Wszystkie mamy niewyspane, lecz w maluszkach zakochane. MAJ-CZERWIEC 2013, cz.2

[Elusiek]

Napisane przez Ag_nes

oo i tu moja dynia

śliczna

[Mysia mysz]

Napisane przez happy blue

hej, dziopy
mam kryzys. kto mi powie co zrobić, żeby moja córka nie spała przed poludniem?
Jej rytm:
21-22 sen nocny
4- 5 czasem 6 jedzenie
sen zazwyczaj 3 h i muszę wybudzać na jedzenie
ok 9 jedzenie i pobawi sie max 1 h i sen do 12, 13 aż ją wybudzę do jedzenia

a potem bujamy się, żeby ją cudem uśpić do 22....................... ......
mam dość dziś wyniosłam ją z sypialni po tym karmieniu o 6:30, wytrzymała do 7:30, o 10:30 ją wybudziłam na jedzenie i potem zabawiałam do 11:45 aż znowu padła w wózku i śpi dalej.................... co robię źlę?!?!

z tego co u Karpia czytałam to niemowlaki od ok 3go miesiaca tak maja ze rano drzemki, a po południu aktywność, nasz tak ma ale on śpi max godzinę zazwyczaj to ze 3 drzemki po pół h ma, do 21 to max 3h śpi...o 21 pada bez problemu
a nie pasuje Ci ze zasypia o 22?

[banka26]

Napisane przez happy blue

hej, dziopy
mam kryzys. kto mi powie co zrobić, żeby moja córka nie spała przed poludniem?
Jej rytm:
21-22 sen nocny
4- 5 czasem 6 jedzenie
sen zazwyczaj 3 h i muszę wybudzać na jedzenie
ok 9 jedzenie i pobawi sie max 1 h i sen do 12, 13 aż ją wybudzę do jedzenia

a potem bujamy się, żeby ją cudem uśpić do 22....................... ......
mam dość dziś wyniosłam ją z sypialni po tym karmieniu o 6:30, wytrzymała do 7:30, o 10:30 ją wybudziłam na jedzenie i potem zabawiałam do 11:45 aż znowu padła w wózku i śpi dalej.................... co robię źlę?!?!

A dlaczego chcesz zeby nie spala? Widac ze ona potrzebuje tego snu... a czemu wybudzasz ? Malo je? Nie przybiera?

[szprotka_mada]

A do Kubusiowego skoku dołączyła deprecha mamy...

Mam dosyć. Nie wiem w co ręce włożyć.
Ciuchów do prasowania 4 prania plus 5 na balkonie się suszy. Zlew pełen naczyń. W sypialni sajgon- wszędzie rozwalone Małego ciuszki. Kurze do starcia. Kwiaty do mycia. Łazienka zasyfiona do sprzątania. Ja sama do ogarnięcia.
Powiedziałam Mężowi że niestety, ale musi mi teraz więcej w domu pomagać, bo Mały marudny i wymaga więcej uwagi, a ja się nie rozdwoję, to mi odpowiedział, że musimy częściej nasze mamy zapraszać do opieki nad Kubą, to będziemy mieli też naczynia pozmywane (bo przychodzą i jak Mały śpi to nam zmywają). I koniec tematu.





Chyba zaraz się wkur.wię, wyjmę z zamrażalnika mleko dla Kuby i pójdę popołudniu wpiz.du.

[happy blue]

Napisane przez Mysia mysz

a! i wielki plus dla obsługi w sp zrobili kasę dla ciężarówek i mam z dziećmi i przesuwali ludzi żeby wózki mogły przejechać kilka rzeczy też mi pani przyniosła, żebym się z wózkiem nie przepychała

pytałam w aptece o coś na włosy i pani mi powiedziała, że jak łykam witaminy dla ciężarnych to robię wsyztsko co mogę i będą lecieć teraz i nie ma sensu nic więcej kupować

co to jest sp?

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Napisane przez Mysia mysz

z tego co u Karpia czytałam to niemowlaki od ok 3go miesiaca tak maja ze rano drzemki, a po południu aktywność, nasz tak ma ale on śpi max godzinę zazwyczaj to ze 3 drzemki po pół h ma, do 21 to max 3h śpi...o 21 pada bez problemu
a nie pasuje Ci ze zasypia o 22?

Napisane przez banka26

A dlaczego chcesz zeby nie spala? Widac ze ona potrzebuje tego snu... a czemu wybudzasz ? Malo je? Nie przybiera?

idziemy na spacer około 17, chciałam żeby się wyluzowała przed kąpielą już, sposobem Diabli, ale zasypia pod koniec spaceru, więc jak wracam do domu, rozbudza się, robię kąpiel i potem co? nie wiem co z nią robić do 22. trochę mi nie pasuje to, że chodzi tak późno spać, chciałabym żeby zasypiała jak Wasze maluchy
Banka- wybudzam, bo nie powinna mieć więcej niż jednej dłuższej niż 3h przerwy na jedzenie. Jakbym nie wybudzała to raczej przestanie przybierać tak mi się wydaje.

[ankaaa206]

hej hej, nie dam rady Was nadrobić, malutki jest zły jak siedzię przed laptopem i nie zabawiam go
Mysia czytam tą książke co polecałaś "w Paryżu dzieci nie grymaszą " i póki co fajna
a to mój mały ptyś na spacerze - nie mogę dodać zdjecia

[Mysia mysz]

Napisane przez szprotka_mada

A do Kubusiowego skoku dołączyła deprecha mamy...

Mam dosyć. Nie wiem w co ręce włożyć.
Ciuchów do prasowania 4 prania plus 5 na balkonie się suszy. Zlew pełen naczyń. W sypialni sajgon- wszędzie rozwalone Małego ciuszki. Kurze do starcia. Kwiaty do mycia. Łazienka zasyfiona do sprzątania. Ja sama do ogarnięcia.
Powiedziałam Mężowi że niestety, ale musi mi teraz więcej w domu pomagać, bo Mały marudny i wymaga więcej uwagi, a ja się nie rozdwoję, to mi odpowiedział, że musimy częściej nasze mamy zapraszać do opieki nad Kubą, to będziemy mieli też naczynia pozmywane (bo przychodzą i jak Mały śpi to nam zmywają). I koniec tematu.





Chyba zaraz się wkur.wię, wyjmę z zamrażalnika mleko dla Kuby i pójdę popołudniu wpiz.du.

tak zrób, Twój mąż się nieładnie zachowujeja bym mu powiedziała, że albo ruszy tyłek albo niech sie zajmie małym żebyś ty miała czas albo niech opłaci pomoc skoro taki wygodnić

Napisane przez happy blue

co to jest sp?

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------





idziemy na spacer około 17, chciałam żeby się wyluzowała przed kąpielą już, sposobem Diabli, ale zasypia pod koniec spaceru, więc jak wracam do domu, rozbudza się, robię kąpiel i potem co? nie wiem co z nią robić do 22. trochę mi nie pasuje to, że chodzi tak późno spać, chciałabym żeby zasypiała jak Wasze maluchy
Banka- wybudzam, bo nie powinna mieć więcej niż jednej dłuższej niż 3h przerwy na jedzenie. Jakbym nie wybudzała to raczej przestanie przybierać tak mi się wydaje.

superpharm
u nas też tak było, że za wzceśniej kąpaliśmy i walczyliśmy 2h żeby młodego uśpić więc dostosowaliśmy się do niego i teraz kąpiemy go ok 20.30 a padam o 21, wiesz też był wolała żeby spał po dobranocce no ale w zamian śpi do 6-7, więc chyba nie ma idealnego rozwiązania chyba musisz się dostosować do małej

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Napisane przez ankaaa206

hej hej, nie dam rady Was nadrobić, malutki jest zły jak siedzię przed laptopem i nie zabawiam go
Mysia czytam tą książke co polecałaś "w Paryżu dzieci nie grymaszą " i póki co fajna
a to mój mały ptyś na spacerze - nie mogę dodać zdjecia

hehe ja jeszcze nie przeczytałam, bo muszę pożyczyć od koleżanki fajnie, że się podoba

[banka26]

Napisane przez happy blue

co to jest sp?

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------





idziemy na spacer około 17, chciałam żeby się wyluzowała przed kąpielą już, sposobem Diabli, ale zasypia pod koniec spaceru, więc jak wracam do domu, rozbudza się, robię kąpiel i potem co? nie wiem co z nią robić do 22. trochę mi nie pasuje to, że chodzi tak późno spać, chciałabym żeby zasypiała jak Wasze maluchy
Banka- wybudzam, bo nie powinna mieć więcej niż jednej dłuższej niż 3h przerwy na jedzenie. Jakbym nie wybudzała to raczej przestanie przybierać tak mi się wydaje.

Ale tego nie wiesz? Wiec sprobuj zwaz ja np dzisiaj i juz jej nie wybudzaj i za 2 dni zwaz raczej nie powinno sie zaburzac rytmu dzieci skoro ona chce wiecej spac to jej pozwol nawet kosztem jednego karmienia, a na spacerze ciezko cos wymyslic zeby dziecko nie spalo moze zabawiaj ja ponos, moj spi do 19 -19;30 i o 20 idzie na noc


A dziewczyny zuzylam jedna paczke pampow pomaranczowych sleep and play wygladaly jsk zielone z rysunkami i z gumkami na boku otwieram druga paczke i co cale biale bez gumek i sa do dupy ;(
Mialyscie tak niby takie same opakowanie a rozne pampy masakra
Wiec otworzylam 4 pampow zielonych i sa idealne

[happy blue]

Napisane przez banka26

Ale tego nie wiesz? Wiec sprobuj zwaz ja np dzisiaj i juz jej nie wybudzaj i za 2 dni zwaz raczej nie powinno sie zaburzac rytmu dzieci skoro ona chce wiecej spac to jej pozwol nawet kosztem jednego karmienia, a na spacerze ciezko cos wymyslic zeby dziecko nie spalo moze zabawiaj ja ponos, moj spi do 19 -19;30 i o 20 idzie na noc


A dziewczyny zuzylam jedna paczke pampow pomaranczowych sleep and play wygladaly jsk zielone z rysunkami i z gumkami na boku otwieram druga paczke i co cale biale bez gumek i sa do dupy ;(
Mialyscie tak niby takie same opakowanie a rozne pampy masakra
Wiec otworzylam 4 pampow zielonych i sa idealne

ale jaja , z tymi pampersami

Ale Banieczko, co mi da, że nie będę Jej wybudzać w dzień? Nie myślisz, że im więcej prześpi w dzień tym później pójdzie spać?

Boję się, że Jej się pomylił dzień z nocą....Teraz nie daje już tak słońcem, to zacznę odsłaniać w sypialni żaluzje i nie będę Jej też dawać spać do łóżeczka, żeby jakoś odróżniła te drzemki dzienne od nocnych. Tylko wózka nie mam w dzień w domu, może powinnam kupić leżaczek.

[banka26]

Napisane przez happy blue

ale jaja , z tymi pampersami

Ale Banieczko, co mi da, że nie będę Jej wybudzać w dzień? Nie myślisz, że im więcej prześpi w dzień tym później pójdzie spać?

Boję się, że Jej się pomylił dzień z nocą....Teraz nie daje już tak słońcem, to zacznę odsłaniać w sypialni żaluzje i nie będę Jej też dawać spać do łóżeczka, żeby jakoś odróżniła te drzemki dzienne od nocnych. Tylko wózka nie mam w dzień w domu, może powinnam kupić leżaczek.

Kochana ale wybudzaniem nie zmienisz tego czy ona mysli ze to noc czy dzien tylko rozdraznisz tak mi sie wydaje co do tego ile przespi w dzien to chyva kazde dziecko inaczej jedno przespi 3 drzemki po 2 h a i innev2 drzemki po 30 min i w nocny beda tez spaly moj w dzien w domu ma 2-3 drzemki po 30 min jedna 2-3 h na spacerze i wstaje kolo 19 -19;30 i o 20 idzie na noc i spi do 6-8
A w lezaczek bym juz chyba nie inwestowala a moze spacer rob do 17 a pozniej zabawiaj w domu

[JennyAniolek]

Napisane przez banka26

M. Polubil Kubusia Puchatka i cwiczyl na brzuszku
A i zabralam od mamy zabawki po D. I po siostrzenicy

ślicznie podnosi główkę

Napisane przez vil84

zajrzę potem, ale teraz muszę, po prostu MUSZĘ się pochwalić co wylicytowałam i za jaką cenę:

http://allegro.pl/swietna-kudlata-po...470864695.html

To Ci się trafiła okazja

Napisane przez Magiusa

A ja Wam powiem, że zrobiłam sobie dziś badania krwi i moczu bo mi zaleciła pediatra.
Już mam wyniki w systemie online i są idealne. Ku mojemu zaskoczeniu. Hemoglobina praktycznie w górnej normie. Szok!!! Tym bardziej, że ja się w sumie dietuję przy tym cycku póki co.
Ale cieszę się, nie powiem, że nie

Napisane przez nuna2

Mała we wtorek miała 56 cm i 4880. w 5 tyg przybrała 900 gram. To jest ok??

Tak

Napisane przez banka26

Uwaga M. Zasnal sam na lozku lezac ze smokiem i pieluszka , brakuje mi dzwieku suszarki :banghead: przyzwyczailam sie juz heee nie moge w to uwierzyc , nawet przelozylam go do lozeczka i nic , poscielilam moje mega skrzypiace lozko i nic

Napisane przez ankaaa206

Nikson ze swoim przytulaskiem: Panem osłem

Śliczny

Napisane przez kociakZpazurem

a co do tego jak pytaja czym karmię to mówię że mlekiem

[xal]

Napisane przez vil84

pięknie

dzieki Xal skróty właśnie wiem co znaczą, tylko zastanawiało mnie czy przestrzegać tego czy kupić na all jekiekolwiek -1. no ale i tak nie ma takich jakie dostałam od optyka, są tylko te jednodniowe a ja chcę na miesiąc :/

Mówią, że miesięczne to miesiąc od rozpakowania, nie ważne ile razy włożysz, więc jak nie nosisz co dzień to taniej i prościej jednorazówki. Przynajmniej płyn i pudełeczka ci odpadają

Napisane przez Ag_nes

oo i tu moja dynia

Widzę, że twoja też lubi "zakazaną" pozycję i to u tatusia jak się domyślam
Ciekawe jak to u nas będzie w kościele, pewnie będzie całą mszę na tatusiowym ramieniu, byle jeść nie zechciała

[humpback]

Napisane przez szprotka_mada

Diabli- przyjaciel Neli boski, ale gdyby Jej się znudził to zobacz jakie tutaj fajne pluszaki są -> http://www.giantmicrobes.pl/

super te pluszaki

Napisane przez niunka045

Hejo muszę podczytać jak tam u was Serduszka

hej

Napisane przez Ag_nes

oo i tu moja dynia

śliczna

Napisane przez Mysia mysz

możemy kupić bilety online, każda dla siebie i na miejscu się widzimy ok 11.50?

ok

a my mieliśmy niezapowiedziana wizytę pielęgniarki środowiskowej, akurat mały miał fazę słodziaka to się pozachwycała nim.i wróciliśmy ze spacerku zahaczając o 2 żłobki w okolicy. jeden w remoncie, a do drugiego zapisałam małego - jest 255 na liście rezerwowej w tym roku przyjmują 36 dzieci, w przyszłym prawdopodobnie nabór będzie większy..ale się pośmiałam bo 2 wcześniej zapisanych chłopców też ma na imię Ignaś

[xal]

Napisane przez happy blue

hej, dziopy
mam kryzys. kto mi powie co zrobić, żeby moja córka nie spała przed poludniem?
Jej rytm:
21-22 sen nocny
4- 5 czasem 6 jedzenie
sen zazwyczaj 3 h i muszę wybudzać na jedzenie
ok 9 jedzenie i pobawi sie max 1 h i sen do 12, 13 aż ją wybudzę do jedzenia

a potem bujamy się, żeby ją cudem uśpić do 22....................... ......
mam dość dziś wyniosłam ją z sypialni po tym karmieniu o 6:30, wytrzymała do 7:30, o 10:30 ją wybudziłam na jedzenie i potem zabawiałam do 11:45 aż znowu padła w wózku i śpi dalej.................... co robię źlę?!?!

Moja też bardziej śpi rano niż wieczór. Sama zasypia 21-22 i mi to pasuje.

Napisane przez szprotka_mada

A do Kubusiowego skoku dołączyła deprecha mamy...

Chyba zaraz się wkur.wię, wyjmę z zamrażalnika mleko dla Kuby i pójdę popołudniu wpiz.du.

idź.
A co mąż robi jak wraca z pracy i o której wraca?
Rozumiem, że zakupy i gotowanie to twoja działka? Kupuj i gotuj tylko dla siebie, zmywaj tylko dla siebie, prasuj tylko swoje i Kubusia. Może dotrze

[colorblue]

Napisane przez XxXJuSstiii

my kąpiemy codziennie i się sprawdza bo Bartuś zaraz po kąpieli i cycu zasypia bez kąpieli jest większy problem


Byliśmy w Rudach przejechać się kolejką wąskotorową a wczoraj w miasteczku westernowym
śmiać mi się chce jak czytam takie rewelacje, że 4miesięczne niemowlę ma się nie budzić

akurat mleko mamy nie szkodzi na zęby zwłaszcza pite prosto z piersi

dawać smoka - niektóre dzieci nie są smoczkowe, co wtedy? lepiej dać pierś, nich dziecko spije parę łyków i śpi dalej niż je męczyć wg mnie, karmiąc piersią mamy do dyspozycji najlepszy sposób uspokojenia dziecka, osobiście nie widzę powodu aby sobie utrudniać życie




tęskno mi do Was

Mi za Tobą też:-*

Napisane przez niunka045

Hejo muszę podczytać jak tam u was Serduszka

hej słońce!!!:-*

Napisane przez szprotka_mada

A do Kubusiowego skoku dołączyła deprecha mamy...

Mam dosyć. Nie wiem w co ręce włożyć.
Ciuchów do prasowania 4 prania plus 5 na balkonie się suszy. Zlew pełen naczyń. W sypialni sajgon- wszędzie rozwalone Małego ciuszki. Kurze do starcia. Kwiaty do mycia. Łazienka zasyfiona do sprzątania. Ja sama do ogarnięcia.
Powiedziałam Mężowi że niestety, ale musi mi teraz więcej w domu pomagać, bo Mały marudny i wymaga więcej uwagi, a ja się nie rozdwoję, to mi odpowiedział, że musimy częściej nasze mamy zapraszać do opieki nad Kubą, to będziemy mieli też naczynia pozmywane (bo przychodzą i jak Mały śpi to nam zmywają). I koniec tematu.





Chyba zaraz się wkur.wię, wyjmę z zamrażalnika mleko dla Kuby i pójdę popołudniu wpiz.du.

i tak zrób!!! Jeszcze pier.dolnij ostentacyjnie drzwiami to może dotrze,że zwyczajnie ma dość. Zostaw małego z butlą i całym syfem mężowi a Ty wybądź sobie gdzieś i się odstresuj:-*

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[JennyAniolek]

Napisane przez nuna2

Hej dziewczynki... Myślałam, że troszkę odetchnę, to teraz na weekend przyjeżdża siostra męża chrzestna Julki. Lubię ją, ale myślałam, że niedzielę spędzimy w końcu bez kogoś...
Co do pieluch... Mój mąż się uparł. Skoro kupiliśmy to mamy stosować... No chyba, że zostawię mu na cały dzień przewijanie Julki jak będzie w domu?? To jest chyba plan

Napisane przez colorblue

Yyy sorki ale argument męża do mnie nie przemawia:-/

Do mnie też...

Napisane przez gosiulka22

Przyszłam się pochwalić Byliśmy w czwartek na szczepieniu z małą i waży już 5 kg przy urodzeniu miała 2900 jak wychodziłyśmy ze szpitala 2730. Wychodzi na to że przybrała więcej niż kg na miesiąc masakra ale duża baba

Napisane przez diabli

na fb znalazłam fajny patent na pierwszego bodziaka - fotka w załączniku. można później dziecku dac na 18stke hehe. mam w planach zrobienie takiej pamiątki

Fajny pomysł

Napisane przez colorblue

Za te tetre to ja Cię kobieto podziwiam
Serio koszt prania,wody,proszku,prądu przy praniu i prasowaniu i czas poświęcony wychodzi taniej niż te pampki dada???
Czy inne powody masz?
Serio pytam z czystej ciekawości;-):-*

Ja też... Mi by się tam nie chciało

Napisane przez humpback

a my mieliśmy niezapowiedziana wizytę pielęgniarki środowiskowej, akurat mały miał fazę słodziaka to się pozachwycała nim.i wróciliśmy ze spacerku zahaczając o 2 żłobki w okolicy. jeden w remoncie, a do drugiego zapisałam małego - jest 255 na liście rezerwowej w tym roku przyjmują 36 dzieci, w przyszłym prawdopodobnie nabór będzie większy..ale się pośmiałam bo 2 wcześniej zapisanych chłopców też ma na imię Ignaś

Wow!

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Napisane przez MoTyleKsw

A my się chwalimy.Ciągniemy głowę do siadu tak z dnia na dzień już 3 dzień, bo 4 dni temu nic a nic nie dźwigała.
Żeby nie było, absolutnie jej nie ciągnę
No i już od 2 tygodni gdzieś bawi się zabawkami

Napisane przez anoxee

Dziewczęta! Byłam w tesco ostatnio i są super bodziaki z F&F na krótki rękaw z napisami, m.in. Mummy is the best, I love Daddy. 5 sztuk za 29 zł! Wersja "dziewczynkowa" też jest. Oprócz tego są pajace z sówkami. 2 szt. za 49 zł. No i bodziaki dziewczęce z dysneya, ale tu już 5 szt. za 62 zł. Wrzucam fotki!

Napisane przez anoxee

Są i zdjęcia

Dzięki za info

Napisane przez XxXJuSstiii

Bartuś skończył wczoraj 3 miesiące

Napisane przez XxXJuSstiii

daj znać jeśli jeszcze są

w Biedronce na pekinie nie widziałam, zobaczę jeszcze na manhattanie jak będę w któryś dzień

---
I póki co tyle nadrabiania
Jedziemy do centrum załatwić kilka spraw,

[cloche]

dzisiaj akurat malo piszecie... a moj maly spi i spi... znaczy sie w miedzyczasie ma fazy gadania i spiewania (chyba faktycznie cos z muzyka bedzie mial w przyszlosci!), ale nawet obiad po ludzku dalam rade zrobic i zjesc! moze to przez pogode...?

[sharpnowaja]

wrócił TŻ i się trochę zajmie małą
oj dała mi dziś po dupie

Napisane przez JennyAniolek

No i kończymy dziś 13 tygodni \

Agnes piękne słoneczko

szprotka fajny masz pomysł! pójdziemy razem?

no dobra idę do małej

[Veronic]

hej
w koncu mi neta naprawili

ja jestem wykończona
mój mały nie jest w stanie wyleżeć sam nawet 5 minut, nic go nie interesuje...;/ tylko wyje tak na marudzenie
po zabraniu na ręce się uspokaja ,ale nie zawsze,
w chuście też jest źle..;/
dzisiaj rano go pochwaliłam , że już się nie wyrywa pry cycku, i co zrobił?
już 2 razy się wyginał i ryczał...
nie wiem może był zmęczony czy co..
teraz zasnął po karmieniu u mnie na brzuchu... zobaczymy co będzie jak się obudzi...

w ogóle przestał się obracać z brzucha na plecy, na boki w ogóle się nie przekręca, i na brzuchu za długo już nie poleży ,bo marudzi...


oooo budzi się z krzykiem...

[karbie1984]

przeczytałam ostatnią stronę i widzę, że u każdej z nas wesolutko
u nas ciąg dalszy dziwnych kupek. byłam u lekarza, który stwierdził, że jego zdaniem jest wszystko oki. brzuszek nie wzdęty. mała robi po 3 kupy dziennie śluzowate teraz siedzi w huśtawce i znowu wali
co do pieluch tetrowych to mój mąż na początku też trochę nalegał, ale ja mam bardzo władczą naturę i go pogoniłam. a dokładniej na godzinę przed kąpaniem kazałam mu założyć tetrę i nosić małą. hehe obsikany był cały i temat się skończył.
moje dziecko ładnie śpi. przeważnie chodzimy spać w okolicach 22, a wstajemy ok 6. przed 7 jesteśmy umyte i przebrane

[Mysia mysz]

Napisane przez karbie1984

przeczytałam ostatnią stronę i widzę, że u każdej z nas wesolutko
u nas ciąg dalszy dziwnych kupek. byłam u lekarza, który stwierdził, że jego zdaniem jest wszystko oki. brzuszek nie wzdęty. mała robi po 3 kupy dziennie śluzowate teraz siedzi w huśtawce i znowu wali
co do pieluch tetrowych to mój mąż na początku też trochę nalegał, ale ja mam bardzo władczą naturę i go pogoniłam. a dokładniej na godzinę przed kąpaniem kazałam mu założyć tetrę i nosić małą. hehe obsikany był cały i temat się skończył.
moje dziecko ładnie śpi. przeważnie chodzimy spać w okolicach 22, a wstajemy ok 6. przed 7 jesteśmy umyte i przebrane

u nas takie same kupy czekam na wyniki kału, jak będą ok to olewam sprawę, u nas pediatra stwierdziła, że mu się w brzuchu przelewa itp. tylko młody leży i się szczerzy i na cierpiącego mi nie wygląda daję mu dicofor ale nic to nie daje

[karbie1984]

mój pediatra nic nie kazał dawać.
moja na chorą też nie wygląda, wesoła, rozbrykana i zajmuje 100% mojej uwagi. je jak szalona, nie płacze z powodu brzuszka. na szczęście kolki już za nami.

[ankaaa206]

Napisane przez Veronic

hej
w koncu mi neta naprawili

ja jestem wykończona
mój mały nie jest w stanie wyleżeć sam nawet 5 minut, nic go nie interesuje...;/ tylko wyje tak na marudzenie
po zabraniu na ręce się uspokaja ,ale nie zawsze,
w chuście też jest źle..;/
dzisiaj rano go pochwaliłam , że już się nie wyrywa pry cycku, i co zrobił?
już 2 razy się wyginał i ryczał...
nie wiem może był zmęczony czy co..
teraz zasnął po karmieniu u mnie na brzuchu... zobaczymy co będzie jak się obudzi...

w ogóle przestał się obracać z brzucha na plecy, na boki w ogóle się nie przekręca, i na brzuchu za długo już nie poleży ,bo marudzi...


oooo budzi się z krzykiem...

witaj skoku Wojtuś teraz nabywa nowe umiejętności dlatego o starych zapomniał

--
wróciliśmy ze spaceru ale znowu nie mogę nadrabiać bo mały piszczy jak tylko się odwróce do komputera

[Veronic]

Napisane przez ankaaa206

witaj skoku Wojtuś teraz nabywa nowe umiejętności dlatego o starych zapomniał

--
wróciliśmy ze spaceru ale znowu nie mogę nadrabiać bo mały piszczy jak tylko się odwróce do komputera

nooo to ciekawe czego nowego sie nauczy chyba głośniej ryczeć

[prodiament]

Chcę kupić jakąś kołderkę i poduszkę do łóżeczka dla Malutkiej - poradzicie coś z Allegro? jakaś konkretna firma może? - coś na chłodniejsze noce, bo teraz przykrywam kocykiem i jest wystarczająco. Ceny są przeróżne i nie wiem, pod jakim kątem patrzeć, bo nie znam się na tych wszystkich rodzajach wypełnień. Pomożecie?

[colorblue]

Napisane przez Veronic

hej
w koncu mi neta naprawili

ja jestem wykończona
mój mały nie jest w stanie wyleżeć sam nawet 5 minut, nic go nie interesuje...;/ tylko wyje tak na marudzenie
po zabraniu na ręce się uspokaja ,ale nie zawsze,
w chuście też jest źle..;/
dzisiaj rano go pochwaliłam , że już się nie wyrywa pry cycku, i co zrobił?
już 2 razy się wyginał i ryczał...
nie wiem może był zmęczony czy co..
teraz zasnął po karmieniu u mnie na brzuchu... zobaczymy co będzie jak się obudzi...

w ogóle przestał się obracać z brzucha na plecy, na boki w ogóle się nie przekręca, i na brzuchu za długo już nie poleży ,bo marudzi...


oooo budzi się z krzykiem...

U nas podobnie. Tylko jeść i jeść,marudzenie i spanie. Chyba ta pogoda

Napisane przez ankaaa206

witaj skoku Wojtuś teraz nabywa nowe umiejętności dlatego o starych zapomniał

--
wróciliśmy ze spaceru ale znowu nie mogę nadrabiać bo mały piszczy jak tylko się odwróce do komputera

skąd ja to znam;-)
Idę dać terroryście drugiego cyca:-P


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nuna2]

Dziewczynki potrzebuję porady. Mała nie robi kupki 3 dzień... nie wiem, czy zastosować u niej windi, czy czopek... ale na czopkach pisze, że u dzieci poniżej roku skonsultować z lekarzem. Mam też koper włoski do zaparzania w saszetkach, ale na nim z kolei pisze, że kobiety karmiące i w ciązy nie powinny stosować. A ja chciałam to pić, żeby coś małej z kupką ruszyło. Czy nic nie stosować i czekać na kupe??

Wiecie co, bo trochę w tym mojej winy jest. Myślałam, że z tetrówkami jest ok etc... Ale czasem mnie wpienia, jak kupa wycieka, jak trzeba latać i zmieniać, żeby nie przemokła...

Gadałam do TŻ, ale on z tego nie wyciąga nic. Mówię mu, że mnie to już denerwuje, że nawet przestałam prasować, a powinnam, że przebrał małą na tetrę tylko 3 razy, a on, że wyczytał, że pierwszy msc się prasuje tetrę potem już nie trzeba. Powiedziałam mu, że w takim razie mam plan:
On stosuje tetrę, ja pampersy.

[colorblue]

Napisane przez nuna2

Dziewczynki potrzebuję porady. Mała nie robi kupki 3 dzień... nie wiem, czy zastosować u niej windi, czy czopek... ale na czopkach pisze, że u dzieci poniżej roku skonsultować z lekarzem. Mam też koper włoski do zaparzania w saszetkach, ale na nim z kolei pisze, że kobiety karmiące i w ciązy nie powinny stosować. A ja chciałam to pić, żeby coś małej z kupką ruszyło. Czy nic nie stosować i czekać na kupe??

Wiecie co, bo trochę w tym mojej winy jest. Myślałam, że z tetrówkami jest ok etc... Ale czasem mnie wpienia, jak kupa wycieka, jak trzeba latać i zmieniać, żeby nie przemokła...

Gadałam do TŻ, ale on z tego nie wyciąga nic. Mówię mu, że mnie to już denerwuje, że nawet przestałam prasować, a powinnam, że przebrał małą na tetrę tylko 3 razy, a on, że wyczytał, że pierwszy msc się prasuje tetrę potem już nie trzeba. Powiedziałam mu, że w takim razie mam plan:
On stosuje tetrę, ja pampersy.

I racja!!! Kup pampki i jej ubieraj. A jak mąż tak bardzo napiera na tetre to niech sam przebiera,pierze itp. A potem znajdzie czas na całą resztę. Na mamusiowym masz też wsparcie:-*

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Mysia mysz]

Napisane przez nuna2

Dziewczynki potrzebuję porady. Mała nie robi kupki 3 dzień... nie wiem, czy zastosować u niej windi, czy czopek... ale na czopkach pisze, że u dzieci poniżej roku skonsultować z lekarzem. Mam też koper włoski do zaparzania w saszetkach, ale na nim z kolei pisze, że kobiety karmiące i w ciązy nie powinny stosować. A ja chciałam to pić, żeby coś małej z kupką ruszyło. Czy nic nie stosować i czekać na kupe??

Wiecie co, bo trochę w tym mojej winy jest. Myślałam, że z tetrówkami jest ok etc... Ale czasem mnie wpienia, jak kupa wycieka, jak trzeba latać i zmieniać, żeby nie przemokła...

Gadałam do TŻ, ale on z tego nie wyciąga nic. Mówię mu, że mnie to już denerwuje, że nawet przestałam prasować, a powinnam, że przebrał małą na tetrę tylko 3 razy, a on, że wyczytał, że pierwszy msc się prasuje tetrę potem już nie trzeba. Powiedziałam mu, że w takim razie mam plan:
On stosuje tetrę, ja pampersy.

a pręży się, płacze? boli brzuszek? bo jak nie to się nie martw przy kp może być różnie

bardzo dobrze niech tż sobie stosuje tetrę

[NoBoTak]

Napisane przez nuna2

Dziewczynki potrzebuję porady. Mała nie robi kupki 3 dzień... nie wiem, czy zastosować u niej windi, czy czopek... ale na czopkach pisze, że u dzieci poniżej roku skonsultować z lekarzem. Mam też koper włoski do zaparzania w saszetkach, ale na nim z kolei pisze, że kobiety karmiące i w ciązy nie powinny stosować. A ja chciałam to pić, żeby coś małej z kupką ruszyło. Czy nic nie stosować i czekać na kupe??

Ja jak Maly nie robi kupki przez 2 dni a widzę ze się pręży, steka i próbuje zrobic to wypijam litr soku jablkowego i na następny dzień zawsze kupka się pojawia;-)