Wszystkie mamy niewyspane, lecz w maluszkach zakochane. MAJ-CZERWIEC 2013, cz.2

[nuna2]

Napisane przez leida1

nuna jak ja dostałam ostatnio znieczulenie odczekałam własnie ok 4 h, ściągnełam i wylałam i dopiero po kolejnych 3-ch podałam. wiec w sumie troche dłużej ale myślę ze po takim czasie tez nic sie nie stanie.
A co do mleka podgrzanego, ja podaje je w ciągu max godziny od podgrzania, jak nie zje - wylewam, Jak dłuzej stoi robią się w nim kłaczki i wyglada jak zważone. A drugi raz jesli juz z niego jadła podgrzewac nie mozna bo bakterie sie mogą namnożyć. Więc tego co podgrzałas juz nie dawaj jak stoi dłuzej!

no ja odciągnęłam po 3.5 h mleczko z piersi, żeby nie zrobił się zastój.... Czyli może lepiej podać jej mm?? Tylko ona nigdy go nie jadła... Boję się, że coś jej po nim będzie... Ale z drugiej strony, jak dentystka mówiła, że w razie w po 4 można , to może jak zje cycusia nic sie jej nie stanie?? Od znieczulenia minęło 4,5 może jak jeszcze pośpi troszkę to dam cyca... Ale na środę ściągnę już więcej swojego

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

co ja bym bez was zrobiła

[diabli]

Napisane przez xal

Ty się lepiej nie dopytuj o dietę bo i tak się nie przyznam.
Podejrzewam, że do tej pory infacol nam pomagał, a że go ograniczyłam dość szybko z 3x1/2 do 1x1/2 to mam

eee jak dla mnie Twoja dieta to gorzej niż scisla Paula bylaby biedna gdybym była jej mamusia

Napisane przez puchatkowa

Justi gratulacje

Ja tylko na szybko z doskoku - doszła karuzelka wyspa marzeń. Już wiem czemu jest taka popularna i tak ją polecacie! Jest świetna a na dodatek Lence tak się podoba, że już ponad 30min pod nią leży i dosłownie pieje mi z zachwytu
Także jak ktoś jest jeszcze niezdecydowany to naprawdę POLECAM

super, to się nazywa udany zakup!

Napisane przez nuna2

No pięknie Neluśka wygląda Tatę też ma przystojnego

hehe, przekazac tatusiowi? na tej fotce wygląda jak flak

Napisane przez nuna2

co Ty tu mi pierdu pierdu??:P Twoje cyce dają rade!! Tyle czasu karmiłać cycem i dajesz radę!!

ja może i daje, ale ta mala uparta bestia chudnie...w sumie gdybym tak wierzgala kopytkami to tez byłoby ciężko o tłuszczyk, no ale bez jaj!

Napisane przez nuna2

Na 18.30 do dentysty, będę się modlić, zeby zassała

i jak poszlo?

[Ashyshqa]

Napisane przez diabli

a macie jakas dluzsza umowę najmu? może warto rozgladnac się za czyms bliżej pracy tatusia? czy to jakas wypasiona dzielnica?

oj wypasiona... same porsche i aston martiny tam jeżdżą ale gdzieś bliżej moglibyśmy mieszkać tylko problem.jest taki, że ja chcę jak najszybciej zmienić miasto więc nie wieńcu czy mi się chce co pare miesięcy się przeprowadzac. a raczej wiem, ze mi się nie chce

Napisane przez leida1

szprotka, daibli a jakie nakładki polecacie?jakies konkretnej firmy? muszę spróbować w takim razie super ze Wam się udało
elusiek, banka grtaulacje za 4 mimesiące
gwizdak według om moja Zu urodziła sie 37/38 tydz ale według pediatrów miała cechy wczesniaka i chyba jednak to byl wczesniejszy tydzien/..w kazdym razie tak mam na wypisie. A Twoja kruszynka duzo za wcześnie? w maju? i możesz napisac jej wymiary po narodzinach?
cloche no tak, tez wyskoczyłam z krzaczorów w których scigałam sie z czasem...ale postanowiłam dac na luz i nie byc perfekcyjna pania domu wiec teraz sterta prania, zmywania, rozgardiasz wokól ale od razu mi lepiej...
Wy tez tak macie, ze mimo ze cały czas cos robicie to wszytsko wokól wygląda tak jakbyście nic nie robiły?

oj tak, więc też wyluzowalam i sprzatamy wspólnie raz w tygodniu.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nuna2]

leida ja też mam wrażenie, że mam ciągły bałagan, mimo, że co po chwilę sprzatam. Ale troszkę olałam:P wróciłam na forum i dobrze mi z tym:P

[Gwizdak]

Napisane przez nuna2

leida ja też mam wrażenie, że mam ciągły bałagan, mimo, że co po chwilę sprzatam. Ale troszkę olałam:P wróciłam na forum i dobrze mi z tym:P

ja to nawet nie mam wrażenia - ja wiem, że mam wszędzie i ciągle bałagan

[happy blue]

Napisane przez nuna2

Kochane jesteście moją skarbnicą wiedzy, więc poradźcie:

Poszłam do dentysty, wzięłam znieczulenie i dobrze, bo miałam ubytek przy samym dziąśle i by bolało jak huhu...
Tylko tak: dentystka mówiła, że nie mogę karmić jakiś czas po znieczuleniu. Nalepiej do następnego dnia. Mówię, że mała ma problem z butlą i kiedy najwcześniej mogę karmić. Powiedziała, że tak po 4 h.

Pierwszą butlę mała zjadła -100 ml mojego mleczka... Potem znów się darła myślałam, że głodna(o 21.15 )wyciągłam z lodówki ale jednak nie. Usnęła a butelka stoi, tylko dulnęła ją(zjadła 20ml).
Teraz pytanie: mogę podać jej resztę mleczka, czy już lepiej nie, jeśli wstanie??Mleka już nie wkładałam do lodówki.

I czy jeśli minęło te 4 h to ą nakarmić piersią mogę, czy lepiej jednak nie??

Nie mam więcej ściągniętego mleczka Bo nie ściągałam wcześniej, bo nie wzięła butli, to głupia myślałam, że nie mam po co... I dziś się udało tylko 2 razy po 110 ml bo ma dziś jakiś wściekly apetyt. Czy odpuścić jeszcze karmienie, to mleko wylać a zrobić mm?? Bo kupiłam w razie w dziś. Tylko mama mówi, że może mi wymiotować, bo ona nie nauczona na mm.

nie wiedziałam , że jeśli postoi w temperaturze pokojowej nie dłużej niż 4h to nie można podawać? to już wyczytałam od dziewczyn, że Ci poradziły.
A jak wstanie to podałabym jej z cyca

Napisane przez Ashyshqa

oj wypasiona... same porsche i aston martiny tam jeżdżą ale gdzieś bliżej moglibyśmy mieszkać tylko problem.jest taki, że ja chcę jak najszybciej zmienić miasto więc nie wieńcu czy mi się chce co pare miesięcy się przeprowadzac. a raczej wiem, ze mi się nie chce









oj tak, więc też wyluzowalam i sprzatamy wspólnie raz w tygodniu.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

zmienić miasto na...? czemu tak?
ja od dwóch tygodni sprzątam na bieżąco, nie ma prawa kubek stać w zlewie, kuchenka być zachlapana zanim się położę, a wszystkie rzeczy odkładam na miejsce. kurde, nie wierze, że to pisze, a przede wszystkim, ze to robie. bo w sprawie sprzątania ja jestem leniem. ten sposob jednak zadziałał plus parę rozmów z mężem wcześniej nigdy nie było tak ogarnięte jak jest teraz, taki dobry wpływ ma na mnie córka

[leida1]

Napisane przez Gwizdak

ja bym już nie ryzykowała i nie dawała jej tego

Moja się urodziła 13 maja, w 34 t.c. z wagą 1920g i długością 42 cm. Oceniona na 5 Apgar w pierwszej minucie i 9 w trzeciej. Urodziła się z infekcją wewnątrzmaciczną - były zielone wedy. Tydzień była na antybiotykach. 7 godzin była na tlenoterapii. Miała wylew wewnątrzkomorowy, na szczęście 1 stopnia. Potem już było tylko lepiej. Wypisana ze szpitala w 11 dobie po urodzeniu z masą 1950g. Potem wyszła anemia, była hospitalizacja, transfuzja, wstrzymane szczepienia. Ale już jest dobrze Waży 4500g. Uśmiecha się, próbuje obracać na brzuch, rozgląda, nawiązuje kontakt. Morfologia też spoko, z tymże podajemy jej żelazo, wit. B6, kwas foliowy, witaminę C i D oczywiście.
No i karmię ją ja A moja starsza córka jest imienniczką Twojej

A myślałam ze moja to drobinka a Twój skarbek jeszcze mniejszy..Ale teraz ma super wagę I ciesze sie ze juz wychodzicie na prosta po tylu przejsciach. Zu tez miała wylew I stopnia..ale neurologicznie wszystko było ok na kontroli. Te I stopnia naszczescie najczesciej nei sa groźne. Jestem pod wrazeniem ze karmisz ja piersia . Ja przez to ze Zu byla taka drobna mialam problem od poczatku i stad odciaganie mleka

[diabli]

Napisane przez salviae

Diabli, w sumie to niczego nie potrzebujemy bo jestem zakupocholiczką i mam zapasy do 2 lat ale jakbyś coś spotkała to tak najmniejsze 9-12, a jak nic nie będzie to sprzedam ci to za 20 zł z wysyłką, jak chcesz, tylko w mojej wsi nie ma poczty więc z 2tyg max musiałabyś poczekać, jak bede na poczcie przy okazji

spoko my tez mamy zapasy, ale ladnych ubranek nigdy dość w przyszłym tyg. planuje wypad na ciuchy, wiec będę pamietala o ladnych chłopięcych w tym rozm.

Napisane przez salviae

Mojemu chyba tez idą zęby, wczoraj masowałm mu dziąsełka szczotką i chyba go to podłaskotało bo później ssał i żuł wszystko co miał w zasięgu języka a jak nic nie miał to strasznie płakał i tak zawzięcie jeszcze nigdy nie ssał zabawek, a my z TZ nie mogliśmy ze śmiechu ;>
pfff, otyły, co za określenie dla niemowlaka

tez się z dziecka nabijacie? czasem to można poplakac się ze smiechu. najlepsze miny sa w wannie i jestem przekonana, ze wtedy sika i udaje, ze to nie ona

Napisane przez salviae

Zaraz idę na spacer do lasu zbierać szyszki

po co Ci szyszki? :P niedługo zbiera się kasztany hehe

[axella]

Napisane przez sharpnowaja

axella ja w bujaczku też mam baterie i mam a np. w karuzeli już chyba 3
razy wymieniałam.

Wiecie co moja gwiazda dziś zrobiła? położyłam ją na puzzlach piankowych pod panelem edukacyjnym. Blisko mnie żebym jej mogła co jakiś czas włączyć jak będzie marudzić (jedliśmy obiad). W pewnym momencie coś mi było za cicho, patrzę a jej nie ma! moje kochane dziecko na tyłku odbijając się nogami powędrowało na środek pokoju (cichaczem!).Kurde kręci się w łóżeczku niemalże od urodzenia ale teraz to przesadziła.

axella u mnie jest dokładnie to samo, albo śpi albo płacze.

OO. TO NIE TYLKO MOJA LOBUZ HEHE DOBRZE WIEDZIEC. Jezu sory za duze litery. Uroki pisania z kom.. :/

Napisane przez leida1

Hej majowo-czerwcowe mamusie!
Przyjmiecie mnie do waszego grona? Jestem mamą majową, moja kruszynka przyszła na świat w maju, podczytuję Was od jakiegoś czasu, ale dopiero od niedawna mam czas (a właściwie baaardzo bym chciała go mieć aby włączyć się aktywniej. Siedzenie w domu z takim maluszkiem, a to moje pierwsze dziecko, to nie lada wyzwanie i nie raz już skorzystałam z waszych rad. Razem zawsze raźniej....Teraz mój Zuziak słodko śpi więc postaram się podczytać by być bardziej na bieżąco i napisać trochę o nas

hej! Mamy cory o tm samym imieniu


diabli-ladna fryzurka! W ogole wszystkim Wam za sciecie włosów. Ja sie nie moge przemoc..

Tattoo z data uro i imiwnoem Z gotowy, jea


Mialam dzis "wolny" dzien.. Pierwszy od 2mc.. Matko, zapomnialam jakim luksusem jest powoli jesc i nic nie nosic na rekach.. ba! Nawet po sklepach polazic

a teraz padam na pyszczek
zu na noc dostaje lyzeczke kleiku do mleka i spiii

[colorblue]

Napisane przez leida1

Witam sie po kiepskiej nocy
Dobrze ze choc rankiem mozna odespac (kłade sie z małą zawsze jak tylko zasypia po ost karmieniu rano i czasem mozemy tak do 12 ) W nocy co 3 h pobudka na jedzenia...normalnie czasem myslę ze Zu ma zegrek w tyłki wmontowany Pare dni spała dłuzej nawet 5 -6 h ale szybko jej przeszło...


U mnie to samo, próbujemy ale wogóle nie chche i krzyczy po minucie leżenia. Trzymana na rękach główkę trzyma swietnie, ale na brzuchu nie podpiera się na łokciach. neurolog zalecił nam ćwieczenia na brzuchu z ustawieniem rączek do przodu tak aby własnie podpierała się na łokciach i zobaczyła ze tak jest wygodnie..ale narazie srednio to idzie. Czasem zainteresuje ją książeczka przed oczami to chwile wytrzyma (notabene pomysł na książeczke zaczerpniety z forum). Może tez tak spróbuj..?


Faktycznie była maleńka, a najlepsze ze nikt sie nie spodziewał ze az taka mała się urodzi bo ost usg przed porodem mialam w 31 tyg ciąży i była "sredniakiem" Ale nadrabia błyskawicznie długością, jak się urodziła topiła się w ubrankach 50, obecnie używamy 62/68 (choć wiadomo - rozmiarówki różnych firm moga sporo sie różnic)
Waży niecałe 5 kg obecnie choic ostatnio zwolniła z waga...

Hej
Nie próbowałam nakładek..myślisz ze by pomogły? moze warto spróbowac?
Jak zaczynałam ta zabawe w siaganie nie zakładałam ze to tyle potrwa, szczerze to jak wrócilismy ze szpitala kupilismy od razu puszke Bebilonu bo byłam pewna ze nie ściągnę...I do tej pory go nie otworzyłam. Zakładałam ze pociągne to choc miesiąc, moze dwa, ile sie da aby choc na początek dostała troche moich przeciwciał,szczególnei ze byłam mocno przeziebiona jak miała 4 tygodnie. I tak ciągniemy juz 3 miechy...Juz nie wiem ile razy nawet klełam w nocy (szczególnie jak o 3 rano pojawia sie zastój i zaczyna sie zabawa do rana zeby go usuncą) ale jak zaczyna znow płyną strumieniem po odblokowaniu to z usmiechem na ustach zbieram do butelki...Wiec narazie, przynajmniej poki nie wprowadzam nic nowego dla Zu sciagam. Są dziewczyny które potrafią tak karmic i rok, poczytałam troche formu dziewczyn które własnie tak karmiły....są niesamowite...ja nie wiem ile dam rade jeszcze. Gdyby nie tz który często przejmuje karmienie małej (najczesciej w nocy) zebym ja w tym czasie szybko sciągnęla byłoby trudno...Takz eojcowie tez mogą miec swoj udział w karmieniu piersia
Okolice Piaseczna, a wczesniej mieszkałam w Warszawie

Dziewczyny powiedzcie kiedy zaczełyscie uzywac pieluch 3? Używam Dady na zmiane z pampers premium w nocy (bo mimo ze smierdza jak dla mnie lepiej wchłaniają) i 2 sa juz za małe a 3 troche za duze.... Kupiłam bez sensu pampers sleep and play bo wydawały się mniejsze (3), i sa mniejsze ale po pierwsze nie mają elastycznych boczków jak dada i premium care, mnije chłoną a po kilku uzyciach ten kwiatkowy zapach zaczyna mnie drażnic. Więc stwierdzam ze ani to do sleep (bo słabo wchłania) ani play (bo jak Zu wierzga nózkami to wylewa sie górą albo bokiem...)
Czy wasze dzieciaczki tez nie lubią smoczka? Moja od razu wypluwa, własciwie nie uzywam a wszyscy wokól pytaja czemu nie dostaje...woli własne paluszki

Hej!:-* Tymek ostatnio też namiętnie rączki wcina

Napisane przez Hawwa87

Hej Przyjmiecie jeszcze jedną podczytującą mamę majową?

heej;-) pewnie,że przyjmiemy! Avatar masz mega:-D

Napisane przez xal

Która się wybiera 9 września na warsztaty "mamo to ja" w Katowicach?

Lekarka zbadała, zwazyła (po kupie mamy 5,1 kg ) i powiedziała:
- dodać jedną dawkę infacolu (zeszłam na 1/2 raz dziennie, a mam dać 2x dziennie bo to może rozrzedza kupę)
- zaopatrzyć się w czopki glicerynowe, jak puszcza mniej bączków a nie było dłużej kupy to dać bo zatwardzenie
- rumianek i koper - młoda trochę 15 minut przed każdym posiłkiem (ciekawe jak to zrobię, postaram się po prostu tym przepajać) i ja po szklance dziennie
- no i mam się przyjrzeć swojej diecie
Jak to nie pomoże, to przyjść do niej, czyli jak problem będzie się powtarzać i może wprowadzimy sok z jabłek, albo jabłuszko przetarte, ponoć pomaga.

My tu gadu-gadu a Paulinka już lezy w poprzek na macie edukcyjnej : Ostatnio albo gryzie misia w pupę albo kombinuje tak nogami, że się obraca w poprzek. Reszta zabawek i szeleszczenie jej nie interesują, no chyba, że da się wsadzić do japki tak jak listek od jabłuszka

ha ha ha

Napisane przez banka26

Witam
Prwnie zapraszamy , napisz cos wiecej o sobie i o malej istotce
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------



To ja mojevo zostawilam na macie poszlam po kabanosa dla D. Wracam a M. 1,5 metra od maty pod suszarka z ubraniami i kolo listwy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Michaś wędrowniczek

Napisane przez XxXJuSstiii

hej!

wpadłam się pochwalić

odebrałam dziś wyniki z egzaminu i zdałam

jestem więc kosmetyczką od spraw twarzy, szyi i dekoltu

brawoooo!!!!!:-*

Napisane przez princesa85

Przygarniecie jeszcze jedna mamę? - wprawdzie z drugiej połowy kwietnia ale jakoś do Was mi bliżej

heeej:-D

Napisane przez leida1

szprotka, daibli a jakie nakładki polecacie?jakies konkretnej firmy? muszę spróbować w takim razie super ze Wam się udało
elusiek, banka grtaulacje za 4 mimesiące
gwizdak według om moja Zu urodziła sie 37/38 tydz ale według pediatrów miała cechy wczesniaka i chyba jednak to byl wczesniejszy tydzien/..w kazdym razie tak mam na wypisie. A Twoja kruszynka duzo za wcześnie? w maju? i możesz napisac jej wymiary po narodzinach?
cloche no tak, tez wyskoczyłam z krzaczorów w których scigałam sie z czasem...ale postanowiłam dac na luz i nie byc perfekcyjna pania domu wiec teraz sterta prania, zmywania, rozgardiasz wokól ale od razu mi lepiej...
Wy tez tak macie, ze mimo ze cały czas cos robicie to wszytsko wokól wygląda tak jakbyście nic nie robiły?

też tak mam. Cały dzień coś tam sprzątam,robię, a rano wstaję i mam taki burd.el jakbym nic nie robiła:banghead:



Ale nam mamusiek przybyło!! Super:-D
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Gwizdak]

Napisane przez leida1

A myślałam ze moja to drobinka a Twój skarbek jeszcze mniejszy..Ale teraz ma super wagę I ciesze sie ze juz wychodzicie na prosta po tylu przejsciach. Zu tez miała wylew I stopnia..ale neurologicznie wszystko było ok na kontroli. Te I stopnia naszczescie najczesciej nei sa groźne. Jestem pod wrazeniem ze karmisz ja piersia . Ja przez to ze Zu byla taka drobna mialam problem od poczatku i stad odciaganie mleka

Wszyscy są pod wrażeniem, że ją karmię piersią Nawet lekarze często są zaskoczeni. Było mi łatwiej, bo to moje drugie dziecko. Położna mi powiedziala w szpitalu - wszystko tak jak ze starszą, tylko jest mniejsza. No i wzięłam, przystawiłam i jest Najtrudniej było, jak ona była w szpitalu, a ja w domu - denerwowałam się i mleko mi zaczęło zanikać. Wtedy dokarmiali ją bebilonem tam, bo mojego mleka było za mało. Ale jak wróciliśmy całą rodziną do domu, to się rozhulała laktacja i karmię

[leida1]

[QUOTE=nuna2;42550603]no ja odciągnęłam po 3.5 h mleczko z piersi, żeby nie zrobił się zastój.... Czyli może lepiej podać jej mm?? Tylko ona nigdy go nie jadła... Boję się, że coś jej po nim będzie... Ale z drugiej strony, jak dentystka mówiła, że w razie w po 4 można , to może jak zje cycusia nic sie jej nie stanie?? Od znieczulenia minęło 4,5 może jak jeszcze pośpi troszkę to dam cyca... Ale na środę ściągnę już więcej swojego[COLOR="Silver"]
skoro stomatolog mowila ze mozna to podaj piers. Ja moglam sobie pozwolic na dłuższa przerwe bo mam zapas na dobę do przodu w lodówce. Kiedys próbowałam podac Bebilon jak byłam poza domem i od razu go zwrociła. Ale generalnie jak podasz jej raz mm to jej nie zaszkodzi tylko najwyzej nie posmakuje

[diabli]

Napisane przez Elusiek

hmmm to ja też mam otyłe dziecko według tego wskaźnika

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Wczoraj moje dziecko pierwszy raz zasnęło samo w łóżeczku. Na początku zasną w nosidełku i po pół godziny tż przeniósł go do łóżeczka tam się obudził. Więc mądra mama chciała ululać dziecko, ale tż mi zakazał wchodzić do pokoju i dać małemu trochę spokoju przez godzinę co chwilę zaglądałam co Adi robi, trochę się bawił, trochę ssał paluchy a na koniec zasną sam bez przytulanek i lulania mam samodzielnego syna tż powiedział że jestem nadopiekuńcza bo musiał mnie siłą odciągać od podglądania go w łóżeczku

Dziś o 18.05 mijają 4 miesiące od narodzin Adiego, jak to wszystko szybko zleciało

kolejna miesiecznica przy 6 miesiącach już się wyluzujesz i nadopiekunczosc może minie hehe. brawa dla taty!

same otyle dzieci na tym forum

[banka26]

Napisane przez Gwizdak

ja bym już nie ryzykowała i nie dawała jej tego

Moja się urodziła 13 maja, w 34 t.c. z wagą 1920g i długością 42 cm. Oceniona na 5 Apgar w pierwszej minucie i 9 w trzeciej. Urodziła się z infekcją wewnątrzmaciczną - były zielone wedy. Tydzień była na antybiotykach. 7 godzin była na tlenoterapii. Miała wylew wewnątrzkomorowy, na szczęście 1 stopnia. Potem już było tylko lepiej. Wypisana ze szpitala w 11 dobie po urodzeniu z masą 1950g. Potem wyszła anemia, była hospitalizacja, transfuzja, wstrzymane szczepienia. Ale już jest dobrze Waży 4500g. Uśmiecha się, próbuje obracać na brzuch, rozgląda, nawiązuje kontakt. Morfologia też spoko, z tymże podajemy jej żelazo, wit. B6, kwas foliowy, witaminę C i D oczywiście.
No i karmię ją ja A moja starsza córka jest imienniczką Twojej

ojej kruszynka najwazniejsze ze teraz jest dobrze, nie wiedzialam ze z taka niska waga puszczaja do domu

Napisane przez diabli

miod na moje uszy naprawdę walczylas jak lwica i te wszystkie zapalenia po drodze. chyle czola! jeszcze trochę i Twoja kruszynka tez przegoni Nelcie musze z nia poważnie pogadać hehe



gratulacje. to kiedy można się zglaszac na jakies zabiegi?
będziesz dzialac dalej? w strone stop ( wybacz Motylkowa!)

haahaaaha te stopyy :p

Napisane przez leida1

szprotka, daibli a jakie nakładki polecacie?jakies konkretnej firmy? muszę spróbować w takim razie super ze Wam się udało
elusiek, banka grtaulacje za 4 mimesiące
gwizdak według om moja Zu urodziła sie 37/38 tydz ale według pediatrów miała cechy wczesniaka i chyba jednak to byl wczesniejszy tydzien/..w kazdym razie tak mam na wypisie. A Twoja kruszynka duzo za wcześnie? w maju? i możesz napisac jej wymiary po narodzinach?
cloche no tak, tez wyskoczyłam z krzaczorów w których scigałam sie z czasem...ale postanowiłam dac na luz i nie byc perfekcyjna pania domu wiec teraz sterta prania, zmywania, rozgardiasz wokól ale od razu mi lepiej...
Wy tez tak macie, ze mimo ze cały czas cos robicie to wszytsko wokól wygląda tak jakbyście nic nie robiły?

Moj tez sie urodzil w 37 tyg. Z oznakami wczesniactwa , tylko u mni nie uwiecznili tego nigdzie :banghead:
Moj mial skore wczesniacza na pleckach jeszcze troszke ma taka , nie trzymal ciepla i gubil cukry , ewidentnie niedojrzaly uklad nerwowy - zanoszenie sie, plamy i wybroczyny i prawdopodobnie WNM :banghead:

A wogole to dzisoaj chcialam pocwiczyc z M. Chwytanie zabawek i w dloniach tez ma wnm ciezko mi bylo wyprostowac dlonie , lewa jest luzniejsza a prawa spieta , mam nadzieje ze masaze pomoga
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

Napisane przez colorblue

Hej!:-* Tymek ostatnio też namiętnie rączki wcina







heej;-) pewnie,że przyjmiemy! Avatar masz mega:-D









ha ha ha





Michaś wędrowniczek







brawoooo!!!!!:-*







heeej:-D








też tak mam. Cały dzień coś tam sprzątam,robię, a rano wstaję i mam taki burd.el jakbym nic nie robiła:banghead:



Ale nam mamusiek przybyło!! Super:-D
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No widzisz niepotrzebnie sprzatasz tak czesto heeee
Ja to sie zrobilam len hiiii msakra:banghead::banghead :

Napisane przez axella

OO. TO NIE TYLKO MOJA LOBUZ HEHE DOBRZE WIEDZIEC. Jezu sory za duze litery. Uroki pisania z kom.. :/


hej! Mamy cory o tm samym imieniu


diabli-ladna fryzurka! W ogole wszystkim Wam za sciecie włosów. Ja sie nie moge przemoc..

Tattoo z data uro i imiwnoem Z gotowy, jea


Mialam dzis "wolny" dzien.. Pierwszy od 2mc.. Matko, zapomnialam jakim luksusem jest powoli jesc i nic nie nosic na rekach.. ba! Nawet po sklepach polazic

a teraz padam na pyszczek
zu na noc dostaje lyzeczke kleiku do mleka i spiii

Zazdroszcze takiego dnia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[happy blue]

Napisane przez banka26

ojej kruszynka najwazniejsze ze teraz jest dobrze, nie wiedzialam ze z taka niska waga puszczaja do domu









haahaaaha te stopyy :p




Moj tez sie urodzil w 37 tyg. Z oznakami wczesniactwa , tylko u mni nie uwiecznili tego nigdzie :banghead:
Moj mial skore wczesniacza na pleckach jeszcze troszke ma taka , nie trzymal ciepla i gubil cukry , ewidentnie niedojrzaly uklad nerwowy - zanoszenie sie, plamy i wybroczyny i prawdopodobnie WNM :banghead:

A wogole to dzisoaj chcialam pocwiczyc z M. Chwytanie zabawek i w dloniach tez ma wnm ciezko mi bylo wyprostowac dlonie , lewa jest luzniejsza a prawa spieta , mam nadzieje ze masaze pomoga
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Banka, na pewno wszystko z czasem zacznie robić!
Helenka też jest wcześniakiem i zawsze zawsze biorę na to poprawkę

Gwizdak, Leida- ale miałyście przejścia z córeczkami...

[Hawwa87]

Veronic, ale daleko nie uciekłaś Ja tu mieszkam od urodzenia i mam nadzieję, że tak zostanie

Diabli, dzięki Pisałaś, że wcześniej Nelka głównie spała, to przybierała dużo, teraz się obudziła, więc nic dziwnego, że zwolniła

Color, dziękuję w imieniu Elmo

Nuna, ja bym już podała pierś


Co do wyboru mm - u nas pediatra zaleciła Enfamil, ale czy naprawdę uważa je za najlepsze, czy jej za to zapłacili , to nie wiem.

[Ashyshqa]

Napisane przez happy blue

Ash, wiem, że się powtarzamy, ale daj Soni jeszcze chwilkę...Od kiedy dokładnie tak ma?

od 3 tygodni. ją jej dam tyle czasu ile będzie potrzebowac ale nie wiem kiedy powinno mnie to zacząć martwić...

A zmienić miasto chce bo my do tego Aberdeen tak przypadkiem trafiliśmy. wciąż marze o Edynburgu, albo o jakieś wiosce wśród wzgórz i lasów.... zobaczymy co czas przyniesie. w każdym razie tu zbyt długo miejsca zagrzac nie chcemy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[happy blue]

Napisane przez Ashyshqa

od 3 tygodni. ją jej dam tyle czasu ile będzie potrzebowac ale nie wiem kiedy powinno mnie to zacząć martwić...

A zmienić miasto chce bo my do tego Aberdeen tak przypadkiem trafiliśmy. wciąż marze o Edynburgu, albo o jakieś wiosce wśród wzgórz i lasów.... zobaczymy co czas przyniesie. w każdym razie tu zbyt długo miejsca zagrzac nie chcemy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ty wiesz, że ja myślałam, że jesteście w Edynburgu

może zapytaj lekarki? na pewno wszystko jest ok, tylko Sofia jest pieszczoszką i bardzo kocha mamunię musisz być wykończona..

w ogóle mojej siostry córeczka (ta którą spotkałaś) mówi do niej per mamunia i mi to tak przypadło do gustu, że też tak mówię przy Helence, "przytul do mamuni" albo "już idzie mamunia".
nie wiem w ogóle jak ja tyle lat wytrzymałam bez dziecka mój mąż też mówi, że żałuje, że nie mieliśmy Jej wcześniej.

[Ashyshqa]

Napisane przez happy blue

Ty wiesz, że ja myślałam, że jesteście w Edynburgu

może zapytaj lekarki? na pewno wszystko jest ok, tylko Sofia jest pieszczoszką i bardzo kocha mamunię musisz być wykończona..

w ogóle mojej siostry córeczka (ta którą spotkałaś) mówi do niej per mamunia i mi to tak przypadło do gustu, że też tak mówię przy Helence, "przytul do mamuni" albo "już idzie mamunia".
nie wiem w ogóle jak ja tyle lat wytrzymałam bez dziecka mój mąż też mówi, że żałuje, że nie mieliśmy Jej wcześniej.

nie Ty jedna.się zatrzymałas na Edynburgu ale co.się odwlecze to nie uciecze
mamunia - cudnie!
oj obawiam się, że lekarz powie mi to co pielęgniarka. no nic, zobaczymy jak się sytuacja będzie rozwijać.

A teraz czas spać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[maarchewka]

Napisane przez banka26

Heee heee a no tesciowie jak.ulal hiii
A no zobaczymy
A to ostatni torcik ktory zrobila moja psia.. dla swojej coreczki figorki takze recznie robione
Ja zmykam powoli jutro od rana wydzwaniam po poradniach :banghead:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

cudo

Napisane przez salviae

o to nawet nie tak, źle jak Vil pisała

Pamiętacie jak pisałam, że T mobile skasował mnie 150 zł za internet w tel. dzisiaj przyszła odpowiedz na reklamacje, że uznają i nie muszę tego płacić mają szczęście

o to ekstra!

Napisane przez XxXJuSstiii

hej!

wpadłam się pochwalić

odebrałam dziś wyniki z egzaminu i zdałam

jestem więc kosmetyczką od spraw twarzy, szyi i dekoltu

gratki

Napisane przez Gwizdak

ja to nawet nie mam wrażenia - ja wiem, że mam wszędzie i ciągle bałagan

kurcze ja mam nadzieje ze jak wroce do stolicy to się jakoś ogarnę, bo tu się rozpastwilam i to konkretnie...mój tato chodzi
z dzieckiem na spacerki, mama robi mi obiad i kolacje a ja się i tak ogarnąć nie mogę.. muszę się zorganicować


co ja to miałam.. a wiem..
Po pierwsze Aaas dawaj znać co u Ciebie i czy żyjesz??

A po drugie to moje dziecie ledwo 3 miesiące skonczyło a ma 1630 zdjęc... ehhh szalenstwo..co prawda wiele robione seriami i wybieram tylko kilka z nich, ale jednak to jest lekka przesada.. no i około 40 filmików...

A i po trzecie.. ostatnio bawimy się z bratem ciotecznym, czy tam kuzynem jak to niektorzy mówią... No i on taki 2,5 latek dosyć mocno piszczał i krzyczał... a ja trzymałam Wojtusia na samolocik.. Matko nie wiedziałam, że moje dziecko potrafi wydawać taaakie dźwięki.. Jak się brat jego chował pod kołdrę to W. tak głośno piszczał/krzyczał do niego?? nie wiedzieliśmy czy on tak ze strachu, z radości czy go woła..

A i bratowa wyciągnęła nam matę edukacyjną.. Ja wchodzę do pokoju gdzie mata rozłożona a tam M. (brat cioteczny Wojtusia) lezy pod tą matą rozwalony i mówi radością- Niunio tu (czyli na macie,NIunio- tak na siebie woła) a dzidzia tu (czyli na podłodze)...

[happy blue]

słaniam się, dobranoc!
idę śnić o baaardzo czekoladowym cieście z baaaardzo słodkimi malinami w baaaaardzo wysokiej chmurze z bitej śmietany!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!
słodkich snów

[diabli]

Napisane przez vil84

Przemek przeżył jazdę pociągiem wszystko zgodnie z planem, kupa była rano, więc luz dojechaliśmy do dworca, zaczął przysypiać, na peronie spał (super jest teraz dworzec w Katowicach, wszędzie windy ), w pociągu się obudził, zjadł, 20 min grzecznie oglądał świat przez okno, potem zaczął marudzić ale dało się go uspokoić smoczkiem, wodą albo noszeniem pionowo, na dworcu mama nas odebrała, i przeszliśmy się godzinkę do domu. po drodze padł na godzinę ale zostajemy do poniedziałku a nie do jutra bo mąż musi służbowo jechać gdzieś i ma dwuosobowe auto i nie ma jak nas wziąć

mama zawsze kontrolnie sprawdza Przemkowi dziąsełka i właśnie mu wymacała że całą góra po lewej stronie jest "twarda jak diabli" i że mi szły naraz 4 górne 4 i jemu też właśnie wychodzą i dolna piątka

maly podróżnik! super, ze tak dzielnie się spisal. fotke w naszym cudnym pkp mu strzelilas?
aaa i brawa za zeby! chyba musze się zglosic do Twojej mamy żeby dala jakies wskazówki jak poznac, ze to już bo boje się, ze przegapię i pewnego pięknego dnia Nele zaprezentuje pelne uzębienie, a ja będę już tylko zbierac szczeke z podłogi!

Napisane przez happy blue

Motylku, te dwie ostatnie różowe są mniejsze i cieńsze
http://obrazki.elektroda.pl/8670004500_1377876462.jpg

kogo jak kogo, ale Ciebie nie podejrzewałabym o chomikowanie czapek i tak hurtowo jak przy jakiejś super wyprzedaży hehe. fajne czapy

Napisane przez prodiament

Julka jest tak absorbująca, że brak mi czasu nawet na pisanie - czasem was podczytuję, ale i tak nie nadążam na bieżąco Z takich głównych spraw:
- Młoda prawie wcale nie sypia w dzień
- muszę ją po każdym kp dokarmiać mm z przykazu lekarza - strasznie mało mi przybierała na wadze na samym cycu, zaledwie 400 g przez pierwszy miesiąc i 350 przez drugi więc od końca drugiego miesiąca dokarmiam po 60 ml po każdym karmieniu cycem (poza nocami, bo wtedy tylko cyc) i przez ten ostatni trzeci miesiąc przybrała cały kilogram
- mamy skierowanie na rehabilitację stópek

kurcze, az sprawdze ile Nela przybierala w takim zestawieniu miesięcznym

I - 640
II - 880
III - 510

wygląda kiepsko
ale licząc ogolnie, od urodzenia nelka przybrala 1970 gramow, dzielac to na 14 tygodni wychodzi 140 tygodniowo...wiec może nie tak tragicznie...meczacy temat. chyba musze trochę wyluzować

dlaczego musicie rehabilitować stopki?

Napisane przez prodiament

w bloku, ale nie wiem jak tam z grzaniem, bo dopiero wykończyliśmy mieszkanie i pierwsza jesień i zima jeszcze przed nami - mieszkanie rogowe, na ostatnim piętrze, więc pewnie nie będzie za gorąco, a ja zresztą nie lubię mieć duszno w domu i prawie przez cały rok śpię przy otwartym, albo chociaż rozszczelnionym oknie i zakręconych na noc grzejnikach

mala tez prędko polubi kup jakas cienka, zawsze można narzucić kocyk.

Napisane przez prodiament

Julka się jeszcze łapie - 26 sierpnia skończyła 2 miesiące, a tydzień temu ważyła dopiero 4600, biedna kruszynka

no tak, ale Julcia wazyla 3200, a Nela 3930 spoko dogonimy wszystkich!

---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

Napisane przez Elusiek

Najlepszego razem obchodzą chłopaki urodziny

i dla Adrianka stoooo lat! niedawno wszystkie chciały skończone 3 mies. a tu proszę, coraz więcej czteromiesięcznych bobasow!

[happy blue]

Napisane przez diabli

kogo jak kogo, ale Ciebie nie podejrzewałabym o chomikowanie czapek i tak hurtowo jak przy jakiejś super wyprzedaży hehe. fajne czapy

Kochana, i słusznie, proszę mnie nie podejrzewać o Takie Rzeczy! Dostałam od siostry. I co robię? Wydaje, jedną Motylkowi, drugą Puchatkowej.. Sztuka minimalizmu

[diabli]

Napisane przez Ag_nes

Witam
Właśnie przeszłam 2 km z małą na rękach pchając wózek Taki spacer mi mała zafundowała. Darła się i tylko na rękach była grzeczna. W ogóle już nie wychodzę z nią na spacer bez ciemnych okularów. Po prostu mi wstyd jak ona się drze a na mnie ludzie patrza jakbym dziecku krzywdę robiła

musisz zrobić tak ---->
hehehehea tak poważnie to brawa...ja nie przeszłabym nawet 100 metrow

Napisane przez princesa85

Przygarniecie jeszcze jedna mamę? - wprawdzie z drugiej połowy kwietnia ale jakoś do Was mi bliżej

łaaał, ale wysyp nowych mam. witamy i zapraszamy. stadko nam się powieksza

---------- Dopisano o 00:14 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ----------

Napisane przez maluska88

Brawo dla chłopakow za 4mc . A ja jutro mam wychodne bez dziecka. Jade na ciuchy hehe tu w uk jest taki pchli targ i idzie sie obłowic za grosze ostnio mi szwagierka za 8f cały wór ciuchow przyniosła i same z disney i bardzo zadbane a jutro mąż z dzieckiem a ja jade z szwagierka mam nadzieje że będzie dużo rzeczy dla chłopców.

pochwal się koniecznie zdobyczami

Motyl - ile placilas za tunike? tz nas wywali z ta gora ciuchow, ale mam obsesje. musze Wam zrobić foty naszych ciuchow "na później" - mamy caaale stado plaszczykow i sukienek

---------- Dopisano o 00:19 ---------- Poprzedni post napisano o 00:14 ----------

Napisane przez Gwizdak

Hej!
Dziecko karmione cycem się najada. Zdrowe, głodne dziecko nie będzie spokojnie spało, tylko będzie się darło A przybieranie na masie może mieć różne tempo. Dzieci powinny przybierać ok. 1 kg/m-c, ale jak jest np. 800g, to też nie ma tragedii. Jeśli dziecko na siatce centylowej jest proporcjonalne (podobny przedział dla masy i wzrostu), to nie ma się czym martwić

no dobra a jak jest 500 to tragedia?

Napisane przez Gwizdak

jestem praktykującym dietetykiem

ekstra, to będzie tysiąc pytan do może Ty mi odpowiesz, bo nie doczytałam: po jakim czasie dane jedzenie jest już przetworzone w mleko? mamy tu sprzeczne informacje hehe.

[diabli]

Napisane przez Gwizdak

Aha! Apropos rozpiski:

Ta rozpiska jest przepisana ze starych zaleceń IMiDz, albo z zeszytu jakiejś "starej" studentki dietetyki Generalnie jest ok, natomiast teraz się już odeszło od zasad wprowadzania czegoś w konkretnym miesiącu, ponieważ nie ma to żadnego znaczenia z punktu widzenia medycznego. Czy wprowadzimy gluten w 6, czy w 8 m-cu - wszystko jedno. Byleby go wprowadzać nowe produkty pojedynczo i obserwować reakcję dziecka. A czemu to obojętne? Otóż to w jakiej kolejności i co wprowadzamy do diety dziecka jest zależne najbardziej od kultury i zwyczajów żywieniowych danego kraju/regionu. Robiono badania, by sprawdzić, czy kolejność wprowadzania posiłków ma jakiś wpływ na tempo rozwoju, czy stan zdrowia, ale nie ma To tylko kwestia zwyczajów.

czyli, ze np. zamiast marchewki można by zacząć powiedzmy od dyni? i ze ten pierwszy owoc to wcale nie musi być jabłko? kurcze pisz nam tu wszystko co wiesz inspiruj do działania. i najwazniejsze, od kiedy zaczynamy wprowadzać?

Napisane przez puchatkowa

A ładnie to się tak nad teściową pastwić co? Hehe

czasem trzeba piątek wieczor, czas dla rodziny, a tu nalot

Napisane przez Ashyshqa

Diabli czyżby jutro było Twoje swięto? Zatem wszystkiego najlepszego już dziś (jutro moge nie pamiętać). co sie będzie działo u Diabli na imieninach? .

tak jakos wyszlo ale nie swietuje, bo to tylko swieto imienia. Nelka miała 18go i przegapiłam, wiec i swoje teraz przegapię. niech wie, ze matka sklerotyczka i dziękuje

Napisane przez Ashyshqa

my miałyśmy 5cio godzinny spacer z dwoma karmieniami kupionym.płaczem a teraz moje dziecko próbuje zasnąć przy piersi wymachujac przy tym wszystkimi konczynami. a mi już się znudziło uspokajanie jej więc z wami pisze sobie. .

i dobrze. niech sobie fika...w końcu jej się znudzi hehe

Napisane przez banka26

Heee tesciowa tez dobrze wybrnela heee.

na to nie wpadłam.
okropna jestem, ale w glebi bylam zadowolona, ze mala jeczy lubie moja tesciowa, ale czasem mnie jakos tak przytłacza...teksty w stylu "ojej nie przybiera, jedz neluniu musisz duza urosnąć" ciagna się za nami już od urodzenia. albo jakies takie uwagi "pijesz sobie mamusine mleczko? pij pij zebys nie musiala dostawac tego okropnego mleczka" wcale mi nie wjezdza na ambicje. oddycham gleboko, ale kazde takie gderanie zostaje w glowie i dobija. przecież dobrze wie, ze niedługo zapewne i tak będziemy się przestawiać na mm, sama sobie tego raka nie wymyslilam.

Napisane przez antoinettee

Witam nowe mamusie

Heja laski Moja Julka to mała discopolówa Kocha polo tv. Załączam jej i ona wymachuje kończynami i uśmiecha się do telewizora. Ustawiam ją bokiem do telewizora i ćwiczy przekręcanie główki
Spróbowałam włączyć jej eska tv to ma te techno itp gdzieś. Woli disco polo Pieje, śmieje się, gada normalnie jaja

ciekawe czy gust muzyczny ma po mamie czy po tacie

[karolina2121]

Kochane Antos sam zasnal zjadl, polozylam go na lozku i poszlam pakowac walizke do babci. slyszalam, ze cos tam gderal, ale robilam swoje... za jakis czas ucichl... przychodze a on spi i to bez smoczka ! jestem z niego dumna

dzisiaj Antos dał mi jasno do zrozumienia że brzydko śpiewam leciała jakaś piosenka w tv, zblizylam twarz do niego i zaczęłam mu śpiewać a on buzia w podkowke i w ryk

pytalyscie o mleczko, mi w szpitalu polecili bebiko, dostal kostek i teraz pije ha i jest ok

co do sprzątania nie znoszę bałaganu i brudu ... bardzo mnie to obrzydza. potrafię o północy zrywać gary lub czyścić łazienkę gdybym nie mieszkała w bloku pewnie bym też odkurzala o tej porze a najgorsze jest to że gdy u kogoś jestem to nieświadomie lustruje mieszkanie/dom czy jest czysto


dzisiaj będąc w parku obserwowała mamusie karmić piersią i zdałam sobie sprawę jak bardzo jej zazdroszczę tak strasznie zawiodłam sama siebie tym, że tak szybko się poddalam śniło mi się wczoraj że zaczęło mi znowu lecieć mleko i Antos tak ładnie ssal .. eh niestety to tylko sen...

dobrej nocy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[prodiament]

Napisane przez diabli

kurcze, az sprawdze ile Nela przybierala w takim zestawieniu miesięcznym

I - 640
II - 880
III - 510

wygląda kiepsko
ale licząc ogolnie, od urodzenia nelka przybrala 1970 gramow, dzielac to na 14 tygodni wychodzi 140 tygodniowo...wiec może nie tak tragicznie...meczacy temat. chyba musze trochę wyluzować


dlaczego musicie rehabilitować stopki?




mala tez prędko polubi kup jakas cienka, zawsze można narzucić kocyk.



no tak, ale Julcia wazyla 3200, a Nela 3930 spoko dogonimy wszystkich![COLOR="Silver"]

Poprawiłam swój wpis, bo z rozpędu napisałam, że Julka skończyła w poniedziałek 2 miesiące, a miałam na myśli 3 miesiące oczywiście - i ta jej waga 4600 to wg lekarki wciąż za mało, bo jest poniżej 3 centyla. Twoja Neluś przybrała więcej, ale rzeczywiście Julka ważyła mniej przy porodzie, więc proporcjonalnie nasze dziewczyny idą jakby "łebek w łebek"

Julcia dostała skierowanie na rehabilitację swoich malutkich stópek, bo za bardzo kosi je do środka - wykręca duży paluch i za nim pół stopy leci ku środkowi Zobaczymy, na czym ta rehabilitacja będzie polegała - wróciłam dziś z wa-wy i po weekendzie będę się orientować gdzie w Suwałkach jest mozliwa taka rehabilitacja Maluszków i czy są ogromne kolejki, czy tylko wielkie Na pierwszej kontroli (1,5 miesiąca temu) ortopeda miał uwagi również do bioderek, ale kazał szeroko pieluchować i teraz powiedział , że trochę się poprawiły, więc "ujdzie", ale pieluchować "na żabkę" musimy nadal.

A z tą kołderką - to chyba rzeczywiście lepiej nie za grubą, ale kocykiem żal by mi było zakrywać tą śliczną pościel od chrzestnej o taką dostała: http://allegro.pl/posciel-purella-90...513427706.html
Szalenie mi się spodobała, bo chociaż nie ma na niej żadnych miśków/kotków/księżniczek itp., to jest przesłodka i świetna jakościowo

A odnośnie kołderki - to właśnie z takich nie za grubych - polecicie coś jeszcze? Jakie jest w miarę dobre wypełnienie, które nie będzie się zbijać i zniekształcać? - bo od babci dostała podusię antyalergiczną i już się po 2 miesiącach ta podusia się rozbabrała, tzn. wypełnienie zrobiło się nierównomiernie rozłożone i tam gdzie ma najczęściej głowę, prawie zupełnie go ubyło. No ale to było kupione na szybko i niedrogo.

[kociakZpazurem]

Witam!
Co tu się dzieje? Normalnie prawie jak na poczekalni
Witam wszytkie nowe Mamuski

diablisuper fryzura
axeladuża Zu i jaka podobna do siebie,prawie nic się nie zmieniła, śliczności
vilo Przemuś niewykręca się tak żeby na plecy się odwrócić?może próbuje różnych technikśliczny a ząbki
banka3mam kciuki żeby z Michasiem okazało się wszystko pl
motylekz ta słabszą rączką to moja miała tak samo, na szczepieniu pytałam się pediatry sprawdziła mała i pow. że wszystko ok,że po prostu takie pozycje sobie robi a po paru dniach(nie pamiętam już ilu)odwróciła ię z brzucha na plecy
justyna_g4 my mamy tremometr babyone i jestem zadowolona,sprawdzałam z rtęciowym i się "zgadza"
salviaemamy teraz Pana Biedronkowego Nela powinna dołączyć
askamuszę sobie tą rozpiskę chyba zapisać, za tydzień wprowadzmay pokarmy to się przyda
justiza egzamin

co do czapek to kurde ja nie mogę mojej kupić dobrej bo albo z aduża albo za mała, nie wiem jak mam kupować

co do mm to my wzięliśmy to co w szpitalu miałam później zmieniliśmy sami a następne już z pediatrą

co do sprzątania to różnie czasami błyszczy a czasami niema gdzie nogi postawić

ja tak na szybko Was nadrobiłam..leida1 moja miała 2,5kg i 50cm, Gwizdak tyle samo moja była w szpitalu i też zakażenie ale więcej przeszłyście


a Diabliweź nie pisz i nawet nie myśl o takich głupotach!!bęzie wszytsko ok,a mleka masz tyle że narazie nie myśl o mm!


młoda 100g w tydz przybrała tylko, w tamtym nic a dziś po 1-2h od zjedzenia rzygała i wsumie mało jadła od 50-70ml, 90 raz, zaraz ją budzę na karmienie ciekawe ile zje w pon pójdę z nią do lekarza jak się nie poprawi..
a ogólnie to bawi się,uśmiecha itp tylko czemu nie je



doła złapałam jakiegoś.. pewnie przez wagę młodej albo pogodę, albo nie wiem, mam nadz że szybko minie bo Was nie nadrobię

jak niunia nie śpi to zemną wszystko ok, a jak śpi to mnie bierze..a może to z nudów ..

PYTANIE mam: jak wasze blizny po cc, bo mi jakiś bliznowiec czy coś takiego się przypałętał i chyba przydałoby sięto czymś smarować? wszystko z waszymi ok jest?

i do tych co już nie kp tylko mm : jak wasze cycuchy??nie pamiętam kiedy takie małe?puste? miałam, niby są na tej samej wysokości ale mam wrażenie że w zimę posłużą za szlik może to przez to że są puste?stare biustonosze za duże


aa a co do tekstów teściowej to moja raz do małej : "no nie chcesz jeść tego mleka bo jest niedobre ja wiem o tym, mamy było lepsze ale jej cycki wyschły i nie ma już mleka'' nie wiedziałam co ze sobą zrobić, tym bardziej że wtedy mała do cycka przystawiałam i później butla szła..


propościel prześłiczna

[Elusiek]

Napisane przez diabli

kolejna miesiecznica przy 6 miesiącach już się wyluzujesz i nadopiekunczosc może minie hehe. brawa dla taty!

same otyle dzieci na tym forum

mój tż twierdzi że będę już nadopiekuńcza i boi się jak Adi przyprowadzi pierwszy raz jakąś dziewczynę do domu, czy jej nie zabije wzrokiem



Dziewczyny ubierałyście swoje dzieci w bluzy z kapturem? Dostaliśmy ich sporo, raz przetestowałam i był ryk jak mu kapturek nałożyłam, a bez kaptura to źle leży na plecach i mu się podwija on. Czemu one nie są odpinane za to dresy z paskiem mu się podobają, wygląda jak gwiazda prl-u ale przynajmniej mu ciepło już w nocy

---------- Dopisano o 07:06 ---------- Poprzedni post napisano o 06:54 ----------

Napisane przez kociakZpazurem

aa a co do tekstów teściowej to moja raz do małej : "no nie chcesz jeść tego mleka bo jest niedobre ja wiem o tym, mamy było lepsze ale jej cycki wyschły i nie ma już mleka'' nie wiedziałam co ze sobą zrobić, tym bardziej że wtedy mała do cycka przystawiałam i później butla szła..


propościel prześłiczna

"kochana" teściowa umie podtrzymać na duchu

[karolina2121]

Napisane przez kociakZpazurem

Witam!
Co tu się dzieje? Normalnie prawie jak na poczekalni
Witam wszytkie nowe Mamuski

diablisuper fryzura
axeladuża Zu i jaka podobna do siebie,prawie nic się nie zmieniła, śliczności
vilo Przemuś niewykręca się tak żeby na plecy się odwrócić?może próbuje różnych technikśliczny a ząbki
banka3mam kciuki żeby z Michasiem okazało się wszystko pl
motylekz ta słabszą rączką to moja miała tak samo, na szczepieniu pytałam się pediatry sprawdziła mała i pow. że wszystko ok,że po prostu takie pozycje sobie robi a po paru dniach(nie pamiętam już ilu)odwróciła ię z brzucha na plecy
justyna_g4 my mamy tremometr babyone i jestem zadowolona,sprawdzałam z rtęciowym i się "zgadza"
salviaemamy teraz Pana Biedronkowego Nela powinna dołączyć
askamuszę sobie tą rozpiskę chyba zapisać, za tydzień wprowadzmay pokarmy to się przyda
justiza egzamin

co do czapek to kurde ja nie mogę mojej kupić dobrej bo albo z aduża albo za mała, nie wiem jak mam kupować

co do mm to my wzięliśmy to co w szpitalu miałam później zmieniliśmy sami a następne już z pediatrą

co do sprzątania to różnie czasami błyszczy a czasami niema gdzie nogi postawić

ja tak na szybko Was nadrobiłam..leida1 moja miała 2,5kg i 50cm, Gwizdak tyle samo moja była w szpitalu i też zakażenie ale więcej przeszłyście


a Diabliweź nie pisz i nawet nie myśl o takich głupotach!!bęzie wszytsko ok,a mleka masz tyle że narazie nie myśl o mm!


młoda 100g w tydz przybrała tylko, w tamtym nic a dziś po 1-2h od zjedzenia rzygała i wsumie mało jadła od 50-70ml, 90 raz, zaraz ją budzę na karmienie ciekawe ile zje w pon pójdę z nią do lekarza jak się nie poprawi..
a ogólnie to bawi się,uśmiecha itp tylko czemu nie je



doła złapałam jakiegoś.. pewnie przez wagę młodej albo pogodę, albo nie wiem, mam nadz że szybko minie bo Was nie nadrobię

jak niunia nie śpi to zemną wszystko ok, a jak śpi to mnie bierze..a może to z nudów ..

PYTANIE mam: jak wasze blizny po cc, bo mi jakiś bliznowiec czy coś takiego się przypałętał i chyba przydałoby sięto czymś smarować? wszystko z waszymi ok jest?

i do tych co już nie kp tylko mm : jak wasze cycuchy??nie pamiętam kiedy takie małe?puste? miałam, niby są na tej samej wysokości ale mam wrażenie że w zimę posłużą za szlik może to przez to że są puste?stare biustonosze za duże


aa a co do tekstów teściowej to moja raz do małej : "no nie chcesz jeść tego mleka bo jest niedobre ja wiem o tym, mamy było lepsze ale jej cycki wyschły i nie ma już mleka'' nie wiedziałam co ze sobą zrobić, tym bardziej że wtedy mała do cycka przystawiałam i później butla szła..


propościel prześłiczna

moje cyce za bardzo nie wiszą co do rozmiaru to urosły ...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------

Napisane przez Elusiek

mój tż twierdzi że będę już nadopiekuńcza i boi się jak Adi przyprowadzi pierwszy raz jakąś dziewczynę do domu, czy jej nie zabije wzrokiem



Dziewczyny ubierałyście swoje dzieci w bluzy z kapturem? Dostaliśmy ich sporo, raz przetestowałam i był ryk jak mu kapturek nałożyłam, a bez kaptura to źle leży na plecach i mu się podwija on. Czemu one nie są odpinane za to dresy z paskiem mu się podobają, wygląda jak gwiazda prl-u ale przynajmniej mu ciepło już w nocy

---------- Dopisano o 07:06 ---------- Poprzedni post napisano o 06:54 ----------



"kochana" teściowa umie podtrzymać na duchu

nakładam dość często bluzy z kapturem, do tego dresik i lecimy na miasto

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.