Zaczynamy wątek trzeci wnet posypią się nam dzieci. Wątek staraczkowo - mamusiowy:-)

[Natalyyya]

Napisane przez kindziulindzia

ewcik spełnienia marzeń i wszystkiego najlepszego kochana a najbardziej życzę Ci bobaska

natalyya jak tam?? ruszyło się coś??

magdziaS jak tam orzeszek powtarzałaś jeszcze betę??

no hej wczoraj wzięłam pierwszą dawke progesteronu i tempka poszłą w góre w końcu no ale te len lek może powodować wzrost temperatury także na dwoje babka wróżyła;P Jak tam i Ciebie się sprawy mają?

Napisane przez ewccik

Witam z kawką i torcikiem
wczoraj miałam fajną

dziękuje bardzo za życzonka


jeśli chodzi o mnie to przepraszam serdecznie


Każdy powód do zakupów jest dobry, no nie?

Madzia i co dostałaś L4 ?


A oto moje sukienki:

Dokładnie Ewcik Ciesze sie że imprezka urodzinowa udana) No i sper te sukienki sobie kupiłas Jak je dostaniesz to poprosimy fotki :P

Napisane przez lineczka1989

No zostalo cos ponad 60 dni do porodu :p
Jak mi sie internet naprawi do wrzuce









Kazdy powod do zakupow jest dobry :P





Moja tesciowa tez ostatnio mnie wkurza

Brilliant, sporo jest kupowania, sporo wybierania i trudnych decyzji do podjecia ktore wybrac



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

60dni? Omg jak ten czas zapinkala!! nic dziwnego że już masz wyprawke bo to zleci pędzikiem Ja ost robiłam porządek w szafie i wyrzuciłam dużo ubrań no to teraz muszę uzupełnić braki

Napisane przez dziewczyneczka89

ewcik: bardzo mi się podobają sukienki

jak Wam pisałam chcieliśmy jechać teraz w góry, a tu patrzymy pogodę na przyszły tydzień i ma być np. 1-3 stopni na Kasprowym Wierchu plus śnieg z deszczem o matko ...a my chcieliśmy pochodzić po górach a tu chyba się nawet nie wybierzemy

śnieg No nie to faktycznie kiepska pogoda chociaż może być nawet fajnie ubierzecie się ciepło i będzie dobrze

Tak w ogóle to Dzień dobry ale u nas pogoda... wieje leje... cud miód ... do pracy dziś idę na 11 jak co piątek tak mi sie nie chce...
Magda jak tam???

[lineczka1989]

Napisane przez dziewczyneczka89

jak Wam pisałam chcieliśmy jechać teraz w góry, a tu patrzymy pogodę na przyszły tydzień i ma być np. 1-3 stopni na Kasprowym Wierchu plus śnieg z deszczem o matko ...a my chcieliśmy pochodzić po górach a tu chyba się nawet nie wybierzemy

ja już u siebie czuję zapach jesieni i słońce też już takie jesienne jest, więc że śnieg z deszczem w górach mnie nie dziwi :P

Napisane przez Natalyyya

60dni? Omg jak ten czas zapinkala!! nic dziwnego że już masz wyprawke bo to zleci pędzikiem Ja ost robiłam porządek w szafie i wyrzuciłam dużo ubrań no to teraz muszę uzupełnić braki

dokłądnie 67 dni zostało mogłam jeszcze poczekać trochę ale im szybciej tym lepiej, poza tym wszytskim powtarzam ze Nela wyjdzie w październiku, bo takim sprzataniu jakie mnie czeka :P

Napisane przez Dominika2302

Witam wizytę w klinice mamy na 19 września oby coś pomogli.....
Wieczorem idę do gina po skierowania na te wszystkie wyniki zawsze coś zaoszczędzę.

trzymam kciuki zeby jakiś efekt ta wizyta w kinice przyniosła

Napisane przez dziewczyneczka89

lineczka: wstaw jakąś obecną fotkę brzuszka już w sumie niedługo będziesz miała szkraba na świecie

jeszcze trochę, ale zleci nie wiadomo kiedy, bo do tej pory czas mi szybko poleciał :P zdjęcie wrzucam

Napisane przez ewccik

A oto moje sukienki:

ta biała mi się podoba :ehehm:

ja musze poszukać sukienki bo mam przez 3 tygodnie pod rząd wesela :P zaczynamy maraton 21 września

do mamuś gdybyście chciały w aptkeach Dbam o zdrowie są pampersy Pampers Premium Care wszytskie rozmiary po 39,99

[magdziaS]

Cześć dziewczyny Mam zwolnienie do 10ego września Chciałam do końca czyli do 13ego, ale to by było wiecej niż 2 tyg więc nie dostałam, mogę iść ewentualnie na przedłużenie. Dostałam też skierowanie na większość badań przepisanych przez ginka, więc jestem zadowolona. Po resztę muszę iść do ginka na NFZ. Na razie nie wiem co zrobię. Chciałam iść na początku do gina 10 września, ale będę wtedy w 6t 4dc i nie wiem czy będzie juz widać serduszko czy to nie za wcześnie A nie chciałabym isć do pracy przed USG tak sobie postanowiłam
Mamuśki w którym tc zobaczyłyście po raz pierwszy serduszko ?

Napisane przez Dominika2302

Witam wizytę w klinice mamy na 19 września oby coś pomogli.....
Wieczorem idę do gina po skierowania na te wszystkie wyniki zawsze coś zaoszczędzę.

No to trzymam żeby wyniki były ok. Fajnie, że udało Ci się umówić na 19ego juz niedługo. Mam nadzieję, że wizyta spełni Twoje oczekiwania.

Napisane przez Brilliant Girl

Ja dziś już po wizycie i jak z nim tak pogadałam to stwierdził, że wcale nie muszę jeździć na te konsultacje do PO, bo to i tak nic nowego nie wniesie, nic nowego nie zobaczymy. Ale nie przyznał się, że nie pracuje tu w szpitalu. Więc nie ciągnęłam go za język, ale na następnej wizycie mamy już rozmawiać o porodzie, więc wtedy chyba już będzie musiał być szczery... Jak na razie nie wiem jaką podejmiemy decyzję do tych konsultacji. Mam czas do środy
Jak wchodziłam do przychodni to wychodziła jedna pacjentka i strasznie płakała a jakaś kobieta ją pocieszała. Nie miała brzuszka, ale pomyślałam sobie, że w maju wyglądałam podobnie dlaczego tyle nieszczęść??

Życie jest na prawdę takie niesprawiedliwe. To zupełnie tak jakby Bóg dawał tym którzy na to nie zasługują a odbierał dobrym ludziom. Ech...
Szkoda, że musicie trwać w takiej niepewności. No i kurcze ginek móglby się wreszcie przyznać

Napisane przez lineczka1989

hej
ja Was podczytuję,ale nic nie piszę bo ile razy bym napisała to moje posty są pomijane i dlatego się nie odzywam

Madzia, jeszcze raz gratuluję wzrostu bety, bedzie dobrze zobaczysz!

Dziękuję I prosze mi tutaj nie znikać czasem jest taki natłok postów, że same nie wiemy co komu odpisać. Ale nie ma się co z tego powodu obrażać tylko pisać i już - najwyżej czasem nas upomnieć

Napisane przez Linka07

Cześć dziewczyny strasznie ciężko was nadrobić mimo, że tylko dwa dni nie zaglądałam. Nie odnoszę się do tego co napisałyście, bo za dużo tych informacji i nie ogarniam za bardzo

Poza tym wracamy do starań i trochę się z tego powodu denerwuje

Zaciskam mocno za staranka. Taka przerwa na pewno dobrze Wam zrobiła No i teraz plemniki muszą ruszyć w bój

Napisane przez lineczka1989

u nas w porządku, wczoraj zaczęłyśmy z małą 31/33 tydzień, jestem 10kg na plusie, Nela szaleje cały czas, wypycha mi ciągle a to nóżki, a to rączki a to dupkę nie wiem czy Wam pisałam ale jest już przekręcona główką w dół, ciągle ma czkawki
w sobotę zamawiamy wózek, jednak nie bierzemy x-landera, wyprawkę już mam całą skompletowaną, brakuje mi tylko staników do karmienia ale to zostawię na sam koniec bo nie wiem jaki rozmiar kupować
wczoraj zaczęliśmy spory remont robić, więc mam burdel na kółkach w domu, wszędzie kupę kurzy a to nie koniec jeszcze

10 kg to chyba przytyłaś w normie ?Wszystko się ładnie zrzuci przy karmieniu
A co za remoncik robicie ?

Napisane przez kindziulindzia

magdziaS jak tam orzeszek powtarzałaś jeszcze betę??

Kindziu, betę razem z badaniami idę zrobić w poniedziałek. Powinna przez tydzień sporo urosnąć, mam nadzieję Plamienia zmniejszyły intensywność, ale nadal coś tam leci Muszę się skonsultować jeszcze z ginkiem, on niby twierdzi, że macica się oczyszcza
A jak u Ciebie siczułejszon ? Zaczęłaś juz brać dupka ? Test w niedzielę ?

Natalka - jak samopoczucie ? Jak tempka się zachowuje ? Już doczytałam Czyli wzrosła tak jak mówiłam Kiedy testujesz w takim razie ?

Agi - proszę do nas zaglądać częściej jak tylko będziesz mogła. Nie bedzie bacików dla ciężarnej

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Lineczka - ale fajny brzusio

[Linka07]

Witam

Madzia ale Ci zazdroszczę tych początków ciąży no i oczywiście tego wolnego Jakoś twoją ciążę chyba najbardziej przeżywam tutaj na forum i tak myślę, że te odczucia o których piszesz i u mnie by występowały

Lineczka niezły masz brzusio

Dominika nie mogę się doczekać twojej wizyty w klinice, bardzo jestem ciekawa co Ci tam powiedzą.

Ależ się dzisiaj nażarłam słodkości muszę Tż na rower wyciągnąć żeby to spalić

[Natalyyya]

Napisane przez magdziaS

Cześć dziewczyny Mam zwolnienie do 10ego września Chciałam do końca czyli do 13ego, ale to by było wiecej niż 2 tyg więc nie dostałam, mogę iść ewentualnie na przedłużenie. Dostałam też skierowanie na większość badań przepisanych przez ginka, więc jestem zadowolona. Po resztę muszę iść do ginka na NFZ. Na razie nie wiem co zrobię. Chciałam iść na początku do gina 10 września, ale będę wtedy w 6t 4dc i nie wiem czy będzie juz widać serduszko czy to nie za wcześnie A nie chciałabym isć do pracy przed USG tak sobie postanowiłam
Mamuśki w którym tc zobaczyłyście po raz pierwszy serduszko ?



No to trzymam żeby wyniki były ok. Fajnie, że udało Ci się umówić na 19ego juz niedługo. Mam nadzieję, że wizyta spełni Twoje oczekiwania.



Życie jest na prawdę takie niesprawiedliwe. To zupełnie tak jakby Bóg dawał tym którzy na to nie zasługują a odbierał dobrym ludziom. Ech...
Szkoda, że musicie trwać w takiej niepewności. No i kurcze ginek móglby się wreszcie przyznać



Dziękuję I prosze mi tutaj nie znikać czasem jest taki natłok postów, że same nie wiemy co komu odpisać. Ale nie ma się co z tego powodu obrażać tylko pisać i już - najwyżej czasem nas upomnieć



Zaciskam mocno za staranka. Taka przerwa na pewno dobrze Wam zrobiła No i teraz plemniki muszą ruszyć w bój



10 kg to chyba przytyłaś w normie ?Wszystko się ładnie zrzuci przy karmieniu
A co za remoncik robicie ?



Kindziu, betę razem z badaniami idę zrobić w poniedziałek. Powinna przez tydzień sporo urosnąć, mam nadzieję Plamienia zmniejszyły intensywność, ale nadal coś tam leci Muszę się skonsultować jeszcze z ginkiem, on niby twierdzi, że macica się oczyszcza
A jak u Ciebie siczułejszon ? Zaczęłaś juz brać dupka ? Test w niedzielę ?

Natalka - jak samopoczucie ? Jak tempka się zachowuje ? Już doczytałam Czyli wzrosła tak jak mówiłam Kiedy testujesz w takim razie ?

Agi - proszę do nas zaglądać częściej jak tylko będziesz mogła. Nie bedzie bacików dla ciężarnej

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Lineczka - ale fajny brzusio

heh tak wzrosła po tym progesteronie także okej, samopoczucie takie sobie od 3 dni tż ze mną nie gada nie poznaje go obraża się o byle co... termin @ mam na 10go wiec wcześnej nie testuje ew dzień /dwa... co by wiedzieć czy kontynuować progesteron czy nie...
Dobrze że dostałaś L4 teraz się oszczędzaj) Ja nie pomogę bo nie wiem kiedy serducho pika:P

Lineczka nie zły remont wam się szykuje! tylko się nie przeforsuj... No i jaki duży brzusioo

[lineczka1989]

Napisane przez magdziaS

Cześć dziewczyny Mam zwolnienie do 10ego września Chciałam do końca czyli do 13ego, ale to by było wiecej niż 2 tyg więc nie dostałam, mogę iść ewentualnie na przedłużenie. Dostałam też skierowanie na większość badań przepisanych przez ginka, więc jestem zadowolona. Po resztę muszę iść do ginka na NFZ. Na razie nie wiem co zrobię. Chciałam iść na początku do gina 10 września, ale będę wtedy w 6t 4dc i nie wiem czy będzie juz widać serduszko czy to nie za wcześnie A nie chciałabym isć do pracy przed USG tak sobie postanowiłam
Mamuśki w którym tc zobaczyłyście po raz pierwszy serduszko ?

Madzia, ja dosyć późno bo dopiero w 9 tygodniu
a z remontu robimy: wymieniamy okna, jedno całkiem powiększamy i robimy tarasowe, wymieniamy drzwi wejściowe (znaczy już są wymienione), robimy łazienkę- stawianie ściany działowej, układanie płytek, obniżamy sufit, korytarz- układanie płytek, malowanie ścian, obniżanie sufitu, plus ogrzewanie podłogowe w korytarzu i łazience, w nowej sypialni układamy panele, malujemy ścianę działową obniżamy sufit i w pokoju małej tapetujemy jedną ścianę tapetą w sówki i obniżamy sufit :P
no i oczywiście wstawiamy nowe meble

jak pomyślę ile na to kasy poszło to aż mnie trzęsie


---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Napisane przez Linka07

Lineczka niezły masz brzusio

dziękuję

Napisane przez Natalyyya

Lineczka nie zły remont wam się szykuje! tylko się nie przeforsuj... No i jaki duży brzusioo

kupa remontu :P nie wiem czy nie będę musiała prosić o pomoc w sprzątaniu bo ja sama nie dam rady, bo dla mnie najprostsze sprzątanie jest już problemem..
ostatnio porwałam się na robienie kopytek, nie dość że nie miałam siły mielić ziemniaków i wyrabiać ciasta to jeszcze się nastałam przy kuchni a potem plecy bolą, brzuch boli, nogi popuchnięte i ledwo żywa

[Lila_27]

Madziu ja zobaczyłam 2 dni temu dokładnie 8 tyg i 3 dniu w 6 tyg nie było widać

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Muszę się Wam pochwalić, że wsiadłam po rocznej przerwie do samochodu Strasznie się boję jeździć, ale Tż mnie zmusił dzisiaj i ma rację, bo za każdym razem muszę się prosić, żeby mnie zawiózł gdzieś
Zrobiłam też dzisiaj te zlecone badania, wyniki w poniedziałek, trzymajcie kciuki

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Napisane przez lineczka1989

kupa remontu :P nie wiem czy nie będę musiała prosić o pomoc w sprzątaniu bo ja sama nie dam rady, bo dla mnie najprostsze sprzątanie jest już problemem..
ostatnio porwałam się na robienie kopytek, nie dość że nie miałam siły mielić ziemniaków i wyrabiać ciasta to jeszcze się nastałam przy kuchni a potem plecy bolą, brzuch boli, nogi popuchnięte i ledwo żywa

Nie przemęczaj się tak, teraz masz wymówkę, żeby móc odpoczywać jak najwięcej, bo jak szkrabik się urodzi to nie odpoczniesz

[lineczka1989]

Napisane przez Lila_27

Madziu ja zobaczyłam 2 dni temu dokładnie 8 tyg i 3 dniu w 6 tyg nie było widać

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Muszę się Wam pochwalić, że wsiadłam po rocznej przerwie do samochodu Strasznie się boję jeździć, ale Tż mnie zmusił dzisiaj i ma rację, bo za każdym razem muszę się prosić, żeby mnie zawiózł gdzieś
Zrobiłam też dzisiaj te zlecone badania, wyniki w poniedziałek, trzymajcie kciuki

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------


Nie przemęczaj się tak, teraz masz wymówkę, żeby móc odpoczywać jak najwięcej, bo jak szkrabik się urodzi to nie odpoczniesz

wiesz tylko ja nie lubię prosić kogokolwiek o pomoc bo wolę zrobić sama

i bardzo dobrze że wsiadłaś, bo jak przyjdzie maleństwo to nawet do lekarza będzies zmogła jechać sama a nie prosić kogoś

[dziewczyneczka89]

lineczka: super brzuszek. nie dziwię Ci się , że nie masz siły stać, w ciąży wszystko puchnie

Natalya: tylko, że tżnie chce w taką pogodę chodzić po górach ,bo on woli jak jest sucho kiedyś jak padał deszcz to się wywaliłam w górach bo takie śliskie kamienie ...prosiłabym Cie o zaktualizowanie Dziewczyneczka89 Magda lat 24 6cs II 25.09

lila: najlepiej na głęboką wodę i wtedy się nauczysz jeździć

[ula_betula]

ewcik spóźnione 100 lat!

natalyyya baciki dla tżta! Nie wiem co Ci faceci sobie czasem myślą - przecież rodzic/przyszły rodzic to nie tylko matka też jestem cięta ostatnio w tym temacie heh.

Lila a teściowa proponowała Ci pomoc przy porodzie? jeju, też bym się dziwnie czuła

brilliant strasznie przykre są takie sytuacje

lineczka za nieobecność
oj nie pitol kobito tylko dawaj znać co u Ciebie! Ja też czasem piszę na jakiś temat i zadaję pytanie a zero odzewu - tak uroda forum chyba

wózek wygląda bardzo fajnie, jaki kolor?

a brzusio piękny

magdzia serducho zobaczyłam w 8tc.

Lila Cwicz jazdę, ćwicz, pewność siebie za kółkiem przyda się jak np. z malenstwem będziesz jechać do lekarza

Dziewczyny, my po dwóch wizytach u lekarza... padam!
Wczoraj ortopeda - bioderka się poprawiły jest idealnie, pilechowanie pomogło
Dzisiaj - szczepienia. Masakra, płakałam razem z córką. Ale cieszę się bo mamy super pediatrę, bardzo dokładnie wszystko tłumaczy i doradzi
To wszystko tak w skrócie, dni pełne emocji... teraz maleńka bardzo przeżywa tę wizytę, płakała rozpaczliwie, teraz chlipie mi na rączkach przez sen, serce mi się kraja

yev
Info dla Ciebie: warto kupić szczepionkę acelularną przeciwko krztuścowi, ma mniej skutków ubocznych i dużo mniejsze ryzyko powikłań. Warto też zamienić szczepionkę euvax (tę na wzw) na europejską. euvax ma wadliwe serie (np. ostatnio wadliwą serią szczepili dzieci), ta europejska pewniejsza a kosztuje tylko 40 zł.

[magdziaS]

No to mogę się nastawić, że nie zobaczę serduszka 10 września. Najwyżej wezmę kolejne L4 i pójdę do gina 24ego już na NFZ wtedy to już coś być widać powinno

Natalka - na nim też ciąży duży stres. Musi mieć teraz gorsze dni i w ten sposób odreagowuje. Jestem pewna, że niebawem zmieni nastawienie a juz na pewno szybko się pogodzicie Musisz zatestować 10ego i muszą wyjść dwie kreski, jak pójdę na to USG 10ego to muszę zobaczyć serduszko i będziemy się cieszyć razem! Mocne

Ula Na szczęście te ciężkie chwile już za Wami. Dobry pediatra to skarb

Lineczka - to juz poważniejszy remont. Zmierzacie ku końcowi ?

Lila - to w który jesteś tc ? Dwa tyg po pierwszy teście byłaś na USG i nie było nic widać ? To u mnie wypadnie mniej więcej dwa i pół tyg. od daty pierwszych II kresek. Więc może i faktycznie nic nie bedzie widać

[lineczka1989]

Napisane przez ula_betula

lineczka za nieobecność
oj nie pitol kobito tylko dawaj znać co u Ciebie! Ja też czasem piszę na jakiś temat i zadaję pytanie a zero odzewu - tak uroda forum chyba

wózek wygląda bardzo fajnie, jaki kolor?

a brzusio piękny


Dziewczyny, my po dwóch wizytach u lekarza... padam!
Wczoraj ortopeda - bioderka się poprawiły jest idealnie, pilechowanie pomogło
Dzisiaj - szczepienia. Masakra, płakałam razem z córką. Ale cieszę się bo mamy super pediatrę, bardzo dokładnie wszystko tłumaczy i doradzi
To wszystko tak w skrócie, dni pełne emocji... teraz maleńka bardzo przeżywa tę wizytę, płakała rozpaczliwie, teraz chlipie mi na rączkach przez sen, serce mi się kraja

Ula, właśnie z kolorem mamy problem :P bo mi się podoba szaro czarny i fioletowy (z tym że TŻ mówi że on taki oczoje.bny jest) a małżowi podoba się kremowo- czekoladowy i pistacjowy i nie możemy dojść do porozumienia :P podejrzewam ze zdecydujemy jutro jak pojedziemy go zamawiać

co do płakania i szczepień, też będę ryczała ja to w ogóle dziwna jestem bo nawet jak jakieś dziecko płacze to i mi się chce płakać nie ważne czy to dziecko z rodziny, jakieś znajome czy obce

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Napisane przez magdziaS

Lineczka - to juz poważniejszy remont. Zmierzacie ku końcowi ?

coś Ty postawiona jest ściana do łazienki dopiero i drzwi wejściowe wymienione byłoby więcej zrobione ale musieliśmy jechać wymienić płytki do korytarza bo dostaliśmy nie taki kolor jak chcieliśmy, a ona dopiero mają przyjechać ok 10 września liczę że we wrześniu skonczymy

[ula_betula]

madzia całkiem możliwe, że zobaczysz ale jeśli nie to nie załamuj się, po prostu będziesz musiała troszkę dłużej poczekać
jak samopoczucie?

[magdziaS]

Napisane przez ula_betula

madzia całkiem możliwe, że zobaczysz ale jeśli nie to nie załamuj się, po prostu będziesz musiała troszkę dłużej poczekać
jak samopoczucie?

Dzięki, czuje się całkiem dobrze. Jestem tylko zmęczona popołudniami i muszę się zdrzemnąć Mam okropne wzdęcia i zgagi, lekkie kłucia po boku podbrzusza i sikam nałogowo do czego nie mogę przywyknąć Poza tym ok
Trochę panikuję, wiem, ale staram się myśleć pozytywnie chociaż będę niespokojna do czasu zobaczenia serduszka, więc lepiej dla mnie, dla fasolki i TŻta no i dla Was (bo będę Was tu męczyć ) żeby było widać wcześniej niż później.

[Ninquelote]

Napisane przez magdziaS

Mamuśki w którym tc zobaczyłyście po raz pierwszy serduszko ?

W 8. Ale wcześniej nie miałam robionego USG.

Napisane przez Natalyyya

A Tż mnie wqrzył... mam wrażenie że ta chęć dziecka to tylko mnie dotyczy wkurza mnie że się w ogóle nie angażuje ,inni chodzą na badania jak trzeba badają się żeby tylko móc zaciążyć a on zawsze jakieś problemy robi...przykro mi jest i tyle... Co do tempki to mam nadzieje że coś zdziałam tym progesteronem jak nie to jeszcze mam drugą opcję z clo;P chociaż wolałabym jej nie wykorzystywać ale to sobie mogę chcieć... Jak nie mam owulacji to bez clo moge sobie .... No nic czekamy
A ta Twoj lekarz rodzinny to jakiś spoko?

Mi mąż w styczniu powiedział, że on to chyba dziecka nie chce. Po prawie roku starań. Tydzień później test wyszedł pozytywny.

Byłam dzisiaj na wizycie u lekarza. Przytyłam 4 kg w trzy tygodnie
Żadnych objaw porodu więc czekamy. To może nawet i lepiej bo w kompletowaniu wyprawki jesteśmy daleko. Dla siebie nie mam w sumie nic jeszcze.

[Linka07]

Natalia co do Tż to powiem Ci, że mój też się raczej nie angażuje. Wprawdzie robi badania bez gadania, ale generalnie uważa, że bez dzieci jego życie nie będzie wcale gorsze. No i kiedy widzi dzieci to zazwyczaj mówi o nich "głupie bachory" Czasem mam wrażenie, że te starania są tylko z mojej inicjatywy. Wczoraj trochę o tym wszystkim rozmawialiśmy i generalnie potwierdziło się, że on się przyzwyczaja do bezdzietnego życia, ewentualnie dopuszcza możliwość inseminacji, ale to chyba tylko jeśli ja będę się upierać...

Ale tak czy inaczej do końca roku nie będę szła na jakieś specjalne badania , chyba że trafię na jakiegoś fajnego gina bo we wrześniu muszę iść zrobić cytologię. I wybieram się na nfz bo bez sensu znowu płacić.

Ula świetnie że bioderka małej są ok.

[Dominika2302]

Witam się wieczorkiem. Tak w 100 % szczerze to nie pamiętam w ogóle co pisałyście pomimo tego, że starałam się uważnie czytać
Lineczka super brzusio....
Madzia nie stresuj się bo to na dobre nie wyjdzie ani tobie ani dzidziulce,
Linka szkoda że tż się jakoś specjalnie nie angażuje, mój małż co @ powtarza że trudno, że mamy Jaśka i nam wystarczy i tp ale wiem że bardzo chce 2 dziecko i o dziwo bez żadnego "ale" w każdej chwili zrobi wszystkie badania jakie mu każę.... no i już całkiem nie długo będzie musiał bo na 19 będą potrzebne.
W poniedziałek wczesnym rankiem prawdopodobnie wyjeżdżamy więc przez 2 tygodnie będę sporadycznie do was zaglądać, biorę kompa ale nie wiem jak tam będzie z netem.
Tak sobie czytam co napisałam i jakoś mi to nie brzmi całkiem poprawnie ale mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi i przepraszam że nie wszystkim odpisałam ale od rana mnie nie było i jakoś nie ogarniam co naskrobałyście.

Tak mi się przypomniało, dzisiaj w jakimś horoskopie przeczytałam że po 19 przestanę na coś czekać czy otrzymam to na co czekam już sama dokładnie nie pamiętam, w każdym bądź razie na 19 mam wizytę w klinice i oby to był pozytywny znak a nie że przestanę czekać bo nie ma szans na to że się doczekam.... Cholera wiecie o co mi chodzi????? Nie wierze w horoskopy itp ale jakoś w głowie mi to utkwiło....

[Natalyyya]

Przepraszam was dziewczyny ze nie odpisuje każdej z osobna sle padam na ryj za przeproszeniem ... Dopiero teraz usiadlam po pracy ... widzę ze nie tylko ja mam takie chocki klocki z Tz'tem ... Moj leci po bandzie brakuje mi do niego słów , jakiś obrazalski sie zrobił ... Czepia sie wszystkiego mam ochotę powiedzieć mu co o tym myśle ale wiem ze tym rozpętam trzecia wojnę światowa ... I na co mi to ... Stres stres stres ... Uciekam spać buziaki dla wszystkich

[Dominika2302]

Witam się baaaardzo wczesnym rankiem. Obudziłam się o 5 i coś nie mogę spać....

[ewccik]

Napisane przez dziewczyneczka89

ewcik: bardzo mi się podobają sukienki

Napisane przez lineczka1989

ta biała mi się podoba

Napisane przez Natalyyya

Dokładnie Ewcik Ciesze sie że imprezka urodzinowa udana) No i sper te sukienki sobie kupiłas Jak je dostaniesz to poprosimy fotki :P

dzięki dzięki ta biała to trochę z myślą o fasolince

Napisane przez Natalyyya

Tak w ogóle to Dzień dobry ale u nas pogoda... wieje leje... cud miód ... do pracy dziś idę na 11 jak co piątek tak mi sie nie chce...

a u nas tak cieplutko wczoraj było

Lila 27 najgorzej to jest się przemóc po dłuższym czasie, ja kiedyś od zrobienia prawka przez kilka lat może 3 nie chciałam jeździć a teraz nie ma dnia żeby samochód nie był mi potrzebny
ula_betula ja też płakałam na szczepieniach razem z córcią, a robiłaś skojarzone czy w 3 miejsca kłuli?
Madzia ale Ci fajnie, odpoczywaj kochana i się oszczędzaj.
A i dziewczynki dzięki jeszcze raz za życzonka

---------- Dopisano o 06:30 ---------- Poprzedni post napisano o 06:29 ----------
oooo Dominika a myślałam że ja jestem pierwsza
z tym że ja z musu bo mam wizyte o 7.30 u dentysty, wyobrażacie to sobie?, w sobotę o 7.30 i do tego dentysta. masakra jakaś

[ula_betula]

ewcik niezła pora na wizytę robiłam 3 wkłucia. Ja też miałam wczesną pobudkę, ale na szczęście nocka spokojna

[Natalyyya]

hej dziewczynki... mimo snu dalej jestem padnięta... budziłam sie 500razy w nocy bo mnie dłonie swędziały...

ewccik hehe spryciulo Ty już sobie sukienki kupujesz ciążowe:P heh No i dlaczego ta wizyta tak wcześnie??

Dominika udanego urlopu

[dziewczyneczka89]

natalya: to jakąś alergię masz?

ula: fajnie, że z bioderkami lepiej : )

dominika: właśnie udanego urlopu ja nie wierzę w żadne horoskopy

ja w nocy nie spałam przez silny ból @ :/ już myślałam, że tabletka mi po ponad godzinie nie pomogła

[Natalyyya]

Napisane przez dziewczyneczka89

natalya: to jakąś alergię masz?

ula: fajnie, że z bioderkami lepiej : )

dominika: właśnie udanego urlopu ja nie wierzę w żadne horoskopy

ja w nocy nie spałam przez silny ból @ :/ już myślałam, że tabletka mi po ponad godzinie nie pomogła

Mam egzeme i nie powinnam pracować w zawodzie... Współczuje bólu . Ja zasypiam na stojąco ...

[Linka07]

Dominika bawcie się dobrze. Może to jakiś znak z tym horoskopem, taka zbieżność z datami to może coś znaczyć

A my jutro startujemy do Norwegii, mam nadzieję że pogoda dopisze. Tzn. żeby chociaż nie padało bo ciepło to i tak pewnie nie będzie.

[dziewczyneczka89]

linka: o to fajnie, na ile lecicie?

natalya: to niefajnie...też kiedyś miałam na rękach tą egzemę, ale jak byłam młodsza.

[Natalyyya]

Napisane przez dziewczyneczka89

natalya: to jakąś alergię masz?

ula: fajnie, że z bioderkami lepiej : )

dominika: właśnie udanego urlopu ja nie wierzę w żadne horoskopy

ja w nocy nie spałam przez silny ból @ :/ już myślałam, że tabletka mi po ponad godzinie nie pomogła

Napisane przez dziewczyneczka89

linka: o to fajnie, na ile lecicie?


natalya: to niefajnie...też kiedyś miałam na rękach tą egzemę, ale jak byłam młodsza.

Niestety u mnie jest coraz gorzej ..lekarze mówią ze powinnam zmienić prace ale to nie jest takie proste ...

linka Norwegia no no macie tak kogoś znajomego ? Myśle ze ok 16/20 st to tam będzie

[Linka07]

Napisane przez dziewczyneczka89

linka: o to fajnie, na ile lecicie?

natalya: to niefajnie...też kiedyś miałam na rękach tą egzemę, ale jak byłam młodsza.

Lecimy dokładnie na tydzień

Napisane przez Natalyyya

Niestety u mnie jest coraz gorzej ..lekarze mówią ze powinnam zmienić prace ale to nie jest takie proste ...

linka Norwegia no no macie tak kogoś znajomego ? Myśle ze ok 16/20 st to tam będzie

Mój Tata pracuje w Norwegii i do niego lecimy, w innych okolicznościach raczej byśmy nie wybierali tego miejsca na wakacje ze względów finansowych. Ale skoro nie musimy płacić za mieszkanie i jedzenie w sumie też nie, to warto pojechać, zwłaszcza że mój Tż jeszcze tam nie był.

Natalka objawy egzemy masz cały czas takie same czy raz silniej a raz słabiej to odczuwasz?

Idę piec ciasto dyniowe

[Dominika2302]

Tradycyjnie weekend i cisza jak makiem zasiał....

[dziewczyneczka89]

linka: to fajnie, życzę udanego pobytu

natalya: to musisz jakieś maści mieć do smarowania na ukojenie