Mały Berbeć stuka- puka, Mama już wyprawki szuka!Mamusie XI-XII 2013. cz.VII

[maomami]

Napisane przez ryba91

i jeszcze ta ręka nie nie przestala boleć ;/ moge jakąś maść stosować? bo zimne okłądy to mi tylko opuchnięcie zeszło a nadgarstkiem nie ruszam nadal ..znaczy sie jak musze to ruszam ale boli
bo jak bede bez ręki i w kibleku uwięziona to ja do tego porodu nigdy sie nie pzyszykuje

Ja bym CI poleciła np altacet ale w ulotce jest napisane że trzeba sie poradzić lekarza przed zastosowaniem czyli norma jeżeli chodzi o ciężarne, ale np inna maść arkalen znalazłam że nie można stosować w ciąży.
A masz opuchniętą rękę??? Bo ja jeszcze pamiętam że jak byłam mała to mama i babcia mi robiły okład z białka jajka jak miałam coś stłuczone

[paulinaizabela]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Co powiecie na to żeby w kolejnym watku zrobić liste na ktorej każda z nas podawalaby wage z ostatniego/ostatnich dwoch usg naszych dzieci? Żebyśmy miały porownanie w kwestii tempa ich przyrostu?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Super pomysł

Ja mam w pępolu 109cm Rośnie 1 cm tygodniowo

Zamówiłam wózek
Bez fotelika - tu dokupimy Maxi Cosi cabrio Fix, widziałam, ze jest mała promocja nia niego

[maomami]

Zadzwoniłam do ZUSu, poczekałam 10 minut na rozmowę i dowiedziałam się od miłego Pana że pieniądze mam przyznane za chorobowe ( miałam postępowanie wyjaśniające) i jeszcze w tym tygodniu powinny się znaleźć na moim koncie.
Ostatnio jak zadzwoniłam i poprosiłam o oddzwonienie konsultanta to owszem pani zadzwoniła ale powiedziała mi tylko tyle że oni mają 30 dni na przelew, ale od dostarczenia ostatniego niezbędnego im dokumentu i tyle. A pan sprawdził dokładnie moją sytuację, poprosił o pesel i inne te pierdołki. Zobaczymy. Fajnie by było dostać pieniądze za zwolnienie które miałam od 12lipca :/ A wczoraj dałam szefowej już czwarte zwolnienie.

[nemosek]

Napisane przez Kabriela

A i jeszcze takie pytanie organizacyjne, a skąd będziemy wiedzieć czy któraś z nas już poszła na porodówkę i zdecydowała się na rozpakowywanie....???

Trzeba się numerami telefonu powymieniać

[maomami]

Zbieram się do prasowania, o matko już mnie kręgosłup boli na samą myśl. Dzisiaj mam moje i męża ciuchy i Zuzanki, bo leżą już ponad tydzień chyba i czekają

[nemosek]

Napisane przez Kabriela

Cześć Dziewczyny, a ja z rana już pracuje, robi się pranie częściowo ogarniam kuchnię bo się bałagan wkradł, czeka mnie prasowanie.
Udało mi się już wyciąć elementy dekoracji do pokoju małej, teraz szykuje się do zrobienia kolejnej- czyli liter. Zobaczymy co z tego będzie.
Zastanawiam się nad projektem pokoju małej, bo teraz to On w ogóle nie jest przytulny.



Dziewczyny nie miejcie złych humorów, na pewno będzie wszystko dobrze. Proszę zajmijcie się czymś co lubicie by humorki powróciły...nie smućcie się.

Pochwal se później literkami

Domi Opuszczasz się
Dobrze że wszystko ok u Was

[paulinaizabela]

Napisane przez asieq85

wczoraj odebrałam wyniki posiewu i nie mam paciorkowca a badania miałam robione w 29 tyg ciąży.

Super

Napisane przez Eluvtus

Ależ mnie dawno nie było...

U mnie w miarę. 10 mam wizytę u lekarza, jutro idę na pobranie krwi.
Mój twardniejący brzuszek to w zasadzie historia.

Ale jakoś tak... dziwnie.

Dobre wieści

Napisane przez ryba91

i jeszcze ta ręka nie nie przestala boleć ;/ moge jakąś maść stosować? bo zimne okłądy to mi tylko opuchnięcie zeszło a nadgarstkiem nie ruszam nadal ..znaczy sie jak musze to ruszam ale boli
bo jak bede bez ręki i w kibleku uwięziona to ja do tego porodu nigdy sie nie pzyszykuje

Też myślałam o Altacecie, ale nie wiem czy można w ciąży...najlepiej to podpytać w aptece

[nemosek]

Napisane przez ryba91

róznie, przewaznie płatki, bo je lubie, ale po sandwichu też tak mam .. a nie mówie juz po czymś smażonym-jajecznica albo cos tego typu

no nie wiem własnie, ale kurcze męczące to jest bo jak mnie tak złapie na cały dzień to nie mogę nawet nigdzie wyjść bo mi słabo..

a co do tej listy wag to jestem za

myślałam zeby zrobić jeszcze coś a'la porady które tu wrzucałyście, że pupkę osuszyć tetrą, żeby nie stosować codziennie kremu do pupy bo sie przyzwyczai, że jak ktoś nie ma soli fizjologicznej to może być zwykła woda przegotowana, ale nie wiem czy to dobry pomysł..


ja też nie lubie badania na samolocie bo mnie u tego lekarza zawsze boli.. a ostatnio to mi chyba na złość zrobił .. ja jestem ciekawa czy mi zrobi ten posiew i czy da mi jutro w końcu skierowanie na to badanie USG . bo jak nie to

Myślałam, żeby zrobić coś na zasadzie takiej że wybierze sie dziewczynę z grudnia albo końca listopada która poda numer na PW ( to moze być 1 albo wiecej osób) i te ktore są wczesniej na liście piszą jej sms'a ze rodzą czy coś, a potem jak mamy wczesniejsze urodzą to zmiana,mamy listopadowe bedą "dyżurować".. bo bez sensu gdybym załóżmy napisała teraz do maomami ze rodze a ona tez na porodówce.. wiecie o co chodzi? ;>


wiesz co, musisz poszukać, ja akurat tak pod siebie, bo obwód mam 80-85 ( zalezy czy polski prdukt czy nie )

obyś miałą racje z tym 13tym!

Będzie git!

[paulinaizabela]

Napisane przez maomami

Zadzwoniłam do ZUSu, poczekałam 10 minut na rozmowę i dowiedziałam się od miłego Pana że pieniądze mam przyznane za chorobowe ( miałam postępowanie wyjaśniające) i jeszcze w tym tygodniu powinny się znaleźć na moim koncie.
Ostatnio jak zadzwoniłam i poprosiłam o oddzwonienie konsultanta to owszem pani zadzwoniła ale powiedziała mi tylko tyle że oni mają 30 dni na przelew, ale od dostarczenia ostatniego niezbędnego im dokumentu i tyle. A pan sprawdził dokładnie moją sytuację, poprosił o pesel i inne te pierdołki. Zobaczymy. Fajnie by było dostać pieniądze za zwolnienie które miałam od 12lipca :/ A wczoraj dałam szefowej już czwarte zwolnienie.

Super, że się wyjaśniło i kaska wpłynie

[nemosek]

Napisane przez ryba91

i jeszcze ta ręka nie nie przestala boleć ;/ moge jakąś maść stosować? bo zimne okłądy to mi tylko opuchnięcie zeszło a nadgarstkiem nie ruszam nadal ..znaczy sie jak musze to ruszam ale boli
bo jak bede bez ręki i w kibleku uwięziona to ja do tego porodu nigdy sie nie pzyszykuje

Ta co Ci mąż powykręcał?
Altacet w żelu,coś z arniką ale to raczej na siniaki

Skocz do apteki

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez Eluvtus

Ależ mnie dawno nie było...

U mnie w miarę. 10 mam wizytę u lekarza, jutro idę na pobranie krwi.
Mój twardniejący brzuszek to w zasadzie historia.

Ale jakoś tak... dziwnie.

A to czemu?

[babku]

Witam, kurcze coraz wcześniej wstaje. Obudziłam się o 7 i próbowałam zasnąć, ale nic z tego. Po 8 stwierdziłam, że to bez sensu i wstałam, a jeszcze niedawno sypiałam do 10
W dodatku mąż słodko śpi koło mnie i mu zazdroszczę

Napisane przez dzidziadziumdzia

Hej.
Wstalam jakas taka smutna. Plakac mi się chce.
A niby nic szczególnego mi się nie śniło. Zauwazylam ze mokrosci pojawiaja sie w zależności od ułożenia ciala i spodobu wstawania czyli teoretycznie mogłyby być to wody ale mogą też być po prostu płyny ustrojowe.
Dziś mam w prywatnej opiece kontrolę u endo to zapytam od razu czy nie mają w zabiegowce paskow a jak nie to skocze do castoramy.

Masz prawo do takich humorów. Jak nie umiesz sobie popłakać, to może chociaż powściekaj się, rzuć sobie jakimś talerzem starym
A te paski zakup koniecznie, sama jestem bardzo ciekawa co to ci tam leci Ja ogólnie też mam ostatnio bardzo mokro, ale nie aż tak, żeby zastanawiać się, czy to może wody mi się sączą. Obstawiałam jakieś zapalenie, ale ginka powiedziała, że nic takiego nie stwierdza.

Napisane przez lineczka1989

w DDTVN mówią o malinach że obniżają ciśnienie krwi więc te co mają problemy z ciśnieniem, wypróbujcie malinki!

Tylko w rozsądnych ilościach. Ja to sobie zmiksowałam i pomroziłam. Jak dzidziol nie będzie chciał wychodzić na świat, to najem się tych malin. I wtedy sprawdzę teorię przyspieszających poród malin

Napisane przez issia88

Fajną kurtkę upatrzyłam na Bon Prix
http://www.bonprix.pl/produkt/kurtka...age&return=ref
ale nie ma rozmiaru 36/38 jest tylko czorna, a czorna to mnie się nie podoba :/

Kurteczka fajna, ale ta czarna też nie bardzo mi się podoba.

Napisane przez lineczka1989

na wysokości pępka mam 120 cm

Kurcze, a ja nie dobiłam nawet do 100. Trochę mnie to martwi, ale już jutro zobaczę jak tam Tymuś sobie rośnie i mam nadzieje się uspokoić.

Napisane przez Trele_Morele

Co do stanikow - mi daleko do Waszych rozmiarow bo u mnie tylko DD ale tez nietrawie miekkich a innych do karmienia chyba nie ma? Tutaj napewno Ja zamowilam taki , połasiłam sie ze ladnie zabudowany , ze pełny pod biustem . Przyszedl I jest straszny, czuje sie jak w gorsecie ortopedycznym .. Załącznik 5392181

Na zdjęciach wygląda bardzo ładnie, u nas takich ładnych nie widziałam, ale za to kupiłam usztywniany, których u was nie ma Mam też taki zupełnie miękki i właśnie dosyć zabudowany i czuję się w nim jak babcia

Napisane przez Antibia86

No ja jak sięgam po żel i siedzę w wannie to muszę wstrzymać oddech bi masakra...jeszcze tz ostatnio do mnie "co tak tam sapiesz?" zabawne

Mój też robi sobie żarty z mojego sapania. A sapię w szczególności w wannie. Jeszcze mamy taką dosyć głęboką, więc wyjście z niej jest już dla mnie niezłym wyczynem. Zazwyczaj wyciąga mnie mąż

Napisane przez ryba91

hahaha 13tego w piatek mój mąż zdaje egzamin na prawko... powiedziałam mu że znając nasze szczęscie to ja dziękuję bo pewnie nie zda ... a on sie w ogóle tym nie przejął .. a jak nei zda to bedzie spać tydzień na balkonie w samych bokserkach

Jak ja się cieszę, że udało mi się na samym początku ciąży zdać ten cholerny egzamin na prawko. Teraz jak ktoś mówi coś o zdawaniu, to czuję autentyczną ulgę. W ogóle to cały czas sobie mówię, że to moje dzieciątko przyniosło mi szczęście, choć jeszcze nie wiedziałam, że jest we mnie

Napisane przez maomami

A ja od jakiś dwóch tyg mam ciągle tyle samo 100, mam się zacząć martwić?? Nie wiem czy mój brzuch już się bardziej rozciągnąć nie może??

Ty masz 100, a ja nawet tyle nie mam. Boje się, że moje dzieciątko to maluszek, po mamusi


A jeszcze wam napisze, że wojna o imię idzie zaciekle. Mamy taki folder na pulpicie ze zdjęciami, podpisany imieniem dziecka. Na razie jest tam tylko zdjęcie testu ciążowego i usg Przez dłuższy czas był podpisany Janek, a później zmieniłam na Tymek. Wchodzę za jakiś czas patrze Janek znów, więc pomyślałam, że się nie zmieniło. Znów zmieniłam. Po drugiej takiej akcji domyśliłam się, że Tż sukcesywnie to poprawia. I tak co któreś siądzie przy komputerze, to nazwa folderu się zmienia Do brzuszka też ja mówię Tymek, a mąż Janek. Znając życie będzie to jakieś 3 zupełnie inne imię

[nemosek]

Napisane przez paulinaizabela

Super pomysł

Ja mam w pępolu 109cm Rośnie 1 cm tygodniowo

Zamówiłam wózek
Bez fotelika - tu dokupimy Maxi Cosi cabrio Fix, widziałam, ze jest mała promocja nia niego

Super kiedy będzie?

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Napisane przez maomami

Zadzwoniłam do ZUSu, poczekałam 10 minut na rozmowę i dowiedziałam się od miłego Pana że pieniądze mam przyznane za chorobowe ( miałam postępowanie wyjaśniające) i jeszcze w tym tygodniu powinny się znaleźć na moim koncie.
Ostatnio jak zadzwoniłam i poprosiłam o oddzwonienie konsultanta to owszem pani zadzwoniła ale powiedziała mi tylko tyle że oni mają 30 dni na przelew, ale od dostarczenia ostatniego niezbędnego im dokumentu i tyle. A pan sprawdził dokładnie moją sytuację, poprosił o pesel i inne te pierdołki. Zobaczymy. Fajnie by było dostać pieniądze za zwolnienie które miałam od 12lipca :/ A wczoraj dałam szefowej już czwarte zwolnienie.

To będzie większy zastrzyk gotówki
Długo czekałaś

[aaby]

Napisane przez Antibia86

przepraszam że nie cytuje ale nie mam siły nadrabiac.....juz mie troszke przeszło ale byłam taka wściekła ze musiałam wyjsc z domu... nie nie nie na TŻ....zdążyłam sie ucieszyc że kasa wrociła i że pojutrze bedzie wozek a potem czar prysł, chyba ten wrzesien jakis zly sie zapowiada.....w skrócie pozyczylismy ciotce kase i miała nam w tym tyg oddać calośc 1000zł dzwonimy do niej czy ma kase a ona że nie dostała jakiejs tam kasy i ze w tym mies da nam tylko 200zł....nosz kuźwa...to po co od mies gadała ze da nam calośc? bo ja naprawde wszystko rozumiem ale wystarczyło powiedzieć a nie nas ściemniać...a najgorsze że ona to tak na lajcie bez przejecia powiedziała....ja wiem że to moze nie duża kwota ale jakbym wiedziała że nie bede miała tych 1000zł to bym inaczej rozparcelowała wydatki...kupilismy ten wózek i jeszce Piotrka wyprawka do szkoły,ciuchy....a jeszcze nam raty zostaly i telefony....nie mówiąc że za remont miałam oddac koledze ostatni tysiąc.....no i teraz wychodzi że do konca mies zostanie nam 200zł.....ciekawe jak ja mam teraz za to wyżyc....no bo co to za roznica 200 a 1000....

Nosz co za... Świetnie, to teraz Wy musicie stawać na rzęsach i kombinować
Niech się ta ciotka ogarnie!

Napisane przez dzidziadziumdzia

o, proszę.

Jaki eskimosek

Napisane przez nemosek

Aaby Jak tam? Mam nadzieję że przeszło

Napisane przez nemosek

Nie lubię takich miękkich,cyce się rozlewają

Dokładnie
Ja myślałam o takim na początek: http://allegro.pl/biustonosz-mama-10...473921221.html
Ale jest właśnie miękki i bez fiszbin - przecież moje cycki będą pod pachami

Napisane przez Trele_Morele

Co do stanikow - mi daleko do Waszych rozmiarow bo u mnie tylko DD ale tez nietrawie miekkich a innych do karmienia chyba nie ma? Tutaj napewno Ja zamowilam taki , połasiłam sie ze ladnie zabudowany , ze pełny pod biustem . Przyszedl I jest straszny, czuje sie jak w gorsecie ortopedycznym .. Załącznik 5392181

Kurczę, a wygląda naprawdę ładnie

Napisane przez dzidziadziumdzia

Wstalam jakas taka smutna. Plakac mi się chce.
A niby nic szczególnego mi się nie śniło. Zauwazylam ze mokrosci pojawiaja sie w zależności od ułożenia ciala i spodobu wstawania czyli teoretycznie mogłyby być to wody ale mogą też być po prostu płyny ustrojowe.
Dziś mam w prywatnej opiece kontrolę u endo to zapytam od razu czy nie mają w zabiegowce paskow a jak nie to skocze do castoramy.

To chyba te hormony, nie musimy mieć powodu, a jest nam smutno

Napisane przez lineczka1989

na wysokości pępka mam 120 cm

Ja mierzyłam się wczoraj rano, było 98cm... A też mam wszystko za krótkie
Poza tym czuję się, jakbym miała ze 140!

Napisane przez dzidziadziumdzia

Co powiecie na to żeby w kolejnym watku zrobić liste na ktorej każda z nas podawalaby wage z ostatniego/ostatnich dwoch usg naszych dzieci? Żebyśmy miały porownanie w kwestii tempa ich przyrostu?

Miałam też to ostatnio zaproponować

Napisane przez ryba91

i jeszcze ta ręka nie nie przestala boleć ;/ moge jakąś maść stosować? bo zimne okłądy to mi tylko opuchnięcie zeszło a nadgarstkiem nie ruszam nadal ..znaczy sie jak musze to ruszam ale boli
bo jak bede bez ręki i w kibleku uwięziona to ja do tego porodu nigdy sie nie pzyszykuje

Kochana, ja 3x w życiu miałam po takim upadku solidnie zbitą i niestety bolała długi czas. Masz bandaż elastyczny albo opaskę uciskową na nadgarstek? Pomaga i przyspiesza gojenie I ja wtedy też smarowałam maścią p/bólową (Ketonal itp.), ale nie wiem, jak się mają takie maści w ciąży Ale usztywnić bandażem warto

[nemosek]

Napisane przez babku

Witam, kurcze coraz wcześniej wstaje. Obudziłam się o 7 i próbowałam zasnąć, ale nic z tego. Po 8 stwierdziłam, że to bez sensu i wstałam, a jeszcze niedawno sypiałam do 10
W dodatku mąż słodko śpi koło mnie i mu zazdroszczę


Masz prawo do takich humorów. Jak nie umiesz sobie popłakać, to może chociaż powściekaj się, rzuć sobie jakimś talerzem starym
A te paski zakup koniecznie, sama jestem bardzo ciekawa co to ci tam leci Ja ogólnie też mam ostatnio bardzo mokro, ale nie aż tak, żeby zastanawiać się, czy to może wody mi się sączą. Obstawiałam jakieś zapalenie, ale ginka powiedziała, że nic takiego nie stwierdza.

Tylko w rozsądnych ilościach. Ja to sobie zmiksowałam i pomroziłam. Jak dzidziol nie będzie chciał wychodzić na świat, to najem się tych malin. I wtedy sprawdzę teorię przyspieszających poród malin

Kurteczka fajna, ale ta czarna też nie bardzo mi się podoba.


Kurcze, a ja nie dobiłam nawet do 100. Trochę mnie to martwi, ale już jutro zobaczę jak tam Tymuś sobie rośnie i mam nadzieje się uspokoić.


Na zdjęciach wygląda bardzo ładnie, u nas takich ładnych nie widziałam, ale za to kupiłam usztywniany, których u was nie ma Mam też taki zupełnie miękki i właśnie dosyć zabudowany i czuję się w nim jak babcia


Mój też robi sobie żarty z mojego sapania. A sapię w szczególności w wannie. Jeszcze mamy taką dosyć głęboką, więc wyjście z niej jest już dla mnie niezłym wyczynem. Zazwyczaj wyciąga mnie mąż


Jak ja się cieszę, że udało mi się na samym początku ciąży zdać ten cholerny egzamin na prawko. Teraz jak ktoś mówi coś o zdawaniu, to czuję autentyczną ulgę. W ogóle to cały czas sobie mówię, że to moje dzieciątko przyniosło mi szczęście, choć jeszcze nie wiedziałam, że jest we mnie


Ty masz 100, a ja nawet tyle nie mam. Boje się, że moje dzieciątko to maluszek, po mamusi


A jeszcze wam napisze, że wojna o imię idzie zaciekle. Mamy taki folder na pulpicie ze zdjęciami, podpisany imieniem dziecka. Na razie jest tam tylko zdjęcie testu ciążowego i usg Przez dłuższy czas był podpisany Janek, a później zmieniłam na Tymek. Wchodzę za jakiś czas patrze Janek znów, więc pomyślałam, że się nie zmieniło. Znów zmieniłam. Po drugiej takiej akcji domyśliłam się, że Tż sukcesywnie to poprawia. I tak co któreś siądzie przy komputerze, to nazwa folderu się zmienia Do brzuszka też ja mówię Tymek, a mąż Janek. Znając życie będzie to jakieś 3 zupełnie inne imię

Macie z imieniem jak my z wózkiem
Trudny wybór
Pewnie tak skoro żadne nie idzie na kompromis

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Napisane przez aaby

Nosz co za... Świetnie, to teraz Wy musicie stawać na rzęsach i kombinować
Niech się ta ciotka ogarnie!


Jaki eskimosek





Dokładnie
Ja myślałam o takim na początek: http://allegro.pl/biustonosz-mama-10...473921221.html
Ale jest właśnie miękki i bez fiszbin - przecież moje cycki będą pod pachami


Kurczę, a wygląda naprawdę ładnie


To chyba te hormony, nie musimy mieć powodu, a jest nam smutno


Ja mierzyłam się wczoraj rano, było 98cm... A też mam wszystko za krótkie
Poza tym czuję się, jakbym miała ze 140!


Miałam też to ostatnio zaproponować


Kochana, ja 3x w życiu miałam po takim upadku solidnie zbitą i niestety bolała długi czas. Masz bandaż elastyczny albo opaskę uciskową na nadgarstek? Pomaga i przyspiesza gojenie I ja wtedy też smarowałam maścią p/bólową (Ketonal itp.), ale nie wiem, jak się mają takie maści w ciąży Ale usztywnić bandażem warto

No właśnie

[ryba91]

Napisane przez maomami

Ja bym CI poleciła np altacet ale w ulotce jest napisane że trzeba sie poradzić lekarza przed zastosowaniem czyli norma jeżeli chodzi o ciężarne, ale np inna maść arkalen znalazłam że nie można stosować w ciąży.
A masz opuchniętą rękę??? Bo ja jeszcze pamiętam że jak byłam mała to mama i babcia mi robiły okład z białka jajka jak miałam coś stłuczone

nie, wczoraj miałam spuchniętą a dzisiaj boli rzy każdym poruszeniu.. no włąsnie czytałam na necie to średnio polecane, chyb ze lekarz zezwoli ..

Napisane przez paulinaizabela

Super pomysł

Ja mam w pępolu 109cm Rośnie 1 cm tygodniowo

Zamówiłam wózek
Bez fotelika - tu dokupimy Maxi Cosi cabrio Fix, widziałam, ze jest mała promocja nia niego

Napisane przez maomami

Zadzwoniłam do ZUSu, poczekałam 10 minut na rozmowę i dowiedziałam się od miłego Pana że pieniądze mam przyznane za chorobowe ( miałam postępowanie wyjaśniające) i jeszcze w tym tygodniu powinny się znaleźć na moim koncie.
Ostatnio jak zadzwoniłam i poprosiłam o oddzwonienie konsultanta to owszem pani zadzwoniła ale powiedziała mi tylko tyle że oni mają 30 dni na przelew, ale od dostarczenia ostatniego niezbędnego im dokumentu i tyle. A pan sprawdził dokładnie moją sytuację, poprosił o pesel i inne te pierdołki. Zobaczymy. Fajnie by było dostać pieniądze za zwolnienie które miałam od 12lipca :/ A wczoraj dałam szefowej już czwarte zwolnienie.

no to co by to piątku były!

Napisane przez babku

Witam, kurcze coraz wcześniej wstaje. Obudziłam się o 7 i próbowałam zasnąć, ale nic z tego. Po 8 stwierdziłam, że to bez sensu i wstałam, a jeszcze niedawno sypiałam do 10
W dodatku mąż słodko śpi koło mnie i mu zazdroszczę


Masz prawo do takich humorów. Jak nie umiesz sobie popłakać, to może chociaż powściekaj się, rzuć sobie jakimś talerzem starym
A te paski zakup koniecznie, sama jestem bardzo ciekawa co to ci tam leci Ja ogólnie też mam ostatnio bardzo mokro, ale nie aż tak, żeby zastanawiać się, czy to może wody mi się sączą. Obstawiałam jakieś zapalenie, ale ginka powiedziała, że nic takiego nie stwierdza.

Tylko w rozsądnych ilościach. Ja to sobie zmiksowałam i pomroziłam. Jak dzidziol nie będzie chciał wychodzić na świat, to najem się tych malin. I wtedy sprawdzę teorię przyspieszających poród malin

Kurteczka fajna, ale ta czarna też nie bardzo mi się podoba.


Kurcze, a ja nie dobiłam nawet do 100. Trochę mnie to martwi, ale już jutro zobaczę jak tam Tymuś sobie rośnie i mam nadzieje się uspokoić.


Na zdjęciach wygląda bardzo ładnie, u nas takich ładnych nie widziałam, ale za to kupiłam usztywniany, których u was nie ma Mam też taki zupełnie miękki i właśnie dosyć zabudowany i czuję się w nim jak babcia


Mój też robi sobie żarty z mojego sapania. A sapię w szczególności w wannie. Jeszcze mamy taką dosyć głęboką, więc wyjście z niej jest już dla mnie niezłym wyczynem. Zazwyczaj wyciąga mnie mąż


Jak ja się cieszę, że udało mi się na samym początku ciąży zdać ten cholerny egzamin na prawko. Teraz jak ktoś mówi coś o zdawaniu, to czuję autentyczną ulgę. W ogóle to cały czas sobie mówię, że to moje dzieciątko przyniosło mi szczęście, choć jeszcze nie wiedziałam, że jest we mnie


Ty masz 100, a ja nawet tyle nie mam. Boje się, że moje dzieciątko to maluszek, po mamusi


A jeszcze wam napisze, że wojna o imię idzie zaciekle. Mamy taki folder na pulpicie ze zdjęciami, podpisany imieniem dziecka. Na razie jest tam tylko zdjęcie testu ciążowego i usg Przez dłuższy czas był podpisany Janek, a później zmieniłam na Tymek. Wchodzę za jakiś czas patrze Janek znów, więc pomyślałam, że się nie zmieniło. Znów zmieniłam. Po drugiej takiej akcji domyśliłam się, że Tż sukcesywnie to poprawia. I tak co któreś siądzie przy komputerze, to nazwa folderu się zmienia Do brzuszka też ja mówię Tymek, a mąż Janek. Znając życie będzie to jakieś 3 zupełnie inne imię

dobre.
myślałąm ze kłócicie sie tak słownie


Ej, tż mi nie wykręcił wczoraj sie śmiałam że mi wykręcił, ale tak serio to upadłam na nią jak sie wygłupialiśmy


mój kot wszedł mi do kieszeni swetra i nei chce wyjść..

[ryba91]

Napisane przez aaby

Nosz co za... Świetnie, to teraz Wy musicie stawać na rzęsach i kombinować
Niech się ta ciotka ogarnie!


Jaki eskimosek





Dokładnie
Ja myślałam o takim na początek: http://allegro.pl/biustonosz-mama-10...473921221.html
Ale jest właśnie miękki i bez fiszbin - przecież moje cycki będą pod pachami


Kurczę, a wygląda naprawdę ładnie


To chyba te hormony, nie musimy mieć powodu, a jest nam smutno


Ja mierzyłam się wczoraj rano, było 98cm... A też mam wszystko za krótkie
Poza tym czuję się, jakbym miała ze 140!


Miałam też to ostatnio zaproponować


Kochana, ja 3x w życiu miałam po takim upadku solidnie zbitą i niestety bolała długi czas. Masz bandaż elastyczny albo opaskę uciskową na nadgarstek? Pomaga i przyspiesza gojenie I ja wtedy też smarowałam maścią p/bólową (Ketonal itp.), ale nie wiem, jak się mają takie maści w ciąży Ale usztywnić bandażem warto

no włąsnie ja też zawsze smarowałam maścią a tu teraz nie wiem czy można czy nie... biore sporo leków i nie chce zeby do małęgo nawet z maści rzeczy sie przedostawały bo szkoda...
a opaskę mam, i bandaż również

[aaby]

Dzień dobry dziewczyny!
Dziękuję za każde dobre słowo
Odpukać nocka minęła spokojnie - o ile moje "doszukiwanie się" można spokojem określić
Wczoraj jeszcze jeden taki ból w podbrzuszu miałam, ale to było jak usiadłam i podkurczyłam nogi - i te poprzednie bóle też były w takiej pozycji, więc może po prostu Mała solidnie mi coś uciskała? Ale tak regularnie?
W każdym razie przeleżałam cały wieczór i było ok. W nocy jak wstałam to czułam takie lekkie ćmienie brzucha, ale już sama nie wiem, czy to było takie ćmienie jak do tej pory (czasem jak Mała się inaczej ułożyła to tak miałam) i ja po prostu schizuję, czy rzeczywiście to było coś innego...
Dziś dostałam od męża zakaz robienia czegokolwiek i nakaz totalnego odpoczywania. Aż mi dziwnie
No ale już sobie z Niną porozmawiałam i niech się dziewucha weźmie w garść i posiedzi jeszcze co najmniej 6 tygodni

Ale powiem Wam, że solidnie się wystraszyłam

[nemosek]

Napisane przez ryba91

nie, wczoraj miałam spuchniętą a dzisiaj boli rzy każdym poruszeniu.. no włąsnie czytałam na necie to średnio polecane, chyb ze lekarz zezwoli ..




no to co by to piątku były!


dobre.
myślałąm ze kłócicie sie tak słownie


Ej, tż mi nie wykręcił wczoraj sie śmiałam że mi wykręcił, ale tak serio to upadłam na nią jak sie wygłupialiśmy


mój kot wszedł mi do kieszeni swetra i nei chce wyjść..

To nie doczytałam że upadłaś

[Taszanta]

Napisane przez Trele_Morele

Technicznie
A TV przywiozłam z Polski . Tzn dekoder bo antena pasuje byle jaka . No i mam .. CO miesiąc robię przelew na konto Nki i tyle .
Tutaj w Londynie jest tez możliwość podpisania umowy na miejscu , ale więcej to wychodzi miesięcznie . Poszukaj strony dla Polaków w Belgi i tam z pewnością coś znajdziesz .

O dzięki, muszę się zorientować, a jeśli chodzi o polską TV za granicą to zawsze rozczulają mnie anteny Cyfrowego Polsatu

Napisane przez peppermint patty

no


---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

a co do mojej SR z dzisiaj i pierwszych zajec...bardzo duzo ludzi,naszczescie podzielonych na dwie grupy.nawet fajnie bylo. Pierwsza godzina teorii,a raczej takiego wprowadzenia (to jakos mnei nei porwalo,bo gadala o historii,o tym po co w ogole SR-troche nudnawe),a druga godzina cwieczenia oddechowe-to bylo fajne,czy mi sie przyda czy nie-fajnie bylo sobie polezec i po oddychac.
moj maz oczywiscie ze wszystkiego jaja sobie robil,no ale dzielnie zniosl starszawa pania polozna co miala klapeczki na koturenku o jeden rozmiar za male i nozka jej uciekala i z prozdu i z tylu

Umarłam widzę żę zajęcia bardzo wciągające skoro mieliście czas na obserwowanie jej stópek

Napisane przez babku

Dobre, dobr

My byliśmy dzisiaj na SR, ale tym razem w ogóle mi się nie podobało, a czekałam na ten temat najbardziej. Było o pielęgnacji dzidka, karmieniu piersią i ogólnie o opiece zaraz po porodzie. Babka prowadząca fatalna, puściła jakiś film z kasety video z 94 roku Później slajdy, które też było dość mocno przeterminowane i sama co chwilę mówiła, że to już nie aktualne. Bez sensu, straciłam tylko czas.

A ja odszczekuję wszystko co marudziłam na moją szkołe rodzenia w Polsce. Wczoraj byliśmy w tej belgijskiej i maaaasakra

Przede wszystkim bardzo mała grupa, tylko 5 par nie lubię takich kameralnych bo ktoś zaczyna ciągle gadać nie za bardzo na temat i wszystko się rozłazi

No więc to mi się już na początku nie spodobało, no ale dobrze....zaczęło się od zabawy na początek żeby się lepiej poznać, podzieliła nas i mieliśmy wybrać 3 wspólne rzeczy między sobą. To się przeciągnęło na pól godzinną rozmowę, wypytała wszystkich o warunki mieszkaniowe, sporty jakie kto uprawia itp. itd. ja się pytam po co????

Potem kazała wyciągnąć książeczki ciązy i zadawała pytania w stylu, jak idziesz do lekarza to jakie masz badania? dlaczego lekarz robi USG? powiedizałam że w Polsce miałam o wiele więcej badan zlecanych niż tutaj a ona na to że tu się robi za każdym razem jakieś inne badanie więc taka z nią rozmowa bez sensu

Po czym każdy musiał wymienić dolegliwości ciążowe jakie go spotykają, normalnie jak na spotkaniu anonimowych alkoholików czy coś
Aha i jeszcze pytała czy zamierzamy pracować do końca ciąży, ale na szczęście nie drążyła i nie przepytala wszystkich, bo jak bym poinformowała że ja prawie od początku na zwolnieniu to nie wiem co by odpowiedziała, dwie dziewczyny z tego co zrozumiałam będą pracować do końca.

A na koniec meeeega hit- wyjęła taki papierówy jak by centymetr i rozdała każdemu zdjęcia i karteczki z informacjami, i mieliśmy przyłożyć do tego centymetra poszczególne etapy rozwoju dziecka i tak się bawiliśmy do końca : mdleje:


Tak więc ja nie dowiedziałam się nic nowego TŻ tak samo, no oprócz informacji gdzie mieszkają pozostałe pary i ze jakiś Timothy mocno śpi w nocy i nie można go dobudzić, że jego żonie urosły piersi o pięć rozmiarów itp. itd.

Jednym słowem żenada roku, i to jeszcze ta szkoła ma nas kosztować 30 euro, spróbujemy się może jeszcze wypisac bo zostało 5 spotkan a na razie nie placilismy za to jeszcze

[nemosek]

Napisane przez aaby

Dzień dobry dziewczyny!
Dziękuję za każde dobre słowo
Odpukać nocka minęła spokojnie - o ile moje "doszukiwanie się" można spokojem określić
Wczoraj jeszcze jeden taki ból w podbrzuszu miałam, ale to było jak usiadłam i podkurczyłam nogi - i te poprzednie bóle też były w takiej pozycji, więc może po prostu Mała solidnie mi coś uciskała? Ale tak regularnie?
W każdym razie przeleżałam cały wieczór i było ok. W nocy jak wstałam to czułam takie lekkie ćmienie brzucha, ale już sama nie wiem, czy to było takie ćmienie jak do tej pory (czasem jak Mała się inaczej ułożyła to tak miałam) i ja po prostu schizuję, czy rzeczywiście to było coś innego...
Dziś dostałam od męża zakaz robienia czegokolwiek i nakaz totalnego odpoczywania. Aż mi dziwnie
No ale już sobie z Niną porozmawiałam i niech się dziewucha weźmie w garść i posiedzi jeszcze co najmniej 6 tygodni

Ale powiem Wam, że solidnie się wystraszyłam

Korzystaj z odpoczynku jak najwięcej.
Nie przesiliłaś się wczoraj?

[Dzastin08]

Napisane przez ktosiula

Jak pomalujesz to zrób zdjęcia i zdaj szczegółową relację plissss! Strasznie ładny ten wzór i jak Wam to fajnie wyjdzie to chyba też się skuszę!
A mój Miki jeszcze nie dostaje do żeber ;P

Oczywiście wkleję zdjęcia
Dopiero w przyszłym tygodniu się za to weźmiemy,jak przyjdzie łóżeczko itp

Napisane przez babku

Bardzo fajne te naklejki. Ja pokoiku dziecięcego nie robię na razie, bo tak sobie jakoś wymyśliliśmy, ze zrobimy jak już będzie Tymek/Janek większy. I teraz kiedy dopadł mnie syndrom wicia gniazda, trochę tego pomysłu żałuję

My pokoiku też nie mamy, robi taki kącik dla małego.

Napisane przez maomami

Co sądzicie o takiej czapeczce na zime? http://allegro.pl/ciepla-czapka-zimo...505388873.html lub

http://allegro.pl/czapka-zimowa-roz-...491990046.html

Mi dla odmiany ta pierwsza się bardziej podoba

Napisane przez Lilith890502

ta druga mi się podoba, słodkie takie futrzaki

dziewczyny kupujecie kombinezon tylko na 62 czy na 56 też?

Zimowy mam na 62-68,polarowy, bardziej na jesień 62.

Napisane przez dzidziadziumdzia

Za ciepło też dobrze nie jest, ale noworodek bardzo szybko traci ciepło. Alisa miała 4 miesiące, jak wybraliśmy się nad Miedwie, temperatura około -25 i wietrznie. W wózku miała kombinezon z nogami, ciepłą czapę i śpiwór z owczą wełną, a nadal nie była bardzo ciepła.
o, proszę.

Jak słodko wyglądala

Napisane przez dzidziadziumdzia

Rybko a nie masz ty zespołu jelita drazliwego? Ja tak przechodzę właśnie te "luźne" miesiące.

Co powiecie na to żeby w kolejnym watku zrobić liste na ktorej każda z nas podawalaby wage z ostatniego/ostatnich dwoch usg naszych dzieci? Żebyśmy miały porownanie w kwestii tempa ich przyrostu?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jestem zaa, kiedyś już pisałam o tym ale coś nie podłapano tematu.

dla wszystkich smutasków!

Dzień dobry

Ale mnie glowa napieprza... musiałam wziąść paracetamol bo nie daję rady.
Dziś wlazłam na wagę i przez tydzień przytyłam prawie 2 kg... no masakra... wychodzi teraz jedzenie slodkości... jestem wściekła na siebie i w tym tygodniu mega ograniczam ciasta,ciasteczka i batoniki!

No i dziś wkraczamy w 33 tydzień!

[aaby]

Napisane przez nemosek

Korzystaj z odpoczynku jak najwięcej.
Nie przesiliłaś się wczoraj?

No trochę posprzątałam

Napisane przez Dzastin08

No i dziś wkraczamy w 33 tydzień!

[Anoula]

Napisane przez ryba91

mój też i wkurza mnie to. ale jak wczoraj zjadlam gdzies o 7 płatki z mlekiem i o 20 "obiad" to wrzeszczałze nic nie jesm, to mu powiedziałam ze smieje sie ze mnie ze sapie przy chodzeniu i innych czynnościach to sie odchudzam ( ale to żart, nie miałam kiedy zjeść;p )to mi awanture zrobił jeszcze wiekszą... nie rozumiem facetów. Na koniec powiedział ze jak dobije 150kg to wtedy mogę iść na dietę

hehe mój też by chciał, żebym dużo jadła, jem więcej niż wcześniej (dużo więcej) ale ileż można

Dzień dobry Zaczynamy dziś z małą ostatni tydzień drugiego trymestru i jeszcze dzisiaj się przekonam ile urosła żebym się nie nudziła mam robić po powrocie z dziekanatu gołąbki

[ryba91]

Napisane przez Taszanta

O dzięki, muszę się zorientować, a jeśli chodzi o polską TV za granicą to zawsze rozczulają mnie anteny Cyfrowego Polsatu



Umarłam widzę żę zajęcia bardzo wciągające skoro mieliście czas na obserwowanie jej stópek






A ja odszczekuję wszystko co marudziłam na moją szkołe rodzenia w Polsce. Wczoraj byliśmy w tej belgijskiej i maaaasakra

Przede wszystkim bardzo mała grupa, tylko 5 par nie lubię takich kameralnych bo ktoś zaczyna ciągle gadać nie za bardzo na temat i wszystko się rozłazi

No więc to mi się już na początku nie spodobało, no ale dobrze....zaczęło się od zabawy na początek żeby się lepiej poznać, podzieliła nas i mieliśmy wybrać 3 wspólne rzeczy między sobą. To się przeciągnęło na pól godzinną rozmowę, wypytała wszystkich o warunki mieszkaniowe, sporty jakie kto uprawia itp. itd. ja się pytam po co????

Potem kazała wyciągnąć książeczki ciązy i zadawała pytania w stylu, jak idziesz do lekarza to jakie masz badania? dlaczego lekarz robi USG? powiedizałam że w Polsce miałam o wiele więcej badan zlecanych niż tutaj a ona na to że tu się robi za każdym razem jakieś inne badanie więc taka z nią rozmowa bez sensu

Po czym każdy musiał wymienić dolegliwości ciążowe jakie go spotykają, normalnie jak na spotkaniu anonimowych alkoholików czy coś
Aha i jeszcze pytała czy zamierzamy pracować do końca ciąży, ale na szczęście nie drążyła i nie przepytala wszystkich, bo jak bym poinformowała że ja prawie od początku na zwolnieniu to nie wiem co by odpowiedziała, dwie dziewczyny z tego co zrozumiałam będą pracować do końca.

A na koniec meeeega hit- wyjęła taki papierówy jak by centymetr i rozdała każdemu zdjęcia i karteczki z informacjami, i mieliśmy przyłożyć do tego centymetra poszczególne etapy rozwoju dziecka i tak się bawiliśmy do końca : mdleje:


Tak więc ja nie dowiedziałam się nic nowego TŻ tak samo, no oprócz informacji gdzie mieszkają pozostałe pary i ze jakiś Timothy mocno śpi w nocy i nie można go dobudzić, że jego żonie urosły piersi o pięć rozmiarów itp. itd.

Jednym słowem żenada roku, i to jeszcze ta szkoła ma nas kosztować 30 euro, spróbujemy się może jeszcze wypisac bo zostało 5 spotkan a na razie nie placilismy za to jeszcze

no to faktycznie dzień stracony... hahaha nawet nie sądziłam ze tam tak robią..
ale w Belgii podoba mi sie to że mozesz zrobić taką listę co potrzebujesz, zanieść do sklepu i jak ktoś będzie chciałCi coś kupić to może podejsć do sklepu i wybrać z listy i wtedy oni to wykreślają, prezenty sie nie powielają.. nie wiem czy to ich zwyczaj czy tylko ta znajoma tak robi, ale ona już bedzie miała 3 dziecko i za każdym razem tak robi, wtedy rodzina i znajomi idą do danego sklepu i kupują to na co ich stać.

Napisane przez aaby

Dzień dobry dziewczyny!
Dziękuję za każde dobre słowo
Odpukać nocka minęła spokojnie - o ile moje "doszukiwanie się" można spokojem określić
Wczoraj jeszcze jeden taki ból w podbrzuszu miałam, ale to było jak usiadłam i podkurczyłam nogi - i te poprzednie bóle też były w takiej pozycji, więc może po prostu Mała solidnie mi coś uciskała? Ale tak regularnie?
W każdym razie przeleżałam cały wieczór i było ok. W nocy jak wstałam to czułam takie lekkie ćmienie brzucha, ale już sama nie wiem, czy to było takie ćmienie jak do tej pory (czasem jak Mała się inaczej ułożyła to tak miałam) i ja po prostu schizuję, czy rzeczywiście to było coś innego...
Dziś dostałam od męża zakaz robienia czegokolwiek i nakaz totalnego odpoczywania. Aż mi dziwnie
No ale już sobie z Niną porozmawiałam i niech się dziewucha weźmie w garść i posiedzi jeszcze co najmniej 6 tygodni

Ale powiem Wam, że solidnie się wystraszyłam

a nie przemęczyłąs sie wczoraj?
Odpoczywaj teraz

Napisane przez Dzastin08

Oczywiście wkleję zdjęcia
Dopiero w przyszłym tygodniu się za to weźmiemy,jak przyjdzie łóżeczko itp



My pokoiku też nie mamy, robi taki kącik dla małego.



Mi dla odmiany ta pierwsza się bardziej podoba



Zimowy mam na 62-68,polarowy, bardziej na jesień 62.



Jak słodko wyglądala



Jestem zaa, kiedyś już pisałam o tym ale coś nie podłapano tematu.

dla wszystkich smutasków!

Dzień dobry

Ale mnie glowa napieprza... musiałam wziąść paracetamol bo nie daję rady.
Dziś wlazłam na wagę i przez tydzień przytyłam prawie 2 kg... no masakra... wychodzi teraz jedzenie slodkości... jestem wściekła na siebie i w tym tygodniu mega ograniczam ciasta,ciasteczka i batoniki!

No i dziś wkraczamy w 33 tydzień!

za tydzień

[Kociak85]

Dzień dobry
Widzę, że temat staników się pojawił.
Ja wczoraj właśnie byłam na zakupach - kupiłam jeden stanik taki normalny jeszcze na teraz w odpowiednim rozmiarze coby mi się nic nie wylewało bokami i drugi do karmienia (http://sklep.lupoline.pl/product,pl,...del-1334,.html). W sklepie była promocja + mam koleżankę, która tam kiedyś pracowała i jeszcze kierowniczka dała zniżkę i wyszło mi po 50 zł za stanik i tylko się uświadomiłam, że nie ma co kupować przez internet. Ten zwykły - rozm. 70F, a do karmienia 75G (w tym mam w miseczce zapasu trochę). A jeszcze inny mierzyłam 70F i w obwodzie stanowczo za szeroki, a w misce za mały. I bądź tu mądry.

Nemosek, będziemy trzymały kciuki w czwartek!
Antibia, przynajmniej wiesz, że ciotce więcej nie ma co pożyczać pieniędzy. nie rozumiem takiego zachowania. Na jej miejscu stanęłabym na głowie, żeby oddać skoro obiecałam i to jeszcze wiadomo w jakiej sytuacji jesteście Wy i że potrzebujecie te pieniądze.

Napisane przez ryba91

Myślałam, żeby zrobić coś na zasadzie takiej że wybierze sie dziewczynę z grudnia albo końca listopada która poda numer na PW ( to moze być 1 albo wiecej osób) i te ktore są wczesniej na liście piszą jej sms'a ze rodzą czy coś, a potem jak mamy wczesniejsze urodzą to zmiana,mamy listopadowe bedą "dyżurować".. bo bez sensu gdybym załóżmy napisała teraz do maomami ze rodze a ona tez na porodówce.. wiecie o co chodzi? ;>

Jak coś, to ja mogę się podjąć tego zadania Termin mam na koniec listopada i dostęp do internetu też mam non stop (jak nie w domu to w komórce).

Ale mam ochotę na winogrona!

[ryba91]

Napisane przez Anoula

hehe mój też by chciał, żebym dużo jadła, jem więcej niż wcześniej (dużo więcej) ale ileż można

Dzień dobry Zaczynamy dziś z małą ostatni tydzień drugiego trymestru i jeszcze dzisiaj się przekonam ile urosła żebym się nie nudziła mam robić po powrocie z dziekanatu gołąbki

podrzuc ze dw gołąbki dla mnie i tżta

[Aagateczka87]

hej Dziewczynki!

Wczoraj miałam wizytę - mały klocek waży już ponad 2kg jest dalej Majeczką - nie Guciem jest dłuuuga, poza tym wszystko dobrze, szyjka długa, zamknięta, Mała się nie spieszy na świat Za trzy tyg. kolejna wizyta, bo trzeba zrobić posiew na paciora i żeby wyniki były przed 37 tyg. Jutro zaczynamy 34 tydz.... leci strasznie szybko, na szczęście kupiliśmy już część rzeczy - wczoraj w Ikei łóżeczko, komodę jakieś pierdółki, pościel itp, z "grubszych" spraw został nam wózek - chyba Bebetto weźmiemy, rożek, kocyk, przewijak i dla mnie koszule, stanik do karmienia. Wczoraj wróciliśmy po 22 i Małż musiał poskręcać jeszcze komodę (żeby być bohaterem w swoim domu) i w ramach niespodzianki skręcił łóżeczko mimo, że rano o 6 wstawał do pracy... Kochany jest
Jejku, powiem Wam, że jak widzę opisy porodów na wrześniówkach to aż mi się wierzyć nie chce, że jeszcze moment i my startujemy....

[nemosek]

Napisane przez Dzastin08

Oczywiście wkleję zdjęcia
Dopiero w przyszłym tygodniu się za to weźmiemy,jak przyjdzie łóżeczko itp



My pokoiku też nie mamy, robi taki kącik dla małego.



Mi dla odmiany ta pierwsza się bardziej podoba



Zimowy mam na 62-68,polarowy, bardziej na jesień 62.



Jak słodko wyglądala



Jestem zaa, kiedyś już pisałam o tym ale coś nie podłapano tematu.

dla wszystkich smutasków!

Dzień dobry

Ale mnie glowa napieprza... musiałam wziąść paracetamol bo nie daję rady.
Dziś wlazłam na wagę i przez tydzień przytyłam prawie 2 kg... no masakra... wychodzi teraz jedzenie slodkości... jestem wściekła na siebie i w tym tygodniu mega ograniczam ciasta,ciasteczka i batoniki!

No i dziś wkraczamy w 33 tydzień!

za tydzień

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Napisane przez Anoula

hehe mój też by chciał, żebym dużo jadła, jem więcej niż wcześniej (dużo więcej) ale ileż można

Dzień dobry Zaczynamy dziś z małą ostatni tydzień drugiego trymestru i jeszcze dzisiaj się przekonam ile urosła żebym się nie nudziła mam robić po powrocie z dziekanatu gołąbki

za ostatni tydzień.

Potem już zmiana w magiczna 3

[Anoula]

Taszanta taka SR by mnie nieźle wkurzyła :x przecież to nie klub towarzyski tylko chodzi się tam żeby się czegoś dowiedzieć, tak jak piszesz.

[ryba91]

Napisane przez Kociak85

Dzień dobry
Widzę, że temat staników się pojawił.
Ja wczoraj właśnie byłam na zakupach - kupiłam jeden stanik taki normalny jeszcze na teraz w odpowiednim rozmiarze coby mi się nic nie wylewało bokami i drugi do karmienia (http://sklep.lupoline.pl/product,pl,...del-1334,.html). W sklepie była promocja + mam koleżankę, która tam kiedyś pracowała i jeszcze kierowniczka dała zniżkę i wyszło mi po 50 zł za stanik i tylko się uświadomiłam, że nie ma co kupować przez internet. Ten zwykły - rozm. 70F, a do karmienia 75G (w tym mam w miseczce zapasu trochę). A jeszcze inny mierzyłam 70F i w obwodzie stanowczo za szeroki, a w misce za mały. I bądź tu mądry.

Nemosek, będziemy trzymały kciuki w czwartek!
Antibia, przynajmniej wiesz, że ciotce więcej nie ma co pożyczać pieniędzy. nie rozumiem takiego zachowania. Na jej miejscu stanęłabym na głowie, żeby oddać skoro obiecałam i to jeszcze wiadomo w jakiej sytuacji jesteście Wy i że potrzebujecie te pieniądze.



Jak coś, to ja mogę się podjąć tego zadania Termin mam na koniec listopada i dostęp do internetu też mam non stop (jak nie w domu to w komórce).

Ale mam ochotę na winogrona!

ooo no to widze ze nie bedzie z tym problemu. Może na 1 stronie umieści się info kto zbiera info z porodówek na okres- wrzesień,październik i połowe listopada? ;>

Agateczka - za wizytę

MOJE 124CM ;D zrobione przed chwilą