Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. cz.VIII - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Kolejna część naszego wątku będzie nosił nazwę:
Siatki na porodówke szykujemy bo naszych Bobasów na dniach oczekujemy 1 1,72%
listopadowo-grudniowe mamusie 2013 0 0%
Dwupak ciasny, miejsca brak. Mamo, tato! Chcę na świat! 12 20,69%
Już koszule czas kupować, do porodu sie pakować/szykować 0 0%
Czy w tym wątku czyjeś dziecię, powitamy już na świecie? 0 0%
W szafie leżą małe ciuszki, dzieci opuszczają brzuszki! 3 5,17%
Biedny TŻ panikuje, gdy juz dziecko wyskakuje! 1 1,72%
Jedne proszą: "jak najdłużej!", inne rodzić chcą jak burze! 3 5,17%
Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie 15 25,86%
Pyta sąsiad i sąsiadka: czy już spakowana siatka? 2 3,45%
Już od piątku trzynastego, mamy wrażeń na całego! 2 3,45%
XXX (tu wpisać nick) pierwsza urodziła i z kolejki się wybiła 1 1,72%
pierwsze dzieci już sie rodzą, kciuki zaciskamy dniem i nocą 2 3,45%
PRASUJ SZYBCIEJ MALE BODY - WNET ODCHODZIC ZACZNA WODY 9 15,52%
PAKUJ SZYBCIEJ REKLAMOWKE , MOZE TO TWOJ CZAS NA PORODOWKE ? 7 12,07%
Już niedługo wyjdzie główka,rączki,nóżki no i pupka 0 0%
Głosujący: 58. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-09-05, 09:53   #391
dzidziadziumdzia
Zakorzenienie
 
Avatar dzidziadziumdzia
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Szczecin/Bydgoszcz
Wiadomości: 3 841
Odp: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. cz

Aaby ten sam . Ja juz mam zaparcie a to dopiero 2 tabletki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wituś przyszedł na świat 18.09.2013; (33Hbd)

Aliska przyszła na świat 18.08.2010
. Witaj Kochanie


Aniołki 05.2009 i 08.2009 oraz Aniołek bliźniak 03.2013
dzidziadziumdzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 10:03   #392
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Odp: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '1

Cytat:
Napisane przez dzidziadziumdzia Pokaż wiadomość
Aaby ten sam . Ja juz mam zaparcie a to dopiero 2 tabletki
Auć
No ja generalnie lekkie zaparcia mam, ale towarzyszą od początku ciąży, więc w sumie nie zwalam tego na żelazo... Może gdybym go nie brała, to by ich też nie było
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 10:03   #393
Kociak85
Zadomowienie
 
Avatar Kociak85
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 569
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez NEWTREND Pokaż wiadomość
Anoula właśnie się przeraziłam z leksza moja okruszka miałam w 26+1 512g. Twoja jest prawie raz większa.
Moja znowu jakaś mała. Bo przy końcówce 26 tyg ważyła 806 gr. Ale z reszty pomiarów też wyszło, że jest mniejsza niż by wskazywał na to termin z OM.

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Ja się mocno nad tym zastanawiałam, czy warto jeszcze dokładać kolejną porcję chemii, ale dla mnie niezmiękczone rzeczy są takie szorstkie, więc ostatecznie kupiłam płyn do płukania Będę po prostu dawać odrobinkę...
Ja ostatnio szukałam info o pieluszkach wielorazowych i natknęłam się na taki oto płyn, podobno naturalny:
http://pupus.pl/product-pol-232-Plyn...cytrynowa.html
Może warto takie coś kupić?
__________________
06.12.2013 - Iga
20.06.2016 - Olek
Kociak85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 10:07   #394
kyte
Wtajemniczenie
 
Avatar kyte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Mój mąż nie pozwolił mi zebrać ogórków z działki bo stwierdził że to przecież TOKSOPLAZMOZA!
kyte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 10:07   #395
Dzastin08
Wtajemniczenie
 
Avatar Dzastin08
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 2 958
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez iloneczka91 Pokaż wiadomość
Witam Nieśmiało pytam czy można dołączyć?
Podczytuje was już od pewnego czasu, ale dużo problemów i dopiero teraz się odważyłam.

Termin 22.11.2013 na połówkowym pokazał się chłopak.

Ciąża niestety problemowa bo stwierdzono u mnie gestoze, od początku bujam się z wysokim ciśnieniem i tak to teraz się rozwija, a to jeszcze tyle nerwów.

Na całe szczęście mały zdrowo rośnie na wyjściu ze szpitala tydzień temu na usg pokazało się moje szczeście całe 1250g

Zdrówka dla was przyszłe mamusie życzę
Witaj w Naszym gronie

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Wstawiam Wam mój brzuchol, kilka drobiazgów zamówionych na allegro oraz kombinezon Jaśka który kupiłam dzisiaj na ryneczku za 20zł
Ale zakupki
I brzusio też bardzo ładny

Cytat:
Napisane przez 89Beatka Pokaż wiadomość
to ja sobie męża inaczej wychowam, kanapki rano sam musi sobie zrobić ale owszem jak wychodzi to ja dostaje całuska na do widzenia ( ja dalej śpie) ale to też dlatego że on wcześnie wstaje
Mój sobie też sam robi rano kanapki... tak już się nauczył i już

Cytat:
Napisane przez mamusiaczek Pokaż wiadomość
Hej! Można dołączyć? Starszy syn poszedł do przedszkola, także wreszcie mam czas zająć się przygotowaniami na kolejnego malucha. Wg usg z końcem listopada szykuje nam się kolejny syn.
Witamy kolejną mamusię

Cytat:
Napisane przez Kabriela Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny...ja zaraz lecę do Biedronki po proszek do prania dla maluszków, powiedzcie mi proszę czy kupujecie też płyn do płukania dla maluszków, czy płuczecie bez płynu?
Ja będe płukać w Silanie Natural.


Ale wczoraj wizyt było... dla wszystkich dzieciaczków,ładnie rosną.
Anoula, brzuszek pięknie rośnie
za rozpoczęte tygodnie!
za wizyty.

Dzień Dobry

U Nas dziś piękna pogoda od rana..
Aniacz, ja w nocy też miałam skurcz łydek... ostatnio już sie to coraz częściej zdarza.. ile łykasz tego magnezu? ja 2x1 tabletka.

Zajrzę później bo mam trochę do ogarnięcia.
I wkleję później czapeczkę na zimę dla małego bo wczoraj w końcu doszła
__________________

Maleńka kruszyna pod mym sercem zamieszkała..
Całe jej maleńkie ciałko w moim brzuszku żyło..
W chwili kiedy go ujrzałam, spełniły się moje marzenia i najpiękniejsze sny,
bo tą kruszyną jesteś Ty...


Kamilek ur 18.10.13




17.05.2014- Nasz Dzień


Dzastin08 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 10:13   #396
Miss Triss
Zadomowienie
 
Avatar Miss Triss
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 050
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez Kociak85 Pokaż wiadomość
Ja ostatnio szukałam info o pieluszkach wielorazowych i natknęłam się na taki oto płyn, podobno naturalny:
http://pupus.pl/product-pol-232-Plyn...cytrynowa.html
Może warto takie coś kupić?
Z przesyłką już wychodzi ok 20zł więc cenowo nie ma rewelacji. Jakoś jestem sceptycznie nastawiona do tych produktów eko, nie neguję ich oczywiście, ale nikt nie da Ci pewności, że one są całkowicie naturalne i lepsze niż te bez dopisku eko.
Cytat:
Napisane przez kyte Pokaż wiadomość
Mój mąż nie pozwolił mi zebrać ogórków z działki bo stwierdził że to przecież TOKSOPLAZMOZA!
Tekst roku! Ty lepiej uważaj, bo toksoplazmoza moze czaić się za rogiem!
Miss Triss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 10:23   #397
issia88
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ze wsi pod Krk ;)
Wiadomości: 6 439
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Witam się z kawką i ciastem własnej roboty

Pierwszy raz w życiu tak bardzo smakuje mi ciasto, które zrobiłam i które o dziwo mi wyszło Zawsze jakiś zakalec mi wyjdzie

Gratuluje udanych wizyt!!!!

oraz witam nowe mamusie!!!
Ciekawe ile się jeszcze was ukrywa :P


Jak ja wam zazdroszczę dużych piersi u mnie urosły do rozmiaru 75B i teraz jak już nie bolą to wydaje mi się, że są mniejsze niż na początku ciąży Także z kupnem stanika to problemów mieć chyba nie będę - wezmę pierwszy lepszy
Strasznie podoba mi się bielizna z AlesMama (czy jakoś tak), ale ceny też czasami powalają.

Wczoraj powiesiłam firanki i zasłony u Małej w pokoju i stwierdziliśmy, że to będzie najładniejszy pokój w całym domu Taki dopracowany, bo reszta to jeszcze w proszku Tzn. mamy taki styl domu i tyle okien, że firanki tu kompletnie nie pasują i mamy tylko drewniane żaluzje

o 12 jadę z mamą do dziadka - Boziu, jak mnie się nie chce dzisiaj brak weny do życia

A prała któraś z was ubranka w płynie do prania Lovela? Fajny? Pachną coś te ubranka czy zapach neutralny? Bo ja kupiłam dwie butle
issia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 10:32   #398
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Witam się w 35 tygodniu

Za tydzień
Cytat:
Napisane przez mamusiaczek Pokaż wiadomość
Hej! Można dołączyć? Starszy syn poszedł do przedszkola, także wreszcie mam czas zająć się przygotowaniami na kolejnego malucha. Wg usg z końcem listopada szykuje nam się kolejny syn.
Witaaaaj
powiedz cos o osbie skąd jesteś? :P

Cytat:
Napisane przez maomami Pokaż wiadomość
Dzień doberek
gratuluję wszystkich wczorajszych wizyt, a trochę ich było. Dzieciaczki ładnie rosną, super

Ja dzisiaj znikam raczej na większość dnia i wieczór też, więc zapewne będe miała spooooooro do nadrobienia.
Miłego dnia gadułki

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

Aha miałam już wczoraj pisać ale jakoś zapomniałam.
Ostatnio któraś z Was wspominała że maliny obniżają ciśnienie, więc może to i prawda, ale maliny też bardzo dobrze regulują trawienie. Więc np Ty Rybko uważaj, żeby przy tej pierońskiej biegaczce za dużo nie zjeść bo jeszcze się może pogorszyć.
oo no to dobrze ze mi napisałaś

Cytat:
Napisane przez Kabriela Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny...ja zaraz lecę do Biedronki po proszek do prania dla maluszków, powiedzcie mi proszę czy kupujecie też płyn do płukania dla maluszków, czy płuczecie bez płynu?
ja mam płyn do płukania
Cytat:
Napisane przez mamusiaczek Pokaż wiadomość
Musimy się oszczędzać, bo miewam skurcze, a szyjka podobno też się skraca :/ Na szczęście póki co łyka tylko nospę i magnez. Poprzednio byłam na fenoterolu, urodziłam tydzień po terminie dzięki oksy i mam nadzieję, że tym razem uda mi się go uniknąć!



24.11 Najprawdopodobniej będzie Tomek - do kompletu dla starszego Szymka
Ekstra. ja tez na fenoterolu ale nie chce przenosić.. :/

Cytat:
Napisane przez kyte Pokaż wiadomość
Witam się mamusie w 31 tygodniu!!

Najważniejsze że córeczka zdrowa i już nie taka malutka

A oglądałaś film Django?Super, troszkę krwi tam jest , ale też z nutką humoru bardzo fajny film.A z tym internetem to naprawdę masz te przeboje

Czekają jeszcze na mnie 3 szafy wnękowe, oraz masa rzeczy do zabrania od teściów

za syneczka
Współczuję z tym torbielem mi się zrobił na policzku

Alle blisko

Witamy witamy

Przyznam że sama nie wiem, chyba zostanę narazie przy samym proszku..
za tydzień

Oglądałam- bardzo fajny film Tarantino to był film nie? ;>


Wróciłam z wizyty.
Weszłam i najpierw pomiar ciśnienie i waga. Waga +2,1kg ciśnienie 160/80 ...
10minut później ciśnienie takie same.

Przyszedł lekarz, mówi- do szpitala. Ciśnienie 170/90 .

Mówi- prosze zadzwonić do męża albo kogoś niech przywiezie rzeczy do szpitala a Pani niech usiadzie i sie uspokoi zaraz znów zmierzymi iśnienie.
poczekałam 15 minut i mówie mu że ja do szpitala teraz nie pójdę bo
1) mąż wraca koło 15tej
2) nie mam ani leków ani nawet 1zł przy sobie
3) w tym szpitalu faszerują relanium, a potem mam jakieś psychiczne odpaly
4) Leżeć to mogę w domu i brać relanium też.
5) nie chce leżeć z dziewczynami które są po #
Lekarz spojrzał na mnie jak na jakąś wariatkę. Mówi ze to cisnienie jest zdeydowanie za wysokie mimo brania dopegytu i że albo stresuje sie wizytą albo cos jest na rzeczy ale ze w szpitalu to sprawdzą... Mówie mu ze stresowałam sie wizytą, a teraz zestresowałam sie szpitalem bo NIE CHCE TAM ISC a poza tym nie mam spakowanej odpowiednio torby i mąż by nie wiedział co mi wziąć

Odczekałam kolejne 15 minut i ciśnienie 150/80 . Spadało na szczęscie. Weszłam na fotel, badanie tak bolało.. no ale wytrzymałam. Potem USG. chyba z 20 minut robił. i mały już nie jest ułożony główką w dół... ( może dlatego przestało mi sie chciec tak często siku? ani wczoraj sie nie budziłam w nocy ani dzisiaj.. ) co aż sie zdziwiłam bo lekarz powiedział ze nie zdarza sie ze z dobrego ułożenia sie odwraca na miednicowe.. Chciałam wage, ale mi nie podał, powiedział ze mam zrobić dodatkowe badania, USG DOPPLER KTG... ciśnienie spadło do 145/80 . Szyjka krótka ale pozamykana.
Ogólnie powiedział że mam schuść 15 kg ( w ciąży całkowity bilans jak policzyłam (w karcie mam wpisane od12tc) to na plusie jestem 12,200kg) . Poprawiłam go że tak sie nie mówi i ze to schudne jak urodze alep owiedział mi ze lepiej teraz bo łatwiejszy poród bedzie.. ale olałam co mówi, przeciez moge sie zdrowiej odzywiac, ale nie koniecznie dietować.
Te badania mam zrobić za tydzień, Anoula- 12.09 - g.15:10 wpisz mi ogólnie USG ,chyba e wolisz osobno to tak jak wyżej.
aaa no i to USG to zalicza sie do tego III trymestru.
Ogólnie nie poszłam do tego szpitala. jako że ciśnienie zaczeło spadać... ale mam brać 6 tabletek tego dopegytu - normalnie zbankrutuje na nim, on taki drogi w porównaniu do fenoterolu np :P
aaa i jak tylko ciśnienie skoczy to od razu szptial - MODLE SIE aby nie było konieczności!!!
Aaa i mam 2 tygodnie leżec i nic nie robić, nie przemęczać sie itd zeby nie urodzić. w 37 tyg skończonym odstawić fenka, a w 38 iść do szpitala rodzić... TZN. mam iść do szpitala i sie położyć i być pod stałą opieką lekarską do czasu porodu.. z tym że moge urodzić od razu a mogę tak jak nowa mamusia przenosić :/ jak słysze szpital to czuje ze ciśnienie rośnie. PRZECIEŻ ja tam umrę. bede czekać na poród a w sali będą też osoby po poronieniach i inne.. w ogóle nie przemawia to do mnie.
i nie wiem co robić... bo kurcze jak sie zacznie to z domu zdążę pojechać to po co mam tam leżeć tydzień czy dwa?;/

Ogólnie wizyta 6/10 ale i tak dobrze niz ostatnio..

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Cytat:
Napisane przez kyte Pokaż wiadomość
Mój mąż nie pozwolił mi zebrać ogórków z działki bo stwierdził że to przecież TOKSOPLAZMOZA!
hahahahaha, dobre


Ogólnie dzisiaj nawet ładna pogoda, chciałam isc na spacer ale nie wiem jak mam lezec to chyba sobie bede lezec...
A TU TYLE ROBOTY
poleze pewnie z dwa dni a potem i tak bede robic wszystko
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 10:35   #399
iskra75
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 139
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Witajcie kobietki
zaliczyłam kolejną senną/bezsenną nockę :/ masakra... jak nie kończąca się opowieść niby spałam ale mam wrażenie jakbym ciągle miała oczy otwarte całą noc drażnił mnie mój pies.. myślałam że mu kopa w zasadzę..wszystko mnie ostatnio irytuje jak nie mogę spać...
do tego Łobuz w brzuchu który dodatkowo "wspiera" w nie spaniu
wczoraj byliśmy w SR i baaaardzo mi się podobały zajęcia.. z resztą jestem w ogóle z niej zadowolona... zajęcia podzielone na 2 cz. I prowadziła przelożona położnych i to było dość.. teoretyczne dużo o ciąży diecie i porodzie które potraktowałabym z przymrużeniem oka, II cz. z doradcą laktacyjnym i to są super zajęcia.. bardzo przydatne dużo praktyki i przede wszystkim bardzo fajna kobietka prowadzi.. tak sobie nawet pomyślałam czy w weekend nie zeskanuje tych materiałów które dostałam, bo są bardzo sensownie i łopatologicznie wyłożone.. może akurat się komuś przydadzą... jak co to powysyłam kto będzie chciał
ale dopiero w weekend.. bo musze poprosić rodziców o podrzucenie skanera
idę się troszkę kimnąć bo ledwo myślę- choć pewni Mój "współlokator" nie pozwoli
__________________
[
iskra75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 10:35   #400
issia88
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ze wsi pod Krk ;)
Wiadomości: 6 439
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
Wróciłam z wizyty.
Weszłam i najpierw pomiar ciśnienie i waga. Waga +2,1kg ciśnienie 160/80 ...
10minut później ciśnienie takie same.

Przyszedł lekarz, mówi- do szpitala. Ciśnienie 170/90 .

Mówi- prosze zadzwonić do męża albo kogoś niech przywiezie rzeczy do szpitala a Pani niech usiadzie i sie uspokoi zaraz znów zmierzymi iśnienie.
poczekałam 15 minut i mówie mu że ja do szpitala teraz nie pójdę bo
1) mąż wraca koło 15tej
2) nie mam ani leków ani nawet 1zł przy sobie
3) w tym szpitalu faszerują relanium, a potem mam jakieś psychiczne odpaly
4) Leżeć to mogę w domu i brać relanium też.
5) nie chce leżeć z dziewczynami które są po #
Lekarz spojrzał na mnie jak na jakąś wariatkę. Mówi ze to cisnienie jest zdeydowanie za wysokie mimo brania dopegytu i że albo stresuje sie wizytą albo cos jest na rzeczy ale ze w szpitalu to sprawdzą... Mówie mu ze stresowałam sie wizytą, a teraz zestresowałam sie szpitalem bo NIE CHCE TAM ISC a poza tym nie mam spakowanej odpowiednio torby i mąż by nie wiedział co mi wziąć

Odczekałam kolejne 15 minut i ciśnienie 150/80 . Spadało na szczęscie. Weszłam na fotel, badanie tak bolało.. no ale wytrzymałam. Potem USG. chyba z 20 minut robił. i mały już nie jest ułożony główką w dół... ( może dlatego przestało mi sie chciec tak często siku? ani wczoraj sie nie budziłam w nocy ani dzisiaj.. ) co aż sie zdziwiłam bo lekarz powiedział ze nie zdarza sie ze z dobrego ułożenia sie odwraca na miednicowe.. Chciałam wage, ale mi nie podał, powiedział ze mam zrobić dodatkowe badania, USG DOPPLER KTG... ciśnienie spadło do 145/80 . Szyjka krótka ale pozamykana.
Ogólnie powiedział że mam schuść 15 kg ( w ciąży całkowity bilans jak policzyłam (w karcie mam wpisane od12tc) to na plusie jestem 12,200kg) . Poprawiłam go że tak sie nie mówi i ze to schudne jak urodze alep owiedział mi ze lepiej teraz bo łatwiejszy poród bedzie.. ale olałam co mówi, przeciez moge sie zdrowiej odzywiac, ale nie koniecznie dietować.
Te badania mam zrobić za tydzień, Anoula- 12.09 - g.15:10 wpisz mi ogólnie USG ,chyba e wolisz osobno to tak jak wyżej.
aaa no i to USG to zalicza sie do tego III trymestru.
Ogólnie nie poszłam do tego szpitala. jako że ciśnienie zaczeło spadać... ale mam brać 6 tabletek tego dopegytu - normalnie zbankrutuje na nim, on taki drogi w porównaniu do fenoterolu np :P
aaa i jak tylko ciśnienie skoczy to od razu szptial - MODLE SIE aby nie było konieczności!!!
Aaa i mam 2 tygodnie leżec i nic nie robić, nie przemęczać sie itd zeby nie urodzić. w 37 tyg skończonym odstawić fenka, a w 38 iść do szpitala rodzić... TZN. mam iść do szpitala i sie położyć i być pod stałą opieką lekarską do czasu porodu.. z tym że moge urodzić od razu a mogę tak jak nowa mamusia przenosić :/ jak słysze szpital to czuje ze ciśnienie rośnie. PRZECIEŻ ja tam umrę. bede czekać na poród a w sali będą też osoby po poronieniach i inne.. w ogóle nie przemawia to do mnie.
i nie wiem co robić... bo kurcze jak sie zacznie to z domu zdążę pojechać to po co mam tam leżeć tydzień czy dwa?;/

Ogólnie wizyta 6/10 ale i tak dobrze niz ostatnio..
Ty to masz przeboje z tymi lekarzami! Dobrze, że już nie długo skończą Ci się te przygody
Nie dziwie Ci się, że do szpitala nie chcesz iśc. Sama bym sie bronila recami i nogami. Najwazniejsze, ze to cisnienie Ci spadło Lez, nie przemeczaj sie, wez sobie jakas ksiazke i odpoczywaj A czemu jego zdaniem 12kg to co, to duzo jak na przytycie w ciąży? Bo nie rozumiem takiego gadania lekarza
issia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 10:42   #401
Lilith890502
Zakorzenienie
 
Avatar Lilith890502
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 3 812
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Witam się w 35 tygodniu


ja się witam w 30tc
__________________
My

Szczęście to sposób patrzenia na świat

Daniel
Lilith890502 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 10:44   #402
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez issia88 Pokaż wiadomość
Ty to masz przeboje z tymi lekarzami! Dobrze, że już nie długo skończą Ci się te przygody
Nie dziwie Ci się, że do szpitala nie chcesz iśc. Sama bym sie bronila recami i nogami. Najwazniejsze, ze to cisnienie Ci spadło Lez, nie przemeczaj sie, wez sobie jakas ksiazke i odpoczywaj A czemu jego zdaniem 12kg to co, to duzo jak na przytycie w ciąży? Bo nie rozumiem takiego gadania lekarza
lekarz wierdzi ze jak sie jest szczuplym to sie nie ma nadcisnienia, on twierdzi ze moze jak schudne to cisnienie spadnie a oprocz tego bedzie mi lzej rodzic,

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Lilith890502 Pokaż wiadomość


ja się witam w 30tc
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 10:45   #403
motylek85
Zakorzenienie
 
Avatar motylek85
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Mój Raj na ziemi
Wiadomości: 3 879
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

witam!!!! przepraszam, że tak od progu bez odpowiedzi itd ale jestem taka podjarana!!!! wózio przyszedł!!! w końcu mam brykę dla Julka w domciu!!! jaram się jak dziecko nową zabawką;D jednak jak samemu można wszystko zobaczyć, dotknąć i zmienić to dopiero jest frajda w sklepie mogłam co najwyżej pojeździć nim po sklepie a teraz zmieniam co chwilę a to gondolę a to fotelik bo mały jeździ nim po całym domu i lalę wozi ale jest tak lekki i zwrotny, że nawet mój Olo go z łatwością prowadza Jestem happy dzień mi się super zaczął
__________________

♥37/40♥
USG: 03.10 - 2090g szczęścia
USG: 22.11
Wizyta: 28.11
motylek85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 10:48   #404
Kabriela
Zadomowienie
 
Avatar Kabriela
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 449
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Oj ryba ryba jak nie urok to.... współczucia...teraz musisz leżeć i wypoczywać...nie stresować się nie jeść za dużo slodyczy i nie pić słodkiego bo to podnosi ciśnienie...
dobrze, że jednak nie kazał Ci przymusowo zostać w szpitalu...
Kabriela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 10:48   #405
iskra75
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 139
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez motylek85 Pokaż wiadomość
witam!!!! przepraszam, że tak od progu bez odpowiedzi itd ale jestem taka podjarana!!!! wózio przyszedł!!! w końcu mam brykę dla Julka w domciu!!! jaram się jak dziecko nową zabawką;D jednak jak samemu można wszystko zobaczyć, dotknąć i zmienić to dopiero jest frajda w sklepie mogłam co najwyżej pojeździć nim po sklepie a teraz zmieniam co chwilę a to gondolę a to fotelik bo mały jeździ nim po całym domu i lalę wozi ale jest tak lekki i zwrotny, że nawet mój Olo go z łatwością prowadza Jestem happy dzień mi się super zaczął
poka fotki
__________________
[
iskra75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 10:50   #406
Kabriela
Zadomowienie
 
Avatar Kabriela
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 449
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Motylek super że masz już wózek, zazdroszczę, ja czekam cały czas na wyprawkę łóżkową i zaczyna mnie martwić, że jeszcze nie mam informacji od kuriera...nie mówiąc już w ogóle o wózku, którego też nadal nie mam....
Kabriela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 10:51   #407
Margot156
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 355
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Hej dziewczyny!!!!
Tempo macie szalone i chyba dopiero w weekend zdołam was nadgonić.
Mam nadzieję że u was wszystko dobrze i oczywiscie trzymam kciuki za wszystkie maleństwa oraz wasze wizyty.

Odezwałam się teraz bo pojawił się u mnie mały problemik... pękła mi skórka/nabłonek/błonka (jak zwał tak zwał) niedaleko wargi s. na szczęście po zewnętrznej stronie. Nie wiem czy to kwestia zadrapania czy zwykłe pęknięcie, ale jest strasznie upierdliwe, w szczególności przy wizycie w toalecie gdzie za każdym razem mam plamkę krwi na papierze. Czy w tym miejscu mozna stosować jakieś maści?
Margot156 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 10:56   #408
Kociak85
Zadomowienie
 
Avatar Kociak85
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 569
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez issia88 Pokaż wiadomość
A prała któraś z was ubranka w płynie do prania Lovela? Fajny? Pachną coś te ubranka czy zapach neutralny? Bo ja kupiłam dwie butle
Ja miałam kupować, ale gdzieś wyczytałam, że podobno wcale nie zmiękcza ubrań tak jakbyśmy chcieli. I ja się chyba zdecyduję na Jelpa albo Dzidziusia.

Cytat:
Napisane przez Miss Triss Pokaż wiadomość
Z przesyłką już wychodzi ok 20zł więc cenowo nie ma rewelacji. Jakoś jestem sceptycznie nastawiona do tych produktów eko, nie neguję ich oczywiście, ale nikt nie da Ci pewności, że one są całkowicie naturalne i lepsze niż te bez dopisku eko.
Ja to wszystko wiem Ale znalazłam taką możliwość to podaję, może kogoś zainteresuje I masz rację, z przesyłką to już wychodzi średnio cenowo.

ryba, dobrze, że wizyta zaliczona do tych bardziej udanych.
Pierwsze co słyszę, żeby lekarz kazał schuść w czasie ciąży. I to jeszcze więcej niż przytyłaś w czasie ciąży no, ale ten Twój lekarz to jakiś przewrażliwiony na temat wagi chyba jest. Co do szpitala, też bym na Twoim miejscu nie chciała iść wcześniej żeby czekać na rozpoczęcie porodu. Idzie zwariować i się zestresować tylko.
Co do fenoterolu - ja też biorę i nie chcę przenosić, a słyszałam, że po nim się właśnie często przenosi. Także ja bym go też chciała odstawić tak ok.38 tyg. i wtedy się z mężem biorę za naturalne metody wywołania porodu
__________________
06.12.2013 - Iga
20.06.2016 - Olek
Kociak85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 10:59   #409
mamusiaczek
Rozeznanie
 
Avatar mamusiaczek
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 619
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez De28 Pokaż wiadomość
To prosze o dopisanie wagi mojego synka 30 tydzien 1600 g, 32 tydzien 1840 g.
Więcej tu takich dużych dzieciaczków
Cytat:
Napisane przez kyte Pokaż wiadomość
Mój mąż nie pozwolił mi zebrać ogórków z działki bo stwierdził że to przecież TOKSOPLAZMOZA!
Hehehe faceci mają pomysły
Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
Za tydzień

Witaaaaj
powiedz cos o osbie skąd jesteś? :P


oo no to dobrze ze mi napisałaś


ja mam płyn do płukania

Ekstra. ja tez na fenoterolu ale nie chce przenosić.. :/


za tydzień

Oglądałam- bardzo fajny film Tarantino to był film nie? ;>


Wróciłam z wizyty.
Weszłam i najpierw pomiar ciśnienie i waga. Waga +2,1kg ciśnienie 160/80 ...
10minut później ciśnienie takie same.

Przyszedł lekarz, mówi- do szpitala. Ciśnienie 170/90 .

Mówi- prosze zadzwonić do męża albo kogoś niech przywiezie rzeczy do szpitala a Pani niech usiadzie i sie uspokoi zaraz znów zmierzymi iśnienie.
poczekałam 15 minut i mówie mu że ja do szpitala teraz nie pójdę bo
1) mąż wraca koło 15tej
2) nie mam ani leków ani nawet 1zł przy sobie
3) w tym szpitalu faszerują relanium, a potem mam jakieś psychiczne odpaly
4) Leżeć to mogę w domu i brać relanium też.
5) nie chce leżeć z dziewczynami które są po #
Lekarz spojrzał na mnie jak na jakąś wariatkę. Mówi ze to cisnienie jest zdeydowanie za wysokie mimo brania dopegytu i że albo stresuje sie wizytą albo cos jest na rzeczy ale ze w szpitalu to sprawdzą... Mówie mu ze stresowałam sie wizytą, a teraz zestresowałam sie szpitalem bo NIE CHCE TAM ISC a poza tym nie mam spakowanej odpowiednio torby i mąż by nie wiedział co mi wziąć

Odczekałam kolejne 15 minut i ciśnienie 150/80 . Spadało na szczęscie. Weszłam na fotel, badanie tak bolało.. no ale wytrzymałam. Potem USG. chyba z 20 minut robił. i mały już nie jest ułożony główką w dół... ( może dlatego przestało mi sie chciec tak często siku? ani wczoraj sie nie budziłam w nocy ani dzisiaj.. ) co aż sie zdziwiłam bo lekarz powiedział ze nie zdarza sie ze z dobrego ułożenia sie odwraca na miednicowe.. Chciałam wage, ale mi nie podał, powiedział ze mam zrobić dodatkowe badania, USG DOPPLER KTG... ciśnienie spadło do 145/80 . Szyjka krótka ale pozamykana.
Ogólnie powiedział że mam schuść 15 kg ( w ciąży całkowity bilans jak policzyłam (w karcie mam wpisane od12tc) to na plusie jestem 12,200kg) . Poprawiłam go że tak sie nie mówi i ze to schudne jak urodze alep owiedział mi ze lepiej teraz bo łatwiejszy poród bedzie.. ale olałam co mówi, przeciez moge sie zdrowiej odzywiac, ale nie koniecznie dietować.
Te badania mam zrobić za tydzień, Anoula- 12.09 - g.15:10 wpisz mi ogólnie USG ,chyba e wolisz osobno to tak jak wyżej.
aaa no i to USG to zalicza sie do tego III trymestru.
Ogólnie nie poszłam do tego szpitala. jako że ciśnienie zaczeło spadać... ale mam brać 6 tabletek tego dopegytu - normalnie zbankrutuje na nim, on taki drogi w porównaniu do fenoterolu np :P
aaa i jak tylko ciśnienie skoczy to od razu szptial - MODLE SIE aby nie było konieczności!!!
Aaa i mam 2 tygodnie leżec i nic nie robić, nie przemęczać sie itd zeby nie urodzić. w 37 tyg skończonym odstawić fenka, a w 38 iść do szpitala rodzić... TZN. mam iść do szpitala i sie położyć i być pod stałą opieką lekarską do czasu porodu.. z tym że moge urodzić od razu a mogę tak jak nowa mamusia przenosić :/ jak słysze szpital to czuje ze ciśnienie rośnie. PRZECIEŻ ja tam umrę. bede czekać na poród a w sali będą też osoby po poronieniach i inne.. w ogóle nie przemawia to do mnie.
i nie wiem co robić... bo kurcze jak sie zacznie to z domu zdążę pojechać to po co mam tam leżeć tydzień czy dwa?;/

Ogólnie wizyta 6/10 ale i tak dobrze niz ostatnio..
Z Twoich okolic - Katowice

Z tym fenoterolem, to tak właśnie różnie bywa. Trzeba trzymać kciuki, że będzie dobrze!
Całe szczęście, że ciśnienie Ci spadało i szpital nie był konieczny

Też macie taką potworną zgagę? Ja już wymiękam
__________________
Tomuś
mamusiaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 11:02   #410
De28
Wtajemniczenie
 
Avatar De28
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Nordrhein-Westfallen
Wiadomości: 2 996
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez iskra75 Pokaż wiadomość
całą noc drażnił mnie mój pies.. myślałam że mu kopa w zasadzę..wszystko mnie ostatnio irytuje jak nie mogę spać...
d
Hehe, to sie przyzwyczajaj Jako mama ma sie czesto taki nastroj.I chyba lepiej po takiej nocy wstawac z mysla, ze sie jednak wyspalo i spalo dobrze, nawet jak to byly tylko 2 godziny

Ale mi moja listonoszka poprawila humor.Przyszla karma dla kotow i zwir.I to ok 30kg. I widzac ze jestem w ciazy sama biedna to wtachala mi do domu i bron boze dotknac nie moglam i nie pozwolila mi dzwigac
__________________


Daniel

Christian
De28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 11:04   #411
kyte
Wtajemniczenie
 
Avatar kyte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez Miss Triss Pokaż wiadomość
Z przesyłką już wychodzi ok 20zł więc cenowo nie ma rewelacji. Jakoś jestem sceptycznie nastawiona do tych produktów eko, nie neguję ich oczywiście, ale nikt nie da Ci pewności, że one są całkowicie naturalne i lepsze niż te bez dopisku eko.

Tekst roku! Ty lepiej uważaj, bo toksoplazmoza moze czaić się za rogiem!
Mało tego żaden kociak nie ma prawa przejść koło mnie zaraz mnie odsuwa i zasłania swoim ciałemIde na ogródek podrażnić go troche
Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
Oglądałam- bardzo fajny film Tarantino to był film nie? ;>
W niektórych momentach z filmu stwierdziłam że on ma naprawdę zrytą tą psyche
Oceniam dziś Twoją wizytę nawet nawet lekarz się przejął Twoim samopoczuciem, chociaż tyle. Ale co do wagi, naprawde znam dziewczyny które przytyły o wiele więcej niż Ty..tego nie rozumiem, zresztą sama pewnie do tej wagi dobiję ale wyrzutów nikt mi nie robi.
Cytat:
Napisane przez Lilith890502 Pokaż wiadomość


ja się witam w 30tc

Cytat:
Napisane przez motylek85 Pokaż wiadomość
witam!!!! przepraszam, że tak od progu bez odpowiedzi itd ale jestem taka podjarana!!!! wózio przyszedł!!! w końcu mam brykę dla Julka w domciu!!! jaram się jak dziecko nową zabawką;D jednak jak samemu można wszystko zobaczyć, dotknąć i zmienić to dopiero jest frajda w sklepie mogłam co najwyżej pojeździć nim po sklepie a teraz zmieniam co chwilę a to gondolę a to fotelik bo mały jeździ nim po całym domu i lalę wozi ale jest tak lekki i zwrotny, że nawet mój Olo go z łatwością prowadza Jestem happy dzień mi się super zaczął
AAAle fajnie zazdroszczę że masz już wózek ja pewnie z porodówki będę wysyłać zamówienie
kyte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 11:05   #412
iskra75
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 139
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez De28 Pokaż wiadomość
Hehe, to sie przyzwyczajaj Jako mama ma sie czesto taki nastroj.I chyba lepiej po takiej nocy wstawac z mysla, ze sie jednak wyspalo i spalo dobrze, nawet jak to byly tylko 2 godziny
haha właśnie zaczynam się obawiać o życie i zdrowie mojego piesa
a menda czasem z niego natrętna..
__________________
[
iskra75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 11:08   #413
89Beatka
Wtajemniczenie
 
Avatar 89Beatka
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 2 505
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez motylek85 Pokaż wiadomość
witam!!!! przepraszam, że tak od progu bez odpowiedzi itd ale jestem taka podjarana!!!! wózio przyszedł!!! w końcu mam brykę dla Julka w domciu!!! jaram się jak dziecko nową zabawką;D jednak jak samemu można wszystko zobaczyć, dotknąć i zmienić to dopiero jest frajda w sklepie mogłam co najwyżej pojeździć nim po sklepie a teraz zmieniam co chwilę a to gondolę a to fotelik bo mały jeździ nim po całym domu i lalę wozi ale jest tak lekki i zwrotny, że nawet mój Olo go z łatwością prowadza Jestem happy dzień mi się super zaczął
próbuj, i pisz jak te kółeczka z przodu też juz chce wóżek miećććććććć
89Beatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 11:10   #414
Lilith890502
Zakorzenienie
 
Avatar Lilith890502
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 3 812
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez motylek85 Pokaż wiadomość
witam!!!! przepraszam, że tak od progu bez odpowiedzi itd ale jestem taka podjarana!!!! wózio przyszedł!!! w końcu mam brykę dla Julka w domciu!!! jaram się jak dziecko nową zabawką;D jednak jak samemu można wszystko zobaczyć, dotknąć i zmienić to dopiero jest frajda w sklepie mogłam co najwyżej pojeździć nim po sklepie a teraz zmieniam co chwilę a to gondolę a to fotelik bo mały jeździ nim po całym domu i lalę wozi ale jest tak lekki i zwrotny, że nawet mój Olo go z łatwością prowadza Jestem happy dzień mi się super zaczął
aaaa pochwal się fotami
Cytat:
Napisane przez iskra75 Pokaż wiadomość
haha właśnie zaczynam się obawiać o życie i zdrowie mojego piesa
a menda czasem z niego natrętna..
ja mam ochotę właśnie tak kopnąć mojego kota żeby przez balkon wyleciał, normalnie drażnie mnie jak nigdy wcześniej
__________________
My

Szczęście to sposób patrzenia na świat

Daniel
Lilith890502 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 11:12   #415
peppermint patty
Rozeznanie
 
Avatar peppermint patty
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 701
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
Za tydzień

Witaaaaj
powiedz cos o osbie skąd jesteś? :P


oo no to dobrze ze mi napisałaś


ja mam płyn do płukania

Ekstra. ja tez na fenoterolu ale nie chce przenosić.. :/


za tydzień

Oglądałam- bardzo fajny film Tarantino to był film nie? ;>


Wróciłam z wizyty.
Weszłam i najpierw pomiar ciśnienie i waga. Waga +2,1kg ciśnienie 160/80 ...
10minut później ciśnienie takie same.

Przyszedł lekarz, mówi- do szpitala. Ciśnienie 170/90 .

Mówi- prosze zadzwonić do męża albo kogoś niech przywiezie rzeczy do szpitala a Pani niech usiadzie i sie uspokoi zaraz znów zmierzymi iśnienie.
poczekałam 15 minut i mówie mu że ja do szpitala teraz nie pójdę bo
1) mąż wraca koło 15tej
2) nie mam ani leków ani nawet 1zł przy sobie
3) w tym szpitalu faszerują relanium, a potem mam jakieś psychiczne odpaly
4) Leżeć to mogę w domu i brać relanium też.
5) nie chce leżeć z dziewczynami które są po #
Lekarz spojrzał na mnie jak na jakąś wariatkę. Mówi ze to cisnienie jest zdeydowanie za wysokie mimo brania dopegytu i że albo stresuje sie wizytą albo cos jest na rzeczy ale ze w szpitalu to sprawdzą... Mówie mu ze stresowałam sie wizytą, a teraz zestresowałam sie szpitalem bo NIE CHCE TAM ISC a poza tym nie mam spakowanej odpowiednio torby i mąż by nie wiedział co mi wziąć

Odczekałam kolejne 15 minut i ciśnienie 150/80 . Spadało na szczęscie. Weszłam na fotel, badanie tak bolało.. no ale wytrzymałam. Potem USG. chyba z 20 minut robił. i mały już nie jest ułożony główką w dół... ( może dlatego przestało mi sie chciec tak często siku? ani wczoraj sie nie budziłam w nocy ani dzisiaj.. ) co aż sie zdziwiłam bo lekarz powiedział ze nie zdarza sie ze z dobrego ułożenia sie odwraca na miednicowe.. Chciałam wage, ale mi nie podał, powiedział ze mam zrobić dodatkowe badania, USG DOPPLER KTG... ciśnienie spadło do 145/80 . Szyjka krótka ale pozamykana.
Ogólnie powiedział że mam schuść 15 kg ( w ciąży całkowity bilans jak policzyłam (w karcie mam wpisane od12tc) to na plusie jestem 12,200kg) . Poprawiłam go że tak sie nie mówi i ze to schudne jak urodze alep owiedział mi ze lepiej teraz bo łatwiejszy poród bedzie.. ale olałam co mówi, przeciez moge sie zdrowiej odzywiac, ale nie koniecznie dietować.
Te badania mam zrobić za tydzień, Anoula- 12.09 - g.15:10 wpisz mi ogólnie USG ,chyba e wolisz osobno to tak jak wyżej.
aaa no i to USG to zalicza sie do tego III trymestru.
Ogólnie nie poszłam do tego szpitala. jako że ciśnienie zaczeło spadać... ale mam brać 6 tabletek tego dopegytu - normalnie zbankrutuje na nim, on taki drogi w porównaniu do fenoterolu np :P
aaa i jak tylko ciśnienie skoczy to od razu szptial - MODLE SIE aby nie było konieczności!!!
Aaa i mam 2 tygodnie leżec i nic nie robić, nie przemęczać sie itd zeby nie urodzić. w 37 tyg skończonym odstawić fenka, a w 38 iść do szpitala rodzić... TZN. mam iść do szpitala i sie położyć i być pod stałą opieką lekarską do czasu porodu.. z tym że moge urodzić od razu a mogę tak jak nowa mamusia przenosić :/ jak słysze szpital to czuje ze ciśnienie rośnie. PRZECIEŻ ja tam umrę. bede czekać na poród a w sali będą też osoby po poronieniach i inne.. w ogóle nie przemawia to do mnie.
i nie wiem co robić... bo kurcze jak sie zacznie to z domu zdążę pojechać to po co mam tam leżeć tydzień czy dwa?;/

Ogólnie wizyta 6/10 ale i tak dobrze niz ostatnio..

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------


hahahahaha, dobre


Ogólnie dzisiaj nawet ładna pogoda, chciałam isc na spacer ale nie wiem jak mam lezec to chyba sobie bede lezec...
A TU TYLE ROBOTY
poleze pewnie z dwa dni a potem i tak bede robic wszystko
jeeeeju,Rybcia...poloz sie,niczym nie stresuj,zeby Ci cisnienie nie skakalo..i powiedz panu doktorowi nastepnym razem,ze to on sam tak Ci je podnosi.trzymam kciuki..i wcale Ci sie nie dziwie tej niecheci do szpitala

Cytat:
Napisane przez iskra75 Pokaż wiadomość
Witajcie kobietki
zaliczyłam kolejną senną/bezsenną nockę :/ masakra... jak nie kończąca się opowieść niby spałam ale mam wrażenie jakbym ciągle miała oczy otwarte całą noc drażnił mnie mój pies.. myślałam że mu kopa w zasadzę..wszystko mnie ostatnio irytuje jak nie mogę spać...
do tego Łobuz w brzuchu który dodatkowo "wspiera" w nie spaniu
wczoraj byliśmy w SR i baaaardzo mi się podobały zajęcia.. z resztą jestem w ogóle z niej zadowolona... zajęcia podzielone na 2 cz. I prowadziła przelożona położnych i to było dość.. teoretyczne dużo o ciąży diecie i porodzie które potraktowałabym z przymrużeniem oka, II cz. z doradcą laktacyjnym i to są super zajęcia.. bardzo przydatne dużo praktyki i przede wszystkim bardzo fajna kobietka prowadzi.. tak sobie nawet pomyślałam czy w weekend nie zeskanuje tych materiałów które dostałam, bo są bardzo sensownie i łopatologicznie wyłożone.. może akurat się komuś przydadzą... jak co to powysyłam kto będzie chciał
ale dopiero w weekend.. bo musze poprosić rodziców o podrzucenie skanera
idę się troszkę kimnąć bo ledwo myślę- choć pewni Mój "współlokator" nie pozwoli
jak ciekawe te materialy i bedziesz miala chwile na skanowanie to ja bardzo chetnie sie usmiechneja na swoja SR za dlugo nie pochodze

Cytat:
Napisane przez motylek85 Pokaż wiadomość
witam!!!! przepraszam, że tak od progu bez odpowiedzi itd ale jestem taka podjarana!!!! wózio przyszedł!!! w końcu mam brykę dla Julka w domciu!!! jaram się jak dziecko nową zabawką;D jednak jak samemu można wszystko zobaczyć, dotknąć i zmienić to dopiero jest frajda w sklepie mogłam co najwyżej pojeździć nim po sklepie a teraz zmieniam co chwilę a to gondolę a to fotelik bo mały jeździ nim po całym domu i lalę wozi ale jest tak lekki i zwrotny, że nawet mój Olo go z łatwością prowadza Jestem happy dzień mi się super zaczął
super super super...ja ciagle czekam na ta chwile,chyba bede po domu jezdzic po domu z jakims miskiem jak Twoj synek jak juz do mnie dojdzie moja fura
peppermint patty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 11:15   #416
motylek85
Zakorzenienie
 
Avatar motylek85
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Mój Raj na ziemi
Wiadomości: 3 879
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez iskra75 Pokaż wiadomość
poka fotki
proszę bardzo przepraszam za jakość ale z tel cyknięte
Cytat:
Napisane przez Kabriela Pokaż wiadomość
Motylek super że masz już wózek, zazdroszczę, ja czekam cały czas na wyprawkę łóżkową i zaczyna mnie martwić, że jeszcze nie mam informacji od kuriera...nie mówiąc już w ogóle o wózku, którego też nadal nie mam....
a patrzyłaś na aukcji ile trwa czas oczekiwania na przesyłkę? bo jak ja zamawiałam łóżeczko dla Olka to czekałam z miesiąc ale tak było na aukcji napisane
a z wózkiem to już macie w końcu coś wybrane czy nie? ja to się na ten już nastawiłam i na inne już nie patrzyłam bo wiedziałam, że w ten sposób się na nic nie zdecyduję i będę ciągle zmieniać zdanie... a tak już jest i jestem happy


Na pierwszym foto Olo się już zadomowił w Julkowej gondoli
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_0367.jpg (121,3 KB, 55 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0373.jpg (130,8 KB, 58 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0374.jpg (104,8 KB, 54 załadowań)
__________________

♥37/40♥
USG: 03.10 - 2090g szczęścia
USG: 22.11
Wizyta: 28.11
motylek85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 11:15   #417
89Beatka
Wtajemniczenie
 
Avatar 89Beatka
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 2 505
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Ryba czyli wizyta pół na pół, dobrze że przez szpitalem się wybroniłaś. Ciśnienie to ty masz wieksze przez myślenie o szpitalu i lekarzach, bo w domu to jest wysokie ale nie aż takie jak an wizytach.

Mały może się obruci, a jak nie to nie panikuj. CC to nie koniec świata a młody będzie przy tobie. I to się liczy.

No mas zporządną dawke Dopegetu na ciśnienie to się nałykasz.

Także nie lataj, tylko odpoczywaj, i bierz tableteczki. a co do wagi to pewna jestem że zaraz po ciązy zrzucisz ponad połowę bo to woda bo puchniesz.a potem już z górki. I kto to widział żeby w ciąży sie odchudzać i jeszcze lekarz tak mówi, no no rozumiem jakby powiedział że zdrowiej się odzywiać dziwny jest i tyle.


GŁOWA DO GÓRY bedziesz z nami na wizażu siedzieć
89Beatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 11:17   #418
Miss Triss
Zadomowienie
 
Avatar Miss Triss
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 050
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Już powróciłam po spacerze z psiem i po śniadanku, zwarta i gotowa do pisania.

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
Wróciłam z wizyty.
Weszłam i najpierw pomiar ciśnienie i waga. Waga +2,1kg ciśnienie 160/80 ...
10minut później ciśnienie takie same.

Przyszedł lekarz, mówi- do szpitala. Ciśnienie 170/90 .

Mówi- prosze zadzwonić do męża albo kogoś niech przywiezie rzeczy do szpitala a Pani niech usiadzie i sie uspokoi zaraz znów zmierzymi iśnienie.
poczekałam 15 minut i mówie mu że ja do szpitala teraz nie pójdę bo
1) mąż wraca koło 15tej
2) nie mam ani leków ani nawet 1zł przy sobie
3) w tym szpitalu faszerują relanium, a potem mam jakieś psychiczne odpaly
4) Leżeć to mogę w domu i brać relanium też.
5) nie chce leżeć z dziewczynami które są po #
Lekarz spojrzał na mnie jak na jakąś wariatkę. Mówi ze to cisnienie jest zdeydowanie za wysokie mimo brania dopegytu i że albo stresuje sie wizytą albo cos jest na rzeczy ale ze w szpitalu to sprawdzą... Mówie mu ze stresowałam sie wizytą, a teraz zestresowałam sie szpitalem bo NIE CHCE TAM ISC a poza tym nie mam spakowanej odpowiednio torby i mąż by nie wiedział co mi wziąć

Odczekałam kolejne 15 minut i ciśnienie 150/80 . Spadało na szczęscie. Weszłam na fotel, badanie tak bolało.. no ale wytrzymałam. Potem USG. chyba z 20 minut robił. i mały już nie jest ułożony główką w dół... ( może dlatego przestało mi sie chciec tak często siku? ani wczoraj sie nie budziłam w nocy ani dzisiaj.. ) co aż sie zdziwiłam bo lekarz powiedział ze nie zdarza sie ze z dobrego ułożenia sie odwraca na miednicowe.. Chciałam wage, ale mi nie podał, powiedział ze mam zrobić dodatkowe badania, USG DOPPLER KTG... ciśnienie spadło do 145/80 . Szyjka krótka ale pozamykana.
Ogólnie powiedział że mam schuść 15 kg ( w ciąży całkowity bilans jak policzyłam (w karcie mam wpisane od12tc) to na plusie jestem 12,200kg) . Poprawiłam go że tak sie nie mówi i ze to schudne jak urodze alep owiedział mi ze lepiej teraz bo łatwiejszy poród bedzie.. ale olałam co mówi, przeciez moge sie zdrowiej odzywiac, ale nie koniecznie dietować.
Te badania mam zrobić za tydzień, Anoula- 12.09 - g.15:10 wpisz mi ogólnie USG ,chyba e wolisz osobno to tak jak wyżej.
aaa no i to USG to zalicza sie do tego III trymestru.
Ogólnie nie poszłam do tego szpitala. jako że ciśnienie zaczeło spadać... ale mam brać 6 tabletek tego dopegytu - normalnie zbankrutuje na nim, on taki drogi w porównaniu do fenoterolu np :P
aaa i jak tylko ciśnienie skoczy to od razu szptial - MODLE SIE aby nie było konieczności!!!
Aaa i mam 2 tygodnie leżec i nic nie robić, nie przemęczać sie itd zeby nie urodzić. w 37 tyg skończonym odstawić fenka, a w 38 iść do szpitala rodzić... TZN. mam iść do szpitala i sie położyć i być pod stałą opieką lekarską do czasu porodu.. z tym że moge urodzić od razu a mogę tak jak nowa mamusia przenosić :/ jak słysze szpital to czuje ze ciśnienie rośnie. PRZECIEŻ ja tam umrę. bede czekać na poród a w sali będą też osoby po poronieniach i inne.. w ogóle nie przemawia to do mnie.
i nie wiem co robić... bo kurcze jak sie zacznie to z domu zdążę pojechać to po co mam tam leżeć tydzień czy dwa?;/

Ogólnie wizyta 6/10 ale i tak dobrze niz ostatnio..
Boże Rybko, jak czytam o Twoich przejściach z lekarzami i problemach z ciśnieniem to aż dostaję gęsiej skórki na plecach. Tak bardzo Ci współczuję i życzę Ci z całego serducha wytrwałości i siły, żeby wszystko do końca ciąży już szło po Twojej myśli i żebyś nie musiała iść wcześniej do szpitala.
Cytat:
Napisane przez iskra75 Pokaż wiadomość
Witajcie kobietki
zaliczyłam kolejną senną/bezsenną nockę :/ masakra... jak nie kończąca się opowieść niby spałam ale mam wrażenie jakbym ciągle miała oczy otwarte całą noc drażnił mnie mój pies.. myślałam że mu kopa w zasadzę..wszystko mnie ostatnio irytuje jak nie mogę spać...
do tego Łobuz w brzuchu który dodatkowo "wspiera" w nie spaniu
wczoraj byliśmy w SR i baaaardzo mi się podobały zajęcia.. z resztą jestem w ogóle z niej zadowolona... zajęcia podzielone na 2 cz. I prowadziła przelożona położnych i to było dość.. teoretyczne dużo o ciąży diecie i porodzie które potraktowałabym z przymrużeniem oka, II cz. z doradcą laktacyjnym i to są super zajęcia.. bardzo przydatne dużo praktyki i przede wszystkim bardzo fajna kobietka prowadzi.. tak sobie nawet pomyślałam czy w weekend nie zeskanuje tych materiałów które dostałam, bo są bardzo sensownie i łopatologicznie wyłożone.. może akurat się komuś przydadzą... jak co to powysyłam kto będzie chciał
ale dopiero w weekend.. bo musze poprosić rodziców o podrzucenie skanera
idę się troszkę kimnąć bo ledwo myślę- choć pewni Mój "współlokator" nie pozwoli
Jak tylko zeskanujesz te materiały to wrzuć je na forum. Na pewno każda z nas znajdzie tam coś nowego i interesującego.

Cytat:
Napisane przez Lilith890502 Pokaż wiadomość


ja się witam w 30tc
za tydzień!
Cytat:
Napisane przez motylek85 Pokaż wiadomość
witam!!!! przepraszam, że tak od progu bez odpowiedzi itd ale jestem taka podjarana!!!! wózio przyszedł!!! w końcu mam brykę dla Julka w domciu!!! jaram się jak dziecko nową zabawką;D jednak jak samemu można wszystko zobaczyć, dotknąć i zmienić to dopiero jest frajda w sklepie mogłam co najwyżej pojeździć nim po sklepie a teraz zmieniam co chwilę a to gondolę a to fotelik bo mały jeździ nim po całym domu i lalę wozi ale jest tak lekki i zwrotny, że nawet mój Olo go z łatwością prowadza Jestem happy dzień mi się super zaczął
Pokaż zdjęcia wózia!
Cytat:
Napisane przez kyte Pokaż wiadomość
Mało tego żaden kociak nie ma prawa przejść koło mnie zaraz mnie odsuwa i zasłania swoim ciałemIde na ogródek podrażnić go troche
Ale obrońca z niego! Dobrze, że mój tak nie fiziuje, bo u nas i u teściowej pełno kotów.
Miss Triss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 11:18   #419
peppermint patty
Rozeznanie
 
Avatar peppermint patty
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 701
Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. cz.VIII

ImageUploadedByWizaz Forum1378372547.792470.jpgImageUploadedByWizaz Forum1378372559.185395.jpgImageUploadedByWizaz Forum1378372569.191911.jpg

A to moje lowy dzisiejsze...ten pierwszy to szlafroczek,po co? Nie wiem jeszcze,ale byl nowiusienki,ladny i w ogole jest na 3-6msc.,takie male dziecko w szlafroku?...chyba,ze jak h.heffner z palyboya bedzie po domu w szlafroku chodzil
Ostatnia bluza taka grubasna,na roczniaka,ale cieplutka




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
peppermint patty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-05, 11:21   #420
iskra75
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 139
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez motylek85 Pokaż wiadomość
proszę bardzo przepraszam za jakość ale z tel cyknięte
Bardzo fajna furka kolorystycznie mi się widzi... tylko trochę nie czaję tych kół one takie mega skrętne we wszystkie strony?
aa i uważaj..bo widzę że o gondolkę mogą być kłótnie
__________________
[
iskra75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.