Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. cz.VIII

[peppermint patty]

Napisane przez motylek85

proszę bardzo przepraszam za jakość ale z tel cyknięte

Na pierwszym foto Olo się już zadomowił w Julkowej gondoli

[Lilith890502]

Napisane przez peppermint patty

Załącznik 5394336Załącznik 5394337Załącznik 5394338

A to moje lowy dzisiejsze...ten pierwszy to szlafroczek,po co? Nie wiem jeszcze,ale byl nowiusienki,ladny i w ogole jest na 3-6msc.,takie male dziecko w szlafroku?...chyba,ze jak h.heffner z palyboya bedzie po domu w szlafroku chodzil
Ostatnia bluza taka grubasna,na roczniaka,ale cieplutka

szlafroczek mnie urzekł

[iskra75]

Napisane przez peppermint patty

Załącznik 5394336Załącznik 5394337Załącznik 5394338

A to moje lowy dzisiejsze...ten pierwszy to szlafroczek,po co? Nie wiem jeszcze,ale byl nowiusienki,ladny i w ogole jest na 3-6msc.,takie male dziecko w szlafroku?...chyba,ze jak h.heffner z palyboya bedzie po domu w szlafroku chodzil
Ostatnia bluza taka grubasna,na roczniaka,ale cieplutka




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

haha ja tam tez mam szlafroczka a co tam niech ma
ja uwielbiam oglądać takie ciuszki...
muszę się wypuścić z moją Mamą na jakieś łowy... ta to ma szperacza

[Miss Triss]

Napisane przez motylek85

proszę bardzo przepraszam za jakość ale z tel cyknięte
Na pierwszym foto Olo się już zadomowił w Julkowej gondoli

Synuś przeuroczy! Oczka aniołka, ale uśmieszek diabełka. Wózek pierwsza klasa! Proszę przypomnij mi co to za marka.

Napisane przez peppermint patty

Załącznik 5394336Załącznik 5394337Załącznik 5394338

A to moje lowy dzisiejsze...ten pierwszy to szlafroczek,po co? Nie wiem jeszcze,ale byl nowiusienki,ladny i w ogole jest na 3-6msc.,takie male dziecko w szlafroku?...chyba,ze jak h.heffner z palyboya bedzie po domu w szlafroku chodzil
Ostatnia bluza taka grubasna,na roczniaka,ale cieplutka

Łowy świetne! Jakbym ja znalazła taki szlafroczek też bym go wzięła bez zastanowienia! Zazdraszczam bardzo!

[motylek85]

Issia88 ja prałam w Loveli bardzo długo, najpierw w płynie a potem w proszku ale po płynie to płukałam jeszcze w Cocolino bo mi zapach Loveli nie podchodził:/ teraz zaczynam od Dzidziusia bo dużo tańszy a podobno po nim już nie trzeba płukać w niczym choć jeszcze osobiście mam to nie sprawdzone, dopiero po weekendzie biorę się za pranie ciuszków choć to najbardziej i tak będzie widać moim zdaniem na ręczniczkach i tych polarkowych/misiowych ubrankach

Ryba tak jak dziewczyny pisały, wizyta bez rewelacji ale przynajmniej nie tak jak poprzednio. Co do jego uwag, może on takie ma po prostu nastawienie i to wcale nie znaczy, że jest cięty na ciebie i twoją wagę ale może po prostu tak ma i już... Ja bym się nie przejmowała tak jak pisały już dziewczyny bo on i tak za ciebie rodził nie będzie głowa do góry najważniejsze, że ci się te ciśnienie obniżyło i mogłaś do domku wrócić

kyte z wóziem na spokojnie my dla małego to kupiliśmy dopiero jak skończył ze 2-3 tygodnie teraz tak szybko bo to używany więc nie było na co czekać bo na całym allegro i tablicy były tylko dwie sztuki i takim sposobem zaoszczędziłam 600zł;D

89beatka no kółka rewelacja są skrętne z możliwością blokady ale wydaje mi się, że to przydatna funkcja bo lekko wchodzi w zakręty no i tak jak pisałam, nawet Olo sobie z nim lekko radzi i te kółeczka są mniejsze od tylnych ale i tak spore więc na pewno dadzą radę na śniegu czy piachu zresztą może jeszcze się wybiorę z małym na spacer w tym wóziu po moich ekstremalnych wiejskich terenach to sprawdzę

pepper toż to normalne hehe na fb widziałam zdjęcia koleżanki jak w wózku kota wozi a też jeszcze lokator w brzuszku siedzi ja mam wymówkę bo mogę Olka w spacerówkę wsadzić i jazda;D

[89Beatka]

Napisane przez motylek85

Issia88


89beatka no kółka rewelacja są skrętne z możliwością blokady ale wydaje mi się, że to przydatna funkcja bo lekko wchodzi w zakręty no i tak jak pisałam, nawet Olo sobie z nim lekko radzi i te kółeczka są mniejsze od tylnych ale i tak spore więc na pewno dadzą radę na śniegu czy piachu zresztą może jeszcze się wybiorę z małym na spacer w tym wóziu po moich ekstremalnych wiejskich terenach to sprawdzę
;D

to wybierz się w teren bo i u mnie wiejskie ekstremalne tereny przynajmniej bede miałą relacje

[issia88]

Napisane przez ryba91

lekarz wierdzi ze jak sie jest szczuplym to sie nie ma nadcisnienia, on twierdzi ze moze jak schudne to cisnienie spadnie a oprocz tego bedzie mi lzej rodzic,

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Taaa, bo teraz bedziesz sie odchudzac. Glupie gadanie. Szczupla osoba tak samo moze przechodzic porod jak ta troszke grubsza. Czasami to mam wrazenie ze ci lekarze to nie wiedza co gadaja. Odchudzac sie to bedziemy po ciazy.

Napisane przez Kociak85

Ja miałam kupować, ale gdzieś wyczytałam, że podobno wcale nie zmiękcza ubrań tak jakbyśmy chcieli. I ja się chyba zdecyduję na Jelpa albo Dzidziusia.

Aham, no to kurcze chyba sprobuje wyprac nasze ubrania w tym plynie i zobacze :/ bo nie widzi mi sie pranie 100x w listopadzie przed porodem i jeszcze ze stresu urodze wczesniej

Napisane przez kyte

Mało tego żaden kociak nie ma prawa przejść koło mnie zaraz mnie odsuwa i zasłania swoim ciałemIde na ogródek podrażnić go troche

W niektórych momentach z filmu stwierdziłam że on ma naprawdę zrytą tą psyche
Oceniam dziś Twoją wizytę nawet nawet lekarz się przejął Twoim samopoczuciem, chociaż tyle. Ale co do wagi, naprawde znam dziewczyny które przytyły o wiele więcej niż Ty..tego nie rozumiem, zresztą sama pewnie do tej wagi dobiję ale wyrzutów nikt mi nie robi.



AAAle fajnie zazdroszczę że masz już wózek ja pewnie z porodówki będę wysyłać zamówienie

lepiej pozno niz wcale moze wtedy w tym calym stresie podejmiesz najlepszy wybor wozka w swoim zyciu hehe...

Napisane przez motylek85

proszę bardzo przepraszam za jakość ale z tel cyknięte


a patrzyłaś na aukcji ile trwa czas oczekiwania na przesyłkę? bo jak ja zamawiałam łóżeczko dla Olka to czekałam z miesiąc ale tak było na aukcji napisane
a z wózkiem to już macie w końcu coś wybrane czy nie? ja to się na ten już nastawiłam i na inne już nie patrzyłam bo wiedziałam, że w ten sposób się na nic nie zdecyduję i będę ciągle zmieniać zdanie... a tak już jest i jestem happy


Na pierwszym foto Olo się już zadomowił w Julkowej gondoli

Super wozek, ale kolka to on ma kosmiczne

Napisane przez peppermint patty

Załącznik 5394336Załącznik 5394337Załącznik 5394338

A to moje lowy dzisiejsze...ten pierwszy to szlafroczek,po co? Nie wiem jeszcze,ale byl nowiusienki,ladny i w ogole jest na 3-6msc.,takie male dziecko w szlafroku?...chyba,ze jak h.heffner z palyboya bedzie po domu w szlafroku chodzil
Ostatnia bluza taka grubasna,na roczniaka,ale cieplutka




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Sliczne ubranka Moja gwiazda tez ma szlafroczek i to nawet dwa a po co? to tez nie wiem

Napisane przez motylek85

Issia88 ja prałam w Loveli bardzo długo, najpierw w płynie a potem w proszku ale po płynie to płukałam jeszcze w Cocolino bo mi zapach Loveli nie podchodził:/ teraz zaczynam od Dzidziusia bo dużo tańszy a podobno po nim już nie trzeba płukać w niczym choć jeszcze osobiście mam to nie sprawdzone, dopiero po weekendzie biorę się za pranie ciuszków choć to najbardziej i tak będzie widać moim zdaniem na ręczniczkach i tych polarkowych/misiowych ubrankach

Aha, kurcze to teraz nie wiem czy to byl dobry zakup tak jak pisalam wyzej, sprobuje wyprac nasze ubrania w tym płynie i zobacze, moze cos mi to pomoze w odpowiedzi na moje pytanie

[motylek85]

Napisane przez peppermint patty

Załącznik 5394336Załącznik 5394337Załącznik 5394338

A to moje lowy dzisiejsze...ten pierwszy to szlafroczek,po co? Nie wiem jeszcze,ale byl nowiusienki,ladny i w ogole jest na 3-6msc.,takie male dziecko w szlafroku?...chyba,ze jak h.heffner z palyboya bedzie po domu w szlafroku chodzil
Ostatnia bluza taka grubasna,na roczniaka,ale cieplutka




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

super łowy piękny ten szlafroczek i może nie tyle do chodzenia co do zdjęć np fajnie taki maluch wygląda ale czy wygodnie to raczej nie ja się muszę powstrzymywać bo w pierwszej ciąży z worami przychodziłam z łowów więc teraz na spokojnie

Napisane przez iskra75

Bardzo fajna furka kolorystycznie mi się widzi... tylko trochę nie czaję tych kół one takie mega skrętne we wszystkie strony?
aa i uważaj..bo widzę że o gondolkę mogą być kłótnie

tak, skrętne we wszystkie mańki ale można to zablokować jak się nie lubi taka na tym ostatnim foto to tak ustawiłam żeby pokazać, że on taki obrotowy o 360 stopni, że bez odpinania siedziska można zmienić kierunek ustawienia gondoli, fotelika czy spacerówki

Napisane przez Miss Triss

Synuś przeuroczy! Oczka aniołka, ale uśmieszek diabełka. Wózek pierwsza klasa! Proszę przypomnij mi co to za marka.

Łowy świetne! Jakbym ja znalazła taki szlafroczek też bym go wzięła bez zastanowienia! Zazdraszczam bardzo!

ooooooooooj trafiłaś w dychę ten mój diabełek nie raz uniknie kary jak mnie tym swoim wzrokiem ujmie a wózek to Coletto marco polo

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Napisane przez issia88

Taaa, bo teraz bedziesz sie odchudzac. Glupie gadanie. Szczupla osoba tak samo moze przechodzic porod jak ta troszke grubsza. Czasami to mam wrazenie ze ci lekarze to nie wiedza co gadaja. Odchudzac sie to bedziemy po ciazy.



Aham, no to kurcze chyba sprobuje wyprac nasze ubrania w tym plynie i zobacze :/ bo nie widzi mi sie pranie 100x w listopadzie przed porodem i jeszcze ze stresu urodze wczesniej



lepiej pozno niz wcale moze wtedy w tym calym stresie podejmiesz najlepszy wybor wozka w swoim zyciu hehe...



Super wozek, ale kolka to on ma kosmiczne



Sliczne ubranka Moja gwiazda tez ma szlafroczek i to nawet dwa a po co? to tez nie wiem



Aha, kurcze to teraz nie wiem czy to byl dobry zakup tak jak pisalam wyzej, sprobuje wyprac nasze ubrania w tym płynie i zobacze, moze cos mi to pomoze w odpowiedzi na moje pytanie

na twoim miejscu uprałabym coś właśnie takiego polarkowego no i bawełna i zobaczysz jak ci podejdzie ale mówię, za tą cenę żadna rewelacja a Dzidziusia kupiłam i do białego i do koloru i za oba dałam 24zł więc różnica jest najwyżej zużyjesz ten bo nie ma co, jak kupiłaś to używaj a potem zobaczysz czy wymienić na coś innego czy nie
wózek cały stelaż ma kosmiczny dziecko w środku może być kręcone jak na karuzeli haha

[Miss Triss]

Napisane przez motylek85

ooooooooooj trafiłaś w dychę ten mój diabełek nie raz uniknie kary jak mnie tym swoim wzrokiem ujmie a wózek to Coletto marco polo

To masz małego łobuziaka z oczkami kota ze Shreka.
Dziękuję za odpowiedź. Podoba mi się ten wózek, a właśnie jestem w trakcie szukania odpowiedniego dla mnie.

[motylek85]

Napisane przez Miss Triss

To masz małego łobuziaka z oczkami kota ze Shreka.
Dziękuję za odpowiedź. Podoba mi się ten wózek, a właśnie jestem w trakcie szukania odpowiedniego dla mnie.

to mogę ci go polecić z czystym sumieniem jak będziesz miała jakieś pytania odnośnie niego to pisz

Beatka zdam relację na pewno dziś ładna pogoda to może do sklepu się z nim przejdziemy ale to później bo na razie mnie leń ogarnął;D

[Anoula]

Napisane przez NEWTREND

Anoula właśnie się przeraziłam z leksza moja okruszka miałam w 26+1 512g. Twoja jest prawie raz większa.

Jejku to moja córka to jakiś wielkolud jest jak ja ją wydam na świat chyba na poważnie się wzięła za gonienie terminu z OM

Napisane przez aaby

Brawo dla dużej córki!
Infekcję szybko wyleczysz i będzie git
Ja też ostatnio na wizycie mówię "A teraz powinien pan powiedzieć, że to chłopak" Gin jeździ głowicą, jeździ, wskazuje na monitor i mówi "To są wargi sromowe. Chłopcy tego nie mają"

hehe nie chciała Ci zrobić psikusa

Napisane przez ryba91

Wróciłam z wizyty.
Weszłam i najpierw pomiar ciśnienie i waga. Waga +2,1kg ciśnienie 160/80 ...
10minut później ciśnienie takie same.

Przyszedł lekarz, mówi- do szpitala. Ciśnienie 170/90 .

Mówi- prosze zadzwonić do męża albo kogoś niech przywiezie rzeczy do szpitala a Pani niech usiadzie i sie uspokoi zaraz znów zmierzymi iśnienie.
poczekałam 15 minut i mówie mu że ja do szpitala teraz nie pójdę bo
1) mąż wraca koło 15tej
2) nie mam ani leków ani nawet 1zł przy sobie
3) w tym szpitalu faszerują relanium, a potem mam jakieś psychiczne odpaly
4) Leżeć to mogę w domu i brać relanium też.
5) nie chce leżeć z dziewczynami które są po #
Lekarz spojrzał na mnie jak na jakąś wariatkę. Mówi ze to cisnienie jest zdeydowanie za wysokie mimo brania dopegytu i że albo stresuje sie wizytą albo cos jest na rzeczy ale ze w szpitalu to sprawdzą... Mówie mu ze stresowałam sie wizytą, a teraz zestresowałam sie szpitalem bo NIE CHCE TAM ISC a poza tym nie mam spakowanej odpowiednio torby i mąż by nie wiedział co mi wziąć

Odczekałam kolejne 15 minut i ciśnienie 150/80 . Spadało na szczęscie. Weszłam na fotel, badanie tak bolało.. no ale wytrzymałam. Potem USG. chyba z 20 minut robił. i mały już nie jest ułożony główką w dół... ( może dlatego przestało mi sie chciec tak często siku? ani wczoraj sie nie budziłam w nocy ani dzisiaj.. ) co aż sie zdziwiłam bo lekarz powiedział ze nie zdarza sie ze z dobrego ułożenia sie odwraca na miednicowe.. Chciałam wage, ale mi nie podał, powiedział ze mam zrobić dodatkowe badania, USG DOPPLER KTG... ciśnienie spadło do 145/80 . Szyjka krótka ale pozamykana.
Ogólnie powiedział że mam schuść 15 kg ( w ciąży całkowity bilans jak policzyłam (w karcie mam wpisane od12tc) to na plusie jestem 12,200kg) . Poprawiłam go że tak sie nie mówi i ze to schudne jak urodze alep owiedział mi ze lepiej teraz bo łatwiejszy poród bedzie.. ale olałam co mówi, przeciez moge sie zdrowiej odzywiac, ale nie koniecznie dietować.
Te badania mam zrobić za tydzień, Anoula- 12.09 - g.15:10 wpisz mi ogólnie USG ,chyba e wolisz osobno to tak jak wyżej.
aaa no i to USG to zalicza sie do tego III trymestru.
Ogólnie nie poszłam do tego szpitala. jako że ciśnienie zaczeło spadać... ale mam brać 6 tabletek tego dopegytu - normalnie zbankrutuje na nim, on taki drogi w porównaniu do fenoterolu np :P
aaa i jak tylko ciśnienie skoczy to od razu szptial - MODLE SIE aby nie było konieczności!!!
Aaa i mam 2 tygodnie leżec i nic nie robić, nie przemęczać sie itd zeby nie urodzić. w 37 tyg skończonym odstawić fenka, a w 38 iść do szpitala rodzić... TZN. mam iść do szpitala i sie położyć i być pod stałą opieką lekarską do czasu porodu.. z tym że moge urodzić od razu a mogę tak jak nowa mamusia przenosić :/ jak słysze szpital to czuje ze ciśnienie rośnie. PRZECIEŻ ja tam umrę. bede czekać na poród a w sali będą też osoby po poronieniach i inne.. w ogóle nie przemawia to do mnie.
i nie wiem co robić... bo kurcze jak sie zacznie to z domu zdążę pojechać to po co mam tam leżeć tydzień czy dwa?;/

Ogólnie wizyta 6/10 ale i tak dobrze niz ostatnio..

ten lekarz Ci podnosi tak ciśnienie, ewidentnie denerwowałaś się tą wizytą. Szaleństwo z tym Twoim lekarzem. Od początku nie sprawia dobrego wrażenia. Mam nadzieję, że Ci się ciśnienie unormuje

[anulka2205]

Napisane przez mamusiaczek

Hej! Można dołączyć? Starszy syn poszedł do przedszkola, także wreszcie mam czas zająć się przygotowaniami na kolejnego malucha. Wg usg z końcem listopada szykuje nam się kolejny syn.

witaj

Gratuluję wszystkich udanych wizyt i nowych tygodni

Ryba masz się kontroluj ciśnienie jak się niczym nie denerwujesz i zobaczysz, do szpitala zawsze możesz się zgłosić jak i bez nerwów będzie Cio tak szaleć

Nemosek gratuluję kąpielowego

Motylek ale masz ładny wkład do gondolki

[lineczka1989]

Napisane przez mamusiaczek

Hej! Można dołączyć? Starszy syn poszedł do przedszkola, także wreszcie mam czas zająć się przygotowaniami na kolejnego malucha. Wg usg z końcem listopada szykuje nam się kolejny syn.

witaj

Napisane przez Kabriela

Cześć dziewczyny...ja zaraz lecę do Biedronki po proszek do prania dla maluszków, powiedzcie mi proszę czy kupujecie też płyn do płukania dla maluszków, czy płuczecie bez płynu?

ja kupowałam płyn do płukania w ogóle mam zapas proszku- 3k, 2 płyny do płukania i 1l płynu do prania bo kupiłam go przez przypadek bo myślałam ze to do płukania :P

Napisane przez Miss Triss

Co do staników do karmienia ja chyba będę miała największy problem, teraz noszę 75J, a jeśli podczas karmienia mają urosnąć rozmiar lub dwa to zostanę totalnie na lodzie.

oddaj mi połowę bo mi nic nie rosną cycki

Napisane przez kyte

Mój mąż nie pozwolił mi zebrać ogórków z działki bo stwierdził że to przecież TOKSOPLAZMOZA!

Napisane przez ryba91

Wróciłam z wizyty.
Weszłam i najpierw pomiar ciśnienie i waga. Waga +2,1kg ciśnienie 160/80 ...
10minut później ciśnienie takie same.

Przyszedł lekarz, mówi- do szpitala. Ciśnienie 170/90 .

Mówi- prosze zadzwonić do męża albo kogoś niech przywiezie rzeczy do szpitala a Pani niech usiadzie i sie uspokoi zaraz znów zmierzymi iśnienie.
poczekałam 15 minut i mówie mu że ja do szpitala teraz nie pójdę bo
1) mąż wraca koło 15tej
2) nie mam ani leków ani nawet 1zł przy sobie
3) w tym szpitalu faszerują relanium, a potem mam jakieś psychiczne odpaly
4) Leżeć to mogę w domu i brać relanium też.
5) nie chce leżeć z dziewczynami które są po #
Lekarz spojrzał na mnie jak na jakąś wariatkę. Mówi ze to cisnienie jest zdeydowanie za wysokie mimo brania dopegytu i że albo stresuje sie wizytą albo cos jest na rzeczy ale ze w szpitalu to sprawdzą... Mówie mu ze stresowałam sie wizytą, a teraz zestresowałam sie szpitalem bo NIE CHCE TAM ISC a poza tym nie mam spakowanej odpowiednio torby i mąż by nie wiedział co mi wziąć

Odczekałam kolejne 15 minut i ciśnienie 150/80 . Spadało na szczęscie. Weszłam na fotel, badanie tak bolało.. no ale wytrzymałam. Potem USG. chyba z 20 minut robił. i mały już nie jest ułożony główką w dół... ( może dlatego przestało mi sie chciec tak często siku? ani wczoraj sie nie budziłam w nocy ani dzisiaj.. ) co aż sie zdziwiłam bo lekarz powiedział ze nie zdarza sie ze z dobrego ułożenia sie odwraca na miednicowe.. Chciałam wage, ale mi nie podał, powiedział ze mam zrobić dodatkowe badania, USG DOPPLER KTG... ciśnienie spadło do 145/80 . Szyjka krótka ale pozamykana.
Ogólnie powiedział że mam schuść 15 kg ( w ciąży całkowity bilans jak policzyłam (w karcie mam wpisane od12tc) to na plusie jestem 12,200kg) . Poprawiłam go że tak sie nie mówi i ze to schudne jak urodze alep owiedział mi ze lepiej teraz bo łatwiejszy poród bedzie.. ale olałam co mówi, przeciez moge sie zdrowiej odzywiac, ale nie koniecznie dietować.
Te badania mam zrobić za tydzień, Anoula- 12.09 - g.15:10 wpisz mi ogólnie USG ,chyba e wolisz osobno to tak jak wyżej.
aaa no i to USG to zalicza sie do tego III trymestru.
Ogólnie nie poszłam do tego szpitala. jako że ciśnienie zaczeło spadać... ale mam brać 6 tabletek tego dopegytu - normalnie zbankrutuje na nim, on taki drogi w porównaniu do fenoterolu np :P
aaa i jak tylko ciśnienie skoczy to od razu szptial - MODLE SIE aby nie było konieczności!!!
Aaa i mam 2 tygodnie leżec i nic nie robić, nie przemęczać sie itd zeby nie urodzić. w 37 tyg skończonym odstawić fenka, a w 38 iść do szpitala rodzić... TZN. mam iść do szpitala i sie położyć i być pod stałą opieką lekarską do czasu porodu.. z tym że moge urodzić od razu a mogę tak jak nowa mamusia przenosić :/ jak słysze szpital to czuje ze ciśnienie rośnie. PRZECIEŻ ja tam umrę. bede czekać na poród a w sali będą też osoby po poronieniach i inne.. w ogóle nie przemawia to do mnie.
i nie wiem co robić... bo kurcze jak sie zacznie to z domu zdążę pojechać to po co mam tam leżeć tydzień czy dwa?;/

Ogólnie wizyta 6/10 ale i tak dobrze niz ostatnio..

ale że jak Ty masz się odchudzać? w ciąży?! chyba trochę nie czas na odchudzanie

ja tez myślę że masz takie wysokie ciśnienei przez wizytę w lekarzu i stresujesz się tym ze do szpitala Cię położy

Napisane przez ryba91

lekarz wierdzi ze jak sie jest szczuplym to sie nie ma nadcisnienia, on twierdzi ze moze jak schudne to cisnienie spadnie a oprocz tego bedzie mi lzej rodzic

pierwsze słyszę o tym..

Napisane przez motylek85

witam!!!! przepraszam, że tak od progu bez odpowiedzi itd ale jestem taka podjarana!!!! wózio przyszedł!!! w końcu mam brykę dla Julka w domciu!!! jaram się jak dziecko nową zabawką;D jednak jak samemu można wszystko zobaczyć, dotknąć i zmienić to dopiero jest frajda w sklepie mogłam co najwyżej pojeździć nim po sklepie a teraz zmieniam co chwilę a to gondolę a to fotelik bo mały jeździ nim po całym domu i lalę wozi ale jest tak lekki i zwrotny, że nawet mój Olo go z łatwością prowadza Jestem happy dzień mi się super zaczął

śmieszny te wózek trochę a Olek to się bez problemu zmieścił


hejo! :P
nie mogę się jakoś wbić w rozmowę, za dużo piszecie a mnie teraz ie będzie aż tak dużo przez najbliższe 4 dni

[Miss Triss]

Napisane przez motylek85

to mogę ci go polecić z czystym sumieniem jak będziesz miała jakieś pytania odnośnie niego to pisz

Póki co zapisuję sobie nazwy wózków, które podobają się innym mamusiom, oglądam je, odrzucam te co mi się nie podobają, a te co mi się podobają porównuję między sobą. Pokręcone wiem.

Po prostu chcę wybrać jak najlepszy wózek, który przetrwa obecnego Dzidziusia i jeszcze przyszłego.

[motylek85]

Napisane przez anulka2205

witaj

Gratuluję wszystkich udanych wizyt i nowych tygodni

Ryba masz się kontroluj ciśnienie jak się niczym nie denerwujesz i zobaczysz, do szpitala zawsze możesz się zgłosić jak i bez nerwów będzie Cio tak szaleć

Nemosek gratuluję kąpielowego

Motylek ale masz ładny wkład do gondolki

hahaha bo on twierdzi, że "góziek jest Olo" już mi się do fotelika nawet pchał

[Miss Triss]

Napisane przez lineczka1989

oddaj mi połowę bo mi nic nie rosną cycki

Połowy Ci nie dam, bo je bardzo lubię, ale tak 1/3 to mogę.

[kyte]

Napisane przez motylek85

proszę bardzo przepraszam za jakość ale z tel cyknięte


a patrzyłaś na aukcji ile trwa czas oczekiwania na przesyłkę? bo jak ja zamawiałam łóżeczko dla Olka to czekałam z miesiąc ale tak było na aukcji napisane
a z wózkiem to już macie w końcu coś wybrane czy nie? ja to się na ten już nastawiłam i na inne już nie patrzyłam bo wiedziałam, że w ten sposób się na nic nie zdecyduję i będę ciągle zmieniać zdanie... a tak już jest i jestem happy


Na pierwszym foto Olo się już zadomowił w Julkowej gondoli

hehhe ale się braciszkowi spodobało

Napisane przez peppermint patty

Załącznik 5394336Załącznik 5394337Załącznik 5394338

A to moje lowy dzisiejsze...ten pierwszy to szlafroczek,po co? Nie wiem jeszcze,ale byl nowiusienki,ladny i w ogole jest na 3-6msc.,takie male dziecko w szlafroku?...chyba,ze jak h.heffner z palyboya bedzie po domu w szlafroku chodzil
Ostatnia bluza taka grubasna,na roczniaka,ale cieplutka




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Szlafroczek

[Lilith890502]

zatłuke tego kotaaaaaa, otworzył mi szafe i położył się na świeżo pranych ręcznikach

[motylek85]

Napisane przez lineczka1989

witaj

ja kupowałam płyn do płukania w ogóle mam zapas proszku- 3k, 2 płyny do płukania i 1l płynu do prania bo kupiłam go przez przypadek bo myślałam ze to do płukania :P

oddaj mi połowę bo mi nic nie rosną cycki



ale że jak Ty masz się odchudzać? w ciąży?! chyba trochę nie czas na odchudzanie

ja tez myślę że masz takie wysokie ciśnienei przez wizytę w lekarzu i stresujesz się tym ze do szpitala Cię położy

pierwsze słyszę o tym..

śmieszny te wózek trochę a Olek to się bez problemu zmieścił


hejo! :P
nie mogę się jakoś wbić w rozmowę, za dużo piszecie a mnie teraz ie będzie aż tak dużo przez najbliższe 4 dni

No zmieścił się bez problemu choć gondola nie jest z tych największych ale mi to nie przeszkadza bo i tak długo w niej mały jeździł nie będzie co do wbijania się w rozmowę to mnie czasem nie ma dłużej niż 4 dni bo wiadomo, że zawsze coś do zrobienia, załatwienia jest a i tak się wbijam "siłą" więc się nie przejmuj jak wrócisz to po prostu pisz co u ciebie i już

Napisane przez Miss Triss

Póki co zapisuję sobie nazwy wózków, które podobają się innym mamusiom, oglądam je, odrzucam te co mi się nie podobają, a te co mi się podobają porównuję między sobą. Pokręcone wiem.

Po prostu chcę wybrać jak najlepszy wózek, który przetrwa obecnego Dzidziusia i jeszcze przyszłego.

ja też zaraz w googla wpisywałam nazwę wózka jak któraś napisała i oglądałam, oceniałam pod swoim kontem itp i na prawdę miałabym problem z wyborem takim wirtualnym bo jednak nie ma to jak się pójdzie i obejrzy coś na żywo tak też tobie radzę bo wiem, że inaczej to decyzja nie do podjęcia

[lineczka1989]

Napisane przez Miss Triss

Połowy Ci nie dam, bo je bardzo lubię, ale tak 1/3 to mogę.

zadwolę się i 1/3 doszedł mail do Ciebie

Napisane przez Lilith890502

zatłuke tego kotaaaaaa, otworzył mi szafe i położył się na świeżo pranych ręcznikach

koty coś mają do pchania się w nieodpowiednie miejsca

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Napisane przez motylek85

No zmieścił się bez problemu choć gondola nie jest z tych największych ale mi to nie przeszkadza bo i tak długo w niej mały jeździł nie będzie co do wbijania się w rozmowę to mnie czasem nie ma dłużej niż 4 dni bo wiadomo, że zawsze coś do zrobienia, załatwienia jest a i tak się wbijam "siłą" więc się nie przejmuj jak wrócisz to po prostu pisz co u ciebie i już

i tak się wepchnę ale jakoś tak ciężko jak się nie jest na bieżąco


boże znowu kurzenie mam dosyć normalnie
dziewczyny, zbieram ekipę do pomocy toczących się, któraś chętna do pomocy poremontowej która mam nadzieję zakończy się niedługo?

[anulka2205]

Napisane przez motylek85

hahaha bo on twierdzi, że "góziek jest Olo" już mi się do fotelika nawet pchał

heh już widzę, jak Olo robi się mistrzem w wykrzykiwaniu "to moje", jak tylko Julkowi zaczną się łapki wyciągać do zabawek

[Miss Triss]

Napisane przez motylek85

ja też zaraz w googla wpisywałam nazwę wózka jak któraś napisała i oglądałam, oceniałam pod swoim kontem itp i na prawdę miałabym problem z wyborem takim wirtualnym bo jednak nie ma to jak się pójdzie i obejrzy coś na żywo tak też tobie radzę bo wiem, że inaczej to decyzja nie do podjęcia

Ja najpierw porównuje wirtualnie, czytam opinie i jak mnie coś bardziej zaciekawi to poszukam danego modelu w sklepie stacjonarnym aby móc nim pojeździć i zobaczyć jak prezentuje się na żywo.

Napisane przez lineczka1989

zadwolę się i 1/3 doszedł mail do Ciebie
boże znowu kurzenie mam dosyć normalnie
dziewczyny, zbieram ekipę do pomocy toczących się, któraś chętna do pomocy poremontowej która mam nadzieję zakończy się niedługo?

Tak, doszedł! Dziękuję Ci ogromnie!
Ja chętnie pomogę, mogę polatać na odkurzaczu albo na mopie.

[xxxMikixxx]

Cześć

Nowy wątek, a ja jak zwykle utknęłam jeszcze w starym Miałam tragiczną nockę. Okrutnie męczyła mnie zgaga Myślałam, że wypali mi gardło, a każda zmiana pozycji powodowała odruch wymiotny ehhhh Już się cieszyłam, że mnie to ominie a jednak nie

[motylek85]

Napisane przez lineczka1989

zadwolę się i 1/3 doszedł mail do Ciebie


koty coś mają do pchania się w nieodpowiednie miejsca

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------



i tak się wepchnę ale jakoś tak ciężko jak się nie jest na bieżąco


boże znowu kurzenie mam dosyć normalnie
dziewczyny, zbieram ekipę do pomocy toczących się, któraś chętna do pomocy poremontowej która mam nadzieję zakończy się niedługo?

no ciężko i mi to tak aż głupio, że nie mogę każdej odpisać no ale wiadomo, że się człowiek martwi za każdą tutaj i ja przynajmniej myślami z wami jestem kiedy mnie nie ma na forum sprzątania współczuję ale pocieszę cię, że ty już daaaaaawno będziesz po remoncie a ja z dwójką dzieci małych na głowie będę zasypana tonami kurzu i pyłu jak już skończymy z budową i zacznie się wykańczanie

[iskra75]

Lay'sy prosto z pieca zielona cebulka z serem walczyłam długo żeby otworzyć dopiero wieczorem.. ale nie wyszło
dla Męża zrobię racuszki i nie zauważy nawet braku paczuszki chipsów

[xxxMikixxx]

Zamawiała któraś z Was to łóżeczko? Chyba najbardziej nam się spodobało + ten komplet pościeli. Za łóżeczko + 16 elementowy komplet wyjdzie 769 zł + przesyłka, więc trochę drogi interes.

[iskra75]

Napisane przez xxxMikixxx

Zamawiała któraś z Was to łóżeczko? Chyba najbardziej nam się spodobało + ten komplet pościeli. Za łóżeczko + 16 elementowy komplet wyjdzie 769 zł + przesyłka, więc trochę drogi interes.

hmm mi się wydaje że taniej by wyszło osobno elementy kupować.. z resztą jeśli o mnie chodzi to nie wszystko z tego zestawu byłoby mi potrzebne bo niektóre drobiazgi już mam musisz pomyśleć, policzyć...

[lineczka1989]

Napisane przez motylek85

no ciężko i mi to tak aż głupio, że nie mogę każdej odpisać no ale wiadomo, że się człowiek martwi za każdą tutaj i ja przynajmniej myślami z wami jestem kiedy mnie nie ma na forum sprzątania współczuję ale pocieszę cię, że ty już daaaaaawno będziesz po remoncie a ja z dwójką dzieci małych na głowie będę zasypana tonami kurzu i pyłu jak już skończymy z budową i zacznie się wykańczanie

nie no akurat z tego się cieszę właśnie ale im więcej kurzy tym jestem przerażona :P i ile jeszcze rzeczy będę musiała prać, najlepiejby było gdybym wyciągnęła wszystko z szafy i zewsząd i wrzuciła do prania

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez xxxMikixxx

Zamawiała któraś z Was to łóżeczko? Chyba najbardziej nam się spodobało + ten komplet pościeli. Za łóżeczko + 16 elementowy komplet wyjdzie 769 zł + przesyłka, więc trochę drogi interes.

wydaje mi się że drogo a poza tym wykoszytsasz ten 16 elementowy komplet pościeli?


się zdenerwowałam.. od początku mówiłam że chcę przesunąć wejście w ścianie gipsowej a teraz TŻ na mnie krzyczy że trzeba nową ścianę stawiać bla bla bla chociaż na początku już wymyślił jak to rozwiązać

[motylek85]

Napisane przez anulka2205

heh już widzę, jak Olo robi się mistrzem w wykrzykiwaniu "to moje", jak tylko Julkowi zaczną się łapki wyciągać do zabawek

oj tak, to chyba ten wiek, że "wszystko jest Olusia" staram się go uczyć, że trzeba się dzielić i nie wszystko jest jego ale zobaczymy jak to będzie w praktyce

Napisane przez Miss Triss

Ja najpierw porównuje wirtualnie, czytam opinie i jak mnie coś bardziej zaciekawi to poszukam danego modelu w sklepie stacjonarnym aby móc nim pojeździć i zobaczyć jak prezentuje się na żywo.

Tak, doszedł! Dziękuję Ci ogromnie!
Ja chętnie pomogę, mogę polatać na odkurzaczu albo na mopie.

no też jakaś metoda no to oby szybko jakaś decyzja przyszła i żebyś już miała głowę spokojniejszą o choć tą jedną rzecz

Napisane przez xxxMikixxx

Cześć

Nowy wątek, a ja jak zwykle utknęłam jeszcze w starym Miałam tragiczną nockę. Okrutnie męczyła mnie zgaga Myślałam, że wypali mi gardło, a każda zmiana pozycji powodowała odruch wymiotny ehhhh Już się cieszyłam, że mnie to ominie a jednak nie

witaj współczuję zgagi.. może Gaviscon (czy jak to się tam pisze) by ci pomógł? ja stosowałam jak miałam mega zgagę i było ok. To jest takie mleczko (zawiesina) i na dłuższy czas łagodzi palenie

[Miss Triss]

Napisane przez xxxMikixxx

Zamawiała któraś z Was to łóżeczko? Chyba najbardziej nam się spodobało + ten komplet pościeli. Za łóżeczko + 16 elementowy komplet wyjdzie 769 zł + przesyłka, więc trochę drogi interes.

Zarówno łóżeczko jak i pościel bardzo ładne, ale zastanów się czy te 16elementów pościeli na pewno Ci się przyda i czy nie wyjdzie Ci taniej jeśli zamówisz łóżeczko osobno i pościel osobno.

Napisane przez lineczka1989

nie no akurat z tego się cieszę właśnie ale im więcej kurzy tym jestem przerażona :P i ile jeszcze rzeczy będę musiała prać, najlepiejby było gdybym wyciągnęła wszystko z szafy i zewsząd i wrzuciła do prania
się zdenerwowałam.. od początku mówiłam że chcę przesunąć wejście w ścianie gipsowej a teraz TŻ na mnie krzyczy że trzeba nową ścianę stawiać bla bla bla chociaż na początku już wymyślił jak to rozwiązać

Nie denerwuj się, nerwami nic nie zmienisz. Skoro wymyślił juz rozwiązanie to niech działa.

Napisane przez motylek85

no też jakaś metoda no to oby szybko jakaś decyzja przyszła i żebyś już miała głowę spokojniejszą o choć tą jedną rzecz

Póki co czekamy z zakupem na zakończenie remontu, bo teraz nawet nie mamy gdzie wstawić wózka, a poza tym nie bardzo jeszcze wiemy ile będziemy mogli przeznaczyć pieniążków na zakup wózka, wszystko zależy od tego ile zostanie nam po remoncie.