Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

[strippi]

Pójdziemy do lekarza może jutro i jeszcze pogadam z lekarką.
Co do tego, że mało je to od samego początku jadł 6 razy mleko, co 3 godziny. Teraz 2 posiłki zamiast mleka to słoiczek i zawsze jest to mięso bądź ryba i zawsze zjada cały. Potem dostaje deserek i też zjada cały. Po zjedzeniu daję piersi i je (pije?) tyle ile chce. Wieczorem przed snem je 2 piersi.
Lekarka nie kazała wybudzać, dokarmiać. Mam dalej karmić jak karmiłam, wszystko sprawdzała u siebie w siatkach i porównywała, no ale jutro jeszcze pójdę porozmawiać z nią.
Co do diety, to pokarm nie ma znaczenia czy jem tłusto, czy chudo. Niedobory ZAWSZE pobierze z mojego organizmu kosztem moim, a nie dziecka. Po drugie ja nie jestem na diecie, tylko inaczej się odżywiam.
Zamiast kanapek z majonezem jem owsiankę z bananem (400kcal). Zamiast smażonego, jem gotowane czy duszone. Zamiast chleba jem chleb pro body. Wszystko sobie dobrałam i zmieniłam swoje żywienie na całe życie. Właśnie teraz jestem zadowolona z tego co jem, bo wcześniej to można powiedzieć "trułam dziecko" - czipsy, słodycze, fast foody, smażone, słodkie napoje, tony cukru i złych węglowodanów.
Od miesiąca jednak nie ćwiczę i niestety mocno jem, przez co nie schudłam ani kg, więc i Michaś jakby moja "dieta" by mu nie pasowała, to by przytył w te 4 tygodnie. (dokładnie od 07.08 przestałam ćwiczyć, no może z 4 razy coś poćwiczyłam w domu).

[Nyaa]

Napisane przez ewelinkka20

Dziewczyny mam do Was moze takie troszke glupie pytanie ale jak wyglada katar u dziecka czy wydzielina leci z nosa ?

P.S a tak w ogole to czy mogla bym sie przylaczyc do Waszego watku?Czytam was nałogowo od pierwszego posta,ale jakos tak nie odzywalam sie...teraz żałuję,ale moze nie jest za pozno..?

Witaj
Mój Nikodem ma taki bardziej gęsty katar. Słychać jak oddycha że ma nosek zapchany, ale nie leci mu z noska.

Napisane przez Agateczka*

a jaki stan zabawek

dwie albo trzy są takie trochę podniszczone, a reszta ok.
Tylko, że na razie Nikoś się boi tych gadających. Jak go wczoraj położyłam pod tym nie wiem jak to nazwać - stojakiem co gra, śpiewa i się rusza, to się biedny aż popłakał ze strachu. Także większość czeka, aż mały osiągnie wyższy level

Napisane przez ewelinkka20

Bacik i to bardzo duuuzy ale ciezko przechodzilam caly okres ciazy,pozniej mala po urodzeniu zostala zarażona przez szpital gronkowcem,zaliczylysmy pobyt w szpitalu podczas ktorego dodatkowo zarazila sie rotawirusem,wiec po 7 dniach od wyjscia ponownie trafilismy do szpitala i bylam bardzo bardzo rozbita bliska depresji,czytalam was ale nie pisalam,teraz jest w miare dobrze,mala fajnie sie rozwija mam wiecej czasu to chetnie do Was dołącze

Jej, ale się nacierpiałyście. Oby już było wszystko dobrze
No i koniecznie pochwal się swoim skarbem. Czekamy na fotkę

Napisane przez pani22ka

Jutro wracamy do domku proszę trzymać kciuki za naszą podróż

Dzisiaj mój mały przeciwnik leżenia na brzuszku pół nocy tak przespał. Podchodzę do łóżeczka, patrzę a on sobie smacznie śpi na brzuszku w poprzek łózeczka oczywiście

A wczoraj leżał sobie, nie chciał zasnąć, bawił się smoczkiem, to poszłam na chwilę zerknąć na wizaż, wracam a on smoczek w buzi, przytulony do pieluchy i zasypia

[kasia86bgo]

Napisane przez oldzinx

Hej witamy się po kontroli,
Tomek zdrowy, ładne ma kolana, bioderka itd
No ale żeby nie było tak pięknie to zęby idą i nie wychodzą. Krzyk przez pół godz, maści mało pomogła a tak tarl dziasla i się slinil że chyba to jest to. Myślałam że może brzuch ale zasnął już na szczęście. Wisi teraz na ręce w rozku.
A no i idę jeść parówki

dla wszystkich solenizantow i solenizantek
Pozdrawiamy

za wizyte

parowki !!! dawno nie jadlam - chyba se domowe hot-dogi zrobiem

aaaa i Podlaczam sie do SOLENIZANTOW

Napisane przez Nyaa

to będzie na TVN Style, a nie na TLC, coś mi się źle

no wlasnie - obaczalam wczoraj progma w wolenj chwili a tu nic - tylko o 2.30 w nocy - ''ciaza z zaskoczenia''

Napisane przez klementyna1

Witam, nie dam rady nadrobic,przeczytałam tylko kilka ost. stron

A ja zaczynam zaraz pracę, co przeraża mnie baardzo.
Co do zebów i kataru to chyba cos w tym jest...u nas juz 2 zęby spore na dole, na gorze brak wizualnych objawów, ale slini sie jak buldok i wszystko idzie do buzi-wiec pewnie lada dzień...A katar od 3 tygodnii....raz większy razmniejszy, ale mamy go już dość...dobrze, ze w płucach i oskrzelach czytso.

hej hej
- aaaaa hej ho hej ho - do pracy by sie szlo - by ci sil starczylo

Napisane przez ewelinkka20

P.S a tak w ogole to czy mogla bym sie przylaczyc do Waszego watku?Czytam was nałogowo od pierwszego posta,ale jakos tak nie odzywalam sie...teraz żałuję,ale moze nie jest za pozno..?

witaj - jasne ze mozesz, ja kilka twoich postow kojarze bo kiedys tam cos sie pytalas

Napisane przez Agateczka*

Kasia a gdzie ty?

Kasia miala najdluzsza akcje usypiana w zyciu never erver tak nie bylo - 2,5h ...!!! ryk placz skrety - ryk placz - nawet ojciec chodzil co chwila do nas i zaglodal .... w koncu wypil az 50 i padl

Napisane przez pani22ka

Byłam dziś u dentysty. Prześwietlenie pokazało, że mam jeden ząb do zrobienia. Lekarz powiedział, że po znieczuleniu mam wylać pierwszy pokarm. Nie mam zapasów mleka, mam syna żarłoka i ząb do zrobienia (bo się nie zgodziłam na leczenie).
Czy któraś mama kp leczyła teraz zęby? słyszałyście może o znieczuleniu, które można zażyć?!

Jutro wracamy do domku proszę trzymać kciuki za naszą podróż

:kciukiL za zeba i powrot

Napisane przez klementyna1

Mamy fride- w ciagu dnia, na mały katar, ale z dużym moje płuca nie daja rady.....ale nic nie wyciaga tak dobrze, jak "katarek"-podłączany do odkurzacza-szybko i delikatnie wyciaga katar, ale dziecko moze miec potem traume do odkurzacza;p

ahaha - ja jak mam odessac wiekszy glutek to az mnie na wymioty zbiera :d

ale daje rade





witam sie jeszcze w starym watku
udalo mi sie zdarzyc

[monicca1989]

Napisane przez Tajgusia

Raczej to nie przez gluten. Jako, że mam osobę z nietolerancją glutenu w rodzinie mogę Ciebie pocieszyć, że objawy to swędząca wysypka tzw. tarka na łokciach i kolanach oraz cuchnące, luźne i pieniste kupki

Dzięki, więc pewnie faktycznie to nie gluten.

Napisane przez oldzinx

Hej witamy się po kontroli,
Tomek zdrowy, ładne ma kolana, bioderka itd
No ale żeby nie było tak pięknie to zęby idą i nie wychodzą. Krzyk przez pół godz, maści mało pomogła a tak tarl dziasla i się slinil że chyba to jest to. Myślałam że może brzuch ale zasnął już na szczęście. Wisi teraz na ręce w rozku.
A no i idę jeść parówki

Napisane przez BYou

Monicca raczej nie na gluten:/a te plamy to mokre czy suche?

suche

Napisane przez ewelinkka20

P.S a tak w ogole to czy mogla bym sie przylaczyc do Waszego watku?Czytam was nałogowo od pierwszego posta,ale jakos tak nie odzywalam sie...teraz żałuję,ale moze nie jest za pozno..?

Pewnie, że tak Napisz nam coś o Was Skąd jesteście, jak córcia ma na imie?

Napisane przez ewelinkka20

Bacik i to bardzo duuuzy ale ciezko przechodzilam caly okres ciazy,pozniej mala po urodzeniu zostala zarażona przez szpital gronkowcem,zaliczylysmy pobyt w szpitalu podczas ktorego dodatkowo zarazila sie rotawirusem,wiec po 7 dniach od wyjscia ponownie trafilismy do szpitala i bylam bardzo bardzo rozbita bliska depresji,czytalam was ale nie pisalam,teraz jest w miare dobrze,mala fajnie sie rozwija mam wiecej czasu to chetnie do Was dołącze

Przeszliście dużo ale najważniejsze, ze już jest dobrze i kciuki aby córcia się nie zaraziła.

[kasia86bgo]

no Laseczki hop-siup

jeszcze 5 postow !!!

i sie przenosimy

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post42657669

[alliw]

Czesc

Uff, udało się jeszcze na stary watek trafić

Napisane przez Malpka

mamy trzecią jedynkę

Napisane przez jolanT

mam kawał :P

Przyjeżdża Amerykanin na wieś i gospodarz do niego mówi:
- Idź do chlywa i wyciepej gnój.
Amerykanin mówi do gospodarza:
- What?
- Łot krowy i łot konia

Napisane przez maria28

A teraz moja bździągwa ma przedpołudniową drzemkę, która pewnie potrwa 3h. A ja nie umiem w dzień położyć się i zasnąć

cudowne jest to określenie

Napisane przez BYou

Córko my na mm jesteśmyplus rozszerzanie menu
jakoś ie umiem sobie wyobrazić kp przy ząbkach

ja kp i mamy już ząbki

Napisane przez oliwka__

My już po kontroli bioderek, wszystko w porządku i już nie musimy się umawiać z panem doktorem chyba że będę mieć kolejne dziecko

Napisane przez Tajgusia

Hej! My byliśmy na wypoczynku nad morzem i zmiana klimatu chyba mi posłużyła bo właśnie dostałam upragniony okres po ponad 4,5 miesiąca po porodzie pomimo, że cały czas wyłącznie kp i to co 2-3 godzinki a jak mówił gin najlepiej odczekać 3 pełne cykle i można zacząć staranka czyli wypadnie coś około grudnia-stycznia.
Ja mam urlop rodzicielski gdzieś do połowy kwietnia ale potem mam zaległy urlop to coś dodatkowo około 2 miesięcy plus urlop nowy 26 dni

wypoczynku nad morzem zazdroszczę
za okres i kciuki za owocne staranka

Napisane przez monicca1989

Kurcze, od jakiegoś czasu Filip ma czerwone plamki na policzkach, na początku myślałam, że od chusteczek nawilżanych bo wytarłam mu kilka razy po jedzeniu buzię i tak pomyślałam, że to może to, teraz myję już wacikiem z wodą ale policzki nadal czerwone, tzn rano delikatnie a w ciągu dnia coraz bardziej widoczne Jeżeli by to było po jakimś warzywku to nie wyskakiwało by codziennie? I tak teraz mi przeszło przez myśl, że to może przez gluten?

Janek tez ma poliki zaczerwienione, obstawiam ze to od sliny i ciągłego wycierania, bo bez pzrerwy lezy, bawi sie, spi na brzuchu.

Napisane przez oldzinx

Hej witamy się po kontroli,
Tomek zdrowy, ładne ma kolana, bioderka itd

Napisane przez ewelinkka20

P.S a tak w ogole to czy mogla bym sie przylaczyc do Waszego watku?Czytam was nałogowo od pierwszego posta,ale jakos tak nie odzywalam sie...teraz żałuję,ale moze nie jest za pozno..?

Nigdy nie jest za późno. Witaj! jesli to nie tajemnica, to napisz skąd jesteś (z jakich okolic), jak ma córcia na imię?

Napisane przez pani22ka

Byłam dziś u dentysty. Prześwietlenie pokazało, że mam jeden ząb do zrobienia. Lekarz powiedział, że po znieczuleniu mam wylać pierwszy pokarm. Nie mam zapasów mleka, mam syna żarłoka i ząb do zrobienia (bo się nie zgodziłam na leczenie).
Czy któraś mama kp leczyła teraz zęby? słyszałyście może o znieczuleniu, które można zażyć?!

Jutro wracamy do domku proszę trzymać kciuki za naszą podróż

za podróż
co do dentysty to wydawało mi sie ze można leczyc. Malpka cos ostatnio robiła z zebem ale nie wiem czy miała znieczulenie.


Dziś idziemy na szczepienie. Ciekawa jestem ile waży mój żarłoczek

Aha, mój ancymon przewrócił się wczoraj pierwszy raz z brzucha na plecy

Miłego dnia

---------- Dopisano o 08:29 ---------- Poprzedni post napisano o 08:27 ----------

Napisane przez kasia86bgo

no Laseczki hop-siup

jeszcze 5 postow !!!

i sie przenosimy

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post42657669

Kasia, chyba 45

[monicca1989]

Napisane przez kasia86bgo

no Laseczki hop-siup

jeszcze 5 postow !!!

i sie przenosimy

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post42657669

chyba 45:hahaha :

[kasia86bgo]

Napisane przez alliw

Kasia, chyba 45

Napisane przez monicca1989

chyba 45:hahaha :

no co ... 4 mi sie nie wcisla - zdu.pio.na kalwiatura :P

[Malpka]

hej

Napisane przez Dragusia88

]dzisiaj 5 mc Rózyczka i 4 mc Iwo polejmy coli

Napisane przez BYou

jakoś ie umiem sobie wyobrazić kp przy ząbkach

nie jest źle jak nie gryzie specjalnie tylko normlanie ssie to nic nie czuć

Napisane przez oliwka__

My już po kontroli bioderek, wszystko w porządku i już nie musimy się umawiać z panem doktorem chyba że będę mieć kolejne dziecko

Napisane przez Tajgusia

Hej! My byliśmy na wypoczynku nad morzem i zmiana klimatu chyba mi posłużyła bo właśnie dostałam upragniony okres po ponad 4,5 miesiąca po porodzie pomimo, że cały czas wyłącznie kp i to co 2-3 godzinki a jak mówił gin najlepiej odczekać 3 pełne cykle i można zacząć staranka czyli wypadnie coś około grudnia-stycznia.
Ja mam urlop rodzicielski gdzieś do połowy kwietnia ale potem mam zaległy urlop to coś dodatkowo około 2 miesięcy plus urlop nowy 26 dni

za wypoczynek o to już kolejne planujecie

[Dragusia88]

Napisane przez Nyaa

Tylko, że na razie Nikoś się boi tych gadających. Jak go wczoraj położyłam pod tym nie wiem jak to nazwać - stojakiem co gra, śpiewa i się rusza, to się biedny aż popłakał ze strachu. Także większość czeka, aż mały osiągnie wyższy level

biedny

Napisane przez alliw

Dziś idziemy na szczepienie. Ciekawa jestem ile waży mój żarłoczek

Aha, mój ancymon przewrócił się wczoraj pierwszy raz z brzucha na plecy

no ciekawe
i

Napisane przez Malpka

o to już kolejne planujecie

ty tak nie podpytuj tylko sama mów kiedy tą dziewczynke urodzisz

[maria28]

Witam

Napisane przez oldzinx

Hej witamy się po kontroli,
Tomek zdrowy, ładne ma kolana, bioderka itd

ewelinkka, współczuję przejść pociążowych.

Napisane przez pani22ka

Jutro wracamy do domku proszę trzymać kciuki za naszą podróż

Napisane przez alliw

cudowne jest to określenie

Mówię też do niej "bździągwo bździągowata", i "obsrajtku" bardzo lubi Ale po imieniu i słodko też się zwracam, a TŻ to najczęściej mówi "sraku". Biedne dziecko...

[Malpka]

Napisane przez LiwkaO

moze serio ten katar ma cos wspolnego z zebami! u nas byl katar i wyszly 1 teraz tez cos w nosie zalega. Moze ida nastepne jak u Was!

u nas to raczej przeziębieniowy bo taki zielony gęsty

Napisane przez oldzinx

Hej witamy się po kontroli,
Tomek zdrowy, ładne ma kolana, bioderka itd
y

Napisane przez LiwkaO

:
ja dziś zdrowo! szpinak z pomidorkami prazonym slonecznikiem polany vinegret

u lala a szpinak surowy czy jak

Napisane przez ewelinkka20

Dziewczyny mam do Was moze takie troszke glupie pytanie ale jak wyglada katar u dziecka czy wydzielina leci z nosa ?czy dopiero jak odciagniecie aspiratorem to mozna rozpoznac?Moja mala w sumie od urodzenia ma sporo wydzieliny w nosie walcze z tym juz 5 miesiecy i sama sie zastanawiam czy to katar czy wydzielina ,jak rozpoznac?Bylismy u kilku lekarzy mala brala rozne krople,kupilam nawet inhalator,teraz jeszcze bardziej sie boje,poniewaz moj tz ma zapalenie pluc niby go odizolowalam ale byl ten 1 dzien w domu i sie strasznie boje dlatego obserwuje kazda drobnostke i stad moje pytanie

P.S a tak w ogole to czy mogla bym sie przylaczyc do Waszego watku?Czytam was nałogowo od pierwszego posta,ale jakos tak nie odzywalam sie...teraz żałuję,ale moze nie jest za pozno..?

witaj
u nas katar ostatnio na topie i u nas to jest taki zielony tzn już lepeij i już raczej żółty gęsty wyciągam czasem jak kichnie to też gęste zółte wyleci no i jak siedzi to często mu płynie z noska

Napisane przez ewelinkka20

Bacik i to bardzo duuuzy ale ciezko przechodzilam caly okres ciazy,pozniej mala po urodzeniu zostala zarażona przez szpital gronkowcem,zaliczylysmy pobyt w szpitalu podczas ktorego dodatkowo zarazila sie rotawirusem,wiec po 7 dniach od wyjscia ponownie trafilismy do szpitala i bylam bardzo bardzo rozbita bliska depresji,czytalam was ale nie pisalam,teraz jest w miare dobrze,mala fajnie sie rozwija mam wiecej czasu to chetnie do Was dołącze
(

nie miłe przejścia mojej siostry synek tez złapał gronkowca i tydzien po wyjsciu wrócili do szpitala

Napisane przez pani22ka

Byłam dziś u dentysty. Prześwietlenie pokazało, że mam jeden ząb do zrobienia. Lekarz powiedział, że po znieczuleniu mam wylać pierwszy pokarm. Nie mam zapasów mleka, mam syna żarłoka i ząb do zrobienia (bo się nie zgodziłam na leczenie).
Czy któraś mama kp leczyła teraz zęby? słyszałyście może o znieczuleniu, które można zażyć?!

Jutro wracamy do domku proszę trzymać kciuki za naszą podróż

ja byłam ale bez znieczulenia ostatnio a wydaje mi sie ze moze byc właśnie takie jak dla ciezarnych
ps. miały być od dziś upały na lubelszczyźnie mam nadzieję ze to załatwiłaś

Napisane przez ewelinkka20

Bardzo dziekuje za odpowiedz a co stosowalas na katarek?U mnie jest problem,poniewaz malec cos nagle "odbilo" i za nic w swiecie nie da sobie odciagnac glutkow aspiratorem jak tylko zblizam go do noska dostaje histerii i niestety musze jej robic na sile ale az serce mnie przy tym boli na dodatek nie zawsze mi sie udaje bo tak sie kreci i placze

u nas też teraz w czasie kataru trwa od niedzieli zawsze jak kłade Karola u nas na łózku to już zaczyna płakać bo wie co go czeka jak jestem sama to muszę jedną rączkę jego włożyc sobie pod nogę bo inaczej łapie mi za aspirato i zabiera od nos A my stosujemy wode morską, maść majerankową i nasivin

[Luna0]

Dzień dobry
zdążyłam przed zakonczeniem watku ale nadrobic nie zdaze

Napisze tylko że ostatnio się nalatałam do drukarni ten kupon wydrukować do HM, pozniej do galerii a tam dupa bo kombinezon który chciałam kupić (ten misiowy, miałam z tego bluze 56 i była świetna) ale niestety najwiekszy rozmiar to byl 68 a u nas minimum 74 musiałby być... Pani powiedziała żeby pytać za tydzień ale wtedy to ja już kuponu nie będe mieć
poszłam do pepko i obkupiłam go w super ciuchy! Spodnie dresowe po 7-10zł, koszulki z długim rekawem, bluza. Naprawde super sa ciuchy i bardzo tanie, bo dresiki za 19,90zł. Także na jesień polecam

chciałam jeszcze zapytać czy gotujecie zupki ze sklepowych warzyw? Bo ja mam taki zamiar w niedługim czasie...

Liwka widze że Misia idzie jak Karol, może z innej strony ale też jak burza! U mnie o kosi kosi to moge sobie pomarzyć

Wogóle to mój syn ma nowe przezwisko BurMistrz Bo taki wiecznie naburmuszony jest tzn nie że zły tylko na dworze (polu) zawsze ma taką minę, a w domu całkiem inne dziecko

Napisane przez oliwka__

W ogóle stwierdzam że ja mam jakiś dziwny głos bo wy jak pokazujecie nagrania to macie takie miłe łagodne a ja to jakaś gruboskórno-piszcząca baba

Ja ma gruby jak chłop

[Dragusia88]

dzisiaj pijemy zdrowie Jasia 6 mcy!
a ja nie mam coli buuu ;/

[kasia86bgo]

Napisane przez Dragusia88

ty tak nie podpytuj tylko sama mów kiedy tą dziewczynke urodzisz

ahaha

Napisane przez maria28

Mówię też do niej "bździągwo bździągowata", i "obsrajtku" bardzo lubi Ale po imieniu i słodko też się zwracam, a TŻ to najczęściej mówi "sraku". Biedne dziecko...

nie no padlam - to mojej siostry ''dzióbaku'' jest nawymiar normalne


no i gdzie sie podzialyscie ...

ja przed 11.30 wyjsc musze - do apteki a pozniej ide w odwiedziny do chrzestnicy

[OtTakaJa]

Dzień dobry

Tak czytam, że niektóre z Was już kolejne maluszki planują, podziwiam, ja to nie wiem czy się zdecyduję kiedykolwiek

Siedzę i czekam aż mój książę wstanie, bo jeszcze śpi. Ależ miałam wczoraj przygodę, przez przypadek rozwaliłam osom gniazdo i mnie zaatakowały. Tak uciekałam, że chyba przegoniłabym samego Bolt'a. No ale i tak jedna mnie użądliła, 2 razy, w sumie to się cieszę, że tylko jedna.

pani22ka - jak się coś dowiesz więcej o tym znieczuleniu to daj znać, bo mnie też czeka robienie zęba.

alliw - gratulacje obrotu

ewelinkka20 - witaj

Klementyna - to chyba Ty dostałaś od lekarza polecenie wprowadzenia słoiczków, bo mały za dużo przybierał? Dało to coś? Jak u Ciebie wygląda teraz jedzenie małego? Bo mój kloc dobija do 11kg

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Napisane przez maria28

Mówię też do niej "bździągwo bździągowata", i "obsrajtku" bardzo lubi Ale po imieniu i słodko też się zwracam, a TŻ to najczęściej mówi "sraku". Biedne dziecko...

Mój na "ty brzydalu" reaguje histerycznym śmiechem

[Malpka]

Napisane przez Nyaa

dwie albo trzy są takie trochę podniszczone, a reszta ok.
Tylko, że na razie Nikoś się boi tych gadających. Jak go wczoraj położyłam pod tym nie wiem jak to nazwać - stojakiem co gra, śpiewa i się rusza, to się biedny aż popłakał ze strachu. Także większość czeka, aż mały osiągnie wyższy level
:

a mój uwielbia te wszystkie zabawki grające, gadające

Napisane przez alliw

Dziś idziemy na szczepienie. Ciekawa jestem ile waży mój żarłoczek

Napisane przez Dragusia88

ty tak nie podpytuj tylko sama mów kiedy tą dziewczynke urodzisz

hehe narazie mi się odechciało potrzebuje przespać całą noc może wtedy się zastanowię

Napisane przez maria28

.

Mówię też do niej "bździągwo bździągowata", i "obsrajtku" bardzo lubi Ale po imieniu i słodko też się zwracam, a TŻ to najczęściej mówi "sraku". Biedne dziecko...

u mnie tż mówi czasem na Karola Buba hehe
a wogóle to jak się mówi do niego po imieniu to wpatruje sie we mnie i sie strasznie cieszy

---------------
dobra nadrobiłam
powiem wam ze strasznie się boję powrotu do pracy nie wiem co ten mój cycocholik pocznie jak nie bedzie cyca wczoraj poszłam na zebranie do przedszkola nakarmiłam o 16 wróciłam o 18 to akurat przed 18 tż go uśpił ale nie chciał tknąć butli z mlekiem a on z tych co często jje a przed spaniem to już koniecznie musi zjeść
Eh ciężko mi będzie go zostawić i babci pewnie też bedzie ciężko, mamy 2 miesiace na nauczenie się chyba musze zacząć 1 posiłek cycem zastępować butlą :/ od października planuje zaprowadzać do babci co 2 dzień na 3h zeby karmienie u nich było i żeby babcia butle dawała mam nadzieje ze sie uda

[monicca1989]

Napisane przez Luna0

chciałam jeszcze zapytać czy gotujecie zupki ze sklepowych warzyw? Bo ja mam taki zamiar w niedługim czasie...

Ze sklepowych nie ale brokuła z mrożonek dodałam do zupki.

Napisane przez OtTakaJa

Mój na "ty brzydalu" reaguje histerycznym śmiechem

Mój sie chichra jak zmieniam pieluchę i mówię "a tfu"

[Malpka]

Napisane przez Dragusia88

dzisiaj pijemy zdrowie Jasia 6 mcy!
a ja nie mam coli buuu ;/

[Moderna]

hej

My od 6 na nogach poszlismy z malym jeszcze spac, myslalam, ze pospimy dluzej, a on po pol godziny juz trzezwy
Na razie bawi sie w lozeczku, ja dopijam juz trzecia kawe dzisiaj i szykujemy sie na upaly - dzisiaj uwaga uwaga 30 stopni

[Luna0]

Napisane przez despa

u rodziców nie masz tvnu?

Laski, która lyka jeszcze azalię?

Ja, i chętnie przyjmę chociaż nie wiem jak długo jeszcze bo cycem karmię tylko rano i wieczorem

Napisane przez moni_ka.g

Stripi - poza siatka to kiepsko, chyba ze dziecko caly czas utrzymuje sie ponizej siatki a przybiera to taka jego natura. Ale u was przyrosty wybitnie polecialy. Skontroluj. Od sloiczkow ci nie przytyje i jesli ma problem z waga to chyba ograniczylabym sloiczki na pol malego zeby poznawal smaki a jadl mleko ktore ma wiecej kalorii bo tak zapycha sie warzywami ktore niewiele mu daja. Tak to mi kazala pediatra zeby ograniczyc kalorie a Jakub po pol sloiczka z miesem wypija 160 ml mleka.. calych poki co nie daje bo wczesniej mial problemy z kupa jak zjadal po calym. No i ja teraz karmie 5/6 razy mlekiem plus pol sloiczka obiadowego i 1/3 owocowego. 3 razy mleko to bardzo malo mi sie wydaje w tym wieku jeszcze.

Monika możesz mi napisać cały dzienny jadlospis Jakuba? Bo widze że MM też nie je jakoś straszni dużo (mój ok 120-150ml)


Laski mam pytanie, kiedy odstawiacie od cyca? Bo ja mimo że chciałam w 3 miesiącu to karmie do dziś i mimo że 2-3 razy dziennie to jakoś sobie nie wyobrażam za 2 tygodnie go odstawic (6 miesiąc), przyzwyczaiłam się

I jeszcze jedno na ile wam starcza słoiczek obiadkua ten mały? W sensie ile godzin po mleku i do mleka? Bo mi to się wydaje jakby Kamil miał obiadek jako przegryzkę bo i tak po chwili jest glodny

[alliw]

Napisane przez Dragusia88

ty tak nie podpytuj tylko sama mów kiedy tą dziewczynke urodzisz

Napisane przez maria28

Mówię też do niej "bździągwo bździągowata", i "obsrajtku" bardzo lubi Ale po imieniu i słodko też się zwracam, a TŻ to najczęściej mówi "sraku". Biedne dziecko...

o matko padłam

Napisane przez Luna0

Dzień dobry
zdążyłam przed zakonczeniem watku ale nadrobic nie zdaze

Napisze tylko że ostatnio się nalatałam do drukarni ten kupon wydrukować do HM, pozniej do galerii a tam dupa bo kombinezon który chciałam kupić (ten misiowy, miałam z tego bluze 56 i była świetna) ale niestety najwiekszy rozmiar to byl 68 a u nas minimum 74 musiałby być... Pani powiedziała żeby pytać za tydzień ale wtedy to ja już kuponu nie będe mieć

Wogóle to mój syn ma nowe przezwisko BurMistrz Bo taki wiecznie naburmuszony jest tzn nie że zły tylko na dworze (polu) zawsze ma taką minę, a w domu całkiem inne dziecko

A masz fote jaki to kombinezon? bo moze ja bede szła do hm dzis lub jutro to mogłabym wziąc jakby był rozmiar
a co do przezwiska to

Napisane przez OtTakaJa

Siedzę i czekam aż mój książę wstanie, bo jeszcze śpi. Ależ miałam wczoraj przygodę, przez przypadek rozwaliłam osom gniazdo i mnie zaatakowały. Tak uciekałam, że chyba przegoniłabym samego Bolt'a. No ale i tak jedna mnie użądliła, 2 razy, w sumie to się cieszę, że tylko jedna.

no ale dobrze że nic ci sie nie stało bo z osami nie ma żartów

[LiwkaO]

Napisane przez ewelinkka20

Dziewczyny mam do Was moze takie troszke glupie pytanie ale jak wyglada katar u dziecka czy wydzielina leci z nosa ?czy dopiero jak odciagniecie aspiratorem to mozna rozpoznac?Moja mala w sumie od urodzenia ma sporo wydzieliny w nosie walcze z tym juz 5 miesiecy i sama sie zastanawiam czy to katar czy wydzielina ,jak rozpoznac?Bylismy u kilku lekarzy mala brala rozne krople,kupilam nawet inhalator,teraz jeszcze bardziej sie boje,poniewaz moj tz ma zapalenie pluc niby go odizolowalam ale byl ten 1 dzien w domu i sie strasznie boje dlatego obserwuje kazda drobnostke i stad moje pytanie

P.S a tak w ogole to czy mogla bym sie przylaczyc do Waszego watku?Czytam was nałogowo od pierwszego posta,ale jakos tak nie odzywalam sie...teraz żałuję,ale moze nie jest za pozno..?

hej! witaj! jak córa ma na imię? i którego urodzona?

co do kataru to u nas zapchany nos, ciężko oddycha i są glutki zaschnięte które ciężko wyjąć ale po majerankowej przechodzi.

Napisane przez Dragusia88

gdzie dla mnie porcja?? chociaż przepis daj

świeży szpinak z Biedronki pomidorki koktajlowe pokrojone na pół, posypane prażonym słonecznikiem i zalane vinegret ot cały przepis ale jest smaczne i zdrowe.

Napisane przez Tasia34

Heeehe, u nas baaardzo obfite ślinienie (dziś mi kapał śliną na rękę normalnie ) i taki jakby malutki katarek - może też ząbek będzie?
A but przymierzyłam tylko jeden, na zdrową nogę i mam nadzieję, że jak za jakiś czas przymierzę drugi, to też będzie dobry

hahaha dobra jestes

Napisane przez Luna0

Wogóle to mój syn ma nowe przezwisko BurMistrz Bo taki wiecznie naburmuszony jest tzn nie że zły tylko na dworze (polu) zawsze ma taką minę, a w domu całkiem inne dziecko


Ja ma gruby jak chłop

haha ale przezwisko

co do obiadku to mało mu dajesz jak mały słoik to się nie ma co dziwić, że to przegryzka u nas na obiad idzie jakieś 150-200ml i następne jedzenie po 3-3,5h.

Napisane przez OtTakaJa

Siedzę i czekam aż mój książę wstanie, bo jeszcze śpi. Ależ miałam wczoraj przygodę, przez przypadek rozwaliłam osom gniazdo i mnie zaatakowały. Tak uciekałam, że chyba przegoniłabym samego Bolt'a. No ale i tak jedna mnie użądliła, 2 razy, w sumie to się cieszę, że tylko jedna.

łoja! dobrze, że zwiałaś! ja kiedyś w pracy szłam przez pola i w drzewie było gniazdo szerszeni!!!!!!!!! a ja z torbą taką w agresywną panterkę!!! też uciekałam jak Bolt

[Luna0]

Nadrobiłam
wpadne pewnie za pare dni bo słonko swieci i całymi dniami siedzimy na dworze (polu) dlatego też w domu mam BAŁAGAN i szlak mnie trafia już... ale szkoda mi pogody. Codziennie rano i wieczorem zdąże zrobić tylko podstawy czyli naczynia,pościelić łóżko, pranie, ewentualnie odkurzyć i tyle. A mieszkanie się graci i graci...

Napisane przez ewelinkka20

Bacik i to bardzo duuuzy ale ciezko przechodzilam caly okres ciazy,pozniej mala po urodzeniu zostala zarażona przez szpital gronkowcem,zaliczylysmy pobyt w szpitalu podczas ktorego dodatkowo zarazila sie rotawirusem,wiec po 7 dniach od wyjscia ponownie trafilismy do szpitala i bylam bardzo bardzo rozbita bliska depresji,czytalam was ale nie pisalam,teraz jest w miare dobrze,mala fajnie sie rozwija mam wiecej czasu to chetnie do Was dołącze

Ojej straszne te przygody... nie dziwie sie że nie miałaś nastroju pisać. Ja przez problemową ciąże też czasami miałam wachania. Więc witaj!

Napisane przez ewelinkka20

a jaki aspirator macie? bo ja nosfride niby fajna,ale trzeba miec duzo sily w plucach,kupilam tez ten elektroniczny ale jest do niczego

Ja mam Katarek do odkurzacza i jestem baaardzo zadowolona

Napisane przez klementyna1

Mamy fride- w ciagu dnia, na mały katar, ale z dużym moje płuca nie daja rady.....ale nic nie wyciaga tak dobrze, jak "katarek"-podłączany do odkurzacza-szybko i delikatnie wyciaga katar, ale dziecko moze miec potem traume do odkurzacza;p

katarek raz dwa wszystko wyciąga, czasami nawet Kamil nie zdąży zajarzyć co mu robie a odkurzacz lubI

[alliw]

Napisane przez Dragusia88

dzisiaj pijemy zdrowie Jasia 6 mcy!
a ja nie mam coli buuu ;/

Takinna, melduj co o Jasia

Napisane przez Malpka

powiem wam ze strasznie się boję powrotu do pracy nie wiem co ten mój cycocholik pocznie jak nie bedzie cyca wczoraj poszłam na zebranie do przedszkola nakarmiłam o 16 wróciłam o 18 to akurat przed 18 tż go uśpił ale nie chciał tknąć butli z mlekiem a on z tych co często jje a przed spaniem to już koniecznie musi zjeść
Eh ciężko mi będzie go zostawić i babci pewnie też bedzie ciężko, mamy 2 miesiace na nauczenie się chyba musze zacząć 1 posiłek cycem zastępować butlą :/ od października planuje zaprowadzać do babci co 2 dzień na 3h zeby karmienie u nich było i żeby babcia butle dawała mam nadzieje ze sie uda

dacie rade

Napisane przez monicca1989

Mój sie chichra jak zmieniam pieluchę i mówię "a tfu"

Napisane przez Luna0

Laski mam pytanie, kiedy odstawiacie od cyca?

jak mój bedzie chciał, to chciałbym do roku przynajmniej cycować

[maria28]

Napisane przez Luna0

Wogóle to mój syn ma nowe przezwisko BurMistrz Bo taki wiecznie naburmuszony jest

Napisane przez Dragusia88

dzisiaj pijemy zdrowie Jasia 6 mcy!

I alliw, brawa za przewrotki!

Napisane przez OtTakaJa

Ależ miałam wczoraj przygodę, przez przypadek rozwaliłam osom gniazdo i mnie zaatakowały.

O, matko! Też bym dostała motorka w tyłku.

Napisane przez Luna0

jakoś sobie nie wyobrażam za 2 tygodnie go odstawic (6 miesiąc), przyzwyczaiłam się

A koniecznie akurat za 2 tygodnie musisz całkiem odstawić??? Przecież można karmić dłużej. Wiadomo, że bez przesady, ale 7-8 m-cy czy nawet i rok.

[Luna0]

Napisane przez alliw

A masz fote jaki to kombinezon? bo moze ja bede szła do hm dzis lub jutro to mogłabym wziąc jakby był rozmiar
a co do przezwiska to



no ale dobrze że nic ci sie nie stało bo z osami nie ma żartów

Juz wrzucam, brązowy rozmiar 74 chyba ze byłby 80 tylko kupon musisz wydrukować

Napisane przez LiwkaO

haha ale przezwisko

co do obiadku to mało mu dajesz jak mały słoik to się nie ma co dziwić, że to przegryzka u nas na obiad idzie jakieś 150-200ml i następne jedzenie po 3-3,5h.

aaaachaaaaaaa bo my dopiero zaczynamy..

[maria28]

Napisane przez Luna0

dlatego też w domu mam BAŁAGAN i szlak mnie trafia już... ale szkoda mi pogody. Codziennie rano i wieczorem zdąże zrobić tylko podstawy czyli naczynia,pościelić łóżko, pranie, ewentualnie odkurzyć i tyle. A mieszkanie się graci i graci...

Ja nawet łóżka nie ścielę i nie odkurzam. Rozenkowa miałaby u mnie co robić.
Może dziś się zbiorę w sobie i poodkurzam Tylko że mi dziecko dużo w dzień śpi i nie ma jak, no nie ma jak!

[Malpka]

Napisane przez Moderna

hej

My od 6 na nogach poszlismy z malym jeszcze spac, myslalam, ze pospimy dluzej, a on po pol godziny juz trzezwy
Na razie bawi sie w lozeczku, ja dopijam juz trzecia kawe dzisiaj i szykujemy sie na upaly - dzisiaj uwaga uwaga 30 stopni

oddaj mi to 30 stopni

Napisane przez Luna0

Laski mam pytanie, kiedy odstawiacie od cyca? Bo ja mimo że chciałam w 3 miesiącu to karmie do dziś i mimo że 2-3 razy dziennie to jakoś sobie nie wyobrażam za 2 tygodnie go odstawic (6 miesiąc), przyzwyczaiłam się

I jeszcze jedno na ile wam starcza słoiczek obiadkua ten mały? W sensie ile godzin po mleku i do mleka? Bo mi to się wydaje jakby Kamil miał obiadek jako przegryzkę bo i tak po chwili jest glodny

ja bym karmiła ile dziecko chce, ja napewno do 8 mca bo tyle w domu siedzę jak wróce do pracy to napewno chce rano, po pracy i w nocy no i dopóki Karol bedzie chciał

co do obiadków to u nas Karol mało chce jeść nie zjada nawet całego małego słoiczka i zaraz woła o cycka, nie wiem może w koncu któregoś dnia zje wiecej

[Dragusia88]

Napisane przez OtTakaJa

Bo mój kloc dobija do 11kg

wow!!! dawaj fotke

Napisane przez Luna0

Laski mam pytanie, kiedy odstawiacie od cyca? Bo ja mimo że chciałam w 3 miesiącu to karmie do dziś i mimo że 2-3 razy dziennie to jakoś sobie nie wyobrażam za 2 tygodnie go odstawic (6 miesiąc), przyzwyczaiłam się

narazie plan jest do 11 stycznia. czyli do 10 mc. a jak wyjdzie zobaczymy bo boje sie ze jak wprowadze sloiczki do mleko zniknie .

Napisane przez LiwkaO

świeży szpinak z Biedronki pomidorki koktajlowe pokrojone na pół, posypane prażonym słonecznikiem i zalane vinegret ot cały przepis ale jest smaczne i zdrowe.

dzieki