W wątku mamy już mamusie, teraz czas na nasze brzusie! Staraczki 2013, część 6

[kw14tuszek]

Napisane przez marszalka

no to witaj w klubie, ja tez jak byłam w sobotw to był 11 dc i co??? pęcherzyków brak, jeszcze sie troche łudzę, że może jeszcze się pojawią, ale ostatnio jak miałam monitorowane to juz wtedy było cos widać,

kurcze a taką miałam nadzieję, że jednak będzie wszystko ok Ciekawe czy w środę coś się ruszy a ja się spodziewałam na weekend owulki i mamy wyjechać na weekend się odstresować, i tak myślałam, ze może tam się odblokujemy i się uda...

[marszalka]

Napisane przez debraM

Ja mam 33 i już powinien się skończyć, a on nie chce... Temperatura skoczyła w górę zamiast w dół. Denerwuję się tym wszystkim

jak dla mnie to nie powód do nerwów, ja jak spada w tym czasie to sie denerwuję, a testy różnie wychodzą, czasami dopiero tydzień po @ podobno jest pozytyw

[anyaG25]

debraM a Ty jesteś pewna tego terminu owulacji? Może ona była później niż jest zaznaczone tą krechą ??

[marszalka]

Napisane przez kw14tuszek

kurcze a taką miałam nadzieję, że jednak będzie wszystko ok Ciekawe czy w środę coś się ruszy a ja się spodziewałam na weekend owulki i mamy wyjechać na weekend się odstresować, i tak myślałam, ze może tam się odblokujemy i się uda...

no i sie odstresujcie i działajcie, może akurat??? ja tez już myślałam, że teraz się uda, badania porobione, tż zbadany, nic tylko działać, to masz pęcherzyków nie ma, jak nie urok to przemarsz wojsk, zaczynam sie powoli w...wiać

[agnieszkaK]

Napisane przez maxwelka

No coś Ty, nie ma po co Wtedy dostaniesz świeże A jak w sobotę na USG okaże się, że wszystko w porządku to będą nawet mocniejsze

a,że wszystko będzie dobrze, to my 3mamy kciuki, więc będę czekać na mocniejsze

[maciejka1987]

Napisane przez debraM

Ja mam 33 i już powinien się skończyć, a on nie chce... Temperatura skoczyła w górę zamiast w dół. Denerwuję się tym wszystkim

Napisane przez anyaG25

No ja mam to samo! A czujesz już zbliżającą się @ ?? Bo ja nie czuję nic!!! Ciutkę mnie cycki bolą ale tylko ciutkę ...masakra ...jakie to denerwujące. Wolę jasne sytuacje! Albo przychodzi @ albo nie!

zapewne nie przyjdzie, jeszcze przez 9 miesięcy

do dziewczyn z fasolkami, powiedzcie mi po owu czułyście kłócie w jajnikach??

[kw14tuszek]

Napisane przez marszalka

no i sie odstresujcie i działajcie, może akurat??? ja tez już myślałam, że teraz się uda, badania porobione, tż zbadany, nic tylko działać, to masz pęcherzyków nie ma, jak nie urok to przemarsz wojsk, zaczynam sie powoli w...wiać

dopiero zaczynasz? mnie to już od dawna wk..wia

[God Of War 20]

Napisane przez Leine

tż przyjeżdża wcześniej aż o 5h a ja w pidżamce
Pada strasznie a on na dworze robi, więc dają przymusowe wolne
Współczuję mu


ja jestem po odstawieniu tabletek, więc różne cyrki mogą być
kobiety z pcos tak mają często cykle bezowulacyjne bądź bardzo późna owu

No to jak dali wolne to macie czas dla siebie no i sobie odpocznie... nie zamartwiałabym się tym.

No jak ktoś ma problemy już ujawnione to tak ale są osoby, które mają takie długie cykle i nic z tym nie robią

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Napisane przez marszalka

no i sie odstresujcie i działajcie, może akurat??? ja tez już myślałam, że teraz się uda, badania porobione, tż zbadany, nic tylko działać, to masz pęcherzyków nie ma, jak nie urok to przemarsz wojsk, zaczynam sie powoli w...wiać

Wiem co czujesz... zawsze coś na przeszkodzie. Ja się boję, że u mnie też jest jakaś większa przyczyna niż tylko to TSH co miałam za wysokie.

[marszalka]

Napisane przez kw14tuszek

dopiero zaczynasz? mnie to już od dawna wk..wia

jak by to powiedzieć, mam wzloty i upadki, jak juz się porządnie nakręce, bo coś tam wyjdzie dobrze, to ciach z grubej rury cobym się nie mogła nacieszyć - teraz np. te pęcherzyki

[kw14tuszek]

Napisane przez marszalka

jak by to powiedzieć, mam wzloty i upadki, jak juz się porządnie nakręce, bo coś tam wyjdzie dobrze, to ciach z grubej rury cobym się nie mogła nacieszyć - teraz np. te pęcherzyki

rozumiem Cię ja w piątek zbadała prolaktyne i wyszła idealnie, a dziś to usg..

[marszalka]

Napisane przez God Of War 20

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Wiem co czujesz... zawsze coś na przeszkodzie. Ja się boję, że u mnie też jest jakaś większa przyczyna niż tylko to TSH co miałam za wysokie.

no bo jak dla mnie to takie błędne koło, robisz badania jak np. tsh robiłam 3 m-ce temu, no i teraz od nowa i tak w kółko, a wiadomo jeszcze wszytko zbadane nie mam, no i tak myslę, że może te jajowody zapchane czy coś, i ja tu sie badam i badam a tu w tym tkwi problem,
sorry dziewczyny, że tak dzisiaj mnie na wyżalanie wzięło, ale jutro moja siostra bliźniaczka ma termin porodu i tak mnie jakoś wzięło, tu sie cieszę, tu stresuję tu wkurzam, że ja nie mogę

[Leine]

Napisane przez God Of War 20

No to jak dali wolne to macie czas dla siebie no i sobie odpocznie... nie zamartwiałabym się tym.

No jak ktoś ma problemy już ujawnione to tak ale są osoby, które mają takie długie cykle i nic z tym nie robią

Jeszcze tż nie przyjechał, ale wróci przemoknięty i pewnie będzie chory, często tak jest

Ja bym chciała się iść przebadać, bo nie mam takowych badań jak prolaktyna czy podwyższone LH co powinnam mieć zrobione przed stwierdzeniem czy mam pcos. No ale jak iść na badania z dzieckiem i do lekarza gdzie mam daleko i czeka się na wizytę 2 miechy? Czekam na lepszy czas- czyli jak będę w pl, gdzie będę miała z kim zostawić dziecko ale albo do tego czasu zaciążę, albo 2 miechy w dupie bo nie będzie tżta, jak ta druga opcja to się załamię i odejdę z wątku

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Napisane przez marszalka

no i sie odstresujcie i działajcie, może akurat??? ja tez już myślałam, że teraz się uda, badania porobione, tż zbadany, nic tylko działać, to masz pęcherzyków nie ma, jak nie urok to przemarsz wojsk, zaczynam sie powoli w...wiać

z dwojga złego lepiej jak tż nie ma i Ty nie masz pęcherzyków. Pewnie jak wróci to będzie odpowiedni czas Gorzej jakbyś miała super extra pęcherze a on by wyjechał szkoda, że szyjki nie badasz

[Jagatka_N]

Napisane przez maxwelka

Chyba 6 w poprzednim było? Jagodzia, ja, cowie, fantastka, gosius i nadiak1
To dwa razy więcej niż w poprzednim wątku - czyli z tą tendencją w tym ma być dwanaście!

Polać jej!!! dobrze mówi , 12 i koniec!!!

[God Of War 20]

Napisane przez marszalka

no bo jak dla mnie to takie błędne koło, robisz badania jak np. tsh robiłam 3 m-ce temu, no i teraz od nowa i tak w kółko, a wiadomo jeszcze wszytko zbadane nie mam, no i tak myslę, że może te jajowody zapchane czy coś, i ja tu sie badam i badam a tu w tym tkwi problem,
sorry dziewczyny, że tak dzisiaj mnie na wyżalanie wzięło, ale jutro moja siostra bliźniaczka ma termin porodu i tak mnie jakoś wzięło, tu sie cieszę, tu stresuję tu wkurzam, że ja nie mogę

No niestety takie błędne koło... czasami już człowiek cierpliwość traci.
Ja byłam pełna nadziei na ten cykl, jeszcze parę dni temu byłam przekonana, że na pewno coś z tego będzie bo w końcu trafiliśmy w owu... a tak mi na tym zależało.
Dziś mam znowu wrażenie, że nic z tego nie będzie...

[marszalka]

Napisane przez Leine

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------


z dwojga złego lepiej jak tż nie ma i Ty nie masz pęcherzyków. Pewnie jak wróci to będzie odpowiedni czas Gorzej jakbyś miała super extra pęcherze a on by wyjechał szkoda, że szyjki nie badasz

no bo kurde ja nie umiem, wkurza mnie to gberanie

[debraM]

Napisane przez anyaG25

No ja mam to samo! A czujesz już zbliżającą się @ ?? Bo ja nie czuję nic!!! Ciutkę mnie cycki bolą ale tylko ciutkę ...masakra ...jakie to denerwujące. Wolę jasne sytuacje! Albo przychodzi @ albo nie!

No ja miałam bóle na @, ale przeszły. Na początku bolały mnie piersi, później przestały, a teraz znowu dokuczają... Czuję jednego wielkiego nerwa!

Napisane przez marszalka

jak dla mnie to nie powód do nerwów, ja jak spada w tym czasie to sie denerwuję, a testy różnie wychodzą, czasami dopiero tydzień po @ podobno jest pozytyw

No ja się denerwuję Ja mam strasznie nieregularne cykle i boję się tego, że niedługo znajdzie się ich powód

Napisane przez anyaG25

debraM a Ty jesteś pewna tego terminu owulacji? Może ona była później niż jest zaznaczone tą krechą ??

No nie jestem. Testy owulacyjne nie wychodziły pozytywnie. 20 dni temu byłam u ginki i powiedziała, że do max 3 dni będzie owulka, bo pęcherzyk ma 19/23mm czyli już dojrzały, a 3 dni wcześniej, ostatniego dnia @ miałam rozciągliwy śluz. Ona już przy badaniu (przed usg) stwierdziła, że jej to wygląda na owulacje jak patrzy na szyjkę i śluz. Bardziej prawdopodobne jest to, że ta owulka była wcześniej

Napisane przez maciejka1987

zapewne nie przyjdzie, jeszcze przez 9 miesięcy

do dziewczyn z fasolkami, powiedzcie mi po owu czułyście kłócie w jajnikach??

Ja w to nie wierzę... nie znam takich przypadków żeby testy tak długo nie pokazywały

[Lea_ny]

Napisane przez Leine

U nas pada od nocy aaaa paskudna pogoda
dobra a teraz powiedz jak Buba ma na imię?? Bo moja córka to na buty mówi BUBA
ja w ciąży jadłam ff żeby dziecko przybrało i faktycznie dużo przybierało

A u nas dzisiaj wyjątkowo ładna pogoda - świeci słoneczko i całkiem ciepło jest

Buba to Kuba - nie lubię tak upubliczniać naszych danych, bo wolę zachować anonimowość na forum Za dużo znajomych się tu kręci

Napisane przez kw14tuszek

wróciłam właśnie od lekarza. Dziś 11dc a on tak szukał i szukał i mówi, że nie ma żadnego pęcherzyka dominującego. Jakieś tam znalazł i pomierzył ale od razu powiedział, że wątpi żeby z nich coś wyrosło. W poprzednim miesiącu to chociaż widział, że coś tam urosło, wolno bo wolno ale jednak. Ehh mam przyjść w środę...

Nie łam się - może po prostu ten cykl będzie dłuższy
Ja też w środę idę na monitoring. Ale u mnie będzie dopiero 9 dc - rany jaką ja mam nadzieję, że w końcu coś się ruszy... już 5 miesięcy nie miałam owulacji




Byłam w Macu i teraz męczę się z tortillą - już mi się odechciało fast foodów Ale przynajmniej zaliczyłam trochę ruchu na rolkach I moja wagina też sobie przy okazji poćwiczyła z kuleczkami

[God Of War 20]

Napisane przez Leine

Jeszcze tż nie przyjechał, ale wróci przemoknięty i pewnie będzie chory, często tak jest

Ja bym chciała się iść przebadać, bo nie mam takowych badań jak prolaktyna czy podwyższone LH co powinnam mieć zrobione przed stwierdzeniem czy mam pcos. No ale jak iść na badania z dzieckiem i do lekarza gdzie mam daleko i czeka się na wizytę 2 miechy? Czekam na lepszy czas- czyli jak będę w pl, gdzie będę miała z kim zostawić dziecko ale albo do tego czasu zaciążę, albo 2 miechy w dupie bo nie będzie tżta, jak ta druga opcja to się załamię i odejdę z wątku

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------


z dwojga złego lepiej jak tż nie ma i Ty nie masz pęcherzyków. Pewnie jak wróci to będzie odpowiedni czas Gorzej jakbyś miała super extra pęcherze a on by wyjechał szkoda, że szyjki nie badasz

A czemu nie będzie TŻ-ta?

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Napisane przez Lea_ny

A u nas dzisiaj wyjątkowo ładna pogoda - świeci słoneczko i całkiem ciepło jest

Buba to Kuba - nie lubię tak upubliczniać naszych danych, bo wolę zachować anonimowość na forum Za dużo znajomych się tu kręci





Nie łam się - może po prostu ten cykl będzie dłuższy
Ja też w środę idę na monitoring. Ale u mnie będzie dopiero 9 dc - rany jaką ja mam nadzieję, że w końcu coś się ruszy... już 5 miesięcy nie miałam owulacji




Byłam w Macu i teraz męczę się z tortillą - już mi się odechciało fast foodów Ale przynajmniej zaliczyłam trochę ruchu na rolkach I moja wagina też sobie przy okazji poćwiczyła z kuleczkami

Trzymam kciuki aby coś się wykluło w tym cyklu

[marszalka]

Napisane przez God Of War 20

A czemu nie będzie TŻ-ta?

ja odpowiem, bo to o mojego chodzi ... no mój ma taką pracę, że non stop na wyjazdach, także tu tez pies pogrzebany z tymi naszymi staraniami, że nie zawsze jak trzeba to możemy serduchopwać i dlatego dochodzi kolejny stresik zawsze czy akurat będzie w domu, no i właśnie teraz będzie dopiero na weekend następny, a mi wstępnie owulke wyznaczyło na środe jakoś, ale że pęcherzyków niet to i owulki w srode niet

[iwonka87]

Hej dziewczyny Ja juz kiedys pisalam na tym watku jednak nie mialam neta przez jakis czas i wracam To moj pierwszy cykl staran. Ja generalnie jest po tabletkach visanne poniewaz okazalo sie ze mialam torbiel endometrialna jednak nie trace nadziei i walcze Dopiero teraz czytam ze jestescie zalogowane na ovufriend. Jezeli teraz sie nie uda to od nastepnego cyklu na pewno do was dolacze Robilam testy na owulacje i wyszly mi 2 kreseczki 12 dnia cyklu. Zawsze mialam cykle 28 29 dniowe jednak po tych tabletkach sama nie wiem kiedy miesiaczka przyjdzie. Jezeli tak jak zawsze to w pt lub w sob @ przyjdzie. Serduszkowalismy z mezem prawie codziennie takze mam nadzieje ze jednak nie przyjdzie. Dzis zrobilam test... sama nie wiem czemu.... Tak bardzo chcialabym zobaczyc te 2 kreski. Dzisiaj byla tylko 1 Nie wiem czy za wczesnie ten test czy jednak teraz sie nie uda... Tymbardziej ze bylam wczoraj na zjezdzie rodzinnym i tam same dzieci i kazdy pyta kiedy nasza kolej ehh Humor sie popsul Pozdrawiam

[vioris]

Napisane przez marszalka

no to zacznij mierzyć o 4, potem dalej idź spać

Napisane przez Lea_ny

To samo chciałam zaproponować Skoro i tak się budzisz wcześniej, to czemu nie mierzyć od razu temperatury?

No właśnie nie wiem sama. Tż tylko w tym tygodniu chodzi na 6.00 więc wstaje o 5.00. Normalnie budzi się o 4.00 a ja wtedy nie zawsze mam 3 godziny snu bo bardzo późno chodzę spać
A są tygodnie że tż chodzi na drugą zmianę i wtedy nie jestem pewna, czy się obudzę sama o tej 4.00 Nie wiedziałam, że mierzenie tempki może być takie skomplikowane

Napisane przez Leine

robiliście to przed laptopem??? na oczach wizażanek??

No właśnie Nie pomyślałam o tym

Napisane przez Leine

kochana miałam prawie tak samo... chciałam mierzyć o 4, ale ciężko było mi się obudzić, zasypiałam. I mierzę wtedy, kiedy tż wstaje do pracy czyli 5 rano bo jego budzik mnie budzi także i w razie co, gdyby mój budzik zawiódł, to jeszcze jest jego

Jeszcze jakby mój wstawał zawsze o tej samej porze to bym to jakoś ogarnęła a tak to sama nie wiem co zrobić i czy w ogóle te moje tempki są wiarygodne

Napisane przez anyaG25

A miałaś już kiedyś takie długie cykle?? Dla mnie to jest jakaś masakra
Dziewczyny mają po 26-28 dni a my ponad 30 ...Czy to normalne????

Ja też mam takie cykle długie
Średnio to jest 33 dni a zdarzają się takie po 36-38 dni
Tyle się trzeba wtedy na wszystko naczekać ehh

Napisane przez meire

Normalne... moje cykle czasami dobiegały 40 dni... ale to się idzie pochlastać...
a ja w ogóle mam tak nieregularne, że nie sposób ogarnąć, kiedy będę miała owu, więc muszę działać w miarę często... cóż.. jak się nie uda w tym cyklu zajść na hybił trafił, to od przyszłego cyklu zakładam konto na Ovu.. w końcu mam więcej czasu, bo już po ślubie i po zakupie domu, więc dużo mniej załatwiania na głowie..

Zakładaj To jednak dużo daje

Napisane przez agnieszkaK

a tu któraś powinna zebrać a to za to,że mówiła,że w poprzednim było 5 mamusiek i,że się zmieszczą. Co to ma znaczyć???
W tym wątku, to już wszystkie muszą zafasolkować, które tylko chcą!!! a nie 5, ja też chcę!!!

Ja mówiłam. Że ma być w tym wątku MINIMUM 5 a właściwie 6 tak jak w tamtym! Ale najlepiej oczywiście jakbyśmy wszystkie zaszły i następny wątek nazwały : Wszystkie w ciążę zaszły razem - w czerwcu rodzić będą gazem!

[Leine]

Napisane przez God Of War 20

A czemu nie będzie TŻ-ta?

u mnie? Ja za 2 tyg wracam do pl i posiedzę tam miesiąc, dwa, bo dawno na dłuższą metę nie byłam, a zawsze tak było, że trochę tu, trochę tam
10 miesięcy nie byłam w pl na dłużej tylko na 2, 3 dni

Napisane przez marszalka

ja odpowiem, bo to o mojego chodzi ... no mój ma taką pracę, że non stop na wyjazdach, także tu tez pies pogrzebany z tymi naszymi staraniami, że nie zawsze jak trzeba to możemy serduchopwać i dlatego dochodzi kolejny stresik zawsze czy akurat będzie w domu, no i właśnie teraz będzie dopiero na weekend następny, a mi wstępnie owulke wyznaczyło na środe jakoś, ale że pęcherzyków niet to i owulki w srode niet

nie wiem o kogo chodzi, ale odpisałam też
co do wyjazdów tż, to też tak miałam- z córą. On delegacje, sexik raz na 2-3 tygodnie ciężko się wstrzelić

Lea_ny rozumiem Zapamiętam to, bo lubiłam to imię dopóki szwagierka mi go nie podprowadziła

[God Of War 20]

Napisane przez marszalka

ja odpowiem, bo to o mojego chodzi ... no mój ma taką pracę, że non stop na wyjazdach, także tu tez pies pogrzebany z tymi naszymi staraniami, że nie zawsze jak trzeba to możemy serduchopwać i dlatego dochodzi kolejny stresik zawsze czy akurat będzie w domu, no i właśnie teraz będzie dopiero na weekend następny, a mi wstępnie owulke wyznaczyło na środe jakoś, ale że pęcherzyków niet to i owulki w srode niet

aaa...
Mój też nieraz wraca o 24 do domu z pracy i się mu nic nie chce tylko spać więc cóż... nie zawsze jest tak jakbyśmy chcieli.

[maxwelka]

Napisane przez Jagatka_N

Polać jej!!! dobrze mówi , 12 i koniec!!!

Soczek raz!

[marszalka]

Napisane przez vioris

Ja mówiłam. Że ma być w tym wątku MINIMUM 5 a właściwie 6 tak jak w tamtym! Ale najlepiej oczywiście jakbyśmy wszystkie zaszły i następny wątek nazwały : Wszystkie w ciążę zaszły razem - w czerwcu rodzić będą gazem!

dobre, jak dla mnie to może tak właśnie to wyglądać

[kw14tuszek]

Napisane przez iwonka87

Hej dziewczyny Ja juz kiedys pisalam na tym watku jednak nie mialam neta przez jakis czas i wracam To moj pierwszy cykl staran. Ja generalnie jest po tabletkach visanne poniewaz okazalo sie ze mialam torbiel endometrialna jednak nie trace nadziei i walcze Dopiero teraz czytam ze jestescie zalogowane na ovufriend. Jezeli teraz sie nie uda to od nastepnego cyklu na pewno do was dolacze Robilam testy na owulacje i wyszly mi 2 kreseczki 12 dnia cyklu. Zawsze mialam cykle 28 29 dniowe jednak po tych tabletkach sama nie wiem kiedy miesiaczka przyjdzie. Jezeli tak jak zawsze to w pt lub w sob @ przyjdzie. Serduszkowalismy z mezem prawie codziennie takze mam nadzieje ze jednak nie przyjdzie. Dzis zrobilam test... sama nie wiem czemu.... Tak bardzo chcialabym zobaczyc te 2 kreski. Dzisiaj byla tylko 1 Nie wiem czy za wczesnie ten test czy jednak teraz sie nie uda... Tymbardziej ze bylam wczoraj na zjezdzie rodzinnym i tam same dzieci i kazdy pyta kiedy nasza kolej ehh Humor sie popsul Pozdrawiam

hej spokojnie, jeśli się spodziewasz @ w piątek lub sobote to na test za wcześnie trzymam kciuki żeby się udało

[Lea_ny]

Napisane przez vioris

Ja mówiłam. Że ma być w tym wątku MINIMUM 5 a właściwie 6 tak jak w tamtym! Ale najlepiej oczywiście jakbyśmy wszystkie zaszły i następny wątek nazwały : Wszystkie w ciążę zaszły razem - w czerwcu rodzić będą gazem!

Jestem za!


Kurczę, coś jeszcze chciałam Wam napisać, ale zapomniałam co

[Leine]

Napisane przez vioris

Jeszcze jakby mój wstawał zawsze o tej samej porze to bym to jakoś ogarnęła a tak to sama nie wiem co zrobić i czy w ogóle te moje tempki są wiarygodne

nie grzesz kobieto! a co mają powiedzieć matki z małymi dziećmi? u nas jest zasada taka, że tż grasuje do 5 rano w razie co, a ja od 5
Jeśli wstaje czasem 4 czasem 5 więc nastawiłabym na 4.30 Bo zbytnio tempka nie skacze o te pół godziny lepiej 4- 4.30 bądź 4.30-5 gorzej jakbyś miała czasem o 4 a czasem o 5- kiedyś sobie wpisywałam tak na ovuf i strasznie skakało. Z półgodzinnym opóźnieniem/przyspieszeniem nie skacze tak

Napisane przez vioris

Ale najlepiej oczywiście jakbyśmy wszystkie zaszły i następny wątek nazwały : Wszystkie w ciążę zaszły razem - w czerwcu rodzić będą gazem!

jestem za!!!!

[God Of War 20]

Napisane przez Leine

u mnie? Ja za 2 tyg wracam do pl i posiedzę tam miesiąc, dwa, bo dawno na dłuższą metę nie byłam, a zawsze tak było, że trochę tu, trochę tam
10 miesięcy nie byłam w pl na dłużej tylko na 2, 3 dni

nie wiem o kogo chodzi, ale odpisałam też
co do wyjazdów tż, to też tak miałam- z córą. On delegacje, sexik raz na 2-3 tygodnie ciężko się wstrzelić

Lea_ny rozumiem Zapamiętam to, bo lubiłam to imię dopóki szwagierka mi go nie podprowadziła

yhym no to jak tak to możesz na dłużej przyjechać

[Leine]

Napisane przez Lea_ny

Kurczę, coś jeszcze chciałam Wam napisać, ale zapomniałam co

pewnie skłamać