Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie,Dieta 1000 kcal cz.12

[makaron91]

O matko Heroine! Wszystkiego najlepszego!!! Zdrówka, szczęścia, miłości, znalezienie wymarzonej pracy! Kaaasiory I wszystko, co sobie jeszcze wymarzysz STO LAAAAT!

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Napisane przez Like_a_women

Oczywiście!I myślę,że wszystkie tutaj to potwierdzą,bo jak nie to

Potwierdzam

[heroine86]

Napisane przez ewelciaa144

To dzisiaj nie pospałaś Matko dobrze, że TŻowi nic się nie stało
A widzisz jednak coś tam te śliwki podziałały to dobrze
No i od razu daj znać jak wrócisz od fryzjera i jak będziesz mogła to dodaj zdjęcie włosków trzymam kciuki

No przeraził mnie tym
Hehe, trochę późno
No nie wiem czy dam radę zrobić zdjęcie, bo aparat w domu zostawiłam zresztą, jak mówiłam- wielkiej zmiany nie będzie


Like, zapraszam na flachę

Napisane przez makaron91

A tirowcy są ślepi na tych drogach i chyba całkowicie mózg im się wyłącza.
Ostatnio w pracy jechaliśmy na sygnałach, taką trzypasmowa obwodnicą. Przed nami jakiś mały busik na naszym pasie, a z naprzeciwka jechały dwa tiry jeden za drugim. Zaczęliśmy wyprzedzać tego busa, bo nas puścił, jesteśmy już na równi z tym busem, dojeżdżają te tiry z naprzeciwka i ten z tyłu widząc nas też postanowił sobie wyprzedzić i leci prosto na nas! Gdyby ten bus nie zjechał na pobocze to marnie by się to skończyło

Daj spokój ja już się tyle napatrzyłam na tych tirowców, że mam dość też ostanio wyprzedzaliśmy 2 tiry, jeden nam zjechał- spoko :/ wyprzedzamy drugiego- to ten przyspiesza no debil do kwadratu

Napisane przez Like_a_women

Oczywiście!I myślę,że wszystkie tutaj to potwierdzą,bo jak nie to

Napisane przez makaron91

O matko Heroine! Wszystkiego najlepszego!!! Zdrówka, szczęścia, miłości, znalezienie wymarzonej pracy! Kaaasiory I wszystko, co sobie jeszcze wymarzysz STO LAAAAT!

Dobra laski ja się zbieram, bo się w końcu spóźnię bajjjooo

[ewelciaa144]

Napisane przez heroine86

Like, zapraszam na flachę

Przyjdziemy wszystkie!

[Cocktailraspberry]

Napisane przez heroine86

Dzień dobry

Ja dzisiaj wstałam o 5 potem położyłam się o 6 z nadzieją, że zasnę to mama wstałam szykować się do pracy i hałasu narobiła jużem trochę przysnęła to przed 7 zadzwonił TŻ, że do pracy dojechał (i mało go tir nie staranował ) no to tyle by było z mojego spania umyłam łeb, posprzątałam trochę kuchnię, wypiłam kawkę (teraz już drugą żłopię ) i poleciałam na kibelek chyba dopiero śliwki podziałały mówiłam, że mam opóźniony zapłon

Like, to trzymam żeby pomogły te zastrzyki

Ewelcia, u mnie o 5 rano było 6 stopni wyszłam TŻ-towi otworzyć bramę krótkiej piżamce


Zaraz się muszę ogarnąć, bo o 12 jadę do fryzjera ciekawe czy będzie płacz

Toś pospała U mnie rano mgła była teraz widzę słonko wyszło

Kochana i przede wszystkim Wszystkiego Najlepszego dużo zdrówka, miłości, spełnienia marzeń. Cierpliwości do zrzucania kilogramów No i gromadki dzieci I specjalnie dla Ciebie torcik

[Cocktailraspberry]

Ja już poćwiczyłam miało być dzisiaj 6pack z Jillian ale zamieniałam sobie na shreda 1. Teraz wcinam owsianke, ale coś mnie w zęby kłuje Zaraz idę się peelingować i kąpać

[zooska]

Napisane przez kisiej25

Ale ciiicho

U mnie dzisiaj:

30 DS level 1
20min HH
50 przysiadów
10min ramiona Mel B
po 10x 5kg na rękę

1267kcal
~56g tłuszczy
~93,5g węgli
~100g białka

Łoł....

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez kisiej25

Sama.
Jestem samoukiem i nieźle mi idzie, szczerze powiem
Zaczęłam pod koniec lipca i umiem już, jak na miesiąc nauki, dość ładnie.
Teraz się porządniej za gramatykę wzięłam i mnie dzisiaj przyimki wciągnęły

Chciałabym mieć tyle samozaparcia, żeby się tak do jakiejś nauki przykladać Także nie dość, że zazdroszczę, to gratuluję

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Napisane przez Like_a_women

Cześć dziewczyny.Czytam Was na bieżąco,ale jakoś nie mam weny pisać.

W piątek dostałam pierwszy zastrzyk do brzucha i jakoś od tamtego czasu ledwo żyję.O diecie na razie nie ma mowy jem nieregularnie.

Zooska aleś przygodę miała,podziwiam odwagę,twardzielka z Ciebie

Hej!!!!
jejku, co Ty masz akcje z tym zdrowiem? Mam nadzieję, że jakoś to przejdzie, czy chociaż ból zmaleje

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Napisane przez bialaczekoladka

Własnie mi sie chyba zbliza

Ja miałam @ na wyjeździe bo mi się skubana przesunęła. Hardcore

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Napisane przez kisiej25

Foteczki potem

Właśnie !!!!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Napisane przez Cocktailraspberry

Ja już poćwiczyłam miało być dzisiaj 6pack z Jillian ale zamieniałam sobie na shreda 1. Teraz wcinam owsianke, ale coś mnie w zęby kłuje Zaraz idę się peelingować i kąpać

Ty to też kurcze z ćwiczeniami szalejesz
Ja ledwo oczy otwieram, a wy poćwiczone, pojedzone... szal

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Aaaaaaaaaaaaa....koochana !!!!!!!!!!!!!!!!!Heroine


Wszystkiego naj naj, naj naj!!!!!!!!!!! Poukładania wszystkich spraw, mniej rzeczy na głowie, wiele miłości, słodkości, niech Ci życie lekkim będzie a kilogramów nie przybędzie

[dzaga1989]

Cześć Kochane Widziałam już w urywkach że o mnie wspominałyście a tutaj na przyjeździe znów niefart. Jak jeden z pseudomajstrów kładł mamie blachę na balkonie to tak naciągnął kabel od neta że aż go wyrwał. No ludzie to w ogóle wyobraźni nie mają i nie umieją pomyśleć że można przy okazji coś skądś wyrwać Dopiero wczoraj po weekendzie mama pożyczyła z OSP drabinę i TŻ wszystko naprawił, ale ja już wieczorem dętka byłam i nawet nie miałam siły na Wizaż.
Wczoraj TŻ tyrał cały dzień u mamuśki, dziś też jakieś drzwi na dworze wstawia, potem jeszcze dokańcza coś w kuchni. Ja tylko posiłki mu szykuję bo mama do 15 w szkole siedzi.
Wieczorkiem grilla pewnie zrobimy jak pogoda dopisze
Jedzeniowo w sumie ok ale jem non stop. Otaczają mnie owoce - winogrona, maliny, jabłka. Także grzeszki typu czipsy i paluszki na razie dla mnie nie istnieją Ale Milker śmietankowy wczoraj wpadł. Chyba już jeden z ostatnich w letnim sezonie.
Nadrobiłam parę stron, dokończę później bo TŻ mówi że cierpi na brak towarzystwa Buziaczki

Cindy, piękna ta parka z SH
Kochana, jesteś naprawdę silną i dzielną osobą. Wszystko się ułoży A to zwolnienie masz niepłatne? Ja jak opuszczę godziny to muszę szukac zastępstwa i za nie płacic Dlatego chorowanie mi też nie na rękę.

Madziu, nie zdążyłam się z Tobą pożegnać Szerokiej drogi i powodzenia w Dojczlandzie

Czekoladko, Kisiej, a ja jaglanki nigdy nie jadłam Może powinnam spróbowac jak tak zachwalacie

Pipsonku, wiem wiem, że niby w ciąży mogę jeśc więcej a przynajmniej powinnam jeść przynajmniej równowartośc zapotrzebowania, ale wiesz...czipsy to nic dobrego. Sól, chemia..o to i chodzi. Już jak mam dzidzię karmic to chociaż czymś wartościowszym Ale u mamy się zrehabilitowałam. Maliny, jabłka i winogron mam na wyciągnięcie ręki To nadrabiam owocowe braki ile wlezie
Jak egzamin? Aaa doczytałam że nie poszłaś Eeej ale to nie ma co się tak sugerowac pierwszymi wynikami! Ja też kiedyś robiłam takie podejście, miałam akurat przekładany termin na wrzesień bo..coś tam, już nie pamiętam. Ale komentarze nt zdawalności w 1 terminie były bardzo negatywne więc i mi się udzieliło. Ale zdałam na 4+ wtedy I to bez większych problemów. Najważniejsze to wierzyc w siebie i polegac na sobie i swojej wiedzy

[dzaga1989]

Ewelcia, z nami Ci miesiąc szybko minie No i właśnie będzie czas na seriale i spamowanie na Wizażu
Co teraz oglądasz? Revenge skończone? Mu już po - z wypiekami na twarzy czekamy na nowy sezon.
Ania Bałon jaram-sie-tym-ze-jestem-taka-ladna Nooo przybyło jej przybyło ale dieta 1000kcal jest zupełnie niedopasowana moim zdaniem, zwłaszcza że laska specjalnie jadła by przytyc. Nie ogarniam Matko..czego teraz ludzie dla pieniążka nie robią...

Heroinko, dziękuję za opinię nt menu Na 15 osób + my. Pomyślałam właśnie o nuggestach albo o nadziewanych kieszonkach - obie rzeczy właśnie podane z sosem czosnkowym. Przepis mam bo kiedyś nuggesty właśnie robiłam Ale dziękuję No i właśnie mamuśka mówi tak samo, że dokupic jakichś ciasteczek, wafelków czy cuś tak na talerzyk żeby wrzucic
Tak tak, ja hennuję włosy chociaż mam przerwę w hennowaniu od maja chyba (lenistwo ). Teraz właśnie chciałam tego tradycyjnego ELDa ale w Lbn nie kupiłam więc Będę musiała machnąc podróbą henny.
Ale z mamą to chodzi Ci o to że ona czasem Ci docina? Czy Ty ją traktujesz jako taki wagowy "ideał" do którego dążysz (trochę w przenośni ale wiesz o cho chodzi pewnie). Ja całe szczęście nie mam z mamą problemu, ale mam taką wychudzoną kuzynkę. Ostatnio leżała w szpitalu z podejrzeniem anoreksji, ale dla niej to jak komplement. I zawsze na imprezach rodzinnych komentuje że musi odciąc tłuszczyk bo przytyje, ciasta nie zje bo przytyje i robi to właśnie w tym momentach gdy ja albo moja mamuśka sobie coś nakładamy Noszzzzz kurde
Ja ciągle pieję nad Kozim Mlekiem Przysięgam że buzia mi się poprawiła na tyle że polubiłam ją bez make upu
Jak tam TŻ się w nowym środowisku czuje? Zadowolony?
Upiecz tortaaa nooo Paula zje
A o spaniu nawet teraz nie mówię U mamy kładę się o 19-20 bo jakieś napady zimna mam i wstaję o 7 (więc jak na mnie dośc późno). Ot leń patentowany
Ach no i już tak pod tym esejem - o ile się nie mylę to dziś jest 10 a to właśnie dziś są Twoje u u uuuu urodziny, u u uuuu Heroinkowej rodziny Więc ekhm ekhm, chcę Ci życzyc wszystkiego najpiękniejszego - zdrówka, szczęścia, pociechy z TŻ udanego dietkowania (ale takiego bez spiny ) no i spełnienia wszystkich marzeń Sto lat!!!

[b] Zoska[/] super że wyjazd udany

Dziewczyny, widzę że Mam Talent oglądałyście Ja odpuściłam, bo mamy wyliczone godziny na oglądanie Po prostu mama ciągle dekodera nie kupiła i jest jeden do podziału między nią a babkę. Więc wzięłyśmy w sobotę na Voice żeby obejrzeć. Co mnie tam Edzia Górniak irytuje - boszzz I się wkurzyłam że odrzucili taką laskę z gitarą, która ładnie i czysto śpiewała, a takiego wsiórka przyjęli Jednak ja swojego faworyta jeszcze nie mam po 1 odcinku

[ewelciaa144]

Napisane przez Cocktailraspberry

Ja już poćwiczyłam miało być dzisiaj 6pack z Jillian ale zamieniałam sobie na shreda 1. Teraz wcinam owsianke, ale coś mnie w zęby kłuje Zaraz idę się peelingować i kąpać

za ćwiczenia i jak, widzisz już jakaś różnicę ?
Też się dzisiaj peelengowałam
Zjadłabym tego torta

Napisane przez dzaga1989

Ewelcia, z nami Ci miesiąc szybko minie No i właśnie będzie czas na seriale i spamowanie na Wizażu
Co teraz oglądasz? Revenge skończone? Mu już po - z wypiekami na twarzy czekamy na nowy sezon.
Ania Bałon jaram-sie-tym-ze-jestem-taka-ladna Nooo przybyło jej przybyło ale dieta 1000kcal jest zupełnie niedopasowana moim zdaniem, zwłaszcza że laska specjalnie jadła by przytyc. Nie ogarniam Matko..czego teraz ludzie dla pieniążka nie robią...

Dziewczyny, widzę że Mam Talent oglądałyście Ja odpuściłam, bo mamy wyliczone godziny na oglądanie Po prostu mama ciągle dekodera nie kupiła i jest jeden do podziału między nią a babkę. Więc wzięłyśmy w sobotę na Voice żeby obejrzeć. Co mnie tam Edzia Górniak irytuje - boszzz I się wkurzyłam że odrzucili taką laskę z gitarą, która ładnie i czysto śpiewała, a takiego wsiórka przyjęli Jednak ja swojego faworyta jeszcze nie mam po 1 odcinku

Ale sierota z tego majstra Ale dobrze, że już internet jest I kochana owocowe grzeszki to nie grzeszki tak w ciżąy możesz grzeszyć jak najbardziej dobrze, że to nie ciągotki do przeróżnych słodyczy albo że nie wciągasz słoika Nutelli i pudełka lodów jednocześnie jak to czasem na filmach się zdarza A jak tak dzidziuś, odczuwasz już coś ? ja się tak głupio wypytuje, bo nie mam pojęcia dawno u mnie nikt nie był w ciąży

Oglądam dalej Revenge jeszcze nie dotarłam do końca jakoś bez TŻa nie chce mi się nawet a TŻ jednak pojechał na miesiąc i tydzień no i chyba wróci na 5 dni i znowu na miesiąc wyjedzie bo to dobra okazja zarobi o wiele więcej niż tu w Polsce a tęsknote przetrwamy
Co do Bałon to kompletna porażka no, ale będę ją śledzić i zobaczymy jak jej będzie szło

Ja nie oglądałam The Voice, bo pochłonęło mnie Mam Talent, ale chyba sobie zaraz odpale właśnie obawiałam się jak wypadnie Górniaczka w tym programie zaraz obczaje

[ewelciaa144]

Kisiej zapomnialam Ci podziękować za linki może i ja się zmusze żeby troche podszlifować język
A miałam Cię pytać czy dodasz jakieś swoje fotki, bo jeszcze Cię nie widziałam

[Cocktailraspberry]

Napisane przez ewelciaa144

za ćwiczenia i jak, widzisz już jakaś różnicę ?
Też się dzisiaj peelengowałam
Zjadłabym tego torta

Po miesiącu zrobie zdjęcia to się okaże, ale pewne nic sie nie zmieniło. Bo na codzień ćwiczę tylko ok. 15-30min

[alexis77]

Heroinko wszystkiego najlepszego! Dużo duzo miłości , żebyś zawsze była szczęśliwa u boku męża tak jak jesteś teraz , żeby jak przyjdzie czas przyszedł na swiat taki mały wrzeszczący bobasek Żeby udało Ci się znaleść jakąś fajną , dobrze płatną pracę Żebyś zawsze była taką pozytywna , piekną i szczupłą dziewczyna a jeśli jakiś kg czy dwa Ci przeszkadzają( jestem pewna że nie więcej ) to żebys szybko je zgubiła No i zeby Ci się wszystkie marzenia spełniły

[ewelciaa144]

Dlaczego tu tak pusto mi się tak nudzi

Napisane przez Cocktailraspberry

Po miesiącu zrobie zdjęcia to się okaże, ale pewne nic sie nie zmieniło. Bo na codzień ćwiczę tylko ok. 15-30min

Na pewno jakaś różnica będzie ważne, że cokolwiek coś robisz jakaś aktywność jest

[kisiej25]

Napisane przez ewelciaa144

Dlaczego tu tak pusto mi się tak nudzi

Ja znowu przy niemieckim

[Cindy90]

O matko! tyle napisałyście, że nie wiem jak to nadrobić na pewno będę nadrabiała, ale później, bo w tej chwili muszę się brać za obiad.

Heroinka, wszystkiego najlepszego kochanie zdrowia, szczęścia, pomyślności, spełnienia marzeń!!

Powiecie pewnie, że jestem głupia... no bo jestem... W czwartek się wyprowadziłam, pomogli mi znajomi, wyprowadzałam się kiedy D. był w pracy. 2 noce spędziłam u znajomych. W sobotę wprowadziłam się do nowego pokoju. W niedzielę spotkałam się z D. żeby oddać mu klucze, walizkę itd. bardzo mnie przepraszał już wcześniej przez telefon... później na spotkaniu, zaprosił na kawę i ciastko, dostałam bukiet czerwonych róż... później romantyczna kolacja z czerwonym winem we włoskiej restauracji, płakał... Wygląda na to, że bardzo żałuje tego co zrobił, mówi, że mnie kocha, że zrobi wszystko żeby było dobrze itd. Ja nie wiem co mam myśleć. Tak na prawdę byłam jego pierwszą dziewczyną, w dodatku zamieszkaliśmy ze sobą za szybko, on tego wszystkiego nie ogarniał, nie dawał rady z pracą, obowiązkami i jeszcze ze mną. Nie chcę go tłumaczyć, bo i tak sama zrobię jak chcę, w końcu to moje życie, ale tak się zastanawiam czy nie dać mu szansy. Młody, głupi... zrozumiał swoje błędy i się zmieni??? Może jestem naiwna, ale wierzę w to, że dla miłości ludzie się zmieniają. Poza tym on wcześniej taki nie był. Był spokojny, miły, opanowany... Nie wiem, nie wiem...

[pipson]

Heroine, życzę Ci spełnienia wszystkich marzeń, dużo miłości, szczęścia, żebyś znalazła wymarzoną pracę, uwierzyła w swoje piękno(bo jest w co wierzyć!) i żebyś zawsze była taką fajną kobitką jaką jesteś : roza:


Kisiej, ja Ciebie też nie widziałam póki co, a kobietę ważącą mniej niż 50 kg to ja sobie mogę jedynie pooglądać i pozazdrościć pokaż jakąś fotkę

[kisiej25]

Napisane przez pipson

Kisiej, ja Ciebie też nie widziałam póki co, a kobietę ważącą mniej niż 50 kg to ja sobie mogę jedynie pooglądać i pozazdrościć pokaż jakąś fotkę

Nie ma czego zazdrościć.
Mam zbyt dużo tłuszczu, zbyt mało mięśni. Stąd ta waga.
Pozwolę sobie dodać fotki pod koniec września, jak skończę 30DS.
Jutro już 10 dzień i w czwartek zaczynam level 2. Będzie się działo :P

[Like_a_women]

Napisane przez Cindy90

Powiecie pewnie, że jestem głupia... no bo jestem... W czwartek się wyprowadziłam, pomogli mi znajomi, wyprowadzałam się kiedy D. był w pracy. 2 noce spędziłam u znajomych. W sobotę wprowadziłam się do nowego pokoju. W niedzielę spotkałam się z D. żeby oddać mu klucze, walizkę itd. bardzo mnie przepraszał już wcześniej przez telefon... później na spotkaniu, zaprosił na kawę i ciastko, dostałam bukiet czerwonych róż... później romantyczna kolacja z czerwonym winem we włoskiej restauracji, płakał... Wygląda na to, że bardzo żałuje tego co zrobił, mówi, że mnie kocha, że zrobi wszystko żeby było dobrze itd. Ja nie wiem co mam myśleć. Tak na prawdę byłam jego pierwszą dziewczyną, w dodatku zamieszkaliśmy ze sobą za szybko, on tego wszystkiego nie ogarniał, nie dawał rady z pracą, obowiązkami i jeszcze ze mną. Nie chcę go tłumaczyć, bo i tak sama zrobię jak chcę, w końcu to moje życie, ale tak się zastanawiam czy nie dać mu szansy. Młody, głupi... zrozumiał swoje błędy i się zmieni??? Może jestem naiwna, ale wierzę w to, że dla miłości ludzie się zmieniają. Poza tym on wcześniej taki nie był. Był spokojny, miły, opanowany... Nie wiem, nie wiem...

Oszalałaś,szacunku do siebie nie masz czy jak?!Miałam Cię za mądra dziewczynę,a Ty z czymś takim wyskakujesz... Sorry,że tak bezpośrednio,ale skoro pytałaś,to takie jest moje zdanie.Myślę,że byłabyś skończoną frajerka gdybyś wróciła do takiego palanta,który jak mówiłaś znęcał się nad Tobą psychicznie i fizycznie.Pamiętaj jak sama Siebie nie będziesz szanować,inni też nie będą ciebie szanować.Zresztą, zrobisz jak uważasz.

[czbasia]

Helol!!!
Ja na chwilkę tylko. MElduję, że ok wszystko u mnie
Hero skarbie Zdrówka, szczęścia, pomyślności i kochania do starości!!!
Zoooska super że cała i zdrowa wróciłaś!!! W zeszłym roku byłam w Rovinij, przepięknie tam
Padnięta jestem dziwuszki a dopiero teraz siadłam. Buziaki dla Was wszystkich

[heroine86]

Jestem

Boszzzze, ale jestem najedzona i napita ale o tym potem

Napisane przez ewelciaa144

No i właśnie Heroinko wszystkiego naj naj najlepszego dużo zdrówka, miłości, wymarzonej wagi i spełnienia wszystkich marzeń no i dużo spamu z nami Impreza!

Dziękuję ślicznie

Napisane przez Cocktailraspberry

Kochana i przede wszystkim Wszystkiego Najlepszego dużo zdrówka, miłości, spełnienia marzeń. Cierpliwości do zrzucania kilogramów No i gromadki dzieci I specjalnie dla Ciebie torcik

jaki smakowity dziękuję, dziękuję, bo torta nie miałam

Napisane przez Cocktailraspberry

Ja już poćwiczyłam miało być dzisiaj 6pack z Jillian ale zamieniałam sobie na shreda 1.

Widzę, że nie odpuszczasz

Napisane przez zooska

Aaaaaaaaaaaaa....koochana !!!!!!!!!!!!!!!!!Heroine


Wszystkiego naj naj, naj naj!!!!!!!!!!! Poukładania wszystkich spraw, mniej rzeczy na głowie, wiele miłości, słodkości, niech Ci życie lekkim będzie a kilogramów nie przybędzie

Dziękuję Zosiaczku Kochany

[bialaczekoladka]

Napisane przez kisiej25

Foteczki potem

Własnie Heroinkooo foteczki prosimy

Napisane przez makaron91

A tirowcy są ślepi na tych drogach i chyba całkowicie mózg im się wyłącza.
Ostatnio w pracy jechaliśmy na sygnałach, taką trzypasmowa obwodnicą. Przed nami jakiś mały busik na naszym pasie, a z naprzeciwka jechały dwa tiry jeden za drugim. Zaczęliśmy wyprzedzać tego busa, bo nas puścił, jesteśmy już na równi z tym busem, dojeżdżają te tiry z naprzeciwka i ten z tyłu widząc nas też postanowił sobie wyprzedzić i leci prosto na nas! Gdyby ten bus nie zjechał na pobocze to marnie by się to skończyło

Kochana mozna wiedziec gdzie pracujesz? Skoro jezdzisz na sygnałach

Napisane przez dzaga1989

Czekoladko, Kisiej, a ja jaglanki nigdy nie jadłam Może powinnam spróbowac jak tak zachwalacie

Uwielbiam z miodem i mlekiem Musisz sprobowac, w ciazy napewno jak najbardziej wskazane, same witaminy

Napisane przez Cindy90

Powiecie pewnie, że jestem głupia... no bo jestem... W czwartek się wyprowadziłam, pomogli mi znajomi, wyprowadzałam się kiedy D. był w pracy. 2 noce spędziłam u znajomych. W sobotę wprowadziłam się do nowego pokoju. W niedzielę spotkałam się z D. żeby oddać mu klucze, walizkę itd. bardzo mnie przepraszał już wcześniej przez telefon... później na spotkaniu, zaprosił na kawę i ciastko, dostałam bukiet czerwonych róż... później romantyczna kolacja z czerwonym winem we włoskiej restauracji, płakał... Wygląda na to, że bardzo żałuje tego co zrobił, mówi, że mnie kocha, że zrobi wszystko żeby było dobrze itd. Ja nie wiem co mam myśleć. Tak na prawdę byłam jego pierwszą dziewczyną, w dodatku zamieszkaliśmy ze sobą za szybko, on tego wszystkiego nie ogarniał, nie dawał rady z pracą, obowiązkami i jeszcze ze mną. Nie chcę go tłumaczyć, bo i tak sama zrobię jak chcę, w końcu to moje życie, ale tak się zastanawiam czy nie dać mu szansy. Młody, głupi... zrozumiał swoje błędy i się zmieni??? Może jestem naiwna, ale wierzę w to, że dla miłości ludzie się zmieniają. Poza tym on wcześniej taki nie był. Był spokojny, miły, opanowany... Nie wiem, nie wiem...

Jezu jezuniu wszytsko tylko nie to !!! Nie marnuj sobie zycia! Całkowicie zerwij z nim kontakt, nawet nie rozpatruj takiej opcji!! Niech spada na bambus. Musi zrozumiec ze w zyciu ponosi sie konsekwencje swoich czynow!

[heroine86]

Napisane przez dzaga1989

Cześć Kochane Widziałam już w urywkach że o mnie wspominałyście a tutaj na przyjeździe znów niefart. Jak jeden z pseudomajstrów kładł mamie blachę na balkonie to tak naciągnął kabel od neta że aż go wyrwał. No ludzie to w ogóle wyobraźni nie mają i nie umieją pomyśleć że można przy okazji coś skądś wyrwać Dopiero wczoraj po weekendzie mama pożyczyła z OSP drabinę i TŻ wszystko naprawił, ale ja już wieczorem dętka byłam i nawet nie miałam siły na Wizaż.
Wczoraj TŻ tyrał cały dzień u mamuśki, dziś też jakieś drzwi na dworze wstawia, potem jeszcze dokańcza coś w kuchni. Ja tylko posiłki mu szykuję bo mama do 15 w szkole siedzi.
Wieczorkiem grilla pewnie zrobimy jak pogoda dopisze
Jedzeniowo w sumie ok ale jem non stop. Otaczają mnie owoce - winogrona, maliny, jabłka. Także grzeszki typu czipsy i paluszki na razie dla mnie nie istnieją Ale Milker śmietankowy wczoraj wpadł. Chyba już jeden z ostatnich w letnim sezonie.

No czeeeeeść Zgubo! tęskniłam
Co za patafian z tego majstra pomyślunku to to żadnego dobrze, że TŻ ogarnia klimat to naprawił co trzeba i już jesteś a kiedy wracacie do Lbl?
Jak takie pyszności masz w domku to szamaj na zdrowie bo to pewnie naturalne, bez nawozu, więc same witaminki

[bialaczekoladka]

Aaaaaaaaaaaaa Heroinko mojaaaa piekna cudowna perełko Zyczę Ci w Twoim dniu wszytskiego co najlepsze! Spełnienia wszystkich marzen!
Zeby szczescie Ci dopisywało, zebys znalazła najlepsza prace, urodziła wspaniałe i zdrowe dzieci I zebys nigdy nas nie opusciła bo zdechniemy bez Twojej zaj.ebi.stosci :*

[heroine86]

Napisane przez dzaga1989

Heroinko, dziękuję za opinię nt menu Na 15 osób + my. Pomyślałam właśnie o nuggestach albo o nadziewanych kieszonkach - obie rzeczy właśnie podane z sosem czosnkowym. Przepis mam bo kiedyś nuggesty właśnie robiłam Ale dziękuję No i właśnie mamuśka mówi tak samo, że dokupic jakichś ciasteczek, wafelków czy cuś tak na talerzyk żeby wrzucic
Tak tak, ja hennuję włosy chociaż mam przerwę w hennowaniu od maja chyba (lenistwo ). Teraz właśnie chciałam tego tradycyjnego ELDa ale w Lbn nie kupiłam więc Będę musiała machnąc podróbą henny.
Ale z mamą to chodzi Ci o to że ona czasem Ci docina? Czy Ty ją traktujesz jako taki wagowy "ideał" do którego dążysz (trochę w przenośni ale wiesz o cho chodzi pewnie). Ja całe szczęście nie mam z mamą problemu, ale mam taką wychudzoną kuzynkę. Ostatnio leżała w szpitalu z podejrzeniem anoreksji, ale dla niej to jak komplement. I zawsze na imprezach rodzinnych komentuje że musi odciąc tłuszczyk bo przytyje, ciasta nie zje bo przytyje i robi to właśnie w tym momentach gdy ja albo moja mamuśka sobie coś nakładamy Noszzzzz kurde
Ja ciągle pieję nad Kozim Mlekiem Przysięgam że buzia mi się poprawiła na tyle że polubiłam ją bez make upu.
Jak tam TŻ się w nowym środowisku czuje? Zadowolony?
Upiecz tortaaa noo. Paula zje
Ach no i już tak pod tym esejem - o ile się nie mylę to dziś jest 10 a to właśnie dziś są Twoje u u uuuu urodziny, u u uuuu Heroinkowej rodziny Więc ekhm ekhm, chcę Ci życzyc wszystkiego najpiękniejszego - zdrówka, szczęścia, pociechy z TŻ udanego dietkowania (ale takiego bez spiny ) no i spełnienia wszystkich marzeń Sto lat!!!

17 osób to jeszcze imprezka do ogarnięcia także bez spiny- tort, 3 bit i kruche ciasteczka wystarczą ze słodkiego a co do przekąsek to te nuggetsy to naprawdę rewelacyjny pomysł- nigdy mnie nie zawiódł, ba- od razu pierwsze zniknęły ze stołu
Kurcze, zawsze mnie zastanawiało jak działa henna to ma jakieś różne kolory? Pytam serio, bo dałn jestem w tych sprawach
Co do mamy... to chodzi tylko i wyłącznie o te jej docinki absolutnie niczego jej nie zazdroszczę, nie porównuję się z nią... tylko tak jak mówisz o tej swojej kuzynce, że musi sobie tłuszczyk wyciąć to moja mama tak samo ciągle mówi, że przydałaby się jej liposukcja na brzuch a o cellulicie cały czas psioczy ojjj, temat rzeka
Pauluś, a który Ty konkretnie masz ten kremik z Ziai? Bo ja dzisiaj byłam w Naturze i widziałam dwa rodzaje wzięłam jeden z nich na czuja, ale nie wiem czy to ten, którym Ty się zachwycasz
Tortu nie było niestety ale TŻ wczoraj mi kupił pyyyszne ciacho!
TŻ baaardzo zadowolony nowe miejsce, ale szybko się zaklimatyzował wiadomo, miejsce trochę dołujące, bo przykro patrzeć na chore i umierające dzieci... no ale, taka praca
I dziękuję pięknie Kochana za życzenia

[heroine86]

Napisane przez alexis77

Heroinko wszystkiego najlepszego! Dużo duzo miłości , żebyś zawsze była szczęśliwa u boku męża tak jak jesteś teraz , żeby jak przyjdzie czas przyszedł na swiat taki mały wrzeszczący bobasek Żeby udało Ci się znaleść jakąś fajną , dobrze płatną pracę Żebyś zawsze była taką pozytywna , piekną i szczupłą dziewczyna a jeśli jakiś kg czy dwa Ci przeszkadzają( jestem pewna że nie więcej ) to żebys szybko je zgubiła No i zeby Ci się wszystkie marzenia spełniły

Kocham Was!

Napisane przez ewelciaa144

Dlaczego tu tak pusto mi się tak nudzi

Mnie nie było to i pusto

Napisane przez Cindy90

Heroinka, wszystkiego najlepszego kochanie zdrowia, szczęścia, pomyślności, spełnienia marzeń!!

Powiecie pewnie, że jestem głupia... no bo jestem... W czwartek się wyprowadziłam, pomogli mi znajomi, wyprowadzałam się kiedy D. był w pracy. 2 noce spędziłam u znajomych. W sobotę wprowadziłam się do nowego pokoju. W niedzielę spotkałam się z D. żeby oddać mu klucze, walizkę itd. bardzo mnie przepraszał już wcześniej przez telefon... później na spotkaniu, zaprosił na kawę i ciastko, dostałam bukiet czerwonych róż... później romantyczna kolacja z czerwonym winem we włoskiej restauracji, płakał... Wygląda na to, że bardzo żałuje tego co zrobił, mówi, że mnie kocha, że zrobi wszystko żeby było dobrze itd. Ja nie wiem co mam myśleć. Tak na prawdę byłam jego pierwszą dziewczyną, w dodatku zamieszkaliśmy ze sobą za szybko, on tego wszystkiego nie ogarniał, nie dawał rady z pracą, obowiązkami i jeszcze ze mną. Nie chcę go tłumaczyć, bo i tak sama zrobię jak chcę, w końcu to moje życie, ale tak się zastanawiam czy nie dać mu szansy. Młody, głupi... zrozumiał swoje błędy i się zmieni??? Może jestem naiwna, ale wierzę w to, że dla miłości ludzie się zmieniają. Poza tym on wcześniej taki nie był. Był spokojny, miły, opanowany... Nie wiem, nie wiem...

Dziękuję Kochana

Wiesz co... jeśli mam być szczera: nie, nie i jeszcze raz nie Kochana, Ty mówiłaś o znęcaniu się fizycznym i psychicznym od dłuższego czasu to nie był jednorazowy wyskok nie pakuj się ponownie w to bagno... nie pozwól sobą manipulować... bądź twarda

Napisane przez pipson

Heroine, życzę Ci spełnienia wszystkich marzeń, dużo miłości, szczęścia, żebyś znalazła wymarzoną pracę, uwierzyła w swoje piękno(bo jest w co wierzyć!) i żebyś zawsze była taką fajną kobitką jaką jesteś : roza:
[B]

Dziękuję Skarbeczku Mój Kochanyyy jak tam wkuwanko? Odpoczywasz troszkę?

[heroine86]

Napisane przez czbasia

Helol!!!
Ja na chwilkę tylko. MElduję, że ok wszystko u mnie
Hero skarbie Zdrówka, szczęścia, pomyślności i kochania do starości!!!

Dziękuję Basiu jak tam? Wszystko okej mówisz? to się cieszę

Napisane przez bialaczekoladka

Aaaaaaaaaaaaa Heroinko mojaaaa piekna cudowna perełko Zyczę Ci w Twoim dniu wszytskiego co najlepsze! Spełnienia wszystkich marzen!
Zeby szczescie Ci dopisywało, zebys znalazła najlepsza prace, urodziła wspaniałe i zdrowe dzieci I zebys nigdy nas nie opusciła bo zdechniemy bez Twojej zaj.ebi.stosci :*

Czekoladko, dziękuję ślicznie jesteście najwspanialsze na świecie!
Zabiłaś mnie kocham Cię!

Zdrowieeee!!!

[kisiej25]

Dzisiaj słabo

30DS level 1 (jutro pożegnanie z tym poziomem)
10min ramiona z Mel B
po 15x 5kg na rękę

HH mi się dziś nie chce

[pipson]

Napisane przez kisiej25

Dzisiaj słabo

30DS level 1 (jutro pożegnanie z tym poziomem)
10min ramiona z Mel B
po 15x 5kg na rękę

HH mi się dziś nie chce

KKRĘCIĆ!!!! ja kręciłam 20 minut tylko, ale kręciłam

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Napisane przez heroine86

Dziękuję Skarbeczku Mój Kochanyyy jak tam wkuwanko? Odpoczywasz troszkę?

Odpoczywam, hm... ja to już olałam, nie mam na to siły Tzn dziś taki bunt, jutro wstanę pewnie rano i dalej pocisnę

[heroine86]

No to teraaa co u mnie niedawno co od stołu wstałam najpierw byłam u tego fryzjera (poza grzywką, w której jestem zakochana straciłam 10 cm włosów ale dałam się namówić na takie ścięcie, bo już mega zniszczone były...) potem pojechaliśmy z TŻ-tem na zakupy, ja oczywiście poszłam do Sephory i przepadłam TŻ mnie szukał po całej galerii handlowej nawąchałam się wszystkich zapachów, że aż mi niedobrze było i w końcu wyszłam z niczym wróciliśmy do domu i TŻ zabrał mnie na romantyczną kolację przy świecach nażarłam się jak dzika świnia tzn. może nie tak bardzo, ale powiem Wam, że żołądek mi się skurczył, bo trochę większa porcja, a ja od razu pełna jestem i tak nie zjadłam do końca... w dodatku dawno takich rzeczy nie jadłam, więc żołądek się odzwyczaił trochę wróciliśmy do domu to obaliliśmy z moimi rodzicami 2 litry wina teraz ledwo siedzę i oddycham jedną stroną kręćka tyż mam, ale jest mi błogo

Napisane przez kisiej25

30DS level 1 (jutro pożegnanie z tym poziomem)
10min ramiona z Mel B
po 15x 5kg na rękę

Brawo

Napisane przez pipson

Odpoczywam, hm... ja to już olałam, nie mam na to siły Tzn dziś taki bunt, jutro wstanę pewnie rano i dalej pocisnę

To dobrze, odpoczynek też Ci potrzebny i sen na regenerację

[kisiej25]

Napisane przez pipson

KKRĘCIĆ!!!! ja kręciłam 20 minut tylko, ale kręciłam

20 minut zaliczone