Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

[SunShineDoll]

Napisane przez upadly_aniol00

Ja też . Teraz jak wychodzę z domu nawet nie chcę mi sie malować ostatanio jak szliśmy na spotkanie ze znajomymi umalowałam się , wyczesałam to od razu lepiej się poczułam
Może do lekarza też się z lekka pomalować od razu poczuję się pewniej

Oj mi też pomaga podmalowanie się i ogarnięcie i chociaż jestem teraz kanapowcem to ubieram codziennie stanik maluję się i czeszę zachowuję namiastkę normalnosći

[san_g]

witajcie, gratuluję poznania kolejnych płci i dobrych wyników badań. Witam też kolejną nową mamę na wątku. Trzymam kciuki za wizyty!!

Ja byłam wczoraj u lekarza, niestety troszkę skróciła mi się szyjka i moje twardnienia macicy oraz to, że mały siedzi główką w dół i uderza przy ruchach nie pomaga. Będę miała wizyty co dwa tyg. i jak zacznie mi się skracać szyjka to czeka mnie pessar (oczywiście kolejne wydatki sam krążek kosztuje 180 zł). Mam też umówić się na wizytę z kardiologiem przez moje kołatania serca ale teraz pod koniec roku pewnie wolnych miejsc nie znajdę. Nie muszę pisać, że się martwię

Maluch waży już 700 g (w 2 tyg. przybrał 200 g!!)

[upadly_aniol00]

A mi się teraz właśnie nie chcę i tak malowałam się tylko do pracy czy na wyjścia . Mąż późno wraca więc nie widzę sensu nawet się malowania .

Ale tęsknie za moimi czerwonymi włosami w grudniu postanowiłam , że zaszaleje i z blondu przefarbowałam się na czerwień i w końcu poczułam się pewnie i bardziej atrakcyjniej . Ale postanowiłam wrócić do blondu ze względu na dziecko
- nie chciałam często włosów farbować
-kolor schodził strasznie przez moje rozjasniane włosy no i czerwień schodzi strasznie .

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

san_g nie ma co się martwić na zapas może będzie ok . Mojej znajomej też się szyjka zaczęła szybko skracać już miała mieć szew zakładany ale wszystko jakoś się unormowało

Ja mam nadzieję , ze dziś też dowiem się więcej informacji o dziecku własnie chociaż by ile waży , czy wszystko jest dobrze i jaką długość ma moją szyjka . Widzę , że większość z Was wie dużo więcej niż ja po swoich wizytach . Ja zawsze słyszałam tylko serce bije i wszystko jest dobrze i to tylko po badaniu na fotelu ;/

[magnusia]

Napisane przez san_g

witajcie, gratuluję poznania kolejnych płci i dobrych wyników badań. Witam też kolejną nową mamę na wątku. Trzymam kciuki za wizyty!!

Ja byłam wczoraj u lekarza, niestety troszkę skróciła mi się szyjka i moje twardnienia macicy oraz to, że mały siedzi główką w dół i uderza przy ruchach nie pomaga. Będę miała wizyty co dwa tyg. i jak zacznie mi się skracać szyjka to czeka mnie pessar (oczywiście kolejne wydatki sam krążek kosztuje 180 zł). Mam też umówić się na wizytę z kardiologiem przez moje kołatania serca ale teraz pod koniec roku pewnie wolnych miejsc nie znajdę. Nie muszę pisać, że się martwię

Maluch waży już 700 g (w 2 tyg. przybrał 200 g!!)

mam nadzieję, że wypoczynek pomoże i obejdzie się bez dodatkowych zabiegów nie denerwuj się i wypoczywaj.
Ale duży dzieć już

[katarzyniak]

SunShineDoll i San_g, miałam właśnie pisać aporpo szyjki, bo kiedys SunShineDoll pytała się czy jest to jakaś dziewczyny która ma problemy z szyjką. A więc zgłaszam się ja - ja mam problemy, tzn wygląda to tak, że raz straciłam ciążę przez niewydolność ciśnieniowo-szyjkową w 22 tygodniu. Teraz w tej ciąży miałam założony profilaktycznie szew w 12t5d, nic się złego nie działo, nie było rozwarcia itp, ale gin chciał być ostrożny i zalecił założenie szwu wcześniej. Sam zabieg trwał krótko z 20 minut. Przyjęli mnie w czwartek, w piątek miałam zakładany szew, wypisano mnie w poniedziałek. Na początku trochę plamiłam i brzuch jakby "ciągnął do dołu", ale po tygodniu już czułam się jakby nic tam nie było.

A ogólnie to zapytam się Was - czy wy też tak macie, że przed sikaniem ;p robi wam się twardy brzuch??? Mnie wtedy robi się twardy po całości, dopiero jak już oddam mocz to jest ok i robi się miękki. Zastanawiam się czy to normalne?;/

No i nie wiem czasem jak rozpoznać twardnienie brzucha... tak , zeby nie mylić go ze wzdęciami? Dziś np. rano obudziłam się i miałam twardy brzuch, dopiero jak przewróciłam się na lewy bok to był miękki? eh...

[senira666]

wróciłam i nie zapłaciłam ani grosza
wykorzystałam to że małż zostawił mi samochód i podjechałam jeszcze do największego ciucholandu u mnie w mieście z nadzieją że znajdę jakieś portki i płaszczyk na jesień dla mnie ale niestety okazało się że ciucholand przestał istnieć z ostatnim dniem zeszłego miesiąca...
a teraz będę siedzieć do 17:30 i czekać niecierpliwie na USG bo nawet nie mam się czym zając bo obiad mam gotowy, posprzątane , pranie już się robi .... ehhh będę wam marudzić pewnie dzisiaj...

Napisane przez upadly_aniol00

Witamy

Oczywiście już od rana denerwuje się połówkowym . Zawsze miałam wizyty na rano to jakoś czas szybko leciał i było szybko po . A dziś na 16 . Nie wiem czym tak bardzo się denerwuje ... ale chyba dzidzią i mam nadzieję , że jest wszystko dobrze od 12 tc nie miałam usg ale skoro dziecko się wierci no musi być wszystko dobrze prawda ?

Druga sprawa lekarz już na samą myśl mnie skręca tak się boję , że ten okaże też się gburem , że szok Chociaż znam mamy które u niego przytyły 30 kg i nic nie mówił . Ale sąsiadka ostrzegała , ze on ma taki luzacki styl bycia ale , że jest spoko więc chyba też będzie dobrze prawda ?

Też mam dzisiaj połówkowe i też zawsze miałam USG do południa ale dzisiaj że to takie "wyjątkowe" to umówiłam się prywatnie na 17:30 żeby TŻ mógł ze mną iść i jak do tej pory moje myśli zajmował dentysta tak teraz jak już wróciłam to myślę tylko o tym USG.
Lekarzem się nie denerwuj bo szkoda na to twoich myśli. Na pewno wszystko będzie dobrze i będziemy wieczorem zdawać relacje z naszych wizyt

Napisane przez SunShineDoll

Senira trzymam kciuki za dentystę ja w poniedziałek idę i mam nadzieję, że już mi zamknie zęba, nic mnie już nie boli i nie jest wrażliwe chyba antybiotyk pomógł i stan zapalny zszedł, chociaż pochwa mnie coś "mrowi" mam nadzieję, ze żadnej grzybicy się po antybiotykach nie dorobiłam! Mam już za sobą 6 wizyt z zębem i też jestem lżejsza o 490 zł, ale czytałam, że tyle to kosztuje, zwłaszcza, że odkryła dwu-drożność kanału, że z jednego się robią dwa i obydwa były z tą bolącą miazgą. A teraz jak mam leżeć to dentystka każe mi przychodzić z TŻem a jak ma 2 zmianę to z mamą - chyba się boi, że mogę się gdzieś przekręcić

Wróciłam na tarczy z kasą w portfelu ale więcej tam nie pójdę bo nie stać mnie na takie wydatki jak ona sobie liczy. Ale dowiedziałam się że póki co nie mam nic pilnego do roboty a że ja z tych co chodzą tylko jak bardzo boli to mi się nie spieszy

Napisane przez upadly_aniol00

Ja też . Teraz jak wychodzę z domu nawet nie chcę mi sie malować ostatanio jak szliśmy na spotkanie ze znajomymi umalowałam się , wyczesałam to od razu lepiej się poczułam
Może do lekarza też się z lekka pomalować od razu poczuję się pewniej

A ja bardzo rzadko się teraz maluje bo chyba mnie coś uczula ... bardzo szybko mnie oczy swędzą i łzawią więc maluje się tylko na jakieś "wyjścia" ze znajomymi ale nie czuję się jakaś zmęczona czy coś a wręcz przeciwnie czuję się piękna i atrakcyjna ale to chyba przez to że podniecam się rozmiarem moich piersi

Napisane przez upadly_aniol00

Ale tęsknie za moimi czerwonymi włosami w grudniu postanowiłam , że zaszaleje i z blondu przefarbowałam się na czerwień i w końcu poczułam się pewnie i bardziej atrakcyjniej . Ale postanowiłam wrócić do blondu ze względu na dziecko
- nie chciałam często włosów farbować
-kolor schodził strasznie przez moje rozjasniane włosy no i czerwień schodzi strasznie .

co do koloru to w drugim trymestrze można farbować włosy a poza tym fajne czerwienie wychodzą z henny niestety każde czerwone/rude się szybko wypłukują...

[san_g]

Napisane przez upadly_aniol00

san_g nie ma co się martwić na zapas może będzie ok . Mojej znajomej też się szyjka zaczęła szybko skracać już miała mieć szew zakładany ale wszystko jakoś się unormowało

Napisane przez magnusia

mam nadzieję, że wypoczynek pomoże i obejdzie się bez dodatkowych zabiegów nie denerwuj się i wypoczywaj.
Ale duży dzieć już

Dzięki za słowa otuchy ale od wczoraj myślę o tym ciągle, jeszcze tyle czasu do stycznia. Nie chcę aby poród był przedwczesny ale też nie chcę leżeć bo zwariuję Mam nadzieję, że szkrab się obróci i nie będzie wisiał główką w dół przynajmniej na razie.

[Hosenka*]

Napisane przez SunShineDoll

Oj mi też pomaga podmalowanie się i ogarnięcie i chociaż jestem teraz kanapowcem to ubieram codziennie stanik maluję się i czeszę zachowuję namiastkę normalnosći

Ja od czerwca stanik ubieram tylko na wizytę i jak gdzieś wychodzę (2-3 razy w tyg).

[forester]

Amberella ketonal, nimesil- ile ja bym dała,żeby można było to łykać w ciąży, bez powikłań dla malucha

dabbek witaj dobrze, że się do nas dołączyłaś! lepiej późno niż wcale

upadly_aniol00 kciuki za dzisiejsze połówkowe będzie dobrze.

gosia261282 owocnej wizyty u rodzinnego!

SunShineDoll mam nadzieję, że okaże się, że ta szyjka się nie skraca i będziesz mogła normalnie funkcjonować

magnusia kuruj się kobieto i zdrowiej. A potem zastosuj sobie jaką terapie na podniesienie odporności, żeby Cię jesienią non stop nie składało.

Ja dziś od 7 siedzę przed komputerem i robię kosztorysy. Masakra zaczyna się sezon w mojej branży, a jakaś odmóżdżona jestem Wiosną jak będzie maluszek, mam nadzieję tylko, że mi mózg wróci.

[upadly_aniol00]

senira właśnie gdyby ta czerwień się trzymała intensywnie chociaż przez miesiąc to bym ją miała . A że ledwie tydzień była intensywnie to zrezygnowałam mimo uzywanych specjalnych odżywek do włosów czerwonych . Chociaż może jak wróce do swojego koloru to jeszcze wróce do czerwieni może wtedy lepiej się utrzyma zobaczymy

[nattalli]

Napisane przez magnusia

Dziewczyny czy znacie jakiś sposób na katar?

Na katar jedyny naturalny sposob jaki na mnie dziala to inhalacje z rumianku. Naprawdę polecam człowiek męczy się dwa dni góra trzy i przechodzi. Zaparz rumianek w misce lub na talerzu, głowa nad naczynie, na głowę ręcznik i wdychaj ile wlezie nosem. Kilka razy dziennie zrobisz kuracje i pomoże uwierz. Tylko sie nie poparz bo mój mąż kiedyś na wrzątku chciał się inhalować;p i zamiast nosem to wdychał buziom wywar...

[senira666]

Napisane przez upadly_aniol00

senira właśnie gdyby ta czerwień się trzymała intensywnie chociaż przez miesiąc to bym ją miała . A że ledwie tydzień była intensywnie to zrezygnowałam mimo uzywanych specjalnych odżywek do włosów czerwonych . Chociaż może jak wróce do swojego koloru to jeszcze wróce do czerwieni może wtedy lepiej się utrzyma zobaczymy

niestety ale raczej nie utrzyma się długo .. taka czerwona czerwień to góra 2 tygodnie i zaczyna blaknąć / wypłukiwać się. można się ratować płukankami ale to zazwyczaj się nie opłaca i mało pomaga.

[perfuzja]

Napisane przez katarzyniak

A ogólnie to zapytam się Was - czy wy też tak macie, że przed sikaniem ;p robi wam się twardy brzuch??? Mnie wtedy robi się twardy po całości, dopiero jak już oddam mocz to jest ok i robi się miękki. Zastanawiam się czy to normalne?;/

No i nie wiem czasem jak rozpoznać twardnienie brzucha... tak , zeby nie mylić go ze wzdęciami? Dziś np. rano obudziłam się i miałam twardy brzuch, dopiero jak przewróciłam się na lewy bok to był miękki? eh...

Ja zawsze mam twardy brzuch jak mam pełny pechęrz (albo jelita )
Wiec codziennie rano budzę się z twardy brzuchem, ktory zmiekcza się od razu po pójście do toalety.

[lolita25]

Hej
Ja dziś byłam na mieście z rana i w banku w końcu zmienić nazwisko po prawie roku czasu hehhh
Strasznie irytują mnie ludzie w sklepach....jakaś masakra po prostu...wcześniej tak nie miałam a teraz bardzo mnie denerwują
Trzymam kciuki za wszystkie badania i wizyty dzisiejsze

[upadly_aniol00]

Kurczę czemu ja tak strasznie się denerwuje nie mogę opanować nerwów

[katarzyniak]

Napisane przez perfuzja

Ja zawsze mam twardy brzuch jak mam pełny pechęrz (albo jelita )
Wiec codziennie rano budzę się z twardy brzuchem, ktory zmiekcza się od razu po pójście do toalety.

A myślisz że to normalne? Pytałaś się swojego gina czy to ok? Ja mam wizytę dopiero 26...

[kefii]

Napisane przez _Shiloh_

Położna mi za każdym razem każe wizytę co 4 tygodnie sobie umawiać, nie wiem czemu tak. Wszystko jest w porządku a i tak chce mi mnie widywać co miesiąc



Ale z nas "lachy"

Z jednej strony fajnie byc szczupłym ale teraz jak szyje sukienke na wesele to sa jazdy. Bo chciała bym coś fajnego fikuśnego ale sie nie da bo wyglądam komicznnie. Za krótka sukienka tez nie moze byc bo brzuszek spory a nózki jak zapałki. Trzeba iść na kompromis by dobrze wyglądać.

[Le La]

San_g wiem, ze latwo mowic, ale nie denerwuj sie, moze okaze sie, ze bedzie wszystko ok., trzymam kciuki, zeby tak bylo.

Dziewczyny powodzenia wszystkim na badaniach, na pewo wszystko bedzie ok.

U mnie pogoda okropna, zimno i pada, gdzie ta złota jesien....?

[perfuzja]

Napisane przez katarzyniak

A myślisz że to normalne? Pytałaś się swojego gina czy to ok? Ja mam wizytę dopiero 26...

Moja gin mówi, ze jesli nie twardnieje częściej niz 4 razy dziennie i nie boli, to wszystko jest w normie fizjologicznej.
Ja mam twardy tylko rano, czaasem z raz dziennie poza tym ( no i po seksie, ale to się nie liczy ), szyjka się nie skraca, więc wszystko ok.

[Le La]

Napisane przez upadly_aniol00

Kurczę czemu ja tak strasznie się denerwuje nie mogę opanować nerwów

Nie denerwuj sie tak, bo pojdziesz do lekarza i bedziesz muala cisnienie 150, ja tak wlasnie mialam istatnio, to mnie opieprzyl, ze to naprawde szkodzi dziecku taki stres, wiec spokojnie....

[magnusia]

Napisane przez upadly_aniol00

Kurczę czemu ja tak strasznie się denerwuje nie mogę opanować nerwów

zaparz sobie herbatki i się zrelaksuj

[Akkma]

Napisane przez Hosenka*

Ja od czerwca stanik ubieram tylko na wizytę i jak gdzieś wychodzę (2-3 razy w tyg).

Ja to nawet do spania czasami stanik zakładam :P Ze mnie to jest taki wstydniś. Teraz jak jesteśmy u moich rodziców, to z rana jak mam iść do toalety to stanik od razu zakładam żeby mi nic spod bluzki nie sterczało :P

[SunShineDoll]

Napisane przez upadly_aniol00

senira właśnie gdyby ta czerwień się trzymała intensywnie chociaż przez miesiąc to bym ją miała . A że ledwie tydzień była intensywnie to zrezygnowałam mimo uzywanych specjalnych odżywek do włosów czerwonych . Chociaż może jak wróce do swojego koloru to jeszcze wróce do czerwieni może wtedy lepiej się utrzyma zobaczymy

A miałaś robioną repigmentację przed farbowaniem na czerwienie? To zwiększa przyczepność farby i też pomaga płukanie w occie bo on zakwasza ale faktem jest, że to co nie występuje w naturze ciężko jest utrzymać we włosach tak jest też z niebieskimi, zielonymi, a nawet popielatymi blondami które żółkną - przepraszam za rady zboczenie zawodowe

Katarzyniak przestraszyłam się ale pewnie ajkby było źle to by mi założył też nie ?

Akkama obawiasz się, że teść pomyśli, że na niego lecisz jak coś będzie sterczało

[ejani]

Napisane przez senira666

dzień dobry.
ja już po porannym spacerze z psem, jem śniadanko i będę się nie długo zbierać do tego dentysty także trzymajcie kciuki żebym po wizycie nie chciała baby obedrzeć ze skóry.

witajcie z rana

ja już po śniadaniu, teraz dopycham się biszkoptami z inką i jest baaardzo brzydko:/

chyba muszę przystopować ze słodyczami (nie sądziłam,że i ja to kiedyś powiem ) ale kolejny dzień nie mam na nic ochoty, więc się dopasam... ale dziś mam plan dojeść co otwarte, lody zostawić w spokoju i ewentualnie owocami się ratować

to teraz nadrabiam


(p.s. kciuków nie trzymam, bo już doczytałam, że wróciłaś)

[em ma]

Ciężki dzień przede mną...
Nauka, w między czasie musimy skoczyć do jakiegoś molocha remontowego i zrobić zakupy. Mam nadzieję, że wybór będzie szybki i bezbolesny

Napisane przez malaMigotkAaa

Bidoczku u mnie to samo, chyba źle spałam i cały krzyż i bok mnie boli
W ogóle spanie to horror jak się w nocy mam przewrócić to się czuje jak słoń, zazwczaj jak chce mi się do tego siku jeszcze to boli całe podbrzusze

Też nie lubię się przekręcać w nocy...albo w ogóle wstawać wcześniej rogal do spania mi pomagał, a teraz jak brzuch większy to już mi z nim nie jest tak super wygodnie

Napisane przez Hosenka*

Z połówkowym muszę poczekać Dzwoniłam do przychodni, żeby zapytać od której gin przyjmuje (na stronie co innego, w mailu napisali mi co innego), a się okazuje, że jest na urlopie. Pójdę we wtorek.

Szkoda...mam nadzieję, że czas Ci szybko zleci

Napisane przez san_g

witajcie, gratuluję poznania kolejnych płci i dobrych wyników badań. Witam też kolejną nową mamę na wątku. Trzymam kciuki za wizyty!!

Ja byłam wczoraj u lekarza, niestety troszkę skróciła mi się szyjka i moje twardnienia macicy oraz to, że mały siedzi główką w dół i uderza przy ruchach nie pomaga. Będę miała wizyty co dwa tyg. i jak zacznie mi się skracać szyjka to czeka mnie pessar (oczywiście kolejne wydatki sam krążek kosztuje 180 zł). Mam też umówić się na wizytę z kardiologiem przez moje kołatania serca ale teraz pod koniec roku pewnie wolnych miejsc nie znajdę. Nie muszę pisać, że się martwię

Maluch waży już 700 g (w 2 tyg. przybrał 200 g!!)

Faktycznie spory już Twój maluch Moja tyle ważyła koło 24-25 tygodnia.
Z szyjką mam nadzieję, że będzie ok. Moja też się zaczęła skracać, ale staram się dużo odpoczywać i wydaje mi się, że brzuch już mniej twardnieje.

Napisane przez upadly_aniol00

Kurczę czemu ja tak strasznie się denerwuje nie mogę opanować nerwów

Wszystko będzie dobrze-zobaczysz

[ejani]

Napisane przez upadly_aniol00

Wstałam wcześniej ale jestem wyspana . Oczywiście już od rana denerwuje się połówkowym . Zawsze miałam wizyty na rano to jakoś czas szybko leciał i było szybko po . A dziś na 16 . Nie wiem czym tak bardzo się denerwuje ... ale chyba dzidzią i mam nadzieję , że jest wszystko dobrze od 12 tc nie miałam usg ale skoro dziecko się wierci no musi być wszystko dobrze prawda ?

Druga sprawa lekarz już na samą myśl mnie skręca tak się boję , że ten okaże też się gburem , że szok Chociaż znam mamy które u niego przytyły 30 kg i nic nie mówił . Ale sąsiadka ostrzegała , ze on ma taki luzacki styl bycia ale , że jest spoko więc chyba też będzie dobrze prawda ?

Czy tylko ja tak się zawsze denerwuje przed wizytami u gina ? Czy może jednak to połówkowa wizyta to może bardziej się denerwuje .
Chociaż ja zawsze się denerwuje Maż uprzedzał mnie przed wyjściem , że mam się nie denerwować i nie stresować bo maleństwo czuję ten niepokój i pewnie też się boi
Nie mogę doczekać się jak maleństwo zobaczę na usg

podkreślonym sobie odpowiedziałaś)

ale co innego wiedzieć, co innego czuć- też mam stresa przed wizytami, nawet teraz, jak już mnie smyra

[upadly_aniol00]

Sun nic nie miała robione to było tak spontanicznie , że sama sobie zrobiłam czerwień używałam tylko odżywki z firmy kromsk czy jakoś tak do włosów czerwonych i faktycznie troche pomagała ale dużo papraniny przy niej było . Teraz jeśli bym się zdecydowała to raczej do fryzjera już bym się wybrała może dłużej by się utrzymał trochę ale zobaczymy . Na pewno nie w tym roku . Teraz planuje do swojego koloru wrócić .

Dobra pogadałam z brzuchem wzięłam głęboki oddech i jest lepiej . Tylko głowa od rana mnie boli ;/ ale może to przez pogodę . Mąż w pracy więc jadę sama ale obiecał , że jak wyjdzie pojedzie od razu pod gabinet do lekarza i będzie za mną czekał .

[ejani]

Napisane przez malaMigotkAaa

W ogóle spanie to horror jak się w nocy mam przewrócić to się czuje jak słoń, zazwczaj jak chce mi się do tego siku jeszcze to boli całe podbrzusze

mam podobnie, a że się często w nocy kręcę i przy tym wybudzam, noce zaczęły być mało fajne...

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Napisane przez gosia261282

Czesc.
Kolejny dzien szaro za oknem i pada. Zimno. Nie lubie
Ide dzis do lekarza ogolnego. Chcialabym,zeby skierowal mnie do gina,ale zbyt wielkich nadziei na to nie mam. Zobaczymy co mi powie.

Najgorsze jest wlasnie to ja ludzie potrafia sie zachowac wobec tragedii,jak sa nieczuli. Podczytywalam juz kilka blogow o chorych dzieciach. Ale teraz rycze jak bobr i strasznie sie przejmuje,wiec chyba nie powinnam.

za skierowanie

myślę, że na pewno nie powinnaś- słyszałam o tym blogu i nawet tam nie zaglądam

w ogóle czytałam, że w ciąży powinnyśmy unikać nawet filmów, które są dramatami albo horrorów, właśnie przez to, jak emocje oddziałują na dziecko

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Napisane przez SunShineDoll

W ogóle to czuję się zaopiekowania gin powiedział że mam włączyć witaminy dla ciężarnych pewnie z uwagi na zażywanie antybiotyku, dentystka co mi założy coś w kanały to każe dzwonić na następny dzień i zdawać relację z odczuć - pewnie mogłabym spuchnąć i woli dmuchać na zimne...tylko te leżenie mnie dobija bolą mnie biodra zbiera mi się na płacz i chciałabym, żeby szyjka się nie skracała

szczęściara ale to bardzo ważne, bo wiedząc, że w razie czego można dzwonić z pytaniem, nie nakręcamy się)

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Napisane przez Hosenka*

Z połówkowym muszę poczekać Dzwoniłam do przychodni, żeby zapytać od której gin przyjmuje (na stronie co innego, w mailu napisali mi co innego), a się okazuje, że jest na urlopie. Pójdę we wtorek.

to i tak szybciej, niż ja- równo za tydzień w czwartek:/

[gosia261282]

Napisane przez SunShineDoll

Oj mi też pomaga podmalowanie się i ogarnięcie i chociaż jestem teraz kanapowcem to ubieram codziennie stanik maluję się i czeszę zachowuję namiastkę normalnosći

Rozwalilo mnie to

Nie wyobrazam sobie byc bez stanika.
No i codziennie sie maluje,bo bez tego wygladam jak przedszkolak.

Napisane przez san_g

witajcie, gratuluję poznania kolejnych płci i dobrych wyników badań. Witam też kolejną nową mamę na wątku. Trzymam kciuki za wizyty!!

Ja byłam wczoraj u lekarza, niestety troszkę skróciła mi się szyjka i moje twardnienia macicy oraz to, że mały siedzi główką w dół i uderza przy ruchach nie pomaga. Będę miała wizyty co dwa tyg. i jak zacznie mi się skracać szyjka to czeka mnie pessar (oczywiście kolejne wydatki sam krążek kosztuje 180 zł). Mam też umówić się na wizytę z kardiologiem przez moje kołatania serca ale teraz pod koniec roku pewnie wolnych miejsc nie znajdę. Nie muszę pisać, że się martwię

Maluch waży już 700 g (w 2 tyg. przybrał 200 g!!)

Trzymam kciuki,zeby bylo wszystko dobrze.
Ale maluszek juz duzy

[ejani]

Napisane przez upadly_aniol00

Tylko w moim przypadku to już otyłość niestety . Nie dosyć , że zawsze miałam ciałka to jeszcze byłam 2 miesiące w delegacji i tam jadło się byle co i się nie żałowało więć przytyłam po powrocie w pracy też dostałam w kość pracując np. 3 tyg nocek i też jadło się wszytsko co się napatoczy i w nocy i doszły kolejne kg . Jeszcze w życiu tyle nie ważyłam . A teraz cóż też sobie nie odmawiam ale nie nie przejadam się . Średnio teraz tyje 1 kg na 3 tyg ale to też dlatego , że jakoś nie mogę sobie jedzenia ustawić i dopadają mnie napady głodu i cały czas mam ochote na słodkie Ale Swoją wagę mam mimo , zę tego nie widać jeszcze kilka kg i dotrę do setki obstawiam jeszcze tak 3 miesiące .Jak narazie prawie 22 tc i są 3-4 kg na plusie .

cobyś tam nie miała teraz nie czas na odchudzanie i liczenie kalorii, jeśli lekarz o tym nie wie, to dobrze że go zmieniłaś

a jak będzie Ci i ten robił jakieś uwagi, powiedz, że masz typową amerykańską figurę a tam sobie z ciążami jakoś radzą