Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. cz.VIII

[Mya1989]

Napisane przez kyte

Jaka piękna psina!!

Ryba mówiłaś że masz zgagę, ale właśnie doczytałam w tym poradniku co Nasturcja wrzucała że mięta powoduje również zgagę, a ty ją pijesz. Więc może odstaw?

Chcesz?

Napisane przez ryba91

podniebienie nie, dziąsła i brzuch.
Nie przejmuj się, może ona ma jakieś problemy z załatwianiem dzisiaj? ze musi tak często..?
Chyba czas iść od biedronki ;p

No chyba się nażarła wczoraj dużo karmy i tyle, no co mam zrobić, wyłażę z nią, ale mnie irytuje to wiem, że zła jestem ;(

Napisane przez Miss Triss

Co do zgagi też mnie męczy od kilku tygodni, ale póki co zimne mleko ją pokonuje i nie muszę sięgać po tabletki. Mam nadzieję, że w końcu przejdzie, bo chyba nie będzie się ciągnąć aż do porodu?
Mnie jeszcze nikt nigdy nie przepuścił w kasie. Wszyscy się patrzą w drugą stronę, gadają między sobą, a nawet kasjerki i kierowniczki w większych supermarketach nie zwracają uwagi. Póki co czuję się dobrze i nie mam problemu wystać 10min w kolejce, ale jak przyjdzie taki dzień, że nie będę mogła wystać to chyba będę się sama musiała upomnieć o swoje prawa.
Oczywiście będziemy trzymać kciuki za wizytę!

Podrzuć swoją psinkę do mnie to będzie cały czas na podwórku i wyszaleje się z moim Boksiem. Tak w ogóle to rodzice go zabrali na pole, bo poszli kopać kartofle, już widzę jaki przyjdzie brudny w ziemi, bo w nocy padało.
Swędzące podniebienie, nie miałam nigdy czegoś takiego.

jejuu, ale byłby dla niej raj. W domu rodzinnym też mam podwórko, to by tam szalała...

Napisane przez kyte

Ja też dziś mam wizytę ale wieczorem jak ja dotrwam

Ojejku biednego psiaka ciśnie no...jakby Ciebie tak cisnęło też byś piszczała:P

wiem ale nie spodziewałam się, że będzie tak piszczeć;(

Napisane przez anulka2205

Mya mnie podniebienie swędzi zawsze jak mnie alergia dopada

ooo, o tym nie pomyślałam.... Jeszcze na języku takie małe białe krostki powychodziły... Może to ma coś wspólnego....

[Miss Triss]

Napisane przez nemosek

Przeleciałam i poodpisywałam lakonicznie

Mam zły dzień,bardzo .Nie wiem jak będzie z wszystkim.Od rana płaczę,pokłóciłam z się z tż.Mam dość!Nawet mi się nie chce do łazienki iść ogarnąć się.Wyglądam masakrycznie :/

Boję się o małego,jak on znosi te mega dawki moich nerwów.Okropnych nerwów,aż mi brak oddechu nieraz :/

Najgorsze jest to że nie mogę sobie dać rady i przestało mi zależeć na czymkolwiek.Nawet nie wiedziałam że można być takim obojętnym.

Siedzę teraz i ryczę,sory za nudzenie ale trochę mi pomaga że pisze.
W☠☠☠☠ia mnie wszystko!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!

Czekam na lepszą formę

Hej nie wkurzaj sie! To tylko chwilowe przemęczenie i znużenie, za dużo w jednym czasie wzięłaś na siebie i Twój organizm odmawia posłuszeństwa. Głowa do góry! Zajmij się czymś zupełnie nie związanym z ciążą, poczytaj książkę, obejrzyj głupią komedię albo wyjdź na spacer i kup sobie wielkiego loda na pocieszenie. Zostaw myśli i złości w domu!

[nemosek]

Kupiłam śpiworek na tablicy za 35 zł z przesyłką.
Mam nadzieję że okaże się ok.
Babeczka chyba myślała nad tym dwa dni ale w końcu się zgodziła.
Boję się tak wpłacać pieniądze.Ale co mam zrobić...chyba się nie natnę


Antibia Doczytałam że Twój humor tez średni. Mogę dołączyć do Ciebie,razem pojedziemy na bezludną wyspę i będziemy płakać, smęcić i narzekać

[ktosiula]

Hej!
Jakiś mam dziwny dzień dzisiaj, wyspałam się a nie mogę się skupić na niczym, czytam i taka rozkojarzona jestem...do tego taka bez sił jakby. Dziwne to to. Pojadę na zakupy to się może rozruszam :P

Wczoraj na SR była istna tragedia. Nie umiem tego opisać słowami. Zmieniła się położna i ona zostanie już do końca. To typ człowieka którego nie da się słuchać, tempo i ton głosu ma taki jakby już nie żyła, w półtorej godziny powiedziała tyle ile możnaby było przekazać w 30 minut. Co drugie słowo wzdychała i robiła pauzy. Wyszłam stamtąd taka nabuzowana, że nie mogłam wytrzymać, tż to samo. Taka agresja się we mnie zebrała, że myślałam, że eksploduje. Na szczeście jeszcze 4 spotkania w ciągu 2 tygodni, będę chodzić bo zawsze to można się czegoś dowiedzieć...mimo wszystko.

Mamy łóżeczko! Jak dobrze, że po SR mogliśmy się tym nacieszyć, inaczej chyba nie spałabym spokojnie. Chwalę się zdjęciami.
Jeszcze przy okazji pokażę Wam czapeczkę i rekawiczki.

Do tego jestem przekonana na 100%, że Mikołaj się obrócił głową w dół. Ruchy odczuwam całkiem inne niż jak był ułożony na skos pośladkowo. Mam nadzieję, że już tak zostanie. W ogóle ostatnio bardzo dokazuje, ale wole jak kopie niż jak ma dzień lenia bo się wtedy stresuję, że coś nie tak.

Napisane przez ryba91

Patrzcie co mi Kacper robi .. boli tak dziwnie..

( sorki za jakość i w ogóle, ale jak leżę to mam taki zniekształcony- rozlany brzuch )

Ale się wygina ten Twój mały Będzie z niego jakiś akrobata

Napisane przez Trele_Morele

RYBA - to ja bym sie chyba nie martwila o opieke. Choc tak naprawde to zalezy na jaka zmiane trafisz. Na jakich ludzi.
Podziwiam ja - mi sie ten porod troche z egzorcyzmami skojarzyl I jej Tz tez uklon, bo moj to juz by z pewnoscia zwial az by sie za nim kurzylo a I nie wiadomo czy do dzis by znalazl droge do domu!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Przeczytałam... i jakoś mną wstrząsnęło i w ogóle się popłakała. Brawa dla męża tej dziewczyny.

Dziewczyny gratuluję udanych wizyt i pięknie rosnących maluszków. Trzymam kciuki za te, które jeszcze dziś wizytują.

Napisane przez kyte

Witajcie mamusie
A mnie chyba przeziębienie złapało, już wczoraj było mi strasznie zimno wieczorem i zasnęłam pod kocykiem, a dziś boli mnie gardło, głowa i jest mi zimno.
.

Spróbuj się wygrzać. Zrób herbatkę z miodem i cytrynką i odpoczywaj. Niestety jesień za pasem i teraz się zaczną przeziębienia.

Napisane przez nasturcja7667

Wiecie co: śniło mi się, że urządziłyśmy giełdę ubranek te, co rodziły jako pierwsze, sprzedawały ciuszki tym, co rodziły na końcu I wszystko odbywało się na wielkim lodowisku. I te, co już miały maluchy ciągnęły je po lodzie w wanienkach...

Hahahahah rozwaliło mnie to na łopatki.

Zmykam na zakupy spożywcze, jeszcze wskoczę do pepco bo widziałam tam kiedyś ładne tetry z nadrukami i mam chęć kupić i do rosmanna może skoro tam tyle promocji...

[Miss Triss]

Napisane przez nemosek

Kupiłam śpiworek na tablicy za 35 zł z przesyłką.
Mam nadzieję że okaże się ok.
Babeczka chyba myślała nad tym dwa dni ale w końcu się zgodziła.
Boję się tak wpłacać pieniądze.Ale co mam zrobić...chyba się nie natnę


Antibia Doczytałam że Twój humor tez średni. Mogę dołączyć do Ciebie,razem pojedziemy na bezludną wyspę i będziemy płakać, smęcić i narzekać

Pochwal się śpiworkiem! Jednak juz jest jakiś plus w dniu dzisiejszym, który powinien Ci choć trochę poprawić humor.

Idę kleić folię jakąśtam żeby ciepło odbijała za grzejnik, bo oczywiście nie ma kto tego zrobić, a nie będę czekać z taką błahostką na męża.

[domii29]

Dzien dobry
Ja dzis u rodzicow siedze dlatego az boje sie pomyslec ile bede miala tutaj do nadrobienia wieczorem
Wzielam samochod od meza i wykorzystuje brata od rana, jezdzimy po sklepach bo mi sie zakupow zachcialo a niestety nie wszystko dzwigne
Tesciowa zawiozlam do pracy z mama i tym oto sposobem ja juz do pracy chodzic nie musze

Trzymam za dzisiejsze wizyty

[NEWTREND]

Napisane przez nemosek

Kupiłam śpiworek na tablicy za 35 zł z przesyłką.
Mam nadzieję że okaże się ok.
Babeczka chyba myślała nad tym dwa dni ale w końcu się zgodziła.
Boję się tak wpłacać pieniądze.Ale co mam zrobić...chyba się nie natnę


Antibia Doczytałam że Twój humor tez średni. Mogę dołączyć do Ciebie,razem pojedziemy na bezludną wyspę i będziemy płakać, smęcić i narzekać

A to ci się udało pokaż nam koniecznie. Ja tak z tablicy wózek kupiłam i wpłaciłam na konto ale też była wystrachana bo to 1200zl było

[Miss Triss]

Napisane przez ktosiula

Wczoraj na SR była istna tragedia. Nie umiem tego opisać słowami. Zmieniła się położna i ona zostanie już do końca. To typ człowieka którego nie da się słuchać, tempo i ton głosu ma taki jakby już nie żyła, w półtorej godziny powiedziała tyle ile możnaby było przekazać w 30 minut. Co drugie słowo wzdychała i robiła pauzy. Wyszłam stamtąd taka nabuzowana, że nie mogłam wytrzymać, tż to samo. Taka agresja się we mnie zebrała, że myślałam, że eksploduje. Na szczeście jeszcze 4 spotkania w ciągu 2 tygodni, będę chodzić bo zawsze to można się czegoś dowiedzieć...mimo wszystko.

Mamy łóżeczko! Jak dobrze, że po SR mogliśmy się tym nacieszyć, inaczej chyba nie spałabym spokojnie. Chwalę się zdjęciami.
Jeszcze przy okazji pokażę Wam czapeczkę i rekawiczki.

Do tego jestem przekonana na 100%, że Mikołaj się obrócił głową w dół. Ruchy odczuwam całkiem inne niż jak był ułożony na skos pośladkowo. Mam nadzieję, że już tak zostanie. W ogóle ostatnio bardzo dokazuje, ale wole jak kopie niż jak ma dzień lenia bo się wtedy stresuję, że coś nie tak.

Zmykam na zakupy spożywcze, jeszcze wskoczę do pepco bo widziałam tam kiedyś ładne tetry z nadrukami i mam chęć kupić i do rosmanna może skoro tam tyle promocji...

Szkoda, że zmieniła Wam się położna na SR, ale mimo to zawsze możesz dowiedzieć się czegoś ciekawego.
Pięknie ubrane łóżeczko! Strasznie podoba mi się ten zestaw pościeli z rożkiem i przybornikiem, pewnie tania nie była, ale wygląda świetnie. Czapa i rękawiczki jak na wielkie mrozy, przydadzą się na pewno!
Buszuj po sklepach i pochwal się później jak znajdziesz coś ciekawego albo jakąś promocję.

[Lilith890502]

Napisane przez ryba91

dzisiaj w rozmowach w toku- mam 16lat i staram sie o dziecko

łoooo jeżu

Napisane przez Taszanta

Dziewczyny ale miałam wczoraj napad zgagi i mam prośbę może któraś ma "ciężarówka przez 9 miesięcy" pamiętam że tam była lista porad co robić na zgagę, jakaś taka sensowna -oczywiście już nic nie pamiętam, ale nie mam już tej książki. Mogłaby któraś wkleić fotkę może?

mi pomogło zimne mleczko

witam się w 31tc

[domii29]

nemosek

[NEWTREND]

Ktosiula ale super kącik dla maluszka . A komplecik jak dla starszaka będzie super w zimie

[89Beatka]

A ja wróciłąm ze sklepu, kupiliśmy farby, akutat udało nam się kupić obie na mega promocji, przez pół ceny, wiec opłacało się. Aleeeeeeeeeee to nie są kolory które chciałam kupiliśmy jasny pudrowy roż, taki delikatny i żółty( jakaś kurkuma) i mam zgryz czy będzie pasować, żółtego wogóle nie chciałam i jednak mam. I teraz myślę. Ale plus taki że za dwie farby zapłaciliśmy tyle ile normalnie za jedna.

I pytanie do dziewczyn co kupują w DOZ. O te papmersy mi chodzi.
Musze najpierw założyć konto, potem zaznaczyć co chce,( te papmery) a potem co? płacę przelewem czy przy odbiorze w aptece którą wskazałam, czy w jakiejkolwiek aptece DOZu? Uswiadomicie mnie?

[domii29]

Ktosiula przepiekny ten komplet do lozeczka

[nemosek]

Napisane przez nasturcja7667

Spokojnie! Zrób sobie melisę, ustal sobie początek, czyli: Co mnie wkurzyło najbardziej, spróbuj to wyjaśnić sama ze sobą, potem z innymi. I tak powoli z każdą rzeczą.
Albo: zrób kakao, włącz komedię, wpakuj się pod ciepły kocyk i miej wszystko w dupie.
Obie opcje powinny sprawić, ze pod koniec dnia będzie lepiej

Wszystko!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!

Najchętniej bym zresetowała mózg i wzięła jakiś wyciszacz myśli.
Żeby usunął natłok,nadmiar i w ogóle

Chyba pójdę po melisę ,masz rację

[89Beatka]

Nemosek oby zaraz ci przeszło czasami tak jest poprostu, a jak nie bedzie chciało to spokojnie dostaniesz i bedzie musiało się poprawić

Ktosiula juz widzę tam leżącego dzidziusia ale fajne toooo

De dobrze że ta Pani ci pomaga, zawsze jakieś odciążenie jest, i pamiętaj że jest bliżej niż dalej

[NEWTREND]

A w ogóle witam się w 29t+1d
Dziś wizyta ciekawe czy pooglądamy malutką. Trzymajcie kciuki żeby moja szyjka coś tam jeszcze trzymała bo jak nie to mi dziś krążek założy. Mam stracha i już od rana latam do kibelka. Nie wiem czy się za to dodatkowo płaci bo ostatnio ze stresu zapomniałam zapytać.

Dziś na odstresowanie po wczorajszych wiadomościach od zus zrobiłam zamówienie na DOZ, kupiłam do szpitala potrzebne higieniczne bajery, papmersy z promocji oraz troszkę dla małej - maść majerankową, spray do noska, linomag, gaziki do pępka.

[nemosek]

Napisane przez Miss Triss

Hej nie wkurzaj sie! To tylko chwilowe przemęczenie i znużenie, za dużo w jednym czasie wzięłaś na siebie i Twój organizm odmawia posłuszeństwa. Głowa do góry! Zajmij się czymś zupełnie nie związanym z ciążą, poczytaj książkę, obejrzyj głupią komedię albo wyjdź na spacer i kup sobie wielkiego loda na pocieszenie. Zostaw myśli i złości w domu!

Chyba tak


Pogadałam z mamą i już mi lepiej trochę

Wylała mi się kawa oblałam komodę,panele i myszkę Wszystko klejące... Eh

Na szczęście działa

[NEWTREND]

Napisane przez 89Beatka

A ja wróciłąm ze sklepu, kupiliśmy farby, akutat udało nam się kupić obie na mega promocji, przez pół ceny, wiec opłacało się. Aleeeeeeeeeee to nie są kolory które chciałam kupiliśmy jasny pudrowy roż, taki delikatny i żółty( jakaś kurkuma) i mam zgryz czy będzie pasować, żółtego wogóle nie chciałam i jednak mam. I teraz myślę. Ale plus taki że za dwie farby zapłaciliśmy tyle ile normalnie za jedna.

I pytanie do dziewczyn co kupują w DOZ. O te papmersy mi chodzi.
Musze najpierw założyć konto, potem zaznaczyć co chce,( te papmery) a potem co? płacę przelewem czy przy odbiorze w aptece którą wskazałam, czy w jakiejkolwiek aptece DOZu? Uswiadomicie mnie?

musisz założyć konto, zrobić zamówienie i później wybierasz aptekę w okolicy i ją zaznaczasz. płacisz przy odbiorze w aptece

[domii29]

nemosek wiem ze mi latwo pisac ale NIE DENERWUJ SIE bo maluszek to czuje

[ryba91]

Napisane przez nasturcja7667

Wypiłam mocną kawę, wzięłam zimny prysznic, sprawdziłam konto, ze TŻ jeszcze wypłaty nie dostał i od razu ciśnienie mam 90/60. Nie jest źle. Choć rozważam wysłanie kartki do jego szefa "Dziękuję za dbanie o moje zdrowie. Gdyby się Pan z wypłacaniem pensji nie spóźniał, zapewne byłabym już w szpitalu"

Co do zgagi, to ja stosuję rennie, ale tak jak mi farmaceutka poradziła- jak mocna zgaga, to dwie naraz. I wtedy ustępuje. Jedną tabletką, to sobie mogę co najwyżej oddech odświeżyć. Próbowałam pić siemie lniane, ale reakcja była Mojżeszowa, tj chciało koniecznie uciec z niewoli mego żołądka Mama mi jeszcze mówiła, żeby nie pić sztucznych soków, w sensie tych kartonowych, bo one coś tam zawierają co może pogłębiać zgagę. Ale nie wiem ile w tym prawdy. Ja ich i tak nie piję, bo zwyczajnie bym na tym zbankrutowała.

Wiecie co: śniło mi się, że urządziłyśmy giełdę ubranek te, co rodziły jako pierwsze, sprzedawały ciuszki tym, co rodziły na końcu I wszystko odbywało się na wielkim lodowisku. I te, co już miały maluchy ciągnęły je po lodzie w wanienkach...

hahaha dobry sen

Napisane przez nemosek

Przeleciałam i poodpisywałam lakonicznie

Mam zły dzień,bardzo .Nie wiem jak będzie z wszystkim.Od rana płaczę,pokłóciłam z się z tż.Mam dość!Nawet mi się nie chce do łazienki iść ogarnąć się.Wyglądam masakrycznie :/

Boję się o małego,jak on znosi te mega dawki moich nerwów.Okropnych nerwów,aż mi brak oddechu nieraz :/

Najgorsze jest to że nie mogę sobie dać rady i przestało mi zależeć na czymkolwiek.Nawet nie wiedziałam że można być takim obojętnym.

Siedzę teraz i ryczę,sory za nudzenie ale trochę mi pomaga że pisze.
W☠☠☠☠ia mnie wszystko!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!

Czekam na lepszą formę

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Napisane przez ktosiula

Hej!
Jakiś mam dziwny dzień dzisiaj, wyspałam się a nie mogę się skupić na niczym, czytam i taka rozkojarzona jestem...do tego taka bez sił jakby. Dziwne to to. Pojadę na zakupy to się może rozruszam :P

Wczoraj na SR była istna tragedia. Nie umiem tego opisać słowami. Zmieniła się położna i ona zostanie już do końca. To typ człowieka którego nie da się słuchać, tempo i ton głosu ma taki jakby już nie żyła, w półtorej godziny powiedziała tyle ile możnaby było przekazać w 30 minut. Co drugie słowo wzdychała i robiła pauzy. Wyszłam stamtąd taka nabuzowana, że nie mogłam wytrzymać, tż to samo. Taka agresja się we mnie zebrała, że myślałam, że eksploduje. Na szczeście jeszcze 4 spotkania w ciągu 2 tygodni, będę chodzić bo zawsze to można się czegoś dowiedzieć...mimo wszystko.

Mamy łóżeczko! Jak dobrze, że po SR mogliśmy się tym nacieszyć, inaczej chyba nie spałabym spokojnie. Chwalę się zdjęciami.
Jeszcze przy okazji pokażę Wam czapeczkę i rekawiczki.

Do tego jestem przekonana na 100%, że Mikołaj się obrócił głową w dół. Ruchy odczuwam całkiem inne niż jak był ułożony na skos pośladkowo. Mam nadzieję, że już tak zostanie. W ogóle ostatnio bardzo dokazuje, ale wole jak kopie niż jak ma dzień lenia bo się wtedy stresuję, że coś nie tak.



Ale się wygina ten Twój mały Będzie z niego jakiś akrobata



Przeczytałam... i jakoś mną wstrząsnęło i w ogóle się popłakała. Brawa dla męża tej dziewczyny.

Dziewczyny gratuluję udanych wizyt i pięknie rosnących maluszków. Trzymam kciuki za te, które jeszcze dziś wizytują.




Spróbuj się wygrzać. Zrób herbatkę z miodem i cytrynką i odpoczywaj. Niestety jesień za pasem i teraz się zaczną przeziębienia.




Hahahahah rozwaliło mnie to na łopatki.

Zmykam na zakupy spożywcze, jeszcze wskoczę do pepco bo widziałam tam kiedyś ładne tetry z nadrukami i mam chęć kupić i do rosmanna może skoro tam tyle promocji...

Ooo super to łózeczko i pościel ;d a czapa faktycznie na ostrą zimę

Napisane przez Lilith890502

łoooo jeżu

mi pomogło zimne mleczko

witam się w 31tc

aaa ta promo na Dady to dziś i w jakiej cenie?

49,99 za 168 sztuk "2"
od dziś .


AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAA.
bylam w 2 biedronkach i siostra w jednej i nie ma "2" już w tej promocji ;( u mnie same 4 i 5 zostały licze że mąż w katowicach znajdzie albo chorzowie bo jak nie to moze nie wracać. a i kapuche chciałam kupić na gołąbki ale jakieś olbrzymy same po 8 kg i nie dałabym rady donieść ( bo kupiłam sobie standardowo owocki :P )

[Lilith890502]

Napisane przez 89Beatka

I pytanie do dziewczyn co kupują w DOZ. O te papmersy mi chodzi.
Musze najpierw założyć konto, potem zaznaczyć co chce,( te papmery) a potem co? płacę przelewem czy przy odbiorze w aptece którą wskazałam, czy w jakiejkolwiek aptece DOZu? Uswiadomicie mnie?

Napisane przez NEWTREND

musisz założyć konto, zrobić zamówienie i później wybierasz aptekę w okolicy i ją zaznaczasz. płacisz przy odbiorze w aptece

już wszystko wyjaśnione

dziewczyny tych pieluch numer 2 to ile opakowań warto mieć, bo nie chce kupić za dużo...

[ryba91]

Napisane przez NEWTREND

A w ogóle witam się w 29t+1d
Dziś wizyta ciekawe czy pooglądamy malutką. Trzymajcie kciuki żeby moja szyjka coś tam jeszcze trzymała bo jak nie to mi dziś krążek założy. Mam stracha i już od rana latam do kibelka. Nie wiem czy się za to dodatkowo płaci bo ostatnio ze stresu zapomniałam zapytać.

Dziś na odstresowanie po wczorajszych wiadomościach od zus zrobiłam zamówienie na DOZ, kupiłam do szpitala potrzebne higieniczne bajery, papmersy z promocji oraz troszkę dla małej - maść majerankową, spray do noska, linomag, gaziki do pępka.

dziewczyna w szpitalu jak byłam mówiłą ze płaciła dodatkowo, ale moze od przychodni/lekarza zależy.. Ona chyba takie cos musiała w aptece kupić, nie pamiętam jak to sie nazywa ale jej własnie szyjka nie trzymała a potem w szpitalu była bo cos tam sie działo jeszcze gorszego... no nie wiem ;P
to sie chyba passer nazywało czy jakoś tak, ale wiem ze narzekała bo nie mogłą uprawiac seksu i ona to miała założone w 27 tygodniu jak sie nie myle. i mówiła ze nie pamięta co to seks bo odkad zaszłą to ani razu nic.

[sorento]

nemosek : roza:

[domii29]

Napisane przez ryba91

hahaha dobry sen





Ooo super to łózeczko i pościel ;d a czapa faktycznie na ostrą zimę


49,99 za 168 sztuk "2"
od dziś .


AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA AAA.
bylam w 2 biedronkach i siostra w jednej i nie ma "2" już w tej promocji ;( u mnie same 4 i 5 zostały licze że mąż w katowicach znajdzie albo chorzowie bo jak nie to moze nie wracać. a i kapuche chciałam kupić na gołąbki ale jakieś olbrzymy same po 8 kg i nie dałabym rady donieść ( bo kupiłam sobie standardowo owocki :P )

Oooo promocja w biedronce też się muszę przejść zobaczyć czy u nas promocja jest i czy jeszcze te pampersiaki zostały

[Mya1989]

Napisane przez nemosek

Wszystko!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!

Najchętniej bym zresetowała mózg i wzięła jakiś wyciszacz myśli.
Żeby usunął natłok,nadmiar i w ogóle

Chyba pójdę po melisę ,masz rację

Też mam czasami takie dni, że jestem mega poirytowana, a tż jeszcze dolewa oliwy do ognia...

[peppermint patty]

Napisane przez ktosiula

Hej!
Jakiś mam dziwny dzień dzisiaj, wyspałam się a nie mogę się skupić na niczym, czytam i taka rozkojarzona jestem...do tego taka bez sił jakby. Dziwne to to. Pojadę na zakupy to się może rozruszam :P

Wczoraj na SR była istna tragedia. Nie umiem tego opisać słowami. Zmieniła się położna i ona zostanie już do końca. To typ człowieka którego nie da się słuchać, tempo i ton głosu ma taki jakby już nie żyła, w półtorej godziny powiedziała tyle ile możnaby było przekazać w 30 minut. Co drugie słowo wzdychała i robiła pauzy. Wyszłam stamtąd taka nabuzowana, że nie mogłam wytrzymać, tż to samo. Taka agresja się we mnie zebrała, że myślałam, że eksploduje. Na szczeście jeszcze 4 spotkania w ciągu 2 tygodni, będę chodzić bo zawsze to można się czegoś dowiedzieć...mimo wszystko.

Mamy łóżeczko! Jak dobrze, że po SR mogliśmy się tym nacieszyć, inaczej chyba nie spałabym spokojnie. Chwalę się zdjęciami.
Jeszcze przy okazji pokażę Wam czapeczkę i rekawiczki.

Do tego jestem przekonana na 100%, że Mikołaj się obrócił głową w dół. Ruchy odczuwam całkiem inne niż jak był ułożony na skos pośladkowo. Mam nadzieję, że już tak zostanie. W ogóle ostatnio bardzo dokazuje, ale wole jak kopie niż jak ma dzień lenia bo się wtedy stresuję, że coś nie tak.

lozeczko z posciela wyglada super,zreszta zestaw czapa+rekawiczki tez!!! (a skad one?)

a co do obrotow moze Twoj Mikolaj zechcialby jakos mojemu przekazac instrukcje jak to sie robi

Napisane przez 89Beatka

A ja wróciłąm ze sklepu, kupiliśmy farby, akutat udało nam się kupić obie na mega promocji, przez pół ceny, wiec opłacało się. Aleeeeeeeeeee to nie są kolory które chciałam kupiliśmy jasny pudrowy roż, taki delikatny i żółty( jakaś kurkuma) i mam zgryz czy będzie pasować, żółtego wogóle nie chciałam i jednak mam. I teraz myślę. Ale plus taki że za dwie farby zapłaciliśmy tyle ile normalnie za jedna.

I pytanie do dziewczyn co kupują w DOZ. O te papmersy mi chodzi.
Musze najpierw założyć konto, potem zaznaczyć co chce,( te papmery) a potem co? płacę przelewem czy przy odbiorze w aptece którą wskazałam, czy w jakiejkolwiek aptece DOZu? Uswiadomicie mnie?

placisz przy odbiorze w wybranej przez siebie aptece (jest lista aptek do wybory)

nemosek glowa i uszy do gory teraz to chyba kazdej z nas juz sie zdarzaja takie nastrojowe wpadki :/

[NEWTREND]

Napisane przez ryba91

dziewczyna w szpitalu jak byłam mówiłą ze płaciła dodatkowo, ale moze od przychodni/lekarza zależy.. Ona chyba takie cos musiała w aptece kupić, nie pamiętam jak to sie nazywa ale jej własnie szyjka nie trzymała a potem w szpitalu była bo cos tam sie działo jeszcze gorszego... no nie wiem ;P
to sie chyba passer nazywało czy jakoś tak, ale wiem ze narzekała bo nie mogłą uprawiac seksu i ona to miała założone w 27 tygodniu jak sie nie myle. i mówiła ze nie pamięta co to seks bo odkad zaszłą to ani razu nic.

Co do sexu to ja już też nie pamiętam co to jest, na początku przez złe samopoczucie i ciągłe wymioty zero chęci /no może z 2x się nam udało/ a później już zakaz przytulanek i tak do teraz. Ja właśnie chodzę prywatnie to pewnie zapłacę ale coś doktorka mówiła że że jakby co to ma na stanie zamówione i mi założy.
Ha normalnie będę jak nówka nie śmigana jak już nam pozwoli.

[peppermint patty]

w ogole mam dzisiaj jakas taka plazme z mozgu. siedze i mam wrazenie,ze "zawieszki" lapie niby mi sie nie nudzi,ale czuje sie jakas taka spowolniona

musze sie chyba wziac za cos porzadnego do roboty,bo normalnie bede jak taki mulek zaraz

[ryba91]

Napisane przez NEWTREND

Co do sexu to ja już też nie pamiętam co to jest, na początku przez złe samopoczucie i ciągłe wymioty zero chęci /no może z 2x się nam udało/ a później już zakaz przytulanek i tak do teraz. Ja właśnie chodzę prywatnie to pewnie zapłacę ale coś doktorka mówiła że że jakby co to ma na stanie zamówione i mi założy.
Ha normalnie będę jak nówka nie śmigana jak już nam pozwoli.

aa no to jak ma na stanie to luzik. ;P
a to chyba przy tym krążku to nie można dalej no nie?

dopiero po porodzie

[89Beatka]

Dzieki za odpowiedzi