Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 3

[em ma]

Napisane przez gosia261282

Rozwalilo mnie to

Nie wyobrazam sobie byc bez stanika.
No i codziennie sie maluje,bo bez tego wygladam jak przedszkolak.

Ja jeśli nigdzie nie wychodzę to się nie maluję

[ejani]

Napisane przez upadly_aniol00

Ja też . Teraz jak wychodzę z domu nawet nie chcę mi sie malować ostatanio jak szliśmy na spotkanie ze znajomymi umalowałam się , wyczesałam to od razu lepiej się poczułam :

niestety, z jednej strony też tak mam, że jak się w końcu pomaluję to czuję się jak człowiek, ale z drugiej wieczorami mam spadek formy i woli i często po tym zostaję na noc w tapecie i rano już znowu jestem zombie

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Napisane przez san_g

Ja byłam wczoraj u lekarza, niestety troszkę skróciła mi się szyjka i moje twardnienia macicy oraz to, że mały siedzi główką w dół i uderza przy ruchach nie pomaga. Będę miała wizyty co dwa tyg. i jak zacznie mi się skracać szyjka to czeka mnie pessar (oczywiście kolejne wydatki sam krążek kosztuje 180 zł). Mam też umówić się na wizytę z kardiologiem przez moje kołatania serca ale teraz pod koniec roku pewnie wolnych miejsc nie znajdę. Nie muszę pisać, że się martwię

Maluch waży już 700 g (w 2 tyg. przybrał 200 g!!)

no to nie do końca dobre wieści, musisz się teraz oszczędzać!
ale najważniejsze, że dziecko rośnie, czyli tak źle mu tam nie jest, więc za to

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Napisane przez upadly_aniol00

Ja mam nadzieję , ze dziś też dowiem się więcej informacji o dziecku własnie chociaż by ile waży , czy wszystko jest dobrze i jaką długość ma moją szyjka . Widzę , że większość z Was wie dużo więcej niż ja po swoich wizytach . Ja zawsze słyszałam tylko serce bije i wszystko jest dobrze i to tylko po badaniu na fotelu ;/

to ile waży o pewnie na usg, mi na "zwyczajnej" wizycie mówią tyle, co Tobie (a znowu jak jest wszystko ok, to nie ma powodu robić usg i sprawdzać reszty). ale za tydzień mam nadzieję też wszystko wiedzieć (i oby płeć także ) )

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Napisane przez katarzyniak

A ogólnie to zapytam się Was - czy wy też tak macie, że przed sikaniem ;p robi wam się twardy brzuch??? Mnie wtedy robi się twardy po całości, dopiero jak już oddam mocz to jest ok i robi się miękki. Zastanawiam się czy to normalne?;/

No i nie wiem czasem jak rozpoznać twardnienie brzucha... tak , zeby nie mylić go ze wzdęciami? Dziś np. rano obudziłam się i miałam twardy brzuch, dopiero jak przewróciłam się na lewy bok to był miękki? eh...

tak, też tak mam, na początku panikowałam trochę, ale widać tak ma być


i podobno właśnie przewracając się na bok można sprawdzić, czy to stwardniały brzuch, czy napięte mięśnie

a tak a propo, myślicie, że to że te mięśnie są u mnie takie napięte, nie znaczy, że dzieciak ma ciasno, bo na przykład ma za mało wód albo co? jak tylko po coś sięgam albo się przeciągnę, to mnie tak tam "ściąga" i zaraz się małe kręci, jakby mu to przeszkadzało

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Napisane przez senira666

wróciłam i nie zapłaciłam ani grosza
wykorzystałam to że małż zostawił mi samochód i podjechałam jeszcze do największego ciucholandu u mnie w mieście z nadzieją że znajdę jakieś portki i płaszczyk na jesień dla mnie ale niestety okazało się że ciucholand przestał istnieć z ostatnim dniem zeszłego miesiąca...
a teraz będę siedzieć do 17:30 i czekać niecierpliwie na USG bo nawet nie mam się czym zając bo obiad mam gotowy, posprzątane , pranie już się robi .... ehhh będę wam marudzić pewnie dzisiaj...

marudź, marudź, przynajmniej dziś tu tak cicho nie będzie, bo już miałam pisać, że osłabłyście ostatnio

i brawo, za pełen portfel

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Napisane przez san_g

Dzięki za słowa otuchy ale od wczoraj myślę o tym ciągle, jeszcze tyle czasu do stycznia. Nie chcę aby poród był przedwczesny ale też nie chcę leżeć bo zwariuję Mam nadzieję, że szkrab się obróci i nie będzie wisiał główką w dół przynajmniej na razie.

do stycznia już bliżej jak dalej

a o co chodzi z tą główką w dół? dlaczego to przeszkadza (na podstawie ruchów w nocy wywnioskowałam, że moje też ma niżej głowę, szczególnie że tam czułam już czkawkę - jednak- i jak tak piszesz to zaczynam się martwić)

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Napisane przez lolita25

Hej
Ja dziś byłam na mieście z rana i w banku w końcu zmienić nazwisko po prawie roku czasu hehhh
Strasznie irytują mnie ludzie w sklepach....jakaś masakra po prostu...wcześniej tak nie miałam a teraz bardzo mnie denerwują

rozumiem Cię- też tak mam od początku ciąży (a że pracuje w sklepie z klientami właśnie, to sobie wyobraź) mam wrażenie, że jestem coraz bardziej aspołeczna

a co do nazwiska, to uświadomiłaś mi, że jeszcze u operatora komórki nie mam zmienionego, a też przeszło rok, tylko trzeba osobiście

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Napisane przez Le La

Nie denerwuj sie tak, bo pojdziesz do lekarza i bedziesz muala cisnienie 150, ja tak wlasnie mialam istatnio, to mnie opieprzyl, ze to naprawde szkodzi dziecku taki stres, wiec spokojnie....

no właśnie mi z tych nerwów u położnej wychodzi niemal książkowe i jak mówię mojej gin, że mam niskie, to mi nie wierzy:/

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Napisane przez Akkma

Ja to nawet do spania czasami stanik zakładam :P Ze mnie to jest taki wstydniś. Teraz jak jesteśmy u moich rodziców, to z rana jak mam iść do toalety to stanik od razu zakładam żeby mi nic spod bluzki nie sterczało :P

o, miałam o to zapytać, ale już wnioskuję z Twojego posta też macie takie strasznie twarde sterczące sutki cały czas? niby zawsze miałam "wydatne" ale teraz to lekka przesada, zwłaszcza że bolą i cisną...

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Napisane przez em ma

Też nie lubię się przekręcać w nocy...albo w ogóle wstawać wcześniej rogal do spania mi pomagał, a teraz jak brzuch większy to już mi z nim nie jest tak super wygodnie

dziś właśnie kolejny raz myślałam o tym rogalu, jak kombinowałam z jaśkiem, gdzie by go upchnąć żeby dało się zasnąć, bo chyba główkę mam teraz koło lewej pachwiny, więc na lewym boku nie zasnę, na plecach się budzę (z kołaczącym sercem i stresem), a prawy bok drętwieje, jak tylko na nim śpię- i tak dziś od 5 się przewracałam://

a co będzie później???

ale jak piszesz, że nie pomaga, to nie wiem, chyba już go sobie odpuszczę

[magnusia]

ja też mam problemy za spaniem, też tak po 5 budzę się i nie mogę spać. Kręcę się, przekładam i dupa- nie zasypiam do tego w nocy przebudzam się, chodzę sikać- dramat jakiś.
Nie wiem co mi się porobiło bo zawsze śpioch byłam a teraz takie problemy jak się teraz nie wyśpię to po porodzie przez najbliższe kilka m-cy raczej małe szanse na wyspanie

w ogóle to mam dziś takiego lenia że sama ze sobą nie mogę wytrzymać- nic mi się nie chce

[lidkaa82]

Cześć Dziewczyny.
Pierwszy raz od 3 miesięcy obudziłam się bez potwornego bólu pleców. Wstając aż sama sie zdziwiłam że mi tak sprawnie poszło Ból dupska pozostał ale co tam, ważne że mogę się z boku na bok przewrócić i podnieść nogę do góry, to już sukces. Ciekawe jak długo potrwa łaskawość mego dziecia
Za to mój pierworodny chyba zostanie politykiem, wynegocjował wczoraj "kopaje" za to że będzie zakładał cieplejsza czapkę. Myślałam że zapomni ale jak tylko zobaczył mnie rano z czapką w dłoni upewnił się "mama ale kupisz kopajke?" Ma dopiero 2,5 roku, co to będzie później

[malaMigotkAaa]

Napisane przez em ma

Ja jeśli nigdzie nie wychodzę to się nie maluję

No ja też ostatnio nawet jak wychodzę popołudniu do sklepu czy coś do jakoś nawet się nie maluję ani nie poprawiam.
Jaki dziod się ze mnie zrobił.... fuj.

Stanik noszę, bo cycki nie oprą się grawitacji

[senira666]

Napisane przez upadly_aniol00

Sun nic nie miała robione to było tak spontanicznie , że sama sobie zrobiłam czerwień używałam tylko odżywki z firmy kromsk czy jakoś tak do włosów czerwonych i faktycznie troche pomagała ale dużo papraniny przy niej było . Teraz jeśli bym się zdecydowała to raczej do fryzjera już bym się wybrała może dłużej by się utrzymał trochę ale zobaczymy . Na pewno nie w tym roku . Teraz planuje do swojego koloru wrócić .

ja jakiś czas przed ciążą ściągałam kolor z włosów (bo miałam czarne) i przeszłam na taki herbaciany brąz bardzo zbliżony do moich naturalnych. potem raz je tylko farbowałam też na taki kolorem na wesele znajomych żeby włoski ładnie wyglądały ale od tamtej pory nie farbuje ale to tylko dlatego że kolor jest tak dobrany że w ogóle nie widać odrostów. jak mnie znajomi dawno nie widzieli to byli przekonani że to mój naturalny na całej głowie jest

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

a wie może któraś jak się robi zupe fasolową ??
bo patrzałam na necie ale jakieś nie takie mi się te przepisy wydają ... coś mi w nich nei pasuje.

[magnusia]

Napisane przez malaMigotkAaa

Stanik noszę, bo cycki nie oprą się grawitacji

coś na potwierdzenie słów

[Cicici]

Napisane przez san_g

witajcie, gratuluję poznania kolejnych płci i dobrych wyników badań. Witam też kolejną nową mamę na wątku. Trzymam kciuki za wizyty!!

Ja byłam wczoraj u lekarza, niestety troszkę skróciła mi się szyjka i moje twardnienia macicy oraz to, że mały siedzi główką w dół i uderza przy ruchach nie pomaga. Będę miała wizyty co dwa tyg. i jak zacznie mi się skracać szyjka to czeka mnie pessar (oczywiście kolejne wydatki sam krążek kosztuje 180 zł). Mam też umówić się na wizytę z kardiologiem przez moje kołatania serca ale teraz pod koniec roku pewnie wolnych miejsc nie znajdę. Nie muszę pisać, że się martwię

Maluch waży już 700 g (w 2 tyg. przybrał 200 g!!)

Duzy maluszek Prywatnie chodzisz do lekarza? Ja wiem o mojej szyjce tylko tyle ze jest zamknieta..

Napisane przez Akkma

Ja to nawet do spania czasami stanik zakładam :P Ze mnie to jest taki wstydniś. Teraz jak jesteśmy u moich rodziców, to z rana jak mam iść do toalety to stanik od razu zakładam żeby mi nic spod bluzki nie sterczało :P

Nie wyobrazam sobie zycia bez stanika :P Nie chce zeby moje male piersi zaczely zyc wlasnym zyciem :P ale malowac sie nie maluje bo raczej na wyjscia tylko to robilam, a teraz mi oczy lzawia i takie tam

Napisane przez ejani

mam podobnie, a że się często w nocy kręcę i przy tym wybudzam, noce zaczęły być mało fajne...

Ja sie wybudzam na siku i czuje ze sie dziecko wierci, brzuch mam twardszy jak pupe wystawia ale to raczej slodkie jest Wczoraj tz jak wrocil to sie nawet nie przebudzilam, mowil ze polozyl mi reke na brzuch i dzidzius przyplynal do niego nie wiem czy to taki moment ale moje malenstwo sie bardzo wierci, rozpycha (wtedy mam krzywy i twardy brzuch, ciagnie jak cholera), ciekawe co bedzie za jakis czas

Napisane przez ejani

a o co chodzi z tą główką w dół? dlaczego to przeszkadza (na podstawie ruchów w nocy wywnioskowałam, że moje też ma niżej głowę, szczególnie że tam czułam już czkawkę - jednak- i jak tak piszesz to zaczynam się martwić)

dziś właśnie kolejny raz myślałam o tym rogalu, jak kombinowałam z jaśkiem, gdzie by go upchnąć żeby dało się zasnąć, bo chyba główkę mam teraz koło lewej pachwiny, więc na lewym boku nie zasnę, na plecach się budzę (z kołaczącym sercem i stresem), a prawy bok drętwieje, jak tylko na nim śpię- i tak dziś od 5 się przewracałam://

a co będzie później???

ale jak piszesz, że nie pomaga, to nie wiem, chyba już go sobie odpuszczę

Ja czkawke tez czulam bardzo nisko (pod majtkami) a na usg dzidzius byl nozkami na dole

Co do rogala, to ja mam ksiezyc wypelniony groszkiem i jak dla mnie bomba, gdyby nie on to bym w ogole nie funkcjonowala i to jeszcze przy mojej skoliozie..
Co robicie na obiad ?!
P.S. Fajnie byc na urlopie i odpisac kazdej z osobna

[magnusia]

Napisane przez Cicici

Co robicie na obiad ?!

ja nadal jem pomidorówkę

[ejani]

Napisane przez magnusia

coś na potwierdzenie słów

dobre

widziałam już ten obrazek, ale nie wiedziałam, że to Ty)

[_Shiloh_]

Napisane przez Cicici

Duzy maluszek Prywatnie chodzisz do lekarza? Ja wiem o mojej szyjce tylko tyle ze jest zamknieta..




Nie wyobrazam sobie zycia bez stanika :P Nie chce zeby moje male piersi zaczely zyc wlasnym zyciem :P ale malowac sie nie maluje bo raczej na wyjscia tylko to robilam, a teraz mi oczy lzawia i takie tam


Ja sie wybudzam na siku i czuje ze sie dziecko wierci, brzuch mam twardszy jak pupe wystawia ale to raczej slodkie jest Wczoraj tz jak wrocil to sie nawet nie przebudzilam, mowil ze polozyl mi reke na brzuch i dzidzius przyplynal do niego nie wiem czy to taki moment ale moje malenstwo sie bardzo wierci, rozpycha (wtedy mam krzywy i twardy brzuch, ciagnie jak cholera), ciekawe co bedzie za jakis czas



Ja czkawke tez czulam bardzo nisko (pod majtkami) a na usg dzidzius byl nozkami na dole

Co do rogala, to ja mam ksiezyc wypelniony groszkiem i jak dla mnie bomba, gdyby nie on to bym w ogole nie funkcjonowala i to jeszcze przy mojej skoliozie..
Co robicie na obiad ?!
P.S. Fajnie byc na urlopie i odpisac kazdej z osobna

U mnie pomidorowa z ryżem już drugi dzień, a co trzeba zjeść
mój synek ma regularnie czkawkę, co drugi dzień średnio hehe

[lidkaa82]

Napisane przez senira666

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

a wie może któraś jak się robi zupe fasolową ??
bo patrzałam na necie ale jakieś nie takie mi się te przepisy wydają ... coś mi w nich nei pasuje.

Ja namaczam dzień wcześniej fasole, na drugi dzień wrzucam do niej żeberka, kostke na wędzonym boczku i gotuje do miękkości. Jak fasola jest już prawie mieka wyciagam żeberka, wrzucam pokrojoną marchewke, w tym czasie kroje ziemniaczki, też wrzucam. To się gotuje a ja obieram mięsko i tez takie w kawałkach dorzucam do gara. Jak wszystko jest już ugotowane biore tłuczek i troche gniote zawartość, wtedy zupka się fajnie zagęszcza mimo że większość warzyw zostaje w kawałkach. Oczywiście doprawiam majerankiem i solą. I to fasolowa w moim wykonaniu Czasem gotowałam na wędzonych żeberkach ale trafiłam raz na takie słone ze zupa była do wylania i się zraziłam

[ejani]

Napisane przez Cicici

Co robicie na obiad ?!

u mnie dziś spaghetti, ale koło 19, bo mąż na 2 zmianę

[vacuity]

Hey Dziewczyny witam się z Wami w ten brzydki deszczowy dzień

Mąż uparł się, że własnoręcznie zrobi szafę wnękową, więc dzisiaj u nas praca wre, z tym że ja tylko kibicuję, przytrzymuję i podaję narzędzia Wolałabym żeby ktoś przyszedł, wymierzył, zrobił i rach ciach i po krzyku (bo życie bez szafy wnękowej jest ciężkie, szczególnie na 30 metrach kwadratowych ), no ale skoro TŻ chce i ma talent do takich rzeczy to czemu nie, czekam na efekty
U mnie na obiad pomidorowa i gołąbki, wszystko z wczoraj, więc gotowania nie ma. Mam też kilka pierogów ruskich i kalafiora na kolację, bo ja teraz dużoooooooo jem :P

Napisane przez senira666

[/COLOR]a wie może któraś jak się robi zupe fasolową ??
bo patrzałam na necie ale jakieś nie takie mi się te przepisy wydają ... coś mi w nich nei pasuje.

No ja niestety nie wiem, ale ostatnio któraś pisała o fasolowej i wczoraj też szukałam w necie przepisu. Koniec końców wyszła jednak pomidorowa, bo tą fasolę trzeba wcześniej namoczyć, ale z chęcią zjadłabym taką zupkę

[marieee]

A u mnie przepiękna pogoda Czekam aż siostra wróci ze szkoły, i idziemy na grzyby. [samej mnie mama nie puści ]

Gratulacje poznanych płci, i trzymam mocno kciuki za badania!

Ja odebrałam dziś wyniki morfologii, i wyszło tak sobie. MPV baaardzo niskie.. Jutro wizyta, zobaczymy co mi ginka powie.

A na obiad, robię zapiekankę ziemniaczaną, z boczkiem i pieczarkami mniam!

[Cicici]

Wszystkie jecie pomidorowa?!

[malaMigotkAaa]

Napisane przez magnusia

ja nadal jem pomidorówkę

Mniam.... cholera jasna. Byłam w górach nagotowane rosołu jak dla 10 osób to mi odlano a na dodatek dostałam swojski koncentrat (robiony) nic tylko wlać do rosołku, jeszcze swojski makaron mam!!

Wiecie co! zgrzałam rosół wlewam jeden słoik - za wodnity, wlewam drugi (jakoś łatwo się otwarł i syknął) i zamiast do powąchać chociaż - wlałam i jak wtedy poczułam zapach... to myślałam że wyjdę z siebie i obok stanę cała zupa do wywalenia.

Napisane przez magnusia

coś na potwierdzenie słów

hahahahaha padłam hahahahaha

Napisane przez Cicici

Duzy maluszek Prywatnie chodzisz do lekarza? Ja wiem o mojej szyjce tylko tyle ze jest zamknieta..




Nie wyobrazam sobie zycia bez stanika :P Nie chce zeby moje male piersi zaczely zyc wlasnym zyciem :P ale malowac sie nie maluje bo raczej na wyjscia tylko to robilam, a teraz mi oczy lzawia i takie tam


Ja sie wybudzam na siku i czuje ze sie dziecko wierci, brzuch mam twardszy jak pupe wystawia ale to raczej slodkie jest Wczoraj tz jak wrocil to sie nawet nie przebudzilam, mowil ze polozyl mi reke na brzuch i dzidzius przyplynal do niego nie wiem czy to taki moment ale moje malenstwo sie bardzo wierci, rozpycha (wtedy mam krzywy i twardy brzuch, ciagnie jak cholera), ciekawe co bedzie za jakis czas



Ja czkawke tez czulam bardzo nisko (pod majtkami) a na usg dzidzius byl nozkami na dole

Co do rogala, to ja mam ksiezyc wypelniony groszkiem i jak dla mnie bomba, gdyby nie on to bym w ogole nie funkcjonowala i to jeszcze przy mojej skoliozie..
Co robicie na obiad ?!
P.S. Fajnie byc na urlopie i odpisac kazdej z osobna

U mnie ryż z sosem słodko kwaśnym i kurczaczkiem. Za to jutro planuję lasagne z cukinią i bakłażanem i i i curry i mleczkiem kokosowym. Mniam... niewiem jak to będzie smakować ale mniaaaaaaaam

[malaMigotkAaa]

Napisane przez marieee

A u mnie przepiękna pogoda Czekam aż siostra wróci ze szkoły, i idziemy na grzyby. [samej mnie mama nie puści ]

Gratulacje poznanych płci, i trzymam mocno kciuki za badania!

Ja odebrałam dziś wyniki morfologii, i wyszło tak sobie. MPV baaardzo niskie.. Jutro wizyta, zobaczymy co mi ginka powie.

A na obiad, robię zapiekankę ziemniaczaną, z boczkiem i pieczarkami mniam!

Na kleszcze uważaj w tym lesie ja nie chodzę po akcji z dziwnym "ugryzieniem przez nieznane zwierzę" mój chrześniak przywlókł ostatnio znów eh

Napisane przez Cicici

Wszystkie jecie pomidorowa?!

ja nie jem, a chce, ale nie będę całego garnca gotować rosołu żeby kilka litrów pomidorówki jeść. hehehe będzie w pon i wtorek może z niedzieli

[senira666]

super dzieki za odpowiedz

[marieee]

malaMigotkAaa - trzeba uważać, ja mieszkam obok lasu, a więc zawsze w pogotowiu jest cos przeciw kleszczom i komarom Oczywiście skonsultowane z panią doktor, czy można używać
Jak będzie dużo grzybów to na kolacje żurek z grzybami

[perfuzja]

Ja dzisiaj stanęłam pierwszy raz od tygodnia na wadze i normalnie chyba wyrzucę ją przez okno.
Przytylam juz tyle, ile moja mama przez całą ciążę Do tego prawie wszystko w ciagu ostatnich dwóch miesięcy

[malaMigotkAaa]

Napisane przez perfuzja

Ja dzisiaj stanęłam pierwszy raz od tygodnia na wadze i normalnie chyba wyrzucę ją przez okno.
Przytylam juz tyle, ile moja mama przez całą ciążę Do tego prawie wszystko w ciagu ostatnich dwóch miesięcy

Biorę tą opcję również pod uwagę.... ile masz na +? ja się wstydzę przyznać... (mam już 8)

Pocieszam się, że ja szybciej tyłam na początku niż teraz, ale i tak mam sporo, trudno jakoś to będzie damy radę

Koniec 2 trym się zbliża, więc potem waga powinna zwalniać

[perfuzja]

Napisane przez malaMigotkAaa

Biorę tą opcję również pod uwagę.... ile masz na +? ja się wstydzę przyznać...

+8 kg od wagi wyjsciowej Jeszcze więcej od najniższej w ciąży.

A tak do 16 tygodnia cieszylam się jak głupia, ze prawie nie tyje

[Hosenka*]

Napisane przez Cicici

Wszystkie jecie pomidorowa?!

Nie. U mnie barszczyk ogórkowy z wczoraj i panierowana cukinia z ziemniakami.

[katarzyniak]

Dziewczyny zabierzcie mi te paluszki beskidzkie ,bo zaraz całą paczkę zjem:/ Nie ma to jak teściowa...przywiezie paluszki i jeszcze tłumaczy że trzeba jeść i trzeba tyć w ciąży. Aż mi się umoralniać nie chce, że takie rzeczy to puste kalorie i zero odżywczych składników. No chyba, że paluszki czy chipsy działają zbawiennie na ciążę a ja nic o tym nie wie? Nooo ona urodziła syna, więc pewnie wie lepiej

[PawMaj13]

Napisane przez gosia261282

Cześć.
Dlaczego nawet w sobotę muszę wstać po 6
Muszę Erykowi coś na sen chyba dawać
Ale za to jak wyjęłam go z łóżeczka to dostałam serię buziaczków i przytulasków ... no w chwilę później rzucił mnie autem w głowę,ale to już mało istotne.

Rozczuliłam się Ja też chcę serie buziaczków i przytulanek na dzień dobry Wyniosłam z domu zamiłowanie do przytulania i mi teraz tego brakuje, bo mama daleko, tż nie jest w ogóle przytulankowy, ale jak mama jest w pobliżu, to kłade jej głowę na kolanach i się nadstawiam do głaskania jak za starych dobrych czasów


OK mam 5 dni do nadrobienia jestem na poście emmy z 07.09 z 9 rano

szybki news dla dziewczyn z Wrocławia.
Byłam dziś w bocianku, panie przemiłe pytały, czy próbowałam się dodzwonić, żartownisie odbierają telefony przed zajęciami, czyli około 10:50 - 11:00 i od 15:50 - 16:00 :P

Niestety refundowane kursy się skończyły, odbywają się tylko płatne (300 zł za kurs) i dla rodzących w styczniu została już tylko opcja grupy startującej 14.10. 2 x w tyg. w pon i czw. w godz. od 11:00-13:00.

w planach zajęć są jakieś ćwiczonka z rehabilitantką na pierwszej godzinie, taka salka typowo gimnastyczna z jakimiś poduchami, drabinkami itp., w drugiej h teoria/ćwiczenia z lalkami. Faceci są zapraszani na wybrane zajęcia, nie muszą być na wszystkich. Ogólnie wrażenie pozytywne kobietka na mnie zrobiła.

[Cicici]

Ha!!! NA kolacje zrobie mini pizze takie male pizzerki z pieczarkami juz mi slinka cieknie

[PawMaj13]

a, kurs trwa 10 tyg. ale przynajmniej wiem za co płacę

[lidkaa82]

Napisane przez katarzyniak

Dziewczyny zabierzcie mi te paluszki beskidzkie ,bo zaraz całą paczkę zjem:/ Nie ma to jak teściowa...przywiezie paluszki i jeszcze tłumaczy że trzeba jeść i trzeba tyć w ciąży. Aż mi się umoralniać nie chce, że takie rzeczy to puste kalorie i zero odżywczych składników. No chyba, że paluszki czy chipsy działają zbawiennie na ciążę a ja nic o tym nie wie? Nooo ona urodziła syna, więc pewnie wie lepiej

U mnie beskidzkie serowo-cebulowe królują, na szczęście zanim sie zdąże porządnie dosiąść do nich to syn i mąż się z nimi rozprawiają. Zapewne z troski o moją wage

[SunShineDoll]

Napisane przez Hosenka*

Nie. U mnie barszczyk ogórkowy z wczoraj i panierowana cukinia z ziemniakami.

U mnie grochówka a na drugie zrobię placki ziemniaczane