Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

[barwineczek]

Napisane przez antoinettee

http://dzielnicarodzica.pl/33003/26/...ienie_co_robic

Oby nikomu nigdy się nic takiego nie przydarzyło ale warto obejrzeć.

Mnie sie przydarzyło. Ktoregos razu po kąpieli, gdy ubieralam Nikiego, nagle zaczal sie rzucac na przewijaku i maksymalnie machac raczkami i nozkami. Na poczatku chcialo mi sie śmiać, ale jak spojrzalam na buzie to byl czereony jak burak i... nie oddychal. Zerwslam go z przewijaka na ręce tak na w pół ubranego... nie pomoglo. Nie wydawal żadnego dzwieku z siebie. Położyłam go sobie na przedramieniu i kilka razy udarzylam w plecki. Cos wylecialo i wtedy zaczal plakac a ja z nim

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[banka26]

Napisane przez barwineczek

Mnie sie przydarzyło. Ktoregos razu po kąpieli, gdy ubieralam Nikiego, nagle zaczal sie rzucac na przewijaku i maksymalnie machac raczkami i nozkami. Na poczatku chcialo mi sie śmiać, ale jak spojrzalam na buzie to byl czereony jak burak i... nie oddychal. Zerwslam go z przewijaka na ręce tak na w pół ubranego... nie pomoglo. Nie wydawal żadnego dzwieku z siebie. Położyłam go sobie na przedramieniu i kilka razy udarzylam w plecki. Cos wylecialo i wtedy zaczal plakac a ja z nim

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Sytuacja mrozaca krew ja tez taka mialam
Ale przy zaksztuszeniu a nie zadlawieniu mi kazano podnosic do gory malego w pion
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[barwineczek]

Napisane przez banka26

Sytuacja mrozaca krew ja tez taka mialam
Ale przy zaksztuszeniu a nie zadlawieniu mi kazano podnosic do gory malego w pion
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

U mnie nie pomoglo pionowo. Jak juz opanowalam sytuacje to zawolalam mame( bylam u rodzivow). Oddalam jej dziecko a sama stałam i plakalam. Potem płakał z godzine, ale wolalam ten placz niz cisze...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[banka26]

Napisane przez Magiusa

No bo wiecie ja mam jakąś schizę z tymi karmieniami i spaniem.
Podejrzewam, że jak któraś z Was by miała mojego Darusia to by mówiła, że to złote dziecko.
A ja jakoś za chiny nie mogę zaakceptować i przywyknąć do 6 karmień. To samo ze spanie w nocy.
Jak mija 6-7 h jego snu to ( pomijając, że cycki mi pękają) ja już myślę o tym, że on długo nie je i trzeba mu coś wcisnąć zamiast zostawić go i niech śpi ile wlezie ;p



Wczoraj jak tak ponarzekałam to właśnie później pomyślałam o Tobie. O tym, że u nas ten katarek w końcu powinien przejść, oczka w najgorszym razie po zabiegu tez będą ok, a u Was to serduszko to poważniejsza sprawa



Ja nie wiem co jest z tymi rehabilitacjami, my też musimy bo ma lekką asymetrię.
Tylko, że mam kłopot z 2ma ćwiczeniami.
Z jednym - któraś opisywala, że też to robi- jak dziecko leży i ma tyłek podwinięty do góry to naciskać na barki- mój przy tym ryczy. Pewnie go boli bo mięśnie zastane
Z drugim- to noszenie przodem do świata- nie macie wrażenia, że dziecko i tak się przechyla w jedną stronę? Bo ja usiłuję tak nosić i ciągle mam wrażenie, że on krzywo siedzi.
A po dwóch dniach ćwiczeń na asymetrie mam wrażenie, że jeszcze mocniej ma tą lewą stronę wyciągniętą niż miał
Masakra z tymi ćwiczeniami



Daj znać jak po pierwszej nocce z wodą, może faktycznie będzie lepiej bo mniejsze obciążenie dla brzuszka

Pytanie mam o oczyszczanie noska, bo już trochę zwątpiłam. Jak Wasze dzieci nie mają nawet katarku to wkraplacie im wodę morką i odciągacie np.coś raz dziennie?
Pytam w kontekście naszego kataru, bo od kilku dni ma się ku końcowi, ale się nie kończy i jeden pediatra mówi, że odciągać np. z 1-3x dziennie, a drugi, że najlepiej wcale niech sam sobie nos czyści...i ja już jestem ogłupiała.

Daruś dziś kończy 3 miesiące
W kwestii brzuszkowych problemów to hmm...no jest delikatnie lepiej.Co mniej więcej znaczy, że nim dojdzie do pierwszego "rzucania się" w woombie mija jakieś 6-7h, przy czym po karmieniu często jest lepiej. Natomiast nadal między 5:30- 6:30 tak go męczą pierdy, że się rzuca i rzuca i nie może skończyc ( przy czym praktycznie nie płacze, może sobie czasami krzyknie) więc coś musi się poprawiać.
Obecnie w ciągu dnia już nic mu nie daję na brzuchol ( to już od dobrych 2ch tygodni), a w nocy od wczoraj. Więc zobaczymy za 3-4 dni czy będzie tak samo czy gorzej.
Powoli też korzystając z tego, że mąż w domku planujemy wprowadzać następujące zmiany:
1. od dziś wrzucić go w woombie convertible i wyjąć mu rączki ( nie wiem czy długo w tym wytrwamy bo jeśli się będzie budził co 2h to wrócę do tradycyjnego)
2. Od soboty ( po teście woombie) zacząć odkładać go do łóżeczka na noc...

Acha i nie poszliśmy dziś na szczepienie, bo czytając wasze komentarze w kwestii katarku to wolałam poczekać, ale Pani pediatra oburzona i wyznaczyła termin 17.09 jako ostateczny ( swoją drogą naprawdę nie można tego przesunąć jakoś dłużej w razie czego?).

Kochana daj spac Dareczkowi on widac tego potrzebuje a z cycusiow sciagnij jak bola, dziecko jak spi tez sie rozwija i gdyby byl glodny to by sie upomnial napewno

Co do cwiczen to ja zielona , troche w masazu shantala sie edukowalam dzisiaj

Jak nie ma dziecko kataru tez psikam woda 2 razy dziennie ale nie odciagam
A co do noszenia przodem tak to moj idealnie jest ustawiony
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MoTyleKsw]

Napisane przez banka26

Kochana daj spac Dareczkowi on widac tego potrzebuje a z cycusiow sciagnij jak bola, dziecko jak spi tez sie rozwija i gdyby byl glodny to by sie upomnial napewno

Co do cwiczen to ja zielona , troche w masazu shantala sie edukowalam dzisiaj

Jak nie ma dziecko kataru tez psikam woda 2 razy dziennie ale nie odciagam
A co do noszenia przodem tak to moj idealnie jest ustawiony
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Banieczko pytałam się wcześniej co w końcu jest Michasiowi? Czy stwierdzili, że to WNM ? Jakaś asymetria?


Happy, Karolina u nas pełno dady było. Byłam gdzieś koło 11 w jednej biedronce i wzięłyśmy, a później do drugiej poszłam po przecenione wieszaki i też było dużo. Gdyby przesyłka była tańsza, to bym Wam wysłała

Happy, nie zawiozłam bo TŻ wstał o 5 i stwierdził, że jedzie do mieszkania kończyć kłaść instalacje. Miał jechac rowerem, ale było tak ciemno, że mu się odechciało i wziąl auto...

W inter marche promocja na słoiczki i cenowo chyba lepiej wychodzi niż w ross tylko jedna firma bobovita.

[puchatkowa]

Czy zakładacie już dzieciom czapeczki na spacer?

Axella cudna Zu

Napisane przez banka26

Odnosnie wzrostu :
Jestem coraz większy
Większość maluszków urodzonych o czasie ma długość od 46 do 55 cm i waży od 2800 do 3800 g. Chłopcy zwykle rodzą się nieco dłużsi od dziewczynek i z upływem miesięcy ta różnica się powiększa. Pierwszy rok życia to czas najintensywniejszego wzrostu. Szczególnie dynamiczny rozwój przypada na początkowe trzy miesiące. W pierwszym kwartale maleństwo potrafi urosnąć średnio ok. 10 cm. Tempo wzrostu nieco zwalnia między 4. a 6 miesiącem, choć nadal jest zawrotne. W tym czasie brzdąc rośnie o 6-7 cm. W drugim półroczu niemowlę wyciąga się o kolejne 8 cm. Pojawia się też coraz więcej ciałka - większość dzieci w pierwszym kwartale przybiera na wadze 600-800 g miesięcznie, w drugim: 500-700 g, w trzecim: 300-400 g, a w czwartym: 200-300 g. Maluch, który kończy roczek, jest zwykle dłuższy o 25 cm i trzykrotnie cięższy niż w chwili urodzenia (pamiętając o dynamice wzrostu, kupuj dziecku ubranka o rozmiar większe). W drugim i trzecim roku życia brzdącowi przybywa kolejne 20-30 cm wzrostu, a w okresie przedszkolnym rośnie jeszcze kilkanaście centymetrów.

Fajnie napisane, dzięki

Napisane przez banka26

Jestem ochlonelam ale dalej ryczec mi sie chce...
S wiec zbadala go tak jak opisalam :banghead: malo co zrozumialam z tej wyzyty:banghead:
Pokazala jak podnosic bokiem - dalej nie umiem
Nosic przodem do swiata plecy na mojej klatce pier. Jedna reka pod kolami i pupa druga przez brzuch pod paszkami albo na fasolke pokazala jak masowac nozki i raczki , bran go na kolana jak bede siedziala z podkurczonymi nogami jego pupa na moim brzuchu zabawy kosi kosi lapki w lini srodkowej ciala , pierdzioszki robic brac do buzi jego paluszki i rak i nog , na macie przewracanie bioder- pupy na zwiane donprzewroyu na brzuch i odwrotnie, lewa raczka prawa nozka , przyblizanie go nozek do buzi , obroty na krzesle kreconym , fotel bujany , rozmowa na wprost dziecka glowy , masaz shantala - nie wiem co to musze na youtubie ogladnac a i robienie 8 palcem na klatce piersiowej uciskajac w kolo jakby sutkow , terminy na nfz 2-3 mc w jedym.osrodku udalo mi sie na 28.10. Wizyta bedzie trwala 1,5 godziny i 5 specjalistow oglada dziecko i teraz nie wiem ile pryw. Tych reha.. musi miec przezvten mc mowila tylko zeby juz zaczac... i ze nie bedzie to mc tylko kilka miesiecy .... a i powtorzyc morfologie bo moze miec anemie
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Banka o kurcze to faktycznie czeka Was troszkę pracy. Ale chyba faktycznie trzeba to potraktować na zasadzie zabawy i trzeba wierzyć, że będzie dobrze Fajnie, że przyjdzie do Was ta znajoma i pokaże co i jak

Napisane przez Veronic

byłam dzisiaj u innej pediatry (z polecenia),okazała się być nawet spoko , ale też za bardzo chyba nie ma pomysłu na Wojtusia...

mam nie karmić w nocy... tylko dawać mu wodę ...ciekawe czy Młody da się tak oszukać...szczerze mówiąc nie sądzę... ale spróbujemy


dostaliśmy skierowanie na bad moczu i posiew kału- zawsze coś

mówiła też o rozszerzaniu diety,ale na spokojnie i dopiero po badaniach, pytałam o gluten, to mówiła, że można by już mu powoli rozpoczynać ekspozycję, ale ze względu na jego brzuch to jeszcze czekamy..



dzisiaj od 4 rano walczyliśmy... W strasznie płakał i się prężył... a ja taka zaspana chodziłam z nim po mieszkaniu i skakałam na piłce...;/ teraz jestem padnięta...

Biedny Wojtuś Może te badania coś wykażą? Oby była jakaś poprawa po tej wizycie u innej lekarki.

Napisane przez barwineczek

Mnie sie przydarzyło. Ktoregos razu po kąpieli, gdy ubieralam Nikiego, nagle zaczal sie rzucac na przewijaku i maksymalnie machac raczkami i nozkami. Na poczatku chcialo mi sie śmiać, ale jak spojrzalam na buzie to byl czereony jak burak i... nie oddychal. Zerwslam go z przewijaka na ręce tak na w pół ubranego... nie pomoglo. Nie wydawal żadnego dzwieku z siebie. Położyłam go sobie na przedramieniu i kilka razy udarzylam w plecki. Cos wylecialo i wtedy zaczal plakac a ja z nim

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

O matko wyobraziłam to sobie. To musiało być straszne! Dobrze, że tak fachowo zareagowałaś.

[MoTyleKsw]

Salviae a to zrobiłaś interes!!!


Magiusa, w międzyczasie jest prostowanie dłoni, czyli podnosi się na dłoni a nie na piąstkach i wyciąganie rączek do zabawek i łapanie ich.

[becik_4]

happy blue jak jest licytacja to nie mozna zwrócić towaru jak sie kupuje przez kup teraz to owszem mozna juz nie raz zwracałam

[MoTyleKsw]

Napisane przez barwineczek

Mnie sie przydarzyło. Ktoregos razu po kąpieli, gdy ubieralam Nikiego, nagle zaczal sie rzucac na przewijaku i maksymalnie machac raczkami i nozkami. Na poczatku chcialo mi sie śmiać, ale jak spojrzalam na buzie to byl czereony jak burak i... nie oddychal. Zerwslam go z przewijaka na ręce tak na w pół ubranego... nie pomoglo. Nie wydawal żadnego dzwieku z siebie. Położyłam go sobie na przedramieniu i kilka razy udarzylam w plecki. Cos wylecialo i wtedy zaczal plakac a ja z nim

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Współczuję strasznie, u nas to samo było w drugiej dobie, na szczęście jeszcze w szpitalu. Była fioletowa i pielęgniarka ją ratowała i ratowała a ja wyłam ;(

Puchatkowa dziś założyłam, bo jak wyszłyśmy było brzydko i kropiło i wiało, ale później zdjęłam

[happy blue]

Napisane przez puchatkowa

Czy zakładacie już dzieciom czapeczki na spacer?

Axella cudna Zu



Fajnie napisane, dzięki



Banka o kurcze to faktycznie czeka Was troszkę pracy. Ale chyba faktycznie trzeba to potraktować na zasadzie zabawy i trzeba wierzyć, że będzie dobrze Fajnie, że przyjdzie do Was ta znajoma i pokaże co i jak



Biedny Wojtuś Może te badania coś wykażą? Oby była jakaś poprawa po tej wizycie u innej lekarki.



O matko wyobraziłam to sobie. To musiało być straszne! Dobrze, że tak fachowo zareagowałaś.

ja zakładam taką cienką jak Wam kiedyś wstawiałam z HM
czekam na Twój adres

Napisane przez becik_4

happy blue jak jest licytacja to nie mozna zwrócić towaru jak sie kupuje przez kup teraz to owszem mozna juz nie raz zwracałam

dzięki to była opcja kup teraz

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Napisane przez MoTyleKsw

Banieczko pytałam się wcześniej co w końcu jest Michasiowi? Czy stwierdzili, że to WNM ? Jakaś asymetria?


Happy, Karolina u nas pełno dady było. Byłam gdzieś koło 11 w jednej biedronce i wzięłyśmy, a później do drugiej poszłam po przecenione wieszaki i też było dużo. Gdyby przesyłka była tańsza, to bym Wam wysłała

Happy, nie zawiozłam bo TŻ wstał o 5 i stwierdził, że jedzie do mieszkania kończyć kłaść instalacje. Miał jechac rowerem, ale było tak ciemno, że mu się odechciało i wziąl auto...

W inter marche promocja na słoiczki i cenowo chyba lepiej wychodzi niż w ross tylko jedna firma bobovita.

Może jutro jeszcze męża wyślę do II biedronki ..........
Może jutro będzie dzień na łapanie siuśków..

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Napisane przez Magiusa

No bo ja się wtedy martwię, że on tak długo nie je...

Ok a w innej kwestii mam pytanie- zupełnie z ciekawości.
Jak przebiega rozwój leżenia na brzuchu? Chodzi mi o ułożenie rączek.
Najpierw jest szorowanie noskiem po podłodze, później chwilowe podnoszenie główki i ręce na przedramionach....a później?
Końcowy etap to ręce wyprostowane, a co jest pomiędzy?

wiem, że się martwisz, ale zupełnie niepotrzebnie
a co do pytania to nie mam pojęcia

[ankaaa206]

czy Wasze maluchy maja otwarte dlonie jak leżą na brzuszku czy zaciśnięte?

[barwineczek]

Puchatkowa nie zakladam czapeczki jak nie ma wiatru.


Nikomu nie życzę takich przygód.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ashyshqa]

dzis me dziecko ma dzien spiocha, a ze juz sie od takich odzwyczailam to jest wiecej placzu niz powinno bo zmeczenia nie wylapuje... biedne to dziecko.
Ale mamy tez dwa odkrycia dnia. Dobre i zle. Dobre- Sofia uwielbia jak jej sie zarzuca i zaraz sciaga kawalek materialu na glowe. Cieszy sie jak i kwiczy. Moglaby tak sie bawic godzinami
Zle mamy na nozkach paskudna wysypke... Krostki wypelnione jakbu ciecza i czerwona skora w okol. Zauwazylam takie dwie juz kilka dni temu ale przez te jelitowe atrakcje zapomnialam a teraz patrze i obie lydki ma w tych krosteczkach. i kurcze nie wiem od czego! Proszku do.prania ani pielegnacji nie zmienialam Sofii od urodzenia. Co di jedzebia to z nabialu tylko ser zolty jem, ale ostatnio czesciej jajka... Obstawiam jedno albo drugie... Myslicie, ze powinnam sie przejsc do.lekarza czy najpierw wyeliminowac podejrzanych sprawcow z diety i jak nie przejdzie to dopiero wtedy uderzac do lekarza?

Banka biedny Michas mam nadzieje, ze kolejne sesje reha beda dla niego przyjemniejsze. Ale jestem pewna, ze szybciutko wycwiczycie co trzeba i bedzie git.

Magiusa co do etapow rozwoju motoryki na brzuszku to nie wiem jak jest oficjalnie, ale u nas po podnoszeniu sie stabilnie na przedramionacz doszlo wyciaganie raczek do zabawek przed soba i wracanie na przedramiona.

Musze sie dowiedziec czy tu kontroluja bioderka... My mielismy tylko jedna kontrole w 6 tyg a potem juz nic...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[cloche]

Napisane przez barwineczek

Mnie sie przydarzyło. Ktoregos razu po kąpieli, gdy ubieralam Nikiego, nagle zaczal sie rzucac na przewijaku i maksymalnie machac raczkami i nozkami. Na poczatku chcialo mi sie śmiać, ale jak spojrzalam na buzie to byl czereony jak burak i... nie oddychal. Zerwslam go z przewijaka na ręce tak na w pół ubranego... nie pomoglo. Nie wydawal żadnego dzwieku z siebie. Położyłam go sobie na przedramieniu i kilka razy udarzylam w plecki. Cos wylecialo i wtedy zaczal plakac a ja z nim

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

okropne, ale swietnie zareagowalas! wyobrazam sobie, jak kojaco musial dzialac na ciebie pozniejszy placz mlodego...

Napisane przez MoTyleKsw

Współczuję strasznie, u nas to samo było w drugiej dobie, na szczęście jeszcze w szpitalu. Była fioletowa i pielęgniarka ją ratowała i ratowała a ja wyłam ;(

brrr, nie sni ci sie to po nocach? ja mam rozne traumy z mlodym zwiazane, a z tego potem niefajne sny

[MoTyleKsw]

Napisane przez Ashyshqa

dzis me dziecko ma dzien spiocha, a ze juz sie od takich odzwyczailam to jest wiecej placzu niz powinno bo zmeczenia nie wylapuje... biedne to dziecko.
Ale mamy tez dwa odkrycia dnia. Dobre i zle. Dobre- Sofia uwielbia jak jej sie zarzuca i zaraz sciaga kawalek materialu na glowe. Cieszy sie jak i kwiczy. Moglaby tak sie bawic godzinami
Zle mamy na nozkach paskudna wysypke... Krostki wypelnione jakbu ciecza i czerwona skora w okol. Zauwazylam takie dwie juz kilka dni temu ale przez te jelitowe atrakcje zapomnialam a teraz patrze i obie lydki ma w tych krosteczkach. i kurcze nie wiem od czego! Proszku do.prania ani pielegnacji nie zmienialam Sofii od urodzenia. Co di jedzebia to z nabialu tylko ser zolty jem, ale ostatnio czesciej jajka... Obstawiam jedno albo drugie... Myslicie, ze powinnam sie przejsc do.lekarza czy najpierw wyeliminowac podejrzanych sprawcow z diety i jak nie przejdzie to dopiero wtedy uderzac do lekarza?

Banka biedny Michas mam nadzieje, ze kolejne sesje reha beda dla niego przyjemniejsze. Ale jestem pewna, ze szybciutko wycwiczycie co trzeba i bedzie git.

Magiusa co do etapow rozwoju motoryki na brzuszku to nie wiem jak jest oficjalnie, ale u nas po podnoszeniu sie stabilnie na przedramionacz doszlo wyciaganie raczek do zabawek przed soba i wracanie na przedramiona.

Musze sie dowiedziec czy tu kontroluja bioderka... My mielismy tylko jedna kontrole w 6 tyg a potem juz nic...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Z tym materiałem też to dziś odkryliśmy
A co do wysypki, to nie miałabym na całym ciele gdyby to było od jedzenia?

Napisane przez cloche

okropne, ale swietnie zareagowalas! wyobrazam sobie, jak kojaco musial dzialac na ciebie pozniejszy placz mlodego...

brrr, nie sni ci sie to po nocach? ja mam rozne traumy z mlodym zwiazane, a z tego potem niefajne sny

Daj spokój, przez 6 tyg spaliśmy z Rafałem na zmianę i czuwaliśmy Snów na szczęście nie ma... A jak kupa i brzuchol Florka?

[cloche]

Napisane przez Ashyshqa

Zle mamy na nozkach paskudna wysypke... Krostki wypelnione jakbu ciecza i czerwona skora w okol. Zauwazylam takie dwie juz kilka dni temu ale przez te jelitowe atrakcje zapomnialam a teraz patrze i obie lydki ma w tych krosteczkach. i kurcze nie wiem od czego! Proszku do.prania ani pielegnacji nie zmienialam Sofii od urodzenia. Co di jedzebia to z nabialu tylko ser zolty jem, ale ostatnio czesciej jajka... Obstawiam jedno albo drugie... Myslicie, ze powinnam sie przejsc do.lekarza czy najpierw wyeliminowac podejrzanych sprawcow z diety i jak nie przejdzie to dopiero wtedy uderzac do lekarza?

oj ja bym poszla z tym do lekarza. alergiczne wysypki/egzemy wygladaja troche inaczej (przynajmniej w mojej rodzinie, a mamy wielu alergikow)

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Napisane przez MoTyleKsw

Daj spokój, przez 6 tyg spaliśmy z Rafałem na zmianę i czuwaliśmy Snów na szczęście nie ma... A jak kupa i brzuchol Florka?

chyba tez bym tak zrobila...
kupy sa jak na razie 2 dziennie, wlasnie czekam na druga... i nie widze tam za bardzo krwi juz. prawdopodobnie humana pozwolila odpoczac jelitkom, mogly sie zregenerowac, no i bedzie teraz lepiej... kurcze musi byc, bo jak waga dalej nie ruszy, to mi kaza go odstawic. a to cycol taki ze hej! no i ja bym sie zalamala... uwielbiam go karmic piersia... tej nocy byl tylko cyc i mlody byl znacznie bardziej zadowolony, a ja wyspana

[Magiusa]

Apropo masaży Shantala, ja to miałam na szkole rodzenia, więc przerysowałam ( koślawo) i wklejam, mam nadzieję, że pomogę. Każdy ruch wykonuje się tak 5 razy i masuje się olejkiem oczywiście.

MASAŻ SHANTALA.pdf

[Mysia mysz]

Napisane przez XxXJuSstiii

proszę o przepis na ten bosko brzmiacy makaron

nie mam pojęcia... ale ten pałąk chyba ochroni???

masełko smażysz na oliwie i podsmażasz czosnek
dodajesz wędzonego łososia 150-200g, jak się zrobi taki bladoróżowy to dodaję mascarpone jedno pudełeczko i chwilkę mieszma i tyle

pyyyychotka a robi się 5 minut

Napisane przez barwineczek

Ale robicie pysznosci, a ja caly czas dieta, jeszcze 90 dkg mi zostało:p




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja się obżeram i zostało mi 1,5 ale przydałoby się tak z 5 zlecieć, kiedyś się wezmę:P

Napisane przez banka26

i co gdzie te wasze kciuki
Czeka nas kilku mc rehabilitacja musze dojsc do siebie po tej wizycie badanie bylo traumatyczne za noge do gory nogami raz za jedna raz za druga za bark masakra pozniej napisze co i jak poki co szukam rehabilitanta pryw.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

będzie dobrze

Napisane przez barwineczek

Ile Wasze dzieci spia w ciagu dnia i jak zasypiaja?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

3-4 drzemki po 30-40 minut, czasem godzina

zasypia różnie: ze smokiem, bujany na rękach, w huśtawce albo z odkurzaczem:P

jesteśmy z hump debeściaki:P
hump zgarnęła zetsaw do karmienia, a ja kosmetyki z jelenia:P

dawali też kupony na zabawki do wyboru do odbioru w 3 sklepach w Krakowie, pojechałam do entliczka ale jutro dopiero będą mieć a ja chciałam grzechotkę z tiny love

[banka26]

Napisane przez MoTyleKsw

Bańka myślałam o Was od rana!!! Ćwiczenia super! Takie jak my mamy, jak happy będzie dobrze!!! Tylko powiedz mi czy orzekła co mu jest?! A anemia według niej czym się u M. objawia?

Happy badanie moczu miałąm zrobić jak wróciliśmy z nad morza bo mi śmierdziało, ale doszłam co to. A teraz chciałam zrobić, bo przy ulewaczach podobno powinno się robić morfologię co miesiąc, czy nerki dobrze pracują.

Veronic cieszę się, że dostaliście skierowanie na badania! Może coś się wyjaśni?

I miałam jeszcze coś napisać ale nie wiem co i trudno.
Młoda od rana przebrana już 4 razy, aktualnie leży mokra, bo zalała się po 5 minutach od przebrania i brak mi siły juz.

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------



Żadne dziecko nie lubi naciskania na barki, nam podpowiedziałą by młodą po kąpieli opatulić ręcznikiem i przez ręcznik naciskać.

Da się odwlec szczepienia dłuuuugo dłuuugo

dzieki nic nie mowila tylko ze jest do tylu

Napisane przez cloche

Pewnie jako ostatnia bede z Flo razem spac ale uzywam poki moge

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

korzystaj pewnie

Napisane przez XxXJuSstiii

no to faktycznie sobie w kulki lecą


No to może nam się uda umówić w Wodzisławiu

zobaczysz, że ćwiczenia pomogą i będzie dobrze!

Napisane przez barwineczek

Potraktuj to jak zabawe z dzieciaczkiem, wszystko będzie dobrze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

wiem

Napisane przez Veronic

hejjj

byłam dzisiaj u innej pediatry (z polecenia),okazała się być nawet spoko , ale też za bardzo chyba nie ma pomysłu na Wojtusia...

mam nie karmić w nocy... tylko dawać mu wodę ...ciekawe czy Młody da się tak oszukać...szczerze mówiąc nie sądzę... ale spróbujemy


dostaliśmy skierowanie na bad moczu i posiew kału- zawsze coś

mówiła też o rozszerzaniu diety,ale na spokojnie i dopiero po badaniach, pytałam o gluten, to mówiła, że można by już mu powoli rozpoczynać ekspozycję, ale ze względu na jego brzuch to jeszcze czekamy..



dzisiaj od 4 rano walczyliśmy... W strasznie płakał i się prężył... a ja taka zaspana chodziłam z nim po mieszkaniu i skakałam na piłce...;/ teraz jestem padnięta...


banka- Michaś na pewno da radę z tymi ćwiczeniami

M.jest tak zakatarzony ze boje sie nocy :banghead: jutro pojedziemy do lekarza
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ashyshqa]

Napisane przez cloche

oj ja bym poszla z tym do lekarza. alergiczne wysypki/egzemy wygladaja troche inaczej (przynajmniej w mojej rodzinie, a mamy wielu alergikow)

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------


chyba tez bym tak zrobila...
kupy sa jak na razie 2 dziennie, wlasnie czekam na druga... i nie widze tam za bardzo krwi juz. prawdopodobnie humana pozwolila odpoczac jelitkom, mogly sie zregenerowac, no i bedzie teraz lepiej... kurcze musi byc, bo jak waga dalej nie ruszy, to mi kaza go odstawic. a to cycol taki ze hej! no i ja bym sie zalamala... uwielbiam go karmic piersia... tej nocy byl tylko cyc i mlody byl znacznie bardziej zadowolony, a ja wyspana

mowisz, ze lepiej pokazac lekarzowi.. To jutro sie tam znow przejde (choc ci lekarze mam wrazenie sa do niczego) albo zadzwonie do Health Visitor bo one maja wiecej do czynienia z dziecmi (tu nie ma pediatrow tylko ogolni lekarze )

A z karmieniem to doskonale Cie rozumiem... Nie wiem co bysmy obie z Sofia poczely jakby kp mialo sie nagle skonczyc... Ale miejmy nadzieje, ze lepsza kupa Florka zwiastuje przyrosty wagi!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[justyna_g4]

Napisane przez vil84

ja tak zabieram Przemka ubranego. myślę że ok

Dzięki

Napisane przez happy blue

to zależy jaka będzie pogoda na 20 stopni dla mnie ok, ale body pod spód to wiadomo

Tak o takiej właśnie pogodzie myślałam. Oczywiście body z kr rękawem, koszulka i bluza jak będzie tak jak dziś u mnie było czyli 22st i pochmurno.


Dziewczyny czy kupię w smyku ten gryzak taki jak smoczek z babyono?

[axella]

Napisane przez Magiusa

No bo ja się wtedy martwię, że on tak długo nie je...

Ok a w innej kwestii mam pytanie- zupełnie z ciekawości.
Jak przebiega rozwój leżenia na brzuchu? Chodzi mi o ułożenie rączek.
Najpierw jest szorowanie noskiem po podłodze, później chwilowe podnoszenie główki i ręce na przedramionach....a później?
Końcowy etap to ręce wyprostowane, a co jest pomiędzy?

A moja Zu niestety do teraz nie skumala, ze mozna sie oprzec na rekach ona w ogóle jest "nożna"..
Rak nie wyciaga po nic, na brzuchu ma je do tylu do gory.. Jedyne co robi rekoma to je wpycha do buzi..
Nogi za to.. Kopie nimi wszystkie zabawki, wklada je do buzi, ma je ciagle w gorze, nawet zasypiajac kreci stopami.. Na brzuchu lezac" raczkuje " od pasa w dol, tzn nogi pod brzuch i sie wypycha.. A rece w powietrzu

Z w ogóle dziwnie sie rozwija..
Jedne rzeczy robi jak duzo starsza, inne jak by byla opozniona. Ale to mi uswiadamua ze kaaazde dziecko ma swój indywidualny tryb rozwoju i sie nie martwie

[nuna2]

Napisane przez banka26

No wlasnie musze pamietac zeby tak.przewijax










moj tez ma katar oczy zaszklone blee kupilam calcium vitc i marimer







wit c dziala takze wspomagajaco w przeziebieniach




Wiem powoli oswajam sie ze najblizsze mc bede miala co robic przy 2 dzieciakow jazdybpo lekarzach rehabilitacja szkola dom :banghead: ale jak mus to mus
U mnie od 70-100 zl
A na nfz w pozniejszym czasie nie mozesz liczyc?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi dotyczace rehab. My płacimy 50 zł za godz. więc to chyba dobra cena Na pewno jest możliwość na NFZ... ALe czekać 2 albo 3 msc nie będziemy... Bo to za długo...

Napisane przez Magiusa

Apropo masaży Shantala, ja to miałam na szkole rodzenia, więc przerysowałam ( koślawo) i wklejam, mam nadzieję, że pomogę. Każdy ruch wykonuje się tak 5 razy i masuje się olejkiem oczywiście.

Załącznik 5405778

dziękujemy

A na rękach jak masujecie?? My mamy je przegłaskać, potem DELIKATNIE podszczypywać, potem delikatną pokrzywkę i pougniatać całymi dłońmi. Na dłoniach mamy przegłaskać potem każdy paluszek, potem ,,odchylanie kciuka" i kółeczka kciukiem.

Stopy przegłaskać, i na odruchy jeszcze takie cuś. Nie wiem jak wytłumaczyć

barwniczek straszna historia... Ja się zawsze boję, że mi się mała zakrztusi...

[MoTyleKsw]

Te które udało mi się namierzyć na fb to zaprosiłam

[nuna2]

cloche ja Twoje karmienie piersią tak podziwiam i ciągle trzymam kciuki, żeby Flo mógł się tulić do cycusia

Ashy przekichane z tą opieką tam

Magusia są dni, kiedy się nie martwisz tym karmieniem?? Wrzuć na luz!! Tyle razy miałaś udowodnione, że jest ok, bo przybiera. Nie bój żaby, będzie głodny to poprosi

[banka26]

Napisane przez MoTyleKsw

Te które udało mi się namierzyć na fb to zaprosiłam

Hee to mnie namierzylas hehe pewnie szpiegowal u innych w znajomych hehe my tak ostatnio robilysmy pare udalo sie znalezc hehhe

Napisane przez nuna2

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi dotyczace rehab. My płacimy 50 zł za godz. więc to chyba dobra cena Na pewno jest możliwość na NFZ... ALe czekać 2 albo 3 msc nie będziemy... Bo to za długo...

dziękujemy

A na rękach jak masujecie?? My mamy je przegłaskać, potem DELIKATNIE podszczypywać, potem delikatną pokrzywkę i pougniatać całymi dłońmi. Na dłoniach mamy przegłaskać potem każdy paluszek, potem ,,odchylanie kciuka" i kółeczka kciukiem.

Stopy przegłaskać, i na odruchy jeszcze takie cuś. Nie wiem jak wytłumaczyć

barwniczek straszna historia... Ja się zawsze boję, że mi się mała zakrztusi...

Ale mozez sie zapisac i za 3 mc skorzystac
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MoTyleKsw]

Napisane przez banka26

Hee to mnie namierzylas hehe pewnie szpiegowal u innych w znajomych hehe my tak ostatnio robilysmy pare udalo sie znalezc hehhe








Ale mozez sie zapisac i za 3 mc skorzystac
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dokładnie

[barwineczek]

Napisane przez justyna_g4

Dzięki



Tak o takiej właśnie pogodzie myślałam. Oczywiście body z kr rękawem, koszulka i bluza jak będzie tak jak dziś u mnie było czyli 22st i pochmurno.


Dziewczyny czy kupię w smyku ten gryzak taki jak smoczek z babyono?

Jak jest 22 stopnie to tyle warstw zakładasz? Ja bym tylko body z dlugim rekawem zalozyla

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Hawwa87]

Napisane przez becik_4

Hawwa87 z allegro zamówiłąś to nosidło? jak tak to pusci linka od jakiego użytkownika ja ciagle sie zastanawiam i jak sie juz zdecyduje to znowu zaczynam czytac i mam watpliwosci

Z Allegro, od tej pani http://allegro.pl/listing/user/listi...?us_id=1817507

Napisane przez becik_4

wczoraj zdecydowalam sie na to ERGObaby ale na forach dowiedzialm sie ze jest male a ja chcialam zeby mi posłużyło do 2 roku Kubusia ponoć dzieciaczką bardzo głowa wystaje a w wieku 1 roczka to do pach im siega wiadomo ze zalezy to od wielkosci dziecka ale moj raczej z tych wiekszych i wyższych poza tym na allegro ponoc jakies chinskie podróby sprzedaja dwie dziewczyny sie naciely inne informacje to z kolei ze bardzo dobra firma pierwsza na rynku robila te ergonomiczne nosidla dla maluszków

Chyba trafiłyśmy na to samo forum Moja póki co jest drobna, więc mam nadzieję, że tak szybko nie wyrośnie, a i tak najbardziej mi zależy na noszeniu jej teraz.

Ja liczę, że dostanę oryginalne nosidło, a jak coś będzie nie tak, to będę reklamować i tyle.

Napisane przez Veronic

hejjj

byłam dzisiaj u innej pediatry (z polecenia),okazała się być nawet spoko , ale też za bardzo chyba nie ma pomysłu na Wojtusia...

mam nie karmić w nocy... tylko dawać mu wodę ...ciekawe czy Młody da się tak oszukać...szczerze mówiąc nie sądzę... ale spróbujemy


dostaliśmy skierowanie na bad moczu i posiew kału- zawsze coś

mówiła też o rozszerzaniu diety,ale na spokojnie i dopiero po badaniach, pytałam o gluten, to mówiła, że można by już mu powoli rozpoczynać ekspozycję, ale ze względu na jego brzuch to jeszcze czekamy..



dzisiaj od 4 rano walczyliśmy... W strasznie płakał i się prężył... a ja taka zaspana chodziłam z nim po mieszkaniu i skakałam na piłce...;/ teraz jestem padnięta...

Super, że dostaliście skierowanie na badania, mam nadzieję, że ta lekarka Wam pomoże
I trzymam kciuki, żeby ta woda w nocy nie skomplikowała Wam karmienia piersią

Napisane przez barwineczek

Ile Wasze dzieci spia w ciagu dnia i jak zasypiaja?

Z dwa razy dziennie po 1,5-2h (choć dziś raz 3,5), ale to na mnie. Jak odłożę do łóżeczka, to śpi ok. 5 minut, rzadko ok. 30 minut. Do tego czasem kima przy piersi. Na te dłuższe drzemki zasypia przy piersi lub u męża na rękach.

Napisane przez Magiusa

Pytanie mam o oczyszczanie noska, bo już trochę zwątpiłam. Jak Wasze dzieci nie mają nawet katarku to wkraplacie im wodę morką i odciągacie np.coś raz dziennie?
Pytam w kontekście naszego kataru, bo od kilku dni ma się ku końcowi, ale się nie kończy i jeden pediatra mówi, że odciągać np. z 1-3x dziennie, a drugi, że najlepiej wcale niech sam sobie nos czyści...i ja już jestem ogłupiała.

Daruś dziś kończy 3 miesiące

Ja nic z noskiem nie robię, jak nosek czysty.

za 3 miesiące

Napisane przez cloche

Pewnie jako ostatnia bede z Flo razem spac ale uzywam poki moge

Jeszcze my jesteśmy z naszym wspólnym spaniem w dzień W nocy rzadko się zdarza - czasem między kolejnymi karmieniami, jak nie daje się odłożyć do łóżeczka.

Napisane przez pawie_oczko

kurczę nie wiem jak ogarniają się kobiety z pracą i maleństwem, ja od jutra ruszam z taką małą pracą, co prawda z domu, ew. max. 2 godziny tygodniowo wyjść na miasto a widzę, że i tak ciężko się zorganizować

O tak, ja też podziwiam

Napisane przez axella

Z w ogóle dziwnie sie rozwija..
Jedne rzeczy robi jak duzo starsza, inne jak by byla opozniona. Ale to mi uswiadamua ze kaaazde dziecko ma swój indywidualny tryb rozwoju i sie nie martwie

I bardzo słusznie

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Magiusa

Pytanie mam o oczyszczanie noska, bo już trochę zwątpiłam. Jak Wasze dzieci nie mają nawet katarku to wkraplacie im wodę morką i odciągacie np.coś raz dziennie?

Acha i nie poszliśmy dziś na szczepienie, bo czytając wasze komentarze w kwestii katarku to wolałam poczekać, ale Pani pediatra oburzona i wyznaczyła termin 17.09 jako ostateczny ( swoją drogą naprawdę nie można tego przesunąć jakoś dłużej w razie czego?).

nic nie odciągam jak nosek czysty

głupia lekarka

Napisane przez xal

Powiem ci tak "niech się buja " i wpisze w kartę, że matka powiedziała, że dziecka nie zaszczepi bo ma katar!. Możesz się podpisać 2 rękami i nic ci nie zrobią, bo przecież szczepi się dzieci ZDROWE bo szczepionka to ingerencja w układ immunologiczny a skoro jest katar, to ten może nie podołać. gUpia baba, że nie wie, podobno lekarze są po studiach medycznych

dokładnie

Napisane przez vil84

a teraz ja zapytam: jak Wasze dzieci reagują na słońce i ogólnie jak znoszą światło dzienne? bo P. chyba za mocno reaguje, nie wiem czy to w normie ... to że w lecie jak wychodziliśmy na słońce i piskał i rzucał się w wózku żeby uniknąć słońca to jeszcze rozumiem, ostre słońce mimo parasolki i budki postawionej. ale P. nawet jak jest pochmurno i ma budkę i parasolkę się krzywi, zaciska oczka, ostatnio mu nawet łzy lecą i ma całe czerwone ... myślę żeby pójść z nim do pediatry albo okulisty, może ma zapalenie spojówek czy coś? czy przesadzam?

Bartek przed słońcem ucieka ale ogólnie lubi się gapić w niebo tyle, że stopniowo mu budę odsłaniam

Napisane przez salviae

Ale zrobiłam interes, sasiadka posłała do mnie swoją znajomą z zabawkami po synku które chciała sprzedać i Pani miała fajne zabawki i bardzo mało za nie chciała więc mamy:
taki panel za 25 zł http://www.djakdziecko.pl/product/Pa...-Love/?id=1063
małpke z lamaze za 5 zł http://allegro.pl/zawieszka-lamaze-m...474801938.html
kluczyki z fishera za 3 zł http://fisherprice.strefamarek.alleg...yki-n1196.html tylko nie mają głównej częci czyli pilota, ale za 3 zł żel było nie brać
i jeszcze jakieś grzechotki po 2 zł i pare ubranek za grosze wydałam 45 zł, miała jeszcze stolik edukacyjny z fisher price, ale sąsiadka mnie ubiegła bo jej 2 latek się nim zainteresował

musimy przyjechać się pobawić

Napisane przez justyna_g4

Tylko, że u mnie dzisiaj nic...

Mam do was pytanie. Jutro jedziemy na bioderka. Chcę małej ubrać półśpiochy bo ma taki komplecik z misowym polarkiem i takie misowe stópki w tych półśpiochach i nie wiem czy ubrać jej coś pod nie czy będzie jej tak ciepło?

Ja nic nie zakładam pod spodnie mojemu Młodemu w aucie jest ciepło a w wózku ma kocyk przecież

Napisane przez happy blue

w razie gdyby coś to pytanie- CZY Z KAŻDEJ TRANSAKCJI ALLEGROWSKIEJ MOŻNA ZWRÓCIĆ DO 10 DNI? TZN. ODSTĄPIĆ OD UMOWY? Wie coś któraś?

w ogóle z każdej transakcji można się wycofać w ciągu 10 dni jeśli nie była zawarta w siedzibie sprzedającego

Napisane przez puchatkowa

Czy zakładacie już dzieciom czapeczki na spacer?

tylko jak jest naprawdę zimno

Napisane przez becik_4

happy blue jak jest licytacja to nie mozna zwrócić towaru jak sie kupuje przez kup teraz to owszem mozna juz nie raz zwracałam

tak napisane jest w regulaminie? bo mnie się wydaje, że (tak jak pisałam wyżej) z każdej transakcji zawartej poza siedzibą sprzedającego można się wycofać w ciągu 10 dni

Napisane przez Ashyshqa

Musze sie dowiedziec czy tu kontroluja bioderka... My mielismy tylko jedna kontrole w 6 tyg a potem juz nic...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ale w Polsce jeszcze ze 2 lata temu też była jedna kontrola, teraz coś kombinują

Napisane przez Mysia mysz

masełko smażysz na oliwie i podsmażasz czosnek
dodajesz wędzonego łososia 150-200g, jak się zrobi taki bladoróżowy to dodaję mascarpone jedno pudełeczko i chwilkę mieszma i tyle

pyyyychotka a robi się 5 minut



jesteśmy z hump debeściaki:P
hump zgarnęła zetsaw do karmienia, a ja kosmetyki z jelenia:P

dawali też kupony na zabawki do wyboru do odbioru w 3 sklepach w Krakowie, pojechałam do entliczka ale jutro dopiero będą mieć a ja chciałam grzechotkę z tiny love

wędzony na ciepło czy na zimno? dzięki
i gratulacje

===
My z Bartusiem spędziliśmy miłe popołudnie z moją koleżanką a później Leonkiem i Anoxee


a moje dzieciątko ma obszczypaną pupkę rano była piękna jak zawsze, po drzemce wzięłam go na przewijak i aż się przeraziłam taka czerwona