Wszystko o byciu AU PAIR, part. X

[asi1989]

Napisane przez roux666

raz dwa razy w tyg sie kapia?

Moje (dzieci pediatry) kąpią się co drugi, trzeci dzień ale myją się samą wodą

[6746bdedfa49379c2543594dc795ba743a60a5f4_5ea4c0f24d671]

Napisane przez asi1989

Moje (dzieci pediatry) kąpią się co drugi, trzeci dzień ale myją się samą wodą

Moje są zawsze tak brudne ze nie przeszło by bez mycia codziennie ach to mieszkanie na pustyni hah


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[asi1989]

[1=6746bdedfa49379c2543594 dc795ba743a60a5f4_5ea4c0f 24d671;42775983]Moje są zawsze tak brudne ze nie przeszło by bez mycia codziennie ach to mieszkanie na pustyni hah


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Teraz już jest zimno, ale wcześniej chodziły spać z brudnymi nogami... bo po dworze biegały oczywiście na bosaka

[AgaS88]

Cześć dziewczyny, jestem tutaj z WAmi pierwszy raz i chcialam sie poradzic osób które są AU PAIr, a mianowicie chciałam wyjechać do USA jako au pair - mam 25 lat i w zasadzie mam tutaj w Polsce prace ale jak same wiecie raz ta praca jest a zaraz jej moze nie być. Mysl co bedzie jak wróce z tego pobytu czy wtedy znajde jakąś prace w PL.Nie wiem co mam zrobic, powinnam jechać czy nie powinnam, USA to bylo zawsze moje marzenie ale nie mam kogo się poradzic, powinnam pojechać czy nie, wiem ze nikt za mnie decyzji nie podejmie ale mozecie jakoś poradzic coś od siebie??

[kisiej25]

Napisane przez AgaS88

Cześć dziewczyny, jestem tutaj z WAmi pierwszy raz i chcialam sie poradzic osób które są AU PAIr, a mianowicie chciałam wyjechać do USA jako au pair - mam 25 lat i w zasadzie mam tutaj w Polsce prace ale jak same wiecie raz ta praca jest a zaraz jej moze nie być. Mysl co bedzie jak wróce z tego pobytu czy wtedy znajde jakąś prace w PL.Nie wiem co mam zrobic, powinnam jechać czy nie powinnam, USA to bylo zawsze moje marzenie ale nie mam kogo się poradzic, powinnam pojechać czy nie, wiem ze nikt za mnie decyzji nie podejmie ale mozecie jakoś poradzic coś od siebie??

Co do pracy to wiesz, że nigdy nie możesz mieć pewności. Raz jest, raz nie ma. I nikt Ci nie powie, czy "jak wrócę, czy wtedy znajdę".
Ale widzisz...marzenia trzeba spełniać, bo same tego nie zrobią. Może głupia rada, czy dziecinna ale uwierz mi, że ja zmieniłam swoje podejście i nie odkładam niczego.
Wszystko zależy też od tego, jaką masz tutaj pracę i tutaj sytuację życiową, wykształcenie itp.. Bierz życie w swoje ręce.

[AgaS88]

Dziękuje ze chociaż Ty mi tutaj cos odpisałaś, obecnie zrobiłam licencjat i robie szkolenia logistyczne. Marzyłam zawsze o USA, i mysle własnie co z tym wszystkim zrobić. To jest wielka szansa bo zależy mi na języku angielskim zeby go polepszyć a tak pewnie bedzie i to co mówisz marzenia...

[kisiej25]

Napisane przez AgaS88

Dziękuje ze chociaż Ty mi tutaj cos odpisałaś, obecnie zrobiłam licencjat i robie szkolenia logistyczne. Marzyłam zawsze o USA, i mysle własnie co z tym wszystkim zrobić. To jest wielka szansa bo zależy mi na języku angielskim zeby go polepszyć a tak pewnie bedzie i to co mówisz marzenia...

Większość dziewczyn jest na wyjeździe obecnie i nie za bardzo mają czas zaglądać tutaj. Wiadomo, wyjazd au pair to wyjazd do pracy. Także nie możesz sobie pozwlić na 24/7 dostęp do rozrywki (wizaż, facebook). A dziewczyny tutaj są naprawdę pomocne

[asi1989]

Napisane przez AgaS88

Cześć dziewczyny, jestem tutaj z WAmi pierwszy raz i chcialam sie poradzic osób które są AU PAIr, a mianowicie chciałam wyjechać do USA jako au pair - mam 25 lat i w zasadzie mam tutaj w Polsce prace ale jak same wiecie raz ta praca jest a zaraz jej moze nie być. Mysl co bedzie jak wróce z tego pobytu czy wtedy znajde jakąś prace w PL.Nie wiem co mam zrobic, powinnam jechać czy nie powinnam, USA to bylo zawsze moje marzenie ale nie mam kogo się poradzic, powinnam pojechać czy nie, wiem ze nikt za mnie decyzji nie podejmie ale mozecie jakoś poradzic coś od siebie??

Jeśli to Twoje marzenie to jedź, bo jak nie teraz to kiedy? Za kilka lat możesz bardziej żałować tego, że nie spróbowałaś niż tego, że pojechałaś a jest źle, bo inaczej możesz ciągle zastanawiać się jakby to było gdybyś pojechała. Odwagi, bo do odważnych świat należy!

[thePhantom]

Napisane przez asi1989

Niby tak, ale według moich hostów inaczej nie wyjdzie 30 h A ja czasem po takim całym dniu spędzonym z małymi mam ochotę je pozabijać Ale powoli przywykamy do siebie, tak myślę

Jak wyglądają u Was weekendy, które teoretycznie mamy wolne? Wychodzicie gdzieś? Zamykacie się w pokoju? Czy spędzacie czas z rodzinką? Ostatnio host mama była na mnie zła bo postanowiłam w sobotę sobie trochę dłużej pospać, ale weekendy miałam mieć przecież wolne no i oboje rodzice byli w domu, więc mogli zająć się dziećmi

ja mam całkiem wolne, moge gdziekolwiek iść, jechać etc, ale jak czasami hostka pracuje w soboty, to sama z siebie sie dziećmi zajmuje, bo host sie zajmuje sobą..

Napisane przez StokrotkaSylwia

Ja kontrakt dostałam meilem uzupełniłam i odesłałam z powrotem. Podczas rozmowy zapytaj się co dzieci lubią robić, co lubią jeść, o obowiązki również zapytaj. Ale o umowę i ubezpieczenie pytaj się poprzez meile, wtedy będziesz miała na piśmie czarno na białym.

dokladnie tak samo

Napisane przez kisiej25

Wiem, że nie zawsze jest idealnie. Sama mam młodszą siostrę, która ma właśnie 4 latka i wiem, jak to bywa.

Szczerze ? Naprawdę jestem pozytywnie nastawiona na tę rodzinę. Jak tylko znalazłam ich profil, poczytałam o nich i, przyznam, poszukałam nieco informacji w internecie, byłam bardzo szczęśliwa, że się do mnie odezwała. + możliwość poznania au pair obecnej i dzieci. + fakt, że czuję się z nią jakoś...nie wiem. Mamy bardzo podobne spojrzenie na wiele spraw. Jak tak mi mówiła o swoich zamiarach i oczekiwaniach, to czułam, jakbym to mówiła ja za kilkadziesiąt lat

to ile ona ma lat, 60?

Napisane przez blanca7

tak, ale nie wiem czy gdybym ich nie kąpała, to nie byłoby to jeszcze rzadziej. Dziwne, bo hostka codziennie bierze prysznic, a jeśli chodzi o dzieci to jakiejś szczególnej wagi do tego nie przykłada

ej u mnie jest dokladnie tak samo.. hości co rano biorą prysznic, host dodatkowo jeszcze wieczorem, a dzieci co 2-3 dni dla mnie to nie do pomyślenia, ja jak byłam dzieckiem myłam się codziennie
swoja droga oni w ogole, dzieciom zabraniają robic to co sami robią.. czepiają się jak dziecko oglada 10 minut telewizje, a sami jak tylko przyjda z pracy i zjedza kolacje zasiadaja przed TV z michą slodyczy i do 1 w nocy no i slodycze, starsza dziewczynka dostala na rozpoczecie roku szkolnego duzo slodyczy w tej tycie - hości pochowali wszystko, zostawili jej pare lizakow i sami to wyżerają co wieczór, to nie jest fajne

[kisiej25]

Napisane przez thePhantom

to ile ona ma lat, 60?

Ma koło 50tki

[lucyohlucy]

Napisane przez AgaS88

Cześć dziewczyny, jestem tutaj z WAmi pierwszy raz i chcialam sie poradzic osób które są AU PAIr, a mianowicie chciałam wyjechać do USA jako au pair - mam 25 lat i w zasadzie mam tutaj w Polsce prace ale jak same wiecie raz ta praca jest a zaraz jej moze nie być. Mysl co bedzie jak wróce z tego pobytu czy wtedy znajde jakąś prace w PL.Nie wiem co mam zrobic, powinnam jechać czy nie powinnam, USA to bylo zawsze moje marzenie ale nie mam kogo się poradzic, powinnam pojechać czy nie, wiem ze nikt za mnie decyzji nie podejmie ale mozecie jakoś poradzic coś od siebie??

Jasne, że jedź. Sporo rodzin poszukuje starszej - w sensie nie nastoletniej - au pair w usa. Poczytaj też sobie blog dla host mam z usa (http://aupairmom.com/), można sie wiele dowiedzieć o ich zasadach, mentalnosci, a także sprawach formalnych.

Masz doświadczenie w pracy z dziećmi?

[AgaS88]

No tak mam doswiadczenie w opiece nad dziećmi, zastanawiam sie tylko nad tym czy warto wszystko skreślać co do tej pory zdobyłam czyli to stanowisko na którym teraz jestem, czy moze jednak nie warto... kurcze sama nie wiem już...

[kisiej25]

Lepiej jest wziąć intensywny kurs Niemieckiego 4x w tygodniu, czy normalny 2x w tygodniu ale przez dłuższy czas ?

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Jak wygląda +/- Wasz dzień ?

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Napisane przez roux666

jakie dokumenty masz na mysli?

No właśnie. Jakie dokumenty sa potrzebne przy wyjeździe do Niemiec ?

[blanca7]

cudownie, hostka poprosiła mnie o upieczenie ciasta przy wykorzystaniu gotowego opakowania z masą do ciasta. Składniki wymieszałam, wszystko ok, zaczęłam sprzątać- a teraz patrzę, że ciasto się na środku strasznie wybrzuszyło i pękło i powstała skocznia narciarska A to chyba ciasto na jakąś specjalna okazję.
Da się to jakoś jeszcze uratować? Żeby lepiej wyglądało?

[kisiej25]

Napisane przez blanca7

cudownie, hostka poprosiła mnie o upieczenie ciasta przy wykorzystaniu gotowego opakowania z masą do ciasta. Składniki wymieszałam, wszystko ok, zaczęłam sprzątać- a teraz patrzę, że ciasto się na środku strasznie wybrzuszyło i pękło i powstała skocznia narciarska A to chyba ciasto na jakąś specjalna okazję.
Da się to jakoś jeszcze uratować? Żeby lepiej wyglądało?

Może jakiś krem ? Polewa lukrowa ?
Masz białka i cukier puder ?

[blanca7]

Polewa czekoladowa będzie, ale wybrzuszenie przez to niestety zniknie. Że też zawsze ciasta nie wychodzą, jak się człowiek stara

[zielona_nadzieja]

A może zetnij to wybrzuszenie? Pod polewą nie będzie widać.

[leszczynska]

Napisane przez blanca7

Polewa czekoladowa będzie, ale wybrzuszenie przez to niestety zniknie. Że też zawsze ciasta nie wychodzą, jak się człowiek stara

może odetnij tę część, połóż masę, odwróć to wybrzuszenie i polej czekoladą, albo pokrusz i poukładaj na cieście

[Lulka8]

a ja czyściłam dzis całą łazienka oczywiscie wraz z toaletą ... aż mi sie przykro robi...

[kisiej25]

Napisane przez Lulka8

a ja czyściłam dzis całą łazienka oczywiscie wraz z toaletą ... aż mi sie przykro robi...

A miałaś ustalone z hostami, że tym będziesz się zajmować ?
Bo jak tak, to w sumie nie powinnaś narzekać...moim zdaniem.
Co innego jak nagle teraz Ci narzucają takie rzeczy.

Właśnie miałam drugą rozmowę z "potencjalną hostką" i teraz napisałam do ich ex au pair (od 8 października, bo 15 już zaczyna szkołę) i "mama" ma do mnie dzwonić za pół godziny znów, jak pogadam sobie z tą dziewczyną
Wydaje mi się, że dzisiaj się dogadamy.

[Lulka8]

nie, nie miałam ...gdybym tak miała to bym się nie żaliła...

miałam tylko że mam odkurzać w ciągu tyg. i włączyć pralke

a robie zdecydowanie więcej ;(

[kisiej25]

Napisane przez Lulka8

nie, nie miałam ...gdybym tak miała to bym się nie żaliła...
miałam tylko że mam odkurzać w ciągu tyg. i włączyć pralke
a robie zdecydowanie więcej ;(

Wiesz, zawsze możesz się w pewien sposób odwołać, że nie taka była umowa itp.
Nie wiem, jaką masz rodzinkę i niestety nie możemy wszystkiego przewidzieć nie znając dobrze danych osób. Wyjeżdżając czasem trzeba się nastawić, że to nie raj i wakacje.

[Lulka8]

Napisane przez kisiej25

Wiesz, zawsze możesz się w pewien sposób odwołać, że nie taka była umowa itp.
Nie wiem, jaką masz rodzinkę i niestety nie możemy wszystkiego przewidzieć nie znając dobrze danych osób. Wyjeżdżając czasem trzeba się nastawić, że to nie raj i wakacje.

w pełni cie rozumiem że to nie jest raj i byłam tego świadoma ale chyba ja przyjechałam do dzieci a nie jako sprzątaczka,praczka i pomywacza no i służąca.....


rozumiem,że au pair może jakieś tam czynności proste wykonywać bo tak i z tym się zgadzam,no ale...

wiem że nie możecie przewidzieć ale to forum jest również do narzekania więc to robie;D

[kisiej25]

Napisane przez Lulka8

w pełni cie rozumiem że to nie jest raj i byłam tego świadoma ale chyba ja przyjechałam do dzieci a nie jako sprzątaczka,praczka i pomywacza no i służąca.....


rozumiem,że au pair może jakieś tam czynności proste wykonywać bo tak i z tym się zgadzam,no ale...

wiem że nie możecie przewidzieć ale to forum jest również do narzekania więc to robie;D

Wiem, rozumiem.
Ja np. mam powiedziane, że ogólnie spędzam czas z dziećmi (od rana do ich wyjścia do przedszkola, a potem tak od 16 do 20), ale np. miałabym też robić takie proste czynności jak np. prasowanie raz w tygodniu, słanie łóżek dzieciaków. W sumie nie wiem, bo wszystko konkretnie mam rozpisane i raczej nie mam się czego czepnąć.

A narzekać zawsze możesz. Trzeba znaleźć miejsce na wyrzucenie złości, aby ją w dzieciaki nie wpakować ;P
_________________________ __
Właśnie porozmawiałam z ich obecną au pair.
powiedziała mi wszystko, opisała swój dzień i naprawdę aż trudno mi uwierzyć, że...no ogólnie we wszystko.
Fakt, roboty w domu trochę ma i przy dzieciach i przy jakiś tam pracach domowych, ale bardzo sobie wszystko zachwala i rodzinkę i sytuacje itp.

[plastikowabiedronko]

lucyohlucy, roux666 dziękuję za porady Zaraz się za to wezmę.

[thePhantom]

Napisane przez kisiej25

Ma koło 50tki

o kurcze ja bym sie troche dziwnie czula, moi hości to niemal "rówieśnicy" przez co moge z nimi normalnie na Ty mówić, gadać o imprezach, piciu, jednak jak z młodymi ludźmi

Napisane przez kisiej25

No właśnie. Jakie dokumenty sa potrzebne przy wyjeździe do Niemiec ?

ja wzięłam paszport i dowód, ale tylko dowód do zameldowania się przydał

[ViciousFairy]

Cześć dziewczyny, ja od poniedziałku jestem we Francji i jak na razie nie mam na co narzekać
Byłam w małym szoku na początku, bo trochę brudno w domu jest i rodzice za bardzo się nie zajmują małym, ale to ich sprawa.
Sprzątać w zasadzie nie muszę, bo maja robota, który sam odkurza i takiego, który sam zmywa podłogę, zmywarkę tez maja.
Dopiero dzisiaj mam czas żeby tu coś napisać, bo prawie codziennie do nich ktoś przychodzi, a jak mam trochę luzu to dzwonie do domu albo do znajomych i mi leci czas.
Dzisiaj mamy jechać do rodziców hostki na farmę i tam nocować. Jutro mamy chyba odwiedzić ich znajomych, a w niedziele jechać do rodziców hosta bardzo rozrywkowi z nich ludzie, jak w środę nie było u nich żadnych gości to czułam się dziwnie bo było zdecydowanie za cicho w domu

[kisiej25]

Po rozmowie na skype, po rozmowach mailowych skąd wiedziałyście, zanim wprost dostałyście informację o rezygnacji hostki z Waszego przyjazdu, że odpowiedź będzie odmowna ? Jak to wyczuć ?

[lawendowelove]

Dziewczyny myślicie że realne byłoby połączenie studiowania i bycia au pair ?
Idę na politechnikę gdańska ale boję się, że nie dam rady i na wiosnę zacznę coś innego, może za granicą ?

[KatusKatus]

Napisane przez thePhantom

o kurcze ja bym sie troche dziwnie czula, moi hości to niemal "rówieśnicy" przez co moge z nimi normalnie na Ty mówić, gadać o imprezach, piciu, jednak jak z młodymi ludźmi
:

mam tak samo - hości mają po 30lat, są w wieku mojej siostry więc mamy świetny kontakt pijemy razem wino, gadamy o dosłownie wszystkim, wychodzimy razem. Nie sądziłam, że można aż tak dobrze się z kimś dogadywać, znając go zaledwie 2miesiące.
Każdej przyszłej au pair życzę takich hostów jak moi