Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. cz.VIII - Strona 93 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Kolejna część naszego wątku będzie nosił nazwę:
Siatki na porodówke szykujemy bo naszych Bobasów na dniach oczekujemy 1 1,72%
listopadowo-grudniowe mamusie 2013 0 0%
Dwupak ciasny, miejsca brak. Mamo, tato! Chcę na świat! 12 20,69%
Już koszule czas kupować, do porodu sie pakować/szykować 0 0%
Czy w tym wątku czyjeś dziecię, powitamy już na świecie? 0 0%
W szafie leżą małe ciuszki, dzieci opuszczają brzuszki! 3 5,17%
Biedny TŻ panikuje, gdy juz dziecko wyskakuje! 1 1,72%
Jedne proszą: "jak najdłużej!", inne rodzić chcą jak burze! 3 5,17%
Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie 15 25,86%
Pyta sąsiad i sąsiadka: czy już spakowana siatka? 2 3,45%
Już od piątku trzynastego, mamy wrażeń na całego! 2 3,45%
XXX (tu wpisać nick) pierwsza urodziła i z kolejki się wybiła 1 1,72%
pierwsze dzieci już sie rodzą, kciuki zaciskamy dniem i nocą 2 3,45%
PRASUJ SZYBCIEJ MALE BODY - WNET ODCHODZIC ZACZNA WODY 9 15,52%
PAKUJ SZYBCIEJ REKLAMOWKE , MOZE TO TWOJ CZAS NA PORODOWKE ? 7 12,07%
Już niedługo wyjdzie główka,rączki,nóżki no i pupka 0 0%
Głosujący: 58. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-09-13, 09:02   #2761
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 801
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

wczoraj w Tesco baba też mnie mało co nie staranowała jakaś stara gruba wstrętna babsko, bo ostworzyli dodatkową kasę to trzeba lecieć i nie uważać na innych
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 09:10   #2762
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
wczoraj w Tesco baba też mnie mało co nie staranowała jakaś stara gruba wstrętna babsko, bo ostworzyli dodatkową kasę to trzeba lecieć i nie uważać na innych
Nienawidzę takich wstrętnych bab, do sklepu wybierają się na spacerki, stanie takie babsko na środku i ani jej obejść, ani przeskoczyć a jak coś rzucą albo otworzą dodatkową kasę to nie patrzy na nic ani nikogo tylko leci
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 09:13   #2763
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 801
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Nienawidzę takich wstrętnych bab, do sklepu wybierają się na spacerki, stanie takie babsko na środku i ani jej obejść, ani przeskoczyć a jak coś rzucą albo otworzą dodatkową kasę to nie patrzy na nic ani nikogo tylko leci
żałuję że się nie odezwałam :P w ogóle stałam z 2 rzeczami a ludzie widzieli ze nie dość ze wielkich zakupów nie mam to na dodatek ledwo z brzuchem stoję to nie nikt nei przepuścił
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 09:13   #2764
issia88
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ze wsi pod Krk ;)
Wiadomości: 6 439
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Dzień Dobry

Ale u mnie leje, masakra jakaś - nic tylko zakopać się w łóżku i spać

Widziałyście nową gazetkę z Rossmanna? Tam są na promo chusteczki z Pampersa? Pytanie raczej do mam - są godne polecenia??? Używałyście je?? Bo waham się między Pampersem a Bambino, które kiedyś były na promo w SuperPharm

Dziewczyna wysłała leżaczek-bujaczek - mam nadzieję, że dziś przyjdzie kurierem
issia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 09:17   #2765
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
żałuję że się nie odezwałam :P w ogóle stałam z 2 rzeczami a ludzie widzieli ze nie dość ze wielkich zakupów nie mam to na dodatek ledwo z brzuchem stoję to nie nikt nei przepuścił
Ludzie to świnie - no nie ukrywajmy
Ja nie raz stałam w sklepie z czymś ciężkim to mnie mierzyli takim wzrokiem jakbym przynajmniej coś ukradła ale nikt mnie nie przepuścił no bo przecież ciężarówka może sobie postać i potrzymać ciężkie rzeczy w rękach...

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Tak w ogóle miałam iść pomagać teściowej ale przyszła do niej sąsiadka na plotki więc póki co mogę sobie poleniuchować
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 09:26   #2766
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez ola_k11 Pokaż wiadomość
ja się czuję identycznie...
mam wrażenie, że nic mi nie idzie, że jestem bezużyteczna...
mam doła, problemy finansowe. Wiem, że niektóre z Was powiedzą że niektórzy mają gorzej ale nic nie poradzę, że tyle spraw mi się na głowę naraz zwaliło i się stresuję.


Do tego mamy problem w pracy TŻ, bo jest mechanikiem, naprawiał rozrząd chyba czy coś i nie sprawdził "na sucho" tylko odpalił samochód z pośpiechu. O ile dobrze pamiętam jak mi tłumaczył. Najwyraźniej jakieś wałki czy coś się przestawiły w czasie dokręcania i zatarł się silnik. Na własny koszt musiał naprawiać (400zł) ale auto nadal nie chce odpalić a to podobno prawdopodobnie strzeliła jakaś pompa paliwa i koszt ok. 500zł. Nie widzi mi się ładować w cudzy samochód prawie tysiaka bo mam do kupienia komody dla młodego i opony na zimę... Poza tym uważam, że firma powinna też część kosztów ponieść. Mąż nie ma w umowie odpowiedzialności wpisanej, nie robił fuchy w garażu, że na własny koszt ma to robić. Prowadzą spółkę to powinni mieć OC działalności a jak nie są ubezpieczeni na takie ryzyka, to też powinni liczyć się z ponoszeniem takiego ryzyka, przynajmniej w połowie a nie umywają ręce. Dziś ma iść z nimi gadać, więc zobaczymy. Najgorsze jest to, że taki niezrobiony samochód pewnie zostanie na weekend a mąż już po nocach nie śpi ze stresu... chciałabym żeby był dziś skończony i żeby problem się po prostu zakończył.

Dodatkowo wku*** mnie w mojej pracy. Mimo, że pracuję w dużej korpo to wykazuje ona zatrudnienie poniżej 20 osób (resztę zatrudniają firmy zewnętrzne), więc wynagrodzenie za czas tego zwolnienia ma mi wypłacić ZUS. Ustalałam z naszymi HRami, że złożą to w ciągu 2 dni. Specjalnie pocztexem za 36zl im wysyłałam zwolnienie a 3 tyg minęły i dokumenty nie złożone. Wczoraj coś mnie tknęło i zadzwoniłam do ZUS żeby się dowiedzieć... W związku z tym opóźni mi się wypłata zasiłku, więc będę zalegała z rachunkami a co najgorsze z kredytem.

Dodatkowo mam dola bo nie mamy żadnych oszczędności. Wymieniliśmy w tym roku samochód na nowszy, resztę pochłonęło postawienie domku narzędziowego na działce i urlop... Obecnie nie mamy nic a mieliśmy zacząć znowu odkładać. Tylko nie wiem jak skoro wyprawka do kupienia, pensja nie wiadomo kiedy a nadchodzi sezon grzewczy...

Dziś ryczę jak glupia...


Pociesza mnie jedynie fakt, że młody już nie płacze jak idzie do przedszkola. Dziś nawet się nie pożegnał tylko pobiegł bo Pani z tamburynem w kółeczku tańczyła z dziećmi.

Zaczynamy dziś 30 tc!!! Młody chyba się przekręcił bo czuję inaczej ruchy. Wcześniej kopał na dole a teraz jakby z boku i u góry.

ps. nie sposób za Wami nadążyć z czytaniem... musiałabym chyba tylko na lapku siedzieć aby być na bieżąco
łoo, współczuję. To ie porobiło.. aby maż zdziałal jak najlepiej.
Głowa do góry. za tydzień!

Domii- standard. Ile razy widziłam jak baba biegła na busa albo coś a potem nagle stać nie może, bo stara, nogi ją bolą ledwo chodzi.. W kolejkach to samo. PISZE pierwszeństwa ale nie, one tez mają pierwszeństwo bo są stare! ;/
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 09:30   #2767
peppermint patty
Rozeznanie
 
Avatar peppermint patty
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 701
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

kytegratuluje wizyty i pieknej pyzatki co do tego obracania to ja ciagle slysze rozne teorie,jedni mi mowia "spooookojnie,jeszcze tyle czasu,w ostatnim tyg.moze sie obrocic"(no moze,ale jaki to porcent dzieci tak robi? ) inni mowia-szykuj sie na cc...a ja sie smieje,ze moj dziec pewnie psikusa zrobi i jak juz bede jechac na cc to smignie wtedy baczka-chociaz wolalabym juz wtedy nie,albo sie nastawic na jedno,albo na drugie-no ale w zyciu tak nie ma dlatego na wszelki wypadek chodze na ta SR-oddechowe zajecia moga sie jeszcze przydac

domiisliczne zdjecia!!!

paulinaizabela kciuki zacisniete

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
wg.. WITAM SIĘ W 36TYG CZYLI W 9 MIESIĄCU


Cytat:
Napisane przez Kabriela Pokaż wiadomość
A teraz lecę na pocztę i muszę zadzwonić do ZUSU bo mojej wypłaty jak nie było tak nie ma i trochę mnie to martwi. A jakby na to nie patrzeć trochę nie mamy kasy....[COLOR="Silver"]
daj znac,bo tez nei wiem czy mnie nie czeka taka wycieczka,chociaz weszlam sobie na strone zusu i niby mozna jakies tam konto internetowe sobie zrobic i zdalnie podgladac,unikajac kolejek,ale jak to wyglada to nie wiem,bo nei zakladalam,a jakos mnie ten Zus zniecheca do wszystkiego,boje sie,ze jeszcze cos tam namieszam

nasturcja kciuki sa

Cytat:
Napisane przez iloneczka91 Pokaż wiadomość
Dziękuję dziewczyny za wsparcie i ciepłe słowan

Sprawa ma się tak mój lekarz powiedział, że nie wypuszczą mnie prędko być może już do końcatu zostanę, bo ta gestoza bo krwawienie i on wolałby nie ryzykować, ale jest w tym plus jak zostanę tu to nie będą mnie nigdzie odsyłać. Bo było prawdopodobieństwo, że odeślą mnie do szpitala oddalonego o 150 km, żeby tam mi wcześniej cięcie zrobili i w razie co tam jest OIOM noworodkowy. Na szczęście obejdzie się prawdopodobnie
Na razie wsio okej, choć na nocce była położna której wprost nie znoszę, wiecznie ma jakiś problem, a minę ma taką jakby tu za karę była
Przed 10 idę na USG więc zdam wam później relacje co i jak

Ryba za tygodnie i miesiące

Witamy się w 31 tygodniu
trzymajcie sie cieplutko!!!

Cytat:
Napisane przez dzidziadziumdzia Pokaż wiadomość
Śniło mi się ze przy ostatnim pomuarze wagi moja ukochana pani dr zobaczyła. ..3 serduszka. Na 2 to jeszcze byłabym w stanie się przygotować. Ale 3?! Padlam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
to tez w tej glowie ciezarnej potrafi sie ukluc


zeby wszystkie problemy rozwiazaly sie jak najszybciej



ufff...troche ponadrabialam ide sie ogarnac,bo jeszcze wygladam jak strach na wroble


Trele- dawaj znac co u Ciebie,bo widze,ze nocka byla slaba :/
peppermint patty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 09:30   #2768
zwariowane-serduszko
Rozeznanie
 
Avatar zwariowane-serduszko
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 767
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

ryba91 za 9 miesiąc!!
nasturcja7667 !! na pewno zaliczysz na 5 !

Cytat:
Napisane przez De28 Pokaż wiadomość
Ciezarna kobiete moze zrozumiec tylko ciezarna zauwazylam, ze kobiety sa szczegolnie wredne dla siebie nawzajem.W stylu- jak ja bylam w ciazy to mnie tak potraktowano, to ja tez tak sie bede odnosic do kobiet w ciazy.
Mnie we Francji bardzo zdziwilo podejscie do kobiet w ciazy-specjalnie dla mnie otwierano kase, przepuszczano.W Hiszpanii bylo juz mniej ciekawie, tez mnie taranowano. A tu w Niemczech ostatnio wpakowal mi sie do kolejki starszy facet, choc widzial ,ze mam w reku tylko jedna rzecz. Kasjerka to zobaczyla, otworzyla specjalnie nowa kase, facet juz do niej lecial na zlamanie karku a pani nie, otworzylam tylko dla tej pani w ciazy jego mina bezcenna.


Dziewczyny, swiat jest piekny!!Przespalam 7 godzin w tym 5 godzin ciagiem

newtrend- daj znac, jak bedziesz wiedziala, czy juz wszystko ok. Dzieci rosna w roznym tempie, bedzie dobrze.
A ja wczoraj miałam taką dosyć niemiłą sytuację w aptece.. kolejka, ludzi mnóstwo, starszych i młodszych. Obsługują 2 babeczki, straaasznie wolno im to idzie, ja tam już prawie mdleje, ale oczywiście NIKT mnie nie przepuścił i nie zawołał do kasy. Dzień wcześniej tylko weszłam do apteki to pan farmaceuta mnie zawołał Wtedy to mi się mega miło zrobiło
Cytat:
Napisane przez ola_k11 Pokaż wiadomość
ja się czuję identycznie...
mam wrażenie, że nic mi nie idzie, że jestem bezużyteczna...
mam doła, problemy finansowe. Wiem, że niektóre z Was powiedzą że niektórzy mają gorzej ale nic nie poradzę, że tyle spraw mi się na głowę naraz zwaliło i się stresuję.


Do tego mamy problem w pracy TŻ, bo jest mechanikiem, naprawiał rozrząd chyba czy coś i nie sprawdził "na sucho" tylko odpalił samochód z pośpiechu. O ile dobrze pamiętam jak mi tłumaczył. Najwyraźniej jakieś wałki czy coś się przestawiły w czasie dokręcania i zatarł się silnik. Na własny koszt musiał naprawiać (400zł) ale auto nadal nie chce odpalić a to podobno prawdopodobnie strzeliła jakaś pompa paliwa i koszt ok. 500zł. Nie widzi mi się ładować w cudzy samochód prawie tysiaka bo mam do kupienia komody dla młodego i opony na zimę... Poza tym uważam, że firma powinna też część kosztów ponieść. Mąż nie ma w umowie odpowiedzialności wpisanej, nie robił fuchy w garażu, że na własny koszt ma to robić. Prowadzą spółkę to powinni mieć OC działalności a jak nie są ubezpieczeni na takie ryzyka, to też powinni liczyć się z ponoszeniem takiego ryzyka, przynajmniej w połowie a nie umywają ręce. Dziś ma iść z nimi gadać, więc zobaczymy. Najgorsze jest to, że taki niezrobiony samochód pewnie zostanie na weekend a mąż już po nocach nie śpi ze stresu... chciałabym żeby był dziś skończony i żeby problem się po prostu zakończył.

Dodatkowo wku*** mnie w mojej pracy. Mimo, że pracuję w dużej korpo to wykazuje ona zatrudnienie poniżej 20 osób (resztę zatrudniają firmy zewnętrzne), więc wynagrodzenie za czas tego zwolnienia ma mi wypłacić ZUS. Ustalałam z naszymi HRami, że złożą to w ciągu 2 dni. Specjalnie pocztexem za 36zl im wysyłałam zwolnienie a 3 tyg minęły i dokumenty nie złożone. Wczoraj coś mnie tknęło i zadzwoniłam do ZUS żeby się dowiedzieć... W związku z tym opóźni mi się wypłata zasiłku, więc będę zalegała z rachunkami a co najgorsze z kredytem.

Dodatkowo mam dola bo nie mamy żadnych oszczędności. Wymieniliśmy w tym roku samochód na nowszy, resztę pochłonęło postawienie domku narzędziowego na działce i urlop... Obecnie nie mamy nic a mieliśmy zacząć znowu odkładać. Tylko nie wiem jak skoro wyprawka do kupienia, pensja nie wiadomo kiedy a nadchodzi sezon grzewczy...

Dziś ryczę jak glupia...


Pociesza mnie jedynie fakt, że młody już nie płacze jak idzie do przedszkola. Dziś nawet się nie pożegnał tylko pobiegł bo Pani z tamburynem w kółeczku tańczyła z dziećmi.

Zaczynamy dziś 30 tc!!! Młody chyba się przekręcił bo czuję inaczej ruchy. Wcześniej kopał na dole a teraz jakby z boku i u góry.

ps. nie sposób za Wami nadążyć z czytaniem... musiałabym chyba tylko na lapku siedzieć aby być na bieżąco
za tydzień!
I ja czuję się beznadziejna i bezużyteczna, więc łączę się w bólu.. problemy finansowe, remont, którego nie możemy skończyć, złe samopoczucie.. jeszcze z tż nie możemy się dogadać.. on wiecznie zmęczony bo tyra od rana do nocy, a ja go jeszcze ganiam do malowania mieszkania wieczorami. Tylko nie musi mi mówić, że "ja nic nie robię", bo mnie to strasznie boli. Kurczę, gdybym mogła to bym robiła!!
Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
żałuję że się nie odezwałam :P w ogóle stałam z 2 rzeczami a ludzie widzieli ze nie dość ze wielkich zakupów nie mam to na dodatek ledwo z brzuchem stoję to nie nikt nei przepuścił
niektórzy ludzie to są beznadziejni

Witam w szczęśliwy piątek
Już jesteśmy po wizycie, przytyłam tylko 2 kg! uffff. strasznie się cieszę, bo to w sumie 14, miesiąc do końca, więc trzymam się w "normach" powiedzmy Nie wiem niestety ile Leo przybrał, bo ginek nie robił pomiarów, tylko same tętno sprawdzał .. Morfologia mi trochę spadła, mam się "zdrowiej odżywiać". I położna powiedziała mi, że "mam chodzić do 15 października, a potem to już mogę rodzić" Zobaczymy, co na to Leo 11 października o 11 mam kolejną wizytę (proszę o wpisanie) - może wtedy będę wiedziała jak duże dziecie przyjdzie mi rodzić

I jeszcze pytanko - brałyście coś na raty w Ikei??
__________________
LEONOWELOVE

Edytowane przez zwariowane-serduszko
Czas edycji: 2013-09-13 o 09:36
zwariowane-serduszko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 09:38   #2769
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 801
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez ola_k11 Pokaż wiadomość
ja się czuję identycznie...
mam wrażenie, że nic mi nie idzie, że jestem bezużyteczna...
mam doła, problemy finansowe. Wiem, że niektóre z Was powiedzą że niektórzy mają gorzej ale nic nie poradzę, że tyle spraw mi się na głowę naraz zwaliło i się stresuję.


Do tego mamy problem w pracy TŻ, bo jest mechanikiem, naprawiał rozrząd chyba czy coś i nie sprawdził "na sucho" tylko odpalił samochód z pośpiechu. O ile dobrze pamiętam jak mi tłumaczył. Najwyraźniej jakieś wałki czy coś się przestawiły w czasie dokręcania i zatarł się silnik. Na własny koszt musiał naprawiać (400zł) ale auto nadal nie chce odpalić a to podobno prawdopodobnie strzeliła jakaś pompa paliwa i koszt ok. 500zł. Nie widzi mi się ładować w cudzy samochód prawie tysiaka bo mam do kupienia komody dla młodego i opony na zimę... Poza tym uważam, że firma powinna też część kosztów ponieść. Mąż nie ma w umowie odpowiedzialności wpisanej, nie robił fuchy w garażu, że na własny koszt ma to robić. Prowadzą spółkę to powinni mieć OC działalności a jak nie są ubezpieczeni na takie ryzyka, to też powinni liczyć się z ponoszeniem takiego ryzyka, przynajmniej w połowie a nie umywają ręce. Dziś ma iść z nimi gadać, więc zobaczymy. Najgorsze jest to, że taki niezrobiony samochód pewnie zostanie na weekend a mąż już po nocach nie śpi ze stresu... chciałabym żeby był dziś skończony i żeby problem się po prostu zakończył.

Dodatkowo wku*** mnie w mojej pracy. Mimo, że pracuję w dużej korpo to wykazuje ona zatrudnienie poniżej 20 osób (resztę zatrudniają firmy zewnętrzne), więc wynagrodzenie za czas tego zwolnienia ma mi wypłacić ZUS. Ustalałam z naszymi HRami, że złożą to w ciągu 2 dni. Specjalnie pocztexem za 36zl im wysyłałam zwolnienie a 3 tyg minęły i dokumenty nie złożone. Wczoraj coś mnie tknęło i zadzwoniłam do ZUS żeby się dowiedzieć... W związku z tym opóźni mi się wypłata zasiłku, więc będę zalegała z rachunkami a co najgorsze z kredytem.

Dodatkowo mam dola bo nie mamy żadnych oszczędności. Wymieniliśmy w tym roku samochód na nowszy, resztę pochłonęło postawienie domku narzędziowego na działce i urlop... Obecnie nie mamy nic a mieliśmy zacząć znowu odkładać. Tylko nie wiem jak skoro wyprawka do kupienia, pensja nie wiadomo kiedy a nadchodzi sezon grzewczy...

Dziś ryczę jak glupia...


Pociesza mnie jedynie fakt, że młody już nie płacze jak idzie do przedszkola. Dziś nawet się nie pożegnał tylko pobiegł bo Pani z tamburynem w kółeczku tańczyła z dziećmi.

Zaczynamy dziś 30 tc!!! Młody chyba się przekręcił bo czuję inaczej ruchy. Wcześniej kopał na dole a teraz jakby z boku i u góry.

ps. nie sposób za Wami nadążyć z czytaniem... musiałabym chyba tylko na lapku siedzieć aby być na bieżąco
o kurde nie ciekawa sytuacja, ale bąź dobrej myśli!
za tygodnie!
Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
oo nie wiedziałam
ja się cały czas zastanawiam czy je zamówić czy poczekać i pojechać do Ikei, ale może jutro jak będziemy jechać po brodzić to przy okazji zajedziemy mimo ze mój TŻ po Warszawie jeździć nie lubi, ale trudno
Cytat:
Napisane przez zwariowane-serduszko Pokaż wiadomość
ryba91 za 9 miesiąc!!
nasturcja7667 !! na pewno zaliczysz na 5 !


A ja wczoraj miałam taką dosyć niemiłą sytuację w aptece.. kolejka, ludzi mnóstwo, starszych i młodszych. Obsługują 2 babeczki, straaasznie wolno im to idzie, ja tam już prawie mdleje, ale oczywiście NIKT mnie nie przepuścił i nie zawołał do kasy. Dzień wcześniej tylko weszłam do apteki to pan farmaceuta mnie zawołał Wtedy to mi się mega miło zrobiło

za tydzień!
I ja czuję się beznadziejna i bezużyteczna, więc łączę się w bólu.. problemy finansowe, remont, którego nie możemy skończyć, złe samopoczucie.. jeszcze z tż nie możemy się dogadać.. on wiecznie zmęczony bo tyra od rana do nocy, a ja go jeszcze ganiam do malowania mieszkania wieczorami. Tylko nie musi mi mówić, że "ja nic nie robię", bo mnie to strasznie boli. Kurczę, gdybym mogła to bym robiła!!

niektórzy ludzie to są beznadziejni

Witam w szczęśliwy piątek
Już jesteśmy po wizycie, przytyłam tylko 2 kg! uffff. strasznie się cieszę, bo to w sumie 14, miesiąc do końca, więc trzymam się w "normach" powiedzmy Nie wiem niestety ile Leo przybrał, bo ginek nie robił pomiarów, tylko same tętno sprawdzał .. Morfologia mi trochę spadła, mam się "zdrowiej odżywiać". I położna powiedziała mi, że "mam chodzić do 15 października, a potem to już mogę rodzić" Zobaczymy, co na to Leo 11 października o 11 mam kolejną wizytę (proszę o wpisanie) - może wtedy będę wiedziała jak duże dziecie przyjdzie mi rodzić
ale wszytskie mają depresyjne humory
trzymaj się, będzie dobrze!

dlaczego Wy tyjecie po 2 kg w przeciągu miesiąca a ja przez miesiąc z kawałkiem od razu 5 a nie jem ciągle itd niby mi nie przeszkadzają te kg, ale jakoś tak o


muszę iść pozamiatać bo ma kupe śmieci :P a nie chce spalić odkurzacza od nadmiernej ilości kurzu i śmieci


widziałyście w Carefourze będą kalosze po 19,99
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13

Edytowane przez lineczka1989
Czas edycji: 2013-09-13 o 09:44
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 09:46   #2770
paulinaizabela
Zakorzenienie
 
Avatar paulinaizabela
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6 934
Odp: Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '1

Dzień dobry w piątek 13-stego oby był szczęśliwy

kolejnych tygodni

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
wg.. WITAM SIĘ W 36TYG CZYLI W 9 MIESIĄCU
brzmi poważnie, pakuj torbę


Cytat:
Napisane przez nasturcja7667 Pokaż wiadomość
Ja tak na chwilkę, z ogromną prośbą:
trzymajcie kciuki mam o 11 egzamin, a baba jest taka wredna, że zawsze znajdzie jakieś pytanie, którym człowieka wytrąca z równowagi. Boję się, ze jak usłyszę takowe, to zacznę ryczeć i zbita, 2 na całego...
na pewno będzie 5

Iloneczka - to trochę poleżysz...ale najważniejsze, że jesteś pod dobrą opieką daj znać po usg

Ola -

Zbieram się powoli, miłego dnia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Calineczka
paulinaizabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 09:47   #2771
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

tak patrze na te z ikea, ale mi sie zamówić na all nie opłaca, 17 części i wyjdzie najtaniej 26 zł. do carrefoura mogę iść spacerkiem i wydać 20.
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 09:50   #2772
ktosiula
Wtajemniczenie
 
Avatar ktosiula
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 104
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

I koleny piątek - jak ten czas leci..
Dzisiaj jadę do rodziców więc ponadrabiam popołudniu/wieczorkiem.
Mialam bardzo dobrą noc i wstałam jakaś pełna sił pomimo deszczu za oknem. Poskładam dzisiaj pościel, po co ma tak leżeć, tylko mi trochę szkoda, bo ładnie wygląda

Cytat:
Napisane przez De28 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, swiat jest piekny!!Przespalam 7 godzin w tym 5 godzin ciagiem
.


Cytat:
Napisane przez ola_k11 Pokaż wiadomość
ja się czuję identycznie...
mam wrażenie, że nic mi nie idzie, że jestem bezużyteczna...
mam doła, problemy finansowe. Wiem, że niektóre z Was powiedzą że niektórzy mają gorzej ale nic nie poradzę, że tyle spraw mi się na głowę naraz zwaliło i się stresuję.


Do tego mamy problem w pracy TŻ, bo jest mechanikiem, naprawiał rozrząd chyba czy coś i nie sprawdził "na sucho" tylko odpalił samochód z pośpiechu. O ile dobrze pamiętam jak mi tłumaczył. Najwyraźniej jakieś wałki czy coś się przestawiły w czasie dokręcania i zatarł się silnik. Na własny koszt musiał naprawiać (400zł) ale auto nadal nie chce odpalić a to podobno prawdopodobnie strzeliła jakaś pompa paliwa i koszt ok. 500zł. Nie widzi mi się ładować w cudzy samochód prawie tysiaka bo mam do kupienia komody dla młodego i opony na zimę... Poza tym uważam, że firma powinna też część kosztów ponieść. Mąż nie ma w umowie odpowiedzialności wpisanej, nie robił fuchy w garażu, że na własny koszt ma to robić. Prowadzą spółkę to powinni mieć OC działalności a jak nie są ubezpieczeni na takie ryzyka, to też powinni liczyć się z ponoszeniem takiego ryzyka, przynajmniej w połowie a nie umywają ręce. Dziś ma iść z nimi gadać, więc zobaczymy. Najgorsze jest to, że taki niezrobiony samochód pewnie zostanie na weekend a mąż już po nocach nie śpi ze stresu... chciałabym żeby był dziś skończony i żeby problem się po prostu zakończył.

Dodatkowo wku*** mnie w mojej pracy. Mimo, że pracuję w dużej korpo to wykazuje ona zatrudnienie poniżej 20 osób (resztę zatrudniają firmy zewnętrzne), więc wynagrodzenie za czas tego zwolnienia ma mi wypłacić ZUS. Ustalałam z naszymi HRami, że złożą to w ciągu 2 dni. Specjalnie pocztexem za 36zl im wysyłałam zwolnienie a 3 tyg minęły i dokumenty nie złożone. Wczoraj coś mnie tknęło i zadzwoniłam do ZUS żeby się dowiedzieć... W związku z tym opóźni mi się wypłata zasiłku, więc będę zalegała z rachunkami a co najgorsze z kredytem.

Dodatkowo mam dola bo nie mamy żadnych oszczędności. Wymieniliśmy w tym roku samochód na nowszy, resztę pochłonęło postawienie domku narzędziowego na działce i urlop... Obecnie nie mamy nic a mieliśmy zacząć znowu odkładać. Tylko nie wiem jak skoro wyprawka do kupienia, pensja nie wiadomo kiedy a nadchodzi sezon grzewczy...

Dziś ryczę jak glupia...


Pociesza mnie jedynie fakt, że młody już nie płacze jak idzie do przedszkola. Dziś nawet się nie pożegnał tylko pobiegł bo Pani z tamburynem w kółeczku tańczyła z dziećmi.

Zaczynamy dziś 30 tc!!! Młody chyba się przekręcił bo czuję inaczej ruchy. Wcześniej kopał na dole a teraz jakby z boku i u góry.

ps. nie sposób za Wami nadążyć z czytaniem... musiałabym chyba tylko na lapku siedzieć aby być na bieżąco
Oj no nie macie lekko. Dacie sobie radę, oby się w pracy u męża wyjaśniło, nie dziwię mu się, że cały w stresie chodzi... pomyłki się zdarzają w każdej dziedzinie i raczej pracodawca powinien mu np. premię obciąć a nie obciążać kosztami całkowitymi... Zobaczysz, że będzie lepiej, poukłada się jakoś.

Cytat:
Napisane przez issia88 Pokaż wiadomość
Dzień Dobry

Ale u mnie leje, masakra jakaś - nic tylko zakopać się w łóżku i spać

Widziałyście nową gazetkę z Rossmanna? Tam są na promo chusteczki z Pampersa? Pytanie raczej do mam - są godne polecenia??? Używałyście je?? Bo waham się między Pampersem a Bambino, które kiedyś były na promo w SuperPharm

Dziewczyna wysłała leżaczek-bujaczek - mam nadzieję, że dziś przyjdzie kurierem
Bambino to ponoć syf jeśli chodzi o skład...

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Ludzie to świnie - no nie ukrywajmy
Ja nie raz stałam w sklepie z czymś ciężkim to mnie mierzyli takim wzrokiem jakbym przynajmniej coś ukradła ale nikt mnie nie przepuścił no bo przecież ciężarówka może sobie postać i potrzymać ciężkie rzeczy w rękach...
Pewnie tak patrzyli na Ciebie i myśleli "jaka ona nieodpowiedzialna, takie ciężkie rzeczy nosi, powinna sobie wziąć wózek" - jakby mieli trochę oleju w głowie to by Cię przepuścili zamiast się gapić.

Cytat:
Napisane przez peppermint patty Pokaż wiadomość

daj znac,bo tez nei wiem czy mnie nie czeka taka wycieczka,chociaz weszlam sobie na strone zusu i niby mozna jakies tam konto internetowe sobie zrobic i zdalnie podgladac,unikajac kolejek,ale jak to wyglada to nie wiem,bo nei zakladalam,a jakos mnie ten Zus zniecheca do wszystkiego,boje sie,ze jeszcze cos tam namieszam
Ja mam załozony taki dostęp. Trzeba iść do ZUSu z dowodem osobistym i Ci zakładają konto, dają login a hasło na maila przychodzi. To jest bardzo wygodne bo wchodze i widze czy moje L4 już wpłynęło, na kiedy jest zaplanowana wypłata pieniążków i w jakiej kwocie (podają brutto niestety a nie wiem jak się to dokładnie wylicza ale tak na oko wiem ile dostanę). Zdecydowałam się to założyć jak na L4 poszłam bo tak to co miesiąc bym się tylko wkurzała, gdzie kasa itd. Teraz np wiem, że jak zaniosłam L4 powiedzmy od 20.08. do 5.10, to oni wypłacają tak: Najpierw za sierpień, później za wrzesień i trzeci przelew za te kilka dni października, do tego mam dokładne daty przelewu podane. Polecam sobie to załatwić.

Cytat:
Napisane przez zwariowane-serduszko Pokaż wiadomość


Witam w szczęśliwy piątek
Już jesteśmy po wizycie, przytyłam tylko 2 kg! uffff. strasznie się cieszę, bo to w sumie 14, miesiąc do końca, więc trzymam się w "normach" powiedzmy Nie wiem niestety ile Leo przybrał, bo ginek nie robił pomiarów, tylko same tętno sprawdzał .. Morfologia mi trochę spadła, mam się "zdrowiej odżywiać". I położna powiedziała mi, że "mam chodzić do 15 października, a potem to już mogę rodzić" Zobaczymy, co na to Leo 11 października o 11 mam kolejną wizytę (proszę o wpisanie) - może wtedy będę wiedziała jak duże dziecie przyjdzie mi rodzić

I jeszcze pytanko - brałyście coś na raty w Ikei??
za wizytę!
__________________


ktosiula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 09:54   #2773
sorento
Rozeznanie
 
Avatar sorento
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 665
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

nasturcja w razie czego możesz kobitę nastraszyć, że ją myszy zjedzą
iloneczka, NEWTREND za Was i maluszki oby wszystko było dobrze

Taki depresyjne nastroje wszędzie, a pogoda jeszcze swoje dokłada Ktoś gdzieś widział złotą polską jesień? Może gdzieś po drodze zbłądziła
__________________
My

nasz synek
sorento jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 09:56   #2774
Olenka_24
Zadomowienie
 
Avatar Olenka_24
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 831
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Dzień dobry dwupaki

Ja dziś wyjątkowo się wyspałam , spałam ciągiem od 23 do 9 rano i ani razu siku nie byłam w nocy

Domii wczoraj już nie zdążyłam napisać - super zdjęcia !

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
wg.. WITAM SIĘ W 36TYG CZYLI W 9 MIESIĄCU
Za tydzień i miesiąc Rybka

Cytat:
Napisane przez nasturcja7667 Pokaż wiadomość
Ja tak na chwilkę, z ogromną prośbą:
trzymajcie kciuki mam o 11 egzamin, a baba jest taka wredna, że zawsze znajdzie jakieś pytanie, którym człowieka wytrąca z równowagi. Boję się, ze jak usłyszę takowe, to zacznę ryczeć i zbita, 2 na całego...
Będzie dobrze

Cytat:
Napisane przez iloneczka91 Pokaż wiadomość
Dziękuję dziewczyny za wsparcie i ciepłe słowan

Sprawa ma się tak mój lekarz powiedział, że nie wypuszczą mnie prędko być może już do końcatu zostanę, bo ta gestoza bo krwawienie i on wolałby nie ryzykować, ale jest w tym plus jak zostanę tu to nie będą mnie nigdzie odsyłać. Bo było prawdopodobieństwo, że odeślą mnie do szpitala oddalonego o 150 km, żeby tam mi wcześniej cięcie zrobili i w razie co tam jest OIOM noworodkowy. Na szczęście obejdzie się prawdopodobnie
Na razie wsio okej, choć na nocce była położna której wprost nie znoszę, wiecznie ma jakiś problem, a minę ma taką jakby tu za karę była
Przed 10 idę na USG więc zdam wam później relacje co i jak


Witamy się w 31 tygodniu
Za tydzień I za dzisiaj

Cytat:
Napisane przez ola_k11 Pokaż wiadomość
ja się czuję identycznie...
mam wrażenie, że nic mi nie idzie, że jestem bezużyteczna...
mam doła, problemy finansowe. Wiem, że niektóre z Was powiedzą że niektórzy mają gorzej ale nic nie poradzę, że tyle spraw mi się na głowę naraz zwaliło i się stresuję.


Do tego mamy problem w pracy TŻ, bo jest mechanikiem, naprawiał rozrząd chyba czy coś i nie sprawdził "na sucho" tylko odpalił samochód z pośpiechu. O ile dobrze pamiętam jak mi tłumaczył. Najwyraźniej jakieś wałki czy coś się przestawiły w czasie dokręcania i zatarł się silnik. Na własny koszt musiał naprawiać (400zł) ale auto nadal nie chce odpalić a to podobno prawdopodobnie strzeliła jakaś pompa paliwa i koszt ok. 500zł. Nie widzi mi się ładować w cudzy samochód prawie tysiaka bo mam do kupienia komody dla młodego i opony na zimę... Poza tym uważam, że firma powinna też część kosztów ponieść. Mąż nie ma w umowie odpowiedzialności wpisanej, nie robił fuchy w garażu, że na własny koszt ma to robić. Prowadzą spółkę to powinni mieć OC działalności a jak nie są ubezpieczeni na takie ryzyka, to też powinni liczyć się z ponoszeniem takiego ryzyka, przynajmniej w połowie a nie umywają ręce. Dziś ma iść z nimi gadać, więc zobaczymy. Najgorsze jest to, że taki niezrobiony samochód pewnie zostanie na weekend a mąż już po nocach nie śpi ze stresu... chciałabym żeby był dziś skończony i żeby problem się po prostu zakończył.

Dodatkowo wku*** mnie w mojej pracy. Mimo, że pracuję w dużej korpo to wykazuje ona zatrudnienie poniżej 20 osób (resztę zatrudniają firmy zewnętrzne), więc wynagrodzenie za czas tego zwolnienia ma mi wypłacić ZUS. Ustalałam z naszymi HRami, że złożą to w ciągu 2 dni. Specjalnie pocztexem za 36zl im wysyłałam zwolnienie a 3 tyg minęły i dokumenty nie złożone. Wczoraj coś mnie tknęło i zadzwoniłam do ZUS żeby się dowiedzieć... W związku z tym opóźni mi się wypłata zasiłku, więc będę zalegała z rachunkami a co najgorsze z kredytem.

Dodatkowo mam dola bo nie mamy żadnych oszczędności. Wymieniliśmy w tym roku samochód na nowszy, resztę pochłonęło postawienie domku narzędziowego na działce i urlop... Obecnie nie mamy nic a mieliśmy zacząć znowu odkładać. Tylko nie wiem jak skoro wyprawka do kupienia, pensja nie wiadomo kiedy a nadchodzi sezon grzewczy...

Dziś ryczę jak glupia...


Pociesza mnie jedynie fakt, że młody już nie płacze jak idzie do przedszkola. Dziś nawet się nie pożegnał tylko pobiegł bo Pani z tamburynem w kółeczku tańczyła z dziećmi.

Zaczynamy dziś 30 tc!!! Młody chyba się przekręcił bo czuję inaczej ruchy. Wcześniej kopał na dole a teraz jakby z boku i u góry.

ps. nie sposób za Wami nadążyć z czytaniem... musiałabym chyba tylko na lapku siedzieć aby być na bieżąco
Za tydzień Nie płacz kochana Zobaczysz poukłada się to wszystko

Cytat:
Napisane przez zwariowane-serduszko Pokaż wiadomość

Witam w szczęśliwy piątek
Już jesteśmy po wizycie, przytyłam tylko 2 kg! uffff. strasznie się cieszę, bo to w sumie 14, miesiąc do końca, więc trzymam się w "normach" powiedzmy Nie wiem niestety ile Leo przybrał, bo ginek nie robił pomiarów, tylko same tętno sprawdzał .. Morfologia mi trochę spadła, mam się "zdrowiej odżywiać". I położna powiedziała mi, że "mam chodzić do 15 października, a potem to już mogę rodzić" Zobaczymy, co na to Leo 11 października o 11 mam kolejną wizytę (proszę o wpisanie) - może wtedy będę wiedziała jak duże dziecie przyjdzie mi rodzić

I jeszcze pytanko - brałyście coś na raty w Ikei??
Za wizytę Ale Ci zazdroszczę że tylko 2 kg
Olenka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 09:57   #2775
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 801
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez sorento Pokaż wiadomość
nasturcja w razie czego możesz kobitę nastraszyć, że ją myszy zjedzą
iloneczka, NEWTREND za Was i maluszki oby wszystko było dobrze

Taki depresyjne nastroje wszędzie, a pogoda jeszcze swoje dokłada Ktoś gdzieś widział złotą polską jesień? Może gdzieś po drodze zbłądziła
podobno ma jeszcze być ta polska złota jesień :P


w Carrefourze jest promocja na Pampersy Sleep&Play każdy rozmira po 24,99


chałwę widzę w gazetce
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13

Edytowane przez lineczka1989
Czas edycji: 2013-09-13 o 09:58
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 10:02   #2776
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

33 dni do porodu !!


Chyba się zabiorę za prasowanie tych pieluch bo teściowa polazła gdzieś na podwórko i póki co pomocy nie potrzebuje
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 10:02   #2777
peppermint patty
Rozeznanie
 
Avatar peppermint patty
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 701
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez ktosiula Pokaż wiadomość
Bambino to ponoć syf jeśli chodzi o skład...


Ja mam załozony taki dostęp. Trzeba iść do ZUSu z dowodem osobistym i Ci zakładają konto, dają login a hasło na maila przychodzi. To jest bardzo wygodne bo wchodze i widze czy moje L4 już wpłynęło, na kiedy jest zaplanowana wypłata pieniążków i w jakiej kwocie (podają brutto niestety a nie wiem jak się to dokładnie wylicza ale tak na oko wiem ile dostanę). Zdecydowałam się to założyć jak na L4 poszłam bo tak to co miesiąc bym się tylko wkurzała, gdzie kasa itd. Teraz np wiem, że jak zaniosłam L4 powiedzmy od 20.08. do 5.10, to oni wypłacają tak: Najpierw za sierpień, później za wrzesień i trzeci przelew za te kilka dni października, do tego mam dokładne daty przelewu podane. Polecam sobie to załatwić.
a widzisz,wielkie dzieki za info,w takim razie pewnie w przyszly wtorek (odrazu po wizycie bede miala nowe zwolenienie) pojde sobie to ogarnac,moze jakos dojde do ladu co i jak z ta kasa,bo totalnie nie moge zrozumiec systemu wyplacania kasy :/

a co do chusteczek bambino,ja akurat slyszalam dobre opinie o nich,nie wiem..jesli pupie dzidziusia nic nie jest,to czy az tak trzeba sie martwic skladem?


jeszcze mam pytanko do Was,bo tu sobie podsmiechujki robicie z tym pakowaniem torby ale tak powaznie,to kiedy trzeba ja zaczac szykowac,bo az mnie zoladek scisnal przez chwile na sama mysl,ze moze ja juz powinnam sie za to wziac,a jestem w polu
peppermint patty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 10:45   #2778
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 801
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
33 dni do porodu !!


Chyba się zabiorę za prasowanie tych pieluch bo teściowa polazła gdzieś na podwórko i póki co pomocy nie potrzebuje
mogę Ci podrzucić swoje rzeczy do prasowania bo mam chyba z tonę a nie ma kiedy prasowac i za bardzo gdzie
Cytat:
Napisane przez peppermint patty Pokaż wiadomość
jeszcze mam pytanko do Was,bo tu sobie podsmiechujki robicie z tym pakowaniem torby ale tak powaznie,to kiedy trzeba ja zaczac szykowac,bo az mnie zoladek scisnal przez chwile na sama mysl,ze moze ja juz powinnam sie za to wziac,a jestem w polu
ja bym chciała mieć spakowaną torbę gdzieś już na początku października a termin mam na 5 listopada chociaż planuję urodzić wcześniej
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 10:47   #2779
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Pepper- podobno w 35 to trzeba miec
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 10:54   #2780
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 801
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
Pepper- podobno w 35 to trzeba miec
to ja za dwa tygodnie powinnam mieć już spakowaną trudno poczeka do października
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 10:59   #2781
ola_k11
Zadomowienie
 
Avatar ola_k11
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 802
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez issia88 Pokaż wiadomość
Dzień Dobry

Ale u mnie leje, masakra jakaś - nic tylko zakopać się w łóżku i spać

Widziałyście nową gazetkę z Rossmanna? Tam są na promo chusteczki z Pampersa? Pytanie raczej do mam - są godne polecenia??? Używałyście je?? Bo waham się między Pampersem a Bambino, które kiedyś były na promo w SuperPharm

Dziewczyna wysłała leżaczek-bujaczek - mam nadzieję, że dziś przyjdzie kurierem
Bambino nie używałam, więc nie wiem ale Pampres tak. Najlepsze są te zwykłe nie premium care. Są mocno nawilżone. Jednak ja polecam używać chusteczek tylko w czasie wyjść a w domu mycie wodą.

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

dzięki za pocieszenie...
ola_k11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 11:02   #2782
peppermint patty
Rozeznanie
 
Avatar peppermint patty
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 701
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
Pepper- podobno w 35 to trzeba miec
o masakro! to juz w poniedzialek powinnam zaczac sie pakowac
zoladek scisnal mnie jeszcze bardziej
peppermint patty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 11:04   #2783
Taszanta
Zakorzenienie
 
Avatar Taszanta
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3 442
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez dzidziadziumdzia Pokaż wiadomość
Taszanta chcesz zobaczyć ? Mam fotke

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
No pewnie - jak nie bardzo drastyczne to pewnie że chce

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Jak swedza dlonie I stopy Od wew strony to trzeba to sprawdzic !
To sa pierwsze objawy cholestazy.
Przy moich swedziolkach za kazdym razem pierwsze o to pytali


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Mnie tak coś wczoraj wszystko swędziało, ale wieczorem mi przeszło




Cytat:
Napisane przez Miss Triss Pokaż wiadomość
Nic mi nie mów o frytkach, bo jestem skłonna je zrobić dzisiaj na kolację.

Super, że mieszkanie macie już wolne i możecie się wprowadzać, a śpiworek cudny! Też się na taki czaję, ale nie mogę wynaleźć takiej fajnej oferty.

Słyszałam o tym tylko nie wiedziałam właśnie jak nazywa się ta choroba. Mam nadzieję, że żadna z Nas jej nie dostanie.

Współczuję tych napadów agresji u syna. Kiedyś opiekowałam się z mężem jego chrześniakiem, 5latek, który uważa, że wszystkie przedmioty są jego i na wszystko mu wolno, a poza tym mały kłamca i pozorant. Przez weekend skakaliśmy wokół niego jak nakręceni, kino, plac zabaw, zoo, lody, gofry itd, a potem i tak powiedział mamie, że nigdzie go nie zabraliśmy i go biliśmy. Myślałam, że wtedy naprawdę mu przywalę. Nie wiem czy dzieci takie zachowanie wynoszą z domu czy z przedszkola, ale mam nadzieję, że moje dziecko takie nie będzie.

za udaną wizytę i za półtorakilogramowe szczęście!


Cytat:
Napisane przez dzidziadziumdzia Pokaż wiadomość
Ktosiula bo to ma być maść.

Trele nie żartuje . Ma fotke pęta leżącego obok mojej młodej 3 minuty po wyjęciu z brzucha .

.
Łukasz robił? A nie mieli nic przeciwko? Słyszałam, że podobno nie za bardzo zgadzają się na robienie zdjęć przy operacjach, żeby nie było dowodów jak coś sknocą jak by coś

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
Super

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------


https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1588
Ryba super wieści z wizyty!!! Dzięki za ten opis, myślałam że będzie gorszy z tego co wcześniej pisałyście, nie to że mnie nie poruszył ale wydaje mi się, że już gorsze czytałam tylko dziwie się że niektóre osoby tak szybko zapominają o takim koszmarze

Cytat:
Napisane przez anulka2205 Pokaż wiadomość
Ja to chyba serio jestem już cofnięta albo nie na ten wątek wlazłam, bo poczytałam te wrześniówki i ani śladu złośliwości nie wypatrzyłam skoro wszystkie piszecie, że piją do nas, to źle ze mną
Ja w ogóle nie znalazłam 80 tej strony więc jestem jeszcze lepsza

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Wpadłam napisać że mam najcudowniejszego męża na świecie
Wiedział doskonale że wczoraj byłam na rynku i na małych zakupach domowych i napewno się spłukałam, przyniósł z pracy wypłatę i zapytał mnie czy potrzebne mi są jakieś pieniądze, powiedziałam że na proszek więc dał mi 50zł. Wrócił dzisiaj z pracy a ja prosto z drzwi że jest promocja w biedronce na pampersiaki i oczywiście dostałam pieniądze i jeszcze mnie obwiózł po 3 biedronkach, oczywiście dopiero w ostatniej znalazłam to czego szukałam... Tym oto sposobem mam pampersy dla Jaśka i jeszcze dostałam 100zł na "drobne zakupy"


Biorę się za nadrabianie
Hehe, Domi jakie ty masz niewielkie wymagania co do TŻ, 150 pln i może czuć się bohaterem super te zdjęcia z sesji, takie nie udziwnione i optymistyczne

Cytat:
Napisane przez ktosiula Pokaż wiadomość
I koleny



Ja mam załozony taki dostęp. Trzeba iść do ZUSu z dowodem osobistym i Ci zakładają konto, dają login a hasło na maila przychodzi. To jest bardzo wygodne bo wchodze i widze czy moje L4 już wpłynęło, na kiedy jest zaplanowana wypłata pieniążków i w jakiej kwocie (podają brutto niestety a nie wiem jak się to dokładnie wylicza ale tak na oko wiem ile dostanę). Zdecydowałam się to założyć jak na L4 poszłam bo tak to co miesiąc bym się tylko wkurzała, gdzie kasa itd. Teraz np wiem, że jak zaniosłam L4 powiedzmy od 20.08. do 5.10, to oni wypłacają tak: Najpierw za sierpień, później za wrzesień i trzeci przelew za te kilka dni października, do tego mam dokładne daty przelewu podane. Polecam sobie to załatwić.



za wizytę!
O też to mam, ale jeszcze nigdy się nie logowałam, nawet nie wiedziałam że tam są takie informacje szczegółowe, tylko nie wiem czy u mnie też bo mi płaci pracodawca. No ale czy ja gdzieś teraz znajdę swój login i password

Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
mogę Ci podrzucić swoje rzeczy do prasowania bo mam chyba z tonę a nie ma kiedy prasowac i za bardzo gdzie

ja bym chciała mieć spakowaną torbę gdzieś już na początku października a termin mam na 5 listopada chociaż planuję urodzić wcześniej
Dziewczyny czy wy bierzecie torby jako torby, czy któraś pakuje walizkę? Wiem że głupie pytanie, ale ja wolę chyba walizkę wziąć, nie mam żadnej ładnej torby myślałam też o tej torbie od wózka, ale ona chyba za mała
__________________
"If your dreams don't scare you they're not big enough"....

Taszanta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 11:07   #2784
dzidziadziumdzia
Zakorzenienie
 
Avatar dzidziadziumdzia
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Szczecin/Bydgoszcz
Wiadomości: 3 841
Odp: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. cz

Olu, ty się natychmiast bierz w garść. Twoje zalamywanie niczego nie zmieni a tylko grobowy nastroj w sobie i wkolo siejesz. Nie wolno tak myśleć, zwlaszcza w ciąży.
I mówi to ta ktora przez ostatnie pół roku zaznala tyle niepowodzen ile w całym życiu by sie nie uzbieralo.

Koniec dramatyzowania! No juz, juz!



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wituś przyszedł na świat 18.09.2013; (33Hbd)

Aliska przyszła na świat 18.08.2010
. Witaj Kochanie


Aniołki 05.2009 i 08.2009 oraz Aniołek bliźniak 03.2013
dzidziadziumdzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 11:07   #2785
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 801
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez Taszanta Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy wy bierzecie torby jako torby, czy któraś pakuje walizkę? Wiem że głupie pytanie, ale ja wolę chyba walizkę wziąć, nie mam żadnej ładnej torby myślałam też o tej torbie od wózka, ale ona chyba za mała
ja bym musiała wziąć walizkę bo nie mam chyba takiej torby zeby to wszytsko pomieściła, a muszę brać wszystko dla dziecka swoje
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 11:14   #2786
dzidziadziumdzia
Zakorzenienie
 
Avatar dzidziadziumdzia
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Szczecin/Bydgoszcz
Wiadomości: 3 841
Odp: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. cz

Taszanta to po poludniu jak obrobie to Ci wrzucę.

Łukasz robił zdjęcia kiedy oporzadzali Mala-osobne stanowisko od operacyjnego.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wituś przyszedł na świat 18.09.2013; (33Hbd)

Aliska przyszła na świat 18.08.2010
. Witaj Kochanie


Aniołki 05.2009 i 08.2009 oraz Aniołek bliźniak 03.2013
dzidziadziumdzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 11:14   #2787
Kociak85
Zadomowienie
 
Avatar Kociak85
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 569
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

iloneczka, obyś jednak nie musiała do końca leżeć w szpitalu! No, ale plus taki, że jesteś pod stała opieką lekarską

nasturcja, trzymamy kciuki za egzamin! no niech Ci spróbuje nie zaliczyć baba...

ola, a mąż tam ma normalną umowę o pracę jako mechanik? szczerze mówiąc, nie wiem jak to prawnie wygląda taka odpowiedzialność - musielibyście się dowiedzieć. Może da radę jakoś uniknąć ponoszenia całości kosztów.
Co do kwestii finansowych - u nas również oszczędności brak, całe szczęście, że rodzice pomagają, bo inaczej to nie wiem - na wózek, szczepienia to jakiś kredyt trzebaby było brać kasy wiecznie brakuje, dodatkowo już na macierzyńskim będę dostawać tylko 80% wypłaty. Mąż szuka pracy nowej, ale jakoś ciężko z tą pracą, a jeszcze żeby to była umowa o pracę to już w ogóle ze świecą takiej szukać

W ogóle nie wiem czy to hormony u mnie buzują czy jak, ale ostatnio cały czas kłócę się z mężem. Denerwuje mnie, że jest taki nierozgarnięty, chyba magnezu mu brakuje. Mówię coś do niego, a on jakby wpuszcza jednym uchem i wypuszcza drugim. Co chwilę muszę mu przypominać: a zadzwoniłeś tam? a zrobiłeś to? A on tylko: nie i nie, a miałem zrobić? a gdzie miałem zadzwonić? Ostatnio się już wkurzyłam i powiedziałam, żeby zadziałał w tej sprawie i kupił sobie magnez, zapisywał co ma do zrobienia, bo inaczej to przestanę z nim w ogóle rozmawiać, bo to i tak nie ma sensu skoro w ogóle mnie nie słucha! A wczoraj na wieczór też mega kłótnia się wywiązała - ciśnienie mi chyba skoczyło i długo nie mogłam się uspokoić. W ogóle ostatnio to tak żyjemy bardziej obok siebie niż ze sobą chyba potrzebne nam jakieś takie popołudnie tylko dla siebie.
__________________
06.12.2013 - Iga
20.06.2016 - Olek
Kociak85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 11:23   #2788
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez nasturcja7667 Pokaż wiadomość
Ja tak na chwilkę, z ogromną prośbą:
trzymajcie kciuki mam o 11 egzamin, a baba jest taka wredna, że zawsze znajdzie jakieś pytanie, którym człowieka wytrąca z równowagi. Boję się, ze jak usłyszę takowe, to zacznę ryczeć i zbita, 2 na całego...


---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Cytat:
Napisane przez iloneczka91 Pokaż wiadomość
Dziękuję dziewczyny za wsparcie i ciepłe słowan

Sprawa ma się tak mój lekarz powiedział, że nie wypuszczą mnie prędko być może już do końcatu zostanę, bo ta gestoza bo krwawienie i on wolałby nie ryzykować, ale jest w tym plus jak zostanę tu to nie będą mnie nigdzie odsyłać. Bo było prawdopodobieństwo, że odeślą mnie do szpitala oddalonego o 150 km, żeby tam mi wcześniej cięcie zrobili i w razie co tam jest OIOM noworodkowy. Na szczęście obejdzie się prawdopodobnie
Na razie wsio okej, choć na nocce była położna której wprost nie znoszę, wiecznie ma jakiś problem, a minę ma taką jakby tu za karę była
Przed 10 idę na USG więc zdam wam później relacje co i jak

Ryba za tygodnie i miesiące

Witamy się w 31 tygodniu

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
No chyba że tak
a jakie to buraczki smażone bo jeszcze nie jadlam chyba ;p ? ;> jadłam normalnie buraczki takie tarte cwikla z chrzanem itd. ;p

wg.. WITAM SIĘ W 36TYG CZYLI W 9 MIESIĄCU


Poważna sprawa
dla męża

Kucze uświadomiłam sobie że ja wczoraj zaczęłam 8

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Cytat:
Napisane przez dzidziadziumdzia Pokaż wiadomość
Bry.

Rybko najwyzszy stopien dojrzałości lozyska oznacza dla Ciebie jego szybsze potencjalne, zaznaczam POTENCJALNE wkroczenie w niewydolnosc wiec i możliwość, ze porod będzie przed terminem

Wiecie dziewczyny jak to ze mna. Ja się bardzo cieszę ze dotrwalam tak daleko bo początkowo mnie straszyli cc w 28 tygodniu. Także teraz niech się dzieje wola nieba.

Śniło mi się ze przy ostatnim pomuarze wagi moja ukochana pani dr zobaczyła. ..3 serduszka. Na 2 to jeszcze byłabym w stanie się przygotować. Ale 3?! Padlam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 11:24   #2789
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez peppermint patty Pokaż wiadomość
o masakro! to juz w poniedzialek powinnam zaczac sie pakowac
zoladek scisnal mnie jeszcze bardziej
Kiedy spakować torbę do szpitala?
Warto pomyśleć o tym co będzie nam potrzebne już w okolicach 35-36 tygodnia ciąży. Lepiej być przygotowanym, a nóż nasza pociecha postanowi się wcześniej urodzić. Da nam to komfort psychiczny w momencie, kiedy pojawią się pierwsze skurcze oraz oszczędzi niepotrzebnych wycieczek tatusiowi po „zapomniane” konieczności, kiedy już będziemy leżeć na Szpitalnej Izbie Przyjęć oczekując na poród.



tak czytałam


Cytat:
Napisane przez Taszanta Pokaż wiadomość
No pewnie - jak nie bardzo drastyczne to pewnie że chce



Mnie tak coś wczoraj wszystko swędziało, ale wieczorem mi przeszło










Łukasz robił? A nie mieli nic przeciwko? Słyszałam, że podobno nie za bardzo zgadzają się na robienie zdjęć przy operacjach, żeby nie było dowodów jak coś sknocą jak by coś



Ryba super wieści z wizyty!!! Dzięki za ten opis, myślałam że będzie gorszy z tego co wcześniej pisałyście, nie to że mnie nie poruszył ale wydaje mi się, że już gorsze czytałam tylko dziwie się że niektóre osoby tak szybko zapominają o takim koszmarze



Ja w ogóle nie znalazłam 80 tej strony więc jestem jeszcze lepsza



Hehe, Domi jakie ty masz niewielkie wymagania co do TŻ, 150 pln i może czuć się bohaterem super te zdjęcia z sesji, takie nie udziwnione i optymistyczne



O też to mam, ale jeszcze nigdy się nie logowałam, nawet nie wiedziałam że tam są takie informacje szczegółowe, tylko nie wiem czy u mnie też bo mi płaci pracodawca. No ale czy ja gdzieś teraz znajdę swój login i password



Dziewczyny czy wy bierzecie torby jako torby, czy któraś pakuje walizkę? Wiem że głupie pytanie, ale ja wolę chyba walizkę wziąć, nie mam żadnej ładnej torby myślałam też o tej torbie od wózka, ale ona chyba za mała
no własnie, walizka w sumie wygodniejsza...
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-13, 11:24   #2790
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 801
Dot.: Chód już kaczy, wdzięk pingwina-brzuch do przodu nam wypina!Mamy XI-XII '13r. c

Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość
Kucze uświadomiłam sobie że ja wczoraj zaczęłam 8



ale mi się spać zachciało i nie chce mi się jechać na tą porodówkę
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.