![]() |
#91 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: okolice Olsztyna
Wiadomości: 3 396
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
Może ten filmik Ci w jakimś stopniu pomoże.
![]() http://www.youtube.com/watch?v=wwWS8wEWRg0
__________________
Kiedy jesteś pewna siebie,zawsze wyglądasz dobrze ![]() ![]() Dwa metry ma strach, nie wolno się bać.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Zachodnia prowincja
Wiadomości: 1 364
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
Wybacz Autorko, że tak z grubej rury, ale smęcisz. Piszesz, że chcesz się pozbierać, dostajesz rady i wsparcie ale wciąż rozdrapujesz rany i na dodatek snujesz plany zemsty... Cierpisz, wiadomo, zostałaś oszukana, chwieje się twoja samoocena i poczucie bezpieczeństwa. Cóż, nie Ty pierwsza i nie ostatnia. Ktoś kiedyś powiedział, że miarą naszej wartości jest sposób radzenia sobie z problemami. Wracanie do przeszłości, odtwarzanie z pamięci bolesnych momentów nie poprawią Twojego stanu. Im szybciej weźmiesz się w garść tym lepiej, im dłużej będziesz tkwić w żalach tym trudniej będzie Ci się pozbierać. Takie moje zdanie.
__________________
wątek wymiankowy: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1278509 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 198
|
Odp: Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
Imo nie ma, odetnij się od niego. To naprawdę pomaga
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 97
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
Cytat:
a teraz ona tam pomieszkuje..tam sie bzykaja..tam... eh ![]()
__________________
Mój blog ![]() ![]() http://comfortandhappiness.blogspot.com/ Mój wątek o urządzaniu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=712504 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 541
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
Myślę że jakby ktoś zapytał się dziewczyny dlaczego rozpadł się ich związek to jeśli by chciała to powinna powiedzieć prawdę. A to jak sie teraz czuje jest normalne. On ja skrzywdził i oszukał. Autorko jeśli chcesz zemsty to wiedz że najlepszą będzie twoje szczęście. Zadbaj o siebie jeszcze bardziej niech zobaczy że stracił superlaskę, znajdz i rozwijaj pasję.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 97
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
Cytat:
Jedyne co uslyszalam to ze sie nie dogadywalismy... tylko jak tu sie dogadac, jak on wciaz klamal?
__________________
Mój blog ![]() ![]() http://comfortandhappiness.blogspot.com/ Mój wątek o urządzaniu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=712504 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 541
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#98 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 97
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
__________________
Mój blog ![]() ![]() http://comfortandhappiness.blogspot.com/ Mój wątek o urządzaniu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=712504 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
Cytat:
Wasz związek rozpadł się, bo gość nie chciał z Tobą być. Tyle. Nie rozmyślaj, bo to idzie w złą stronę.
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 97
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
w złą, to znaczy?
__________________
Mój blog ![]() ![]() http://comfortandhappiness.blogspot.com/ Mój wątek o urządzaniu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=712504 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
To znaczy skupiasz się na przeszłości w niezdrowy sposób - przyjmij do wiadomości fakt, nie odbieraj tego jako niezakończony proces. Żeby się pogodzić z tym, że nie jesteście razem przestań dumać nad tym, co mogło być inaczej, co by było gdyby, co jeszcze możesz zrobić.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#102 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 073
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
Straszna historia... Bardzo przykro się to czytało. Współczuję Ci ogromnie
![]() Jest takie japońskie przysłowie: "Jeśli posiedzisz nad brzegiem rzeki wystarczająco długo, to nadpłyną ciała Twoich wrogów". Nie ma sensu trwonić energii na obmyślanie zemsty. Jeśli zdarzy się tak, że będziesz miała okazję jakoś się odegrać - to nie wahaj się, skorzystaj z tej okazji. Ale nie szukaj zemsty na siłę. Przecież nie zapomnisz o tym co Ci zrobił, może wybaczysz, ale nie zapomnisz. Więc kiedy okoliczności zaoferują Ci możliwość odpłacenia temu panu za jego piękne zachowanie, będziesz wiedziała co z taką możliwością zrobić.
__________________
The best way to a man’s heart is straight through his chest with a sharp knife. There is never any point in telling people they are wrong or how it is. When people are ready to learn they will learn in their own way.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 883
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
Cytat:
nie chciał już być z Tobą w związku i tyle. będziesz mu dziękować, gdy będziesz w związku z kimś, kto do Ciebie pasuje, kto podzieli Twoje pasje, formę spędzania wolnego czasu, kto nie będzie kłamcą. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 97
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
Cytat:
zdradzil mnie, wrocil do domu po tej nocy..powszedl jeszcze znia na spotkanie i zażądał przerwy, bo on nie wie co zrobic ze swoim zyciem, nie wie czy chce byc sam czy ze mna... i 2 tygodnie przerwy po ktorych JA znajduje jego dowody zdrady. TEGO nie rozumiem. Wyglada to tak, jakby do samego konca nie byl pewien czy chce byc ze mna czy nie... Gdy pytalam go czemu kochal sie ze mna 1 dzien przed zdrada powiedzial ze jeszcze wtedy nie wiedzial co bedzie...
__________________
Mój blog ![]() ![]() http://comfortandhappiness.blogspot.com/ Mój wątek o urządzaniu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=712504 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Grodzisk Maz.
Wiadomości: 4
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
Cytat:
Zaczęło się dość podobnie. Też nie powiedział mi prawdy. Niby było wszystko w porządku (oczywiście jakieś kłótnie były - ale one są ZAWSZE !), a tutaj nagle stwierdzenie "muszę wyjechać i odpocząć". Ja zgłupiałam. O co chodzi ?!. Odpocząć ode mnie ?!. Bez słowa spakował rzeczy i pojechał do kolegi (wtedy tak myślałam). Wrócił dwa tygodnie później i standardowa gadka, że wszystko przemyślał, jakieś słodkie pierdy, bla bla bla i że chce się rozstać. Po czasie wyszło że pojechał na wakacje z jakąś kobietą i teraz z nią chce być. Płakałam, wyłam. Nie wiedziałam co mam z sobą zrobić. Przez ponad miesiąc byłam jak naćpana. Nie chciałam z nikim rozmawiać. Nie chciałam jeść, pić.... Każdego znajomego odrzucałam. Chcieli mi pomóc, ale od razu to skreślałam. Marzyłam tylko żeby się na nim zemścić. W końcu kiedyś w środku nocy obudziłam się z płaczem. Cała się trzęsłam. I nagle dostałam jakiegoś olśnienia. Zmiany o 180 stopni. Zapytałam się siebie "i co z tego ze mnie zdradził, nie chce z kims takim być. Znam swoją wartość a on jest zerem.". Cały czas sobie to wmawiałam. Jak mnie "brały" wspomniania, to cały czas to sobie powtarzałam. Stwierdziłam, że wyjdę do ludzi. Przyjaciele mi pomogli. Nie szukałam na siłę chlopaka. Po prostu nastawiłam się żeby mieć dużo znajomych. I to mi bardzo pomogło. Minęło parę miesięcy i dwóch naprawdę super facetów o mnie zabiegało. Czułam ,że żyje. Z jednym zaczęło się coś wiecej, i już od 2 miesięcy jesteśmy szczęsliwą parą. A to co się dzieje z byłym mnie naprawde nie obchodzi ![]() Poprostu zrób grubą krechę i za nią nie wracaj ! ![]() Pisz też na priv jeżeli chcesz pogadac ![]() Trzymaj sie, dasz radę. Nie potrzebny Ci taki ktoś. Facetów porzadnych na tym świecie jest mnóstwo I jeszcze jedno. Nie mścij się. Po jaką cholerę masz to robić ? Olej go. Pokaż, że to on stracił wartościową kobietę. Że to Ty będziesz wygrana a nie on. I dlatego jak się będziesz mścic, on tego nigdy nie zobaczy, bo wystraszy sie i ucieknie, zerwie kontakt itp. Wiec lepiej po dobroci z nim Edytowane przez Kamcia_noelka Czas edycji: 2013-09-15 o 20:53 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#106 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 97
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
Cytat:
będę pamiętac. Miło, że założyłas konto. Ciesze sie, ze sie pozbierałas. ja tez juz powoli to robie.. są chwile trudne, gdy placze... ale wmawiam sobie, ze nabawie sie zmarszczek i przez niego nikogo nie znajde, wiec staram sie usmiechac ![]()
__________________
Mój blog ![]() ![]() http://comfortandhappiness.blogspot.com/ Mój wątek o urządzaniu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=712504 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 97
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
Nie umiem pozbyc sie tych mysli z glowy...ze kiedys wrócimy do siebie.
Nie potrafie.choc on mowi ze tak na pewno nie bedzie. ---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ---------- Zarówno wy jak i nikt ze znajomych nie rozumie jak moge myslec o powrocie gdy nie dosc ze on mi mowi ze to na zawsze skonczone to jeszcze mnie zdradzil... a ja nie wiem czmeu sie tak dzieje.. kocham tak głupio..jak nastolatka jakas. a 30stka juz wkrotce
__________________
Mój blog ![]() ![]() http://comfortandhappiness.blogspot.com/ Mój wątek o urządzaniu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=712504 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Grodzisk Maz.
Wiadomości: 4
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
Cytat:
Zapomnij i idz do ludzi - a bedzie o wiele lepiej !! ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#110 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 97
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
a przeciez zdarzaja sie powroty po zdradzie i z tego co nieraz czytalam tu to jest to calkiem mozliwe
__________________
Mój blog ![]() ![]() http://comfortandhappiness.blogspot.com/ Mój wątek o urządzaniu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=712504 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Grodzisk Maz.
Wiadomości: 4
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
Cytat:
(Odezwij sie na priv to pogadamy) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 883
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
Cytat:
w ogóle byłaś z nim szczęśliwa? czemu się nie szanujesz i chcesz być z kimś, kto zrobił Ci coś takiego? wolisz być z kimkolwiek, niż być sama, czy co? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 97
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
Sama nie wiem co chcę..
ale im dalej tym gorzej widze ten nasz zwiazek z perspektywy czasu. Żal mi tylko tego co bylo... bo byly tez fajne chwile.
__________________
Mój blog ![]() ![]() http://comfortandhappiness.blogspot.com/ Mój wątek o urządzaniu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=712504 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#114 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 883
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
Cytat:
oczywiście koloryzuje, chodzi o sens. a możesz przecież mieć związek z kimś, kto będzie do Ciebie pasował, prawda? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 97
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
Cytat:
ale już w to nie wierzę, że ktos taki się znajdzie bo jak wcześniej miałam problem z zaufaniem, tak teraz juz kompletnie nie bede potrafila zaufac.
__________________
Mój blog ![]() ![]() http://comfortandhappiness.blogspot.com/ Mój wątek o urządzaniu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=712504 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 6
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
A co jej dadzą rady w stylu odpuść sobie itd? Przeciez nie jest tak łatwo po prostu zapomnieć, stwierdzić "tak, nie był mnie wart bałwan jeden a więc idę dalej bo za☠☠☠ista laska ze mnie".Dziewczyna musi, powtarzam MUSI sama się z tym uporaać, a napisała tu bo po prostu tak jej łatwiej. I jeszcze podejrzewam,że wolałaby przeczytac,że on do niej wkrótce wróci na kolanach.... Piszę tak, bo sama to przerabiałam i niestety nie raz. 2 Lata temu spotykałam się ze starszym facetem, na szczęście krótko ale też mnie oszukał spotykając się w między czasie ze swoją byłą .Czułam ,że cos jest nie tak i w końcu powiedział mi że potrzebuje czasu (swoją drogą to chyba ich standardowy tekst ). Nie chciałam czasu i sie rozstaliśmy.On po 2 tyg chciał coś tam jeszcze ale ja już nie. Jak się potem okazało, zrobił dziecko tej swojej byłej w czasie gdy spotykał się ze mną. Cudownie. Troszkę to przeżyłam, ale nie długo bo nie zależało mi na nim aż tak. I co? PO ok2 mies poznałam fajnego chłopaka.Dogadywaliśmy się bardzo dobrze, właściwie na każdy temat mogliśmy rozmawiać bez końca. Niestety...moja dociekliwośc ehhh.Jak się okazało, ten tez miał coś na sumienu.Mianowicie spotykał się z inną od 8 mies .Jak poznał mnie, to starał się z nią zakończyć związek, ale coś słabo mu to wychodziło
![]() Nastepnego chłopaka poznałam przez wspólnego kolegę.Zależalo mi na nim, spotykaliśmy się jakieś 8 mies. Ale nie bbył to łatwy związek.Miałam wrażenie ,że jestem z egoistą . Dopiero teraz to widzę. W kazdym razie koniec był taki sam, standardowo chciał przerwy, wolnego związku abyśmy sobie wszystko przemyśleli, a tak naprawdę to on już poznał inną.Długa historia. Nie spotykali się długo, wiem to od znajomych przypadkiem. Po roku odezwał się do mnie-żeby było smiesznie-ba! nawet przyjechał pod moj dom ![]() ![]() Zawsze odpuszczałam i starałam się zachować z klasą.Ale sorry, to nic nie daje.A oni mają satysfakcje i szybko zapominają zyjąc sobie szczęśliwie i bez nerwów z nową partnerką. Ale ...ten ostatni raz nie dałam tak łatwo o sobie zapomnieć. To nadal świeża sprawa. I co? Męczę go.po prostu i jest mi z tym dobrze ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#118 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 31
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
Boże jakbym czytała o sobie, mój chłopak po 6 latach (!) związku znalazł sobie inną, poznał ją jak poszedł kupić mi prezent na gwiazdkę, sam zaproponował spotkanie, zaczęli się spotykać, przespał się jak jeszcze był ze mną a ja niczego nie świadoma myślałam, że wszystko jest dobrze...podobnie jak w Twoim przypadku mój chłopak twierdził, że nie wie jak można się z kimś przespać tak szybko, zawsze gardził "plastikami" a jego nowa wybranka właśnie tą grupę reprezentuje - generalnie wszystko jest zaprzeczeniem tego co do tej pory mi mówił, jakby dwie kompletnie różne osoby...Doskonale Cię rozumiem, też spadła ta informacja na mnie jak grom z jasnego nieba, do dzisiaj jestem w szoku i nie potrafię się pozbierać
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 6
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
Zgadzam się, faceci to świnie-nie ubliżając świniom oczywiście. Ja pomimo 29 lat jestem tak zrażona ,że nie mogę na nich patrzeć a co dopiero mówić o jakimkolwiek związku.Nie wiem jak ułozę sobie życie, jak dam radę być z kimkolwiek jeśli doszczętnie straciłam zaufanie.Nie potrafię ciągle kogos sprawdzać, szpiegować bo zwariuję, a z 2 strony wiem,że jeśli tego nie będę robić to znowu obudzę się oszukana.Błędne koło.I dlatego wolę być sama, żeby znowu nie przezywać, nie zastanawiac się co jest ze mną nie tak,nie szukać przyczyny w sobie...Musiałby się teraz zdarzyć jakiś cud, abym mogła być z kimś ,abym mogła zaufać i obdarzyć uczuciem. Nie wiem Dziewczyny, co jest teraz z tym światem.Nie ma żadnych wartości, słowa nie mają znaczenia.Ot tak można sobie mówić "kocham cię" i okazuje się, że to tylko słowa które do niczego nie zobowiązują
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1
|
Dot.: Facet mnie zdradzil i oszukał...jak sie pozbierac?
Mam nadzieję,ze watek nie jest jeszcze zamkniety...bo mam niesamowity problem...taki jak i Wy...jestem z Michalem od lipca 2013r. wszystko bylo super,od stycznia zaczelo sie cos psuc..ciagle sie klocimy itp. na poczatku marca pojechal sam na konferencje ze znajomymi. Tydzien po niej a dokladnie dzien przed dniem kobiet cos mnie tkneło...zobczylam jego facebooka. A tam wiadomosci(wiekszosc i tak skasowana) z jakas gowniara z konferencji(on ma 30lat a ona 19). Obok nich wiad z ich wspolnym kolega wyslawiajace jaka to ona za☠☠☠ista laska nie jest itp.i ze fajna zeby przeleciec(niby typowe zarty facetow),ale na telefonie byly wiadomosci smsy z innym kolega,szefem tej gowniary typu: agata w windzie wydawala sie chetna, masz do niej nr,☠☠☠☠a Lukasz zalatw,sama jest w pokoju itp. Zrobilam afere jak histeryczka...tlumaczyl ze to zarty itp. Ok,wybaczylam. Dokladnie 9kwietnia poklocilismy sie o jego kolege tak mocno i ja sie spakowalam i wyprowadzilam. na drugi dzien pisal ze mna 3wiadomosci a potem nie odbieral. Wiec wybralam sie do niego zeby wszystko wyjasnic,ale utknelam w drodze. nie mialam ze sb wiekszej kasy wiec on mi rezerwowal hotel bo rzekomo wypil kieliszek i nie mogl po mnie wyjechac...na drugi dzien przyjechal...i pomadka na policzku, w mieszkaniu dwa kieliszki po winie, rozlane wino,zamowiona pizza, waciki kosmetyczne w koszu na smieci (ja nie uzywam) ze zmytym makijazem oraz...zuzyta prezerwatywa...i jego wersja?ze to nasza prezerwatywa(chociaz wiem ze nie), a wino i pizza bo kolega z dziewczyna wpadl. wiec zadzwonilam do tej dziewczyny i to nie byla prawda. wyladowalam w szpitalu z problemami z sercem.przyjechal zaplakany,zmartwiony. powiedzial ze tak naprawde to byl kolega z jakas laska i uprawiali seks u niego bo kamil ma zone a chcial wszystko zrobic potajemnie...sciema...bo zadzwonilam do zony kamila i kamil byl w domu wtedy. wiem,ze mnie zdradzil ale wiem ze sie wyprze wszystkiego i zrobi mi awanture. a ja nie potrafie bez niego zyc...jest u nas tak,ze on ciagle zmeczony,wiec nigdzie nie wychodzimy,malo seksu,chociaz ja ciagle chce...ciagle tylko tv i filmy na kompie.ja teraz nie mam pracy i jestem na jego utrzymaniu,ale wiem ze mi sie zyc bez niego nie chce...on utrzymuje ze kocha i naprawde caly czas dba o mnie.teraz na facebooku sa juz nasze zdjecia jako pary(bo wczesniej nie bylo), nawet ostatnio doprowadzil do seksu bez zabezpieczenia...bo chce miec dziecko. potrzebuje pomocy...bo nie umiem od niego odejsc,chociaz jeszcze rok temu bym wysmiala kazda laske w mojej syt ze jeszcze daje sie ponizac. chce mu dac szanse ale boje sie ze tym razem nie domysle sie ze mnie zdradzi...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:37.