Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

[xal]

Diabli lepiej zamówić do szpitala pizzę niż pogotowie jak byłam po operacji kolana i miałam gorączkę i żaden lekarz nie przyszedł (nie wiem czy pielęgniarki mnie olały czy lekarzom się nie chciało) to chciałam dzwonić na pogotowie

Napisane przez maarchewka

Jaki macie aspirator do nosa z tych co się do odkurzacza przyczepia??

Mam dwa różne (chyba więcej nie ma do wyboru) i obydwa są dobre, wybierz co ci szybciej dojdzie albo masz odbiór osobisty blisko. Mamy dwa, bo jak byl wielki katar to mąż kazał dokupić, bo gdyby w razie szklane się zbiło w nocy albo w weekend ... i śpię spokojnie.

Napisane przez Mysia mysz

co do zostawiania dziecia to ja zostawiam z TŻ albo teściową jak wychodzimy się zrelaksować i nie martwię się w ogóle, wiem że teściowa małego uwielbia i na pewno mu się krzywda nie dzieje żadna

To moja byłaby w obydwu przypadkach przekarmiona

Napisane przez MoTyleKsw

skonczyl nam się net

Kable ukradli?

Napisane przez MoTyleKsw

wyniki tak chujowe jak się tylko da ;(

Ale chyba masz jakieś leki i już działają?

Napisane przez justyna_g4

Dziewczyny pomocy!! Co na przeziębienie? Gardło mnie zaczyna boleć i noc drażni a to oznacza u mnie że wieczorem albo jutro będę mieć mega katar.

Na katar woda morska i Nasivin Soft, ewentualnie miałam Sulfarinol ale połowę dawki niż na opakowaniu. Na gardlo słyszałam ISLA, ale nie miałam potrzeby.

Napisane przez barwineczek

Ale latanie non stop gdzies, czeste imprezowanie tez nie jest dobre, dziecko wlasnie teraz potrzebuje matki

No bez przesady, żeby sobie nie można wyjść gdzieś na ploty? To dziecko będzie totalnym maminym przylepcem.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez diabli

nastawienie to pierwsza droga do zdrowia babka z pokoju obok baaaaardzo panikuje i w sumie niefajnie sie zachowuje, bo przychodzi i oglada moja wspollokatorke jak jakis okaz w muzeum. meczy ja pytaniami, a boli pania to, a tamto, a moze pani polykac, kaszlec. juz sie umowilysmy, ze ja nic nie wiem, a ona udaje ze spi beznadziejna jest. wchodzi do naszej sali bez pukania i od drzwi mowi tak bezosobowo: a ona tak caly czas spi? a kroplowke tez miala, duzo wymiotuje? rozumiem, ze sie boi i chce wiedziec co ja czeka, ale mozna dyskretniej a jak sie oburzyla, kiedy jej powiedzialam, ze we czwartek pojde do domu...."a po co? niech tu pani lezy. w domu nikt nie bedzie wokol pani skakal. dziecka dzwigac nie mozna. wroci tu pani w poniedzialek" nie lubie takich ludzi.

co za kretynka

Napisane przez cloche

tak na szybko informuje, ze jeszcze nic nie robia, obserwacja tylko, tlen czasem, badania (znow rentgen naprawde niefajnie to wyglada, jak dziecko jest wcisniete w rurke, zwiazane pasami i powieszone tak na haku...), no i dozylnie heparyna (przez co ciezko sie ruszac z mlodym gdziekolwiek... moze w srode pojdzie cos dalej...

biedny maluszek

[diabli]

Napisane przez cloche

tak na szybko informuje, ze jeszcze nic nie robia, obserwacja tylko, tlen czasem, badania (znow rentgen naprawde niefajnie to wyglada, jak dziecko jest wcisniete w rurke, zwiazane pasami i powieszone tak na haku...), no i dozylnie heparyna (przez co ciezko sie ruszac z mlodym gdziekolwiek... moze w srode pojdzie cos dalej...

Florus taki maly bak, a taki skubaniec dzielny. oj chyba chce go na ziecia charakterek to on bedzie mial! ciotka diabli peka z dumy i sciska kciuki za dalszy przebieg akcji najwazniejsze, ze jestescie w dobrych rekach.

[xal]

Napisane przez MoTyleKsw

Lekarka nas uspokoiła, także jest dobrze Odwołuję alarm
...ona je jak świnka...

To dobrze, że się wyjaśniły wyniki.
Co to znaczy jak świnka?
Dziewczyny, pomocy, bo ja juz nie mam sił do mojego kręcącego się bączka, troszkę zjada i obraca się, pręzy, kręci, wije ... byle tylko coś obejrzeć, najciekawsze są rzeczy za plecami, nad głową ... masakra. Co z tym zrobić, bo prawie już nie mam siły żeby ją trzymać, a jak próbuję ją mocniej przytrzymać to się drze normalnie ciekawskie to takie, że chyba w ciemnym koncie po ciemku będziemy się karmić

[XxXJuSstiii]

Napisane przez xal

To dobrze, że się wyjaśniły wyniki.
Co to znaczy jak świnka?
Dziewczyny, pomocy, bo ja juz nie mam sił do mojego kręcącego się bączka, troszkę zjada i obraca się, pręzy, kręci, wije ... byle tylko coś obejrzeć, najciekawsze są rzeczy za plecami, nad głową ... masakra. Co z tym zrobić, bo prawie już nie mam siły żeby ją trzymać, a jak próbuję ją mocniej przytrzymać to się drze normalnie ciekawskie to takie, że chyba w ciemnym koncie po ciemku będziemy się karmić

no najlepszy byłby ciemny kącik u nas podobnie, najlepiej jeszcze jak na leżąco pije

[vil84]

Napisane przez diabli

maz optymista z ta spacerowka!!! moj ostatnio pytal czy Nela bedzie juz w wigilie chodzic, bo przeciez jest juz duza

nam dziś rehabilitantka powiedziała że Przemo będzie siedział na wigilię - zdziwiłam się bo myślałam że gdzieś za miesiąc, dwa w sumie jej chodziło o to że całkiem sam.

Napisane przez diabli

hehe, a co Wam mam napisac, ze sram w gacie? to bylaby nieprawda...balam sie intubacji, ale wspollokatorka mowi, ze nic nie pamieta, wiec relax. po ciazy rzyganie nie robi na mnie wrazenia... dren z gardla, hmm widok krwi mnie nie przeraza. wysepie jakis ketonal, przespie caly dzien i bedzie ok. troche bolu to tak zeby bylo sprawiedliwie, wy rodzilyscie SN, a dla mnie CC to byl pikus.
fotka wstawilabym Wam jakas fajna, ale moze lepiej nie...na pewno zrobie sobie mini sesje na pamiatke uwielbiam ostry dyzur!

ja też lubię ER. widzisz, miałam Cię odwiedzić, ale po tym opisie to już na pewno nie
żartuje ... muszę być do środy do południa w Kato ...

Napisane przez diabli

Przemus wyczulby, ze mama nie ma humoru i spalby razem z Toba jeszcze troche i bedziemy miec bezproblemowe dzieci - beda siedziec oblozone poduchami, dasz zabawke i znikna na dobra godzine znajoma ma corke z lutego i teraz wlasnie ma ten super czas. jest w stanie zrobic wszystko, bo nie musi nosic, dziecko jeszcze nie ucieka, nie zadaje pytan jeszcze troche

eee to ja już to mam jak ma dobry humor, jest najedzony, wyspany to daje na matę albo obkładam zabawkami i dziecko szczęśliwe - bylebym była niedaleko i gadała do niego co jakiś czas, chichra się wtedy jak wariat

Napisane przez xal

Ja się zapisuję na wszystko co podacie później zobaczymy jak wyjdzie, mam nadzieję iść
Zapisz się też.

się zapisałam
tylko nie wiem jak to w praktyce, z dzieckiem to tam się chyba nie pójdzie, a mąż będzie w domu i przejmie Młodego po 17 ... chyba że go odbierze z miasta? się zobaczy.

[Magiusa]

Napisane przez ankaaa206

u nas dziś mały zaczął łapać zabawki leżąc na brzuchu, robi ti tak komicznie bo przez chwile nie może złapać równowagi

diabolo a będziesz miała to jodowanie?

Mój też to robi tak od tygodnia, ale szczerze mówiąc codziennie mu się przyglądam dla pewności czy on na pewno wyciąga rękę po zabawki ( koraliki lubi) czy jakoś przez przypadek robi wypad do przodu, ale jak nic wyciąga po te koraliki i inne rzeczy. Dziś jak mu TZ robił masaż Shantala i był na brzuszku to łapał chusteczki do mycia pupki ;p
Tylko ja tak z niedowierzaniem na to patrze, bo na pleckach to widzę, że może dopiero dziś ciut wczoraj są jakieś początki łapania, a nie tylko machania rękami, więc zaskakuje mnie, że na brzuchu wcześniej próbuje.

Diabli, powiem Ci, że cholera czytam Cię i czytam od dawna i myślę, że jesteś dla mnie wzorem. Naprawdę jesteś tak pozytywnie do wszystkiego nastawiona, nawet do przeciwności życiowych.

I wiecie co, to naprawdę prawda, że jak się ma dobre nastawienie to dziecku też lepiej. Ja już od jakiegoś czasu nie schizuję tak, nie załamuję się gdy płacze, gdy marudzi i jest nam lepiej. Owszem są gorsze dni, gdy Daruś ryczy i tylko noszonko i noszonko, ale jakoś mi lżej
Jak przejdą jeszcze brzuszkowe sprawy i nie przyjdą akurat zęby to w ogóle będzie git

[Veronic]

O matko... Wojtuś dzisiaj jest jakiś nakręcony...
teraz gada zamiast spać
a dzisiaj w dzien domagał się cyca co 2 godziny a spał od 6:30 (czyli jak wstalismy) w sumie moze z 1,5-2 godziny ...

diabli- jesteś niesamowita 3mam kciuki za jutro!

Motylek- no widzisz niepotrzebnie się martwiłas dobrze,ze lekarka postawiła Cie do pionu

ciekawe jakie nam wyniki wyjda

cloche- rzeczywicie troche przerażająco wygląda jak dziecko tak wisi w tym kokonie...
oby szybko się rozjaśniła sytuacja z Florkiem

axella- zdrówka życzę !

[XxXJuSstiii]

Napisane przez vil84

nam dziś rehabilitantka powiedziała że Przemo będzie siedział na wigilię - zdziwiłam się bo myślałam że gdzieś za miesiąc, dwa w sumie jej chodziło o to że całkiem sam.
się zapisałam
tylko nie wiem jak to w praktyce, z dzieckiem to tam się chyba nie pójdzie, a mąż będzie w domu i przejmie Młodego po 17 ... chyba że go odbierze z miasta? się zobaczy.

mojej koleżanki mały jest z grudnia i sam jeszcze nie siada
no i ja nie wiem co robić bo mówią, żeby dziecka nie sadzać jeśli samo nie siada, może zapytaj co o tym myśli

ja jeśli pojadę to z Bartkiem

[diabli]

Napisane przez xal

Diabli lepiej zamówić do szpitala pizzę niż pogotowie jak byłam po operacji kolana i miałam gorączkę i żaden lekarz nie przyszedł (nie wiem czy pielęgniarki mnie olały czy lekarzom się nie chciało) to chciałam dzwonić na pogotowie
Mam dwa różne (chyba więcej nie ma do wyboru) i obydwa są dobre, wybierz co ci szybciej dojdzie albo masz odbiór osobisty blisko. Mamy dwa, bo jak byl wielki katar to mąż kazał dokupić, bo gdyby w razie szklane się zbiło w nocy albo w weekend ... i śpię spokojnie.

hehehe trzeba bylo dzwonic po uwage

Napisane przez xal

To moja byłaby w obydwu przypadkach przekarmiona .

tez sie tego obawiam nela w nastepna srode zaskoczy mnie swoja waga

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Napisane przez xal

To dobrze, że się wyjaśniły wyniki.
Co to znaczy jak świnka?
Dziewczyny, pomocy, bo ja juz nie mam sił do mojego kręcącego się bączka, troszkę zjada i obraca się, pręzy, kręci, wije ... byle tylko coś obejrzeć, najciekawsze są rzeczy za plecami, nad głową ... masakra. Co z tym zrobić, bo prawie już nie mam siły żeby ją trzymać, a jak próbuję ją mocniej przytrzymać to się drze normalnie ciekawskie to takie, że chyba w ciemnym koncie po ciemku będziemy się karmić

Nelusia patrzy sie zawsze do gory na mnie i sprzedaje wieeeelkie usmiechy. patrzy tymi ogromnymi oczkami i nagle znow usmiech jak od ucha do ucha musze jej zrobic taka fotke. mleczko sie wylewa kacikami ust...cudny widok. i jak slyszy "baczku nie smiejemy sie tylko jemy" to cieszy sie jeszcze bardziej hehe.

[Veronic]

justi, vil-
ja na razie nie potrafię sobie jakoś wyobrazić "siadania" Małego...

nie wiem czy pomaganie w siadaniu jest dobre



==
W juz niby zasypiał ,wchodze do niego a tu rozbawiony zamiast na brzuchu lezy na plecach;p
ostatnio obraca się tylko w nocy albo po kryjomu jak nikt nie widzi

[diabli]

ok laseczki ide spac, bo wszyscy chrapia. tez musze sie wyspac. gdybym rano nie zdazyla wlaczyc kompa to sciskajcie kciuki. dam znac juz po. kolorowych! i nie plotkowac za duzo.

[Ag_nes]

Dziewczyny, macie namiary na jakies fajne ciucholandy w okolicy Sosnowca, Katowic ?
I mam jeszcze pytanie jak się mają ceny w ciucholandzie do allegro. Bo widzę fajne rzeczy na all ale zastanawiam się czy bym w lumpku kupiła taniej bez tych kosztów wysyłki, a że nie mam u siebie żadnego fajnego to nie mam porównania

Napisane przez vil84

co się dzieje?



pogrubione sorry dlaczego chodzicie na całą godzinę? gadałam już z kilkoma rehabilitantami i wszyscy mówili że z niemowlętami nie pracuje się dłużej niż pół godziny.
za postępy i wagę P. trzy tyg temu też tak ważył

teraz chodzimy do Helimedu przy Szpitalu Kolejowym. od razu byśmy tam szli ale wcześniej miejsc nie było.

Przemek jest zakochany w gąsieniczce myślałam że to za wcześnie dla niego, wypakowałam z pudełka tylko dlatego że bawiłyśmy się z koleżanką wczoraj a ten słucha piosenek, gapi się na światełka i aż piszczy

właśnie, piszesz że znikasz na matę. ja się zastanawiam gdzie ja mam P. kłaść. do tej pory leżał koło mnie na łóżku i się bawiliśmy, ale za każdym razem jak wstaje muszę go przekładać żeby się nie sturlał, bez sensu. a teraz jak nie ma ogrzewania to zimno od podłogi .. jak dam kocyk to mu się podwija ... hmmm

Vil, słyszałam o Helimedzie same dobre info, nawet tam ojca wysłałam na tomografię. My chodzimy na godzinne zajęcia, mi by się nie opłacało na pół h jechać Moja córa jest dzieckiem bardzo nerwowym ostatnio krzyczała przez godzinę, a dzisiaj przez pół i uważam to za spory sukces Ale krzywdy jej tam nie robiąą. Co do maty ja kładę kołderkę na panele i na to mata i jest git. A w zimie przeniosę się na kafelki bo mamy ogrzewanie podłogowe.

Napisane przez diabli

walczcie, a ja sprobuje zasnac dzisiaj wczesniej obiecuje. daje rade, myslalam ze bede wyc i wyc, ale jednak wizaz jakos mnie zajmuje...rodzina na gg, sms, tel. nie jest zle. byle przetrwac jutro.

hola hola, bo Ci się jeszcze tam spodoba i co ?
Żartuje, trzymam kciuki i śledzę Twoja historię bo ja też tarczycowiec

Napisane przez XxXJuSstiii

Bardzo mi się nie podoba, że odpisali Ci tak na TY

Justiii nie bądź zaściankowa, cały zachód wali na Ty

Napisane przez cloche

tak na szybko informuje, ze jeszcze nic nie robia, obserwacja tylko, tlen czasem, badania (znow rentgen naprawde niefajnie to wyglada, jak dziecko jest wcisniete w rurke, zwiazane pasami i powieszone tak na haku...), no i dozylnie heparyna (przez co ciezko sie ruszac z mlodym gdziekolwiek... moze w srode pojdzie cos dalej...

Jak nie ma pospiechu to chyba nie jest tak źle co ?

[axella]

Napisane przez xal

To dobrze, że się wyjaśniły wyniki.
Co to znaczy jak świnka?
Dziewczyny, pomocy, bo ja juz nie mam sił do mojego kręcącego się bączka, troszkę zjada i obraca się, pręzy, kręci, wije ... byle tylko coś obejrzeć, najciekawsze są rzeczy za plecami, nad głową ... masakra. Co z tym zrobić, bo prawie już nie mam siły żeby ją trzymać, a jak próbuję ją mocniej przytrzymać to się drze normalnie ciekawskie to takie, że chyba w ciemnym koncie po ciemku będziemy się karmić

U mnie to samo.. Do tego jesna reka tak macha ze wsYstko wali.. Siebie butle mnie sciane.. Wiatrak maly.
Ale kiedys juz miala taka zajawke i byl spokoj.

Ograniczam bodzce do minimum, przytrYmuje czasem jak za mocno fika i moooocno wyciszam-nie mowie ani slowa, czekam cierpliwie, nakrywam.. W koncu sie uspokaja..

To będzie dziecko diabel :p

Sent from my HTC Vision using Wizaz Forum mobile app

[Magiusa]

Napisane przez XxXJuSstiii

no najlepszy byłby ciemny kącik u nas podobnie, najlepiej jeszcze jak na leżąco pije

U mnie tak samo, chodzę z nim do sypialni gdzie mamy ciemniej, tylko pechowo na ścianie za łóżkiem jest malowidło kwiatów- jasne na czerwonym tle- więc jak akurat na nim wzrok zawiesi to też muszę kombinować.
Pozycja na leżąco w tym kontekście wygrywa.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Veronic

justi, vil-
ja na razie nie potrafię sobie jakoś wyobrazić "siadania" Małego...

nie wiem czy pomaganie w siadaniu jest dobre

ja to w ogóle nie wyobrażam sobie siadania, jedzenia.. on jest taki maleńki pewnie na mm nie rozszerzałabym diety po 4miesiacu (przecież to za tydzień!!)

no właśnie chyba nie jest dobre tak samo jak prowadzanie za rączki - dziecko powinno samo zacząć chodzić

Napisane przez diabli

ok laseczki ide spac, bo wszyscy chrapia. tez musze sie wyspac. gdybym rano nie zdazyla wlaczyc kompa to sciskajcie kciuki. dam znac juz po. kolorowych! i nie plotkowac za duzo.

jesteśmy z Tobą

Napisane przez Ag_nes

I mam jeszcze pytanie jak się mają ceny w ciucholandzie do allegro. Bo widzę fajne rzeczy na all ale zastanawiam się czy bym w lumpku kupiła taniej bez tych kosztów wysyłki, a że nie mam u siebie żadnego fajnego to nie mam porównania


Justiii nie bądź zaściankowa, cały zachód wali na Ty

to chyba zależy czy na wagę czy na wycenę... u mnie bodziaki potrafią kosztować 5-8zł, pajace 7-9zł

no dobra ale Ty do nich Państwo a oni do Ciebie jak do koleżanki, nie lubię tak


ciągnę mleko dla młodego na weekend i oglądam Przepis na życie

[vil84]

Napisane przez Veronic

justi, vil-
ja na razie nie potrafię sobie jakoś wyobrazić "siadania" Małego...

nie wiem czy pomaganie w siadaniu jest dobre

ja pytałam dziś tylko czy jak ustawię spacerówkę w pozycji lekkiego siadania jest w porządku i mówiła że tak, ale trzeba podciągać żeby główka nie była wygięta w stosunku do barków - co w Jedo się zdarza jak dziecko za bardzo zjedzie, nie wiem jak w innych wózkach na kolanach można sadzać byle plecki były oparte.
ale też sobie nie wyobrażam samodzielnego siadania jeszcze ... próbowałam z ciekawości to od razu do przodu leci.

Napisane przez Ag_nes

Dziewczyny, macie namiary na jakies fajne ciucholandy w okolicy Sosnowca, Katowic ?
I mam jeszcze pytanie jak się mają ceny w ciucholandzie do allegro. Bo widzę fajne rzeczy na all ale zastanawiam się czy bym w lumpku kupiła taniej bez tych kosztów wysyłki, a że nie mam u siebie żadnego fajnego to nie mam porównania

niestety nie pomogę, moja mama cuda znajdzuje ale w Gliwicach. ostatnio w sumie za 25 zł kupiła P. czapkę zimową, rękawiczki, kombinezon prawie jak nowy i bluzę

Napisane przez axella

U mnie to samo.. Do tego jesna reka tak macha ze wsYstko wali.. Siebie butle mnie sciane.. Wiatrak maly.
Ale kiedys juz miala taka zajawke i byl spokoj.

Ograniczam bodzce do minimum, przytrYmuje czasem jak za mocno fika i moooocno wyciszam-nie mowie ani slowa, czekam cierpliwie, nakrywam.. W koncu sie uspokaja..

To będzie dziecko diabel :p

dziś na początku rehabilitacji kobieta próbowała zrobić żeby P. przez chwilę się nie ruszał ... nie dało się, co na nas popatrzył to cały fikał z radości i machał wszystkimi szłapkami podobno nie jest to objawem adhd ale tu mam wątpliwości

[anoxee]

Napisane przez ada32

dzieci mi padły..śpią oby dwa

no znów w nocy harce pewnie będą..ale co zrobic..chyba też się położe i odeśpie te kilka zawalonych nocy...



tu co wskazałam linka i tak jest kilka zł mniej...bo 54 zł z groszem za paczkę wychodzi
ale to szczegół

No tak, a koszty wysyłki?

[/QUOTE]

Napisane przez diabli

operacja jutro miedzy 10-11. do 22 moge jesc. prysznic wieczorem i rano tez mozna kolo 20 zastrzyk przeciwzakrzepowy. boziu jak ta bidula tutaj zwraca...chyba cala kroplowke juz oddala

Trzymamy kciuki za Ciebie całą rodzinką!

Napisane przez cloche

tak na szybko informuje, ze jeszcze nic nie robia, obserwacja tylko, tlen czasem, badania (znow rentgen naprawde niefajnie to wyglada, jak dziecko jest wcisniete w rurke, zwiazane pasami i powieszone tak na haku...), no i dozylnie heparyna (przez co ciezko sie ruszac z mlodym gdziekolwiek... moze w srode pojdzie cos dalej...

Dzielny Florus, tak mocno przytulam!




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Magiusa]

Napisane przez vil84

dziś na początku rehabilitacji kobieta próbowała zrobić żeby P. przez chwilę się nie ruszał ... nie dało się, co na nas popatrzył to cały fikał z radości i machał wszystkimi szłapkami podobno nie jest to objawem adhd ale tu mam wątpliwości

Pewno, że nie jest, po prostu się cieszył na Wasz widok

A odnośnie spacerówek- generalnie zwykle są w nich 3 możliwości
1- leżąca
2- półleżąca
3- siedząca

I zastanawiam się od kiedy można dziecko w pozycji nr 2 układać?
Nie, nie planuje 3 mies.dziecka tak kłaść, ba...na razie jeszcze z miesiąc czy 2 się w gondoli zmieścimy więc w ogóle o spacerówce nie myślę, ale tak przyszłościowo się podpytuję

[banka26]

Napisane przez diabli

ok laseczki ide spac, bo wszyscy chrapia. tez musze sie wyspac. gdybym rano nie zdazyla wlaczyc kompa to sciskajcie kciuki. dam znac juz po. kolorowych! i nie plotkowac za duzo.

Trzymam kciuki i czekamy na info po

Napisane przez xal

To dobrze, że się wyjaśniły wyniki.
Co to znaczy jak świnka?
Dziewczyny, pomocy, bo ja juz nie mam sił do mojego kręcącego się bączka, troszkę zjada i obraca się, pręzy, kręci, wije ... byle tylko coś obejrzeć, najciekawsze są rzeczy za plecami, nad głową ... masakra. Co z tym zrobić, bo prawie już nie mam siły żeby ją trzymać, a jak próbuję ją mocniej przytrzymać to się drze normalnie ciekawskie to takie, że chyba w ciemnym koncie po ciemku będziemy się karmić

Moj tez tak ma jak na rekach karmie w lezaczku i na lozku jest ok

Napisane przez vil84

nam dziś rehabilitantka powiedziała że Przemo będzie siedział na wigilię - zdziwiłam się bo myślałam że gdzieś za miesiąc, dwa w sumie jej chodziło o to że całkiem sam.



ja też lubię ER. widzisz, miałam Cię odwiedzić, ale po tym opisie to już na pewno nie
żartuje ... muszę być do środy do południa w Kato ...



eee to ja już to mam jak ma dobry humor, jest najedzony, wyspany to daje na matę albo obkładam zabawkami i dziecko szczęśliwe - bylebym była niedaleko i gadała do niego co jakiś czas, chichra się wtedy jak wariat



się zapisałam
tylko nie wiem jak to w praktyce, z dzieckiem to tam się chyba nie pójdzie, a mąż będzie w domu i przejmie Młodego po 17 ... chyba że go odbierze z miasta? się zobaczy.

Od siedzenia do chodzenia jeden krok moj D. Siedzial sam jak mial 8 mc pozno a chodzil za rece jak mial 11


Wiecie co jakos boje sie dac M . Kaszki smakowe i chyba zostane przy neutralnych, boje sie ze mleka nie bedzie chcial pic:banghead:

Dzisiaj zjadl pierwsza zupke jarzynowa nawet sliniaka nie ubrudzil hii jutro ja skonczy i dam mu kalafior a potem ziemniak ze szpinakiem

Clo buziaki dla Flo a te badania rentgenowskie:banghead: a ty jestes przy tych badaniach ?? Ja bym zawalu dostala

Puchatkowa jak sie ociepli to spacerek obowiazkowo potem jakas kawka moze


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Napisane przez Magiusa

Pewno, że nie jest, po prostu się cieszył na Wasz widok

A odnośnie spacerówek- generalnie zwykle są w nich 3 możliwości
1- leżąca
2- półleżąca
3- siedząca

I zastanawiam się od kiedy można dziecko w pozycji nr 2 układać?
Nie, nie planuje 3 mies.dziecka tak kłaść, ba...na razie jeszcze z miesiąc czy 2 się w gondoli zmieścimy więc w ogóle o spacerówce nie myślę, ale tak przyszłościowo się podpytuję

Ja za tydzien montuje spacerowke , mam nadzieje ze m. Sie spodoba , gondola juz na styk a w kombinezonie by nie wszedl ale i tak m. Z niej nie korzystal :banghead:a w taka zimnice nie bede w foteliku go wozila:banghead:


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[vil84]

Napisane przez Magiusa

Pewno, że nie jest, po prostu się cieszył na Wasz widok

A odnośnie spacerówek- generalnie zwykle są w nich 3 możliwości
1- leżąca
2- półleżąca
3- siedząca

I zastanawiam się od kiedy można dziecko w pozycji nr 2 układać?
Nie, nie planuje 3 mies.dziecka tak kłaść, ba...na razie jeszcze z miesiąc czy 2 się w gondoli zmieścimy więc w ogóle o spacerówce nie myślę, ale tak przyszłościowo się podpytuję

No ja wlasnie o to pytalam dzis, Przemka juz moge ale nie na caly spacer, i poprawiac jak zjezdza, zeby nie mial wygietej glowki do klatki piersiowej. Pupa moze zjezdzac ale glowka musi byc prosto na ramionkach.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[puchatkowa]

Banka jak się ociepli chcemy skoczyć nad morze na parę dni, ale na pewno się jakoś dogadamy spoko

Diabli trzymam jutro od rana kciuki.

Zamykam spać.

[axella]

Napisane przez vil84

ja pytałam dziś tylko czy jak ustawię spacerówkę w pozycji lekkiego siadania jest w porządku i mówiła że tak, ale trzeba podciągać żeby główka nie była wygięta w stosunku do barków - co w Jedo się zdarza jak dziecko za bardzo zjedzie, nie wiem jak w innych wózkach na kolanach można sadzać byle plecki były oparte.
ale też sobie nie wyobrażam samodzielnego siadania jeszcze ... próbowałam z ciekawości to od razu do przodu leci.



niestety nie pomogę, moja mama cuda znajdzuje ale w Gliwicach. ostatnio w sumie za 25 zł kupiła P. czapkę zimową, rękawiczki, kombinezon prawie jak nowy i bluzę



dziś na początku rehabilitacji kobieta próbowała zrobić żeby P. przez chwilę się nie ruszał ... nie dało się, co na nas popatrzył to cały fikał z radości i machał wszystkimi szłapkami podobno nie jest to objawem adhd ale tu mam wątpliwości

Hhehe z Z to samo, cieszy się cala soba.. wariatuńcio

Napisane przez banka26

Trzymam kciuki i czekamy na info po






Moj tez tak ma jak na rekach karmie w lezaczku i na lozku jest ok








Od siedzenia do chodzenia jeden krok moj D. Siedzial sam jak mial 8 mc pozno a chodzil za rece jak mial 11


Wiecie co jakos boje sie dac M . Kaszki smakowe i chyba zostane przy neutralnych, boje sie ze mleka nie bedzie chcial pic:banghead:

Dzisiaj zjadl pierwsza zupke jarzynowa nawet sliniaka nie ubrudzil hii jutro ja skonczy i dam mu kalafior a potem ziemniak ze szpinakiem

Clo buziaki dla Flo a te badania rentgenowskie:banghead: a ty jestes przy tych badaniach ?? Ja bym zawalu dostala

Puchatkowa jak sie ociepli to spacerek obowiazkowo potem jakas kawka moze


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------


Ja za tydzien montuje spacerowke , mam nadzieje ze m. Sie spodoba , gondola juz na styk a w kombinezonie by nie wszedl ale i tak m. Z niej nie korzystal :banghead:a w taka zimnice nie bede w foteliku go wozila:banghead:


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

My czasem podnosimy oparcie wozka zeby Z patrzyla (tylko to chroni mnie przed Z na reku, wozkiem w drugiej.. :p inaczej ryk hehe). Do spanoa lezy ale tak to czasem siedzi.. Pollezy raczej
Spacerowka na bank na zime.. Bo sie mlode nie zmiesci. Swoja droga-kiepski biznes zamknieta gondola na lato a spacerowa na zime :p

Sent from my HTC Vision using Wizaz Forum mobile app

[banka26]

Napisane przez axella

Hhehe z Z to samo, cieszy się cala soba.. wariatuńcio







My czasem podnosimy oparcie wozka zeby Z patrzyla (tylko to chroni mnie przed Z na reku, wozkiem w drugiej.. :p inaczej ryk hehe). Do spanoa lezy ale tak to czasem siedzi.. Pollezy raczej
Spacerowka na bank na zime.. Bo sie mlode nie zmiesci. Swoja droga-kiepski biznes zamknieta gondola na lato a spacerowa na zime :p

Sent from my HTC Vision using Wizaz Forum mobile app

dokladnie no ale coz zrobic, dobrze ze wklady zimowe sa do spacerowek to nie zmarzna nam dzieciaczki

Napisane przez puchatkowa

Banka jak się ociepli chcemy skoczyć nad morze na parę dni, ale na pewno się jakoś dogadamy spoko

Diabli trzymam jutro od rana kciuki.

Zamykam spać.

O ja nad morzee W 16 stopniii... juz mi zimnoo heee damy rade poki co adresu nie zmieniam heee

A kiedy obnizacie lozeczka na dol?

Weszlam na linka z postu Diabli ten link z bakcylami a tam rzęsistek pochwowy, biegunka usmialam sie na maxa smieszne te żyjatka
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez axella

Swoja droga-kiepski biznes zamknieta gondola na lato a spacerowa na zime :p

no jak dla mnie jedyny minus posiadania dziecka wiosennego

Napisane przez banka26

A kiedy obnizacie lozeczka na dol?

Też ostatnio się nad tym zastanawiałam Ale jeszcze, jeszcze nie czas

[banka26]

Napisane przez XxXJuSstiii

no jak dla mnie jedyny minus posiadania dziecka wiosennego

Też ostatnio się nad tym zastanawiałam Ale jeszcze, jeszcze nie czas

Myslisz? Pamietam ze D. Obnizylam kolo 4 mc i ciezko bylo klasc go tak nisko , kurcze bo teraz to moze byc moment 5 mc to moze podciagnac sie nie....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez banka26

Myslisz? Pamietam ze D. Obnizylam kolo 4 mc i ciezko bylo klasc go tak nisko , kurcze bo teraz to moze byc moment 5 mc to moze podciagnac sie nie....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Bartek jeszcze nie wykazuje chęci aby się podciągać, więc myślę, że jeszcze przez jakiś czas może mieć tak wysoko łóżeczko... Kurczę, nie chcę niżej, teraz mi czasem ciężko w nocy go podnosić


odciągnęłam porcję, zajęło mi to ponad godzinę ręcznym laktatorem
M. obiecał, że jutro zobaczy ten mój elektryczny
dobranoc

[szprotka_mada]

Napisane przez nuna2

szprotka Mysia strasznie wam współczuję, bo ja przy zapaleniu piersi jak dobiło do 40 st i pierś jak kamień to myślałam, że zejdę ze świata... A ubieracie się dobrze?? Tzn dobrze macie okryte piersi??? Bo tu chodzi też o to, żeby nie podwiało.

Wydaje mi się, że tak. Wkładki w staniku, podkoszulki etc. Ja w ogóle z tych wiecznie zmarźniętych jestem, więc raczej ciepło się już ubieram.

Napisane przez karolina2121

mnie rozczula gdy nad ranem słyszę że marudzi a gdy stanę obok lizeczka to momentalnie uśmiech jak na budyniu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mnie też to rozczula

Napisane przez MoTyleKsw

wyniki tak chujowe jak się tylko da ;(

Napisane przez cloche

tak na szybko informuje, ze jeszcze nic nie robia, obserwacja tylko, tlen czasem, badania (znow rentgen naprawde niefajnie to wyglada, jak dziecko jest wcisniete w rurke, zwiazane pasami i powieszone tak na haku...), no i dozylnie heparyna (przez co ciezko sie ruszac z mlodym gdziekolwiek... moze w srode pojdzie cos dalej...

!!!

Napisane przez diabli

ok laseczki ide spac, bo wszyscy chrapia. tez musze sie wyspac. gdybym rano nie zdazyla wlaczyc kompa to sciskajcie kciuki. dam znac juz po. kolorowych! i nie plotkowac za duzo.

Kolorowych snów i trzymaj się tam dzielnie!

---

Dzięki za odpowiedzi na moje pytanka

Uwaga! Moje dziecię jak wstało z pierwszej drzemki ok 10:40 tak poszło spać o 20 Jedynie miał dwa 15 minutowe odloty przy cycu. I co najdziwniejsze marudny zrobił się dopiero po 19 przed kąpielą. A tak- dusza towarzystwa. Na macie leżał 2 razy po ponad godzinie i nawalał w zwierzątka

Co do tego co nas zachwyca, to Kuba zabił mnie wczoraj wieczorem. Karmię Go, przysnął i tak super złożył rączki przy mojej szyi. No to ja Mu buziaczka w te rączki, a On wielki uśmiech na ustach i zaśmianie się w głos (na śpiocha). Myślę sobie- oj, przypadek, więc raz jeszcze buziaczek w rączki i znowu odpowiedział ogromnym uśmiechem. I tak kilka razy, aż w końcu otworzył oczy i po spanku było. Ale moje serce pękało z radości
W ogóle coraz bardziej rzuca uśmieszkami. Najbardziej po karmieniu, albo w trakcie jak cyca ciąga. Przerywa na chwilę, zarzuci uśmiechem i wraca do jedzenia.
Czasami jak targa cyckiem to nawiązuję z Nim kontakt wzrokowy. On patrzy na moją reakcję, a ja patrzę co On wyczynia. I co? I wali mi uśmiechem, na co i ja się uśmiecham, On jeszcze bardziej i zaczyna do mnie gadać
Wczoraj Mężu Go lulał na rękach, a ten patrzy na Niego, mówi "guuu" i się uśmiecha

Kocham Go!!!


Dobra, idę się myć, bo zaraz muszę Małego na karminie wziąć.


Aha- jeszcze mam pytanie cyckowe do kp, albo do tych co się znają. Od poprzedniego zapalenia mam większą tą prawą pierś i w niej zdecydowanie więcej mleczka jest. Teraz znowu się powiększyła, co mnie wkurza generalnie, i dalej jest w niej więcej mleczka. Podejrzewam, że to też może mieć wpływ na nawracające zapalenia. Bo lewa generalnie nawet jak jest pełna po 3h to nie jest mocno twarda, a prawa twardnieje już po 1-2h, a po 3h to w ogóle kamień. Czy można jakoś to wyrównać? Albo przynajmniej zmniejszyć produkcję w tym prawym cycu?

[axella]

Wooooow! Ale pospalysmy

Dzień dobry!
Diabli-kciuki trzymAmy !

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[xal]

Napisane przez Ag_nes

Dziewczyny, macie namiary na jakies fajne ciucholandy w okolicy Sosnowca, Katowic ?

Te koło mnie to cienko wyglądają ...

Napisane przez vil84

ja pytałam dziś tylko czy jak ustawię spacerówkę w pozycji lekkiego siadania jest w porządku i mówiła że tak, ale trzeba podciągać żeby główka nie była wygięta w stosunku do barków - co w Jedo się zdarza jak dziecko za bardzo zjedzie, nie wiem jak w innych wózkach na kolanach można sadzać byle plecki były oparte.

O co chodzi z tym wygięciem główki?