Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX - Strona 149 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-09-19, 10:18   #4441
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Jas za to rozumie bardzo wiele, wciaz sie dziwimy ze juz dana rzecz rozumie, nauczyl sie mowic nie jak czegos nie chce, dzis rano mowie przynies jogurt, zjesz jogurcik i poszedl do kuchni wyjal i czeka przy krzeselku z nim i tak wiele innyxh sytuacji

Edytowane przez phdwao
Czas edycji: 2013-09-19 o 10:20
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 10:26   #4442
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Witam z rana
Rano zaliczylam bieganie - 5 km i teraz jest mi bosko
Na obiad będę robic cukinie faszerowane mięsem i warzywami. Jeszcze nigdy nie robiłam, ciekawe jak wyjdzie.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Podziwiam za to bieganie
A ja dziś robię wątróbkę w sosie z papryką

Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Hej

Hah Mandi udmialam sie z tych butow, ciekawe jak bylo moje pierwsze- zakupy moze :p

Jas dostal kaszelku, katar ma juz b. Gesty i drazni gardelko, odciagamy ile sie da, chwal sobie aspirator z rossmana freenose- ma waska koncwoke ktora da sie wlozc do dziurki od nosa i wtedy ladnie wyciaga glutki oralnie ze tak to nazwe

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

Pumka za szczepienie choc pewnie nie zaszczepia jak ma katar
za szybkie wyzdrowienie!
Emilowi od wczoraj lecą gluty z noska
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 10:38   #4443
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
dużo mówię... ale przeważnie ona zaczyna wrzeszczeć jakby nie chciała mnie słuchać... np. zawsze po śniadaniu mówię 'a teraz przyniosę ci picie' to już tyle razy jej mówię, a ona nadal awanturę robi choć powinna wiedzieć że jej przyniosę i będzie pić .
hmmm wiesz co, ja nie wiem, czy nasze dzieci rozumieją tak pojęcie przyszłości. Dla nich chyba jeszcze liczy się tylko i wyłącznie "teraz", nie potrafią skojarzyć, że jak mama coś powie, że się za chwilę stanie, to naprawdę tak za chwilę będzie. Póki nie zobaczą/póki się to nie stanie, to nie istnieje. I pewnie dlatego robi awanturę, bo ona chce to pić już, teraz, natychmiast, rozumie, że mówisz o piciu, ale tego nie widzi i pewnie się denerwuje, dlaczego skoro mówisz, to nie ma. Ja bym mówiła "przyniosę Ci picie" jakbym już to picie jej niosła. Rozumiesz? Nie zapowiedź, że coś się stanie, to za trudne, ale opis tego, co właśnie się dzieje, co robisz, co robicie razem.

Ja robiłam nieco inaczej, jak myślałam, że Luśce może chcieć się pić to trzymając już w ręce picie pytałam, czy chce się napić. Ona skojarzyła samo pytanie z przedmiotem/czynnością i teraz wystarczy że zapytam, czy chce pić, to ona albo sama biegnie do kubka jak go widzi, albo do mnie. Ale... jak kubka nie zobaczy albo ja nie wezmę szybko czegoś do picia, żeby jej dać, też jest awantura. Bo przecież była obietnica/pytanie, a się nie spełnia już i teraz
__________________




Edytowane przez agunia82
Czas edycji: 2013-09-19 o 10:40
agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 11:36   #4444
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Agunia rozumiem. Ona wie co to jest picie, mniam, np tż mówi "daj mamie buziaka" to patrzy na mnie i leci nadstawia mi dzióbka, ja mówię "daj tacie" to idzie do niego.
Nie wiem może ja dużo wymagam chyba nie? Tak mi się wydaje.
Niby dziecko powinno już jakiej pojedyncze słowa mówić. U nas tylko halo. A jak coś mówię żeby zrobiła to czasem zrobi ale częściej udaje że mnie nie słyszy lub nie rozumie.
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 11:41   #4445
hanjah
Zakorzenienie
 
Avatar hanjah
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 786
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Pogoda taka, że najchętniej zakopałabym się pod kocem z kubkiem gorącej herbaty... mąż pojechał do pracy, a ja muszę dziecię odprowadzić do przedszkola i potem jeszcze je odebrać Najgorzej, że Marysię też muszę zabrać... już się boję zimy
hanjah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 11:46   #4446
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Agunia rozumiem. Ona wie co to jest picie, mniam, np tż mówi "daj mamie buziaka" to patrzy na mnie i leci nadstawia mi dzióbka, ja mówię "daj tacie" to idzie do niego.
Nie wiem może ja dużo wymagam chyba nie? Tak mi się wydaje.
Niby dziecko powinno już jakiej pojedyncze słowa mówić. U nas tylko halo. A jak coś mówię żeby zrobiła to czasem zrobi ale częściej udaje że mnie nie słyszy lub nie rozumie.
no właśnie, powinno, ale nie musi, wszystko w swoim czasie. Lu jest tu najstarsza, a nie mówi nawet halo żadnych konkretniejszych słów poza "mama" "tata" (oba często mówione ciurkiem, czyli zwykle jest to "mamamama" "tatatatata" - ale ewidentnie w dobrych sytuacjach) i "bam" - czyli mamy tylko 3 słowa, które naprawdę coś znaczą.
A to, że zrobi coś albo i nie jak się prosi, to normalne, dzieci już odkryły swoje "ja", wiedzą, że są niezależne i nie zawsze muszą robić to, co mamusia by chciała a wręcz przeciwnie, teraz to dopiero zacznie się testowanie na ile można mamy NIE posłuchać, albo zrobić coś totalnie na odwrót
I nie przejmuj się, z tego co piszesz, to Iga wcale nie tak mało rozumie

I chyba każda z nas tak ma, że czasem traktuje dziecko jak dorosłego i oczekuje, że się zachowa/będzie myślało jak dorosły. Mi się zdarza zapomnieć, że Lu jest jeszcze za mała, żeby pewne rzeczy pojąć, zrozumieć, że jeszcze nie myśli takimi kategoriami jak dorosły. I muszę sobie o tym przypominać
__________________




Edytowane przez agunia82
Czas edycji: 2013-09-19 o 11:51
agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 11:49   #4447
Malwina_a
Rozeznanie
 
Avatar Malwina_a
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 986
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

dziewczyny znacie jakieś sposoby na wyjąco-szczekające psy sąsiadów?
Sąsiedzi wychodzą rano do pracy, dzieci do szkoły i ten biedny pies wyje non stop dopuki nie przyjdą. Działa mi to już na nerwy bo to za ścianą. Mała też rozdrażniona, ciągle psa szuka.
Mówiłam im że pies wyje a oni na to, że wiedzą ale nic z tym nie robią.
Malwina_a jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-09-19, 11:53   #4448
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
no właśnie, powinno, ale nie musi, wszystko w swoim czasie. Lu jest tu najstarsza, a nie mówi nawet halo żadnych konkretniejszych słów poza "mama" "tata" (oba często mówione ciurkiem, czyli zwykle jest to "mamamama" "tatatatata" - ale ewidentnie w dobrych sytuacjach) i "bam" - czyli mamy tylko 3 słowa, które naprawdę coś znaczą.
A to, że zrobi coś albo i nie jak się prosi, to normalne, dzieci już odkryły swoje "ja", wiedzą, że są niezależne i nie zawsze muszą robić to, co mamusia by chciała a wręcz przeciwnie, teraz to dopiero zacznie się testowanie na ile można mamy NIE posłuchać, albo zrobić coś totalnie na odwrót
I nie przejmuj się, z tego co piszesz, to Iga wcale nie tak mało rozumie
dzięki
Cytat:
Napisane przez Malwina_a Pokaż wiadomość
dziewczyny znacie jakieś sposoby na wyjąco-szczekające psy sąsiadów?
Sąsiedzi wychodzą rano do pracy, dzieci do szkoły i ten biedny pies wyje non stop dopuki nie przyjdą. Działa mi to już na nerwy bo to za ścianą. Mała też rozdrażniona, ciągle psa szuka.
Mówiłam im że pies wyje a oni na to, że wiedzą ale nic z tym nie robią.
wiatrówka
A tak serio, to jak nie umieją nauczyć psa żeby sam w domu siedział to niestety. Moja mama tez ma takiego psa którego nie można zostawić samego bo wyje dlatego ma do niego opiekunkę a na dłuższe wyjazdy przywozi ją do mnie.

A wiesz jak to Ci bardzo przeszkadza to masz prawo iść do zarządcy i złożyć skargę. To nie jest chyba tylko tak że w nocy nie mogą szczekać, jeżeli nagminnie zakłócają również spokój dzienny też mozna złożyć skargę.
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 11:55   #4449
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez Malwina_a Pokaż wiadomość
dziewczyny znacie jakieś sposoby na wyjąco-szczekające psy sąsiadów?
Sąsiedzi wychodzą rano do pracy, dzieci do szkoły i ten biedny pies wyje non stop dopuki nie przyjdą. Działa mi to już na nerwy bo to za ścianą. Mała też rozdrażniona, ciągle psa szuka.
Mówiłam im że pies wyje a oni na to, że wiedzą ale nic z tym nie robią.
Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
A tak serio, to jak nie umieją nauczyć psa żeby sam w domu siedział to niestety. Moja mama tez ma takiego psa którego nie można zostawić samego bo wyje dlatego ma do niego opiekunkę a na dłuższe wyjazdy przywozi ją do mnie.

A wiesz jak to Ci bardzo przeszkadza to masz prawo iść do zarządcy i złożyć skargę. To nie jest chyba tylko tak że w nocy nie mogą szczekać, jeżeli nagminnie zakłócają również spokój dzienny też mozna złożyć skargę.
nie tylko do zarządcy, ale i straż miejską można wezwać, za takie coś należy się mandat
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 12:00   #4450
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Mój pies też wyje jak wyjdziemy ale tu jedynie może przeszkadzać 2 psu lub moim rodzicom jak są
Hmm co do zgłaszania to albo dostaną upomnienie albo mandat co w sumie może nie wiele dać - na pewno konflikt między Wami. Pewnie psi psycholog byłby potrzebny.
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 12:04   #4451
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
Mój pies też wyje jak wyjdziemy ale tu jedynie może przeszkadzać 2 psu lub moim rodzicom jak są
Hmm co do zgłaszania to albo dostaną upomnienie albo mandat co w sumie może nie wiele dać - na pewno konflikt między Wami. Pewnie psi psycholog byłby potrzebny.
no ale przecież skoro im już mówiła, że pies wyje, oni stwierdzili, że wiedzą, i mają to w nosie to wątpię, żeby chcieli za psiego psychologa płacić. I tutaj wyjścia są dwa - pogodzić się z tym, zacisnąć zęby i nie robić nic albo powiadomić odpowiednie służby i w ten sposób pokazać, że jest to uciążliwe i pora, żeby coś z tym zrobili. Konflikt to już zaczęli sąsiedzi nie reagując na zwróconą uwagę...
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-19, 12:09   #4452
Malwina_a
Rozeznanie
 
Avatar Malwina_a
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 986
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
nie tylko do zarządcy, ale i straż miejską można wezwać, za takie coś należy się mandat
No właśnie problem mam taki, że w dzień wyje, w nocy spokój. I tak się zastanawiałam, czy coś można z tym zrobić. Z nimi gadać to jak ze ścianą.
Tyle, że trochę boję się że zaraz ci sąsiedzi się na nas zemszczą bo mała też daje czadu i to częściej w nocy
A słyszałyście coś o ultradzwiękach na zwierzęta?

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Mamy klatkę 3 piętra po 2 mieszkania (mieszkamy z tymi sąsiadami na 3 piętrze), psa słychać już na dworze. Naprawdę zwariować można.
To szczeniak, może mieć z pół roku ten piesek.
Malwina_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 12:10   #4453
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez Malwina_a Pokaż wiadomość
No właśnie problem mam taki, że w dzień wyje, w nocy spokój. I tak się zastanawiałam, czy coś można z tym zrobić. Z nimi gadać to jak ze ścianą.
Tyle, że trochę boję się że zaraz ci sąsiedzi się na nas zemszczą bo mała też daje czadu i to częściej w nocy
A słyszałyście coś o ultradzwiękach na zwierzęta?
uporczywe wycie w dzień też się kwalifikuje do mandatu, nie tylko nocne, bo to zakłóca Twój spokój. Co innego, jak pies od czasu do czasu szczeknie, co innego jak wyje non stop.
I spokojnie, za to, że mała w nocy płacze Wam nic nie zrobią, no chyba, żeby chcieli złośliwie podawać, że się nad dzieckiem znęcacie i płacze, ale to łatwo obalić. Dziecko to dziecko i zdarza się, że w nocy płacze. Przecież jej nie zakneblujesz. Nie oduczysz też płakania - a psa wycia można oduczyć, trzeba tylko chcieć
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 12:10   #4454
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez Malwina_a Pokaż wiadomość
No właśnie problem mam taki, że w dzień wyje, w nocy spokój. I tak się zastanawiałam, czy coś można z tym zrobić. Z nimi gadać to jak ze ścianą.
Tyle, że trochę boję się że zaraz ci sąsiedzi się na nas zemszczą bo mała też daje czadu i to częściej w nocy
A słyszałyście coś o ultradzwiękach na zwierzęta?

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Mamy klatkę 3 piętra po 2 mieszkania (mieszkamy z tymi sąsiadami na 3 piętrze), psa słychać już na dworze. Naprawdę zwariować można.
To szczeniak, może mieć z pół roku ten piesek.
nasza ma 8 lat i jak zostaje w domu sama do ma taką szajbę że maskra.
Dlatego już od długiego czasu chyba nie była sama w domu.
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 12:12   #4455
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
no ale przecież skoro im już mówiła, że pies wyje, oni stwierdzili, że wiedzą, i mają to w nosie to wątpię, żeby chcieli za psiego psychologa płacić. I tutaj wyjścia są dwa - pogodzić się z tym, zacisnąć zęby i nie robić nic albo powiadomić odpowiednie służby i w ten sposób pokazać, że jest to uciążliwe i pora, żeby coś z tym zrobili. Konflikt to już zaczęli sąsiedzi nie reagując na zwróconą uwagę...
no zapewne
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-09-19, 12:23   #4456
Malwina_a
Rozeznanie
 
Avatar Malwina_a
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 986
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

A oni się tłumaczą tym że muszą iść do szkoły i pracy. Masakra.
Napisałam im kartkę na drzwi, że zgłoszę wycie psa odpowiednim służb0m, jak nic nie zrobią w przyszłym tyg to będę dzwonić.
Pewnie jak zadzwonię do spółdzielni to poproszą o podpisy mieszkańców, a jakoś mi się nie uśmiecha chodzić po ludziach, tym bardziej że rano prawie nikogo nie ma.

U nas kartki są bardzo popularne (ostatnio mieliśmy kartkę na wózku że brudzimy ściany jak go wnosimy,a wózek od 3 miesięcy stoi na dole w klatce. A w klatce jest 8 mieszkańnikt z nikim się dogadać nie umie.
Malwina_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 12:26   #4457
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

A co to za zwyczaj zbierania podpisów? Jeżeli za przeproszeniem sąsiadka nas*a mi na wycieraczkę to też będę musiała zebrać podpisy żeby to zgłosić?
Malwina, zgłoś to jak to nie ustanie, jeżeli w spółdzielni nic nie zrobią, albo będą ci kazali zbierać jakieś podpisy to tak jak Agunia pisze, zgłoś do straży.
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 12:28   #4458
Malwina_a
Rozeznanie
 
Avatar Malwina_a
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 986
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
nasza ma 8 lat i jak zostaje w domu sama do ma taką szajbę że maskra.
Dlatego już od długiego czasu chyba nie była sama w domu.
dlatego ja nie rozumiem po co ludzie psy kupują jak nie mają dla nich czasu, zamykają w domu na 8-10 godzin i mają to w nosie.
Przecież dziecka nikt nie zostawia w domu, a taki pies to też nie rozumie dlaczego musi zostać sam i biedak wyje i się męczy przez tyle godzin. Przecież pies to nie zabawka.
Malwina_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 12:30   #4459
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Ja bym do spółdzielni nawet nie szła, oni właściwie nie mają żadnych środków prawnych, żeby wyegzekwować spokój i pewnie nic z tym nie zrobią, co najwyżej skończy się na "rozmowie" z sąsiadką albo i nie. A straż miejska pewnie da upomnienie, następnym razem może dać mandat, i to już działa inaczej na człowieka

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Cytat:
Napisane przez Malwina_a Pokaż wiadomość
dlatego ja nie rozumiem po co ludzie psy kupują jak nie mają dla nich czasu, zamykają w domu na 8-10 godzin i mają to w nosie.
Przecież dziecka nikt nie zostawia w domu, a taki pies to też nie rozumie dlaczego musi zostać sam i biedak wyje i się męczy przez tyle godzin. Przecież pies to nie zabawka.
nasz pies też zostawał sam na tyle godzin, ale nie wył (co najwyżej na początku, jak był jeszcze mały szczyl się zdarzało, ale to nigdy nie trwało dłużej niż pół godziny). Tylko my wiedzieliśmy, że może być taki problem i wiedzieliśmy jak temu zapobiec. A ludzie najczęściej kupują sobie pieski i ani myślą ich wychowywać tak, żeby nie były uciążliwe dla otoczenia
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-19, 12:38   #4460
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez Malwina_a Pokaż wiadomość
dlatego ja nie rozumiem po co ludzie psy kupują jak nie mają dla nich czasu, zamykają w domu na 8-10 godzin i mają to w nosie.
Przecież dziecka nikt nie zostawia w domu, a taki pies to też nie rozumie dlaczego musi zostać sam i biedak wyje i się męczy przez tyle godzin. Przecież pies to nie zabawka.
podobno psy mają mentalność 2-3 letniego dziecka.
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 13:28   #4461
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Odp: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Hej, zamarzam! Jest okropnie zimno, stopy mam jak lody, a kaloryfery jeszcze nie grzeją... tylko czekać, aż się przeziębię... Mały też marudny, jakby go gardełko bolało...

Byłam wczoraj na uczelni, rok akademicki zaczyna się pierwszego, a uroczyste rozpoczęcie jest dopiero ósmego. Dziwnie tak

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 15:59   #4462
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Nie wiem co mam myslec.
Mala zaszczepiona bo podobno zdrowa jak ryba. Lekarz powiedzial ze to szczepienie nie niesie za soba zadnych skutkow ubocznych i ze to prosta szczepionka na co ja galy zrobilam.

Godzine po szczepieniu poszlysmy do lekarza na wizyte prywatna i on powiedzial ze mala ma gardlo "zawalone" ze on by dziecka nie zaszczepil. Bylam bardzo zdziwiona bo to zupelnie sprzeczne z tym co tamten powiedzial. W kazdym razie mala jest pod stala kobtrola alergiczna, ma na stale jeden lek wlaczony a reszte doraznie. Pewnie spytacie na co ta alergia-zapewne na kurz ale jest jeszcze za mala by to stwierdzic. Jej alergia objawia sie przezroczystym katarkiem pod nosem, od czasu do czasu.
pumas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 16:10   #4463
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Nie wiem co mam myslec.
Mala zaszczepiona bo podobno zdrowa jak ryba. Lekarz powiedzial ze to szczepienie nie niesie za soba zadnych skutkow ubocznych i ze to prosta szczepionka na co ja galy zrobilam.

Godzine po szczepieniu poszlysmy do lekarza na wizyte prywatna i on powiedzial ze mala ma gardlo "zawalone" ze on by dziecka nie zaszczepil. Bylam bardzo zdziwiona bo to zupelnie sprzeczne z tym co tamten powiedzial. W kazdym razie mala jest pod stala kobtrola alergiczna, ma na stale jeden lek wlaczony a reszte doraznie. Pewnie spytacie na co ta alergia-zapewne na kurz ale jest jeszcze za mala by to stwierdzic. Jej alergia objawia sie przezroczystym katarkiem pod nosem, od czasu do czasu.
po tym co napisałaś zaufałabym lekarzowi prywatnemu. Ten co szczepił jakiś w ogóle nieodpowiedzialny, większość lekarzy jest zgodna, że to najgorsza szczepionka, najtrudniejsza dla dziecka, nam nawet teraz zalecili 2 miesiące przerwy przed kolejnym szczepieniem. Jak to powiedziała lekarka - zwykle około miesiąca wystarcza, ale przy tej szczepionce lepiej odczekać dłużej, bo ona mocno obciąża organizm. To nawet przy pneumokokach mi tak nie mówili, a pielęgniarka mówiła, że pneumo też dzieci zwykle ciężko znoszą

mam nadzieję, że mimo wszystko będzie ok
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-09-19, 16:11   #4464
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Nie wiem co mam myslec.
Mala zaszczepiona bo podobno zdrowa jak ryba. Lekarz powiedzial ze to szczepienie nie niesie za soba zadnych skutkow ubocznych i ze to prosta szczepionka na co ja galy zrobilam.

Godzine po szczepieniu poszlysmy do lekarza na wizyte prywatna i on powiedzial ze mala ma gardlo "zawalone" ze on by dziecka nie zaszczepil. Bylam bardzo zdziwiona bo to zupelnie sprzeczne z tym co tamten powiedzial. W kazdym razie mala jest pod stala kobtrola alergiczna, ma na stale jeden lek wlaczony a reszte doraznie. Pewnie spytacie na co ta alergia-zapewne na kurz ale jest jeszcze za mala by to stwierdzic. Jej alergia objawia sie przezroczystym katarkiem pod nosem, od czasu do czasu.
o kurcze, z tymi lekarzami to nigdy nic nie wiadomo...
by małej nic nie było!!!!
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 16:19   #4465
ewka5891
Zakorzenienie
 
Avatar ewka5891
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 4 422
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Pumcia za brak skutków ubocznych. Dziwne, ze lekarz nie zauważył czerwonego gardła corci
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60657.png



Synek


"Wędrówką jedną życie jest człowieka..."
ewka5891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 16:24   #4466
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Odp: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Kurde co lekarz to opinia i bądz tu czlowieku mądry...

Hej tak w ogóle

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 16:25   #4467
hanjah
Zakorzenienie
 
Avatar hanjah
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 786
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Za trzy tygodnie Dorotka ma szczepienie-m.in. kolejną dawkę MMR. Muszę doczytać, czy ona też ma takie skutki uboczne jak ta po roku.
hanjah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 16:39   #4468
bebe1987
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Wiadomości: 865
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cześć,
W ubiegły weekend mieliśmy chrzciny Jasia i roczek Gosi.
Obie uroczystości się udały. Rozpoczynaliśmy imprezą roczkową w restauracji - Małgosia zdmuchnęła świeczkę, było śpiewanie sto lat i wręczanie prezentów. Później wybrała kieliszek i wrzuciła do niego pieniążek a następnie ten sam pieniążek włożyła do książeczki . Czyli co z tego wynika? Gosia rozbiła też skarbonkę, w którą wrzucaliśmy z mężem pieniądze od czasu urodzenia naszego szkraba. W skarbonce było 1254,18 zł . Będzie na zabawki .
O godz. 18 rozpoczęła się msza chrzcinowa Jasia. Mały był grzeczny. A ksiądz powiedział, że mamy śliczne dziecko . Po mszy udaliśmy się do restauracji na kolację. Dzieciaczki były super grzeczne. Ogólnie imprezy bardzo udane .
Maluszki zebrały od gości troche pieniędzy, złota, książeczek i ubranek .

Dzieci wstały, więc później napisze więcej co u nas .

Cytat:
Napisane przez ewka5891 Pokaż wiadomość
Hej

Z racji, ze dzisiaj jestem kolejny rok starsza częstuje wirtualnym ciachem

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Hej
Moja mała całkiem już nieźle chodzi. Cały pokój przejdzie Cieszy się z tego niesamowicie, my też Zaskoczyła mnie. Niby żadne wielkie osiągnięcie bo właśnie skończyła 14 miesięcy ale jednak dzieci mają czas na chodzenie do końca 18 miesiąca życia a ona przyzwyczaiła mnie że motorycznie wszystko robiła (no może nie wszystko, ale sporo rzeczy) na ten ostatni (przewidziany przez tabelkę z ksiązeczki zdrowia) moment
dla M. za 14 miesięcy i za chodzenie!
Cytat:
Napisane przez wvictoria Pokaż wiadomość
Helloł
gaduły z Was niesamowite! Próbuję być na bieżąco ale różnie z tym bywa.
U nas po staremu - mały nie chodzi tylko biega Potrafi tak zapierniczać, że go złapać trudno. Poza tym gada po swojemu, podaje zabawki poproszony, całuje - wystawia język i przysuwa do całowanie , gryzie - najchętniej mojego lub mężowego dużego palucha u nogi je wszystko i chętnie (oprócz mleka i kaszek).
Ja przygotowuję się do wyjazdu męża. Jedzie już jutro wieczorem i wróci dopiero na następny weekend. Szukam mieszkania - przeprowadzka w połowie października. Opiekunka dla młodego jest (z polecenia). Jakoś się to zaczyna układać
dla Kubusia za nowe umiejętności!
za przeprowadzkę.
Gosia tez nas gryzie w paluchy od stóp...
Cytat:
Napisane przez chce_byc_mama Pokaż wiadomość
Heej
Ja na chwile tylko powiem ze moja Amelia wypowiedziala (powtorzyla po tacie) pierwsze konkretniejsze slowa..
Bylo to : "peppa pig".. chyba za duzo jej spiewam...


Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
Ja się pochwale że dziś rano cos się nie mogłam zwlec z łóżka, TŻ wyjał jasia z łóżeczka, a ten mały szkrab pobiegł po książeczkę, przyniósł mi i mówi "cita" "cita"


Cytat:
Napisane przez nitka_88 Pokaż wiadomość
Hej

Coraz mądrzejsze te nasze dzieciaczki! Alex co prawda jeszcze nie mówi, ale rozumie wiele rzeczy i rozpracował niemal wszystkie zabawki, które wymagają odrobiny wyobraźni i rozumu. Ładnie wrzuca piłeczki to takiego bębna, a potem naciska dźwignię, która je uwalnia, a nakładanie krążków na drewniany słupek opanował już do perfekcji dobry miesiąc temu Niestety z sorterem kształtów jeszcze sobie nie radzi, ale co tam. I tak jestem dumna
dla Alexa!
Moja też nie potrafi dopasowywać klocków do sortera. Jak uda jej się coś dopasować to całkiem przypadkowo. Jak sobie nie radzi to otwiera sorter i wrzuca do niego wszystkie klocki .
Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Hej, zamarzam! Jest okropnie zimno, stopy mam jak lody, a kaloryfery jeszcze nie grzeją... tylko czekać, aż się przeziębię... Mały też marudny, jakby go gardełko bolało...

Byłam wczoraj na uczelni, rok akademicki zaczyna się pierwszego, a uroczyste rozpoczęcie jest dopiero ósmego. Dziwnie tak

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Obyście się nie pochorowali!
Sol, gratuluję dostania się na studia!
Cytat:
Napisane przez pumas Pokaż wiadomość
Nie wiem co mam myslec.
Mala zaszczepiona bo podobno zdrowa jak ryba. Lekarz powiedzial ze to szczepienie nie niesie za soba zadnych skutkow ubocznych i ze to prosta szczepionka na co ja galy zrobilam.

Godzine po szczepieniu poszlysmy do lekarza na wizyte prywatna i on powiedzial ze mala ma gardlo "zawalone" ze on by dziecka nie zaszczepil. Bylam bardzo zdziwiona bo to zupelnie sprzeczne z tym co tamten powiedzial. W kazdym razie mala jest pod stala kobtrola alergiczna, ma na stale jeden lek wlaczony a reszte doraznie. Pewnie spytacie na co ta alergia-zapewne na kurz ale jest jeszcze za mala by to stwierdzic. Jej alergia objawia sie przezroczystym katarkiem pod nosem, od czasu do czasu.
My tez mielismy dzis TO szczepienie. Gosia była z tatą. Póki co jest ok. Mała ma drzemkę.
Oby nic naszym dzieciaczkom nie było. Szczególnie, jeżeli B. nie jest do końca zdrowa .
bebe1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 17:25   #4469
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Glupi ci lekarze i tyle. Podobno kolejne szczepienie jest rownie ostre w skutkach co to.

Malenstwo ciskalo sie dlugo po katach az zasnelo i spi do teraz co sie nigdy nie zdarza. Ciezka noc zatem przed nami.
pumas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-19, 17:46   #4470
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

U nas zaczęli grzać. Będziemy mieć w końcu więcej niż 19 stopni

Bebe super, ze imprezki udane No i dobry mieliście pomysł z tą skarbonką.

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ----------

aaaa i przyszły nasze paputki - te
słodkie są, ale niestety trochę za duze, to roz. 12-18 mcy, zastanawiam sie czy kupować teraz mniejsze A Blue, owieczki są niby chłopięcym wzorem Wy zamówiliście już te kapcie?
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.