Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 cz.IX

[nasturcja7667]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Heja.
U nas tak sobie. Tzn. Mały dobrze. Byłam dziś u niego. Od paluszkow dłoni do lokcia jego długość to tyle co mój palec wskazujacy.
Jest taki mini mini.
Ale bardzo dobrze współpracuje jeśli chodzi o leczenie.

Za to ja nie mogłam sie uruchomić. Co chwilę mdlałam. Potem dreszcze, szumy w uszach. Udało s ie dopiero koło 14. Mały dostał już 2 porcje mlesia mamusi (teraz to tak 1-2ml) na raz choć i z laktacja ciężko ale rozkrece na pewno.

No i mam gorączkę. Ciul wie dlaczego. Czy to stan zapalny czy cos w brzuchu czy oslabienie.
Ogólnie słaba Jestem i wkurza mnie to jak....zarobiłam dziś ok 3-4 litry kroplowek.

Buziam Was

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kochana, trzymaj się dzielnie!! Najważniejsze, że mały wspłlpracuje z lekarzami! Nie przeforsowuj się, nie szalej- słuchaj lekarzy. Młodemu potrzebna teraz silna matka

[acelinka]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Heja.
U nas tak sobie. Tzn. Mały dobrze. Byłam dziś u niego. Od paluszkow dłoni do lokcia jego długość to tyle co mój palec wskazujacy.
Jest taki mini mini.
Ale bardzo dobrze współpracuje jeśli chodzi o leczenie.

Za to ja nie mogłam sie uruchomić. Co chwilę mdlałam. Potem dreszcze, szumy w uszach. Udało s ie dopiero koło 14. Mały dostał już 2 porcje mlesia mamusi (teraz to tak 1-2ml) na raz choć i z laktacja ciężko ale rozkrece na pewno.

No i mam gorączkę. Ciul wie dlaczego. Czy to stan zapalny czy cos w brzuchu czy oslabienie.
Ogólnie słaba Jestem i wkurza mnie to jak....zarobiłam dziś ok 3-4 litry kroplowek.

Buziam Was

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

niesutannie trzymamy kciuki za Wasze zdrówko Synuś na pewno sobie dzielnie poradzi i szybko zyska siły Ty też kochana

Ależ On musi być tyci tyci, pyci, pyci

[Anoula]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Heja.
U nas tak sobie. Tzn. Mały dobrze. Byłam dziś u niego. Od paluszkow dłoni do lokcia jego długość to tyle co mój palec wskazujacy.
Jest taki mini mini.
Ale bardzo dobrze współpracuje jeśli chodzi o leczenie.

Za to ja nie mogłam sie uruchomić. Co chwilę mdlałam. Potem dreszcze, szumy w uszach. Udało s ie dopiero koło 14. Mały dostał już 2 porcje mlesia mamusi (teraz to tak 1-2ml) na raz choć i z laktacja ciężko ale rozkrece na pewno.

No i mam gorączkę. Ciul wie dlaczego. Czy to stan zapalny czy cos w brzuchu czy oslabienie.
Ogólnie słaba Jestem i wkurza mnie to jak....zarobiłam dziś ok 3-4 litry kroplowek.

Buziam Was

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Faktycznie jest malutki, ale podrośnie trzymaj się mocno i odpoczywaj. Tż lepiej się czuje? Jak Alisa reaguje na sytuację?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[paulinaizabela]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Heja.
U nas tak sobie. Tzn. Mały dobrze. Byłam dziś u niego. Od paluszkow dłoni do lokcia jego długość to tyle co mój palec wskazujacy.
Jest taki mini mini.
Ale bardzo dobrze współpracuje jeśli chodzi o leczenie.

Za to ja nie mogłam sie uruchomić. Co chwilę mdlałam. Potem dreszcze, szumy w uszach. Udało s ie dopiero koło 14. Mały dostał już 2 porcje mlesia mamusi (teraz to tak 1-2ml) na raz choć i z laktacja ciężko ale rozkrece na pewno.

No i mam gorączkę. Ciul wie dlaczego. Czy to stan zapalny czy cos w brzuchu czy oslabienie.
Ogólnie słaba Jestem i wkurza mnie to jak....zarobiłam dziś ok 3-4 litry kroplowek.

Buziam Was

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale okruszek nie martw się szybko nadrobi
Cieszę się, że wszystko z nim ok

A Tobie Kochana zdróweczka życzę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[acelinka]

Napisane przez anulka2205

trudno, polatałas ile mogłas, niech teraz skaczą nad Tobą

no będa musieli,tyle że nie bardzo jest komu nademną skakać

[anulka2205]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Heja.
U nas tak sobie. Tzn. Mały dobrze. Byłam dziś u niego. Od paluszkow dłoni do lokcia jego długość to tyle co mój palec wskazujacy.
Jest taki mini mini.
Ale bardzo dobrze współpracuje jeśli chodzi o leczenie.

Za to ja nie mogłam sie uruchomić. Co chwilę mdlałam. Potem dreszcze, szumy w uszach. Udało s ie dopiero koło 14. Mały dostał już 2 porcje mlesia mamusi (teraz to tak 1-2ml) na raz choć i z laktacja ciężko ale rozkrece na pewno.

No i mam gorączkę. Ciul wie dlaczego. Czy to stan zapalny czy cos w brzuchu czy oslabienie.
Ogólnie słaba Jestem i wkurza mnie to jak....zarobiłam dziś ok 3-4 litry kroplowek.

Buziam Was

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

najwazniejsze, że z Młodym ok, a Ty powoli też dojdziesz do siebie, szkoda że ta gorączka Cię osłabia jeszcze, trzymajcie się dzielnie

[ryba91]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Heja.
U nas tak sobie. Tzn. Mały dobrze. Byłam dziś u niego. Od paluszkow dłoni do lokcia jego długość to tyle co mój palec wskazujacy.
Jest taki mini mini.
Ale bardzo dobrze współpracuje jeśli chodzi o leczenie.

Za to ja nie mogłam sie uruchomić. Co chwilę mdlałam. Potem dreszcze, szumy w uszach. Udało s ie dopiero koło 14. Mały dostał już 2 porcje mlesia mamusi (teraz to tak 1-2ml) na raz choć i z laktacja ciężko ale rozkrece na pewno.

No i mam gorączkę. Ciul wie dlaczego. Czy to stan zapalny czy cos w brzuchu czy oslabienie.
Ogólnie słaba Jestem i wkurza mnie to jak....zarobiłam dziś ok 3-4 litry kroplowek.

Buziam Was

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

tRzymaj sie tam!
Kurde ale to musi być okruszk super ze dobrze sie trzyma!! choć w sumie ciągle kciuki trzymamy


A jeszcze mnie teściowa wkurza bo od 20 ciagle mi jakies MMS wysyła, jakieś SMS i mnie wkur,wia ... taki dobry dzień.

a mój maż wrócił i mysli ze bułką z serkiem to odrobi stracone punkty

[lubieolowki]

Napisane przez nasturcja7667

Dobrze, że będę mieć syna Bo jakbym tak miała mieć teraz córkę, i ona tak kochałaby buty jak ja, to musiałybyśmy jakiś specjalny magazyn na nie wynająć

Mój mężu cały czas to powtarza xDxD

Napisane przez dzidziadziumdzia

Heja.
U nas tak sobie. Tzn. Mały dobrze. Byłam dziś u niego. Od paluszkow dłoni do lokcia jego długość to tyle co mój palec wskazujacy.
Jest taki mini mini.
Ale bardzo dobrze współpracuje jeśli chodzi o leczenie.

Za to ja nie mogłam sie uruchomić. Co chwilę mdlałam. Potem dreszcze, szumy w uszach. Udało s ie dopiero koło 14. Mały dostał już 2 porcje mlesia mamusi (teraz to tak 1-2ml) na raz choć i z laktacja ciężko ale rozkrece na pewno.

No i mam gorączkę. Ciul wie dlaczego. Czy to stan zapalny czy cos w brzuchu czy oslabienie.
Ogólnie słaba Jestem i wkurza mnie to jak....zarobiłam dziś ok 3-4 litry kroplowek.

Buziam Was

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Najważniejsze, że mały współpracuje!! Ani się obejrzysz, a będzie Cię o głowę przerastał ^^ A teraz odpoczywaj i nabieraj sił, bo na pewno jesteś osłabiona po porodzie, przez stres i w ogóle.
Trzymajcie się cieplutko!!

[dzidziadziumdzia]

Alisa jeszcze nie wie, że ma braciszka. Dla niej kilka dni zwłoki to bez znaczenia, a ja chce mieć "pewność" ze on jest stabilny.

Mala teskni, choć ponoć nie mówi. Ale ja ja znam. Może w weekend przyjedzie na 5-10 minut chociaż na korytarz. Zobaczymy
Łukasz też tak sobie. Moja sis ma angine. No zwariowac można.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[acelinka]

Napisane przez ryba91

tRzymaj sie tam!
Kurde ale to musi być okruszk super ze dobrze sie trzyma!! choć w sumie ciągle kciuki trzymamy


A jeszcze mnie teściowa wkurza bo od 20 ciagle mi jakies MMS wysyła, jakieś SMS i mnie wkur,wia ... taki dobry dzień.

a mój maż wrócił i mysli ze bułką z serkiem to odrobi stracone punkty

czego ta dusza nieczysta znów chce


Lece spać bo nati pewnie znow zrobi pobudke o 6 albo coś koło tego

dobrej nocki mamusie i dzidziusie

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Napisane przez dzidziadziumdzia

Alisa jeszcze nie wie, że ma braciszka. Dla niej kilka dni zwłoki to bez znaczenia, a ja chce mieć "pewność" ze on jest stabilny.

Mala teskni, choć ponoć nie mówi. Ale ja ja znam. Może w weekend przyjedzie na 5-10 minut chociaż na korytarz. Zobaczymy
Łukasz też tak sobie. Moja sis ma angine. No zwariowac można.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

wszystko na raz
będzie dobrze, wszyscy będziecie niedługo w pełni sił i zdrowi

[Antibia86]

TRELE a na ilewg producenta starcza jeden wkład do tego smietnika na pieluszki?bonie moge znalezc

[Anoula]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Alisa jeszcze nie wie, że ma braciszka. Dla niej kilka dni zwłoki to bez znaczenia, a ja chce mieć "pewność" ze on jest stabilny.

Mala teskni, choć ponoć nie mówi. Ale ja ja znam. Może w weekend przyjedzie na 5-10 minut chociaż na korytarz. Zobaczymy
Łukasz też tak sobie. Moja sis ma angine. No zwariowac można.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

W sumie racja, nic dziwnego, że tęskni za Tobą. A ile dni będą Cię trzymać na oddziale?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[babku]

Napisane przez zwariowane-serduszko

Tak w ogóle, to WITAM
nic konkretnego dziś nie robiłam, a nie mogłam Was dogonić..
Jestem od kilku dni jakaś strasznie przewrażliwiona,.. co chwila płaczę, z błahego powodu, a do tego TŻ zamiast mnie przytulić to się czepia "i po co znowu ryczysz" wczoraj się zdenerwowałam i spałam sama w pokoju brata. Rano przylazł i się tulił i przepraszał, a jak potem znów się poryczałam, to już inaczej podszedł do sprawy, chociaż widziałam, że był poirytowany i nie wiedział co się dzieje

Następna U nas na forum, to chyba wszystko hurtowo się dzieje. Do szpitala szły hurtowo, teraz płaczą hurtowo

Ja poprasowałam następną kupkę ciuszków i trochę mi lepiej na duszy, ale gorzej na kręgosłupie Jeszcze mam zamiar jedną cześć ogarnąć, ale trochę odpocznę sobie.

Napisane przez Anoula

nie musiałam TŻ namawiać na maca jutro po drodze do domu wstępujemy na kanapki

Jak to mało do szczęścia potrzeba

Napisane przez acelinka

A co do rogala - ja mam cudnego w sowy i co z tego? Natalka mi go skonfiskowała uwielbia go,zasypia w nim tak słodko i tuli się do niego niesamowicie. W dzień się bawi, robi z niego autko, statek co tam jeszcze jej się wymyśli. Nie mam sumienia jej go zabierać

Ja tu dziś się dowiedziałam, że raczej lipny będzie ten mój rogal. Zresztą cena by na to wskazywała, ale co z tego. Chce go mieć tu i teraz

Napisane przez dzidziadziumdzia

Heja.
U nas tak sobie. Tzn. Mały dobrze. Byłam dziś u niego. Od paluszkow dłoni do lokcia jego długość to tyle co mój palec wskazujacy.
Jest taki mini mini.
Ale bardzo dobrze współpracuje jeśli chodzi o leczenie.

Za to ja nie mogłam sie uruchomić. Co chwilę mdlałam. Potem dreszcze, szumy w uszach. Udało s ie dopiero koło 14. Mały dostał już 2 porcje mlesia mamusi (teraz to tak 1-2ml) na raz choć i z laktacja ciężko ale rozkrece na pewno.

No i mam gorączkę. Ciul wie dlaczego. Czy to stan zapalny czy cos w brzuchu czy oslabienie.
Ogólnie słaba Jestem i wkurza mnie to jak....zarobiłam dziś ok 3-4 litry kroplowek.

Buziam Was

To trochę się wymęczysz Dobrze, że z małym wszystko w porządku. Trzymajcie się oboje dzielnie.

[ryba91]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Alisa jeszcze nie wie, że ma braciszka. Dla niej kilka dni zwłoki to bez znaczenia, a ja chce mieć "pewność" ze on jest stabilny.

Mala teskni, choć ponoć nie mówi. Ale ja ja znam. Może w weekend przyjedzie na 5-10 minut chociaż na korytarz. Zobaczymy
Łukasz też tak sobie. Moja sis ma angine. No zwariowac można.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Będzie dobrze!!
ale teraz taki okres ze sie rozchorowują wszyscy, temp na dworze taka ze masakra jakaś..


ale mnie ciągnie jajniku i kłuje.

acelinko- żebym wybrała sobie ciuchy po ś.p babci męża.. bo SZKODA wyrzucića na nią za duże, a ze ja mam taki rozmiar to beda idealne, a jak nei aj to moja mam.

[Kociak85]

babku, co do łóżeczka - nie zgodziłabym się na taką "zamianę". W ogóle to poszukałabym u innego sprzedawcy i zamówiła u kogoś innego skoro oni tak w kulki lecą...

Napisane przez Lilith890502

dziewczyny które brały furaginum, szczególnie z tego co pamiętam Kociak w jakich dawkach brałyście i przez ile dni?

Muszę aż sprawdzić na karcie ciąży....
W pierwszy dzień: 4 razy po 2 tabl.
i później przez 7 dni: 3 razy po 2 tabl.
I po 3-4 dniach zrobić badanie moczu i skontrolować.

Wróciłam, byłyśmy jednak na sałatce, bo koleżanka głodna była. Mąż coś nie w sosie, chociaż mówi, że nic się nie dzieje. Idę pod prysznic.

[acelinka]

ryybka a niech ona sobie sama to nosi, najlepej majtki


narazie kochane

[babku]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Alisa jeszcze nie wie, że ma braciszka. Dla niej kilka dni zwłoki to bez znaczenia, a ja chce mieć "pewność" ze on jest stabilny.

Poleciała mi łza właśnie...

[ola_k11]

Napisane przez nasturcja7667

Włączyłam dziś pierwszy raz ogrzewanie. Mamy na gaz, regulowane takim programatorem. I stwierdzam, że nie ma to jak komfort Ustawiłamsobie na 21.5 st. I nagrzał do tej temp, wyłączył się i teraz tylko co 15 minut piec włącza się na kilka chwil, by podtrzymać temperaturę Grzejniki cieplutkie, pranko schnie

ja też włączyłam, bo już zimnica była - 18st w domu. Ja bym dała radę ale Młody chory, to nie chcę go ziębić. Pewnie 200zł więcej za gaz będzie więc tyle na leki można wydać jakby coś.

Napisane przez Antibia86

Dziewczynki pewnie juz było ale wczoraj cały wieczor spedziłam na czytaniu i zgupiałam:

CO KUPIC DO HIGIENY INTYMNEJ? lactacid odpada bo po nim miała spore problemy....czytałam o korze dębu np biały jeleń, mydło marsylskie....i juz nie wiem....a i czytałam ze do szpitala wziasc trzeba zel po prysznic ale bezzapachowy...to jaki bo ja mambardzo wrazliwa skore....

a i TRELE!!!!!bo widziała u Ciebie na foto kosz na zuuzyte pieluszki.....zastanawiam się czy to kupic?

ja mam mydło Biały Jeleń, bardzo sobie chwalę go po 1szym porodzie, bo szybko mi zagoił ranę

Napisane przez babku

I też Ci powiedział, że urodzisz średniaka? Ja jak to prawdziwa mamusia muszę za każdym razem porównać moje dziecię z Waszymi
Koniecznie muszę się tego oduczyć jeszcze przed porodem, bo już widzę jak przeżywam do męża "dlaczego Fifi jeszcze nie siedzi, Oli syn to już zaczyna raczkować, słyszysz, słyszysz?? Ciebie to nic nie interesuje i nic nie wiesz o swoim dziecku!!!

tak dokładnie powiedział!!! "że to taki średniaczek"
Na początku zawsze się porównuje maluchy do innych dzieciaczków

Napisane przez nasturcja7667

O matko! moi teściowie też mają na gaz ogrzewanie chałupa chyba koło 180m2, a rachunki zimą mają 1300-1400zł co dwa miesiące. I mają ciepło. Nie wiem, może Twój teść ma nieszczelne okna, ze taka kasa

my największy rachunek w sezonie grzewczym za 2 msc mieliśmy 1600zł, w sumie za zeszły sezon grzewczy wszystkie r-ki wyniosły 4,5tys

Napisane przez maomami

Nie mogliśmy się powstrzymac z mężem, znaczy ja oczywiście bardziej naklejka wylądowała już na ścianie podoba mi się jak wygląda

śliczna!!!

Napisane przez De28

Karmienie wcale nie jest takie latwe- nie zawsze sie ma pokarm-kiedys tez tak bylo-byly mamki karmiace. U nas byl problem, ze maly mial zoltaczke na poczatku i zasypial przy cycu. Odciagalam mu moje mleko i karmilam cycem.Wolal butle, bo latwiej lecialo, po 4 miesiacach sam sie odstawil. Przy karmieniu piersia dzieci budza sie w nocy czesciej-nie co 4-6 godzin ale co 2-3 godziny. Wiele kobiet tego nie wytrzymuje.

zgadzam się. Na MM dzieciaczki są bardziej "zapchane" i dłużej śpią a mamy często podają bo chcą dłużej pospać. czasem tez jest tak, że na początku nie jest rozbujana laktacja i się poddają...

Napisane przez Anoula

nie musiałam TŻ namawiać na maca jutro po drodze do domu wstępujemy na kanapki

ja też wcinałam dziś maca



Trele uważaj na siebie!!!

Dzidzia dbaj o siebie. Trzymam kciuki za Was!!!

[nemosek]

Napisane przez Trele_Morele

Jestem !! W dwupaku rzecz jasna choc bez atrakcji sie nie obylo .

Zaliczylam dzisiaj szpital .

Ale najpierw zaliczylam glebe.

Wyszlismy dzis z domu , ja do lidla , tz do pracy I przed wlasnym domem rabnelam jak kloda. Na prostej drodze , do teraz nie wiem czemu ..
W normalnej sytuacji pewnie zeby bym wybila, ale ja jakos tak sie poskladalam ze mam nadgarski I kolana zdarte do krwi , brzuchol nie ruszony , choc troche nim rabnelam o swoje wlasne uda.
Dobrze ze on byl ze mna bo nie wiem jak bym wstala.
On sam o malo nie zeszedl na zawal . No I do szpitala .. Tam posprawdzali , pierwszy raz widzialam ze traktuja serio , wszystko okey - mloda pewnie nie wiedziala ze wogole cos sie stalo .. Skurczy oczywiscie nie ma ale mowia ze jak szarplo brzuchem to moze cos sie ruszyc .. Tz odstawil mnie do mamy , tam zaraz zasnelam bo nerwy zeszly .
Obudzilam sie o 6 to jeszcze skoczylysmy do tego lidla a tam juz wszystko poprzebierane .

Mam tylko pieluchy tetrowe w pszczolki I sowki .
I jakies kubeczki I miseczki z TT

Jade do Domu wlasnie , tam zrobie sobie wiadro herbaty I będę Was nadrabiac .
Mam nadzieje ze u wszystkich OK?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A my Cię już naszymi oczami wyobraźni na porodówce widziałyśmy
Dobrze że się Wam nic nie stało,ale trzeba bardzo uważać.Dzięki za przestrogę,już sie nie będę wspinać na taboret

Napisane przez 89Beatka

Nie poganiajmy Trele bo biedna Majeczka nieświadomie już męczy mamusie, bo nie chce wyjść. Trele pod presja z naszej strony jest.

Nakęciłyśmy się !

Napisane przez Anoula

tym bardziej że teściowa ostatnio kupony przyniosła

E to trza korzystać

Napisane przez nasturcja7667

O ja też!! Uwielbiałam prywatną praktykę!! Ale oglądam jeszcze: Bones, Castle, Hart of Dixie, Supernatural, Big Bang Theory, How I met your mother, Modern Family, Hot in Cleveland, Exes, Dexter, New Girl. Arrow, Elementary. I pewnie cos jeszcze, czego teraz nie pamiętam. Jesteśmy z TŻ fajami seriali

Kiedy Ty to oglądasz?
Rany ale maniaczka

Zwariowane Gorszy dzień zdarza się każdemu

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Napisane przez babku

No ja zamówiłam kolor orzech, ale pan lub pani, nie mogli znaleźć nawet zdjęcia w orzechu, więc przysłali mi sosnę. A zresztą i tak nie wezmę, więc mi to wisi. Dam jutro znać, ale chyba dopiero wieczorem późnym, bo cały dzień mam zaplanowany prawie, że co do minuty.
Czekam też od nich na rogala i chciałabym chociaż z miesiąc na nim pospać zanim urodzę, ale chyba nie będzie mi to dane. Matko jak mnie wkurzyli
Powiem żeby na swój koszt wysłali mi wszystko, a łóżko doślą później. Nie wiem zresztą już sama, czego chce. Jest mi ogólnie źle dzisiaj

Pierwsza noc na nowym mieszkaniu?? Eee to Ci się poprawi jeszcze humor. Fajerwerków u mnie nie było, ale i tak lekka podnieta była, że to pierwsza noc.
A przy dziecku, to chyba człowiek nie ma czasu na wrażliwości Tak sobie mówię, bo ja też czasem nie do wytrzymania jestem.

Stare, a głupie można by rzec, ale ja serio czuję się czasem jak mała dziewczynka i też mamunia potrafi utulić


Ale dziś płaczliwy dzień. Ciebie też doskonale rozumiem. Oni czasem jakby z innego świata się wzięli. Bardzo jestem ciekawa, co by czuli jakby z tym zostali sami faktycznie. Przecież to dla nich byłby problem, nie dla nas. Czasem mam ochotę, żeby tak się jeden z drugim zdziwił.

Łóżeczko i rogal


Ale chociaż te 4 miesiące, czyli to co najważniejsze przekazałaś synkowi. A wstawanie częstsze, jakoś zniosę, ogólnie wydaje mi się, że idzie się przyzwyczaić do wszystkiego, tylko żeby nie było problemu z pokarmem. Bo ja nie mam cierpliwości i boje się, że zbyt szybko zrezygnuję z walki o pokarm. Jakoś pompatycznie to zabrzmiało


za wagę malutkiej. A co do cc, to jak widzę jak Domi super się czuje po swoim, to zaczynam Ci zazdrościć. Umówisz się, przygotujesz wszystko, rewelacja


To bierz laptopa, kładź się, my Ci zapewnimy rozrywkę przez te 4 tygodnie. Trzymam kciuki, żeby Lenka dała Tobie i sobie jeszcze trochę czasu.


Ja też pytałam i powiedział, że raczej się to nie zdarza. Miał jakieś pojedyncze przypadki w swojej 30- letniej karierze.


Zaczynają się rymy wieczorne


O matko jakie przeżycia. Ale jak mówią, że dzięki temu może coś się ruszy, to w sumie może i dobrze. Małej nic nie jest, a nadgarstki można poświecić, żeby szybciej urodzić

Oj tak pierwsza noc i jaka przestrzeń w koło.Szok,ciekawe jak będę spać

Też bym była wkurzona za to łóżeczko Człowiek zamawia, a tutaj takie rzeczy wyprawiają

Tak jak u Maomami coś ostatnio sprzedawcy do
A przypomnij u kogo zamawiałaś?

Napisane przez dzidziadziumdzia

Heja.
U nas tak sobie. Tzn. Mały dobrze. Byłam dziś u niego. Od paluszkow dłoni do lokcia jego długość to tyle co mój palec wskazujacy.
Jest taki mini mini.
Ale bardzo dobrze współpracuje jeśli chodzi o leczenie.

Za to ja nie mogłam sie uruchomić. Co chwilę mdlałam. Potem dreszcze, szumy w uszach. Udało s ie dopiero koło 14. Mały dostał już 2 porcje mlesia mamusi (teraz to tak 1-2ml) na raz choć i z laktacja ciężko ale rozkrece na pewno.

No i mam gorączkę. Ciul wie dlaczego. Czy to stan zapalny czy cos w brzuchu czy oslabienie.
Ogólnie słaba Jestem i wkurza mnie to jak....zarobiłam dziś ok 3-4 litry kroplowek.

Buziam Was

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

O jeju jaka malizna
Kroplówki Cię wzmocnią,musisz teraz mieć dużo sił dla synka
Pięknie że tak zareagował na leki

Napisane przez ryba91

tRzymaj sie tam!
Kurde ale to musi być okruszk super ze dobrze sie trzyma!! choć w sumie ciągle kciuki trzymamy


A jeszcze mnie teściowa wkurza bo od 20 ciagle mi jakies MMS wysyła, jakieś SMS i mnie wkur,wia ... taki dobry dzień.

a mój maż wrócił i mysli ze bułką z serkiem to odrobi stracone punkty

O znowu zaczyna?

Muszę się iść wykosić
Na samą myśl mi się nie chce

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Napisane przez dzidziadziumdzia

Alisa jeszcze nie wie, że ma braciszka. Dla niej kilka dni zwłoki to bez znaczenia, a ja chce mieć "pewność" ze on jest stabilny.

Mala teskni, choć ponoć nie mówi. Ale ja ja znam. Może w weekend przyjedzie na 5-10 minut chociaż na korytarz. Zobaczymy
Łukasz też tak sobie. Moja sis ma angine. No zwariowac można.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

I Tobie i Jej by się humor poprawił

[zwariowane-serduszko]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Heja.
U nas tak sobie. Tzn. Mały dobrze. Byłam dziś u niego. Od paluszkow dłoni do lokcia jego długość to tyle co mój palec wskazujacy.
Jest taki mini mini.
Ale bardzo dobrze współpracuje jeśli chodzi o leczenie.

Za to ja nie mogłam sie uruchomić. Co chwilę mdlałam. Potem dreszcze, szumy w uszach. Udało s ie dopiero koło 14. Mały dostał już 2 porcje mlesia mamusi (teraz to tak 1-2ml) na raz choć i z laktacja ciężko ale rozkrece na pewno.

No i mam gorączkę. Ciul wie dlaczego. Czy to stan zapalny czy cos w brzuchu czy oslabienie.
Ogólnie słaba Jestem i wkurza mnie to jak....zarobiłam dziś ok 3-4 litry kroplowek.

Buziam Was

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Trzymaj sie tam dzielnie duzo zdrowka dla malenstwa!! *

[dzidziadziumdzia]

Anoula jeśli będę miała dobre wyniki i nie rozwinie sie infekcja to pewnie wyjde po weekendzie. Teraz o tym nie myślę. Zostane jak długo będzie trzeba.

W ogóle nie wiem jak zalatwiac teraz macierzynski, rejestracje dziecka, wszelkie dodatki.
Nie wiem czy sie wyrobie w terminie a Ł. Przecież nie może bo my bez ślubu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nemosek]

Napisane przez ryba91

Będzie dobrze!!
ale teraz taki okres ze sie rozchorowują wszyscy, temp na dworze taka ze masakra jakaś..


ale mnie ciągnie jajniku i kłuje.

acelinko- żebym wybrała sobie ciuchy po ś.p babci męża.. bo SZKODA wyrzucića na nią za duże, a ze ja mam taki rozmiar to beda idealne, a jak nei aj to moja mam.

Napisane przez acelinka

ryybka a niech ona sobie sama to nosi, najlepej majtki


narazie kochane

Pa pa

Właśnie przypomniało mi się,Nasturcja Ty masz tego rogala z kulkami styropianowymi?Pisałaś że się źle układa? Bo siostra ma worek sako i jest boski,tak się fajnie dopasowuje do ciała i cieplutko na nim leżeć

[dzidziadziumdzia]

Babku Przepraszam. Ale co ja jej powiem jeśli on nie da rady? Tego oczywiście nie chce zakładać ale jest taka możliwość zawsze. Chce mieć czas na obmyslenie strategii.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[babku]

Napisane przez Kociak85

babku, co do łóżeczka - nie zgodziłabym się na taką "zamianę". W ogóle to poszukałabym u innego sprzedawcy i zamówiła u kogoś innego skoro oni tak w kulki lecą...

Ale z drugiej strony, jeśli faktycznie ktoś tam im zawalił i dostawy nie mieli. Na zamianę się nie zgodzę, ale dam im chyba szansę jeszcze. Ciekawi mnie tylko czy Olę poinformują, bo w sumie wie już ode mnie, że na pewno będzie mieć opóźnienie, ale oni chyba nic nie piszą, a powinni moim zdaniem.

[peppermint patty]

Dzidzia...ciagle mysle o Was, ladujcie wzajemnie bateryjki,niech sily i Tobie i Okruszkowi twojemu przybywa

Trele,a Tobie polecam owinac sie folia babelkowa uwazaj na siebie


Ja Was na bierzaco nadrabiam,ale jakos nie mam dzis weny,zreszta macie tempo,ktorego ja nie ogarniam
Nalejka z misiem mnie zachwycila,co do lozeczkowych dylematow-no jest roznica,nie ma co sie oszukiwac;
Abby,widze,ze jestesmy w takiej samej sytuacji z uparciuszkami, dupineczki w dole

Ja wlasnie relaksuje sie uprawiajac jakies farmy na tablecie (ostatnie takie podrygi pewnie),a dziecie moje kochane wbija mi glowe pod zebra...sredniawo wygodnie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Anoula]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Anoula jeśli będę miała dobre wyniki i nie rozwinie sie infekcja to pewnie wyjde po weekendzie. Teraz o tym nie myślę. Zostane jak długo będzie trzeba.

W ogóle nie wiem jak zalatwiac teraz macierzynski, rejestracje dziecka, wszelkie dodatki.
Nie wiem czy sie wyrobie w terminie a Ł. Przecież nie może bo my bez ślubu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Odpoczywaj i na razie się tym nie martw

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[babku]

Napisane przez nemosek

Też bym była wkurzona za to łóżeczko Człowiek zamawia, a tutaj takie rzeczy wyprawiają

Tak jak u Maomami coś ostatnio sprzedawcy do
A przypomnij u kogo zamawiałaś?

http://allegro.pl/my_page.php?uid=13271441 żadnego negatywa nie mają, ale już w neutralnych widzę, podobne problemy.

Napisane przez dzidziadziumdzia

Babku Przepraszam. Ale co ja jej powiem jeśli on nie da rady? Tego oczywiście nie chce zakładać ale jest taka możliwość zawsze. Chce mieć czas na obmyslenie strategii.

Tak wiesz co, pisałam chyba sto razy gratulacje, trzymam kciuki, dacie rade i podobne, ale tak naprawdę to nie zdawałam sobie sprawy z tego, jakie to dla Ciebie strasznie trudne wszystko. Chyba dopiero z tamtym postem do mnie dotarło porządnie...

[ryba91]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Babku Przepraszam. Ale co ja jej powiem jeśli on nie da rady? Tego oczywiście nie chce zakładać ale jest taka możliwość zawsze. Chce mieć czas na obmyslenie strategii.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ej ej ej, bedzie dobrze, mały da sobie radę.!!! Ja to wiem! nie poddał się wcześniej to teraz też nie podda się! ale orzumiem Twoje obawy

[dzidziadziumdzia]

Babku ot życie.
Bywa niesprawiedliwe. Ale bywa, że daje cos, co zmienia wszystko.
Nasz syn zmienił wszystko. Czuje w sobie coś, czego nigdy nie miałam. Cena wysoka. Ale warto było ją zapłacić, bo teraz wszystko jest inne. Nawet promienie słońca. Myślę, że stałam się innym człowiekiem. Nie mnie oceniać czy lepszym, ale mam takie poczucie, że to wszystko nie stało się bez powodu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lilith890502]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Heja.
U nas tak sobie. Tzn. Mały dobrze. Byłam dziś u niego. Od paluszkow dłoni do lokcia jego długość to tyle co mój palec wskazujacy.
Jest taki mini mini.
Ale bardzo dobrze współpracuje jeśli chodzi o leczenie.

Za to ja nie mogłam sie uruchomić. Co chwilę mdlałam. Potem dreszcze, szumy w uszach. Udało s ie dopiero koło 14. Mały dostał już 2 porcje mlesia mamusi (teraz to tak 1-2ml) na raz choć i z laktacja ciężko ale rozkrece na pewno.

No i mam gorączkę. Ciul wie dlaczego. Czy to stan zapalny czy cos w brzuchu czy oslabienie.
Ogólnie słaba Jestem i wkurza mnie to jak....zarobiłam dziś ok 3-4 litry kroplowek.

Buziam Was

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Trzymam kciuki zeby maly byl silny i zebys lepiej sie czula

Napisane przez Kociak85

babku, co do łóżeczka - nie zgodziłabym się na taką "zamianę". W ogóle to poszukałabym u innego sprzedawcy i zamówiła u kogoś innego skoro oni tak w kulki lecą...



Muszę aż sprawdzić na karcie ciąży....
W pierwszy dzień: 4 razy po 2 tabl.
i później przez 7 dni: 3 razy po 2 tabl.
I po 3-4 dniach zrobić badanie moczu i skontrolować.

Wróciłam, byłyśmy jednak na sałatce, bo koleżanka głodna była. Mąż coś nie w sosie, chociaż mówi, że nic się nie dzieje. Idę pod prysznic.

Dziekuje