Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;) - Strona 74 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł 4 części naszego wątku?
Mamy majowo-czerwcowe 2013, cz. 4 2 4,35%
Śmiejemy się i gugamy, pierwsze miesiące już za nami. 3 6,52%
Kilkoro dzieci ma już ząbki, innym ciężko idą bąki. 0 0%
Pierwsze skoki już za nami, cieszymy się nowymi umiejętnościami. 0 0%
Bawimy się w pierdziochy i mamy mnóstwo radochy. 1 2,17%
Nasze słodkie niemowlaczki bączki puszczają i marchewką się zajadają. 0 0%
Nasze dzieci radośnie gaworzą i uśmiechy mnożą. 0 0%
Pierwsze ząbki i obiadki, jak nam dobrze w roli matki. 12 26,09%
Mamo, tato kończcie spanie bo przeżywam ząbkowanie! 17 36,96%
Mamo, tato kończcie spanie, kupa czeka na przebranie! 7 15,22%
Ząbki, marchewki, gluteny i cuda - idzie jesień złotoruda! 1 2,17%
Baczki wcinaja pierwsze obiadki, a mamy prowadza wizazowe /łizażowe gadki. 3 6,52%
Bączki wcinają zdrowe obiadki, a mamom ciastka i czekoladki idą w pośladki. 0 0%
Głosujący: 46. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-09-22, 22:09   #2191
pawie_oczko
Wtajemniczenie
 
Avatar pawie_oczko
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 712
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
witam i najpierw skarze na Nele! moje dziecko to zdrajczyni! woli butle od cycusiow...zmeczona po basenie, no to sily brak na ciagniecie mleczka...wiec wrzask i syrena. nawet lezki się leja strumieniami. matka rwie wlosy z lba, bo pokarmu w cycach nie ma, ojciec biegnie corke ratować butla pelna mleka. tymczasem z cyca tryska dziecku w oczy i olśnienie - rozleniwila nam się dziewczyna! przyzwyczaila się, ze mleczko może się z butli samo lac to po co ciagnac? szybka reprymenda "dziecko moje kochane. cycusie może nie sa w super formie, ale daja rade. bierz ty się do zycia, bo następnego mleka już ci nie kupimy. jak będziesz miała kieszonkowe to sobie możesz wybrzydzać. a teraz proszę jesc to co jest i cisza. blogi spokoj, Nela ciagnie i ciagnie, az odplywa w objęciach Morfeusza. ufff. maly burzuj no to się wyzalilam. czasem nie wiem czy placze, bo jest glodna czy mnie testuje. na wszelki wypadek będziemy ja jeszcze podkarmiać mm przed snem. az znow poczuje moje pelne balony

na basenie jak zwykle ekstra - dzisiaj mielismy wsparcie cioci, bo ja nie mogę dzwigac, wiec był potrzebny ktoś do wkładania/wyciągania z wody. przebrania i aktywnego uczestnictwa w zajęciach, bo jeszcze mi się we lbie kreci i balam się, ze fikne do wody. w ramach pocieszenia robiłam fotki.
dzisiejsze ćwiczenia:
- rodzic trzyma dziecko na wyciągniętych przed sobą rękach, drugi z brzegu polewa konewką plecki dziecka (ruchami okrężnymi), następnie przechodzi do ramion. Na koniec polewa głowę dziecka i buzię (licząc powoli do dwóch). Przytulenie do rodzica.
- zanurzamy dziecko 3 razy na wyciągniętych rękach (do brody), za czwartym razem odchylamy je na bok i bokiem przesuwamy/slizgamy sie po wodzie (mocząc ucho i policzek). Następnie druga strona.
po tym basenie Nela jest zmeczona, ale w trakcie zajec widać, ze jest naprawdę zrelaksowana...ziewa, zajada reke, inne dzieci robia sobie aktywne pol godziny, a ona leniwiec ma wieczne SPA tatuś buja, przytula, pokazuje zabawki i inne dzieci, czasem podrzuci. czego chcieć więcej hehe. cudnie zaczela nogami przebierać pod woda - jestem pewna, ze gdyby ja tatuś puscil poplynelaby pieskiem

Diabli trzymam kciuki za to zeby cyce znow dawaly rade jak dawniej a zdjec z basenu zazdroscimy, super
__________________
N.
pawie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-22, 22:11   #2192
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez kingsof Pokaż wiadomość
Odnośnie KP. brodawki odgrywają bardzo istotną role? Bo moje raczej nie dostają ;( tylko gdy jest baaaaardzo zimno a tak to są równo z sutkiem;( nie mam szans na przyszłe KP?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
masz szansę ale będzie to pewnie wymagało więcej wysiłku
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-22, 22:13   #2193
pawie_oczko
Wtajemniczenie
 
Avatar pawie_oczko
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 712
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
pewnie Ci powie, że możesz nic jej nie będzie super wynik, oby tak dalej czy planujesz też na mm przechodzić?

mnie się w ogóle nie spieszy do rozszerzania

kochana Nelka trzymam za Wasze cycowanie

zdjęcia bomba my chyba serio mamy jakiś przyspieszony kurs


spaliśmy z Bartem dwie godziny

Cycem planuje karmic jak najdluzej, chcialabym do maja

Dziewczyny w ogole dzis zazegnalam chyba jakies niewielkie zapalenie piersi przed kapiela wyczulam guzek na 1/4 piersi i spanikowana zaczelam na zmiane masowac z Tz, pozniej przystawilam ssaczka i juz mieciutka, normalna jest
__________________
N.
pawie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-22, 22:16   #2194
kingsof
Raczkowanie
 
Avatar kingsof
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 413
Odp: Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
masz szansę ale będzie to pewnie wymagało więcej wysiłku
Bardzo bym chciala karmić piersią no ale nie zawsze można jak się chce a jak jest z dziedziczeniem porodów ? w sensie że moja mama na 2 porody miala 2 cesarki, czyli że ja też mogę nie dac rady naturalnie? Ale Wam pytania zadaje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Jestem żoną
kingsof jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-22, 22:17   #2195
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
a na początku przez bodajże 2 dni dokarmiałam go mm (na zlecenie lekarza), a położne były wściekłe z tego powodu:P:P
<m.in. dlatego ,ze w nocy zawracałam im dupę ,bo przychodziłam po mleczko:P>
wtedy uważałam to za najlepsze rozwiązanie, ale przy następnym dziecku nie chcę już dokarmiać....
Ja dokarmiałam mojego głodomorka przez tydzień i całe szczęście trafiłam na taka połozną co mi stwierdziła dlaczego dziecko płacze
jak bym trafiła na lekarkę "dziecko może non stop wisieć na piersi, jesteśmy ssakami" to by mi się kp szybko z bólu skończyło. Moja mina przy tych jej slowach chyba była bezcenna bo już ledwo z bólu wyrabiałam.
Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
wiecie co..jestem chora..o ile dzieci wyszły z tego przeziębienia w miarę szybko ..to teraz ja na nic siły nie mam...okropnie się czuje..katar ..kaszel..gorączka..i wszystko dosłownie wszystko mnie boli...

mam nadzieje że równie szybko mi przejdzie jak moim dzieciom


Gabrielek dziś cały dzień taki rozgadany był ..uśmiechał się ciągle ..i śmiał w głos tak że sama się z niego śmiałam..kochany...przycz epiam mu od jakiegoś czasu około miesiąca już taką zabawkę do łóżeczka wszerz..do szczebelek..taka z żółwikiem.. żabką grającą i lustereczkiem ..i on opanował już tą zabawę machając rączkami do perfekcji..nawet potrafi włączyc oczko żabki żeby grała muzyczka..a takie cudne miny i głosy wtedy oddaje...że hej.. potrafi zając się tą zabawką nawet do pół godziny non stop..
Poradzisz sobie równie szybko jak chłopaki.

Co to za zabawka, bo brzmi ciekawie, a może moja wtedy w łóżeczku dłużej sama poleży.

Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
No właśnie w lezaczku tak jak w foteliku moze spać godzinami.
Ale juz go przelozylam do łóżeczka


Ostatnio tez nam pomogła tylko ta pozycja. Ale dziś uspokajał sie normalnie na rękach i przed lustrem. A cyca w żadnej pozycji nie chciał..
Zjadł czy poszedł spać na głodniaka?

Ale moja z tej pozycji zasysała pod górę Może krzyczał bo byl zbyt zmęczony na jedzenie
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-22, 22:18   #2196
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 641
Re: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Dobry wieczor dziewczeta, nadrobilam na szybko i zapomnialam cytowac ale z tego co pamietam:

Aas- fajne chrzciny mieliscie no i babcina niespodzianka bezcenna

Cloche - Florek wymiata! Super, ze tak dobrze sobie radzi. My sciskamy kciuki za dalszy progres

diabli - mowisz, ze postawiliscie Nelke do pionu dla Twych mlekiem plynacych piersi

Happy a duzo macie zamiar poruszac sie samochodem w Grecji? Bo moze jednak wezmiecie wozek a na miejscu pozyczycie fotelik na podroz z lotniska? Jestem pewna, ze rodzina meza dalaby rade jakis pozyczyc. A czy rzeczywiscie z wozkiem byloby tak ciezko w pociagu? Mysle ze latwiej niz w Grecji przez miesiac bez wozka.

Justi chetnie przeczytam ten wywiad jutro na kompie (nie wiedziec czemu na tel nie laduja mi sie linki) ale w pelni sie zgadzam, ze jesli chodzi o kp to.panuje w naszej sluzbie zdrowia totalna hipokryzja. Masz karmic i bo to najlepsze dla dziecka i och i ach, ale pomocy nie uswiadczysz mam nadzieje, ze powoli bedzie sie to zmieniac na lepsze...

U nas wrocilo lato dzis bylo 22 stopnie i bylismy nad morzem i chyba mamy przelom bo Sofia ma zasnela kolo mnie - uwaga - bez ssania bede ja testowac w takim razie. Mam nadzieje, ze to poczatek konca mojego uwiazania do lozka.
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-22, 22:19   #2197
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Odp: Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez kingsof Pokaż wiadomość
Bardzo bym chciala karmić piersią no ale nie zawsze można jak się chce a jak jest z dziedziczeniem porodów ? w sensie że moja mama na 2 porody miala 2 cesarki, czyli że ja też mogę nie dac rady naturalnie? Ale Wam pytania zadaje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Z tego co widzę po rodzinie to się nie dziedziczy po mamach
Moja miała Vacum (ze względu na oczy) więc nie wiem jak by to było, ale ciocia miała 2 cc a kuzynka 2 sn.
Nie ma co się nastawiać, będzie jak natura zaplanowała.
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-22, 22:22   #2198
lonely_lady
Zakorzenienie
 
Avatar lonely_lady
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 240
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość

Zjadł czy poszedł spać na głodniaka?

Ale moja z tej pozycji zasysała pod górę Może krzyczał bo byl zbyt zmęczony na jedzenie
Nie obudził sie, śpi dalej na glodniaka. Tez mi sie wydaje ze był zbyt zmęczony, ale nie dawał wcześniej żadnych oznak.. Gdybym wiedziała to odpuscilabym mu dzisiejsza kapiel
__________________
Nasze Szczęście





lonely_lady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-22, 22:26   #2199
kingsof
Raczkowanie
 
Avatar kingsof
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 413
Odp: Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Ja dokarmiałam mojego głodomorka przez tydzień i całe szczęście trafiłam na taka połozną co mi stwierdziła dlaczego dziecko płacze
jak bym trafiła na lekarkę "dziecko może non stop wisieć na piersi, jesteśmy ssakami" to by mi się kp szybko z bólu skończyło. Moja mina przy tych jej slowach chyba była bezcenna bo już ledwo z bólu wyrabiałam.

Poradzisz sobie równie szybko jak chłopaki.

Co to za zabawka, bo brzmi ciekawie, a może moja wtedy w łóżeczku dłużej sama poleży.

Zjadł czy poszedł spać na głodniaka?

Ale moja z tej pozycji zasysała pod górę Może krzyczał bo byl zbyt zmęczony na jedzenie
Wiecie co po zajęciach w szpitalu patrząc z boku na np lekarza w zabiegowym, obserwowanie jego zachowań w stosunku do pacjenta to jakiś koszmar:screwy: obrażają przy nas, studentach, dołączają. .. eh aż nam wstyd było kiedy jednej kobiecie powiedział z pogardą ze może sie położyć na tej kozetce skoro już na to USG przyszla ale jest tak tlusta ze i tak nic nie zobaczmy :banghead:
I takjeszcze kilka podobnych tekstów a kobieta łzy w oczach ;/
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Z tego co widzę po rodzinie to się nie dziedziczy po mamach
Moja miała Vacum (ze względu na oczy) więc nie wiem jak by to było, ale ciocia miała 2 cc a kuzynka 2 sn.
Nie ma co się nastawiać, będzie jak natura zaplanowała.
To dobrze chociaz ja przyszla pigula wyje na myśl o dentyscie,mam tak niski próg bólu ze nie wiem jak poród przetrwam ;D kosmos jakis to bedzie ughgg :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Jestem żoną
kingsof jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-22, 22:28   #2200
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez pawie_oczko Pokaż wiadomość
Cycem planuje karmic jak najdluzej, chcialabym do maja

Dziewczyny w ogole dzis zazegnalam chyba jakies niewielkie zapalenie piersi przed kapiela wyczulam guzek na 1/4 piersi i spanikowana zaczelam na zmiane masowac z Tz, pozniej przystawilam ssaczka i juz mieciutka, normalna jest
super ja też chcę karmić do roku a może i dłużej

o to super, że tak szybko zareagowałaś
Cytat:
Napisane przez kingsof Pokaż wiadomość
Bardzo bym chciala karmić piersią no ale nie zawsze można jak się chce a jak jest z dziedziczeniem porodów ? w sensie że moja mama na 2 porody miala 2 cesarki, czyli że ja też mogę nie dac rady naturalnie? Ale Wam pytania zadaje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
częściej niestety nie daje się rady bo nie ma się odpowiedniego wsparcia

wg mnie to nie ma nic do rzeczy

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Ja dokarmiałam mojego głodomorka przez tydzień i całe szczęście trafiłam na taka połozną co mi stwierdziła dlaczego dziecko płacze
jak bym trafiła na lekarkę "dziecko może non stop wisieć na piersi, jesteśmy ssakami" to by mi się kp szybko z bólu skończyło. Moja mina przy tych jej slowach chyba była bezcenna bo już ledwo z bólu wyrabiałam.
Tylko, że taka lekarka miałaby rację i to w 100%. Moja koleżanka to przeżyła, krew się lała, łzy ciekły ale przystawiała, dziecko ssało non stop. Karmi już trzynasty miesiąc
a niestety każde dokarmienie mm to jeden krok to zakończenia kp, mały bo mały ale zawsze

ale mi się też łatwo mówi, nic mnie nie bolało no, na początku prawy sutek ale po chwili ssania było ok
Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Justi chetnie przeczytam ten wywiad jutro na kompie (nie wiedziec czemu na tel nie laduja mi sie linki) ale w pelni sie zgadzam, ze jesli chodzi o kp to.panuje w naszej sluzbie zdrowia totalna hipokryzja. Masz karmic i bo to najlepsze dla dziecka i och i ach, ale pomocy nie uswiadczysz mam nadzieje, ze powoli bedzie sie to zmieniac na lepsze...
oby, oby
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-22, 22:29   #2201
antoinettee
Zadomowienie
 
Avatar antoinettee
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 405
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
diabli, ale fajnie, ze z cycem wyszlo! pieknie ustawilas Nelcie do pionu chwila moment i cyce beda produkowaly mleka ze hoho!

cos jeszcze mialam pisac, w sensie cos komentowac, ale juz nie pamietam...

wlasnie wrocilismy od Florka, juz sobie ladnie spi. jego stan jest naprawde dobry i oby tak dalej szlo. wczoraj dostawal co 4 godziny 30 ml, dzisiaj mialo byc 40, ale po poludniu wychlal nawet 50 i teraz wieczorem pielegniarka pozwolila mu znow 50 ml wydudlic oczywiscie jeszcze jest mu ciezko, taki troche nietomny jest... no i trzeba uwazac na bilans plynow, raczej powoli "rozruszac" zoladek i kiszki... ale wszystko jest na dobrej drodze. dzisiaj juz podobno przeciwbolowych lekow nie dostawal - wiec maly odwyk jest... ale daje rade! noooo i pierwsza kupa pooperacyjna tez juz byla - mialam przyjemnosc ja usuwac z dupci florkowej byla taka troche czarna, a w niej takie bialawe gluto-glizdy - podobno to czarne to typowe po operacji i tych wszystkich narkotykach, a te glizdy do ta czesc kupy pochodzaca z mojego mleczka
dla Florka. Super, że tak dzielnie to znosi. w dalszym ciągu zaciśnięte.

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Aaś super, że się udało i jaka niespodzianka
Bart też spał podczas polewania



i u nas była wpadka księdza na chrzcinach
ksiądz jak czoło namaszczał czymś tam dzieciom to przy nas zrobił to mojemu małżowi
O matko i jaka była reakcja Twojego Tżta i księdza? Poprawił się i namaścił Ci chociaż dziecko?

Cytat:
Napisane przez kingsof Pokaż wiadomość
Bardzo bym chciala karmić piersią no ale nie zawsze można jak się chce a jak jest z dziedziczeniem porodów ? w sensie że moja mama na 2 porody miala 2 cesarki, czyli że ja też mogę nie dac rady naturalnie? Ale Wam pytania zadaje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Nie wiem jak z porodami bo moja mama i ja rodziłyśmy sn ale co do wielkości urodzeniowej dzieci to i ja i moja mama rodzimy duże dzieci. Pierwsze dziecko mojej mamy czyli mój brat ważył 4700, moja siostra 4400 i ja 4150. Ja Julkę 20 min przed terminem porodu urodziłam 4250
__________________
Nasze szczęście Julia
antoinettee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-22, 22:32   #2202
ankaaa206
Wtajemniczenie
 
Avatar ankaaa206
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 722
Dot.: Odp: Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez kingsof Pokaż wiadomość
Wiecie co po zajęciach w szpitalu patrząc z boku na np lekarza w zabiegowym, obserwowanie jego zachowań w stosunku do pacjenta to jakiś koszmar:screwy: obrażają przy nas, studentach, dołączają. .. eh aż nam wstyd było kiedy jednej kobiecie powiedział z pogardą ze może sie położyć na tej kozetce skoro już na to USG przyszla ale jest tak tlusta ze i tak nic nie zobaczmy :banghead:
I takjeszcze kilka podobnych tekstów a kobieta łzy w oczach ;/
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------



To dobrze chociaz ja przyszla pigula wyje na myśl o dentyscie,mam tak niski próg bólu ze nie wiem jak poród przetrwam ;D kosmos jakis to bedzie ughgg :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
u mnie było podobnie jak u mamy z porodem, dość spore dziecko i wąski kanał rodny także mały utknął i ani nie drgnął niżej przez prawie 2 godz parcia, jedno dobre że miałam znajomą położną i stwierdziła że lepiej cc zrobić niż kleszcze czy vaccum
__________________
Nikoś

Julka
ankaaa206 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-22, 22:33   #2203
kingsof
Raczkowanie
 
Avatar kingsof
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 413
Odp: Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez antoinettee Pokaż wiadomość
dla Florka. Super, że tak dzielnie to znosi. w dalszym ciągu zaciśnięte.


O matko i jaka była reakcja Twojego Tżta i księdza? Poprawił się i namaścił Ci chociaż dziecko?


Nie wiem jak z porodami bo moja mama i ja rodziłyśmy sn ale co do wielkości urodzeniowej dzieci to i ja i moja mama rodzimy duże dzieci. Pierwsze dziecko mojej mamy czyli mój brat ważył 4700, moja siostra 4400 i ja 4150. Ja Julkę 20 min przed terminem porodu urodziłam 4250
Hmm ja mialam 3500 g mój brat 4300 g a TZ i brat TZ ponad 4500g ;D i mama TZ rodziła ich naturalnie a moja CC z powodu zagrożenia zycia plodu a moj brat urodził sie i tak z poważnym niedotlenieniem mózgu czego efekty sa nieodwracalne (

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Jestem żoną
kingsof jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-22, 22:34   #2204
colorblue
Zakorzenienie
 
Avatar colorblue
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 394
Odp: Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Aaś super, że się udało i jaka niespodzianka
Bart też spał podczas polewania



i u nas była wpadka księdza na chrzcinach
ksiądz jak czoło namaszczał czymś tam dzieciom to przy nas zrobił to mojemu małżowi
Ha ha ha padłam i nie wstane:-D





Cytat:
Napisane przez lonely_lady Pokaż wiadomość
Ufff.. Mały rozkręcil aferę.. Ale to pól biedy.. Najgorsze ze zasnął głodny byliśmy u teściów, o 17 nakarmilam małego, wsiedlismy w samochód i przyjechaliśmy do domu. Mały miał super humor, pobawilam sie z nim i o 20 go wykapalismy. Pluskal sie wesoło, dopiero przy ubieraniu zaczął płakać, wiec go do cyca. Byłam pewna ze juz głodny, zje kolacje i pójdzie spać..
Niestety na cycka łapał jeszcze większego nerwa i nie chciał nic jeść, darl sie jak szalony. Przy lustrze sie uspokoił wiec po jakimś czasie zrobiłam znowu próbę z cycem - wrzask, próba z lozeczkiem i smokiem-tez wrzask.
Po 3probach sie poddalam.wsadzilam go w leżaczek, wylaczylam mu serduszko i szybko zasnął...
Teraz nie wiem co robić, bo przecież od 17 nic nie jadł, no i muszę go z tego lezaczka wyjąć ...
pewnie przemęczony bidulek był:-*





Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Hahaha hehhe dobre to die posmialiscie
Super ze uroczystosc udana








brawo super ze dziewczyny spisaly sie jak zwylke idealnie
I super niespodzianka






Ciesze sie ze Flo juz lepiej oby jadl i wracal do sil

Diabli foty super Nelcia widac w swoim zywiole

Axela udanego spa.

M. Dzisia mial tylko 2 drzemki po 30 min masakra , 97 % mamy akcje zeby , krzyki nerwowe , placz , i reka od lewej do prawej po dziaslach za kazdym razem z krzykiem
Spacerowka chyba podoba sie M. Wiec nie bedzie zle

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.


biedny Misio:-*



Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
clo dla Florka ogromne
i buziak wielki
oby tak dalej...silny chłopczyk..


banka..no to współczuje jeśli to ząbki
ma czerwony policzek??jak wygląda dziąsełko...??


wiecie co..jestem chora..o ile dzieci wyszły z tego przeziębienia w miarę szybko ..to teraz ja na nic siły nie mam...okropnie się czuje..katar ..kaszel..gorączka..i wszystko dosłownie wszystko mnie boli...

mam nadzieje że równie szybko mi przejdzie jak moim dzieciom


Gabrielek dziś cały dzień taki rozgadany był ..uśmiechał się ciągle ..i śmiał w głos tak że sama się z niego śmiałam..kochany...przycz epiam mu od jakiegoś czasu około miesiąca już taką zabawkę do łóżeczka wszerz..do szczebelek..taka z żółwikiem.. żabką grającą i lustereczkiem ..i on opanował już tą zabawę machając rączkami do perfekcji..nawet potrafi włączyc oczko żabki żeby grała muzyczka..a takie cudne miny i głosy wtedy oddaje...że hej.. potrafi zając się tą zabawką nawet do pół godziny non stop..

zdrówka kochana!!!:-*
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
START 64,7 kg
CEL 52 kg
OBECNIE 60,6 kg


min sierpnień 520/1000
Minuty lipiec 610/1000
Minuty CZERWIEC : 1205 /1000
Minuty MAJ: 1005 min/1000
colorblue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-22, 22:37   #2205
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez antoinettee Pokaż wiadomość
O matko i jaka była reakcja Twojego Tżta i księdza? Poprawił się i namaścił Ci chociaż dziecko?
zamurowało go, mnie też ksiądz się nie zorientował chyba
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-22, 22:48   #2206
kingsof
Raczkowanie
 
Avatar kingsof
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 413
Odp: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Ide spać mamuski tz już dawno padł bidulek, psiaki w nogach i się w czwórkę gnieździmy
A kiedyś obok naszego łóżka bedzie stało mniejsze lozeczko z bejbikiem eh pomarzyć dobra rzecz! miłej nocki
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Jestem żoną
kingsof jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-22, 22:48   #2207
antoinettee
Zadomowienie
 
Avatar antoinettee
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 405
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez kingsof Pokaż wiadomość
Hmm ja mialam 3500 g mój brat 4300 g a TZ i brat TZ ponad 4500g ;D i mama TZ rodziła ich naturalnie a moja CC z powodu zagrożenia zycia plodu a moj brat urodził sie i tak z poważnym niedotlenieniem mózgu czego efekty sa nieodwracalne (

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ojej, próbowała rodzić naturalnie i stąd te niedotlenienie czy jak? Mi Julię też wymęczyli strasznie. Urodziła się i miała 8 pkt. Odjęli jej za kolor skóry i za napięcie mięśniowe. Mam jej zdjęcia zaraz po porodzie to była cała sino/fioletowa.
__________________
Nasze szczęście Julia
antoinettee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-22, 22:55   #2208
kingsof
Raczkowanie
 
Avatar kingsof
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 413
Odp: Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez antoinettee Pokaż wiadomość
Ojej, próbowała rodzić naturalnie i stąd te niedotlenienie czy jak? Mi Julię też wymęczyli strasznie. Urodziła się i miała 8 pkt. Odjęli jej za kolor skóry i za napięcie mięśniowe. Mam jej zdjęcia zaraz po porodzie to była cała sino/fioletowa.
Wody odeszły jak już byly zielone a lekarze mimo to napierali na sn dopiero przy zatrzymaniu serca szybkie CC, reanimacja, transfuzja i..... mam starszego brata

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Jestem żoną
kingsof jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-22, 23:10   #2209
anoxee
Zadomowienie
 
Avatar anoxee
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 855
GG do anoxee
Dot.: Odp: Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez kingsof Pokaż wiadomość
Wody odeszły jak już byly zielone a lekarze mimo to napierali na sn dopiero przy zatrzymaniu serca szybkie CC, reanimacja, transfuzja i..... mam starszego brata

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Zielone wody nic nie znaczą, jeśli tętno dziecka jest ok. Ja też miałam zielone wody i cały czas sprawdzali Leonowi tętno. Urodziłam sn. Szkoda tylko, że u Was musiało dojść do zatrzymania serca. Ja urodziłam się w 39tc i mama też miała zielone wody. Sorki, że tak wyskoczyłam, ale to ostatni post w wątku, a mam kosmiczne zaległości.

Siemka.
Znowu jestem po tyłach, ale mam teraz laptoka, to będę (mam nadzieję) mogła być na bieżąco.

U nas powoli się toczy, L. dziś zrobił 2 kupy. Jemu się to zdarzyło drugi raz w życiu.

Cloche, jejku jak cudownie czytać takie pozytywne wiadomości!!! Nasz Floreczek kochany, najdzielniejszy chłopak na świecie.
__________________
- Pierwszy i podstawowy sprawdzian
stosunku człowieka do człowieka -


Leon
anoxee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-22, 23:15   #2210
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 243
Dot.: Odp: Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez anoxee Pokaż wiadomość
Siemka.
Znowu jestem po tyłach, ale mam teraz laptoka, to będę (mam nadzieję) mogła być na bieżąco.

U nas powoli się toczy, L. dziś zrobił 2 kupy. Jemu się to zdarzyło drugi raz w życiu.
no to będzie, będzie się działo i znowu nocy będzie mało

ooo to Leon szaleje ale to dobrze, brzusio nie będzie bolał


ja też pływałam w zielonych wodach, urodziłam się po terminie, sn


dobranoc
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-22, 23:29   #2211
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez kingsof Pokaż wiadomość
Trzymam kciuki za cycuchy żeby dały radę Nelkę zadowolić ( ps. kocham to imię, jak będzie córa to moja też będzie NELA, kojarzy mi się z Pustynią i Puszczą )
odgapialska zartuje, odgapiaj, bo Neluski to fajne laseczki sporo osob nam mowilo, ze teraz jeszcze Stas
i dziekuje za wiare w cyce

Cytat:
Napisane przez kingsof Pokaż wiadomość
AXELLA a czego ta rozprawa dotyczy? Chodzi o małą Zu? Moja koleżanka, która jest sama z synkiem ( chłopak ją zostawił zaraz po porodzie a synka na oczy nie widział) starała się najpierw o ograniczenie praw 'ojcu' , sędzia był po jego stronie bo ten się zarzekał, PŁAKAŁ w sądzie, że on tak bardzo być tym ojcem chce a ona mu nie pozwala itp, a nawet złotówki nie połozył na małego z własnej woli tylko raz jej rzucił w twarz 20 zł jak powiedziała, że nie ma na pampersy! W końcu podjęła decyzje o całkowitym odebraniu praw i po 3 rozprawach udało się! A 'ojciec' już później na żadnej się nie pojawił co ułatwiło decyzję sedziemu i ławnikom, którzy na początku byli po jego stronie.
a ja dopisze cos co mnie zszokowało. znajoma ma na utrzymaniu dwie corki (już nastolatki). z ojcem kontaktu nie maja, mlodsza idąc ulica nie poznalaby go. kase dostają od funduszu alimentacyjnego. (po 500zl za glowe - na wynajem mieszkania placa 1050 ).
podczas pobytu w szpitalu dostałam smsa, ze "ojciec" dziewczyn zmarl, a fundusz wyplaca tylko za zyjacego...trzeba się starac o rente i jakas kase z mopsu. wszystko pięknie, ale renta najprawdopodobniej przysługuje tylko wtedy jeśli był ubezpieczony co więcej, gdyby zmarl wcześniej, a one nie wiedziałyby i pobieraly alimenty to musiałyby je zwrocic. taaakie mamy fajne państwo. zal mi ich okrutnie, bo sms był pelen obaw, ze pojda pod most i zalu, ze jak w końcu wyszly na prosta i jakos sobie radza to znow pojawiają się klody.
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-22, 23:29   #2212
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 641
Re: Dot.: Odp: Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez kingsof Pokaż wiadomość
Bardzo bym chciala karmić piersią no ale nie zawsze można jak się chce a jak jest z dziedziczeniem porodów ? w sensie że moja mama na 2 porody miala 2 cesarki, czyli że ja też mogę nie dac rady naturalnie? Ale Wam pytania zadaje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Moja mama urodzila nas 4 w krotszym czasie w sumie niz ja 1 w dodatku u mnie po tych13h i tak skonczylo sie cc. A mialam takie nadzieje, ze odziedziczylam po mamie jej latwosc rodzenia

Czesc Anoxee mi lapek nie pomaga. Gdyby.nie.telefon to bym juz pewnie widniala.na liscie zaginionych mamusiek. A tak to nawet do 10 w ostatnim watku sie zalapalam
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-22, 23:34   #2213
antoinettee
Zadomowienie
 
Avatar antoinettee
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 405
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez anoxee Pokaż wiadomość
Zielone wody nic nie znaczą, jeśli tętno dziecka jest ok. Ja też miałam zielone wody i cały czas sprawdzali Leonowi tętno. Urodziłam sn. Szkoda tylko, że u Was musiało dojść do zatrzymania serca. Ja urodziłam się w 39tc i mama też miała zielone wody. Sorki, że tak wyskoczyłam, ale to ostatni post w wątku, a mam kosmiczne zaległości.

Siemka.
Znowu jestem po tyłach, ale mam teraz laptoka, to będę (mam nadzieję) mogła być na bieżąco.

U nas powoli się toczy, L. dziś zrobił 2 kupy. Jemu się to zdarzyło drugi raz w życiu.

Cloche, jejku jak cudownie czytać takie pozytywne wiadomości!!! Nasz Floreczek kochany, najdzielniejszy chłopak na świecie.
Oho to Cię Leoś zaskoczył. Julka mnie dziś też zadziwiła, tzn bardziej tatę. Ja jeszcze rano kimałam, Julka miała drzemkę i się przebudziła. TŻ do niej podszedł do łóżeczka pogadać. Zaczął ją całować i nagle" uuu Julcia chyba kupcię zrobiłaś, mama wstawaj przebierać" Żartował ale ja oczywiście odwróciłam się na drugi bok i spałam dalej. Tż ją przebrał . Ale do czego zmierzam? Julka pierwszy raz od baaaardzo dawna sama zrobiła kupkę. Zawsze stękała na Nas i się nadymała a dziś nawaliła sama bez żadnego stękania w pampera aż miło

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
no to będzie, będzie się działo i znowu nocy będzie mało

ooo to Leon szaleje ale to dobrze, brzusio nie będzie bolał


ja też pływałam w zielonych wodach, urodziłam się po terminie, sn


dobranoc
Aż się zaśmiałam jak to przeczytałam. Właśnie słuchałam na YT tą nutkę bo cały dzień mi chodzi po głowie i nuciłam ją sobie pod nosem
__________________
Nasze szczęście Julia
antoinettee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-22, 23:39   #2214
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
diabli, ale fajnie, ze z cycem wyszlo! pieknie ustawilas Nelcie do pionu chwila moment i cyce beda produkowaly mleka ze hoho!
uparlam się, ze zmniejszamy jej ilość mm, choćby chciała cyca co pol godz. niech walczy, bo inaczej nic z tego nie będzie. wczoraj wsunela w sumie ponad 500ml mm, dzisiaj już tylko 350. powoli go wyeliminujemy i wrócimy do normalnosci
ps. w końcu odzyskałam duza czesc zamrażarki! zostało chyba 5 woreczków na czarna godzine hehe. POWOLI WRAZAM DO FORMY! ZACZYNAM NOCNE SIEDZENIE NA WIZAZU

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
wlasnie wrocilismy od Florka, juz sobie ladnie spi. jego stan jest naprawde dobry i oby tak dalej szlo. wczoraj dostawal co 4 godziny 30 ml, dzisiaj mialo byc 40, ale po poludniu wychlal nawet 50 i teraz wieczorem pielegniarka pozwolila mu znow 50 ml wydudlic oczywiscie jeszcze jest mu ciezko, taki troche nietomny jest... no i trzeba uwazac na bilans plynow, raczej powoli "rozruszac" zoladek i kiszki... ale wszystko jest na dobrej drodze. dzisiaj juz podobno przeciwbolowych lekow nie dostawal - wiec maly odwyk jest... ale daje rade! noooo i pierwsza kupa pooperacyjna tez juz byla - mialam przyjemnosc ja usuwac z dupci florkowej byla taka troche czarna, a w niej takie bialawe gluto-glizdy - podobno to czarne to typowe po operacji i tych wszystkich narkotykach, a te glizdy do ta czesc kupy pochodzaca z mojego mleczka
klask i: rewelacyjne wieści. oby do przodu. Flo to nasz maly super hero, wiec co się dziwic!

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
witamy

my wróciliśmy z 3 dniowego pobytu z Niną u mojej cioci. Ja odpoczęłam, bo małą zajmowała się ciocia, pojadłam, przytyłam a mala wreszcie miała to co chciała, była pępkiem świata
mamusi dużo mniej do szczęścia było potrzeba hehe. fajnie, ze wyjazd się udal.

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
witamy

my wróciliśmy z 3 dniowego pobytu z Niną u mojej cioci. Ja odpoczęłam, bo małą zajmowała się ciocia, pojadłam, przytyłam a mala wreszcie miała to co chciała, była pępkiem świata
poradzi sobie w zyciu. a mamusi do szczęścia było potrzebne tak niewiele fajnie, ze wyjazd się udal!

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
Uff. Już po wszystkiemu;-) Dziewczyny jak zwykle super grzeczne. Majka spała nawet jak ją ksiądz polewał wodą:-D
Potem w knajpie trochę się rozleniwily na koniec bo co chwila ktoś je brał na ręce. I nie chciały leżeć cholery w wózku. Ale je wyprostowalismy

A i jeszcze ksiądz w trakcie kazania przemianował Ale na Agate na szczęście ochrzcił już porządnie ;-)

No i dla mnie niespodzianka nr 1. Przyjechała moja babcia!! Ta super fajna co ma 84 lata i jeździ rowerem do miasta 8km;-) Ciocia ją przywiozła. Ponad 200km. Aż się poplakalam jak ją zobaczyłam. Nie spodziewałam się takiej niespodzianki;-)
dziewczyny sa niesamowite! będzie jakas fotaaaa? nie wiem jak można Alicje z Agata pomylić ja na chrzcie bylam Karolina hehe. dla swietego spokoju (żeby mnie tam kiedyś na gorze nie pomylili z kims innym) dalam sobie tak na 3, a wlasciwie 2, bo go nie posiadam hehe.
i ekstra niespodzianka! prawie jak Nelusia u mnie pod szpitalem wylam i zupełnie nie mogłam nad tym zapanować.
diabli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 05:55   #2215
anoxee
Zadomowienie
 
Avatar anoxee
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 855
GG do anoxee
Odp: Dot.: Re: Dot.: Odp: Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
a ja dopisze cos co mnie zszokowało. znajoma ma na utrzymaniu dwie corki (już nastolatki). z ojcem kontaktu nie maja, mlodsza idąc ulica nie poznalaby go. kase dostają od funduszu alimentacyjnego. (po 500zl za glowe - na wynajem mieszkania placa 1050 ).
podczas pobytu w szpitalu dostałam smsa, ze "ojciec" dziewczyn zmarl, a fundusz wyplaca tylko za zyjacego...trzeba się starac o rente i jakas kase z mopsu. wszystko pięknie, ale renta najprawdopodobniej przysługuje tylko wtedy jeśli był ubezpieczony co więcej, gdyby zmarl wcześniej, a one nie wiedziałyby i pobieraly alimenty to musiałyby je zwrocic. taaakie mamy fajne państwo. zal mi ich okrutnie, bo sms był pelen obaw, ze pojda pod most i zalu, ze jak w końcu wyszly na prosta i jakos sobie radza to znow pojawiają się klody.
Dokładnie tak, musiał być ubezpieczony. wiesz, jakby żyła z tym panem i by zmarł, to też nie miałaby jego dochodu... Ewentualnie przy braku dochodów mogłaby się również starać o rentę dla siebie - przy trzech osobach uprawnionych do renty jest to chyba 90%kwoty dzielonej na trzy osoby. I wysokość kwoty jest uzależniona od składek - ja np. dostaję niecałe 700 zł, a kuzynka tz-a ponad 1400 zł. Niemniej szkoda kobity i dzieciaków






Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Moja mama urodzila nas 4 w krotszym czasie w sumie niz ja 1 w dodatku u mnie po tych13h i tak skonczylo sie cc. A mialam takie nadzieje, ze odziedziczylam po mamie jej latwosc rodzenia

Czesc Anoxee mi lapek nie pomaga. Gdyby.nie.telefon to bym juz pewnie widniala.na liscie zaginionych mamusiek. A tak to nawet do 10 w ostatnim watku sie zalapalam
O ile ostatnio podczytywalam dość regularnie właśnie na telefonie,o tyle odpisywanie bardzo mnie wkurza i męczy

Leon przed chwila zjadł po długiej przerwie (ostatnio jadł o 20:20), leży już w łóżeczku i się kręci z zamkniętymi oczami w kokonie, a ja zmykam też do łóżka.

Ps. Justii, nie znam tej piosenki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
- Pierwszy i podstawowy sprawdzian
stosunku człowieka do człowieka -


Leon
anoxee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 06:52   #2216
antoinettee
Zadomowienie
 
Avatar antoinettee
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 405
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez anoxee Pokaż wiadomość
Dokładnie tak, musiał być ubezpieczony. wiesz, jakby żyła z tym panem i by zmarł, to też nie miałaby jego dochodu... Ewentualnie przy braku dochodów mogłaby się również starać o rentę dla siebie - przy trzech osobach uprawnionych do renty jest to chyba 90%kwoty dzielonej na trzy osoby. I wysokość kwoty jest uzależniona od składek - ja np. dostaję niecałe 700 zł, a kuzynka tz-a ponad 1400 zł. Niemniej szkoda kobity i dzieciaków







O ile ostatnio podczytywalam dość regularnie właśnie na telefonie,o tyle odpisywanie bardzo mnie wkurza i męczy

Leon przed chwila zjadł po długiej przerwie (ostatnio jadł o 20:20), leży już w łóżeczku i się kręci z zamkniętymi oczami w kokonie, a ja zmykam też do łóżka.

Ps. Justii, nie znam tej piosenki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Piosenka to PIERSI - Bałkanica
http://www.youtube.com/watch?v=Pqaxe...=TLnkbNdpnwEk0

Julka też niedawno wstała. Kupa ją zbudziła, zjadła i próbuje zasnąć w łożeczku. Idę leżeć
__________________
Nasze szczęście Julia
antoinettee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 07:49   #2217
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez kingsof Pokaż wiadomość
To dobrze chociaz ja przyszla pigula wyje na myśl o dentyscie,mam tak niski próg bólu ze nie wiem jak poród przetrwam ;D kosmos jakis to bedzie ughgg :/
Dentysta ... tam bez znieczulenia nie wchodzę, ale ostatnio musiałam i dałam radę na jakimś dotykowym miejscowym. Bolało, ale mniej. Poród przeżyłam i planuję nastepne dziecko, ale ze znieczuleniem, bo ból porodowy to pikuś w porównaniu z tym co miałam od kręgosłupa.
Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Tylko, że taka lekarka miałaby rację i to w 100%. Moja koleżanka to przeżyła, krew się lała, łzy ciekły ale przystawiała, dziecko ssało non stop. Karmi już trzynasty miesiąc
a niestety każde dokarmienie mm to jeden krok to zakończenia kp, mały bo mały ale zawsze
Niestety nie zgodzę się. Im większy ból i zniecierpliwienie matki tym więcej myśli o mm. KP ma być przyjemnością dla obydwu stron, a da się to zrobić spokojnie. No i mój głodomorek po 2h wydudlał duszkiem 35, a nastepne karmienie do 50ml mleczka, tyle to w cycach na początku rzadko kto ma.
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 08:47   #2218
anoxee
Zadomowienie
 
Avatar anoxee
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 855
GG do anoxee
Odp: Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Niestety nie zgodzę się. Im większy ból i zniecierpliwienie matki tym więcej myśli o mm. KP ma być przyjemnością dla obydwu stron, a da się to zrobić spokojnie. No i mój głodomorek po 2h wydudlał duszkiem 35, a nastepne karmienie do 50ml mleczka, tyle to w cycach na początku rzadko kto ma.
Pozwolę sobie zabrać głos. Teraz to ja się z Tobą nie zgodzę :P Ja pięć tygodni karmiłam i pomimo tego, żeL. wrzeszczał jak opętany, za każdym razem kiedy przychodziła pora jedzenia próbowałam dać mu pierś, chociaż wszyscy wkoło mówili o mm. Miałam ochotę ich pozabijać. Co do ilości, to napił się z jednej piersi,z drugiej i płakał... potrafił poprawić to 80-mililitrami mm. Wylam jak bóbr, ale karmić nie chciałam przestać. Z perspektywy czasu wiem, że to mogła być wina butelki. I jeśli kiedyś przy drugim dziecku będę musiała takiego maluszka dokarmic, to będę mu dawać z łyżeczki, albo kubeczka. Mam nadzieję, że będę bardziej racjonalnie myślała. Przy L. nie myślałam. Baby blues i te jego rozpaczliwe wrzaski kompletnie wymazały mi z umysłu wszystkie wiadomości.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
- Pierwszy i podstawowy sprawdzian
stosunku człowieka do człowieka -


Leon
anoxee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 09:05   #2219
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Dziewczyny, załatwiam becikowe, a w zasadzie sprawdzam czy mi przysługuje i czy warto w ogóle to załatwiać.. Tylko mi powiedzcie, czy jak pójde do US po dochody to tam się doczytam sama ile my mamy netto dochodów?? wydadzą mi od razu za 2011 i za 2012 zeby dwa razy nie chodzić? długo oni to robią ?? czy to tak od ręki??

i co to są dokładnie swiadectwa pracy ? to w zakładzie pracy wydają?? a i jak ktoś miał stypendium (takie wiecie z uczelni) to też to wchodzi??

kurcze w 2011 jestem prawdopodobnie na granicy i bym może dostała tylko musze to załatwić jak najszybciej... chociaż jak dzwoniłam do mopsu to mowili ze do konca października dochody z 2011.. wiec ja już nie wiem, diabli pisala i podawala jakas stronę ze do konca wrzesnia czy źle zrozumiałąm??

A i udało mi się dzisiaj zapisać do tej fajnej lekarki.. rejestracja od 7.30. dzwoniłam od 7.20.. o 7.50 udało mi się dodzwonić i nie było numerków.. ale się okazało ze pani jeden wypadł na podłogę i nie zauważyła i mnie wpisała na tę godzinę Trzymajcie kciuki zebym nie zmieniła zdania o niej.. ale nawet w necie ma baaardzo fajne opinie
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-23, 09:10   #2220
xal
Zakorzenienie
 
Avatar xal
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
Dot.: Odp: Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

Cytat:
Napisane przez anoxee Pokaż wiadomość
Pozwolę sobie zabrać głos. Teraz to ja się z Tobą nie zgodzę :P Ja pięć tygodni karmiłam i pomimo tego, żeL. wrzeszczał jak opętany, za każdym razem kiedy przychodziła pora jedzenia próbowałam dać mu pierś, chociaż wszyscy wkoło mówili o mm. Miałam ochotę ich pozabijać. Co do ilości, to napił się z jednej piersi,z drugiej i płakał... potrafił poprawić to 80-mililitrami mm. Wylam jak bóbr, ale karmić nie chciałam przestać. Z perspektywy czasu wiem, że to mogła być wina butelki. I jeśli kiedyś przy drugim dziecku będę musiała takiego maluszka dokarmic, to będę mu dawać z łyżeczki, albo kubeczka. Mam nadzieję, że będę bardziej racjonalnie myślała. Przy L. nie myślałam. Baby blues i te jego rozpaczliwe wrzaski kompletnie wymazały mi z umysłu wszystkie wiadomości.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Jak widać zależy od przypadku. Ja podałam butlę i moja załapała i butlę i pierś. Najpierw co karmienie męczyłam 30-40 minut malą na cycku i nie bylo zlituj, dopiero później jak nadal płakała była butla. A zaczęło się od tego, że miałam za sobą prawie 48h bez snu i po 2h karmienia dziecko mi leciało z rąk i co się oderwała od piersi to płacz.
Pewnie niektóre powiedzą, że trzeba było karmić na leżąco, ale ja się tak potwornie bałam, że ona spadnie, albo że ją przygniotę, a łóżko szpitalne było wąskie i bez boków że spała w mydelniczce jak ja spałam.
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ...
Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji

xal jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.