Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz. XXI

[rusałka_1]

Napisane przez cotynato

A dziś mnie takie kilka skurczów przetargało a ona mówi, że pozamykana i mały się nie szykuje. No to niezłe przepowiadacze mam

tobą przynajmniej coś zaczyna targać, u mnie cisza i spokój
wcześniej co chwilę bóle podbrzusza, twardnienia i skurcze a teraz nic.

Napisane przez jo_asiek

czeeeść odebraliśmy dziś wózek i fotelik dla małego. W końcu... po 5 tygodniach od zamówienia W ramach rekompensaty za długi czas oczekiwania dostaliśmy w gratisie niebieski polarowy hmm.. nie wiem co otulaczek? śpiworek? Teraz go piorę, ale jutro cyknę fotę to pokażę

oo fajnie, to czekamy jutro na zdjęcia

[nena_milka]

Byłam z tż na rybach i moczyłam nogi w jeziorze hehe aż mi wykrecalo palce z zimna

Jutro siedzę w domu bo tż jedzie sam na ryby więc będę pisać

NEPHELIM KCIUKI!!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agusiamaskota]

TŻ ogląda "Avatara" a jutro ma na 7 do pracy

[nena_milka]

Napisane przez rusałka_1

tobą przynajmniej coś zaczyna targać, u mnie cisza i spokój
wcześniej co chwilę bóle podbrzusza, twardnienia i skurcze a teraz nic.

A ja miałam cały czas twardnienia i skurcze itp i teraz mam nadal i w sumie co mi po tym jak nic z tego nie wynika
Ale to nic bo przede mną tydzień terminów dzisiaj był pierwszy a mam jeszcze na 25, 27 oraz 01

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agusiamaskota]

Napisane przez nena_milka

A ja miałam cały czas twardnienia i skurcze itp i teraz mam nadal i w sumie co mi po tym jak nic z tego nie wynika
Ale to nic bo przede mną tydzień terminów dzisiaj był pierwszy a mam jeszcze na 25, 27 oraz 01

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A mi się już nie podoba żaden termin wrześniowy, a rodzić trzeba

[Aaamelkaa]

mnie Mąż codzienne pyta czy dziś urodzę, już się doczekać nie może

[bajka1807]

Napisane przez cotynato

Przy 5 kg to bym na cesarkę odkładała ;o


Daj znać co powiedział. Niby są dwa rodzaje i jeden to taki wczesno-abortujący a druga z kolei hormonów w brud.

dam dam ale do gina to gdzies za 3 tyg ide


łaaa ale człon z tego maxa :| jak on tak mogl ja pocalowac

a ja tam sobie porodoweczke ogladam

[Aaamelkaa]

Nephelim

[nena_milka]

A ja nie chcę tylko 28 bo mój gUpi kuzyn się wtedy urodził no i zależałoby mi żeby urodziła się przed 4 bo wtedy teście przylatują. .. chciałabym chociaż ze szpitala zdążyć wyjść

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Aaamelkaa]

Napisane przez bajka1807

dam dam ale do gina to gdzies za 3 tyg ide


łaaa ale człon z tego maxa :| jak on tak mogl ja pocalowac

a ja tam sobie porodoweczke ogladam

no właśnie

[czaszka_]

Nephelim, za to zeby szybko poszlo

Kaśka za wizyte u pediatry, zobaczysz ze napewno bedzie wszystko dobrze

[nena_milka]

Napisane przez Aaamelkaa

mnie Mąż codzienne pyta czy dziś urodzę, już się doczekać nie może

Moja córka miała dziś poważną rozmowę ze swoim starym ale podejrzewam że i tak ma nas oboje w dooopce

Napisane przez bajka1807

łaaa ale człon z tego maxa :| jak on tak mogl ja pocalowac

a ja tam sobie porodoweczke ogladam

Weź... jaki durny... Też tlc okupuję teraz


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[__Paulinka__]

Napisane przez Aaamelkaa

mnie Mąż codzienne pyta czy dziś urodzę, już się doczekać nie może

mój to samo ciągle jak przychodzi z pracy to mówi do brzucha, żeby wyłaziła
Ale u mnie kompletne NIC! tylko od 2 tygodni mi brzuch strasznie twardnieje, ale kompletnie nic nie boli.. może coś tam czasami.. córka chyba za matką będzie taka wredna i zrobi mi na złość i się po terminie urodzi

[agusiamaskota]

Napisane przez __Paulinka__

mój to samo ciągle jak przychodzi z pracy to mówi do brzucha, żeby wyłaziła
Ale u mnie kompletne NIC! tylko od 2 tygodni mi brzuch strasznie twardnieje, ale kompletnie nic nie boli.. może coś tam czasami.. córka chyba za matką będzie taka wredna i zrobi mi na złość i się po terminie urodzi

Moja właśnie to robi

[Aaamelkaa]

mój pyta mnie,a ja mu mówię żeby z Synem rozmawiał bo to nie ja decyduje,albo brał się do roboty ale ten się boi
także czekamy

[matallewar]

DIRTY a nasza mqharet? Też myślała, ze bez @ nie może zajść 2m-ce po porodzie była w ciąży

NEPHELIM cisnij, cisnij

Ja @ dostałam po kilku m-cach, na pewno już nie karmilam.

Idę ogarnąć podwozie i spać. Elena właśnie wciela kolację, Edi śpi, tz pracuje... A mi się same oczy zamykają

[Aaamelkaa]

brzuch mnie zaczął lekko pobolewać
w końcu jakieś oznaki i u mnie, do tej pory zero objawów

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Napisane przez agusiamaskota

TŻ ogląda "Avatara" a jutro ma na 7 do pracy

fajny film, nie zapomne uczucia jak wyszliśmy z kina ,oglądaliśy w 3d i nasz świat wydał nam się taki smutny i szary
czytałam później artykuł że ludzie mieli podobne wrażenia i zdarzyły się nawet samobójstwa z tego powodu

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Kaśka za jutrzejszą wizytę

[teacherka]

Napisane przez cotynato

Aaaaaaa trzymajcie mnie bo nie wyCzymię! Moje dzieciąteczko już teraz waży 3500 prawie a do porodu jeszcze miesiąc Jak ja go przepcham

Moja 5 tygodni przed TP miała niemal 3100.... aż się boję wyniku za tydzień (czyli po 3 tygodniach od poprzedniego pomiaru).

Napisane przez nephelim89

Jednak jestem w szpitalu i czekam na rozwój akcji. Skurcze są co 3-4 minuty, nie bolą aż tak tragicznie. Cisnienie znow mam wysokie w kosmos - pozostaje czekać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Larysa88]

Napisane przez misia332

larysa ja wczoraj jak rozmawiałam z TŻ to powiedział, że boi się tego, że nagle Kornel stanie się jednym facetem w moim życiu.
a on pójdzie w odstawkę.

kurcze trzeba dbać o tych naszych tż, ale ja też chcę trochę czułości tylko ja się przytulam, ja robię cokolwiek a on nic i dlatego mi czasem tak źle :/ on mówił że widzi że Ola jest zależna ode mnie, że teraz taki okres w życiu że ja jestem dla niej itd...
oszaleje z nim :p

Napisane przez papuga_69

no to widze że nie tylko u mnie ten problem :|
Może faktycznie jest jak mówi- oswaja się i niebawem zacznie wykonywać przy dzidzi więcej czynności.

Mojego nie ma od 6 do 20 w domu, jestem cały czas sama z dzieckiem. Jak wraca to pomaga mi go wykąpać i popatrzy na niego jak ja się myję.
yhh w zeszłym tegodniu spał w drugim pokoju na ziemi bo "Antek go budził swoim płaczem" troche mnie smuci jego zachowanie, czasem mam wrażenie że rywalizuje z własnym dzieckiem..
Przez pierwsze dni był dla niego przekochany, teraz jakby mniej i coś się zmieniło..

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------



Czyli jednak to prawda że faceci mają takie obawy, zastanawiałam się czy faktycznie tak jest

no mój też śpi w drugim pokoju... argumentuje to tym że musi o 7 rano wstać, odwieźć dzieci do szkół (jest kierowcą) i wraca jakoś o 8;30 i ma wolne aż do 13;30 do następnego kursu. więc aż tak się nie napracuje
.. a ja już od 3 tyg się nie wyspałam. sama nie wiem jaką strategię przyjąć i jak go jakoś przekonać że ja nadal jestem taka jaka byłam wcześniej a i też żeby do Małej był bardziej otwarty

Napisane przez 83monia

dzieci maja zwykle ok 37st i to norma. Dopiero pow. 37.5st podaje sie cos na zbicie lub robi zimny oklad

i znów uff to dobrze

Napisane przez bojatoja

E, takiego małego dziecka jeszcze nie śmierdzi. Poważnie

no u nas tak samo. nic nie czuć narazie

Napisane przez bajka1807

łaaa ale człon z tego maxa :| jak on tak mogl ja pocalowac

w ogóle nie skumałam o co chodziło dlaczego on ją pocałował :/

[__Paulinka__]

MOj mąż tez sie obawia "wypędzania córki":P więc nie mam co na Niego liczyc:P
oglądam przez Wam tez ten program na TLC i się rozplakalam jak to Małe się urodzilo

[dirtymagic85]

Napisane przez nephelim89

Jednak jestem w szpitalu i czekam na rozwój akcji. Skurcze są co 3-4 minuty, nie bolą aż tak tragicznie. Cisnienie znow mam wysokie w kosmos - pozostaje czekać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mocne kciukaski

[Larysa88]

słuchajcie mam problem? chyba problem.
nie miałyśmy od samego początku problemów z kupkami, były prawie co każda zmiana pieluchy, bardzo rzadko zdarzyła się tylko przesikana, 3/4 zmian to z kupką. a od wczorajszej nocy zero. martwię się, bo Ola się pręży i jakby chciała zrobić a nie ma tej kupki, natomiast bączki idą często bez problemów i nie wiem czy ja coś zjadłam czy co.........

są na to jakieś specyfiki? nie na bączki, tylko aby kupka poszła? tak pytam na zaś jakby do jutra nie było, to pasuje pewnie coś kupić w aptece?

proszę pomóżcie

[dirtymagic85]

Napisane przez matallewar

DIRTY a nasza mqharet? Też myślała, ze bez @ nie może zajść 2m-ce po porodzie była w ciąży

NEPHELIM cisnij, cisnij

Ja @ dostałam po kilku m-cach, na pewno już nie karmilam.

Idę ogarnąć podwozie i spać. Elena właśnie wciela kolację, Edi śpi, tz pracuje... A mi się same oczy zamykają

yyyyyyyyy, to dobrze, ze jednak posłuchałam tza i się ogumiliśmy, bo cholercia by była heca

a Lila dopiero zasnela od 17.00,a za pol godziny moze znowu chcieć jesc, chociaz podejrzewam, że jak juz udało jej sie zasnąc, to troche pośpi

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

Napisane przez Larysa88

słuchajcie mam problem? chyba problem.
nie miałyśmy od samego początku problemów z kupkami, były prawie co każda zmiana pieluchy, bardzo rzadko zdarzyła się tylko przesikana, 3/4 zmian to z kupką. a od wczorajszej nocy zero. martwię się, bo Ola się pręży i jakby chciała zrobić a nie ma tej kupki, natomiast bączki idą często bez problemów i nie wiem czy ja coś zjadłam czy co.........

są na to jakieś specyfiki? nie na bączki, tylko aby kupka poszła? tak pytam na zaś jakby do jutra nie było, to pasuje pewnie coś kupić w aptece?

proszę pomóżcie

my miałyśmy ten sam problem, założyłam wczoraj pół czopka glicerynowego dla dzieci, tza specjalnie wyslałam po nie do apteki od czasu do czasu ponoć nie zaszkodzą, a dziecku ulży, aby nie stosować ich rutynowo, bo się jelitka przyzwyczają.

[matallewar]

Mam kryzys.
Mała chce co chwilę cyca, a ja mam drgawki na sama myśl, żeby jej dac... Próbuje w nakładkach karmić, ale to też tak boli, ze mam łzy w oczach całe sutki mam przekrwione ja wiem, ze te początki po prostu trzeba przetrwać, ale w połączeniu z zastojami, jakie robią mi się w cyckach po prostu nie mam siły...
Dla jasbosci ona trzeci raz je od 22...

[rusałka_1]

Napisane przez nena_milka

A ja miałam cały czas twardnienia i skurcze itp i teraz mam nadal i w sumie co mi po tym jak nic z tego nie wynika
Ale to nic bo przede mną tydzień terminów dzisiaj był pierwszy a mam jeszcze na 25, 27 oraz 01

Napisane przez nena_milka

Moja córka miała dziś poważną rozmowę ze swoim starym ale podejrzewam że i tak ma nas oboje w dooopce
.

a no to dałaś córce ścisłe wytyczne co do dat, a tatuś Was wspiera w tej decyzji


my jeszcze się z takimi "rozmowami" wstrzymujemy, ale już za chwilę

[dirtymagic85]

Napisane przez matallewar

Mam kryzys.
Mała chce co chwilę cyca, a ja mam drgawki na sama myśl, żeby jej dac... Próbuje w nakładkach karmić, ale to też tak boli, ze mam łzy w oczach całe sutki mam przekrwione ja wiem, ze te początki po prostu trzeba przetrwać, ale w połączeniu z zastojami, jakie robią mi się w cyckach po prostu nie mam siły...
Dla jasbosci ona trzeci raz je od 22...

łooooo matko, współczuję! 3raz od 22, to ja się nie dziwię,ze masz kochana cycki przeorane smaruj czymś w międzyczasie, a wogole jak masz laktator to sciagnij trochę, dasz jej raz z butelki, cycki odpoczną, a może Elenka też się bardziej naje, ale nie wiem, ja sie nie znam i w sumie przypuszczam tylko, czy to by coś pomogło

[czaszka_]

ja dzisiaj z TŻ ogladalismy "nieletnie matki" na tlc i akurat tam dziewczyna rodzila i jak bylo pokazane jak strasznie sie darla i krzyczala plus dziecko sie urodzilo takie no wiecie jakie cale w tej mazi takie zolto fioletowe to maz mi zzielenial i mowi ze sie boi byc przy porodzie nie moge mu chyba wiecej takich rzeczy poszczac bo mi sie rozmysli jeszcze

[matallewar]

Napisane przez dirtymagic85

łooooo matko, współczuję! 3raz od 22, to ja się nie dziwię,ze masz kochana cycki przeorane smaruj czymś w międzyczasie, a wogole jak masz laktator to sciagnij trochę, dasz jej raz z butelki, cycki odpoczną, a może Elenka też się bardziej naje, ale nie wiem, ja sie nie znam i w sumie przypuszczam tylko, czy to by coś pomogło

No jeśli do jutra nic lepiej nie będzie, to laktator.na 100% idzie w ruch, bo już nawet tz stwierdził, ze okropne dźwięki wydaję, jak ja przystawiam

[czaszka_]

Napisane przez matallewar

Mam kryzys.
Mała chce co chwilę cyca, a ja mam drgawki na sama myśl, żeby jej dac... Próbuje w nakładkach karmić, ale to też tak boli, ze mam łzy w oczach całe sutki mam przekrwione ja wiem, ze te początki po prostu trzeba przetrwać, ale w połączeniu z zastojami, jakie robią mi się w cyckach po prostu nie mam siły...
Dla jasbosci ona trzeci raz je od 22...

ja sie za bardzo nie znam 3mam kciuki zeby bylo lepiej, zobaczysz to napewno przejsciowe i wszystko sie unormuje a moze wlasnie tak jak juz ktos napisal ze moze sprobuj sciagac pokarm i dawac z butelki?

[Larysa88]

Napisane przez dirtymagic85

yyyyyyyyy, to dobrze, ze jednak posłuchałam tza i się ogumiliśmy, bo cholercia by była heca

a Lila dopiero zasnela od 17.00,a za pol godziny moze znowu chcieć jesc, chociaz podejrzewam, że jak juz udało jej sie zasnąc, to troche pośpi

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------



my miałyśmy ten sam problem, założyłam wczoraj pół czopka glicerynowego dla dzieci, tza specjalnie wyslałam po nie do apteki od czasu do czasu ponoć nie zaszkodzą, a dziecku ulży, aby nie stosować ich rutynowo, bo się jelitka przyzwyczają.

to wy już dawno po połogu i sobie hulacie ale Wam dobrze

aha czyli czopki glicerynowe, jak coś to jutro się kupi, eh biedna moja
bo jeśli z bąkami by był problem to wtedy jakieś kropelki się daje tak?
jaka ja nie douczona

Napisane przez matallewar

Mam kryzys.
Mała chce co chwilę cyca, a ja mam drgawki na sama myśl, żeby jej dac... Próbuje w nakładkach karmić, ale to też tak boli, ze mam łzy w oczach całe sutki mam przekrwione ja wiem, ze te początki po prostu trzeba przetrwać, ale w połączeniu z zastojami, jakie robią mi się w cyckach po prostu nie mam siły...
Dla jasbosci ona trzeci raz je od 22...

kurcze kochana wiem co czujesz miałam to samo ehhh ciężkie to jest strasznie, zaciskałam zęby po prostu i dawałam tego cyca, łzy też leciały ja nie miałam nakładek, i jakoś to zniosłam, trzeba przecierpieć ponoć....
ehh