Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz. XXI

[dirtymagic85]

Napisane przez policzanka

Hejka!!Gratuluje nowym mamusiom
U Nas pomalutku do przoduChciałam sie pochwalic ze miałam dzis cale popoludnie dla siebie.Pojechałam sobie na zakupki ,a z Lilką został tatusNie bylo mnie cale 4 godziny.Tz poradził sobie wysmieniccie
Co do Liluni to niestety ale musimy odwiedzic chirurga naczyniowegoLilka ma bardzo duzą tendencje do znamion.Na swoim malutkim ciele ma ich az 6 z czego dwa musza byc koniecznie skonsultowane gdyz nabieraja intensywniejszego koloruU Nas nadal kryzysik..Lila jest bardzo marudna..podejrzewam ze to wszystko przez ząbek..Wydaje mi się ze jeszccze z tydzien góra dwa i wyzynie się on do konca..

ząbek???? jak to???

[cotynato]

Ja tak myślę że jak mój mężczyzna mały będzie miał z 4kg to ja chyba więcej jedynek nie kupuję Jedna paka i basta

[karolson]

Napisane przez Madziuchna27

My chyba przejdziemy na 2 Mała różnica jest W czwartek idziemy się zważyć do przychodni, ciekawa jestem ile młody waży

Ja juz mam zakupione 3 pampersa zostało mi z 10 -dwójek i Filip koksu będzie nosił 3 ale on waży ponad 5 kg hah

Madziuchna a Wy tylko tak iść zważyć się idziecie?? Bo my sie jeszcze nieważyliśmy w przychodni

Napisane przez Madziuchna27

Wrześnióweczki już rozpakowane, pora na październikową zmianę

lubie to!!

[misia332]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

miałam rodzić wtym wątku ico?

bierz się do dzieła...

Napisane przez Madziuchna27

Żeby blizny nie zgolić do krwi na przykład
Ps. Dobra wiadomość: od 2 dni nie krwawię

spokojnie

Napisane przez cotynato

Przyznaj się lepiej, masaż szyjki sobie robiłaś dziadku jeden!
Nasza spec-położno wątkowa, już mówisz że rodzisz? Można? Jak położna rodzi to idę myć podłogę na kolanach bo też chcę

taaa, masażem bym to nie nazwała... Aczkolwiek wydzieliny mam więcej.

Umyłam dzisiaj jeszcze 3 okna i latałam na mopie

[ja :)]

Napisane przez Madziuchna27

Wrześnióweczki już rozpakowane, pora na październikową zmianę

[Susanna]

U nas dziś była 4 i ostatnia wizyta położnej środowiskowej Szkoda, przyzwyczaiłam się do tej babeczki Ale zawsze mogę zadzwonić w razie jakich pytań i wątpliwości.

Staś odbył dziś pierwszą wizytę u znajomych. Oczywiście zgłodniał i musiałam go nakarmić - dobrze, że cyc zawsze jest pod ręką Po jedzonku zasnął i był grzeczny.

[bojatoja]

Napisane przez Madziuchna27

My chyba przejdziemy na 2 Mała różnica jest W czwartek idziemy się zważyć do przychodni, ciekawa jestem ile młody waży

Co do krewety, to jestem pod wrażeniem Ja - jakby to powiedziała Kaśka - lękam się

Ja właśnie od dzisiaj jestem na "dwójkach" Jedynki dalej są na niego dobre ale niewiele różnią się od dwójek.
Wczoraj Filip ważył 4190.

Napisane przez Madziuchna27

Żeby blizny nie zgolić do krwi na przykład
Ps. Dobra wiadomość: od 2 dni nie krwawię

Też miałam te obawy i dalej mam. Trzeba się przemóc
Ja jestem przygotowana 'tam' jak na randkę

[cotynato]

Napisane przez misia332

bierz się do dzieła...

spokojnie


taaa, masażem bym to nie nazwała... Aczkolwiek wydzieliny mam więcej.

Umyłam dzisiaj jeszcze 3 okna i latałam na mopie

Mówisz że już możemy? Bo ty w podobnym etapie ciąży? Jak tak to idę sprzątać
Chociaż ja przy moim czorcie codziennie sprzątam, zaliczona wprowadzka duża z masą roboty i jak widać trzymam się jak nie wiem więc będę musiała chyba tż poprzyciskać jak przyjdzie co do czego , ale póki co to z nim nie gadam ... cholerka

[kaska87]

Napisane przez Madziuchna27

Może przydatne info: rozkminiałyśmy temat pampów 1 - ile sztuk i na jak długo starczą? Ja miałam dwa op. po 43 sztuki i właśnie kończymy drugie opakowanie, a jutro Julek kończy dwa tygodnie. Nie kupuję już kolejnej paczki i od razu przerzucam się na 2

Mam pytanie do naszych cesareczek: jak myślicie, kiedy będzie można znów zrobić się na krewetę?

mój nadal w 1, dwojka za duza, a różnica niby mała z tym, że mój 3500 (bo zjechał do 3200 po szpitalu)
no i nam pampy na niecały tydzień starczają (43szt)

[SAMBAdiJANEIRO]

wiem juz co mnie tak boli...to nie naciecie a hemoroid fuck! I cyce mnie strasznie bola a probowalam sciagac mleko laktatorem i zeszlo kilka kropelek...jak Bartosz mi sie obudzi to bede o mm prosic bo nie dam rady by wisial na cycu przez 3h i z glodu mi padl...

[misia332]

Napisane przez cotynato

Mówisz że już możemy? Bo ty w podobnym etapie ciąży? Jak tak to idę sprzątać
Chociaż ja przy moim czorcie codziennie sprzątam, zaliczona wprowadzka duża z masą roboty i jak widać trzymam się jak nie wiem więc będę musiała chyba tż poprzyciskać jak przyjdzie co do czego , ale póki co to z nim nie gadam ... cholerka

Ja sie sugeruje bardziej wagą, płucka też rozwinięte więc jestem zdania, że młodzież można wykurzać.

twój waży 3500 g ?? Mój pewnie też już przykoksił do tylu. W 33 tc ważył prawie 2700, teraz w 36 myślę, że około 3400.

Musisz się pogodzić z TŻ najlepiej tak ładnie.

[teacherka]

Cotka, dlatego ja kupiłam tylko jedną małąpaczkę 1 :P

Samba, współczuję, moje dziadygi sie uspokoiły, ale ja nawet jeszcze nie rodziłam

[Snow_White1]

Napisane przez nephelim89

Wiktor Łukasz urodzony o 7:08 czasu Polskiego. 2,9 kg. 53 cm. Porod straszny zakonczony cc. Dochodzimy do sievie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratulacje!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karolson]

Napisane przez bajka1807

moja tydzien temu wazyla 3780 g a zuzylysmy poki co 4x78 szt plus 2x43 i teraz zaczelam 3 pake tych po 43 szt i chyba po nich dopiero przejdziemy na 2 ale poki co sa dobre a mloda ma 4,5 tyg

My zuzyliśmy 2 x 43 pampów, 1 paczkę dadów bodajże 28 szt i 60 szt pampersów 2 też 4.5 tyg

[passion80]

Napisane przez marysia_258

Witajcie mamsie
Po wielu próbach udało mi się zalogowac na tel. Wpadlam żeby Wam napisać że wczoraj wieczorem poprzez cc przyszedł na świat Bartosz!!! 2450 g 51 cm długości. Poród zaczął się naturalny ale małemu znikło tetno i biegiem wylądowałam na stole W ogóle mój pobyt w szpitalu i przeżycia napisze z.domu. Nie wiem.kiedy wyjdę

gratulacje i dużo zdrówka dla Was!

Napisane przez misia332

Po gruntownym przebadaniu się w wannie. stwierdzam, że szyjka miękka, rozwarcie 1,5 cm (chyba). Główka hmm nie da się odepchnąć.


Nie wiem czy dobrze się wymacałam, ale mam nadzieję, że tak.

Napisane przez matallewar

Mogłabym nic nie robić, tylko leżeć i się na nią patrzeć
Taka mała refleksja nadcyckowa

bo to cudowny widok

też z zachwytem patrzę na mój słodki pyszczek

[agusiamaskota]

Picza mnie coś boli...

[Snow_White1]

Napisane przez tassia

oj tam.ciezarowki piszcie duzo
ale niesamowite jest to ze juz nie pamietam jak to byc w ciazy
w sensie myslalam ze dlugo czlowiek dochodzi do siebie, a tutaj taka niespodzianka
gdyby nie kregoslup to czuje sie tak lekko, mozna tyle rzeczy zrobic

Ja chyba tak szybko do siebie nie dojde.
Dzis zaliczylam szpital. Najpoerw zadzwonili fo mnie z luxmedu, zebym jak najszynciej przyjechala, bo te d-dimery, co wczoraj robilam, zle wyszly. Na miejscu zrobili ekg - w porzadku. Internista dal skierowanie do szpitala, zeby zrobic dodatkowe badania pod katem zatorowosci plucnej. W szpitalu zrobili ponownie ekg, rtg pluc i 3 pobrania krwi-badanie pod katem zawalu czy cos takiego. Osluchali mnie. Niby wszystko ok, moze to byc stan po ciazy i cc (pod koniec ciazy te d-dimery rosna). Ale ide jutro jeszcze raz na konsultacje-chce sie upewnic, czy nie powinam jednak dostac lekow przeciwzakrzepowych (czytalam, ze czasem po cc daja profilaktycznie w szpitalu zastrzyki antyzakrzepowe-czy ktoras miala?) I zapytac o usg zyl dolnych z dopplerem.
Strasznie sie denerwuje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misia332]

Napisane przez Snow_White1

Ja chyba tak szybko do siebie nie dojde.
Dzis zaliczylam szpital. Najpoerw zadzwonili fo mnie z luxmedu, zebym jak najszynciej przyjechala, bo te d-dimery, co wczoraj robilam, zle wyszly. Na miejscu zrobili ekg - w porzadku. Internista dal skierowanie do szpitala, zeby zrobic dodatkowe badania pod katem zatorowosci plucnej. W szpitalu zrobili ponownie ekg, rtg pluc i 3 pobrania krwi-badanie pod katem zawalu czy cos takiego. Osluchali mnie. Niby wszystko ok, moze to byc stan po ciazy i cc (pod koniec ciazy te d-dimery rosna). Ale ide jutro jeszcze raz na konsultacje-chce sie upewnic, czy nie powinam jednak dostac lekow przeciwzakrzepowych (czytalam, ze czasem po cc daja profilaktycznie w szpitalu zastrzyki antyzakrzepowe-czy ktoras miala?) I zapytac o usg zyl dolnych z dopplerem.
Strasznie sie denerwuje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nie dostałaś clexanu ? chociaż na 7 dni ?

Ja miałam nawet jak miałam noge w szynie, a normalnie chodziłam itp.

Spokojnie kochana. Wszystko się wyjaśni

[passion80]

Napisane przez rusałka_1

tak jak teacherka zauważyła coś się tym maluchom z połowy października śpieszy

ciekawe co u Shure?

Napisane przez Figulina987

jak na razie powiem tylko, że jestem meeega niewyspana przez to kp, ale się nie poddam, bo już za dużo przeszłam.

powodzenia!

Napisane przez policzanka

Hejka!!Gratuluje nowym mamusiom
U Nas pomalutku do przoduChciałam sie pochwalic ze miałam dzis cale popoludnie dla siebie.Pojechałam sobie na zakupki ,a z Lilką został tatusNie bylo mnie cale 4 godziny.Tz poradził sobie wysmieniccie
Co do Liluni to niestety ale musimy odwiedzic chirurga naczyniowegoLilka ma bardzo duzą tendencje do znamion.Na swoim malutkim ciele ma ich az 6 z czego dwa musza byc koniecznie skonsultowane gdyz nabieraja intensywniejszego koloruU Nas nadal kryzysik..Lila jest bardzo marudna..podejrzewam ze to wszystko przez ząbek..Wydaje mi się ze jeszccze z tydzien góra dwa i wyzynie się on do konca..

ząb?!

Napisane przez Madziuchna27

Może przydatne info: rozkminiałyśmy temat pampów 1 - ile sztuk i na jak długo starczą? Ja miałam dwa op. po 43 sztuki i właśnie kończymy drugie opakowanie, a jutro Julek kończy dwa tygodnie. Nie kupuję już kolejnej paczki i od razu przerzucam się na 2

Mam pytanie do naszych cesareczek: jak myślicie, kiedy będzie można znów zrobić się na krewetę?

my od końca sierpnia zużyliśmy paczkę z baby dream 30szt, w szpitalu były używane więc nei mam o nich opini, teraz zaczynamy 4 paczkę pampersów, ale i tak jeszcze wywijam

ja już mam choć przy bliźnie ciut się, jak to Kaśka mówi, lękam i jakiś włos jest

Napisane przez bojatoja

Ja jestem przygotowana 'tam' jak na randkę

zmieniacie pampersy co karmienie?
wsumie jak kp to co chwila byście musiały, my zmianimy co ok 3 h

[agniecha_17]

strasznie namnożyłyście postów od soboty jutro zabieram sie za nadrabianie
wczoraj musiałam podskoczyć do pracy jeszcze pare rzeczy pozamykać bo non stop wydzwaniali
a dzisiaj od rana pranie i prasowanie jesli chodzi o to drugie to końca nie widać:/ w między czasie ucze sie na obrone

gratuluje mamusiom!!!
wrześniówek już nie wiele zostało

[bajka1807]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

what? 400 szt w msc? boszzzz przeliczylam sie

Napisane przez karolson

My zuzyliśmy 2 x 43 pampów, 1 paczkę dadów bodajże 28 szt i 60 szt pampersów 2 też 4.5 tyg

widac moje dziecko sika na potege

[logoasia]

Napisane przez marysia_258

Witajcie mamsie
Po wielu próbach udało mi się zalogowac na tel. Wpadlam żeby Wam napisać że wczoraj wieczorem poprzez cc przyszedł na świat Bartosz!!! 2450 g 51 cm długości. Poród zaczął się naturalny ale małemu znikło tetno i biegiem wylądowałam na stole W ogóle mój pobyt w szpitalu i przeżycia napisze z.domu. Nie wiem.kiedy wyjdę

gratulacje kochana
rzeczywiście październik coś się wyrywa


a ja byłam dziś u gin z tymi bakteriami w moczu, dał mi antybiotyk, jedna saszetka jakiegoś leku i po sprawie, podobno ma pomoc


aa, katarzyna gin mnie pocieszyl, powiedział, ze jak podam nazwisko lekarza prowadzącego to raczej z klinicznej nie odeślą

[passion80]

Napisane przez Snow_White1

Ja chyba tak szybko do siebie nie dojde.
Dzis zaliczylam szpital. Najpoerw zadzwonili fo mnie z luxmedu, zebym jak najszynciej przyjechala, bo te d-dimery, co wczoraj robilam, zle wyszly. Na miejscu zrobili ekg - w porzadku. Internista dal skierowanie do szpitala, zeby zrobic dodatkowe badania pod katem zatorowosci plucnej. W szpitalu zrobili ponownie ekg, rtg pluc i 3 pobrania krwi-badanie pod katem zawalu czy cos takiego. Osluchali mnie. Niby wszystko ok, moze to byc stan po ciazy i cc (pod koniec ciazy te d-dimery rosna). Ale ide jutro jeszcze raz na konsultacje-chce sie upewnic, czy nie powinam jednak dostac lekow przeciwzakrzepowych (czytalam, ze czasem po cc daja profilaktycznie w szpitalu zastrzyki antyzakrzepowe-czy ktoras miala?) I zapytac o usg zyl dolnych z dopplerem.
Strasznie sie denerwuje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

trzymam mocno kciuki!

ja dostałam po cc zastrzyk

[Diorisha]

hej laseczki! żeśmy się w końcu urwały ze szpitala
Serdecznie gratuluję wszystkim mamusiom które się rozpakowały w czasie mojej nieobecności-a jest Was naprawdę baaardzo dużo. Lista wrześniowa skurczyła się niesamowicie
My jesteśmy od soboty w domku . Po trzech tygodniach spędzonych w szpitalu to wręcz kosmiczne uczucie. Cieszy mnie absolutnie wszystko- nawet stado samochodów przewalających mi się pod oknem.

matall i papalince dziękuję za przekazywanie wieści od nas.
Jak już wiecie Ewa urodziła się 15.09 a ja jestem w Niej kompletnie,totalnie i absolutnie zakochana. Mogłabym się w Nią wpatrywać godzinami

tancerka ja sobie naprawdę bardzo chwalę porodówkę i położnictwo na Jaczewskiego -nic nie bój położne są naprawdę spoko

[czaszka_]

Napisane przez marysia_258

Witajcie mamsie
Po wielu próbach udało mi się zalogowac na tel. Wpadlam żeby Wam napisać że wczoraj wieczorem poprzez cc przyszedł na świat Bartosz!!! 2450 g 51 cm długości. Poród zaczął się naturalny ale małemu znikło tetno i biegiem wylądowałam na stole W ogóle mój pobyt w szpitalu i przeżycia napisze z.domu. Nie wiem.kiedy wyjdę

Gratulacje!!!!

Napisane przez misia332

Po gruntownym przebadaniu się w wannie. stwierdzam, że szyjka miękka, rozwarcie 1,5 cm (chyba). Główka hmm nie da się odepchnąć.
Nie wiem czy dobrze się wymacałam, ale mam nadzieję, że tak.

jak to zrobilas hehehe ....zapomnialam ze jestes przeciez polozna to znasz sie na rzeczy szkoda ze ja nic z tego nie wiem i sie nie wybadam

[logoasia]

Napisane przez Diorisha

hej laseczki! żeśmy się w końcu urwały ze szpitala
Serdecznie gratuluję wszystkim mamusiom które się rozpakowały w czasie mojej nieobecności-a jest Was naprawdę baaardzo dużo. Lista wrześniowa skurczyła się niesamowicie
My jesteśmy od soboty w domku . Po trzech tygodniach spędzonych w szpitalu to wręcz kosmiczne uczucie. Cieszy mnie absolutnie wszystko- nawet stado samochodów przewalających mi się pod oknem.

matall i papalince dziękuję za przekazywanie wieści od nas.
Jak już wiecie Ewa urodziła się 15.09 a ja jestem w Niej kompletnie,totalnie i absolutnie zakochana. Mogłabym się w Nią wpatrywać godzinami

tancerka ja sobie naprawdę bardzo chwalę porodówkę i położnictwo na Jaczewskiego -nic nie bój położne są naprawdę spoko

hej Diorisha fajnie ze już w domku!!

[Diorisha]

Napisane przez logoasia

hej Diorisha fajnie ze już w domku!!

oj żebyś wiedziała Asiu,że fajnie

Brakowało mi Was w tym szpitalu ale matall na bieżąco mnie informowała o kolejnych narodzinach.

[misia332]

Napisane przez Diorisha

hej laseczki! żeśmy się w końcu urwały ze szpitala
Serdecznie gratuluję wszystkim mamusiom które się rozpakowały w czasie mojej nieobecności-a jest Was naprawdę baaardzo dużo. Lista wrześniowa skurczyła się niesamowicie
My jesteśmy od soboty w domku . Po trzech tygodniach spędzonych w szpitalu to wręcz kosmiczne uczucie. Cieszy mnie absolutnie wszystko- nawet stado samochodów przewalających mi się pod oknem.

matall i papalince dziękuję za przekazywanie wieści od nas.
Jak już wiecie Ewa urodziła się 15.09 a ja jestem w Niej kompletnie,totalnie i absolutnie zakochana. Mogłabym się w Nią wpatrywać godzinami

tancerka ja sobie naprawdę bardzo chwalę porodówkę i położnictwo na Jaczewskiego -nic nie bój położne są naprawdę spoko

hej. Witaj

[policzanka]

Napisane przez dirtymagic85

ząbek???? jak to???

Napisane przez passion80

ząb?!

A no ząbekLila urodziła się z takim bąbelkiem pod którym byl ząbek.Ząbek juz od dluzszego czasu się wyzyna .Jak wyjdzie to trzeba go bedzie prawdopodobnie usunąć.

Jutro jak mi sie uda to zrobie fotke tego ząbka


Tz probuje uspac Mała..masakra-jest zmęczona bo widac to po niej ale skubana broni sie przed snem jak moze..

[rusałka_1]

Napisane przez Figulina987

Hej,

jesteśmy z Kubą od piątku w domu, ale nie wyrabiam, bo miałam niesamowite przejścia z kp... przez jedną noc wyłam do księżyca z bólu, a teraz powoli się z Młodym uczymy współpracować.


opis porodu pewnie w etapach będę tworzyć jak synek pozwoli i na końcu wkleję na forum

jak na razie powiem tylko, że jestem meeega niewyspana przez to kp, ale się nie poddam, bo już za dużo przeszłam.

hej witajcie w domu

Napisane przez policzanka

Hejka!!Gratuluje nowym mamusiom
U Nas pomalutku do przoduChciałam sie pochwalic ze miałam dzis cale popoludnie dla siebie.Pojechałam sobie na zakupki ,a z Lilką został tatusNie bylo mnie cale 4 godziny.Tz poradził sobie wysmieniccie
Co do Liluni to niestety ale musimy odwiedzic chirurga naczyniowegoLilka ma bardzo duzą tendencje do znamion.Na swoim malutkim ciele ma ich az 6 z czego dwa musza byc koniecznie skonsultowane gdyz nabieraja intensywniejszego koloruU Nas nadal kryzysik..Lila jest bardzo marudna..podejrzewam ze to wszystko przez ząbek..Wydaje mi się ze jeszccze z tydzien góra dwa i wyzynie się on do konca..

fajnie że miałaś chwilę dla siebie
trzymam kciuki żeby Lilce się polepszyło

Napisane przez Snow_White1

Ja chyba tak szybko do siebie nie dojde.
Dzis zaliczylam szpital. Najpoerw zadzwonili fo mnie z luxmedu, zebym jak najszynciej przyjechala, bo te d-dimery, co wczoraj robilam, zle wyszly. Na miejscu zrobili ekg - w porzadku. Internista dal skierowanie do szpitala, zeby zrobic dodatkowe badania pod katem zatorowosci plucnej. W szpitalu zrobili ponownie ekg, rtg pluc i 3 pobrania krwi-badanie pod katem zawalu czy cos takiego. Osluchali mnie. Niby wszystko ok, moze to byc stan po ciazy i cc (pod koniec ciazy te d-dimery rosna). Ale ide jutro jeszcze raz na konsultacje-chce sie upewnic, czy nie powinam jednak dostac lekow przeciwzakrzepowych (czytalam, ze czasem po cc daja profilaktycznie w szpitalu zastrzyki antyzakrzepowe-czy ktoras miala?) I zapytac o usg zyl dolnych z dopplerem.
Strasznie sie denerwuje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dobrze, że dbasz o siebie i wszystko sprawdzasz, będzie dobrze

powiedz mi snow (misiu) czy takie badania na przepływy żył są standardem po porodzie? czy żylak, który wyszedł w ciąży jest wskazaniem? Czy powinnam si,ę zająć takim tematem sama?

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Napisane przez Diorisha

hej laseczki! żeśmy się w końcu urwały ze szpitala
Serdecznie gratuluję wszystkim mamusiom które się rozpakowały w czasie mojej nieobecności-a jest Was naprawdę baaardzo dużo. Lista wrześniowa skurczyła się niesamowicie
My jesteśmy od soboty w domku . Po trzech tygodniach spędzonych w szpitalu to wręcz kosmiczne uczucie. Cieszy mnie absolutnie wszystko- nawet stado samochodów przewalających mi się pod oknem.

matall i papalince dziękuję za przekazywanie wieści od nas.
Jak już wiecie Ewa urodziła się 15.09 a ja jestem w Niej kompletnie,totalnie i absolutnie zakochana. Mogłabym się w Nią wpatrywać godzinami

tancerka ja sobie naprawdę bardzo chwalę porodówkę i położnictwo na Jaczewskiego -nic nie bój położne są naprawdę spoko

cześć super że już wróciłaś
ostatnio myślałam co u Was


poprasowałam dziś pościel i prześcieradła
Jeszcze dwie pralki przede mną i będzie koniec