Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 cz.IX - Strona 92 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Kolejna część naszego wątku będzie nosiła nazwę:
Siatki na porodówke szykujemy bo naszych Bobasów na dniach oczekujemy 0 0%
listopadowo-grudniowe mamusie 2013 0 0%
Już położna na mnie krzyczy, że porodzik sobie życzy! 1 1,75%
Wszystkie w stresie tu żyjemy, torby nasze pakujemy 0 0%
Idzie jesień, za nią zima- czas porodów się zaczyna! 16 28,07%
Tu łóżeczko, tam przewijak- wnet nadejdzie wielka chwila! 1 1,75%
Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? 29 50,88%
Spakuj torbę,kąpiel weź, czas na porodówkę już tyłek wieźć. 1 1,75%
Złota jesień,śnieżna zima czas porodów się zaczyna 8 14,04%
Jesień w pełni,zima za pasem niedługo mama będzie się cieszyć bobasem 1 1,75%
Głosujący: 57. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-09-25, 16:49   #2731
Lilith890502
Zakorzenienie
 
Avatar Lilith890502
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 3 824
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

[1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;42988588]mam zrobić krew, ob i crp, ale nie miałam robionej toxoplazmozy w tej ciąży i nie wiem czy zrobić? Z tego co pamiętam to chyba pani dr powiedziała, że jak miałam wynik negatywny w 1 ciąży to teraz tez taki będzie
[/QUOTE]
jak się ma przeciwciała to nie trzeba podobno robić
__________________
My

Szczęście to sposób patrzenia na świat

Daniel
Lilith890502 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 16:50   #2732
anulka2205
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka2205
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 308
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Domi klask i: Tylko po coś pisała to co na jasno? Nas wczoraj poniosło, pół nocy się walałam z boku na bok ze strachu czy nic się nie zadziej, dziś tak mnie w krzyżu boli, że ajjjj, a Ty mi teraz, że się zaczęło w kolejną noc, tak jakby u mnie dziś

Antibia świetne z tą cichą atmosferą
__________________
Skarbek


Wielkie kciuki dla Ani
anulka2205 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 16:52   #2733
nasturcja7667
Zadomowienie
 
Avatar nasturcja7667
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 650
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Dziewczyny! Pani w aptece mi dziś powiedziała, że wszelkie farmaceutyki z żelazem [nawet jak jest w witaminach dla ciężarnych], należy spożywać w odstępie 2h od potraw mlecznych [również serów, jogurtów], gdyż inaczej można mieć spore problemy jelitowe [pani powiedziała, że niektóre kobiety mają biegunkę, a inne spore zatwardzenie].

Przypomniało mi się, ze miałam Wam napisać
nasturcja7667 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 16:55   #2734
anka_85
Zakorzenienie
 
Avatar anka_85
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez babku Pokaż wiadomość
Anka niezła ta położna. Myślisz, że to o Twoją narodowość głównie jej chodzi? Mnie polska położna jak pewnie czytałaś, też doprowadza do szaleństwa. Niestety wszędzie trafią się takie su ki. Ale Ty chociaż możesz przypuszczać, że jest rasistką. Ja nie mam pojęcia czym zawiniłam
Na poprawę humoru kołysanka dla Ciebie. To wykonanie chyba bardziej w Twoim stylu niż Turnau
http://www.youtube.com/watch?v=EiX_dIjP0iU
hahaha, dzieki za kołysanke

to moi faworyci
http://www.youtube.com/watch?v=xNXHv1-dY0Y
http://www.youtube.com/watch?v=lujeFUXOXg0
no i kolejna ulubiona
http://www.youtube.com/watch?v=6gZGVSIcp-g

nie wiem czym jej podpadłam. może się nie podoba jej to z kąd jestem i że mam tutejszego za boyfrienda. nie wiem. może jest zgnuśniała, stara i samotna?
w sumie byle czym moglyśmy "podpaść"
ech... bez sens
__________________
Sometimes the smallest things take up the most room in your heart.

Zdrowia dla małej, ale silnej kruszynki
Ani

anka_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 16:57   #2735
lineczka1989
Zakorzenienie
 
Avatar lineczka1989
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 16 809
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość

No prosze - a wszystkie ja wysmialysmy.
Ta dziewczyna to Policzanka. O ile dobrze kojarze to jej mala byla wczesniakiem . I to chyba tak jak Witus

Juz czuje te obgryzione sutki - ała


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
napisałam TŻ że może to co mnie tak czasami w odle brzucha kłuje/ boli to może Nela mnie gryzie to mi odpisał że tak na pewno mnie gryzi i szarpie tym ząbkiem
Cytat:
Napisane przez Dzastin08 Pokaż wiadomość
My już po wizycie, dziś nie bylo dużo ludzi więc szybciutko poszło.
Ciśnienie 129/92, morfologia idealna
Badanie na samolocie też ok, nic się nie skraca,nic się póki co nie dzieje...
Pobrała posiew na paciorkowca i za 2 tyg kolejna wizyta z KTG (powiedziała,że później będziemy już co tydzień robić KTG)...
Tyle z wizyty

Poproszę o dopisanie mi wizyty z KTG na 09.10 g.16.00

Cytat:
Napisane przez anulka2205 Pokaż wiadomość
Domi klask i: Tylko po coś pisała to co na jasno? Nas wczoraj poniosło, pół nocy się walałam z boku na bok ze strachu czy nic się nie zadziej, dziś tak mnie w krzyżu boli, że ajjjj, a Ty mi teraz, że się zaczęło w kolejną noc, tak jakby u mnie dziś

Antibia świetne z tą cichą atmosferą
dlatego mój nie kończy we mnie... jeszcze
Cytat:
Napisane przez nasturcja7667 Pokaż wiadomość
Dziewczyny! Pani w aptece mi dziś powiedziała, że wszelkie farmaceutyki z żelazem [nawet jak jest w witaminach dla ciężarnych], należy spożywać w odstępie 2h od potraw mlecznych [również serów, jogurtów], gdyż inaczej można mieć spore problemy jelitowe [pani powiedziała, że niektóre kobiety mają biegunkę, a inne spore zatwardzenie].

Przypomniało mi się, ze miałam Wam napisać
tak jest bo mi nawet ginka mówiła żeby brać tabletki albo przed jedzeniem i nie jeść jak najdłużej się da, albo własnie 2 godziny po posiłku
__________________
"Nikt mnie nie ostrzegał, że urodzenie dziecka przypomina zakochanie, tyle że w kimś, kto jest znacznie młodszy od mojego męża i ładniej pachnie. Nikt mi nie powiedział, że praktycznie rzecz biorąc, macierzyństwo jest niebezpiecznie podobne do romansu".


Nela 5/11/13

Edytowane przez lineczka1989
Czas edycji: 2013-09-25 o 16:59
lineczka1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 16:58   #2736
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13...

Weronisiek- ja tez tak mam ze ide siku a pozniej sie podcieram I papier dalej mokry. Ale mi sie wydawało ze to pecherz tak nie daje rady za jednym razem .. Tymbardziej ze pozniej jest okey, ide do lazienki I znowu ..
Dlugo juz tak mam .. Kolo 2 tygodni - chyba by sie juz cos dzialo co?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:02   #2737
a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 754
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13..

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Weronisiek- ja tez tak mam ze ide siku a pozniej sie podcieram I papier dalej mokry. Ale mi sie wydawało ze to pecherz tak nie daje rady za jednym razem .. Tymbardziej ze pozniej jest okey, ide do lazienki I znowu ..
Dlugo juz tak mam .. Kolo 2 tygodni - chyba by sie juz cos dzialo co?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
hmm u mnie to taka strużka była, sik i znowu No nie mogłam tego pomylić z siuśkami czy z jakąkolwiek wydzieliną, śluzem. Myślę, że tez byś zwróciła uwagę, że to coś innego. Choć mi jeszcze towarzyszyły skurcze- chociaż bardzo lekkie, nie były bolesne, ale nasilała się częstotliwość. Brzuch spinał się najpierw przez jakiś czas co 15 minut, potem co 9, co 7 i jak zaczął się spinać co 5 minut to poleciała mi ta woda i teściowa zawołała, że zwariowaliśmy, że jeszcze nie jesteśmy w drodze do szpitala

No i okazało się, że właśnie pęcherz pękł- ale od góry i te wody tak wyciekały po troszku bo główka zatykała im ujście.
a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-09-25, 17:04   #2738
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13...

[1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;42988827]hmm u mnie to taka strużka była, sik i znowu No nie mogłam tego pomylić z siuśkami czy z jakąkolwiek wydzieliną, śluzem. Myślę, że tez byś zwróciła uwagę, że to coś innego. Choć mi jeszcze towarzyszyły skurcze- chociaż bardzo lekkie, nie były bolesne, ale nasilała się częstotliwość. Brzuch spinał się najpierw przez jakiś czas co 15 minut, potem co 9, co 7 i jak zaczął się spinać co 5 minut to poleciała mi ta woda i teściowa zawołała, że zwariowaliśmy, że jeszcze nie jesteśmy w drodze do szpitala

No i okazało się, że właśnie pęcherz pękł- ale od góry i te wody tak wyciekały po troszku bo główka zatykała im ujście.[/QUOTE]

Chyba zaczne sie przygladac temu bardziej.

Moze ja z tych co Domi co skurczow nie czuja ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:12   #2739
nasturcja7667
Zadomowienie
 
Avatar nasturcja7667
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 650
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Trele, myślę, ze gdyby wody odchodziłyby Ci od dwóch tygodni to już byś zauważyła, ze coś sie dzieje. Zwłaszcza, ze to coś, ciągnęłoby się za Tobą wisząc na pępowinie
nasturcja7667 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:13   #2740
Asist22
Rozeznanie
 
Avatar Asist22
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 679
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez kyte Pokaż wiadomość

Ciesz się że w ogóle wyszedł z taką inicjatywą Ogólnie to mężczyźni nie są skorzy do remontów...
Ale u nas remontowo jest od początku sierpnia i ja mam serdecznie dość ciągłego burdelu, kurzu. A kuchnia nie wygląda tragicznie więc jej remont może poczekać na późniejsze czasy. A m
__________________
30.07.2011r Mąż i żona
27.11.2013 - Moje serce zabiło mocniej bo się pojawiłeś. Kocham Cię nad życie i już nigdy nie przestanę
Asist22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:23   #2741
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13...

Cytat:
Napisane przez nasturcja7667 Pokaż wiadomość
Trele, myślę, ze gdyby wody odchodziłyby Ci od dwóch tygodni to już byś zauważyła, ze coś sie dzieje. Zwłaszcza, ze to coś, ciągnęłoby się za Tobą wisząc na pępowinie

Pewnie masz racje.
To desperacja


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-25, 17:25   #2742
kyte
Wtajemniczenie
 
Avatar kyte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez Asist22 Pokaż wiadomość
Ale u nas remontowo jest od początku sierpnia i ja mam serdecznie dość ciągłego burdelu, kurzu. A kuchnia nie wygląda tragicznie więc jej remont może poczekać na późniejsze czasy. A m
U mnie też cały czas remont a kiedy się skończy..?Tego nawet najstarsi górale nie wiedząAle ale najważniejsze!TŻ wymalował pokoik niech schnie sobie farba Pojutrze listwy mi zamontuje i już będę mogła przestawiać meble układać i szykować kącik. Już mniej syfu
kyte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:27   #2743
Lilith890502
Zakorzenienie
 
Avatar Lilith890502
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 3 824
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez nasturcja7667 Pokaż wiadomość
Trele, myślę, ze gdyby wody odchodziłyby Ci od dwóch tygodni to już byś zauważyła, ze coś sie dzieje. Zwłaszcza, ze to coś, ciągnęłoby się za Tobą wisząc na pępowinie
__________________
My

Szczęście to sposób patrzenia na świat

Daniel
Lilith890502 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:34   #2744
a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 754
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez lineczka1989 Pokaż wiadomość
napisałam TŻ że może to co mnie tak czasami w odle brzucha kłuje/ boli to może Nela mnie gryzie to mi odpisał że tak na pewno mnie gryzi i szarpie tym ząbkiem
Ja ostatnio powiedziałam mężusiowi, że mnie Misiek chyba udziabał w jajnik bo aż podskoczyłam z bólu. chciałam mu zobrazować ten ból, ale ugryzienia w jajnik sobie nie mógł wyobrazić więc mu mówię, że mnie zabolało tak jakby jemu ktoś złapał jajco w obcęgi i zacisnął Ojj to mi współczuł
a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:41   #2745
Kabriela
Zadomowienie
 
Avatar Kabriela
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 449
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Dziewczyny pokazuję Wam to co dzisiaj robiłam w pokoju Małej...jupi jupi jej....
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCF9557 (Kopiowanie).jpg (75,6 KB, 67 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCF9558 (Kopiowanie).jpg (74,5 KB, 64 załadowań)
Kabriela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:43   #2746
anulka2205
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka2205
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 308
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez nasturcja7667 Pokaż wiadomość
Trele, myślę, ze gdyby wody odchodziłyby Ci od dwóch tygodni to już byś zauważyła, ze coś sie dzieje. Zwłaszcza, ze to coś, ciągnęłoby się za Tobą wisząc na pępowinie


[1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;42989323]Ja ostatnio powiedziałam mężusiowi, że mnie Misiek chyba udziabał w jajnik bo aż podskoczyłam z bólu. chciałam mu zobrazować ten ból, ale ugryzienia w jajnik sobie nie mógł wyobrazić więc mu mówię, że mnie zabolało tak jakby jemu ktoś złapał jajco w obcęgi i zacisnął Ojj to mi współczuł [/QUOTE]



Mnie za to tak czasem coś tam zadziubie, że stwierdziłam, że mała to się chyba z bagnetem w rączce urodzi
__________________
Skarbek


Wielkie kciuki dla Ani
anulka2205 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:43   #2747
Lilith890502
Zakorzenienie
 
Avatar Lilith890502
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 3 824
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez Kabriela Pokaż wiadomość
Dziewczyny pokazuję Wam to co dzisiaj robiłam w pokoju Małej...jupi jupi jej....
__________________
My

Szczęście to sposób patrzenia na świat

Daniel
Lilith890502 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:44   #2748
anulka2205
Wtajemniczenie
 
Avatar anulka2205
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 308
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez Kabriela Pokaż wiadomość
Dziewczyny pokazuję Wam to co dzisiaj robiłam w pokoju Małej...jupi jupi jej....
wow wow wow
__________________
Skarbek


Wielkie kciuki dla Ani
anulka2205 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:44   #2749
kyte
Wtajemniczenie
 
Avatar kyte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez Kabriela Pokaż wiadomość
Dziewczyny pokazuję Wam to co dzisiaj robiłam w pokoju Małej...jupi jupi jej....
jjeejku ja pięknie..
kyte jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-25, 17:50   #2750
maomami
Wtajemniczenie
 
Avatar maomami
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 385
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
MAoMAMI - ja slodze lyzeczka miodu . Tak wyczytalam ze lepiej ..
Masz ta herbatke sypana? Czy w torebkach?
Mnie wkurzaja te smieci co tam plywaja


Do tego chyba mi sie brzuch spina?
Jest mega twardy I zobaczcie jaki ma ksztalt Załącznik 5421905
Ale się Majusia wypycha
Mam sypaną herbatkę, mi te fusy nie przeszkadzają bo używam mamy kubka, ma taki specjalny właśnie do zaparzania ziółek
Chyba w takim razie też będę dodawać łyżeczkę miodu. W ogóle ile pijesz tych herbatek??


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Cytat:
Napisane przez issia88 Pokaż wiadomość
Wiem i ubolewam nad tym Szwajcarem. Właścicielka lokalu umowę im wypowiedziała tak ot z dnia na dzień i mieli się natychmiast wynieść :/
U mnie w okolicy Bigy nie ma, mam dużego Robana i tam jeżdżę.
Ale dziś mi się udało i kupiłam sobie nową marynarkę, taki blezer czy zwał jak zwał, do pośladków z Vila - zawsze o takiej marzyłam , bluzkę idealną na ciążę z H&M i spodnie od piżamy w serducha
No to franca , a to był taki dobry lumpek
Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość



No niech mi ktoś napisze jak z tym bezpiecznym maluchem jest?
?Trzeba coś wymyślać czy tylko obecność wystarczy do konkursów.
Chciałabym się przygotować ,a nie chce mi się wertować stron do tyłu
Kreatywnym trzeba być na Warsztatach Mamo to ja

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Widzę że większość z nas dopadł dzisiaj ból głowy, ja się od rana męczę aż mnie zęby bolą

Od dziś oficjalnie nasz syn jest JAN JAKUB K
Mąż był w Urzędzie i w końcu załatwił to wszystko
A co do mojego męża... Też sobie muszę ponarzekać, ojcem jest wspaniałym to fakt. Dziś ponad 2 godziny bawił się z Jaśkiem na łóżku więc ja w tym czasie miałam czas żeby ogarnąć w końcu Jaśkowe rzeczy i poukładać je w szufladach .
Problem polega na tym że odłożyliśmy pieniądze ślubne do koperty i umówiliśmy się że nie będziemy ich ruszać bo przeznaczyliśmy je na remont. Pożyczył siostrze 1000zł wkurzyłam się niesamowicie bo nawet ze mną tego nie uzgodnił tylko wyciągnął i jej dał... Jak już koperte rozkleił i wyciągnął pieniądze to teraz widzę że coraz bardziej się nam je rozchodzą, non stop na coś podbiera i obiecuje że odłoży je na miejsce jak dostanie wypłatę od siostry... Wkurzyłam się dzisiaj bo rano mówił mi że ma na koncie 500zł i że od siostry ma dostać 700zł za kilka dniówek. Teraz przyszedł i mi wylicza na co przeznaczy te pieniądze z konta i te od siostry... Powiedziałam mu że ma co do złotówki w tej chwili odłożyć pieniądze. Wkurzony pojechał do siostry po 700zł i ma je odłożyć tam skąd podebrał.
dla męża że zarejestrował Jasia, ale bacik to mu się należy za to pożyczanie pięniędzy i to bez żadnej konsultacji z Tobą
Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Korzystając z chwili kiedy moje dziecko smacznie śpi w łóżeczku postanowiłam opisać Wam mój poród

Zacznę może od tego że poród prawdopodobnie wywołał mój TŻ . W niedzielę wzięło nas na "czułości" no i ostrzegałam go że jeśli skończy we mnie to może wywołać skurcze i przedwczesny poród, stwierdził że napewno tak nie będzie. W poniedziałek cały dzień czułam się fatalnie, ledwo chodziłam, brzuch mi się bez przerwy spinał, jak stałam to musiałam się ciągle podpierać bo czułam ciągnięcie w dół (tak jakby mi ktoś kamieni do brzucha nawkładał). Mój brat tego samego dnia zaproponował mi że początkiem października będzie miał urlop i pomoże nam z remontem sypialni. Mama wtedy odezwała się że po co proponuje pomoc jak do tej pory ja napewno już urodzę bo mi brzuch opadł już jakiś czas temu i czuje że niedługo nastąpi TA chwila.
Wróciłam od rodziców w okropnym stanie, wszystko mnie bolało, ledwo chodziłam - TŻ kazał mi się wykąpać i natychmiast położyć, tak też zrobiłam .
O 1:20 obudziło mnie dziwne uczucie, takie jak podczas okresu... czułam że coś mi wypływa ale było to bardzo delikatne, stwierdziłam że rano zadzwonię do położnej i wypytam czy powinnam się tym martwić... O 3:40 spanikowałam bo czułam że jest tego coraz więcej, stwierdziłam że być może to krew czy coś a ja chcę czekać aż do rana, zerwałam się z łóżka żeby to sprawdzić i popłynęło ze mnie jak z kranu idąc do łazienki czułam jak zostawiam za sobą mokrą ścieżkę .
Spokojnie wróciłam na górę, spakowałam sobie DO REKLAMÓWKI najpotrzebniejsze rzeczy, sprawdziłam czy mam wszystkie potrzebne dokumenty i obudziłam TŻta tekstem że jeszcze chwila i będziemy musieli jechać, usiadł na łóżku i zapytał dokąd więc mu powiedziałam że ma nie panikować i że odeszły mi wody ale nie mam żadnych skurczy ani nic więc nic złego póki co się nie dzieje. Zeszłam na dół wzięłam prysznic, TŻ w tym czasie się ubrał i pojechaliśmy do szpitala. Na izbie przyjęć dobre 15 minut czekaliśmy na położną, zeszła sprawdziła tętno dziecka i zaczęła wypełniać masę papierów po czym kazała mi się przebrać i zaprosiła do windy a TŻtowi kazała jechać do domu i wrócić jak się wyśpi. Położyli mnie na sali do porodów rodzinnych, robili wszystkie możliwe badania, pobrali wymaz z pochwy, zrobili USG, podpięli do KTG i kazali czekać na rozwój wydarzeń... Więc cierpliwie czekałam. W międzyczasie przyszedł do mnie mój tato... Położna zaczęła coś do niego zagadywać po czym pyta "a przepraszam pan to dziadek czy tatuś?". Później przyszedł do mnie zestresowany TŻ pocieszyłam go, uspokoiłam - stwierdził że potrzebował spotkać się ze mną bo się dzięki temu uspokoił bo widzi że jestem uśmiechnięta i nic mnie nie boli . Ogólnie od kąd położyli mnie na sali i kazali czekać na rozwój wydarzeń leżałam uśmiechnięta i zarażałam wszystkich pozytywną energią. Jednak koło 12-13 zaczęłam się już denerwować, przychodzili, sprawdzali i ciągle był brak postępu porodu... Rozwarcie na opuszek palca, szyjka długa i twarda. Skurcze były a ja ich nie czułam a mówili że z bólu powinnam się już zginać w pół
Po dość długim oczekiwaniu przenieśli mnie na inną salę i zabronili komukolwiek do mnie wchodzić... Leżałam i cierpliwie czekałam a za moimi plecami kobieta wyciskała 7 poty i rodziła naturalnie już którąś godzinę z kolei... Tyle się osłuchałam że w końcu zaczęłam płakać, byłam przerażona tym wszystkim, tym że u mnie brak postępu i że coś stanie się mojej kruszynce. W końcu zasnęłam, słyszałam jak położna rozmawiała z lekarzami i mówili o tym że jeszcze nigdy się im nie zdarzyło żeby "rodząca" była tak spokojna i żeby spała na porodówce
O 16 położna przyniosła mi zgodę na cesarkę i kazała podpisać, podpisałam i wpadłam w panikę (przecież tak bardzo chciałam uniknąć cesarki). Oczywiście przerażona wypytałam o wszystko, czy to boli itd. Kilka minut po 16 podjęli decyzję że przed 17 zrobią mi cesarkę bo nadal nic się nie działo. Oczywiście jak już decyzja została podjęta ja zaczęłam czuć skurcze, bardzo delikanie ale mimo wszystko czułam (taki ból jak podczas okresu) Kazali mi dzwonić do męża i okazało się że mi się telefon rozładował Poprosiłam położną żeby mi go chwilkę podładowała po czym w pośpiechu wysłałam smsa do mamy że rodzę, jednak mama wyczuła wcześniej że coś jest nie tak bo próbowała się do mnie dodzwonić a ja miałam wyłączony telefon, wsiedli w samochód i przyjechali, więc jak ja wysłałam jej smsa że będą mnie kroić ona już stała za drzwiami i wypytywała lekarzy co się ze mną dzieje... O 16:50 zaczęła się cesarka, położyli mnie na lewym boku, pani anastezjolog wbijała mi się 4 razy w kręgosłup bo nie mogła trafić w odpowiednie miejsce, okropnie dziwne uczucie kiedy wszystko od pasa w dół zaczyna drętwieć, chciałam się poruszyć bo krzywo nogę miałam ale nie mogłam w żaden sposób. Rozcięli mnie i zaczęli rozrywać, okropnie niemiłe uczucie ale do przeżycia... Wyciągnęli Jaśka i od razu usłyszałam głośny płacz, więc zaczęłam płakać razem z nim. Od razu zabrali go do pomieszczenia obok na ważenie, mierzenie itd. Panie zajęły się zszywaniem mnie a położna po jakichś 5 minutach przyniosła mi Jasia i podstawiła pod usta, nie mogłam się nim nacieszyć, był prześliczny, wycałowałam go po twarzy, podniosłam rękę i choć opuszki palców miałam bezwładne dotknęłam go i poryczałam się jeszcze bardziej... Położna otarła mi łzy po czym powiedziała "widać że to łzy szczęścia". Zapytałam o której urodził się Jaś pani anastezjolog która w tym czasie bawiła się telefonem zerknęła na zegarek i powiedziała że o 16:50 i wprowadziła mnie tym w błąd, bo Jaś urodził się o 17:05 a cesarkę zaczęli o 16:50. Przewieźli mnie na salę, wciąż płaczącą... Jak już troszkę ochłonęłam przyszli do mnie rodzice i Damian który od razu zaczął mnie całować, jego łzy spływały mi na twarz, wyszeptał że mnie kocha i że jest okropnie szczęśliwy. Zapytałam czy widział małego i poryczałam się od nowa razem z nim. Poszli oglądnęli małego i rodzice wrócili do mnie na salę a Damian jeszcze dobre 5 minut stał przy inkubatorze i ciężko mu się było oderwać... Resztę historii już znacie, wiecie jak mniej więcej wyglądała opieka w szpitalu, jak poradziliśmy sobie z Jaśkiem po porodzie i jak radzimy sobie teraz
Jaś jest najsłodszym dzieckiem jakie znam. Nie wyobrażam sobie że miałoby go nie być. Wciąż nie mogę uwierzyć że jeszcze niedawno dumnie chodziłam z brzuszkiem a tu już teraz Jaś leży obok mnie i cichutko, słodko postękuje (chyba zaraz trzeba będzie zaglądnąć w pieluszkę ).
Mogę otwarcie powiedzieć że Jaśko to jest moje MAŁE WIELKIE SZCZĘŚCIE !


A oto nasz Jaś w za dużych gaciorach
Śliczny Jasio
Ja próbuję namówić mojego Tż na małe co nieco ale on się ostatnio zaczął bać mówię mu żeby mi pomógł i zaczął wyganiać córcię z brzuszka, a tak ogólnie to go ostatnio uświadomiłam że po porodzie to jakiś czas niestety nie będzie miał dostępu do mnie i był zdziwiony dlaczego, nie wiedział bidulek

Cytat:
Napisane przez anka_85 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czop powinien wyglądać jak śluz z dni plodnych, tyle że jest odrobine bardziej gęsty, krew nie jest świeża (jasnoczerwona) a brązowa.
Nie przegapicie na pewno
Czop może być różny, nie zawsze odchodzi i chyba nie zawsze trzeba go zauważyć, np tak jak Antibia napisała swój przypadek
Cytat:
Napisane przez Kabriela Pokaż wiadomość
Dziewczyny pokazuję Wam to co dzisiaj robiłam w pokoju Małej...jupi jupi jej....
naprawdę ślicznie
__________________
Nasze małe cudo



maomami jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:50   #2751
peppermint patty
Rozeznanie
 
Avatar peppermint patty
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 701
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez ola_k11 Pokaż wiadomość
To ja też wrzucam zdjęcie mojego łobuzka
Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
A to nasz wspomniany dzisiejszy spacer z krowami w tle
sliczne dzieciaki

Cytat:
Napisane przez Kabriela Pokaż wiadomość
Lineczka z tego co pamiętam
http://www.mojewypieki.com/
uwielbiam slodkosci z tej strony-narazie wszystko wychodzilo,zreszta teraz to najdam sie chociaz zdjeciami

domii29 super opis,az sie oczy zaszklily.

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Ja mam elektryczne grzejniki - moglo by mnie lekko popier...

A seksik?
A przekonasz mojego Tz ze dziecku krzywdy nie zrobi chocby nie wiem jak sie preżył ?
Dzis juz Od rana mu napominam.
Moze przemysli ..

A moze matke na niego nasle ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
u mnie to samo,pomysl na wywolanie seksem- bez szans..."ja dzieciaka w ciemiaczko siusiakiem pukac nie bede"(staly tekst mojego tz)...juz nie prostuje nawet,ze u nas dupka ulozony,po prostu o pewnych sprawach musze zapomniec

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
No ) mala sie urodzila z prawie przebitym zabkiem. Czekaja az wyjdzie caly I wtedy chirurg zadecyduje - ale chyba pojdzie do wyrwania.

To sie nazywa zabek przedmleczny czy jakos tak . Zaraz poszukam u ktorej mamusi to bylo


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
szok,nie slyszalam o czyms takim

Cytat:
Napisane przez Kabriela Pokaż wiadomość
Dziewczyny pokazuję Wam to co dzisiaj robiłam w pokoju Małej...jupi jupi jej....
niezle musialas sie napracowac,sama robilas te motylki?czy kupne?

a ja kolejny wieczor sama:/ poszwedalam sie,bylam u lekarza po recepte na te globulki na GBS,odwiedzialm rodzicow,odebralam zaslonki dla malego od krawcowej i o...co dalej?nie bede sie juz teraz szarpac za prasowanie,spacer z psem kolo 20 i bede sie tak pewnie smecic
peppermint patty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:52   #2752
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13...

Cytat:
Napisane przez Kabriela Pokaż wiadomość
Dziewczyny pokazuję Wam to co dzisiaj robiłam w pokoju Małej...jupi jupi jej....
Ała .. Super

Pamietam u mnie taka sterte w lozeczku
Znowu bym chciala, ukladalabym sobie teraz od nowa


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 17:56   #2753
Zuzziak
Rozeznanie
 
Avatar Zuzziak
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 602
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Hej ho
My dziś przeżyliśmy chwile grozy. Zaczęło się w nocy kiedy to kaszel nie dawał mi spokoju, aż mnie dusiło. Byłam tak wykończona, że nie miałam siły kaszleć, wszystko mnie bolało. Pół nocy nie przespane, a na rano do pracy, gdzie zaczęło mi się robić słabo, niedobrze, po jakiejś 1,5h zaczęły mi się skurcze. Cały personel postawiłam na nogi. Nawet moja położna szybko przyjechała ze sprzętem do ktg. Normalnie mdlałam na leżance, tak siły nie miałam. Kobitki w pracy dodzwoniły się do mojego lekarza, który na szczęście był w szpitalu na oddziale, tak więc pojechałam z położną i mężem do niego. Godzina pod ktg, potem czekaliśmy aż dr wyjdzie z traktu operacyjnego i na usg poszliśmy. Okazało się, że skurczów jako tako nie ma, wystąpiło kilka ale wszystko to spowodowane jest męczącym mnie już 2 tygodnie kaszlem. Z małym wszystko w porządku, chociaż przy większych ruchach jego tętno skakało aż do 170! Najśmieszniejsze jest to że szyjka wydłużyła mi się do 4cm :P Także, wracam znów na zwolnienie i czekamy aż choróbsko ustąpi. Od momentu powrotu do domu, Mały taki spokojny jest że praktycznie się nie rusza, chyba wymęczyła go ta cała sytuacja, bo na obu ktg szalał tak że wszyscy się śmiali z jego wygibasów:P
Idę dalej leżeć, podbrzusze mnie jeszcze boli, ale to wiem że Mały mnie tak uciska, mąż w okół mnie biega, nie pozwala nic robić, dumna z niego jestem bo pięknie sobie dziś radził, nie spanikował. Mam nadzieję, że już do końca ciąży obędzie się bez takich epizodów. A tu jeszcze tyle czasu do tego listopada :/
Buziaki!
Zuzziak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 18:01   #2754
kyte
Wtajemniczenie
 
Avatar kyte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez peppermint patty Pokaż wiadomość
sliczne dzieciaki



uwielbiam slodkosci z tej strony-narazie wszystko wychodzilo,zreszta teraz to najdam sie chociaz zdjeciami

domii29 super opis,az sie oczy zaszklily.



u mnie to samo,pomysl na wywolanie seksem- bez szans..."ja dzieciaka w ciemiaczko siusiakiem pukac nie bede"(staly tekst mojego tz)...juz nie prostuje nawet,ze u nas dupka ulozony,po prostu o pewnych sprawach musze zapomniec



szok,nie slyszalam o czyms takim



niezle musialas sie napracowac,sama robilas te motylki?czy kupne?

a ja kolejny wieczor sama:/ poszwedalam sie,bylam u lekarza po recepte na te globulki na GBS,odwiedzialm rodzicow,odebralam zaslonki dla malego od krawcowej i o...co dalej?nie bede sie juz teraz szarpac za prasowanie,spacer z psem kolo 20 i bede sie tak pewnie smecic
A może pokażcie jakieś artykuły z neta na ten temat?
I przypomniałam sobie, ja mam wiecie, taką bezpośrednią tę ginkę, i już od dawna mamy zakaz kategoryczny, ale na kolejnej wizycie zawsze o tym przypomina. I tak mówi: "kochacie się?" A my że nie . Na to ona "i bardzo dobrze macie szczęście narazie musicie sobie dać na wstrzymanie, ale to nic zrobi pani mężowi dobrze inaczej, no jakoś trzeba sobie radzić"

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Cytat:
Napisane przez Zuzziak Pokaż wiadomość
Hej ho
My dziś przeżyliśmy chwile grozy. Zaczęło się w nocy kiedy to kaszel nie dawał mi spokoju, aż mnie dusiło. Byłam tak wykończona, że nie miałam siły kaszleć, wszystko mnie bolało. Pół nocy nie przespane, a na rano do pracy, gdzie zaczęło mi się robić słabo, niedobrze, po jakiejś 1,5h zaczęły mi się skurcze. Cały personel postawiłam na nogi. Nawet moja położna szybko przyjechała ze sprzętem do ktg. Normalnie mdlałam na leżance, tak siły nie miałam. Kobitki w pracy dodzwoniły się do mojego lekarza, który na szczęście był w szpitalu na oddziale, tak więc pojechałam z położną i mężem do niego. Godzina pod ktg, potem czekaliśmy aż dr wyjdzie z traktu operacyjnego i na usg poszliśmy. Okazało się, że skurczów jako tako nie ma, wystąpiło kilka ale wszystko to spowodowane jest męczącym mnie już 2 tygodnie kaszlem. Z małym wszystko w porządku, chociaż przy większych ruchach jego tętno skakało aż do 170! Najśmieszniejsze jest to że szyjka wydłużyła mi się do 4cm :P Także, wracam znów na zwolnienie i czekamy aż choróbsko ustąpi. Od momentu powrotu do domu, Mały taki spokojny jest że praktycznie się nie rusza, chyba wymęczyła go ta cała sytuacja, bo na obu ktg szalał tak że wszyscy się śmiali z jego wygibasów:P
Idę dalej leżeć, podbrzusze mnie jeszcze boli, ale to wiem że Mały mnie tak uciska, mąż w okół mnie biega, nie pozwala nic robić, dumna z niego jestem bo pięknie sobie dziś radził, nie spanikował. Mam nadzieję, że już do końca ciąży obędzie się bez takich epizodów. A tu jeszcze tyle czasu do tego listopada :/
Buziaki!
Ojjejjj dobrze że skończyło się tak jak się skończyło, a Ty leż w wyrku jak Cię tak męczy ten kaszel a nie jeszcze do pracy chodziszi normalnie bacik,o!
kyte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 18:02   #2755
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13...

Cytat:
Napisane przez kyte Pokaż wiadomość
A może pokażcie jakieś artykuły z neta na ten temat?
I przypomniałam sobie, ja mam wiecie, taką bezpośrednią tę ginkę, i już od dawna mamy zakaz kategoryczny, ale na kolejnej wizycie zawsze o tym przypomina. I tak mówi: "kochacie się?" A my że nie . Na to ona "i bardzo dobrze macie szczęście narazie musicie sobie dać na wstrzymanie, ale to nic zrobi pani mężowi dobrze inaczej, no jakoś trzeba sobie radzić"

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------


Ojjejjj dobrze że skończyło się tak jak się skończyło, a Ty leż w wyrku jak Cię tak męczy ten kaszel a nie jeszcze do pracy chodziszi normalnie bacik,o!
Zartujesz chyba ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 18:03   #2756
kyte
Wtajemniczenie
 
Avatar kyte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13..

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Zartujesz chyba ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ale z czym?AAAA dobra nie zaczaiłam ...hahahah
Nie no poważnie..ale jej naprawdę wybaczam wszystko. Babeczka ma 60 lat chodzę do niej od lat 10 zna mnie baardzo dobrze

Edytowane przez kyte
Czas edycji: 2013-09-25 o 18:05
kyte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 18:11   #2757
aaby
Zakorzenienie
 
Avatar aaby
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 6 184
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez Kabriela Pokaż wiadomość
(...) i ja sobie uświadomiłam, że jak lekko obniżę wymagania i najważniejsze NIE BĘDĘ OCZEKIWAŁA, ŻE MĄŻ/ MĘŻCZYZNA SIĘ DOMYŚLI!!!!!! to będzie nam się lepiej żyło..i od jakiegoś czasu wierzcie mi jest rewelacyjnie.


Po prostu proszę i mówię otwarcie, Jemu ten układ jak najbardziej pasuje- dostaje proste zadanie do wykonania i jest szczęśliwy........a czasami jestem mile zaskakiwana, bo mój mąż sam z siebie wpadnie na pomysł obdarowania mnie kwiatami, ostatnio przyniósł mi książkę kucharską z biblioteki do której musiał specjalnie po pracy jechać( zainteresowałam się gotowaniem z Panią z polsatu,) i jej książkę mi przywiózł
Zgadzam się w 100% Z resztą niejednokrotnie mąż mi powtarzał, że nasze myślenie naprawdę mocno różni się od myślenia facetów, i to co dla nas jest oczywiste, dla nich często jest czarną magią. I nasze podteksty naprawdę często są zwyczajnie za nie do ogarnięcia przez nich, a jak im wprost coś powiemy czy o coś poprosimy, to jest wszystko jasne i przejrzyste

Cytat:
Napisane przez Taszanta Pokaż wiadomość
O dzięki zarejestrowałam się przed chwilą, i już maila dostałam że prezent wysłany trochę chyba przesadzili

(...)

I pytanie, który wam się podoba, bo jeszcze nie zdecydowaliśmy, TŻ zachwyca się szarym ze względu na cenę , mi się widzi ten biały albo brązowy, ale chce najpierw zobaczyć na żywo:

1) http://www.dreambaby.be/ecom/nl/shop...IGE__SET__LUCA

2)http://www.dreambaby.be/ecom/nl/shop...GE__SET__BORIS

3)

http://www.dreambaby.be/ecom/nl/shop...IGE__SET__LOFT
No ja też od razu dostałam maila, że wysłali - ale nie, spokojnie, aż tak szybko nie działają

Co do mebelków: ja jestem zakochana w białych łóżeczkach, ale tu np. ten brąz jest bardzo ładny Ale mówię o odcieniu brązu, bo samo łóżeczko jest dziwne, wydaje mi się, że tak szerokie szczebelki mogą być niewygodne i dla Was, i dla Malucha. A nie macie możliwości obejrzeć na żywo?


Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
A to nasz wspomniany dzisiejszy spacer z krowami w tle

Zajmujesz się fotografią jakoś profesjonalnie? To pierwsze zdjęcie jest jak z katalogu!


Cytat:
Napisane przez Kabriela Pokaż wiadomość
Dziewczyny pokazuję Wam to co dzisiaj robiłam w pokoju Małej...jupi jupi jej....
Jak pięknie! Jak tęczowo! Ślicznie Ci to wyszło
A taki mały offtop - widzę, że masz szynę sufitową... Czyżbyś nie miała nadproża nad oknem? Możesz mi wstawić foto okna całego? Bo ja mam taką sytuację i totalnie nie mam pomysłu, co powiesić, a u Ciebie te zasłony ślicznie wyglądają



kabriela - nie nie, nie oddaję krwi Ale dobrze, że z tego skorzystałaś
ktosiula - super Ci się z sesją udało
babku - miałam Cię pytać: możesz podać nazwę tego nieszczęsnego sprzedawcy? Bo widzę, że masz materac Fiki Miki (jaki dokładnie?). Ja też mam upatrzony Fiki Miki i jestem ciekawa, czy nie u tego samego gościa...
nemosek - na Bezpiecznym Maluchu tylko podawało się swoje dane. To na Mamo to ja trzeba się jakąś kreatywnością wykazać
ola, De - podobni ci Wasi synkowie
Sylwia - kciuki za glukozę! Mi tam smakowała
metka - ale już duży Maluch! Wiem, że przy dziecku ciężko i że łatwo powiedzieć, ale postaraj się odpoczywać jak najwięcej. Jeszcze masz ciut czasu na rodzenie Nie wtryniaj się w kolejkę, bo Cię tu dziewczyny zakrzyczą - z Trele na czele
domi - gratuluję rejestracji! Z mężem musisz koniecznie porozmawiać na przyszłość, że budżet jest Wasz wspólny, w dodatku to niemała kasa... Może dla niego to nic takiego
A opis porodu rozwalił mnie całkowicie na łopatki Dajesz nadzieję na pozytywną cc
lubieolowki - gdzie na szarym końcu! Zobaczysz, jak Ci zleci! Ja też dopiero byłam w 25tc, a za chwilę zaczynam 36
anka - sucz z położnej
Dżastin - dobrze, że na wizycie wszystko ok



---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

Zuzziak - uff, dobrze, że skończyło się to tak, jak się skończyło! Ale w tyłek powinnaś dostać - 2 tygodnie kaszlesz i jeszcze do pracy chodzisz?!
Leż i się grzej!
__________________


Odtąd MY - już nigdy JA.
W duecie siła.

aaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 18:14   #2758
peppermint patty
Rozeznanie
 
Avatar peppermint patty
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 701
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Cytat:
Napisane przez Zuzziak Pokaż wiadomość
Hej ho
My dziś przeżyliśmy chwile grozy. Zaczęło się w nocy kiedy to kaszel nie dawał mi spokoju, aż mnie dusiło. Byłam tak wykończona, że nie miałam siły kaszleć, wszystko mnie bolało. Pół nocy nie przespane, a na rano do pracy, gdzie zaczęło mi się robić słabo, niedobrze, po jakiejś 1,5h zaczęły mi się skurcze. Cały personel postawiłam na nogi. Nawet moja położna szybko przyjechała ze sprzętem do ktg. Normalnie mdlałam na leżance, tak siły nie miałam. Kobitki w pracy dodzwoniły się do mojego lekarza, który na szczęście był w szpitalu na oddziale, tak więc pojechałam z położną i mężem do niego. Godzina pod ktg, potem czekaliśmy aż dr wyjdzie z traktu operacyjnego i na usg poszliśmy. Okazało się, że skurczów jako tako nie ma, wystąpiło kilka ale wszystko to spowodowane jest męczącym mnie już 2 tygodnie kaszlem. Z małym wszystko w porządku, chociaż przy większych ruchach jego tętno skakało aż do 170! Najśmieszniejsze jest to że szyjka wydłużyła mi się do 4cm :P Także, wracam znów na zwolnienie i czekamy aż choróbsko ustąpi. Od momentu powrotu do domu, Mały taki spokojny jest że praktycznie się nie rusza, chyba wymęczyła go ta cała sytuacja, bo na obu ktg szalał tak że wszyscy się śmiali z jego wygibasów:P
Idę dalej leżeć, podbrzusze mnie jeszcze boli, ale to wiem że Mały mnie tak uciska, mąż w okół mnie biega, nie pozwala nic robić, dumna z niego jestem bo pięknie sobie dziś radził, nie spanikował. Mam nadzieję, że już do końca ciąży obędzie się bez takich epizodów. A tu jeszcze tyle czasu do tego listopada :/
Buziaki!
No faktycznie nieciekawie,zdroweczka i spokoju juz


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
peppermint patty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 18:19   #2759
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13...

Cytat:
Napisane przez kyte Pokaż wiadomość
Ale z czym?AAAA dobra nie zaczaiłam ...hahahah
Nie no poważnie..ale jej naprawdę wybaczam wszystko. Babeczka ma 60 lat chodzę do niej od lat 10 zna mnie baardzo dobrze
Jeszcze ma 60 lat
W sumie najwazniejsze ze pilnuje swojej roboty I o dziecko dba , choc nie powiem zdziwilabym sie lekko jak by mi takim tekstem zapodala


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-25, 18:22   #2760
kyte
Wtajemniczenie
 
Avatar kyte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
Dot.: Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 c

Szkoda że z aplikacji mobilnej z telefonu nie można wysyłać fotek...A kiedyś mi się śniło że cykałam fotki i od razu wysyłałam na wizaz

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Jeszcze ma 60 lat
W sumie najwazniejsze ze pilnuje swojej roboty I o dziecko dba , choc nie powiem zdziwilabym sie lekko jak by mi takim tekstem zapodala


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
hehe ta babka naprawde ma swój klimat inaczej jej nie potrafie określić.Ale czym mi imponuje to tym że ma mega wiedze i już nie raz to udowodniła. A teraz się z nami ugadała że co druga wizyta jest za free..a tak to płaciliśmy jej 100 zł za każdą.Także jest naprawde spoko.
kyte jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.