Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 2014 cz.2 - Strona 27 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki tytuł powinna mieć III część wątku?
Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3 25 40,98%
Rosną nam zdrowo i kopią nas mocno maluchy co mają rodzić się WIOSNĄ - Mamusie III/IV 2014 cz. 3 3 4,92%
Jesień za oknem, liście z drzew spadają, a nasze maluszki się ujawniają - Mamusie III/IV 2014 cz. 3 2 3,28%
Coraz większe nasze brzuszki, a w nich kopią już maluszki - Mamusie III/IV 2014 cz. 3 15 24,59%
Z kompletowaniem wyprawki urwanie głowy- czy o tym będzie nasz wątek nowy?- Mamusie III/IV 2014 cz.3 0 0%
Półmetek za nami, wiosną będziemy mamami - Mamusie III/IV 2014 cz. 3 16 26,23%
Głosujący: 61. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-09-26, 10:18   #781
mona1
Zadomowienie
 
Avatar mona1
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 1 846
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Dzień dobry wszystkim mamusiom
Byłam dziś na pobraniu krwi, mam nadzieje ze wszystko wyjdzie ok
Trzymam kciuki za mamusie które mają dziś wizyty, szczególnie genetyczne usg

Cytat:
Napisane przez kolba Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny!
Przyjmiecie jeszcze jedną kwietniówkę??
Wątek przeczytany w całości (w końcu robię to od ładnych paru tygodni) Postaram się udzialać czynnie, choć nie zawsze to się udaje
Witaj ! Fajnie że kolejna mamusia jest z nami
Napisz coś więcej o sobie.

Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
Cześć. Ale naprodukowalyscie
Ja wczoraj bylam z mama w Manufakturze. Troche sie balam ale mialysmy odwiedzic tylko określone sklepy i odpoczywac. Musialam w koncu kupic jakies spodnie.
Kupilam w C&A jeansy ciazowe i czarne takie eleganckie. Sa deczko luzne ale kupilam takie z miejscem na brzuszek bo przeciez rosnie a nie dobre w tym momencie bo to by bylo bez sensu. I mysle ze na cala ciaze wystarcza mi.
Ciuszki dziecinne cudne. Pare rzeczy upatrzone. Ale jeszcze nie znamy plci to sie balam.
Koniec koncow kupilam biala czapeczke, pare pieluszek flanelowych, paczke tetrowych i recznik kapielowy. Tak stwierdziłam ze co miesiac pare takich drobiazgow kupie. A ciuszki to jeszcze czas jak poznamy plec.

I TZ zrobil mi niespodzianke i wrocil dzis a nie w piatek
Kupilam mu koszulke z dlugim rekawem w reserved w promocji i mu sie bardzo podobała.
Patrzyl sie na mnie dziwnie jak sie cieszylam z tych pieluch
-Pare pieluszek kupilas a jaka radosc z zakupow. Odżyłas co?
-Nooo
Takie pierwsze wyjście do ludzi. I jaka radosc z kupowania dla maluszka.
Siedzialysmy w ogole z mama i jechal facet z wozkiem z takim bejbikiem i mama mowi:
- Wiesz co, nie moge uwierzyc ze bedziemy mialy dziecko.
-Mamo, ja bede miala dziecko-poprawiłam ja
-No tak, ale ze bedziemy wozic wozkiem i w ogole.
Jak ta moja mama sie cieszy to szok. Boje sie ze ona oszaleje na punkcie tego dziecka. Nie dopusci mnie
Fajny ten Twój post, taki pozytywny w końcu Pieluszki i ręczniki też kupowałaś w C&A?
A Twoja Mamusia jest wspaniała, wiem jakie to ważne dla ciężaróweczki jak bliscy też czekają i cieszą się z maleństwa, moja Mamcia też jest przeszczęśliwa

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
Nosz kurr.....!
Nie zostanę przyjęta na badanie, bo mam powtórzyć wyniki.
A zapewne zanim to zrobię to będzie za późno na amniopunkcję
Cholera jasna to po co mnie umawiali na termin

wierze że nagrodą za to wszystko co teraz przechodzisz będzie zdrowy dzidziuś może mają wątpliwości czy jesteś chora, może to dobry znak? pytaaś dlaczego musisz powtarzać te badania?

Cytat:
Napisane przez marima Pokaż wiadomość
Znalazałam link do FP http://www.fisher-price.com/pl_pl/pl...ign/index.html może któraś skorzysta ja już się zarejestrowałam

Jakbyście miały jeszcze jakieś linki dotyczące gadżetów, to dajcie znać, an pewno wiele z nas będzie chętnych

muszę się w końcu pozapisywać do stron z pierwszej str wątku, żeby jakieś gratisy załapać

w niedzielę zaczynam 18 tc i wkraczam w 5 miesiąc
dzięki juz się zarejestrowałam i grzechotka podobno w drodze

Cytat:
Napisane przez barankosia1 Pokaż wiadomość
aaaaa na 12.00 mam usg genetyczne i oczywiście nie spałam od 4 rano, brzuch mnie boli z nerwów i miejsca nie mogę znaleźć . Czy ja zawsze tak sie usze na wszystko nakręcać Trzymajcie kciuki
kciuki zaciśnięte czekamy na relację i zdjęcia
__________________
bąbelek
mona1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 10:24   #782
koziemleko
Zakorzenienie
 
Avatar koziemleko
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 061
GG do koziemleko
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez Karolcia2401 Pokaż wiadomość


przyszłam się pochwalić bo właśnie zrobiłam małe zakupy dla maluszka na all Jakby któraś była zainteresowana to proszę: http://allegro.pl/listing/user/listi...us_id=16564691. Myślę że można coś wybrać fajnego unisexowego, ma atesty a nie jest bardzo drogie

muszę zacząć się znów udzielać tutaj, ale ostatnio miałam ciężkie 2 dni więc muszę ochłonąć trochę...

Ja w sobotę pójdę znowu do SH i coś poszukam. Ostatnio za UWAGA 2,28 zł kupiłam pajaca i rożek (taki z ręcznika , z kapturkiem)
koziemleko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 10:31   #783
asienka213
Wtajemniczenie
 
Avatar asienka213
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Czarny las :P ........... De
Wiadomości: 2 563
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
No jesli chodzi o mamę to naprawdę doceniam jaki skarb mam.
Ona jest stworzona do opieki nad maluchami. Dzieci ja kochaja. Jak moj bratanek sie urodzil to moja bratowa duzo bardziej ufala mojej mamie niz swojej. Moja mama duzo im pomagala i w weekendy tez zajmowala sie danielem jak moja bratowa sie uczyla. Grala z nim w gry, czytala bajki, bawila sie w zapasy i cala mase innych rzeczy. On sie nigdy nie nudzil z nami. Moja wlasna babcia tez taka byla.
Dzieci moich kolezanek tez uwielbiaja moja mame. Bo nigdy sie z nia nie nudza.
U wielu moich kolezanek zabawa z dzieckiem ogranicza sie do wlaczenia filmu na dvd. Ja zawsze sie z dziecmi bawie, rysuje albo czytam.
Teraz Daniel konczy juz 15 lat i moja mama juz teskni za takim maluszkiem
I wiem ze będzie najcudowniejsza babcia na swiecie.
ale masz fajnie twoja mama bedzie swietna babcia

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
Nosz kurr.....!
Nie zostanę przyjęta na badanie, bo mam powtórzyć wyniki.
A zapewne zanim to zrobię to będzie za późno na amniopunkcję
Cholera jasna to po co mnie umawiali na termin
przykro mi, ze masz takie przezycia z tymi debilami nie poddawaj sie, przeciez tu chodzi o zdrowie Twojego maluszka
Mam nadzieje, ze to wszystko skonczy sie tylko na strachu i niestety na zszarganych nerwach

Cytat:
Napisane przez barankosia1 Pokaż wiadomość
aaaaa na 12.00 mam usg genetyczne i oczywiście nie spałam od 4 rano, brzuch mnie boli z nerwów i miejsca nie mogę znaleźć . Czy ja zawsze tak sie usze na wszystko nakręcać Trzymajcie kciuki


Cytat:
Napisane przez marima Pokaż wiadomość

II trymestr jest fajny, na poczatku miałam jeszcze mdłości ale odeszły w niepamięc i mam nadzieję, ze tak już zostanie
ehh, juz sie nie moge doczekac

brzuchatka noo, wreszcie tz sie rehabilituje Kwiaty, przeprosiny, to sie chwali
__________________
N&L&F

asienka213 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 10:33   #784
Karolcia2401
Zakorzenienie
 
Avatar Karolcia2401
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: dziwny świat
Wiadomości: 4 047
GG do Karolcia2401
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
Ja w sobotę pójdę znowu do SH i coś poszukam. Ostatnio za UWAGA 2,28 zł kupiłam pajaca i rożek (taki z ręcznika , z kapturkiem)
ło ja wydałam ponad 80 zł właśnie, a mam wrażenie że niezbyt wiele kupiłam... no ale cóż
Karolcia2401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 10:58   #785
magduś2
Wtajemniczenie
 
Avatar magduś2
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 066
GG do magduś2
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez Karolcia2401 Pokaż wiadomość
ło ja wydałam ponad 80 zł właśnie, a mam wrażenie że niezbyt wiele kupiłam... no ale cóż

ja w tym miesiącu dobiłam chyba do 300zł na allegro ciągle jakieś ciuszki licytuje, oczywiście unisex no i większość wygrywam a później pukam się w czoło po co mi kolejne body białe
__________________

21.04.2012

18.03.2014 Agatka
magduś2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 11:10   #786
justine_87
Raczkowanie
 
Avatar justine_87
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 472
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201


cobra115, Castia
Ściskam kciuki za udaną wizytę

Cytat:
Napisane przez kolba Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny!
Przyjmiecie jeszcze jedną kwietniówkę??
Wątek przeczytany w całości (w końcu robię to od ładnych paru tygodni) Postaram się udzialać czynnie, choć nie zawsze to się udaje
Witaj

Cytat:
Napisane przez thidien Pokaż wiadomość
byliśmy na genetycznym - wszystko wyglada OK
młode ma 6,5 cm tatuś zafascynowany tym, co widział na usg

wkurza mnie to, że w pracy wcale nie mam lżej
żadna nigdy nie stała na dyżurze, bo wiadomo, małe biegają jak wariaty - ja stać muszę, w razie co to nie ma nawet jak do łazienki iść, bo spróbuj zejść, a jak coś sie stanie, to kaplica
dorzucili mi i godzin i obowiązków, tylko nie mam z tego ani złotówki - ba.. nawet satysfakcji nie mam, bo muszę robić coś, co mnie nie kręci i w sumie czego nie umiem (albo umiem na zasadzie prób i błędów)

o, wyżaliłam się
Brawa za udaną wizytę
Ale to, co wyprawia się w Twojej pracy zasługuje na co najwyżej

nadzwyczajna, ale fajnie czyta się Twoje posty - widać, że radość zastępuje strach z ostatnich miesięcy
Moja mama bardzo boi się o moje zdrowie, więc zamiast o wnuczku/wnuczce myśli tylko o córce
Dodatkowo sama ma 6-letnią córkę i jeszcze pomaga mojej siostrze przy 10-miesięcznym wnuku - ma pełno na głowie... Wiem, że się cieszy, ale jednak okazuje tylko troskę...
Teściowa ma dwójkę wnuków - 3-letniego i rocznego, którzy spędzają u niej każdy weekend, jest bardzo z nimi zżyta, z naszym raczej tak nie będzie... Po prostu mieszkając z mamą i teściową w jednej miejscowości jasne, że będę wolała spędzać czas z dzieckiem u swojej mamy
A siostra męża jest jeszcze lepsza - powiedziała, że ona chciałaby mieć samych synów, bo woli chłopców od dziewczynek. Zobaczymy, co powie, jak nam się trafi córcia... Z resztą i tak jestem z nią "na pieńku"
TŻ mnie pociesza, że dlaczego się smucę - nasze dzieci nie muszą być "najukochańszymi" wnukami a plus tego jest taki, że nikt nie będzie wtrącał się w ich wychowanie tak, jak w wychowanie tych "pierworodnych".

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Zazdroszczę Wam troszkę tych babć
Chciałabym by u mnie babcie okazywały chociaż troszkę więcej entuzjazmu
Teściowa tylko "o! wnuka nam przybędzie."
Moja mama "no to gratuluje. Będziesz nie wyspana. Nie będziesz mogła się schylać jak Ci brzuch urośnie". Cokolwiek nie powiem, to zawsze jest coś złego. "Śpij, śpij, bo się już w ogóle nie wyśpisz..." "Jeszcze w nocy będziesz wstawać jeść..." A sama kiedyś cisła na mnie bym się na dziecko zdecydowała. Najbardziej to się chyba ucieszyła moja siostra, bo w końcu zostanie prawdziwą ciocią.
mało pocieszające.
I ja się wyżaliłam
Teraz się ubieram i spadam na miasto... Lidl, Real i wszystkie markety
Najistotniejsze jest to, że Maluch, który pojawi się w Waszej rodzinie będzie najważniejszy dla Was - rodziców
Reakcja mojej teściowej była podobna
To tylko mój tata chciałby mnie całować po brzuchu
Przez bluzkę hahaha żeby nie było

Cytat:
Napisane przez barankosia1 Pokaż wiadomość
aaaaa na 12.00 mam usg genetyczne i oczywiście nie spałam od 4 rano, brzuch mnie boli z nerwów i miejsca nie mogę znaleźć . Czy ja zawsze tak sie usze na wszystko nakręcać Trzymajcie kciuki
Kochana, będzie dobrze, zobaczysz - i pochwal się koniecznie wynikami!

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
Nosz kurr.....!
Nie zostanę przyjęta na badanie, bo mam powtórzyć wyniki.
A zapewne zanim to zrobię to będzie za późno na amniopunkcję
Cholera jasna to po co mnie umawiali na termin

No nie wierzę Na Twoim miejscu byłabym nieźle wkurzona

Dziewczyny, chyba pójdę na miesiąc zwolnienia... Ale boję się pracodawcy... On mi każe wziąć komórkę służbową i odbierać ją w łóżku Jestem jakaś nienormalna
__________________
Ślubuję Ci miłość... *01.10.2011r.*

Mikołaj jest już z nami!

Bloguję
justine_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 11:22   #787
nadzwyczajna
Rozeznanie
 
Avatar nadzwyczajna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 834
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez barankosia1 Pokaż wiadomość
aaaaa na 12.00 mam usg genetyczne i oczywiście nie spałam od 4 rano, brzuch mnie boli z nerwów i miejsca nie mogę znaleźć . Czy ja zawsze tak sie usze na wszystko nakręcać Trzymajcie kciuki
Ja też bym się denerwowała, wiec w ogóle ci się nie dziwię. Ale na pewno jest wszystko dobrze.
nadzwyczajna jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-09-26, 11:24   #788
23Paula23
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 423
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez justine_87 Pokaż wiadomość

cobra115, Castia
Ściskam kciuki za udaną wizytę


Witaj


Brawa za udaną wizytę
Ale to, co wyprawia się w Twojej pracy zasługuje na co najwyżej

nadzwyczajna, ale fajnie czyta się Twoje posty - widać, że radość zastępuje strach z ostatnich miesięcy
Moja mama bardzo boi się o moje zdrowie, więc zamiast o wnuczku/wnuczce myśli tylko o córce
Dodatkowo sama ma 6-letnią córkę i jeszcze pomaga mojej siostrze przy 10-miesięcznym wnuku - ma pełno na głowie... Wiem, że się cieszy, ale jednak okazuje tylko troskę...
Teściowa ma dwójkę wnuków - 3-letniego i rocznego, którzy spędzają u niej każdy weekend, jest bardzo z nimi zżyta, z naszym raczej tak nie będzie... Po prostu mieszkając z mamą i teściową w jednej miejscowości jasne, że będę wolała spędzać czas z dzieckiem u swojej mamy
A siostra męża jest jeszcze lepsza - powiedziała, że ona chciałaby mieć samych synów, bo woli chłopców od dziewczynek. Zobaczymy, co powie, jak nam się trafi córcia... Z resztą i tak jestem z nią "na pieńku"
TŻ mnie pociesza, że dlaczego się smucę - nasze dzieci nie muszą być "najukochańszymi" wnukami a plus tego jest taki, że nikt nie będzie wtrącał się w ich wychowanie tak, jak w wychowanie tych "pierworodnych".


Najistotniejsze jest to, że Maluch, który pojawi się w Waszej rodzinie będzie najważniejszy dla Was - rodziców
Reakcja mojej teściowej była podobna
To tylko mój tata chciałby mnie całować po brzuchu
Przez bluzkę hahaha żeby nie było


Kochana, będzie dobrze, zobaczysz - i pochwal się koniecznie wynikami!



No nie wierzę Na Twoim miejscu byłabym nieźle wkurzona

Dziewczyny, chyba pójdę na miesiąc zwolnienia... Ale boję się pracodawcy... On mi każe wziąć komórkę służbową i odbierać ją w łóżku Jestem jakaś nienormalna
To tak jak mój wczuwa się w role dziadka już robi zapas chusteczek nawilżających rozgląda sie za kocykiem no nic moje tłumaczenia że mam 6 kocyków bo "ten" będzie lepszy, a chusteczki na co tyle może uczułą dziecko więc po co kilka paczek jak uczulą to ja sobie zużyje łooo matko w sobotę jedziemy do nich w odwiedziny już czuje jakie tam będzie urwanie głowy Ostatnio dowiedziałam się od mamy że tata sobie upatrzył imię Tymoteusz i będzie nas namawiał na nie a mój tż stwierdził że oczywiście da mu możliwośc "spróbowania" namówić nas na to imię ale tylko "spróbowania"

Edytowane przez 23Paula23
Czas edycji: 2013-09-26 o 12:37
23Paula23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 11:26   #789
marima
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 327
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez justine_87 Pokaż wiadomość


Dziewczyny, chyba pójdę na miesiąc zwolnienia... Ale boję się pracodawcy... On mi każe wziąć komórkę służbową i odbierać ją w łóżku Jestem jakaś nienormalna
nie wiem co poradzić, bo jestem za bardzo obowiązkowa jeśli chodzi o pracę ale z tego co kojarzę to masz umowę do porodu tak? będzie możliwość jej przedłużenia? to wszystko zależy od tego jaką masz pracę i jaki masz kontakt z pracodawcą. ja chcę pracować najdłużej się da bo mam umowę na czas nieokreślony, praca stresująca, pełno roboty, ale mam też takie dni jak dzisiaj że sobie spokojnie pracuję i mogę was podczytywać, nie ma problemy z urlopem czy wyskoczeniem w trakcie pracy do lekarza, ale jeśli źle się czujesz to sobie odpocznij, nic na siłę
marima jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 11:46   #790
nadzwyczajna
Rozeznanie
 
Avatar nadzwyczajna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 834
Odp: Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/I

Cytat:
Napisane przez marima Pokaż wiadomość
nie wiem co poradzić, bo jestem za bardzo obowiązkowa jeśli chodzi o pracę ale z tego co kojarzę to masz umowę do porodu tak? będzie możliwość jej przedłużenia? to wszystko zależy od tego jaką masz pracę i jaki masz kontakt z pracodawcą. ja chcę pracować najdłużej się da bo mam umowę na czas nieokreślony, praca stresująca, pełno roboty, ale mam też takie dni jak dzisiaj że sobie spokojnie pracuję i mogę was podczytywać, nie ma problemy z urlopem czy wyskoczeniem w trakcie pracy do lekarza, ale jeśli źle się czujesz to sobie odpocznij, nic na siłę
Ja tez jestem bardzo obowiązkowa jesli chodzi o prace. Duzo kosztowalo mnie pojscie na zwolnienie. Bo stalo sie to w naszym najtrudniejszym okresie jak zaczyna sie skladanie wnioskow na rodzinne i fundusz i jest najwięcej pracy. A ja bylam zawsze mega mozgiem i panowalam nad wszystkim.
Moje kokezanki sa bardzo zagubione i duzo dzwonia i pytaja. Ale naprawde to one mnie uspokajały zebym szla na zwolnienie. A ja plakalam ze nie moge bo ja musze pracowac.
Ale maluszek wazniejszy. Ale i tak staram sie im pomagać i czuje sie odpowiedzialna za to co musza robic za mnie.
nadzwyczajna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 11:53   #791
marima
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 327
Dot.: Odp: Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie

Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
Ja tez jestem bardzo obowiązkowa jesli chodzi o prace. Duzo kosztowalo mnie pojscie na zwolnienie. Bo stalo sie to w naszym najtrudniejszym okresie jak zaczyna sie skladanie wnioskow na rodzinne i fundusz i jest najwięcej pracy. A ja bylam zawsze mega mozgiem i panowalam nad wszystkim.
Moje kokezanki sa bardzo zagubione i duzo dzwonia i pytaja. Ale naprawde to one mnie uspokajały zebym szla na zwolnienie. A ja plakalam ze nie moge bo ja musze pracowac.
Ale maluszek wazniejszy. Ale i tak staram sie im pomagać i czuje sie odpowiedzialna za to co musza robic za mnie.
Ja niestety sama zajmuję się wszystkim i nawet gdybym chciała nie ma mnie kto zastąpić, a z dnia na dzień nie mogę rzucić tego wszystkiego, dopóki szef nie znajdzie zastępstwa, a się do tego jakoś nie kwapi..
marima jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 12:14   #792
cobra115
Zakorzenienie
 
Avatar cobra115
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Śląsk cieszyński :)
Wiadomości: 3 073
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez justine_87 Pokaż wiadomość

cobra115, Castia
Ściskam kciuki za udaną wizytę

Dziewczyny, chyba pójdę na miesiąc zwolnienia... Ale boję się pracodawcy... On mi każe wziąć komórkę służbową i odbierać ją w łóżku Jestem jakaś nienormalna
Powiem Ci tyle, też byłam obowiązkowa, chciałam pracować jak najdłużej się da, a jak wylądowałam w szpitalu i pierwszy raz poczułam, że na prawdę mogłam stracić dziecko, 'obowiązkowość' mi przeszła... Żadna praca nie jest na tyle ważna
__________________
Perfect Housewife
Razem
cobra115 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 12:36   #793
justine_87
Raczkowanie
 
Avatar justine_87
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 472
Dot.: Odp: Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie

Cytat:
Napisane przez 23Paula23 Pokaż wiadomość
To tak jak mój wczuwa się w role dziadka już robi zapas chusteczek nawilżających rozgląda sie za kocykiem no nic moje tłumaczenia że mam 6 kocyków bo "ten" będzie lepszy, a chusteczki na co tyle może uczyła dziecko więc po co kilka paczek jak uczulą to ja sobie zużyje łooo matko w sobotę jedziemy do nich w odwiedziny już czuje jakie tam będzie urwanie głowy Ostatnio dowiedziałam się od mamy że tata sobie upatrzył imię Tymoteusz i będzie nas namawiał na nie a mój tż stwierdził że oczywiście da mu możliwośc "spróbowania" namówić nas na to imię ale tylko "spróbowania"
Zapas chusteczek mnie rozbroił
A Tymek to fajne imię

Cytat:
Napisane przez marima Pokaż wiadomość
nie wiem co poradzić, bo jestem za bardzo obowiązkowa jeśli chodzi o pracę ale z tego co kojarzę to masz umowę do porodu tak? będzie możliwość jej przedłużenia? to wszystko zależy od tego jaką masz pracę i jaki masz kontakt z pracodawcą. ja chcę pracować najdłużej się da bo mam umowę na czas nieokreślony, praca stresująca, pełno roboty, ale mam też takie dni jak dzisiaj że sobie spokojnie pracuję i mogę was podczytywać, nie ma problemy z urlopem czy wyskoczeniem w trakcie pracy do lekarza, ale jeśli źle się czujesz to sobie odpocznij, nic na siłę
Jestem aż ZA bardzo odpowiedzialna, bo tak naprawdę sama prowadzę tę siedzibę firmy w moim mieście (nie chcę wchodzić w szczegóły), szefostwo siedzi sobie kilkaset km dalej i liczyło właśnie, że znajdą taką jak ja, która będzie odwalać całą robotę za niecałe 1200zł gdy oni zjawiają się raz na miesiąc... wiem więcej od nich i wszystkiego muszę pilnować

Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
Ja tez jestem bardzo obowiązkowa jesli chodzi o prace. Duzo kosztowalo mnie pojscie na zwolnienie. Bo stalo sie to w naszym najtrudniejszym okresie jak zaczyna sie skladanie wnioskow na rodzinne i fundusz i jest najwięcej pracy. A ja bylam zawsze mega mozgiem i panowalam nad wszystkim.
Moje kokezanki sa bardzo zagubione i duzo dzwonia i pytaja. Ale naprawde to one mnie uspokajały zebym szla na zwolnienie. A ja plakalam ze nie moge bo ja musze pracowac.
Ale maluszek wazniejszy. Ale i tak staram sie im pomagać i czuje sie odpowiedzialna za to co musza robic za mnie.
Chyba też przeryczę pierwszy dzień

Cytat:
Napisane przez marima Pokaż wiadomość
Ja niestety sama zajmuję się wszystkim i nawet gdybym chciała nie ma mnie kto zastąpić, a z dnia na dzień nie mogę rzucić tego wszystkiego, dopóki szef nie znajdzie zastępstwa, a się do tego jakoś nie kwapi..
U mnie jest to samo - jestem SAMA, gdyby coś mi się stało (nie mówię nawet o L4) firma jest zamknięta, bo jestem jedynym pracownikiem. Ale szef tego nie przewidział? Równie dobrze mogłabym zachorować, trafić do szpitala z dnia na dzień lub po prostu znaleźć lepszą pracę...
Męczy mnie dopominanie się o dni wolne (odbieranie pracy w weekendy), nie dostałam nigdy nawet złotówki za nadgodziny, zwolnienia mnie na badania daje z wieeelką łaską... Umowa do dnia porodu, a później pójdę na roczny zasiłek macierzyński - wątpię, że będę miała gdzie wrócić
W ogóle, to i tak poszłam pracodawcy na rękę, bo mogłam spokojnie poczekać z poinformowaniem o ciąży do podpisania kolejnej umowy o pracę na rok, a tak powiedziałam przed... Ku ogólnemu zaskoczeniu wszystkich koleżanek
Szef jest psychologiem biznesu i wie, jak omotać pracownika
A ja chciałabym w końcu zwolnić tempo - mieć czas na wizyty u lekarzy, na badania (jeszcze nie zrobiłam posiewu), biorę leki przeciwpadaczkowe i muszę się wysypiać i oszczędzać - tym bardziej teraz, bo żaden neurolog nie zagwarantuje mi, że choroba się nie nasili przez burzę ciążowych hormonów. Chciałabym jechać do Wawy do poradni dla kobiet z padaczką, które spodziewają się dziecka, zadbać o zęby, ale na NFZ, a do tego trzeba czasu... Chciałabym w końcu odpocząć, bo po 8 godzinach w pracy nie mam na nic siły.
__________________
Ślubuję Ci miłość... *01.10.2011r.*

Mikołaj jest już z nami!

Bloguję
justine_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 12:36   #794
kate1623
Zadomowienie
 
Avatar kate1623
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 783
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Mówicie o powodach dla których poszłyście na zwolnienie. Ja uciekłam między innymi z powodu wykańczania mnie psychicznie przez głównego informatyka w firmie Koleś wiedział że na moim dziale Ja potrafię wszystko i nawet zastępowałam moją kierowniczkę gdy ona i jej z-ca były na zwolnieniu ciążowym i na macierzyńskim. Przez to nawet jak z-ca wrócił to wszystkie sprawy i pretensje i tak kierował do mnie. Pozatym siedząc prawie 9godzin dziennie przy biurku przed monitorem (miałam z 5minut przerwy) w kółko źle się czułam i pobolewał mnie brzuch. Dodatkowo żeby było weselej w międzyczasie z-ca poszedł na urlop, a Ja mialam obronę pracy magisterskiej (wszystko miedzy 6tc a 9tc czyli najważnieszy rozwój dziecka)
Już niestety nie wrócę do tej firmy bo się przenosi na koniec roku jakieś 40km od mojego miejsca zamieszkania. Musiałabym się przebić przez całą Warszawę i pojechać jeszcze z 15km pod miasto do nowej siedziby . Finansowo i czasowo się nie opłaca

Ciekawa jestem jak to będzie z szukaniem pracy po macierzyńskim
__________________
Carpe Diem

Maja

Czytam
kate1623 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 12:39   #795
maggie123
Zakorzenienie
 
Avatar maggie123
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 248
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

witajcie,
co za paskudna pogoda za oknem...
żałuję, że nie mogę być na bieżąco...
chyba dopiero od stycznia, jak pójdę na l4.
a teraz poważnie muszę zwolnić, bo kiepsko się czuję.
coraz częściej pobolewa mnie brzuch i od 3 dni ratuję sie nospą.
może to kwestia infekcji, którą podejrzewam, że złapałam (tylko jak). strasznie mnie swędzą okolice intymne
w pn wizyta u gina, więc może czegoś konkretnego sie dowiem.
dziś robiłam morfo itd, więc pewnie też coś wyjdzie.
Cytat:
Napisane przez Castia Pokaż wiadomość
o dżizassss ale mam zgagę!!!

barankosia fajny wózeczek, widziałam go dzisiaj chyba w moim CH
peg perego to chyba dobry wybór
mam spacerówkę peg perego pliko p3 i jestem średnio zadowolona. trzeszczy, piszczy. używam tylko na wyjazdy. jeździ w bagażniku.
jednak tako captiva na dużych pompowanych kołach jest wózkiem niezastąpionym dla mnie tylko niestety cały bagażnik mi w kombi zajmuje.
Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość
Ja nie mam do pomocy nikogo procz meza tutaj na miejscu, więc siłą rzeczy z uwagi na mojego krwiaka to mąz ostatnio wykonuje pewne czynnosci jak mycie okien, podłóg, odkurzanie, ja gotuje, wycieram kurze i generalnie i tak cale dnie siedze z małym..jestem co dzien wykonczona..a jeszce pracuje w domu i swoje zrobic musze.
w nocy na szcescie do malego wstaje mąż.
Brzuchatka męża trzeba ostro, skoro taki cięzki przypadek, postaw mu ultimatum pojedz do rodzicow i może mu sie trybiki poprzestawiająw koncu ty jestes teraz najważniejsza, niech się chłop ogarnie
popieram, ostro za fraki, bo później obowiazki będą Ci kochana dochodziły a szanowny mąż dupy nie ruszy.
i pamietajcie, że zapominamy o myciu okien w ciąży!
Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość
miałam keidys taki oporny przypadek , tylko ze sie zgapiłam i za późno obudzilam ak już Pan nie mial ochoty się zmieniac, bo tak się przyzwyczail do dobrego
dzis zrobilam ten smieszny kalkulator płci chiński i mi wyszedl chlopiec w sumie tak czuje, ale wiem ze tz chcialby corka.mowi, że mu to obojetne, ale cała jego rodzina robi straszną presję, dlatego powiedzialam ze nie poznają płci skoro tak. To nie koncert życzen, a płec już dawno jest ustalona.Oczywiscie oni chcą dziewczynkę, bo syna juz mamy ostatnio tesciwa sie mnie pyta co jem a ja mowie ze same kwaśne, słone to ona jęk zawodu ojej znowu bedzie syn a ja bedzie co bedzie i tak bedzie kochane. jak mnie denerwuja takie głosy!Niespełnione marzenia, bo sama ma dwóch synów.grrr
ciekawe, czy się sprawdzi.
mi znów wyszedł chłopak. według tego kalendarza Zuzania też miałą być synkiem więc mam nadzieję, że i tym razem to bujda na resorach

martwię się trochę, bo to już 16tc a ja wciaż nie czuję ruchów. w pierwszej ciaży już czułam wiercenie się i podskoki a teraz?! choć może przez to że jestem bardziej aktywna i mało odpoczywam (kurcze, nawet nie mam czasu położyć się na chwilę w ciągu dnia) to dlatego? bo boj e się...
__________________
O miłości, macierzynstwie, pasji, pracy, codzienności czyli blogujemy

http://sukcespisanyszminka.com

Zapraszam
maggie123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 12:40   #796
justine_87
Raczkowanie
 
Avatar justine_87
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 472
Dot.: Odp: Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie

To się wyżaliłam

Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość
Mówicie o powodach dla których poszłyście na zwolnienie. Ja uciekłam między innymi z powodu wykańczania mnie psychicznie przez głównego informatyka w firmie Koleś wiedział że na moim dziale Ja potrafię wszystko i nawet zastępowałam moją kierowniczkę gdy ona i jej z-ca były na zwolnieniu ciążowym i na macierzyńskim. Przez to nawet jak z-ca wrócił to wszystkie sprawy i pretensje i tak kierował do mnie. Pozatym siedząc prawie 9godzin dziennie przy biurku przed monitorem (miałam z 5minut przerwy) w kółko źle się czułam i pobolewał mnie brzuch. Dodatkowo żeby było weselej w międzyczasie z-ca poszedł na urlop, a Ja mialam obronę pracy magisterskiej (wszystko miedzy 6tc a 9tc czyli najważnieszy rozwój dziecka)
Już niestety nie wrócę do tej firmy bo się przenosi na koniec roku jakieś 40km od mojego miejsca zamieszkania. Musiałabym się przebić przez całą Warszawę i pojechać jeszcze z 15km pod miasto do nowej siedziby . Finansowo i czasowo się nie opłaca

Ciekawa jestem jak to będzie z szukaniem pracy po macierzyńskim
Współczuję takiego współpracownika :/
A ja jestem nie wiem dlaczego - optymistycznie nastawiona do szukania pracy po macierzyńskim


Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość
witajcie,
co za paskudna pogoda za oknem...
żałuję, że nie mogę być na bieżąco...
chyba dopiero od stycznia, jak pójdę na l4.
a teraz poważnie muszę zwolnić, bo kiepsko się czuję.
coraz częściej pobolewa mnie brzuch i od 3 dni ratuję sie nospą.
może to kwestia infekcji, którą podejrzewam, że złapałam (tylko jak). strasznie mnie swędzą okolice intymne
w pn wizyta u gina, więc może czegoś konkretnego sie dowiem.
dziś robiłam morfo itd, więc pewnie też coś wyjdzie.

...

martwię się trochę, bo to już 16tc a ja wciaż nie czuję ruchów. w pierwszej ciaży już czułam wiercenie się i podskoki a teraz?! choć może przez to że jestem bardziej aktywna i mało odpoczywam (kurcze, nawet nie mam czasu położyć się na chwilę w ciągu dnia) to dlatego? bo boj e się...
Przeklęte infekcje I wg mnie faktycznie - to ona może być powodem pobolewania brzucha.

Co do ruchów - też ich nie czuję
Gdy zaczynam o tym myśleć, to różne głupie myśli przychodzą do głowy :p Nawet myślałam o pójściu do innego gina na jedną wizytę z usg, bo nie wiem, czy wytrzymam do 16 października.......
Niby czytałam, że w pierwszej ciąży kobieta zaczyna czuć ruchy dziecka ok.20tc...
__________________
Ślubuję Ci miłość... *01.10.2011r.*

Mikołaj jest już z nami!

Bloguję

Edytowane przez justine_87
Czas edycji: 2013-09-26 o 12:48
justine_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 13:06   #797
nadzwyczajna
Rozeznanie
 
Avatar nadzwyczajna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 834
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez mona1 Pokaż wiadomość


Fajny ten Twój post, taki pozytywny w końcu Pieluszki i ręczniki też kupowałaś w C&A?
A Twoja Mamusia jest wspaniała, wiem jakie to ważne dla ciężaróweczki jak bliscy też czekają i cieszą się z maleństwa, moja Mamcia też jest przeszczęśliwa
Pieluszki kupowałam w Smyku, bo w Rossmanie były w promocji po 4,99 zł za sztukę ale została jedna więc wzięłam tą jedną, resztę kupiłam w Smyku. Ręcznik też w Rossmanie był w promocji po 35 zł.

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Cytat:
Napisane przez cobra115 Pokaż wiadomość
Powiem Ci tyle, też byłam obowiązkowa, chciałam pracować jak najdłużej się da, a jak wylądowałam w szpitalu i pierwszy raz poczułam, że na prawdę mogłam stracić dziecko, 'obowiązkowość' mi przeszła... Żadna praca nie jest na tyle ważna
Ano właśnie. U mnie było to samo. Jak wylądowałam w szpitalu z krawieniem, potem drugi raz powtórka to mi sie odechciało płakać z powodu zwolnienia.
nadzwyczajna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 13:07   #798
marima
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 327
Dot.: Odp: Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie

Justine_87 nawet nie wiesz jak mnie irytuje jak pracodawca wykorzystuje swoich pracowników i to za jakie pieniądze pff Ja mam na umowie też najniższą krajową, ale łaskawca dorzuca mi 400 zł, więc jak na moje miasteczko nie jest najgorzej. Ostatnio mi powiedział, że nie ma ludzi niezastąpionych <ja się za taką osobę nie uważam> i mówił, że jeśli bym przychodziła od czasu do czasu uporządkować papierki, rozliczyć podatki to dadzą sobie radę z drugim pracownikiem, tja jasnee a kto mu będzie chodził na targ, kupował gazetki, robił zakupy, chodził za niego do banku, i spędzał 2 godziny w przychodni żeby załatwić mu L4- wic też takie rzeczy załatwiam szefowi, więc padnąć mogę. a obowiązków w pracy mam sporo od sprzątaczki i gońca po kadrową, księgową, asystentkę. ale chyba się już uodporniłam na to wszystko poza tym ciężko u mnie w małym mieście z pracą, więc cieszę się z tego co mam


co do ruchów to też jeszcze nie czuję, ale maleństwo fikało na usg więc na pewno jest wszytsko ok. ginka powiedziała żebym się nie martwiła bo nawet po 20 tc mogę poczuć pierwsze ruchy.

Edytowane przez marima
Czas edycji: 2013-09-26 o 13:09
marima jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 13:12   #799
nadzwyczajna
Rozeznanie
 
Avatar nadzwyczajna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 834
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość

mi znów wyszedł chłopak. według tego kalendarza Zuzania też miałą być synkiem więc mam nadzieję, że i tym razem to bujda na resorach
Ja nawet nie mogę sprawdzić w tym kalendarzu bo tak naprawdę nie wiem kiedy zaszłam w ciążę. Kochaliśmy się tak dużo w tamtym czasie, że tak naprawdę cały czas miałam w sobie jakiś "materiał genetyczny" mojego TŻta
No i kiedy udał się "desant na jajeczko" tego nie wiem do dziś

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Cytat:
Napisane przez marima Pokaż wiadomość
Justine_87 nawet nie wiesz jak mnie irytuje jak pracodawca wykorzystuje swoich pracowników i to za jakie pieniądze pff Ja mam na umowie też najniższą krajową, ale łaskawca dorzuca mi 400 zł, więc jak na moje miasteczko nie jest najgorzej. Ostatnio mi powiedział, że nie ma ludzi niezastąpionych <ja się za taką osobę nie uważam> i mówił, że jeśli bym przychodziła od czasu do czasu uporządkować papierki, rozliczyć podatki to dadzą sobie radę z drugim pracownikiem, tja jasnee a kto mu będzie chodził na targ, kupował gazetki, robił zakupy, chodził za niego do banku, i spędzał 2 godziny w przychodni żeby załatwić mu L4- wic też takie rzeczy załatwiam szefowi, więc padnąć mogę. a obowiązków w pracy mam sporo od sprzątaczki i gońca po kadrową, księgową, asystentkę. ale chyba się już uodporniłam na to wszystko poza tym ciężko u mnie w małym mieście z pracą, więc cieszę się z tego co mam
.
No mi też wszyscy mówili że nie ma ludzi niezastąpionych, ale jak naprawdę poszłam na zwolnienie to ledwo sobie radzą. Dziś już dzwoniły 4 razy. To chyba jednak nie da sie mnie tak łatwo zastapić.
To nawet miłe czuć, że jest się potrzebnym ale z drugiej strony ciąży na mnie nadal cholerne poczucie odpowiedzialności.

Ja w ogóle jestem taka głupia, że nie raz chodziłam do pracy z zapaleniem oskrzeli czy innym świństwem bo wiedziałam, że jest dużo pracy. Koleżanki szły na zwolnienia z byle katarkiem, a ja z gorączką nie raz siedziałam.
nadzwyczajna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 13:18   #800
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Ja też nie czuje jeszcze ruchów, tzn jakiś czas temu czułam w dole brzucha łaskotanie, wczoraj jakieś bąbelki, ale nie wiem czy to pierwsze ruchy, czy praca jelit, wiec cierpliwie czekam. Gin na wizycie w zeszłym tyg powiedziała, że za tydzień powinny pojawić się pierwsze ruchy. Z wywiadu jaki zrobiłam po młodych matkach i cieżarnych wśród rodziny i znajomych większość czuła ruchy bliżej 20 tc, więc jeszcze 2 tyg mam. Ale to pewnie specyficzna sprawa, u każdej może być nieco inaczej


Jestem na L4 niecały tydzień i mam wyrzuty sumienia, ale zauważyłam poprawę samopoczucia, mogę się położyć kiedy chce i nie boli mnie już brzuch, no i nie jestem narażona na infekcje, a to w mojej pracy było zagrożeniem.
Ciąża to jedyny czas gdzie możemy sobie pozwolić na L4 bez wyrzutów, a mimo wszystko je mamy.No ale to nie puste słowa, że zdrowie dziecka ważniejsze od pracy, niedługo same się o tym przekonacie

Edytowane przez baja_86
Czas edycji: 2013-09-26 o 13:21
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 13:23   #801
nadzwyczajna
Rozeznanie
 
Avatar nadzwyczajna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 834
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez baja_86 Pokaż wiadomość

Jestem na L4 niecały tydzień i mam wyrzuty sumienia, ale zauważyłam poprawę samopoczucia, mogę się położyć kiedy chce i nie boli mnie już brzuch, no i nie jestem narażona na infekcje, a to w mojej pracy było zagrożeniem.
Ciąża to jedyny czas gdzie możemy sobie pozwolić na L4 bez wyrzutów, a mimo wszystko je mamy.No ale to nie puste słowa, że zdrowie dziecka ważniejsze od pracy, niedługo same się o tym przekonacie
A ja zauważyłam że mam większą pensję o parę groszy. A to dlatego, że ZUS dolicza niedziele i święta. Tak mi mówiła mama. Ale miła niespodzianka na koncie.
nadzwyczajna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 13:23   #802
Tequillla
Zadomowienie
 
Avatar Tequillla
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 235
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez marima Pokaż wiadomość
ale chyba pod koniec ciąży się mniej tyje?
oj nie
Ja w poprzedniej ciąży przytyłam 18 kg, z tego 5 kg w 9 miesiacu. Puchłam wtedy strasznie, a woda waży...
Cytat:
Napisane przez paulina_radom Pokaż wiadomość
a wogóle to już pojawiają się kropelki mleka jak ucisnę wcześnie chyba co? Ma tak już któraś?
Też tak mam, ale w poprzedniej ciaży miałam tak samo, już w 12 tygodniu pojawiały sie kropelki po naciśnieciu.
__________________
. . . . .
Basia i Mikołaj
Tequillla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 13:24   #803
koziemleko
Zakorzenienie
 
Avatar koziemleko
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 061
GG do koziemleko
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez baja_86 Pokaż wiadomość
Ja też nie czuje jeszcze ruchów, tzn jakiś czas temu czułam w dole brzucha łaskotanie, wczoraj jakieś bąbelki, ale nie wiem czy to pierwsze ruchy, czy praca jelit, wiec cierpliwie czekam. Gin na wizycie w zeszłym tyg powiedziała, że za tydzień powinny pojawić się pierwsze ruchy. Z wywiadu jaki zrobiłam po młodych matkach i cieżarnych wśród rodziny i znajomych większość czuła ruchy bliżej 20 tc, więc jeszcze 2 tyg mam. Ale to pewnie specyficzna sprawa, u każdej może być nieco inaczej

Od bąbelków do ruchów bardzo krótka droga
koziemleko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 13:28   #804
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
A ja zauważyłam że mam większą pensję o parę groszy. A to dlatego, że ZUS dolicza niedziele i święta. Tak mi mówiła mama. Ale miła niespodzianka na koncie.
no ja wypłatę dostaję 1, teraz będzie wypłacona jeszcze od pracodawcy, więc będzie taka sama, ale kolejna powinna być ciut wyższa, z tego co się orientuje obliczają ją jako średnią z ostatniego roku, a wpadły mi czasem jakieś płatne nadgodziny i "13" i "wczasy pod gruszą"-plusy pracy w państwówce, myślę, że to też liczą do wynagrodzenia. Jeszcze się okaże, że zupełnie nie opłaca się pracować w ciazy- kasa wieksza, a odchodzą dojazdy

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
Od bąbelków do ruchów bardzo krótka droga
mam nadzieję, bo doczekac się nie mogę
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 13:30   #805
monkaa321
Zakorzenienie
 
Avatar monkaa321
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 362
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

kolba

Cytat:
Napisane przez thidien Pokaż wiadomość
byliśmy na genetycznym - wszystko wyglada OK
młode ma 6,5 cm tatuś zafascynowany tym, co widział na usg


Cytat:
Napisane przez mmhym Pokaż wiadomość
Ja się wybieram do Urzędu Pracy, miałam się dzisiaj zgłosić. Mam nadzieję, że mi nie wyskoczą z jakimś szkoleniem albo co... Nie chce mi się, zwłaszcza, że zaczęły mi się korepetycje w tym tygodniu.
Gdzieś wyczytałam, że ponoć jak kobieta w ciązy to kserują kartę ciąży i jest spokój... Ale ile w tym prawdy nie wiem, bo to dziewczyny na forum pisały.
Mi skserowali tylko pierwszą stronę gdzie dane są napisane i na każdą wizytę tą książeczkę chyba trzeba przynosić

Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość
Ciekawa jestem jak to będzie z szukaniem pracy po macierzyńskim
współczuję przeżyć...
jedynie co mogę Ci powiedzieć to to, że dobrze że masz już doświadczenie, bo ja świeżo po obronie jestem i do pracy nikt nie chce ciężarnej, więc będę musiała zaczynać od zera

właśnie się umówiłam na usg na sobotę bo nagle mi wszystko przeszło i nic mi nie dolega a w trakcie/końcówce przeziębienia jestem... Chociaż tyle że mąż będzie mógł zobaczyć dzidziusia jeśli będzie z nim wszystko dobrze...
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce... Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane. Pod moim sercem małe rączki dziecka, cichutko pukają do mojego serca. Myślę, sobie wtedy: może być wspanialej? Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje!

monkaa321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 13:30   #806
nadzwyczajna
Rozeznanie
 
Avatar nadzwyczajna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 834
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez baja_86 Pokaż wiadomość
no ja wypłatę dostaję 1, teraz będzie wypłacona jeszcze od pracodawcy, więc będzie taka sama, ale kolejna powinna być ciut wyższa, z tego co się orientuje obliczają ją jako średnią z ostatniego roku, a wpadły mi czasem jakieś płatne nadgodziny i "13" i "wczasy pod gruszą"-plusy pracy w państwówce, myślę, że to też liczą do wynagrodzenia. Jeszcze się okaże, że zupełnie nie opłaca się pracować w ciazy- kasa wieksza, a odchodzą dojazdy
No właśnie. Więc dochodzę do wniosku, że nie jest tak źle. Ale i tak tęsknię za pracą
nadzwyczajna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 13:43   #807
martorka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 515
GG do martorka
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Witajcie ja bylam wczoraj na usg, wszystko na szczescie jest ok. Maluszek ma 65mm
A dzsiiaj taki okropny dzien, zaluje ze wyszlam z domu, deszcz leje od rana, a praca mnie wykancza...

Fajnie ze mamy nowe Mamy i Blizniaki w watku
Rozmawiałyscie o mamach i tesciowych. Moja mam mieszka w niemczech, ale tesciowa mam blisko i mam z nia dobry kontakt wiec nie narzekam
__________________
73 kg -----> cel 60!!!
martorka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-09-26, 13:45   #808
barankosia1
Przyczajenie
 
Avatar barankosia1
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 15
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

zaraz nadrobię co naprodukowałyście ale się szybko pochwalę
Moje maluszki Takie skręcone, wszytko widziałam , paluszki, nóżki. jeden głaskał się po buzi . przezierność karkowa wyszła dobrze, u jednego 1,8 mm u drugiego 1,4 mm. Wielkosciowo mają 59,3 mm i 60,9 mm. Najpierw mierzył dokładnie wszystko u jednego a później u drugiego. Dziwnie tak tu chciał zrobić zdjęcie a tu nagle z tyłu nogi drugiego widać Wszytko maja n swoim miejscu. Jednego mierzył usg przez brzuch a drugiego dopochwowo bo przez brzuch było słabo widać Ale jestem szczęśliwa

Edytowane przez barankosia1
Czas edycji: 2013-09-26 o 13:46
barankosia1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 13:45   #809
justine_87
Raczkowanie
 
Avatar justine_87
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 472
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez marima Pokaż wiadomość
Justine_87 nawet nie wiesz jak mnie irytuje jak pracodawca wykorzystuje swoich pracowników i to za jakie pieniądze pff Ja mam na umowie też najniższą krajową, ale łaskawca dorzuca mi 400 zł, więc jak na moje miasteczko nie jest najgorzej. Ostatnio mi powiedział, że nie ma ludzi niezastąpionych <ja się za taką osobę nie uważam> i mówił, że jeśli bym przychodziła od czasu do czasu uporządkować papierki, rozliczyć podatki to dadzą sobie radę z drugim pracownikiem, tja jasnee a kto mu będzie chodził na targ, kupował gazetki, robił zakupy, chodził za niego do banku, i spędzał 2 godziny w przychodni żeby załatwić mu L4- wic też takie rzeczy załatwiam szefowi, więc padnąć mogę. a obowiązków w pracy mam sporo od sprzątaczki i gońca po kadrową, księgową, asystentkę. ale chyba się już uodporniłam na to wszystko poza tym ciężko u mnie w małym mieście z pracą, więc cieszę się z tego co mam


co do ruchów to też jeszcze nie czuję, ale maleństwo fikało na usg więc na pewno jest wszytsko ok. ginka powiedziała żebym się nie martwiła bo nawet po 20 tc mogę poczuć pierwsze ruchy.
W moim mieście też jest bardzo ciężko o pracę, ale wg mnie zawsze coś się znajdzie, po zasiłku nie będę na początku wybredna
Byłaś prawdziwą prawą ręką szefa Tak sobie wyobrażam pracę asystentki - nawet L4 mu załatwiałaś
I choć dorzucał te 400zł... Ja nie dostałam nawet jakiegoś bonu na święta, choć moi pracodawcy mają tylko dwóch pracowników, a sami mają takie hobby, na które wydają miesięcznie kilka tys.
Ale cóż - tak wygląda praca u "prywaciarza", więc nie jestem nawet zdziwiona

Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
Ja nawet nie mogę sprawdzić w tym kalendarzu bo tak naprawdę nie wiem kiedy zaszłam w ciążę. Kochaliśmy się tak dużo w tamtym czasie, że tak naprawdę cały czas miałam w sobie jakiś "materiał genetyczny" mojego TŻta
No i kiedy udał się "desant na jajeczko" tego nie wiem do dziś

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------



No mi też wszyscy mówili że nie ma ludzi niezastąpionych, ale jak naprawdę poszłam na zwolnienie to ledwo sobie radzą. Dziś już dzwoniły 4 razy. To chyba jednak nie da sie mnie tak łatwo zastapić.
To nawet miłe czuć, że jest się potrzebnym ale z drugiej strony ciąży na mnie nadal cholerne poczucie odpowiedzialności.

Ja w ogóle jestem taka głupia, że nie raz chodziłam do pracy z zapaleniem oskrzeli czy innym świństwem bo wiedziałam, że jest dużo pracy. Koleżanki szły na zwolnienia z byle katarkiem, a ja z gorączką nie raz siedziałam.
Wytłuszczone:
Ja z mega grypą leżałam prawie na podłodze pod biurkiem (tak bolały mnie mięśnie pleców) I na co mi to było

Cytat:
Napisane przez baja_86 Pokaż wiadomość
Ja też nie czuje jeszcze ruchów, tzn jakiś czas temu czułam w dole brzucha łaskotanie, wczoraj jakieś bąbelki, ale nie wiem czy to pierwsze ruchy, czy praca jelit, wiec cierpliwie czekam. Gin na wizycie w zeszłym tyg powiedziała, że za tydzień powinny pojawić się pierwsze ruchy. Z wywiadu jaki zrobiłam po młodych matkach i cieżarnych wśród rodziny i znajomych większość czuła ruchy bliżej 20 tc, więc jeszcze 2 tyg mam. Ale to pewnie specyficzna sprawa, u każdej może być nieco inaczej


Jestem na L4 niecały tydzień i mam wyrzuty sumienia, ale zauważyłam poprawę samopoczucia, mogę się położyć kiedy chce i nie boli mnie już brzuch, no i nie jestem narażona na infekcje, a to w mojej pracy było zagrożeniem.
Ciąża to jedyny czas gdzie możemy sobie pozwolić na L4 bez wyrzutów, a mimo wszystko je mamy.No ale to nie puste słowa, że zdrowie dziecka ważniejsze od pracy, niedługo same się o tym przekonacie
Moja kuzynka opowiadała, gdy urodziła synka płakała przepraszając go, jak mogła stawiać pracę wyżej niż jego dobro... Zrobiło to na mnie duże wrażenie...
Też miała dużo wątpliwości, ale codzienne dojazdy do pracy (90km!) tak ją męczyły, tym bardziej, że miała jakieś niemiłe sytuacje w pociągu (dojeżdżała pociągiem o 5 rano).
__________________
Ślubuję Ci miłość... *01.10.2011r.*

Mikołaj jest już z nami!

Bloguję
justine_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-26, 13:51   #810
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

cześć dziewczyny,

Ja dzisiaj byłam w moim szpitalu na "wizycie zapoznawczej", o wszystko mnie wypytali, było miło, szpital fajny, cieszę się, że będę rodzić tutaj

Cytat:
Napisane przez lutien Pokaż wiadomość
Dziewczyny - ja wam nie kłamię W krajach UE czy USA jest lista zakazanych, szkodliwych środków, których przy produkcji tkanin nie wolno używać. W Chinach (i nie tylko) substancje te są dozwolone. Zauważcie, że nawet atest Oeko-tex nie jest atestem, który mówi, że w danej rzeczy nie ma ŻADNEJ substancji szkodliwej, a jedynie mówi o tym, że ich stężenia są niskie!
Tu fajny dokument o produkcji tkanin:
http://www.youtube.com/watch?v=AUiQWhdr_9Y
A tu info o wynikach badań ubrań z sieciówek w zeszłym roku:
http://life.forbes.pl/styl-zycia/art...z-zary,31356,1

A zauważcie, że ceny ciuszków z atestami (na tych stronach, co podałam, ale jest tego o wiele więcej) nie są wcale wyższe niż tych chińskich...
Ciekawe, co piszesz o tych ciuszkach... Ja większość ubrań Antkowi kupuję w hmie, między innymi ze względu na to, że są z bawełny organicznej (no i są ładne, i dobrze leżą na moim szczupaku). Ciekawe, czy już się poprawili trochę.

Cytat:
Napisane przez nadzwyczajna Pokaż wiadomość
No jesli chodzi o mamę to naprawdę doceniam jaki skarb mam.
Ona jest stworzona do opieki nad maluchami. Dzieci ja kochaja. Jak moj bratanek sie urodzil to moja bratowa duzo bardziej ufala mojej mamie niz swojej. Moja mama duzo im pomagala i w weekendy tez zajmowala sie danielem jak moja bratowa sie uczyla. Grala z nim w gry, czytala bajki, bawila sie w zapasy i cala mase innych rzeczy. On sie nigdy nie nudzil z nami. Moja wlasna babcia tez taka byla.
Dzieci moich kolezanek tez uwielbiaja moja mame. Bo nigdy sie z nia nie nudza.
U wielu moich kolezanek zabawa z dzieckiem ogranicza sie do wlaczenia filmu na dvd. Ja zawsze sie z dziecmi bawie, rysuje albo czytam.
Teraz Daniel konczy juz 15 lat i moja mama juz teskni za takim maluszkiem
I wiem ze będzie najcudowniejsza babcia na swiecie.

Ale dla mnie osobiscie wazne jest by moje dziecko mialo ojca. Moj tato po rozwodzie nie chcial uczestniczyc w naszym zyciu i wiem jakie to wazne dla dziecka.
Dlatego bardzo wazny jest dla mnie TZ. Ma uczestniczyc w zyciu maluszka. Bedzie go kapal, utulal do snu i czytal bajki. Nie odpuszcze mu:p
Super masz mamę No i dzidziuś będzie miał super Babcię

Cytat:
Napisane przez asienka213 Pokaż wiadomość
a ja mam wyrzuty sumienia, bo narazie moje zdrowe odzywianie poszlo w odstawke Kurcze przed ciaza staralam sie jesc zdrowo a teraz kiedy rzeczywiscie powinnam to nic mi nie wchodzi Jem wlasciwie same weglowodany, ziemniaki, chleb, ryz, bo tylko po tym jakos funkcjonuje Mam nadzieje, ze z koncem I trymestru mi to przejdzie Dzis to zdarzylo mi sie wymiotowac sama woda

u mnie tycie rozlozylo sie wlasciwie rownomiernie na cale 9 miesiecy, przytylam 13kg
Asienka, ale nic innego Ci nie wchodzi? Może spróbuj jeść zdrowsze węglowodany Np kasza jaglana?

Cytat:
Napisane przez justine_87 Pokaż wiadomość


Dziewczyny, chyba pójdę na miesiąc zwolnienia... Ale boję się pracodawcy... On mi każe wziąć komórkę służbową i odbierać ją w łóżku Jestem jakaś nienormalna
Kurczę Justine, spróbuj się trochę postawić, bo z tego co piszesz, Ty tylko idziesz na rękę, ustępujesz, masz z tego marne grosze i jeszcze umowę do dnia porodu. Do dnia porodu to masz taką samą kasę nawet jeśli pójdziesz oj już na zwolnienie do końca ciąży.
POmyśl, w imię czego tak się poświęcasz i jeszcze, że odpoczynek w ciąży i miłe spędzanie czasu na prawdę wpływają na to, że dziecko potem jest pogodne i spokojne - po prostu w życiu płodowym ma poczucie bezpieczeńśtwa, dostaje endorfiny, a nie jest atakowane hormonami stresu...
pola_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.