Czop odchodzi, skurczyk trzyma, to znów poród się zaczyna, mamy IX-X 2013, cz. XXI

[matallewar]

Napisane przez misia332

Może nasze wątkowe czarownice przepowiedzą, kiedy urodzę

Ja Ci daję max 14 dni


cotynato i Asiek, jak tam z Waszymi dyżurami? Bo możemy zmienić wartę Jak coś, to do mnie można w sumie pisać, bo jak coś, to z telefonu wrzucę informację


BTW, info od 83moni:
"Czujemy się ok. Tylko macica dokucza przy karmieniu. Dowiedziałam się, że jestem nosicielem żółtaczki. Gin mówił, że taki wynik to z powodu szczepienia. Tu inaczej. Więc Natalka dostała jakieś dodatkowe przeciwciała. Ma rumień noworodkowy ale zejdzie. Zółtaczki nie ma i mam nadzieję że nie będzie. Ulewa mi ciągle i ciągle je ale i tak w miare dala pospac"

[nena_milka]

Napisane przez ja :)

Halo

Już prawie poniedziałek, a co za tym idzie za 2h rozpoczne 38 tydzień, a tym samym ciąża będzie donoszona yeeeeeah ! Dodatkowo to mój ostatni dzień w pracy, który zamierzam zakończyć po kilku godzinach


Wróciliśmy właśnie z TZ z baby shower. Było całkiem sympatycznie, sporo znajomych z dzieciaczkami przesłodkimi, pyszne mięsko i warzywka z grilla i inne smakołyki. Naprawdę, aż się wzruszyłam jak zobaczyłam to wszystko Balony, napisy itd. Dostaliśmy mnóstwo prezentów, bujaczek dla dziecka, kocyki, ręczniczki z kapturkami, otulaczki, worki/śpiworki do spania i kupę ubranek.

Także dzień udany Pola mam nadzieje posiedzi jeszcze z tydzień, a później zapraszam ją na świat, no ale zobaczymy jak będzie chciała wyskoczyć
I z okazji ciąży donoszonej progress brzuchowy - od lewej: 30tygodni, 35tygodni i dziś 37tygodni. Nie widać, żeby szczególnie urósł, ale centymetr mówi, że jednak rośniemy..

eeeej fajnie macie w tej hameryce z bejbiszałerem
a ja tam widzę że brzuszek jest większy

Napisane przez ja-ika

ha! mi też się śniło, że rodziłam niestety nadal dwupak

a co ty tu jeszcze robisz? dobrze, że jutro jest już jutro

Napisane przez 87czarna

misia ja stopy mam jak baniaki
ale co tam..wytrzymam jeszcze te dwa dni

Ja tak samo... stopy dłonie i buzia... wyglądam jakbym ze 30kg przytyła a to sama woda... jak leżę cały dzień to jest super i ważę nawet do 3 kg mniej a wystarczy że trochę poruszam doopskiem i moment bańka wstańka się robię


dzwoniłam do położnej, na 13 15 jadę na akupunkturę pani twierdzi, że jak ma mnie po tym ruszyć to max 3 dni po zabiegu. no nic muszę się nakręcać że bardzo wierzę w chińską medycynę
a tymczasem chyba zrobię murzynka bo mnie bierze na słodkie

[teacherka]

Bounty, gratulacje!!

Moja będzie pewnie podobna


Szyję i szyję... Uznałam, że Zuzka czeka aż skończę. Skończę, przygotuję pazury, pozbędę sie futra i neich się rodzi. 5.10 podoba się i mi i Tzowi, więc możemy się tak z Małą umówić

[kropla_deszczu]

Napisane przez Bounty_

25.09.13 urodziła się nasza córeczka -cc, 4200, 58 cm

gratulacje duża laseczka z niej

[Natala84]

Napisane przez Susanna

J
Też słyszałam ze w 6 tygodniu lubi się pojawić skaza ale ja mleko płynne piję... nie potrafię się powstrzymać póki Młodemu nic nie jest

gdybym spróbowała to też bym nie potrafiła się powstrzymać, dlatego wolałam nie próbowac ale już niedługo

Napisane przez Bounty_

25.09.13 urodziła się nasza córeczka -cc, 4200, 58 cm

gratulacje waga jak mojej Hani i 1 cm więcej - wreszcie nie jest jedyna największa na wątku

[matallewar]

Napisane przez Bounty_

25.09.13 urodziła się nasza córeczka -cc, 4200, 58 cm

Gratulacje!

[misia332]

nena tylko uważnie zapamiętaj gdzie Ci te igły wbijała.

Matall no dwa tygodnie jeszcze wytrzymam

[nena_milka]

Bounty graty!!!! wrzuć nam więcej info przy odrobinie czasu

duża dziewczynka, prawie jak ja miałam 58cm/4400g a później urosłam równy metr i przybrałam równe 50kg (stan sprzed ciąży, wiadomo )

[cotynato]

Napisane przez matallewar

Ja Ci daję max 14 dni


cotynato i Asiek, jak tam z Waszymi dyżurami? Bo możemy zmienić wartę Jak coś, to do mnie można w sumie pisać, bo jak coś, to z telefonu wrzucę informację


BTW, info od 83moni:
"Czujemy się ok. Tylko macica dokucza przy karmieniu. Dowiedziałam się, że jestem nosicielem żółtaczki. Gin mówił, że taki wynik to z powodu szczepienia. Tu inaczej. Więc Natalka dostała jakieś dodatkowe przeciwciała. Ma rumień noworodkowy ale zejdzie. Zółtaczki nie ma i mam nadzieję że nie będzie. Ulewa mi ciągle i ciągle je ale i tak w miare dala pospac"

Póki co nie rodzę więc można do mnie pisać. Chociaż faktycznie niedługo lepiej jakby już pisać do mamusiek. Ja też spiszę numer do jakiejś mamy bo szary koniec już mało ma wyboru

Napisane przez Bounty_

25.09.13 urodziła się nasza córeczka -cc, 4200, 58 cm

Gratulacje

[nena_milka]

Napisane przez misia332

nena tylko uważnie zapamiętaj gdzie Ci te igły wbijała.

No wiadomka

[logoasia]

Napisane przez Bounty_

25.09.13 urodziła się nasza córeczka -cc, 4200, 58 cm

wow gratki napisz coś wiećej w wolnej chwili

[matallewar]

No to jak ktoś ma spisany do cotki i Asiek, to niech pisze dopóki nie urodzą, a ja poproszę którąś mamusię do dyżurowania na październik razem ze mną

[marysia_258]

Hej
Po półtora tygodniowym pobycie w szpitalu na reszcie jesteśmy w domku
Maleńki przebadany w szerz i wzdłuż zdrowiutki jak rybka
Drobinka moja śpi sobie smacznie a mamusia raczy się kawką bezkofeinową i postanowiła do Was zajrzeć

[87czarna]

Kurcze, mam cykora przed tą cc

[Bounty_]

dla mnie to i tak mały okruszek, hehe

na usg, dzień przed cc wychodziło 4600

była słynna na oddziale, razem ze swoim kolegą - 4740 g

pierwsza noc w domu była w miarę spokojna, bo w szpitalu to tragedia

[__Paulinka__]

Byłam rano u położnej (o 23 mi się wczoraj przypomnialo )
Ponoć Mała jest w pełni gotowa, główka mocno na dole, puls Ok i nic tylko rodzic:P tyle, że ja nic nie czuję, żeby mialo to nastąpic
Jak do 7.10 się nie wykluje to jeszcze raz mam do niej przyjsc i wtedy da mi skierowanie do szpitaka, sprawdzą co i jak, jak dalej nic nie wykaże żadnych skurczy to idę do domu i po 12 dniach od tp wywołują.. widać Nena, że co szpital tu to obyczaj jednak mam nadzieje, że sama wyjdzie lada dzień

Napisane przez ja :)

Halo

Już prawie poniedziałek, a co za tym idzie za 2h rozpoczne 38 tydzień, a tym samym ciąża będzie donoszona yeeeeeah ! Dodatkowo to mój ostatni dzień w pracy, który zamierzam zakończyć po kilku godzinach


Wróciliśmy właśnie z TZ z baby shower. Było całkiem sympatycznie, sporo znajomych z dzieciaczkami przesłodkimi, pyszne mięsko i warzywka z grilla i inne smakołyki. Naprawdę, aż się wzruszyłam jak zobaczyłam to wszystko Balony, napisy itd. Dostaliśmy mnóstwo prezentów, bujaczek dla dziecka, kocyki, ręczniczki z kapturkami, otulaczki, worki/śpiworki do spania i kupę ubranek.

Także dzień udany Pola mam nadzieje posiedzi jeszcze z tydzień, a później zapraszam ją na świat, no ale zobaczymy jak będzie chciała wyskoczyć
I z okazji ciąży donoszonej progress brzuchowy - od lewej: 30tygodni, 35tygodni i dziś 37tygodni. Nie widać, żeby szczególnie urósł, ale centymetr mówi, że jednak rośniemy..

super, że babyshower się udał! koniecznie obfoć prezenty
brzusio superowy!

Napisane przez teacherka

Zbieram się na szybko do sklepu, MUSZĘ mieć mleko, a wczoraj się skonczyło.... Mleko to mój hit ciążowy.... Każdą ilość bym wypiła/zjadła... Wiem, ze zero wartości, ale po prostu muuuuuuszę....[COLOR="Silver"]

ja też mam ostatnio faze na mleeeko

Napisane przez Bounty_

25.09.13 urodziła się nasza córeczka -cc, 4200, 58 cm

gratulacje ale duża córunia

Napisane przez nena_milka

dzwoniłam do położnej, na 13 15 jadę na akupunkturę pani twierdzi, że jak ma mnie po tym ruszyć to max 3 dni po zabiegu. no nic muszę się nakręcać że bardzo wierzę w chińską medycynę
a tymczasem chyba zrobię murzynka bo mnie bierze na słodkie

co byś przed nalotem teściow urodzila na długo przylatują?

[jo_asiek]

Napisane przez Bounty_

25.09.13 urodziła się nasza córeczka -cc, 4200, 58 cm

gratuluję! Ale duża panienka

Napisane przez marysia_258

Hej
Po półtora tygodniowym pobycie w szpitalu na reszcie jesteśmy w domku
Maleńki przebadany w szerz i wzdłuż zdrowiutki jak rybka
Drobinka moja śpi sobie smacznie a mamusia raczy się kawką bezkofeinową i postanowiła do Was zajrzeć

super, że wszystko w porządku!

Wstałam, zjadłam śniadanie i wróciłam do łóżka. Nie mam sił.

[misia332]

Napisane przez 87czarna

Kurcze, mam cykora przed tą cc

ja to bym chciała być na Twoim miejscu

[Bounty_]

Napisane przez 87czarna

Kurcze, mam cykora przed tą cc

spokojnie, będzie dobrze

Trzymam kciuki

[teacherka]

Znowu mi słabo i mam zawroty głowy Śniadanie zjadłam duże i pożywne, wietrzyłam... Teraz po prostu siedze...

[87czarna]

Napisane przez misia332

ja to bym chciała być na Twoim miejscu

Juz niewiele Ci zostalo!

[t_89]

hej ja na chwile dawno mnie nie bylo. Mala spi ale pewnie zaraz sie obudzi, pogoda sie ladna zrobila wiec pojdziemy na spacerek wpadne wieczorem do was gratuluje nowym mamusiom

[niebede]

gratulacje Bounty! (znów mam ochotę na batona )

Mój Tż wrócił z sobotniej imprezy wczoraj koło 18... Ale po co zadzwonić, że się żyje w ogóle. Z jednej strony dobrze, że przeleżałam cały dzień z chusteczkami w nosie, więc nie miałam siły nawet na martwienie się.
Zapytałam go tylko, kiedy w końcu zrozumie, że ktoś się o niego martwi.

Na szczęście moje przeziębienie mija, noc była znośna, bo nie leciało mi już z nosa. A dziś już prawie normalnie funkcjonuję, ale raczej przekoczuję jeszcze w łóżku.

[butterfly20]

Podziwiam Was za to jedzenie, ja jestem boidupka i stosuję się do zaleceń z pierwszej strony. Jedynie pozwalam sobie już na małą Inkę z mlekiem sojowym...
Zastanawiam się tylko jak zacząć wprowadzać nowe produkty...Nie wiem od czego zacząć, ale na pewno te alergizujące rzeczy na sam koniec albo wcale.

Mamy z kp- czy wy jecie produkty z mąki pszennej?

Napisane przez rusałka_1

Mi niestety dłonie puchną już od 3 tyg., wyglądają jak takie serdelki moje paluszki

Ja pod koniec ciąży wszystko miałam okrąglutkie, woda się strasznie zbierała-nie było upałów, problemów z ciśnieniem nie miałam więc nie wiem z czego to. Teraz znowu cieszę się szczupłymi palcami i stopami

Napisane przez Bounty_

25.09.13 urodziła się nasza córeczka -cc, 4200, 58 cm

Graty!!

Napisane przez matallewar

Ja Ci daję max 14 dni


cotynato i Asiek, jak tam z Waszymi dyżurami? Bo możemy zmienić wartę Jak coś, to do mnie można w sumie pisać, bo jak coś, to z telefonu wrzucę informację


BTW, info od 83moni:
"Czujemy się ok. Tylko macica dokucza przy karmieniu. Dowiedziałam się, że jestem nosicielem żółtaczki. Gin mówił, że taki wynik to z powodu szczepienia. Tu inaczej. Więc Natalka dostała jakieś dodatkowe przeciwciała. Ma rumień noworodkowy ale zejdzie. Zółtaczki nie ma i mam nadzieję że nie będzie. Ulewa mi ciągle i ciągle je ale i tak w miare dala pospac"

Ciekawe,że wcześniej na badaniach nie wyszła ta żółtaczka.

Misia też daję Ci max 2 tygodnie

Napisane przez marysia_258

Hej
Po półtora tygodniowym pobycie w szpitalu na reszcie jesteśmy w domku
Maleńki przebadany w szerz i wzdłuż zdrowiutki jak rybka
Drobinka moja śpi sobie smacznie a mamusia raczy się kawką bezkofeinową i postanowiła do Was zajrzeć

Dobrze,że w końcu Was wypuścili

Napisane przez 87czarna

Kurcze, mam cykora przed tą cc

Dlaczego?Będzie super

[Natala84]

Napisane przez butterfly20

Zastanawiam się tylko jak zacząć wprowadzać nowe produkty...Nie wiem od czego zacząć, ale na pewno te alergizujące rzeczy na sam koniec albo wcale.

Mamy z kp- czy wy jecie produkty z mąki pszennej?

pewnie musiałabym w ogóle pieczywa nie jeść
Motyl, spokojnie możesz stopniowo wprowadzać nowe produkty - 1 na 2-3 dni i obserwuj.

[vea7]

BOUNTY OGROMNE GRATULACJE

Nena, mocno suche robi gorzej Ale jak ma się alergię na pleśnie, grzyby i roztocza, to z nawilżaniem trzeba baaardzo uważać
Generalnie, mamy w domu średnio wilgotno, jak się przesusza, to ręcznik wieszam albo wlewam wodę do takiego zwykłego ceramicznego naczynka na grzejnik - łatwiej ręcznik uprać, czy domyć toto, niż nawilżacz. Z drugiej strony nawilżacz pewnie zdecydowanie bardziej efektywny jest - no i równiej nawilża...

Eh... nie ma tu chyba dobrej rady - Madziuchna, niestety albo stety będziesz musiała sama zadecydować
Kciuki za dzisiejszą wizytę Młodego

Nie odzywałam się, bo musieliśmy pojechać na zakupy - spitoliły się wszystkie trzy źródła światła w naszej łazience
Potem na imieniny do Teściowej, a na koniec próbowaliśmy zmieścić łóżeczko na sypialni... efekt taki, że owszem, mieści się, ale albo ja będę miała mało miejsca do wyłażenia z łóżka albo żeby podnieść Młodego, będę musiała wstać.... na razie więc łóżeczko nadal mieszka w dużym pokoju Bartek przestawi, jak nie będę miała już brzucha

I coś czuję, że prędzej jajko zniosę i wykluje się z niego dinozaur, niż urodzę Jaśka

matal, bardzo mi się podoba jak Elenę zdrabniasz - Encia brzmi słodko

czaszka, no używam sobie... pizza, gyros, inne... ale żeby aż takie świństwo Ale może do BurgerKinga Bartka wyciągnę

motylku, genialny opis Poryczałam się przy nim, a rzadko mi się to zdarza. Ogromne buziaki dla Ciebie, Córy i Męża
Zrobiłabym w knajpie - albo obie się obrażą, albo obie będą happy - w obu przypadkach, żadna nie będzie w jakikolwiek sposób "wyróżniona"

jo_asiek gratuluję 39

cotka 37

Diorisha gratuluję odpadnięcia kikuta

teacherka, ooo... zmiana koncepcji Bardzo jestem ciekawa jak wyjdzie szycie
Eee... nie całkiem takie zero wartości Też pije dużo mleka... tak pół litra do litra dziennie... Bartek dopytuje, czy mi przejdzie, czy zainwestować w krowę

ja-ika, dobrze, że tacie nic się nie stało

logoasia, zdrówka

ja, gratuluję tygodnia i końca pracy
Lola super, że już w domu

Figulina, nie pomogę, ale mogę przytulić
Chociaż dziewczyny dobrze radzą - załóż sobie konkretną datę, do której próbujesz i jeśli się nie uda, to trudno. Teraz im bardziej chcesz (i nie wychodzi), tym bardziej się denerwujesz i nie wychodzi. Mam wrażenie, że jak będziesz miała z góry ustalone, że do tego i tego i dnia albo się uda, albo mm, to troszkę przestaniesz się stresować.

agusiamaskota

czarna, będzie dobrze


No, to u mnie cisza, spokój, nawet to ćmienie brzucha się uspokoiło
Machnęłam już ręką na poród - jak znam życie skończy się na wywoływaniu - mam się 7.10 zgłosić do szpitala. W sumie siódmy nie taka głupia data, chociaż mój były się wtedy urodził

Młody przeszedł na tryb "czuwania" w dzień - ze dwa trzy ruchy po jedzeniu, i od 22-23 kopanina na maksa Może wynika to z tego, że to czas dla Bartka - polegujemy sobie jeszcze przed TV i chłop do brzucha gada, zaczepia, to i Maluch się dostosowuje

Siedzę w domu, dziergam kwadraty i się nudzę - skrócony opis końcówki ciąży Za to wczoraj przez imieninami T. byliśmy na spacerze w parku i było super - piękne słońce, cieplutko, kaczki i wiewiórki... aż Bartek do Jaska mówił "Wyłaź mały, wiewiórki poznasz i będziemy chodzili karmić łabędzie"

Aha, od dzisiaj w Tchibo kolekcja dziecięca

[bojatoja]

Napisane przez agusiamaskota

Wychodzimy dziś do domu!
Postaram się Was nadrobić w wolnej chwili
Powoli uczymy się siebie z Majusią

Super

Napisane przez Bounty_

25.09.13 urodziła się nasza córeczka -cc, 4200, 58 cm

Gratuluje

A mojego Filipa coś uczuliło, musiałam coś zjeść. Wyszło mu pare krostek na ciałku

[matallewar]

Napisane przez butterfly20

Mamy z kp- czy wy jecie produkty z mąki pszennej?

[ja-ika]

Napisane przez Bounty_

25.09.13 urodziła się nasza córeczka -cc, 4200, 58 cm

gratulacje, duża dziewczynka

[matallewar]

Napisane przez vea7

Aha, od dzisiaj w Tchibo kolekcja dziecięca

Nawet nie patrzę, kasy nie mam
A ja dzieciom bym wszystko kupiła.