Polecamy:

Veronic · 2013-09-30, 17:39

Hej Laseczki

u nas masakra,Młody ciagle buczy

jedyne co to przy cycku się uspokaja (np teraz) a potem rzyga, mam dosyc

ciagle tylko słysze albo "yyyyyyyyyyyyyyyy" które następnie przemienia się w ryk nie do opanowania ...
głowa mnie boli i spac mi sie chce

w nocy budzi się co 2-3 godziny i buczy o jedzenie

na domiar złego wczoraj bylismy na odpuscie u tesciow i tylko mnie wkurzyli swoimi prostackimi gadkami, aż szkoda słów na nich
i przez nich pokłóciłam sie z tżtem ,bo oczywiscie ich broni rękoma i nogami...
szkoda tylko ,ze za mną nikt tak się nie wstawia

usłyszałam wczoraj np,ze Wojtus to "nabity pulpet"

i ze go duszę i więżę w chuscie

ale nie będę tu więcej pisać takich rzeczy ,bo jeszcze tż przeczyta.... i znowu będzie dym

nuna2 · 2013-09-30, 17:45

Dziewczyny, czytam, że wy też macie problemy z maluszkami...

Nie wiem co robić już... czy to skok, czy szukać jakiegoś powodu...
Mała jest tak marudna, że masakra... Jak mi jadła co 2,5 h i spała conajmniej 1,5 tak teraz tragedia... cyc co godzine, spanie po 30 minut, wrzask, pisk, pomagają ręce a jak ściągnę to od początku. +Na pewno brzuś... Jak mi się budziła o 5 tak teraz zaczyna 2-3 a karmię o 23. O 6.30 obudziła się z wrzaskiem, nic nie pomagało, rozebrałam do pampersa, sobie pod koszule na gołe ciało i spała tak 2 h... Ciągle marudzi... Skończyła w czwartek 14 tyg wiec moze to skok??

marchewka, color za chrzciny

Marchewka, to Twoje dziecko nie teściowej, więc się nie przejmuj...

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Cytat:

Napisane przez Veronic

Hej Laseczki

u nas masakra,Młody ciagle buczy

jedyne co to przy cycku się uspokaja (np teraz) a potem rzyga, mam dosyc

ciagle tylko słysze albo "yyyyyyyyyyyyyyyy" które następnie przemienia się w ryk nie do opanowania ...
głowa mnie boli i spac mi sie chce

w nocy budzi się co 2-3 godziny i buczy o jedzenie

na domiar złego wczoraj bylismy na odpuscie u tesciow i tylko mnie wkurzyli swoimi prostackimi gadkami, aż szkoda słów na nich
i przez nich pokłóciłam sie z tżtem ,bo oczywiscie ich broni rękoma i nogami...
szkoda tylko ,ze za mną nikt tak się nie wstawia

usłyszałam wczoraj np,ze Wojtus to "nabity pulpet"

i ze go duszę i więżę w chuscie

ale nie będę tu więcej pisać takich rzeczy ,bo jeszcze tż przeczyta.... i znowu będzie dym

jak świetnie Cię rozumiem...

lonely_lady · 2013-09-30, 17:46

Cytat:

Napisane przez banka26

Dostalam hippa przesylke

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a ja nie.. w sumie to ja nic nie dostałam tylko tego lewka z fp

aaa jeszcze w ciąży przyszedł mi biały niedźwiadek z bebilonu czy jakiegoś jinnego mleka

Cytat:

Napisane przez Veronic

Hej Laseczki

u nas masakra,Młody ciagle buczy

jedyne co to przy cycku się uspokaja (np teraz) a potem rzyga, mam dosyc

ciagle tylko słysze albo "yyyyyyyyyyyyyyyy" które następnie przemienia się w ryk nie do opanowania ...
głowa mnie boli i spac mi sie chce

w nocy budzi się co 2-3 godziny i buczy o jedzenie

na domiar złego wczoraj bylismy na odpuscie u tesciow i tylko mnie wkurzyli swoimi prostackimi gadkami, aż szkoda słów na nich
i przez nich pokłóciłam sie z tżtem ,bo oczywiscie ich broni rękoma i nogami...
szkoda tylko ,ze za mną nikt tak się nie wstawia

usłyszałam wczoraj np,ze Wojtus to "nabity pulpet"

i ze go duszę i więżę w chuscie

ale nie będę tu więcej pisać takich rzeczy ,bo jeszcze tż przeczyta.... i znowu będzie dym

Biedna jesteś

może wytłumacz im na spokojnie ile robisz dla Wojtusia.. i ile sił Cię to kosztuje.. i daj im do przeczytania artykuł o chustach.. może wtedy zrozumieją jak się o niego troszczysz

Veronic · 2013-09-30, 17:53

Cytat:

Napisane przez lonely_lady

a ja nie.. w sumie to ja nic nie dostałam tylko tego lewka z fp

aaa jeszcze w ciąży przyszedł mi biały niedźwiadek z bebilonu czy jakiegoś jinnego mleka

Biedna jesteś

może wytłumacz im na spokojnie ile robisz dla Wojtusia.. i ile sił Cię to kosztuje.. i daj im do przeczytania artykuł o chustach.. może wtedy zrozumieją jak się o niego troszczysz

do nich nic nie dociera, zreszta mam ich gdzies, następnym razem zobaczymy się na świeta bozego narodzenia!!:P

znowu wyje......;/;/ MASAKRA

nuna- łączę się z Tobą w bólu

lonely_lady · 2013-09-30, 17:59

Cytat:

Napisane przez Veronic

do nich nic nie dociera, zreszta mam ich gdzies, następnym razem zobaczymy się na świeta bozego narodzenia!!:P

znowu wyje......;/;/ MASAKRA

nuna- łączę się z Tobą w bólu

ajj..

teściami się nie przejmuj..
biedny Wojtuś, a to przez brzuszek płącze? możliwe, że aż tak długo dokuczają mu te jelitka ?

XxXJuSstiii · 2013-09-30, 17:59

mam takiego w☠☠☠☠a na męża, że normalnie wyć mi się chce... do tego Bartek mi nie pomaga, darł się jak opętany na dworze, mam dość dzisiejszego dnia

jakieś jesienne doły mnie łapią

banka26 · 2013-09-30, 18:09

Cytat:

Napisane przez Veronic

Hej Laseczki

u nas masakra,Młody ciagle buczy

jedyne co to przy cycku się uspokaja (np teraz) a potem rzyga, mam dosyc

ciagle tylko słysze albo "yyyyyyyyyyyyyyyy" które następnie przemienia się w ryk nie do opanowania ...
głowa mnie boli i spac mi sie chce

w nocy budzi się co 2-3 godziny i buczy o jedzenie

na domiar złego wczoraj bylismy na odpuscie u tesciow i tylko mnie wkurzyli swoimi prostackimi gadkami, aż szkoda słów na nich
i przez nich pokłóciłam sie z tżtem ,bo oczywiscie ich broni rękoma i nogami...
szkoda tylko ,ze za mną nikt tak się nie wstawia

usłyszałam wczoraj np,ze Wojtus to "nabity pulpet"

i ze go duszę i więżę w chuscie

ale nie będę tu więcej pisać takich rzeczy ,bo jeszcze tż przeczyta.... i znowu będzie dym

o jaa masakra biedna :przytyl: teksty masakra:banghead:

a tz w d...pe kopnij i powiedz ze teraz wy jestescie jego rodzina i ma za toba murem stac i bronic

Cytat:

Napisane przez lonely_lady

a ja nie.. w sumie to ja nic nie dostałam tylko tego lewka z fp

aaa jeszcze w ciąży przyszedł mi biały niedźwiadek z bebilonu czy jakiegoś jinnego mleka

Biedna jesteś

może wytłumacz im na spokojnie ile robisz dla Wojtusia.. i ile sił Cię to kosztuje.. i daj im do przeczytania artykuł o chustach.. może wtedy zrozumieją jak się o niego troszczysz

a ja misia nie dostalam heee a tez logowalam sie

Cytat:

Napisane przez Veronic

do nich nic nie dociera, zreszta mam ich gdzies, następnym razem zobaczymy się na świeta bozego narodzenia!!:P

znowu wyje......;/;/ MASAKRA

nuna- łączę się z Tobą w bólu

Cmookj

Cytat:

Napisane przez XxXJuSstiii

mam takiego w☠☠☠☠a na męża, że normalnie wyć mi się chce... do tego Bartek mi nie pomaga, darł się jak opętany na dworze, mam dość dzisiejszego dnia

jakieś jesienne doły mnie łapią

Jakies apogeum dzisoaj cmook glowa do goryy
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ankaaa206 · 2013-09-30, 18:13

Veronic

u nas mały odsypia nockę, śpi już 3,5 godz, po 3 godz się obudził, spojrzal na mnie i się rozryczał

dałam cyca i śpi dalej, aż się boje dzisiejszej nocy

humpback · 2013-09-30, 18:13

Cytat:

Napisane przez ankaaa206

uwielbiam jego popołudniową 2 godzinną drzemkę

zamaist sama iść odespać koszmarną noc to siedzę na necie

grr ale mnie twarz swędzi, wyglądam jakby ktoś mnie pobił

wapno nie działa, a po nic innego nie chce mi się iść do apteki

mi by się przydała taka drzemka

trzeci raz posmarowałam małemu dziąsła, i w końcu się cieszy i sam się bawi na macie od dobrych 10 minut

Veronic · 2013-09-30, 18:14

zapodałam mu czopka paracetamolu i włozyłam go do wiadra z goraca woda i o dziwo jest cicho... tylko sobie lapka chlapie....

lonely- to chyba nie jest placz na ból brzucha....

ankaaa206 · 2013-09-30, 18:17

Cytat:

Napisane przez Veronic

zapodałam mu czopka paracetamolu i włozyłam go do wiadra z goraca woda i o dziwo jest cicho... tylko sobie lapka chlapie....

lonely- to chyba nie jest placz na ból brzucha....

pewnie go zęby męczą

a jak mu masujesz dziasła to się uspokaja?

Veronic · 2013-09-30, 18:19

Cytat:

Napisane przez XxXJuSstiii

mam takiego w☠☠☠☠a na męża, że normalnie wyć mi się chce... do tego Bartek mi nie pomaga, darł się jak opętany na dworze, mam dość dzisiejszego dnia

jakieś jesienne doły mnie łapią

justi z Toba rowniez lacze sie w bólu...

mam tak samo... na tżta nerwa a W wyje jakby go szatan opętał

ja sie mecze z Wojtim a zamknał sie w pokoju i śpi...

pearl87 · 2013-09-30, 18:19

dołączam się do ogólnego prądu złych wieści

jakiś pseudomonas, kontrola posiewu jutro i zobaczymy czy antybiotyk gigant czy szpital ;(((

humpback · 2013-09-30, 18:19

Cytat:

Napisane przez Veronic

u nas masakra,Młody ciagle buczy

jedyne co to przy cycku się uspokaja (np teraz) a potem rzyga, mam dosyc

ciagle tylko słysze albo "yyyyyyyyyyyyyyyy" które następnie przemienia się w ryk nie do opanowania ...
głowa mnie boli i spac mi sie chce

w nocy budzi się co 2-3 godziny i buczy o jedzenie

na domiar złego wczoraj bylismy na odpuscie u tesciow i tylko mnie wkurzyli swoimi prostackimi gadkami, aż szkoda słów na nich
i przez nich pokłóciłam sie z tżtem ,bo oczywiscie ich broni rękoma i nogami...
szkoda tylko ,ze za mną nikt tak się nie wstawia

usłyszałam wczoraj np,ze Wojtus to "nabity pulpet"

i ze go duszę i więżę w chuscie

ale nie będę tu więcej pisać takich rzeczy ,bo jeszcze tż przeczyta.... i znowu będzie dym

biedny W.
a teściowie darowaliby sobie durne komentarze

Cytat:

Napisane przez ankaaa206

Veronic

u nas mały odsypia nockę, śpi już 3,5 godz, po 3 godz się obudził, spojrzal na mnie i się rozryczał

dałam cyca i śpi dalej, aż się boje dzisiejszej nocy

ciekawe kiedy I. zdecyduje się na odsypianie nocki

Veronic · 2013-09-30, 18:25

Cytat:

Napisane przez ankaaa206

pewnie go zęby męczą

a jak mu masujesz dziasła to się uspokaja?

generalnie sie uspokaja, ale dzisiaj nawet masowanie nie pomagało

no i juz w wiadrze buczy yyyyyyyyyyyyyyyy słuchac juz tego nie moge

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Cytat:

Napisane przez pearl87

dołączam się do ogólnego prądu złych wieści

jakiś pseudomonas, kontrola posiewu jutro i zobaczymy czy antybiotyk gigant czy szpital ;(((

biedna

pseudomonas aeruginosa tak?? to bakteria kolonizujaca szpitale...

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

W puszcza bąki giganty w wodzie, takze chyba jednak brzuch tez go meczy....

pearl87 · 2013-09-30, 18:36

Cytat:

Napisane przez Veronic

biedna

pseudomonas aeruginosa tak?? to bakteria kolonizujaca szpitale...[COLOR="Silver"]

Hawwa87 · 2013-09-30, 18:44

Cytat:

Napisane przez NoBoTak

Dziekuje Wam bardzo

strasznie do gustu przypadła mi TULA, ale trochę za droga:-\ co prawda jak już się decyduje na nosidlo to niech będzie dobre, ale jak ten Womar Eco 2 jest technicznie i jakościowo zbliżony to może faktycznie nie ma co przepłacać. A w zimie tez bedziecie nosić?

Ja planuję nosić małą zimą też

Cytat:

Napisane przez Mysia mysz

spieszę donieść, że rozgryzłam dziecko i mamy przespaną noc za sobą

mały zaczął się częściej budzić i owszem jadł za każdym razem długo, ale nie dawało mi spokoju, że miesiąc temu wytrzymywał 8 h bez jedzenia w końcu po kilku próbach znaleźliśmy złoty środek

mały padł przed 20, obudził się o 1, dostał smoka i padł w kilka minut, kolejna pobudka o 5,nakarmiłam go i padł i wstał o 7.30

nie pamiętam kidy ostatni raz wstałam przed dzieckiem, budzę się i cisza

gdyby nie monitor to bym myślała, że coś się dziekcu stało i tak czekałam aż się obudzi

ja wyspana, młody wyspany, pełen sukces

także nawte jak dzieciaki Wam jedzą w nocy kilka minut to spróbujcie smoka zanim podacie cyca

Zazdroszczę, moja nie uznaje smoczka poza naprawdę kryzysowymi sytuacjami

Piotruś pięknie przesypia noce, nasza to już o 4-5 chce się bawić, a zasypia o 21

Cytat:

Napisane przez Magiusa

A ja mam takie pytanko- czy Wy codziennie "trzymacie" Wasze
dzieci trochę nago tzn. chodzi mi konkretnie z odkrytymi nóżkami, bez skarpetek czy rajstopek?
Bo się zastanawiam czy to jest potrzebne do odkrywania własnych nóżek, a my w sumie z wyjątkiem kąpieli i przewijania jesteśmy ubrani cały dzień i zastanawiam się czy robić mu jakieś półgodzinne "sesje" w ogrzanym pokoju w samym body.

U nas nóżki zostały odkryte przy okazji przewijania, akurat z gołymi nóżkami, ale teraz już mała bawi się nimi nawet, jak jest ubrana

Cytat:

Napisane przez diabli

a ja znow poczułam mrowienie i znow wkładki zaczynają być mokre

mala rzecz, a cieszy. zeszliśmy już praktycznie z mm. jeszcze 100-120 ml raz dziennie, ale to dlatego żeby zuzyc opakowanie. na upartego już chyba jestem w stanie mala wykarmić

Świetna wiadomość!

Cytat:

Napisane przez modro

Ja się zastanawiam jeszcze nad ergobaby...

A takie maluchy 3-4 miesięczne mogą w nim być noszone? Czy nosisz z jakąś wkładką czy bez?

Ja mam Ergobaby i polecam

Mamy 4,5 miesiąca i nosimy się bez wkładki.

Cytat:

Napisane przez Magiusa

Dziewczyny pytanie na szybko. Czy zdarzylo wam sie ze wasze dziecko codziennie kaszle od sliny kilma razy dziennie? Bo moje dziecko kaszle codziennie od kilku dni. Kataru i temp.brak. i dotychczas myslalam ze to slina ale juz zwarpilam dzis.
Zapisalam sie do pediatry ale jestem ciekawa czy macie takie dosw.?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zdarza się

Cytat:

Napisane przez deb

Dziewczyny, która z Was bierze roczny macierzyński? Jak sobie poradzicie z tymi 60%, mężowie dostaną podwyżkę czy co?

I jeszcze chciałam się Was zapytać, która była w pracy 'pokazać' dziecko? U mnie się tak robi, a mała ma ponad 4 miesiące i ja jeszcze nie byłam

No ale najpierw to spojenie, a potem jak już było trochę lepiej to wyjechaliśmy, jesteśmy od września w kato i nie umiem się z mężem wybrać żeby mnie podrzucił - nie żebym się tłumaczyła

boję się trochę rozmowy z szefową bo chciałabym wziąć roczny macierzyński a jak zaszłam w ciąże to mówiłam że wrócę jak najszybciej

U nas cały czas jedna pensja, bo nie pracowałam przed ciążą i trzeba dawać radę

U męża w pracy jest zwyczaj "pokazywania" nowych dzieci na pracowniczej wigilii.

Cytat:

Napisane przez vvgh

Moj tak samo, chwilę się odwrócę i już marudzi albo ryk. Wczoraj myślałam, że oszaleję. Ja podziwiam samotne matki. Nie wyobrażam sobie tego. Ja bym chyba nic nie jedła i śmierdziała na kilometr. Moje dziecko ciągle coś chce , gadać do niego trzeba, bawić się, gilać, nosić. Non stop.

O tak, ja też podziwiam, teraz już jest lepiej, ale na początku nic nie mogłam zrobić. Teraz przynajmniej rano mam szansę się umyć i zjeść śniadanie, ale później już też tylko noszenie, zabawianie, czytanie, nie można jej zostawić samej.

Moje dziecię obudziło się dziś o 3.40, pojadło 40 minut i zamiast iść spać uznało, że czas na zabawę

I kolejny dzień tak, już nie wiem, co z tym zrobić, a zasypia około 21... No i zasypianie oznacza najpierw wielki płacz - czy to w dzień, czy na noc

I noszenie na rączkach, inaczej nie zaśnie. Ma któraś pomysł, jak to w miarę delikatnie zmienić?

I od jakiegoś czasu też już podnosimy główkę do klatki piersiowej

Idę dalej nadrabiać

candace1 · 2013-09-30, 19:14

Cytat:

Napisane przez nuna2

jak świetnie Cię rozumiem...

ja tez Was rozumiem-ciezki dzień za mna

tez yyyyyyyyyyyyyyyyy non-stop kolor

Teraz spi a ja robie obiad na jutro bo jutro jak znowu ma być yyyyyyyyyyyy cały dzień to się zastrzele

Veronic · 2013-09-30, 19:28

Cytat:

Napisane przez candace1

ja tez Was rozumiem-ciezki dzień za mna

tez yyyyyyyyyyyyyyyyy non-stop kolor

Teraz spi a ja robie obiad na jutro bo jutro jak znowu ma być yyyyyyyyyyyy cały dzień to się zastrzele

ja też się chyba zastrzelę jak jutro będzie to samo co dziś

myślałam, że mój już zasnął ,bo o 19 padł ,ale przed chwilą zaczął znowu wyć

Magiusa · 2013-09-30, 19:32

Cytat:

Napisane przez banka26

Dostalam hippa przesylke

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja też i do odebrania drugą z Rossmana

Cytat:

Napisane przez Veronic

Hej Laseczki

u nas masakra,Młody ciagle buczy

jedyne co to przy cycku się uspokaja (np teraz) a potem rzyga, mam dosyc

ciagle tylko słysze albo "yyyyyyyyyyyyyyyy" które następnie przemienia się w ryk nie do opanowania ...
głowa mnie boli i spac mi sie chce

w nocy budzi się co 2-3 godziny i buczy o jedzenie

na domiar złego wczoraj bylismy na odpuscie u tesciow i tylko mnie wkurzyli swoimi prostackimi gadkami, aż szkoda słów na nich
i przez nich pokłóciłam sie z tżtem ,bo oczywiscie ich broni rękoma i nogami...
szkoda tylko ,ze za mną nikt tak się nie wstawia

usłyszałam wczoraj np,ze Wojtus to "nabity pulpet"

i ze go duszę i więżę w chuscie

ale nie będę tu więcej pisać takich rzeczy ,bo jeszcze tż przeczyta.... i znowu będzie dym

Veronic, a wy jednak dalej problemy brzuszkowe?
Wróciły? Czy płacze bo ząbki albo skok?

Cytat:

Napisane przez nuna2

Dziewczyny, czytam, że wy też macie problemy z maluszkami...

Nie wiem co robić już... czy to skok, czy szukać jakiegoś powodu...
Mała jest tak marudna, że masakra... Jak mi jadła co 2,5 h i spała conajmniej 1,5 tak teraz tragedia... cyc co godzine, spanie po 30 minut, wrzask, pisk, pomagają ręce a jak ściągnę to od początku. +Na pewno brzuś... Jak mi się budziła o 5 tak teraz zaczyna 2-3 a karmię o 23. O 6.30 obudziła się z wrzaskiem, nic nie pomagało, rozebrałam do pampersa, sobie pod koszule na gołe ciało i spała tak 2 h... Ciągle marudzi... Skończyła w czwartek 14 tyg wiec moze to skok??

marchewka, color za chrzciny

Marchewka, to Twoje dziecko nie teściowej, więc się nie przejmuj...

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

jak świetnie Cię rozumiem...

Może to skok, a może jeśli to jeden dzień to po prostu gorszy dzień? U nas czasami też tak jest. Często, nie mogę narzekać i mam gadającego i uśmiechniętego syna, ale od czasu to czasu beczy co chwila i nic tylko noszonko.
Na szczęście mam chustę, nosidło, a po 16:30 TŻ'ta na wymianę ;p

Cytat:

Napisane przez pearl87

dołączam się do ogólnego prądu złych wieści

jakiś pseudomonas, kontrola posiewu jutro i zobaczymy czy antybiotyk gigant czy szpital ;(((

O kurcze

A co właściwie ta bakteria powoduje?
Mam nadzieję, że szybko uda Wam się tego cholerstwa pozbyć.
A jak to wykryli? Jakoś rutynowo pobierali mocz czy robiliście badanie bo coś podejrzanego się działo?

My pojechaliśmy do pediatry z tym kaszelkiem i Daruś zdrowy. Osłuchowo czysto, gardełko też ładnie różowe, więc kaszlenie to ślina.Ale w sumie to mocno możliwe bo on nawet ostatnio zaczął swoje "agu" robić z takim ślinowym odgłosem- takim jakby pocharkiwaniem tą śliną.

Veronic · 2013-09-30, 19:32

ja pierd.... jak on wyje

nawet na rękach.,.. o co mu chodzi

:confused :

zaraz na łeb dostanę

Hawwa87 · 2013-09-30, 19:39

Color, współczuję

Cytat:

Napisane przez pearl87

kurczę, dzwonili właśnie z przychodni, że jednak z posiewu moczu Małgoni wyhodowali jakieś paskudztwo ;( trzymajcie kciuki, żeby to nie było jakieś poważne i żeby jej antybiotyk nie rozwalił ;( mają do mnie oddzwonić, czy dziś mam przyjechać, czy w środę z nią. A zachowuje się pięknie, hasa, śmieje się.. nie wiem..

Cytat:

Napisane przez XxXJuSstiii

mam takiego w☠☠☠☠a na męża, że normalnie wyć mi się chce... do tego Bartek mi nie pomaga, darł się jak opętany na dworze, mam dość dzisiejszego dnia

jakieś jesienne doły mnie łapią

Co tam mąż zmalował?

Cytat:

Napisane przez pearl87

dołączam się do ogólnego prądu złych wieści

jakiś pseudomonas, kontrola posiewu jutro i zobaczymy czy antybiotyk gigant czy szpital ;(((

Przykro mi, mam nadzieję, że antybiotyk pomoże i nie będzie trzeba do szpitala...

Cytat:

Napisane przez Veronic

ja pierd.... jak on wyje

nawet na rękach.,.. o co mu chodzi

:confused :

zaraz na łeb dostanę

Nasza też właśnie krzyczy, mąż próbuje ją ululać...

Veronic · 2013-09-30, 20:00

ufff chyba śpi

lecę, bo jestem padnięta...

dobrej nocy

lonely_lady · 2013-09-30, 20:02

dzisiaj chyba dzień wrzaskuna
u mnie to w sumie tylko wieczór..
też miałam niedawno syrenę, bączek nie chciał zasnąć.. ale to dlatego że nie miałam ostatniej dziennej drzemki.. a lulałam, prosiłam żeby zasnął.. wiedziałam że jak nie zaśnie to przed nocnym spaniem będzie problem.. no i się nie pomyliłam..
na szczęście "yyyyyyyyyyyłłłłeeeeeeeee e yyyyy" trwało tylko pół godzinki.. teraz już zasypia ze smokiem w łóżeczku. 5 próba położenia go samego włóżeczku udana..
Mam nadzieję, że udana oby zasnął

Cytat:

Napisane przez XxXJuSstiii

mam takiego w☠☠☠☠a na męża, że normalnie wyć mi się chce... do tego Bartek mi nie pomaga, darł się jak opętany na dworze, mam dość dzisiejszego dnia

jakieś jesienne doły mnie łapią

co tam Mężu zmalował ?
nie przejmuj się

A może Mężowie się buntują bo dziś dzień chłopaka

pamiętałyście ?

Cytat:

Napisane przez Veronic

ja pierd.... jak on wyje

nawet na rękach.,.. o co mu chodzi

:confused :

zaraz na łeb dostanę

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Cytat:

Napisane przez Veronic

ufff chyba śpi

lecę, bo jestem padnięta...

dobrej nocy

dobrej nocki i oby Wojtuś ją ładnie przespał

antoinettee · 2013-09-30, 20:08

Dziewczyny dziękuje Wszystkim za odpowiedzi na moje pytania

Cytat:

Napisane przez diabli

az popatrzyłam kiedy Julcia przyszla na swiat, bo mnie się wydawalo, ze ona jeszcze taka malutka... w końcu rodzilas jako jedna z ostatnich

ale rozumiem, ze Ci spieszno i na mm chcesz zacząć wprowadzać zaraz od skończonego 4 miesiąca? postaram się odpowiedzieć i podpowiedzieć

bo co nieco wylapalam.

1) na początek lyzeczka, max 3. jeden składnik. marchewka. wszystko zależy od tego jak dziecko wspolpracuje. czy potrafi polykac, czy nie wypluwa wszystkiego, nie wypycha jezorem

czy jest gotowe...w kolejnych dniach zwiększasz ilość lyzeczek. sa rozne szkoły, jedni uwazaja, ze kilka dni jeden składnik, później kolejny. (marchew, ziemniak) itd. żeby ocenic czy dziecko cos nie uczula. sama zobaczysz jak Wam to pojdzie.
na forach mamuśki polecają słoiczki z hippa. u nas dziewczyny pisaly, ze niektóre maluchy nie chcą jesc np. samego brokula, wiec wtedy można go zmieszać z marchewka...ale kazde dziecko jest inne. może Julce zasmakuje.

2) deserki - niektórzy wprowadzają rownolegle albo i przed marchewka

jabłko, banan itd. to już Twoja glowa jak sobie to poukladacie. możesz skupic się najpierw tylko na warzywach, a owoce wprowadzić później, albo dac np. rano warzywo, a na podwieczorek deser.
3) ja nie zamienialabym warzywa albo owocu za karmienie...kaszke tak, ale dopóki dziecko je kilka lyzeczek to chyba nie ma sensu. można zrobić mniej tego mleka...jak już dziecko będzie jadlo zupke jarzynowa albo konkretna porcje warzyw to wtedy pewnie można to tak zastapic.
4) huh, to już w ogole wyzwanie. podobno na mm później niż na cycu

wiec to chyba jedyna sytuacja gdzie mamy cycusiowe będą swiecic przykładem

ale tu naprawdę istnieje jedna wielka samowolka i kazda decyduje kiedy i jak wprowadzić...może zapytaj waszego pediatrę? mnie się nie spieszy do glutenu, choć slyszalam, ze najlepiej zrobić to pod ochrona kp. nie wiem jak przy mm, ale pewnie kolo 6 miesiąca byłoby najsensowniej (albo i później, ale ja z tych co wszystko wola później hehe).
a jak? hmm mnie się wydaje, ze najlepiej kupic kaszke z glutenem, albo jeszcze lepiej do bezlutenowej dodawac odrobine glutenu

5) kaszki - z tego co tutaj wyczytałam dziewczyny podaja do mm sinlac - do nocnej porcji (Banka) Vil daje Przemusiowi bobovite tez pewnie do mleczka. sporo mamusiek poleca niemieckie kaszki Holle - do kupienia w necie (allegro np. albo eko sklepy). podobno fajne, bo bez cukru i spory wybor roznych kasz (orkiszowa, jaglana, razowa, owsiana, pelnoziarnista, bezmleczna itd.) dla każdego cos dobrego

sa jednak troszkę droższe od bobovity ogolnie dostępnej.

mam nadzieje, ze pomogłam. mam jeszcze w wordzie zapisane rozszerzanie diety, które polecila nam tutaj jedna z mam. jeśli chcesz podeślij mail priv to wysle

[COLOR="Silver"]

Dzięki Diabli

Nie śpieszy mi się jakoś. Julka jutro kończy 14 tygodni, jeszcze ze 3-4 poczekam i zacznę wprowadzać. Masz rację, nie wiadomo kiedy ona tak szybko urosła

Odkąd skończyły nam się kolki i wszystkie problemy z brzuszkiem to czas leci jak szalony.

Mam jeszcze jedno pytanko. Wiem, że kaszki mają w sobie mleko modyfikowane swoich firm. Hipp ma Hippa, Nestle ma Nestle itp. Jeśli podaje NAN powinnam brać kaszki, które mają w sobie to mleko modyfikowane które podaje Julce?

candace1 · 2013-09-30, 20:12

Cytat:

Napisane przez antoinettee

Mam jeszcze jedno pytanko. Wiem, że kaszki mają w sobie mleko modyfikowane swoich firm. Hipp ma Hippa, Nestle ma Nestle itp. Jeśli podaje NAN powinnam brać kaszki, które mają w sobie to mleko modyfikowane które podaje Julce?

Nie-pod warunkiem, ze nie będzie mieć zadnych brzuszkowych rewelacji-ale jak nie jest alergikiem to nie ma sensu az tak kombinować.
Moja Z. jadla rozne kaszki a była na bebilonie

diabli · 2013-09-30, 20:14

Cytat:

Napisane przez candace1

Michaś ma już zęba

tzn kreseczkę póki co no ale w sumie to jakby nie patrzeć ząb

Skapowałam się jak się dorwał do jabłka, które jadłam i coiś mu za bardzo smakowałao-a ja mu dałam na zasadzie "a poliże sobie tylko-nic mu się nie stanie.."

kolejny dziurkacz-kasownik na watku

Nela tez zrobila się strasznie zarloczna i obstawiam, ze pewnie niedługo namierzymy jakiegoś kielka

Cytat:

Napisane przez pearl87

a, zapomniałam też o przepisie, o który prosiłyście na brownie

100 gr gorzkiej czekolady
150 gr masła (w wersji dla unikających mleka może być margaryna ostatecznie

, ale nie tak smacznie:P choć to do Krakowa robiłam na Kasi właśnie)

Cytat:

Napisane przez Mysia mysz

Ale jestem wyspana

wczoraj wróciliśmy z matrixa po 21, jak mały mnie usłyszał to się obudził i go nakarmiłam u teściowej, podnoszę go a on plecy i tyłek mokry

myslę o co kaman:/ a teściowa przez pomyłkę założyła młodemu pieluchę kąpielową bo była w torbie

także upewniłam się, że dzieciaki sikają do basenu

mieliśmy tylko spodnie na zmianę

więc młody w kombinezonie z gołą klatą wracał ale nie narzekał:P w domu dojadł przed 22 i spał do 6.20 kiedy go budzik małża obudził

za to ja się budziłam kilka razy zaskoczona, że nic nie woła

tesciowa zaszalała. hehe może sobie w wannie pływali z Piotrusiem tylko wstydzila się Wam przyznać

nuna2 · 2013-09-30, 20:24

Justiu nas był wczoraj z mężem kryzys.

Pearl jejku, oby się obyło bez szpitala...

Veronic wyśpij się.... Ja idę spróbować uśpić Julcie...

XxXJuSstiii · 2013-09-30, 20:29

Cytat:

Napisane przez Veronic

justi z Toba rowniez lacze sie w bólu...

mam tak samo... na tżta nerwa a W wyje jakby go szatan opętał

ja sie mecze z Wojtim a zamknał sie w pokoju i śpi...

to mój małż próbował mi udowodnić jak pięknie uspokaja nasze dziecko

Cytat:

Napisane przez Veronic

ja pierd.... jak on wyje

nawet na rękach.,.. o co mu chodzi

:confused :

zaraz na łeb dostanę

Bartek to samo ale na szczęście już śpi

Cytat:

Napisane przez Hawwa87

Co tam mąż zmalował?

wkurza mnie ostatnio swoim podejściem (a raczej jego brakiem) do B.

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Cytat:

Napisane przez lonely_lady

A może Mężowie się buntują bo dziś dzień chłopaka

pamiętałyście ?

pamiętałam ale olałam, mam go gdzieś tak jak i on mnie

diabli · 2013-09-30, 20:41

Cytat:

Napisane przez vil84

byłam u gina, wszystko ok, endometrium grube na 1,2 mm więc mimo że @ trwa już prawie 3 tyg mam się nastawiać na jeszcze, może nawet z miesiąc, i to normalne po porodzie - no chyba się pochlastam

wspolczuje...2 miesiące okresu?! toz to jakas powodz

krew Ci będą musieli przetaczać hehe.

Cytat:

Napisane przez ankaaa206

mówiłam ale jak grochem o ścianę, bo przecież jak ja mogę się równać wiedzą na temat żywienia niemowląt z jej położną śr

dlatego jak tam już jestem to tylko milczę, albo wychodzę z pokoju, pytalam sie jej czemu kaszy mannej nie daje tylko te mega slodkie biszkopty i to na mm, to stwierdziła że teraz już mannej się nie daje

albo mały nie chciał pić tej słodkiej herbatki z hippa to dosypala mu jeszcze cukru

zbieram szczeke z podłogi

na jakim ona swiecie zyje? nie ma dostępu do neta? nie dostala zadnych ulotek, choćby z bobovity/hippa itd.? masakra...

moja znajoma dzisiaj opowiadala jak to dziecku urodzenemu w kwietniu ugotowala zupke na kostkach rosołowych...

ale brzusio bolał, wiecwoli słoiczki. kaszki, zupki, wszystko naraz

obiadki z ryba królikiem i wszystkim

no i była dziś znow tesciowa. zaczynam wymiekac

"a soczki to kiedy będziesz dawac, bo chyba już trzeba", "a dlaczego jej jeszcze nie sadzacie, już możesz probowac"...i tekst dnia MAMUSIA CI BUZIE ZATKA SMOCZKIEM TO BEDZIESZ ZDROWIUTKA. TAK SIE ROBI, NA SPACERACH PAMIETAJ ZAAAAAWSZEEEE SMOCZEK W BUZI TO CI NIE BEDZIE NA GARDELKO CHOROWAC

ratunku...

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Cytat:

Napisane przez vvgh

jakie są ulubione zabawy Waszych dzieci?? może mojego coś zainteresuje

Nelcia od dzisiaj uwielbia jak mama spiewa "czteeeeryyyy sloooonie zielone slooonie , każdy kokardke ma na ogonie (przy tych 2 wersach ruszamy raczkami - falujemy

)
ten pyzaty (jeden policzek), ten smarkaty (drugi)
kochaja się jak wariaty!

(i kulamy się na boczki i zjadamy

) kwiczy do rozpuku. wystarczy kolo niej przejść i zacząć piosenke, a cieszy się jak nigdy

albo lubi z tata tanczyc

wczoraj pol dnia hitem było "sibom sibom sialalala sibom sibom" i tak nam to wlazło w glowy, ze dzisiaj rano tz nucil w pracy, a ja przy sniadaniu

ogolnie repertuar piosenek dziecięcych baaardzo jej odpowiada.
poza tym oball, książeczki materiałowe, ksiega dzwiekow (wytrzymuje do końca!), kulanie się z plecków na brzuszek i odwrotnie. pierdziochy, szeleszczące opakowanie po chusteczkach higienicznych...
wszystko jej odpowiada

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł 4 części naszego wątku?
Mamy majowo-czerwcowe 2013, cz. 4	2	4,35%
Śmiejemy się i gugamy, pierwsze miesiące już za nami.	3	6,52%
Kilkoro dzieci ma już ząbki, innym ciężko idą bąki.	0	0%
Pierwsze skoki już za nami, cieszymy się nowymi umiejętnościami.	0	0%
Bawimy się w pierdziochy i mamy mnóstwo radochy.	1	2,17%
Nasze słodkie niemowlaczki bączki puszczają i marchewką się zajadają.	0	0%
Nasze dzieci radośnie gaworzą i uśmiechy mnożą.	0	0%
Pierwsze ząbki i obiadki, jak nam dobrze w roli matki.	12	26,09%
Mamo, tato kończcie spanie bo przeżywam ząbkowanie!	17	36,96%
Mamo, tato kończcie spanie, kupa czeka na przebranie!	7	15,22%
Ząbki, marchewki, gluteny i cuda - idzie jesień złotoruda!	1	2,17%
Baczki wcinaja pierwsze obiadki, a mamy prowadza wizazowe /łizażowe gadki.	3	6,52%
Bączki wcinają zdrowe obiadki, a mamom ciastka i czekoladki idą w pośladki.	0	0%
Głosujący: 46. Nie możesz głosować w tej sondzie

2013-09-30, 17:39	#3451
Veronic Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Ciechocinek Wiadomości: 2 398	Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;) Hej Laseczki u nas masakra,Młody ciagle buczy jedyne co to przy cycku się uspokaja (np teraz) a potem rzyga, mam dosyc ciagle tylko słysze albo "yyyyyyyyyyyyyyyy" które następnie przemienia się w ryk nie do opanowania ... głowa mnie boli i spac mi sie chce w nocy budzi się co 2-3 godziny i buczy o jedzenie na domiar złego wczoraj bylismy na odpuscie u tesciow i tylko mnie wkurzyli swoimi prostackimi gadkami, aż szkoda słów na nich i przez nich pokłóciłam sie z tżtem ,bo oczywiscie ich broni rękoma i nogami... szkoda tylko ,ze za mną nikt tak się nie wstawia usłyszałam wczoraj np,ze Wojtus to "nabity pulpet" i ze go duszę i więżę w chuscie ale nie będę tu więcej pisać takich rzeczy ,bo jeszcze tż przeczyta.... i znowu będzie dym __________________ Nasz Kochany Pierwszy Skarb Nasz Kochany Drugi Skarb

2013-09-30, 17:59	#3456
XxXJuSstiii Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 17 243	Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;) mam takiego w☠☠☠☠a na męża, że normalnie wyć mi się chce... do tego Bartek mi nie pomaga, darł się jak opętany na dworze, mam dość dzisiejszego dnia jakieś jesienne doły mnie łapią __________________ Justi Bartuś ♥ ząbeczki ♥♥♥

2013-09-30, 18:13	#3458
ankaaa206 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 2 722	Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;) Veronic u nas mały odsypia nockę, śpi już 3,5 godz, po 3 godz się obudził, spojrzal na mnie i się rozryczał dałam cyca i śpi dalej, aż się boje dzisiejszej nocy __________________ Nikoś Julka

2013-09-30, 18:14	#3460
Veronic Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Ciechocinek Wiadomości: 2 398	Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;) zapodałam mu czopka paracetamolu i włozyłam go do wiadra z goraca woda i o dziwo jest cicho... tylko sobie lapka chlapie.... lonely- to chyba nie jest placz na ból brzucha.... __________________ Nasz Kochany Pierwszy Skarb Nasz Kochany Drugi Skarb

2013-09-30, 18:19	#3463
pearl87 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-11 Lokalizacja: śląsk Wiadomości: 342	Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;) dołączam się do ogólnego prądu złych wieści jakiś pseudomonas, kontrola posiewu jutro i zobaczymy czy antybiotyk gigant czy szpital ;(((

2013-09-30, 19:32	#3471
Veronic Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Ciechocinek Wiadomości: 2 398	Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;) ja pierd.... jak on wyje nawet na rękach.,.. o co mu chodzi:confused : zaraz na łeb dostanę __________________ Nasz Kochany Pierwszy Skarb Nasz Kochany Drugi Skarb

2013-09-30, 20:00	#3473
Veronic Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Ciechocinek Wiadomości: 2 398	Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;) ufff chyba śpi lecę, bo jestem padnięta... dobrej nocy __________________ Nasz Kochany Pierwszy Skarb Nasz Kochany Drugi Skarb

2013-09-30, 20:24	#3478
nuna2 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 6 103	Dot.: Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;) Justiu nas był wczoraj z mężem kryzys. Pearl jejku, oby się obyło bez szpitala... Veronic wyśpij się.... Ja idę spróbować uśpić Julcie... __________________ MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ...

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)