Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-) - Strona 69 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-09-30, 12:49   #2041
JJJustynAAA
Zakorzenienie
 
Avatar JJJustynAAA
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 116
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość

heeej ciesze sie ze u ciebie jest ok! w ktorym jestes tyg?
co do badan prenat. -zadalas dobre pytanie ! powinnysmy o tym porozmawiac wszystkie.
Ja sie waham - po plamieniu i wyjsciu ze szpitala pojechalam do speca ktory mi je zlecil - oczywiscie na prywat.u innego - to mialoby byc dokladne usg plus pobrranie krwi i wyslanie bodajze do lodzi na jakies specjalistczne badania. Zainteresowalam sie ale jak mi powiedzial o cenie/... 300-400 zl :| fuckin joke!!!! jeszcze nie podjelam decyzji - zwlaszcza ze moja ciaza nie jest bezproblemowa i nie ukrywam ze sie boje ze cos nie tak...ale nawet jesli to pytanie : CZY TO COS ZMIENI? nie usunę ciąży przez prawdopodobne wady. to już wiem. Choć boję się. I zdaję sobie sprawę, że to indywidualna decyzja każdej kobiety.
No i chyba zdrobię, ale tylko to dokładniejsze usg u gina ktore się robi miedzy tym 10/11 -13 tygodniem ciąży. a z tą krwią dam sobie spokój.

aa już doczytalam ze jestes w 11 tyg. Ja dzisiaj zaczęłam 10
opowiedz mi proszę jesli masz czas i mogłabyś... o tych swoich perypetiach z plamieniami itd - chetnie poslucham bo skoro mialas podobnie to jestes dla mnie nadzieją ja mialam 2 plamienie po kilku tygodniach w tą sobotę i znów powróciły mega czarne scenariusze a wizyte mam "dopiero" jutro o 19 :[ boję się o moje małe serduszko. bardzo.

Co do badań to ja mam jeszcze nie wyrobione zdanie. Znam parę która musiała zrobić aborcję, bo dziecko miało wady, a poza tym serce, i mózg dziecka był poza organizmem... Przeżyli to strasznie....

Poza tym sama nie wiem czy to jest dobry pomysł???? Musze się zastanowić a poza tym czekam na opinie innych przyszłych mam, badź tyxh które sa już następnej ciąży.

Pewnego dnia w środę bodajże w 6 tc pokazała się na bieliźnie mała brunatna plamka, nie panikowałam. Po południu duża brunatna plamka. Panika telefon do gina. Powiedziała żeby obserwować i jeśli się jeszcze pojawią to żeby w pt przyjechać. Niestety w czwartek kolejne plamienia. i Wizyta u pani doktor., Usg u doktora - słabe bicie serca u malucha, zwiększona dawka duphastonu. W pt 4 tab co 20 min. potem 3 razy dziennie. Cały weekend przeleżałam w pon wróciłam do pracy./ I od tamtej pory jestem cały zcas na duphastonie. Teraz mam zmiejszoną dawkę na 2 razy dziennie i żadnych plamień.

No i teraz czekam na kolejną wizyttę.

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
no właśnie...
nam się nie za dobrze układa tak ogólnie
opcję rozwodu też już przerabialiśmy
wtedy jeszcze więcej spadnie na mnie

będzie dobrze tej myśli się trzymam
Nie ty nie masz się trzymać myśli, tylko musisz zacząć działać w trosce o swoje dziecko. Przecież twój mąż to dorosły, myślący człowiek. Wie chyba z czym wiążą się komplikację w ciąży. Może powinnaś mu to dosadnie wytłumaczyć??? Wiedział jak stworzyć dziecko - to teraz niech weźmie za was odpowiedzialność a nie zwala całą ciężką pracę na ciebie!!!! To jest nie do p[omyślenia. Przepraszam za szczerrość ale nie potrafie inaczej czytając takie rzeczy.
__________________

Mama Franka







JJJustynAAA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-30, 12:52   #2042
dwakolory1
Wtajemniczenie
 
Avatar dwakolory1
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
może i tak jest, ale myślę, że tu mowa jest o skrajnościach - albo silna albo poleci. Ale czesto sytuacja nie jest tak prosta - po dordze bywa roznie. ja mam plamienia i co - nie bede sie oszczedzac i powiem sobie - nie bede lezec bo "jak ma poleciec to niech poleci" ? - ano nie . Nie jestem zadowolona z tego ze muszę lezeć i ze moze niektórzy nawet i bliscy mogą postrzegac to jako wymysł i lenistwo. Ja mam założenie, ze jesli mogę zobić wszystko by było dobrze, to zrobię. Zdaję sobie sprawę że majac na glowie dzieci chaupę i niepomocnego męża jest duzo ciężej o odpoczynek, ale na pewno na ile się da - trzeba się oszczędzać i przysiadać na odpcozynek gdy tylko jest okazja... Myślę że o tym trzeba p;amietać niezależnie od sytuacji. na pewno w 1 trymestrze.
I zgadzam się w 100%. W poprzedniej ciąży też leżałam 2 tygodnie, nic to niestety nie dało, ale walczyłam. Jednak chodzi mi o to że nie każda z nas może pozwolić sobie na takie leżenie plackiem. Rozumiem zamysloną, wiem jak to jest gdy nie ma pomocy mężą- mój wraca raz na ok 2 tyg. Trzeba sobie jakoś radzić. Życie się toczy, dziecko chce jeść, muszę z nim odrobić lekcje i takie tam. Jednak popieram iż trzeba odpoczywać ile można- na ile na życie pozwala.
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś
19.05.2016 r.- panna z odzysku

17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc

dwakolory1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-30, 12:53   #2043
JJJustynAAA
Zakorzenienie
 
Avatar JJJustynAAA
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 116
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez paulka0212 Pokaż wiadomość
4 tydzień od owulacji, a dokładnie 4 zacznie się w czwartek?? Czy skończy??
Bo ja już sama nie wiem jak to liczyć. OM miałam 28.08

Miałam kupić oliwkę ale kupiłam emulsję, tak jak poleciła mi przyjaciółka w 8 msc ciąży.
Jak mi się skończy kupię oliwkę i porównam.
A i jeszcze, emulsja jest w promocji w rossmannie po 9,99

W ogóle to moja pierwsza ciąża, i zastanawiam się czy nie kupić jakiejś książki o ciąży itp bo jakoś mam wrażenie że za mało wiem.
Dobrze że na forum są doświadczone mamusie, będę Was się radzić jak coś
Wybieram się dziś do rossmana to poszukam tej emulsji.

Dzxiewczyny z innego watklu polecały książkę " w oczekiwaniu na dziecko" kupiłam i szczerze polecma.
__________________

Mama Franka







JJJustynAAA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-30, 12:58   #2044
asiulka_22
Zakorzenienie
 
Avatar asiulka_22
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 4 214
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Witajcie
widzę że poruszałyście temat badań prenatalnych : ja na pewno będe je wykonywać...
pewnie zostane za to zlinczowana: ale jeśli dowiedziałabym się że moje dziecko będzie bardzo chore, nieulaczalnie chore... / nie wiem czy byłabym w stanie je urodzić...
wiedząć że będzie cierpiało.. Boże jakie to trudne....
=======
teraz jeszcze borykam sie z myślą dot. zmiany lekarza / z prywatnego na NFZ/. kurcze .... tego lekarza poleciłą mi przyjaciółka która do niego chodziła i zadowolona, badania jej robił szczegółowo, dokładnie... jednym słowem była zadowolona, opinie w sumie ma tez dobre... ale jak tak podlicze koszt tych wszytskich wizyt to troche wychodzi....
a w tym samym szpitalu też przyjmują 3 babeczki na Nfz. / no i badania wszelkie wtedy też są na fundusz, prenatalne 400zł./ wizyta 150
asiulka_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-30, 13:09   #2045
lolitka888
Rozeznanie
 
Avatar lolitka888
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 878
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Ja ide na prenatalne, bo wole po prostu wiedzieć zawczasu co i jak.
Poza tym moja prawadząca ma słabej jakości usg i u niej to tylko widzę szarą maź,że się tak brzydko wyraże,więc bede mogła wkoncu lepiej zobaczyć Tabaluge bo w 3d/4d i może wkońcu da mi posłuchać serduszko.
Koszt-200zł
lolitka888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-30, 13:09   #2046
dwakolory1
Wtajemniczenie
 
Avatar dwakolory1
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez asiulka_22 Pokaż wiadomość
Witajcie
widzę że poruszałyście temat badań prenatalnych : ja na pewno będe je wykonywać...
pewnie zostane za to zlinczowana: ale jeśli dowiedziałabym się że moje dziecko będzie bardzo chore, nieulaczalnie chore... / nie wiem czy byłabym w stanie je urodzić...
wiedząć że będzie cierpiało.. Boże jakie to trudne....
Akurat ja mam takie samo zdanie na ten temat...
Jest to indywidualna sprawa każdej kobiety i nikt nikogo nie powinien osądzać
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś
19.05.2016 r.- panna z odzysku

17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc

dwakolory1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-30, 13:24   #2047
paulka0212
Wtajemniczenie
 
Avatar paulka0212
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 154
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Ja na razie na temat badań prenatalnych nie mam zdania :/
Muszę z mężem usiąść i pomyśleć.

Kochane jak Wy liczycie tygodnie ciąży??
Ja w telefonie mam zainstalowany kalendarzyk, liczący tygodnie ciąży od owulacji.

W ten czwartek pokazuje mi że będzie 4 tydzień, tylko nie wiem czy skończę 4 tydzień czy dopiero zacznę.
Za to licząc w kalendarzach "internetowych" pokazuje mi się 5 tydzień ciąży.
Pomóżcie
__________________
17.09.2009 - Szczęśliwie zakochana

03.09.2011 - Szczęśliwa mężatka


24.09.2013 3w1

13.05.2014 Najszczęśliwsza Mama pod słońcem



Zosia 2645g 52cm 10pkt
Ania 2475 50cm 10pkt



paulka0212 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-30, 13:25   #2048
muffinka90
Zakorzenienie
 
Avatar muffinka90
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 770
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

czytalam wczoraj wiesci od Miminka, ale nie bylam w stanie nic napisac, bo i jakie slowa tu pomoga? MIMINKU duzo sily Wam zycze i tego byscie jak najpredzej bedziecie gotowi, mogli cieszyc sie kolejnym malenkim cudem







lolitko

hope dziekuje bardzo, zawsze mnie cieszy, gdy ktos docenia efekt moich nieprzespanych nocy
__________________
Mamą być i jeszcze raz


"I ślubuję Ci...''


moje hobby- xxx
muffinka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-30, 13:42   #2049
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
Wiem co czujesz. Ja bardzo kocham swojego męża, i czasem jest fajnie, a czasem to kawał dziada. Też mi w domu nie pomaga. Dużo pracuje, to prawda, ale czasem przez to zmęczenie i stres jest dla mnie bardzo niemiły. Także wiem o czym mówisz. I rozumiem cię. Wiem że doskonale wiesz o tym iż powinnaś odpoczywać, ale to tylko łatwo się mówi, a życie toczy się dalej. I nie oszukujmy się- nie zawsze da się żyć tak jak się powinno. Ja wychodzę z zalożenia że jak ciąza jest silna to wszystko będzie ok, a jak słaba to często i leżenie nie pomoże
Dziękuję Ci bardzo za te słowa.
Mój lekarz również jest tego zdania, że pierwszy trymestr przetrwają najsilniejsi. Że wiadomo, że strata boli, ale nie zawsze leżenie i chuchanie na siebie pomoże.

Cytat:
Napisane przez JJJustynAAA Pokaż wiadomość
Nie ty nie masz się trzymać myśli, tylko musisz zacząć działać w trosce o swoje dziecko. Przecież twój mąż to dorosły, myślący człowiek. Wie chyba z czym wiążą się komplikację w ciąży. Może powinnaś mu to dosadnie wytłumaczyć??? Wiedział jak stworzyć dziecko - to teraz niech weźmie za was odpowiedzialność a nie zwala całą ciężką pracę na ciebie!!!! To jest nie do p[omyślenia. Przepraszam za szczerrość ale nie potrafie inaczej czytając takie rzeczy.
Ja wiem że to nie jest w porządku. Gadam, ale odbijam się od ściany.
Jest jak jest. Jak coś, to wina jest po mojej stronie, że wiedząc jak było w poprzedniej ciąży, zdecydowałam się z tym facetem zajść w ciążę ponownie.


Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
I zgadzam się w 100%. W poprzedniej ciąży też leżałam 2 tygodnie, nic to niestety nie dało, ale walczyłam. Jednak chodzi mi o to że nie każda z nas może pozwolić sobie na takie leżenie plackiem. Rozumiem zamysloną, wiem jak to jest gdy nie ma pomocy mężą- mój wraca raz na ok 2 tyg. Trzeba sobie jakoś radzić. Życie się toczy, dziecko chce jeść, muszę z nim odrobić lekcje i takie tam. Jednak popieram iż trzeba odpoczywać ile można- na ile na życie pozwala.
Pewnie.
jak bedzie źle, to mnie gin na patologie połozy.
Poprzednio się z tego wymiksowałam. Zamiast leżenia na oddziele jeździłam co 1-2 dni an wizytę. A teraz ja nie będę dawać rady, to się do szpitala położę, a pan mąż niech sobie rade daje z domem i z synem. Ciekawe jak to rozwiąże, bo pracuje na zmiany, które nie pokrywają się z godzinami pracy żłobka.

Cytat:
Napisane przez asiulka_22 Pokaż wiadomość
Witajcie
widzę że poruszałyście temat badań prenatalnych : ja na pewno będe je wykonywać...
pewnie zostane za to zlinczowana: ale jeśli dowiedziałabym się że moje dziecko będzie bardzo chore, nieulaczalnie chore... / nie wiem czy byłabym w stanie je urodzić...
wiedząć że będzie cierpiało.. Boże jakie to trudne....
=======
teraz jeszcze borykam sie z myślą dot. zmiany lekarza / z prywatnego na NFZ/. kurcze .... tego lekarza poleciłą mi przyjaciółka która do niego chodziła i zadowolona, badania jej robił szczegółowo, dokładnie... jednym słowem była zadowolona, opinie w sumie ma tez dobre... ale jak tak podlicze koszt tych wszytskich wizyt to troche wychodzi....
a w tym samym szpitalu też przyjmują 3 babeczki na Nfz. / no i badania wszelkie wtedy też są na fundusz, prenatalne 400zł./ wizyta 150
Ja na badania genetyczne (tzn. test pappa) udam się, jeśli lekarz mi to zaleci (jak dopatrzy się jakis nieprawidłowości na usg). Jeżeli w badaniu wyjdą cięzkie uszkodzenia, to poddam się aborcji. Być może któreś z Was szokuję, ale jest to moja świadoma, przemyślana decyzja.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-30, 14:15   #2050
dwakolory1
Wtajemniczenie
 
Avatar dwakolory1
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Ja wiem że to nie jest w porządku. Gadam, ale odbijam się od ściany.
Jest jak jest. Jak coś, to wina jest po mojej stronie, że wiedząc jak było w poprzedniej ciąży, zdecydowałam się z tym facetem zajść w ciążę ponownie.
Oj jak ja cię dobrze rozumiem!!! Wiem coś na temat gadania do ścian. Oj wiem. I też czasem myślę jak ja mogłam się zdecydować na dziecko. Ale czlowiek zawsze ma nadzieję że będzie teraz lepiej itd. Ja niby nie kogę narzekać na mężą, ale nie mogę go też pochwalić. A w ciąży napewno nie mogę na niego liczyć, bo pomimo iż chce dziecka, to wychodzi z założenia że skoro ja też chciałam to mam i mam teraz nie narzekać tylko dzielnie znosić ciążę. I już.
Także rozumiem ciebie kochana, jak mało kto!!!
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś
19.05.2016 r.- panna z odzysku

17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc

dwakolory1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-30, 14:25   #2051
Zytus
Rozeznanie
 
Avatar Zytus
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 708
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Witam się w kolejnym tygodniu ciąży, zaczynam,albo koncze 12 tydz. (12t1dz) Mimo że to druga ciaża to ja ciagle nie wiem jak to liczyc
W tym tygodniu widzę że parę wizyt się szykuje, ja ide w środę na usg genetyczne, test pappa sobie daruję, no chyba że ginka stwierdzi na usg że coś nie tak (tfu tfu..)
Miminek
__________________
Igorek,
06.06.2011
Alicja
10.04.2014


Zytus jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-30, 14:37   #2052
asiulka_22
Zakorzenienie
 
Avatar asiulka_22
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 4 214
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
W dodatku ten 1 trymestr jest tak ogromnie wazny.. Od niego zalezy nie ttylko czy dzecko bedzie sle jakie bedzie... Wszystko sie rozwija teraz..
prawda, prawda, j tez jestem tego świadoma ale czasem mnie nerwa poniesie... ale po chwili sobie mówie : " Aśka do cholery uspokój się.... dla dziecka" i pomaga hehe"

Cytat:
Napisane przez JJJustynAAA Pokaż wiadomość
U mnie i maleństwa ok. Mamy się dobrze. We wtorek byłam na badaniach. I 14 będę miała wyniki.
i tak trzymać!

Cytat:
Napisane przez paulka0212 Pokaż wiadomość
Kupiłam sobie emulsję BabyDream o której jakiś czas temu pisałyście, jest świetna.
Super się wchłania i tak ładnie pachnie
następnym razem kupo oliwke, dla mnie ta emulsja to taki zwykły balsam, a olowke o wiele lepiej nawilża kosztuje ok 13 zł

Cytat:
Napisane przez paulka0212 Pokaż wiadomość
Kochane jak Wy liczycie tygodnie ciąży??
Ja w telefonie mam zainstalowany kalendarzyk, liczący tygodnie ciąży od owulacji.
W ten czwartek pokazuje mi że będzie 4 tydzień, tylko nie wiem czy skończę 4 tydzień czy dopiero zacznę.
Za to licząc w kalendarzach "internetowych" pokazuje mi się 5 tydzień ciąży.
Pomóżcie
hmm no własnie z tymi kalendarzami jest różnie, tygodnie ciąży można liczyć od pierwszego dnia ostatniej miesiączki, albo od wystąpienia owulacji. nie wiem czy znasz strone ovufriend.pl?
dla mnie tam jest wszytsko super czytelnie.
ale powinno ci pokazywać np. 4 tydzień 2 dzień. dni tez dodaje.
asiulka_22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-30, 14:52   #2053
Emilia 25
404 Not Found
 
Avatar Emilia 25
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 904
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Oj ja to mam dobrze. Mój mąż gotuje, zmywa, wyrzuca śmieci tak na codzień. Teraz to większość zadań domowych przejął. Co prawda nie gruntowne porządki ale jest nieźle. Zawsze ja sprzątałam mieszkanko w sobotę rano. Teraz nie było sprzątania.
Aktualnie jestem na zwolnieniu bo jestem przeziębiona ale jak dojde do siebie to postaram się ogarnąć.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
J
Emilia 25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-30, 15:12   #2054
dwakolory1
Wtajemniczenie
 
Avatar dwakolory1
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez Zytus Pokaż wiadomość
Witam się w kolejnym tygodniu ciąży, zaczynam,albo koncze 12 tydz. (12t1dz) Mimo że to druga ciaża to ja ciagle nie wiem jak to liczyc
W tym tygodniu widzę że parę wizyt się szykuje, ja ide w środę na usg genetyczne, test pappa sobie daruję, no chyba że ginka stwierdzi na usg że coś nie tak (tfu tfu..)
Miminek
Raczej kończysz 12 tydzień. Czyli zaczynasz 13! ojej jak zazdroszcze
Ja dziś zaczynam 9 tydzień.

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Cytat:
Napisane przez Emilia 25 Pokaż wiadomość
Oj ja to mam dobrze. Mój mąż gotuje, zmywa, wyrzuca śmieci tak na codzień. Teraz to większość zadań domowych przejął. Co prawda nie gruntowne porządki ale jest nieźle. Zawsze ja sprzątałam mieszkanko w sobotę rano. Teraz nie było sprzątania.
Aktualnie jestem na zwolnieniu bo jestem przeziębiona ale jak dojde do siebie to postaram się ogarnąć.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
To faktycznie pozazdrościć takiego mężulka
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś
19.05.2016 r.- panna z odzysku

17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc


Edytowane przez dwakolory1
Czas edycji: 2013-09-30 o 15:11
dwakolory1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-30, 16:02   #2055
wiola883
Rozeznanie
 
Avatar wiola883
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 553
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

[QUOTE=Nikii89;43057446][B]


wiola co do dojścia po porodzie do siebie to zależy co masz dokładnie na myśli?? Ja przez ok 1,5 miesiąca miałam biedę siedzieć przez nacięcie krocza. Niby jest 6tyg połogu , ale my z TŻ zaczęliśmy już współżyć po miesiącu i szczerze nie odczuwałam żadnego dyskomfortu.





A dokładnie o jakie dojście do siebie chodzi? Może ja jestem słabym przykładem bo miałam lekki poród i raz dwa doszłam do siebie ale np krwawiłam 5 tygodni...



codzi mi o to ze w lipcu mam isc na wesele brata mojego meza i musimy na niego isc i obawiam sie czy dojde do siebie i jak ja to ogarne z malenstwem
__________________
Kocham moje trzy skarby MĘŻUSIA ,synusia KACPERKA i dzidziusia 👶
wiola883 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-30, 17:47   #2056
Majlli
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 3
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Dziewczyny trzymajcie kciuki bo idę testować ) mam nadzieję że będzie pozytywnie
Majlli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-30, 19:10   #2057
kasian86
Zakorzenienie
 
Avatar kasian86
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 289
GG do kasian86
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Dziewczyny zaraz się wścieknę... nacytowałam się jak szalona a przy ostatnim zdaniu mi się wszystko usunęło


Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
Co do tarczycy - tez dzisiaj odbieram wyniki. miedzy innymi z tarczycy o zrobilam ich sporo zleconych przez lekarza. Podobno tarczyca świruje w ciąży

ty pieronico jeszcze nie zadzwoniłas? no wejże zadzwon juz i sie umów to byśmy jutro obydwie wizyty miały!
.
U mnie na szczęście wszystko ok z tarczycą, wyniki w normie uff. Nie wiem gdzie moja lekarka widziała powiększoną tarczycę, zaczynam się zastanawiać czy mi się nie zrobiła druga broda normalnie

Z dzwonieniem musiałam czekać do 14, bo wtedy zaczynał przyjmować. No i ogólnie umówiłam się z nim na przyszły wtorek tj 8.10. Powiedział, że nie mam się co martwić i że nie ma sensu żebym w tym tygodniu jechała do niego taki kawał jak i tak niewiele zobaczy, że na spokojnie mam przyjechać za tydzień, wtedy będzie mógł dużo więcej powiedzieć.
Pytał się też mnie czy mam objawy ciąży, czy bolą mnie piersi, ale nie bolą powinnam się martwić?

Cytat:
Napisane przez paulka0212 Pokaż wiadomość

Kochane jak Wy liczycie tygodnie ciąży??
Ja w telefonie mam zainstalowany kalendarzyk, liczący tygodnie ciąży od owulacji.

W ten czwartek pokazuje mi że będzie 4 tydzień, tylko nie wiem czy skończę 4 tydzień czy dopiero zacznę.
Za to licząc w kalendarzach "internetowych" pokazuje mi się 5 tydzień ciąży.
Pomóżcie
Wszyscy lekarze i położne, z którymi miałam kontakt liczą skończone tygodnie, czyli jak dzisiaj mamy 4tc5d to pomimo tego, ze tak naprawdę trwa ten 5 tydzień oni uznają, że jest to tydzień 4. Tak czy siak ja zawsze jak czytałam tydzień po tygodniu co się dzieje w danym czasie z dzidziusiem to jak kończyłam tydzień dajmy na to 23 czyli miałam np 23tc1d to uznawałam, że trwa tydzień 24 i jestem w tygodniu 24. Bo to ich liczenie jest dla mnie dziwne trochę to tak jakby powiedzieć pod koniec 3 miesiąca, że jestem w 2 miesiącu ciąży, bo przecież skończone są dwa

Cytat:
Napisane przez wiola883 Pokaż wiadomość

codzi mi o to ze w lipcu mam isc na wesele brata mojego meza i musimy na niego isc i obawiam sie czy dojde do siebie i jak ja to ogarne z malenstwem
Wiesz co jeśli chodzi o krwawienie to ja krwawiłam równe 6 tygodni co do dnia, ale nie był to jakiś mega potop. W zasadzie 3 dni po porodzie już chodziłam w normalnej podpasce, a pod koniec połogu krwawienie było takie jak w ostatnich dniach normalnej @ więc da się przeżyć i funkcjonować.
Pamiętam, że sobie kupiłam 4 paki tych gigantycznych podpasek bella mama i ani jednego nie otworzyłam dzięki Bogu

Cytat:
Napisane przez Majlli Pokaż wiadomość
Dziewczyny trzymajcie kciuki bo idę testować ) mam nadzieję że będzie pozytywnie
Trzymamy


Jeśli chodzi o badania prenatalne to u mnie są one robione w ramach normalnej wizyty i w cenie tej wizyty czyli 100zł. Tak jak już pisałam u mnie wyglądało to tak, że doktor zmierzył tą przezierność karkową, a potem analizował po kolei jak się rozwija każdy z widocznych narządów. Wszystko dokładnie nam pokazywał i tłumaczył. Bardzo się stresowałam przed tym badaniem, bo przecież można się było spodziewać wszystkiego.
Teraz na pewno też zrobimy to badanie, nie sądzę, że byłabym w stanie usunąć ciąże, ale po prostu chcę mieć świadomość tego co nas czeka. Chce się na to przygotować, chcę czytać, dowiadywać się, szukać ewentualnej pomocy i możliwości. Gdyby coś miało być nie tak to nie chcę robić tych badań dla samej wiedzy i się potem załamać "o ja biedna, dlaczego to spotkało właśnie mnie", tylko chcę się jak najlepiej przygotować do tego co nas czeka, żeby dzidziuś miał zapewnioną z naszej strony jak najlepszą opiekę.
kasian86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-30, 19:37   #2058
ilkas
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 236
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez madziuuula Pokaż wiadomość
To może ten podwójny wózek? U nas równo dwa latka, więc ja liczę że taka przystawka do wózka, taka deska na kółkach starczy Zresztą mały jest chodliwy i wszędzie sam
A co do łóżeczka na szczęście od dawna śpi na dużym łóżku a sam w swoim pokoju wstyd przyznać przeprowadzony został jak miał jakieś 4 miesiące. Upały wtedy były i to wyglądało tak, że rodzice spali w innym pokoju a młody w naszej sypialni sam, bo się baliśmy przy nim okna na maxa otworzyć :p Ale gładko poszło, bez marudzenia
No właśnie już tak myślałam nad tym wózkiem i rozważam taką opcję Muszę tylko zobaczyć jak on jest wielki. Bo pewnie o zmieszczeniu go do samochodu mogę tylko pomarzyć
Emilka tez sama śpi w pokoju właściwie od początku. No jakoś po miesiącu ją przenieśliśmy I zastanawiam się właśnie czy kupić jej już większe normalne łóżko. Nie wiem czy nie będzie na to jeszcze za mała

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
Tak jak pisze madziulla my chcieliśmy nic nikomu nie mówić o ciąży , ale jak trafiłam do szpitala to nasze plany szlag trafił bo w końcu trzeba rodzinie wyjaśnić dlaczego nie ma mnie w domu i dlaczego TŻ zajmuje się po całych dniach Oskarem zamiast iść do pracy.

Ilkas u mnie widzę dwie mamuśki z podwójnymi wózkami, jedne to dzieci są prawie rok po roku , a przy drugiej jakieś 2 lata różnicy. Więc może to u was wypali.
Ja właśnie osobiście nigdzie jeszcze nie widziałam takich mamuś Tylko na necie rzuciły mi się w oczy te wózki

JJJustynAAA hej fajnie, że znowu jesteś

Cytat:
Napisane przez wiola883 Pokaż wiadomość
Mam takie pytanie do kolezanek który drugi raz sa w ciaży jak szybko po porodzie doszłyscie do siebie ?
Miałam nacinane krocze, więc przez tydzień miałam szwy. I ten tydzień właśnie był ciężki, bo bolało, ciężko było mi siedzieć, chodzić itd. Jak tylko zdjęli mi szwy poczułam się jak nowo narodzona I wtedy też mogę powiedzieć, że doszłam już do siebie. Ale też może nie jestem za dobrym przykładem, bo również miałam łatwy poród
ilkas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-30, 20:24   #2059
paulka0212
Wtajemniczenie
 
Avatar paulka0212
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 154
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez kasian86 Pokaż wiadomość
Dziewczyny zaraz się wścieknę... nacytowałam się jak szalona a przy ostatnim zdaniu mi się wszystko usunęło



Wszyscy lekarze i położne, z którymi miałam kontakt liczą skończone tygodnie, czyli jak dzisiaj mamy 4tc5d to pomimo tego, ze tak naprawdę trwa ten 5 tydzień oni uznają, że jest to tydzień 4. Tak czy siak ja zawsze jak czytałam tydzień po tygodniu co się dzieje w danym czasie z dzidziusiem to jak kończyłam tydzień dajmy na to 23 czyli miałam np 23tc1d to uznawałam, że trwa tydzień 24 i jestem w tygodniu 24. Bo to ich liczenie jest dla mnie dziwne trochę to tak jakby powiedzieć pod koniec 3 miesiąca, że jestem w 2 miesiącu ciąży, bo przecież skończone są dwa .
Dziękuję kochana za objaśnienie
__________________
17.09.2009 - Szczęśliwie zakochana

03.09.2011 - Szczęśliwa mężatka


24.09.2013 3w1

13.05.2014 Najszczęśliwsza Mama pod słońcem



Zosia 2645g 52cm 10pkt
Ania 2475 50cm 10pkt



paulka0212 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-30, 20:43   #2060
ilkas
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 236
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

A jeszcze tak poza tym to miałam dzisiaj wizytę Widziałam jak bije serduszko
Hehe, ogólnie tak mi było dziwnie..bo już przywykłam do oglądania na usg dużej dzidzi..poszczególnych części ciała itd .. a tutaj taka fajna mała fasoleczka Ma dokładnie 6 mm
No i miałam chyba jakiegoś krwiaka który się już zmniejsza i zanika, ale na wszelki wypadek dostałam duphaston 2x1. Mam do zrobienia cała listę badań i kolejna wizyta za około 2 tyg.

Pomarańcza a jak Twoja wizyta?
ilkas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-30, 20:45   #2061
madziuuula
Zakorzenienie
 
Avatar madziuuula
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 3 725
GG do madziuuula
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez wiola883 Pokaż wiadomość
codzi mi o to ze w lipcu mam isc na wesele brata mojego meza i musimy na niego isc i obawiam sie czy dojde do siebie i jak ja to ogarne z malenstwem
Powinnaś dojść Ja tam od razu normalnie się poruszałam, na początku ciężko siedzieć tylko
No a z maleństwem to zależy od jego osobowości Mój Oliś np od początku jadł co 3 godziny całą dobę, więc było dobrze Ale jak maleństwo będzie miało problemy z ssaniem to różnie

Cytat:
Napisane przez kasian86 Pokaż wiadomość
Dziewczyny zaraz się wścieknę... nacytowałam się jak szalona a przy ostatnim zdaniu mi się wszystko usunęło
Na przyszłość ctrl+z
Bardzo podoba mi się Twoje podejście do badań prenatalnych

Cytat:
Napisane przez ilkas Pokaż wiadomość
Emilka tez sama śpi w pokoju właściwie od początku. No jakoś po miesiącu ją przenieśliśmy I zastanawiam się właśnie czy kupić jej już większe normalne łóżko. Nie wiem czy nie będzie na to jeszcze za mała
My przetransportowaliśmy Olisia do dużego po roczku, w łóżeczku się kilka razy w nocy wybudzał, a jak sie go zostawiło na "dorosłym" łóżku, na którym go karmiłam, to przesypiał całą noc :p Więc wyszło na dobre Olafa łożko jest niskie, ma wysokie boki i jeszcze nie spadł nigdy
__________________
[COLOR=blue]Za Tobą szaleje

[COLOR=Green]Nasza wielka miłość na maleńkich nóżkach
Marianek i Rysiu
madziuuula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-30, 20:47   #2062
Nikii89
Zakorzenienie
 
Avatar Nikii89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez wiola883 Pokaż wiadomość



codzi mi o to ze w lipcu mam isc na wesele brata mojego meza i musimy na niego isc i obawiam sie czy dojde do siebie i jak ja to ogarne z malenstwem
każdy organizm jest inny , więc trochę trudno tu stwierdzić. Bo możesz planować rodzić SN a jednak wyjdzie CC i wtedy człowiek ciężej do siebie dochodzi. Przynajmniej tak słyszałam od znajomych które miały CC.
Ja miałam SN, nawet dość łatwy poród, szwy rozpuszczalne, ale mimo tego czasem odczuwałam ból przy siadaniu tak do 1,5 m po porodzie. Krwawiłam bardzo 3 -4 dni potem już normalnie jak na @ tak do 4 tygodni.
3tygodnie po porodzie byliśmy na komunii chrześniaka TŻ-ta , cały dzień poza domem z dzieckiem w restauracji. I szczerze czułam się świetnie, a dziecko?? tak jakby go nie było spał grzecznie, budził się tylko na cyca

Cytat:
Napisane przez Majlli Pokaż wiadomość
Dziewczyny trzymajcie kciuki bo idę testować ) mam nadzieję że będzie pozytywnie
kciuki i jak??

Cytat:
Napisane przez kasian86 Pokaż wiadomość
Dziewczyny zaraz się wścieknę... nacytowałam się jak szalona a przy ostatnim zdaniu mi się wszystko usunęło




U mnie na szczęście wszystko ok z tarczycą, wyniki w normie uff. Nie wiem gdzie moja lekarka widziała powiększoną tarczycę, zaczynam się zastanawiać czy mi się nie zrobiła druga broda normalnie

Z dzwonieniem musiałam czekać do 14, bo wtedy zaczynał przyjmować. No i ogólnie umówiłam się z nim na przyszły wtorek tj 8.10. Powiedział, że nie mam się co martwić i że nie ma sensu żebym w tym tygodniu jechała do niego taki kawał jak i tak niewiele zobaczy, że na spokojnie mam przyjechać za tydzień, wtedy będzie mógł dużo więcej powiedzieć.
Pytał się też mnie czy mam objawy ciąży, czy bolą mnie piersi, ale nie bolą powinnam się martwić?



Wszyscy lekarze i położne, z którymi miałam kontakt liczą skończone tygodnie, czyli jak dzisiaj mamy 4tc5d to pomimo tego, ze tak naprawdę trwa ten 5 tydzień oni uznają, że jest to tydzień 4. Tak czy siak ja zawsze jak czytałam tydzień po tygodniu co się dzieje w danym czasie z dzidziusiem to jak kończyłam tydzień dajmy na to 23 czyli miałam np 23tc1d to uznawałam, że trwa tydzień 24 i jestem w tygodniu 24. Bo to ich liczenie jest dla mnie dziwne trochę to tak jakby powiedzieć pod koniec 3 miesiąca, że jestem w 2 miesiącu ciąży, bo przecież skończone są dwa



Wiesz co jeśli chodzi o krwawienie to ja krwawiłam równe 6 tygodni co do dnia, ale nie był to jakiś mega potop. W zasadzie 3 dni po porodzie już chodziłam w normalnej podpasce, a pod koniec połogu krwawienie było takie jak w ostatnich dniach normalnej @ więc da się przeżyć i funkcjonować.
Pamiętam, że sobie kupiłam 4 paki tych gigantycznych podpasek bella mama i ani jednego nie otworzyłam dzięki Bogu



Trzymamy


Jeśli chodzi o badania prenatalne to u mnie są one robione w ramach normalnej wizyty i w cenie tej wizyty czyli 100zł. Tak jak już pisałam u mnie wyglądało to tak, że doktor zmierzył tą przezierność karkową, a potem analizował po kolei jak się rozwija każdy z widocznych narządów. Wszystko dokładnie nam pokazywał i tłumaczył. Bardzo się stresowałam przed tym badaniem, bo przecież można się było spodziewać wszystkiego.
Teraz na pewno też zrobimy to badanie, nie sądzę, że byłabym w stanie usunąć ciąże, ale po prostu chcę mieć świadomość tego co nas czeka. Chce się na to przygotować, chcę czytać, dowiadywać się, szukać ewentualnej pomocy i możliwości. Gdyby coś miało być nie tak to nie chcę robić tych badań dla samej wiedzy i się potem załamać "o ja biedna, dlaczego to spotkało właśnie mnie", tylko chcę się jak najlepiej przygotować do tego co nas czeka, żeby dzidziuś miał zapewnioną z naszej strony jak najlepszą opiekę.
nie musisz ja nie mam żadnych objawów
__________________
Nikii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-30, 20:52   #2063
ilkas
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 236
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez madziuuula Pokaż wiadomość
My przetransportowaliśmy Olisia do dużego po roczku, w łóżeczku się kilka razy w nocy wybudzał, a jak sie go zostawiło na "dorosłym" łóżku, na którym go karmiłam, to przesypiał całą noc :p Więc wyszło na dobre Olafa łożko jest niskie, ma wysokie boki i jeszcze nie spadł nigdy
Hehe, to faktycznie zmiana wyszła na dobre A to łóżko ma wysokie boki po całej długości czy tak jakby do połowy? Bo przeglądałam właśnie różne łóżka w necie
ilkas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-30, 21:10   #2064
muffinka90
Zakorzenienie
 
Avatar muffinka90
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 770
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

ilkas my tez po roczku kupilismy 'dorosle' lozko (ma barierke na 2/3 dlugosci) i od razu sie poprawilo spanie, moj syn od urodzenia (tzn juz w szpitalu) wyl jak opetany w lozeczku, ja nie wiem, czy go materac uwieral czy co, makabra, przez rok nie przespal ani jednej nocy w lozeczku, po przeniesieniu jak reka odjal takim to sposobem mam nowy materac dla drugiego bobka, tylko nie mam miejsca na lozeczko, taki maly pikus

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

http://pawelbargiel.lh.pl/oskar/1.jpg

my mamy to, tylko ta barierka jest dluzsza niz na zdjeciu
__________________
Mamą być i jeszcze raz


"I ślubuję Ci...''


moje hobby- xxx
muffinka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-30, 21:13   #2065
Nikii89
Zakorzenienie
 
Avatar Nikii89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

To może i ja pomyślę nad "dorosłym" łóżkiem dla Oskara ? Bo ma 17m i ani jednej przespanej całej nocy. Tylko jak to pomieścić wszystko w takim małym pokoju ?? pewnie rodzice musieliby zrezygnować z łoża małżeńskiego :P
__________________
Nikii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-30, 21:21   #2066
h0pe
Wtajemniczenie
 
Avatar h0pe
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 269
GG do h0pe
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez JJJustynAAA Pokaż wiadomość
W pt 4 tab co 20 min. potem 3 razy dziennie. Cały weekend przeleżałam w pon wróciłam do pracy./ I od tamtej pory jestem cały zcas na duphastonie. Teraz mam zmiejszoną dawkę na 2 razy dziennie i żadnych plamień.
No i teraz czekam na kolejną wizytę.
ooo maderfaker to nieźle cię naszpikowali - 4 tabletki co 20 min ? musiałaś wydać sporo kasy na ten duphaston, ale jak widać skutecznie! jesteś dla mnie mega nadzieją że i u mnie się dobrze skończy...
ja miałam w 6 tyg (od OM) (w sobotę jak na złość )lekkie plamienie, brązowe nie krwiste i pojedyńcze, a ze nie chcialam wyladowac w szpitalu to zachowalam zimną krew zalatwilam sobie luteinę i przeleżałam w domu do poniedzialku i polecialam do gina. a ten mimo iz bylo pojedyncze i ustalo jeszcze tego samego dnia wyslal mnie do szpitala. Zamarłam. leżałam tam 9 dni - nie dostalam nic wiecej niz tak jak bralam- progesteron 3xdziennie. z dnia n dzien bylam coraz bardziej pewna ze powinnam wyjsc do domu bo nic sie nie okazywalo a ja zle znosząc szpital straciłam mnóstwo włosów przez stres.. wypisalam sie na własne żądanie i od tamtej pory siedze w domu... Jestem pełna podziwu że po plamieniu juz w poniedzialek wróciłaś do pracy i ze wszystko gra. Mnie kazali leżeć, a przynajmniej bardzo oszczedny tryb życia prowadzić. no i prowadzę , było wszystko ok ale w pt i sb dupa mi ożyła wzięłam się za robotę i znów miałam plamienie. i znowu pojedyncze i tyle. dlatego się zastanawiam co jest grane. No i wmawiam sobie że skoro pojedyńcze to nie oznaczają nic złego i że z moim bejbikiem wszystko ok ale to co codziennie się namyślę o tym wszystkim , co mi się naśni czarnych scenariuszy to nie zliczę. Oj ciężki okres.
Jutro o 19 mam wizytę i jestem po prostu mega mega mega zmartwiona, czy wszystko z dzidziolem ok... to uczucie mnie chyba nie opusci ...
pisz wiecej co u ciebie bo jestes takjakby moją nadzieją tutaj
a powiedz mi jak dlugo bralas te tabsy 4x20 min? zrozumialam ze przez 1 dzien. a potem duża dawka przez jaki okres i w jakich dawkach? pytam bo w razie gdyby cos sie u mnie dzialo to jestem ciekawa jak to lekarze zalecają do zwiększenia. Ja obecnie biorę 3xdziennie od tego feralnego dnia. Miałam niebawem zmniejszać stopniowo dawkę na 2x1 i ostatnie 5 dni 1x1 ale to moje ostatnie plamienie nieco mnie zdezorientowało.

Cytat:
Napisane przez paulka0212 Pokaż wiadomość
J
Kochane jak Wy liczycie tygodnie ciąży??
Ja w telefonie mam zainstalowany kalendarzyk, liczący tygodnie ciąży od owulacji.
W ten czwartek pokazuje mi że będzie 4 tydzień, tylko nie wiem czy skończę 4 tydzień czy dopiero zacznę.
Za to licząc w kalendarzach "internetowych" pokazuje mi się 5 tydzień ciąży.
Pomóżcie
ja liczę tak jak liczy Kasia - od ostatniej miesiączki czyli np 4 tydzien i 3 dzien to znaczy 4 tygodnie pełne i 3 dni z piątego czyli tydzień trwający piąty czyli jestem w piątym )) hehe e ale mi wyszło łopatologicznie ;[ no a tak naprawdę ja to jestem wg tego wzoru w 10 czyli 9 t i 1 d
a ty wg tego w którym w takim razie jestes???
Cytat:
Napisane przez asiulka_22 Pokaż wiadomość
prawda, prawda, j tez jestem tego świadoma ale czasem mnie nerwa poniesie... ale po chwili sobie mówie : " Aśka do cholery uspokój się.... dla dziecka" i pomaga hehe"
n ja tez jestem temperamentna i nie ciężko mnie mojemu mężowi wytrącić z równowagi jeszcze z tymi hormonami
były już w tych 10 tygodniach ze 4 -5 sytuacji w których ciężko było mi się ogarnąć z rozdrażnienia ale tak samo sobie mówiłam jak ty ale płaczek okropny przy tym byłam

Cytat:
Napisane przez Emilia 25 Pokaż wiadomość
Oj ja to mam dobrze. Mój mąż gotuje, zmywa, wyrzuca śmieci tak na codzień. Teraz to większość zadań domowych przejął. Co prawda nie gruntowne porządki ale jest nieźle. Zawsze ja sprzątałam mieszkanko w sobotę rano. Teraz nie było sprzątania.
Aktualnie jestem na zwolnieniu bo jestem przeziębiona ale jak dojde do siebie to postaram się ogarnąć.
No to pięknie mój też jest całkiem spoko ale potrafi nieraz dowalić do pieca i ze sprzątaniem jest totalnie na bakier bo on albo udaje albo naprawde nie wie gdzie co ma leżeć. wiecej stękania niż roboty
Emilka ty masz swoje takie piękne rzęsy? są mega!
Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
Raczej kończysz 12 tydzień. Czyli zaczynasz 13! ojej jak zazdroszcze
Ja dziś zaczynam 9 tydzień.
pieronice to dzisiaj mamy pierwsze dni nowych tygodni piękny wspólny mianownik mamy

Cytat:
Napisane przez kasian86 Pokaż wiadomość
U mnie na szczęście wszystko ok z tarczycą, wyniki w normie uff. Nie wiem gdzie moja lekarka widziała powiększoną tarczycę, zaczynam się zastanawiać czy mi się nie zrobiła druga broda normalnie
no ja tez mam dosc dobre te wyniki ale tak mi namieszali w tym laboratorium ze gdybym mogla tam osobiscie pojechac to bym im nagadała... brakuje mi dwóch wyników badań za 42 zl w sumie - nie zrobiły mi toksoplazmozy!!! i WB a zamiast WB zrobiły mi Hiv. sprawdzałam i na kartce którą miały wypisane dla siebie nie miały błędu (mam fotkę tego na komorce) i wiesz ze nie mogly ponoc znalezc moich wynikow i powiedzialy mojemu mezowi ze za hiv zlecony mam zaplacic. ja mowie jak zaplacic - jak mogly mi zrobic niezlecone badanie i kazac za nie placic. A nawet jakby bylo zlecone to przeciez z góry płaci sie w dniu pobrania krwi za wszystko wiec kto mialby mi wypisac to badanie gdybym za nie nie zaplacila. czyzby wykonywali wyniki "na słowo" ? normalnie szok. mam nadzieję że nie będę musiała ponownie płacić za niewtkonane przez nich badania oraz za to ich feralne hiv ktore z dupy wzięły.
co do prenetalnych - a to prywatna doktorka dala ci skierowanie dalej na badania juz z funduszu? no to by bylo rozwiazanie...
h0pe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-30, 21:22   #2067
muffinka90
Zakorzenienie
 
Avatar muffinka90
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 770
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

my teraz mieszkamy w malutkim i zagraconym mieszkanku, nie zmieszcze tu ani komody ani lozeczka dla malucha:/ chcemy sie przeprowadzic pod miasto, ale dopiero jak urodze, bo teraz mieszkam minutke od szpitala i mojego gina, a ze tz pracuje dlugo moge tylko wieczorami na wizyty chodzic i nie chce sama po nocach sie tluc pol miasta, a ze zaraz po porodzie wyjezdzamy na nasz slub jakos sie przemeczymy troche i przeprowadzimy dopiero w lipcu tak mysle. Na poczatku male bedzie spalo z nami, bo mi tak wygodniej karmic bez wstawania co chwile, a ciuszki jakos upchne w mojej szafie
__________________
Mamą być i jeszcze raz


"I ślubuję Ci...''


moje hobby- xxx
muffinka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-30, 21:26   #2068
ilkas
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 236
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez muffinka90 Pokaż wiadomość
ilkas my tez po roczku kupilismy 'dorosle' lozko (ma barierke na 2/3 dlugosci) i od razu sie poprawilo spanie, moj syn od urodzenia (tzn juz w szpitalu) wyl jak opetany w lozeczku, ja nie wiem, czy go materac uwieral czy co, makabra, przez rok nie przespal ani jednej nocy w lozeczku, po przeniesieniu jak reka odjal takim to sposobem mam nowy materac dla drugiego bobka, tylko nie mam miejsca na lozeczko, taki maly pikus

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

http://pawelbargiel.lh.pl/oskar/1.jpg

my mamy to, tylko ta barierka jest dluzsza niz na zdjeciu
dzięki za linka właśnie takie łóżka widziałam na necie hm..w takim razie chyba takie łóżko będzie dobrym rozwiązaniem.

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
To może i ja pomyślę nad "dorosłym" łóżkiem dla Oskara ? Bo ma 17m i ani jednej przespanej całej nocy. Tylko jak to pomieścić wszystko w takim małym pokoju ?? pewnie rodzice musieliby zrezygnować z łoża małżeńskiego :P
Co do przesypiania nocy. U nas ostatnio też jakoś było ciężko. Nagle mała zaczęła się budzić na jedzenie, a to smoczek jej wypadł i nie mogła zasnąć bez itd. I wtedy przeczytałam tą książkę którą któraś z Was polecała (sorki..nie pamiętam która). Okazało się, że u mnie problem leżał w drzemkach w ciągu dnia. Popełniałam podstawowe błędy które tam były właśnie opisane. Zaczęłam to zmieniać i teraz od dwóch tygodni jest cudownie Milka śpi w nocy 11 godzin!! Czaaasem zapłacze i muszę jej dać smoczka i tyle
A co do pokoi..to my mamy dwa. Jeden nasz i drugi Milki. Hm..a gdzie się podzieje drugie maleństwo?
ilkas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-30, 21:34   #2069
muffinka90
Zakorzenienie
 
Avatar muffinka90
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 770
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

powiem Ci tylko, ze bralam od nich razem materac pianka- kokos, no i jest wygodny itd, ale obszycie jest tak cienkie (materac kosztowal 1zl teoretycznie) ze musze pod przescieradlo klasc koc, bo sie kokos w dupsko wbija, ale tak to super, mlody uwielbia swoje lozeczko i jak wracam po kilku tyg ze wsi to zawsze najpierw leci na swoje wyrko i tuli wszystkie misie



Przedwczoraj 4:00 nad ranem, mlody mnie budzi i mowi: mamoooo, jubie ciocie... babe Aje.... Jozia dziadzia... Monie... Daj mi ciacho!!
i tak co noc, ja rozumiem, ze on sie cieszy, ze w koncu umie sie dogadac, ale dlaczego w srodku nocy?!
__________________
Mamą być i jeszcze raz


"I ślubuję Ci...''


moje hobby- xxx
muffinka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-30, 21:36   #2070
paulka0212
Wtajemniczenie
 
Avatar paulka0212
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 154
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
ja liczę tak jak liczy Kasia - od ostatniej miesiączki czyli np 4 tydzien i 3 dzien to znaczy 4 tygodnie pełne i 3 dni z piątego czyli tydzień trwający piąty czyli jestem w piątym )) hehe e ale mi wyszło łopatologicznie ;[ no a tak naprawdę ja to jestem wg tego wzoru w 10 czyli 9 t i 1 d
a ty wg tego w którym w takim razie jestes???
4tc5d

Dziękuję Wam bardzo za wyjaśnienie bo dla mnie to czarna magia jest
__________________
17.09.2009 - Szczęśliwie zakochana

03.09.2011 - Szczęśliwa mężatka


24.09.2013 3w1

13.05.2014 Najszczęśliwsza Mama pod słońcem



Zosia 2645g 52cm 10pkt
Ania 2475 50cm 10pkt



paulka0212 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.