Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-) - Strona 70 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-10-01, 06:51   #2071
pomarancza24
Zadomowienie
 
Avatar pomarancza24
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 996
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez ilkas Pokaż wiadomość
A jeszcze tak poza tym to miałam dzisiaj wizytę Widziałam jak bije serduszko
Hehe, ogólnie tak mi było dziwnie..bo już przywykłam do oglądania na usg dużej dzidzi..poszczególnych części ciała itd .. a tutaj taka fajna mała fasoleczka Ma dokładnie 6 mm
No i miałam chyba jakiegoś krwiaka który się już zmniejsza i zanika, ale na wszelki wypadek dostałam duphaston 2x1. Mam do zrobienia cała listę badań i kolejna wizyta za około 2 tyg.

Pomarańcza a jak Twoja wizyta?
U mnie wszystko dobrze. Nie widziałam serduszka bo moja Perełka tak się schowała, że na początku nie było jej nigdzie na monitorze i się wystraszyłam, nawet ciężko było ją zmierzyć.
pomarancza24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-01, 06:52   #2072
Nikii89
Zakorzenienie
 
Avatar Nikii89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez ilkas Pokaż wiadomość
dzięki za linka właśnie takie łóżka widziałam na necie hm..w takim razie chyba takie łóżko będzie dobrym rozwiązaniem.


Co do przesypiania nocy. U nas ostatnio też jakoś było ciężko. Nagle mała zaczęła się budzić na jedzenie, a to smoczek jej wypadł i nie mogła zasnąć bez itd. I wtedy przeczytałam tą książkę którą któraś z Was polecała (sorki..nie pamiętam która). Okazało się, że u mnie problem leżał w drzemkach w ciągu dnia. Popełniałam podstawowe błędy które tam były właśnie opisane. Zaczęłam to zmieniać i teraz od dwóch tygodni jest cudownie Milka śpi w nocy 11 godzin!! Czaaasem zapłacze i muszę jej dać smoczka i tyle
A co do pokoi..to my mamy dwa. Jeden nasz i drugi Milki. Hm..a gdzie się podzieje drugie maleństwo?
Co do drzemki w dzień to Oskar ma tylko jedną. Obiad ma o 12 i potem idzie spać i śpi różnie czasem do 14 a czasem do 15. Potem na noc kładzie się o 20.
My też mamy 2 pokoje (tzn na dole są 3 pokoje ale w jednym mieszka dziadek TŻ-ta) , w jednym mamy salon , a w drugim spimy my i Oskar. Jeszcze jak dojdzie dzidzia to będzie już tłok. Będziemy musieli kombinować , bo jednak też chcę na początku spać z dzieckiem w jednym pokoju.
Cytat:
Napisane przez muffinka90 Pokaż wiadomość



Przedwczoraj 4:00 nad ranem, mlody mnie budzi i mowi: mamoooo, jubie ciocie... babe Aje.... Jozia dziadzia... Monie... Daj mi ciacho!!
i tak co noc, ja rozumiem, ze on sie cieszy, ze w koncu umie sie dogadac, ale dlaczego w srodku nocy?!
Bo wtedy najlepiej się gada

W końcu jakaś normalna nocka , młody jak zasnął o 20 tak pobudka dopiero o 3.30 na mm i potem o 7 na dobre. Nie to co wczoraj pobudki co 2 godz ;/
Jak Oskar zje śniadanie to wybieramy się na badania, muszę oddać mocz i zrobić glukozę. Tak mi się nie chce tam iść , bo jest zimno na dworze a to jednak kawałek drogi jest , ale jak trzeba to trzeba.
__________________
Nikii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-01, 07:20   #2073
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

dzień dobry, ja jak zwykle na chwilę, melduje się co kilka dni
staram się być na bieżąco, ale ciężko, tu praca, po pracy synek i najchętniejo 21ej bym chodziła spac, bo pobudka o 5:30

Miminek bardzo mi przykro
__________________
Bartuś ur. 14.10.11

Emilka ur. 05.05.14
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-01, 08:02   #2074
Zytus
Rozeznanie
 
Avatar Zytus
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 708
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Dzień dobry z rana.
Mialam dzis w planach lekkie ogarnięcie chałupy, ale jakos weny mi brak. Zaprowadzilam mlodego do przedszkola, zjadłam sniadanko i zamiast za sprzatanie do ja do kompa siadam i mysle czy się dalej spać nie położyć.
Rozleniwiłam się strasznie. Jak w pierwszej ciązy poszłam na zwolnienie (fakt że troche później) to wszystko w domu lśniło,a teraz nic tylko bym spała

Co do łóżeczek to my się chyba z pół roku przymierzamy żeby kupic, ale małż ma wymagania żeby było drewniane, a nie z płyty no i żeby było na tyle duze żeby on się tam zmieścił. Jak tak dalej pójdzie to Igor do18 bedzie spał w szczebelkowym
__________________
Igorek,
06.06.2011
Alicja
10.04.2014


Zytus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-01, 08:16   #2075
dwakolory1
Wtajemniczenie
 
Avatar dwakolory1
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez Zytus Pokaż wiadomość
Dzień dobry z rana.
Mialam dzis w planach lekkie ogarnięcie chałupy, ale jakos weny mi brak. Zaprowadzilam mlodego do przedszkola, zjadłam sniadanko i zamiast za sprzatanie do ja do kompa siadam i mysle czy się dalej spać nie położyć.
Rozleniwiłam się strasznie. Jak w pierwszej ciązy poszłam na zwolnienie (fakt że troche później) to wszystko w domu lśniło,a teraz nic tylko bym spała
Oj mam to samo! Już miałam się brać za sprzątano, ale znów sie położyłam. I chyba spać mi się chce!
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś
19.05.2016 r.- panna z odzysku

17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc

dwakolory1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-01, 08:24   #2076
Zytus
Rozeznanie
 
Avatar Zytus
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 708
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez dwakolory1 Pokaż wiadomość
Oj mam to samo! Już miałam się brać za sprzątano, ale znów sie położyłam. I chyba spać mi się chce!
No to witaj w klubie leniwców
Ja jeszcze próbuje siebie namówić,żeby cos zrobic, ale marnie mi idzie...
W ogole mam chęć na kawę, ciekawa jaka by była reakcja.Przestałam pić, bo strasznie niedobrze mi było jak wypiłam, ale mdlości chyba powoli mijają to może mi nie zaszkodzi.
__________________
Igorek,
06.06.2011
Alicja
10.04.2014


Zytus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-01, 09:01   #2077
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

hope możesz być ze mnie dumna.
Wczoraj po pracy tylko pojechałam po młodego do żłobka, a potem razem z nim do urzędu po ten piekielny dowód. 18.30 byłam w domu. Pies nam uciekł, więc odpadł mi spacer. (znalazł się późnym wieczorem)
o 19 wrócił z pracy mąż. Przekazałam mu syna i zaległam na kanapie. No i po jakimś czasie wszystkie bóle brzucha mi przeszły.

Co do łóżeczka dla starszego dziecka to też mam zagwozdkę. Nie miałabym problemu z tym, żeby przenieść go do dorosłego łóżka. Tyle, że układ pokoju dziecięcego wymaga łóżek na antresoli (takich co pod spodem jest szafa a na górze łóżko). No a na coś takiego moje dziecko jest jeszcze za małe. No ale jeszcze kilka miesięcy mam, to sprawę przemyślę.

Mój syn od nowości spał w swoim pokoju w swoim łóżeczku. Na początku wymagało to ode mnie troszkę wysiłku (wstawanie do karmienia co 3h), ale odpadł mi problem z wyprowadzaniem dziecka ze swojego łózka czy ze swojej sypialni. Teraz planuje tak samo. Obawiam się tylko, że maluch będzie budził starszego. No ale to wyjdzie w praniu.


Cytat:
Napisane przez kasian86 Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o badania prenatalne to u mnie są one robione w ramach normalnej wizyty i w cenie tej wizyty czyli 100zł. Tak jak już pisałam u mnie wyglądało to tak, że doktor zmierzył tą przezierność karkową, a potem analizował po kolei jak się rozwija każdy z widocznych narządów. Wszystko dokładnie nam pokazywał i tłumaczył. Bardzo się stresowałam przed tym badaniem, bo przecież można się było spodziewać wszystkiego.
Teraz na pewno też zrobimy to badanie, nie sądzę, że byłabym w stanie usunąć ciąże, ale po prostu chcę mieć świadomość tego co nas czeka. Chce się na to przygotować, chcę czytać, dowiadywać się, szukać ewentualnej pomocy i możliwości. Gdyby coś miało być nie tak to nie chcę robić tych badań dla samej wiedzy i się potem załamać "o ja biedna, dlaczego to spotkało właśnie mnie", tylko chcę się jak najlepiej przygotować do tego co nas czeka, żeby dzidziuś miał zapewnioną z naszej strony jak najlepszą opiekę.
Nie wiedziałam nawet, że to, co opisujesz, to są badania prenatalne.
U mnie lekarz robi to chyba rutynowo. Na każdym usg mam wypisane wielkości poszczególnych organów.

dwakolory bardzo się cieszę, że jesteś tu na wątku rozumiesz mnie jak nikt

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
Co do drzemki w dzień to Oskar ma tylko jedną. Obiad ma o 12 i potem idzie spać i śpi różnie czasem do 14 a czasem do 15. Potem na noc kładzie się o 20.
Jak ja Ci zazdroszczę. Moje dziecko po ukończeniu roku przestało sypiać w dzień. Dopóki spało w nocy to nie narzekałam. Teraz idzie spać o 21, budzi się o 24 wyspany, gotowy do zabawy. 2h się pobawi i o 2 idzie spać do 6.
Czasem zaśnie na chwile w autobusie jak gdzieś jedziemy.
Łącznie na dobę śpi maksymalnie 8h.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-10-01, 09:04   #2078
kasian86
Zakorzenienie
 
Avatar kasian86
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 289
GG do kasian86
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Dzień dobry

Cytat:
Napisane przez ilkas Pokaż wiadomość
No właśnie już tak myślałam nad tym wózkiem i rozważam taką opcję Muszę tylko zobaczyć jak on jest wielki. Bo pewnie o zmieszczeniu go do samochodu mogę tylko pomarzyć
Emilka tez sama śpi w pokoju właściwie od początku. No jakoś po miesiącu ją przenieśliśmy I zastanawiam się właśnie czy kupić jej już większe normalne łóżko. Nie wiem czy nie będzie na to jeszcze za mała


Ja właśnie osobiście nigdzie jeszcze nie widziałam takich mamuś Tylko na necie rzuciły mi się w oczy te wózki
Pewnie tak jak mówisz do samochodu się nie da włożyć, ale z drugiej strony wiesz jak tylko chodzi o jakieś zakupy czy coś to Emilka będzie już na tyle duża, że dacie radę bez wózka dla niej, także to pewnie służyłoby Wam tylko na spacery. Gorzej z wakacjami na przykład, ale wtedy dla starszej zamiast wózka można wziąć jakiś rowerek

Cytat:
Napisane przez paulka0212 Pokaż wiadomość
Dziękuję kochana za objaśnienie
Do usług

Cytat:
Napisane przez ilkas Pokaż wiadomość
A jeszcze tak poza tym to miałam dzisiaj wizytę Widziałam jak bije serduszko
Hehe, ogólnie tak mi było dziwnie..bo już przywykłam do oglądania na usg dużej dzidzi..poszczególnych części ciała itd .. a tutaj taka fajna mała fasoleczka Ma dokładnie 6 mm
No i miałam chyba jakiegoś krwiaka który się już zmniejsza i zanika, ale na wszelki wypadek dostałam duphaston 2x1. Mam do zrobienia cała listę badań i kolejna wizyta za około 2 tyg.
Ale super zazdroszczę też właśnie się zastanawiam jak to będzie zobaczyć znowu taką kropeczkę zamiast dużego bobasa, który się w całości nie mieści na monitorze
Dobrze, że krwiak zanika

Cytat:
Napisane przez madziuuula Pokaż wiadomość
Na przyszłość ctrl+z
Bardzo podoba mi się Twoje podejście do badań prenatalnych



My przetransportowaliśmy Olisia do dużego po roczku, w łóżeczku się kilka razy w nocy wybudzał, a jak sie go zostawiło na "dorosłym" łóżku, na którym go karmiłam, to przesypiał całą noc :p Więc wyszło na dobre Olafa łożko jest niskie, ma wysokie boki i jeszcze nie spadł nigdy
O dziękuję za wskazówkę

My będziemy musieli dopiero Hanię przeprowadzić, tzn w zasadzie u nas to my się wyprowadzimy do drugiego pokoju, a Hania zostanie tam gdzie jest i chyba na razie łóżeczka nie będziemy zmieniać. Ona je lubi, jak chce iść spać to sama się na nie wspina, więc tylko będziemy musieli zrobić kurs wchodzenia i wychodzenia jak wyjmiemy te dwa szczebelki i póki co chyba zostanie w swoim łóżeczku.

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość


nie musisz ja nie mam żadnych objawów
Dziękuję

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
no ja tez mam dosc dobre te wyniki ale tak mi namieszali w tym laboratorium ze gdybym mogla tam osobiscie pojechac to bym im nagadała... brakuje mi dwóch wyników badań za 42 zl w sumie - nie zrobiły mi toksoplazmozy!!! i WB a zamiast WB zrobiły mi Hiv. sprawdzałam i na kartce którą miały wypisane dla siebie nie miały błędu (mam fotkę tego na komorce) i wiesz ze nie mogly ponoc znalezc moich wynikow i powiedzialy mojemu mezowi ze za hiv zlecony mam zaplacic. ja mowie jak zaplacic - jak mogly mi zrobic niezlecone badanie i kazac za nie placic. A nawet jakby bylo zlecone to przeciez z góry płaci sie w dniu pobrania krwi za wszystko wiec kto mialby mi wypisac to badanie gdybym za nie nie zaplacila. czyzby wykonywali wyniki "na słowo" ? normalnie szok. mam nadzieję że nie będę musiała ponownie płacić za niewtkonane przez nich badania oraz za to ich feralne hiv ktore z dupy wzięły.
co do prenetalnych - a to prywatna doktorka dala ci skierowanie dalej na badania juz z funduszu? no to by bylo rozwiazanie...
Hope przede wszystkim trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę i czekam na wieści wieczorem! Zobaczysz, że wszystko będzie dobrze!

Z tymi badaniami nieźle widzę namieszały, one pewnie się same zagubiły i już nie wiedziały o co chodzi, w sumie to i ja nie wiem o co chodzi, jak one mogły z tym hiv tak wymyślić

Co do prenatalnych to mój lekarz robi to u siebie, na swoim sprzęcie, oczywiście mówię o badaniu prenatalnym USG, bo testów z krwi nie miałam robionych.

Cytat:
Napisane przez ilkas Pokaż wiadomość

Co do przesypiania nocy. U nas ostatnio też jakoś było ciężko. Nagle mała zaczęła się budzić na jedzenie, a to smoczek jej wypadł i nie mogła zasnąć bez itd. I wtedy przeczytałam tą książkę którą któraś z Was polecała (sorki..nie pamiętam która). Okazało się, że u mnie problem leżał w drzemkach w ciągu dnia. Popełniałam podstawowe błędy które tam były właśnie opisane. Zaczęłam to zmieniać i teraz od dwóch tygodni jest cudownie Milka śpi w nocy 11 godzin!! Czaaasem zapłacze i muszę jej dać smoczka i tyle
A co do pokoi..to my mamy dwa. Jeden nasz i drugi Milki. Hm..a gdzie się podzieje drugie maleństwo?
No maleństwo w Waszym nie ma opcji my też zostaniemy bez pokoju jak się urodzi maluszek, tzn w sumie będziemy mieli jeszcze jeden, ale ja wolę przez ten rok minimum spać w tym pokoju co maluch, bo jednak co innego wstać i przejść dwa kroki a co innego biegać po domu

U nas na szczęście od początku Hania ładnie spała, teraz przesypia normalnie 10-11 godzin. Teraz ogólnie jest łatwiej, no bo jak chodzi spać jest ciemno i rano też jest jeszcze ciemno, więc trochę dłużej śpi chyba dzięki temu

Cytat:
Napisane przez Zytus Pokaż wiadomość
Dzień dobry z rana.
Mialam dzis w planach lekkie ogarnięcie chałupy, ale jakos weny mi brak. Zaprowadzilam mlodego do przedszkola, zjadłam sniadanko i zamiast za sprzatanie do ja do kompa siadam i mysle czy się dalej spać nie położyć.
Rozleniwiłam się strasznie. Jak w pierwszej ciązy poszłam na zwolnienie (fakt że troche później) to wszystko w domu lśniło,a teraz nic tylko bym spała
A moim pierwszym objawem ciąży jest chyba mega senność mimo, że dzisiaj była spokojna noc to przed godziną praktycznie zasnęłam na siedząco bawiąc się z Hanią więc coś czuje, że też dołączę do klubu leniwców i każdą wolną chwilę poświęcę na spanie zamiast sprzątania przynajmniej w najbliższym czasie
kasian86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-01, 09:07   #2079
Majlli
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 3
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Ehh no i jedna kreska
Pójdę na bete w tym tyg.
Bo jak dla mnie to dziwne bo @powinna być 23 września a mamy już 1 października.
No chyba że mam jakieś problemy z jajnikami czy coś. Miała ktoras z Was podobną sytuację. ??
Majlli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-01, 09:10   #2080
dwakolory1
Wtajemniczenie
 
Avatar dwakolory1
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez Zytus Pokaż wiadomość
No to witaj w klubie leniwców
Ja jeszcze próbuje siebie namówić,żeby cos zrobic, ale marnie mi idzie...
W ogole mam chęć na kawę, ciekawa jaka by była reakcja.Przestałam pić, bo strasznie niedobrze mi było jak wypiłam, ale mdlości chyba powoli mijają to może mi nie zaszkodzi.
Jak masz ochotę to spróbuj się napić. Niby organizm wie czego chce, to jak twój chce kawy to nie powinno być ci niedobrze.
Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
hope możesz być ze mnie dumna.
Wczoraj po pracy tylko pojechałam po młodego do żłobka, a potem razem z nim do urzędu po ten piekielny dowód. 18.30 byłam w domu. Pies nam uciekł, więc odpadł mi spacer. (znalazł się późnym wieczorem)
o 19 wrócił z pracy mąż. Przekazałam mu syna i zaległam na kanapie. No i po jakimś czasie wszystkie bóle brzucha mi przeszły.


dwakolory bardzo się cieszę, że jesteś tu na wątku rozumiesz mnie jak nikt[COLOR="Silver"]
.
Dobrze że znalazłaś czas na odpoczynek.
Rozmumiem cię, więc jak masz jakiś problem to pomyśl sobie że nie jesteś osamotniona w swoich rozterkach. A i mi też jest łatwiej, bo wiem że jest tu ktoś kto rozumie takie "problemy" z tż.
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś
19.05.2016 r.- panna z odzysku

17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc

dwakolory1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-01, 09:13   #2081
paulka0212
Wtajemniczenie
 
Avatar paulka0212
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 154
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Witam,
Ale dziś pospałam

W nocy budziłam się na siusiu, pierwszy raz i nad ranem to samo.

I myślę co tu na obiad zrobić mężulkowi
Jakieś pomysły??

Miłego dzionka i udanych wizyt
__________________
17.09.2009 - Szczęśliwie zakochana

03.09.2011 - Szczęśliwa mężatka


24.09.2013 3w1

13.05.2014 Najszczęśliwsza Mama pod słońcem



Zosia 2645g 52cm 10pkt
Ania 2475 50cm 10pkt



paulka0212 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-01, 09:21   #2082
dwakolory1
Wtajemniczenie
 
Avatar dwakolory1
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez paulka0212 Pokaż wiadomość

I myślę co tu na obiad zrobić mężulkowi
Jakieś pomysły??

Miłego dzionka i udanych wizyt
Mi się chce dzis ogórkowej....
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś
19.05.2016 r.- panna z odzysku

17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc

dwakolory1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-01, 09:21   #2083
madziuuula
Zakorzenienie
 
Avatar madziuuula
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 3 725
GG do madziuuula
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez ilkas Pokaż wiadomość
Hehe, to faktycznie zmiana wyszła na dobre A to łóżko ma wysokie boki po całej długości czy tak jakby do połowy? Bo przeglądałam właśnie różne łóżka w necie
U nas ma boki na całej długości i z frontu, tylko na końcu nie ma, więc rano Oliś sobie ładnie sam schodzi i tupta do nas z misiem
Tylko my mamy wersję chłopięcą łóżeczka, o takie:
http://allegro.pl/lozko-lozka-auto-c...556829094.html

Cytat:
Napisane przez muffinka90 Pokaż wiadomość
Przedwczoraj 4:00 nad ranem, mlody mnie budzi i mowi: mamoooo, jubie ciocie... babe Aje.... Jozia dziadzia... Monie... Daj mi ciacho!!
i tak co noc, ja rozumiem, ze on sie cieszy, ze w koncu umie sie dogadac, ale dlaczego w srodku nocy?!
Hehe słodki jest

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
Jak Oskar zje śniadanie to wybieramy się na badania, muszę oddać mocz i zrobić glukozę. Tak mi się nie chce tam iść , bo jest zimno na dworze a to jednak kawałek drogi jest , ale jak trzeba to trzeba.
A to nie idziesz na badania na głodnego? Bo ja się właśnie wybrać nie mogą przez te mdłości, rano dopóki nie zjem to wymiotuje i jak tu dojść do przychodni :/

Cytat:
Napisane przez Zytus Pokaż wiadomość
Co do łóżeczek to my się chyba z pół roku przymierzamy żeby kupic, ale małż ma wymagania żeby było drewniane, a nie z płyty no i żeby było na tyle duze żeby on się tam zmieścił. Jak tak dalej pójdzie to Igor do18 bedzie spał w szczebelkowym
U nas było ważne, bym ja się zmieściła, bo i tak to ja w nocy jak co pójdę dolulać No i żeby wagowo przede wszystkim utrzymało
Choć jak przyrosnę w ciąży to nie wiem czy nadal nas udźwignie

Cytat:
Napisane przez kasian86 Pokaż wiadomość
A moim pierwszym objawem ciąży jest chyba mega senność mimo, że dzisiaj była spokojna noc to przed godziną praktycznie zasnęłam na siedząco bawiąc się z Hanią więc coś czuje, że też dołączę do klubu leniwców i każdą wolną chwilę poświęcę na spanie zamiast sprzątania przynajmniej w najbliższym czasie
No właśnie też mam ten syndrom, w pierwszej w ogóle, przecież normalnie pracowałam, a teraz najchętniej bym spała i spała

Dzisiaj oświeciłam Tżta że w kuchni jest bałagan, bo mnie tam straszy :p Jemu to trzeba łopatologicznie: dlatego teraz kochany mężu jakiś czas przejmujesz porządki w kuchni. Zrozumiał, a jak sugerowałam tylko to nie docierało
Jeszcze mógłby gotować, ale wtedy jedlibyśmy tylko spaghetti pewnie
__________________
[COLOR=blue]Za Tobą szaleje

[COLOR=Green]Nasza wielka miłość na maleńkich nóżkach
Marianek i Rysiu
madziuuula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-01, 10:00   #2084
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Zebrałam się wreszcie w sobie i chciałam zapisać do lekarza. Dzwonię do rejestracji. Jeden numer "nie ma takiego numeru", drugi ciągle zajęty albo nikt nie odbiera.
Jako ze jestem w pracy, musiałam wyjść 2x poza teren biura żeby zadzwonić i już zaczęły się pytania co ja tak wychodzę, czemu nie mogę normalnie przy wszystkich pogadać.
Chyba jutro spóźnię się do pracy i pojadę tam osobiście się zapisać. Mam tylko nadzieję że jeszcze mają miejsca (na stronie piszą coś o limitach NFZ).
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-01, 10:03   #2085
h0pe
Wtajemniczenie
 
Avatar h0pe
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 269
GG do h0pe
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez ilkas Pokaż wiadomość
I wtedy przeczytałam tą książkę którą któraś z Was polecała (sorki..nie pamiętam która). Okazało się, że u mnie problem leżał w drzemkach w ciągu dnia. Popełniałam podstawowe błędy które tam były właśnie opisane. Zaczęłam to zmieniać i teraz od dwóch tygodni jest cudownie Milka śpi w nocy 11 godzin!! Czaaasem zapłacze i muszę jej dać smoczka i tyle
A co do pokoi..to my mamy dwa. Jeden nasz i drugi Milki. Hm..a gdzie się podzieje drugie maleństwo?
weno podaj kiedyś jaka ta książka bo zafascynowałaś mnie ...

Cytat:
Napisane przez muffinka90 Pokaż wiadomość
Przedwczoraj 4:00 nad ranem, mlody mnie budzi i mowi: mamoooo, jubie ciocie... babe Aje.... Jozia dziadzia... Monie... Daj mi ciacho!!
i tak co noc, ja rozumiem, ze on sie cieszy, ze w koncu umie sie dogadac, ale dlaczego w srodku nocy?!
ehehehehe mały agent może coś mu się przyśniło
Cytat:
Napisane przez pomarancza24 Pokaż wiadomość
U mnie wszystko dobrze. Nie widziałam serduszka bo moja Perełka tak się schowała, że na początku nie było jej nigdzie na monitorze i się wystraszyłam, nawet ciężko było ją zmierzyć.
wow no to przytula się mocno do mamusi! który to tydzień?

Cytat:
Napisane przez Zytus Pokaż wiadomość
Dzień dobry z rana.
Mialam dzis w planach lekkie ogarnięcie chałupy, ale jakos weny mi brak. Zaprowadzilam mlodego do przedszkola, zjadłam sniadanko i zamiast za sprzatanie do ja do kompa siadam i mysle czy się dalej spać nie położyć.
Rozleniwiłam się strasznie. Jak w pierwszej ciązy poszłam na zwolnienie (fakt że troche później) to wszystko w domu lśniło,a teraz nic tylko bym spała
mnie łamie popołudniami koło 14 ale nie spię bo nie mogę się do spania zebrać ale myślę że jak twoje małe woła spać to możesz się drzemnąć "tylko pół godzinki"
acha- to prawda - czytalam o tym ze kawa często powoduje mdłości.. no i sam fakt że kofeina niewskazana jest w ciąży zze względu na małe. Ale ze parę razy wypiłam słabiutką rozpuszczalną. Teraz już wcale.

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
hope możesz być ze mnie dumna.
Wczoraj po pracy tylko pojechałam po młodego do żłobka, a potem razem z nim do urzędu po ten piekielny dowód. 18.30 byłam w domu. Pies nam uciekł, więc odpadł mi spacer. (znalazł się późnym wieczorem)
o 19 wrócił z pracy mąż. Przekazałam mu syna i zaległam na kanapie. No i po jakimś czasie wszystkie bóle brzucha mi przeszły.
no nawet nie wiesz jak bardzo jestem! szkol tego swojego pomału! w tym nadzieja. Kiedyś pomogła mi książka "dlaczego mężczyź ni kochają zołzy"- nie przeczytałam całej ale w trakcie zerkania w nią i stosowania właśnie wyrywkowych rad na dotyczące mnie problemy okazało się że "no kuźwa działa!" często się zapominałam ale trochę zmieniło się samo moje podejście i to był chyba klucz.
Najbardziej się cieszę że minęły ci bóle brzucha -i to najważniejsze.. buzka

kasian86
dziękuję Ci skarbo za kciukasy - ja nie wiem dlaczego wróciłam do czarnych myśli i nawet nocą mam tak złe sny... albo ronię w nich albo dają mi tabletki poronne, albo jakieś guzy... w nocy przezywam wszystko jeszcze mocniej bo we śnie nie opanuję stresu..;/
ogólnie nie wiem po co do jasnej anielki zrobiam z tamtymi badaniami dla siebie bhcg- znowu ledwo łapę się w przedział i ogolnie jak widze ze w Pappa biorąje pod uwagę i to ze w dodatku mam plamienia to się boję że dziecko źle się rozwija... niby przyrastał jak należy do tej pory ale czy wszystko z nim ok... dlatego tak bardzo boję się dzisiejszej wizyty... czy dorósł jak należy, co z serduszkiem itd... naprawdę kręcę głową i mam ochotę walić w mur... jestem przepełniona obawami.

Cytat:
Napisane przez Majlli Pokaż wiadomość
Ehh no i jedna kreska
Pójdę na bete w tym tyg.
Bo jak dla mnie to dziwne bo @powinna być 23 września a mamy już 1 października.
No chyba że mam jakieś problemy z jajnikami czy coś. Miała ktoras z Was podobną sytuację. ??
majli leć na betę nawet teraz - ona nie musi być na czczo a po południu wynik i bedziesz miała świet spokój My nic lepszego nie możemy ci doradzic bo szczerze mówiąc skoro jesteś tydzień po terminie @ to test powinien już być wyraźny. także biegusiem.
h0pe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-01, 10:17   #2086
ilkas
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 236
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez muffinka90 Pokaż wiadomość
Przedwczoraj 4:00 nad ranem, mlody mnie budzi i mowi: mamoooo, jubie ciocie... babe Aje.... Jozia dziadzia... Monie... Daj mi ciacho!!
i tak co noc, ja rozumiem, ze on sie cieszy, ze w koncu umie sie dogadac, ale dlaczego w srodku nocy?!
LOW!

Cytat:
Napisane przez pomarancza24 Pokaż wiadomość
U mnie wszystko dobrze. Nie widziałam serduszka bo moja Perełka tak się schowała, że na początku nie było jej nigdzie na monitorze i się wystraszyłam, nawet ciężko było ją zmierzyć.
hehe, bawi się z mamusią w chowanego Ale cieszę się, że wszystko ok!

Cytat:
Napisane przez Zytus Pokaż wiadomość
Co do łóżeczek to my się chyba z pół roku przymierzamy żeby kupic, ale małż ma wymagania żeby było drewniane, a nie z płyty no i żeby było na tyle duze żeby on się tam zmieścił. Jak tak dalej pójdzie to Igor do18 bedzie spał w szczebelkowym
A czemu Twój mąż chce się w tym łóżeczku mieścić?

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
hope możesz być ze mnie dumna.
Wczoraj po pracy tylko pojechałam po młodego do żłobka, a potem razem z nim do urzędu po ten piekielny dowód. 18.30 byłam w domu. Pies nam uciekł, więc odpadł mi spacer. (znalazł się późnym wieczorem)
o 19 wrócił z pracy mąż. Przekazałam mu syna i zaległam na kanapie. No i po jakimś czasie wszystkie bóle brzucha mi przeszły.

Co do łóżeczka dla starszego dziecka to też mam zagwozdkę. Nie miałabym problemu z tym, żeby przenieść go do dorosłego łóżka. Tyle, że układ pokoju dziecięcego wymaga łóżek na antresoli (takich co pod spodem jest szafa a na górze łóżko). No a na coś takiego moje dziecko jest jeszcze za małe. No ale jeszcze kilka miesięcy mam, to sprawę przemyślę.

Mój syn od nowości spał w swoim pokoju w swoim łóżeczku. Na początku wymagało to ode mnie troszkę wysiłku (wstawanie do karmienia co 3h), ale odpadł mi problem z wyprowadzaniem dziecka ze swojego łózka czy ze swojej sypialni. Teraz planuje tak samo. Obawiam się tylko, że maluch będzie budził starszego. No ale to wyjdzie w praniu.



Nie wiedziałam nawet, że to, co opisujesz, to są badania prenatalne.
U mnie lekarz robi to chyba rutynowo. Na każdym usg mam wypisane wielkości poszczególnych organów.

dwakolory bardzo się cieszę, że jesteś tu na wątku rozumiesz mnie jak nikt

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------


Jak ja Ci zazdroszczę. Moje dziecko po ukończeniu roku przestało sypiać w dzień. Dopóki spało w nocy to nie narzekałam. Teraz idzie spać o 21, budzi się o 24 wyspany, gotowy do zabawy. 2h się pobawi i o 2 idzie spać do 6.
Czasem zaśnie na chwile w autobusie jak gdzieś jedziemy.
Łącznie na dobę śpi maksymalnie 8h.
Za wieczorny odpoczynek
A co do spania to faktycznie mało śpi. Aktywny z niego chłopak Tylko jak Ty dajesz radę? W nocy bawisz się razem z nim czy on sam się bawi?

Cytat:
Napisane przez madziuuula Pokaż wiadomość
U nas ma boki na całej długości i z frontu, tylko na końcu nie ma, więc rano Oliś sobie ładnie sam schodzi i tupta do nas z misiem
Tylko my mamy wersję chłopięcą łóżeczka, o takie:
http://allegro.pl/lozko-lozka-auto-c...556829094.html
Aaa, coś takiego. Też dobre rozwiązanie. Bo rozumiem, że on wychodzi tym tyłem łóżeczka? Ja właśnie muszę znaleźć takie rozwiązanie żeby Emilka nie spadła ale żeby też mogła sobie sama wyjść jak będzie chciała.
ilkas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-01, 10:26   #2087
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez ilkas Pokaż wiadomość
Za wieczorny odpoczynek
A co do spania to faktycznie mało śpi. Aktywny z niego chłopak Tylko jak Ty dajesz radę? W nocy bawisz się razem z nim czy on sam się bawi?
Sam się nie bardzo chce bawić, więc albo mnie ciągnie do klocków, albo szaleje mi po łóżku, a ja usiłuję spać.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-01, 10:37   #2088
ilkas
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 236
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
weno podaj kiedyś jaka ta książka bo zafascynowałaś mnie ...



no nawet nie wiesz jak bardzo jestem! szkol tego swojego pomału! w tym nadzieja. Kiedyś pomogła mi książka "dlaczego mężczyź ni kochają zołzy"- nie przeczytałam całej ale w trakcie zerkania w nią i stosowania właśnie wyrywkowych rad na dotyczące mnie problemy okazało się że "no kuźwa działa!" często się zapominałam ale trochę zmieniło się samo moje podejście i to był chyba klucz.
Najbardziej się cieszę że minęły ci bóle brzucha -i to najważniejsze.. buzka

kasian86
dziękuję Ci skarbo za kciukasy - ja nie wiem dlaczego wróciłam do czarnych myśli i nawet nocą mam tak złe sny... albo ronię w nich albo dają mi tabletki poronne, albo jakieś guzy... w nocy przezywam wszystko jeszcze mocniej bo we śnie nie opanuję stresu..;/
ogólnie nie wiem po co do jasnej anielki zrobiam z tamtymi badaniami dla siebie bhcg- znowu ledwo łapę się w przedział i ogolnie jak widze ze w Pappa biorąje pod uwagę i to ze w dodatku mam plamienia to się boję że dziecko źle się rozwija... niby przyrastał jak należy do tej pory ale czy wszystko z nim ok... dlatego tak bardzo boję się dzisiejszej wizyty... czy dorósł jak należy, co z serduszkiem itd... naprawdę kręcę głową i mam ochotę walić w mur... jestem przepełniona obawami.
Co do książki to podaj mi maila na pw to Ci prześlę. Mam ją w wersji pdf. Będziesz miała na zaś
I proszę nie zamartwiaj się tak Zobaczysz, że wszystko będzie ok. Ta wizyta z tego co pamiętam to jakoś tak wieczorem tak?

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Sam się nie bardzo chce bawić, więc albo mnie ciągnie do klocków, albo szaleje mi po łóżku, a ja usiłuję spać.
Uu, no to ciężkie wyzwanie
ilkas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-01, 10:38   #2089
paulka0212
Wtajemniczenie
 
Avatar paulka0212
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 154
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Wróciłam z zakupów, trochę się zmachałam będzie jarzynowa mniam.
A nie chce mi się tak, że nie wiem.
Dwa dni wolnego i rozleniwiłam się hihi
__________________
17.09.2009 - Szczęśliwie zakochana

03.09.2011 - Szczęśliwa mężatka


24.09.2013 3w1

13.05.2014 Najszczęśliwsza Mama pod słońcem



Zosia 2645g 52cm 10pkt
Ania 2475 50cm 10pkt



paulka0212 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-01, 10:49   #2090
8mouse3
Rozeznanie
 
Avatar 8mouse3
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 789
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cześć Dziewczyny.
Musiałam nadrobić 4 dni, trochę czytania miałam. Widzę, że niektóre z Nas przynoszą dobre informacje, inne złe....Przykro mi.

Ja nadal na L4 z moim krwiakiem, ale na szczęście bez plamień. Zajęłam się układaniem puzzli B wciągające zajęcie, a jak się siedzi w domu, to czas szybciej mija

Poza tym zmieniam lekarza- po wizycie koleżanki, która jest w drugiej ciąży ( niezastąpiona kopalnia wiedzy ) uświadomiłam sobie, że najlepiej jest mieć lekarza i położną z tego szpitala, w którym chce się rodzić. Jutro idę na pierwszą wizytę, zobaczę jakie wrażenie na mnie zrobi nowa pani dr.

Trzymam kciuki na wszystkie maluszki i ich mamuśki.

Idę coś pogotować, a potem do puzzli
__________________
11 września to dopiero początek wielkich zmian w Naszym Życiu
8mouse3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-01, 10:53   #2091
Nikii89
Zakorzenienie
 
Avatar Nikii89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
hope możesz być ze mnie dumna.
Wczoraj po pracy tylko pojechałam po młodego do żłobka, a potem razem z nim do urzędu po ten piekielny dowód. 18.30 byłam w domu. Pies nam uciekł, więc odpadł mi spacer. (znalazł się późnym wieczorem)
o 19 wrócił z pracy mąż. Przekazałam mu syna i zaległam na kanapie. No i po jakimś czasie wszystkie bóle brzucha mi przeszły.

Co do łóżeczka dla starszego dziecka to też mam zagwozdkę. Nie miałabym problemu z tym, żeby przenieść go do dorosłego łóżka. Tyle, że układ pokoju dziecięcego wymaga łóżek na antresoli (takich co pod spodem jest szafa a na górze łóżko). No a na coś takiego moje dziecko jest jeszcze za małe. No ale jeszcze kilka miesięcy mam, to sprawę przemyślę.

Mój syn od nowości spał w swoim pokoju w swoim łóżeczku. Na początku wymagało to ode mnie troszkę wysiłku (wstawanie do karmienia co 3h), ale odpadł mi problem z wyprowadzaniem dziecka ze swojego łózka czy ze swojej sypialni. Teraz planuje tak samo. Obawiam się tylko, że maluch będzie budził starszego. No ale to wyjdzie w praniu.



Nie wiedziałam nawet, że to, co opisujesz, to są badania prenatalne.
U mnie lekarz robi to chyba rutynowo. Na każdym usg mam wypisane wielkości poszczególnych organów.

dwakolory bardzo się cieszę, że jesteś tu na wątku rozumiesz mnie jak nikt

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------


Jak ja Ci zazdroszczę. Moje dziecko po ukończeniu roku przestało sypiać w dzień. Dopóki spało w nocy to nie narzekałam. Teraz idzie spać o 21, budzi się o 24 wyspany, gotowy do zabawy. 2h się pobawi i o 2 idzie spać do 6.
Czasem zaśnie na chwile w autobusie jak gdzieś jedziemy.
Łącznie na dobę śpi maksymalnie 8h.
ja też jestem z Ciebie dumna że udało Ci się odpocząć oby tak dalej

Współczuję z tym spaniem, może trzeba jakoś poszukać przyczyny takiego snu?? Może za dużo wrażeń w dzień, TV itp?

Cytat:
Napisane przez Majlli Pokaż wiadomość
Ehh no i jedna kreska
Pójdę na bete w tym tyg.
Bo jak dla mnie to dziwne bo @powinna być 23 września a mamy już 1 października.
No chyba że mam jakieś problemy z jajnikami czy coś. Miała ktoras z Was podobną sytuację. ??
Koleżanka z poprzedniego wątku miała tak że dopiero 3 tyg po spodziewanej @ test pokazał jej się pozytywny.

Cytat:
Napisane przez madziuuula Pokaż wiadomość


A to nie idziesz na badania na głodnego? Bo ja się właśnie wybrać nie mogą przez te mdłości, rano dopóki nie zjem to wymiotuje i jak tu dojść do przychodni :/


Na głodnego to Oskar jadł śniadanie mama tylko się patrzyła

Byliśmy 2 godz na spacerze zaliczyliśmy laboratorium, małe zakupy . Wyniki ma już mąż odebrać dziś po pracy. No i niestety musiałam trochę Oskara nieść bo miał fazę , że wózek nie, nóżki nie tylko kładł się na środku drogi i dalej nie pójdzie bo tylko rączki. I trochę odczuwam to przez lekko pobolewający brzuch, ale zaraz zjemy coś z Oskarem i położę się z nim spać

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

8mouse3 w poprzedniej ciąży też układałam puzzle TŻ kupił mi 2x 1000el

A ja dziś nie gotuję od wczoraj mam fasolkę po bretońsku
__________________
Nikii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-01, 10:55   #2092
JJJustynAAA
Zakorzenienie
 
Avatar JJJustynAAA
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 116
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez Emilia 25 Pokaż wiadomość
Oj ja to mam dobrze. Mój mąż gotuje, zmywa, wyrzuca śmieci tak na codzień. Teraz to większość zadań domowych przejął. Co prawda nie gruntowne porządki ale jest nieźle. Zawsze ja sprzątałam mieszkanko w sobotę rano. Teraz nie było sprzątania.
Aktualnie jestem na zwolnieniu bo jestem przeziębiona ale jak dojde do siebie to postaram się ogarnąć.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
wracaj do zdrowia... Wszystkim polecam syrop z cebuli. Mi pomógł

A męża masz na medal.
__________________

Mama Franka







JJJustynAAA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-01, 10:58   #2093
dwakolory1
Wtajemniczenie
 
Avatar dwakolory1
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: zachodnioporskie
Wiadomości: 2 573
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość

dziękuję Ci skarbo za kciukasy - ja nie wiem dlaczego wróciłam do czarnych myśli i nawet nocą mam tak złe sny... albo ronię w nich albo dają mi tabletki poronne, albo jakieś guzy... w nocy przezywam wszystko jeszcze mocniej bo we śnie nie opanuję stresu..;/
ogólnie nie wiem po co do jasnej anielki zrobiam z tamtymi badaniami dla siebie bhcg- znowu ledwo łapę się w przedział i ogolnie jak widze ze w Pappa biorąje pod uwagę i to ze w dodatku mam plamienia to się boję że dziecko źle się rozwija... niby przyrastał jak należy do tej pory ale czy wszystko z nim ok... dlatego tak bardzo boję się dzisiejszej wizyty... czy dorósł jak należy, co z serduszkiem itd... naprawdę kręcę głową i mam ochotę walić w mur... jestem przepełniona obawami.
To chyba normalne obawy. U mnie niby narazie wszystko ok a ostatnio (gdy był czas w którym w poprzedniej ciąży zaczęłam plamić) śniło mi się żę jestem cała zalana krwią, że poroniłam. A w nocy wiadomo że wszystkiem strachy są straszniejsze.
Napewno wszystko jest ok!!!
Trzymam kciuki
Cytat:
Napisane przez ilkas Pokaż wiadomość
Co do książki to podaj mi maila na pw to Ci prześlę. Mam ją w wersji pdf. Będziesz miała na zaś
I proszę nie zamartwiaj się tak Zobaczysz, że wszystko będzie ok. Ta wizyta z tego co pamiętam to jakoś tak wieczorem tak?


Uu, no to ciężkie wyzwanie
Ja też chcę tą książkę. Podeślę adres.

Cytat:
Napisane przez paulka0212 Pokaż wiadomość
Wróciłam z zakupów, trochę się zmachałam będzie jarzynowa mniam.
A nie chce mi się tak, że nie wiem.
Dwa dni wolnego i rozleniwiłam się hihi
A u mnie już stygnie ogórkowa, bo młody dziś po 12 wraca ze szkoły
__________________
03.09.2003 r.- Kubuś
19.05.2016 r.- panna z odzysku

17.02.2013 r. [*]- 10 tc
15.11.2013 r.[*]- Ania 16tc

dwakolory1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-01, 10:58   #2094
Emilia 25
404 Not Found
 
Avatar Emilia 25
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 904
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez JJJustynAAA Pokaż wiadomość
wracaj do zdrowia... Wszystkim polecam syrop z cebuli. Mi pomógł

A męża masz na medal.
Teraz ja się będę nim troszkę zajmować, bo dziś miał usunięcie woreczka żółciowego. Ale już dzwonił zaspany i wszystko powinno być ok. Rety jaki to dla mnie stres.
__________________
J
Emilia 25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-01, 10:58   #2095
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
ja też jestem z Ciebie dumna że udało Ci się odpocząć oby tak dalej

Współczuję z tym spaniem, może trzeba jakoś poszukać przyczyny takiego snu?? Może za dużo wrażeń w dzień, TV itp?
TV nie mamy aktualnie.
Mnogości wrażeń nie wykluczam: żłobek, potem matka go po mieście ciąga, w domu robotnicy. Dzieje się.

Pediatra mówi, że są różne dzieci i niektórym wystarczy tak mało snu.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-01, 11:00   #2096
paulka0212
Wtajemniczenie
 
Avatar paulka0212
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 154
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
A ja dziś nie gotuję od wczoraj mam fasolkę po bretońsku
__________________
17.09.2009 - Szczęśliwie zakochana

03.09.2011 - Szczęśliwa mężatka


24.09.2013 3w1

13.05.2014 Najszczęśliwsza Mama pod słońcem



Zosia 2645g 52cm 10pkt
Ania 2475 50cm 10pkt



paulka0212 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-01, 11:02   #2097
h0pe
Wtajemniczenie
 
Avatar h0pe
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 2 269
GG do h0pe
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez ilkas Pokaż wiadomość
Co do książki to podaj mi maila na pw to Ci prześlę. Mam ją w wersji pdf. Będziesz miała na zaś
I proszę nie zamartwiaj się tak Zobaczysz, że wszystko będzie ok. Ta wizyta z tego co pamiętam to jakoś tak wieczorem tak?
Oki prześlę ci za chwilkę. tak, dzisiaj o 19... chcialabym miec to juz za sobą...

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
Byliśmy 2 godz na spacerze zaliczyliśmy laboratorium, małe zakupy . Wyniki ma już mąż odebrać dziś po pracy. No i niestety musiałam trochę Oskara nieść bo miał fazę , że wózek nie, nóżki nie tylko kładł się na środku drogi i dalej nie pójdzie bo tylko rączki. I trochę odczuwam to przez lekko pobolewający brzuch, ale zaraz zjemy coś z Oskarem i położę się z nim spać
oj te brzusia... no to na spokojnie cos zrobisz do jedzonka a potem tak jak mowisz - słodka drzemka tak trzymać


Dziewczyny mam do was pytanie. Czy robiłyście sobie glukozę? Albo macie jakąś widzę na jej temat?
ja kurcze zrobiłam i ledwo mieszczę się w normie ... norma jest do 100 a ja mam wynik 98... jadlam sporo slodyczy przed badaniem, bo je mialam pod ręką, ale na drugi dzien do badan bylam na czczo. i się martwię czy skoro na czczo mialam taki to jaki mam po posiłkach ? albo kurcze może to jeszcze wcześniejsze obżarstwo mi się objawiło na badaniu.
człowiek nie ma wiedzy. Nigdy mnie to nie dotyczyło zawsze wyniki byly ok. czyzby cukrzyca ciążowa
h0pe jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-10-01, 11:09   #2098
JJJustynAAA
Zakorzenienie
 
Avatar JJJustynAAA
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 116
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
ooo maderfaker to nieźle cię naszpikowali - 4 tabletki co 20 min ? musiałaś wydać sporo kasy na ten duphaston, ale jak widać skutecznie! jesteś dla mnie mega nadzieją że i u mnie się dobrze skończy...
ja miałam w 6 tyg (od OM) (w sobotę jak na złość )lekkie plamienie, brązowe nie krwiste i pojedyńcze, a ze nie chcialam wyladowac w szpitalu to zachowalam zimną krew zalatwilam sobie luteinę i przeleżałam w domu do poniedzialku i polecialam do gina. a ten mimo iz bylo pojedyncze i ustalo jeszcze tego samego dnia wyslal mnie do szpitala. Zamarłam. leżałam tam 9 dni - nie dostalam nic wiecej niz tak jak bralam- progesteron 3xdziennie. z dnia n dzien bylam coraz bardziej pewna ze powinnam wyjsc do domu bo nic sie nie okazywalo a ja zle znosząc szpital straciłam mnóstwo włosów przez stres.. wypisalam sie na własne żądanie i od tamtej pory siedze w domu... Jestem pełna podziwu że po plamieniu juz w poniedzialek wróciłaś do pracy i ze wszystko gra. Mnie kazali leżeć, a przynajmniej bardzo oszczedny tryb życia prowadzić. no i prowadzę , było wszystko ok ale w pt i sb dupa mi ożyła wzięłam się za robotę i znów miałam plamienie. i znowu pojedyncze i tyle. dlatego się zastanawiam co jest grane. No i wmawiam sobie że skoro pojedyńcze to nie oznaczają nic złego i że z moim bejbikiem wszystko ok ale to co codziennie się namyślę o tym wszystkim , co mi się naśni czarnych scenariuszy to nie zliczę. Oj ciężki okres.
Jutro o 19 mam wizytę i jestem po prostu mega mega mega zmartwiona, czy wszystko z dzidziolem ok... to uczucie mnie chyba nie opusci ...
pisz wiecej co u ciebie bo jestes takjakby moją nadzieją tutaj
a powiedz mi jak dlugo bralas te tabsy 4x20 min? zrozumialam ze przez 1 dzien. a potem duża dawka przez jaki okres i w jakich dawkach? pytam bo w razie gdyby cos sie u mnie dzialo to jestem ciekawa jak to lekarze zalecają do zwiększenia. Ja obecnie biorę 3xdziennie od tego feralnego dnia. Miałam niebawem zmniejszać stopniowo dawkę na 2x1 i ostatnie 5 dni 1x1 ale to moje ostatnie plamienie nieco mnie zdezorientowało.
Troszkę to źle napisałam brała po 1 tab co 20 min - 4 tabletki
A potem już 3 razy dziennie.

Od tego weekendu który leżałam prowadzę sanatoryjny tryb życia tak ładnie nazwała to moja pani gin.

Dbam o siebie i staram się nie martwić...

I dzięki bogu plammienia nie wróciły.

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Cytat:
Napisane przez muffinka90 Pokaż wiadomość

Przedwczoraj 4:00 nad ranem, mlody mnie budzi i mowi: mamoooo, jubie ciocie... babe Aje.... Jozia dziadzia... Monie... Daj mi ciacho!!
i tak co noc, ja rozumiem, ze on sie cieszy, ze w koncu umie sie dogadac, ale dlaczego w srodku nocy?!
Super sprawa... I to musi byc cudowne uczucie nawet w nocy jak maluch przychodzi i mówi... Kurcze... tez bym juz tak chciała............

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Cytat:
Napisane przez Zytus Pokaż wiadomość
No to witaj w klubie leniwców
Ja jeszcze próbuje siebie namówić,żeby cos zrobic, ale marnie mi idzie...
W ogole mam chęć na kawę, ciekawa jaka by była reakcja.Przestałam pić, bo strasznie niedobrze mi było jak wypiłam, ale mdlości chyba powoli mijają to może mi nie zaszkodzi.

Oj ja też mam dziś dzień leniwca. Jestem w pracy, kupa roboty a mi się nic nie chce. Dobrze że nie ma szefowej... Najchętniej bym stąd poszła.
__________________

Mama Franka







JJJustynAAA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-01, 11:11   #2099
Emilia 25
404 Not Found
 
Avatar Emilia 25
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 904
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość

Dziewczyny mam do was pytanie. Czy robiłyście sobie glukozę? Albo macie jakąś widzę na jej temat?
ja kurcze zrobiłam i ledwo mieszczę się w normie ... norma jest do 100 a ja mam wynik 98... jadlam sporo slodyczy przed badaniem, bo je mialam pod ręką, ale na drugi dzien do badan bylam na czczo. i się martwię czy skoro na czczo mialam taki to jaki mam po posiłkach ? albo kurcze może to jeszcze wcześniejsze obżarstwo mi się objawiło na badaniu.
człowiek nie ma wiedzy. Nigdy mnie to nie dotyczyło zawsze wyniki byly ok. czyzby cukrzyca ciążowa
A ja mam właśnie 100 i troszkę mnie to martwi. Zobaczymy co moja pani dr powie.
__________________
J
Emilia 25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-01, 11:13   #2100
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

Cytat:
Napisane przez h0pe Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam do was pytanie. Czy robiłyście sobie glukozę? Albo macie jakąś widzę na jej temat?
ja kurcze zrobiłam i ledwo mieszczę się w normie ... norma jest do 100 a ja mam wynik 98... jadlam sporo slodyczy przed badaniem, bo je mialam pod ręką, ale na drugi dzien do badan bylam na czczo. i się martwię czy skoro na czczo mialam taki to jaki mam po posiłkach ? albo kurcze może to jeszcze wcześniejsze obżarstwo mi się objawiło na badaniu.
człowiek nie ma wiedzy. Nigdy mnie to nie dotyczyło zawsze wyniki byly ok. czyzby cukrzyca ciążowa
Ja jeszcze nie robiłam.
Nie pamiętam w którym tygodniu ciąży to się robi, ale tak coś kojarzę że koło połowy chyba.

Wynik masz w normie. Mój lekarz daje skierowanie na powtórne badanie jak wyjdzie poza normą, a potem dopiero kieruje do specjalistycznej placówki na potwierdzenie cukrzycy, zaopatrzenie w gadżety dla cukrzycek.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.