Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. IX

[pstryczek84]

hejka!
elmi - wspolczuje szefa!
charlizz - ale zazdroszcze tej mamy!!!!
szajka - mnie tez malo na forum, tez mi z tym okrutnie źle
debrah-jak mlody byl tylko na uu to kupka byla jedna co kilka dni a teraz odkad sie rozrzeszamy to jest kilka 2-3 dziennie.
si;ver-o kurcze, zdrowka! mam nadzieje ze juz lepiej. a z nerka bedzie ok
aska- kup maseczke dla tzta, na pewno nie zaszkodzi
bokeh - u nas to jest bodu-bodu z tym czolem
nancy -

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

nadrobilam i nawet na koncowke sie zalapalam
napisze jeszcze tylko co nam sie rano przytafilo i spylam spr cwiczeniowki

otóż...
kawaler obudzil sie dzis o 5.30 ale spoko, lezal sobie grzecznie, pagadal, powiercil sie troche no ale ja twarda bylam - ☠☠☠☠ziawica w pokoju wiec nie usmiechalo mi sie wstawac i go uspiac noszac wiec se mysle - poczekam dalam jednego cyca, nic, zaciesz dalej. dalam drugiego, zaciesz w najlepsze
az w pewnym momencie przysunal sie do mnie, obial mnie lapka za szyje, przytulil sie do mnie, poprzytulal sie chwilke, odsunal spojrzal na mnie czy aby na pewno ja to ja i znow mnie obial za szyje i zansal. O JEEEEZUUUU!!! jak to pisze to normalnie plakam jakie to bylo slodkie nadmienie ze w takiej pozycji spalismy do 7.45
ja wiem ze wiekszosc z was ma takie atrakcjie na codzien ale u nas to bylo PIERWSZY RAZ!
jak ja kocham ta moja Żabę!!!!
dziekuje za uwage

[hope01]

Napisane przez misiaeel

i daje mojego smutasa

poważna

Napisane przez misiaeel

można już vick stosować?? bo tez się właśnie nad nim zastanawiam, żeby Małą na noc wysmarować

eee? Vicku właśnie jeszcze nie. W aptece jest specjalna maść rozgrzewająca dla maluchów ale nie vick. Nawet na opakowaniu pisze, że chyba dopiero dzieciom koło 5(?) rok użycia można smarować

Napisane przez meduzza

Za 2 tyg przyjeżdża do mnie Mama! Nie widziałyśmy się rok i 2 miesiące, nie zna Małej, ostatnio była w PL 4 lata temu!! Ciekawe jak to będzie

o kurcze ale będą emocje

Napisane przez pstryczek84

otóż...
kawaler obudzil sie dzis o 5.30 ale spoko, lezal sobie grzecznie, pagadal, powiercil sie troche no ale ja twarda bylam - ☠☠☠☠ziawica w pokoju wiec nie usmiechalo mi sie wstawac i go uspiac noszac wiec se mysle - poczekam dalam jednego cyca, nic, zaciesz dalej. dalam drugiego, zaciesz w najlepsze
az w pewnym momencie przysunal sie do mnie, obial mnie lapka za szyje, przytulil sie do mnie, poprzytulal sie chwilke, odsunal spojrzal na mnie czy aby na pewno ja to ja i znow mnie obial za szyje i zansal. O JEEEEZUUUU!!! jak to pisze to normalnie plakam jakie to bylo slodkie nadmienie ze w takiej pozycji spalismy do 7.45
ja wiem ze wiekszosc z was ma takie atrakcjie na codzien ale u nas to bylo PIERWSZY RAZ!
jak ja kocham ta moja Żabę!!!!
dziekuje za uwage

[LadyWhisper]

misiael, kupcie PULMEX baby coś jak vick ale dla takich bobasów jak nasze

bokeh, mój też nic nie gada
nasze dzieciaczki to się skupiły na rozwoju motorycznym i tego się trzymam

nancy, przykro mi


Ja też mam doła
małż w pracuje w korporacji, teraz awans, certyfikaty międzynarodowe z dwóch języków, mgr inż a ja ledwo po maturze bez prawka kura domowa itd
wiecie, jemu to kompletnie nie przeszkadza, kocha mnie, różnicy żadnej nie robi, to ja mam straszny kompleks na tym punkcie, no i....teraz sobie wkręciłam, że jak on ten awans dostał, wiecie, nowi znajomi, wyższe stanowiska, wszyscy ą ę srę dupę, po studiach ileś fakultetów, to....że dojdzie do tego, że M. się będzie mnie wstydził czy coś
wiecie, jeszcze jakbym się w domu realizowała, była super Fewciową perfekcyjną panią domu, codziennie super obiadek, wypachniona uczesana umalowana, a ja jestem taka...nijaka we wszystkim

Chcę zacząć studia, zrobić prawko, ale....boję się, dwa razy już zaczynałam studia, dwa razy nie skończyłam i się boję, że zacznę kolejny raz i się okaże, że jestem po prostu na jakiekolwiek studia za głupia, bo za co się nie wezmę, to i tak nie skończę.... No i tak o to wygląda

wygadałam się, wybaczcie.....

[Ewik86]

Napisane przez pstryczek84

nadrobilam i nawet na koncowke sie zalapalam
napisze jeszcze tylko co nam sie rano przytafilo i spylam spr cwiczeniowki

otóż...
kawaler obudzil sie dzis o 5.30 ale spoko, lezal sobie grzecznie, pagadal, powiercil sie troche no ale ja twarda bylam - ☠☠☠☠ziawica w pokoju wiec nie usmiechalo mi sie wstawac i go uspiac noszac wiec se mysle - poczekam dalam jednego cyca, nic, zaciesz dalej. dalam drugiego, zaciesz w najlepsze
az w pewnym momencie przysunal sie do mnie, obial mnie lapka za szyje, przytulil sie do mnie, poprzytulal sie chwilke, odsunal spojrzal na mnie czy aby na pewno ja to ja i znow mnie obial za szyje i zansal. O JEEEEZUUUU!!! jak to pisze to normalnie plakam jakie to bylo slodkie nadmienie ze w takiej pozycji spalismy do 7.45
ja wiem ze wiekszosc z was ma takie atrakcjie na codzien ale u nas to bylo PIERWSZY RAZ!
jak ja kocham ta moja Żabę!!!!
dziekuje za uwage

Mam nadzieję, że i ja się doczekam takiej chwili, bo moja Domcia raczej nie lubi się przytulać

[LadyWhisper]

Silver, super, że mama już wyszła!!!
Buziak dla Daruni za nereczkę, ale was do tych szpitali ciągają...

Elllmi, ale gej z szefa!!!

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Pstryniu, ojacię!!!
też bym się poryczała
nasz to w ogóle przytulak jest ostatnio, ale od paru dni nie zasypia przy cycu ani na noc, ani w dzień abuu.... Wózek i kołysanka meduzki wróciły do łask
no i nie ma szans na uspanie go w łóżku/łóżeczku, histerioza

[pstryczek84]

Napisane przez LadyWhisper

misiael, kupcie PULMEX baby coś jak vick ale dla takich bobasów jak nasze

bokeh, mój też nic nie gada
nasze dzieciaczki to się skupiły na rozwoju motorycznym i tego się trzymam

nancy, przykro mi


Ja też mam doła
małż w pracuje w korporacji, teraz awans, certyfikaty międzynarodowe z dwóch języków, mgr inż a ja ledwo po maturze bez prawka kura domowa itd
wiecie, jemu to kompletnie nie przeszkadza, kocha mnie, różnicy żadnej nie robi, to ja mam straszny kompleks na tym punkcie, no i....teraz sobie wkręciłam, że jak on ten awans dostał, wiecie, nowi znajomi, wyższe stanowiska, wszyscy ą ę srę dupę, po studiach ileś fakultetów, to....że dojdzie do tego, że M. się będzie mnie wstydził czy coś
wiecie, jeszcze jakbym się w domu realizowała, była super Fewciową perfekcyjną panią domu, codziennie super obiadek, wypachniona uczesana umalowana, a ja jestem taka...nijaka we wszystkim

Chcę zacząć studia, zrobić prawko, ale....boję się, dwa razy już zaczynałam studia, dwa razy nie skończyłam i się boję, że zacznę kolejny raz i się okaże, że jestem po prostu na jakiekolwiek studia za głupia, bo za co się nie wezmę, to i tak nie skończę.... No i tak o to wygląda

wygadałam się, wybaczcie.....

mam nadzieje ze wytrwasz w swoim postanowieniu i uda Ci sie zdac prawko i skonczyc studia.
i wbrew pzoorom ten awans moze Ci w tym pomoc, bedziesz miec wieksza motywacje
wiadoma sprawa ze maz i tak bedzie cie kochal ale dla siebie samej, dla swojego samopoczucia jesli tylko to Ci ma w jakims stopniu "pomoc" to trzymam kciuki!

[hje]

Napisane przez bokeh

Kurcze tak piszecie że dzieciaczki Wam daja buzi czy biją brawo lub robią papa.... Hania nie robi nic takiego. Jedyne co to umie zrobić "buc" w czoło jak się jej mówi buc to przybliża czoło do czoła mojego i uderza

nie wiem cyz się martwić...

Pola też robi tylko puc No i jak się jej pokazuje "papa", to się bardzo śmieje , ale nie robi.

Napisane przez iffonka7

swoją droga to mamy dziewczynek mają się fajnie bo geterki czy leginsy są super a chlopakowie raczej ich nie ubiore

E tam, po domu można

Napisane przez pstryczek84

otóż...
kawaler obudzil sie dzis o 5.30 ale spoko, lezal sobie grzecznie, pagadal, powiercil sie troche no ale ja twarda bylam - ☠☠☠☠ziawica w pokoju wiec nie usmiechalo mi sie wstawac i go uspiac noszac wiec se mysle - poczekam dalam jednego cyca, nic, zaciesz dalej. dalam drugiego, zaciesz w najlepsze
az w pewnym momencie przysunal sie do mnie, obial mnie lapka za szyje, przytulil sie do mnie, poprzytulal sie chwilke, odsunal spojrzal na mnie czy aby na pewno ja to ja i znow mnie obial za szyje i zansal. O JEEEEZUUUU!!! jak to pisze to normalnie plakam jakie to bylo slodkie nadmienie ze w takiej pozycji spalismy do 7.45
ja wiem ze wiekszosc z was ma takie atrakcjie na codzien ale u nas to bylo PIERWSZY RAZ!
jak ja kocham ta moja Żabę!!!!
dziekuje za uwage

U nas wczoraj było podobnie, tylko przy zasypianiu na noc, trochę krócej i bez cyca Ale słodkie takie coś jest

-----------------------

Byliśmy u mojej babci. Przyszedł kot od wujka (mieszkają bliziutko), fajny taki, mruczek i w ogóle. No i Pola oczywiście do niego och i ach! Bawią się tak, bawią... Aż go w końcu pociągnęła za ogon, w☠☠☠☠ił się i ją hapsnął w rączkę. Ona tylko popatrzyła i znowu do niego. A ten kutas skoczył jej na główkę i obiema łapami podrapał po obu stronach!!
Tak płakusiała, przytuliłam i zasnęła szybko

[pstryczek84]

o matko!
a jakby tak jej trafil w oczka!
ja was podziwiam dziewczyny, ja bym w zyciu nie dala sie mlodemu bawic z jakimkolwiek zwierzeciem
nie ufam zwierzakom za grosz!

[hje]

No i jeszcze Wam nie pisałam. W niedzielę się dowiedziałam, że mój kuzyn został pobity i to koło swojego domu. A najlepsze jest to, że załatwili go dwaj "kumple", z którymi trzyma od dawna, z jednym nawet przez gimnazjum do klasy chodził, i ja się też z nim kumplowałam... Był w domu, podjechali na piskach i dawaj. Ciotka ich odganiała, a te chuje nic. A jeszcze jego siostra ośmioletnia to widziała wszystko
Kutasy dostały po 3 miesiące

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Napisane przez pstryczek84

o matko!
a jakby tak jej trafil w oczka!
ja was podziwiam dziewczyny, ja bym w zyciu nie dala sie mlodemu bawic z jakimkolwiek zwierzeciem
nie ufam zwierzakom za grosz!

Teraz ufamy już tylko naszemu Rudaskowi.

[iffonka7]

Napisane przez LadyWhisper

misiael, kupcie PULMEX baby coś jak vick ale dla takich bobasów jak nasze

bokeh, mój też nic nie gada
nasze dzieciaczki to się skupiły na rozwoju motorycznym i tego się trzymam

nancy, przykro mi


Ja też mam doła
małż w pracuje w korporacji, teraz awans, certyfikaty międzynarodowe z dwóch języków, mgr inż a ja ledwo po maturze bez prawka kura domowa itd
wiecie, jemu to kompletnie nie przeszkadza, kocha mnie, różnicy żadnej nie robi, to ja mam straszny kompleks na tym punkcie, no i....teraz sobie wkręciłam, że jak on ten awans dostał, wiecie, nowi znajomi, wyższe stanowiska, wszyscy ą ę srę dupę, po studiach ileś fakultetów, to....że dojdzie do tego, że M. się będzie mnie wstydził czy coś
wiecie, jeszcze jakbym się w domu realizowała, była super Fewciową perfekcyjną panią domu, codziennie super obiadek, wypachniona uczesana umalowana, a ja jestem taka...nijaka we wszystkim

Chcę zacząć studia, zrobić prawko, ale....boję się, dwa razy już zaczynałam studia, dwa razy nie skończyłam i się boję, że zacznę kolejny raz i się okaże, że jestem po prostu na jakiekolwiek studia za głupia, bo za co się nie troki wezmę, to i tak nie skończę.... No i tak o to wygląda

wygadałam się, wybaczcie.....

wiem że ci ciężko ale ja bym na twoim miejscu za przeproszeniem więzła bym d.upę w troki i poszła na studia a przy okazji zdała prawko, do trzech razy sztuka. Ja też nie jestem super inteligentna ale udało mi się i właśnie zaczynam magisterke ty też na pewno dasz rade tym bardziej że teraz jesteś z nami i my zawsze będziemy trzymać za ciebie kciuki a dobrze wiesz że one cuda działają. Mieszkasz na śląsku masz pełno uczelni do okoła nie musisz dojerzać tak jak ja 60 km w jedna stronę. Uwierz w siebie, twój Piotruś i Hania bokeh skupiły się na rozwoju motorycznym a ich mamy na braku wiary w siebie.

[Debrah]

Napisane przez LadyWhisper

misiael, kupcie PULMEX baby coś jak vick ale dla takich bobasów jak nasze

bokeh, mój też nic nie gada
nasze dzieciaczki to się skupiły na rozwoju motorycznym i tego się trzymam

nancy, przykro mi


Ja też mam doła
małż w pracuje w korporacji, teraz awans, certyfikaty międzynarodowe z dwóch języków, mgr inż a ja ledwo po maturze bez prawka kura domowa itd
wiecie, jemu to kompletnie nie przeszkadza, kocha mnie, różnicy żadnej nie robi, to ja mam straszny kompleks na tym punkcie, no i....teraz sobie wkręciłam, że jak on ten awans dostał, wiecie, nowi znajomi, wyższe stanowiska, wszyscy ą ę srę dupę, po studiach ileś fakultetów, to....że dojdzie do tego, że M. się będzie mnie wstydził czy coś
wiecie, jeszcze jakbym się w domu realizowała, była super Fewciową perfekcyjną panią domu, codziennie super obiadek, wypachniona uczesana umalowana, a ja jestem taka...nijaka we wszystkim

Chcę zacząć studia, zrobić prawko, ale....boję się, dwa razy już zaczynałam studia, dwa razy nie skończyłam i się boję, że zacznę kolejny raz i się okaże, że jestem po prostu na jakiekolwiek studia za głupia, bo za co się nie wezmę, to i tak nie skończę.... No i tak o to wygląda

wygadałam się, wybaczcie.....

Lady <przytul> - a co studiowałaś?
Zawsze można coś zmienić i nie zrażaj się, że to kolejne studia już - bo moż to nie były TE.

[pstryczek84]

Napisane przez hje

No i jeszcze Wam nie pisałam. W niedzielę się dowiedziałam, że mój kuzyn został pobity i to koło swojego domu. A najlepsze jest to, że załatwili go dwaj "kumple", z którymi trzyma od dawna, z jednym nawet przez gimnazjum do klasy chodził, i ja się też z nim kumplowałam... Był w domu, podjechali na piskach i dawaj. Ciotka ich odganiała, a te chuje nic. A jeszcze jego siostra ośmioletnia to widziała wszystko
Kutasy dostały po 3 miesiące

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------


Teraz ufamy już tylko naszemu Rudaskowi.

jesu, co to sie wyrabia...

[misiaeel]

Napisane przez pstryczek84

hejka!
kawaler obudzil sie dzis o 5.30 ale spoko, lezal sobie grzecznie, pagadal, powiercil sie troche no ale ja twarda bylam - ☠☠☠☠ziawica w pokoju wiec nie usmiechalo mi sie wstawac i go uspiac noszac wiec se mysle - poczekam dalam jednego cyca, nic, zaciesz dalej. dalam drugiego, zaciesz w najlepsze
az w pewnym momencie przysunal sie do mnie, obial mnie lapka za szyje, przytulil sie do mnie, poprzytulal sie chwilke, odsunal spojrzal na mnie czy aby na pewno ja to ja i znow mnie obial za szyje i zansal. O JEEEEZUUUU!!! jak to pisze to normalnie plakam jakie to bylo slodkie nadmienie ze w takiej pozycji spalismy do 7.45
ja wiem ze wiekszosc z was ma takie atrakcjie na codzien ale u nas to bylo PIERWSZY RAZ!
jak ja kocham ta moja Żabę!!!!
dziekuje za uwage

ojaaa ale słodko

Napisane przez hope01

eee? Vicku właśnie jeszcze nie. W aptece jest specjalna maść rozgrzewająca dla maluchów ale nie vick. Nawet na opakowaniu pisze, że chyba dopiero dzieciom koło 5(?) rok użycia można smarować

no właśnie przytałam ulotkę i od 3 lat można stosować

Napisane przez LadyWhisper

misiael, kupcie PULMEX baby coś jak vick ale dla takich bobasów jak nasze

Ja też mam doła
małż w pracuje w korporacji, teraz awans, certyfikaty międzynarodowe z dwóch języków, mgr inż a ja ledwo po maturze bez prawka kura domowa itd
wiecie, jemu to kompletnie nie przeszkadza, kocha mnie, różnicy żadnej nie robi, to ja mam straszny kompleks na tym punkcie, no i....teraz sobie wkręciłam, że jak on ten awans dostał, wiecie, nowi znajomi, wyższe stanowiska, wszyscy ą ę srę dupę, po studiach ileś fakultetów, to....że dojdzie do tego, że M. się będzie mnie wstydził czy coś
wiecie, jeszcze jakbym się w domu realizowała, była super Fewciową perfekcyjną panią domu, codziennie super obiadek, wypachniona uczesana umalowana, a ja jestem taka...nijaka we wszystkim

Chcę zacząć studia, zrobić prawko, ale....boję się, dwa razy już zaczynałam studia, dwa razy nie skończyłam i się boję, że zacznę kolejny raz i się okaże, że jestem po prostu na jakiekolwiek studia za głupia, bo za co się nie wezmę, to i tak nie skończę.... No i tak o to wygląda

wygadałam się, wybaczcie.....

dzięki Ci
a co do sytuacji z Tż, pamiętaj, że On Kocha za to jaka jesteś, a nie za tytuły
chociaż dobrze, że chcesz się za to wziąc i masz motywacje, ale rób to dla siebie a nie dla innych

Napisane przez hje

Byliśmy u mojej babci. Przyszedł kot od wujka (mieszkają bliziutko), fajny taki, mruczek i w ogóle. No i Pola oczywiście do niego och i ach! Bawią się tak, bawią... Aż go w końcu pociągnęła za ogon, w☠☠☠☠ił się i ją hapsnął w rączkę. Ona tylko popatrzyła i znowu do niego. A ten kutas skoczył jej na główkę i obiema łapami podrapał po obu stronach!!
Tak płakusiała, przytuliłam i zasnęła szybko

o kurde:/ dobrze, że Jej się nic nie stało

Napisane przez hje

No i jeszcze Wam nie pisałam. W niedzielę się dowiedziałam, że mój kuzyn został pobity i to koło swojego domu. A najlepsze jest to, że załatwili go dwaj "kumple", z którymi trzyma od dawna, z jednym nawet przez gimnazjum do klasy chodził, i ja się też z nim kumplowałam... Był w domu, podjechali na piskach i dawaj. Ciotka ich odganiała, a te chuje nic. A jeszcze jego siostra ośmioletnia to widziała wszystko
Kutasy dostały po 3 miesiące

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------


Teraz ufamy już tylko naszemu Rudaskowi.

co się na tym świecie dzieje

Hania śpi, tak jakby lepiej trochę, pobawiła się, pośmiała a ja chirurgów obejrzałam

[hje]

Aż mi się humor poprawił po wiadomości od Sylwii

[pstryczek84]

noooooooooo, super wiadomosc!
ciekawe co u miki i juleczka?

[bokeh]

Napisane przez LadyWhisper

misiael, kupcie PULMEX baby coś jak vick ale dla takich bobasów jak nasze

bokeh, mój też nic nie gada
nasze dzieciaczki to się skupiły na rozwoju motorycznym i tego się trzymam

nancy, przykro mi


Ja też mam doła
małż w pracuje w korporacji, teraz awans, certyfikaty międzynarodowe z dwóch języków, mgr inż a ja ledwo po maturze bez prawka kura domowa itd
wiecie, jemu to kompletnie nie przeszkadza, kocha mnie, różnicy żadnej nie robi, to ja mam straszny kompleks na tym punkcie, no i....teraz sobie wkręciłam, że jak on ten awans dostał, wiecie, nowi znajomi, wyższe stanowiska, wszyscy ą ę srę dupę, po studiach ileś fakultetów, to....że dojdzie do tego, że M. się będzie mnie wstydził czy coś
wiecie, jeszcze jakbym się w domu realizowała, była super Fewciową perfekcyjną panią domu, codziennie super obiadek, wypachniona uczesana umalowana, a ja jestem taka...nijaka we wszystkim

Chcę zacząć studia, zrobić prawko, ale....boję się, dwa razy już zaczynałam studia, dwa razy nie skończyłam i się boję, że zacznę kolejny raz i się okaże, że jestem po prostu na jakiekolwiek studia za głupia, bo za co się nie wezmę, to i tak nie skończę.... No i tak o to wygląda

wygadałam się, wybaczcie.....

Lady, ja tez zaczynałam dwa i obu nie skończyłam... wiem jak się czujesz.

w ogóle jakoś dziś mam średni humor.

Dzien w dzień taki sam, tż ciągle nie ma ja siedzę na dupie i nic nie robię na wakacjach nie byłam od 2 lat .... ehhhh

Napisane przez misiaeel

ojaaa ale słodko



no właśnie przytałam ulotkę i od 3 lat można stosować



dzięki Ci
a co do sytuacji z Tż, pamiętaj, że On Kocha za to jaka jesteś, a nie za tytuły
chociaż dobrze, że chcesz się za to wziąc i masz motywacje, ale rób to dla siebie a nie dla innych



o kurde:/ dobrze, że Jej się nic nie stało



co się na tym świecie dzieje

Hania śpi, tak jakby lepiej trochę, pobawiła się, pośmiała a ja chirurgów obejrzałam

Gdzie oglądasz? bo ja na ☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠ i tam niby pisze że są dwa odcinki ale pierwszy jest 80 minutowy a drugi... jest taki sam chyba im się coś pofyrtliło ?

[misiaeel]

Napisane przez bokeh

Lady, ja tez zaczynałam dwa i obu nie skończyłam... wiem jak się czujesz.

w ogóle jakoś dziś mam średni humor.

Dzien w dzień taki sam, tż ciągle nie ma ja siedzę na dupie i nic nie robię na wakacjach nie byłam od 2 lat .... ehhhh




Gdzie oglądasz? bo ja na ☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠ i tam niby pisze że są dwa odcinki ale pierwszy jest 80 minutowy a drugi... jest taki sam chyba im się coś pofyrtliło ?

ściągłam no mój trwał też 80 minut, czyli już były w nim dwa, bo normalnie jest 40, nie?

[nafiyqa]

Napisane przez treselle0

tylko moja sciaga wszystko co jest przy szyi, zadnemu sliniakowi nie daruje

ja ostatnio codziennie kupuje sobie a to drożdżówkę, a to batonika Jak to powstrzymać??

Ale ten silikonowy jest zapinany jakby na klips, dziecko go nie sciagnie
Nie wiem tylko jakby zaregowala na takie "wiezienie"

Co do slodyczy - ja mam tak odkad pamietam, codziennie jem cos slodkiego... Czesto wiecej niz 1 rzecz


Bylismy z Kubusiem na dluzszym spacerze w Tuli.
Oczywiscie moj przytulas robil furore
Zmalpowalam po hope i kupilam mu czapke na zime w h&m
6-12 mscy, a wyglada jak noworodek w niej
Ale przeciez nie wezme na 2-4 msca... Moze go podtucze do zimy


Powiem Wam, ze jestem uzlezniona od tablicy!
Codziennie tam wlaze i kupuje co sie da.
Dzis wyczailam dla Kuby to: http://img06.tablica.pl/images_tabli...-hm-gdansk.jpg
Odbior osobisty, 10zl calosc, z h&m'u, nowe

A ostatnio to: http://www.zabawki.pl/FISHER+PRICE_%...t00032343.html
i to http://swiat-zabawek24.pl/fisher-pri...-smieszka.html uzywki, ale stan idealny, 10zl/sztuka

[pstryczek84]

dobre to?

http://allegro.pl/golf-golfik-szalik...589845972.html

[Lenova]

Napisane przez meduzza

Lenova Ja też mam doła ze szkołą. Od jutra idę (na 3 razy w tyg), nie wiem jak Mała się będzie czuła pod opieką innych (i jak ja się będę czuła). Nie mam ochoty wracać do młodych ludzi, do profesorów, na laboratoria, jeżdżenie po całym Szczecinie To nie dla mnie teraz I mam doła, że jestem wciąż na drugim roku i brakuje mi jeszcze 2 lat aby przynajmniej ten pierwszy stopień zdobyć.... I wku*w, że wybrałam taką specjalizację, że nie mogę się przenieść na zaoczne

Za 2 tyg przyjeżdża do mnie Mama! Nie widziałyśmy się rok i 2 miesiące, nie zna Małej, ostatnio była w PL 4 lata temu!! Ciekawe jak to będzie

To super że mama przyjeżdza !!!
A czemu nie możesz się przenieść za zaoczne?
Aczkolwiek jak mówisz że tlko 3 razy w tyg idziesz to i tak dobrze, na zaocznych masz raptem jeden dzień mniej a od 8 do 20 trzeba siedziec;/
I właśnie tez nie lubie tych mlodych ludzi, profesorów itede..

Napisane przez s i l v e r

Hej.
Właśnie przyszliśmy od pediatry. Musieliśmy iść na kontrole po tym szpitalu.
Nie pisałam Wam wcześniej ale miała w szpitalu robione usg nerek i oni się tam przejęli tą powiększoną nerką i powiedzieli żeby zrobić badanie -Scyntografie nerek żeby sprawdzić czy one dobrze pracują. No i lekarka dała nam skierowanie i termin tego badania mamy na 21 październik. Z tym że będziemy normalnie znowu przyjęte na odzdział
Boję się [COLOR="Silver"]
.

Będzie dobrze, na pewno!!

Napisane przez ewadylewska

A my wróciłyśmy od lekarza, kolejny, który nie wie skąd Julka ma takie skurcze,wymioty...mówi, taki jej urok...

no kazała zrobić morfologię, potas,magnez i badanie moczu. Jutro idziemy na pobranie krwi, mam nadzieje, że nie będziemy musieli czekać w kolejce z niemowlakiem...
Był ktoś na pobraniu krwi w przychodni? jak to wygląda?wiem, ze jej trzeba będzie z żyły pobrać, bo dużo potrzeba...

aha no i jakoś musimy pobrać siuśki do woreczka

Jak pobierzesz do kubeczka to wynik będzie bardziej wiarygodny.
Oby to nic powaznego !

Napisane przez pstryczek84

otóż...
kawaler obudzil sie dzis o 5.30 ale spoko, lezal sobie grzecznie, pagadal, powiercil sie troche no ale ja twarda bylam - ☠☠☠☠ziawica w pokoju wiec nie usmiechalo mi sie wstawac i go uspiac noszac wiec se mysle - poczekam dalam jednego cyca, nic, zaciesz dalej. dalam drugiego, zaciesz w najlepsze
az w pewnym momencie przysunal sie do mnie, obial mnie lapka za szyje, przytulil sie do mnie, poprzytulal sie chwilke, odsunal spojrzal na mnie czy aby na pewno ja to ja i znow mnie obial za szyje i zansal. O JEEEEZUUUU!!! jak to pisze to normalnie plakam jakie to bylo slodkie nadmienie ze w takiej pozycji spalismy do 7.45
ja wiem ze wiekszosc z was ma takie atrakcjie na codzien ale u nas to bylo PIERWSZY RAZ!
jak ja kocham ta moja Żabę!!!!
dziekuje za uwage

Super !

Napisane przez LadyWhisper

Ja też mam doła
małż w pracuje w korporacji, teraz awans, certyfikaty międzynarodowe z dwóch języków, mgr inż a ja ledwo po maturze bez prawka kura domowa itd
wiecie, jemu to kompletnie nie przeszkadza, kocha mnie, różnicy żadnej nie robi, to ja mam straszny kompleks na tym punkcie, no i....teraz sobie wkręciłam, że jak on ten awans dostał, wiecie, nowi znajomi, wyższe stanowiska, wszyscy ą ę srę dupę, po studiach ileś fakultetów, to....że dojdzie do tego, że M. się będzie mnie wstydził czy coś
wiecie, jeszcze jakbym się w domu realizowała, była super Fewciową perfekcyjną panią domu, codziennie super obiadek, wypachniona uczesana umalowana, a ja jestem taka...nijaka we wszystkim

Chcę zacząć studia, zrobić prawko, ale....boję się, dwa razy już zaczynałam studia, dwa razy nie skończyłam i się boję, że zacznę kolejny raz i się okaże, że jestem po prostu na jakiekolwiek studia za głupia, bo za co się nie wezmę, to i tak nie skończę.... No i tak o to wygląda

wygadałam się, wybaczcie.....

Trzymam kciuki, żeby udało Ci się zrealizowac plany !
Widocznie tamte studia to nie były TE które miałabyś skończyć, a nie że jesteś za głupia no co Ty !
Tym razem będzie dobrze

Napisane przez hje

Byliśmy u mojej babci. Przyszedł kot od wujka (mieszkają bliziutko), fajny taki, mruczek i w ogóle. No i Pola oczywiście do niego och i ach! Bawią się tak, bawią... Aż go w końcu pociągnęła za ogon, w☠☠☠☠ił się i ją hapsnął w rączkę. Ona tylko popatrzyła i znowu do niego. A ten kutas skoczył jej na główkę i obiema łapami podrapał po obu stronach!!
Tak płakusiała, przytuliłam i zasnęła szybko

O kurczę co za wstrętny kocur !!!!!


Dziewczyny takie pytanie z innej beczki. Za prawym uchem czuje że mam powiększony węzeł chłonny, boli przy dotykaniu i ruszaniu szczęką.
Jak to potraktować ???

[pstryczek84]

nawijka - super czapa!!!!!!!!

[nancykenator]

Napisane przez pstryczek84

hejka!
elmi - wspolczuje szefa!
charlizz - ale zazdroszcze tej mamy!!!!
szajka - mnie tez malo na forum, tez mi z tym okrutnie źle
debrah-jak mlody byl tylko na uu to kupka byla jedna co kilka dni a teraz odkad sie rozrzeszamy to jest kilka 2-3 dziennie.
si;ver-o kurcze, zdrowka! mam nadzieje ze juz lepiej. a z nerka bedzie ok
aska- kup maseczke dla tzta, na pewno nie zaszkodzi
bokeh - u nas to jest bodu-bodu z tym czolem
nancy -

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

nadrobilam i nawet na koncowke sie zalapalam
napisze jeszcze tylko co nam sie rano przytafilo i spylam spr cwiczeniowki

otóż...
kawaler obudzil sie dzis o 5.30 ale spoko, lezal sobie grzecznie, pagadal, powiercil sie troche no ale ja twarda bylam - ☠☠☠☠ziawica w pokoju wiec nie usmiechalo mi sie wstawac i go uspiac noszac wiec se mysle - poczekam dalam jednego cyca, nic, zaciesz dalej. dalam drugiego, zaciesz w najlepsze
az w pewnym momencie przysunal sie do mnie, obial mnie lapka za szyje, przytulil sie do mnie, poprzytulal sie chwilke, odsunal spojrzal na mnie czy aby na pewno ja to ja i znow mnie obial za szyje i zansal. O JEEEEZUUUU!!! jak to pisze to normalnie plakam jakie to bylo slodkie nadmienie ze w takiej pozycji spalismy do 7.45
ja wiem ze wiekszosc z was ma takie atrakcjie na codzien ale u nas to bylo PIERWSZY RAZ!
jak ja kocham ta moja Żabę!!!!
dziekuje za uwage

ojej jak słodko
mój też tak czasem zasypia, uwielbiam to

Napisane przez LadyWhisper

misiael, kupcie PULMEX baby coś jak vick ale dla takich bobasów jak nasze

bokeh, mój też nic nie gada
nasze dzieciaczki to się skupiły na rozwoju motorycznym i tego się trzymam

nancy, przykro mi


Ja też mam doła
małż w pracuje w korporacji, teraz awans, certyfikaty międzynarodowe z dwóch języków, mgr inż a ja ledwo po maturze bez prawka kura domowa itd
wiecie, jemu to kompletnie nie przeszkadza, kocha mnie, różnicy żadnej nie robi, to ja mam straszny kompleks na tym punkcie, no i....teraz sobie wkręciłam, że jak on ten awans dostał, wiecie, nowi znajomi, wyższe stanowiska, wszyscy ą ę srę dupę, po studiach ileś fakultetów, to....że dojdzie do tego, że M. się będzie mnie wstydził czy coś
wiecie, jeszcze jakbym się w domu realizowała, była super Fewciową perfekcyjną panią domu, codziennie super obiadek, wypachniona uczesana umalowana, a ja jestem taka...nijaka we wszystkim

Chcę zacząć studia, zrobić prawko, ale....boję się, dwa razy już zaczynałam studia, dwa razy nie skończyłam i się boję, że zacznę kolejny raz i się okaże, że jestem po prostu na jakiekolwiek studia za głupia, bo za co się nie wezmę, to i tak nie skończę.... No i tak o to wygląda

wygadałam się, wybaczcie.....

widzę, że Twój tż też korpo-ludek, mój też
nie smutaj się, studia to studia, nie świadczą ani o inteligencji ani o mądrości, przede wszystkim nie rób tego dla tż żeby się Ciebie nie wstydził, bo tak nie jest i nigdy nie będzie. Zrób to dla siebie, jesteś super dziewczyną i wspaniałą mamą, dasz radę

Napisane przez hje

Byliśmy u mojej babci. Przyszedł kot od wujka (mieszkają bliziutko), fajny taki, mruczek i w ogóle. No i Pola oczywiście do niego och i ach! Bawią się tak, bawią... Aż go w końcu pociągnęła za ogon, w☠☠☠☠ił się i ją hapsnął w rączkę. Ona tylko popatrzyła i znowu do niego. A ten kutas skoczył jej na główkę i obiema łapami podrapał po obu stronach!!
Tak płakusiała, przytuliłam i zasnęła szybko

ojej, biedna Polusia, dobrze, że nic się jej poważnego nie stało

Napisane przez pstryczek84

o matko!
a jakby tak jej trafil w oczka!
ja was podziwiam dziewczyny, ja bym w zyciu nie dala sie mlodemu bawic z jakimkolwiek zwierzeciem
nie ufam zwierzakom za grosz!

ja też i wkurza mnie jak np jestem na spacerze i idzie taka dziunia z dużym psiorem bez kagańca i jeszcze gada przez tel. Przecież taki psiur to ma dużo siły i może się jej wyrwać i na kogoś skoczyć, już raz widziałam taką akcję :/

[marsi11]

Napisane przez pstryczek84

hejka!

kawaler obudzil sie dzis o 5.30 ale spoko, lezal sobie grzecznie, pagadal, powiercil sie troche no ale ja twarda bylam - ☠☠☠☠ziawica w pokoju wiec nie usmiechalo mi sie wstawac i go uspiac noszac wiec se mysle - poczekam dalam jednego cyca, nic, zaciesz dalej. dalam drugiego, zaciesz w najlepsze
az w pewnym momencie przysunal sie do mnie, obial mnie lapka za szyje, przytulil sie do mnie, poprzytulal sie chwilke, odsunal spojrzal na mnie czy aby na pewno ja to ja i znow mnie obial za szyje i zansal. O JEEEEZUUUU!!! jak to pisze to normalnie plakam jakie to bylo slodkie nadmienie ze w takiej pozycji spalismy do 7.45
ja wiem ze wiekszosc z was ma takie atrakcjie na codzien ale u nas to bylo PIERWSZY RAZ!
jak ja kocham ta moja Żabę!!!!
dziekuje za uwage

bosko

Napisane przez LadyWhisper

misiael, kupcie PULMEX baby coś jak vick ale dla takich bobasów jak nasze

bokeh, mój też nic nie gada
nasze dzieciaczki to się skupiły na rozwoju motorycznym i tego się trzymam

nancy, przykro mi


Ja też mam doła
małż w pracuje w korporacji, teraz awans, certyfikaty międzynarodowe z dwóch języków, mgr inż a ja ledwo po maturze bez prawka kura domowa itd
wiecie, jemu to kompletnie nie przeszkadza, kocha mnie, różnicy żadnej nie robi, to ja mam straszny kompleks na tym punkcie, no i....teraz sobie wkręciłam, że jak on ten awans dostał, wiecie, nowi znajomi, wyższe stanowiska, wszyscy ą ę srę dupę, po studiach ileś fakultetów, to....że dojdzie do tego, że M. się będzie mnie wstydził czy coś
wiecie, jeszcze jakbym się w domu realizowała, była super Fewciową perfekcyjną panią domu, codziennie super obiadek, wypachniona uczesana umalowana, a ja jestem taka...nijaka we wszystkim

Chcę zacząć studia, zrobić prawko, ale....boję się, dwa razy już zaczynałam studia, dwa razy nie skończyłam i się boję, że zacznę kolejny raz i się okaże, że jestem po prostu na jakiekolwiek studia za głupia, bo za co się nie wezmę, to i tak nie skończę.... No i tak o to wygląda

wygadałam się, wybaczcie.....

myślę,że nikt ze znajomych TZ nie robi fiksa na koźle jedną reką
i wogole przestan smutac bo brednie piszesz
nie wiem czym znajomi TZ mogą być lepsi od Ciebie
głupio z takich powodów popadać w kompleksy, zastanow się.....

Napisane przez hje

No i jeszcze Wam nie pisałam. W niedzielę się dowiedziałam, że mój kuzyn został pobity i to koło swojego doSIZE=.

o kurcze

Napisane przez bokeh

Ale dziś np, mam w planach piec brownies

oooo powiem Ci,ze oststnio mn ie zaskakujesz

Napisane przez meduzza

Za 2 tyg przyjeżdża do mnie Mama! Nie widziałyśmy się rok i 2 miesiące, nie zna Małej, ostatnio była w PL 4 lata temu!! Ciekawe jak to będzie

ale super

Napisane przez Ewik86

:
Marsi gratulacje dla Leosia za pierwszy kroczek Doszła już do Ciebie przesyłka?

tak dziekuje



bylismy na bilansie,maly wazy 9600,zebow nie widac wcale a wcale, za to łaził po całym gabinecie i krzesła przesuwal
jest troszkę mniejszy od swoich rówieśników ale nie ma nic niepokojącego
no poza tą nóżką o której ostatnio pisałam
dostaliśmy skierowanie do poradni neurologicznej i do rehabilitanta na konsultacje
lekarka powiedziała,że za miesiąc może samo przejść a jak nie to taka będzie jego uroda

[hje]

Napisane przez Lenova

Dziewczyny takie pytanie z innej beczki. Za prawym uchem czuje że mam powiększony węzeł chłonny, boli przy dotykaniu i ruszaniu szczęką.
Jak to potraktować ???

Ja tak miałam w ciąży. Ciepły, ugotowany ziemniak przyłożyć i najlepiej jeszcze owinąć chustą wokół głowy

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Marsi, a ile mierzy Leo? Bo on przecież taki pucuś

[nancykenator]

Napisane przez pstryczek84

dobre to?

http://allegro.pl/golf-golfik-szalik...589845972.html

ja takie cuś kupiłam właśnie na zimę

Napisane przez marsi11

bosko



myślę,że nikt ze znajomych TZ nie robi fiksa na koźle jedną reką
i wogole przestan smutac bo brednie piszesz
nie wiem czym znajomi TZ mogą być lepsi od Ciebie
głupio z takich powodów popadać w kompleksy, zastanow się.....

o kurcze



oooo powiem Ci,ze oststnio mn ie zaskakujesz

ale super


tak dziekuje



bylismy na bilansie,maly wazy 9600,zebow nie widac wcale a wcale, za to łaził po całym gabinecie i krzesła przesuwal
jest troszkę mniejszy od swoich rówieśników ale nie ma nic niepokojącego
no poza tą nóżką o której ostatnio pisałam
dostaliśmy skierowanie do poradni neurologicznej i do rehabilitanta na konsultacje
lekarka powiedziała,że za miesiąc może samo przejść a jak nie to taka będzie jego uroda

chodzi o te paluszki co Leoś podkurcza?

[bokeh]

Dzięki Marsi cieszę się (bo mam nadzieję, że pozytywnie zaskakuję) No ale nie wyszło lejące w środku... i nie wiem czego to wina, może za dużo jajek? bo mąki już ujęłam, albo wina tego że na konieć na minutke włączyłam termoobieg, bo chciałam przypiec skórkę na górze ?? nie wiem. No ale zjadłam już dwa kawałeczki

A ile Leoś mierzy?


Ehhhh ja tez dziś srednio w humorze :/

Aha, pstryczku, ja chyba będę kupowac takie Hani http://www.pakamera.pl/akcesoria-sza...y-nr867079.htm

[hje]

Pstryk, nawet bardzo dobre. Na pewno będzie Kubie trudniej ściągnąć, niż szalik
A Pola dostała od chrzestnego panczo , tylko nawet nie wiem, kiedy bym jej to miała założyć...

[hope01]

Napisane przez pstryczek84

dobre to?

http://allegro.pl/golf-golfik-szalik...589845972.html

ja mam z H&M i chwalę sobie. Dałam 14 zeta

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez treselle0

dobrze, ze to piszesz. Mnie czasem tak głupio i fatalnie sie czuje, bo wiem, ze moze sie ubrudzic, i ze mogłam ja ubrac w jakies-stare cos, ale nie zawsze tak robie, i kiedy zawartosc łyzeczki brudzi kolejne ubranko to sie denerwuje i sie denerwuje tym, ze sie denerwuje na nia
tylko moja sciaga wszystko co jest przy szyi, zadnemu sliniakowi nie daruje

Oj tam, przecież się wypierze, olej
I pomyśl, że dzieci się brudzą - nie tylko niemowlęta potem dojdzie malowanie farbami, ciastolina, pisaki, samodzielne jedzenie łyżeczką...
Nie da się dziecka czystego mieć.

Napisane przez calawdeszczu

nancy, przykro mi z powodu tego laba Twojego. Ale nie smutaj... może nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!

podpisuję się, Nancy

Napisane przez Lenova

o jaciee


Tylko kochana to już IV rok i nadal się nie oswojiłam, a jest wręcz gorzej ;/


mam właśnie to samo. Moja nieśmiałość i niskie poczucie wartości własnie się na tym opiera, czuje się głupsza od innych. Są u mnie w grupie takie osoby, które mają już spore doświadczenia a to jakiś wolontariat, a to praca, praktyki czy coś a ja nic. I do tego mój charakter mnie ogranicza by jakoś nadrabiać wiedzą ksiązkową, bo nawet jak coś wiem to się nie odezwę bo boje się że to źle. Jak ktoś mnie o to pyta to pale buraka i wychodze na głupa.
To już chyba jakiś rodzaj fobii społecznej...
A to o czym mówisz, że aby być psychoterapeutą trzeba przejśc terapie wlasną to akurat tu się boję, że a)nie dotrwam do tego momentu, b) że nawet jak dotrwał to własnie skupie się bardzo na sobie na swoich słabościach i zamiast czerpać z tego wiedzę jak pomagać innym to pójdę na łatwiznę i bede wszystko brać do siebie aby się wyleczyć.




Sliczna

a masz w pobliżu gdzieś szkołę specjalną, na przykład? jeśli tak, to przejdź się zapytać może, czy wzięliby cię jako wolontariuszkę? ale wiesz, tak po ludzku - podpisz umowę o wolontariat (np. 4h w tygodniu, ustalcie jeden konkretny dzień i miejsce pomocy - świetlica, klasa edukacyjno terapeutyczna, konkret) no i wiesz... to może miejscem pracy zaprocentować

Napisane przez misiaeel

można już vick stosować?? bo tez się właśnie nad nim zastanawiam, żeby Małą na noc wysmarować

nie można!

Napisane przez meduzza

Za 2 tyg przyjeżdża do mnie Mama! Nie widziałyśmy się rok i 2 miesiące, nie zna Małej, ostatnio była w PL 4 lata temu!! Ciekawe jak to będzie

ale fajnie

Napisane przez s i l v e r

Hej.
Właśnie przyszliśmy od pediatry. Musieliśmy iść na kontrole po tym szpitalu.
Nie pisałam Wam wcześniej ale miała w szpitalu robione usg nerek i oni się tam przejęli tą powiększoną nerką i powiedzieli żeby zrobić badanie -Scyntografie nerek żeby sprawdzić czy one dobrze pracują. No i lekarka dała nam skierowanie i termin tego badania mamy na 21 październik. Z tym że będziemy normalnie znowu przyjęte na odzdział
Boję się

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Aha. Dziękuję za odpowiedzi w sprawie moich oczu. Dalej mam spuchnięte. Pytałam w aptece i poleciła mi krople i pić calcium. Jak nie przejdzie to do lekarza pójdę jutro.

Aga, trzymam kciuki!!!

Napisane przez ewadylewska

A my wróciłyśmy od lekarza, kolejny, który nie wie skąd Julka ma takie skurcze,wymioty...mówi, taki jej urok...

no kazała zrobić morfologię, potas,magnez i badanie moczu. Jutro idziemy na pobranie krwi, mam nadzieje, że nie będziemy musieli czekać w kolejce z niemowlakiem...
Był ktoś na pobraniu krwi w przychodni? jak to wygląda?wiem, ze jej trzeba będzie z żyły pobrać, bo dużo potrzeba...

aha no i jakoś musimy pobrać siuśki do woreczka

możesz wejść bez kolejki jak najbardziej

Napisane przez LadyWhisper

misiael, kupcie PULMEX baby coś jak vick ale dla takich bobasów jak nasze

bokeh, mój też nic nie gada
nasze dzieciaczki to się skupiły na rozwoju motorycznym i tego się trzymam

nancy, przykro mi


Ja też mam doła
małż w pracuje w korporacji, teraz awans, certyfikaty międzynarodowe z dwóch języków, mgr inż a ja ledwo po maturze bez prawka kura domowa itd
wiecie, jemu to kompletnie nie przeszkadza, kocha mnie, różnicy żadnej nie robi, to ja mam straszny kompleks na tym punkcie, no i....teraz sobie wkręciłam, że jak on ten awans dostał, wiecie, nowi znajomi, wyższe stanowiska, wszyscy ą ę srę dupę, po studiach ileś fakultetów, to....że dojdzie do tego, że M. się będzie mnie wstydził czy coś
wiecie, jeszcze jakbym się w domu realizowała, była super Fewciową perfekcyjną panią domu, codziennie super obiadek, wypachniona uczesana umalowana, a ja jestem taka...nijaka we wszystkim

Chcę zacząć studia, zrobić prawko, ale....boję się, dwa razy już zaczynałam studia, dwa razy nie skończyłam i się boję, że zacznę kolejny raz i się okaże, że jestem po prostu na jakiekolwiek studia za głupia, bo za co się nie wezmę, to i tak nie skończę.... No i tak o to wygląda

wygadałam się, wybaczcie.....

Śmiałam się, czytając to bo u nas wygląda to tak, ale odwrotnie - mąż też 2 razy zaczynał studia i nie kończył, widzę, że kompleksy ma, a ja... naprawdę w rzyci mam, czy on ma studia czy nie, nie one o człowieku świadczą. I wiesz, jeśli zrobisz coś głupiego - to mąż będzie się wstydził bez względu na to czy masz czy nie masz studiów nie smuć się, absolutnie głupia nie jesteś no słowo honoru ja bym sobie spisała wszystkie kierunki (z informatora) które mi się wydają interesujące, poczytała, sprawdziła gdzie po nich można pracować. I już.

Prawka też nie mam

Napisane przez pstryczek84

o matko!
a jakby tak jej trafil w oczka!
ja was podziwiam dziewczyny, ja bym w zyciu nie dala sie mlodemu bawic z jakimkolwiek zwierzeciem
nie ufam zwierzakom za grosz!

ja też nie

Napisane przez hje

No i jeszcze Wam nie pisałam. W niedzielę się dowiedziałam, że mój kuzyn został pobity i to koło swojego domu. A najlepsze jest to, że załatwili go dwaj "kumple", z którymi trzyma od dawna, z jednym nawet przez gimnazjum do klasy chodził, i ja się też z nim kumplowałam... Był w domu, podjechali na piskach i dawaj. Ciotka ich odganiała, a te chuje nic. A jeszcze jego siostra ośmioletnia to widziała wszystko
Kutasy dostały po 3 miesiące

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------


Teraz ufamy już tylko naszemu Rudaskowi.

ojjj
a co tak nagle front zmienili?

-----------------
Uwaga, wybieram geterki...

[hje]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;43077278]Oj tam, przecież się wypierze, olej
I pomyśl, że dzieci się brudzą - nie tylko niemowlęta potem dojdzie malowanie farbami, ciastolina, pisaki, samodzielne jedzenie łyżeczką...
Nie da się dziecka czystego mieć.


ojjj
a co tak nagle front zmienili?

-----------------
Uwaga, wybieram geterki... [/QUOTE]
Dokładnie, w końcu brudne dziecko to szczęśliwe dziecko

Kto ich tam wie... Akurat cała ta paczka ma nieźle nas.ane we łbach, więc co rusz im się może odmieniać