Mamy styczniowo - lutowe 2013, cz. IX

[charlizz]

Pstryczku

aaaa i ciągle zapominam! - dziękuję Ci za maile

Lady a zasadził Ci ktoś kiedyś kopa w ? złociutka bez sensu się dołujesz, bo nie masz powodu, ale jesli masz źle się z tym czuć to może czas to zmienić? Kochana, jeśli boisz się tak z grubej rury na studia, to są też jakieś kursy przecież itd., pomyśl o tym z resztą nic Ci nie szkodzi spróbować

[hje]

A ja się chciałam zapytać, jak jest u Was z prasowaniem dzieciowych rzeczy?
Bo muszę się pochwalić, że się przemogłam i nie prasuję już w ogóle skarpetek ani czapek Pieluchy i ubranka "po domu" tylko na jednej stronie, a tak to te wyjściowe na glanc

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

Napisane przez charlizz

Lady Kochana, jeśli boisz się tak z grubej rury na studia, to są też jakieś kursy przecież itd., pomyśl o tym z resztą nic Ci nie szkodzi spróbować

O właśnie, albo tzw. studium? Rok albo dwa nauki, a potem zobaczysz Moja mama skończyła jedynie rok studium medycznego i od razu mogła iść np. na opiekuna chorych osób.

[nancykenator]

Napisane przez hje

A ja się chciałam zapytać, jak jest u Was z prasowaniem dzieciowych rzeczy?
Bo muszę się pochwalić, że się przemogłam i nie prasuję już w ogóle skarpetek ani czapek Pieluchy i ubranka "po domu" tylko na jednej stronie, a tak to te wyjściowe na glanc

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------


O właśnie, albo tzw. studium? Rok albo dwa nauki, a potem zobaczysz

to ja się w takim razie nie wypowiem


Kubuś śpi, zdążyłam zjeść nawet dwa dania, więcej nie zamierzam robić bo wcześniej jak wyjmowałam mięsko z zamrażarki to go obudziłam i był potem bardzo nie w sosie, więc teraz wolę nie ryzykować

[hje]

Napisane przez nancykenator

to ja się w takim razie nie wypowiem

Ty w którą stronę?

[charlizz]

Nasuwa mi się anegdotka. Jakiś czas temu szanowny jaśniepan podczas kłótni mówi do mnie "no tak, w końcu ty masz tytuł to teraz wszystko lepiej wiesz!" To było kilka dni po obronie mojej, dżizas, głupiej już nie mógł powiedzieć, w zyciu by mi coś takiego przez myśl nie przeszło

[nafiyqa]

Napisane przez meduzza

Ja uważam zakup bujaka leżaka (w sumie prezent) za totalny bezsens... Używaliśmy i używamy tylko fotelika sam. Ale my mamy taki z bright starts do 9 kg ;/

Za 2 tyg przyjeżdża do mnie Mama! Nie widziałyśmy się rok i 2 miesiące, nie zna Małej, ostatnio była w PL 4 lata temu!! Ciekawe jak to będzie

A my ostatnio stwierdzilismy z TZ, ze bujak to byl nasz najlepszy dzieciowy zakup
Kurcze, jakie to wszystko przy maluchu jest indywidualne

Super, ze mama w koncu pozna Julianke
Sama przylatuje?

Napisane przez pstryczek84

o matko!
a jakby tak jej trafil w oczka!
ja was podziwiam dziewczyny, ja bym w zyciu nie dala sie mlodemu bawic z jakimkolwiek zwierzeciem
nie ufam zwierzakom za grosz!

Ja to samo

[nancykenator]

Napisane przez hje

Ty w którą stronę?

powiem tak, że jakbym miała tyle prasować to bym chyba musiała przestać spać

[charlizz]

Ja dziecięce prasuję wszystkie na glanc Lubię po prostu

[hope01]

ws. prasowania:

a szczerze. NIE PRASUJĘ. Zawsze pranie strzepuję i rozwieszam starannie, a potem składam do półek. Jak coś mamy ubrać i jest bardzo pogniecione to wtedy prasujemy. Ja np w ogóle nie prasuję swoich rzeczy.
Za to TZ uwielbia prasować

[charlizz]

meduzka, pewnie już jajco znosisz z radości, co?

Ja też bym w zyciu nie pozwoliła Oli się bawić z jakimkolwiek zwierzakiem

Nancy

[nancykenator]

Napisane przez hope01

ws. prasowania:

a szczerze. NIE PRASUJĘ. Zawsze pranie strzepuję i rozwieszam starannie, a potem składam do półek. Jak coś mamy ubrać i jest bardzo pogniecione to wtedy prasujemy. Ja np w ogóle nie prasuję swoich rzeczy.
Za to TZ uwielbia prasować

mam identycznie

[BlackSanctum]

Dziewczyny, hicior. Nie ma wody u nas w miasteczku - ☠☠☠☠a, awaria. TŻ pojechał na Orlen po wodę mineralną, bo inaczej nie będę miała w czym umyć butelek, ani z czego zrobić mleka dla małej. Od rana nie ma wody, pogrzało ich!!

Napisane przez pstryczek84

o matko!
a jakby tak jej trafil w oczka!
ja was podziwiam dziewczyny, ja bym w zyciu nie dala sie mlodemu bawic z jakimkolwiek zwierzeciem
nie ufam zwierzakom za grosz!

Ja generalnie kocham koty, jak się dobrze wychowa, to są niegroźne i nie rzucają się na ludzi, ale... Jednak nie są to w 100% czyste zwierzęta, nawet, jak się trzyma je tylko w domu... Dlatego na razie nie mamy kota, ale jak mała podrośnie, to chcę maincoona.

A psom nie ufam za grosz. Żadnemu. Kiedyś pekińczyk mnie dziabnął w twarz, wypłosz jeden - miałam 6 lat. Od tamtej pory nienawidzę małych psów. Wolę duże, choć i tak nie ufam im.

Napisane przez hje

No i jeszcze Wam nie pisałam. W niedzielę się dowiedziałam, że mój kuzyn został pobity i to koło swojego domu. A najlepsze jest to, że załatwili go dwaj "kumple", z którymi trzyma od dawna, z jednym nawet przez gimnazjum do klasy chodził, i ja się też z nim kumplowałam... Był w domu, podjechali na piskach i dawaj. Ciotka ich odganiała, a te chuje nic. A jeszcze jego siostra ośmioletnia to widziała wszystko
Kutasy dostały po 3 miesiące

No patrzcie, jakie kutafony.

Napisane przez misiaeel

ściągłam

Ściągnęłaś?

Napisane przez hope01

ws. prasowania:

a szczerze. NIE PRASUJĘ. Zawsze pranie strzepuję i rozwieszam starannie, a potem składam do półek. Jak coś mamy ubrać i jest bardzo pogniecione to wtedy prasujemy. Ja np w ogóle nie prasuję swoich rzeczy.
Za to TZ uwielbia prasować

Ja też nie prasuję. Mała ma tak dużo ciuchów, że chyba bym się zajechała, prasując je. Poza tym, nie dałaby mi. Ktoś musiałby ją zabawić w tym czasie.

Mój TŻ nie umie prasować.

[nafiyqa]

Napisane przez hje

A ja się chciałam zapytać, jak jest u Was z prasowaniem dzieciowych rzeczy?
Bo muszę się pochwalić, że się przemogłam i nie prasuję już w ogóle skarpetek ani czapek Pieluchy i ubranka "po domu" tylko na jednej stronie, a tak to te wyjściowe na glanc

Ja na glanc wszystko dzieciowe jak leci
(sliniaki i rajstopki tez )
Po 1 lubie prasowac dzieciowe rzeczy a po 2 Kuba zaraz mi powyrasta z nich, wiec chce sobie na nie jeszcze dluzej popatrzec
A po 3 hmm nie wiem, jakos odpreza mnie to, prasuje zawsze jak Kuba spi juz na noc.

Swoich nigdy nie prasuje (chyba ze jakas wazna okazja typu wesele ).


Lady, glupio gadasz

[nancykenator]

Napisane przez BlackSanctum

Dziewczyny, hicior. Nie ma wody u nas w miasteczku - ☠☠☠☠a, awaria. TŻ pojechał na Orlen po wodę mineralną, bo inaczej nie będę miała w czym umyć butelek, ani z czego zrobić mleka dla małej. Od rana nie ma wody, pogrzało ich!!



Ja generalnie kocham koty, jak się dobrze wychowa, to są niegroźne i nie rzucają się na ludzi, ale... Jednak nie są to w 100% czyste zwierzęta, nawet, jak się trzyma je tylko w domu... Dlatego na razie nie mamy kota, ale jak mała podrośnie, to chcę maincoona.

A psom nie ufam za grosz. Żadnemu. Kiedyś pekińczyk mnie dziabnął w twarz, wypłosz jeden - miałam 6 lat. Od tamtej pory nienawidzę małych psów. Wolę duże, choć i tak nie ufam im.



No patrzcie, jakie kutafony.



Ściągnęłaś?



Ja też nie prasuję. Mała ma tak dużo ciuchów, że chyba bym się zajechała, prasując je. Poza tym, nie dałaby mi. Ktoś musiałby ją zabawić w tym czasie.

Mój TŻ nie umie prasować.

o ja pierniczę :/ masakra a nie wiadomo, jak długo nie będzie?

[hje]

Napisane przez hope01

ws. prasowania:
Za to TZ uwielbia prasować

Ja też lubię


Charliz, pozwolilam jej się z nim bawić, bo babcia zaklinała, że on absolutnie nie drapie, nie grzyie, kuzynki moje, 4 i 2 lata, bawią się z nim. A jak przyszło co do czego, to jednak kiedyś tam je tez hapsnął
Ale z naszym Rudasem na pewno dalej pozwolę jej się bawić. Mam 100% pewność, że nic jej nie zrobi. Nie wiem jak to wytłumaczyć, ale mam do niego takie zaufanie, że po prostu wiem, że nic się nie stanie.

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------

Napisane przez nafiyqa

Ja na glanc wszystko dzieciowe jak leci
(sliniaki i rajstopki tez )

Jak jeszcze śliniaki używaliśmy, to też prasowałam. No i rajstopki, przypomniałaś mi, jednak też dalej glancuję

[BlackSanctum]

Lady, a zdzielił Cię ktoś kiedyś? A tak serio mówiąc, to... Głupie gadanie. Twój mąż NIGDY nie będzie się Ciebie wstydził. A studia? Studia zawsze można zrobić. Więc jak masz chęć i zapał, to wybierz kierunek i leć się uczyć. No i przy okazji prawko. Ja też nie mam, muszę się wziąć za nie wreszcie.

[hje]

Black, i do kiedy nie będziecie mieć wody?

Mnie wkurza, jak nieraz wyłączają prąd akurat w godzinach "szczytu", czyli np. 9-14 Najpierw są 3 "mignięcia" poprzedzające, a potem już całkiem. Najczęściej jak coś naprawiają.

[meduzza]

Napisane przez pstryczek84

[/COLOR]nadrobilam i nawet na koncowke sie zalapalam
napisze jeszcze tylko co nam sie rano przytafilo i spylam spr cwiczeniowki

otóż...
kawaler obudzil sie dzis o 5.30 ale spoko, lezal sobie grzecznie, pagadal, powiercil sie troche no ale ja twarda bylam - ☠☠☠☠ziawica w pokoju wiec nie usmiechalo mi sie wstawac i go uspiac noszac wiec se mysle - poczekam dalam jednego cyca, nic, zaciesz dalej. dalam drugiego, zaciesz w najlepsze
az w pewnym momencie przysunal sie do mnie, obial mnie lapka za szyje, przytulil sie do mnie, poprzytulal sie chwilke, odsunal spojrzal na mnie czy aby na pewno ja to ja i znow mnie obial za szyje i zansal. O JEEEEZUUUU!!! jak to pisze to normalnie plakam jakie to bylo slodkie nadmienie ze w takiej pozycji spalismy do 7.45
ja wiem ze wiekszosc z was ma takie atrakcjie na codzien ale u nas to bylo PIERWSZY RAZ!
jak ja kocham ta moja Żabę!!!!
dziekuje za uwage

O raaaany ale urocze!!!!!!

[BlackSanctum]

Hje, Nancy, właśnie włączyli. Nareszcie.

[meduzza]

Napisane przez LadyWhisper

Chcę zacząć studia, zrobić prawko, ale....boję się, dwa razy już zaczynałam studia, dwa razy nie skończyłam i się boję, że zacznę kolejny raz i się okaże, że jestem po prostu na jakiekolwiek studia za głupia, bo za co się nie wezmę, to i tak nie skończę.... No i tak o to wygląda

wygadałam się, wybaczcie.....

Z jednej strony nie powinnaś tak o sobie myśleć ale z drugiej, nie oszukujmy się, będzie to się ciągnęło za Tobą do końca życia. Ale moim zdaniem nie o studia chodzi, tylko o znalezienie czegoś Twojego, rozwinięcie jakiejś umiejętności, z której będziesz znana chociażby sport. Ale wiem, że to nie łatwe ja też jestem taką osobą jak mówisz co zaczyna i nic nie kończy...
Dla mnie nie jesteś nijaka, w życiu by mi takie określenie nie przyszło do głowy

Napisane przez LadyWhisper

[/COLOR]Pstryniu, ojacię!!!
też bym się poryczała
nasz to w ogóle przytulak jest ostatnio, ale od paru dni nie zasypia przy cycu ani na noc, ani w dzień abuu.... Wózek i kołysanka meduzki wróciły do łask
no i nie ma szans na uspanie go w łóżku/łóżeczku, histerioza

My przez jakiś czas stosowaliśmy znów kołysankę ale teraz już nie I bardzo się cieszę z tego powodu

Napisane przez hje

Pola też robi tylko puc No i jak się jej pokazuje "papa", to się bardzo śmieje , ale nie robi.


E tam, po domu można


U nas wczoraj było podobnie, tylko przy zasypianiu na noc, trochę krócej i bez cyca Ale słodkie takie coś jest

-----------------------

Byliśmy u mojej babci. Przyszedł kot od wujka (mieszkają bliziutko), fajny taki, mruczek i w ogóle. No i Pola oczywiście do niego och i ach! Bawią się tak, bawią... Aż go w końcu pociągnęła za ogon, w☠☠☠☠ił się i ją hapsnął w rączkę. Ona tylko popatrzyła i znowu do niego. A ten kutas skoczył jej na główkę i obiema łapami podrapał po obu stronach!!
Tak płakusiała, przytuliłam i zasnęła szybko

O matulu! Moja też ciągnie kotę za ogon więc staram się nie kłaść ich obok siebie...

Napisane przez nafiyqa

Powiem Wam, ze jestem uzlezniona od tablicy!
Codziennie tam wlaze i kupuje co sie da.
Dzis wyczailam dla Kuby to: http://img06.tablica.pl/images_tabli...-hm-gdansk.jpg
Odbior osobisty, 10zl calosc, z h&m'u, nowe

A ostatnio to: http://www.zabawki.pl/FISHER+PRICE_%...t00032343.html
i to http://swiat-zabawek24.pl/fisher-pri...-smieszka.html uzywki, ale stan idealny, 10zl/sztuka

O kurczę, rzeczywiście okazje!

Napisane przez pstryczek84

dobre to?

http://allegro.pl/golf-golfik-szalik...589845972.html

Ja myślę, że w porzo, chyba, że Kubens nie lubi przez głowę nic wkładać. My mamy szaliczek na rzepa.

Napisane przez Lenova

To super że mama przyjeżdza !!!
A czemu nie możesz się przenieść za zaoczne?
Aczkolwiek jak mówisz że tlko 3 razy w tyg idziesz to i tak dobrze, na zaocznych masz raptem jeden dzień mniej a od 8 do 20 trzeba siedziec;/
I właśnie tez nie lubie tych mlodych ludzi, profesorów itede..

Wybrałam spec. dietetyka a na zaocznych jest tylko technologia żywnosci....
Ale wyobraź sobie, że ja na urlopie muszę chodzić!! Mam przecież jeszcze pół roku dziekanki ale muszę odrabiać 2 laboratoria z ciąży i jakieś różnice programowe

Napisane przez marsi11

bylismy na bilansie,maly wazy 9600,zebow nie widac wcale a wcale, za to łaził po całym gabinecie i krzesła przesuwal
jest troszkę mniejszy od swoich rówieśników ale nie ma nic niepokojącego
no poza tą nóżką o której ostatnio pisałam
dostaliśmy skierowanie do poradni neurologicznej i do rehabilitanta na konsultacje
lekarka powiedziała,że za miesiąc może samo przejść a jak nie to taka będzie jego uroda

Dobrze, że sprawdzicie tą stópkę, po co masz się martwić...

[misiaeel]

szaja wiem, wiem już

Black chodzi Ci o odmianę (zamierzoną) czy piractwo?
współczuję braku wody:/

a co do prasowania ja lubię, ale głównie prasuje Hani rzeczy i Męża do roboty, swoch raczej nie;p

[charlizz]

Hje no jak masz zaufanie no to w sumie czemu nie ja tak jak black, nie ufam np. psom. Kotom w sumie też, choć kocham absolutnie te zwięrzątka futerkowe

[iffonka7]

Ja już nie prasuje tzn. prasuje tylko pieluchy tetrowe.

Bartuś potrafi już przepełznąć cały pokój najlepiej mu to idzie za samochodzikiem.

[hope01]

Napisane przez misiaeel

Black chodzi Ci o odmianę (zamierzoną) czy piractwo?

???????????? ja też mówię ściągłam, poszłeś, weszłeś, po co to tatowi np. itp chociaż znam prawidłowe odmiany. nie wolno tak?

współczuję braku wody:/

no... masakra. Black przekichane, nam rok temu w święta hydrofor ☠☠☠☠☠☠☠nąl. W ŚWIĘTA BOŻEGO NARODZENIA gdzie w cholerę ludzi w domu

a co do prasowania ja lubię, ale głównie prasuje Hani rzeczy i Męża do roboty, swoch raczej nie;p

Podaj se ręke z naszą Hje dla mnie żelazko jest jak kołek na wampiry

---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

Napisane przez BlackSanctum

Hje, Nancy, właśnie włączyli. Nareszcie.

Uff

[hje]

Napisane przez hope01

Podaj se ręke z naszą Hje

Oprócz Polciowych, które wymieniłam, to ja prasuję nasze, całej rodziny WSZYSTKIE jak leci, po domu i robocze też, chyba że ewidentnie są takie, co nie wolno. I oczywiście bez bielizny Tak lubię prasować, że po prostu jak się wciągnę na maxa, to mogłabym 24h/dobę

[ILLUSION]

Napisane przez meduzza

Za 2 tyg przyjeżdża do mnie Mama! Nie widziałyśmy się rok i 2 miesiące, nie zna Małej, ostatnio była w PL 4 lata temu!! Ciekawe jak to będzie

Ale super! Ja bym nie mogła spać po nocach z emocji

Napisane przez s i l v e r

Hej.
Właśnie przyszliśmy od pediatry. Musieliśmy iść na kontrole po tym szpitalu.
Nie pisałam Wam wcześniej ale miała w szpitalu robione usg nerek i oni się tam przejęli tą powiększoną nerką i powiedzieli żeby zrobić badanie -Scyntografie nerek żeby sprawdzić czy one dobrze pracują. No i lekarka dała nam skierowanie i termin tego badania mamy na 21 październik. Z tym że będziemy normalnie znowu przyjęte na odzdział
Boję się

będzie dobrze! Musi być!

Napisane przez pstryczek84

otóż...
kawaler obudzil sie dzis o 5.30 ale spoko, lezal sobie grzecznie, pagadal, powiercil sie troche no ale ja twarda bylam - ☠☠☠☠ziawica w pokoju wiec nie usmiechalo mi sie wstawac i go uspiac noszac wiec se mysle - poczekam dalam jednego cyca, nic, zaciesz dalej. dalam drugiego, zaciesz w najlepsze
az w pewnym momencie przysunal sie do mnie, obial mnie lapka za szyje, przytulil sie do mnie, poprzytulal sie chwilke, odsunal spojrzal na mnie czy aby na pewno ja to ja i znow mnie obial za szyje i zansal. O JEEEEZUUUU!!! jak to pisze to normalnie plakam jakie to bylo slodkie nadmienie ze w takiej pozycji spalismy do 7.45
ja wiem ze wiekszosc z was ma takie atrakcjie na codzien ale u nas to bylo PIERWSZY RAZ!
jak ja kocham ta moja Żabę!!!!
dziekuje za uwage

Suuuuper

Napisane przez LadyWhisper

Ja też mam doła

Lady nastawia

Napisane przez hje

Byliśmy u mojej babci. Przyszedł kot od wujka (mieszkają bliziutko), fajny taki, mruczek i w ogóle. No i Pola oczywiście do niego och i ach! Bawią się tak, bawią... Aż go w końcu pociągnęła za ogon, w☠☠☠☠ił się i ją hapsnął w rączkę. Ona tylko popatrzyła i znowu do niego. A ten kutas skoczył jej na główkę i obiema łapami podrapał po obu stronach!!
Tak płakusiała, przytuliłam i zasnęła szybko

O kurde....ja tak samo jak pstryczek nie dopuszczam zwierzaków do Igusia...

Napisane przez nafiyqa

Powiem Wam, ze jestem uzlezniona od tablicy!
Codziennie tam wlaze i kupuje co sie da.
Dzis wyczailam dla Kuby to: http://img06.tablica.pl/images_tabli...-hm-gdansk.jpg
Odbior osobisty, 10zl calosc, z h&m'u, nowe

A ostatnio to: http://www.zabawki.pl/FISHER+PRICE_%...t00032343.html
i to http://swiat-zabawek24.pl/fisher-pri...-smieszka.html uzywki, ale stan idealny, 10zl/sztuka

Super

Napisane przez pstryczek84

dobre to?

http://allegro.pl/golf-golfik-szalik...589845972.html

Mymy coś takiego z H&Mu, fajne się wydaje.

Napisane przez hje

A ja się chciałam zapytać, jak jest u Was z prasowaniem dzieciowych rzeczy?

Ja nie prasuję

[hje]

A co do mówienia, to ja raczej z tych, co "poprawnie" mówią, ale SE, JO i CHONO nie pogardzę Ale wkurza mnie szczególnie mówienie "lubiAł" , no i ten nieszczęsny "wiatEr"

[meduzza]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;43077278]

Uwaga, wybieram geterki... [/QUOTE]
Odezwij się za tydzień

Napisane przez hje

A ja się chciałam zapytać, jak jest u Was z prasowaniem dzieciowych rzeczy?
Bo muszę się pochwalić, że się przemogłam i nie prasuję już w ogóle skarpetek ani czapek Pieluchy i ubranka "po domu" tylko na jednej stronie, a tak to te wyjściowe na glanc

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------


O właśnie, albo tzw. studium? Rok albo dwa nauki, a potem zobaczysz Moja mama skończyła jedynie rok studium medycznego i od razu mogła iść np. na opiekuna chorych osób.

Praso-COOO? Niee, to dla mnie zbyt męczące, żeby rozłożyć deskę i ciągle wody dolewać do żelazka... No i ten kabel.... Zawsze nie po tej stronie co trzeba

Napisane przez charlizz

Nasuwa mi się anegdotka. Jakiś czas temu szanowny jaśniepan podczas kłótni mówi do mnie "no tak, w końcu ty masz tytuł to teraz wszystko lepiej wiesz!" To było kilka dni po obronie mojej, dżizas, głupiej już nie mógł powiedzieć, w zyciu by mi coś takiego przez myśl nie przeszło

Ale kompleksiarz...

Napisane przez nafiyqa

A my ostatnio stwierdzilismy z TZ, ze bujak to byl nasz najlepszy dzieciowy zakup
Kurcze, jakie to wszystko przy maluchu jest indywidualne

Super, ze mama w koncu pozna Julianke
Sama przylatuje?


Ja to samo

Baaardzo indywidualne
Sama, sama, niestety Tata musi zostać z piesem, no i nie uzbierali tyle kasy.... Szkoda, byłoby super mieć tu ich razem

Napisane przez charlizz

meduzka, pewnie już jajco znosisz z radości, co?

Ja też bym w zyciu nie pozwoliła Oli się bawić z jakimkolwiek zwierzakiem

Nancy

Tak ale obawy też są.... W końcu to Mama, zacznie mi mamować

Napisane przez BlackSanctum

Ja generalnie kocham koty, jak się dobrze wychowa, to są niegroźne i nie rzucają się na ludzi, ale... Jednak nie są to w 100% czyste zwierzęta, nawet, jak się trzyma je tylko w domu... Dlatego na razie nie mamy kota, ale jak mała podrośnie, to chcę maincoona.

Super są Mój TŻ wymarzył mainecoona (ja chciałam dachowca) i wzięliśmy. To była dobra decyzja

Napisane przez nafiyqa

Ja na glanc wszystko dzieciowe jak leci
(sliniaki i rajstopki tez )
Po 1 lubie prasowac dzieciowe rzeczy a po 2 Kuba zaraz mi powyrasta z nich, wiec chce sobie na nie jeszcze dluzej popatrzec
A po 3 hmm nie wiem, jakos odpreza mnie to, prasuje zawsze jak Kuba spi juz na noc.
:

Widzę, że się nudzicie przy dzieciach??

[s i l v e r]

Mam 6 stron do nadrobienia

[pstryczek84]

Napisane przez marsi11

bylismy na bilansie,maly wazy 9600,zebow nie widac wcale a wcale, za to łaził po całym gabinecie i krzesła przesuwal
jest troszkę mniejszy od swoich rówieśników ale nie ma nic niepokojącego
no poza tą nóżką o której ostatnio pisałam
dostaliśmy skierowanie do poradni neurologicznej i do rehabilitanta na konsultacje
lekarka powiedziała,że za miesiąc może samo przejść a jak nie to taka będzie jego uroda

w sensie wzrostu, tak?
oj tam, i tak jest boski!

Napisane przez hje

Ja tak miałam w ciąży. Ciepły, ugotowany ziemniak przyłożyć i najlepiej jeszcze owinąć chustą wokół głowy [COLOR="Silver"]

powaznie? o kutfa!

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;43077278]

Uwaga, wybieram geterki... [/QUOTE]

Napisane przez charlizz

Pstryczku

aaaa i ciągle zapominam! - dziękuję Ci za maile

prosze bardzo
a wlasnie - jeszcze jeden, chyba ze juz przeslalam to sorki, bo juz sie gubie czy przesylalam czy nie
zaraz wysle

Napisane przez hje

A ja się chciałam zapytać, jak jest u Was z prasowaniem dzieciowych rzeczy?

z czym?

Napisane przez hje

Ja też lubię


Charliz, pozwolilam jej się z nim bawić, bo babcia zaklinała, że on absolutnie nie drapie, nie grzyie, kuzynki moje, 4 i 2 lata, bawią się z nim. A jak przyszło co do czego, to jednak kiedyś tam je tez hapsnął
Ale z naszym Rudasem na pewno dalej pozwolę jej się bawić. Mam 100% pewność, że nic jej nie zrobi. Nie wiem jak to wytłumaczyć, ale mam do niego takie zaufanie, że po prostu wiem, że nic się nie stanie.[COLOR="Silver"]

odwazna jestes dla mnie zwierze to zwierze, nie ma opcji zebym jakiemus zaufala nawet na 50%
ale zycze Ci Zeby rudas nigdy przenigdy nie nadszarpnal tego zaufania

Napisane przez hje

Mnie wkurza, jak nieraz wyłączają prąd akurat w godzinach "szczytu", czyli np. 9-14 :baba: Najpierw są 3 "mignięcia" poprzedzające, a potem już całkiem. Najczęściej jak coś naprawiają.

to i tak luxio! u nas jest zawsze niespodziewanka