Scent Bar L

[melkmeisje]

Synchronizacja jest niezła - dołączam do grona za@owanych

[Polly_]

ja sie własnie wykrwawiam jakby ktos pytał

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Florens

a korzystasz z "moich" rad?

a konkretnie? bo jakieś zaćmienie mam i nie kojarzę

Napisane przez Murszafka

No dobra, wybaczone

Ja chcę, żeby było 20 lat temu Największym problemem było, którego konia na jazdę dostanę, czy będą skoki, czy ujeżdżenie i czy zdążę po szkole do stajni...

ad 1
ad 2

Napisane przez melkmeisje

Synchronizacja jest niezła - dołączam do grona za@owanych

wow nieźle się można przez forum zsynchronizować

[Murszafka]

To ja chyba za rzadko się odzywam, bo się zupełnie nie poddałam synchronizacji

[Redhaired Witch]

Ja chyba wprost przeciwnie ale przyznam, że nie liczę, kalendarzyka nie posiadam. Szczęśliwi dni płodnych nie liczą

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Murszafka

To ja chyba za rzadko się odzywam, bo się zupełnie nie poddałam synchronizacji

według statystyk jesteś na drugim miejscu pod wzgledem odzywania sie w tej części Baru, więc po prostu jesteś niezależna i się nie synchronizujesz

Dobry
przymrozek jest, muszę znaleźć szalik

[Katty_p13]

Mały piąteczek miłego dnia temu Baru

[melkmeisje]

Uwaga, mam problem z outfitem i potrzebuję rady

Chcę dziś założyć na pierwszy dzień na uczelni czarną ołówkową spódnicę i koszulę. Tradycyjnie mam problem z butami, bo aktualnie nie mam na stanie żadnych kozaków ani bardziej eleganckich botków i jedyne buty, jakie mogę do tego założyć to baleriny. ALE... na wierzch potrzebuję koniecznie czegoś cieplejszego, niesportowego - wybór padł na jesienny płaszczyk przed kolano.
Pytanie brzmi - czy przejdzie połączenie płaszczyk i baleriny? Czy jak stróż w boże ciało?

Druga kwestia to buty.
Jak już pisałam, zawsze kupuję jakieś gówna z ceraty, które się rozpadają po paru miesiącach i aktualnie nie mam żadnych botkopodobnych na tą pogodę.
Planuję kupić coś porządniejszego, ale dopiero w listopadzie, po pierwszej wypłacie
Co sądzicie o tych? Obmacałam je na żywo i wydają się porządne, a przede wszystkim cieplutkie ALE czy to futerko na wierzchu nie wygląda wieśniacko? Wolałabym żeby futerko było tylko w środku, a tu wystaje na zewnątrz
I ostatnia kwestia - gdzie kupię jakieś sensowne tymczasowe botki? Takie na teraz, za około stówę, do pośmigania zanim nie kupię czegoś lepszego. Żeby nie śmierdziały chińszczyzną chociaż Deichmann? CCC?

uff

[Florens]

Napisane przez Ewusia_marchew

a konkretnie? bo jakieś zaćmienie mam i nie kojarzę

się nie dziwię bo to było dawno temu
o tu https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=23663906&p ostcount=694




dzień dobry

jutro ta impreza tak strasznie mi się nie chce tam jechać
ciucha nie kupiłam i idę w tym co mam (czyli trochę ubrana, trochę przebrana), a żebym była jeszcze piękniejsza to zrobił mi się gigantyczny zajad

[rachell111]

Napisane przez melkmeisje

Uwaga, mam problem z outfitem i potrzebuję rady

Chcę dziś założyć na pierwszy dzień na uczelni czarną ołówkową spódnicę i koszulę. Tradycyjnie mam problem z butami, bo aktualnie nie mam na stanie żadnych kozaków ani bardziej eleganckich botków i jedyne buty, jakie mogę do tego założyć to baleriny. ALE... na wierzch potrzebuję koniecznie czegoś cieplejszego, niesportowego - wybór padł na jesienny płaszczyk przed kolano.
Pytanie brzmi - czy przejdzie połączenie płaszczyk i baleriny? Czy jak stróż w boże ciało?

Druga kwestia to buty.
Jak już pisałam, zawsze kupuję jakieś gówna z ceraty, które się rozpadają po paru miesiącach i aktualnie nie mam żadnych botkopodobnych na tą pogodę.
Planuję kupić coś porządniejszego, ale dopiero w listopadzie, po pierwszej wypłacie
Co sądzicie o tych? Obmacałam je na żywo i wydają się porządne, a przede wszystkim cieplutkie ALE czy to futerko na wierzchu nie wygląda wieśniacko? Wolałabym żeby futerko było tylko w środku, a tu wystaje na zewnątrz
I ostatnia kwestia - gdzie kupię jakieś sensowne tymczasowe botki? Takie na teraz, za około stówę, do pośmigania zanim nie kupię czegoś lepszego. Żeby nie śmierdziały chińszczyzną chociaż Deichmann? CCC?

uff

ad outfit - to zależy, wszak płaszczyk zdejmiesz, poza tym jak to prochowiec taki to w sumie w sumie - moze wygląda wiosennie - ja chadzam w półbutach do takiej wiosennej kurteczki i nie było paffą, choć fakt, nie w październiku ale ma być cieplej (wiem, wiem, że nie pomogłam)

2. no futro może nie wygląda wieśniacko, ale zdecydowanie nie będzie Ci pasować do wszystkiego ja bym sobie szukała bez futra, serio
potem będziesz zła, że masz jakiś rockowy outfit, z pazurem a tu pyk - futro z butów wyłazi zdecydowane no-no

co do botków - kiedyś były za stówę, teraz są te same i podrożeli, ale są - ccc, deich, deich chyba lepszy, sama popylam w butach za 100 zł od nich latami, ale niestety śmierdzą tzn potem już nie czuć, ale wiesz jak to jest, no są sztuczne i nic tego nie zmieni, np potrafi zagotować się stopa, w takich sztucznych wyściółkach, no nie są bez wad
niemniej nie rozleciały mi się żadne (poza tymi co po 2 latach mnie w nich zalało i brodziłam we wodzie przez pół miasta, ale no nie były to wodery więc miały prawo)

Napisane przez Florens

się nie dziwię bo to było dawno temu
o tu https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=23663906&p ostcount=694




dzień dobry

jutro ta impreza tak strasznie mi się nie chce tam jechać
ciucha nie kupiłam i idę w tym co mam (czyli trochę ubrana, trochę przebrana), a żebym była jeszcze piękniejsza to zrobił mi się gigantyczny zajad

od stresa - zażyj dużo jakiejś wit b - najlepiej wszystkich bo nie pamiętam która jest na zajady

[Maja102]

Napisane przez Murszafka

(...) Także jutro ciąg dalszy, trzymajcie kciuki, żeby tym razem było więcej pozytywnych zaskoczeń...

biedna

Napisane przez Ewusia_marchew

bym na bank po czymś takim z łóżka nie wstała

no ja tez nie mogłam do rana

Napisane przez Florens

jutro ta impreza tak strasznie mi się nie chce tam jechać
ciucha nie kupiłam i idę w tym co mam (czyli trochę ubrana, trochę przebrana), a żebym była jeszcze piękniejsza to zrobił mi się gigantyczny zajad

żeby minęła szybko i bezboleśnie

jeść mi się chce
I spać
I w ogóle zimno jest i do kitu
Imprezy mi się chce, a kasy nie mam, aż do wypłaty za 2 tygodnie, w dodatku D. zaczynają się zjazdy na uczelni i się będziemy widywać co drugi weekend

[Redhaired Witch]

Napisane przez Katty_p13

Mały piąteczek miłego dnia temu Baru

Ale piąteczka czy że piątek? Bo dziś chyba czwartek...

Napisane przez melkmeisje

Uwaga, mam problem z outfitem i potrzebuję rady

Pytanie brzmi - czy przejdzie połączenie płaszczyk i baleriny? Czy jak stróż w boże ciało?

Co sądzicie o tych? Obmacałam je na żywo i wydają się porządne, a przede wszystkim cieplutkie ALE czy to futerko na wierzchu nie wygląda wieśniacko? Wolałabym żeby futerko było tylko w środku, a tu wystaje na zewnątrz

I ostatnia kwestia - gdzie kupię jakieś sensowne tymczasowe botki? Takie na teraz, za około stówę, do pośmigania zanim nie kupię czegoś lepszego. Żeby nie śmierdziały chińszczyzną chociaż Deichmann? CCC?

1.
2. na modowym jak ktoś pyta "jakie buty do płaszcza" to pierwsza odpowiedź brzmi "baleriny". Czyli ludzie tak noszą, będzie ok. Chociaż wg mnie to jakiś bezsens bo jeśli jest na tyle zimno, że trzeba włożyć płaszcz, to stopy zamarzną w poodkrywanych butach.
EDIT: nie czepiam się teraz Twoich balerin bo wyboru nie masz tylko ogólnego trendu noszenia balerin do płaszcza
3. połączenie traktorowatej podeszwy z futrem kojarzy mi się trochę farmersko. Jak za taką cenę to szukałabym czegoś innego Ale fason faaajny.
4. CCC ma całkiem spoko obów, deichmannowskie wydają mi się ciut bardziej "plastikowe". W Street shoes czy jakoś tak są niezłe i niedrogie.

[melkmeisje]

Dzięki za odpowiedzi, czas się szykować.

Ze wszystkim się zgadzam - dokładnie wiecie o co mi się rozchodzi
Buty mi pasują w 100% jeśli chodzi o fason itd, no ale właśnie to futerko na wierzchu mi całą stylówę zaburzy Za to są takie milutkie w środku... innych ocieplanych w tym stylu nie znalazłam, a to warunek nr 1.

Wiem, że jeśli jest wystarczająco zimno na płaszcz, to jest za zimno na baleriny, stąd moje wątpliwości, no ale właśnie nie mam innych butów

[Redhaired Witch]

Napisane przez melkmeisje

Za to są takie milutkie w środku... innych ocieplanych w tym stylu nie znalazłam, a to warunek nr 1.

Wiem, że jeśli jest wystarczająco zimno na płaszcz, to jest za zimno na baleriny, stąd moje wątpliwości, no ale właśnie nie mam innych butów

1. a te? http://wojas.pl/produkt/8667 lub http://wojas.pl/produkt/8354 Napisali, że zimowe więc pewnie ocieplane, przy pozostałych było "całoroczne". Chociaż fasony brzydsze.
2. jak o to chodziło to luz, połącz jedno z drugim. Myślałam, że obawiasz się wieśniackości czy coś.

[Florens]

Napisane przez rachell111

od stresa - zażyj dużo jakiejś wit b - najlepiej wszystkich bo nie pamiętam która jest na zajady

nie mam żadnej chyba do apteki się przejadę

Napisane przez Maja102

żeby minęła szybko i bezboleśnie

jeść mi się chce

ad1. oby
ad2. noooo mi też ciągle



Melk też macałam te buty, futerko świetne , tylko poczemu wystaje , zawsze muszą coś schrzanić niestety

[melkmeisje]

Napisane przez Redhaired Witch

1. a te? http://wojas.pl/produkt/8667 lub http://wojas.pl/produkt/8354 Napisali, że zimowe więc pewnie ocieplane, przy pozostałych było "całoroczne". Chociaż fasony brzydsze.
2. jak o to chodziło to luz, połącz jedno z drugim. Myślałam, że obawiasz się wieśniackości czy coś.

1. ten obcas jeszcze gorszy niż to futerko
2. no wieśniackości też w sumie w ogóle nie lubię futerek - jak jest przy kurtce, to zawsze odpinam.

[Redhaired Witch]

Napisane przez melkmeisje

no wieśniackości też w sumie w ogóle nie lubię futerek - jak jest przy kurtce, to zawsze odpinam.

Pisałam o balerinach + płaszczu A futerka też niezbyt do mnie przemawiają.

[Maja102]

Napisane przez Florens

ad2. noooo mi też ciągle

nooo
normalnie co roku o tej porze wpierniczałam orzechy, czekolade i wszystko co słodkie, a w tym roku
tzn. musi trzymac wagę, bo jak tylko przytyję ledwie 1 kg, to sokole oko faceta zaraz przyuwazy

[Spoora]

Napisane przez rachell111

doskonale Cię rozumiem z marzeniem o dobiciu
na wszelki jedz cynku dużo

wzmaga siły obronne org do walki

Cynk hmm ale w tabletach czy czegoś żreć dużo?

Napisane przez Maja102

u mnie też się dopiero rozkręca
(a ja dziś rano obudziłam się w nie swoim łóżku , o jak dobrze, że starzy spali i nie słyszel, że wróciłąm po 6 rano, bo by były jazdy )

Heh też tak wracałam, o 5 do domu, a o 6:30 trzeba było do pracy wstać To były czasy

Napisane przez Murszafka

Bo ostatnio było "o taka mała plamka tylko, przyszlifuję bez znieczulenia, bo to tylko polerowanie. Jak dotknął, wyskoczyłam tak, że miałam chyba szansę się łbem w sufit wbić, a potem był już tylko zastrzyk i teksty w stylu "no spróbujemy go uratować, może się uda bez korony...", bo oczywiście zepsuł się od środka... Na wierzchu plamka, w środku paskudztwo A dwa kolejne po wyjęciu plomby z listopada też to samo...
Także jutro ciąg dalszy, trzymajcie kciuki, żeby tym razem było więcej pozytywnych zaskoczeń...

Napisane przez Florens

no oczywista, umierać trza szczęśliwym, czyt. najedzonym
a tak serio to

No ba

Napisane przez Parabelka

2.to przez choróbsko , infekcja lubi przyspieszać @

Aha, przesrane być kobietą

Napisane przez Parabelka

lece jutro do Hebe , może bedno mieli i jeszcze wypatrzyłam coś orzechowego i figowo-daktylowego

i Pisz co, ino chyżo

Napisane przez Ewusia_marchew

bym na bank po czymś takim z łóżka nie wstała

Nie wiem czy się nie pogubiłam, ale toć przecie Maja właśnie nie wstała, dopiero wczesnym rankiem

Napisane przez Ewusia_marchew

ja też

jaka synchronizacja, ja też właśnie czekam

To co dać krwawą synchronizację do tagów?


Znad trochę lepszego samopoczucia Jeszcze będzie przepięknie...

[Spoora]

Napisane przez Florens

jutro ta impreza tak strasznie mi się nie chce tam jechać
ciucha nie kupiłam i idę w tym co mam (czyli trochę ubrana, trochę przebrana), a żebym była jeszcze piękniejsza to zrobił mi się gigantyczny zajad

A za kogo?

Napisane przez Maja102

no ja tez nie mogłam do rana

O no właśnie

Napisane przez Maja102

bo jak tylko przytyję ledwie 1 kg, to sokole oko faceta zaraz przyuwazy

To Ty Mu mów, że Twoje sokole eee no niech będzie oko przyuważyło, że Jemu coś się trochę skurczyło/zmniejszyło

[rachell111]

Napisane przez Spoora

Cynk hmm ale w tabletach czy czegoś żreć dużo?



Znad trochę lepszego samopoczucia Jeszcze będzie przepięknie...

1. a to chyba obojętne - lepiejw tabsach bo wygodniej i wie się jaką dawkę się przyjęło

można żreć pestki dyni lub ostrygi

2. dokładnie tak będzie

[Maja102]

Napisane przez Spoora

To Ty Mu mów, że Twoje sokole eee no niech będzie oko przyuważyło, że Jemu coś się trochę skurczyło/zmniejszyło

no własnie od kiedy pracuje, to mu cały mięsień piwny z brzucha zlazł i klate ma jak młody bóg

[Spoora]

Napisane przez rachell111

1. a to chyba obojętne - lepiejw tabsach bo wygodniej i wie się jaką dawkę się przyjęło

można żreć pestki dyni lub ostrygi

O, to lubię! Muszę zanabyć A i dyńkę muszę kupić, bo chcemisie dyńkowej zupy W Lidlu po 3 zł za kg, ciekawe czy na straganach taniej (wątpię).

Napisane przez rachell111

2. dokładnie tak będzie

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Napisane przez Maja102

no własnie od kiedy pracuje, to mu cały mięsień piwny z brzucha zlazł i klate ma jak młody bóg

To dodaj, że nie chodzi Ci o mięsień piwny

[Redhaired Witch]

Napisane przez Spoora

To co dać krwawą synchronizację do tagów?

Wczoraj ponownie odczułam swoją starość kiedy to rozmawialiśmy z TŻtem o wyjściu na imprezę:
ja - w sumie mi się nie chce
TŻ - to nie idź, wezmę dwie laski, których zsumowany wiek będzie odpowiadał twojemu

ja - to ja na następną wezmę dwa ciacha, których zsumowana waga będzie odpowiadała twojej
...Ależ my się koffamy

[Parabelka]

znad zielonej cherbaty z opuncją

Napisane przez Redhaired Witch

Spatynowałam patyną czarną gdyż albowiem takową mam akurat na stanie
PO Coś w tym jest, jedna by wystarczyła.

o , jakomś do metalu ? bo mnie sie od razu z patyną do dekupażu skojarzyło , a to byłoby dzifnie

Napisane przez Redhaired Witch

Podjarałam się Plum Japonais Toma Forda, znacie, wąchaliście, opiszecie? W Douglasie zastanę?

znacie , wonchaliście , opisalim w wontku testowawczym i nie kcemy - jedzie brudna klatką wszystko/roslinożercy w Zoo
zastaniesz w D.w Arkadii

Napisane przez Murszafka

Ja chcę, żeby było 20 lat temu Największym problemem było, którego konia na jazdę dostanę, czy będą skoki, czy ujeżdżenie i czy zdążę po szkole do stajni...

ech , nic nie mów....

Napisane przez melkmeisje

Synchronizacja jest niezła - dołączam do grona za@owanych

Napisane przez Polly_

ja sie własnie wykrwawiam jakby ktos pytał

ja tesz

Napisane przez Maja102

jeść mi się chce
I spać
I w ogóle zimno jest i do kitu

o , czy aby Ty nie jesteś mną

Napisane przez Maja102

tzn. musi trzymac wagę, bo jak tylko przytyję ledwie 1 kg, to sokole oko faceta zaraz przyuwazy

no nie , musisz być mną i do tego mamy tego samego faceta , mam to samo

Napisane przez Spoora

Aha, przesrane być kobietą




i Pisz co, ino chyżo




To co dać krwawą synchronizację do tagów?


Znad trochę lepszego samopoczucia Jeszcze będzie przepięknie...

1.ano
2. http://sklep.farmona.pl/sweet-secret...117099476.html i takiż skrub oraz http://sklep.farmona.pl/tutti-frutti...117094310.html jade dziś do hebe zobaczyć czy nie majo , chociaż kieszeń piiiiszczy
3.dawaj
4. może będzie

wrzuciłam se dziś do kawy kawałek krowiego placka plus mleczko


ad sinupret butów - mnie deichmannowe tfu tfu służą nienagannie od lat i nawet nie wyglądają tak strasznie badziewiaście

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Napisane przez Redhaired Witch

Wczoraj ponownie odczułam swoją starość kiedy to rozmawialiśmy z TŻtem o wyjściu na imprezę:
ja - w sumie mi się nie chce
TŻ - to nie idź, wezmę dwie laski, których zsumowany wiek będzie odpowiadał twojemu

ja - to ja na następną wezmę dwa ciacha, których zsumowana waga będzie odpowiadała twojej
...Ależ my się koffamy

[Maja102]

Napisane przez Spoora

To dodaj, że nie chodzi Ci o mięsień piwny

ale mu nic innego nie zmalało

Napisane przez Redhaired Witch

Wczoraj ponownie odczułam swoją starość kiedy to rozmawialiśmy z TŻtem o wyjściu na imprezę:
ja - w sumie mi się nie chce
TŻ - to nie idź, wezmę dwie laski, których zsumowany wiek będzie odpowiadał twojemu

ja - to ja na następną wezmę dwa ciacha, których zsumowana waga będzie odpowiadała twojej
...Ależ my się koffamy

o , czy aby Ty nie jesteś mną

Napisane przez Parabelka

no nie , musisz być mną i do tego mamy tego samego faceta , mam to samo

Cytat:

Napisane przez Parabelka

wrzuciłam se dziś do kawy kawałek krowiego placka plus mleczko

a ja znów dieta, a task bym zeżarła znów ze 2 czekolady, jak przedwczoraj
Cytat:

Napisane przez Parabelka

ad sinupret butów - mnie deichmannowe tfu tfu służą nienagannie od lat i nawet nie wyglądają tak strasznie badziewiaście

Przestańcie już z ta farmoną, u mnie w rossmannie w mieście maja tylko to, co kupiłam, więcej ze słodkości nic a nic

[Maja102]

dubel

edit: a nie, masłeko szarlotkowe mają. I dax cosmetics. Ma ktoś marcepan z daxa?
Czy lepiej szarlotkę wziąć?

Ale ja chcę piernik i orzecha

[rachell111]

Napisane przez Spoora

O, to lubię! Muszę zanabyć A i dyńkę muszę kupić, bo chcemisie dyńkowej zupy W Lidlu po 3 zł za kg, ciekawe czy na straganach taniej (wątpię).

w kauflandzie po 1 zł z czymś chyba
przy chorobie to ejst dobry pomysł, jak dodasz imbir i curry to świetnie rozgrzejesz gardełko i ogólnie cały ustrój

Napisane przez Parabelka

ech , nic nie mów....

o , czy aby Ty nie jesteś mną


wrzuciłam se dziś do kawy kawałek krowiego placka plus mleczko

1. ja teeeeeeeeeeeż dołączam do przemarzniętych i zdegustowanych tym przeraźliwym ziombem po prostu jeden wielki dół i żal ja kcem an Floryyyyyyydę
ja już mam dosyć tego klimatu - 10 miechów do rzyci bo taka jest prawda, spójrzmy jej wreszcie w oczy
(nie no czaję, że się nie podoba to się trza wyprowadzić a nie marudzić, ale kurcze no jak juz marudzicie to się podpięłam w ramach synchronizacji of kors )

2. kusi mnie Douwe Egberts karmelkowa - ciekawe czy smak mało chemiczny ? bo mięsie nie kce robić samemu

[Redhaired Witch]

Napisane przez Parabelka

o , jakomś do metalu ? bo mnie sie od razu z patyną do dekupażu skojarzyło , a to byłoby dzifnie

znacie , wonchaliście , opisalim w wontku testowawczym i nie kcemy - jedzie brudna klatką wszystko/roslinożercy w Zoo
zastaniesz w D.w Arkadii

1. proszciebie... nic nie napisali na opakowaniu, kupowałam w Ozdobni, sklepie internetowym z duperelami do lutowania. Podobna do tej: http://www.ozdobnia.vel.pl/chemikali...na-100-ml.html
2. znaczy wylazł oud Liczyłam na suchą, wędzoną śliwkę z dymkiem. Tak czy siak muszę skoczyć do Arkadii.

[Parabelka]

Napisane przez Maja102

dubel

edit: a nie, masłeko szarlotkowe mają. I dax cosmetics. Ma ktoś marcepan z daxa?
Czy lepiej szarlotkę wziąć?

Ale ja chcę piernik i orzecha

marcepanowe takie se , mam ale używam rzadko i bez entuzjazmu
też kce piernik i orzecha - marcepan najlepszy jednak do jedzenia nie wąchania

Napisane przez rachell111

1. ja teeeeeeeeeeeż dołączam do przemarzniętych i zdegustowanych tym przeraźliwym ziombem po prostu jeden wielki dół i żal ja kcem an Floryyyyyyydę
ja już mam dosyć tego klimatu - 10 miechów do rzyci bo taka jest prawda, spójrzmy jej wreszcie w oczy
(nie no czaję, że się nie podoba to się trza wyprowadzić a nie marudzić, ale kurcze no jak juz marudzicie to się podpięłam w ramach synchronizacji of kors )

2. kusi mnie Douwe Egberts karmelkowa - ciekawe czy smak mało chemiczny ? bo mięsie nie kce robić samemu

1.na florydę to nieee , bo amerykan łej of finkink dobija mnie wciągu trzech minut na enter ale żeby tak nam troszczeczke , no troszeczkę pogoda dostosowała się do teorii , że od 1 maja do 25 października ciepło
2.karmelkowej nie piłam , ale black jest topra tylko nigdzie ni ma i wypollizowali espresso nescafe

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Napisane przez Redhaired Witch

1. proszciebie... nic nie napisali na opakowaniu, kupowałam w Ozdobni, sklepie internetowym z duperelami do lutowania. Podobna do tej: http://www.ozdobnia.vel.pl/chemikali...na-100-ml.html
2. znaczy wylazł oud Liczyłam na suchą, wędzoną śliwkę z dymkiem. Tak czy siak muszę skoczyć do Arkadii.

1.a to nie dekupażowa , to taka do metalu i szkła sądząc po tym , że witrażowa
2.oudu nie czuć , na mnie oud śmierdzi zuepłnie inaczej . Myślę , że to ta śliwka , tylko po przetrawieniu i wydaleniu przez japońską maupę