Mamusie majowo- czerwcowe 2014 :-)

[madziuuula]

Napisane przez kasian86

No muszę sobie też zorganizować czapa gdzieś jest, gorzej z rękawiczkami ja mam do tego takie ręce, że jak jest trochę chłodniej na dworze to od razu mam całe popękane i obszczypane, więc muszę bardzo dbać, bo potem przy każdym kontakcie z wodą piecze

Oj też mam taki problem z dłońmi, a zaprawiłam sobie je w pierwszej ciąży, wiecznie mi było gorąco i z głupoty nie nosiłam rękawiczek :/
Mi najbardziej pomagają kremy z urea. I rekawiczki na noc

Napisane przez h0pe

n
no właśnie z tymi zmianami to chyba nie mam juz za bardzo czasu... jestem w 10 tc, no i nie wiem jak by zareagowal jakis lekarz gdybym przyszla do niego jeszcze pozniej... jak bedzie koniecznosc to na pewno poszukam.

No co Ty kochania, to nie problem zmienic lekarza w trakcie ciąży, a tamten skoro ugodowy to Ci wypisze do becikowego zaswiadczenie Ja zmieniałam ok 14-16 tydzień, nie pamiętam dokładnie po prenatalnym usg i bez problemu. Tyle co miałam dwie karty ciąży ale i tak ta nowsza wazniejsza.

A macie już karty?? Bo ja znów nie :/

Napisane przez Seleniti

Ja również mam termin na 19 maja ale mam nadzieję, że dociągnę do 20 , żeby mojej mamie taki urodzinowy prezent sprawić

Powodzenia na studiach

My tak nieświadomie sprawiliśmy prezent mojej mamie na imieniny, w życiu bym nie wpadła, że Oliś urodzi się 13 marca, termin 29 potem 25 marzec, a tatuś juz mu w styczniu zapowiedział, że ma wychodzić każdego byle nie 13 marca, bo ma ważne spotkanie biznesowe i co :p 1.30 13 marca Olaf zaczął akcje

[muffinka90]

Kasiab91 kiedy mialas OM? mam termin na 3 maja jak ty i wg lekarza jest dopiero 9+5 tc a nie dwunasty? (pomajam juz fakt ze moje mniejsze) nie mysl, ze sie czepiam, zastanawiam sie tylko jak liczysz tygodnie, bo z tym to roznie bywa

Asiulka22 nie mozna myslec w takich czarnych scenariuszach, jednak wiekszosc porodow sn konczy sie dobrze, wiec nie ma tez co demonizowac, strach ma wielkie oczy, a znajac zycie okaze sie, ze porodzik bedziesz miala lajtowy

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

Napisane przez agus7ia

Aldrin, Kasiab91 witajcie

dziewczyny mam pytanie, czy ktoras z was meczy zgaga? Jak tak to macie na nia jakis sposob? Ja juz czasami normalnie nie moge

A co do snow to ja tez miewam ich ostatnio wiecej, sa dziwne oczywiscie zwiazane ze ciaza i wiekszosc niestety nieprzyjemna.

ja miewam czasem, unikam tego co mi szkodzi, w pierwszej ciazy mialam okropne zgagi pod koniec nawet po wypiciu wody wtedy juz tylko rennie mi pomagalo na troche


Co do snow to podejrzewam, ze nie opuszcza Cie do porodu

[Nikii89]

Napisane przez sylwia.gda

W Bahrajnie, malutkie krolestwo miedzy Arabia Saudyjska a Katarem.

Podziwiam Ja bym chyba nie umiała tak daleko od rodziny mieszkać .

Napisane przez kasian86

A wiecie jak jest u mnie? Ja potrzebuję bardzo dużo miejsca do spania, muszę być rozwalona, bardzo się wiercę i przewalam przez sen. Moja mama mówiła, że to dlatego, że w brzuchu miałam bardzo dużo miejsca i też tak się przewalałam, bo ona miała te powłoki ponaciągane po moim rodzeństwie - bliźniakach, a ja już sama tyle miejsca nie potrzebowałam no i niestety przewalanie zostało mi do dziś

Jak urodzi się dziecko to Ci się to zmieni Ja też lubiłam spać na większej części łóżka, jak tylko pojawił się Oskar to śpię ostrożnie i wystarczy mi naprawdę mało miejsca

Napisane przez carolyna86

Witajcie mamusie i ciocie!! Dziś lekarz potwierdził moją 7 tygodniową ciążę więc w końcu chciałabym dołączyć do was, a podczytywałam was od samiuśkiego początku z nadzieją że to będzie również mój wątek.
Nazywam się Karolina, mam 27 lat i to moja druga ciąża, pierwszą niestety w czerwcu samoistnie #. Teraz lekarz powiedział że wszystko w jak najlepszym porządku, wg usg dzieciątko ma 1 cm! ciąża nieco starsza niż wg OM, więc postanowiłam że będę patrzeć na usg i TP wychodzi na 20 maja

Witaj

Madziulla ja też jeszcze nie mam karty ciąży. Podobno 10.10 lekarz już mi założy.

Co do dat urodzenia dzieci a urodzin w rodzinie to ja mam pecha
Z synem miałam termin na 20.04 - 2 dni przed ur teścia i po słuchaniu prawie codziennie tekstu "będzie prezent ur dla dziadka" miałam dość. Możecie uznać że się czepiam , ale jakbym usłyszała to raz -dwa to OK. Ale nie codziennie. Więc w kwietniu już zaczęłąm do brzuszka mówić "nie waż się wychodzić 22" i pamiętam że 16.04 zapowiedziałam TŻ że urodzę w środę 18.04 bo ja jestem z środy i TŻ też .
A teraz mam termin znów 2 dni przed ur teściowej i specjalnie zapowiedziałam TŻ że nie mówimy na kiedy termin bo znów tych tekstów nie wytrzymam

[kasian86]

Napisane przez madziuuula

Oj też mam taki problem z dłońmi, a zaprawiłam sobie je w pierwszej ciąży, wiecznie mi było gorąco i z głupoty nie nosiłam rękawiczek :/
Mi najbardziej pomagają kremy z urea. I rekawiczki na noc


My tak nieświadomie sprawiliśmy prezent mojej mamie na imieniny, w życiu bym nie wpadła, że Oliś urodzi się 13 marca, termin 29 potem 25 marzec, a tatuś juz mu w styczniu zapowiedział, że ma wychodzić każdego byle nie 13 marca, bo ma ważne spotkanie biznesowe i co :p 1.30 13 marca Olaf zaczął akcje

No ja miałam wcześniej krem z mocznikiem właśnie pilarix się nazywał czy jakoś tak, ale tego nie można ponoć w ciąży stosować

No nasza Hania urodziła się dokładnie w dniu urodzin mojej mamy, więc już zawsze będą świętować razem najlepszy prezent na świecie, wszyscy zazdrościli co prawda miałam na ten dzień termin z OM, ale nie spodziewałam się, że urodzę akurat tego dnia

[muffinka90]

madziuuula mi wypisal karte 25 wrzesnia na wizycie

[kasian86]

Napisane przez Nikii89

Jak urodzi się dziecko to Ci się to zmieni Ja też lubiłam spać na większej części łóżka, jak tylko pojawił się Oskar to śpię ostrożnie i wystarczy mi naprawdę mało miejsca

No pojawiło się rok temu i nic się w tej kwestii nie zmieniło

[muffinka90]

Ja urodzilam sie na imieniny mojej babci i jestem pierwsza z wnuczat, wiec wstrzelilam sie swietnie

[Nikii89]

Napisane przez kasian86

No pojawiło się rok temu i nic się w tej kwestii nie zmieniło

a śpi z Wami ? Bo Oskar nad ranem przeważnie u Nas ląduje a czasem już w połowie nocy Jak znajdę zdjęcie jak czasem śpi to Wam poślę

[kasian86]

Napisane przez Nikii89

a śpi z Wami ? Bo Oskar nad ranem przeważnie u Nas ląduje a czasem już w połowie nocy Jak znajdę zdjęcie jak czasem śpi to Wam poślę

No Hania ląduje u nas jak się budzi koło 5 bo wtedy to ja chcę jeszcze pospać i staram się z nią poprzytulać, żeby kimnęła jeszcze trochę. Wtedy się zazwyczaj kładzie na mnie, przykładowo jej głowa na mojej szyi albo tak blisko się wtula, że nie mogę ruszyć głową i i tak nie śpię już wtedy, ale Hania jeszcze trochę pośpi na szczęście czasami sypia trochę dłużej i wtedy się przytulamy już bez prób spania więc nie potrzebuję dużo miejsca łóżko wielkie a ona i tak się kładzie na mnie kochana moja

[Magdi555]

Napisane przez JJJustynAAA

Nie rizumiem. Uwielbiam fete i nie wyobrażam sobie jej nie jesc!!! Pleśniaków nie jem - chociaż też bardzo lubie. Co feta ma w sobie że nie można jej jeść w ciąży?>???

No właśnie napisałam, że z mleka pasteryzowanego można, tak, jak wszystkie produkty mleczne

Napisane przez ilkas

Dziewczyny, od tego Waszego pisania o szpinaku dostałam ślinotoku
I już wiem co jutro będę miała na obiad
Bo dzisiaj to robię piersi z kurczaka na parze (właśnie się marynuje ) i do tego smażę fryty ( bo mnie naszło ) i surówka z kiszonej kapusty.
Ale jutro szpinak obowiązkowo!

Uwielbiam surówkę z kiszonej - mniam Wczoraj widziałam tez ładną pekinkę i też przydałoby się zrobić

Napisane przez santom

dzien dobry

za Wami nadazyc to trzeba byc artysta

bylam dzis na wizycie, w koncu jestem oficjalnie w ciazy w Norwegii termin na 28 kwietnia wg nich, ale ja bardziej obstawialabym 26 no ale dobra, przyjmijmy, ze 28 za 2 tygodnie mam prenatalne usg, dzis nabrali krwi ode mnie, az mi sie krwiaczek na rece zrobil, a nigdy z tym problemow nie mialam. no ale anemii nie mam, bo od razu sprawdzaja hemoglobine tam. no i chyba byloby na tyle u mnie

mama teraz jest u nas, ale w sumie od 3ech tygodni nie bylismy z Tz sami i troche juz mi sie teskni za nasza *samotnoscia*
a no i w pracy mam problem, bo moja szefowa wyjezdza na tydzien do siebie do tajlandii i chce mnie sama zostawic, a ja sie boje, bo zwyczajnie nie chce dzwigac, a w kafejce zawsze cos takiego sie znajdzie, ze trzeba bedzie podzwigac, czy stac dluzej na nogach i musze jej powiedziec jutro, zeby mi kogos wziela do pomocy.

Gratulacje i koniecznie pogadaj z szefową

Napisane przez h0pe

co do mojej wczorajszej wizyty - poszlam, przypomnialam ze bylam w szpitalu z powodu pojenynczego plamienia i ze teraz minely dwa tyg odkad wyszlam i ze bylo czysto tylko raz mialam w sobote podobne plamienie jak za 1 razem. I on do mnie znowu, czy zgadzam sie na szpital... Normalnie gościu widzi ze nie wytrzymuje w szpitalu, ze nic mi nie zrobili konkretnego jak lezalam uprzednio 9 dni, i teraz znowu ? po co? lezeci brac duphaston jak to samo robie w domu w milej atmosferze, z laptopikiem wizażem mówię mu : -"na pewno nie". No to duphaston i w domku dalej. Na USG dziecko rosnie jak należy. Ale to moje kulawe HCG i plamienia sa taką wyrocznią że nie daje mi szans... zeby jeszcze sie nie cieszyc itd. powiedzial, ze za 2 tyg to usg n przeziernosc zrobimy i ze jesli wyjdzie ok to widocznie taka uroda mojej ciąży. Oczywiscie w jego slowach padla sugestia, ze za dwa tygodnie o ile wczesniej nie poronię... I widzicie, człowiek idzie na wizytę z duszą na ramieniu, kiedy widzi na usg ze dziecko żyje i rośnie, to ulga, uśmiech. ale lekarz skutecznie schładza cię i wypuszcza z gabinetu z ponownym zmartiweniem. On jest miły, delikatny, spokojny wyważony, ale moja kolezanka ktora prowadziłą u niego dwie ciąże twierdzi, że on nie potrafi żadnej decyzji podjąć jeśli coś się dzieje tylko do szpitala i do szpitala. że to typ lrekarza ktory nie pomoże i nie zaszkodzi. Wiele moich koleżanek poleca mi się w swojej sytuacji do takiej doktorki, która jest hmmm lekko mówiąc żandarmem - ale ponoc jest fachowa i doprowadzila kilkaproblemowych ciąż znajomych z happy endem. Ja o niej nigdy nie pomyslalam ,bowiem niegdys u niej bylam z kilka lat temu i skutecznie mnie odstraszyla.. mozna powiedziec nie wrocilam w trakcie kuracji na ndzerkę wiec obawiam się, pewnie jak się uda zaloguję sie u niej na noowe nazwisko jak sie nie skapnie. Postanowilam dzis zadzwonic powiedzialam recepcjonisce swoja sytuacje i okazalo sie ze mam przyjsc jeszcze dzis... zwlaszcza ze mam plamienia po wczorajszym badaniu to moze cos stwierdzi... moze w koncu poznam przyczyne swoich plamien, bo tak naprawde do tej pory bylo jak plamisz to niedobrze, leż, ale nie sprawdził co plami, skąd plami. A moze to ta moja ndżerka plami, w koncu te nasze narządy podczas ciązy są tak mocniej ukrwione... nie wiem , tyle sie juz oczytalam ze fiksuje, ale potrzebuje konsultacji... sorki za tasiemca. Buziaki

Bardzo dobra decyzja o zmianie lekarza I jakie masz wieści?

Napisane przez kasian86

No muszę sobie też zorganizować czapa gdzieś jest, gorzej z rękawiczkami ja mam do tego takie ręce, że jak jest trochę chłodniej na dworze to od razu mam całe popękane i obszczypane, więc muszę bardzo dbać, bo potem przy każdym kontakcie z wodą piecze

Lubię makaron z twarogiem też a ja jeszcze robię na "słono", tzn biorę makaron świderki ugotowany, do tego przygotowuję twaróg przyprawiony pieprzem, solą i dużą ilością oregano, do tego cebulka drobno posiekana podsmażona. Wszystko mieszam i do naczynia żaroodpornego, to posypuję jeszcze żółtym serem i do piekarnika na jakieś 30-40minut. Robi się mega szybko a jest pyyyyycha ja ogólnie lubię jeść

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Aaa dziewczyny podrzucam Wam taką stronkę http://babystrology.com/tickers/
Ja przy Hani codziennie wchodziłam i patrzyłam jak się zmienia z tygodnia na tydzień

Takiego zestawu makaronowego nie znałam - muszę koniecznie spróbować. Brzmi świetnie

Napisane przez carolyna86

Witajcie mamusie i ciocie!! Dziś lekarz potwierdził moją 7 tygodniową ciążę więc w końcu chciałabym dołączyć do was, a podczytywałam was od samiuśkiego początku z nadzieją że to będzie również mój wątek.
Nazywam się Karolina, mam 27 lat i to moja druga ciąża, pierwszą niestety w czerwcu samoistnie #. Teraz lekarz powiedział że wszystko w jak najlepszym porządku, wg usg dzieciątko ma 1 cm! ciąża nieco starsza niż wg OM, więc postanowiłam że będę patrzeć na usg i TP wychodzi na 20 maja

Witaj

Napisane przez Nikii89

Podziwiam Ja bym chyba nie umiała tak daleko od rodziny mieszkać .

Co do dat urodzenia dzieci a urodzin w rodzinie to ja mam pecha
Z synem miałam termin na 20.04 - 2 dni przed ur teścia i po słuchaniu prawie codziennie tekstu "będzie prezent ur dla dziadka" miałam dość. Możecie uznać że się czepiam , ale jakbym usłyszała to raz -dwa to OK. Ale nie codziennie. Więc w kwietniu już zaczęłąm do brzuszka mówić "nie waż się wychodzić 22" i pamiętam że 16.04 zapowiedziałam TŻ że urodzę w środę 18.04 bo ja jestem z środy i TŻ też .
A teraz mam termin znów 2 dni przed ur teściowej i specjalnie zapowiedziałam TŻ że nie mówimy na kiedy termin bo znów tych tekstów nie wytrzymam

Ja mam termin na 19 maja (według dzisiejszych wyliczeń) - 10 maja teść ma urodziny a 17 maja mój Tata ( z tym, że Tata nie żyje )
Kuba z pierwszego USG termin też miał na 19 maja, a urodził się 28 Także pominął wszystkie ważne daty łącznie z Dniem Matki moimi imieninami

Ja po wizycie Jest cudny dzidziolek, serduszko pięknie bije Ciąża według USG 7t0d - według OM 7t3d. Termin według Jego (lekarza) obliczeń na 19 maja. Już zapowiedział, że będę miała CC.

Ufff, zmęczona jestem, a jutro mnie czeka rozmowa z szefową - powiem o ciąży

[muffinka90]

Magdi za dobre wiesci, ciekawe jak tam Hope?
a moge spytac czemu juz wiesz, ze bedzie cc?

[Martusiaaa21]

Napisane przez agus7ia

Aldrin, Kasiab91 witajcie

dziewczyny mam pytanie, czy ktoras z was meczy zgaga? Jak tak to macie na nia jakis sposob? Ja juz czasami normalnie nie moge

A co do snow to ja tez miewam ich ostatnio wiecej, sa dziwne oczywiscie zwiazane ze ciaza i wiekszosc niestety nieprzyjemna.

mnie zgaga męczyła od 7 miesiąca, ale po porodzie jak ręką odjął. Mi pomagało zimne mleko

Napisane przez carolyna86

Witajcie mamusie i ciocie!! Dziś lekarz potwierdził moją 7 tygodniową ciążę więc w końcu chciałabym dołączyć do was, a podczytywałam was od samiuśkiego początku z nadzieją że to będzie również mój wątek.
Nazywam się Karolina, mam 27 lat i to moja druga ciąża, pierwszą niestety w czerwcu samoistnie #. Teraz lekarz powiedział że wszystko w jak najlepszym porządku, wg usg dzieciątko ma 1 cm! ciąża nieco starsza niż wg OM, więc postanowiłam że będę patrzeć na usg i TP wychodzi na 20 maja

hej hej

Napisane przez Magdi555

Ja po wizycie Jest cudny dzidziolek, serduszko pięknie bije Ciąża według USG 7t0d - według OM 7t3d. Termin według Jego (lekarza) obliczeń na 19 maja. Już zapowiedział, że będę miała CC.

Ufff, zmęczona jestem, a jutro mnie czeka rozmowa z szefową - powiem o ciąży

super wieści

[paulka0212]

Wróciłam z pracy, padnięta i głodna :P
Nie wiem czy znajdę siłę nadrobić, bo sporo naskrobałyście
Nie mogę się doczekać wizyty 14, mam nadzieję że jednak od razu dostanę zwolnienie.
Dziś starałam się dużo nie robić, ale nie lubię "nie robić nic" więc co i raz coś.
No i pobolewał mnie co jakiś czas pęcherz, tak jak by jajnik mnie bolał :/
Było to chwilowe, no ale martwię się czy z fasolką wszystko ok

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Napisane przez carolyna86

Witajcie mamusie i ciocie!! Dziś lekarz potwierdził moją 7 tygodniową ciążę więc w końcu chciałabym dołączyć do was, a podczytywałam was od samiuśkiego początku z nadzieją że to będzie również mój wątek.
Nazywam się Karolina, mam 27 lat i to moja druga ciąża, pierwszą niestety w czerwcu samoistnie #. Teraz lekarz powiedział że wszystko w jak najlepszym porządku, wg usg dzieciątko ma 1 cm! ciąża nieco starsza niż wg OM, więc postanowiłam że będę patrzeć na usg i TP wychodzi na 20 maja

Witaj

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Napisane przez jjjustynaaa

dziękuje wszystkim które kliknęły i proszę o więcej

klikam

---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Napisane przez kasiab91

Witam wszystkie mamusie

Mogę dołączyc
Jestem kasia i od 3 tygodni wiem, że będę mamcią Jestem w 12 tyg ciąży licząc od miesiączki. TP mam podane 3, ale najbardziej podoba mi się 4 maja i przy nim chciałabym zostac

Pozdrawiam

Witaj

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Napisane przez asiulka_22

pytanie nie do mnie, ale podam ci mój super łatwy przepis:
/ jeśli chodzi o makaron to najbardziej mi odpowiada do tego dania penne / chyba tak się nazywa/ - te puste małe rureczki. a robie tak : ( pewnie nic odkrywczego nie napisze /
- szpinak brykiet, czy mrożony w rondelku na masełku do tego dużo świeżego czosnku+ śmietana, ja lubie jeszze dodać kostkę serka topionego/ obojetnie jakiego/ wtedy szpinak ma fajny posmak, i dodatkowo zagęszcza się/, osobno makaron gotuje. i osobno smaże filet z kurczaka, czasem zamiast kurczaka robie z szyneczką/ boczkiem.
no i pózniej do jednego gara wszystko - mieszam, posypuje na talerzu jeszcze serem zółtym .
i jest pyyycha.
chyba że robicie jakiegos kurczaka faszerowanego szpinakiem>>> to juz wyższa szkoła jazdy dla mnie hehe

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

Napisane przez ZamyslonaRoztargniona

Wizytę mam 14 października o 11.30. Będę musiała wziąć urlop w pracy, ale trudno. Nie będę wybrzydzać. Nawet nie wiem co to za lekarza.
Nadal czekam na wolne miejsce u mojego ulubionego lekarza.

Ja też 14 tylko na 11


Nie mogłam wytrzymać, musiałam nadrobić :P
A teraz uciekam spać i odpoczywać przed jutrzejszym dniem w pracy.

Dobrej nocki

[h0pe]

Napisane przez kasian86

To tak jak ja, tzn ja używam normalny płyn do higieny intymnej aktualnie biały jeleń po porodzie używałam lactacyd polecany przez żanetkaleta

hahaha ale mnie tym rozbawilas;D a moze ona sie przedstawiala: polecam - Zanetka Leta

Napisane przez Seleniti

Witam się późnym wieczorem :-*

Wybaczcie braku mojego udziału w wątku, ale studia mi się zaczęły, rano wychodzę a jak wracam po południu to śpię aż do samego rana
Hah i wiem od czego miałam te potworne mdłości, bo zastanawiałam się od czego mnie tak trzymają całe dnie i zaczęłam myśleć, może to witaminy i wiecie co sprawdziłam i rzeczywiście nie wzięłam ich i mdłości zniknęły, teraz biorę je jak przebudzam się wieczorami, noce przesypiam a za dnia mam przynajmniej spokój. ;-)

A dlaczemu wogole bralas witaminy w 1 trymestrze skarbie? Raczej moglas z nimi poczekac jeszcze... najwazniejsze ze odstawienie pomoglo.



madziuuula juz po wizycie, pod spidem ogolnie napisze jak bylo.

Napisane przez muffinka90

Ja urodzilam sie na imieniny mojej babci i jestem pierwsza z wnuczat, wiec wstrzelilam sie swietnie

No to pieknie pewnie ulubiona wnusia $ )))) hehe

Co do urodzin to ja urodzinowym prezentem bylam dla swojej mamy choc moze to byl srednio przyjemnie otrzymany prezent...

Napisane przez kasian86

No Hania ląduje u nas jak się budzi koło 5 bo wtedy to ja chcę jeszcze pospać i staram się z nią poprzytulać, żeby kimnęła jeszcze trochę. Wtedy się zazwyczaj kładzie na mnie, przykładowo jej głowa na mojej szyi albo tak blisko się wtula, że nie mogę ruszyć głową i i tak nie śpię już wtedy, ale Hania jeszcze trochę pośpi na szczęście czasami sypia trochę dłużej i wtedy się przytulamy już bez prób spania więc nie potrzebuję dużo miejsca łóżko wielkie a ona i tak się kładzie na mnie kochana moja

jak slodziutko... Pewnie Twoje serduszko i zapach chce czuc jak to bylo w brzusiu to piekne!!!

MAGDI
MUFINKA
Dziołchy
Jestem po wizycie u tej lekarki ktorej tak sie balam... Dzis tesciowa moja tez przyszla z pracy i choc nie byla za tym bym szla do tej doktorki to mowi ze jej kolezanki z pracy tez ja polecily i cocwecej wspomnialy ze zmienila podejscie. No i ... Poszlam. Oczywiscie stresowalam sie bo mialam z nia swoje doswiadczenie. Ale okazala sie przynajmjiej na tej wizycie bardzo dobra, mila, dokladna, nie pospieszala mnie. Sprawdzila a potem wytlumaczyla co moze byc powodem tych plamien. I powiedziala ze patrzy na to wszystko optymistycznie. Ze mam powtorzyc badanie hcg i zadzwonic do niej i podac zeby sie nie martwila (!). Ciesze sie ze do niej poszlam i najpewniej u niej zostane. Mam zdjecie na ktorym moj maluszek wyglada jak zelek mis haribo doslownie takze grzecznie wracam do lozka i caluje Was, dziekuje za okazane zainteresowanie i troske. Jestescie moimi bratnimi duszami... Z radosci Was jeszcze sciskam mocno mocno ! Buziaki;*

[Martusiaaa21]

Napisane przez h0pe

Jestem po wizycie u tej lekarki ktorej tak sie balam... Dzis tesciowa moja tez przyszla z pracy i choc nie byla za tym bym szla do tej doktorki to mowi ze jej kolezanki z pracy tez ja polecily i cocwecej wspomnialy ze zmienila podejscie. No i ... Poszlam. Oczywiscie stresowalam sie bo mialam z nia swoje doswiadczenie. Ale okazala sie przynajmjiej na tej wizycie bardzo dobra, mila, dokladna, nie pospieszala mnie. Sprawdzila a potem wytlumaczyla co moze byc powodem tych plamien. I powiedziala ze patrzy na to wszystko optymistycznie. Ze mam powtorzyc badanie hcg i zadzwonic do niej i podac zeby sie nie martwila (!). Ciesze sie ze do niej poszlam i najpewniej u niej zostane. Mam zdjecie na ktorym moj maluszek wyglada jak zelek mis haribo doslownie takze grzecznie wracam do lozka i caluje Was, dziekuje za okazane zainteresowanie i troske. Jestescie moimi bratnimi duszami... Z radosci Was jeszcze sciskam mocno mocno ! Buziaki;*

no i super wieści dobrze, że poszłaś do tej babki

[Seleniti]

Napisane przez h0pe

A dlaczemu wogole bralas witaminy w 1 trymestrze skarbie? Raczej moglas z nimi poczekac jeszcze... najwazniejsze ze odstawienie pomoglo.

Gin mi zlecil branie tych suplementów dla kobiet w ciąży

To dobrze, że nowa gin Ci spasowała


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Light Limara]

Napisane przez muffinka90

Kasiab91 kiedy mialas OM? mam termin na 3 maja jak ty i wg lekarza jest dopiero 9+5 tc a nie dwunasty? (pomajam juz fakt ze moje mniejsze) nie mysl, ze sie czepiam, zastanawiam sie tylko jak liczysz tygodnie, bo z tym to roznie

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------




Co do snow to podejrzewam, ze nie opuszcza Cie do porodu

Ja mam termin na 04 maja i właśnie dziś zaczynam 10 tc wg usg

[Aldrin]

Witam dziewczyny, Was nadrobić to trzeba być mistrzem

Napisane przez madziuuula

Oj też mam taki problem z dłońmi, a zaprawiłam sobie je w pierwszej ciąży, wiecznie mi było gorąco i z głupoty nie nosiłam rękawiczek :/
Mi najbardziej pomagają kremy z urea. I rekawiczki na noc



No co Ty kochania, to nie problem zmienic lekarza w trakcie ciąży, a tamten skoro ugodowy to Ci wypisze do becikowego zaswiadczenie Ja zmieniałam ok 14-16 tydzień, nie pamiętam dokładnie po prenatalnym usg i bez problemu. Tyle co miałam dwie karty ciąży ale i tak ta nowsza wazniejsza.

A macie już karty?? Bo ja znów nie :/



Powodzenia na studiach

My tak nieświadomie sprawiliśmy prezent mojej mamie na imieniny, w życiu bym nie wpadła, że Oliś urodzi się 13 marca, termin 29 potem 25 marzec, a tatuś juz mu w styczniu zapowiedział, że ma wychodzić każdego byle nie 13 marca, bo ma ważne spotkanie biznesowe i co :p 1.30 13 marca Olaf zaczął akcje

Olaf widać nie lubi słuchać taty

[ilkas]

Witam się z rana
Nie mogę spać bo ciągle mnie coś dzisiaj budziło

H0pe cieszę się, że wizyta udana no i podejście lekarki zupełnie różne od tamtego doktorka. Także zostań przy niej i wszystko będzie dobrze

[Nikii89]

Napisane przez h0pe

MAGDI
MUFINKA
Dziołchy
Jestem po wizycie u tej lekarki ktorej tak sie balam... Dzis tesciowa moja tez przyszla z pracy i choc nie byla za tym bym szla do tej doktorki to mowi ze jej kolezanki z pracy tez ja polecily i cocwecej wspomnialy ze zmienila podejscie. No i ... Poszlam. Oczywiscie stresowalam sie bo mialam z nia swoje doswiadczenie. Ale okazala sie przynajmjiej na tej wizycie bardzo dobra, mila, dokladna, nie pospieszala mnie. Sprawdzila a potem wytlumaczyla co moze byc powodem tych plamien. I powiedziala ze patrzy na to wszystko optymistycznie. Ze mam powtorzyc badanie hcg i zadzwonic do niej i podac zeby sie nie martwila (!). Ciesze sie ze do niej poszlam i najpewniej u niej zostane. Mam zdjecie na ktorym moj maluszek wyglada jak zelek mis haribo doslownie takze grzecznie wracam do lozka i caluje Was, dziekuje za okazane zainteresowanie i troske. Jestescie moimi bratnimi duszami... Z radosci Was jeszcze sciskam mocno mocno ! Buziaki;*

super że wieści takie optymistyczne

Co do zgagi ja nigdy nie miałam i nie wiem co to za uczucie, ale mówi się że jak zgaga męczy w ciąży to dziecku włosy rosną

Coś dzisiaj kiepsko spałam, jeszcze od rana mam w domu marudę, bo Oskar wstał i płacz bo chce ściągnąć piżamkę, za chwile płacz bo on ta piżamkę chce mieć ubraną. Potem chce otworzyć drzwi do pokoju dziadka , jak otwarte to znów źle bo mają być zamknięte ;/ i bądź tu matko mądra

[asiulka_22]

Napisane przez Magdi555

Termin według Jego (lekarza) obliczeń na 19 maja. Już zapowiedział, że będę miała CC.

już na tym etapie wiesz ze będziesz miała CC?
A wiecie moze czy przy CC może być obecny tata dziecka? bo przy SN to oczywiście, a cc? to przecież operacja

[pomarancza24]

Napisane przez h0pe

hahaha ale mnie tym rozbawilas;D a moze ona sie przedstawiala: polecam - Zanetka Leta








A dlaczemu wogole bralas witaminy w 1 trymestrze skarbie? Raczej moglas z nimi poczekac jeszcze... najwazniejsze ze odstawienie pomoglo.



madziuuula juz po wizycie, pod spidem ogolnie napisze jak bylo.



No to pieknie pewnie ulubiona wnusia $ )))) hehe

Co do urodzin to ja urodzinowym prezentem bylam dla swojej mamy choc moze to byl srednio przyjemnie otrzymany prezent...






jak slodziutko... Pewnie Twoje serduszko i zapach chce czuc jak to bylo w brzusiu to piekne!!!

MAGDI
MUFINKA
Dziołchy
Jestem po wizycie u tej lekarki ktorej tak sie balam... Dzis tesciowa moja tez przyszla z pracy i choc nie byla za tym bym szla do tej doktorki to mowi ze jej kolezanki z pracy tez ja polecily i cocwecej wspomnialy ze zmienila podejscie. No i ... Poszlam. Oczywiscie stresowalam sie bo mialam z nia swoje doswiadczenie. Ale okazala sie przynajmjiej na tej wizycie bardzo dobra, mila, dokladna, nie pospieszala mnie. Sprawdzila a potem wytlumaczyla co moze byc powodem tych plamien. I powiedziala ze patrzy na to wszystko optymistycznie. Ze mam powtorzyc badanie hcg i zadzwonic do niej i podac zeby sie nie martwila (!). Ciesze sie ze do niej poszlam i najpewniej u niej zostane. Mam zdjecie na ktorym moj maluszek wyglada jak zelek mis haribo doslownie takze grzecznie wracam do lozka i caluje Was, dziekuje za okazane zainteresowanie i troske. Jestescie moimi bratnimi duszami... Z radosci Was jeszcze sciskam mocno mocno ! Buziaki;*

Super, że byłaś u innej lekarki i Cię uspokoiła

Napisane przez Nikii89

super że wieści takie optymistyczne

Co do zgagi ja nigdy nie miałam i nie wiem co to za uczucie, ale mówi się że jak zgaga męczy w ciąży to dziecku włosy rosną

Coś dzisiaj kiepsko spałam, jeszcze od rana mam w domu marudę, bo Oskar wstał i płacz bo chce ściągnąć piżamkę, za chwile płacz bo on ta piżamkę chce mieć ubraną. Potem chce otworzyć drzwi do pokoju dziadka , jak otwarte to znów źle bo mają być zamknięte ;/ i bądź tu matko mądra

To masz dziś syna bardzo zdecydowanego

Ja dziś się wyspalam i nie miałam żadnych koszmarów

[agus7ia]

Witam mamusie.

jejku ja tez mialam ciezko noc mimo, ze nie mam w domu malego szkraba, ktory dal by mi popalic. Ostatnio coraz gorzej mi sie spi i nie wiem dlaczego. Ja uwielbiam spac na brzuchu, a obecnie jest to niemozliwe bo strasznie mnie gniecie, tak wiec probuje inaczej sie ulozyc, ale sie nie da. I tak przez najblizszych kilkanascie miesiecy

[Nikii89]

Napisane przez asiulka_22

już na tym etapie wiesz ze będziesz miała CC?
A wiecie moze czy przy CC może być obecny tata dziecka? bo przy SN to oczywiście, a cc? to przecież operacja

przy CC nie może być osoba towarzysząca. No chyba że jest w Polsce jakiś szpital gdzie może, ale generalnie jest tak że przy SN możesz wziąć sobie kogo chcesz , ale jak jest CC to osoba towarzysząca czeka w poczekalni.

Napisane przez pomarancza24

Super, że byłaś u innej lekarki i Cię uspokoiła

To masz dziś syna bardzo zdecydowanego

Ja dziś się wyspalam i nie miałam żadnych koszmarów

no i to jak mam nadzieję że tak cały dzień nie będzie bo chyba zwariuję

[Aldrin]

Napisane przez asiulka_22

już na tym etapie wiesz ze będziesz miała CC?
A wiecie moze czy przy CC może być obecny tata dziecka? bo przy SN to oczywiście, a cc? to przecież operacja

Słyszałam, że przy cc nie może być ojca

Napisane przez Nikii89

super że wieści takie optymistyczne

Co do zgagi ja nigdy nie miałam i nie wiem co to za uczucie, ale mówi się że jak zgaga męczy w ciąży to dziecku włosy rosną

Coś dzisiaj kiepsko spałam, jeszcze od rana mam w domu marudę, bo Oskar wstał i płacz bo chce ściągnąć piżamkę, za chwile płacz bo on ta piżamkę chce mieć ubraną. Potem chce otworzyć drzwi do pokoju dziadka , jak otwarte to znów źle bo mają być zamknięte ;/ i bądź tu matko mądra

hehehe mały od rana "wie" czego chce

[ZamyslonaRoztargniona]

Napisane przez asiulka_22

już na tym etapie wiesz ze będziesz miała CC?
A wiecie moze czy przy CC może być obecny tata dziecka? bo przy SN to oczywiście, a cc? to przecież operacja

Mój kolega był.
Ja miałam cc w tym samym szpitalu co jego żona i na kwalifikacji do zabiegu ordynator mówił, że jak najbardziej ojciec może być obecny.
Wchodzę na salę operacyjna, mąż za mną, a pan doktor wykonujący zabieg mówi, że nie zyczy sobie jego obecności na sali bo to on - lekarz krojący - podejmuje decyzje co do przebiegu zabiegu.
Kazał mężowi ciuszki przygotować.
Najpierw mąż był wściekły, a potem, jak mi ciśnienie nie spadło, odleciałam, była "akcja" z przywracaniem mnie do żywych, to w sumie na dobre wyszło, że go tam nie było.

[madziarek1]

Hej czytam was codziennie ale tak fajbie piszecie, nie mam jak się wbić co chcę napisać to gdzieś przeczytam i strasznie duuuzo postów
Co do zhagi to ja też nie mam pojęcia co to za uczucie i mam nadzieję że się nie dowoem, mój mąż ma często zgage zamiast mnie chyba

hOpe moim zdaniem dobrze że poszlas do tej babeczki, ja rozumiem że jak są problemy to trzeba zachować dystans ale na litość boską przyszłej mamie trzeba dobrego słowa, pozytywnego nastawienia i nadziei! Dzidziuś wszystko czuje, a wystarczająco siechyba stresujesz i uważasz na siebie ze już deptesyjny lekarz nie potrzebny... Uważam że będzie wszystko super

[lolitka888]

Witam Mamusie

Bardzo dziękuje, że trzymałyście za mnie kciuki wczoraj! Jestem taka szczęśliwa
Na badaniach prenatalnych wyszło wszystko prawidłowoPrzezierność karkowa,kość nosowa,rączki 2,nóżki 2,pęcherz moczowy jest,żołądek,serduszko bije w klatce piersiowej,mózg jest,żeberka są,prosty kręgosłupik jest aaahhh
Okazało się,że jestem w 12t3d dzisiaj i mam poród na 14 kwietnia a nie na 21Troszke mi smutno bo chciałam dotrzymać do 22 kwietnia do moich i mojego taty urodzin a teraz będzie ciężko
Ze wzruszenia płakałam całą wizytę heh..

Witam wszystkie nowe Mamusie
i trzymam kciukasy mocno za wszystkie przyszłe wizyty by były równie udane jak moja

a na osłodę tego zimnego dnia pochwale się Wam moim małym Skarbem

[Emilia 25]

Napisane przez h0pe

hahaha ale mnie tym rozbawilas;D a moze ona sie przedstawiala: polecam - Zanetka Leta

Moja przyjaciółka rodziła u niej zupełnie przez przypadek i jej nie poleca.

[madziarek1]

Jejku, ja tu sKrobię posta a wy już kilkanaście postów dalej

Dziś na 17 mam wizytę, pierwszą! Wg om jestem 9t4d czyli jestem w 10tyg
Nie mogę się do czekac