Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 cz.IX

[maomami]

Powiem Wam że ja zaczynam się powoli bać porodu, zaczyna mnie przerażać. W sumie wiem że tyle kobiet rodzi i żyje, że to jest normalne i da się, ale najbardziej chyba przeraża mnie niewiedza. Bo nie wiem jak to będzie wyglądało, czego się spodziewać, jak ten poród będzie przebiegał, jak się mam zachowywać. Taka niewiadoma.
Jednak jakbym wiedziała że będzie cesarka to jakoś tak chyba psychicznie bym to lepiej zniosła bo więcej rzeczy jest do przewidzenia, jakoś tak można mniej więcej sobie zaplanować w głowie jak to wygląda po kolei. A przy SN dla mnie to jedna wielka niewiadoma, kompletnie nie wiem czego się spodziewać- no oprócz tego że raczej nie będzie super przyjemnie a będzie bolało

[sanrioo]

dzień dobry

chyba nie nadrobię...

wczoraj po korepetycjach totalnie zaniemogłam i miałam mega zgage ;/ ale za to już przyszedł wózek jeszcze go nie widziałam poskładanego bo stoi u teściów ale pewnie dziś pójdziemy zobaczyć.

a rano byłam w lumpku i wyszperałam sobie 2 bluzki takie co się brzuchol zmieści :P

jestem myślami z Paulinką

[kyte]

Witam się
Dziś przyznaję ja miałam bardzo ciężką noc.Położyłam się wcześnie czułam się zmęczona...i nie mogłam zasnąćZaczęłam o wszystkim rozmyślać wstawać do toalety, a jak się przekręcałam albo chodziłam to boli mnie dół brzucha..ale taki dół dół jakbym miała zakwasy. I na dodatek wiercili mi ściany od 7 rano

Napisane przez lineczka1989

Ja tylko na sekunde
Rozmawialam przez skype z ciotka i powiedziala mi zebym nie trzymala rak na brzuchu bo sie macica wtedy stawia i to grozi poronieniem i dodala ze szkoda by bylo gdyby teraz sie to stalo jak juz koncowka ciazy jest po pierwsze na tym etapie poronienie to nie jest a po drugie zrobilo mi sie przykro ze cos takiego powiedziala...
I stwierdzila ze sporo przytylam ale to ze jej corka przytyla w jednej cizzy 20 a w drugiej 30 kg to juz nie jest duzo
A i jak jeszcze powiedzialam ze mala jak sie urodzi to wielka nie bedzie to uslyszalam ze dziewczynka 3- 3,5kg to duzo :O

Dawno takich glupot nie slyszalam i mialam nadzieje ze takie komentarze mnie omina :P


Paulina, trzymam za Ciebie i Majke kciuki i juz nie moge sie doczekac kiedy napiszesz ze mamy kolejnego wizazowego dzieciaczka



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Taaa to ja już bym dawno poroniła, bo moim ulubionym zajęciem jest trzymanie rąk na brzuchu i wyczuwanie mojej córeczki Z tego co wiem nie można masować bo to powoduje skurcze, ale trzymać można.Czemu cioci nie powiedziałaś ile jej córeczki przytyły? Ciotka zazdrości Tobie pięknego wyglądu i tyle.

Napisane przez Kociak85

A w końcu z tym wyjazdem do SPA to chyba to jednak nie było nam to przeznaczone. Mąż był dzisiaj u dentysty bo strasznie go ząb bolał no i musi mieć kanałowe, bo wcześniej babka mu coś tam nie naprawiła do końca i pójdzie nadprogramowo 600 zł + ubezpieczenie auta i mieszkania to daje nam w tym miesiącu dodatkowe wydatki w wysokości ponad 1000 zł. W tej sytuacji nawet wydatek na sam dojazd nad morze byłby dla nas nie do przyjęcia

No to faktycznie macie niespodziewane wydatki...

Napisane przez Antibia86

Dużo nie dużo kogo interesuje ile sue przytylo.moja koleżankę szlag trafia jak zobaczyła że wg karty ciaxowej od 10 tyg do 35 przytylan 5 kg a ona 30.przecież nie zawsze mamy wpływ na to.z piotrusiem też przytylam mało tyle że po ciąży się roztylam więc chyba gorzej...

A i dziewczyny ostrzegam was przed oszustami na tablica.pl co sprzedają różne zabawki huśtawki lozeczka za małe pieniądze.ja już kilku wylapałam.system ten sam po zapytaniu na tablicy każą przesłać zapytanie na maila i za chwilę dostajesz że na to i na to konto wpłacić dane u wogóle że się dogadamy.ani pieniędzy ani towaru.ja na szczęście nie dałam sue nabrać ale pogrzebałam w necie i jest wiele poszkodowanych.swoją droga jak coś kosztuje 400-500 na allegro używane a tu ktoś daje że w stanie bdb sprzeda za 80 to nie jest dziwne?

Wszędzie trzeba uważać na oszustów nawet oszukują przyszłe mamy..

Napisane przez mamusiaczek

A co u mnie... Nie było mnie trochę, bo najpierw wyjeżdżaliśmy, później synuś mi się rozchorował i ogólnie załapałam doła I jak się okazało faktycznie coś przeczuwałam... na wizycie wyszło, że mały zrobił nam psikusa i się przekręcił głową w górę Mam się szykować na cesarkę i w razie skurczy w momencie jechać do szpitala, bo przy 2 porodzie podobno szybko idzie
Ze 2 tygodnie powinnam wytrzymać jeszcze, bo na szczęście wszystko pozamykane, a szyjka trzyma (nie wiem jaka jest długa).

Miałam jechać dzisiaj na Bezpiecznego Malucha, ale z tego wszystkiego to mi się odechciało

To sobie pomarudziłam...sorry

Ważne że dzieciaczek zdrowy...nie martw się niektórzy płacą za cesarkę Koniec końców będziesz tuliła kruszynkę w ramionach

Napisane przez peppermint patty

A ja przed 11 zbieram sie na kolejna wizyte do poradnia diabet.oby to byla osatnia,bo naprawde traumatyczne sa dla mnie te wizyty tam,babska wyjatkowo nie mile :/ ciekawa jestem co wymysla na czas po urodzeniu,czy tez mam sie mierzyc,czy po jakims czasie po prostu badanie kontrolne...zobaczymy

A...w nocy wstalam do lazienki,po drodze mam pokoj malego...drzwi otwarte,zerknelam na lozeczko i az mnie scisnelo....wracalam to weszlam,usiadlam przy lozeczku i normalnie zaczelam sie zastanawiac ja moje zycie sie lada dzien wywali o 180 stopni,obym dala tylko rade ze wszystkim.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Daj znać jak tam po wizycie w poradni.
Im bliżej tym ja też mam taką rozkminę.

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Paulinko jesteśmy myślami

[24Kasiula24]

Paulinka mega kciuki

A ja muszę się pochwalić, że od wczoraj nie jestem już dziewczyną a narzeczoną

[lubieolowki]

Paulinka - mocno zaciśnięte kciuki za Was!!! już niedługo zostaniesz mamą i będziesz mogła zobaczyć Majeczkę!

Napisane przez sanrioo

dzień dobry

chyba nie nadrobię...

wczoraj po korepetycjach totalnie zaniemogłam i miałam mega zgage ;/ ale za to już przyszedł wózek jeszcze go nie widziałam poskładanego bo stoi u teściów ale pewnie dziś pójdziemy zobaczyć.

a rano byłam w lumpku i wyszperałam sobie 2 bluzki takie co się brzuchol zmieści :P

jestem myślami z Paulinką

a z czego udzielasz korepetycji jeśli mogę spytać?
Chyba też niedługo przejdę się żeby znaleźć sobie parę bluzek takich dłuższych żeby mi plecy zakrywały całe nawet jak się będę schylać. Większość moich bluzek, które miałam idealnie kawałek za linię spodni teraz z przodu to już w ogóle mam odsłonięty brzuch, a z tyłu jak się schylam to mi się wszystko ściąga

Kasiula - gratulacje!!! ale super

[domii29]

Napisane przez 24Kasiula24

Paulinka mega kciuki

A ja muszę się pochwalić, że od wczoraj nie jestem już dziewczyną a narzeczoną

Gratulacje !

[Anoula]

Napisane przez 24Kasiula24

Paulinka mega kciuki

A ja muszę się pochwalić, że od wczoraj nie jestem już dziewczyną a narzeczoną

gratulacje

[kyte]

Napisane przez 24Kasiula24

Paulinka mega kciuki

A ja muszę się pochwalić, że od wczoraj nie jestem już dziewczyną a narzeczoną

GRATULACJE!

[Anoula]

mam stresa przed wizytą jakiego dawno nie miałam, wyniki słabe mi powychodziły, jakieś bakterie w moczu mam, coś czuję, że infekcja znowu się odnawia :/ aż się boję że będzie mnie chciał do szpitala wsadzić na badania :x

[Olenka_24]

Napisane przez 24Kasiula24

Paulinka mega kciuki

A ja muszę się pochwalić, że od wczoraj nie jestem już dziewczyną a narzeczoną

Kasiula gratulacje !!!

Napisane przez maomami

Powiem Wam że ja zaczynam się powoli bać porodu, zaczyna mnie przerażać. W sumie wiem że tyle kobiet rodzi i żyje, że to jest normalne i da się, ale najbardziej chyba przeraża mnie niewiedza. Bo nie wiem jak to będzie wyglądało, czego się spodziewać, jak ten poród będzie przebiegał, jak się mam zachowywać. Taka niewiadoma.
Jednak jakbym wiedziała że będzie cesarka to jakoś tak chyba psychicznie bym to lepiej zniosła bo więcej rzeczy jest do przewidzenia, jakoś tak można mniej więcej sobie zaplanować w głowie jak to wygląda po kolei. A przy SN dla mnie to jedna wielka niewiadoma, kompletnie nie wiem czego się spodziewać- no oprócz tego że raczej nie będzie super przyjemnie a będzie bolało

Maomami , myślę że każda z nas ma takie obawy Podobno nawet jak bardzo bardzo boli poród SN to jak się zobaczy Maluszka to się o wszystkim zapomina

Napisane przez Anoula

mam stresa przed wizytą jakiego dawno nie miałam, wyniki słabe mi powychodziły, jakieś bakterie w moczu mam, coś czuję, że infekcja znowu się odnawia :/ aż się boję że będzie mnie chciał do szpitala wsadzić na badania :x

Nie stresuj się , mocne

[kyte]

Napisane przez Anoula

mam stresa przed wizytą jakiego dawno nie miałam, wyniki słabe mi powychodziły, jakieś bakterie w moczu mam, coś czuję, że infekcja znowu się odnawia :/ aż się boję że będzie mnie chciał do szpitala wsadzić na badania :x

Nie nastawiaj się negatywnie

[24Kasiula24]

Dziękuje Kochane

Ale powiem Wam, że dobrze ze pojechaliśmy razem po pierścionek bo w ciąży mam dwa rozmiarywiększy;/

[maomami]

Napisane przez 24Kasiula24

Paulinka mega kciuki

A ja muszę się pochwalić, że od wczoraj nie jestem już dziewczyną a narzeczoną

gratulacje gratulacje!!!! Pochwal się pierścionkiem

Napisane przez Anoula

mam stresa przed wizytą jakiego dawno nie miałam, wyniki słabe mi powychodziły, jakieś bakterie w moczu mam, coś czuję, że infekcja znowu się odnawia :/ aż się boję że będzie mnie chciał do szpitala wsadzić na badania :x

Nie stresuj się bo córcia wszystko czuje!! Będzie dobrze

Napisane przez Olenka_24

Maomami , myślę że każda z nas ma takie obawy Podobno nawet jak bardzo bardzo boli poród SN to jak się zobaczy Maluszka to się o wszystkim zapomina

Napewno tak jest ale jednak niewiadoma trochę stresuje, nie lubię nie wiedzieć co mnie czeka

[Mya1989]

Napisane przez 24Kasiula24

Paulinka mega kciuki

A ja muszę się pochwalić, że od wczoraj nie jestem już dziewczyną a narzeczoną

ale super: ja juz jestem tyyle czasu

Nie lubię jak jest sonda, bo mi się nie pokazują nieprzeczytane posty

Dzisiaj dowiedziałam się dokładnie, że dziecko jest dosyć duże 33t i pare dni i szyjka bardzo ładna Ale mam anemie i infekcje. Zapisala mi antybiotyki i tonę leków, na szczęście nie w kroplówce czekają na posiew i jutro mnie najprawdopodobniej wypuszczą

Ale jest fajnie, oprócz tego, że milion razy mnie budzą w nocy na leki
Personel jest super, cieszę się, że będę tutaj rodzić, położne są super, lekarze również. Wgl ordynatorka do mnie z tekstem: może będziemy mieć znów 4kg bobasa,a ja do niej, że lepiej nie

[maomami]

Napisane przez Mya1989

ale super: ja juz jestem tyyle czasu

Nie lubię jak jest sonda, bo mi się nie pokazują nieprzeczytane posty

Dzisiaj dowiedziałam się dokładnie, że dziecko jest dosyć duże 33t i pare dni i szyjka bardzo ładna Ale mam anemie i infekcje. Zapisala mi antybiotyki i tonę leków, na szczęście nie w kroplówce czekają na posiew i jutro mnie najprawdopodobniej wypuszczą

Ale jest fajnie, oprócz tego, że milion razy mnie budzą w nocy na leki
Personel jest super, cieszę się, że będę tutaj rodzić, położne są super, lekarze również. Wgl ordynatorka do mnie z tekstem: może będziemy mieć znów 4kg bobasa,a ja do niej, że lepiej nie

Super, że Cię wypuszczą tylko dbać o siebi ei podleczyć się żeby ta anemia zniknęła!!

[Kociak85]

Napisane przez 24Kasiula24

Paulinka mega kciuki

A ja muszę się pochwalić, że od wczoraj nie jestem już dziewczyną a narzeczoną

Gratulacje! Koniecznie pochwal się pierścionkiem i napisz jak to się odbyło. Uwielbiam takie historie czytać

[niunia32]

Napisane przez 24Kasiula24

Paulinka mega kciuki

A ja muszę się pochwalić, że od wczoraj nie jestem już dziewczyną a narzeczoną

gratulacje

Napisane przez Anoula

mam stresa przed wizytą jakiego dawno nie miałam, wyniki słabe mi powychodziły, jakieś bakterie w moczu mam, coś czuję, że infekcja znowu się odnawia :/ aż się boję że będzie mnie chciał do szpitala wsadzić na badania :x

będzie dobrze


Paulina ogromne


Dzień dobry

Tata przyjdzie niedługo dokończyć podłogę.
kurde w sumie jeszcze tylko kamień i najgorsza robota zrobiona. bo w sypialni takiego syfu nie będzie :P

[Dzastin08]

Napisane przez colorblue

Kochane!

Piszę w związku z moją wczorajszą prośbą o pomoc

Fundacja Dobro Powraca przyjęła moją mamę pod swoje skrzydła!!!.
Zeskanowałam wszystkie dokumenty,wypisy ze szpitala z diagnozą. Fundacja to zweryfikowała i na tej podstawie założyła mojej mamie subkonto,na które jeśli znajdą się dobre serca można wpłacać darowizny a po Nowym roku 1% zwrotu z podatku

Napisałam już do Adminki AgiZ z prośbą o przypięcie mojego apelu na głównej stronie Wizażu.. Zgoda jest więc czekam na realizację

Ale jeśli mogę to i tu wkleję dane,które otrzymałam od Fundacji:

Dane do przelewu darowizny to:

Dobro Powraca-fundacja na rzecz Chorych na stwardnienie rozsiane
ul. Hłaski 34/12, 54-608 Wrocław

Numer konta: 95 1140 1140 0000 2133 5400 1001

W tytule przelewu : Elżbieta Dolata



Teraz wszystko jest zweryfikowane i jak najbardziej legalne i sprawdzone..

Więc jeśli ktoś, coś.... to byłabym przeogromnie wdzięczna

Przypomnę się po nowym roku i 1% ode mnie będzie +1% od Tż

Napisane przez maomami

Powiem Wam że ja zaczynam się powoli bać porodu, zaczyna mnie przerażać. W sumie wiem że tyle kobiet rodzi i żyje, że to jest normalne i da się, ale najbardziej chyba przeraża mnie niewiedza. Bo nie wiem jak to będzie wyglądało, czego się spodziewać, jak ten poród będzie przebiegał, jak się mam zachowywać. Taka niewiadoma.
Jednak jakbym wiedziała że będzie cesarka to jakoś tak chyba psychicznie bym to lepiej zniosła bo więcej rzeczy jest do przewidzenia, jakoś tak można mniej więcej sobie zaplanować w głowie jak to wygląda po kolei. A przy SN dla mnie to jedna wielka niewiadoma, kompletnie nie wiem czego się spodziewać- no oprócz tego że raczej nie będzie super przyjemnie a będzie bolało

Nie tylko Ty masz takie obawy... ja codziennie myślę o porodzie,jak to będzie, czy dostanę skirczy,czy wody mi odejdą czy nic się nie zacznie dziać i urodzę po terminie... no masakra

Napisane przez 24Kasiula24

Paulinka mega kciuki

A ja muszę się pochwalić, że od wczoraj nie jestem już dziewczyną a narzeczoną

Gratuluję kochana
Jakaś wstępna data ślubu jest?
My planujemy w maju ślub cywilny,pod koniec przyszłego tygodnia idziemy zaklepać jakiś termin do USC.

Napisane przez Anoula

mam stresa przed wizytą jakiego dawno nie miałam, wyniki słabe mi powychodziły, jakieś bakterie w moczu mam, coś czuję, że infekcja znowu się odnawia :/ aż się boję że będzie mnie chciał do szpitala wsadzić na badania :x

Będzie dobrze, 3mam mocno kciuki za Ciebie i resztę wizytujących

Paulina, jestem myślami z Tobą

Hej mamuśki

Dziś wykańczamy wątek??
U Nas od rana pięknie słoneczko świeci więc humorek póki co teżw miarę dopisuję...
Dziś się biorę za dalsze porządki,sprzątanie mniejszej komody+odkurzanie

Mya, super że już Cię jutro do domku wypuszczą Będziesz miała oko na remont :P

[Anoula]

Napisane przez Olenka_24

Nie stresuj się , mocne

Napisane przez kyte

Nie nastawiaj się negatywnie

Napisane przez maomami

Nie stresuj się bo córcia wszystko czuje!! Będzie dobrze

dzięki za wsparcie

Napisane przez Mya1989

ale super: ja juz jestem tyyle czasu

Nie lubię jak jest sonda, bo mi się nie pokazują nieprzeczytane posty

Dzisiaj dowiedziałam się dokładnie, że dziecko jest dosyć duże 33t i pare dni i szyjka bardzo ładna Ale mam anemie i infekcje. Zapisala mi antybiotyki i tonę leków, na szczęście nie w kroplówce czekają na posiew i jutro mnie najprawdopodobniej wypuszczą

Ale jest fajnie, oprócz tego, że milion razy mnie budzą w nocy na leki
Personel jest super, cieszę się, że będę tutaj rodzić, położne są super, lekarze również. Wgl ordynatorka do mnie z tekstem: może będziemy mieć znów 4kg bobasa,a ja do niej, że lepiej nie

w Twoim przypadku to jedna z niewielu sytuacji kiedy można się cieszyć z błędu lekarskiego, ale szkoda tylko Twojego czasu, że musiałaś iść do szpitala

[sanrioo]

Napisane przez 24Kasiula24

Paulinka mega kciuki

A ja muszę się pochwalić, że od wczoraj nie jestem już dziewczyną a narzeczoną

super gratulacje!

[Anoula]

Napisane przez Dzastin08

Dziś wykańczamy wątek??

jestem do około 12 ciekawe czy się załapię na nowy wątek

[Dzastin08]

Napisane przez Anoula

jestem do około 12 ciekawe czy się załapię na nowy wątek

Myślę,że tak bo pod koniec zawsze mamy expresowe tempo
Ja dzisiaj tak z doskoku będe ale postaram się obserwować

[24Kasiula24]

[24Kasiula24]

Napisane przez Dzastin08

Przypomnę się po nowym roku i 1% ode mnie będzie +1% od Tż



Nie tylko Ty masz takie obawy... ja codziennie myślę o porodzie,jak to będzie, czy dostanę skirczy,czy wody mi odejdą czy nic się nie zacznie dziać i urodzę po terminie... no masakra



Gratuluję kochana
Jakaś wstępna data ślubu jest?
My planujemy w maju ślub cywilny,pod koniec przyszłego tygodnia idziemy zaklepać jakiś termin do USC.



Będzie dobrze, 3mam mocno kciuki za Ciebie i resztę wizytujących

Paulina, jestem myślami z Tobą

Hej mamuśki

Dziś wykańczamy wątek??
U Nas od rana pięknie słoneczko świeci więc humorek póki co teżw miarę dopisuję...
Dziś się biorę za dalsze porządki,sprzątanie mniejszej komody+odkurzanie

Mya, super że już Cię jutro do domku wypuszczą Będziesz miała oko na remont :P

Też na wiosne Ale cały czas się waham cy cywilny czy kościelny...a Wy tylko cywilny?

[sanrioo]

Napisane przez 24Kasiula24

Też na wiosne Ale cały czas się waham cy cywilny czy kościelny...a Wy tylko cywilny?

a czemu się wahasz? jeśli jesteś niewierząca to oczywiście ślub cywilny, a jeśli jesteś wierząca i praktykująca i chcesz życ w zgodzie z sakramentem i kościołem to ślub kościelny jest podstawą ( tu tzw. ślub konkordatowy czyli podczas ślubu w kościele sakramentalnego zostaną podpisane dokumenty do usc)

ja jestem restrykcyjnie nastawiona... uważam że jeśli ktoś nie jest wierzący albo tzw wierzący niepraktykujący to nie powinien brać ślubu kościelnego żeby się nie rozczarować i nie mieć pretensji do kościoła, że rozwodu wziąć nie może albo że kościół ma takie a nie inne zasady...

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

bardzo ładny pierścionek

[Dzastin08]

Napisane przez 24Kasiula24

No piękny Sama wybierałaś?

Napisane przez 24Kasiula24

Też na wiosne Ale cały czas się waham cy cywilny czy kościelny...a Wy tylko cywilny?

Na razie sam cywilny... zobaczymy,może za pare lat weźmiemy kościelny.

[Anoula]

Napisane przez Dzastin08

Myślę,że tak bo pod koniec zawsze mamy expresowe tempo
Ja dzisiaj tak z doskoku będe ale postaram się obserwować

muszę przyjść największe gaduły hehe

[lineczka1989]

Napisane przez maomami

Ciocia cudowna
Co do tych rąk na brzuchu to ja tylko słyszałam żeby na końcówce i nie tylko nie masować za dużo brzucha bo jeżeli dobrze kojarzę to takie głaskanie może wywołać skurcze, albo jak ktoś ma to na sili, ale o poronieniu to ciocia poszalała

oooj ja już słyszałam ze przez takie trzymanie rąk to i brzuch się opuszcza

Napisane przez paulinaizabela

Dzień dobry
Nawet pospałam na pewno lepiej niż przez ostatnie 2 nocki...
Jak narazie nerwy na wodzy!
Rozkoszuję się osatnimi kopniaczkami

Dziewczyny

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

trzymam za Was kciuki i cały czas jestem z Wami myślami!

Napisane przez domii29

Dzień dobry
Młody dziś zrobił mamusi prezent i dał mi pospać od 22 do 3 Później już budził się co 2 godziny na jedzenie .
Zostałam dzisiaj sama w domu, mąż pojechał do pracy, teściowa przejęła robotę po mnie i chodzi w czwartki do pracy z moją mamą i tym oto sposobem nikt nie ględzi mi za uchem że robię coś nie tak.
W ogóle to ma przyjść dzisiaj położna, mam nadzieję że będzie w lepszym humorze niż ostatnio bo inaczej wygonię ją z domu

powiedz jej że jest wkurzająca moze się opauje :P

Napisane przez maomami

Powiem Wam że ja zaczynam się powoli bać porodu, zaczyna mnie przerażać. W sumie wiem że tyle kobiet rodzi i żyje, że to jest normalne i da się, ale najbardziej chyba przeraża mnie niewiedza. Bo nie wiem jak to będzie wyglądało, czego się spodziewać, jak ten poród będzie przebiegał, jak się mam zachowywać. Taka niewiadoma.
Jednak jakbym wiedziała że będzie cesarka to jakoś tak chyba psychicznie bym to lepiej zniosła bo więcej rzeczy jest do przewidzenia, jakoś tak można mniej więcej sobie zaplanować w głowie jak to wygląda po kolei. A przy SN dla mnie to jedna wielka niewiadoma, kompletnie nie wiem czego się spodziewać- no oprócz tego że raczej nie będzie super przyjemnie a będzie bolało

a ja w sumie nad tym nie myślę, wiem że moze boleć ale co ja na to poradzę, nie ja pierwsza i nie ostatnia wiem ze może być ciężko ale nie nastawiam się że tak na pewno musi być
z resztą teraz nie mamy wyboru, trzeba dziecko urodzić i tyle!
jakoś się tym nie stresuję będzie co będzie

Napisane przez kyte

Taaa to ja już bym dawno poroniła, bo moim ulubionym zajęciem jest trzymanie rąk na brzuchu i wyczuwanie mojej córeczki Z tego co wiem nie można masować bo to powoduje skurcze, ale trzymać można.Czemu cioci nie powiedziałaś ile jej córeczki przytyły? Ciotka zazdrości Tobie pięknego wyglądu i tyle.

ale tu chodzi o opieranie rąk na brzuchu :P

Napisane przez 24Kasiula24

A ja muszę się pochwalić, że od wczoraj nie jestem już dziewczyną a narzeczoną

jejuu, gratuluję!

Napisane przez Mya1989

Dzisiaj dowiedziałam się dokładnie, że dziecko jest dosyć duże 33t i pare dni i szyjka bardzo ładna Ale mam anemie i infekcje. Zapisala mi antybiotyki i tonę leków, na szczęście nie w kroplówce czekają na posiew i jutro mnie najprawdopodobniej wypuszczą

Ale jest fajnie, oprócz tego, że milion razy mnie budzą w nocy na leki
Personel jest super, cieszę się, że będę tutaj rodzić, położne są super, lekarze również. Wgl ordynatorka do mnie z tekstem: może będziemy mieć znów 4kg bobasa,a ja do niej, że lepiej nie

dobrze że Cię w końcu wypuszczą!

Napisane przez 24Kasiula24

piękny


heja!

już wiem co to znaczy dostać kopniaka po żebrach dzisiaj w ten sposób zostałam obudzona :P

[Miss Triss]

Dzień dobry dziewczynki!

Ja już po jestem po długim spacerze z psiakiem, zmarzłam straszliwie, ale tak miło mi się chodziło po lesie gdy na trawie jeszcze była poranna rosa, drzewa gubią kolorowe liście a przez listka zagląda piękne słoneczko! Nie mogłam w taki poranek gnić w łóżku.
Zrobię sobie śniadanko i herbatkę i wracam do Was poczytać.

Paulinka - cały czas mocno trzymam a Was kciuki i jestem przy Was myślami i sercem!

[24Kasiula24]

Napisane przez Dzastin08

No piękny Sama wybierałaś?



Na razie sam cywilny... zobaczymy,może za pare lat weźmiemy kościelny.

Tak Nie wiedział jaki rozmiar, więc od razu pomogłam mu przy wzorze

Też tak chcemy, tylko coś czuje, że potem już kościelnego nie weźmiemy :P