Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

[buena]

Cześć.

Napisane przez nadalka

Dzisiaj miałam mały zawał , mała się zadławiła morelą suszoną (czasami jeść taka łapczywa że zamiast gryźć to łyka). W trakcie trząchania nią miałam takie myśli że szkoda gadać. Ale na szczęście dobrze się skończyło.

O matko! Dobrze, że nie spanikowałaś.

Napisane przez karolka110

Tylko czy ktoś wie czy ten etap kiedyś miniebo jest to lekko kłopotliwe spędzać z dzieckiem czas non stop kiedy Ono nie śpi...:/

W końcu minie.
U mnie jest podobnie, ale jak muszę coś załatwić, to muszę i koniec. Staram się nie wymykać, tylko mówię, że mama idzie, ale zaraz przyjdzie, czy coś w tym stylu. W końcu nauczy się, że mama zawsze wraca.
Ale podobnie, jak Nicki, lubię być z dziewczynami. Są dni gdy mam dość wszystkiego i wtedy chętnie bym uciekła. Wtedy wychodzę sama na jakiś krótki, szybki spacer i robi mi się lepiej.

Czytałam Was, ale nie miałam czasu napisać. Pisałyście o tylu sprawach...Nie będę wracać do tego, co pisałyście już ileś tam dni temu, bo bez sensu.

U nas od jakiegoś czasu są jęki i krzyki. Bardzo się denerwuje, gdy mam ją na rękach i postawię ją , gdy muszę coś zrobić albo nie pozwalam jej na coś.
Ostatnio w parku położyła się na chodniku, bo jej zabrałam pomadkę ochronną, którą wyciągnęła z kieszonki torby wózkowej.

Nigdy jeszcze nie odmierzałam produktów do gotowania obiadu dla małej.
A jeśli chodzi o mięso, to na jeden obiad daję kawałek wielkości dużego orzecha włoskiego. Nie zawsze wszystko zje.
Ogólnie Nadia lubi mięsko i wędliny i ser żółty też. Ogólnie mogę powiedzieć, że moje młodsze dziecię lubi jeść.
Starsza córa w jej wieku jadła zdecydowanie mniej i żyje i ma się dobrze.

[Malwina_a]

Napisane przez nicki86

Malwinko tak z ciekawości ile waży/mieży mała? Ja sobie nie wyobrażam że rówieśniczka Sary może być od niej większa, bo gdzie się nie zjawiamy to wszytkie dzieci (rówieśnice) od niej mniejsze...

W lipcu ważyła 12,100kg i miała 83cm, od tego czasu urosła i przybrała na wadze bo czuję na rękach. Myślę, że ma gdzieś 13kg lub ciut więcej, a wzrost jak jej mierzyłam to wychodziło ok 85cm.

nadalka wpółczuję przeżyć z Igą, aż mnie ciarki przeszły.

Moja córcia jajka jeszcze nie jadła bo nie chciała, w niedzielę pierwszy raz zjadła odrobinę jajecznicy.
A tak wogóle to dzisiaj jest wszystko beee, pyszny jest tylko ogórek kiszonyciągle wrzeszczy i pokazuje na lodówkę że jeszcze chce, a zjadła już 2.

[phdwao]

dzięki! poczytałam co piszecie do mnie i zaczynam od zaparzenia meliski

[Malwina_a]

Napisane przez karolka110

Hejka

żyję, dziś lepiej....
armageddon wczorajszy zaczął się około 19 jak zaczęłam się zbierać na kurs, Mała chyba przyuważyła, że się gdzieś wybieram i jak ją Małż wziął do kąpieli, to zaczęła się histeria, ale poszłam jeszcze do niej zagadałam, potem ukradkiem wyszłam, ale wycie zaczęło się ponownie....ale nie miałam wyjścia, iść musiałam-choć wiedziałam, że nic jej nie uspokoi... Małż napisał mi smsa, że płakała mocno, ale w końcu zasnęła przy nim....mnie z tych nerwów rozbolał brzuch i płakać mi się chciało, a potem mi opowiedział, że chodziła po mieszkaniu i mnie szukała rozżalona....wypiła mleko i dalej histeria....Bidulka Mała....
tak mi jej dziś było szkoda, że postanowiłam być SUPERmiła, SUPERwyrozumiała i SUPERcierpliwa.....i byłam
i było Nam dziś ze zobą milej i przyjemniej i dzięki temu spokojniej....
Tylko czy ktoś wie czy ten etap kiedyś miniebo jest to lekko kłopotliwe spędzać z dzieckiem czas non stop kiedy Ono nie śpi...:/

U nas problem z wyjściem istnieje już od około 2 miesięcy, wychodzimy pokryjomu, żeby nie widziała, wtedy jest tylko szukanie po pokojach ale nie ma szlochania, jak widzi jak ja wychodzę czy mąż to jest płacz nie do uspokojenia, wyje aż padnie ze zmęczenia.
Nie ma czegoś takiego że żegna kogoś przed wyjściem i robi "papa"

[ewka5891]

Napisane przez phdwao

dzięki! poczytałam co piszecie do mnie i zaczynam od zaparzenia meliski

dobrze Ci zrobi

[PaulaCooper]

Napisane przez Malwina_a

W lipcu ważyła 12,100kg i miała 83cm, od tego czasu urosła i przybrała na wadze bo czuję na rękach. Myślę, że ma gdzieś 13kg lub ciut więcej, a wzrost jak jej mierzyłam to wychodziło ok 85cm.

nadalka wpółczuję przeżyć z Igą, aż mnie ciarki przeszły.

Moja córcia jajka jeszcze nie jadła bo nie chciała, w niedzielę pierwszy raz zjadła odrobinę jajecznicy.
A tak wogóle to dzisiaj jest wszystko beee, pyszny jest tylko ogórek kiszonyciągle wrzeszczy i pokazuje na lodówkę że jeszcze chce, a zjadła już 2.

Bardzo podobnie do naszego
U nas jajka sa hitem. Dzieci uwielbiaja. Tak jak mleko/kakao i nalesniki...


Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

[hanjah]

Hej
U nas z jedzeniem też nieciekawie Dorotka co minutę (!) zmienia zdanie czy chce na śniadanie jajko/parówkę/jogurt czy płatki z mlekiem Marysia też wybredna-najchętniej piłaby mleko (moje) i jadła suchy chleb Nie ma sie co dziwić, że są nieduże

Zapraszam wątkowe spamerki-do końca wątku niecałe 50 postów

Upiekłam przedwczoraj ciasto marchewkowe-jakie pyyyyyszneeeee! W domu pachniało jak na święta

[ewka5891]

Napisane przez hanjah

Hej
U nas z jedzeniem też nieciekawie Dorotka co minutę (!) zmienia zdanie czy chce na śniadanie jajko/parówkę/jogurt czy płatki z mlekiem Marysia też wybredna-najchętniej piłaby mleko (moje) i jadła suchy chleb Nie ma sie co dziwić, że są nieduże

Zapraszam wątkowe spamerki-do końca wątku niecałe 50 postów

Upiekłam przedwczoraj ciasto marchewkowe-jakie pyyyyyszneeeee! W domu pachniało jak na święta

Poproszę o przepis na ciacho

[katja_22]

Hej

Jadłam ciasto marchewkowe u teściowej, bardzo dobre, w ogóle nie czuć było marchewki :P Nawet mój brat się skusił, ale nie mówiliśmy mu co to za ciasto, bo pewnie by nie wziął

Haniu to ja kiedyś usłyszałam, że Paweł chyba ma apetyt sądząc po tym jak wygląda, ale chyba tylko dla tego, że wygląda na starszego (jest większy) niż wnuczek tej osoby... Jednak pozory mylą, bo tamten chłopiec ciągle coś jadł i wciąż szli z mamą do domu na jedzenie a mój Paweł same wiecie... Ale urodził się jako wcześniak i pewnie dlatego wygląda na młodszego niż jest

Wczoraj P. miał dobry dzień jeśli chodzi o jedzenie (zresztą był też mniej marudny niż w ostatnich dniach), dzisiaj póki co też jest dobrze, oby tak zostało

Pewnie niedługo wstanie (śpi od godziny), zjemy zaraz obiad i idziemy w gości

[hanjah]

Napisane przez ewka5891

Poproszę o przepis na ciacho

Oczywiście
Muszę go przepisać z książki a potem jeszcze przetłumaczyć dla mamy i teściowej A Ty wolisz po naszemu czy po ichnemu?
Ostatnio mam fazę na kupowanie książek kucharskich... w Lidlu albo Aldi Książki niedrogie (3-4 funty), a książki pięknie wydane, super przepisy i zdjęcia

[pumas]

Hej
Melduje ze oczka ozdrowialy i mala zdrowa. Bylysmy dzis na kontroli u alergologa pulmonologa i powiedzial ze mamy juz nie przychodzic bo dziecko nie jest alergikiem. Miala robione badania z krwi na alergie i wszystko w normie. A miewa katar bo zlobek. I badz tu madry.
Za to ja bardzo chora leze w lozku.
Z ciekawostek dla dzieci nie spiacych w ciagu dnia, B spi od 11:00 i ani mysli sie obudzic 😱

[Linka25]

hejka

Haniu też chętnie zerknęłabym na ten przepis

u nas ok, poza częściowo nieprzespaną nocą powód oczywiscie nieznany

Pumcia oczywiscie że B. nie jest alergiczką, przecież gdyby nią była, to choroby i problemy byłby od urodzenia a choruje przecież odkąd poszła do żłobka.

[hanjah]

Pumas-dobrze, że z oczkami córci już ok Zdrówka dla Ciebie

Marysia dziś zasnęła dopiero jak wróciłyśmy do domu Za 20 minut muszę wyjść po Dorotkę i będę musiała ją obudzić

[blueberry88]

Pumas, to zdrówka dla Ciebie i dobrze, że z B. już lepiej!

[ewka5891]

Napisane przez hanjah

Oczywiście
Muszę go przepisać z książki a potem jeszcze przetłumaczyć dla mamy i teściowej A Ty wolisz po naszemu czy po ichnemu?
Ostatnio mam fazę na kupowanie książek kucharskich... w Lidlu albo Aldi Książki niedrogie (3-4 funty), a książki pięknie wydane, super przepisy i zdjęcia

Dziękuje

Napisane przez pumas

Hej
Melduje ze oczka ozdrowialy i mala zdrowa. Bylysmy dzis na kontroli u alergologa pulmonologa i powiedzial ze mamy juz nie przychodzic bo dziecko nie jest alergikiem. Miala robione badania z krwi na alergie i wszystko w normie. A miewa katar bo zlobek. I badz tu madry.
Za to ja bardzo chora leze w lozku.
Z ciekawostek dla dzieci nie spiacych w ciagu dnia, B spi od 11:00 i ani mysli sie obudzic 😱

Zdrowka dla Ciebie
Tak długiej drzemki zazdroszczę

[Linka25]

Pumcia a nie boisz się, że mała nie będzie spać w nocy? Moja bankowo by nie poszła spać wcześniej niż o 1 w nocy no ale ona nogdy nie należała do śpiochów, niestety

[nadalka]

Dobra, to spaming :d Mała krzyczy nie wiem o co chodzi.

Pumas to dobrze że mała już zdrowa.

[chce_byc_mama]

Heeej
Po pracy pogoda barowa masakra jest szaro i brzydko :/
Mala sie dzis buntuje i nie chce jesc co jej wlozylam fo buzi wszystkim pluje!!!
Teraz gotuje jej jajko bo juz nie mam pomyslu

[Linka25]

Mamcia też zawsze daję jajko jak pomysłow na posiłek brak. Jajko w każdej formie chętnie je.

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

jeszcze 30 postów do dzieła!!!

[hanjah]

U nas jeszcze sytuację ratuje makaron Jak nie spaghetti, to farfalle (motylki/kokardki)

[ewka5891]

Napisane przez hanjah

U nas jeszcze sytuację ratuje makaron Jak nie spaghetti, to farfalle (motylki/kokardki)

U nas makaron zawsze smakuje

[nadalka]

U nas jogurty.

[hanjah]

Napisane przez ewka5891

U nas makaron zawsze smakuje

A z czym podajesz? Moje wsuwają taki ugotowany, bez dodatków

[ewka5891]

Napisane przez hanjah

A z czym podajesz? Moje wsuwają taki ugotowany, bez dodatków

Daje tak samo

[nel_a]

Słyszałam że koniec wątku

Mój dziś jadł makaron z tym niby pesto o którym kiedyś pisałam - wcinał aż mu się uszy trzęsły
A bez dodatków też lubi i to często ratuje sytuację.

[hanjah]

nel_a-sama robisz pesto? Bo jeśli tak, to musiałam przegapić Twój przepis...

[agunia82]

Ja często robię makaron - spaghetti, ze szpinakiem, z cukinią, zapiekanki. Lu uwielbia

[hanjah]

Macie może sprawdzony przepis na cukinię nadziewaną mięsem mielonym? Jadłam coś takiego u znajomych, ale nie zapytałam o przepis a nie mam z nimi teraz kontaktu

[nel_a]

Napisane przez hanjah

nel_a-sama robisz pesto? Bo jeśli tak, to musiałam przegapić Twój przepis...

tak ale to w sumie dalekie od pesto z książki BLW

zamiast bazylii użyłam dziś pietruszki (kiedyś rzeżuchę), orzeszki laskowe i włoskie (zamiast piniowych), kilka ząbków czosnku, oliwa. Nie dodaję parmezanu.

Napisane przez agunia82

Ja często robię makaron - spaghetti, ze szpinakiem, z cukinią, zapiekanki. Lu uwielbia

ze szpinakiem nie jadłam - pewnie pyszne bo lubię szpinak.

[agunia82]

Napisane przez nel_a

ze szpinakiem nie jadłam - pewnie pyszne bo lubię szpinak.

oj tak, pyszne moja ulubiona wersja to szpinak, czosnek, pieprz, śmietana i ser pleśniowy