Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '13 cz.2 - Strona 34 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-10-04, 09:42   #991
Samantha7
Zakorzenienie
 
Avatar Samantha7
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 4 258
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

Cytat:
Napisane przez roxi1980 Pokaż wiadomość
Hej
Dziś zaczęłam od wizyty w Klubie - nawet coś napisałam...




Panga, którą w coraz większych ilościach sprowadza się do Europy pochodzi z Wietnamu, a dokładnie z Mekongu. Jeśli żyje w stanie naturalnym, samice rok w rok płyną w górę rzeki, aby tam złożyć ikrę. Niestety, ta "góra rzeki" leży poza granicami Wietnamu, więc z ekonomicznego punktu widzenia, to dla Wietnamczyków cios. Dlatego zakładają masowo sztuczne hodowle - na mniejszą skalę (interesy rodzinne) lub na większą (hodowle i przetwórnie zatrudniają tysiące osób, a będą jeszcze większe). Aby zmusić ryby do rozmnażania w zamknięciu, samicom robi się zastrzyk hormonalny. Używa się do tego importowanych z Chin fiolek zawierających hormon pobierany z moczu kobiet w zaawansowanej ciąży - hormon, który u ludzi wyzwala akcję porodową. Umieszczone w niewielkich basenach pangi rosną w potwornym ścisku - wyglądało to tak, jakby w zamkniętych basenach było więcej ryb niż wody. Podobno żaden inny gatunek nie wytrzymałby takiej koncentracji.
Aby w ciągu 6 miesięcy ryby zyskiwały 1,5 kg mięsa karmi się je specjalnymi granulkami - składa się na nie mączka rybna (importowana z Peru), witaminy, ekstrakt soi i manioku. Podrośnięte ryby łowi się ręcznie, przekłada do ażurowych koszy i na małych motorkach, jak tylko szybko się da, przewozi na stateczki ze zbiornikami wody, skąd ryby płyną, już nie o własnych siłach, do przetwórni. Dalej następuje standardowa droga - filetowanie, mrożenie, pakowanie, transport do Europy.

Póki co, UE nie zakwestionowała metod hodowli. Szacuje się, że w przyszłym roku import pangi wzrośnie dwukrotnie. Naszym rodzimym rybom, takim jak np. dorsz, grozi wyginięcie (zostały przełowione, lub są łowione niewłaściwymi sieciami, które zgarniają też małe osobniki, a nie powinny), a więc ich ceny rosną. Już Wietnamczyków w tym głowa, abyśmy pangi mieli pod dostatkiem.

http://www.styl.pl/wizytowka-stefane...ngi,nId,288009



to ja chyba powinnam moje dziecko do tyłeczku całować, bo jem WSZYSTKO, co lubię, dziś kalafior na obiad - NIC po niczym jej nie było, nawet jak bób jedliśmy to było ok
Masakra normalnie. Mniej wiecej z tilapia jest podobnie.
Z reszta tak tez hoduje sie kurczaki i inne zwierzeta. Dlatego ja nie jem jako tako miesa. Glownie dlatego ze nie sa hodowane w humanitarnych warunkach. Kaczki, ktore sa napychane rura do zoladka potrafia same popelnic samobojstwo. Rozpedzaja sie i wala glowa o sciane az sie zabija- i nikt mi nie powie, ze ptaki sa glupie

Swinie sa hodowane w takim scisku ze odgryzaja sobie wzajem uszy i ogony- dochodzi do kanibalizmu. To samo z kurami dlatego male kurczaki maja obcinane dzioby na zywca taka maszyna. Okucienstwo!
Najgorszy jest uboj malych cielaczkow. Nigdy w zyciu nie slyszalam bardziej przerazliwego krzyku jak krzyk krowy,ktorej odbiera sie dziecko . Mama mi mowila, ze raz jako nastolatka widziala jak dziadek zazynal cielaka. To zwierze wiszac glowa do dolu spejtane poprostu plakalo do swojej mamy i bylo przerazone tak samo jak nasze dzieci kiedy sa same i sie boja.
Zwierzeta czuja to samo co my to samo. Tyle, ze nie mowia ludzkim glosem i nie moga slownie zaprotestowac temu holkaustowi , ktory na nich sie odbywa.

Moj maly zasnal bidulek. W koncu. Ide i ja.

Dobranoc


Sent from my iPhone using Tapatalk - now Free
__________________
Nie uzywam kosmetykow testowanych na zwierzetach https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=597085

Moja galeria pazurkowa https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=611423
Samantha7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 09:46   #992
Rockyyy
Zakorzenienie
 
Avatar Rockyyy
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 5 984
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

Fiazo przekaz buziaka Piotrusiowi i niech mi wybaczy. Brawa za 12 tygodni

Neni zazdroszcze wesela.

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Samantha to straszne co piszesz o tym uboju
__________________
Najukochańszy skarb-LAURA
Rockyyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 09:47   #993
roxi1980
Zakorzenienie
 
Avatar roxi1980
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 832
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

Cytat:
Napisane przez d0tkaaa Pokaż wiadomość
Dzieki dziewczyny ja ten pogrzewacz juz z mysla o zupkach chcialabym kupic poprostu wygoda zeby pogrzac zupke czy cos..zobaczymy
ja podgrzewacz dostałam jak urodził się Norbert, użyłam całe 2 razy i sprzedałam, dla mnie sprzęt całkowicie zbędny (a miałam porządny)

Cytat:
Napisane przez Neni1984 Pokaż wiadomość
[/COLOR]OMG ale się os.rał
Przepraszam, ale musiałam się tym z kimś podzielić

u nas ostatnio taki mega pierd, który okazał się kupą g*wna nastąpił w czasie karmienia i dziękowałam samej sobie, że karmiłam przed ubraniem jeansów, bo po chwili poczułam na udzie jak materiał na plecach małej przemaka... No dosłownie po pachy się usr.ała
__________________

roxi1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 09:48   #994
Ghia
Zadomowienie
 
Avatar Ghia
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 1 362
GG do Ghia
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

Samantha ja to Ci powiem, że z tym odciąganiem i brakiem pokarmu to ja nie jestem taka pewna czy laktator jest miarodajny. Ja mam czasem tak, że odciągnę laktatorem tyle co kot napłakał a jak przystawię potem na chwilę jeszcze małego to czuję, że mu jeszcze leci i leci mimo, że wydawało się że już nic nie ma. Jak mi się wydaje że są puste to odciągam jeszcze ile się da dużo piję i zjadam coś konkretnego i po jakimś czasie no 1-2 h pojawia się pokarm. I nie jest tak że o każdej porze masz tyle samo pokarmu czasem jest mniej czasem więcej w zależności od potrzeb dziecka. Ja też czasem daję butlę mm a czasem nie i też jest dobrze. Na zasadzie, że jak się wsadzi smoka do buźki no to zje, ale jakby nie dostał tej dodatkowej butli to też zbyt głodny nie jest. Więc poczekaj chwilkę napij się i zjedz i znowu przystaw małego i możesz się zdziwić że znowu będzie dużo pokarmu. Przynajmniej u mnie tak jest. NIe wiem czy to reguła. A MM ja bym dawała 150 ml max bo jest bardziej syte i dłużej jest trawione więc na ok 3 -4 h powinno wystarczyć, ale nie ma reguły więc obserwuj i najlepiej rozpoznasz czy jest już głodny.
__________________
Antoś
Ghia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 09:48   #995
jakierka
Zadomowienie
 
Avatar jakierka
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 148
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

Witam sie

Roxy, okropne praktyki w zwiazku z ta panga :/

Domi, Edziu kupczy w miare regularnie (nad ranem zawsze raz lub dwa, po polidniu i przed kapiela )

Dotka, ja lykam tabletki dla kobiet po porodzie, ktore maja dodatkowe skladniki na skore wlosy i paznokcie

Kejt, Edziu potrafi odbic duzo pozniej niz 10min po. Czesto jak nie odbije to prezy sie i steka az musze go podnoesc i wtedy odbija.

Ona, Edziu podobnie nie lubil lezenia na brzuszku az przestal sprzeciwiac sie i powoli cwiczymy podnoszenie glowki i jej obracanie na brzuszku

Ja jem wszystko, kslafior tez jadlam. Jedynie unikam wedzonego, staram sie nie przesadzac z nabialem (codziennie jednak jem owsianke na mleku oraz pije kawe zbozowa z mlekiem) oraz soja i jajkami. W skrocie jem wszystko, ale z umiarem

Oklaski dla Antosia i Laurki za 3m-ce
dla pozostalych dzieciaczkow za skonczone tygodnie

Cynamonku, dla Adasia i dzisiejsza operacje!

Neni, nie boisz sie jechac na wesele z zakatarzonym synkiem? My mamy zaproszenie na urodziny na jutro, ale chyba zrezygnujemy, bo Edek caly czas charczy i odciagam mu sporo sluzu.

Edziu, mimo ze ma katarek ladnie przespal noc, karmienie po 2.00 i kolejne juz po 6.00. Jedynie wieczorem nie mogl zasnac do 23.00, ale to raczej brsk kapieli troche go zmylil. Mnie nadal boli gardlo, ale na szczescie nie mam kataru i goraczka nas omija. Chcialabym przewietrzyc Edka, ale pada deszcz :/

Milego dnia wszystkim


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Edziunio
jakierka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 09:53   #996
taribari
Zadomowienie
 
Avatar taribari
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 266
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

Cytat:
Napisane przez Neni1984 Pokaż wiadomość
My na pewno szybko nie oddelegujemy Młodego do jego pokoju
Wolę mieć go pod ręką i na oku. Nic nam on w sypialni nie przeszkadza.
A i łóżeczko pasuje nam do wystroju
My nie mamy trzeciego pokoju a sypialni nie zamierzam mu oddać pasuje nam do wystroju i nie przeszkadza więc dopóki się nie wybudujemy będziemy spać w 3. Ja z bratem i rodzicami
mieszkałam w kawalerce do 8 lat. To był dopiero hardcore.




Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość


Ta choroba mnie wykończy

Na 14:20 idę pokazać Lilki wyniki, idę bez niej bo pani dr przyjmuje dzisiaj u dzieci chorych, a nie chce żeby coś podłapała w poczekalni.


Domi moja nie ma stałych pór na kupkę.

Dotka ją zaczełam łykać dopelherz włosy i paznokcie. Sama nie mogę jeszcze ich polecić bo za krótko łykam, ale polecane są po chemioterapii na porost włosów.

dla Laury i Antonia za 3 miesiące





Fiazo
brawa za 12 tydzień


I ogromne dla Adasia
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja piję pokrzywę i skrzyp. Do tego wcieram Jantar i pomimo że stare włosy lecą jak po chemii, to zaczęły rosnąć nowe. Nawet moje zakola pokryły niemowlęce kłaczki




[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43119798]Niestety, ale jeśli chodzi o ryby, to istnieje prosta zależność: tania=syf
Choć ja też nie kupuję ryb po 60 zł za kg, to jednak pangi i mintaja od dłuższego czasu staram się nie ruszać. Najlepiej kupować polskie ryby, świeże, no ale u mnie nie ma takiej możliwości

Ogólnie to mało jem ryb

Ja kąpię tak, że namydlam na przewijaku i w wanience spłukuję czystą wodą. Potem do ręcznika, smarowanko i ubieranko (na syrenie).[/QUOTE]

Nienawidzę pangi od początku. Ja jem ryby często. Nawet na śniadanko wciągnęłam wędzonego pstrąga. Świeże kupuje w biedronce lub lidlu są na prawde pyszne.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Marika (23 tc)
Ptyś

I Love The Life I Live
I Live The Life I Love

taribari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 09:55   #997
yevele
Zadomowienie
 
Avatar yevele
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 508
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
Czy ktorejs z Was maluch, tak jak moj nie chce lezec na brzuszku i dzwigac glowki? No denerwowac sie zaczynam ze ma prawie 3 miechy (we wtorek skonczy) a nie chce podnosic glowy. Wogole nienawidzi lezec na brzuszku, a ja uparcie go klade i histeria. Pamietam, ze Marysia w tym czasie juz pieknie trzymala glowe i mam dylemat czy by jutro nie isc do mojej pani dr, bo wrocila z urlopu.
piątunia, u mnie to samo ryk jakbym nie wiem co jej robiła

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
To jest właśnie enzym wątrobowy i moja ma go za wysoki
a gadałaś już z pediatrą?
__________________
yevele jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 09:59   #998
Agrafka86
Wtajemniczenie
 
Avatar Agrafka86
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Domek
Wiadomości: 2 279
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

Dotka jak mojemu się nie chce odbić. To kładę na płasko na 3 minuty podnosze i od razu bek. Ale ja przez refluks noszę do 40 min.

Domi mój też ma stałe pory. Rano tak ciśnie że też mnie budzi

Cynamonki

Sent from my GT-I8260 using Wizaz Forum mobile app
__________________
26.07.2013
Misiu jest już z nami
Życie nabrało sensu!

09.07.2011 Żona

Agrafka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 10:01   #999
skylie
Wtajemniczenie
 
Avatar skylie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 011
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

Wszystkiego najlepszego dla Laurki i Antosia

A takze brawa dla Gabi, Matiego i Tomusia

A przede wszystkim mocne dla Adasia!!! Cynamonku- macie te operacje dzisiaj? Myslami, modlitwa i wspierajacymi fluidami jestesmy z Wami
__________________
OLCIA

WOJTUŚ
skylie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 10:05   #1000
jakierka
Zadomowienie
 
Avatar jakierka
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 148
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

Surka, zdrowka!

Odnosnie przenoszenia Edka do jego pokoju. Pokoj jeszcze nie gotowy (brakuje wykladziny), ale jak tylko przeniose go to z peenoscia zainwestuje w nianie elektroniczna. I mysle ze Edziu nie wyprowadzi sie od nas do pol roku minimum.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Edziunio
jakierka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 10:05   #1001
ona8686
Zakorzenienie
 
Avatar ona8686
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 903
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

Cytat:
Napisane przez czarownica1 Pokaż wiadomość
Margosia ma stalowe nerwy a Glutek to Glutek

Antek też ryczał jak poleżał dłuzej niz minute na brzuszku (oprócz pobytu w szpitalu, gdzie często w inkubatorze kladlam go na brzuszku) a teraz to poleży dłuzej i tak zadziera główkę do góry, że mam wrazenie ze zaraz podniesie się na rączkach
O widzisz, w szpitalu potrafił w inkubatorze przeleżeć nawet 2-3h i zero płaczu.


Cynamonku mocne


dla Wszystkich dzieciaczków za skończone tygodnie, miesiące



Za oknem piękne słonko, poczekam aż Młody obudzi się z drzemki, po aktywuje się, coby wyleżał potem w wózku i spadamy na spacer i może do pepco od dziś jakaś promocja
__________________
Zawsze Ty...
Zawsze Ja...
Zawsze My... 11.08.2012


Franuś
29.06.2013 godz. 22:12
ona8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 10:14   #1002
d0tkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar d0tkaaa
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 712
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

Agrafka tez zauwazylam ze jak poloze na plasko to zaraz podniose i jest bek...

zastanowie sie co do podgrzewacza..

Zuzia w klubie)

chlodno ale slpneczko swoeci wiec zaraz karmienie pezwbieranie i spaxerro -nosicie juz ta przykrywke do wozka co sie zapina do gondoli niewiem jak ro soe nazywa?

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Cynamonki trzymamy kcouki za Was i myslimy caly czas o Was!!!!wszystko bedzie dobrze i daj znac jak chwile bedziesz miala:-***
__________________
ToTwojeLęki-TyJeStworzyłaś-ATo,CoStworzyłaś, MożeszZniszczyć...

Zuza

Razem
d0tkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 10:17   #1003
mela1234
Zakorzenienie
 
Avatar mela1234
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Pabianice/k. Łodzi
Wiadomości: 4 957
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

Znowu chce mi się wyć.
Jestem po wizycie u lekarza. Dostałam antybiotyk przy którym moja lekarka uważa, że mogę karmić, ale... zadzwoniłam do znajomej pediatryczki co jest bardzo dobrą pediatryczką, poszukała jeszcze w swojej mądrej książce i okazuje się, że muszę mała znowu na tydzień odstawić! No załamać się idzie. Jak ja nie lubię chorować! A teraz jeszcze antybiotyk + zatoki + nocne odciaganie to chyba będę po ścianach chodziła. Jak ja mam spokój i moje dziecko nie płacze z powodu bólów brzuszka, jest grzeczna i współczuję wam waszych płaczów, tak kurcze nadrabiam chorobami i takimi właśnie problemami! No ale nie odpuszczę kp tyle.
mela1234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 10:18   #1004
ona8686
Zakorzenienie
 
Avatar ona8686
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 903
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

Cytat:
Napisane przez d0tkaaa Pokaż wiadomość
Agrafka tez zauwazylam ze jak poloze na plasko to zaraz podniose i jest bek...

zastanowie sie co do podgrzewacza..

Zuzia w klubie)

chlodno ale slpneczko swoeci wiec zaraz karmienie pezwbieranie i spaxerro -nosicie juz ta przykrywke do wozka co sie zapina do gondoli niewiem jak ro soe nazywa?

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Cynamonki trzymamy kcouki za Was i myslimy caly czas o Was!!!!wszystko bedzie dobrze i daj znac jak chwile bedziesz miala:-***




Od czego zaczyna się wprowadza pokarmy stałe od owoców (jabłka) czy warzyw (marchewki)? Wszędzie czytam co innego...
__________________
Zawsze Ty...
Zawsze Ja...
Zawsze My... 11.08.2012


Franuś
29.06.2013 godz. 22:12

Edytowane przez ona8686
Czas edycji: 2013-10-04 o 10:20
ona8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 10:23   #1005
Neni1984
Zakorzenienie
 
Avatar Neni1984
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 8 692
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

Cytat:
Napisane przez fiazo Pokaż wiadomość

ciocia Rockyyy musi się poprawić bo piotruś też dziś kończy 12 tyg



Cytat:
Napisane przez jakierka Pokaż wiadomość
Neni, nie boisz sie jechac na wesele z zakatarzonym synkiem? My mamy zaproszenie na urodziny na jutro, ale chyba zrezygnujemy, bo Edek caly czas charczy i odciagam mu sporo sluzu.
Wiesz co my już mało co ściągamy tego katarku, nawet nie wiem czy to jeszcze katar czy on tak charczy śliną

A co do wesela - Mały nie będzie na sali wcale. Jedzie z nami moja mama i będzie z nim siedziała-mamy wynajęty pokój 10 metrów od sali. Ja będę przychodziła karmić i na pewno z tęsknoty też A wtedy mama będzie szła na salę coś zjeść
No jakoś to będzie mam nadzieję

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
Znowu chce mi się wyć.
Jestem po wizycie u lekarza. Dostałam antybiotyk przy którym moja lekarka uważa, że mogę karmić, ale... zadzwoniłam do znajomej pediatryczki co jest bardzo dobrą pediatryczką, poszukała jeszcze w swojej mądrej książce i okazuje się, że muszę mała znowu na tydzień odstawić! No załamać się idzie. Jak ja nie lubię chorować! A teraz jeszcze antybiotyk + zatoki + nocne odciaganie to chyba będę po ścianach chodziła. Jak ja mam spokój i moje dziecko nie płacze z powodu bólów brzuszka, jest grzeczna i współczuję wam waszych płaczów, tak kurcze nadrabiam chorobami i takimi właśnie problemami! No ale nie odpuszczę kp tyle.
O rety Mela
Strasznie współczuję
Nie da się bez tego antybiotyku?

Dotka nakładam "przykrywkę"-też nie wiem jak to się zwie
Szczególnie gdy wieje jest przydatna.

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Zmykam dziewczyny, bo muszę nas spakować i ogarnąć dom, a jeszcze dziś widzimy się ze znajomymi.

Miłego dnia
Neni1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 10:26   #1006
eveewe
Zakorzenienie
 
Avatar eveewe
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 5 133
GG do eveewe
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

surka nadal dzialam w Twoim kierunku wspolnie ze znajomymi
__________________
Nigdy nie odbieraj nikomu nadziei ! Może to jedyne co mu pozostało !

12.06.2010

Marysia - 11.08.2011

Aleks - 08-07-2013
eveewe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 10:27   #1007
lachryma
Zakorzenienie
 
Avatar lachryma
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 6 020
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

Dotka, nie mam podgrzewacza, na chwilę zawsze włączam czajnik elektryczny, gdzie jest przegotowana woda.
Podgrzewacze są wygodne, tylko czytałam że bakterie uwielbiają temperaturę 37 stopni i w niej najszybciej się rozwijają i takie stanie ciągle wody w tej temp wcale nie jest dobre.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
"nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej"
lachryma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 10:28   #1008
surka
Zakorzenienie
 
Avatar surka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Między marzeniem, a jego spełnieniem.
Wiadomości: 9 394
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

Cytat:
Napisane przez taribari Pokaż wiadomość
My nie mamy trzeciego pokoju a sypialni nie zamierzam mu oddać pasuje nam do wystroju i nie przeszkadza więc dopóki się nie wybudujemy będziemy spać w 3. Ja z bratem i rodzicami
mieszkałam w kawalerce do 8 lat. To był dopiero hardcore.







ja piję pokrzywę i skrzyp. Do tego wcieram Jantar i pomimo że stare włosy lecą jak po chemii, to zaczęły rosnąć nowe. Nawet moje zakola pokryły niemowlęce kłaczki






Nienawidzę pangi od początku. Ja jem ryby często. Nawet na śniadanko wciągnęłam wędzonego pstrąga. Świeże kupuje w biedronce lub lidlu są na prawde pyszne.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.



ale to z saszetek?


Cytat:
Napisane przez yevele Pokaż wiadomość
piątunia, u mnie to samo ryk jakbym nie wiem co jej robiła

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------



a gadałaś już z pediatrą?



wczoraj Odebrałama wyniki i dzisiaj idę do pediatry.


Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
Znowu chce mi się wyć.
Jestem po wizycie u lekarza. Dostałam antybiotyk przy którym moja lekarka uważa, że mogę karmić, ale... zadzwoniłam do znajomej pediatryczki co jest bardzo dobrą pediatryczką, poszukała jeszcze w swojej mądrej książce i okazuje się, że muszę mała znowu na tydzień odstawić! No załamać się idzie. Jak ja nie lubię chorować! A teraz jeszcze antybiotyk + zatoki + nocne odciaganie to chyba będę po ścianach chodziła. Jak ja mam spokój i moje dziecko nie płacze z powodu bólów brzuszka, jest grzeczna i współczuję wam waszych płaczów, tak kurcze nadrabiam chorobami i takimi właśnie problemami! No ale nie odpuszczę kp tyle.
oj biedną jesteś z tymi antybiotykami

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
surka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 10:30   #1009
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

Cytat:
Napisane przez domciatko Pokaż wiadomość
moze sie komus przyda
dzięki

Cytat:
Napisane przez Neni1984 Pokaż wiadomość
A ja staram się spakować, bo jedziemy jutro na wesele i wrócimy dopiero w poniedziałek wieczorem. To nasz pierwszy wyjazd z Małym na noc i to taki długi, więc trochę się obawiam
miłej zabawy na pewno dacie radę z Małym

Cytat:
Napisane przez Neni1984 Pokaż wiadomość
My na pewno szybko nie oddelegujemy Młodego do jego pokoju
Wolę mieć go pod ręką i na oku. Nic nam on w sypialni nie przeszkadza.
A i łóżeczko pasuje nam do wystroju


Cytat:
Napisane przez Samantha7 Pokaż wiadomość
Masakra normalnie. Mniej wiecej z tilapia jest podobnie.
Z reszta tak tez hoduje sie kurczaki i inne zwierzeta. Dlatego ja nie jem jako tako miesa. Glownie dlatego ze nie sa hodowane w humanitarnych warunkach. Kaczki, ktore sa napychane rura do zoladka potrafia same popelnic samobojstwo. Rozpedzaja sie i wala glowa o sciane az sie zabija- i nikt mi nie powie, ze ptaki sa glupie

Swinie sa hodowane w takim scisku ze odgryzaja sobie wzajem uszy i ogony- dochodzi do kanibalizmu. To samo z kurami dlatego male kurczaki maja obcinane dzioby na zywca taka maszyna. Okucienstwo!
Najgorszy jest uboj malych cielaczkow. Nigdy w zyciu nie slyszalam bardziej przerazliwego krzyku jak krzyk krowy,ktorej odbiera sie dziecko . Mama mi mowila, ze raz jako nastolatka widziala jak dziadek zazynal cielaka. To zwierze wiszac glowa do dolu spejtane poprostu plakalo do swojej mamy i bylo przerazone tak samo jak nasze dzieci kiedy sa same i sie boja.
Zwierzeta czuja to samo co my to samo. Tyle, ze nie mowia ludzkim glosem i nie moga slownie zaprotestowac temu holkaustowi , ktory na nich sie odbywa.

Moj maly zasnal bidulek. W koncu. Ide i ja.

Dobranoc


Sent from my iPhone using Tapatalk - now Free
to straszne!

Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
Znowu chce mi się wyć.
Jestem po wizycie u lekarza. Dostałam antybiotyk przy którym moja lekarka uważa, że mogę karmić, ale... zadzwoniłam do znajomej pediatryczki co jest bardzo dobrą pediatryczką, poszukała jeszcze w swojej mądrej książce i okazuje się, że muszę mała znowu na tydzień odstawić! No załamać się idzie. Jak ja nie lubię chorować! A teraz jeszcze antybiotyk + zatoki + nocne odciaganie to chyba będę po ścianach chodziła. Jak ja mam spokój i moje dziecko nie płacze z powodu bólów brzuszka, jest grzeczna i współczuję wam waszych płaczów, tak kurcze nadrabiam chorobami i takimi właśnie problemami! No ale nie odpuszczę kp tyle.
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 10:31   #1010
domciatko
Zakorzenienie
 
Avatar domciatko
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 9 027
GG do domciatko
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

Ona
Zacznij od warzyw, od marchewki, pozniej ziemniak pietruszka, pozniej jabłko, owoce.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
handmade by Domcia - tu tworzę
MAMA W UK- tu piszę


Edytowane przez domciatko
Czas edycji: 2013-10-04 o 10:32
domciatko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 10:32   #1011
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

Cynamonki
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 10:33   #1012
lachryma
Zakorzenienie
 
Avatar lachryma
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 6 020
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

A jeśli chodzi o drugi pokój i przenosiny, to my zaczyna jak mała będzie miała pół roku. I oczywiście na początku będzie spała z elektroniczną niania

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
"nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej"
lachryma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 10:36   #1013
arrabbiata
Zadomowienie
 
Avatar arrabbiata
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 726
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

Cytat:
Napisane przez roxi1980 Pokaż wiadomość
Hej
Dziś zaczęłam od wizyty w Klubie - nawet coś napisałam...




Panga, którą w coraz większych ilościach sprowadza się do Europy pochodzi z Wietnamu, a dokładnie z Mekongu. Jeśli żyje w stanie naturalnym, samice rok w rok płyną w górę rzeki, aby tam złożyć ikrę. Niestety, ta "góra rzeki" leży poza granicami Wietnamu, więc z ekonomicznego punktu widzenia, to dla Wietnamczyków cios. Dlatego zakładają masowo sztuczne hodowle - na mniejszą skalę (interesy rodzinne) lub na większą (hodowle i przetwórnie zatrudniają tysiące osób, a będą jeszcze większe). Aby zmusić ryby do rozmnażania w zamknięciu, samicom robi się zastrzyk hormonalny. Używa się do tego importowanych z Chin fiolek zawierających hormon pobierany z moczu kobiet w zaawansowanej ciąży - hormon, który u ludzi wyzwala akcję porodową. Umieszczone w niewielkich basenach pangi rosną w potwornym ścisku - wyglądało to tak, jakby w zamkniętych basenach było więcej ryb niż wody. Podobno żaden inny gatunek nie wytrzymałby takiej koncentracji.
Aby w ciągu 6 miesięcy ryby zyskiwały 1,5 kg mięsa karmi się je specjalnymi granulkami - składa się na nie mączka rybna (importowana z Peru), witaminy, ekstrakt soi i manioku. Podrośnięte ryby łowi się ręcznie, przekłada do ażurowych koszy i na małych motorkach, jak tylko szybko się da, przewozi na stateczki ze zbiornikami wody, skąd ryby płyną, już nie o własnych siłach, do przetwórni. Dalej następuje standardowa droga - filetowanie, mrożenie, pakowanie, transport do Europy.

Póki co, UE nie zakwestionowała metod hodowli. Szacuje się, że w przyszłym roku import pangi wzrośnie dwukrotnie. Naszym rodzimym rybom, takim jak np. dorsz, grozi wyginięcie (zostały przełowione, lub są łowione niewłaściwymi sieciami, które zgarniają też małe osobniki, a nie powinny), a więc ich ceny rosną. Już Wietnamczyków w tym głowa, abyśmy pangi mieli pod dostatkiem.

http://www.styl.pl/wizytowka-stefane...ngi,nId,288009



to ja chyba powinnam moje dziecko do tyłeczku całować, bo jem WSZYSTKO, co lubię, dziś kalafior na obiad - NIC po niczym jej nie było, nawet jak bób jedliśmy to było ok
zabrzmiałaś jak Krystyna Czubówna Dobrze wiedzieć, dzięki


lol, nie jadłam słodyczy 2 dni i dzisiaj 1 kg mniej Przypadek, czy nie, to większa motywacja, żeby skończyć z biszkoptami i kinder bueno w masowych ilościach
arrabbiata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 10:37   #1014
dzoan
Zakorzenienie
 
Avatar dzoan
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 852
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

Gratuluję nowych tygodni i miesięcy naszych dzieciaczków

No i tyle z nadrabiania dzisiejszego dnia, został jeszcze wczorajszy wieczór... Mały wstał

Aaa.. mój mąż ma opryszczkę i teraz nie dość, że całymi dniami go nie ma, to nawet wieczorem choć przez chwilę mi nie pomoże..ma zakaz zbliżania się i dotykania rzeczy Małego.. ehh
__________________

dzoan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 10:40   #1015
lachryma
Zakorzenienie
 
Avatar lachryma
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 6 020
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

Zgadzam się z Perse, w przypadku ryb niestety zazwyczaj cena świadczy o jakości. Panga to syf niesamowity, już lepiej wtedy wcale nie jeść ryb jeśli ktoś kupuje tylko pange.
Ja uwielbiam łososia, razem z mężem jemy ryby przynajmniej raz w tygodniu. Może dlatego tak mało chorujemy na cokolwiek

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
"nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej"
lachryma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 10:41   #1016
ona8686
Zakorzenienie
 
Avatar ona8686
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 903
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

Cytat:
Napisane przez domciatko Pokaż wiadomość
Ona
Zacznij od warzyw, od marchewki, pozniej ziemniak pietruszka, pozniej jabłko, owoce.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Dzięki...
Na razie dostał rozcieńczony soczek jabłkowy, nie bardzo mu smakuje
I oczywiście pediatra pozwolił wprowadzać, ale od czego to już zapomniałam sie spytać i tak co gdzie nie przeczytam tak wszędzie inaczej


Surka już 18 jesteś
__________________
Zawsze Ty...
Zawsze Ja...
Zawsze My... 11.08.2012


Franuś
29.06.2013 godz. 22:12
ona8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 10:42   #1017
arrabbiata
Zadomowienie
 
Avatar arrabbiata
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 726
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

W ogóle to wyparzyłam nową butelkę i smoczek od niej zrobił się taki: DSC_0749.jpg czy to normalne? On był taki jakby natłuszczony czymś zanim go wyparzyłam. Na instrukcji nic nie pisze czy tak ma być. Wiecie może o co chodzi? Jak się go zamoczy to to białe znika.
arrabbiata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 10:48   #1018
ona8686
Zakorzenienie
 
Avatar ona8686
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 903
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

Cytat:
Napisane przez arrabbiata Pokaż wiadomość
zabrzmiałaś jak Krystyna Czubówna Dobrze wiedzieć, dzięki


lol, nie jadłam słodyczy 2 dni i dzisiaj 1 kg mniej Przypadek, czy nie, to większa motywacja, żeby skończyć z biszkoptami i kinder bueno w masowych ilościach
Popatrz, nie jadłam słodyczy 3 miesiące i waga nie drgnęła od tego tygodnia zaczęłam i pochłaniam ogromne ilości, pewnie dlatego wczoraj tak mnie mdliło i waga wciąż taka sama nic, tylko jeść

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Cytat:
Napisane przez arrabbiata Pokaż wiadomość
W ogóle to wyparzyłam nową butelkę i smoczek od niej zrobił się taki: Załącznik 5433226 czy to normalne? On był taki jakby natłuszczony czymś zanim go wyparzyłam. Na instrukcji nic nie pisze czy tak ma być. Wiecie może o co chodzi? Jak się go zamoczy to to białe znika.
U mnie tak zrobił się smoczek, który zresztą był nieużywany a leżał koło czajnika, którego używam. Więc pewnie to od ciepła.
__________________
Zawsze Ty...
Zawsze Ja...
Zawsze My... 11.08.2012


Franuś
29.06.2013 godz. 22:12
ona8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 10:49   #1019
Rockyyy
Zakorzenienie
 
Avatar Rockyyy
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 5 984
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

Ona mni wczoraj pielegniarka mowila zeby zacząć od zupki z ziemniaka i marchewki z lyzeczka masla lub oleju i oczywiscie całość zmiksowac.
__________________
Najukochańszy skarb-LAURA
Rockyyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-04, 10:54   #1020
fiazo
Zakorzenienie
 
Avatar fiazo
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 193
Dot.: Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '1

Cytat:
Napisane przez Samantha7 Pokaż wiadomość
Neni - a dlaczego winogron nie jesz? Przeciez sok z winogron to chyba pierwszy sok, ktory daje sie dzieciom do picia, a pomidory maja bardzo duzo potasu. Zapobiegaja rakowi


U mnie karastrofa
Nakarmilam malego. Z dwoch cyckow, a on sie strasznie zaczal denerwowac przy drugim cycku po 3min. No to ja mysle odciagne i zobacze o co biega. I ja odciagnelam resztke 20ml
Nie mam mleka juz
Dalam mu resztke. Srednio chcial to wypic z butelki i sie skrzywil jak mu wlozylam smoka od butli. Mam butelke mm w razie W.
Mam pytanie czy jak on potrafi zjesc 160ml mojego mleka to ile mam mu dac mm? I po jakim czasie znow mi sie moga napelnic cycki?
W ogole fuck co ja mam robic teraz? To jakis kryzys jest czy co?
To przez Tz. Chodzi mnie wkur ciagle. Ostatnio mnie tak zjezyl z tymi Chrzcinami ze malo go nie zabilam. Nie zjadam cieplych posilkow bo nie mam kiedy. Dzis jestem mega niewyspana, a u mnie juz jest 2:30 a ja jeszcze oka nie zmrozylam.
Ide se poplakac bo nie myslalam ze mnie to dopadnie. Buuuuu

Milego dnia


Sent from my iPhone using Tapatalk - now Free
posatraj się nie denerwować to może być kryzys
ja miałam jakiś czas temu ze w nocy z obu karmiłam a teraz karmie tylko z jednej i wystarcza, a i w dzień trochę zaczęło się zmieniać raz z obu raz z jednej, ale mi to ogólnie syn zaczął się zmieniać bo potrafi teraz przeleżeć z godzinę w łóżeczku kilka razy dziennie, a wcześniej to nawet 5 min nie poleżał

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43119852]I u mnie tak samo

Ja śpię na tapczanie w pokoju Młodego (z Młodym, choć teraz staram się do odkładać do łóżeczka, bo jest już zimno i ciągnie od okna), a TŻ w dużym pokoju. On się musi wyspać do pracy, a zresztą ja wcale (odpukać!!) nie narzekam, bo Artek nie jest jakimś bardzo problemowym dzieckiem i noce również zwykle przesypiam.
Myślę, że jeszcze dłuuugo tak będzie, a już prędzej, w miarę, jak Artek będzie miał mniej pobudek w nocy, TŻ się wprowadzi do nas, niż ja wrócę tam.[/QUOTE]wkurza mnie właśnie oddzielne spanie, wolałam już chodzić po nocy po pokojach niż spać oddzielnie, ale tż zrobił to dla mojej wygody i bez pytania mnie o zdanie
czekam aż piotruś będzie lepiej przesypiać noce i zaczniemy spać razem

Cytat:
Napisane przez Rockyyy Pokaż wiadomość
Fiazo przekaz buziaka Piotrusiowi i niech mi wybaczy. Brawa za 12 tygodni
wybacza i przesyła uśmiech dla cioci

Cytat:
Napisane przez taribari Pokaż wiadomość
My nie mamy trzeciego pokoju a sypialni nie zamierzam mu oddać pasuje nam do wystroju i nie przeszkadza więc dopóki się nie wybudujemy będziemy spać w 3. Ja z bratem i rodzicami
mieszkałam w kawalerce do 8 lat. To był dopiero hardcore.
my też nie mamy pokoju dla dziecka, będzie miał jak zmienimy mieszkanie na większe, a to jeszcze parę lat

Cytat:
Napisane przez skylie Pokaż wiadomość
Wszystkiego najlepszego dla Laurki i Antosia

A takze brawa dla Gabi, Matiego i Tomusia
eh i kolejna ciocia ominęła Piotrusia

Cytat:
Napisane przez mela1234 Pokaż wiadomość
Znowu chce mi się wyć.
Jestem po wizycie u lekarza. Dostałam antybiotyk przy którym moja lekarka uważa, że mogę karmić, ale... zadzwoniłam do znajomej pediatryczki co jest bardzo dobrą pediatryczką, poszukała jeszcze w swojej mądrej książce i okazuje się, że muszę mała znowu na tydzień odstawić! No załamać się idzie. Jak ja nie lubię chorować! A teraz jeszcze antybiotyk + zatoki + nocne odciaganie to chyba będę po ścianach chodziła. Jak ja mam spokój i moje dziecko nie płacze z powodu bólów brzuszka, jest grzeczna i współczuję wam waszych płaczów, tak kurcze nadrabiam chorobami i takimi właśnie problemami! No ale nie odpuszczę kp tyle.
a musi być koniecznie ten antybiotyk

Cytat:
Napisane przez ona8686 Pokaż wiadomość




Od czego zaczyna się wprowadza pokarmy stałe od owoców (jabłka) czy warzyw (marchewki)? Wszędzie czytam co innego...
mi mama mówiła, że ona zaczynała od soczku marchwiowego, gotowała marchewkę w wodzie i tą wodę do picia dawała, a potem już stały
tłumaczyła mi dokładnie jak to robiła, ale jej nie słuchałam nawijała mi ponad 40min do ucha więc się słuchać odechciało

Cytat:
Napisane przez arrabbiata Pokaż wiadomość
W ogóle to wyparzyłam nową butelkę i smoczek od niej zrobił się taki: Załącznik 5433226 czy to normalne? On był taki jakby natłuszczony czymś zanim go wyparzyłam. Na instrukcji nic nie pisze czy tak ma być. Wiecie może o co chodzi? Jak się go zamoczy to to białe znika.
ja bym chyba ten smoczek wyrzuciła
__________________
Piotr

Synek
fiazo jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:18.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.