Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. cz. X

[Antibia86]

Napisane przez Olenka_24

Ja właśnie sprawdziłam ile mi zostało do porodu.
Zostało mi 35 dni

mi wg terminu tez 35 ale jak widzisz psikus

[Trele_Morele]

Jak Nasturcja?? Odespała ?

MAO - musisz właczyc tryb olewka. Byle takich madrosci nie rozszerzała po porodzie bo Cie wykonczy dobrze ze tez nie macie za bardzo kontaktu na codzien ..

Ja do mamy Tz napisalam wczoraj sama , co tam w szpitalu mi powiedzieli.
No I tak gadka szmatka , a ona do mnie : zeby Ci tylko latwo poszlo , bo z wysoka waga ciezko sie rodzi. Duzo sie ruszaj , a szkoda ze siedzisz w domu dwa miesiace bo moglas jeszcze popracowac to bys tyle nie przytyla.

Jak sie wkur*****
Ja o swojej wadze nic nie mowilam , ona ostatnio mnie widziala w kwietniu czy maju no wiec? Ta zas dzwoni I na mnie nadaje!! ( siostra) ładne tam musza byc pogadanki na moj temat.
Fajnie ze ona w 3 ciazy planuje pracowac do porodu - zazdroszcze. Tylko ze ja nie ukladalam wieszaczkow rozmiarami tylko tyrałam z ciezkimi kartonami.

Ah myslalam ze troche zmadrzala , ale widac ze nie bardzo.
Z tesciowa sie będę widywala 3 moze 4 razy w roku , ale ta kiedys poddusze :wnerw: przysiegam




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[domii29]

Tak w ogóle to dzień dobry
Mieliśmy jechać dzisiaj z młodym na zakupy ale jednak przełożyliśmy to na jutro, przy okazji odwiedzimy dziadków i pojedziemy do pradziadków na cmentarz
Jasiek od godziny leży w łóżeczku i patrzy w jeden punkt, mogę go ruszać, zagadywać i brak reakcji rusza rączkami i oddycha więc wiem że wszystko w porządku jest

[Lilith890502]

Napisane przez De28

Z ta karma dla sterylizowanych to chwyt marketingowy. Moje tez sa sterylizowane, nie tyja.A maja po 14 lat.

a więc to tak no to kupię im coś na spróbowanie polecane przez Ciebie

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Napisane przez domii29

Tak w ogóle to dzień dobry
Mieliśmy jechać dzisiaj z młodym na zakupy ale jednak przełożyliśmy to na jutro, przy okazji odwiedzimy dziadków i pojedziemy do pradziadków na cmentarz
Jasiek od godziny leży w łóżeczku i patrzy w jeden punkt, mogę go ruszać, zagadywać i brak reakcji rusza rączkami i oddycha więc wiem że wszystko w porządku jest

może się zamyślił

[Trele_Morele]

Napisane przez De28

Z ta karma dla sterylizowanych to chwyt marketingowy. Moje tez sa sterylizowane, nie tyja.A maja po 14 lat.

antibia- co sie wpychasz w kolejke`?

Ja mam do porodu 26 dni...jezeli doczekam.Stawiam raczej na dwa tygodnie.

Napisane przez Antibia86

mi wg terminu tez 35 ale jak widzisz psikus

Kurde ja mam takie wrazenie ze stoje w miejscu a Wy do przodu lecicie. 2 tygodnie? toc to za chwile.

Kto by kiedys pomyslal ze najprawdopodobniej do pierwszej 5 sie nie zalicze

Ciekawe jak tam mała Majeczka


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[domii29]

Napisane przez Trele_Morele

Jak Nasturcja?? Odespała ?

MAO - musisz właczyc tryb olewka. Byle takich madrosci nie rozszerzała po porodzie bo Cie wykonczy dobrze ze tez nie macie za bardzo kontaktu na codzien ..

Ja do mamy Tz napisalam wczoraj sama , co tam w szpitalu mi powiedzieli.
No I tak gadka szmatka , a ona do mnie : zeby Ci tylko latwo poszlo , bo z wysoka waga ciezko sie rodzi. Duzo sie ruszaj , a szkoda ze siedzisz w domu dwa miesiace bo moglas jeszcze popracowac to bys tyle nie przytyla.

Jak sie wkur*****
Ja o swojej wadze nic nie mowilam , ona ostatnio mnie widziala w kwietniu czy maju no wiec? Ta zas dzwoni I na mnie nadaje!! ( siostra) ładne tam musza byc pogadanki na moj temat.
Fajnie ze ona w 3 ciazy planuje pracowac do porodu - zazdroszcze. Tylko ze ja nie ukladalam wieszaczkow rozmiarami tylko tyrałam z ciezkimi kartonami.

Ah myslalam ze troche zmadrzala , ale widac ze nie bardzo.
Z tesciowa sie będę widywala 3 moze 4 razy w roku , ale ta kiedys poddusze :wnerw: przysiegam




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Co za ludzie

[Antibia86]

Napisane przez Trele_Morele

Jak Nasturcja?? Odespała ?

MAO - musisz właczyc tryb olewka. Byle takich madrosci nie rozszerzała po porodzie bo Cie wykonczy dobrze ze tez nie macie za bardzo kontaktu na codzien ..

Ja do mamy Tz napisalam wczoraj sama , co tam w szpitalu mi powiedzieli.
No I tak gadka szmatka , a ona do mnie : zeby Ci tylko latwo poszlo , bo z wysoka waga ciezko sie rodzi. Duzo sie ruszaj , a szkoda ze siedzisz w domu dwa miesiace bo moglas jeszcze popracowac to bys tyle nie przytyla.

Jak sie wkur*****
Ja o swojej wadze nic nie mowilam , ona ostatnio mnie widziala w kwietniu czy maju no wiec? Ta zas dzwoni I na mnie nadaje!! ( siostra) ładne tam musza byc pogadanki na moj temat.
Fajnie ze ona w 3 ciazy planuje pracowac do porodu - zazdroszcze. Tylko ze ja nie ukladalam wieszaczkow rozmiarami tylko tyrałam z ciezkimi kartonami.

Ah myslalam ze troche zmadrzala , ale widac ze nie bardzo.
Z tesciowa sie będę widywala 3 moze 4 razy w roku , ale ta kiedys poddusze :wnerw: przysiegam




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

jakby co pomoge w duszeniu

[domii29]

Napisane przez Trele_Morele

Kurde ja mam takie wrazenie ze stoje w miejscu a Wy do przodu lecicie. 2 tygodnie? toc to za chwile.

Kto by kiedys pomyslal ze najprawdopodobniej do pierwszej 5 sie nie zalicze

Ciekawe jak tam mała Majeczka


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Pisałaś dawno temu że coś czujesz że jako pierwsza napewno nie urodzisz, no to sobie wykrakałaś, teraz czekaj cierpliwie na swoją kolej
Tak apropo ja wtedy obstawiałam że pierwsza urodzi Ryba a tu proszę jak się porobiło , nikt nie przypuszczał że to ja będę pierwsza

[De28]

lili- obserwuj swoje koty. Moj kocur mial faze ze sie roztyl, ale on mial....depresje powaznie. Byl na wakacjach z innym kotem, bawil sie z nim a po powrocie z urlopu znow byl sam.Tylko spal za telewizorem, nie bawil sie. Dlatego dolaczyla do niego Maja i od tego czasu spokoj.Czyli od 8 lat

http://kotyperskie.eu/?page_id=12

trele- spokojnie, czasem ludzie palna cos i nie mysla wogole co mowia. A nasze hormony robia swoje.

[Trele_Morele]

Napisane przez Antibia86

jakby co pomoge w duszeniu

Przyda sie , bo pewnie nie jedna sytuacja bedzie ..
Dzis myslalam o tym czy wpadnie na pomysl zeby przyjechac tu z dziecmi jak urodze , bo wiem ze aktualnie sa zasmarkane ..
Zaraz pogadam z Tz zeby juz jej to z glowy wybił !! Ostatnio duzo chorowali - maly zaczol z przedszkola znosic - ale dalej chodzil. Spotkalysmy sie na kawe bo juz I'm podobno przeszlo a tu jeden na mnie kaszle, drugi smarki do brody
Jakby to nowosc byla ze ja w 40tc I przy grypie to bym chyba umarła ..

Dzwigam dupke z łozka , najwyzszy czas


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nasturcja7667]

Napisane przez kyte

Dla dziecka wszystko mam jeszcze za jedną parą rajstopek się rozejrzę Ale ja już uplanowałam dla siebie jakąś torebkę, czapkę szaliczek, nie wspomne o rabacie do home&you i Inglocie



Uciekam na kawkę do koleżanki a później na zakupy bo dziś na noc przyjeżdzają do nas znajomi ze Szczecina....poimprezujem y heheh

A jaka zniżka w Inglocie?


Zasnęłam przed 7, obudziłam się o po 9. Żyć nie umierać
Kręgosłup to mi chyba wyskoczy. Ledwo chodzę. TZ posprzątał trochę, ja się ogarnęłam, zjadłam śniadanie, pochowałam wyprasowane ciuszki i jest 12 Z takim tempem to już powinnam zacząć buty i kurtkę ubierać, bo do listopada mogę nie zdążyć ich założyć....

Dzisiaj wpadają do mnie znajomi. Jutro najazd Teściów. O Boziu

Skurcze nieregularne mam dalej. Raz słabsze, raz mocniejsze. czasem 3-4 na godzinę, czasem co 10 minut 3. Czasem 3 godziny nic. Pojutrze mam wizytę, zobaczymy co mi gin powie.

Nie wiem, zastanawiam się, czy mogę plecy posmarować jakąś maścią? Taką dla sportowców? Albo ketonalem w żelu? Można?

[peppermint patty]

9 dni!!!


wchodze,czytam...ale mam jakas zawieche,niby jest ok,ale chyba hormony albo strach.niemoc,pustka-taka cisza przed burza.

chyba jestem tchorzem

[dzidziadziumdzia]

Dzięki aaby.
A orientujesz się czy ceny online są takie same jak stacjonarne?
Widziałam ze maja miedzy innymi pieluszki rozm. 0 w super cenie. I sie zastanawiam czy nie kupić u nich juz całej wyprawki bo mają niemal wszystko co potrzebuje.

Acelinko wczoraj mial +50g. Pierwszy raz tak wyrazny skok.Cofneli go co prawda do sondy bo butelka tak go meczyla ze za dużo spalal i nie przybieral ale jestem dobrej myśli. W końcu przeskoczyl 1600g. dzięki ze pytasz



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Pepper nawet jak jesteś to odwrotu nie ma. Relax. Za 9 dni będzie inaczej.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca]

Napisane przez nasturcja7667

Zasnęłam przed 7, obudziłam się o po 9. Żyć nie umierać
Kręgosłup to mi chyba wyskoczy. Ledwo chodzę. TZ posprzątał trochę, ja się ogarnęłam, zjadłam śniadanie, pochowałam wyprasowane ciuszki i jest 12 Z takim tempem to już powinnam zacząć buty i kurtkę ubierać, bo do listopada mogę nie zdążyć ich założyć....



Skurcze nieregularne mam dalej. Raz słabsze, raz mocniejsze. czasem 3-4 na godzinę, czasem co 10 minut 3. Czasem 3 godziny nic. Pojutrze mam wizytę, zobaczymy co mi gin powie.

Nie wiem, zastanawiam się, czy mogę plecy posmarować jakąś maścią? Taką dla sportowców? Albo ketonalem w żelu? Można?

Nasturcja widzę, że Ty masz termin podobny do mojego (choć juz z usg to mi wychodzi bardziej pierwsza połowa listopada bo Michaś wyprzedza od początku o 2 tygodnie).
Mnie tez strasznie boli kręgosłup - wczoraj już wybłagałam męża żeby mnie wymasował bo nie mogłam wytrzymać, trochę przeszło. Niczym się nie smarowałam, nie wiem czy można.

Melduję, że od rana mam nieregularne skurcze dosyć bolesne, ale takie: skurcz, przerwa 5 minut, skurcz, przerwa 15, skurcz, przerwa 30, cisza, a po godzinie znowu kilka szybkich.

Na razie nie przewiduję możliwości żeby one do czegoś doprowadziły...

Ale wczoraj moja babcia, która całe życie pracowała na położnictwie, powiedziała mi, że mam bardzo nisko brzuch i że z Olą tak nie miałam.

Mąż stanowczo zakazał mi dziś rodzić, a moja mama stwierdziła, że to tylko przepowiadające.

Ja już sama nie wiem, z Olką przepowiadające miałam, ale nie były bolesne. Bolesne zaczęły się na kilka godzin przed porodem.

Kurcze, wczoraj cały dzień leżałam, nic nie robiłam, skąd nagle taki dziwny obrót sprawy?

Idę teraz poczytać co pisałyście

Aaa, i zaczęliśmy dziś 34/36 tydzień

[lubieolowki]

Napisane przez nasturcja7667

A jaka zniżka w Inglocie?


Zasnęłam przed 7, obudziłam się o po 9. Żyć nie umierać
Kręgosłup to mi chyba wyskoczy. Ledwo chodzę. TZ posprzątał trochę, ja się ogarnęłam, zjadłam śniadanie, pochowałam wyprasowane ciuszki i jest 12 Z takim tempem to już powinnam zacząć buty i kurtkę ubierać, bo do listopada mogę nie zdążyć ich założyć....

Dzisiaj wpadają do mnie znajomi. Jutro najazd Teściów. O Boziu

Skurcze nieregularne mam dalej. Raz słabsze, raz mocniejsze. czasem 3-4 na godzinę, czasem co 10 minut 3. Czasem 3 godziny nic. Pojutrze mam wizytę, zobaczymy co mi gin powie.

Nie wiem, zastanawiam się, czy mogę plecy posmarować jakąś maścią? Taką dla sportowców? Albo ketonalem w żelu? Można?

Z tego co wiem to można smarować np. Fastum (jak dla mnie bardzo dobra maść/żel ), ale w sumie chyba lepiej się upewnić u gina albo u położnej.

[nasturcja7667]

[1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;43135737]Nasturcja widzę, że Ty masz termin podobny do mojego (choć juz z usg to mi wychodzi bardziej pierwsza połowa listopada bo Michaś wyprzedza od początku o 2 tygodnie).
Mnie tez strasznie boli kręgosłup - wczoraj już wybłagałam męża żeby mnie wymasował bo nie mogłam wytrzymać, trochę przeszło. Niczym się nie smarowałam, nie wiem czy można.

Melduję, że od rana mam nieregularne skurcze dosyć bolesne, ale takie: skurcz, przerwa 5 minut, skurcz, przerwa 15, skurcz, przerwa 30, cisza, a po godzinie znowu kilka szybkich.

Na razie nie przewiduję możliwości żeby one do czegoś doprowadziły...

Ale wczoraj moja babcia, która całe życie pracowała na położnictwie, powiedziała mi, że mam bardzo nisko brzuch i że z Olą tak nie miałam.

Mąż stanowczo zakazał mi dziś rodzić, a moja mama stwierdziła, że to tylko przepowiadające.

Ja już sama nie wiem, z Olką przepowiadające miałam, ale nie były bolesne. Bolesne zaczęły się na kilka godzin przed porodem.

Kurcze, wczoraj cały dzień leżałam, nic nie robiłam, skąd nagle taki dziwny obrót sprawy?

Idę teraz poczytać co pisałyście

Aaa, i zaczęliśmy dziś 34/36 tydzień[/QUOTE]

U mnie tak samo: z USG dziecka wychodzi dwa tygodnie do przodu. Z łożyska dobrych kilka

[Anoula]

Napisane przez maomami

Hej mamusie
wczoraj przed wyjazdem nie miałam nawet czasu napisać wam do zobaczonka bo pakowałam się na wariackich papierach, cały dzień mi się jakoś wydawało że zdąrze i poszłam się myć i nagle jakoś zegar przyspieszył.
My już od wczoraj w sączu, ja w sumie nic nie robię, pilnuje żeby w piecu nie zgasło i było cieplutko w domu, a za niedługo chyba zabiorę się za sprzątanie bo nie lubię tak bezczynnie siedzieć.

Z tego co pamiętam:
Iskra trzymaj się i powrotu formy życzę
Domi Jaśko śliczny nawet w różowym
Anoula babcia szczera, ukochana babunia
Nasturcja jak tam bóle przeszły??? Jak nie to na IP
Dzidzia
Trele spóźnione 100 lat dla Tż

Ja będę Was czytać pewnie z doskoku, jak mi się dzisiaj w ogóle jeszcze uda.
A ogólnie to muszę się wyżalić jak mnie wkur*** teściowa!!! Ostatnio co się z nią widzę to mi mówi: cześć grubaśka, albo grubasińska.
Non stop komentuje jak się ubieram, chyba że zdarzy się że założe bluzkę od niej to wtedy mam piękne ubranie. Wczoraj po kąpieli założyłam podkoszulek bo w nim mi się śpi najwygodniej, ma rozmiar S, sprzed ciąży, jest opięty na brzuchu ale ogólnie spoko bo to z takich luźniejszych, no i dziwne żeby S nie była opięta, a ta do mnie czy nie chce większego podkoszulka bo ten mnie napewno ciśnie. Nosz ku*** jakbym chciała większy to bym sobie wzięła z domu!!!!
Ciągle mi wciska coś do jedzenia bo napewno głodna jestem!!!
Żarty że się w drzwiach niedługo nie zmieszczę też mnie jakoś nie śmieszą :/
Wczoraj jechaliśmy jednym autem tutaj do sącza to się mnie pyta czy mam zapięte pasy, mówię że tak tylko że ja przekładam sobie ten górny a dolny mam za plecami. To się oburzyłą i z ryjem na mnie czemu ja zapinam pasy, przecież ja nie powinnam zapinać pasów, ja pier**** ręce mi opadają.
Nie wiem czy ja przed porodem się zrobiłam taka wrażliwa, czy dopiero teraz zaczęłam na to zwracać uwagę. Ale po porodzie napewno nie będę jeździć co tydzień z wnuczką, i mam nadzieję że ona będzie do nas przyjeżdżać z taką częstotliwością jak do tej pory czyli na większe okazje!!!!
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAA musiałam się wyżalić bo już mnie krew zalewa, jak ją widzę to mam ochotę oczy wydłubać

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------



Może coś rusza porodzik

Moja też zawsze wie lepiej co mnie ciśnie, w czym mi zimno i kiedy jestem glodna, tak jak dziewczyny pisały tylko olewka inaczej się nie da niech sobie gada

Napisane przez dzidziadziumdzia

Dzięki aaby.
A orientujesz się czy ceny online są takie same jak stacjonarne?
Widziałam ze maja miedzy innymi pieluszki rozm. 0 w super cenie. I sie zastanawiam czy nie kupić u nich juz całej wyprawki bo mają niemal wszystko co potrzebuje.

Acelinko wczoraj mial +50g. Pierwszy raz tak wyrazny skok.Cofneli go co prawda do sondy bo butelka tak go meczyla ze za dużo spalal i nie przybieral ale jestem dobrej myśli. W końcu przeskoczyl 1600g. dzięki ze pytasz



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Pepper nawet jak jesteś to odwrotu nie ma. Relax. Za 9 dni będzie inaczej.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dla Witka za wagę butelki nie dają a z piersi go karmisz nadal czy też przerwa chwilowa?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dzidziadziumdzia]

Acelinko jedno karmienie dziennie jest butelką, żeby go uczyć. No i jak jestem to go dostawiam. Ciągnie ale bardzo sie meczy. Musi przytyc.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Antibia86]

ta która nie kupiłajescze poscieli niekupujcie żadznych falbanek do łóżeczka bo prawie ją pogryzłam jak zakładałam ;/

ale pościel założona, jedyne comoge polecic juz z doswiadczenia z piotrusiem to torba na pieluchy miałam teraz tez kupiłam i to duża wygoda i przede wszystkim nic niejest na wierzchu i sienie wala

no to wrzucammoje wypociny...kurde musz e aparat sobie kupic...

[lusesita23]

Hejo

i ja się witam w 8 tygodni do PTP w karcie mam wpisane 5/12,a na USG wychodzi 2/12 - ciekawe, którego terminu będę blizej

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Napisane przez Antibia86

ta która nie kupiłajescze poscieli niekupujcie żadznych falbanek do łóżeczka bo prawie ją pogryzłam jak zakładałam ;/

ale pościel założona, jedyne comoge polecic juz z doswiadczenia z piotrusiem to torba na pieluchy miałam teraz tez kupiłam i to duża wygoda i przede wszystkim nic niejest na wierzchu i sienie wala

no to wrzucammoje wypociny...kurde musz e aparat sobie kupic...

ale pięknie

kurcze mój M. nie chce za bardzo kolorowej pościeli, bo mowi,ze mala się będzie w takiej męczyć a szkoda, bo te kolorowe tak mi się podobaja

[lubieolowki]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Acelinko jedno karmienie dziennie jest butelką, żeby go uczyć. No i jak jestem to go dostawiam. Ciągnie ale bardzo sie meczy. Musi przytyc.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale super, że z piersi też chce jeść i to sam Jak wszystko dobrze pójdzie to później macie zamiar podawać mu też mm czy tylko twój pokarm?

Napisane przez Antibia86

ta która nie kupiłajescze poscieli niekupujcie żadznych falbanek do łóżeczka bo prawie ją pogryzłam jak zakładałam ;/

ale pościel założona, jedyne comoge polecic juz z doswiadczenia z piotrusiem to torba na pieluchy miałam teraz tez kupiłam i to duża wygoda i przede wszystkim nic niejest na wierzchu i sienie wala

no to wrzucammoje wypociny...kurde musz e aparat sobie kupic...

Bardzo mi się podoba ta pościel z dżunglą Super jest

[Trele_Morele]

A ja nachwile zameldowac ze czop mi odchodzi - teraz nie mam zadnych watpliwosci. Poki co bez krwi wiec raczej nie ma sie co podniecac


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Dzidzia 1600 to juz ładne waga. To jeszcze z pol kilograma I fru do domu ..
Teraz sobie moge wyobrazic jaka malenka musi byc Majeczka


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Antibia86]

Napisane przez Trele_Morele

A ja nachwile zameldowac ze czop mi odchodzi - teraz nie mam zadnych watpliwosci. Poki co bez krwi wiec raczej nie ma sie co podniecac


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no w końcu.......ja trzymam kciuki....żeby wszystko było ok i jak najmniej bolało
jakby sie szybko rozwineło

[a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca]

Napisane przez Trele_Morele

A ja nachwile zameldowac ze czop mi odchodzi - teraz nie mam zadnych watpliwosci. Poki co bez krwi wiec raczej nie ma sie co podniecac

A ja się i tak popodniecam! Już bliżej niż dalej!!!

Kurcze, znów zaczyna boleć Wczoraj sobie zażartowałam, że już zapłaciłam ubezpieczenie więc już mogę rodzić- ale to był żart, na prawdę żart... U nas jeszcze 48/34 dni do terminu porodu...

[Trele_Morele]

Nie no bez przesady ..
Ja sobie wlasnie zrobilam zakupy online na jutro rano .. Musze je odebrac )


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Anoula]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Acelinko jedno karmienie dziennie jest butelką, żeby go uczyć. No i jak jestem to go dostawiam. Ciągnie ale bardzo sie meczy. Musi przytyc.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Aaaa czyli wszystkiego po trochę niech ładnie rośnie

Napisane przez Trele_Morele

A ja nachwile zameldowac ze czop mi odchodzi - teraz nie mam zadnych watpliwosci. Poki co bez krwi wiec raczej nie ma sie co podniecac


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Dzidzia 1600 to juz ładne waga. To jeszcze z pol kilograma I fru do domu ..
Teraz sobie moge wyobrazic jaka malenka musi byc Majeczka


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jesteś pierwsza której wyraźnie wiadomo że to czop

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[peppermint patty]

Napisane przez Trele_Morele

A ja nachwile zameldowac ze czop mi odchodzi - teraz nie mam zadnych watpliwosci. Poki co bez krwi wiec raczej nie ma sie co podniecac


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Dzidzia 1600 to juz ładne waga. To jeszcze z pol kilograma I fru do domu ..
Teraz sobie moge wyobrazic jaka malenka musi byc Majeczka


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zawsze kolejny krok do przodu


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Antibia86]

Napisane przez Trele_Morele

Nie no bez przesady ..
Ja sobie wlasnie zrobilam zakupy online na jutro rano .. Musze je odebrac )


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja bym odbior przełożyła albo poprosiła kogoś w razie W

[domii29]

Napisane przez Trele_Morele

A ja nachwile zameldowac ze czop mi odchodzi - teraz nie mam zadnych watpliwosci. Poki co bez krwi wiec raczej nie ma sie co podniecac


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Dzidzia 1600 to juz ładne waga. To jeszcze z pol kilograma I fru do domu ..
Teraz sobie moge wyobrazic jaka malenka musi byc Majeczka


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Trzymam żeby się rozkręciło i żeby szybko poszło

[acelinka]

Napisane przez domii29

U nas na poporodowej to samo było. Godzina 5 i baba z hukiem wpadała na salę bo ona sprzątać będzie zaraz później przychodziły położne a to z kroplówką, a to z termometrem, a to z kartami pacjentek i dopiero o 7 a nie raz o 9 lekarze wpadali

masakra, jak komuś dziecko płacze pół nocy, albo całą, nie raz ledwo oko zmruży .... szkoda gadać.

Napisane przez De28

Ja mam do porodu 26 dni...jezeli doczekam.Stawiam raczej na dwa tygodnie.

ja też sobie stawiam 2 tygodnie, zobaczymy która z nas będzie pierwsza

Napisane przez Trele_Morele

Jak sie wkur*****
Ja o swojej wadze nic nie mowilam , ona ostatnio mnie widziala w kwietniu czy maju no wiec? Ta zas dzwoni I na mnie nadaje!! ( siostra) ładne tam musza byc pogadanki na moj temat.
Fajnie ze ona w 3 ciazy planuje pracowac do porodu - zazdroszcze. Tylko ze ja nie ukladalam wieszaczkow rozmiarami tylko tyrałam z ciezkimi kartonami.

Ah myslalam ze troche zmadrzala , ale widac ze nie bardzo.
Z tesciowa sie będę widywala 3 moze 4 razy w roku , ale ta kiedys poddusze :wnerw: przysiegam

.

bozesz, utłuc to mało

fajnie z czopem, oby to był dobry znak

Napisane przez domii29

Tak w ogóle to dzień dobry
Mieliśmy jechać dzisiaj z młodym na zakupy ale jednak przełożyliśmy to na jutro, przy okazji odwiedzimy dziadków i pojedziemy do pradziadków na cmentarz
Jasiek od godziny leży w łóżeczku i patrzy w jeden punkt, mogę go ruszać, zagadywać i brak reakcji rusza rączkami i oddycha więc wiem że wszystko w porządku jest

ciesz się chwilą

Napisane przez nasturcja7667

A jaka zniżka w Inglocie?


Zasnęłam przed 7, obudziłam się o po 9. Żyć nie umierać
Kręgosłup to mi chyba wyskoczy. Ledwo chodzę. TZ posprzątał trochę, ja się ogarnęłam, zjadłam śniadanie, pochowałam wyprasowane ciuszki i jest 12 Z takim tempem to już powinnam zacząć buty i kurtkę ubierać, bo do listopada mogę nie zdążyć ich założyć....

Dzisiaj wpadają do mnie znajomi. Jutro najazd Teściów. O Boziu

Skurcze nieregularne mam dalej. Raz słabsze, raz mocniejsze. czasem 3-4 na godzinę, czasem co 10 minut 3. Czasem 3 godziny nic. Pojutrze mam wizytę, zobaczymy co mi gin powie.

Nie wiem, zastanawiam się, czy mogę plecy posmarować jakąś maścią? Taką dla sportowców? Albo ketonalem w żelu? Można?

takimi żelami typowymi z ketonalem to chyba odpada. Bardziej stawiałbym na coś ziołowego rozgrzewającego

Napisane przez dzidziadziumdzia

Dzięki aaby.
A orientujesz się czy ceny online są takie same jak stacjonarne?
Widziałam ze maja miedzy innymi pieluszki rozm. 0 w super cenie. I sie zastanawiam czy nie kupić u nich juz całej wyprawki bo mają niemal wszystko co potrzebuje.

Acelinko wczoraj mial +50g. Pierwszy raz tak wyrazny skok.Cofneli go co prawda do sondy bo butelka tak go meczyla ze za dużo spalal i nie przybieral ale jestem dobrej myśli. W końcu przeskoczyl 1600g. dzięki ze pytasz

Ciesze się że Wituś nabiera sił myślę o Was często
domyslam się że ci cięzko jak Tyw domu a maluch w szpitalu, mam nadzieję, że szybko nabierze sił i będzie z Wami w domku

Napisane przez Antibia86

ta która nie kupiłajescze poscieli niekupujcie żadznych falbanek do łóżeczka bo prawie ją pogryzłam jak zakładałam ;/

ale pościel założona, jedyne comoge polecic juz z doswiadczenia z piotrusiem to torba na pieluchy miałam teraz tez kupiłam i to duża wygoda i przede wszystkim nic niejest na wierzchu i sienie wala

no to wrzucammoje wypociny...kurde musz e aparat sobie kupic...

faaaajna pościel, lubie takie zwierzaczkowe
[1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;43135737]Nasturcja widzę, że Ty masz termin podobny do mojego (choć juz z usg to mi wychodzi bardziej pierwsza połowa listopada bo Michaś wyprzedza od początku o 2 tygodnie).
Mnie tez strasznie boli kręgosłup - wczoraj już wybłagałam męża żeby mnie wymasował bo nie mogłam wytrzymać, trochę przeszło. Niczym się nie smarowałam, nie wiem czy można.

Melduję, że od rana mam nieregularne skurcze dosyć bolesne, ale takie: skurcz, przerwa 5 minut, skurcz, przerwa 15, skurcz, przerwa 30, cisza, a po godzinie znowu kilka szybkich.

Na razie nie przewiduję możliwości żeby one do czegoś doprowadziły...

Ale wczoraj moja babcia, która całe życie pracowała na położnictwie, powiedziała mi, że mam bardzo nisko brzuch i że z Olą tak nie miałam.

Mąż stanowczo zakazał mi dziś rodzić, a moja mama stwierdziła, że to tylko przepowiadające.

Ja już sama nie wiem, z Olką przepowiadające miałam, ale nie były bolesne. Bolesne zaczęły się na kilka godzin przed porodem.

Kurcze, wczoraj cały dzień leżałam, nic nie robiłam, skąd nagle taki dziwny obrót sprawy?

Idę teraz poczytać co pisałyście

Aaa, i zaczęliśmy dziś 34/36 tydzień[/QUOTE]

to może skurcze przepowiadacze?



Zawiozłam natalcie do dziadka i tam sobie śpi, ja moge ogarnąc chate, zrobić obiad a tż jak wróci będzie mógł sie od razu brać za tą nieszczęsna cieknącą rurke.
O 16 biore teściowke z pracy i jedziemy z natalką do niej, pewnie na nocke zostaniemy bo w domu będzie sajgon. Oby tylko z tą rurką poszło