Już do raczków rwie się dziatwa, choć to sztuka jest niełatwa. Mamusie XI-XII 2012 Ma

[judkama]

Napisane przez Oliweczka1985

Judka-powodzenia u psychologa
A jak rozwojowo to u Was wygląda, że piszesz 1 krok do przodu a 2 do tyłu?
Moja Jula też atakuje ciągle biednego Mateuszka, ale raz maluch się ogryzł-dosłownie-ugryzł Ją w dużego placa stopy

rozgadal sie, zrobil sie spokojniejszy przede wszystkim otworzyl sie
i nie mial juz tylko swojego swiata

teraz znow mniej slow, wiecej agresji, powrot do uderzania glowa o podloge, gorsze spanie, nie informuje o potrzebach fizjologicznych

ale zdaje sobie sprawe, ze tak czasami sie dzieje
to tak jak u naszych maluchow, przy skokach rozwojowych

tylko czasami juz psychicznie wymiekam

mialam isc w piatek na to spotkanie, ale usypialam mala i sama zasnelam...

a naprawde potrzebuje odskoczni
musze miec wiecej cierpliwosci, tego juz mi brakuje

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

dobra czas sie ubrac papa

[villemi]

Napisane przez judkama

Dzika kurtka za.je.bia.szcza!!!!
Wlasnie szukam czegos na zime

Przypominam laski o dzisiejszych ciuszkach w lidlu!!!!!!!!

Sama nie wiem jak poleze bo bedzie dziki tlum, z mala w wozku z Tomim na reku

Ja jestem wsi wiec mnie ominie ten lidlowy szal

Napisane przez nini_b

Ten Twój Czaruś to jakoś całkiem ma rozregulowany sen nocny

No ma i nie wiem jak go uregulowac bo nawet jak o 7 wstanie to i tak pozniej sie w nocy budzi
na razie zwalam wine na zeby
Bo jak byla kilkudniowa cisza w zebach to od razu spal normalnie
A teraz sie od nowa zaczelo
Wczoraj poszlismy spac o polnocy i pomimo tego ze wstalismy dzis o 9 to nie do zycia jestem

Wysłane z mojego LG-P760 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Napisane przez dzika_kaka

Przygarnij kropka


Gust mojej mamy i mój gust to są dwie różne sprawy także nie jest tak kolorowo Czasem jej się zdarzy zaj.ebiaszcze rzeczy znaleźć a czasem takie, że tylko na szmatki biorę





Byłam przed 8 w Lidlu. Wzięłam tylko te rajstopki, bo ciuchów mam full. I tylko jedne wzięłam bo wczoraj akurat na alle zakupiłam 2 trzypaki z primarka. Wzięłam 62-68 i są idealne. 74-80 sporo za duże. Skarpetki były nawet całkiem spoko ale poskąpiłam

A moja wizyta w Lidlu była spowodowana tym, że poleciałam rano zapisać małą do przychodni z tą wysypką koło oka. Byłam 7:20 i było, żeby nie skłamać, około 40-50 osób w kolejce przed drzwiami. To jest kur.v.a jakiś obłęd. Nawet nie wysiadałam z auta, bo nie było sensu. Ponieważ nie śmierdzimy groszem i nie chcę iść prywatnie to zagryzę zęby i jutro będę tam chyba czatować od 6:30. A jak się nie załapię to zrobię burdę. Jeszcze 2 miechy tak, od grudnia mamy pakiet rodzinny u tżt

O kurde, porazka z ta Wasza przychodnia
Ale u nas tez trzeba kilka dni zeby sie do pediatry dostac, w wyjatkowych przypadkach chore dzieci do 2r.z. przyjmuja bez zapisu i kolejki

Wysłane z mojego LG-P760 za pomocą Tapatalk 2

[sanetka]

Patusia idzie w masę- dziś na wadze 6800g czyli 800g w 2,5 miesiąca

Ja tez wzięłam rajstopki 74/80 bo w porównaniu do 62/68 różnica była naprawdę minimalna, jak nie teraz to za jakiś czas założy

[judkama]

Napisane przez sanetka

Patusia idzie w masę- dziś na wadze 6800g czyli 800g w 2,5 miesiąca

suuuuuuuuuuuuuuper : jupi:

przybiera juz calkiem dobrze


jednak nie pojechalam
TZ sam z Tomim wyruszyl, mnie dopadla jakas biegunka

[Oliweczka1985]

O! Najadłas się czegoś?

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

dla Pati.

[judkama]

Napisane przez Oliweczka1985

O! Najadłas się czegoś?

wlasnie nie wiem
nic podejrzanego nie jadlam

[sanetka]

A u mnie w lidlu dziś jak nigdy pusto, kilka osób, mogłam sobie przebierać i wybierać

Judka kciuki za Tomka postępy trzymam, chyba zawsze się tragi jakiś regres ja mam z moim wizytę w listopadzie i już nie mogę się doczekać

[judkama]

Napisane przez sanetka

A u mnie w lidlu dziś jak nigdy pusto, kilka osób, mogłam sobie przebierać i wybierać

Judka kciuki za Tomka postępy trzymam, chyba zawsze się tragi jakiś regres ja mam z moim wizytę w listopadzie i już nie mogę się doczekać

u mnie pełno babć było
nie było jak poogladac to wzielam wiecej i w domu na spokojnie malej przymierzylam
trza wyslac starego pozniej zeby oddal te za duze dresy

no i kciuki z wizyte w listopadzie
a Twoj maly mowi? tak z ciekawosci

[sanetka]

Napisane przez judkama

u mnie pełno babć było
nie było jak poogladac to wzielam wiecej i w domu na spokojnie malej przymierzylam
trza wyslac starego pozniej zeby oddal te za duze dresy

no i kciuki z wizyte w listopadzie
a Twoj maly mowi? tak z ciekawosci

I tak i nie TZ buzia mu się nie zamyka ale wszystko "po chińsku".
Teraz np wszystko jest "nga" (czy go o coś zapytam czy on pokazuje), "nene" "ee" itp tylko różnie akcentowane.
Jak coś chce to "mama", "tutum" to pociag, "dzii" dzwig, "bruma" samochód/jechać, "ne' nie. To wszystko.

Tak to już młodsza zaczyna gadać

[kala__20]

Napisane przez jagnna

myślę że spokojnie

Witam się z wami po prawie 2 dniach nieobecności zauwazył ktoś?
W pracy coraz lepiej, wdrażam się- nawet nie pozapominałam tak dużo, codziennie coraz więcej rzeczy sobie przypominam i uczę się nowych. Generalnie na plus
Dziś bylismy na imprezie u rodziny, i stwierdzma, że Ula sie strasznym wstydziochem zrobiła

a byś nam wydziergała? bo ciągle chodzi mi po głowie ta czapa oczywiście za odpowiednią odpłatą

ja zauważyła
moja też takie wstydliwe uśmieszki ostatnio wali i się wtula we mnie co chwilę

Napisane przez T'ai

na razie się nie zastanawiałam zbytnio
ale na pewno będą w domu - też mieszkamy w bloku i będzie z 13 osób
mamy rozkładany na 3m stół i może miejsca za wiele nie ma w salonie po jego rozłożeniu ale czy to przeszkadza
ludzie mają gorsze warunki

jeszcze co do roczku to my mamy intensywny grudzień
pierwszy mój tata z imieninami, po nim Jan ma urodziny, następnie moja mama ma urodziny, kolejna Wigilia i urodziny córki męża brata
i jeszcze może brat męża drugiej córce chrzciny zrobi
mam pewne podejrzenia że mój mąż może być chrzestnym
skąd kasę brać na to wszystko

to my chyba też w mieszkaniu zrobimy albo u moich rodziców w domku to więcej miejsca

u nas grudzień to będzie raj dla Meli. 19.12 urodziny, potem święta a w sylwestra ma imieniny

[moonie_85]

Hej

Cały weekend mieliśmy wypełniony odwiedzinami, do Was tylko zerkałam ukradkiem z telefonu, nie mam siły cytować nawet. Jakoś krzywo spałam ubiegłej nocy i nie mogę ruszać głową :/ dzisiaj w nocy jeszcze się to pogłębiło, tż wymasował ale dalej klops i wszystko mnie boli

Dzika, brawa za BLW
Mój mąż ostatnio gdzieś usłyszał inny skrót na BLW - LJC (lubię jeść ciepłe) i myślę, że pasuje idealnie
Franek nam już powyrastał ze wszystkiego, a że po każdym posiłku jest totalnie zasyfiony i do przebrania, to napadliśmy wczoraj wieczorem na kilka sklepów i doposażyliśmy jego szafę Jeszcze o tym Lidlu dzisiaj myślałam, ale chyba mi się nie chce jechać do miasta, chociaż kuszą mnie też torebki - ponoć wittchen ma jakąś serię dla lidla i z jednej strony chętnie bym pomacała, a z drugiej nie wiem czy to dobry pomysł kupić torebkę wittchena w lidlu, jakoś tak chyba z du.py. No i mam wewnętrzny rozjazd Widziała je któraś może?

Co do roczku, to w domu robimy, mamy miejsca w ciu.l więc nie ma problemu, gotować też lubię i piec, poza tym myślę że to tak fajnie samemu przygotować pierwsze urodziny własnego dziecka, do tego jak sama przygotuję jedzenie to wiem że Franuś też może zjeść, a to w końcu jego impreza Knajpowego żarcia bym mu raczej nie dała.
Czy u Was robi się też "roczki" w kościele? Bo mnie coś świta, ale nie wiem na ile to zamierzchła tradycja a na ile dalej się to praktykuje. Nie żeby mnie wybitnie ciągnęło

[judkama]

Napisane przez sanetka

I tak i nie TZ buzia mu się nie zamyka ale wszystko "po chińsku".
Teraz np wszystko jest "nga" (czy go o coś zapytam czy on pokazuje), "nene" "ee" itp tylko różnie akcentowane.

Jak coś chce to "mama", "tutum" to pociag, "dzii" dzwig, "bruma" samochód/jechać, "ne' nie. To wszystko.

tak to już młodsza zaczyna gadać

to u nas "po arabsku"
ale właśnie niedawno zaczął po nas powtarzac wyrazy
a tego brakowalo i bylo w sumie tyle wyrazow ile u Was

[kala__20]

Napisane przez jagnna

występuje tu jakaś zależność?

Napisane przez dzika_kaka

Co jak co ale Edzio futro ma w porzo

Aż do Was wróciłam, bo znalazłam cudną kurtkę, może któraś się skusi http://allegro.pl/kurtka-damska-plas...534183678.html Ale tż nie chce mi kupić

obiekt moich westchnień...

Napisane przez dzika_kaka

Gust mojej mamy i mój gust to są dwie różne sprawy także nie jest tak kolorowo Czasem jej się zdarzy zaj.ebiaszcze rzeczy znaleźć a czasem takie, że tylko na szmatki biorę

Byłam przed 8 w Lidlu. Wzięłam tylko te rajstopki, bo ciuchów mam full. I tylko jedne wzięłam bo wczoraj akurat na alle zakupiłam 2 trzypaki z primarka. Wzięłam 62-68 i są idealne. 74-80 sporo za duże. Skarpetki były nawet całkiem spoko ale poskąpiłam

hehehh

a ja wzięłam 74-80 ale jeszcze nie mierzyłam. To mogą być czyli za duże na młodą

Napisane przez judkama

rozgadal sie, zrobil sie spokojniejszy przede wszystkim otworzyl sie
i nie mial juz tylko swojego swiata

teraz znow mniej slow, wiecej agresji, powrot do uderzania glowa o podloge, gorsze spanie, nie informuje o potrzebach fizjologicznych

ale zdaje sobie sprawe, ze tak czasami sie dzieje
to tak jak u naszych maluchow, przy skokach rozwojowych

tylko czasami juz psychicznie wymiekam

a naprawde potrzebuje odskoczni
musze miec wiecej cierpliwosci, tego juz mi brakuje

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Napisane przez moonie_85

Czy u Was robi się też "roczki" w kościele? Bo mnie coś świta, ale nie wiem na ile to zamierzchła tradycja a na ile dalej się to praktykuje. Nie żeby mnie wybitnie ciągnęło

u nas w kościele raczej nie

[sanetka]

Napisane przez kala__20

u nas grudzień to będzie raj dla Meli. 19.12 urodziny, potem święta a w sylwestra ma imieniny

U nas młoda urodziny w listopadzie, za chwilę mikołajki oboje, w grudniu starszy urodziny i zaraz swięta- szaleństwo normalnie

Napisane przez judkama

to u nas "po arabsku"
ale właśnie niedawno zaczął po nas powtarzac wyrazy
a tego brakowalo i bylo w sumie tyle wyrazow ile u Was

A to liczę że i u nas coś się ruszy jeśli nim się zajmą w ośrodku.
Bo chciałabym już móc się z nim jakoś sensownie dogadać


My roczek robimy w domu, zapraszamy ok 20 osób dorosłych i 8 dzieci. A ile przyjdzie to zobaczymy

[judkama]

Napisane przez moonie_85

Hej

Cały weekend mieliśmy wypełniony odwiedzinami, do Was tylko zerkałam ukradkiem z telefonu, nie mam siły cytować nawet. Jakoś krzywo spałam ubiegłej nocy i nie mogę ruszać głową :/ dzisiaj w nocy jeszcze się to pogłębiło, tż wymasował ale dalej klops i wszystko mnie boli

Dzika, brawa za BLW
Mój mąż ostatnio gdzieś usłyszał inny skrót na BLW - LJC (lubię jeść ciepłe) i myślę, że pasuje idealnie
Franek nam już powyrastał ze wszystkiego, a że po każdym posiłku jest totalnie zasyfiony i do przebrania, to napadliśmy wczoraj wieczorem na kilka sklepów i doposażyliśmy jego szafę Jeszcze o tym Lidlu dzisiaj myślałam, ale chyba mi się nie chce jechać do miasta, chociaż kuszą mnie też torebki - ponoć wittchen ma jakąś serię dla lidla i z jednej strony chętnie bym pomacała, a z drugiej nie wiem czy to dobry pomysł kupić torebkę wittchena w lidlu, jakoś tak chyba z du.py. No i mam wewnętrzny rozjazd Widziała je któraś może?

Co do roczku, to w domu robimy, mamy miejsca w ciu.l więc nie ma problemu, gotować też lubię i piec, poza tym myślę że to tak fajnie samemu przygotować pierwsze urodziny własnego dziecka, do tego jak sama przygotuję jedzenie to wiem że Franuś też może zjeść, a to w końcu jego impreza Knajpowego żarcia bym mu raczej nie dała.
Czy u Was robi się też "roczki" w kościele? Bo mnie coś świta, ale nie wiem na ile to zamierzchła tradycja a na ile dalej się to praktykuje. Nie żeby mnie wybitnie ciągnęło

a moze masz zapalenie mięsni kiedys mnie tak bolala szyja, ze moglam ruszac nia wcale
dostalam jakie tablety przeciwbolowe i maść i pare dni w szaliku chodzilam

wlasnie dlatego, tez poszlam do lidla
ciuchy nie dopieraja sie po tych ekstremalnych posilkach
wiec jzu mi ich brakuje, a dresiki calkiem w przadku i welurowe sa calkiem przyjemne te dresiki

zapomnailam o tych torebkach, chyba w sobote mialy byc
nie widzialam w sumie ich, wiec moze ludzie wykupili

u nas nie ma tradycji roczku w kościele

[sanetka]

Napisane przez judkama

zapomnailam o tych torebkach, chyba w sobote mialy byc
nie widzialam w sumie ich, wiec moze ludzie wykupili

Ja na forum gazetowym czytałam że był na nie taki szał ze znikały w kilka minut

[moonie_85]

A, jeszcze co do roczkowych gości: to ja raczej nie praktykuję zapraszania całej siódmej wody po kisielu na cokolwiek łącznie ze ślubem
Tylko dziadkowie będą i nasze rodzeństwo, no plus moja babcia czyli Frankowa prababcia i koniec. Kameralnie, bez stawania na rzęsach. Ale my tak lubimy, na "weselu" które było obiadem było 20 osób. obiad, ciacho i nara
Prezentami też jakoś się nie przejmuję, nie robimy list żadnych ani nic. Każdy przyniesie co chce, jeśli chce, jakie chce. Znają nasze gusta, jak będą mieć wątpliwości to zapytają. Jak będzie jakiś klamor to poleci na allegro, takiego skoczka np był sprzedała bo to tak zdrowe jak chodzik, dziecko odruch skoczny ma ok 2 r.ż, wcześniej jego kręgosłup jest za słaby... no, ale co kto lubi

[sanetka]

Napisane przez moonie_85

A, jeszcze co do roczkowych gości: to ja raczej nie praktykuję zapraszania całej siódmej wody po kisielu na cokolwiek łącznie ze ślubem
Tylko dziadkowie będą i nasze rodzeństwo, no plus moja babcia czyli Frankowa prababcia i koniec. Kameralnie, bez stawania na rzęsach. Ale my tak lubimy, na "weselu" które było obiadem było 20 osób. obiad, ciacho i nara
Prezentami też jakoś się nie przejmuję, nie robimy list żadnych ani nic. Każdy przyniesie co chce, jeśli chce, jakie chce. Znają nasze gusta, jak będą mieć wątpliwości to zapytają. Jak będzie jakiś klamor to poleci na allegro, takiego skoczka np był sprzedała bo to tak zdrowe jak chodzik, dziecko odruch skoczny ma ok 2 r.ż, wcześniej jego kręgosłup jest za słaby... no, ale co kto lubi

Ja też zapraszam tylko najbliższych ale mąż ma dużo rodzeństwa (10-cioro) i nawet po obcięciu listy wychodzi sporo

Mnie pytają co chcę z reguły więc będę mówiła że kasę, wtedy kupię co mi się podoba i kiedy będzie potrzebne. Małej to i tak bez różnicy

[judkama]

Napisane przez sanetka

Ja na forum gazetowym czytałam że był na nie taki szał ze znikały w kilka minut

to juz wszystko rozumiem

wiesz nam neurologopeda mowila, ze mamy odpowiednio stymulować poprzez ruch, tutaj raczkowanie duzo daje
mowa sama sie pojawila

zwykla logopedka znow kazala nam siedziec z nim przy stoliku
zmuszac do pracy stacjonarnej

stosujemy sie do zalecen neurologopedki


moonie_85 skoro myslisz o podyplomówce z logopedii, zainteresuj się neurologopedią
mało jest odpowiednich osób, z wiedzą w tym zakresie

[dzika_kaka]

Napisane przez judkama

tylko czasami juz psychicznie wymiekam

Będzie tylko lepiej, na pewno!
A Judka jest naszym forumowym matkiem-bohaterem, Judka wie?

Napisane przez sanetka

Patusia idzie w masę- dziś na wadze 6800g czyli 800g w 2,5 miesiąca

Ja tez wzięłam rajstopki 74/80 bo w porównaniu do 62/68 różnica była naprawdę minimalna, jak nie teraz to za jakiś czas założy

Ej a mi się właśnie wydawało, że różnica ogromna między tymi rozmiarami jest

Napisane przez moonie_85

Dzika, brawa za BLW

Dzisiaj było podejście chlebek + parówka + ogórek. Chlebek od razu na podłodze, ogórek ugryziony raz, parówka pogryziona ale wypluta Dopchnęła połową banana. Obczaiłam, że ma nową technikę jedzenia. Odgryza wielkie kawałki, trzyma w paszczy i nic z nimi nie robi bardzo długo. A potem albo przememla albo wypluje

Napisane przez sanetka

Ja też zapraszam tylko najbliższych ale mąż ma dużo rodzeństwa (10-cioro) i nawet po obcięciu listy wychodzi sporo

10cioro

[moonie_85]

Judka, chętnie bym się wzięła za neurologopedię, ale nie widziałam takiego kierunku, nie ma ani na śląskim, a na ujocie jest tylko ta moja logopedia, w zasadzie to kierunek i tak się nazywa inaczej ale o to chodzi. Gdzie to można studiować tudzież czy to są studia czy jakiś kurs dodatkowy czy może na studiach mgr jest taki kierunek? Muszę poguglać. a na logopedię już się dostałam

[kala__20]

Napisane przez sanetka

Ja też zapraszam tylko najbliższych ale mąż ma dużo rodzeństwa (10-cioro) i nawet po obcięciu listy wychodzi sporo

Mnie pytają co chcę z reguły więc będę mówiła że kasę, wtedy kupię co mi się podoba i kiedy będzie potrzebne. Małej to i tak bez różnicy

[dzinek]

Napisane przez dzika_kaka

Przygarnij kropka

jeszcze nr konta brakuje

Napisane przez nini_b

My za dwa tyg. idziemy na taką imprezkę w sali zabaw - trzecie urodziny mojej siostrzenicy. Ciekawe, czy się małemu spodoba

z mamy rak z pewnoscia

Napisane przez judkama

to juz wszystko rozumiem

wiesz nam neurologopeda mowila, ze mamy odpowiednio stymulować poprzez ruch, tutaj raczkowanie duzo daje
mowa sama sie pojawila

zwykla logopedka znow kazala nam siedziec z nim przy stoliku
zmuszac do pracy stacjonarnej

stosujemy sie do zalecen neurologopedki


moonie_85 skoro myslisz o podyplomówce z logopedii, zainteresuj się neurologopedią
mało jest odpowiednich osób, z wiedzą w tym zakresie

i dobrze
przyjdzie i czas na dawkowana prace stacjonarna

[Oliweczka1985]

Te torebki miały być od soboty w lidlu i w szoku trochę jestem, że tak sie ludzie na nie rzuciliJa w lidlu nie byłam, więc nie widziałam ich nawet, a czy nadal są to tym bardziej niewiem.

U nas w rodzinie brat ciot. zamawia msze urodzinowe swoich córek, my nie
A urodziny dzieci uwielbiam celebrować, zawsze nie moge sie ich doczekaćtak samo lubię prezenty, a im więcej osób tym lepiej( chyba że w domu robimy, to z tą ilością nie można przesadzać)

[dzinek]

Mam zamiar wlasnie malej ciut zaczac wdrazac, siedzenie przy stoliku i jedzenie. tylko sprzecik trzeba wyczyscic. Jak wiecie u nas krzeselko do karmienia jest nieuzywane

Moja mama tez zamawia msze, lubie to.

Judka kciuki za Tomasza

[Oliweczka1985]

U nas też rzadko używane krzesełko

[dzika_kaka]

Ogłoszenie parafialne:

ponieważ mniemy jak szalone to niedługo nam się wątek skończy. Ktoś chętny prowadzić kolejną część czy mam dalej trzymać pieczę żelazną ręką? I ogłaszam konkurs na nowy tytuł

[judkama]

Napisane przez dzika_kaka

Będzie tylko lepiej, na pewno!
A Judka jest naszym forumowym matkiem-bohaterem, Judka wie?

matkiem ekstra

Napisane przez dzika_kaka

Dzisiaj było podejście chlebek + parówka + ogórek. Chlebek od razu na podłodze, ogórek ugryziony raz, parówka pogryziona ale wypluta Dopchnęła połową banana. Obczaiłam, że ma nową technikę jedzenia. Odgryza wielkie kawałki, trzyma w paszczy i nic z nimi nie robi bardzo długo. A potem albo przememla albo wypluje

takie sa poczatki
moja robila podobnie, teraz potrafi sie sama najesc

Napisane przez moonie_85

Judka, chętnie bym się wzięła za neurologopedię, ale nie widziałam takiego kierunku, nie ma ani na śląskim, a na ujocie jest tylko ta moja logopedia, w zasadzie to kierunek i tak się nazywa inaczej ale o to chodzi. Gdzie to można studiować tudzież czy to są studia czy jakiś kurs dodatkowy czy może na studiach mgr jest taki kierunek? Muszę poguglać. a na logopedię już się dostałam

to jest kolejny stopien, musisz byc logopeda, zeby zrobic podyplomowke z neurologopedii
we Wroclawiu sa na pewno, chyba w Katowicach

sama chcialam kiedy isc na logopedie, ale mam wade wymowy....
r wymiawam z francuska
i juz na studiach mi powiedziano, ze szans nie mam

[moonie_85]

To jak Wasze bobasy jedzą jak nie w krzesełku?

[judkama]

Napisane przez dzika_kaka

Ogłoszenie parafialne:

ponieważ mniemy jak szalone to niedługo nam się wątek skończy. Ktoś chętny prowadzić kolejną część czy mam dalej trzymać pieczę żelazną ręką? I ogłaszam konkurs na nowy tytuł

jestem za, a nawet przeciw
zebys kontynuowala prace swa społeczna w charakterze strazniczki listy naszej

o tytule pomysle

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Napisane przez moonie_85

To jak Wasze bobasy jedzą jak nie w krzesełku?

moje czesto siedza na podlodze i sie nawzajem karmia
plus pies przychodzi i tez od nich zawsze cos dostanie

oczywiscie siedza czesto przy stole razem