Nasze dzieci to aniołki-gdyby nie skoki, nocne wrzaski i kolki!Mamy VII-VIII '13 cz.2

[Oliath]

Napisane przez malaczarnakejt

mam suchara - nie mogę się powstrzymać.


Wiecie który lekarz jest największym filozofem?

Proktolog, bo to lekarz odbytu

Leżę, kwiczę i się tarzam

[Anulka_p]

Napisane przez Oliath

Lilo tez sama zasypia czasem nawet nie wiem kiedy
A w nocy przewaznie na spiocha wciaga mleczko, beka i nawet smoka nie potrzeba
Skad mi sie takie dziecko wzielo, to nie wiem za Chiny.
Sama sobie lezy, sama sie bawi, sama zasypia; brakuje tylko, zeby sobie sama pampersa zmieniala

Aaaaa, EDIT: Blog w podpisie...

Mój Miś sam nie zasypia, sam bawi się tylko przez chwilkę i chce żeby mu śpiewać, czytać, mówić do niego, łaskotać, całować, tulić, śmiać się do niego i gugać. Taki synuś mamusi.

[mela1234]

Napisane przez Oliath

Lilo tez sama zasypia czasem nawet nie wiem kiedy
A w nocy przewaznie na spiocha wciaga mleczko, beka i nawet smoka nie potrzeba
Skad mi sie takie dziecko wzielo, to nie wiem za Chiny.
Sama sobie lezy, sama sie bawi, sama zasypia; brakuje tylko, zeby sobie sama pampersa zmieniala

Aaaaa, EDIT: Blog w podpisie...

Mam prawie tak samo bo nie zawsze usnie sama, ale czesto jej sie zdarza. A jak nie chce sama to ja nie mam nic przeciwko zeby pospac z nia w ciagu dnia.
Plaszczyk sliczny.

Dotarlo do mnie dzis ze kryzys w moim zwiazku nie trwa od narodzin Ali, a od ok 3 lat tylko jakos ta swiadomosc do tylu glowy odsuwalam.

[domciatko]

Napisane przez Oliath

Aaaaa, EDIT: Blog w podpisie...

a ja juz Cie wczoraj znalazlam)
po komentarzu u mnie!

[fiazo]

wróciłam z pierwszego spaceru, kupiłam sobie roladę lodową, syn się weranduje a ja wcinam lody i pędzę nadrabiać

[domciatko]

Napisane przez mela1234

Witam
Ja wczoraj zapomnialam ze moje dziecko skonczylo 10 tyg!

moje tez))
witaj w klubie

Napisane przez malaczarnakejt

mam suchara - nie mogę się powstrzymać.


Wiecie który lekarz jest największym filozofem?

Proktolog, bo to lekarz odbytu

ja chyba potrzebuje wiecej snu bo nie zajarzyłam tego :P hhaha

Napisane przez katarzynkajg

Talaaa87 - dla Kacperka

Wklejam wam mojego syncia po kąpieli

ale elegancik w tym szlafroczku

[aleksandra1112]

Napisane przez misiaczka555

Teraz wiem dlaczego Maja ma w doopce spanie teraz
Chciała żeby tatuś miał luzy jak ja byłam w pracy i spała mu prawie cały czas

Spała z nim w łóżku od 7:30-12:00
U siebie w łóżeczku od 13:00-14:00
od 15:30- 19:30

Nie dziwię się że maż na koniec dnia powiedział że wypoczął dzisiaj
I weź tu człowieku teraz ponarzekaj że dziecko dało ci w kość

A poza tym:
- byłam w pracy było super chociaż odczułam tą przerwę, w sensie potrzebowałam trochę czasu żeby się wdrożyć. Już się boje co to będzie po roku
- po pracy skoczyłam jeszcze na małe zakupy
- stęskniłam się za moją Misioliną baaardzo. Nawet przeszło mi przez myśl żeby obudzić słodziaka bo chciałam ją wyprzytulać i wycalować
- mąż zrobił obiad, posprzątał kuchnie i zrobił pranie
- nie poszli na spacer bo przez roztargnienie wzięłam swoje i jego klucze od domu
- przyszła dla Majeczki karuzela Rainforest. Jest cudna. Cała nasza trójka siedziała i gapiła się na te kręcące sie stworki Maja w minutę usnęła na przewijaku teraz oczy jej latają wokół całej głowy bo z jednej strony karuzela, z drugiej pszczółki i motylki na ścianie. Pękam ze śmiechu z jaką powagą na nie patrzy, marszczy czoło i oczy robi ogromniaste
- a i dzięki wam nie zbłaźnie sie na szczepieniu małej byłam pewna że gdy wezmę szczepionkę 5 w 1 to będzie jedno wkłucie a tu zonk w takim razie chyba zdecyduje się na 6 w 1. Doczytalam że wtedy ominie Maję kłucie w 7 mż. Martwi mnie tylko że to by znaczyło że ma teraz większą dawkę WZW B nie wiem....
Przekonało mnie dziś do skojarzonych to że jest w niej dużo mniej środków konserwujących. Kurcze jak mnie stresuje ten temat, chciałabym mieć to już za sobą. czy mogę to szczepienie odwlec do 9 tygodnia? chcę żeby organizm Mai był jak najsilniejszy

Ja też odwlekam to szczepienie, na pierwszy termin powiedziałam, że mały przeziębiony, tez wolę, żeby był silniejszy, nawet położna środowiskowa powiedziała, że im później tym lepiej.

Napisane przez Anulka_p

Dzień dobry.
Miś mój o 4:55 skończył dziś 3 miesiące. Słońce moje takie już dorosłe....O i właśnie dostało czkawki.

---------- Dopisano o 07:52 ---------- Poprzedni post napisano o 07:26 ----------



Dziękujemy i dla Gałganka- Wszystkiego najlepszego!!!!

zacny wiek, gratki, kiedy my będziemy mieć taka miesięcznicę???

Napisane przez Oliath

Bry

Kiepska nocka za nami po raz pierwszy w zyciu Lili.
Biedulka moja ma straszne zaparcie, nie daje rady wydusic kupki, normalnie zaklinowana, a tak sie cisnela, ze az spodcona cala.
O 7 rano dalam jej czopeczek, rumianek do picia i kropelki na kolki.
Zasnela przy TV, ale wlasnie placze

Biedna malutka, cieszę się, że problem się już rozwiązał.

Napisane przez angelak86

domciatkoale ten uśmiech rekompensuje wczesną porę

Anulka_p za ukonczone 3 miesiące, czkawka to przez to że Go obgadujemy

taribari hahaha słodziak z przzytulanką

dzoan pewnie Olek nie miał dobrego dostępu do zegarka a swoją skalą głosu sprawdza prędkośc mamy

Oliath mega śliczny ten płaszczyk

surka udanych zakupów i miłego dnia

Samantha7 czy wszystkie teściowe muszą być takie durne?

a my jutro kończymy 2 miesiące jeeejku cieszę się jakby nie wiadomo co to było a dziś kolejna pięknie przespana nocka o 21 spał już o 23.30 wzięłam go na śpiocha na zmiane pampersa i karmienie i tak sobie spał do 7 a rano od razu obdarował mnie najcudowniejszym usmiechem na świecie jeeejku jak ja Go kocham

ślicznie ci przesypia nocki

U nas wczoraj na USG bioderek wszystko ok.
Grzecznie przeszliśmy badania, aż lekarz pooglądał go bardzo dokładnie, bo cichutko sobie leżał i obserwował co się z nim dzieje.

Ja nie rozumiem dlaczego umawiają wszystkie dzieciaczki na jedna godzinę cała poczekalnia pełna marudzących maluszków, a wystarczyłoby ustalić wizyty co 15 minut, nawet jakby był poślizg czasowy to czekać dodatkowe 15 minut inaczej, jak sterczeć na korytarzu ponad godzinę z nerwowym dzieciaczkiem. Musiałam nawet go podkarmić, bo młody wytrzymał grzecznie godzinę, ale w sumie od karmienia minęło już 1,5 h, więc nie było wyjścia, zasłoniliśmy się pieluszką i troszkę podjadł, bo byłby tylko krzyk.

W nocy 4 karmienia, na szczęście zje, odbijemy i idzie w kimonko, bez marudzenia.

[katarzynkajg]

Idziemy umyć naczynia, nakarmimy sie i wybywamy na spacer. Paa

[malaczarnakejt]

Napisane przez katarzynkajg

Talaaa87 - dla Kacperka

Wklejam wam mojego syncia po kąpieli

jaki zrelaksowany

[Anulka_p]

Pytanie mam do mam, które kupowały ubranka z MOTHERCARE. Chodzi mi o rozmiarówkę. Jest zgodna z wiekiem, że jak kupię rozm. 80 to na pewno na wiek ok 9-12 miesięcy? Chcę kupić body w prezencie dla siostrzeńca przez internet i nie chcę żeby okazały się za małe.

[dzoan]

Napisane przez surka

Część słoneczka

Dzisiaj nie dam rady was czytać, sprzedaje Lile mamie i jadę na ploty z koleżankami Może jakieś zakupy ubraniowe zrobię dla siebie i Lilki. Miłego dnia życzę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

miłego plotowania

Napisane przez skylie

To co Laseczki, wyklikamy dzisiaj Surke na pierwsze miejsce?

ja już zaczęłam

Napisane przez Ghia

Tosiu pospał całe pół godziny zdążyłam kilka rachunków zapłacić i załamać się stanem konta Pożalę się trochę bo normalnie mnie już roznosi. Wczoraj się pocięłam z TŻ w sumie to oboje się wściekliśmy na ten pieprzony kraj. Sorry jak obrażam czyjś patriotyzm. Żeby dwoje pracujących i wykształconych ludzi z takim trudem wiązało koniec z końcem to ja czegoś tu ☠☠☠☠a mać nie rozumiem 6 lat temu wróciliśmy do tego wspaniałego kraju żeby skończyć studia i jakoś w swoim kraju sobie normalnie żyć ale się przecież nie da. Tu każdy patrzy jak wykorzystać pracownika do ostatnbiej kropli. TŻ to chyba niedługo będzie tylko spał i pracował coraz więcej obowiązków mu dorzucają. Wraca do domu po 9 czasem 10 godzinach i jeszcze na kompie musi wisiec ze 2 godziny czasem nosz co to ma być w umowie ma wpisane 8 h system pracy U mnie dziewczyny pozdobywały w tym roku tytuły radców prawnych i pracują za takie same pieniądze to na chuj im ten tytuł który taką morderczą męką zdobywały??? Żeby sobie tą sukmanę założyć do sądu?? Brzydka jak noc jest i wole swoje żakiety Coraz częściej myślimy nad powrotem do Londynu. Ciężko będzie z Antkiem wyjechać ale jak się już na maksa w☠☠☠☠imy to wyjedziemy mimo wszystko.
No a teraz mogę komuś przy...dolić jestem tak wściekła

dobrze, że nie mam porównania jak Wy.. niestety w takim kraju mieszkamy....

Napisane przez skylie

ciesz sie ze nie o 7:08

racja

Napisane przez Samantha7

Hej.
Ja podczytuje, ale nie chce mi sie pisac. Moj zwiazek to kupa gowna. Czuje ze wszystko do Tz sie ze mnie wypala Wyc mi sie chce. Nie chce mi sie z nim gadac nawet. Whatever

Napisane przez angelak86

dzoan pewnie Olek nie miał dobrego dostępu do zegarka a swoją skalą głosu sprawdza prędkośc mamy

tresuje mnie jak chce

Napisane przez Oliath

Lilo tez sama zasypia czasem nawet nie wiem kiedy
A w nocy przewaznie na spiocha wciaga mleczko, beka i nawet smoka nie potrzeba
Skad mi sie takie dziecko wzielo, to nie wiem za Chiny.
Sama sobie lezy, sama sie bawi, sama zasypia; brakuje tylko, zeby sobie sama pampersa zmieniala

Aaaaa, EDIT: Blog w podpisie...

cudna jest ja się cieszę jak Małemu puszczę melodyjkę i uda mu się usnąć..a ja nie muszę koło niego stać i smoka podawać i nawijać dzisiaj się udało

Napisane przez stokrotka24

właśnie zaczęłam plamić i brzuch mnie pobolewa więc @ pewnie się zbliża

oj..współczuję

Napisane przez katarzynkajg

Wklejam wam mojego syncia po kąpieli

jaki ma fajny miniszlafroczek ! dziarsko wygląda

Napisane przez mela1234

Witam
Ja wczoraj zapomnialam ze moje dziecko skonczylo 10 tyg!

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Co do spania w dzień, to mój Mały ma min. 3 drzemki.. zazwyczaj rano krótkie i dłuższa popołudniu.. w wózku też różnie.. czasami prześpi 40min., a potrafi 2-3 godz.

[aleksandra1112]

Napisane przez katarzynkajg

Talaaa87 - dla Kacperka

Wklejam wam mojego syncia po kąpieli

Luzak

[Anulka_p]

Napisane przez Talaaa87

U mnie już się w poniedziałek @ pojawiła i powim szczerze że troche mnie to zdziwiło bo czytałam że jak się karmi piersia to @ pojawia sie później....

Przykro mi z powodu @. Z informacji jakie mam na temat NPR, to tzw. antykoncepcja laktacyjna jest zachowana jeśli karmimy przynajmniej 6 razy na dobę, jeśli nie zdarzają nam się dłuższe przerwy między karmieniami. Samo karmienie piersią niestety nie wystarczy.

[Talaaa87]

Napisane przez Anulka_p

Przykro mi z powodu @. Z informacji jakie mam na temat NPR, to tzw. antykoncepcja laktacyjna jest zachowana jeśli karmimy przynajmniej 6 razy na dobę, jeśli nie zdarzają nam się dłuższe przerwy między karmieniami. Samo karmienie piersią niestety nie wystarczy.

Na pewno karmie minimum 6 razy bo mały jest tylko na piersi. Najdłuższą przerwe mam w nocy od godziny 20 do 1-2 i jeszcze jedna dłuższa przerwa w dzień ok 3-4h a tak to cyc jest co 2h czasami i częściej... Ale dziękuje za informacje.
A poza tym każdy organizm jest inny tak jak i nasze dzieci w innym tempie się rozwijają tak samo i u nas w różnym czasie przychodzi @...

[jakierka]

Ita, niezle Ci rosnie synek. My na etapie 6tyg mielismy o 2kg mniej

Cynamonku, mocno wierze w to, ze z Adasiem wszystko bedzie dobrze. W obliczu tego, co sie dzieje u Was kazde zmeczenie wydaje sie byc blahostka. Trzymajcie sie cieplo! Adasiu, duzo zdrowka dla Ciebie

Co do wakacji to ja mam ambitny plan aby w przyszlym roku pojechac do Polski i na Litwe. Nie wiem czy uzbieramy na to pieniadze, tym bardziej, ze planowalismy slub (skromny, w USC) w 2014. Nie wiem czy cokolwiek z powyzszego wypali, ale nastawiam sie pozytywnie

Witam po dosc dobrze przespanej nocy
Pobudki przed 24.00, o 3.00, 6.00 i teraz o 9.00. Jeszcze sie karmimy a ja czekam na swoja kolej ze sniadaniem. Potem spacerek

Milego dnia wszystkim


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Agrafka86]

Ita brawo dla Tżta za dodatkowe zajęcie.

Anulka :brawo: za 3 miesiace.

Surka udanego dnia życzę.

Ghia

Samantha mam nadzieję, że się ułoży.

Tysia mój zasypia sam w łóżeczku.

Tala Gratuluję 2 miesiący.

Hej. Michał teraz śpi. Od 5 się bawiliśmy, bo miał taką potrzebę. Tak się ogadal, że zasnął

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[surka]

Napisane przez aleksandra1112

J
U nas wczoraj na USG bioderek wszystko ok.
Grzecznie przeszliśmy badania, aż lekarz pooglądał go bardzo dokładnie, bo cichutko sobie leżał i obserwował co się z nim dzieje.

NIe mogę się z wami rozstać

[Talaaa87]

Zdążyłam posprzątać zanim mały się obudził teraz właśnie się karmimy i za chwilkę spacerek....

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Dziewczyny co robicie na obiad??

[Anulka_p]

Napisane przez Talaaa87

[/COLOR]Dziewczyny co robicie na obiad??

makaron z sosem szpinakowym.

[surka]

Napisane przez Talaaa87

A tak poza tym to dziś mamy z Kacprem 2 miesiące

Napisane przez stokrotka24

właśnie zaczęłam plamić i brzuch mnie pobolewa więc @ pewnie się zbliża

Moje kondolencje

Napisane przez katarzynkajg

Wklejam wam mojego syncia po kąpieli

Ale ma szlafroczek Słodziak

Napisane przez malaczarnakejt

mam suchara - nie mogę się powstrzymać.


Wiecie który lekarz jest największym filozofem?

Proktolog, bo to lekarz odbytu

Napisane przez mela1234

Witam
Ja wczoraj zapomnialam ze moje dziecko skonczylo 10 tyg!

Napisane przez taribari

Witamy się tego pięknego poranka. Za oknem przywitał nas piękny wschód słońca i mgła nad polem. Pozytywy wczesnego wstawania
.

Piękny wschód

Napisane przez Oliath

Bry

Kiepska nocka za nami po raz pierwszy w zyciu Lili.
Biedulka moja ma straszne zaparcie, nie daje rady wydusic kupki, normalnie zaklinowana, a tak sie cisnela, ze az spodcona cala.
O 7 rano dalam jej czopeczek, rumianek do picia i kropelki na kolki.
Zasnela przy TV, ale wlasnie placze

Biedna Lilo

Napisane przez taribari

Zobaczcie jak zasnęło moje dziecko wczoraj jak w tramwaju a dziś z konikiem morskim na twarzy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez Ghia

To ja popełniłam polecenie Sępa. A co myślisz o końcówce bo heroizm głównego bohatera na miarę Maksymilliana Kolbe trochę mi się przesadzony wydał

Mojemu Antkowi też po szczepieniach MORO wrócił już sobie poszedł ale ze dwa tygodnie go trzymał. Ciekawe czemu wrócił akurat po szczepieniach?? Stres??

Ja przeżyłam zastrzyki Antka bardzo bolesne 2 razy dziennie przez tydzień myślę że ja przezywałam bardziej niż Antek bo on chwilkę pobeczał i zaraz zapominał więc nie będzie tak źle.

No to może bawi się w mojego Gulonika bo moje szczęście codziennie o 4 by wstawało. Czasem go spacyfikuję i do 5 jeszcze pośpi ale rzadko

Eveewegratuluję postępów Aleksa. Nie potrzebnie się martwiłaś I strasznie miło czyta się takie refleksje

Co do tego autyzmu po szczepionkach. Jak byliśmy z Antkiem w szpitalu rozmawiałam z zastępcą ordynatora, babeczka i mama przy okazji. Mówiła, że z tym autyzmem to było tak, że jakiś amerykański profesor palnął sobie, że te skojarzone szczepionki mogą powodować autyzm potem przeprowadzono badania pod tym kątem i gość po dwóch latach musiał wygłaszać oficjalne sprostowanie, że to nie prawda. Wiadomo sprostowanie nigdy się tak nie rozniesie jak pierwotny news jeszcze taki sensacyjny. Czy to prawda nie wiem, ale mam nadzieję bo ja tych szczepień też boję się jak ognia. Odwlekam pneumokoki, za dwa tygodnie II szczepienie z tych podstawowych. U nas pneumokoki sponsoruje miasto więc choć tyle kasy zostanie w kieszeni.

Cynamonki mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze. Myślami jestem z Wami.

Odnośnie Sępa, to zakończenie też nie bardzo przypadło mi do gustu. Może jestem trochę walnięta, ale naprawdę byłabym za gdyby tacy zwyrodnialce oddawali organy, a nie za nasze pieniądze mają sobie w cieple siedzieć i jedzenie podane pod nos

A co do tego autyzmu poszczepiennego to ja mam trochę mieszane uczucia. Np. dziwi mnie fakt, skoro to nie prawda, to dlaczego we Włoszech rodzice dziecka dostali milionowe odszkodowanie?
Druga sprawa może to akurat zbieg okoliczności. Mojej koleżanki syn jest autystyczny, szczepiony był szczepionkami skojarzonymi.

Moja siostra i najbliższa przyjaciółka też szczepiły synków skojarzonymi.

Ja nie chcę nikogo do niczego przekonywać, każdy robi, jak uważa, co nie zmienia faktu, że ja zarówno boję się szczepień na nfz jak i skojarzonych.

Napisane przez Oliath

Taki płaszczyk jesienny kupilam Alicji

Jakoś tak latwiej mi teraz wydac wiecej kaski na cos dla Lali, co nastepnie zachowam dla Lilo. Normalnie kazda horrendalna kwote spokojnie dziele na dwa i zaraz lzej na sercu

Śliczny

[Ghia]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43189811]
Ghia u nas identycznie.
Oboje po studiach, TŻ studiował zaocznie i od początku pracował, ja dziennie i od połowy studiów praca, a jak nam się udaje zamknąć miesiąc na zero to jest dobrze. Nie powiem, TŻ zarabia dobrze, ale wciąż nie aż tak, żebym ja nie musiała pracować (moja ostatnia praca była za najniższą krajową+premia śmiechu warta), na wszystko kredyty, ale jak tu mieszkać w mieszkaniu z dziurami w podłodze i z hulającym między oknami wiatrem

Dlatego też ja się na temat wczasów nie wypowiadam, bo jak uda nam się wyjechać na parę dni albo chociaż na weekend w góry to będzie fajnie Nie wiem, czy już w przyszłym roku, zobaczymy.
Póki co - doceniam to, co mam, ciepłe, w miarę fajnie wyposażone mieszkanie (ale nie własnościowe, żeby nie było za dobrze), obiad w garnku co dzień i że mam na podstawowe potrzeby i od czasu do czasu jakiś luksus typu krem za 40 zł
A jak myślę o tym w szerszej perspektywie, to mi się wyć chce, więc nie myślę.[/QUOTE]
Wakacje?? Weź nawet mi nie mów o jakichś wakacjach. Mieszkanie jakoś kupiliśmy, ale szczytem maerzeń to ono nie jest sporo jeszcze trzeba w nim zrobić na zimę podocieplać, kaloryfery zmienić dobrze, że rodzice TŻ nam pomagają bo byłaby klęska. Mnie to wk..wia na maxa moja aplikacja 5 kafli na rok i do gówna psiego mi się to nie przyda ale robić trzeba bo bez tego to pewnie nawet obecnej pracy bym nie utrzymała

Napisane przez AgaPlast

Ghia no to temat poruszyłaś..... po prostu rzeka. No niestety w tym kraju to zawsze pod górke....

No ja wiem że rzeka, szeroka i głęboka nic tylko się w niej utopić

Napisane przez katarzynkajg

Talaaa87 - dla Kacperka

Wklejam wam mojego syncia po kąpieli

Jaki świetny szlafroczek nie wiedziałam, że robią takie dla niemowlaczków

Napisane przez malaczarnakejt

mam suchara - nie mogę się powstrzymać.


Wiecie który lekarz jest największym filozofem?

Proktolog, bo to lekarz odbytu

To mię rozśmieszyłaś, dzięki bardzo mi tego było trzeba

Napisane przez mela1234

Witam
Ja wczoraj zapomnialam ze moje dziecko skonczylo 10 tyg!

a ja zapomniałam, że Antek wczoraj 15 tygodni skończył ale ze mnie matka Mela gratulację za słuszny wiek

Napisane przez Agrafka86

Ita brawo dla Tżta za dodatkowe zajęcie.

Anulka :brawo: za 3 miesiace.

Surka udanego dnia życzę.

Ghia

Samantha mam nadzieję, że się ułoży.

Tysia mój zasypia sam w łóżeczku.

Tala Gratuluję 2 miesiący.

Hej. Michał teraz śpi. Od 5 się bawiliśmy, bo miał taką potrzebę. Tak się ogadal, że zasnął

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dzięki

A my prosimy o kciuki dziś o 15 Mamy wizytę u neurologa żeby ocenić postępy Antosia na rehabilitacji (której z resztą więcej nie było niż była ) To nie jest moja neurolog tylko taka z ośrodka rehabilitacyjnego więc ta wizyta to po prostu formalność bo ja mam swojego neurologa i jego się trzymam. Jak mi ta zacznie wymyślać jakieś cuda na patyku to powiem żeby się w doopę pocałowała i się odczepiła od mojego dziecka. Mam opinię mojego neurologa i mojego pediatry i szczerze to im bardziej ufam niż tej przypadkowej lekarce.

Głodna jestem a lodówka pusta. Tylko obiad mam ale to chyba za wcześnie na obiad

[lachryma]

Napisane przez taribari

Najbardziej kontrowersyjną szczepionką, którą podejrzewano o wywoływanie autyzmu jest ta na świnkę, różyczkę i odrę i to jej się najbardziej boję.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja też. To jest dopiero syf.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez aleksandra1112

Witam wszystkie mamy
Talaaa87 troszkę mnie zmotywowała, więc
od połowy ciąży podczytuję Wasze forum, dużo ciekawych rzeczy z niego się uczę, ale nigdy nie miałam odwagi napisać.
Od razu zaznaczę, że pierwszy raz udzielam się na forum, mogę to zrobić nieumiejętnie, także wybaczcie. To chyba w związku z moim wiekiem, bo jestem najstarsza z całego grona forumowych mam.
Jestem mamą Kacperka urodzonego sn 23 sierpnia (4.245 g i 59 cm)
Męczą nas kolki i ulewanie, Kacperek je co 1,5-2 h kp, więc nocki raczej nieprzespane, ale chyba taki urok posiadania dzieciątka.

Na obiad dzisiaj krupnik i pieczony kurczak z ryżem i surówką.

I żeby nie było, to klikam na Surkę już kilka dni

Witam nowa mamuske

Napisane przez tweedledee

Hej laski, ja próbowałam wam dzisiaj odpisac z telefonu tzta, ale wszystko cholera wziela i drugi raz mi sie nie chce. Wiec napisze tylko o sobie

Nocka dzisiaj była fajna jak zwykle, ale od samego rana ryk. Alik ładnie się uspokaja przy moim cycku więc jadł, zasypiał przy nim i znowu jadł, spał i tak na zmiane. Tak mnie cycki bolą, że tragedia piję rumianek, siostra poleciła mi jeszcze, żebym odciągała pierwsze mleko, czyli ta wode, nie wiem czemu wczesniej na to nie wpadłam, skor widziałam ze mały tak pil na poczatku, ze czesto sie dlawil laktator mam w pogotowiu, zobaczymy czy bedzie jakas różnica teraz tz usypia małego, oby zasnął

Byłam dzisiaj u gina, na dole wsio ok
Co do ćwiczen na diastasis, lekarka powiedziała, że po cc generalnie warto odpuscic sobie na ok 3mc, później można zacząć ćwiczyc, oczywiście nie forsować się. Dlatego ja sobie całkiem odpuszczam, zaczne po nowym roku na spokojnie i tak zostanie mi jeszcze parę mcy do bikini A może przez ten czas diastasis zniknie
A co najlepsze, zważyłam się u ginki, pierwszy raz po wyjsciu z szpitala, został mi jeden nadprogramowy kilogram jestem w totalnym szoku bo w ogole tego po sobie nie widze, jak dla mnie ciagle mam policzki turbo chomika Może dlatego, że jestem karakanem, na wyższych babeczkach lepiej widać takie zmiany.
Ale wagą nie ma co się podniecać, bo primo: waga nie jest wyznacznikiem niczego, całe ciało to galareta, secundo: już przed ciążą moja waga do odpowiednich nie należała Także liczę, że moja dieta cud, czyli Alik-pijawa, pochłonie jeszcze z 6,7kg i będę zadowolona A później zmiażdże flaka

En, a propos dzisiejszej kąpieli Chciałam ci złożyć najserdeczniejsze kondolencje, wiedząc, jak Tomaszek lubi sobie czasami popłakać, bo mój Alik raczej niepłaczliwy, ale teraz przy tym skoku/kolce cholery już dostaję Dobrze, że chociaz noce przesypia, bo inaczej włosy z głowy bym rwała (w sensie tą resztkę, która została)

AgaPlast gratulacje kaski Ja też się pałuję z ZUSem, nawet bardziej niż ty, bo nie zobaczyłam jeszcze ani jednej złotówki z l4, na którym jestem od lipca a składki też muszę opłacać

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------


O matko podziwiam, nie boisz sie z takim maluchem? Ja pewnie zaraz wymyslalabym najczarniejsze scenariusze, my pewnie na nastepne wakacje wybierzemy sie z małym nad morze tylko.

Ale wam zazdroszcze tych spacerków Kurcze ja tak nie cierpię chodzić sama, że szok, moje 1,5h spacerki to maksimum, bo inaczej zdycham, umieram z nudów. Jeszcze troche to chyba zaczepie jakąś przypadkową babeczkę na ulicy

Jak to nie dostalas jeszcze kasy???!!! Dzwonilas do tych patalachow??
A gdzie chadzasz na spacerki? My jezdzimy w rozne miejsca wiec kiedys mozemy sie gdzies spotkac

Napisane przez Ghia

Tosiu pospał całe pół godziny zdążyłam kilka rachunków zapłacić i załamać się stanem konta Pożalę się trochę bo normalnie mnie już roznosi. Wczoraj się pocięłam z TŻ w sumie to oboje się wściekliśmy na ten pieprzony kraj. Sorry jak obrażam czyjś patriotyzm. Żeby dwoje pracujących i wykształconych ludzi z takim trudem wiązało koniec z końcem to ja czegoś tu ☠☠☠☠a mać nie rozumiem 6 lat temu wróciliśmy do tego wspaniałego kraju żeby skończyć studia i jakoś w swoim kraju sobie normalnie żyć ale się przecież nie da. Tu każdy patrzy jak wykorzystać pracownika do ostatnbiej kropli. TŻ to chyba niedługo będzie tylko spał i pracował coraz więcej obowiązków mu dorzucają. Wraca do domu po 9 czasem 10 godzinach i jeszcze na kompie musi wisiec ze 2 godziny czasem nosz co to ma być w umowie ma wpisane 8 h system pracy U mnie dziewczyny pozdobywały w tym roku tytuły radców prawnych i pracują za takie same pieniądze to na chuj im ten tytuł który taką morderczą męką zdobywały??? Żeby sobie tą sukmanę założyć do sądu?? Brzydka jak noc jest i wole swoje żakiety Coraz częściej myślimy nad powrotem do Londynu. Ciężko będzie z Antkiem wyjechać ale jak się już na maksa w☠☠☠☠imy to wyjedziemy mimo wszystko.
No a teraz mogę komuś przy...dolić jestem tak wściekła

Ghia no niestety tak wyglada wszedzie ... w Polsce.. Nasi znajomi wlascie wtacaja po paru latach tutaj do Irlandii.. Moj tz pracuje po 12 h/dobe.. Ja takze wypruwalam u siebie flaki w stresie choc godziny mialam luzne i nauczylam sie nie myslec o pracy w domu i w zwiazku z powyzszym mamy na zycie... Szkoda ze w takim tempie nie ma sie czasu dla siebie i na przyjemnosci ..

A tak w ogole to witam sie w poludnie

Oliath - za bloga

Co do reszty postow to nie zdarze sie odniesc bo maly sie budzi ale pozdrawiamy i trzymamy kciuki dla potrzebujacych

Surka -jeszcze chwilka i bedziesz pierwsza !

Cynamonki -mysle o Was !! Z malutkim lepiej?

[Ghia]

Surka co do sępa to powiem Ci że mi też wcale nie było żal tych morderców i lepszy z nich pożytek był jak oddali te organy.

A co do szczepionek to napisz coś więcej o tych Włoszech, co to za sprawa bo nie słyszałam? Wiesz coś więcej?? Ja dokładnie nie wiem z tym autyzmem czy to chodziło o szczepionki skojarzone czy jakieś inne.

[surka]

Napisane przez Ghia

A my prosimy o kciuki dziś o 15 Mamy wizytę u neurologa żeby ocenić postępy Antosia na rehabilitacji (której z resztą więcej nie było niż była ) To nie jest moja neurolog tylko taka z ośrodka rehabilitacyjnego więc ta wizyta to po prostu formalność bo ja mam swojego neurologa i jego się trzymam. Jak mi ta zacznie wymyślać jakieś cuda na patyku to powiem żeby się w doopę pocałowała i się odczepiła od mojego dziecka. Mam opinię mojego neurologa i mojego pediatry i szczerze to im bardziej ufam niż tej przypadkowej lekarce.

Głodna jestem a lodówka pusta. Tylko obiad mam ale to chyba za wcześnie na obiad

Napisane przez eveewe

h
Chcialam sie tylko pochwalic ze Aleks na 3 miesiac swojego zycia zaczal WRESZCIE podnosic glowke i jak fajnie to robi - a jaki jest podobny do siostry przy tym - moje kochane dzieciaki. Nawet nie wiecie jak sie ciesze, ze mam dwoje wspanialych, cudownych dzieciakow. Szczyt moich wielkich marzen wszystko bym dla nich oddala. Nawet jak Marysia bywa nieznosna to i tak ja kocham nad zycie

Musialam sie podzielic refleksja.

Brawa dla Aleksa

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

Napisane przez lachryma

Ja też. To jest dopiero syf.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dlatego nie chce nia wcale szczepic.. Tylko wezme szczepionke tylko przeciw odrze.. Rozyczka i swinka to choroby uleczalne i o dajacym sie opanowac przebiegu jakby co..

[Ewusia709]

Dzień Dobry!! Cześć i Czołem

U nas nocka z 2 pobudkami, wprowadziliśmy dziś kolejną porcję mm i Tymuś ma już tylko 2 kp na dobę. Jestem egodistyczne bo myślę tylko o tym że mniej bólu głowy dla mnie dzięki temu, bo mnie przy każdym kp jakoś głowa zaczyna boleć, więc się troszkę męczę.

Napisane przez czerwony_balonik

Pisałyście o umiejętnościach swoich pociech,to ja też napiszę co Gabi już umie:

-na brzuszku podnosi główkę wysoko na około 0,5min,opiera się przy tym na przedramionach
-kiedy ją trzymam na kolanach a główkę ma na moim łokciu-czasem podnosi się do przodu (główka,ramiona,częściowo plecki) i wygląda to jakby zaczynała siadać
-łapie misia i przyciąga go do buzi -ale tylko z tym jednym wybranym misiem to robi-inne zabawki nie
-łapie lalę z Lamaze jak obok niej wisi,często też ją szturcha
-uśmiecha się często jak mnie lub tż widzi, często odpowiada uśmiechem na uśmiech
-zjada swoje rączki
-łączy czasem dłonie jak do modlitwy
-bacznie obserwuje wszytsko co się rusza lub wydaje dźwięki-kota,grzechotki,ludzi,tv itd

Nie potrafi jeszcze:
-śmiać się w głos
-turlać z boku na boczek
-unosić główki i ramion przy podciąganiu jej do góry za rączki

A w sobotę 12.10 będzie mieć skończony 3miesiąc.

My mamy już prawie 3,5 mca a umiejętności kształtują się bardzo podobnie

Napisane przez karolajn1987

A mnie wyrosla pokazna warstwa tluszczu na brzuchu
Ale w końcu zima idzie- cieplo mi będzie przynajmniej
Wysłane z mojego GT-I9300

Witaj w klubie, u mnie mega oponka - będzie w sam raz na tłusty czwartek Piona
Mąż mnie dowartościowuje i jakoś wogóle się nie przejmuję moim wyglądem, liczę na to że samo się schudnie

Napisane przez angelak86

My dawaliśmy 5w1 bo to tylko 2 wkłucia więcej ni przy 6w1 a cenowo jak dla mnie sporo tańsze, 5w1 133 6w1 207, no i to 1 szczepienie to 2 wkłucia, powiem Ci że chyba 3 bym nie przeżyła, fakt że płakał dosłownie kilka sekund po ukłuciu ale przy 1 zastrzyku był placz zaraz spokój a przy 2 jak tylko przetarła wacikiem nóżkę to już wiedział co się będzie działo i biedaczek zaczął płakać, Zaraz po 2 ukłuciu przestał.

My też 5w1 głównie ze względu na tego krztuśca bezkomórkowego, neurolog nam polecała, a sam krztusiec 60zł, a 5w1 130zł więc już wzięliśmy to 5w1. Na rota nie zaszczepiliśmy a mamy juz 15 tyg więc chyba za późno. Pneumo planujemy po 6mc.

Napisane przez misiaczka555

A poza tym:
- byłam w pracybyło super chociaż odczułam tą przerwę, w sensie potrzebowałam trochę czasu żeby się wdrożyć. Już się boje co to będzie po roku
- po pracy skoczyłam jeszcze na małe zakupy
- stęskniłam się za moją Misioliną baaardzo. Nawet przeszło mi przez myśl żeby obudzić słodziaka bo chciałam ją wyprzytulać i wycalować
- mąż zrobił obiad, posprzątał kuchnie i zrobił pranie
- nie poszli na spacer bo przez roztargnienie wzięłam swoje i jego klucze od domu
- przyszła dla Majeczki karuzela Rainforest. Jest cudna. Cała nasza trójka siedziała i gapiła się na te kręcące sie stworki Maja w minutę usnęła na przewijaku teraz oczy jej latają wokół całej głowy bo z jednej strony karuzela, z drugiej pszczółki i motylki na ścianie. Pękam ze śmiechu z jaką powagą na nie patrzy, marszczy czoło i oczy robi ogromniaste
- a i dzięki wam nie zbłaźnie sie na szczepieniu małej byłam pewna że gdy wezmę szczepionkę 5 w 1 to będzie jedno wkłucie a tu zonkw takim razie chyba zdecyduje się na 6 w 1. Doczytalam że wtedy ominie Maję kłucie w 7 mż. Martwi mnie tylko że to by znaczyło że ma teraz większą dawkę WZW B nie wiem....
Przekonało mnie dziś do skojarzonych to że jest w niej dużo mniej środków konserwujących. Kurcze jak mnie stresuje ten temat, chciałabym mieć to już za sobą. czy mogę to szczepienie odwlec do 9 tygodnia? chcę żeby organizm Mai był jak najsilniejszy

za wyprawę do pracy i zakupy
My szczepiliśmy w 9 tyg bo nasza pediatra była wcześniej na urlopie.

Napisane przez Anulka_p

Dzień dobry.
Miś mój o 4:55 skończył dziś 3 miesiące. Słońce moje takie już dorosłe....O i właśnie dostało czkawki.

Dla dorosłego Michasia.
Nasz ostatnio ma często czkawki, wczoraj już nie mogłam patrzeć i dałam mu się napić odrobinę herbatki rumiankowej z hipp i o dziwo pomogło

Napisane przez Oliath

Taki płaszczyk jesienny kupilam Alicji

Jakoś tak latwiej mi teraz wydac wiecej kaski na cos dla Lali, co nastepnie zachowam dla Lilo. Normalnie kazda horrendalna kwote spokojnie dziele na dwa i zaraz lzej na sercu

Śliczny

Napisane przez skylie

To posiedze i podumam nad pozytywami mam nadzieje ze do jutra cos wymysle
wlasnie. Mga to byc zeby. Przeciez niektore dzieci rodza sie juz nawet z zebami

to Ty napawalas sie przyroda i spacerem, a ten biedny zapitalal ile sil w ogonie zeby wygrac wyscig


To co Laseczki, wyklikamy dzisiaj Surke na pierwsze miejsce?

A tak wogole to

co do pogrubionego dawno się tak nie uśmialam
Klikamy klikamy

Napisane przez Ghia

Tosiu pospał całe pół godziny zdążyłam kilka rachunków zapłacić i załamać się stanem konta Pożalę się trochę bo normalnie mnie już roznosi. Wczoraj się pocięłam z TŻ w sumie to oboje się wściekliśmy na ten pieprzony kraj. Sorry jak obrażam czyjś patriotyzm. Żeby dwoje pracujących i wykształconych ludzi z takim trudem wiązało koniec z końcem to ja czegoś tu ☠☠☠☠a mać nie rozumiem 6 lat temu wróciliśmy do tego wspaniałego kraju żeby skończyć studia i jakoś w swoim kraju sobie normalnie żyć ale się przecież nie da. Tu każdy patrzy jak wykorzystać pracownika do ostatnbiej kropli. TŻ to chyba niedługo będzie tylko spał i pracował coraz więcej obowiązków mu dorzucają. Wraca do domu po 9 czasem 10 godzinach i jeszcze na kompie musi wisiec ze 2 godziny czasem nosz co to ma być w umowie ma wpisane 8 h system pracy U mnie dziewczyny pozdobywały w tym roku tytuły radców prawnych i pracują za takie same pieniądze to na chuj im ten tytuł który taką morderczą męką zdobywały??? Żeby sobie tą sukmanę założyć do sądu?? Brzydka jak noc jest i wole swoje żakiety Coraz częściej myślimy nad powrotem do Londynu. Ciężko będzie z Antkiem wyjechać ale jak się już na maksa w☠☠☠☠imy to wyjedziemy mimo wszystko.
No a teraz mogę komuś przy...dolić jestem tak wściekła

Taka już nasza polska rzeczywistość, to prawda jest ciężko, ciężko zdobyte wykształcenie nic nie daje. Młodzi ludzie mają marny start, ciężko zarobić na własny kąt do mieszkania. Ale... jak sobie tak włączam myślenie to wiem że to marne pocieszenie, ale w są kraje w których ludzie żyją na znacznie niższym poziomie niż PL i mają dużo trudniej. Jak sobie pomyślę o tych ludziach to cieszę się, że urodziłam się w PL i tutaj żyję, a nie np w Korei, Syrii, Libii czy gdziekolwiek.

Napisane przez Oliath

Lilo tez sama zasypia czasem nawet nie wiem kiedy
A w nocy przewaznie na spiocha wciaga mleczko, beka i nawet smoka nie potrzeba
Skad mi sie takie dziecko wzielo, to nie wiem za Chiny.
Sama sobie lezy, sama sie bawi, sama zasypia; brakuje tylko, zeby sobie sama pampersa zmieniala

Aaaaa, EDIT: Blog w podpisie...

Lilo jest cudowna, mądra i dorosła dziewczynka
A bloga muszę obczaić jak tylko znów zasiądę to kompa bo teraz już mnie TŻ do robienia II śniadania wzywa.
Dziś mamy plan również wybyć na RODOS

Napisane przez katarzynkajg

Talaaa87 - dla Kacperka

Wklejam wam mojego syncia po kąpieli

zrelaksowany słodziak


Z wieści co u nas to piękna pogoda jest od wczoraj, więc wczoraj wybyliśmy całą rodzinką na nasz RODOS, tŻ palił jakieś stare gałęzie itp, my byliśmy z Tymusiem na zakupach, przywieźlismy kiełbaskę i bułki, zrobilismy na grillu na szybko i obiad miałam z głowy I tak sobie siedzieliśmy, Tymuś się cieszył i super mu się spało w takim klimacie ogródkowym. Wróciliśmy o 17stej bo jak tylko słońce zaszło to się zimno zrobiło.
I dziś też TŻ zaproponował wycieczkę na Rodos, na koszenie i grabienie liści, nawet podoba mi się ten pomysł bo pogoda ładna. Znów zrobię bułkę z kiełbaską

[surka]

Napisane przez Ghia

A co do szczepionek to napisz coś więcej o tych Włoszech, co to za sprawa bo nie słyszałam? Wiesz coś więcej?? Ja dokładnie nie wiem z tym autyzmem czy to chodziło o szczepionki skojarzone czy jakieś inne.

Ja też za bardzo nie chcę siać fermentu, bo dokładnie nie wgłębiałam się w tą sprawę. Widziałam reportaż w tv. Rodzice byli bardzo namawiani na szczepienie dzieci szczepionkami skojarzonymi X firmy i w przypadku tego chłopca wyszedł autyzm poszczepienny, wypowiadało się wielu lekarzy w tej kwesti i w tym przypadku to był ewidentny wpływ szczepionki na organizm chłopca.

Kiedyś też gdzieś czytałam, że ogólnie autyzm częściej występuje u chłopców, że jest np. tak, że chłopiec posiada jakiś genom (czy coś bo nie wiem jak to się fachowo nazywa w przypadku autyzmu) i np. dopiero w reakcji ze szczepionką on się uaktywnia. A gdyby nie doszło do szczepienia to może (?) by do tego nie doszło.

Ale tak jak pisałam ja się w to nie wgłębiałam, więc też nie sugeruj się moją wypowiedzią bo też nie wszystko musze dobrze pamiętać.

[Oliath]

Moje serduszko dalej cierpi, tak strasznie zalosnie placze, kupka nadal twarda, az kruszaca ta ostatnia teraz.... Boze, bede ryczec razem z nia.... mam dawac czopki caly czas az to sie skonczy?...

Napisane przez mela1234

Mam prawie tak samo bo nie zawsze usnie sama, ale czesto jej sie zdarza. A jak nie chce sama to ja nie mam nic przeciwko zeby pospac z nia w ciagu dnia.
Plaszczyk sliczny.

Dotarlo do mnie dzis ze kryzys w moim zwiazku nie trwa od narodzin Ali, a od ok 3 lat tylko jakos ta swiadomosc do tylu glowy odsuwalam.

Oj, kochana tak mi przykro to czytac, nic sie nie da zrobic?... moze terapia?... Kim, nie smiej sie, czasem terapia moze zdzialac ten cud, w ktory juz sie przwie nie wierzy i prawie przestalo sie walczyc o niego...

Napisane przez domciatko

a ja juz Cie wczoraj znalazlam)
po komentarzu u mnie!

Ale tremę mam... podoba Ci sie choc trochę, mistrzu?

[lachryma]

Piękny poranek- dostałam @
Co się odwlecze to nie uciecze


Ja nie wierzę w autyzm wywołany przez szczepionki. Niestety po szczepieniu wychodzą choroby, które już wcześniej były w dziecku, ale sobie cicho siedziały i wolno się rozwijały. Po szczepieniach one szybko się rozwijają, są widoczne gołym okiem i wszyscy winia szczepienia. Ale to moje zdanie.

A jeśli chodzi o narzekanie na nasz kraj... uważam, że jeśli ktoś myśli, że za granicą jest lodzio miodzio i pieniądze łatwo zdobyć to jest w błędzie. Oczywiście, posiadając niektóre zawody może być łatwiej, ale nic poza tym. Nie demonizujmy naszego kraju, bo wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.