Zaczynamy wątek trzeci wnet posypią się nam dzieci. Wątek staraczkowo - mamusiowy:-)

[Linka07]

Oj Agi to będzie się działo w grudniu, świąt nie przegapcie

Magdzia grunt to czuć się dobrze z własnym ciałem. Jak masz dużą dupkę i biodra to poród pójdzie Ci jak z płatka
Z tą wyprawką to też słyszałam takie przesądy ale osobiście uważam, że nie da się czekać na dziecko i nic dla niego nie kupować. Wiele dziewczyn kupuje rzeczy dla dziecka i traktuje je jako amulet. Ja bym chyba na twoim miejscu skompletowała wyprawkę, a mamie dla świętego spokoju nić nie mówiła.

Lineczka są takie fotele-poduchy, które podobno są dobre do karmienia bo dopasowują się do ciała.

[lineczka1989]

Madzia, ja bym nie patrzyla na przesady i tez kompletowala wyprawke sama mialam wszystkie ciuszki i te inne przed tym jak sie dowiedzialam o ciazy

Linka, mi sie marzy fotel bujany

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agi_82]

Linka
"Oj Agi to będzie się działo w grudniu, świąt nie przegapcie"

ale się uśmiałam niech Cie o to głowa nie boli bo to moje ulubione święta

Brilliant
no łóżko jeszcze nie testowane także wiesz dobrze że długa gwarancja jest tak w razie "W"

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ----------

madzia
ja też nie wierze w przesądy myśle że możesz sobie kompletować powolutku wyprawke

[Linka07]

Agi wiesz jak Ci mąż zacznie "dawać prezenty" od początku grudnia to możesz nie zauważyć różnicy

[dziewczyneczka89]

natalya: działaliśmya,ale tylko przez 1 dzień.Niżej napiszę dlaczego :/

linka: to tak samo @ dostałyśmy :P sto lat !!!!!

magdzia:ale chudziutka jesteś bo ja też mam tyle wzrostu i 62kg ważę

lineczka: ładny pokoik

dzisiaj rano wstałam i coś czuję , że mi mokro i pomyślałam, że tyle śluzu płodnego a tu się okazało , że dostałam mocnego krwawienia jak na @ a mam 15 dc. nigdy tak nie miałam .zawsze tylko plamienia były. od razu zapisałam się do gina i stwierdził , że to musiała być torbiel. mam clo na następny miesiąc brać i skierowanie na laparoskopię...pęcherzyk mam ładny, ale nic nie będziemy robić , bo mnie boli wszystko :/ mam dzisiaj doła.i jeszcze , żeby tego mało było w drodze do lekarza sprzęgło w samochodzie mi się zapadło bo mi linka pękła i stanęłam na środku drogi

[agi_82]

Napisane przez dziewczyneczka89

natalya: działaliśmya,ale tylko przez 1 dzień.Niżej napiszę dlaczego :/

linka: to tak samo @ dostałyśmy :P sto lat !!!!!

magdzia:ale chudziutka jesteś bo ja też mam tyle wzrostu i 62kg ważę

lineczka: ładny pokoik

dzisiaj rano wstałam i coś czuję , że mi mokro i pomyślałam, że tyle śluzu płodnego a tu się okazało , że dostałam mocnego krwawienia jak na @ a mam 15 dc. nigdy tak nie miałam .zawsze tylko plamienia były. od razu zapisałam się do gina i stwierdził , że to musiała być torbiel. mam clo na następny miesiąc brać i skierowanie na laparoskopię...pęcherzyk mam ładny, ale nic nie będziemy robić , bo mnie boli wszystko :/ mam dzisiaj doła.i jeszcze , żeby tego mało było w drodze do lekarza sprzęgło w samochodzie mi się zapadło bo mi linka pękła i stanęłam na środku drogi

oj to rzeczywiście pechowy dzionek miałaś

[Natalyyya]

Napisane przez dziewczyneczka89

natalya: działaliśmya,ale tylko przez 1 dzień.Niżej napiszę dlaczego :/

linka: to tak samo @ dostałyśmy :P sto lat !!!!!

magdzia:ale chudziutka jesteś bo ja też mam tyle wzrostu i 62kg ważę

lineczka: ładny pokoik

dzisiaj rano wstałam i coś czuję , że mi mokro i pomyślałam, że tyle śluzu płodnego a tu się okazało , że dostałam mocnego krwawienia jak na @ a mam 15 dc. nigdy tak nie miałam .zawsze tylko plamienia były. od razu zapisałam się do gina i stwierdził , że to musiała być torbiel. mam clo na następny miesiąc brać i skierowanie na laparoskopię...pęcherzyk mam ładny, ale nic nie będziemy robić , bo mnie boli wszystko :/ mam dzisiaj doła.i jeszcze , żeby tego mało było w drodze do lekarza sprzęgło w samochodzie mi się zapadło bo mi linka pękła i stanęłam na środku drogi

o kurde ale masakra... to kiedy masz tą laparoskopie robić przed owulacją mam nadzieje? Moje auto też coś zaczyna odpier*dzielać musze dziada sprzedać i cos niwego kupić... Mi kiedyś na samym początku jak zaczęłam jeździć na światłach na samym środku skrzyżowania skrzynia biegów pier*** i nie umiałam jedynki ani dwójki wrzucić tylko 3 i minęło wieki zanim ruszyłam!! nie wsomnę o tych pajacach co za mną stali i titali

Agula też sie z tego uśmiałam jak to przeczytałam ja mam nadzieje ze wy czas dla Kornelci wygospodarujecie ;P '

Magda o to dobrze wiedzieć bo ja myślałam że już mi sie coś tam zepsuło Wiesz ja osobiście w to nie wierzę i wiem że jak będę w ciąży to w domu u mnie będzie dym !! Mój tż oznajmił mi że my nic nie kupimy przed urodzeniem dziecka ja moge sobie wszystko wybrać co chce ale nic nie kupię i jak urodze to ON sie wszystkim zajmie! Wyśmiałam go bo ja się na to nie pisze Myśle że Twoja mama to jak każda mama jest nadopiekuńcza i chce dobrze, nie daj się zwariować To Twoja ciążą i ty decyduj co chcesz zrobić

[dziewczyneczka89]

agi: no niestety tak ...

natalya: najpeirw muszę się umówić na laparoskopię. a czeka się z 2 miechy ponad pewnie . ja też muszę swojego dziada sprzedać.przydałby się nowy ehh. to też niezłą miałaś przygodę z samochodem .a inni kierowcy są bardzo nietolerancyjni , na mnie też dzisiaj trąbili , a jak poprosiłam jakiegoś faceta , żeby mi go zepchał na pobocze to mi odpowiedział., że on siły nie ma szczyt chamstwa. w końcu poprosiłam drugiego i z uśmiechem mi go popchnął te 3 metry :/

[ula_betula]

Napisane przez agi_82

Natalka
nie wykurzamy - i tego sposobu stosowac nie zamierzam umówiliśmy się że w grudniu będziemy przeżywać nasz drugi - pierwszy raz w końcu po takiej przerwie to wiesz


okna pomyte, lamy w kuchni też, krzesła stół, firanki poprałam i zafundowałam sobie spacer na myjnie po auto taki szybki ale szczerze to nie licze że coś zacznie się dziać
choć troche humor mi się poprawił

o, a z ciekawości zapytam - dlaczego nie wykurzacie?

Napisane przez Natalyyya

Heh no to zapowiada sie ostry grudzień! Tak co Kornelci Brata nie zmajstrujecie

A ja sobie siedzę w pracy i myśle i myśle k wymyśliłam ze pewnie mi sie torbiela zrobiła po tym clo stad ten ból ....:/

oj Natalka, Natalka, Ty lepiej za dużo nie myśl

Napisane przez magdziaS

No nadrobiłam Was wreszcie, chociaż dzisiaj jakiś taki wariacki dzień miałam. Straasznie jestem zmęczona nic nie drzemałam i wydaje mi się że zaraz usnę W ogóle przez to, że siedzę w domu to mi się ten czas ciągnie i zaczęłam czytać książki, że idę na rekord teraz co 2 dni czytam inną i jakoś zabijam czas.

Dziewczyny co do tej mojej wagi, to ja kiedyś na prawde byłam przeszczep. Teraz przy tym wzroście i tej wadze wyglądam i czuje się dobrze. Figurę mam po mamie, która ze mną w ciąży ważyła 47kg a jest niewiele niższa niż ja. Mam chude ręce i szczupłe nogi ale za to wielką dupę i ogromne biodra i szczerze nie wyobrażam sobie ważyć więcej bo na prawdę poszłoby nie tam gdzie trzeba. Ale martwię się bo w ciąży powinno się przytyć (mam nadzieję, że później uda się nie więcej niż 10kg ) No i dlatego ta waga mnie trochę martwi.

Ula - no Zosia coraz lepiej sobie radzi Super, że tak sama już ładnie zasypia. Będziecie mieli z TŻtem czas się nacieszyć sobą

Aga - pamiętaj jak dla mnie i ta jeszcze minimum tydzień nic się nie zadzieje - takie mam przeczucie

Brilliant - herbatka z miodkiem i malinowym sokiem. Mozesz pić też syrop prenalen. Trzeba się chronic przed chorubskiem, do 16ego jeszcze masz trochę czasu.

Linka - a moze właśnie nie i owu się przesunęła, spłatała Wam figla, że akurat chcieliście sobie zaplanować i mimo wszystko się wstrzeliliście

Lineczka - podoba mi się pokoik. Sówki są świetne

Dominika - za nastawienie Może jak nie będziecie się stresować przytulankami i tak jakoś spontanicznie wyjdzie jak będziesz chciała to może akurat się uda ?

Dziewczyny powiedzcie mi co z tym przesądem z kompletowaniem wyprawki ? Moja mama ma na tym punkcie świra. Mam pełno rzeczy po mojej chrześnicy: kocyki, śpioszki, zabawki, rożki, w ogóle pełno różnych rzeczy i chciałabym por prostu jechać do kuzynki i trochę to przebrać, zabrać do piwnicy to co uważam, że mi się przyda żeby też mogła się tego pozbyć. A mama wariuje. Przecież nie kupuję nic nowego, te rzeczy są i nic tego faktu nie zmieni a ona cały czas mówi, żebym nie jechała. Też nie chcę zapeszać bo wiadomo, że różnie to może być, ale czy jest sens tak wariować ? Miałyście takie obawy ?

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Natalka - ja kompletnie nie czułam żadnego bólu jak pojawiła się u mnie torbiel po Clo. Poza tym u mnie ( i u większości przyjmujących ) pojawiła się dopiero przy większej dawce, więc spokojnie. Moze to jednak coś się dzieje ?

Ej, ja tam u Ciebie na zdjęciach nie widziałam nigdzie nadmiaru, figura do pozazdroszczenia

Napisane przez dziewczyneczka89

natalya: działaliśmya,ale tylko przez 1 dzień.Niżej napiszę dlaczego :/

linka: to tak samo @ dostałyśmy :P sto lat !!!!!

magdzia:ale chudziutka jesteś bo ja też mam tyle wzrostu i 62kg ważę

lineczka: ładny pokoik

dzisiaj rano wstałam i coś czuję , że mi mokro i pomyślałam, że tyle śluzu płodnego a tu się okazało , że dostałam mocnego krwawienia jak na @ a mam 15 dc. nigdy tak nie miałam .zawsze tylko plamienia były. od razu zapisałam się do gina i stwierdził , że to musiała być torbiel. mam clo na następny miesiąc brać i skierowanie na laparoskopię...pęcherzyk mam ładny, ale nic nie będziemy robić , bo mnie boli wszystko :/ mam dzisiaj doła.i jeszcze , żeby tego mało było w drodze do lekarza sprzęgło w samochodzie mi się zapadło bo mi linka pękła i stanęłam na środku drogi

bidulo, mam nadzieję ból szybko minie u nas w aucie też coś nie tak, chyba z tarczami hamulcowymi czy jak to się tam nazywa, w każdym razie też mi samochód się zatrzymał na środku trasy, ale na szczęście udało mi się zjechać na awaryjnych i normalnie go uruchomić. a to już któryś raz tak.

[Natalyyya]

Napisane przez dziewczyneczka89

agi: no niestety tak ...

natalya: najpeirw muszę się umówić na laparoskopię. a czeka się z 2 miechy ponad pewnie . ja też muszę swojego dziada sprzedać.przydałby się nowy ehh. to też niezłą miałaś przygodę z samochodem .a inni kierowcy są bardzo nietolerancyjni , na mnie też dzisiaj trąbili , a jak poprosiłam jakiegoś faceta , żeby mi go zepchał na pobocze to mi odpowiedział., że on siły nie ma szczyt chamstwa. w końcu poprosiłam drugiego i z uśmiechem mi go popchnął te 3 metry :/

oby się prędko z terminem uwineli Ludzie to są jednak chamami.... przekonałam się i tym jak mnie napadli w Polsce pełno gapiów zero pomocy

Napisane przez ula_betula

o, a z ciekawości zapytam - dlaczego nie wykurzacie?



oj Natalka, Natalka, Ty lepiej za dużo nie myśl



Ej, ja tam u Ciebie na zdjęciach nie widziałam nigdzie nadmiaru, figura do pozazdroszczenia



bidulo, mam nadzieję ból szybko minie u nas w aucie też coś nie tak, chyba z tarczami hamulcowymi czy jak to się tam nazywa, w każdym razie też mi samochód się zatrzymał na środku trasy, ale na szczęście udało mi się zjechać na awaryjnych i normalnie go uruchomić. a to już któryś raz tak.

dobra dobra już nie będe tyle wymyślać;P

Kupiłam test i mnie kusi go zrobić jutro:P

[agi_82]

witam się po w miarę przespanej nocy
od 1 do 5 obudziłam się tylko raz na siusiu i o dziwo spałam dalej
tymczasem powoli szykuje się bo jade do sis do szpitala

ula
nie wykurzamy bo ... nie wiem jakoś chce poczekać już bo za bardzo nie mam ochoty na przytulanki zresztą co chwile pozycje musiałabym zmieniać znając mnie a nie chce stresować tż-ta

Natalka
i co z tym testem

[yevele]

Hej ja tak na szybko

dziewczyneczka, ale chamstwo, współczuje
magdzia, ja bym kompletowała wyprawkę, moja znajoma też się wstrzymywała i urodziła w 7 miesiącu i została z niczym i jej mąż latał jak dziki po sklepach które jeszcze były otwarte
Natalka, trzymam kciuki za testowanie

[Dominika2302]

Witam się przy kawusi.
Natalka jak tam???????
Naskrobalam coś w klubiku

[agi_82]

jednak nie jade do szpitala bo drugiej sis dzieciaki się pochorowały a samej tż nie chce mi pozwolić

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

kurka gdzie ta Natalka

[magdziaS]

Cześć dziewczyny Napisałam taaakiego długiego posta i mi zeżarło oczywiście
Dzisiaj znowu piękny dzień. Zaraz zbieram się z psem na poranny spacer

Dziewczyneczka - a nie wspomniał Ci, że mogło być to plamienie okołoowulacyjne. Mnie w 5-6 cyklach zdarzyło się tak krwawić koło owulki. Byłam wtedy na monitoringu i pęcherzyk był ładny, ginka zawsze potwierdziła, że to plamienie okołoowulacyjne. Kazała wtedy brać się ostro do pracy. To krwawienie następuje zwykle parę dni przed owu a ostatniego dnia tego krwawienia kobieta jest najbardziej płodna. W cyklu w którym zaszłam w ciążę również miałam to krwawienie, trwało parę dni nawet i ginka kazała działać cały czas i się udało. Może więc jednak to ni torbiel ? No chyba że było widać flaczka po torbieli na USG chociaż ponoć jak torbiel pęka krew nie wydostaje sie na zewnątrz tylko do jamy otrzewnej i kobieta oprócz bólu nie zauważa nic na zewnątrz. Ja bym zaciskała zęby i działała na waszym miejscu

Aga - dobrze, że nie jedziesz do tego szpitala, szkoda, żebyś złapała jakieś przeziębienie teraz

Natalka, a który masz dc ? Nie trzymaj nas w niepewności

No i jeszcze Wam powiem tak dla testujących i staraczek, szczególnie tych na progesteronie. Zawsze testujcie na więcej niz jednym teście. Mój przykład pokazał, że mimo że test który zawsze uważałam za lepszy, apteczny i czulszy nigdy nie pokazał mi II kreski, a taki prosty z all pokazał, więc nie ma co do końca wierzyć testom. A jeśli chodzi o właśnie branie progesteronu to negatywny test i odstawienie zwykle może spowodować wczesne poronienie nawet przy ciąży więc na te testy lepiej uważać.

Dzięki dziewczyny za porady odnośnie wyprawki. Na pewno na razie nie będę nic kupować. Ale jak za dwa tyg pójdę na to USG i tą przezierność i wszystko wyjdzie ok wtedy jadę do kuzynki i powybieram sobie od niej niektóre rzeczy. Nie ma co świrować

[ula_betula]

natalka i jak teścior?

agi no seks w 9 miesiącu to trochę jak gimnastyka artystyczna... ale wagi ciężkiej

madzia zapomniałam napisać - też słyszałam o tym przesądzie, ale ja bym się nie przejmowała

[lineczka1989]

Boże, dziewczyny a co to jest ten seks? mój TŻ po fałszymy alarmie który miałam ostatnio powiedział że mam celibat dopóki remontu nie skończymy bo się wystraszył i to tak że do tej pory mam polewkę z niego bo każde krople czegoś na podłodze to dla niego sa wody płodowe


Nataaaalkaaaaa, gdzie jesteś!? Może tak się cieszy z pozytywnego testu że o nas zapomniała

[agi_82]

Napisane przez lineczka1989

Boże, dziewczyny a co to jest ten seks? mój TŻ po fałszymy alarmie który miałam ostatnio powiedział że mam celibat dopóki remontu nie skończymy bo się wystraszył i to tak że do tej pory mam polewkę z niego bo każde krople czegoś na podłodze to dla niego sa wody płodowe

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Napisane przez ula_betula

natalka i jak teścior?

agi no seks w 9 miesiącu to trochę jak gimnastyka artystyczna... ale wagi ciężkiej

madzia zapomniałam napisać - też słyszałam o tym przesądzie, ale ja bym się nie przejmowała

w moim przypadku byłyby to zapasy

madzia
to w sumie bardziej ośrodek ortopedyczno-rehabilitacyjny także myśle że nic by mi nie groziło

[magdziaS]

Aga - aaaa no tak no to w zasadzie w porządku

Natalkaaaaaa ??

[ula_betula]

Napisane przez lineczka1989

Boże, dziewczyny a co to jest ten seks? mój TŻ po fałszymy alarmie który miałam ostatnio powiedział że mam celibat dopóki remontu nie skończymy bo się wystraszył i to tak że do tej pory mam polewkę z niego bo każde krople czegoś na podłodze to dla niego sa wody płodowe

ciekawe czy będzie spanikowany jak się zacznie

[lineczka1989]

Napisane przez ula_betula

ciekawe czy będzie spanikowany jak się zacznie

myśle że nawet bardziej niż ja

[agi_82]

no mój pewnie bedzie pełen luzik ale już mu zapowiedziałam że na bank będzie miał komórke wyłączoną bo ta dzwoni non stop

[lineczka1989]

mój za to ma często problem z zasięgiem, albo pójdzie gdzieś coś robić do użytkownika i telefonu ze sobą ie bierze a ja wydzwaniam 10 razy
chociaż wolałabym zacząć rodzić w nocy albo wtedy kiedy TŻ będzie w domu bo jak go nie będzie to nie będe miała jak się dostać do spzitala a mam 20 km w pociąg przecież nie wsiądę i nie przejdę od domu do pociągu kilometra i od pociągu do spzitala 2 km

[Natalyyya]

hejoooo Ja mam dzisiaj wolne to sobie śpie nieco dłużej a co! korzystam nie) Laski nie robiłam testu dzisiaj 27dc! posrałam się z strachu i nie zrobiłam testa:P Ja sie boje max...

[Brilliant Girl]

Hej
Ale tempo narzuciłyście

natalka - nie miała testować jutro??

agi - oj tam zaraz zapasy

magdzia - z tą wyprawką to myślę, że wszystko zależy od Twojego podejścia ja bym się przesądem nie przejmowała. Jest też przesąd żeby nie mówić o ciąży do końca 3 miesiąca bo to przynosi pecha i co? I tak cieżko utrzymać język za zębami i się zawsze komuś powie

lineczka - dobre

[agi_82]

Napisane przez lineczka1989

mój za to ma często problem z zasięgiem, albo pójdzie gdzieś coś robić do użytkownika i telefonu ze sobą ie bierze a ja wydzwaniam 10 razy
chociaż wolałabym zacząć rodzić w nocy albo wtedy kiedy TŻ będzie w domu bo jak go nie będzie to nie będe miała jak się dostać do spzitala a mam 20 km w pociąg przecież nie wsiądę i nie przejdę od domu do pociągu kilometra i od pociągu do spzitala 2 km

lineczka
no ja mam jakoś 35 km
a odnośnie zasięgu to mój cały dzień w rozjazdach i też czasami poza zasięgiem jest wtedy zaraz zaczynam schizować czy wsio ok bo wiadomo jak na drogach naszych jest
swoją drogą wyobraziłam sobe Ciebie w pociągu z walizą i skurczami

[Brilliant Girl]

Napisane przez lineczka1989

mój za to ma często problem z zasięgiem, albo pójdzie gdzieś coś robić do użytkownika i telefonu ze sobą ie bierze a ja wydzwaniam 10 razy
chociaż wolałabym zacząć rodzić w nocy albo wtedy kiedy TŻ będzie w domu bo jak go nie będzie to nie będe miała jak się dostać do spzitala a mam 20 km w pociąg przecież nie wsiądę i nie przejdę od domu do pociągu kilometra i od pociągu do spzitala 2 km

To trzymamy kciuki za poród nocny ja bym z domu nie wypuściła bez telefonu w takiej sytuacji

[Natalyyya]

Napisane przez lineczka1989

mój za to ma często problem z zasięgiem, albo pójdzie gdzieś coś robić do użytkownika i telefonu ze sobą ie bierze a ja wydzwaniam 10 razy
chociaż wolałabym zacząć rodzić w nocy albo wtedy kiedy TŻ będzie w domu bo jak go nie będzie to nie będe miała jak się dostać do spzitala a mam 20 km w pociąg przecież nie wsiądę i nie przejdę od domu do pociągu kilometra i od pociągu do spzitala 2 km

to faktycznie nie ciekawie , znajdź sobie kogoś dyspozycyjnego w razie "W"

Napisane przez agi_82

no mój pewnie bedzie pełen luzik ale już mu zapowiedziałam że na bank będzie miał komórke wyłączoną bo ta dzwoni non stop

jakby co dzwoń do mnie

Napisane przez lineczka1989

Boże, dziewczyny a co to jest ten seks? mój TŻ po fałszymy alarmie który miałam ostatnio powiedział że mam celibat dopóki remontu nie skończymy bo się wystraszył i to tak że do tej pory mam polewkę z niego bo każde krople czegoś na podłodze to dla niego sa wody płodowe


Nataaaalkaaaaa, gdzie jesteś!? Może tak się cieszy z pozytywnego testu że o nas zapomniała

Moj zapowiedział mi że nie będziemy się sexic jak będe w ciąży bo będzie dziecko uderzał w główkę:ha haha:

Napisane przez magdziaS

Cześć dziewczyny Napisałam taaakiego długiego posta i mi zeżarło oczywiście
Dzisiaj znowu piękny dzień. Zaraz zbieram się z psem na poranny spacer

Dziewczyneczka - a nie wspomniał Ci, że mogło być to plamienie okołoowulacyjne. Mnie w 5-6 cyklach zdarzyło się tak krwawić koło owulki. Byłam wtedy na monitoringu i pęcherzyk był ładny, ginka zawsze potwierdziła, że to plamienie okołoowulacyjne. Kazała wtedy brać się ostro do pracy. To krwawienie następuje zwykle parę dni przed owu a ostatniego dnia tego krwawienia kobieta jest najbardziej płodna. W cyklu w którym zaszłam w ciążę również miałam to krwawienie, trwało parę dni nawet i ginka kazała działać cały czas i się udało. Może więc jednak to ni torbiel ? No chyba że było widać flaczka po torbieli na USG chociaż ponoć jak torbiel pęka krew nie wydostaje sie na zewnątrz tylko do jamy otrzewnej i kobieta oprócz bólu nie zauważa nic na zewnątrz. Ja bym zaciskała zęby i działała na waszym miejscu

Aga - dobrze, że nie jedziesz do tego szpitala, szkoda, żebyś złapała jakieś przeziębienie teraz

Natalka, a który masz dc ? Nie trzymaj nas w niepewności

No i jeszcze Wam powiem tak dla testujących i staraczek, szczególnie tych na progesteronie. Zawsze testujcie na więcej niz jednym teście. Mój przykład pokazał, że mimo że test który zawsze uważałam za lepszy, apteczny i czulszy nigdy nie pokazał mi II kreski, a taki prosty z all pokazał, więc nie ma co do końca wierzyć testom. A jeśli chodzi o właśnie branie progesteronu to negatywny test i odstawienie zwykle może spowodować wczesne poronienie nawet przy ciąży więc na te testy lepiej uważać.

Dzięki dziewczyny za porady odnośnie wyprawki. Na pewno na razie nie będę nic kupować. Ale jak za dwa tyg pójdę na to USG i tą przezierność i wszystko wyjdzie ok wtedy jadę do kuzynki i powybieram sobie od niej niektóre rzeczy. Nie ma co świrować

no ja dlatego zawsze kupuje dwa testy jutro zatestuje i dwa dni później znowu zatestuje...

Napisane przez yevele

Hej ja tak na szybko

dziewczyneczka, ale chamstwo, współczuje
magdzia, ja bym kompletowała wyprawkę, moja znajoma też się wstrzymywała i urodziła w 7 miesiącu i została z niczym i jej mąż latał jak dziki po sklepach które jeszcze były otwarte
Natalka, trzymam kciuki za testowanie

Jak tam Karinka?? Mam nadzieje że Tż pomaga??
Dzieki za kciuki

Napisane przez ula_betula

natalka i jak teścior?

agi no seks w 9 miesiącu to trochę jak gimnastyka artystyczna... ale wagi ciężkiej

madzia zapomniałam napisać - też słyszałam o tym przesądzie, ale ja bym się nie przejmowała

Mam nadzieje że Zosieńka dalej sama zasypia w łóżeczku??

[Lila_27]

Napisane przez lineczka1989

dzień dobry, witam się z Nelą w 37/39 tc

wczoraj ogarnęliśmy pokój małej i się chwalę tylko jeszcze brakuje karnisza, firanki i rolet i jakiegoś dywanika :p

Pięknie A Nela już niedługo sama zobaczy swój pokoik

[magdziaS]

Natalka - dobrze, że się wstrzymałaś, gratuluje wytrwałości - jutro wynik będzie pewniejszy U mnie 27 dc była ta blaaaaaada druga krecha a na Bobo nic więc wiesz Zaoszczędziłaś sobie stresa