Wrześnióweczki już rozpakowane,pora na październikową zmianę,mamy IX-X 2013, cz. XXII

[rusałka_1]

Napisane przez matallewar

A ja się jeszcze boję, że moja mama na mnie najedzie... Tak było z Edą, jak dałam pierwsze mm. On mi je zwymiotował, przyjechała moja mama i zaczęła mi robić wyrzuty, że po co ja dawałam, że lepiej piersią karmić, że ona swoje dzieci karmiła piersią
A ja się czułam jak najgorsza matka na świecie

nie słuchaj takich "doradców"

[pszczoua]

Napisane przez logoasia

może się przejść mlekiem z piersi, czasem nawet pediatrzy krzyczą, że dziecko non stop na cycu, non stop ulewa i bóle brzucha, bo my matki uważamy ze dziecko ciagle głodne
hihi jeszcze będziesz miała dość jak Twoje dziecko zacznie mówić moja Anka zaczyna zadawać pytanie "dlaciego?" smiesznie jest

To widocznie moj maly czlowieczek ma wielka potrzebe ssania A ja sie tego gadania doczekac nie moge

[rusałka_1]

i my również z Jaśkiem witamy się w 39 tc (może być ostatni)

Z tej okazji apartament mojego Synka
39 tc

[misia332]

Matal daj na noc mm i zobacz Kochana, Ty się męczysz, Encia się męczy brzuszkiem i płaczecie.

A co do dziewczyn, które mają mało pokarmu itp.

Takie moje spostrzezenie, im większe parcie i stres u mamy, tym gorzej z pokarmem.
Moja mama przy moim bracie nie miała żadnych stresów, szczęśliwa, wyluzowana, mówi, że mlekiem mogłaby obdzielić osiedle.
Jak mnie urodziła, ojciec już pił, nie wracał do domu, kasy nie było za bardzo. Pokarm zaczął zaraz zanikać. Taki o przykład z życia.

Larysa dokładnie ja mogę planować, że będę karmic Kornela do 8 miesiąca, ale Kornel może planować zupełnie co innego.

[logoasia]

Napisane przez ewacia85

ktoś mnie zauważył:jupi :
czytam was w miare na bieząco przy kamieniu ale nie mam kiedy pisac jak adi jest w domu bo stale coś włąsnie mam dwie rece wolne bo seba spi a adi bawi się w fryzjerke która własnie mi maluje szyje pudrem sypkim a teraz pyta czy mi ma pomalowac oczka

hihi mojej ance ostatnio przytulanie się włączyło, non stop by na mnie wisiała i całowała na okrągło, a do tego właśnie czesze mnie, upina, masuje, smaruje.. normalnie SPA a dziś powiedziała ze wygląda jak księżniczka i tańczy w baletkach 2letnie dziecko.
zdrowiejcie tam!

[matallewar]

Napisane przez ewacia85

ktoś mnie zauważył:jupi :
czytam was w miare na bieząco przy kamieniu ale nie mam kiedy pisac jak adi jest w domu bo stale coś włąsnie mam dwie rece wolne bo seba spi a adi bawi się w fryzjerke która własnie mi maluje szyje pudrem sypkim a teraz pyta czy mi ma pomalowac oczka

Ja Cię widzę
Fajnie, że piszesz Ja po prostu jestem tak zakręcona tym kp, że już nic nie widzę poza tym...

[logoasia]

o 22:30 zmierzch na TVN

[Natala84]

Napisane przez karolson

jak słysze takie rady to mnie roznosi od srodka... jakby ktos nie czytał postów osobie której doradza... ale juz milcze..


a link odnosnie KP to link do sadomaso " nie podawaj mm to spowoduje wiecej mleka w twoich piersiach"

ale Tobie chyba nikt takich rad nie daje
i skoro dobrze CI z tym jak karmisz, to czemu Cię to wkurza? nie musisz czytać żeby dowiedzieć się jak sprawić by mleka było więcej, skoro dobrze Ci z tym jak jest
a nie jesteś tu sama, komuś rada/link może się przydac... a jeśli nie czuje potrzeby by coś zmienić, niech nie czyta, nie otwiera

[karolson]

Napisane przez ewacia85

ktoś mnie zauważył:jupi :
czytam was w miare na bieząco przy kamieniu ale nie mam kiedy pisac jak adi jest w domu bo stale coś włąsnie mam dwie rece wolne bo seba spi a adi bawi się w fryzjerke która własnie mi maluje szyje pudrem sypkim a teraz pyta czy mi ma pomalowac oczka

tak czytałam wcześniej, że myślałaś żeby Adi poszedł do przedszkola zeby cos porobic w domu, a go jednak rozłoyzło i sie zastanawiałam jakie ciasto chcesz upiec i co na obiad zrobic bez kitu
tyle razy był juz tu tekst "kto ma przepis na ciasto ewaci ze śliwkami" że to moje pierwsze skojarzenie

[rusałka_1]

A tutaj, obiecane wczoraj, zdjęcia kącika Jasia
(niestety nawet w dzień nie mam czym zrobić dobrych zdjęć, na żywo jest ładniej):
Kącik Jaśka

[butterfly20]

Dzień dobry.

Po pierwsze,jestem pełna podziwu dla mamuś, które same ogarniają dzieci i dom i mają czas dla siebie.Mój małż chory,więc nie dopuszczam go do dziecka a co za tym idzie-chodzę jak Zombie, bo nocą tylko ja się nią zajmuję, zresztą w dzień to samo...A tak to jak małż wracał z pracy to się małą zajmował i miałam czas dla siebie.


Po drugie-widzę,że tu poważne dyskusje o kp.
Chciałam napisać,że w świetle tych problemów,o których piszecie posty Natali akurat w tym momencie by mnie załamały. Kurcze no,dziewczyny walczą jak mogą, a tu kolejna szpila w plecy...Niestety.

Jeśli problem jest taki,że jest mało pokarmu-wtedy wróżyłabym,że to kwestia psychiki.Ale co poradzić,kiedy z piersi leci a dziecko się nie najada lub ma problemy brzuszkowe?
Dziewczyny robicie wszystko co trzeba i nie dołujcie się już więcej, mm to nic złego, ja nie miałabym problemu,gdybym musiała je w takiej sytuacji podawać.Jesteście dzielne

[ewacia85]

Napisane przez karolson

tak czytałam wcześniej, że myślałaś żeby Adi poszedł do przedszkola zeby cos porobic w domu, a go jednak rozłoyzło i sie zastanawiałam jakie ciasto chcesz upiec i co na obiad zrobic bez kitu
tyle razy był juz tu tekst "kto ma przepis na ciasto ewaci ze śliwkami" że to moje pierwsze skojarzenie

własnie mnie mam ocote na bułeczki drozdzowe póki seba spi ale moja fryzjerko kosmetyczka nie cce mnie z salonu wypuscic
a ciasto pierwsze piekłam tydzien po porodzie

[ewacia85]

efekty pracy mojeo fryzjera oczywiescie jeszcze nie skonczone nie cce wiedziec co mam na szyi z tyłu pod kucykiem

[tassia]

dziewczyny bebiko czy bebilon?

[kaska87]

co do linków rad, ja wszystko łykam jak mogę i się zastanawiam czy ja już nie mam jakieś obsesji z tym kp, ile ja już stron przetrzepałam, ile się naryczałam nie wiem już co robić miałam nadzieję, że w tej poradni pomogą, ale jednak nie nic nie jest lepiej, a mi już psycha siada

Napisane przez matallewar

Wiem, co czujesz. Też mam plan do 6 m-ca karmić.
Mała przy cycku się denerwuje, pręży, ciągnie...
Czemu kp nie może być miłe, proste i przyjemne?

dla niektórych jest, ja niestety nie mam tego szczęścia bo Mikulinek się męczy strasznie i mi serce pęka jak płacze

Napisane przez karolson

ja już znam jedna taka mamę co się uparła na KP i przez 6 mcy niesciagała w domu koszuli tylko karmiła i karmiła, wszystkie seriale, cały internet przejzała a później przyznała że sobie radość życia odebrała, bo na dobrą sprawe niewychodziła z domu bo non stop karmiła odkładała dziecko na 10 minut i ryk i że siebie męczyła i dziecko wiecznie na cycu, albo placzące, prawie niespiące w łóżeczku. Jakies uśmiechy, zabawy, pierwsze spacery ją omineły bo wisiała w domu na cycku z rozpłakanym dzieckiem

tak wyglądało u mnie pierwsze 2-3 tygodnie wszystko byle kp i szczerze mogłabym tak spędzić pół roku dla niego, ale żeby on się najadał i przybierał a tu

i się znowu poryczałam idę wygotować lejek, bo już przyszedł zobaczymy co tam ściągnie

narobiłam sobie 4 kubki herbaty i piję, mama do mnie dzwoniła, że mam jeść bo jeszcze w jakąś chorobę wpadnę tylko żeby znaleźć czas

[maharet1092]

Napisane przez teacherka

Ostatnio jedna paniunia w kolejce do gina była oburzona jak usłyszala ile papierków (a usłyszała początek listy:P) potrzeba do becikowego. A jak się dowiedziała, że dochód poniżej 1900 na osobę wliczając w to dziecko, to prychnęła, że ona sie na pewno nie załapie i jakie to niesprawiedliwe... dodam, że ma już starsze dziecko, a więc dochody rzędu minimum 8000... No cóż... Nie będzie wacików...

Ja jeszcze nawet nie ruszyłam spawy zasiłków.Jutro idziemy dopełnić formalności z aktem urodzenia.Mamy zanieść swoje, nie wiem dlaczego.No i musimy być w tym urzędzie obydwoje.

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Napisane przez matallewar

Kręci mi się w głowie. I w ogóle tragicznie się czuję. A tż jeszcze z pracy nie wyszedł

Skoro mam dobre wyniki morfo, to czemu tak ze mną kiepsko

A sypiasz, jadasz?

[cotynato]

Napisane przez logoasia

hehe, u mnie za to na odwrót 10tyg leżałam, od miesiąca zaczęłam się ruszać, od kilku dni sprzątam i niccc!

Przereklamowane to sprzątanie

Napisane przez angelikada

owszem kochana...wszystkie mamy to samo..

No nie wszystkie, ale na pewno duża część

[Natala84]

Napisane przez butterfly20

Po drugie-widzę,że tu poważne dyskusje o kp.
Chciałam napisać,że w świetle tych problemów,o których piszecie posty Natali akurat w tym momencie by mnie załamały. Kurcze no,dziewczyny walczą jak mogą, a tu kolejna szpila w plecy...Niestety.

ale co ja takiego napisałam
zapytałam tylko Kaskę czy będzie jeszcze próbowała coś zdziałać czy nie - i kompletnie się nie zdziwię jeśli odpuści i zostawi to tak jak jest, czyli karmienie mieszane, bo dziewczyna faktycznie zrobiła chyba wszystko co się da
gdzie tu szpila w plecy

a i w przypadku niczyjego karmienia sama z siebie się nie wypowiadam, bo nic mi do tego (jak już kilkakrotnie pisałam) - Kaska kilka razy zapytała mnie o zdanie dlatego byłam ciekawa, jak to się dalej potoczy...
do nikogo innego personalnie o sposobie karmienia nie piszę (chyba że ktoś WYRAŹNIE) mnie zapyta
ale dobrze, mogę sobie też odpuścić wklejanie linków do stron od kp, w sumie co mnie interesuje kto jak i czym karmi :/

[matallewar]

Napisane przez rusałka_1

A tutaj, obiecane wczoraj, zdjęcia kącika Jasia
(niestety nawet w dzień nie mam czym zrobić dobrych zdjęć, na żywo jest ładniej):
Kącik Jaśka

Super to wygląda

[maharet1092]

[/COLOR]U mnie chyba koniec pokarmu.Mały za bardzo nie ssie, pobawi się trochę, a laktator wyciska parę kropli

[teacherka]

Rusałko, piękne Jaśkowe domki! I brzuszkowy i ten poza brzuszkiem

[matallewar]

Napisane przez tassia

dziewczyny bebiko czy bebilon?

Bebilon.

Napisane przez kaska87

co do linków rad, ja wszystko łykam jak mogę i się zastanawiam czy ja już nie mam jakieś obsesji z tym kp, ile ja już stron przetrzepałam, ile się naryczałam nie wiem już co robić miałam nadzieję, że w tej poradni pomogą, ale jednak nie nic nie jest lepiej, a mi już psycha siada

dla niektórych jest, ja niestety nie mam tego szczęścia bo Mikulinek się męczy strasznie i mi serce pęka jak płacze

tak wyglądało u mnie pierwsze 2-3 tygodnie wszystko byle kp i szczerze mogłabym tak spędzić pół roku dla niego, ale żeby on się najadał i przybierał a tu

i się znowu poryczałam idę wygotować lejek, bo już przyszedł zobaczymy co tam ściągnie

narobiłam sobie 4 kubki herbaty i piję, mama do mnie dzwoniła, że mam jeść bo jeszcze w jakąś chorobę wpadnę tylko żeby znaleźć czas

Ja nie wiem, nie znam mamy, co by problemów z kp nie miała... Większość, co znam rezygnowała do 3 miesiąca...

Kaśka, a Ty jedz i pij, bo jak nie będziesz, to Ci pokarm zaniknie. A poza tym karmienie mieszane jest ok. Jak cokolwiek tego mleczka od Ciebie zje, to przecież przekażesz przeciwciała. A na mm będzie przybierał

Napisane przez maharet1092

Ja jeszcze nawet nie ruszyłam spawy zasiłków.Jutro idziemy dopełnić formalności z aktem urodzenia.Mamy zanieść swoje, nie wiem dlaczego.No i musimy być w tym urzędzie obydwoje.

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------



A sypiasz, jadasz?

Sypiam, 7-8 godzin na dobę.
Jem, sporo, ale mało różnorodnie, bo trzymam dietę kp.

[ewacia85]

Napisane przez rusałka_1

A tutaj, obiecane wczoraj, zdjęcia kącika Jasia
(niestety nawet w dzień nie mam czym zrobić dobrych zdjęć, na żywo jest ładniej):
Kącik Jaśka

super

[butterfly20]

Napisane przez Natala84

ale co ja takiego napisałam
zapytałam tylko Kaskę czy będzie jeszcze próbowała coś zdziałać czy nie - i kompletnie się nie zdziwię jeśli odpuści i zostawi to tak jak jest, czyli karmienie mieszane, bo dziewczyna faktycznie zrobiła chyba wszystko co się da
gdzie tu szpila w plecy

a i w przypadku niczyjego karmienia sama z siebie się nie wypowiadam, bo nic mi do tego (jak już kilkakrotnie pisałam) - Kaska kilka razy zapytała mnie o zdanie dlatego byłam ciekawa, jak to się dalej potoczy...
do nikogo innego personalnie o sposobie karmienia nie piszę (chyba że ktoś WYRAŹNIE) mnie zapyta
ale dobrze, mogę sobie też odpuścić wklejanie linków do stron od kp, w sumie co mnie interesuje kto jak i czym karmi :/

Spokojnie, nie chodziło mi,że do kogoś konkretnie tylko o ten post https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2565 odnośnie zalet kp. wszystkie to wiemy,ale kiedy z jakiegoś powodu nie wychodzi to pisanie o tym akurat teraz może zdołować.O to mi chodziło

[tassia]

Napisane przez rusałka_1

A tutaj, obiecane wczoraj, zdjęcia kącika Jasia
(niestety nawet w dzień nie mam czym zrobić dobrych zdjęć, na żywo jest ładniej):
Kącik Jaśka

piekne
zazdroszcze.ze macie taki kacik


pocytowalan i mi wcielo wszystko

agusia.rozstepani sie nie.przejmuj.pewnie niedlugo zbledna

matal a kupujesz mlejo bez laktozy? no.bo ja sie zastanawiam bo skoro ja nie jem laktozy a podam zwykle mm to bez sensu tak mieszac jak sadzisz?

[rusałka_1]

Napisane przez ewacia85

efekty pracy mojeo fryzjera oczywiescie jeszcze nie skonczone nie cce wiedziec co mam na szyi z tyłu pod kucykiem

hah wizażysta Ci rośnie

Napisane przez matallewar

Super to wygląda

Napisane przez teacherka

Rusałko, piękne Jaśkowe domki! I brzuszkowy i ten poza brzuszkiem

Napisane przez ewacia85

super

Napisane przez tassia

piekne
zazdroszcze.ze macie taki kacik

dziękuje


oo tassia chciałam jeszcze raz podziękować za polecenie tego oleju z migdałów posmarowałam się dopiero kilka razy, ale już mi się podoba. Szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy (w przeciwieństwie do oliwek) i likwiduje uczucie napięcia skóry

[misia332]

Napisane przez ewacia85

efekty pracy mojeo fryzjera oczywiescie jeszcze nie skonczone nie cce wiedziec co mam na szyi z tyłu pod kucykiem

pięknie wyglądasz.

A ja mam problem zupełnie innej natury.

Wczoraj jak się kochałam z TŻ, to czułam do siebie takie obrzydzenie, że na sam koniec myslałam, że się porzygam jak pomyślałam o swoim ciele. I cały czas myślałam tylko o tym, jak wyglądam, jak gruba jestem, jakie mam brzydkie piersi. TŻ zauważył, że coś nie tak. A ja po prostu się rozpłakałam, bo pomyślałam, że już nie jestem dla niego taka jak kiedyś

[tassia]

a poza tym czytam te wasze posty o kp i wprowadzanie stresu jest chore.

ja karmie kp i uwazam ze o kp warto walczyc bo jestem zwolennikiem wszystkiego co naturalne o czym wielokrotnie pisalam

mialam problemy z kp jak kazda tutaj ale mysle ze mam zdrowe podejscie di tego

dziecku pozwalam do 30minut wisiec na cycku potem.odkladam
jak w trakcie tego karmienia nie je to stymuluje mu buzke

wole zeby za godzine znow byl glodny niz wisial mi dwie godziny na cycku

karmie przez nakladki bo w nosie mam obolale brodawki

jak widze ze mlody jest glodny i marudzi to robie butle mm i odciagam swoj pokarm zeby cyce nie poczuly ze nie sa potrzebne

bez wyrzutow sumienia bo dziecko ma byc spokojne i najedzone a nie zestresowane
mama tez ma byc spokojna
wiec ja podcodze totalbie ebz stresu do tego
karmie 7-8 razy na dobe i narazie odpukac sie jakos to.udaje

[matallewar]

Czy jest jakiś wzór wniosku o wydanie zaświadczenia o dochodach??
Bo szukam i na stronie US nic nie ma
A chcę jutro jechać to załatwić...

[83monia]

Napisane przez kaska87

a ma ktoś język niemowląt w pdf i się podzieli

mam. Dam linka w klubie jak tylko odpale kompa i kazdy bedzie mogl sobie poczytac. Bedzie w pierwszym poscie scisle tajnych tematow