Już październik - zimno, plucha; nam się chce dużego brzucha!Staraczki-mamusie 2013,

[Juliette25]

Napisane przez meire

Te badania krwi są kosmicznie drogie... wiem, co czujesz...

Ja jutro jadę na pobranie krwi, bo w zeszłym tygodniu, jak byłam z Małą w domu, to mi się nie chciało rano wstawać z łóżka... i leżałysmy sobie razem, jak najdłużej się dało..
też jestem ciekawa ile zapłacę za te wszystkie badania, bo pewnie luxmed wszystkich nie funduje...
jutro też mam kontrolną wizytę u gina na 13, żeby zobaczyć, czy coś się zmianiło przez tydzień... i czy idzie do przodu... już się boję...

Ja chodzę na prywatne wizyty ale postanowiłam wykorzystać NFZ jeśli chodzi o skierowania na badania.
Poszłam do lekarza z nfz-tu i powiedziałam, że jestem w ciąży, potrzebuję skierowanie bo nie chcę płacić i mi wydał takowe. Oglądał tylko kartę ciąży i już.
Nie dajcie się naciągać na płatne wyniki - to wam się należy!!!

Tylko toxo u mnie nie wchodziło w pakiet.
Zaoszczędziłam więc jakieś 350 zł - bo wszystko by tyle gdzieś kosztowało.

[jagodzia133]

Napisane przez meire

jagodzia133, a to mogą tak robić, że jak już jesteś w ciąży pod opieką lekarza, to nagle Ci mówią, że masz płacić??... masakra jakaś... to nfz, to już leci sobie totalnie w kulki...
ja to juz nie wiem, jak to jest, bo do każdego lekarza chodze na luxmed i za to kocham moją firmę... ale to, co piszesz, to jest dla mnie jakaś porażka....

to normalne moja siostra rodziła w grudniu. Kasa się skończyła chyba w październiku i za każdą wizytę musiała płacić. Niestety a pod koniec ciąży wizyt jest więcej. I to jest normalne. A już nie pierwszy raz się z tym spotkałam.

Napisane przez Pacynka

Czy do bety trzeba być koniecznie na czczo?

nie

Napisane przez Carmenaa_88

zmień przychodnię. no chyba, że to będzie trwało do nowego roku, bo jest pewność, że dostaną nowy kontrakt.

no to super

no tak od nowego roku znowu będzie kasa.

[(kicia)]

Ola super piękna krecha moja to 1/5 Twojej

[Juliette25]

Spadam do pracy A tak mi się nie chce.

Dobrego dnia Babole!

[God Of War 20]

Napisane przez meire

Super, że Ci się udało... cóż.. podobno babki są mniej delikatne... jak dla mnie, to nie ma różnicy..

Ja u babki nie byłam więc nie wiem ale opinie o nich są różne... akurat ta prowadziła ciąże mojej siostry więc zdecydowałam się na nią bo tak to nikogo nie ma
Zależy mi przede wszystkim na tych badaniach hormonów i USG, zobaczymy jaka będzie i co powie... jak będzie jakaś oporna i niemiła to więcej nie pójdę i już

[Carmenaa_88]

Napisane przez Juliette25

Ja chodzę na prywatne wizyty ale postanowiłam wykorzystać NFZ jeśli chodzi o skierowania na badania.
Poszłam do lekarza z nfz-tu i powiedziałam, że jestem w ciąży, potrzebuję skierowanie bo nie chcę płacić i mi wydał takowe. Oglądał tylko kartę ciąży i już.
Nie dajcie się naciągać na płatne wyniki - to wam się należy!!!

Tylko toxo u mnie nie wchodziło w pakiet.
Zaoszczędziłam więc jakieś 350 zł - bo wszystko by tyle gdzieś kosztowało.

dokładnie. polać jej bo dobrze gada

na początku zawsze lepiej chodzić z nfz-tu bo jest multum badań. Co nie zmienia faktu, że prywatnie też można chodzić jak ktoś chce osobno, żeby czuć się pewniej
Ja na razie jestem zadowolona na szczęście z gina, to z prywatnym jeszcze poczekam.
Potem wybiorę sobie już takiego do porodu, żeby pracował w szpitalu w którym chce rodzić.

[meire]

God Of War 20, skoro sprawdzona, to mam nadzieję, że będziesz zadowolona... znaleźć dobrego ginekologa graniczy z cudem...

ja na pewno sobie odpuszczam tego faceta, u któego byłam teraz pierwszy raz.. zostawił mnie z jakąś taką niepewnością.. nie czuję się z tym dobrze...
jutro sprawdzę lekarkę do której chodzę normalnie na badania cykliczne... a 24 idę do ginki, którą prowadziła moją ciążę z Zuzą... i wtedy wybiorę już jedną z nich... chociaż tak coś czuję, że zostanę przy tej ostatniej... ale skoro jutro nie płacę, to pójdę dla swojego świętego spokoju...

Carmenko, a jak tam Twoje objawy ciążowe??... jak się czujesz??...

[agaaga89]

Napisane przez wik_and_ola

Ja się pochwalę
Robiłam dziś teścior i są dwie kreseczki. Ta druga nie jest jakaś super mocna, ale jest widoczna, więc

Gratulacje, piękna druga krecha!!!

Napisane przez Juliette25

Ja chodzę na prywatne wizyty ale postanowiłam wykorzystać NFZ jeśli chodzi o skierowania na badania.
Poszłam do lekarza z nfz-tu i powiedziałam, że jestem w ciąży, potrzebuję skierowanie bo nie chcę płacić i mi wydał takowe. Oglądał tylko kartę ciąży i już.
Nie dajcie się naciągać na płatne wyniki - to wam się należy!!!

Tylko toxo u mnie nie wchodziło w pakiet.
Zaoszczędziłam więc jakieś 350 zł - bo wszystko by tyle gdzieś kosztowało.

O kurczę, to by było super dostawałaś skierowanie od gina na konkretne badania, szłaś z tym do lekarza rodzinnego i prosiłaś o wypisanie, tak? Dobrze zrozumiałam? I gdzie potem robiłaś te badania?

[Carmenaa_88]

Napisane przez meire

ja na pewno sobie odpuszczam tego faceta, u któego byłam teraz pierwszy raz.. zostawił mnie z jakąś taką niepewnością.. nie czuję się z tym dobrze...
jutro sprawdzę lekarkę do której chodzę normalnie na badania cykliczne... a 24 idę do ginki, którą prowadziła moją ciążę z Zuzą... i wtedy wybiorę już jedną z nich... chociaż tak coś czuję, że zostanę przy tej ostatniej... ale skoro jutro nie płacę, to pójdę dla swojego świętego spokoju...

Carmenko, a jak tam Twoje objawy ciążowe??... jak się czujesz??...

pewnie zmieniaj skoro nie czujesz się dobrze z gabinetu masz wyjść z ulgą, a nie z myślówą

A miło że pytasz A ja się czuję dobrze. Nie mam mdłości i zgagi oprócz jednego razu. Ogólnie nie czuję się jakbym pracowała w kopalni jak to była w poprzedniej ciąży.
Jedynie mam problemy ze snem i ułożeniem się w łóżku no i reumatyzm. No i piersi, ale da się przeżyć
Tak czy siak nie narzekam

[Karoloo]

Napisane przez God Of War 20

Udało się! Zapisałam się do Pani ginekolog (ciekawe jak to będzie u babki ) na 7 listopada więc to będzie mój 26dc także zdążę!

super

u babek byłam 2 razy (w sensie u 2 różnych) i bardzo fajnie

[wik_and_ola]

Napisane przez jagodzia133

a ja się dowiedziałam na wizycie w sobotę że od listopada wizyty są tylko płatne. Skończyła się kasa z NFZtu. więc lipa. Pogadam jeszcze z lekarzem czy będę mogła chodzić do niego do kliniki. Może tam jeszcze są darmowe wizyty.

A to można tak? No ale żyjemy przecież w Polsce, więc wszystko jest możliwe . Pogadaj, skoro już do niego cały czas chodzisz to może się uda

Napisane przez God Of War 20

Udało się! Zapisałam się do Pani ginekolog (ciekawe jak to będzie u babki ) na 7 listopada więc to będzie mój 26dc także zdążę!

No to super! Co do babki gin, mi całą pierwszą ciążę prowadziła babka i okresowo też chodziłam do niej i nie narzekałam. Ale teraz przy staraniach zapisałam się do faceta, bo podobno lepszy specjalista i super sprzęt ma, no ale nie zdążyłam do niego pójść Wizytę na na 4go listopada, więc pójdę i zobaczę czy zostanę u niego czy wrócę do temtej gin

Napisane przez Juliette25

Że to ma być cień? Żartujesz?! Toż to piękne dwie krechy Gratulacje!!!!

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------


No ja właśnie też nie. Czasem tylko, ale nie tak jak myślałam, że będzie


raczej nie.
Chociaż... ja zawsze chodziłam na czczo, ale to z samego rańca.
Chyba nie ma to wpływu na wynik testu, albo hormon jest, albo go nie ma

Dzięki , ja jakoś tak niepewnie się czuję, nie wiem czemu. Za pierwszym razem to od razu czułąm, że jestem w ciąży, a teraz tak jakoś niedowierzam

Napisane przez Carmenaa_88

dokładnie. polać jej bo dobrze gada

na początku zawsze lepiej chodzić z nfz-tu bo jest multum badań. Co nie zmienia faktu, że prywatnie też można chodzić jak ktoś chce osobno, żeby czuć się pewniej
Ja na razie jestem zadowolona na szczęście z gina, to z prywatnym jeszcze poczekam.
Potem wybiorę sobie już takiego do porodu, żeby pracował w szpitalu w którym chce rodzić.

No właśnie, jak pomyślę o tych badaniach to cieszę się, że akurat zapisałam się teraz na nfz, długo czekałam, ale jakoś tak przypadkowo trafiłam z terminem . A do tamtej to prywatnie chodziłam, więc bym się teraz wybuliła za wszystkie czasy

Napisane przez agaaga89

Gratulacje, piękna druga krecha!!!


O kurczę, to by było super dostawałaś skierowanie od gina na konkretne badania, szłaś z tym do lekarza rodzinnego i prosiłaś o wypisanie, tak? Dobrze zrozumiałam? I gdzie potem robiłaś te badania?

Dzięki

[Pacynka]

Na zdjęciu to juz na prawdę jest cień cienia, ale to mój test...

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Coś mi zdjęcia nie załadowało. Ale spróbuję jeszcze raz.

[Karoloo]

Napisane przez Pacynka

Na zdjęciu to juz na prawdę jest cień cienia, ale to mój test...

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Coś mi zdjęcia nie załadowało. Ale spróbuję jeszcze raz.

czekam i czekam i co chwile odświeżam

[God Of War 20]

Napisane przez Carmenaa_88

dokładnie. polać jej bo dobrze gada

na początku zawsze lepiej chodzić z nfz-tu bo jest multum badań. Co nie zmienia faktu, że prywatnie też można chodzić jak ktoś chce osobno, żeby czuć się pewniej
Ja na razie jestem zadowolona na szczęście z gina, to z prywatnym jeszcze poczekam.
Potem wybiorę sobie już takiego do porodu, żeby pracował w szpitalu w którym chce rodzić.

No własnie dużo badań jest i wszystkie są takie drogie...
Sama nie wiem jak to kiedyś ogarnę... mam sentyment do gina do którego chodzę prywatnie, jest super specjalistą i ufam mu, chciałabym żeby prowadził moją ciąże ale na NFZ dostać się do niego to graniczy z cudem.. a prywatnie płacić za wszystko? Tosz to człowiek nie wyrobi finansowo.

[Pacynka]

Kurcze, czemu te zdjęcia się nie ładują?...

[(kicia)]

Napisane przez Pacynka

Kurcze, czemu te zdjęcia się nie ładują?...

ja widzę druga kreskę moja jest może podobna ale nie wiem teraz bez testu przy sobie ciężko mi powiedzieć

[zubi89]

Napisane przez wik_and_ola

Ja się pochwalę
Robiłam dziś teścior i są dwie kreseczki. Ta druga nie jest jakaś super mocna, ale jest widoczna, więc

Napisane przez wik_and_ola

Próbowałam całe zdjęcie, ale nie chciało się załadować, więc trochę je okroiłam, mam nadzieję, że coś widać

gratulację

Przepraszam, że wczoraj nic nie pisałam ale nie miałam na to siły...nie potrzebnie jechałam wczoraj na uczelnie...

Trzymam kciuki za kolejne testy oby już były wyraźne krechy

umówiłam się prywatnie na wizytę w czwartek na 15:55 później zapiszę w naszym kalendarzu...teraz muszę lecieć trzymajcie się mam nadzieję, że wieczorem znajdę czas aby ogarnąć forum.

[God Of War 20]

Napisane przez Pacynka

Kurcze, czemu te zdjęcia się nie ładują?...

ładują ładują pięknie, ja widzę krechę... jest bladziocha ale widzę...
Powtórz test za 2 dni albo zrób betę
Patrząc na wykres można stwierdzić, że nie trafiliście bo owu wypadła tak że serduszko było dzień później. Także wniosek taki, że musiało być inaczej... ja bym obstawiała, że owu była później a mianowicie 20dc

[Carmenaa_88]

Napisane przez Pacynka

Kurcze, czemu te zdjęcia się nie ładują?...

widać powtórz jutro dla pewności jak masz test jeszcze, będzie ciemniejsza kreska

[Pacynka]

Napisane przez (kicia)

ja widzę druga kreskę moja jest może podobna ale nie wiem teraz bez testu przy sobie ciężko mi powiedzieć

No to myślę, że mamy tak samo. Chyba musimy zrobić za parę dni jeszcze raz albo beta. Ja tak chcę jutro dzień zaplanować żeby betę zrobić jutro.

Powiem tylko tyle jeszcze, że u mnie spóźniająca się @ to nie jest norma bo mam zazwyczaj bardzo ale to bardzo regularnie. No ale w sumie nie wiadomo, bo mi wczoraj Zubi pod wykresem pisała że II faza jest zawsze stała. I to jest bardzo logiczne tak że jak do środy nie dostanę @ to będzie wiadomo. Ale na betę jutro idę i już.

[God Of War 20]

Napisane przez Pacynka

No to myślę, że mamy tak samo. Chyba musimy zrobić za parę dni jeszcze raz albo beta. Ja tak chcę jutro dzień zaplanować żeby betę zrobić jutro.

Powiem tylko tyle jeszcze, że u mnie spóźniająca się @ to nie jest norma bo mam zazwyczaj bardzo ale to bardzo regularnie. No ale w sumie nie wiadomo, bo mi wczoraj Zubi pod wykresem pisała że II faza jest zawsze stała. I to jest bardzo logiczne tak że jak do środy nie dostanę @ to będzie wiadomo. Ale na betę jutro idę i już.

Idź idź będziesz wiedziała co i jak ale ja jestem pewna, że to dopiero 10dpo i dlatego taka bladziocha...

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Napisane przez (kicia)

ja widzę druga kreskę moja jest może podobna ale nie wiem teraz bez testu przy sobie ciężko mi powiedzieć

Możesz powtórzyć za 2 dni

[Pacynka]

Napisane przez God Of War 20

ładują ładują pięknie, ja widzę krechę... jest bladziocha ale widzę...
Powtórz test za 2 dni albo zrób betę
Patrząc na wykres można stwierdzić, że nie trafiliście bo owu wypadła tak że serduszko było dzień później. Także wniosek taki, że musiało być inaczej... ja bym obstawiała, że owu była później a mianowicie 20dc

Mi też tak się wydaje bo mi wtedy mocno zabarwione testy owulacyjne wychodziły. No i wg tego to dziś byłby 10 dpo i może dlatego bladzocha wyszła.

[Karoloo]

Napisane przez Pacynka

Kurcze, czemu te zdjęcia się nie ładują?...

widzę kreche jeszcze nie gratuluje

[meire]

Pacynka, widać...
może owulka była później i dlatego jest tak słabiutko jeszcze?... powtórz test, jak radzą dziewczyny..

[nadiak1]

Napisane przez Juliette25

Ja chodzę na prywatne wizyty ale postanowiłam wykorzystać NFZ jeśli chodzi o skierowania na badania.
Poszłam do lekarza z nfz-tu i powiedziałam, że jestem w ciąży, potrzebuję skierowanie bo nie chcę płacić i mi wydał takowe. Oglądał tylko kartę ciąży i już.
Nie dajcie się naciągać na płatne wyniki - to wam się należy!!!

Tylko toxo u mnie nie wchodziło w pakiet.
Zaoszczędziłam więc jakieś 350 zł - bo wszystko by tyle gdzieś kosztowało.

A ja poszłam do mojej rodzinnej z listą badań i su... powiedziała, że mi nie da. Kłóciłam się z nią, że płacę za wizytę u gina to chociaż chce mieć badania za darmo to powiedziała, że mam iść do gina na NFZ to będę miała za darmo, a ona mi ich nie da.
Za badania zapłaciłam 306 zł.

[wik_and_ola]

Napisane przez Pacynka

Kurcze, czemu te zdjęcia się nie ładują?...

Jest kreseczka ! Ja widzę ten cień, ale domyślam się, że na żywo jest wyraźniejsza, bo na zdjęciu widać gorzej (bynajmniej u mnie tak jest) Ale myślę, że można Tobie gartulować i (kici) też Zróbcie betę lub powtórzcie test i w środę będziemy we trzy świętować , bezalkoholowym oczywiście

[God Of War 20]

Napisane przez nadiak1

A ja poszłam do mojej rodzinnej z listą badań i su... powiedziała, że mi nie da. Kłóciłam się z nią, że płacę za wizytę u gina to chociaż chce mieć badania za darmo to powiedziała, że mam iść do gina na NFZ to będę miała za darmo, a ona mi ich nie da.
Za badania zapłaciłam 306 zł.

A to oczywiste, że rodzinny nie wypisze.. miałam tak samo jak potrzebowałam coś tam. Powiedziała, że ona nie jest ginekologiem i nie wypisuje takich rzeczy...
W sumie to nawet nie wiem czy oni mogą wypisywać coś co się nie zgrywa z praktyką lekarza rodzinnego?
Czemu nie zapisałaś się do kogoś na NFZ, miałabyś za darmo
Tyle kasy nie zapłaciłabym w życiu.

[Carmenaa_88]

Napisane przez nadiak1

A ja poszłam do mojej rodzinnej z listą badań i su... powiedziała, że mi nie da. Kłóciłam się z nią, że płacę za wizytę u gina to chociaż chce mieć badania za darmo to powiedziała, że mam iść do gina na NFZ to będę miała za darmo, a ona mi ich nie da.
Za badania zapłaciłam 306 zł.

No ale ma rację (to jest rodzinny prywatny tak?). Żaden lekarz prywatny nie da Ci zlecenia na badania z NFZ. On może mieć z tego powodu problemy.
No chyba, że chodzi o to, że ona jest lekarzem rodzinnym z NFZ? no to wtedy nie ma prawa Ci dawać skierowania na takie badania, bo od tego jest ginekolog

[God Of War 20]

Napisane przez wik_and_ola

Jest kreseczka ! Ja widzę ten cień, ale domyślam się, że na żywo jest wyraźniejsza, bo na zdjęciu widać gorzej (bynajmniej u mnie tak jest) Ale myślę, że można Tobie gartulować i (kici) też Zróbcie betę lub powtórzcie test i w środę będziemy we trzy świętować , bezalkoholowym oczywiście

Ale się wam poszczęściło aż 3 naraz tosz to szok ale ciesze się waszym szczęściem

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Napisane przez Carmenaa_88

No ale ma rację (to jest rodzinny prywatny tak?). Żaden lekarz prywatny nie da Ci zlecenia na badania z NFZ. On może mieć z tego powodu problemy.
No chyba, że chodzi o to, że ona jest lekarzem rodzinnym z NFZ? no to wtedy nie ma prawa Ci dawać skierowania na takie badania, bo od tego jest ginekolog

No prywatnie lekarz nie może zlecić na NFZ badań i tak samo nie może lekarz rodzinny dać badań z zakresu ginekologii bo on od tego nie jest i tak jak piszesz może mieć problemy.
To tak jakby pójść ze złamaną nogą do dentysty jedno drugie wyklucza

[Carmenaa_88]

Napisane przez God Of War 20

Ale się wam poszczęściło aż 3 naraz tosz to szok ale ciesze się waszym szczęściem

jeszcze jakby Elfka powtórzyła