ha, ha, ha teraz w ciąży będę ja:) pogawędki mamusiowo-staraczkowe cz. VII

[bazile]

Napisane przez Dzastin08

Hej, melduję że po 6 odeszły mi wody... zbieramy się doszpitala

aaaaa boję się będe informować jak coś.3mac kciuki!

jak najmniej bolesnego i szybkiego porodu!Az mi lezki w oczach zakrecily,znow emocje
bedziemy tu czekac jak na szpilkach

Napisane przez Luna0

Mój nie dyskutuje troche się tym zaczynam martwić, ale wyczytałam jak dzieci są szybsze w motoryce to wolniejsze werbalnie bo nie mają na to czasu i skupiają się na poruszaniu... chciałabym w to wierzyć.
Kamilek raczej guga aaa,ooo,eee i piszczy jeszcze jakieś ejj, achh ale to tak jakby kogoś straszył takim śmiesznym grubym głosem (bo on ogólnie ma bardzo gruby głos, wszyscy to zauważają-jak typowy facet).
Od dziś zaczynam z nim ćwiczenia, będę mu mowić sylabami może to go trochę rozwinie
ale zazdraszam takiej gadułki
ale żali się cudownie... ten płacz jest taki inny, taki "ojeju jak ja cierpie" że ja się głupia często śmieje, np przed chwilą jak chciał wyjśc z bujaczka


Dzień dobry,
ja coraz bardziej chora, już ledwo mówię... a Kamilek może troche lepiej, jednak dalej kaszle. Także średnio no i siedzimy w domu cały dzień znów..
Wczoraj przyjaciółka była do 12 a i tak się nie nagadałyśmy

och te chorobska
zdrowiej szybciutko,bo lada chwila bedzie Kamilek na swiecie i nie wolno na Niego tu kichac

co do gaworzenia,to Luna ja tez widzialam i widze po swoim,ze to roznie z tym bywa.On jak byl malutki to bardzo malo gaworzyl.A teraz,uhuhu az uszy czasem pekaja,spiewy piski,wrzaski i blablabla.Jednego dnia jest bardziej rozadany,a drugiego jakby sil Mu brakuje i jest cichy.

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------

jaki traf ostatnio mam,kolejny raz rozpoczynam nowa stronke

[kooocur]

Dzastin08:jup i:

Lecisz mała z tym koksem!!!



Dziś Dzień Dziecka Utraconego... [*]

[Luna0]

Bazile też mi się wydaje że mój to taki typ. Na początku długo nie gugał, później bardzo dużo a nagle ucichł całkiem (wtedy zaczął się obracać na brzuszek). Teraz popiskuje itd i nad ranem zawsze robi aaa,eee a poten już mniej bo goni po podłodze. No i fakt że piski i to ee,aa są zawsze ale to zawsze jak jest ze mną w kuchni w bujaczku. Także widzę tu zależność między jego zajęciami fizycznymi, a siedzeniem i patrzeniem jak myje naczynia-wtedy mu się nudzi to może popiszczeć
ze śmianiem też tak było, napierw się uśmiechał ładnie, później uśmiechał kiedy miał na to ochotę i humor a teraz cieszy o wszystko, ale też ma dni kiedy jest "przymulony"

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Napisane przez kooocur

Dzastin08:jup i:

Lecisz mała z tym koksem!!!



Dziś Dzień Dziecka Utraconego... [*]

Miałam CI pisać smsa o Dzastin bo nie wiedziałam czy tu zaglądniesz
[*]

[kooocur]

Napisane przez Luna0

Miałam CI pisać smsa o Dzastin bo nie wiedziałam czy tu zaglądniesz [*]

Codziennie.....


Mordko moja czy Kamilek używa karuzeli nad łóżeczkiem?

Bo się bije z myślami czy kupić...a mój Marcel dopiero zaczyna się interesować takimi rzeczami

[Luna0]

Napisane przez kooocur

Codziennie.....


Mordko moja czy Kamilek używa karuzeli nad łóżeczkiem?

Bo się bije z myślami czy kupić...a mój Marcel dopiero zaczyna się interesować takimi rzeczami

używa nadal (nawet w tej chwili do usypiania) i ją uwielbia więc ja jak najbardziej polecam tylko koniecznie kup taką żeby zabaweczki były kolorowe (żadne beżowe itp)

[IsiaG]

Hej kobitki. Witam z Inką, kawki komuś? Herbatki z cytrynką?


DZASTA - DAWAJ MAŁA, DAWAJ. Dużo sił życzę i w miarę szybkiego rozwiązania. Całuski. Myślimy tu o Tobie!

A ogólnie to pełnia się zbliża i się posypią porody.

Napisane przez Dzastin08

Hej, melduję że po 6 odeszły mi wody... zbieramy się doszpitala

aaaaa boję się będe informować jak coś.3mac kciuki!

Bozzzziu, ale emocje. siedzę jak na szpilkach. Oby Twój poród trwał krócej niż mój (drugi). Zaraz przytulisz Kamilka.

Napisane przez kooocur

Dziś Dzień Dziecka Utraconego... [*]

Ja nie straciłam ale solidaryzuję się z Wami dziewczyny, więc i ja zapalę [*].



Chyba trzeba wszamać śniadanko.....ale głodna nie jestem.

[Luna0]

Napisane przez IsiaG

Hej kobitki. Witam z Inką, kawki komuś? Herbatki z cytrynką?


Bozzzziu, ale emocje. siedzę jak na szpilkach. Oby Twój poród trwał krócej niż mój (drugi). Zaraz przytulisz Kamilka.

ja kawe zaraz napierw muszę uspać małego, bo przy zasypianiu w łożeczku tak walnął o dranki że ma guza i już jest rozżalony więc usypiam w bujaczku.
Ale dołoże jeszcze ciastka

Jak napisałaś o przytuleniu Kamilka to wydawało mi się że to do mnie przeniosłam się w czasie


no to dziś cały dzień wizaż bo trzeba kibicować jeju ale będzie fajnie, zaraz okruszek będzie na świecie...

[iza243]

Witam

Napisane przez Dzastin08

Hej, melduję że po 6 odeszły mi wody... zbieramy się doszpitala

aaaaa boję się będe informować jak coś.3mac kciuki!

aaaaa Dzastin dawaj

Napisane przez kooocur

Dziś Dzień Dziecka Utraconego... [*]

Wybieram się dziś po południu zapalić światełko za nasze Aniołki(*)

[Agatau88]

Dżastin ja rowiez trzymam kciuki!!!


cebulova
czyli skonczylo się happy endem ale swoje przeszlas...i to jeszcze w Sylwestra...a kiedy badalas hormony w ktoryd zień cyklu?

Luna
ja Was przepraszam ze tak wypytuje ale u Ciebie jak było? Nie było problemów z zajściem w ciaze?
Wnioskuje ze jedna ciaza stracona po tym co piszesz
Wiec pytam o dwie.

Kupiłam oeparol Femina, czy jak ja teraz się nie staram to mogę lykać caly cykl czy i tak nie powinnam?
pamiętasz może?

[123spinka]

dzastin !! trzymaj się


dzień dobry
u mnie powoli poprawa rano ok 8 robiła test I ale tłumaczę sobie że może za wcześnie bo termin @ dopiero w czwartek
a teraz po 2 godzinach cień cienia się pojawił i to on daje mi nadzieje
choć wiem że po takim czasie test jest kompletnie niewiarygodny ale póki nie ma @ jest nadzieja
moje rewolucje minęły - powiedzmy
brzuch mnie pobolewa i jeszcze mi się odbia ale już bez ekscesów
rano mąż zrobił mi śniadanko lekkie i póki co jest ok, oby nie powróciło.

tak do was przywykłam że jak nie zajrzę to jakaś niespokojna chodzę dlatego staram się być na bieżąco
tak z tego co zapamiętałam :
iza- gratuluję skończonego "odświeżania" czekam na fotki jak już wszystko uporządkujesz
ela - piękne ciuszki
bazili - już gratulowałam super
isia - brawo za kolejny ząbek
luna - super się czyta o Kamilku
colour- jesteś silna i rodzice mają w Tobie ogromne wsparcie powinni być dumni z takiej córy a jak chłopaki w szkole?
linka - jak tam przytulankowe dni
pszczoua - super że Julek was tak absorbuje
santom trzymam kciuki za badania bo to chyba dziś nie??

pisałam z głowy więc wybaczcie jeśli kogoś pominęłam

ale serce jestem z wami wszystkimi
ciekawe co u mrauuuuuuu,nuny i misi dawno się nie odzywały
i wogóle innych dziewczyn co dawno nie zaglądały...

[Luna0]

Agata w pierwszą ciąże zaszłam jak przestałam brać tabletki anty (zaskoczyłam od razu) a drugą zaraz po #, odczekałam do 1@ i zaszłam tak samo od razu
miałam mnóstwo problemów ale akurat nie z zajściem

[cebulova]

Witam, dostalam wlasnie smsa od Dzastin. Jest w szpitalu, po usg, wyszlo, ze plyn jeszcze jest i to nawet sporo, wiecej sie wody na razie nie sacza, rano polecialo tak okolo pol szklanki. Rozwarcia bra, szyjka nadal dluga. Lezy na patologii ciazy, czeka na lekarza, zeby wiedziec co dalej. Kamilek wg usg wazy 3200g

[Luna0]

Spinka jak ostatnio pisałaś o tej grypie żołądkowej to czułam ciążę.. także nie czekaj tylko rób test innej firmy ! moim zdaniem coś w trawie (macicy) piszczy (rośnie)
a jak się czujesz?

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Napisane przez cebulova

Witam, dostalam wlasnie smsa od Dzastin. Jest w szpitalu, po usg, wyszlo, ze plyn jeszcze jest i to nawet sporo, wiecej sie wody na razie nie sacza, rano polecialo tak okolo pol szklanki. Rozwarcia bra, szyjka nadal dluga. Lezy na patologii ciazy, czeka na lekarza, zeby wiedziec co dalej. Kamilek wg usg wazy 3200g

super, waga ok! mam nadzieje że ją wspomogą i urodzi bo to starszne tak czekać...

[cebulova]

Agata, hormony badalam tak: prolaktyna, tsh, lh, fsh, testosteron w 2-5 dc, a progesteron 7-8 dni po owulacji.

I ja również swieczuszkę stawiam dla wszystkich aniolkow, waszych i mojego [*]
Mąż mi się rozchorował, nie poszedł do pracy...

[Agatau88]

Napisane przez Luna0

Agata w pierwszą ciąże zaszłam jak przestałam brać tabletki anty (zaskoczyłam od razu) a drugą zaraz po #, odczekałam do 1@ i zaszłam tak samo od razu
miałam mnóstwo problemów ale akurat nie z zajściem

Ale nie bralas nic na sluz, nic nie badalas?

Napisane przez cebulova

Agata, hormony badalam tak: prolaktyna, tsh, lh, fsh, testosteron w 2-5 dc, a progesteron 7-8 dni po owulacji.

Czyli prolaktynę powinno się badac podczas @?
Jakos myslalam ze dzień na prl jest obojętny...

[123spinka]

Napisane przez Luna0

Spinka jak ostatnio pisałaś o tej grypie żołądkowej to czułam ciążę.. także nie czekaj tylko rób test innej firmy ! moim zdaniem coś w trawie (macicy) piszczy (rośnie)
a jak się czujesz?

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------


super, waga ok! mam nadzieje że ją wspomogą i urodzi bo to starszne tak czekać...

kurcze, niby czuję się już lepiej z lekkim niesmakiem
wczoraj to wymiotowałam po wszystkim dosłownie i nie były to poranne mdłości tylko raczej całodzienne wymioty, nawet wodą wymiotowałam to samo z rozwolnieniem(wybaczcie za bezpośredniość)

wczoraj to mi przeszkadzał każdy zapach od klientów, czułam nawet ich brud spod paznokci ale sądziłam że to dlatego że jest mi ogólnie niedobrze
jajniki poboleają, mam skurcze łydek nie wiem samam
też miałam na myśli ciąże ale ten test dzisiejszy mnie jakoś zbił z tropu no chyba że za wcześnie

a w aptekach u mnie są tylko te testy
może powtórzę ok czwartku piątku

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Napisane przez cebulova

Witam, dostalam wlasnie smsa od Dzastin. Jest w szpitalu, po usg, wyszlo, ze plyn jeszcze jest i to nawet sporo, wiecej sie wody na razie nie sacza, rano polecialo tak okolo pol szklanki. Rozwarcia bra, szyjka nadal dluga. Lezy na patologii ciazy, czeka na lekarza, zeby wiedziec co dalej. Kamilek wg usg wazy 3200g

piękna waga, informuj nas kochana na bieżąco

[iza243]

Napisane przez 123spinka

dzień dobry
u mnie powoli poprawa rano ok 8 robiła test I ale tłumaczę sobie że może za wcześnie bo termin @ dopiero w czwartek
a teraz po 2 godzinach cień cienia się pojawił i to on daje mi nadzieje
choć wiem że po takim czasie test jest kompletnie niewiarygodny ale póki nie ma @ jest nadzieja
moje rewolucje minęły - powiedzmy
brzuch mnie pobolewa i jeszcze mi się odbia ale już bez ekscesów
rano mąż zrobił mi śniadanko lekkie i póki co jest ok, oby nie powróciło.

Spinka ja czuje u ciebie fasolke

Napisane przez cebulova

Witam, dostalam wlasnie smsa od Dzastin. Jest w szpitalu, po usg, wyszlo, ze plyn jeszcze jest i to nawet sporo, wiecej sie wody na razie nie sacza, rano polecialo tak okolo pol szklanki. Rozwarcia bra, szyjka nadal dluga. Lezy na patologii ciazy, czeka na lekarza, zeby wiedziec co dalej. Kamilek wg usg wazy 3200g

Czekamy dalej

Napisane przez cebulova

Mąż mi się rozchorował, nie poszedł do pracy...

Niech się kuruje

[Agatau88]

A progesteron wydziela się pulsacyjnie w ciągu doby czy wiec jedno badanie cos da?

Mam metlik

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

SPINKA
będzie będzie cosjak masz cień na teście!!!nawet po czasie to ciekawe skad tam by się wzial

[cebulova]

Napisane przez Agatau88

Ale nie bralas nic na sluz, nic nie badalas?




Czyli prolaktynę powinno się badac podczas @?
Jakos myslalam ze dzień na prl jest obojętny...

Prolaktyne na poczatku cyklu
koniecznie, rano na czczo, nie uprawiac sexu dzien wczesniej, nie draznic sutkow, ie stresowac sie, bo to wszystko podwyzsza jej poziom.

Napisane przez 123spinka

kurcze, niby czuję się już lepiej z lekkim niesmakiem
wczoraj to wymiotowałam po wszystkim dosłownie i nie były to poranne mdłości tylko raczej całodzienne wymioty, nawet wodą wymiotowałam to samo z rozwolnieniem(wybaczcie za bezpośredniość)

wczoraj to mi przeszkadzał każdy zapach od klientów, czułam nawet ich brud spod paznokci ale sądziłam że to dlatego że jest mi ogólnie niedobrze
jajniki poboleają, mam skurcze łydek nie wiem samam
też miałam na myśli ciąże ale ten test dzisiejszy mnie jakoś zbił z tropu no chyba że za wcześnie

a w aptekach u mnie są tylko te testy
może powtórzę ok czwartku piątku

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------



piękna waga, informuj nas kochana na bieżąco

Spinka, to zanczy ze robilas wczoraj test? Cos przeoczykam? Poczekaj skarbie do tego czwartku.

Napisane przez Agatau88

A progesteron wydziela się pulsacyjnie w ciągu doby czy wiec jedno badanie cos da?

Mam metlik

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

SPINKA
będzie będzie cosjak masz cień na teście!!!nawet po czasie to ciekawe skad tam by się wzial

Proesteron w ciagu dnia sie nie waha, on rosnie od owulacji az do konca cyklu otem spada i przychodzi @. Najwyzszy jego poziom powinien byc wlasnie tydzien po owu. Jesli jest ponizej 10 to swiadczy o niedomodze lutealnej.

[123spinka]

no ale po takim czasie?
może to jakieś odbarwienie w miejscu gdzie powinna być kreseczka
wrzucam fotke , może tylko mi się wydaje?

[123spinka]

cebulko - dziś rano robiłm ok 8

[Sophia_1]

Napisane przez Luna0

wklejam młodego, matka robi o 7 rano foty więc jestem zaspany

Śliczny , cudny, no wyściskałabym go
A wiesz, ja mam dla Niego narzeczoną ....

Napisane przez santom

a w ogole na majowo czerwcowych mamusiach kilka dni temu sie okazalo, ze bedziemy mialy mamusie blizniakow i trojaczkow!! to dopiero wyczyn a najlepsze w tym wszystkim to, ze to nie pierwsze dzieci tylko jesli sie nie myle obie maja juz po szkrabie

Bliźniaki, no to ok, ale jakbym usłyszała, że trojaczki to bym chyba kilka dni do siebie dochodziła

Napisane przez cebulova

Ale bym się polozyla na brzuchu... :-\

Nooooo.... Ja pamiętam swoje pierwsze spanie na brzuchu po porodzie i nieważne, że tak mi z cyców od nacisku się polało, że zamoczyłam wszystko na około sen z marzeń był!

Napisane przez iza243

Witam się w 30 tc

Napisane przez cebulova

Wrocilam, w zwiazku z faktem, ze z kolezanka nie widzialysmy sie wieki, ona mieszka teraz w Hiszpanii i przyjechala na kilka dni, usiadlysmy w kawiarni i zagadalysmy sie ostro. W drodze powrotnej weszlam tylko do netto i kupilam wyciskaczke do czosnku. Tak wiec takie moje dzisiejsze lowy. A teraz czekam na męża, powinien wrocic zaraz.

Cebula, poniosło Cię, że hoho!

Napisane przez elunka88

Tak więc witam w rozpoczętym 21 tygodniu

Napisane przez MarudexuS

Tja, ja ganiałam za gazetą a jeden cwaniak skorzystał.
Idziemy z TŻ do kasy a tam stoi facet bez kuponu, też nie mógł kupić gazety. To pani mówi, żeby ewentualnie się z nami dogadał, to pójdzie na jeden kupon. Gościu zadowolony, dla mnie w sumie nie ma różnicy, no ale kurna, mógł chociaż kopsnać dychę na tą gazetę ... a kupił płaszcz za 300zł czyli oszczędził 60.
Ja płaciłam kartą on gotówką, zwinął w sekundę resztę i sssru ze sklepu, nawet się nie obejrzał.

Palant.
Ale paragon masz Ty, więc jego karma do niego wróci jak będzie chciał reklamować.

Napisane przez bazile

Dzdzdzdzieeewczyny witam sie w oficjalnym 1 dc
hi hi dzisiaj to dla mnie dzien ciazy
strasznie chcialo mi sie siusiu,przebudzilam sie z jakies 15 min temu i mysle kurcze szkoda mi siuskow,zrobie a co tam,co ma byc to bedzie
A TZ ma wyjsciowke na miasto,wiec klikam...
.

GRATULUJĘ

Napisane przez pennee

To i ja dziś wybyłam na łowy, w gazetkę już dużo wcześniej zaopatrzyła się mama, także trochę skorzystałyśmy z promocji, ale ludu było przeogromnie dużo!
Niestety w tym tygodniu pochowaliśmy mojego dziadka, wychowywał mnie gdy byłam mała, a rodzice wyjeżdżali za granicę do pracy, dlatego trochę mnie to ruszyło. Aczkolwiek już się z tym pogodziłam i wiem, że przynajmniej już nie cierpi.

wyrazy współczucia

Napisane przez margot_2012

Dobry wieczór dziewczęta .
Strasznie długo mnie tu nie było, widzę że sporo się pozmieniało, gratuluje zafasolkowanym i swiezo upieczonym mamuskom
Nie odzywałam się, bo generalnie po # ciągle kiepsko znosze gadanie o dzieciach, raz jest lepiej, raz jest gorzej, a ostatnio fatalnie... Fatalnie jest tez z moim zdrowiem, wrecz coraz gorzej, i dlatego chciałąbym się Was poradzic... Ostatnio mam plamienia prawie przez pół cyklu, zaczynają się gdzies w okolicy owulacji, a potem trwaja i trwaja, i trwaja, szczerze mowiac to nawet nie wiem, kiedy mam okres - te plamienia sa takiej samej intensywnosci przez 10-15 dni. Mam zrobic badania hormonalne, ale jak to zrobic, jak nie wiem, kiedy jest 1dc??? Od ostatniej lekarki dostałam bromergon - stosowałyscie? Mam podwyzszona prolaktyne po obciazeniu, ta zwykla jest w normie, czy to ma sens?? Lekarce nie ufam, ona nie chce mi uwierzyc ze mam owulacje 22dc, i kaze mi robic progesteron 'w fazie pooowulacyjnej' 20dc.
W poprzednim cyklu sie wkrzylam, odstawilam wszystkie leki, tez nie pomoglo... Ja za chwile zwariuje, teraz to juz zaczynam sie obawiac zze przez stres nie mam szans....
I jeszcze jedno - czy cytologie mozna robic jak sie ma plamienia? musze sie zapisywac do gina z wyprzedzeniem, a nigdy nie wiem, kiedy bede plamic....
Tak sie wyzalilam, zycze wam przyjemnego wieczoru i owocnej nocy

Zmień lekarza

Witam się i uciekam.
Resztę nadrobię później. W weekend nie miałam w ogóle czasu na nic. Robiłam obiad urodzinowy, a przy dziecku wszystko idzie dłużej.
A wczoraj miałam u siebie jeszcze dwójkę dzieci dopilnowania, wprawdzie dziewczyny duże (12 i 9 lat), ale lekcje, obiad, czytanie, s.ranie itp, do tego marudna Agata i wieczorem myślałam, że mi łeb z karku spadnie. Czy ja mówiłam, że chcę mieć 3 dzieci taaaa..... chyba się z tego wyleczyłam

Do potem.

[iza243]

Napisane przez 123spinka

no ale po takim czasie?
może to jakieś odbarwienie w miejscu gdzie powinna być kreseczka
wrzucam fotke , może tylko mi się wydaje?

Kochana to nie jest żaden cień tylko wyrazna krecha!Po cichu już gratuluje

[123spinka]

Napisane przez iza243

Kochana to nie jest żaden cień tylko wyrazna krecha!Po cichu już gratuluje

ale czemu pokazała się po ok półtorej godziny??

[cebulova]

Napisane przez 123spinka

no ale po takim czasie?
może to jakieś odbarwienie w miejscu gdzie powinna być kreseczka
wrzucam fotke , może tylko mi się wydaje?

Krecha jak sie patrzy!

Napisane przez 123spinka

cebulko - dziś rano robiłm ok 8

No widzisz, ja taka zaaferowana wiadmosciami od Dzastin, ze nie przyuwazylam. Przepraszam...

[123spinka]

Napisane przez Sophia_1

Witam się i uciekam.
Resztę nadrobię później. W weekend nie miałam w ogóle czasu na nic. Robiłam obiad urodzinowy, a przy dziecku wszystko idzie dłużej.
A wczoraj miałam u siebie jeszcze dwójkę dzieci dopilnowania, wprawdzie dziewczyny duże (12 i 9 lat), ale lekcje, obiad, czytanie, s.ranie itp, do tego marudna Agata i wieczorem myślałam, że mi łeb z karku spadnie. Czy ja mówiłam, że chcę mieć 3 dzieci taaaa..... chyba się z tego wyleczyłam

Do potem.

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Napisane przez cebulova

Krecha jak sie patrzy!




No widzisz, ja taka zaaferowana wiadmosciami od Dzastin, ze nie przyuwazylam. Przepraszam...

daj spokój

zaraz zaraz, czy my mówimy o tej samej "kresce"?
ja mam na myśli cień obok literki T
a krecha jest obok C

[Linka1984]

Napisane przez Agatau88

Kochana ja tez sikam na testy i nic. Dzis 13 dc...ale to chyba normalne...chociaż sama już nie wiem nic


Linko napisz mi proszę. Mam zamiar zrobić badania za jakiś czas, miesiąc może. Morfologia, siuśki, podstawowe przesiewowe. Pomyślałam, że dołożę do tego pakietu jakieś badania hormonalne. Proponujesz coś? Może TSH? Prolaktyna? Estrogeny, progesteron czy tez FSH,LH? Czy w jakimś konkretnym dniu cyklu powinnam to zrobić?

Pomyslalam ze jak już się badam a badam się raz na jakiś czas(rok-dwa) to mogę od razu zrobić sobie badania dodatkowe.

Po pierwsze wszystkiego najlepszego Po drugie sikaj sikaj , test może wyjsc pozytywny nawet w 22dc , nigdy nie wiadomo kiedy owulka Cię zaskoczy..a z okazji ze zaczełaś obserwować swój cykl to spodziewaj się ze włąsnie teraz on się rozreguluje - psychika tak działa. Mogłas mniec latami owu w 12dc a teraz bedziesz miała np. w 18
Im wnikliwiej bedziesz patrzyła tym bardziej wszystko się rozmyje...hahaha tak zazwyczaj jest

badania zrób : prl i prl po obciązeniu miedzy 4 a 7 dnie cyklu , tsh ( chyba obojętne kiedy) bo to sa podstawy przy staraniach

Napisane przez monini2507

Linka spamik dla Ciebie

Napisane przez czarna_mala

Zazdroszczę, że umiesz badać szyjkę, ja niestety, nie umiem wyczuć u mnie różnicy



i spamuję dla Linki

ja tez nie umiem powiedzieć czy moja szyjka jest miekka czy trwarda i czy otwarta , umiem tylko wyczuć ze jest nisko bo wtedy mi się tam cały paluch nie miesci nawet
dziękuje za spam...oddam z nawiązką gdy przyjdzie Twoj czas na wątek

Napisane przez cebulova

Nigdy nie uważalam 13 za pechową. Nawet ślub chcialam 13go brać, ale usc okazal sie byc przesadnym i nie udzielali tego dnia. :-P

kocham liczbę 13...zawsze skreślam ją jak jest jakies losowanie..mialam 13 nr w dzienniki we wszystlich szkołach..13 ławkę na maturze a moje auto służbowe ma z boku naklejone '13'

Napisane przez Agatau88

Kupiłam oeparol Femina, czy jak ja teraz się nie staram to mogę lykać caly cykl czy i tak nie powinnam?

a po co teraz? łykaj od stycznia!!! teraz zupełnie niepotrzebnie skoro się nie starasz

Napisane przez 123spinka

dzień dobry
u mnie powoli poprawa rano ok 8 robiła test I ale tłumaczę sobie że może za wcześnie bo termin @ dopiero w czwartek
a teraz po 2 godzinach cień cienia się pojawił i to on daje mi nadzieje
choć wiem że po takim czasie test jest kompletnie niewiarygodny ale póki nie ma @ jest nadzieja
moje rewolucje minęły - powiedzmy
brzuch mnie pobolewa i jeszcze mi się odbia ale już bez ekscesów
rano mąż zrobił mi śniadanko lekkie i póki co jest ok, oby nie powróciło.


linka - jak tam przytulankowe dni

hmm...bardzo czesto cien cienia po połowie dnia nawet dziewczynom dawał ciąze..więc...ja bym się wstrzymała z osądami ze nici z tego cyklu...

cóz...mamy problem..a raczej mąz ma problem i nie wiem dlaczego zawsze po wylewało się ze mnie..a teraz nic. Lekko może jakieś 10% tego co zawsze..2 razy zupełnie nic sie nie wylało..martwi mnie to

Napisane przez cebulova

Mąż mi się rozchorował, nie poszedł do pracy...

dlatego Cię nie ma na skypie?



Witam się wtorkowo...sikam od 9dc , bylam pewna ze owu bedzie grubo po 14dc bo mam clo podawany 5-9dc a to ponoć opóźnia owulk ( normalnie mam miedzy 14 a 17dc) a tu niespodzianka , wczoraj wieczorem prawie identycze kreski ale jeszcze im 2 tonów brakowało, rano sikłam i są identyczne więc od dziś rana licze 24-36h , planuje jutro owulować więc
problemem jest marnutki wytrysk męża i nei wiem czy to tak może byc...czy coś mu się popsuło ze sprzętem

[Luna0]

Napisane przez Agatau88

Ale nie bralas nic na sluz, nic nie badalas?




Czyli prolaktynę powinno się badac podczas @?
Jakos myslalam ze dzień na prl jest obojętny...

a po co na śluz skoro nie miałam problemów z zajściem? Nie rozumiem kombinowania na zaś
po # badałam np tsh i inne ale to związane z # badania a nie z zachodzeniem w ciąże

Napisane przez 123spinka

no ale po takim czasie?
może to jakieś odbarwienie w miejscu gdzie powinna być kreseczka
wrzucam fotke , może tylko mi się wydaje?

eee moje dzieci (jedno w niebie) są z takich kresek.. no nie karz czekac nam do czwartku jutro jeśli ma coś być to będzie mocniejsza albo poprostu szybciej wyjdzie

Napisane przez Sophia_1

Śliczny , cudny, no wyściskałabym go
A wiesz, ja mam dla Niego narzeczoną ....

Fajnie więc poproszę o więcej foto co by mu pokazać (i się pojarać okruszkiem)
ale ożenek po 30-stce, bo się musze nim nacieszyć

[123spinka]

Napisane przez Linka1984

Witam się wtorkowo...sikam od 9dc , bylam pewna ze owu bedzie grubo po 14dc bo mam clo podawany 5-9dc a to ponoć opóźnia owulk ( normalnie mam miedzy 14 a 17dc) a tu niespodzianka , wczoraj wieczorem prawie identycze kreski ale jeszcze im 2 tonów brakowało, rano sikłam i są identyczne więc od dziś rana licze 24-36h , planuje jutro owulować więc
problemem jest marnutki wytrysk męża i nei wiem czy to tak może byc...czy coś mu się popsuło ze sprzętem

czy ty miesz ile w łyżeczce jest plemniorów??wiesz na pewno
więc kropla wytarczy !! trzymam kciuki !!

jak to mówi moja koleżanka jaki jest najlepsza technika od tylaszka a potem krótka przerwa i znów od tylaszka, nie myć się tylko krótka drzemka lub poleżeć sobie ze 30 min

[Linka1984]

Napisane przez 123spinka

czy ty miesz ile w łyżeczce jest plemniorów??wiesz na pewno
więc kropla wytarczy !! trzymam kciuki !!

ja o czymś innym myślałam..wiem ile jest w łyżeczce..ale..ale moj tż ma w badaniu 1.6ml a normay są od 1,6-7ml w jednysm trzale..wiec sam z siebie ma mało a uwierz ze teraz miałam po sexie sucho...po prostu suchu...jak by nic z niego nie wyleciało, wrecz myslalam ze on pare razy udawał bo to miało miejsce od początku starab w tym cyklu..jakby coś było nie tak..

ja po na brzuch na 30 min bo mam bardzo silne tyłozgięcie i nieruchomą macicę nigdy sie nie myje po..czekam min 30mn zanim się ruszę..ale wczoraj po 30 min lezenia nawet 1 kropelka ze mnie nie wyleciała..