Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 2014 cz.2

[magduś2]

Napisane przez koziemleko

Czy któraś z was korzystała ze strony
http://niemowleceubranka.pl/index.php
??
Ja właśnie na nią trafiłam i zastanawiam się czy warto?

Kochana lepiej nie pokazuj mi takich stron, wystarczy, że na all jestem stałym bywalcem

[maggie123]

Napisane przez asienka213

u nas to pozwalaja jeszcze w szpitalu wychodzic z dzieckiem na spacer nawet w zimie, oczywiscie jak jest wszystko w porzadku

nie mówie, zeby ie wychodzic, ale cos mi sie kojarzy zagadnienie werandowania i zastanawiam sie jak to z tym faktycznie jest. no a spacery nawet przy mrozie do -10 stopni (byle bez silnego siatru) jak najbardziej polecane przez pediatrow zeby budowac odpornosc maluszka.

Napisane przez marima

no właśnie to ciekawe czy stres w ciąży wpływa na charakter malucha. Koleżanka mnie ostatnio przestrzegała, żebym wyluzowała, bo ona pracowała praktycznie do połowy 9 mc, pracuje w UK i tam nie ma czegoś takiego jak w Polsce że na płatnym L4 możesz być przez całą ciąże, tylko 2 tyg przed porodem wzięła sobie macierzyński i mówiła, że ona stresowała się w pracy przez całą ciąże i jej mały synek (ma teraz 9 miesięcy) od początku jest dzieckiem płaczącym, marudzącym i strasznie nerwowym, a z kolei druga koleżanka poszła sobie na zwolnienie praktycznie od poczatku jak dostała umowę o prace na czas nieokreslony, przez całą ciąże była oazą spokoju, spała sobie po 12 godzin, niczym się nie przejmowała i 3 tygodnie temu urodziła córeczkę
i ona jest taka spokojniutka, nawet jak jest głodna to raz piśnie i wiadomo o co chodzi, jak do tej pory nigdy im się nie rozryczała, w nocy wstaje raz na karmienie, mjała ładnie śpi i w ogóle.

tak samo maluch w 5mc połyka wody płodowe i rozpoznaje ich smak. Ciekawe czy jego upodobania kulinarne kształtują się już w łonie matki

na pewno stres wplywa na dziecko.
Z Zuzinka w ciazy wiekszosc czasu na l4 odpoczywalam i dbalam o siebie (zreszta nie mialam wyjscia, bo rekami i nogami bronilam sie przed szpitalem). i faktycznie cori spokojna, nieplaczaca za bardzo, latwa do uspokojenia. ciekawe jak bedzie teraz po tych wszystkich stresach..

Napisane przez kolba

Co do szczepień my szczepilismy refundowanymi. Jakoś nie mam przekonania do skojarzonych - moim zdaniem za duże obciążenie dla małego organizmu. No i za krótko na rynku i nie ma jeszcze badań jakie maja długofalowe działanie. Moja córa z racji wczesniactwa trochę wiecej szczepień miała refundowanych, ale rota np dokupilismy. No i co roku szczepimy na grypę.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

z tych samych powodow nie szczepilam skojarzonymi.

Napisane przez czarnamadonna1982

Hej dziecko mi marudzi ale weszlam na chwilke. Ktoras tu jest z poznania? Prosze o kciuki dzis mam wizyte)denerwuje sie mam nadz ze krwiaka juz nie ma . Co do porodu moj tz po porodzie praktycznie ciagle ze mna siedzual procz nocy .niby byly godziny wyznaczone ale nikt mu nic nie gadal .w sumie go wyganialam bo mi bylo glupio w stos do innych dziewczyn

trzymam kciuki!

[maaaambaaaa]

Ja tez biore caly czas kwas foliowy ten co na poczatku ( 16 tydz) i moja lekarka tez mowila ze dalej brac..

magduś2

A jaka dawe duphastonu bierzesz??

[magduś2]

Napisane przez maaaambaaaa

Ja tez biore caly czas kwas foliowy ten co na poczatku ( 16 tydz) i moja lekarka tez mowila ze dalej brac..

A jaka dawe duphastonu bierzesz??

od 5-tego tyg ciąży brałam 2x1 tabl a teraz końcówkę opakowania mam brać 2x0,5tabl

[cobra115]

kate sto lat reprezentujesz piękny rocznik

Dziewczyny... na początku temp. ciała jest podwyższona, a teraz jaka powinna być?? Standardowe 36,6 czy dalej koło 37

[Ela87]

Napisane przez maggie123

nie mówie, zeby ie wychodzic, ale cos mi sie kojarzy zagadnienie werandowania i zastanawiam sie jak to z tym faktycznie jest. no a spacery nawet przy mrozie do -10 stopni (byle bez silnego siatru) jak najbardziej polecane przez pediatrow zeby budowac odpornosc maluszka.

Ale to werandowanie dotyczy chyba mrozów na podwórku. Ja powiem szczerze, że w to nie wierzę
Przecież jak się ciepło ubierze dziecko, to w gondoli wcale nie będzie mu wiało, ani nie będzie mu zimno. Poza tym wiadomo, że na pierwszy spacer nie wyjdziesz na kilka godzin

Werandowanie – co to takiego?

Dzieci urodzone zimą lub późną jesienią należy stopniowo przyzwyczajać do niskich temperatur. Dlatego zaleca się tzw. werandowanie. Na czym ono polega? Należy ciepło ubrać maluszka – prawie tak, jak na spacer i położyć w wózku na jakieś 10 minut przy otwartym oknie. Każde kolejne werandowanie może trwać o 5 minut dłużej. Oczywiście – szczególną uwagę należy zwracać na ewentualne przeciągi, a z werandowania lepiej zrezygnować, kiedy temperatura na zewnątrz spada do - 5 stopni Celsjusza, pada deszcz czy śnieg i wieje silny wiatr. Po upływie około tygodnia takiego przyzwyczajania malucha do niskich temperatur, możemy zabrać go na pierwszy prawdziwy spacer.

[maaaambaaaa]

magduś2


od 5-tego tyg ciąży brałam 2x1 tabl a teraz końcówkę mam brać 2x05tabl
__________________

Szczesciaraaa Ja caly zcas biore 3x 2 tab dziennnie i nie zapowiada sie zeby dawa sie zmniejszylaa..Pytam bo moze masz jakas sieć aptek np w ktorych mozna taniej go dostac?? Ja caly czas place 29 zl/opk... i taniej nie znalazlam (

[magduś2]

Napisane przez maaaambaaaa

Szczesciaraaa Ja caly zcas biore 3x 2 tab dziennnie i nie zapowiada sie zeby dawa sie zmniejszylaa..Pytam bo moze masz jakas sieć aptek np w ktorych mozna taniej go dostac?? Ja caly czas place 29 zl/opk... i taniej nie znalazlam (

O matko to wydajesz mnóstwo kasy na te tabletki:/ niestety, ja płaciłam też 29zł i to było najtaniej.. a na początku jak byłam nieświadoma, kupowałam za 49zł!! taką mają przebitkę na Kabatach w W-wie:/

[baja_86]

Napisane przez 111kicia111

Ja mam niestety dosyć liczne kryształy szczawianu wapnia. Kurcze moze rzeczywiscie coś z moimi nierami nie tak. Dziwne że połozna powiedział mi ze to przez dużą ilośc spozywanych owoców. Nawet w internecie nie ma takiej tezy.
A powiedz mi bola cie nerki cały czas czy złapała cię kolka nerkowa i dlatego trafiłas do szpitala? Mnie na szczęście nic nie boli.
Czekam do wizyty i duzo pije.

Pierwszy raz kolka złapała mnie w 11 tc, skończyło się wtedy na zastrzyku i kroplówce i puścili mnie do domu, po ataku zrobiłam badania moczu i były ok, nie było szczawianów na pewno. Drugi atak miałam w 18tc i trafiłam na IP w nocy, lekarz gin zostawił mnie na 4 dni w szpitalu, mimo, że znów po zastrzyku i kroplówce przeszło. W szpitalu zbadał mnie urolog i znalazł w nerce cos co nazwał-podejrzenie kamienia, kazał zgłosić się po miesiącu do poradni urologicznej. Wyniki moczu w szpitalu podobno były dobre, po wyjściu przed kolejną wizytą u gin zrobiłam kolejny raz i tu już wyszły te szczawiany. Myślę, że są one spowodowane schodzeniem "piasku" z tej nerki. Mam nadzieję, że urolog mi cos powie mądrego na ten temat, bo podczas badania w szpitalu stwierdził, że kolka spowodowana jest uciskiem dziecka na nerkę.
Ja jestem genetycznie obciążona kamicą nerkową w domu rodzinnym każdy miał jakiś epizod z kamieniami na nerkach, babcia jest nawet po przeszczepie nerki. A moja mama właśnie w ciąży zaczęła na nie chorować , także ja tym bardziej powinnam teraz na to uważać.Poza atakami kolki nerki wcale mnie nie bolą, nawet nie jestem w stanie za bardzo wyczuć tego, że zbliża się atak, po prostu nagle zaczyna mnie boleć w boku, po kilku godzinach jest to już taki ból, że mam trudności z podnoszeniem nogi i dochodzą wymioty i ogólne fatalne samopoczucie

Napisane przez czarnamadonna1982

Hej dziecko mi marudzi ale weszlam na chwilke. Ktoras tu jest z poznania? Prosze o kciuki dzis mam wizyte)denerwuje sie mam nadz ze krwiaka juz nie ma . Co do porodu moj tz po porodzie praktycznie ciagle ze mna siedzual procz nocy .niby byly godziny wyznaczone ale nikt mu nic nie gadal .w sumie go wyganialam bo mi bylo glupio w stos do innych dziewczyn

Ja nie z Poznania ale moja gin jest ze stolicy wlkp. Ja sama z okolic Leszna

Napisane przez asienka213

dziewczyny, a czy wy bierzecie jeszcze kwas foliowy bo ja bralam do konca 12 tyg, na wizycie zapomnialam spytac, nastepna za 2 tyg A szwagierka mi wspomniala, ze ona bierze taki od 13 tyg jak to jest, z 1 ciazy juz nie pamietam

ja biorę femibion 2 i tam jest kwas foliowy, więc chyba można brać.

Napisane przez cobra115

kate sto lat reprezentujesz piękny rocznik

Dziewczyny... na początku temp. ciała jest podwyższona, a teraz jaka powinna być?? Standardowe 36,6 czy dalej koło 37

Nie wiem jaką mam teraz bo nie mierzę, ale na początku ciązy była podwyższona 37,1

[asienka213]

Napisane przez magduś2

ja jestem końcówka 17. tyg i nadal biorę folik a i w moich witaminach jest troche kwasu foliowego, jak pytalam lekarke mowila brac... tez jestem zaskoczona bo moje znajome na tym etapie juz nie braly...
Biore tez jeszcze Duphaston ale jeszcze tylko 2 tyg...

Napisane przez Ela87

Mi lekarz powiedział, że nawet do 30 tyg. można brać, bo kwas foliowy wspomaga on wchłanianie żelaza

Napisane przez baja_86

ja biorę femibion 2 i tam jest kwas foliowy, więc chyba można brać.

w takim razie jutro ide do apteki, bede do tylu tylko 2 tyg wiec nie ma tak zle. Dzieki

[maaaambaaaa]

magduś2
O matko to wydajesz mnóstwo kasy na te tabletki:/ niestety, ja płaciłam też 29zł i to było najtaniej.. a na początku jak byłam nieświadoma, kupowałam za 49zł!! taką mają przebitkę na Kabatach w W-wie:/
__________________

Noo wlasnie jedno opak starcza mi na ok 3 dni(nooo to chyba juz taniej nie znajdee( ale i ta lepsze 29 niz 49 masakraaa jakasss;// Dziekii za infoo

[111kicia111]

Napisane przez baja_86

Pierwszy raz kolka złapała mnie w 11 tc, skończyło się wtedy na zastrzyku i kroplówce i puścili mnie do domu, po ataku zrobiłam badania moczu i były ok, nie było szczawianów na pewno. Drugi atak miałam w 18tc i trafiłam na IP w nocy, lekarz gin zostawił mnie na 4 dni w szpitalu, mimo, że znów po zastrzyku i kroplówce przeszło. W szpitalu zbadał mnie urolog i znalazł w nerce cos co nazwał-podejrzenie kamienia, kazał zgłosić się po miesiącu do poradni urologicznej. Wyniki moczu w szpitalu podobno były dobre, po wyjściu przed kolejną wizytą u gin zrobiłam kolejny raz i tu już wyszły te szczawiany. Myślę, że są one spowodowane schodzeniem "piasku" z tej nerki. Mam nadzieję, że urolog mi cos powie mądrego na ten temat, bo podczas badania w szpitalu stwierdził, że kolka spowodowana jest uciskiem dziecka na nerkę.
Ja jestem genetycznie obciążona kamicą nerkową w domu rodzinnym każdy miał jakiś epizod z kamieniami na nerkach, babcia jest nawet po przeszczepie nerki. A moja mama właśnie w ciąży zaczęła na nie chorować , także ja tym bardziej powinnam teraz na to uważać.Poza atakami kolki nerki wcale mnie nie bolą, nawet nie jestem w stanie za bardzo wyczuć tego, że zbliża się atak, po prostu nagle zaczyna mnie boleć w boku, po kilku godzinach jest to już taki ból, że mam trudności z podnoszeniem nogi i dochodzą wymioty i ogólne fatalne samopoczucie

Dziękuje za informację

Mam nadzięje że u Ciebie będzie wszystko ok. Trzymam kciuki za wizyte u urologa.

A ja czekam do 28.10 na wizyte.

thidien współczuje przezyć z szefostwem.

Co do kwasu foliowego to ja biore witaminy które go zawieraja.

[maaaambaaaa]

Wracajac do mojego zapytania odnosnie infekcji intymnych w ciazy, wlasnie wyczytalam ze mozna zastosowac Tantum Rosa , Clotrimazolum w takich infecjach...:co nfused: Co o tym myslicie?>

[teQiba]

Napisane przez asienka213

dziewczyny, a czy wy bierzecie jeszcze kwas foliowy bo ja bralam do konca 12 tyg, na wizycie zapomnialam spytac, nastepna za 2 tyg A szwagierka mi wspomniala, ze ona bierze taki od 13 tyg jak to jest, z 1 ciazy juz nie pamietam

Moje witaminy maja kwas foliowy wiec wychodzi na to ze biore

Napisane przez cobra115

kate sto lat reprezentujesz piękny rocznik

Dziewczyny... na początku temp. ciała jest podwyższona, a teraz jaka powinna być?? Standardowe 36,6 czy dalej koło 37

Czyzby '88? Tez uwazam ze to rewelacyjny rocznik
A temperatura w ciazy powinna caly czas byc podwyzszona

[cobra115]

Napisane przez teQiba

Czyzby '88? Tez uwazam ze to rewelacyjny rocznik
A temperatura w ciazy powinna caly czas byc podwyzszona

Dokładnie

ja teraz mam tak 36,6 max 36,9 ale dopiero dzisiaj mierzyłam

[maaaambaaaa]

Taaaak podpisuje się,rocznik "88 jest rewelacyjny!)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ela87]

Napisane przez teQiba

Czyzby '88? Tez uwazam ze to rewelacyjny rocznik
A temperatura w ciazy powinna caly czas byc podwyzszona

Napisane przez maaaambaaaa

Taaaak podpisuje się,rocznik "88 jest rewelacyjny!)

Zgodziłabym się z Wami gdybym urodziła się 4 dni później, ale jeszcze załapałam się na 87 więc zamilknę ale jeszcze mam 25 lat

[maaaambaaaa]

Ela87 :glaszcze:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kate1623]

Napisane przez teQiba

Moje witaminy maja kwas foliowy wiec wychodzi na to ze biore

Czyzby '88? Tez uwazam ze to rewelacyjny rocznik
A temperatura w ciazy powinna caly czas byc podwyzszona

Napisane przez maaaambaaaa

Taaaak podpisuje się,rocznik "88 jest rewelacyjny!)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Tak '88 jest ekstra i co ważne jest jeszcze jednym z ostatnich kultowych roczników

Napisane przez Ela87

Zgodziłabym się z Wami gdybym urodziła się 4 dni później, ale jeszcze załapałam się na 87 więc zamilknę ale jeszcze mam 25 lat

'87 też jest fajny to rocznik mego męża

[maaaambaaaa]

Ela87 ty jesteś z okolic tychów prawda?? Gdzie robisz badania prenatalne?w katowicach gdzieś??

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Karolcia2401]

Napisane przez maaaambaaaa

Nadzwyczajna i Karolcia nie kłóćmy się

Nie kłócę się, wyraziłam swoje zdanie Ale już obiecałam, że nie będę

Napisane przez asienka213

dziewczyny, a czy wy bierzecie jeszcze kwas foliowy bo ja bralam do konca 12 tyg, na wizycie zapomnialam spytac, nastepna za 2 tyg A szwagierka mi wspomniala, ze ona bierze taki od 13 tyg jak to jest, z 1 ciazy juz nie pamietam

biorę, bez przerwy, zarówno sam Folik jak i witaminy, które go zawierają. Mój lekarz mówił, że tego się nie przedawkuje, a może pomóc w rozwoju mózgu maluszka

Napisane przez Ela87

Zgodziłabym się z Wami gdybym urodziła się 4 dni później, ale jeszcze załapałam się na 87 więc zamilknę ale jeszcze mam 25 lat

a ja się spóźniłam 25 dni w takim razie ale rocznik 89 też całkiem całkiem

[elunka88]

Napisane przez kolba

Jeszcze rodzice mnie z równowagi wyprowadzili - od 3 dni klocimy sie o kupę dziecka, a raczej jej brak. Tak jakbym specjalnie zatkala pupcię na złość, zeby tylko sie nie wyproznila. I ze tylko oni sie przejmują, a my mamy to gdzieś! I ze nic nie robimy, zeby w końcu był efekt. Wiem, ze może to śmiesznie brzmi i zabawnie sie czyta, ale właśnie poryczalam sie totalnie po telefonie od nich. Cieżko słuchać jakimi to nieodpowiedzialnymi rodzicami jesteśmy. Najlepsze w tym jest to, że jestem pielęgniarką, mąż lekarzem, a oni i tak lepiej wiedzą co jest lepsze dla naszego dziecka! Wiem, że bardzo wnuczkę kochają (może aż za bardzo), ale gdzieś jest granica! Nie moge sie denerwować, bo od razu mam skurcze, ale telefon tak mnie rozwalil, ze melisę piję, zeby sie choć trochę uspokoić. Tez macie nadgorliwych dziadków??

Na chwilę obecną często mi powiedzieć jacy będą moi rodzice, ale pewnie też coś w stylu "dla Małego wszystko" ale z pouczaniem i urąganiem mojemu instynktowi macierzyńskiemu sie nie zgodzę


Kate sto lat,sto lat

Napisane przez filupka

Wczoraj bylam z moim Tz w szpitalu, w którym zamierzam rodzic bo byl taki wieczór zapoznawczy. Polozna opowiadala o szpitalu, sprzecie jaki posiadaja i tak ogolnie a potem bylo oprowadzenie, pokazali nam sale porodowe (wow normalnie bylam w szoku , że to tak ladnie może wygladac) potem pokoje juz dla matek z dzieckiem i ogolnie wydzial. Wiec stwierdzilam, ze jest jak w hotelu a nawet przyjemniej. Od razu moglam rodzic hahah. Caly strach nagel odszedł (wiem, , wiem, on na pewno jeszcze powroci). Alw swietna sprawa taki wieczór dla rodziców
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No to super! Mojemu szpitalowi mega dużo brakuje do hotelu. Bardziej wygląda jak państwowy szpital właśnie

Napisane przez kate1623

No i stało się ludzie zaczepiają mnie na ulicy i pytają co będzie i kiedy rodzę .Nieźle musiałam zgrubnąć .

Ja mam to za sobą przyzwyczaiłam się

Napisane przez cayenneOna

Ale to wspólne leżenie to PODCZAS PORODU

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez marima

Ja bym chciała, żeby Tż był przy porodzie, ale nie wiem czy zdąży, a że w domu jest tylko w weekendy jak na razie a potem może go nie był i z 2-3 tygodnie, więc raczej nastawiam się, że będe rodzić sama, żeby potem się nie rozczarować, że TŻta przy mnie nie będzie..

Mojego też nie będzie. nie sądzę żeby akurat trafił z urlopem wtedy.
Szczerze mówiąc to pewnie skończy sie jak zwykle - pojadę z tatą na porodówkę i będzie tam siedział
Tata jest na rencie i ma więcej wolnego czasu niż typowy 45 letni dziadek więc jest na każde "zawołanie"

Napisane przez 23Paula23

Moi rodzice "dziadkowie" pełną parą dostali świra i dostałam wczoraj taki fotelik do nauki siedzenia http://www.google.pl/imgres?client=f...8&tx=179&ty=74

Wprawdzie nie wiem do czego do służy i pierwsze o takim czymś słyszę, ale wygląda ładnie

Napisane przez koziemleko

Czy któraś z was korzystała ze strony
http://niemowleceubranka.pl/index.php
??
Ja właśnie na nią trafiłam i zastanawiam się czy warto?

Moim zdaniem - nie warto. W lumpeksie kupisz w podobnej cenie albo taniej, a możesz pomacać i zobaczyć.

Napisane przez asienka213

dziewczyny, a czy wy bierzecie jeszcze kwas foliowy bo ja bralam do konca 12 tyg, na wizycie zapomnialam spytac, nastepna za 2 tyg A szwagierka mi wspomniala, ze ona bierze taki od 13 tyg jak to jest, z 1 ciazy juz nie pamietam

Mnie ginka kazała brać d0 12 tyg. Teraz biorę Femibion

Napisane przez teQiba

Czyzby '88? Tez uwazam ze to rewelacyjny rocznik

Napisane przez maaaambaaaa

Taaaak podpisuje się,rocznik "88 jest rewelacyjny!)
.

I mój podpis

Thidien ta Twoja szefowa chyba bardziej ma coś z głową niż moja nie idź absolutnie do pracy jutro. Nie poszłaś na zwolnienie ot tak, tylko z musu, niech spada
Cobra zdrówka

[Ela87]

Napisane przez maaaambaaaa

Ela87 ty jesteś z okolic tychów prawda?? Gdzie robisz badania prenatalne?w katowicach gdzieś??

W Tychach jest doktor co ma certyfikat więc tam robię.

Napisane przez Karolcia2401

a ja się spóźniłam 25 dni w takim razie ale rocznik 89 też całkiem całkiem

Lata osiemdziesiąte są spoko
Siedemdziesiąte też, bo to mój tż.
A jak jest któraś tutaj z dziewięćdziesiątych to również spoko

[Karolcia2401]

Napisane przez Ela87

Lata osiemdziesiąte są spoko
Siedemdziesiąte też, bo to mój tż.
A jak jest któraś tutaj z dziewięćdziesiątych to również spoko

Bo my wszystkie jesteśmy spoko

[paulina_radom]

Napisane przez Karolcia2401

Bo my wszystkie jesteśmy spoko

To najprawdziwsza prawda
Ja sobie dzisiaj sobie poprawiłam humor i nakupiłam ciuszków maluszkowi w lumpie było dzisiaj po złotówce i kupiłam tego za 18 zł w tym 2 bluzki dla mnie i jedna dla Adasia a dla maluszka to unisex tylko na szczescie bylo tego sporo do wyboru

[elunka88]

Zapomniałam się pochwalić - dostałam dzisiaj maila, że się dostałam na warsztaty "Świadoma mama" w przyszły piątek u nas w mieście

[Ela87]

Napisane przez paulina_radom

To najprawdziwsza prawda
Ja sobie dzisiaj sobie poprawiłam humor i nakupiłam ciuszków maluszkowi w lumpie było dzisiaj po złotówce i kupiłam tego za 18 zł w tym 2 bluzki dla mnie i jedna dla Adasia a dla maluszka to unisex tylko na szczescie bylo tego sporo do wyboru

Ale super u mnie chyba nie znajdę tak tanio Tzn u mnie nie ma lumpeksu na miasto jak pojadę.

Napisane przez elunka88

Zapomniałam się pochwalić - dostałam dzisiaj maila, że się dostałam na warsztaty "Świadoma mama" w przyszły piątek u nas w mieście

[Karolcia2401]

Napisane przez paulina_radom

To najprawdziwsza prawda
Ja sobie dzisiaj sobie poprawiłam humor i nakupiłam ciuszków maluszkowi w lumpie było dzisiaj po złotówce i kupiłam tego za 18 zł w tym 2 bluzki dla mnie i jedna dla Adasia a dla maluszka to unisex tylko na szczescie bylo tego sporo do wyboru

bardzo prawidłowe zachowanie powinnyśmy wszystkie częściej sobie poprawiać humor

Napisane przez elunka88

Zapomniałam się pochwalić - dostałam dzisiaj maila, że się dostałam na warsztaty "Świadoma mama" w przyszły piątek u nas w mieście

ja też chciałam się zapisać, ale u mnie w mieście nie ma a dostałam zakaz dalszych podróży samochodem przez ataki rwy kulszowej

[thidien]

Napisane przez maaaambaaaa

Nic sie nie przejmuj pracaa!! Zdrowie Twoje i maluszka sa najwazniejsze i mysle , ze kazda kobieta,matka powinna to zrozumiec..!Wypoczy waj i zdrowia zyczee

nigdzie się nie wybieram jutro, o nie...
a szefowa.. tak jak piszesz, każda kobieta, matka, powinna zrozumieć... a ona nie matka i chyba jednak w pakiecie napad klimakterium w natarciu

dziękuję dziewczynki, z Wami raźniej i radośniej - potraficie uspokoić...

[mmhym]

Napisane przez maaaambaaaa

Dziewczyny a miala ktoras z was podczas ciazy jakas infekcje narzadow intymnych?Ogolnie nieprzyjemne swedzenie,pieczenie, dyskommfort?Jesli tak to co stosowalyscieee na ta dolegliwosc??:c onfused:

Ja
Można objawowo clotrimazolem się smarować albo czymś w rodzaju MultiGyn, ale najprawdopodobniej skończy się na antybiotyku niestety.
Lekarka odradzała mi Tantum Rosa, ale nie wiem dlaczego.

Napisane przez asienka213

dziewczyny, a czy wy bierzecie jeszcze kwas foliowy bo ja bralam do konca 12 tyg, na wizycie zapomnialam spytac, nastepna za 2 tyg A szwagierka mi wspomniala, ze ona bierze taki od 13 tyg jak to jest, z 1 ciazy juz nie pamietam

Ja biorę Pharmaton matruelle i Biofer folik - w obu jest. Osobno nie biorę