Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 2014 cz.2 - Strona 82 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki tytuł powinna mieć III część wątku?
Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3 25 40,98%
Rosną nam zdrowo i kopią nas mocno maluchy co mają rodzić się WIOSNĄ - Mamusie III/IV 2014 cz. 3 3 4,92%
Jesień za oknem, liście z drzew spadają, a nasze maluszki się ujawniają - Mamusie III/IV 2014 cz. 3 2 3,28%
Coraz większe nasze brzuszki, a w nich kopią już maluszki - Mamusie III/IV 2014 cz. 3 15 24,59%
Z kompletowaniem wyprawki urwanie głowy- czy o tym będzie nasz wątek nowy?- Mamusie III/IV 2014 cz.3 0 0%
Półmetek za nami, wiosną będziemy mamami - Mamusie III/IV 2014 cz. 3 16 26,23%
Głosujący: 61. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-10-17, 06:52   #2431
paulina_radom
Raczkowanie
 
Avatar paulina_radom
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 284
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Witam
Dzisiaj u mnie sprzątanie po remontowe może któraś chce wpaść i mi pomóc albo chociaż kopnąć w tyłek żebym się za to wzieła bo mi się nestety nie chce.. a jeszcze po drodze mam zajecia z chemii i wf trzeba w końcu zanieść zwolnienie :P
Miłego dnia
__________________
Moi faceci Adaś Jaś
paulina_radom jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 06:54   #2432
koziemleko
Zakorzenienie
 
Avatar koziemleko
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 061
GG do koziemleko
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Ale to werandowanie dotyczy chyba mrozów na podwórku. Ja powiem szczerze, że w to nie wierzę
Przecież jak się ciepło ubierze dziecko, to w gondoli wcale nie będzie mu wiało, ani nie będzie mu zimno. Poza tym wiadomo, że na pierwszy spacer nie wyjdziesz na kilka godzin

Werandowanie – co to takiego?

Dzieci urodzone zimą lub późną jesienią należy stopniowo przyzwyczajać do niskich temperatur. Dlatego zaleca się tzw. werandowanie. Na czym ono polega? Należy ciepło ubrać maluszka – prawie tak, jak na spacer i położyć w wózku na jakieś 10 minut przy otwartym oknie. Każde kolejne werandowanie może trwać o 5 minut dłużej. Oczywiście – szczególną uwagę należy zwracać na ewentualne przeciągi, a z werandowania lepiej zrezygnować, kiedy temperatura na zewnątrz spada do - 5 stopni Celsjusza, pada deszcz czy śnieg i wieje silny wiatr. Po upływie około tygodnia takiego przyzwyczajania malucha do niskich temperatur, możemy zabrać go na pierwszy prawdziwy spacer.
Yyy... no to wtedy jak wynoszę dziecko ze szpitala to co? Po co potem jeszcze werandowanie jak dziecko już było na mrozie? (zakładam, że będzie mróz )
Czy werandowanie zrobić w szpitalu? A co tam otworzyć okno na 10 minut na oścież jak wszyscy w koszulkach nocnych

Cytat:
Napisane przez Karolcia2401 Pokaż wiadomość

biorę, bez przerwy, zarówno sam Folik jak i witaminy, które go zawierają. Mój lekarz mówił, że tego się nie przedawkuje, a może pomóc w rozwoju mózgu maluszka


a ja się spóźniłam 25 dni w takim razie ale rocznik 89 też całkiem całkiem
Ja biorę witaminy jak mi się przypomni. A dokładniej jak przypomni mi moje ciało. Mam skurcz czy coś
Ale codziennie antybiotyk
Kwas foliowy brałam codziennie do ok 18 tyg, teraz jak mi się przypomni

Cytat:
Napisane przez elunka88 Pokaż wiadomość
Moim zdaniem - nie warto. W lumpeksie kupisz w podobnej cenie albo taniej, a możesz pomacać i zobaczyć.
Też wolę lumpa, ale czasem tam nie można czegoś znaleźć. Ja nie mogę np kombinezonu Więc zawsze jest druga opcja gdzie można za grosze kupić


Cytat:
Napisane przez paulina_radom Pokaż wiadomość
To najprawdziwsza prawda
Ja sobie dzisiaj sobie poprawiłam humor i nakupiłam ciuszków maluszkowi w lumpie było dzisiaj po złotówce i kupiłam tego za 18 zł w tym 2 bluzki dla mnie i jedna dla Adasia a dla maluszka to unisex tylko na szczescie bylo tego sporo do wyboru
Wow... zazdroszczę
Ja pójdę jutro na łowy

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Dziewczyny, wreszcie moj nerwowy czas sie skonczyl i moge cieszyc sie ciaza. Dzwonili do mnie z wynikami amnio - kariotyp prawidlowy
Super

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość
sam kwas foliowy brałam do końca 15tc.
teraz biorę witaminy - Femibion natal 2 5 razy w tygodniu ( i tu też chyba jest kwas jeszcze)
magnez 2x dziennie
jodid - 5 razy w tygodniu
acard - 5 razy w tyg. na rozwój łożyska (bo w pierwszej ciąży szybko zaczęło się starzeć, więc profilaktycznie bardziej tym razem)
żywisz się samymi witaminami
Wy wszystkie tak? Czuję się jak wyrodna matka

Cytat:
Napisane przez bebe97 Pokaż wiadomość
chyba Ela pisała o zabobonach w ciąży i u mnie powiedzmy jedno się sprawdziło, bo w I ciąży miałam zapewnioną spora dawkę nerwów, stresów i "fantastyczną" huśtawkę hormonalną i co - Marcel jest leworęczny
Ja jestem leworęczna i wcale nie narzekam
koziemleko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:11   #2433
meluzyna87
Raczkowanie
 
Avatar meluzyna87
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 94
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Co do mózgu ciażowego, wstałam rano i myśle że ciuchów do pracy nie mam uprasowanych, ale z lenistwa nie chciało mi się deski do prasowania rozkładać wiec mówie na dywanie przelece te ciuchy tyle o ile i jakoś tak chwile cieżko szło, no to co, niewiele myśląc żelazkiem przejechałam po dywanie i klops, bo żelazko sie ubrudziło biegusiem poleciałam po jakąś starą koszulkę od wewnętrznej strony koszulki roztarłam ten "brud"

muszę isc na badanie moczu i sie zastanawiam o której godz nasiusiać w pojemniczek, bo zawsze poranny brałam a teraz jak ide do toalety przed snem czyli ok 22-23, później budze sie ok 2-3 ide do łazienki i o 6.30 jak wstaje do pracy znowu ide siusiu. Którą porę wybrać na pojemniczek?
meluzyna87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:44   #2434
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

mariolasl, czarnamadonna - super wieści

thidien - pracujesz w normalnej szkole czy jakiejś prywatnej? bo aż mi się wierzyć nie chce, że w państwowej szkole takie rzeczy... nie daj się szefom! odpoczywaj i w ogóle nie myśl o pracy.

u mnie nic nowego. córcia chodzi od poniedziałku do przedszkola, a ja w czasie jej nieobecności ogarniam chatę, robię małe zadanka dla dyry (typu wydruk dyplomów albo aktualizacja strony internetowej) i siedzę w necie :P planuję się zebrać i wrócić do dłubania w papierze, może wymodze już jakieś kartki świąteczne.
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:49   #2435
teklaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 62
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez meluzyna87 Pokaż wiadomość

muszę isc na badanie moczu i sie zastanawiam o której godz nasiusiać w pojemniczek, bo zawsze poranny brałam a teraz jak ide do toalety przed snem czyli ok 22-23, później budze sie ok 2-3 ide do łazienki i o 6.30 jak wstaje do pracy znowu ide siusiu. Którą porę wybrać na pojemniczek?
myślę, że ten poranny czyli o 6.30 a z drugiej strony przypomnialas mi, że ja musze na wizytę mieć wynik, ale na szczescie mam jeszcze czas


u mnie 16tydz. jakos powoli zaczynam sie strasznie martwic, jak to bedzie.. jak ja sobie poradze.. chociaz pomoc mam ogromną (mama, ciotki,siostry,przyjaciol ki) , ale wiem ze sama wolalabym dawac sobie rade. ! nie wiem co kupowac, kiedy zaczac.. tak wam zazdroszczę, że macie juz tego wszytskiego az tyle ja nie mam NIC ale mam ogromną chęć zacząć juz powoli kupowac ubranka stwierdziłam, ze kupię "podstawowe" bo jak mi zaczna sie zjezdzac i przywozic to pozniej powyrzucam lub oddam nowe..

MIŁEGO CZWARTKU
teklaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:55   #2436
111kicia111
Raczkowanie
 
Avatar 111kicia111
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 213
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Czesc dziewczyny!

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Dziewczyny, wreszcie moj nerwowy czas sie skonczyl i moge cieszyc sie ciaza. Dzwonili do mnie z wynikami amnio - kariotyp prawidlowy
Super

Cytat:
Napisane przez elunka88 Pokaż wiadomość
Jutro o 16:40 mam połówkowe - zobaczę Małego w 3D znowu
Trzymam kciuki

Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki
bylam u gina, krwiaka nie ma juz oczywiscie nadal mam uwazac na siebie itd ale już nie ma tak strachu przed krwawieniem
poza tym dzidzia wszystko ok, pomiary w normie, mam niby o tydzien wczesniej niż z OM termin porodu, ale ja sie tym nei sugeruje bo ostatnio tez tak mialam i przenosilam 14 dni :p
dzidzia bardzo się ruszala, serduszko mi pokazywal, kregoslup wszystko widac
i dal mi namiar do swoejgo brata jak rok temu zeby mi zrobil połówkowe za 4 tyg bo ma lepszy sprzet
płci nie chcial podac, stwierdzil ze na tym etapie to strzelanie i pare razy sie juz pomylil wiec woli nic nie mowic chyba ze jest na 100 proc pewny


Endzia wiem wiem ze musze dużo pić ale jest cięzko. Od herbaty tez cięzko mi sie odzwyczaić ale w zamian pije goracy sok.
111kicia111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 07:59   #2437
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki
bylam u gina, krwiaka nie ma juz oczywiscie nadal mam uwazac na siebie itd ale już nie ma tak strachu przed krwawieniem
poza tym dzidzia wszystko ok, pomiary w normie, mam niby o tydzien wczesniej niż z OM termin porodu, ale ja sie tym nei sugeruje bo ostatnio tez tak mialam i przenosilam 14 dni :p
dzidzia bardzo się ruszala, serduszko mi pokazywal, kregoslup wszystko widac
i dal mi namiar do swoejgo brata jak rok temu zeby mi zrobil połówkowe za 4 tyg bo ma lepszy sprzet
płci nie chcial podac, stwierdzil ze na tym etapie to strzelanie i pare razy sie juz pomylil wiec woli nic nie mowic chyba ze jest na 100 proc pewny
super!

Cytat:
Napisane przez bebe97 Pokaż wiadomość
Dzisiaj widząc w warzywniaku wiadro kwaszonej kapusty zwariowałam w domu nastawiłam od razu kapuśniak, a mama w tym czasie robiła mi surówkę. Zanim dorwałam się do surówki, to jeszcze wyżarłam kilka garści kapusty prosto z wiaderka. Oczywiście wszystko zaraz skończyło w klozecie, a ja miałam takie zrywy, że poczułam, że z bólu mdleję, wyczołgałam się z toalety i jakoś dzięki mamie i synowi doszłam do siebie z nogami w górze i przy otwartym na oścież oknie. Jak dalam radę postawic się do pionu to jeszcze buzie miałam koloru kredy.
Dziewczyny obżarstwo nie popłaca
I kwaszonej kapuście dziękuję, pozostanę przy swoich słodkich zachciankach
Tym postem wzbudziłaś we mnie skrajne emocje, bo z jednej strony w głowie miałam "oooo... biedna" a z drugiej się śmiałam
Nie jedz już kapusty

Cytat:
Napisane przez paulina_radom Pokaż wiadomość
Witam
Dzisiaj u mnie sprzątanie po remontowe może któraś chce wpaść i mi pomóc albo chociaż kopnąć w tyłek żebym się za to wzieła bo mi się nestety nie chce.. a jeszcze po drodze mam zajecia z chemii i wf trzeba w końcu zanieść zwolnienie :P
Miłego dnia


Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
Też wolę lumpa, ale czasem tam nie można czegoś znaleźć. Ja nie mogę np kombinezonu Więc zawsze jest druga opcja gdzie można za grosze kupić
To przy okazji się pochwalę co właśnie zakupiłam
http://allegro.pl/kombinezon-marks-s...tml#tabsAnchor
Mnie też ceny nowych powaliły i stwierdziłam, że na te 2, góra 3 miesiące się zwyczajnie nie opłaca wydawać blisko 100zł
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]

Edytowane przez teQiba
Czas edycji: 2013-10-17 o 08:02
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-10-17, 08:06   #2438
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cześć

Widzę szał kombinezowy trwa Mi na all spodobał się jeden szczególnie, ale się nad nim zastanawiam bo jest błekitny. Mamy mieć chłopca, ale jak okaze się być dziewczynką cóż jak innym mnie nie zauroczy to kupię błękitny, dziewczynka w niebieskim to i tak lepszy wariant niz chłopak w różowym

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Dziewczyny, wreszcie moj nerwowy czas sie skonczyl i moge cieszyc sie ciaza. Dzwonili do mnie z wynikami amnio - kariotyp prawidlowy
świetnie

Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki
bylam u gina, krwiaka nie ma juz oczywiscie nadal mam uwazac na siebie itd ale już nie ma tak strachu przed krwawieniem
poza tym dzidzia wszystko ok, pomiary w normie, mam niby o tydzien wczesniej niż z OM termin porodu, ale ja sie tym nei sugeruje bo ostatnio tez tak mialam i przenosilam 14 dni :p
dzidzia bardzo się ruszala, serduszko mi pokazywal, kregoslup wszystko widac
i dal mi namiar do swoejgo brata jak rok temu zeby mi zrobil połówkowe za 4 tyg bo ma lepszy sprzet
płci nie chcial podac, stwierdzil ze na tym etapie to strzelanie i pare razy sie juz pomylil wiec woli nic nie mowic chyba ze jest na 100 proc pewny
dobrze, że nie ma krwiaka

Cytat:
Napisane przez teklaaa Pokaż wiadomość
myślę, że ten poranny czyli o 6.30 a z drugiej strony przypomnialas mi, że ja musze na wizytę mieć wynik, ale na szczescie mam jeszcze czas


u mnie 16tydz. jakos powoli zaczynam sie strasznie martwic, jak to bedzie.. jak ja sobie poradze.. chociaz pomoc mam ogromną (mama, ciotki,siostry,przyjaciol ki) , ale wiem ze sama wolalabym dawac sobie rade. ! nie wiem co kupowac, kiedy zaczac.. tak wam zazdroszczę, że macie juz tego wszytskiego az tyle ja nie mam NIC ale mam ogromną chęć zacząć juz powoli kupowac ubranka stwierdziłam, ze kupię "podstawowe" bo jak mi zaczna sie zjezdzac i przywozic to pozniej powyrzucam lub oddam nowe..

MIŁEGO CZWARTKU
Spokojnie, ja dziś skończyłam 21 tc a dla dziecka mam jedynie pieluchy tetrowe, które zakupiłam sama, bo jest jeszcze prezent ślubny od kuzynki dla maluszka-komplet sukienka, półspiochy, czapeczka i niedrapki oraz ręcznik kąpielowy. I o ile ręcznik się przyda tak sukienka przy chłopcu nie bardzo Dopiero teraz będę powoli szukac okazji ubrankowych, przed 20tc nawet nie chciałam
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 08:14   #2439
Karolcia2401
Zakorzenienie
 
Avatar Karolcia2401
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: dziwny świat
Wiadomości: 4 047
GG do Karolcia2401
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez elunka88 Pokaż wiadomość
Jutro o 16:40 mam połówkowe - zobaczę Małego w 3D znowu
zazdroszczę u mnie dopiero w połowie listopada takie cuda

Cytat:
Napisane przez bebe97 Pokaż wiadomość
Ja też się mogę pochwalić bo właśnie ściągnęłam wyniki testu prenatalnego podwójnego ze strony luxmedu i mam: ryzyko biochemiczne +NT, test podwójny i trisomię 18 +NT poniżej cut off
ryzyko wieku obliczyli mi na 1:458. Beta hcg spada mi wolniej, bo wynik jest odpowiedni do 11 tyg. ciąży ale to samo w sobie chyba znaczenia szczególnego nie ma

dobra to tak na szybko, bo dopiero przebrnęłam przez ostatnią stronę tyle tego naskrobałyście a ja teraz nie mam czasu na wizaż, dzieki Mamie mam zapewnione zajęcia
za wyniki
A mama jak? Lepiej się już czuje?

Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki
bylam u gina, krwiaka nie ma juz oczywiscie nadal mam uwazac na siebie itd ale już nie ma tak strachu przed krwawieniem
poza tym dzidzia wszystko ok, pomiary w normie, mam niby o tydzien wczesniej niż z OM termin porodu, ale ja sie tym nei sugeruje bo ostatnio tez tak mialam i przenosilam 14 dni :p
dzidzia bardzo się ruszala, serduszko mi pokazywal, kregoslup wszystko widac
i dal mi namiar do swoejgo brata jak rok temu zeby mi zrobil połówkowe za 4 tyg bo ma lepszy sprzet
płci nie chcial podac, stwierdzil ze na tym etapie to strzelanie i pare razy sie juz pomylil wiec woli nic nie mowic chyba ze jest na 100 proc pewny
super, że wszystko jest w porządku z maleństwem i że krwiaka już nie ma

Cytat:
Napisane przez bebe97 Pokaż wiadomość

mhym Twój mąż powiedział na głos to, co podejrzewam u siebie od dawna - mózg w ciąży mi rozmięka a zawsze szczyciłam sie dobra pamięcią - teraz jestem zakręcona, nierozgarnięta, a listę zakupów muszę spisywać na kartce
ja spisuję na kartce, a później z domu wychodzę bez kartki i zakupy i tak robię z głowy a przez to wydaję 2 razy tyle ile mogłabym

Cytat:
Napisane przez paulina_radom Pokaż wiadomość
Witam
Dzisiaj u mnie sprzątanie po remontowe może któraś chce wpaść i mi pomóc albo chociaż kopnąć w tyłek żebym się za to wzieła bo mi się nestety nie chce.. a jeszcze po drodze mam zajecia z chemii i wf trzeba w końcu zanieść zwolnienie :P
Miłego dnia
ja chętnie, bo ostatnio mam chęć na sprzątanie ale do Radomia trochę mi nie po drodze

Cytat:
Napisane przez meluzyna87 Pokaż wiadomość
muszę isc na badanie moczu i sie zastanawiam o której godz nasiusiać w pojemniczek, bo zawsze poranny brałam a teraz jak ide do toalety przed snem czyli ok 22-23, później budze sie ok 2-3 ide do łazienki i o 6.30 jak wstaje do pracy znowu ide siusiu. Którą porę wybrać na pojemniczek?
myślę, że ten z 6.30 - najbardziej poranny, byle przed jedzeniem

Cytat:
Napisane przez teklaaa Pokaż wiadomość
u mnie 16tydz. jakos powoli zaczynam sie strasznie martwic, jak to bedzie.. jak ja sobie poradze.. chociaz pomoc mam ogromną (mama, ciotki,siostry,przyjaciol ki) , ale wiem ze sama wolalabym dawac sobie rade. ! nie wiem co kupowac, kiedy zaczac.. tak wam zazdroszczę, że macie juz tego wszytskiego az tyle ja nie mam NIC ale mam ogromną chęć zacząć juz powoli kupowac ubranka stwierdziłam, ze kupię "podstawowe" bo jak mi zaczna sie zjezdzac i przywozic to pozniej powyrzucam lub oddam nowe..

MIŁEGO CZWARTKU
dasz radę! Wszystkie damy Niektóre kupują teraz, niektóre kupią na ostatnią chwilę, każda robi po swojemu i robi najlepiej dla siebie
ja myślałam, że mam dużo rzeczy, ale jak wczoraj poczytałam wątek mam styczniowo-lutowych i zobaczyłam jakie zakupy one robią teraz to stwierdziłam, że jestem w czarnej ale się nie załamuję, ogarnę to!
Karolcia2401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 08:17   #2440
Karolcia2401
Zakorzenienie
 
Avatar Karolcia2401
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: dziwny świat
Wiadomości: 4 047
GG do Karolcia2401
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
To przy okazji się pochwalę co właśnie zakupiłam
http://allegro.pl/kombinezon-marks-s...tml#tabsAnchor
Mnie też ceny nowych powaliły i stwierdziłam, że na te 2, góra 3 miesiące się zwyczajnie nie opłaca wydawać blisko 100zł
śliczny
Karolcia2401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 08:39   #2441
asienka213
Wtajemniczenie
 
Avatar asienka213
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Czarny las :P ........... De
Wiadomości: 2 563
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

witam

wchodze z rana a tu same pozytywne wiesci
no taki poczatek dnia moglby byc codziennie

Cytat:
Napisane przez mariolasl Pokaż wiadomość
Dziewczyny, wreszcie moj nerwowy czas sie skonczyl i moge cieszyc sie ciaza. Dzwonili do mnie z wynikami amnio - kariotyp prawidlowy



Cytat:
Napisane przez bebe97 Pokaż wiadomość
Ja też się mogę pochwalić bo właśnie ściągnęłam wyniki testu prenatalnego podwójnego ze strony luxmedu i mam: ryzyko biochemiczne +NT, test podwójny i trisomię 18 +NT poniżej cut off
ryzyko wieku obliczyli mi na 1:458. Beta hcg spada mi wolniej, bo wynik jest odpowiedni do 11 tyg. ciąży ale to samo w sobie chyba znaczenia szczególnego nie ma


Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki
bylam u gina, krwiaka nie ma juz


bebe ja maialam podobnie z wymiotami ale po golabkach, za kazdym razem po nich teraz nie ma mowy zebym wczesniej je tykla niz po porodzie

Cytat:
Napisane przez paulina_radom Pokaż wiadomość
Witam
Dzisiaj u mnie sprzątanie po remontowe może któraś chce wpaść i mi pomóc albo chociaż kopnąć w tyłek żebym się za to wzieła bo mi się nestety nie chce.. a jeszcze po drodze mam zajecia z chemii i wf trzeba w końcu zanieść zwolnienie :P
Miłego dnia
ja tez mam dzis lenia, wiec na zachete szybszego ogarniecia sie beda tylko

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
żywisz się samymi witaminami
Wy wszystkie tak? Czuję się jak wyrodna matka
to ja jestem wyrodna do kwadratu nie biore kompletnie nic Po kwas foloiowy musze sie dopiero wybrac, a powinnam jeszcze calcium pic, bo nie pije mleka i nie lubie zadnych nabialowych produktow Tylko narazie jeszcze mi one nie smakuje Chyba sobie kupie w tabletkach

Cytat:
Napisane przez 111kicia111 Pokaż wiadomość

Endzia wiem wiem ze musze dużo pić ale jest cięzko. Od herbaty tez cięzko mi sie odzwyczaić ale w zamian pije goracy sok.
ehh tez mam ten problem, pije o wiele za malo

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
To przy okazji się pochwalę co właśnie zakupiłam
http://allegro.pl/kombinezon-marks-s...tml#tabsAnchor
Mnie też ceny nowych powaliły i stwierdziłam, że na te 2, góra 3 miesiące się zwyczajnie nie opłaca wydawać blisko 100zł
piekny

Wczoraj przegladalam czesc rzeczy corci i powiem wam, ze jak bedzie chlopak to bedziemy miec spory wydatek Mam mnostwo ciuszkow rozowych albo typowo dziewczecych, motylki, kwiatuszki, laleczki Kilka by sie nadawalo dla chlopca to noszzz kurde kazdy ciuch ma jakies rozowe zakonczenia, niteczki, kieszonki w serduszka itd nawet czapeczki, sliniaki i skarpetki rozowe
__________________
N&L&F

asienka213 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-17, 08:40   #2442
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez Karolcia2401 Pokaż wiadomość
śliczny
Cytat:
Napisane przez asienka213 Pokaż wiadomość
piekny

Mam nadzieję, że na żywo równie ładny będzie
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 09:21   #2443
kolba
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 230
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Koziemleko co do weradowania:
wypowiem sie, bo dla mnie samej była to czarna magia, ale nie miałam wyjścia i musiałam weradowac. Zamiast w marcu urodziłam w styczniu, w dodatku malutkie dzieciatko (2250g). Ze szpitala wychodziliśmy w mrozny dzień, ale to było tylko kilka kroków do auta i corcia była totalnie zapatulona. Garaż mamy w bloku więc tu nie było problemu. Pierwsze dni tylko w domu. Po chyba 5 dniach ubieralam ją jak na spacer, wsadzalam do gondoli, podjezdzalam wózkiem pod okno i go otwieralam. Było zimno. Na początku pare minut, z każdym dniem trochę ten czas wydluzalam aż po tygodniu skończyłam na balkonie Spała mi super w trakcie i po tym werandowaniu znaczy ze coś tam sie dotleniala fajnie.
Nie odwazylam sie od razu na spacer, bo była tak maluska i tak chudziutka, ze balam sie, ze od razu sie wychlodzi a zanim dotrę do domu ze spaceru to trochę minie.
Tak to u mnie wyglądało. Ale werandowanie tyczy sie tylko dzieciaczkow urodzonych pozną jesienia, zimą i wczesną wiosną. Jak jest ciepło jak najbardziej można iść od razu na spacer.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
kolba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 09:32   #2444
Brzuchatka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 118
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Witam Was wszystkie cieplutko!

Gratuluję dobrych wieści

Melduję posłusznie, że dziś po wizycie jestem. Wszystko ok, tylko ciśnienie trochę wysokie. Możliwe, że dlatego, że właśnie przyleciałam i nawet minuty przed mierzeniem nie siedziałam. Ale mam kontrolować przez 2 tyg.

Jeśli się uda to jutro po południu wbiję się do mojego Doktorka na oddział to mi zrobi usg Już się doczekać nie mogę!

Co do infekcji (też temat mam obcykany bo grzybki mnie lubią) - zewnętrznie Clotrimazol, częste podmywanie, zmiana wkładek, wewnętrznie stosowałam Nystatynę przez 2 tyg. (na receptę). Potem odbudowa flory w pochwie (probiotyki w tabletkach, jogurty i kefiry - nie tylko do jedzonka - nawet do podmywania się) i będzie dobrze.

Co do werandowania: balkon też jest dobrym pomysłem (tak myślę) i jak w marcu będę się bała z maleństwem na spacer iść czy sił zabraknie to wystawię na dworek, niech chociaż pooddycha i słonka złapie.


Ale bym placków z jabłkiem zjadła ale w pracy siedzę
Brzuchatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 09:40   #2445
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
żywisz się samymi witaminami
Wy wszystkie tak? Czuję się jak wyrodna matka
Ja mam specjalny pojemnik na leki z dniami tygodnia, żeby pamiętać i co? dwa razy w tyg coś wezmę
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-10-17, 09:43   #2446
kate1623
Zadomowienie
 
Avatar kate1623
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 783
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez paulina_radom Pokaż wiadomość
Twoje obawy są słuszne co do tego że będziesz zawieedziona. Ja miałam dziewczynkę na 99 % no to dość mały margines błędu i co jestem w tym 1% mam Adaska nie powiem nastawiłam się strasznie na szczęście nie postwaiłam tylko na różowy kolor. Kochać to na pewno się nie kocha mniej ale jest taki mały nie smak i mimo że się powtarza że najważniejsze żeby było zdrowe to się człowiek nastwaia w jakiś sposób mówi się do tego brxucha po imieniu i w ogóle także ja już usg nie ufam i będe miała niespodzianke
No właśnie o to mi chodzi boję się mojej reakcji i zawodu nie tego że może być chłopiec.dlatego też chcę te dodatkowe usg wcześniej by móc się spokojnie nastawiać niż pod koniec albo podczas porodu wyglądać jakbym się nie cieszyła z płci.

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość

Ja jestem leworęczna i wcale nie narzekam
Też jestem leworęczna i nie raz się ze mnie śmieli że mańkut zamazuje sobie to co pisze ale co tam jakoś nigdy mi to nie przeszkadzało

Cytat:
Napisane przez meluzyna87 Pokaż wiadomość
Co do mózgu ciażowego, wstałam rano i myśle że ciuchów do pracy nie mam uprasowanych, ale z lenistwa nie chciało mi się deski do prasowania rozkładać wiec mówie na dywanie przelece te ciuchy tyle o ile i jakoś tak chwile cieżko szło, no to co, niewiele myśląc żelazkiem przejechałam po dywanie i klops, bo żelazko sie ubrudziło biegusiem poleciałam po jakąś starą koszulkę od wewnętrznej strony koszulki roztarłam ten "brud"

muszę isc na badanie moczu i sie zastanawiam o której godz nasiusiać w pojemniczek, bo zawsze poranny brałam a teraz jak ide do toalety przed snem czyli ok 22-23, później budze sie ok 2-3 ide do łazienki i o 6.30 jak wstaje do pracy znowu ide siusiu. Którą porę wybrać na pojemniczek?
O tak mózg ciążowy niezła sprawa
Ja też miałam podobny problem. Na wieczór prawie nic nie piłam i wysikałam się za wszystkie czasy i tak się obudziłam o 5 rano no to nasiusiałam te o 5rano .Myślę że 6:30 będzie w porządku

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
super!

To przy okazji się pochwalę co właśnie zakupiłam
http://allegro.pl/kombinezon-marks-s...tml#tabsAnchor
Mnie też ceny nowych powaliły i stwierdziłam, że na te 2, góra 3 miesiące się zwyczajnie nie opłaca wydawać blisko 100zł
Śliczny
__________________
Carpe Diem

Maja

Czytam
kate1623 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 09:44   #2447
Enia_
Zadomowienie
 
Avatar Enia_
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 685
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

nareszcie będe mogła tu zaglądać regularnie
Jestem na l4
córcia w przedszkolu a mama ma czas dla siebie
Cytat:
Napisane przez Karolcia2401 Pokaż wiadomość
śliczny
potwierdzam ,bardzo ładny

Cytat:
Napisane przez asienka213 Pokaż wiadomość
witam






Wczoraj przegladalam czesc rzeczy corci i powiem wam, ze jak bedzie chlopak to bedziemy miec spory wydatek Mam mnostwo ciuszkow rozowych albo typowo dziewczecych, motylki, kwiatuszki, laleczki Kilka by sie nadawalo dla chlopca to noszzz kurde kazdy ciuch ma jakies rozowe zakonczenia, niteczki, kieszonki w serduszka itd nawet czapeczki, sliniaki i skarpetki rozowe
U nas bedzie wydatek jak się okaże że jajka urosły i nie będzie drugiej dziewczynki
większość śpioszków,pajacy w kwiatuszki,serduszka itd
gdy potwierdzi się i będzie druga córeczka będzie super
mała nie może się doczekać siostrzyczki i urodzone będe w tym samym czasie z około tygodniowym poślizgiem więc ciuszki jak znalazł

Cytat:
Napisane przez kolba Pokaż wiadomość
Koziemleko co do weradowania:
wypowiem sie, bo dla mnie samej była to czarna magia, ale nie miałam wyjścia i musiałam weradowac. Zamiast w marcu urodziłam w styczniu, w dodatku malutkie dzieciatko (2250g). Ze szpitala wychodziliśmy w mrozny dzień, ale to było tylko kilka kroków do auta i corcia była totalnie zapatulona. Garaż mamy w bloku więc tu nie było problemu. Pierwsze dni tylko w domu. Po chyba 5 dniach ubieralam ją jak na spacer, wsadzalam do gondoli, podjezdzalam wózkiem pod okno i go otwieralam. Było zimno. Na początku pare minut, z każdym dniem trochę ten czas wydluzalam aż po tygodniu skończyłam na balkonie Spała mi super w trakcie i po tym werandowaniu znaczy ze coś tam sie dotleniala fajnie.
Nie odwazylam sie od razu na spacer, bo była tak maluska i tak chudziutka, ze balam sie, ze od razu sie wychlodzi a zanim dotrę do domu ze spaceru to trochę minie.
Tak to u mnie wyglądało. Ale werandowanie tyczy sie tylko dzieciaczkow urodzonych pozną jesienia, zimą i wczesną wiosną. Jak jest ciepło jak najbardziej można iść od razu na spacer.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
robiłam podobnie
najpierw ubierałam i przy otwartym oknie dosłownie 10 minutek max,później wychodziliśmy na balkon i w nosidełku sobie spało maleństwo a później w wózek i koło domku spacerek, córcia spała jak niedźwiadek
Wietrzona codziennie łapała świeże powietrze,do dnia dzisiejszego zdrowa jak rybka
__________________
Nasza Kochana Córeczka
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv730y6j3jyp.png
Nasze drugie szczęście
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8iikt8hcg0od.png
09.09.2009
Enia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 09:57   #2448
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez teklaaa Pokaż wiadomość
u mnie 16tydz. jakos powoli zaczynam sie strasznie martwic, jak to bedzie.. jak ja sobie poradze.. chociaz pomoc mam ogromną (mama, ciotki,siostry,przyjaciol ki) , ale wiem ze sama wolalabym dawac sobie rade. ! nie wiem co kupowac, kiedy zaczac.. tak wam zazdroszczę, że macie juz tego wszytskiego az tyle ja nie mam NIC ale mam ogromną chęć zacząć juz powoli kupowac ubranka stwierdziłam, ze kupię "podstawowe" bo jak mi zaczna sie zjezdzac i przywozic to pozniej powyrzucam lub oddam nowe..
Ja też nie mam nic. Nie wiem jakie kolory kupować dla mnie mało co jest unisex. Nie wiem co dostanę w spadku po córce kuzynki.
Nie kupię też za dużo po porodzie będę dokupywać ewentualnie jak mi braknie. Po kilka sztuk tych śpiochów, "bodów" itp. jak będzie za dużo, to później będzie żal, że nie mam kiedy założyć. Jak lato z kolei będzie takie jak w tym roku, to bąbel większość czasu będzie na golasa leżał (z pieluchą) i przykryty tetrówką. Taki mam plan, ale jak wybiorę się na zakupy w grudniu,czy styczniiu, to nie wiem jak to się skończy.

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
To przy okazji się pochwalę co właśnie zakupiłam
http://allegro.pl/kombinezon-marks-s...tml#tabsAnchor
Mnie też ceny nowych powaliły i stwierdziłam, że na te 2, góra 3 miesiące się zwyczajnie nie opłaca wydawać blisko 100zł
Bajeranckiiiiii

Cytat:
Napisane przez kolba Pokaż wiadomość
Koziemleko co do weradowania:
wypowiem sie, bo dla mnie samej była to czarna magia, ale nie miałam wyjścia i musiałam weradowac. Zamiast w marcu urodziłam w styczniu, w dodatku malutkie dzieciatko (2250g). Ze szpitala wychodziliśmy w mrozny dzień, ale to było tylko kilka kroków do auta i corcia była totalnie zapatulona. Garaż mamy w bloku więc tu nie było problemu. Pierwsze dni tylko w domu. Po chyba 5 dniach ubieralam ją jak na spacer, wsadzalam do gondoli, podjezdzalam wózkiem pod okno i go otwieralam. Było zimno. Na początku pare minut, z każdym dniem trochę ten czas wydluzalam aż po tygodniu skończyłam na balkonie Spała mi super w trakcie i po tym werandowaniu znaczy ze coś tam sie dotleniala fajnie.
Nie odwazylam sie od razu na spacer, bo była tak maluska i tak chudziutka, ze balam sie, ze od razu sie wychlodzi a zanim dotrę do domu ze spaceru to trochę minie.
Tak to u mnie wyglądało. Ale werandowanie tyczy sie tylko dzieciaczkow urodzonych pozną jesienia, zimą i wczesną wiosną. Jak jest ciepło jak najbardziej można iść od razu na spacer.
Ja się pytałam właśnie mamy, bo ona urodziła trójkę dzieci w zimę (listopad, grudzień, styczeń) i nie robiła werandowania Od razu nas na mróz (a wtedy było po minus 20 ). Powiedziała, że chorowaliśmy baardzo rzadko.

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość
No właśnie o to mi chodzi boję się mojej reakcji i zawodu nie tego że może być chłopiec.dlatego też chcę te dodatkowe usg wcześniej by móc się spokojnie nastawiać niż pod koniec albo podczas porodu wyglądać jakbym się nie cieszyła z płci.

Też jestem leworęczna i nie raz się ze mnie śmieli że mańkut zamazuje sobie to co pisze ale co tam jakoś nigdy mi to nie przeszkadzało
Dlatego od samego początku nie nastawiałam się na żadną płeć. Nie chciałam zawodu, ale jak się zastanawiałam, co bym chciała z tż, to nie umieliśmy ustalić. Jak się okazało, że chłopak to zaczęłam myśleć o autkach, kopanej piłce i było super. Teraz się zastanawiam co ja z dziewczynką będę robić lalki, księżniczki mnie zwyczajnie nudzą jak mi w rodzinie jakaś dziewczynka zaczyna opowiadać o lalkach, to odpływam myślami znowu z chłopakami mogę bawić się autkami To samo małe sukieneczki u dziewczynki mi się nie podobają. Bo jak widzę małą dziewczynkę w piaskownicy z sukienką pod pas i rajstopy na wierchu to mi się jakoś źle kojarzy Ale wiem, że jak będę miała córkę, to ubiorę jej tą kieckę i kupię coś różowego (chociaż nie znoszę) i nauczę się z nią oglądać księżniczki
SIę rozgadałam
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 10:01   #2449
maggie123
Zakorzenienie
 
Avatar maggie123
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 248
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość
Hej dziewczynki
bylam u gina, krwiaka nie ma juz oczywiscie nadal mam uwazac na siebie itd ale już nie ma tak strachu przed krwawieniem
poza tym dzidzia wszystko ok, pomiary w normie, mam niby o tydzien wczesniej niż z OM termin porodu, ale ja sie tym nei sugeruje bo ostatnio tez tak mialam i przenosilam 14 dni :p
dzidzia bardzo się ruszala, serduszko mi pokazywal, kregoslup wszystko widac
jakie dobre wiadomości!

Cytat:
Napisane przez maaaambaaaa Pokaż wiadomość
wlasnie 2 dzien stosuje te tantum, to moze fatycznie odstawie jak nie moznaaa...Dziek ujeee za infoo

Ostatnio miala mi juz zmniejszyc dawke a tego nie zrobila , ze wzgledu min . na lozysko i na moje bole podbrzusza..Stwierdzila ,że bezpieczniej dla nas bedzie zostac narazie przy tej dawce( O zamiennik nie pytalam, alee przypuszczam , ze juz do konca bede musiala brac i duphaston i zastrzyki tore biore(




Dziekuje za infooPowiedz mi ,rozne opinie sa ale bardzo mocno moze zaszodzic dzieckuu?? teraz przez 2 dni stosowalam(Troche mnie uspokoilas i bede uwazac jak juz sie podleczeee!A co z tymi hemoroidami jakies leki?Poprawa jest?>?( Mam nadzieje ze szybko mina nasze dolegliwosci i do konca ciazy nie wroca
podejrzewam, że mocno nie zaszkodzi, jeśli w ogóle może. też przed wizytą u gina używałam ze 3 dni ale jakoś mnie piekło bardziej, więc odstawiłam.
obawiam się, że te paskudne hemoridy to po porodzie mogą się nasilić na razie tylko maść dostałam. a infekcje podobno w ciąży łatwo złapać i trudno się pozbyć. mi się marzy basen - mam tak napięte mięśnie, że nic innego mi nie jest w stanie pomóc, a tu klops. nie pójdę, bo jak mam zwiększyć ryzyko infekcji to podziękuję. może by pójśc gdzieś na jakiś profesjonalny masaż dla kobiet w ciąży
Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
Yyy... no to wtedy jak wynoszę dziecko ze szpitala to co? Po co potem jeszcze werandowanie jak dziecko już było na mrozie? (zakładam, że będzie mróz )
Czy werandowanie zrobić w szpitalu? A co tam otworzyć okno na 10 minut na oścież jak wszyscy w koszulkach nocnych




w szpitalu to nawet w upalny dzień mamy nie pozwalają okien na moment otworzzyć. świeże powietrze to wróg małych dzieci
Cytat:
Napisane przez meluzyna87 Pokaż wiadomość
Co do mózgu ciażowego, wstałam rano i myśle że ciuchów do pracy nie mam uprasowanych, ale z lenistwa nie chciało mi się deski do prasowania rozkładać wiec mówie na dywanie przelece te ciuchy tyle o ile i jakoś tak chwile cieżko szło, no to co, niewiele myśląc żelazkiem przejechałam po dywanie i klops, bo żelazko sie ubrudziło biegusiem poleciałam po jakąś starą koszulkę od wewnętrznej strony koszulki roztarłam ten "brud"

muszę isc na badanie moczu i sie zastanawiam o której godz nasiusiać w pojemniczek, bo zawsze poranny brałam a teraz jak ide do toalety przed snem czyli ok 22-23, później budze sie ok 2-3 ide do łazienki i o 6.30 jak wstaje do pracy znowu ide siusiu. Którą porę wybrać na pojemniczek?
skąd ja to znam... wiele razy już chciałam tak sobie ułatwić i np. mam przebarwienie na kanapie od gorącego żelazka
Cytat:
Napisane przez asienka213 Pokaż wiadomość
Wczoraj przegladalam czesc rzeczy corci i powiem wam, ze jak bedzie chlopak to bedziemy miec spory wydatek Mam mnostwo ciuszkow rozowych albo typowo dziewczecych, motylki, kwiatuszki, laleczki Kilka by sie nadawalo dla chlopca to noszzz kurde kazdy ciuch ma jakies rozowe zakonczenia, niteczki, kieszonki w serduszka itd nawet czapeczki, sliniaki i skarpetki rozowe
dlatego chcę drugą córeczkę. chyba, że synek będzie pomykał w różowych śpiochach itp. a od 6mca mam typowo dziewczyńskie ciuszki. sukieneczki, swetereczki. nijak to chłopcu będzie pasować...
Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość

Mam nadzieję, że na żywo równie ładny będzie
ślicznie wygląda na pewno będzie super!
__________________
O miłości, macierzynstwie, pasji, pracy, codzienności czyli blogujemy

http://sukcespisanyszminka.com

Zapraszam
maggie123 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-17, 10:07   #2450
uparta8210
Raczkowanie
 
Avatar uparta8210
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: cztery ściany i nic więcej
Wiadomości: 332
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

ja też mam mózg ciążowy chyba, wsadziłam jakiś czas temu GDZIEŚ kabel od kamery i za nic nie mogę go znaleźć, no prawie cały dom przeszukałam, pewnie wsadziłąm w jakąś dziurę, myślę intensywnie ale nic z tego

ja werandowanie zaczęłam od wystawiania wózka na balkon z malutką i też tak słodziutko spała
uparta8210 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 10:15   #2451
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

"Ręcznik na sucie,z igłą w tyłku,tak wyglądam w ciąży schyłku,mamy IX-X 2013"

Nie wiem czy się śmiać czy płakać
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 10:22   #2452
thidien
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 975
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
thidien - pracujesz w normalnej szkole czy jakiejś prywatnej? bo aż mi się wierzyć nie chce, że w państwowej szkole takie rzeczy... nie daj się szefom! odpoczywaj i w ogóle nie myśl o pracy.
zwykła, publiczna podstawówka

a wiecie... nie wytrzymałam i napisałam maila, ale tylko do niej - tak po prostu, że jest mi przykro, że dziecko najważniejsze, choć nie omieszkałam dodać, że gdybym pomimo zaleceń nie poszła na zwolnienie, a coś by się stało, to nie tylko moje sumienie by miało wiele do powiedzenia
zapytałam, czy inni też są proszeni o przychodzenie od pracy mimo zwolnienia ;P
dodałam na koniec, że choć wiem, że sobie szkodzę tą wiadomością, to mam nadzieję, że wiele ona wyjaśni

może da coś babie do myślenia, a ja teraz spokojnie mogę się oddać odpoczynkowi
__________________
żonka 27.07.2013
II kreski 30.07.2013
Synek 1.4.2014
II kreski 1.12.2015
thidien jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 10:26   #2453
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez thidien Pokaż wiadomość
zwykła, publiczna podstawówka

a wiecie... nie wytrzymałam i napisałam maila, ale tylko do niej - tak po prostu, że jest mi przykro, że dziecko najważniejsze, choć nie omieszkałam dodać, że gdybym pomimo zaleceń nie poszła na zwolnienie, a coś by się stało, to nie tylko moje sumienie by miało wiele do powiedzenia
zapytałam, czy inni też są proszeni o przychodzenie od pracy mimo zwolnienia ;P
dodałam na koniec, że choć wiem, że sobie szkodzę tą wiadomością, to mam nadzieję, że wiele ona wyjaśni

może da coś babie do myślenia, a ja teraz spokojnie mogę się oddać odpoczynkowi

Nawet jeśli się wkurzy, to do porodu jej przejdzie i nie będzie pamiętała. Niech wie, ze zauważyłaś złe traktowanie
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 10:42   #2454
cobra115
Zakorzenienie
 
Avatar cobra115
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Śląsk cieszyński :)
Wiadomości: 3 073
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez paulina_radom Pokaż wiadomość
Witam
Dzisiaj u mnie sprzątanie po remontowe może któraś chce wpaść i mi pomóc albo chociaż kopnąć w tyłek żebym się za to wzieła bo mi się nestety nie chce.. a jeszcze po drodze mam zajecia z chemii i wf trzeba w końcu zanieść zwolnienie :P
Miłego dnia
do roboty

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
"Ręcznik na sucie,z igłą w tyłku,tak wyglądam w ciąży schyłku,mamy IX-X 2013"

Nie wiem czy się śmiać czy płakać
__________________
Perfect Housewife
Razem
cobra115 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 10:44   #2455
justine_87
Raczkowanie
 
Avatar justine_87
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 472
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

mariolasl, czarnamadonna1982 - Dziewczyny bardzo się cieszę z dobrych wyników i takich wieści od gina

Wczoraj miałam wizytę - wszystko jest OK, dzidzia rośnie, w 19tc ma już 306g! Tak się stresowałam przed wizytą i modliłam o to, żeby usłyszeć, że wszystko jest dobrze, bo wciąż "chyba" nie czuję jakiś stanowczych ruchów dziecka.
Dostałam skierowanie na test z glukozą... Nie mogę się doczekać

No i będzie SYN

I chciałabym też wypowiedzieć się w trudnym temacie "rozczarowanie płcią". Leżąc na kozetce, tylko co gin dotknął mojego brzucha usg od razu powiedział "noooo syyyyn...". A ja "tak, naprawdę?!" - "A to nie mówiłem wcześniej". Łzy zakręciły się w oczach i zaczęłam tak suszyć zęby i śmiać się, że będziemy mieli synka, aż gin kazał mi się uspokoić, bo brzuch mi się cały trząsł, gdy się tak chichrałam

Wyszłam UHAHANA, nie mogłam się doczekać, gdy powiem TŻ, nawet pielęgniarce chwaliłam się, że właśnie dowiedziałam się, że będę miała synka, ale....

Wyszłam z przychodni i czekając na TŻ dotarło do mnie, że nie będę miała swojej małej córeczki... Nie wiem, napatrzyłam się chyba na moją 6-letnią siostrzyczkę i sama zapragnęłam mieć taką swoją Helenkę.
Mając same siostry wychowywanie chłopca to dla mnie kosmos.

Może to głupie i pyszne, ale choćby na innych polach mi się nie układało, to miałam w sobie takie poczucie, że chociaż będę dobrą matką. Przez co rozumiałam dogadywanie się z... córką, organizowanie jej zabaw, których miałam peeeeeeeeeeeeeełną głowę. Mając świetny kontakt ze swoją mamą sama chciałam mieć takie przyjaciółki w córkach, a teraz ogarnęło mnie mega przerażenie...
Do wczoraj nie bałam się niczego, miałam w sobie spokój, że wszystko się uda, a teraz dopadł mnie pesymizm. Wcale nie myślałam o porodzie, a teraz całe macierzyństwo mnie paraliżuje, bo nie wiem, czy będę dobrą matką, bo ja NIE WIEM, JAK WYCHOWUJE SIĘ SYNA.

Proszę nie linczujcie mnie, ale naprawdę zaczęłam się bać i to strasznie mnie dobija.

Dobija mnie także myśl, że jestem jakąś wyrodną matką...

Tylko mogę dziękować, że TŻ jest takim mądrym facetem i jeszcze nie kopnął mnie w tyłek tylko dzielnie mnie wspiera.
__________________
Ślubuję Ci miłość... *01.10.2011r.*

Mikołaj jest już z nami!

Bloguję
justine_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 11:04   #2456
kate1623
Zadomowienie
 
Avatar kate1623
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 783
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
"Ręcznik na sucie,z igłą w tyłku,tak wyglądam w ciąży schyłku,mamy IX-X 2013"

Nie wiem czy się śmiać czy płakać
o masakra o co im kaman z ta igłą

Cytat:
Napisane przez thidien Pokaż wiadomość
zwykła, publiczna podstawówka

a wiecie... nie wytrzymałam i napisałam maila, ale tylko do niej - tak po prostu, że jest mi przykro, że dziecko najważniejsze, choć nie omieszkałam dodać, że gdybym pomimo zaleceń nie poszła na zwolnienie, a coś by się stało, to nie tylko moje sumienie by miało wiele do powiedzenia
zapytałam, czy inni też są proszeni o przychodzenie od pracy mimo zwolnienia ;P
dodałam na koniec, że choć wiem, że sobie szkodzę tą wiadomością, to mam nadzieję, że wiele ona wyjaśni

może da coś babie do myślenia, a ja teraz spokojnie mogę się oddać odpoczynkowi
brawo masz rację

Cytat:
Napisane przez justine_87 Pokaż wiadomość
mariolasl, czarnamadonna1982 - Dziewczyny bardzo się cieszę z dobrych wyników i takich wieści od gina

Wczoraj miałam wizytę - wszystko jest OK, dzidzia rośnie, w 19tc ma już 306g! Tak się stresowałam przed wizytą i modliłam o to, żeby usłyszeć, że wszystko jest dobrze, bo wciąż "chyba" nie czuję jakiś stanowczych ruchów dziecka.
Dostałam skierowanie na test z glukozą... Nie mogę się doczekać

No i będzie SYN

I chciałabym też wypowiedzieć się w trudnym temacie "rozczarowanie płcią". Leżąc na kozetce, tylko co gin dotknął mojego brzucha usg od razu powiedział "noooo syyyyn...". A ja "tak, naprawdę?!" - "A to nie mówiłem wcześniej". Łzy zakręciły się w oczach i zaczęłam tak suszyć zęby i śmiać się, że będziemy mieli synka, aż gin kazał mi się uspokoić, bo brzuch mi się cały trząsł, gdy się tak chichrałam

Wyszłam UHAHANA, nie mogłam się doczekać, gdy powiem TŻ, nawet pielęgniarce chwaliłam się, że właśnie dowiedziałam się, że będę miała synka, ale....

Wyszłam z przychodni i czekając na TŻ dotarło do mnie, że nie będę miała swojej małej córeczki... Nie wiem, napatrzyłam się chyba na moją 6-letnią siostrzyczkę i sama zapragnęłam mieć taką swoją Helenkę.
Mając same siostry wychowywanie chłopca to dla mnie kosmos.

Może to głupie i pyszne, ale choćby na innych polach mi się nie układało, to miałam w sobie takie poczucie, że chociaż będę dobrą matką. Przez co rozumiałam dogadywanie się z... córką, organizowanie jej zabaw, których miałam peeeeeeeeeeeeeełną głowę. Mając świetny kontakt ze swoją mamą sama chciałam mieć takie przyjaciółki w córkach, a teraz ogarnęło mnie mega przerażenie...
Do wczoraj nie bałam się niczego, miałam w sobie spokój, że wszystko się uda, a teraz dopadł mnie pesymizm. Wcale nie myślałam o porodzie, a teraz całe macierzyństwo mnie paraliżuje, bo nie wiem, czy będę dobrą matką, bo ja NIE WIEM, JAK WYCHOWUJE SIĘ SYNA.

Proszę nie linczujcie mnie, ale naprawdę zaczęłam się bać i to strasznie mnie dobija.

Dobija mnie także myśl, że jestem jakąś wyrodną matką...

Tylko mogę dziękować, że TŻ jest takim mądrym facetem i jeszcze nie kopnął mnie w tyłek tylko dzielnie mnie wspiera.
nie martw nie jesteś jedyna damy radę . Gratuluje synusia
__________________
Carpe Diem

Maja

Czytam
kate1623 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 11:06   #2457
magduś2
Wtajemniczenie
 
Avatar magduś2
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 066
GG do magduś2
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez justine_87 Pokaż wiadomość
mariolasl, czarnamadonna1982 - Dziewczyny bardzo się cieszę z dobrych wyników i takich wieści od gina

Wczoraj miałam wizytę - wszystko jest OK, dzidzia rośnie, w 19tc ma już 306g! Tak się stresowałam przed wizytą i modliłam o to, żeby usłyszeć, że wszystko jest dobrze, bo wciąż "chyba" nie czuję jakiś stanowczych ruchów dziecka.
Dostałam skierowanie na test z glukozą... Nie mogę się doczekać

No i będzie SYN

I chciałabym też wypowiedzieć się w trudnym temacie "rozczarowanie płcią". Leżąc na kozetce, tylko co gin dotknął mojego brzucha usg od razu powiedział "noooo syyyyn...". A ja "tak, naprawdę?!" - "A to nie mówiłem wcześniej". Łzy zakręciły się w oczach i zaczęłam tak suszyć zęby i śmiać się, że będziemy mieli synka, aż gin kazał mi się uspokoić, bo brzuch mi się cały trząsł, gdy się tak chichrałam

Wyszłam UHAHANA, nie mogłam się doczekać, gdy powiem TŻ, nawet pielęgniarce chwaliłam się, że właśnie dowiedziałam się, że będę miała synka, ale....

Wyszłam z przychodni i czekając na TŻ dotarło do mnie, że nie będę miała swojej małej córeczki... Nie wiem, napatrzyłam się chyba na moją 6-letnią siostrzyczkę i sama zapragnęłam mieć taką swoją Helenkę.
Mając same siostry wychowywanie chłopca to dla mnie kosmos.

Może to głupie i pyszne, ale choćby na innych polach mi się nie układało, to miałam w sobie takie poczucie, że chociaż będę dobrą matką. Przez co rozumiałam dogadywanie się z... córką, organizowanie jej zabaw, których miałam peeeeeeeeeeeeeełną głowę. Mając świetny kontakt ze swoją mamą sama chciałam mieć takie przyjaciółki w córkach, a teraz ogarnęło mnie mega przerażenie...
Do wczoraj nie bałam się niczego, miałam w sobie spokój, że wszystko się uda, a teraz dopadł mnie pesymizm. Wcale nie myślałam o porodzie, a teraz całe macierzyństwo mnie paraliżuje, bo nie wiem, czy będę dobrą matką, bo ja NIE WIEM, JAK WYCHOWUJE SIĘ SYNA.

Proszę nie linczujcie mnie, ale naprawdę zaczęłam się bać i to strasznie mnie dobija.

Dobija mnie także myśl, że jestem jakąś wyrodną matką...

Tylko mogę dziękować, że TŻ jest takim mądrym facetem i jeszcze nie kopnął mnie w tyłek tylko dzielnie mnie wspiera.


ja to rozumiem... na początku chciałam mieć synka bo mój mąż o nim marzy... potem jak gin powiedziała, że raczej córka ucieszyłam się ogromnie i odetchnęłam z ulgą bo nagle stwierdziłam 'wolę dziewczynkę' no i za 2 tyg mam usg 3D i powinno się wyjaśnić... liczę na tą córcię a mąż na synka a co się okaże... zobaczymy
__________________

21.04.2012

18.03.2014 Agatka
magduś2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 11:12   #2458
(t)asia
Zadomowienie
 
Avatar (t)asia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 449
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Witajcie.
Brawo za kolejne ujawnienia!!! Jak już fajnie kolorowo na pierwszej stronie.
mariolasl, bebe97, czarnamadonna1982 super wieści!!

Ja od przedwczoraj fatalnie się czuje. Bardzo boli mnie głowa, a co za tym idzie oczy i zęby. Nadal jest ogromny problem z zaparciami. I od kiedy boli mnie głowa strasznie wymiotuje. Po wszystkim. Powinnam pić dużo wody, ale idzie mi z tym strasznie. Postaram się dzisiaj nad tym zapanować bo boje się że się odwodnię. Myślicie, że powinnam zadzwonić do lekarza? złe samopoczucie minęło mi w 11 t.c. a teraz leci mi 15 tydzień i nagle wszystko wróciło. Wizytę mam dopiero za 2 tygodnie.

Piszecie o nastawieniu na płeć. Ja zawsze mówiłam, że chciałabym dziewczynkę, ale jak udało mi się zajść w ciąże to stało się to dla mnie obojętne.
(t)asia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 11:13   #2459
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość
Śliczny
Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
Bajeranckiiiiii

Cytat:
Napisane przez maggie123 Pokaż wiadomość
ślicznie wygląda na pewno będzie super!

Ciesze sie, ze Wam tez sie podoba - od razu czlowiek bardziej zadowolony z zakupu


Cytat:
Napisane przez Ela87 Pokaż wiadomość
"Ręcznik na sucie,z igłą w tyłku,tak wyglądam w ciąży schyłku,mamy IX-X 2013"

Nie wiem czy się śmiać czy płakać


P.S. Serio wbijaja pozniej igle w tylek?


Cytat:
Napisane przez thidien Pokaż wiadomość
zwykła, publiczna podstawówka

a wiecie... nie wytrzymałam i napisałam maila, ale tylko do niej - tak po prostu, że jest mi przykro, że dziecko najważniejsze, choć nie omieszkałam dodać, że gdybym pomimo zaleceń nie poszła na zwolnienie, a coś by się stało, to nie tylko moje sumienie by miało wiele do powiedzenia
zapytałam, czy inni też są proszeni o przychodzenie od pracy mimo zwolnienia ;P
dodałam na koniec, że choć wiem, że sobie szkodzę tą wiadomością, to mam nadzieję, że wiele ona wyjaśni

może da coś babie do myślenia, a ja teraz spokojnie mogę się oddać odpoczynkowi
No i dobrze - dzieki temu masz lzej na sercu


Cytat:
Napisane przez justine_87 Pokaż wiadomość
mariolasl, czarnamadonna1982 - Dziewczyny bardzo się cieszę z dobrych wyników i takich wieści od gina

Wczoraj miałam wizytę - wszystko jest OK, dzidzia rośnie, w 19tc ma już 306g! Tak się stresowałam przed wizytą i modliłam o to, żeby usłyszeć, że wszystko jest dobrze, bo wciąż "chyba" nie czuję jakiś stanowczych ruchów dziecka.
Dostałam skierowanie na test z glukozą... Nie mogę się doczekać

No i będzie SYN

I chciałabym też wypowiedzieć się w trudnym temacie "rozczarowanie płcią". Leżąc na kozetce, tylko co gin dotknął mojego brzucha usg od razu powiedział "noooo syyyyn...". A ja "tak, naprawdę?!" - "A to nie mówiłem wcześniej". Łzy zakręciły się w oczach i zaczęłam tak suszyć zęby i śmiać się, że będziemy mieli synka, aż gin kazał mi się uspokoić, bo brzuch mi się cały trząsł, gdy się tak chichrałam

Wyszłam UHAHANA, nie mogłam się doczekać, gdy powiem TŻ, nawet pielęgniarce chwaliłam się, że właśnie dowiedziałam się, że będę miała synka, ale....

Wyszłam z przychodni i czekając na TŻ dotarło do mnie, że nie będę miała swojej małej córeczki... Nie wiem, napatrzyłam się chyba na moją 6-letnią siostrzyczkę i sama zapragnęłam mieć taką swoją Helenkę.
Mając same siostry wychowywanie chłopca to dla mnie kosmos.

Może to głupie i pyszne, ale choćby na innych polach mi się nie układało, to miałam w sobie takie poczucie, że chociaż będę dobrą matką. Przez co rozumiałam dogadywanie się z... córką, organizowanie jej zabaw, których miałam peeeeeeeeeeeeeełną głowę. Mając świetny kontakt ze swoją mamą sama chciałam mieć takie przyjaciółki w córkach, a teraz ogarnęło mnie mega przerażenie...
Do wczoraj nie bałam się niczego, miałam w sobie spokój, że wszystko się uda, a teraz dopadł mnie pesymizm. Wcale nie myślałam o porodzie, a teraz całe macierzyństwo mnie paraliżuje, bo nie wiem, czy będę dobrą matką, bo ja NIE WIEM, JAK WYCHOWUJE SIĘ SYNA.

Proszę nie linczujcie mnie, ale naprawdę zaczęłam się bać i to strasznie mnie dobija.

Dobija mnie także myśl, że jestem jakąś wyrodną matką...

Tylko mogę dziękować, że TŻ jest takim mądrym facetem i jeszcze nie kopnął mnie w tyłek tylko dzielnie mnie wspiera.
Gratuluje
Nie przejmuj sie, kazda kobieta ktora nastawia sie na konkretna plec na pewno czuje zawod w takim momencie. Z czasem na pewno przekonasz sie, a jak zobaczysz malucha to juz w ogole pozbedziesz sie obaw
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-17, 11:18   #2460
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Jesień blisko, brzuszki rosną - cuda dziać się będą wiosną - mamusie III/IV 201

Cytat:
Napisane przez justine_87 Pokaż wiadomość
mariolasl, czarnamadonna1982 - Dziewczyny bardzo się cieszę z dobrych wyników i takich wieści od gina

Wczoraj miałam wizytę - wszystko jest OK, dzidzia rośnie, w 19tc ma już 306g! Tak się stresowałam przed wizytą i modliłam o to, żeby usłyszeć, że wszystko jest dobrze, bo wciąż "chyba" nie czuję jakiś stanowczych ruchów dziecka.
Dostałam skierowanie na test z glukozą... Nie mogę się doczekać

No i będzie SYN

I chciałabym też wypowiedzieć się w trudnym temacie "rozczarowanie płcią". Leżąc na kozetce, tylko co gin dotknął mojego brzucha usg od razu powiedział "noooo syyyyn...". A ja "tak, naprawdę?!" - "A to nie mówiłem wcześniej". Łzy zakręciły się w oczach i zaczęłam tak suszyć zęby i śmiać się, że będziemy mieli synka, aż gin kazał mi się uspokoić, bo brzuch mi się cały trząsł, gdy się tak chichrałam

Wyszłam UHAHANA, nie mogłam się doczekać, gdy powiem TŻ, nawet pielęgniarce chwaliłam się, że właśnie dowiedziałam się, że będę miała synka, ale....

Wyszłam z przychodni i czekając na TŻ dotarło do mnie, że nie będę miała swojej małej córeczki... Nie wiem, napatrzyłam się chyba na moją 6-letnią siostrzyczkę i sama zapragnęłam mieć taką swoją Helenkę.
Mając same siostry wychowywanie chłopca to dla mnie kosmos.

Może to głupie i pyszne, ale choćby na innych polach mi się nie układało, to miałam w sobie takie poczucie, że chociaż będę dobrą matką. Przez co rozumiałam dogadywanie się z... córką, organizowanie jej zabaw, których miałam peeeeeeeeeeeeeełną głowę. Mając świetny kontakt ze swoją mamą sama chciałam mieć takie przyjaciółki w córkach, a teraz ogarnęło mnie mega przerażenie...
Do wczoraj nie bałam się niczego, miałam w sobie spokój, że wszystko się uda, a teraz dopadł mnie pesymizm. Wcale nie myślałam o porodzie, a teraz całe macierzyństwo mnie paraliżuje, bo nie wiem, czy będę dobrą matką, bo ja NIE WIEM, JAK WYCHOWUJE SIĘ SYNA.

Proszę nie linczujcie mnie, ale naprawdę zaczęłam się bać i to strasznie mnie dobija.

Dobija mnie także myśl, że jestem jakąś wyrodną matką...

Tylko mogę dziękować, że TŻ jest takim mądrym facetem i jeszcze nie kopnął mnie w tyłek tylko dzielnie mnie wspiera.
Spokojnie! To pierwszy szok płciowy
Gratuluje udanej wizyty i syna. Słyszałam, że podobno córki są tatusiów, a synowie bardziej mamy, więc będzie dobrze. Masz jeszcze czas na oswojenie się z sytuacją. Będziesz dobrą mamą

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Cytat:
Napisane przez (t)asia Pokaż wiadomość
Ja od przedwczoraj fatalnie się czuje. Bardzo boli mnie głowa, a co za tym idzie oczy i zęby. Nadal jest ogromny problem z zaparciami. I od kiedy boli mnie głowa strasznie wymiotuje. Po wszystkim. Powinnam pić dużo wody, ale idzie mi z tym strasznie. Postaram się dzisiaj nad tym zapanować bo boje się że się odwodnię. Myślicie, że powinnam zadzwonić do lekarza? złe samopoczucie minęło mi w 11 t.c. a teraz leci mi 15 tydzień i nagle wszystko wróciło. Wizytę mam dopiero za 2 tygodnie.
Może jakiś wirus? Gorączka? Albo zbliżające się przeziębienie. Jak by mi nie przechodziło, to bym poszła do lekarza.

Cytat:
Napisane przez kate1623 Pokaż wiadomość
o masakra o co im kaman z ta igłą
Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość


P.S. Serio wbijaja pozniej igle w tylek?
Nie mam pojęcia
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.