Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. cz. X

[lineczka1989]

Napisane przez kamaga1

propos opinii najblizszej rodziny....nikt nie przebije mojej babci!!! w mojej rodzinie w swoim pokoleniu jestem pierwsza ciezarna, co za tym idzie to bedzie jej pierwszy prawnuk a na serio co sie nasluchalam to bez sensu tylko nerwy tracilam!! ze ni epodolam, ze z moim charakterem na matke to sie slabo nadaje, bo jestem roztrzebana i pewnie dziecku krzywde zrobie, ze mam przeijaka nie kupowac bo pewnie mi dziecko spadnie, ze pewnie pale papierosy w tajemnycy przed wszystkimi ( przd ciaza palilam, ale po 2 kresam na tescie nawet kolo palaceh osoby nie staje). O mojej ciazy wie tyle c moja mama jej przekaze ( ja mieszkam za granica i z babcia nie chce rozmawiac jesli nie musze,w eic ode mnie nei wie nic) a przed cala rodzina robi z siebie njbardzie poinformowana osobe w temacie mojej ciazy i dziecka. A jak sie dowiedziala jakie imie wybralismy to jej rekcja doprowadzila mnie do takiego wk**nia, ze wyszlam trzaskaca drzwiami!!

Na szczescie babciajest daleko a mnie jej opinia wogole nie interesuje

o jezu, chyba bym zwątpiła po takich słowach

[Lilith890502]

Napisane przez kamaga1

propos opinii najblizszej rodziny....nikt nie przebije mojej babci!!! w mojej rodzinie w swoim pokoleniu jestem pierwsza ciezarna, co za tym idzie to bedzie jej pierwszy prawnuk a na serio co sie nasluchalam to bez sensu tylko nerwy tracilam!! ze ni epodolam, ze z moim charakterem na matke to sie slabo nadaje, bo jestem roztrzebana i pewnie dziecku krzywde zrobie, ze mam przeijaka nie kupowac bo pewnie mi dziecko spadnie, ze pewnie pale papierosy w tajemnycy przed wszystkimi ( przd ciaza palilam, ale po 2 kresam na tescie nawet kolo palaceh osoby nie staje). O mojej ciazy wie tyle c moja mama jej przekaze ( ja mieszkam za granica i z babcia nie chce rozmawiac jesli nie musze,w eic ode mnie nei wie nic) a przed cala rodzina robi z siebie njbardzie poinformowana osobe w temacie mojej ciazy i dziecka. A jak sie dowiedziala jakie imie wybralismy to jej rekcja doprowadzila mnie do takiego wk**nia, ze wyszlam trzaskaca drzwiami!!

Na szczescie babciajest daleko a mnie jej opinia wogole nie interesuje

ja w ogóle nie rozumiem po co ludzie takie rzeczy mówią, naprawdę mogliby sobie darować.

[Olenka_24]

Dziewczyny ja uciekam chwilowo, muszę na miasto wyskoczyć.
Wieczorkiem zajrzę

[ktosiula]

O ile brzuszków!
Tak o tych brzuszkach piszecie, że aż się zmierzyłam, mój ma dopiero 94 cm.
Odnośnie rozstępów to ja też mam na wewnętrznej stronie ud, biodrach i piersiach,ale to z okresu dojrzewania. Miałam wtedy wahania wagi i wylazły. Ale są jaśniutkie i krótkie. W ogóle nigdy nie były czerwone nawet na początku Najbardziej nie lubie tych na piersiach :P ale co zrobię :P
W ciąży póki co nie pojawiło mi się nic nowego i oby tak dalej. Za to cellulit mi się na udach i dupce nasilił, chociaż miałam zawsze :P
A co sądzicie o sobie w okresie ciąży?
Bo ja pomimo tego cellulitu i rozstępów lubię na siebie patrzeć nago w lustrze, uważam, że taka sylwetka ciążowa jest piękna sama w sobie, bo to taki cud - mały człowiek w brzuszku

Napisane przez Olenka_24

A to ja też Wam wrzucę zdjęcia mojego 37 tygodniowego brzucha
A co pochwalę się
102 cm w pępku.
U mnie Lineczka też żyły widać

Mało tych żył u Ciebie albo na zdjęciu nie wyszły :P U mnie jest mapa z żył dosłownie ;P Za to widzę krechę wyraźną, mnie nie wyszła więc chyba już się nie pojawi.
Śliczny brzuszek i bardzo zgrabny.

Napisane przez NEWTREND

mój balonik z dziś 34+1

elegancki

Napisane przez lineczka1989

ja jestem ciemną blondynką i tą krechę mam dosyć mocną


macie fotki od maja tylko nie wszytskie są w tą samą stronę, porównajcie sobie coś mi się ostatnie zdjecie przekręciło chociaż nie w ten sposób było robione :P

Wg mnie nie opadł Ci, ciągle jest na tej samej wysokości. Ładny jest, nie marudź!

Newtrend a ja myślałam, że brzuszek zawsze opada na koniec, w końcu się dzieciak wkręca głową w kanał rodny... już sama nie wiem :P

[ryba91]

Napisane przez Kociak85

nie ma to jak zdecydowanie rodzić czy nie rodzić? oto jest pytanie!

sorento, daj znać po wizycie co i jak

A wkleję Wam zdjęcia pościeli + tak mi się przypomniało - ten zestaw z NUK-a co wygrałam na warsztatach. Ta kołderka Safari jest dwustronna dlatego dwa zdjęcia
i gratis dodaję brzuchol sprzed chwili - 33t5d

super brzuś!

Napisane przez lineczka1989

oboje chcemy poczekaj, chociaż oboje jesteśmy niezdecydowani czy już chcemy żeby się urodziła czy nie


a byłaś u lekarza przed 10 tygodniem?


chwalę się moim 126 cm brzuchem, brzydkim brzuchem z rozstępami na bokach które mi się zrobiły kilka dni temu

Co Ty wymyślasz , masz piekny brzuch!!

Swoją drogą dzień przed cc mierzyłam swój i jak wczesniej miałam 124 tak dzień przed miałam 131 cm.. ciekawe do ilu bym dobiła do dzisiaj? hah. A narzekałam brzuch a teraz mi go brakuje, czesto sie łapie na tym że czekam na kopniaka

Napisane przez Olenka_24

A to ja też Wam wrzucę zdjęcia mojego 37 tygodniowego brzucha
A co pochwalę się
102 cm w pępku.
U mnie Lineczka też żyły widać

super!

Napisane przez NEWTREND

mój balonik z dziś 34+1

ale brzuszkowo! śliczny

Napisane przez lineczka1989

a własnie się zastanawiałam czy do szpitala brać smoczek, bo niby na liście nie mam

u mnie zabraniali smoczków.
i ja wyparzyłam i wyogotowałam dopiero po powrocie do domku

[nemosek]

Info od Dzastin

Dalej w dwupaku,dzisiaj miała podana oksy przez 7 h i nic,zero skurczów ,wody się sączą ale akcji brak.Jutro mam mieć znowu oksy,jeśli nic nie da to prawdopodobnie cc.

[Anoula]

Napisane przez nemosek

Info od Dzastin

Dalej w dwupaku,dzisiaj miała podana oksy przez 7 h i nic,zero skurczów ,wody się sączą ale akcji brak.Jutro mam mieć znowu oksy,jeśli nic nie da to prawdopodobnie cc.

za rozwinięcie akcji

[NEWTREND]

Napisane przez ktosiula

O ile brzuszków!
Tak o tych brzuszkach piszecie, że aż się zmierzyłam, mój ma dopiero 94 cm.
Odnośnie rozstępów to ja też mam na wewnętrznej stronie ud, biodrach i piersiach,ale to z okresu dojrzewania. Miałam wtedy wahania wagi i wylazły. Ale są jaśniutkie i krótkie. W ogóle nigdy nie były czerwone nawet na początku Najbardziej nie lubie tych na piersiach :P ale co zrobię :P
W ciąży póki co nie pojawiło mi się nic nowego i oby tak dalej. Za to cellulit mi się na udach i dupce nasilił, chociaż miałam zawsze :P
A co sądzicie o sobie w okresie ciąży?
Bo ja pomimo tego cellulitu i rozstępów lubię na siebie patrzeć nago w lustrze, uważam, że taka sylwetka ciążowa jest piękna sama w sobie, bo to taki cud - mały człowiek w brzuszku



Mało tych żył u Ciebie albo na zdjęciu nie wyszły :P U mnie jest mapa z żył dosłownie ;P Za to widzę krechę wyraźną, mnie nie wyszła więc chyba już się nie pojawi.
Śliczny brzuszek i bardzo zgrabny.



elegancki



Wg mnie nie opadł Ci, ciągle jest na tej samej wysokości. Ładny jest, nie marudź!

Newtrend a ja myślałam, że brzuszek zawsze opada na koniec, w końcu się dzieciak wkręca głową w kanał rodny... już sama nie wiem :P

jestem żywym podwójnym przykładem ze nie musi opadać, a dzieci były w kanał wstawione.

[domii29]

Napisane przez nemosek

Info od Dzastin

Dalej w dwupaku,dzisiaj miała podana oksy przez 7 h i nic,zero skurczów ,wody się sączą ale akcji brak.Jutro mam mieć znowu oksy,jeśli nic nie da to prawdopodobnie cc.

Zamówiłam sobie wieszaki na apaszki na allegro i cieszę się jak małe dziecko
Czaję się jeszcze na unimile ale poczekam na powrót męża

[sorento]

Meldujemy się z powrotem
Na dzień dobry był mały zgrzyt, bo się okazało, że mojego lekarza nie ma i będzie zastępstwo, z tym, że nikt mnie nie powiadomił o tym wcześniej
No ale.. nie było prawie kolejki-1 osoba tylko przede mną i miły pan doktor, najpierw wypytał o samopoczucie, o ruchy i takie tam, pośmiał się, że on dzis w zastępstwie będzie musiał wystarczyć, ale się będzie starał jak może , a potem kazał wędrować na fotel, zaglądnął, gdzie trzeba, potem usg dowcipne(szyjka długa, zamknięta) i przezbrzuszkowe -miał sprawdzić serduszko tylko, ale Tomcio tak sobie leżał, że w minutę pomierzył mu łepka, łapki, nóżkę i brzuszka i mamy w związku z tym niespodziewane porównanie z usg III trymestru Potem dzieć stwierdził, że co innego też pokaże, może też mu zmierzą i rozłożył nóżki, prezentując dobitnie, że pozostał chłopcem Rośnie maluch ładnie, waży 1496g, czyli pozostał średniaczkiem (Anoula, wpiszesz? 29t6d waga 1496g + nastepna wizyta 30.10 g. 17.30). A termin wg usg przesunął mi się z 28.12 na 20.12
Acha, i dobrze mi się wydawało, że dzieć jest w położeniu bocznym Ale doktor pociesza, że ma jeszcze dużo czasu na obrót, a teraz sobie korzysta, że ma trochę miejsca i kombinuje (cytat: a chciałaby pani tak 12 tygodni głową w dół wisieć? )
Tak więc finalnie wizyta udana i jeszcze 20 zł w kieszeni zostało, bo mój lekarz bardziej się ceni

[Lilith890502]

Napisane przez NEWTREND

jestem żywym podwójnym przykładem ze nie musi opadać, a dzieci były w kanał wstawione.

ciekawe od czego to zależy

[lineczka1989]

Napisane przez ktosiula

A co sądzicie o sobie w okresie ciąży?
Bo ja pomimo tego cellulitu i rozstępów lubię na siebie patrzeć nago w lustrze, uważam, że taka sylwetka ciążowa jest piękna sama w sobie, bo to taki cud - mały człowiek w brzuszku

Wg mnie nie opadł Ci, ciągle jest na tej samej wysokości. Ładny jest, nie marudź!

Co sądzę o sobie teraz w okresie ciąży? w ubraniu siebie lubię i podobam się sobie, gorzej jest jak się rozbiorę: cellulit, rozstępy mnie dobijają i nie lubię się na siebie patrzeć, staram się tego nie robić TŻ'towi mimo tego co ja widzę podobam się, ale ja się z tym wszytskim źle czuję, mimo tego ze się bardzo cieszę że jestem w ciąży

no właśnie mama jak na mnie patrzy to mówi że się opuścił, ja też to zauważyłam bo wcześniej rąk między brzuch a piersi wsadzić nie mogłam a teraz bez problemu

Napisane przez ryba91

Co Ty wymyślasz , masz piekny brzuch!!

Swoją drogą dzień przed cc mierzyłam swój i jak wczesniej miałam 124 tak dzień przed miałam 131 cm.. ciekawe do ilu bym dobiła do dzisiaj? hah. A narzekałam brzuch a teraz mi go brakuje, czesto sie łapie na tym że czekam na kopniaka

łoo a czemu tyle Ci w brzuchu przybyło?

Napisane przez nemosek

Info od Dzastin

Dalej w dwupaku,dzisiaj miała podana oksy przez 7 h i nic,zero skurczów ,wody się sączą ale akcji brak.Jutro mam mieć znowu oksy,jeśli nic nie da to prawdopodobnie cc.

eehh ale ją trzymają długo kciuki trzymam!

[ryba91]

Napisane przez nemosek

Info od Dzastin

Dalej w dwupaku,dzisiaj miała podana oksy przez 7 h i nic,zero skurczów ,wody się sączą ale akcji brak.Jutro mam mieć znowu oksy,jeśli nic nie da to prawdopodobnie cc.

dla niej !
u mnie już by jej zrobili cc..

[lineczka1989]

Napisane przez sorento

Meldujemy się z powrotem
Na dzień dobry był mały zgrzyt, bo się okazało, że mojego lekarza nie ma i będzie zastępstwo, z tym, że nikt mnie nie powiadomił o tym wcześniej
No ale.. nie było prawie kolejki-1 osoba tylko przede mną i miły pan doktor, najpierw wypytał o samopoczucie, o ruchy i takie tam, pośmiał się, że on dzis w zastępstwie będzie musiał wystarczyć, ale się będzie starał jak może , a potem kazał wędrować na fotel, zaglądnął, gdzie trzeba, potem usg dowcipne(szyjka długa, zamknięta) i przezbrzuszkowe -miał sprawdzić serduszko tylko, ale Tomcio tak sobie leżał, że w minutę pomierzył mu łepka, łapki, nóżkę i brzuszka i mamy w związku z tym niespodziewane porównanie z usg III trymestru Potem dzieć stwierdził, że co innego też pokaże, może też mu zmierzą i rozłożył nóżki, prezentując dobitnie, że pozostał chłopcem Rośnie maluch ładnie, waży 1496g, czyli pozostał średniaczkiem (Anoula, wpiszesz? 29t6d waga 1496g + nastepna wizyta 30.10 g. 17.30). A termin wg usg przesunął mi się z 28.12 na 20.12
Acha, i dobrze mi się wydawało, że dzieć jest w położeniu bocznym Ale doktor pociesza, że ma jeszcze dużo czasu na obrót, a teraz sobie korzysta, że ma trochę miejsca i kombinuje (cytat: a chciałaby pani tak 12 tygodni głową w dół wisieć? )
Tak więc finalnie wizyta udana i jeszcze 20 zł w kieszeni zostało, bo mój lekarz bardziej się ceni

też się ostatnio zastanawiałam nad tym, że temu dziecku to tak chce się wisieć głową w dół przez tyle czasu a TŻ stwierdził że przez ten czas kiedy dziecko czayna być aktywne w brzuchu to musi się nudzić popatrzy sobie, pobawi się rączkami, nóżkami, powsadza sobie piąstki pobawi pępowiną i pośpi i tyle

ale super że zadowolona jesteś z wizyty i o za wagę

[Asist22]

Cześć Dziewczyny.

Fajne brzuchale, takie okrąglutkie. Lineczka mi sie wydaje, że brzuch Ci nie opadł.
Co do krechy też mi się nie pojawiła. Pępek jeszcze nei wyszedł choć jest bardzo blisko wierzchu. W tym tyg. wyjęłam kolczyk i mam nadzieję, że dziurka nie zarosnie i jakoś specjalnie sie nie rozciągnie.

Domi sypialnia super.

Brawa za wszystkie wizyty i za rozpoczęte tygodnie.

Jakiś ma dziś leniwy dzień. Nic mi się nie chce, ale chyba muszę się przejśc na króciutki spacer.

Któraś z Was pisała, że chciała by poczuć jak to jest mieć nóżkę między żebrami. Ciesz się, że tego nie doświadczyłaś i nie chcij. Nie jest to zbyt miłe.

[nemosek]

Napisane przez Lilith890502

brawo za miesiąc

witam się i ja w 36 tc
miałam koszmarną noc do 2 w nocy się przewracałam i nie mogłam zasnąć a potem rano się nie mogłam obudzić masakra jakaś.

Napisane przez lineczka1989

http://www.ebay.com/itm/Hot-Fashion-...item3f2ab2ca60

coś dla wielbicielek kotów

Ale fajna

Napisane przez sorento

za wagę i wizytę! Fajne pierniczki
Kiedy forum przeglądamy, to pierniczki wpierniczamy hihi
Tak w ogóle fajna nazwa stronki namitotle.pl


oby przeszło


za tydzień i zakupy

zwariowane-serduszko, kyte, Lilith890502
za tygodnie

maoami będzie dobrze!



Nie jedz grzybów!! Kacperka będzie brzucholek bolał

nemosek
za przyjaciółkę
Fajne te staniczki kupiłaś
A i za tydzień


Oby Kwaśny jest, ale ja go lubię I mąż mi podpija bo witaminek ma dużo też

Miss Triss dzielna dziewczynka


o fajnie z tą położną, przynajmniej w domku mogą być za ciśnienie!





ciesz się kochana, przynajmniej wiesz, że się dobrze ma



mój mąż by umarł ze śmiechu gdybym taką kupiła
A do porodu już tak blisko , dasz radę

Napisz jak po wizycie

Bardzo wygodne te staniki i zostawiam ten za mały w obwodzie,znalazłam odpowiednią przedłużkę i jest ok

Mam nadzieję że już bardzo nie urosnę wszerz :/

[nemosek]

Napisane przez Kociak85

Też tak zaraz chyba zrobię

Mój mąż mnie właśnie rozwalił. Dzwoni do mnie i się pyta, czy my mamy spirytus retyfikowany do pępka. Bo on nie kojarzy, żeby w domu był a to przecież trzeba będzie mieć od razu Bierze sobie do poczytania w tramwaju jakieś gazetki ciążowo-mamowe, które dostałam od siostry i później cwaniakuje, jaki to on mądry

Aaaaa....właśnie przyszła pościel dla malutkiej - jest śliczna

To dobrze że się tak interesuje

B.ładna ta pościel rzeczywiście i brzuszek też

Napisane przez dzidziadziumdzia

Maomami ja u pracodawcy ale Ty chyba jakos inaczej zatrudniona? Do ZUSu pewnie..

Trele Alisa na 5 muzycy odtracila butelke. Probuj co kilka dni bo potem Będziesz z ręką w nocniku jak ja :/

Nemosek dzięki za info. Kurcze ja mam w obwodzie 82cm i wzielam 80 rozmiar stanikow. Ale będzie kicha jak będą za małe :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja brałam taki rozmiar obwodu jak teraz noszę bo mam jeszcze trochę zapasu.
A po porodzie to obwód może stanowczo większy się zrobić?Czy pozostaje tylko kwestia powiększonego biustu?

Jak zobaczyłam to wielkie H to sobie pomyślałam ale namiot,ale okazało się że leży jak ulał
Nawet G było dobre,ale już inny krój ma.

Napisane przez lineczka1989

oboje chcemy poczekaj, chociaż oboje jesteśmy niezdecydowani czy już chcemy żeby się urodziła czy nie


a byłaś u lekarza przed 10 tygodniem?


chwalę się moim 126 cm brzuchem, brzydkim brzuchem z rozstępami na bokach które mi się zrobiły kilka dni temu

Ty tak gadasz gadasz ,a jak Cię weźmie to ino roz
Brzuszek masz rzeczywiście wielgaśny
A z rozstępami daj sobie spokój

Napisane przez NEWTREND

no ogromny masz już ten brzuszek, lepiej się zdecyduj już rodzić bo pękniesz, rozstępami się nie przejmuj.
Kurcze ja mam dopiero 98cm a wg OM dziś mam 34+1 tygodni. Mi tak rośnie 1 cm / tydzień.

To zgrabniutki

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Newtrend mój dzisiaj też mało aktywny

Napisane przez Olenka_24

A to ja też Wam wrzucę zdjęcia mojego 37 tygodniowego brzucha

A co pochwalę się
102 cm w pępku.
U mnie Lineczka też żyły widać

Jaki gładziak

[Trele_Morele]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Maomami ja u pracodawcy ale Ty chyba jakos inaczej zatrudniona? Do ZUSu pewnie..

Trele Alisa na 5 muzycy odtracila butelke. Probuj co kilka dni bo potem Będziesz z ręką w nocniku jak ja :/

Nemosek dzięki za info. Kurcze ja mam w obwodzie 82cm i wzielam 80 rozmiar stanikow. Ale będzie kicha jak będą za małe :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dzidziu była połozna I dwie inne babki I to samo powiedzialy. Raz dziennie mam jej dawac nawet po 20ml mleka w butli tak dla cwiczenia. Zobaczymy. Zejde na zawał zanim sie nauczy.

Ale mi smaka robicie tymi Waszymi Kapusniakami I Bigosem ja niby jem normalnie ale na kapuste bym sie nie odwazyla jeszcze. W sumie to nie mam pomyslu na obiad

Wiecie co wyczytałam? Ze spozywanie słodyczy w koncòwce ciazy opòznia porod.
A ja tyle wpierniczałam.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nemosek]

Ale brzuszkowo się porobiło

Napisane przez NEWTREND

mój balonik z dziś 34+1

fajniutki

[lineczka1989]

Napisane przez nemosek

Ty tak gadasz gadasz ,a jak Cię weźmie to ino roz
Brzuszek masz rzeczywiście wielgaśny
A z rozstępami daj sobie spokój

niech mnie weżmie z zaskoczenia będę miała z grzywki :P a teść się spręży z remontem może w końcu

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Napisane przez Trele_Morele

Wiecie co wyczytałam? Ze spozywanie słodyczy w koncòwce ciazy opòznia porod.
A ja tyle wpierniczałam.

a gdzie to wyczytałaś? bo chyba wiemy to z tego samego źródła

[Lilith890502]

Napisane przez Trele_Morele

Wiecie co wyczytałam? Ze spozywanie słodyczy w koncòwce ciazy opòznia porod.
A ja tyle wpierniczałam.

ja teraz wpierniczam codziennie słodkie, no ale póki co mogę jeszcze

[nemosek]

Napisane przez Anoula

na pewno przykro takie rzeczy słyszeć od najbliższej rodziny. Inne pokolenie i nie do końca rozumieją ze czasy się zmieniły a każda ciąża jest inna i inaczej należy ją traktować.

mąż to swoją drogą, dlatego jak mu wczoraj mówiłam o tym to stwierdził że dobrze, może mamy posłucham skoro nie słucham jego

projekty do linotytu



Mój TŻ się śmieje że pewnie będę jeszcze gorsza, bo jestem kolejna edycja (babcia i mama są podobne pod tym względem)

ależ to zleciało, dopiero co jechałaś na porodówkę z reklamówką


moja tak miała wczoraj, dziś nadrabia

Wszystkie się dziś chwalą ślicznymi brzuszkami też się pochwalę później a co

Mój już teraz mi tak mówi

[ola_k11]

Napisane przez lineczka1989

dziewczyny czy Wy już teraz wyparzacie smoczki od butelek, butelki i smoczki?

ja bym wyparzyła dopiero po powrocie do domu. Jeśli okazałyby się potrzebne to zawsze może TŻ wyparzyć i dowieźć. do szpitala bym nie brała.

domi to Jasiek jest już niemowlakiem a nie noworodkiem gratulacje !!! (biorąc pod uwagę datę narodzin a nie to, że jest wcześniakiem)

byłam dziś u gina i się tylko wkurzyłam. Nie dość że nie zrobił mi usg (a zawsze robił na każdej wizycie) to dodatkowo nic nie wymyślił z tym moim zwolnieniem i mam sobie szukać u innego lekarza. Będę musiała 31 iść do rodzinnego i się prosić... jak się okazało to on nawet nie bierze urlopu tylko przychodnia jest zamykana na 2 tygodnie i remontowana
jak mi rodzinny nie wypisze l4 to musze wziąć 2 tygodnie urlopu...

krowa dziś została zabrana przez wlaściciela...

[24Kasiula24]

Dzastin twarda sztuka oksy na Nią nie działa

Trzymam kciuki )

[ryba91]

Napisane przez sorento

Meldujemy się z powrotem
Na dzień dobry był mały zgrzyt, bo się okazało, że mojego lekarza nie ma i będzie zastępstwo, z tym, że nikt mnie nie powiadomił o tym wcześniej
No ale.. nie było prawie kolejki-1 osoba tylko przede mną i miły pan doktor, najpierw wypytał o samopoczucie, o ruchy i takie tam, pośmiał się, że on dzis w zastępstwie będzie musiał wystarczyć, ale się będzie starał jak może , a potem kazał wędrować na fotel, zaglądnął, gdzie trzeba, potem usg dowcipne(szyjka długa, zamknięta) i przezbrzuszkowe -miał sprawdzić serduszko tylko, ale Tomcio tak sobie leżał, że w minutę pomierzył mu łepka, łapki, nóżkę i brzuszka i mamy w związku z tym niespodziewane porównanie z usg III trymestru Potem dzieć stwierdził, że co innego też pokaże, może też mu zmierzą i rozłożył nóżki, prezentując dobitnie, że pozostał chłopcem Rośnie maluch ładnie, waży 1496g, czyli pozostał średniaczkiem (Anoula, wpiszesz? 29t6d waga 1496g + nastepna wizyta 30.10 g. 17.30). A termin wg usg przesunął mi się z 28.12 na 20.12
Acha, i dobrze mi się wydawało, że dzieć jest w położeniu bocznym Ale doktor pociesza, że ma jeszcze dużo czasu na obrót, a teraz sobie korzysta, że ma trochę miejsca i kombinuje (cytat: a chciałaby pani tak 12 tygodni głową w dół wisieć? )
Tak więc finalnie wizyta udana i jeszcze 20 zł w kieszeni zostało, bo mój lekarz bardziej się ceni

Lineczko- nie mam pojęcia :P

[nemosek]

Napisane przez ktosiula

O ile brzuszków!
Tak o tych brzuszkach piszecie, że aż się zmierzyłam, mój ma dopiero 94 cm.
Odnośnie rozstępów to ja też mam na wewnętrznej stronie ud, biodrach i piersiach,ale to z okresu dojrzewania. Miałam wtedy wahania wagi i wylazły. Ale są jaśniutkie i krótkie. W ogóle nigdy nie były czerwone nawet na początku Najbardziej nie lubie tych na piersiach :P ale co zrobię :P
W ciąży póki co nie pojawiło mi się nic nowego i oby tak dalej. Za to cellulit mi się na udach i dupce nasilił, chociaż miałam zawsze :P
A co sądzicie o sobie w okresie ciąży?
Bo ja pomimo tego cellulitu i rozstępów lubię na siebie patrzeć nago w lustrze, uważam, że taka sylwetka ciążowa jest piękna sama w sobie, bo to taki cud - mały człowiek w brzuszku



Mało tych żył u Ciebie albo na zdjęciu nie wyszły :P U mnie jest mapa z żył dosłownie ;P Za to widzę krechę wyraźną, mnie nie wyszła więc chyba już się nie pojawi.
Śliczny brzuszek i bardzo zgrabny.



elegancki



Wg mnie nie opadł Ci, ciągle jest na tej samej wysokości. Ładny jest, nie marudź!

Newtrend a ja myślałam, że brzuszek zawsze opada na koniec, w końcu się dzieciak wkręca głową w kanał rodny... już sama nie wiem :P

Ja też się samej sobie podobam,chociaż widzę te dodatkowe kg już teraz wyraźnie
Ale co tam niczym się nie przejmuję

Tymek już dobrze usadowiony w kanale a brzuch mi nie opadł

[Trele_Morele]

Napisane przez nemosek

Info od Dzastin

Dalej w dwupaku,dzisiaj miała podana oksy przez 7 h i nic,zero skurczów ,wody się sączą ale akcji brak.Jutro mam mieć znowu oksy,jeśli nic nie da to prawdopodobnie cc.

Tyle sie w tym szpitalu nasiedzi !!
Trzymamy kciuki

Napisane przez lineczka1989

niech mnie weżmie z zaskoczenia będę miała z grzywki :P a teść się spręży z remontem może w końcu

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------


a gdzie to wyczytałaś? bo chyba wiemy to z tego samego źródła

Pewnie z tego samego


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Anoula]

Napisane przez sorento

Meldujemy się z powrotem
Na dzień dobry był mały zgrzyt, bo się okazało, że mojego lekarza nie ma i będzie zastępstwo, z tym, że nikt mnie nie powiadomił o tym wcześniej
No ale.. nie było prawie kolejki-1 osoba tylko przede mną i miły pan doktor, najpierw wypytał o samopoczucie, o ruchy i takie tam, pośmiał się, że on dzis w zastępstwie będzie musiał wystarczyć, ale się będzie starał jak może , a potem kazał wędrować na fotel, zaglądnął, gdzie trzeba, potem usg dowcipne(szyjka długa, zamknięta) i przezbrzuszkowe -miał sprawdzić serduszko tylko, ale Tomcio tak sobie leżał, że w minutę pomierzył mu łepka, łapki, nóżkę i brzuszka i mamy w związku z tym niespodziewane porównanie z usg III trymestru Potem dzieć stwierdził, że co innego też pokaże, może też mu zmierzą i rozłożył nóżki, prezentując dobitnie, że pozostał chłopcem Rośnie maluch ładnie, waży 1496g, czyli pozostał średniaczkiem (Anoula, wpiszesz? 29t6d waga 1496g + nastepna wizyta 30.10 g. 17.30). A termin wg usg przesunął mi się z 28.12 na 20.12
Acha, i dobrze mi się wydawało, że dzieć jest w położeniu bocznym Ale doktor pociesza, że ma jeszcze dużo czasu na obrót, a teraz sobie korzysta, że ma trochę miejsca i kombinuje (cytat: a chciałaby pani tak 12 tygodni głową w dół wisieć? )
Tak więc finalnie wizyta udana i jeszcze 20 zł w kieszeni zostało, bo mój lekarz bardziej się ceni

ale jednak rośnie szybciej niż termin z OM

Napisane przez nemosek

Tymek już dobrze usadowiony w kanale a brzuch mi nie opadł

mnie dziś jakaś babcia na przystanku powiedziała, że na jej oko to już niedługo bo sobie mogę rekę położyć między brzuchem a biustem a ja mam dobry stanik i zawsze mogłam

[nemosek]

Napisane przez sorento

Meldujemy się z powrotem
Na dzień dobry był mały zgrzyt, bo się okazało, że mojego lekarza nie ma i będzie zastępstwo, z tym, że nikt mnie nie powiadomił o tym wcześniej
No ale.. nie było prawie kolejki-1 osoba tylko przede mną i miły pan doktor, najpierw wypytał o samopoczucie, o ruchy i takie tam, pośmiał się, że on dzis w zastępstwie będzie musiał wystarczyć, ale się będzie starał jak może , a potem kazał wędrować na fotel, zaglądnął, gdzie trzeba, potem usg dowcipne(szyjka długa, zamknięta) i przezbrzuszkowe -miał sprawdzić serduszko tylko, ale Tomcio tak sobie leżał, że w minutę pomierzył mu łepka, łapki, nóżkę i brzuszka i mamy w związku z tym niespodziewane porównanie z usg III trymestru Potem dzieć stwierdził, że co innego też pokaże, może też mu zmierzą i rozłożył nóżki, prezentując dobitnie, że pozostał chłopcem Rośnie maluch ładnie, waży 1496g, czyli pozostał średniaczkiem (Anoula, wpiszesz? 29t6d waga 1496g + nastepna wizyta 30.10 g. 17.30). A termin wg usg przesunął mi się z 28.12 na 20.12
Acha, i dobrze mi się wydawało, że dzieć jest w położeniu bocznym Ale doktor pociesza, że ma jeszcze dużo czasu na obrót, a teraz sobie korzysta, że ma trochę miejsca i kombinuje (cytat: a chciałaby pani tak 12 tygodni głową w dół wisieć? )
Tak więc finalnie wizyta udana i jeszcze 20 zł w kieszeni zostało, bo mój lekarz bardziej się ceni

To wizyta udana a pan doktor to dowcipniś (jakkolwiek to zabrzmiało)
A do obrotu to niech sobie jeszcze popływa,dużo czasu zostało do fikołka
No i 2 dychy w kieszeni to już coś

Napisane przez Asist22

Cześć Dziewczyny.

Fajne brzuchale, takie okrąglutkie. Lineczka mi sie wydaje, że brzuch Ci nie opadł.
Co do krechy też mi się nie pojawiła. Pępek jeszcze nei wyszedł choć jest bardzo blisko wierzchu. W tym tyg. wyjęłam kolczyk i mam nadzieję, że dziurka nie zarosnie i jakoś specjalnie sie nie rozciągnie.

Domi sypialnia super.

Brawa za wszystkie wizyty i za rozpoczęte tygodnie.

Jakiś ma dziś leniwy dzień. Nic mi się nie chce, ale chyba muszę się przejśc na króciutki spacer.

Któraś z Was pisała, że chciała by poczuć jak to jest mieć nóżkę między żebrami. Ciesz się, że tego nie doświadczyłaś i nie chcij. Nie jest to zbyt miłe.

To byłam ja
Lubię doświadczać tego co nieznane

[Trele_Morele]

Dzis brzuszkowy dzien, a ja nawet nie zobacze bo odpalic lapka nie ma czasu. Teraz tez powinnam spac poki młoda spi a ja wizazuje ;P

Byla u nas polozna. Moje dziecię tak jak beznadziejnie spi , tak fantastycznie je bo w sobote miala 3850g a dzis ma 4150g czyli wiecej niz przy porodzie.
Po za tym ok. Nie swirowaly, byly mile choc troche sie z nimi scielam przez chwile, bo na moje watpliwosci ze spacerami odparły ze panikuje, tyle ławek w Londynie , zawsze moge gdzies usiasc I nakarmic cycem!
Tak! W szczegolnosci ze jest 8 stopni I wieje ze łeb by moglo urwac , ja sie będę neglizowac pozniej doszłysmy do porozumienia ze mam ja cwiczyc na butelce, najlepiej kiedy nie jest przegłodzona, po troszku ..
Zobaczymy, bo tak dalej to albo na kurs pierwszej pomocy niech mnie wysla albo do psychiatry.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.