Żonki 2009 cz. XXXVI

[bzyczka1]

A ja nie cierpię zarostu u D. drapie mnie tylko a że ma pracę jaką ma to się goli codziennie współczuję mu czasami, bo zarost ma twardy i ciężko mu idzie...ale nawet jak się ogoli to ma ciemny ślad po zaroście, on jakby się nie golił to by mu pół twarzy zarosło

[myszka_maj]

hej ...

iwka wlasnie problem polega na tym z eja nie lubie rozpuszczonych długich włosów, jedynym plusemdla mnie długich jest to że mozna je zwiazac w kite zreszta one bez wyprostowania wkurzaja mnie jeszcze bardziej, cośpodobnego jak Ktosia - Wodeckii te sprawy

Ratunku,mam inwazje moli właśnie wyrzuciłam cały wieeeeelki worek jedzenia

[bzyczka1]

Myszka ja na mole nie mam sposobu...męczą nas już od 2 lat blisko. Jedynie jak zobaczę to ubijam i mole i larwy, wszystko pochowane po pudełkach, w szafkach pułapki na mole porozklejane a one i tak co jakiś czas są. Teraz malutko, no ale ciągle są :/

[myszka_maj]

Napisane przez bzyczka1

Myszka ja na mole nie mam sposobu...męczą nas już od 2 lat blisko. Jedynie jak zobaczę to ubijam i mole i larwy, wszystko pochowane po pudełkach, w szafkach pułapki na mole porozklejane a one i tak co jakiś czas są. Teraz malutko, no ale ciągle są :/

ja tez od dlugiego czasu walcze z nimi w kuchni ale teraz przeniosły mi sie do pokoju , otwieram szafke ze słodyczami a tam pełno larw normalnie az mi sie na wymioty wzieło...wszystko poleciało do kosza i wlasnie myje szafke czy to wystarczy?

[ktosia86]

Napisane przez martucha84

super ze koncert udany!!!
ja jade w sobote na domowe melodieee


hahahahahahahahaa


moj maz tez wyglada bez zarostu jak malolat.. i to wcale nie na plus..

To się nie ma co śmiać

Napisane przez Gucia0987

Hej!

Bzyczko ja tez uważam, że Lila nie jest łobuziak! Jest kreatywna!

Iwka na czym byliście?

Marta Domoweeeee!!!!!

Ktosik jak wodecki?? Chcę to zobaczyć!

Ja mam włosy strasznie nijakie. Żeby jako tako wyglądały rozpuszczone, to przede wszystkim muszę je ułożyć na szczotce, a później jeszcze delikatnie wyprostować. Nie ma innej opcji.


Dopiero czwartek... ale mi się dłuży ten tydzień!!!!
I na dodatek do soboty zostałam sama - nie lubię tak.

No way!!! Żebyś traumę miała?

Dzień dobry!
Jadę zaraz do babci W sumie to nie bardzo sobie to wymyśliłam, bo mam dużo pracy, ale co tam

[kliwia]

myszka, no wymyj wymyj, najlepiej woda z ocntem albo alkoholowym plynem do szyb. a szuflady to jeszcze spod spodu i bo bokach.
Coz poradzic, jak masz ich az tak wiele ze wczesniej nei zauwazylas?? to zakup sobie te pulapki na samice te plasterki co sie w szafkach nakelja
A jedzenie przesupyj do szczelnych pudelek, najlepsze sa takie z gumowa uszczelka z tego co widzialam w internecie to babki pisaly ze z takich zwyklych pudelek do zywnosci jak kazdy ma w domu to wzlaza szczelinami jakos te mole.

Poszukaj infiormacji o molach spozywczych w necie na pewno znajdziesz wiele sposobow.

ja ostatnio przynioslam mola na reklamowce - usiadl mi albo na dworzu albo na klatce schodowej.

Mole ciuchowe wlatuja m i przez wentylacje i z klatki. i ukochaly swego czasu welniany filc, ktorym mam podbite meble u zuzi w pokoju

[myszka_maj]

Napisane przez kliwia

myszka, no wymyj wymyj, najlepiej woda z ocntem albo alkoholowym plynem do szyb. a szuflady to jeszcze spod spodu i bo bokach.
Coz poradzic, jak masz ich az tak wiele ze wczesniej nei zauwazylas?? to zakup sobie te pulapki na samice te plasterki co sie w szafkach nakelja
A jedzenie przesupyj do szczelnych pudelek, najlepsze sa takie z gumowa uszczelka z tego co widzialam w internecie to babki pisaly ze z takich zwyklych pudelek do zywnosci jak kazdy ma w domu to wzlaza szczelinami jakos te mole.

Poszukaj infiormacji o molach spozywczych w necie na pewno znajdziesz wiele sposobow.

ja ostatnio przynioslam mola na reklamowce - usiadl mi albo na dworzu albo na klatce schodowej.

Mole ciuchowe wlatuja m i przez wentylacje i z klatki. i ukochaly swego czasu welniany filc, ktorym mam podbite meble u zuzi w pokoju

kliwia widziałam je wczesniej ale nie wiedziałam ze sie ulokowały w tej szafce....no nic narazie wszytko myje...

[bzyczka1]

podobno pomaga rozłożenie liści laurowych.

[201803111825]

Treść usunięta

[Ana***]

Napisane przez myszka_maj

hej ...

iwka wlasnie problem polega na tym z eja nie lubie rozpuszczonych długich włosów, jedynym plusemdla mnie długich jest to że mozna je zwiazac w kite zreszta one bez wyprostowania wkurzaja mnie jeszcze bardziej, cośpodobnego jak Ktosia - Wodeckii te sprawy

Ratunku,mam inwazje moli właśnie wyrzuciłam cały wieeeeelki worek jedzenia

My też niedawno mieliśmy mole spożywcze... (w szafce z mąką, makaronami itp.) wszystko wyrzuciliśmy wymyliśmy... i nalepialiśmy na drzwiczki te plastry i te mole się do nich przyklejały, a plaster co trochę wymienialiśmy. Teraz moli nie ma ale w tej szafce plaster cały czas wisi i kiedyś widziałam że jeden się przykleił a tak to ich nie ma... wisi zapobiegawczo

[neska22]

heloł

Napisane przez Gucia0987

PYCHA!!! Jaką robiłaś z brokułami?
Uwielbiam tarty
Moja ostatnio naj to z porem i boczkiem



!

robiłam tak

ciasto no to wiadomo
na ciasto zrobiłam sosik
podsmażona cebulka z czosnkiem, serki topione (ja dałam 3 ale mogło być więcej), przyprawiłam oregano
ugotowałam al. dente brokuła w osolonej wodzie
ciasto podpiekłam
na ciasto sosik
na sosik brokuły
na brokuły żółty starty ser przyprawiłam oregano, bazylią i troszkę papryką
i do piekarnika znów

Napisane przez iwka28

Neska - ciekawe co by Tż zrobił po Twojej sugestii żeby sam spał we fikuśnym wdzianku a nie w bawełnianych gaciach
Dorzuć do brokułowej tarty buraki ugotowane - pycha!!!!!!!!!




ę.

hehe musze mu zaproponować takie rozwiązanie co do piżamki

[Madzialenka12344321]

Cześć

Tak jak pisałam, mnie rozłożyło w poniedziałek. Myślałam, że już angina gotowa, Maję we wtorek i też gorączka 38 i ból gardła. We wtorek zrobiłam syrop z cebuli. Wypiłam ja, wypiła Maja i.... w środe już ok. Co prawda mnie jeszcze troszkę gardło boli ale już nie mam gorączki, Maja też ok, tylko kompletnie mi apetyt straciła i prawie nic nie chce jeść, za to dużo pije. Jak miła gorączkę to tyle piła, zę aż pampersy przesiąkały. Odparzyła sobie przy tym pupcię. Dziś o 15 zdjęłam jej pieluszkę, powiedziałam, ze będzie bez ale jak chce "sisi" to ma iść na nocnik. Biedna.... nie zrobiłą w majteczki tylko chodziła. Dopiero jak ją do golaska rozebrałam tuż przed kąpielą to pod prysznicem zrobiła (o 18.40). Ale choć pupcia się przewietrzyła i lepiej wygląda

Wczoraj dzownili do mnie z uczelni i.... ruszamy Tak więc jestem znowu studentką hehe.

Jutro mąż jedzie na studia a ja mam 2 dniowe szkolenie . Jutro od 15 do 20 i w sobotę od 9 do 16.

Do tego tonę w papierach i lecimy z budową (dziś nam krokwie już robią) że nie mam na nic czasu.

[ktosia86]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Dosłownie

Magda ale się dzieje

[Madzialenka12344321]

Ktosiu oj tak, dzieje się, dzieje. I znowu jestem w szoku, że jutro już piątek.

[iwka28]

Napisane przez ktosia86

Iwka z długimi włosami to nie taka oczywista sprawa, bo ja w dlugich, rozpuszczonych i nieprostowanych wyglądam jak Wodecki

Bzyczko hej

wiesz niektórzy Wodeckiemu włosów zazdroszczą

Napisane przez zaaaabcia

Hej!





Ja tez uwielbiam zarost u mojego meza Tesciowa zawsze się dziwi czemu on ie ogolony do końca a mi się tak podoba. Jak mu się zdarzy wygolić na "zero" to wygląda dla mnie jak taki małolat .



Dobra!

A to u Ciebie już wyzsza szkola jazdy Ja z dyni to jedynie wycinam minki.

Żabcia - zupa jest prosta, poszukaj sobie przepisu na necie, z takich dużych jak u Ciebie to jeszcze sąsiadów wyżywisz

Napisane przez Gucia0987

Hej!

Bzyczko ja tez uważam, że Lila nie jest łobuziak! Jest kreatywna!

Iwka na czym byliście?

Marta Domoweeeee!!!!!

Ktosik jak wodecki?? Chcę to zobaczyć!

Ja mam włosy strasznie nijakie. Żeby jako tako wyglądały rozpuszczone, to przede wszystkim muszę je ułożyć na szczotce, a później jeszcze delikatnie wyprostować. Nie ma innej opcji.


Dopiero czwartek... ale mi się dłuży ten tydzień!!!!
I na dodatek do soboty zostałam sama - nie lubię tak.

Gucia - na Bruno Marsie.

Napisane przez myszka_maj

hej ...

iwka wlasnie problem polega na tym z eja nie lubie rozpuszczonych długich włosów, jedynym plusemdla mnie długich jest to że mozna je zwiazac w kite zreszta one bez wyprostowania wkurzaja mnie jeszcze bardziej, cośpodobnego jak Ktosia - Wodeckii te sprawy

Ratunku,mam inwazje moli właśnie wyrzuciłam cały wieeeeelki worek jedzenia

Czyli i tak źle i tak nie dobrze Szkoda tylko włosy niszczyć non stop suszarką i prostownicą.
Co do moli - plasterki do szafki, wywal wszystko, kup zamykane szczelne pojemniki, umyj szafki płynem z alkoholem.

Napisane przez Madzialenka12344321

Cześć

Tak jak pisałam, mnie rozłożyło w poniedziałek. Myślałam, że już angina gotowa, Maję we wtorek i też gorączka 38 i ból gardła. We wtorek zrobiłam syrop z cebuli. Wypiłam ja, wypiła Maja i.... w środe już ok. Co prawda mnie jeszcze troszkę gardło boli ale już nie mam gorączki, Maja też ok, tylko kompletnie mi apetyt straciła i prawie nic nie chce jeść, za to dużo pije. Jak miła gorączkę to tyle piła, zę aż pampersy przesiąkały. Odparzyła sobie przy tym pupcię. Dziś o 15 zdjęłam jej pieluszkę, powiedziałam, ze będzie bez ale jak chce "sisi" to ma iść na nocnik. Biedna.... nie zrobiłą w majteczki tylko chodziła. Dopiero jak ją do golaska rozebrałam tuż przed kąpielą to pod prysznicem zrobiła (o 18.40). Ale choć pupcia się przewietrzyła i lepiej wygląda

Wczoraj dzownili do mnie z uczelni i.... ruszamy Tak więc jestem znowu studentką hehe.

Jutro mąż jedzie na studia a ja mam 2 dniowe szkolenie . Jutro od 15 do 20 i w sobotę od 9 do 16.

Do tego tonę w papierach i lecimy z budową (dziś nam krokwie już robią) że nie mam na nic czasu.

Laska ale Ty zalatana jesteś!


Jeszcze jutro i wekeendzik

[martucha84]

hej...

ale mi dobrze : p:

[Madzialenka12344321]

Iwka oj tak, też czekam na weekend. Z drugiej strony.... sama z Mają będę więc taki sobie ten weekend. Swoją drogą , uwielbiam zupę dyniową - jak praktycznie każdą zupę krem Moja mama dziś zrobiła, w sobotę ma mi podrzucić.

[Gucia0987]

Napisane przez ktosia86

No way!!! Żebyś traumę miała?

ja chcę, chcę!!!

Napisane przez neska22

heloł

robiłam tak

ciasto no to wiadomo
na ciasto zrobiłam sosik
podsmażona cebulka z czosnkiem, serki topione (ja dałam 3 ale mogło być więcej), przyprawiłam oregano
ugotowałam al. dente brokuła w osolonej wodzie
ciasto podpiekłam
na ciasto sosik
na sosik brokuły
na brokuły żółty starty ser przyprawiłam oregano, bazylią i troszkę papryką
i do piekarnika znów

Ooo, też super! Dziękuję!
Będę próbowała

Napisane przez Madzialenka12344321

Cześć

Tak jak pisałam, mnie rozłożyło w poniedziałek. Myślałam, że już angina gotowa, Maję we wtorek i też gorączka 38 i ból gardła. We wtorek zrobiłam syrop z cebuli. Wypiłam ja, wypiła Maja i.... w środe już ok. Co prawda mnie jeszcze troszkę gardło boli ale już nie mam gorączki, Maja też ok, tylko kompletnie mi apetyt straciła i prawie nic nie chce jeść, za to dużo pije. Jak miła gorączkę to tyle piła, zę aż pampersy przesiąkały. Odparzyła sobie przy tym pupcię. Dziś o 15 zdjęłam jej pieluszkę, powiedziałam, ze będzie bez ale jak chce "sisi" to ma iść na nocnik. Biedna.... nie zrobiłą w majteczki tylko chodziła. Dopiero jak ją do golaska rozebrałam tuż przed kąpielą to pod prysznicem zrobiła (o 18.40). Ale choć pupcia się przewietrzyła i lepiej wygląda

Wczoraj dzownili do mnie z uczelni i.... ruszamy Tak więc jestem znowu studentką hehe.

Jutro mąż jedzie na studia a ja mam 2 dniowe szkolenie . Jutro od 15 do 20 i w sobotę od 9 do 16.

Do tego tonę w papierach i lecimy z budową (dziś nam krokwie już robią) że nie mam na nic czasu.

Cieszę się, że Wam przeszły choróbska!
No i dzieje się u CIebie, że łohoho!
Super!

Napisane przez martucha84

hej...

ale mi dobrze : p:

ale z czym??



Dzień dobry PIĄTEK!!!

Wczoraj byłam na obiedzie z Danielitem, jak ja się za nim stęskniłam Czadowo było!

[myszka_maj]

Iwka no troche tak. Dlugie lubie tylko ze wzgledu na to ze sa praktyczne pra bo moge je zwiazac w kite i zero roboty. Natomiast krotkie to jakas odmiana i fajna fryzurka ale wymagajaca wiecej czasu nie tak jak kita. No to prostowanie trohe na minus ale jak mam krotkie i mocno wycieniowane to za duzo prostowac nie musze bo jak sa krotkie to nie ma z czego za bardzo zrocic sie Wodecki w zasadzie prostuje glowbie tylko te przy twarzy. Wlasnie dlatego sie waham bo kazde rozwiazanie ma swoje plusy i minusy....

[śliweńka]

Napisane przez Madzialenka12344321

Iwka oj tak, też czekam na weekend. Z drugiej strony.... sama z Mają będę więc taki sobie ten weekend. Swoją drogą , uwielbiam zupę dyniową - jak praktycznie każdą zupę krem Moja mama dziś zrobiła, w sobotę ma mi podrzucić.

jak nigdy nie jadłam zupy dyniowej

[ktosia86]

Napisane przez Madzialenka12344321

Ktosiu oj tak, dzieje się, dzieje. I znowu jestem w szoku, że jutro już piątek.

Też tak mam

Napisane przez iwka28

wiesz niektórzy Wodeckiemu włosów zazdroszczą

(...)

Napisane przez Gucia0987

ja chcę, chcę!!!
(...)

Może kiedyś, jak będę bardzo pijana

Dobry dzień

[myszka_maj]

Napisane przez śliweńka

jak nigdy nie jadłam zupy dyniowej

Moja mama robi zupe dyniowa na slodko na mleku i z zacierka ...mmmmmmmm. A takiej na slonotez nigdy nie jadlam.

Walkiz molami ciag dalszy. Dzis kuchnia juz wyrzucilamcaly caly worek jedzenia... Ile moja mamatego magazynuje to glowa mala

[201803111825]

Treść usunięta

[Gucia0987]

Napisane przez śliweńka

jak nigdy nie jadłam zupy dyniowej

ja też nie

Napisane przez ktosia86

Może kiedyś, jak będę bardzo pijana

Poszłabym już do domu!

[Ana***]

Hej! Melduję się

[myszka_maj]

padam na pysk... wyrzuciłam tyle jedzenia że nie mogłam dotargać tego worka do śmietnika musze jeszcze poszukac tych zawieszek na mole w sklepach...nalezy mi sie nagroda taaaaaaaaaaaaa napewno dostane

[ktosia86]

Myszko współczuję walki z molami! A nagrodę sama sobie zafunduj, skoro nikt inny się nie kwapi

[śliweńka]

szczerze to wole nie znać smaku zupy dyniowej.jakoś od razu kojarzy mi się że będzie nie dobra

[Madzialenka12344321]

Napisane przez śliweńka

szczerze to wole nie znać smaku zupy dyniowej.jakoś od razu kojarzy mi się że będzie nie dobra

ja uwielbiam, ale robioną przez moją mamę, bo teściowa robi na słodka i jest taka mdła.

[martucha84]

Napisane przez Gucia0987

Marta Domoweeeee!!!!!

dzis dzis dzis dzis!!!!!!

Napisane przez Gucia0987

j
ale z czym??

całokształtem życiowych wydarzeń
fajnie ze spotkanie udane!!

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

ja tez nie lubie



milam zajecia otwarte dla rodzicow, wyszlo fajnie, 20 minut zabaw Dziamska ale bylo tylko 10 dzieci i 7 rodzicow.. a to i tak podobno sporo.. bo nikt na te zajecia nie przychodzi..

pasowanie przygotowane.. jeszcze tylko zaprosimy Panią dyrektor i w piatek szalejemy

bylam do tego wczoraj na fajnej konferencji nt "wylacz telewizor wlącz myslenie" ogolnie o tym ze rodzice nie kontroluja tego co i ile dzieci ogladaja czy graja na kompie.. no i byly takie trzy duze konkluzje jedna taka ze im bardziej rodzice zmeczeni zestresowani zajeci czy smutni tym dzieci wiecej siedza przed tv bo nie maja czasu ani sily dac im inna rozrywke, dwa ze rodzice zabraniajac tv czy kompa nie daja nic w zamian a samo pobaw sie poczytaj nie wystarczy bo czesto gesto dzieci nie potrafia sie bawic same.. a rodzicom sie nie chce
a trzy ze kuleje system pomocy bo przewaznie jest tak ze jak ida do psychologa to pokutuje takie cos ze jak idzie dziecko (albo rodzice) na terapie i potem włączają w terapie juz cala rodzine (czyli dołącza rodzic tudziez dziecko) to to sie dzieje w tym samym gabinecie u tego samego psychologa a tak byc nie moze bo juz sila rzeczy prowadzacy jest empatycznie nastawiony do tej osoby etc.. no troche terapeuci narzekali ze malo jest typowych terpaeutow rodzin ze nie maja do kogo potem tej rodziny wyslac.. a psycholodzy którzy "uzupelniaja" terapie bo nie ma tych terapeutow robia wszystko samo i pojedzyncza terapie i rodzinna a to tak byc nie moze..wiec jest problem duzy a nie ma u kogo sie "naprawic"

ale ogolnie to jestem mega na plus i chce w pracy wyskoczyc z taka fajna akcja ciut kontrowersyjna ale we wtorek mamy comiesieczna narade wiec zobaczymy czy grono w to wejdzie