Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. cz. X

[ktosiula]

Napisane przez lineczka1989

własnie dostałam wiadomość: "mam Cię bardziej pykać to szybciej dziecko wyjdzie"

o to wieczorem będzie pykanko

[Miss Triss]

Napisane przez lineczka1989

przepraszam, ale
mnie dzisiaj z rana TŻ przed wyjściem całował po policzku i potem w szyje mnie pocałował i gdyby nie fakt że musiał za sekunde wychodzić to bym się na niego rzuciła bo takie ciary mi przechodziły że omatkoświęta

powiem Ci tak, jeżeli esteś gotowa że książka Cię tak pobudzi że mogłabyś nie schodzić z małża to czytaj ja po niej mogłabym jak to w piosenke: "cztery razy, po dwa razy, osiem razy, raz po raz, po północy ze 2 razy i nad ranem jeszcze raz"


własnie dostałam wiadomość: "mam Cię bardziej pykać to szybciej dziecko wyjdzie"

Skoro tak mówisz to z chęcią przeczytam tą książkę tylko może dopiero po porodzie i po połogu, coby mnie za bardzo nie nakręciła.
Nawet nie chcę sobie wyobrażać co znaczy "bardziej pykać".

Napisane przez Basiaaaaaaaaa

Tydzień, wow, za nie dlugo zapomne w ogóle co to i co jak z czym do czego




U nas jest znieczulenie. Myślę, że kobieta powinna mieć mozliwość na każdym etapie wziąć znieczulenie, o ile to możliwe. To jest indywidualna sprawa każdej rodzącej i myslę że nie powinno się tego komentować w negatywny sposób. Oczywiście mam na myśli sytuacje z zycia wziętą, u mnie w pracy dziewczyna do koleżanki "wzięlaś znieczulenie? nie wiesz co to prawdziwy poród, a i jeszcze dziecko możesz skrzywdzić "

Nie bój się niczego nie zapomnisz. Jak przyjdzie co do czego to będziecie wiedzieli co i jak.
Też sądzę, że znieczulenie powinno być dostępne dla każdej kobiety (no chyba, że są jakieś przeciwwskazania medyczne) i to czy kobieta je weźmie wcale nie powinno być powodem do negatywnych komentarzy. Wiadomo każdy ma inny próg bólu, każdy inaczej przeżyje poród więc skoro jest taka moźliwość to dlaczego nie skorzystać.

[lineczka1989]

Napisane przez Basiaaaaaaaaa

A ponad 2 kg to niska waga? pytam bo nie wiem- tak ważyły 2 tyg temu. Jak zdecyduje się na CC to je przewiozą od razu do innego szpitala więc bede sie musiała szybko zregenerowac i lecieć za nimi.



Ej no, uwielbiam po szyjiiiii, koniec stop juz nic nie piszcie, bo chyba oszaleje ja przeczytalam wszystkie trzy części nie dawno, w przeciagu dwóchj tygodni, więc wyobraż sobie moje libidoooo ponad milion w ogole nie wiem po co czytałam, skoro i tak wiedziałam, że nic z tego nie bedzie

ooooo będzie się dzialo

mi się wydaje że do inkubatora to wkładają dzieci które ważą mniej niż 2 kg

nie odważyłabym się czytać tej książki nie mogąc zmolestować małża

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Napisane przez ktosiula

o to wieczorem będzie pykanko

to się okaże

Napisane przez Miss Triss

Skoro tak mówisz to z chęcią przeczytam tą książkę tylko może dopiero po porodzie i po połogu, coby mnie za bardzo nie nakręciła.
Nawet nie chcę sobie wyobrażać co znaczy "bardziej pykać".

ja bym Ci radziła przeczytać ją teraz, bo potem Wam mała może "przeszkadzać" tak jak Jasiek Domii

[89Beatka]

Napisane przez Basiaaaaaaaaa

A ponad 2 kg to niska waga? pytam bo nie wiem- tak ważyły 2 tyg temu. Jak zdecyduje się na CC to je przewiozą od razu do innego szpitala więc bede sie musiała szybko zregenerowac i lecieć za nimi

moja miała 2250 g i na dobe do inkubatroka trafiła, a nic jej nie było., może to od szpitala zależy. Ale sęk w tym że wagę prawidłowa dopiero w momencie urodzenia się dowiadujemy. U mnie 400 g mniej dziecko miało niż podawano

[sorento]

Napisane przez niunia32

pewnie takie:
Załącznik 5449522

Napisane przez niunia32

ja się własnie zastanawiam czy nie rodzić na takim kole.
to zdjęcie jest akurat ze szpitala z mojego miasta.
musze pogadac z lekarzem o tym [COLOR="Silver"

dokładnie Koło porodowe Roma, w Narutowiczu jest 6 sal i tylko jedno to koło więc Maoami miała farta, że się załapała i ciekawa jestem, czy skorzystali
A Niunia, pisałam kiedyś do dziewczyny z wrześniówek, bo też tam rodziła, gdzie Maoami i cytuję "Rodziłam w sali z kołem porodowym :p Jest bardzo fajne o wiele lepiej się na nim znosi skurcze niż na łóżku, także polecam " (papuga, )

A jak ktoś chce pooglądać- to link, ostrzegam, że jest bez cenzury

https://www.youtube.com/watch?v=2Bd9Sq_9nb4

Napisane przez Miss Triss

Co to takiego? Pierwszy raz w życiu widzę takie urządzenie i z porodem mi się ono nie kojarzy, ale z czymś innym to i owszem.

ciekawe czy ktoś im taki numer wywinął i na porodówce bunga bunga uskutecznił A mówią, że to przyspiesza poród więc...

Napisane przez Olenka_24

A jak u Was dziewczyny ? Jest znieczulenie w szpitalach ? Jakie macie zdanie na jego temat?

u nas ponoć znieczulenie podają, jak ktoś chce(o ile rozwarcie nie jest za duże już)albo proponują sami, jak widzą, że mama ma bardzo niski próg bólu. Gazu rozweselającego już nie ma, bo im alarm przeciwpożarowy się włączał Są wanny, piłki, worki sako i owo koło sztuk 1
A czy sama będę chciała znieczulenie to się w trakcie porodu okaże, zawsze jakaś opcja.

Napisane przez lineczka1989

własnie dostałam wiadomość: "mam Cię bardziej pykać to szybciej dziecko wyjdzie"

Szykuj się na wieczorne szaleństwo

Napisane przez ktosiula

O właśnie muszę się dzisiaj wydepilować bo mi się bzykać chce a z takim jeżem to nie bardzo :P

[Miss Triss]

Napisane przez lineczka1989

ja bym Ci radziła przeczytać ją teraz, bo potem Wam mała może "przeszkadzać" tak jak Jasiek Domii

Teraz to nie ma mowy żebym zaczynała jakąś książkę czytać, bo jak zacznę i mnie wciągnie to świat nie będzie dla mnie istniał poza książką. Jeszcze dużo mi brakuje do wyprawki więc tym sie powinnam zająć a nie czytaniem, wystarczy, że pół dnia przesiaduję na wizażu.

[Basiaaaaaaaaa]

Napisane przez 89Beatka

moja miała 2250 g i na dobe do inkubatroka trafiła, a nic jej nie było., może to od szpitala zależy. Ale sęk w tym że wagę prawidłowa dopiero w momencie urodzenia się dowiadujemy. U mnie 400 g mniej dziecko miało niż podawano

Właśnie, aż sobie zerknęłam, ile Twoja malutka miała. W poniedziałek mam wizytę, zobaczymy ile przykoksiły

[lineczka1989]

Napisane przez Miss Triss

Teraz to nie ma mowy żebym zaczynała jakąś książkę czytać, bo jak zacznę i mnie wciągnie to świat nie będzie dla mnie istniał poza książką. Jeszcze dużo mi brakuje do wyprawki więc tym sie powinnam zająć a nie czytaniem, wystarczy, że pół dnia przesiaduję na wizażu.

ee tam, myślę że TŻ nie miałby nic przeciwko temu żebyś drugie pół dnia siedziała nad książką, cieszył by się


zjadłam ciastko- mam zgagę, poprawiłam buraczkami ze słoiczka i mam jeszcze większą zgagę ale nie mogłam się powstrzymać i nie zjeść

[sorento]

Napisane przez lineczka1989

zjadłam ciastko- mam zgagę, poprawiłam buraczkami ze słoiczka i mam jeszcze większą zgagę ale nie mogłam się powstrzymać i nie zjeść

zgaga tak czy siak była, a przynajmniej sobie dobroci pojadłaś

[Miss Triss]

Napisane przez sorento

A jak ktoś chce pooglądać- to link, ostrzegam, że jest bez cenzury

https://www.youtube.com/watch?v=2Bd9Sq_9nb4


ciekawe czy ktoś im taki numer wywinął i na porodówce bunga bunga uskutecznił A mówią, że to przyspiesza poród więc...

Po tym filmiku wreszcie widzę, że to może mieć zastosowanie do porodu i wygląda bardzo ciekawie, ale pewnie u mnie w mieście tego nie ma.

Napisane przez lineczka1989

ee tam, myślę że TŻ nie miałby nic przeciwko temu żebyś drugie pół dnia siedziała nad książką, cieszył by się

zjadłam ciastko- mam zgagę, poprawiłam buraczkami ze słoiczka i mam jeszcze większą zgagę ale nie mogłam się powstrzymać i nie zjeść

Pewnie by się cieszył, bo miałby swobodny dostęp do komputera, a wieczorem bzykanko. Tylko ciekawe kto zajął by się kompletowanie wyprawki.

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

O wilku mowa! Mąż wrócił z pracy ... to mnie zaskoczył, bo obiad nie gotowy.
Spadam!

[lineczka1989]

Napisane przez sorento

zgaga tak czy siak była, a przynajmniej sobie dobroci pojadłaś

dobrze że po Rennie mi przeszło ;D

Napisane przez Miss Triss

Pewnie by się cieszył, bo miałby swobodny dostęp do komputera, a wieczorem bzykanko. Tylko ciekawe kto zajął by się kompletowanie wyprawki.

no to szybko bierz się za kupno wyprawki a potem za czytanie książki

[Olenka_24]

Napisane przez sorento

dokładnie Koło porodowe Roma, w Narutowiczu jest 6 sal i tylko jedno to koło więc Maoami miała farta, że się załapała i ciekawa jestem, czy skorzystali
A Niunia, pisałam kiedyś do dziewczyny z wrześniówek, bo też tam rodziła, gdzie Maoami i cytuję "Rodziłam w sali z kołem porodowym :p Jest bardzo fajne o wiele lepiej się na nim znosi skurcze niż na łóżku, także polecam " (papuga, )

A jak ktoś chce pooglądać- to link, ostrzegam, że jest bez cenzury

https://www.youtube.com/watch?v=2Bd9Sq_9nb4


ciekawe czy ktoś im taki numer wywinął i na porodówce bunga bunga uskutecznił A mówią, że to przyspiesza poród więc...


u nas ponoć znieczulenie podają, jak ktoś chce(o ile rozwarcie nie jest za duże już)albo proponują sami, jak widzą, że mama ma bardzo niski próg bólu. Gazu rozweselającego już nie ma, bo im alarm przeciwpożarowy się włączał Są wanny, piłki, worki sako i owo koło sztuk 1
A czy sama będę chciała znieczulenie to się w trakcie porodu okaże, zawsze jakaś opcja.

Kurczę obejrzałam ten filmik, i powiem że to koło zrobiło na mnie pozytywne wrażenie - ale u nas niestety nie ma takiego.

Co do znieczulenia - ja też uważam że kobieta powinna mieć wybór przede wszystkim i możliwość skorzystania jeżeli zaistnieje taka potrzeba a nie ma przeciwwskazań.

[Basiaaaaaaaaa]

Dziewczyny w ogóle wczoraj zaczęłam 34 tc ale ten czas leci

A co do zgagi może nie polecam, bo na żołądek jednak nie za dobre, ale szklanka wody z łyżeczką sody, działa od razu. Ostatnio miałam taką mega, że aż wymioty i pomogło.

[89Beatka]

Proszę zdjęcie giga człowieka

[Olenka_24]

Napisane przez Basiaaaaaaaaa

Dziewczyny w ogóle wczoraj zaczęłam 34 tc ale ten czas leci

A co do zgagi może nie polecam, bo na żołądek jednak nie za dobre, ale szklanka wody z łyżeczką sody, działa od razu. Ostatnio miałam taką mega, że aż wymioty i pomogło.

Za tydzień

Dziewczyny a Babku się coś odzywała po tym KTG ? Z tego co pamiętam to wczoraj miała mieć

[lineczka1989]

Napisane przez 89Beatka

Proszę zdjęcie giga człowieka

[sorento]

Napisane przez Basiaaaaaaaaa

Dziewczyny w ogóle wczoraj zaczęłam 34 tc ale ten czas leci

Napisane przez 89Beatka

Proszę zdjęcie giga człowieka

jaki skrzacik cudny

Napisane przez Olenka_24

Dziewczyny a Babku się coś odzywała po tym KTG ? Z tego co pamiętam to wczoraj miała mieć

Hmm, chyba nie , ale widzę ją na dole, pewnie zaraz coś napisze.

Babku

[Olenka_24]

Napisane przez 89Beatka

Proszę zdjęcie giga człowieka

Beatka super zdjęcia ! A pierwsze mnie rozwaliło na łopatki

[Basiaaaaaaaaa]

Napisane przez 89Beatka

Proszę zdjęcie giga człowieka

Jejku jakie maleństwo : love:
A na ostatnim, jak trzyma paluszek : love:

Jużż się moich nie mogę doczekać

[Antibia86]

hej dziewczynki podzcytuje Was ale jakos mam dołka ostatnio i nie chce mi sie nic pisac. chciałabymjuz urodzić,jestem taka jakas nieporadna i ciaglezmeczona, ciagle z oddechem problem. Mały miod 3 dni daje do wiwatu, wierzga strasznie mam wrazenie jakby wogole nie spał. Dziś jescze się wywaliłam na sczescie brzuch osloniłam ale chyba mocno stukłam sobie lokieć bo spuchł i boli;/

Musze sobie jakos humor poprawić....nie wiem jak...jescze ta pogoda....

a Te 50 twarzy Greya niemaktoras w pdf?

[babku]

Dzastin, weronisiek88

Ktosiula robal obrzydliwy, a z biustonoszami, też mam podobny pomysł. Co prawda mam dwa typowo do karmienia, ale ogólnie zamierzam używać te sportowe.

Maomami fajny opis. Jak zwykle poryczałam się.

dla Jasia i Witka za pierwszy miesiąc

To koło o którym piszecie wydaję się być całkiem ciekawe U mnie nie ma czegoś takiego, ale jest wanna, gaz, znieczulenie. Zamierzam skorzystać ze wszystkiego. Mam nadzieję, że się uda, bo to różnie z tym bywa.

Napisane przez Basiaaaaaaaaa

W ogóle bezczelna kobieta w sklepie powiedziała, że wózek bliźniaczy kupuje się po urodzeniu dzieci, bo nigdy nic nie wiadomo

Naprawdę ciężko mi zrozumieć takich ludzi. Jakby człowiek wychodził z takiego założenia, to by nie kupował mieszkań, samochodów, bo po co? Przecież w każdej chwili może mi spaść na łeb cegła i mnie zabić. Strasznie mnie to wkurza, chyba dlatego, że też parę razy usłyszałam podobne mądrości.

Przepraszam, że tak wybiórczo Was dzisiaj potraktowałam, ale nie mam coś siły i weny. Byłam wczoraj na tym KTG. Wszystko jest w porządku, mam nie słuchać sąsiadek, teściowych itp i nie wkręcać sobie rychłego porodu Mam odpoczywać, polegiwać i cieszyć się końcówką ciąży. Tylko to ostatnie jakoś ciężko mi zrobić. Mam na to wszystko już swoją teorię: początek i środek ciąży były za piękne i teraz muszę nadrobić, żeby jakaś sprawiedliwość była Teraz się przemęczę, a poród znów wynagrodzi mi ten czas, bo nie będzie najgorszy

Aaa jeszcze cieszę, że krówka uratowana

[89Beatka]

DZiś 18, zostało by mi 10 dni do terminu porodu. chyba bym jako zniosła i była przerażona, jeszcze jakbym widziała to co na patologii( rodzącą koleżankę) i zaarz miała sama przez to przechodzić
A tak to już od 15 dni, mamuję i powiem szczerze że poród nie jest tak przerażający jak zajmowanie się taką malizną

Koleżance powiedziałam że im mniej wiem o niebezpieczeństwach co na takie dzieci czychają tym mam większy komfort psychiczny.

Rada dla was wysypiajcie się jeśli możecie ja mam pobudkę raz na godzinę w nocy na jedzenie

Musicie uzbroić się w cierpliwość do mężów bo w moim przypadku jest konieczna.

I chyba od stresów mam coraz mniej mleka marnie mi idzie

[dizi]

Napisane przez 89Beatka

Proszę zdjęcie giga człowieka

Śliczności w tej czapeczce wygląda jak krasnoludek

[babku]

Napisane przez 89Beatka

Proszę zdjęcie giga człowieka

Ale słodkie Te nóżki i rąsia

Napisane przez Olenka_24

Dziewczyny a Babku się coś odzywała po tym KTG ? Z tego co pamiętam to wczoraj miała mieć

Ściągnęłaś mnie telepatycznie

Napisane przez Antibia86

hej dziewczynki podzcytuje Was ale jakos mam dołka ostatnio i nie chce mi sie nic pisac. chciałabymjuz urodzić,jestem taka jakas nieporadna i ciaglezmeczona, ciagle z oddechem problem. Mały miod 3 dni daje do wiwatu, wierzga strasznie mam wrazenie jakby wogole nie spał. Dziś jescze się wywaliłam na sczescie brzuch osloniłam ale chyba mocno stukłam sobie lokieć bo spuchł i boli;/

Musze sobie jakos humor poprawić....nie wiem jak...jescze ta pogoda....

a Te 50 twarzy Greya niemaktoras w pdf?

Pocieszające, że nie tylko ja tak mam. Wszystko dokładnie mam tak samo.

A jeśli chodzi o "50 twarzy Greya" dziewczyny z zakazami bunga bunga, zakazuję Wam to czytać!!! Toż to męczarnia będzie dla Was. Ja kiedy ją czytałam, to najchętniej jedną ręką trzymałabym książkę, żeby czytać, a drugą przytrzymywała się stolika nocnego, żeby z męża nie spaść

[maomami]

Napisane przez niunia32

pewnie takie:
Załącznik 5449522

dokładnie takie, ale nie korzystałam

Napisane przez malinka123108

maomami czytalam twoj opis to mi sie moj porod przypomnial z lena....szczegolnie od przebicia wod plodowych ..masakra przypomnial mi sie ten bol az sie rodzic odechcialo..ale podziwiam cie ze nic nie napisalas o zmeczeniu ,wiadomo ze bylas ale z tego co czytalam to ty przed porodem cala noc nie spalas ale musisz byc silna kobieta

To prawda nie spałam nic a nic, jak przyjechaliśmy na porodówke to między lekkimi skurczami przysypiałam

[lineczka1989]

Napisane przez 89Beatka

DZiś 18, zostało by mi 10 dni do terminu porodu. chyba bym jako zniosła i była przerażona, jeszcze jakbym widziała to co na patologii( rodzącą koleżankę) i zaarz miała sama przez to przechodzić
A tak to już od 15 dni, mamuję i powiem szczerze że poród nie jest tak przerażający jak zajmowanie się taką malizną

Koleżance powiedziałam że im mniej wiem o niebezpieczeństwach co na takie dzieci czychają tym mam większy komfort psychiczny.

Rada dla was wysypiajcie się jeśli możecie ja mam pobudkę raz na godzinę w nocy na jedzenie

Musicie uzbroić się w cierpliwość do mężów bo w moim przypadku jest konieczna.

I chyba od stresów mam coraz mniej mleka marnie mi idzie

weż tu się wysypiaj jak wstajesz o 6 30 i dalejs spać nie można

[maomami]

Napisane przez ktosiula

Sorento no jakoś sobie odsunął dziad jeden, nie spodziewałam się tego po nim.

A właśnie Maomami co to za koło???? Wanna Ci przynosiła ulgę?

wanna średnio mi przyniosła ulge bo nie umiałam w niej zapanować nad bólem podczas skurczu

[lineczka1989]

Napisane przez babku

A jeśli chodzi o "50 twarzy Greya" dziewczyny z zakazami bunga bunga, zakazuję Wam to czytać!!! Toż to męczarnia będzie dla Was. Ja kiedy ją czytałam, to najchętniej jedną ręką trzymałabym książkę, żeby czytać, a drugą przytrzymywała się stolika nocnego, żeby z męża nie spaść

[rusalka12]

Ja sie poprztykalam dzis z tz wiec o przytulankach moge zapomniec. A nie za czesto mamy okazje...

[lusesita23]

Hej kochane

Piszę z "emigracji" od rodziców
bo u nas trwa remont łazienki nareszcie się zaczął
tzn. najpierw mąż musi wszystko skuć, a od poniedziałku zaczyna się część właściwa

byłam dziś na wizycie - Malutka waży 2440, proszę o dopisanie tydz. 33 i 4 dni
podobno waga w normie

kolejna wizyta z USG- 8.11, godz. 15:45

ja niestety mam infekcję, dostałam maść

Gin też stwierdził skrócenie szyjki i minimalne rozwarcie, ale mam się nie martwić, bo w sumie już może się coś powoli dziać w tym zakresie

to mi tylko uświadamia, że do porodu coraz bliżej

dla Małej mamy już praktycznie wszystko, pozostał tylko wózek do zamówienia, ale jest dostępny więc dostawa w kilka dni.

dziś przyszła pościel

została wanienka, gruby kocyk i rożek dokupiłam też troszkę ciuszków na 56, bo tych mam zaledwie kilka sztuk....

i z niecierpliwością czekam na dwie paczki, jedną od mojego wujka ze Stanów, a drugą od mojej koleżanki z Anglii - jestem ciekawa jak ubranka, tam jest dużo taniej no i wybór

myslę, że dziecko bedę miala ubrane do roku co najmniej, ale bardzo mnie to cieszy

pozdrawiam i ściskam wszystkie Dwupaki, Mamusie i Dzidziusie:cm ok: