Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 5

[perfuzja]

Napisane przez gosia261282

Ja się w ogóle nie znam na porodach domowych,ale chyba przed takim porodem jednak dobrze by było być przebadanym ginekologicznie,mieć zrobione usg... no a w Anglii wygląda to inaczej.

Trzeba byc bardzo dobrze przebadanych, a ciaza musi byc idealna

Tutaj są przeciwskazania do rodzenia w Domu Narodzin. Do porodu domowego kryteria są jeszcze ostrzejsze.

- ciężkie choroby matki (układu krążenia, oddechowego, pokarmowego, moczowego, endokrynologiczne, nowotworowe, zakaźne, neurologiczne, psychiczne, metaboliczne) mogące mieć wpływ na przebieg porodu
- stan po zapłodnieniu pozaustrojowym lub długoletnim leczeniu niepłodności lub powyżej 2-ch poronień w wywiadzie
- urodzenie dziecka martwego lub z urazem okołoporodowym
- stan po operacjach macicy (również cięciu cesarskim)
- stan po poważnych uszkodzeniach dróg rodnych, atonii macicy, krwotoku położniczym, zaburzeniach krzepnięcia, drgawkach, stanach zatorowo – zakrzepowych
- ciężarna jest wieloródką - powyżej 4 porodów
- ciężarna ma powyżej 40 lat lub jest niepełnoletnia
- nadużywanie środków odurzających i alkoholu
- nadciśnienie tętnicze, białkomocz, odmiedniczkowe zapalenie nerek przebyte w ciąży
- niedokrwistość ze stężeniem hemoglobiny poniżej 10 g./dl.
- cukrzyca
- istotne klinicznie krwawienie przed porodem
- infekcja z gorączką powyżej 38°C w okresie okołoporodowym
- konflikt serologiczny
- szacowana masa płodu poniżej 2500 g lub powyżej 4200g (stosunek AC/HC > 4 cm w USG)
- zwiększona (AFI>20) lub zmniejszona (AFI < 5) ilość płynu owodniowego
- początek porodu przed ukończeniem 37 i po ukończeniu 42 tygodnia ciąży
- położenie inne niż główkowe w momencie rozpoczęcia porodu
- ciąża mnoga
- opryszczka genitalna lub kłykciny kończyste
- konieczność indukcji porodu

[magnusia]

byłam na szybkich zakupach i wstąpiłam do cerefoura na wileniaku. Miałam dosłownie 5 rzeczy w koszyku i poszłam do kary pierwszeństwa- oczywiście tam kolejka więc kulturalnie zaczęłam przepraszać i wymijać ludzi.
No i trafiłam na takiego chama i chamkę, że szok. ROZMOWA WYGLĄDAŁA TAK:

-Przepraszam czy może mnie pan przepuścić ja jestem w ciąży
- a niby dlaczego
- bo to jest kasa pierwszeństwa a pan do niej stoi- ja tu mam pierwszeństwo.
- ale ciąża to nie choroba (żona chama)
- nie zna pani mojej sytuacji i proszę nie oceniać.
Cham zaczyna coś się wywnętrzać i coś tam gada i do mnie jakieś wąty ma cały czas- że jestem bezczelna itp no to ja mu tak:

- beszczelny to pan jest i proszę nie mówić do mnie takim tonem
(cham dalej podniesionym głosem coś się pulta i ma do mnie wąty)
w końcu ja mówię:
- dlaczego pan takim tonem do mnie mówi?
- bo nie podoba mi się pani
- na pan również do najprzystojniejszych nie należy ai widać że żona kiepski gust ma

uuuuu co się działo- chama zatkało, zrobił się czerwony i mało nie pękł no i dalej do nie nawija.
Ja mu powiedziałam że skończyłam z nim rozmowę i może oszczędzać ślinę bo może mu jej zabraknąć. Na koniec skwitowałam:

-praskie chamstwo- do sklepu przyszli a słoma z butów wyłazi
a cham do mnie tak:
- do po co pani tu przyszła
- po to aby zobaczyć takich wieśniaków jak pan bo myślałam że to społeczeństwo jest już na wyższym poziomie ale jak widać istnieją jeszcze takie jednostki jak pan.

naa tym sprawa się zakończyła.

Najlepsze to, że kasjerka jak mnie zobaczyła to od razu mówi- prosze pani podejdzie tu do mnie i poda mi zakupy, proszę przed wszystkimi mi podać- bardzo miła kobieta. Wiedziała na jakiej kasie siedzi i zareagowała- bardzo duży plus za to.

Ta sytuacja, nie powiem, rozdrażniła mnie ale również uświadomiła jacy ludzie są nie mili i jakie chamstwo i znieczulica panuje w tym narodzie.
Przykre bo każdy oczekuje pomocy od innych jak mu się coś stanie ale sam z siebie nie daje nic w takim właśnie codziennym życiu.
Ja może aniołem i wzorem cnót nie jestem ale chamem również i staram się być dla ludzi życzliwa- no chyba, że ktoś mnie rozdrażni to wtedy- uuuuu niech sam się broni skoro był na tyle odważny aby zaczepić

A TAK NA MARGINESIE- W CAREFOURZE SĄ KOMBINEZONY ZIMOWE PO 39 ZŁ całkiem fajne, grube z ortalionu zapinane na suwak.

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Napisane przez gosia261282

Klamka zapadła,teściowa przylatuje do nas 11 lutego na 3 tygodnie...

oooo to będziesz miała wizytację

[gosia261282]

Magnusia nie dasz sobie w kaszę dmuchać

[marieee]

Napisane przez magnusia

byłam na szybkich zakupach i wstąpiłam do cerefoura na wileniaku. Miałam dosłownie 5 rzeczy w koszyku i poszłam do kary pierwszeństwa(...)

Jesteś niesamowita!!! i bardzo dobrze mu nagadałaś! Cham jeden!: oklaski:

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Tak piszecie o porodach w domu, a mnie od kilku dni złapał stres, że w styczniu będzie sroga zima i z mojej wsi nie uda Nam się do szpitala dojechać. Jak coś to można po karetkę z położną dzownić, ale co to mi da skoro i tak nie dojadą

Magnusia jakby Jego żona była w ciąży to by się wepchnął w kolejkę bez pytania, a tak jeszcze cwaniaczy Kasy pierwszeństwa są, ale ludzie niestety nie wiedzą do czego służą

[marieee]

podobnie z kasami do 10 artykułów

[magnusia]

[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;43337604] Kasy pierwszeństwa są, ale ludzie niestety nie wiedzą do czego służą[/QUOTE]


dokładnie- tylko jakby taki cham miał nogę w gipsie i o kulach chodził albo tak jak piszecie jego żona byłaby w ciąży to by szybciutko wiedział do czego taka kasa służy

aha - kupiłam też kocyk do wózka- taki gruby i miękki- bardzo fajny za 24.99 zł
tu jakaś stara ulotka i jest na stronie 15 (takie misie na słoniu)
http://www.carrefour.pl/~/media/Publ...H39v1_pdf.ashx

[sadlaczyca]

magnusia - jesteś boska a kolo paskudne chamidło, jeszcze w dyskusję (i to jaką!) się wdawać chce, naprawdę takie zachowanie to poniżej wszelkiego poziomu

[magnusia]

Napisane przez marieee

podobnie z kasami do 10 artykułów

no tego też nigdy nie zrozumiem- w sklepie jest 50 kas, czynne 40 z czego dwie do 10 artykułów i zawsze tam lecą ludzie z pełnymi koszykami jakiś paralizator powinien tam być zamontowany to by się nauczyli od razu.

Powiem Wam że ja dziś do tej kasy pierszeństwa nawet bym nie poszła ale były straszne kolejki do normalnych, do tych takich zbiorczych też dziki tłum i do tych samoobsługowych też wielka kolejka.
Ja nie wiem cholera czy ludzi nie mają co robić tylko o 9 rano lecieć i zakupy robić na dwa tygodnie??? była w sklepie ok 11:30 i ludzi multum i każdy pełny wózek a CH czynne do 23

[bella7]

[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;43337604]Tak piszecie o porodach w domu, a mnie od kilku dni złapał stres, że w styczniu będzie sroga zima i z mojej wsi nie uda Nam się do szpitala dojechać. Jak coś to można po karetkę z położną dzownić, ale co to mi da skoro i tak nie dojadą

Magnusia jakby Jego żona była w ciąży to by się wepchnął w kolejkę bez pytania, a tak jeszcze cwaniaczy Kasy pierwszeństwa są, ale ludzie niestety nie wiedzą do czego służą[/QUOTE]

to idziesz do wójta,bądź burmistrza gminy i informujesz grzecznie że jesteś w ciąży i termin masz taki czy taki (ale to dotyczy też przed terminem) i droga powinna być odśnieżona. Gorzej jeśli własną dojazdówa macie długa. U nas mąż jak z dziewczynami byłam w ciąży był u wójta to droga była na cacy odśnieżona. A że mieszkamy na styku dwóch gmin to druga też się angażowała. A wiadomo jak to może być w ciąży-różnie. Przy małych dzieciach też taki przepis obowiązuje,ale o tym się nie mówi.

[marieee]

Napisane przez magnusia

no tego też nigdy nie zrozumiem- w sklepie jest 50 kas, czynne 40 z czego dwie do 10 artykułów i zawsze tam lecą ludzie z pełnymi koszykami jakiś paralizator powinien tam być zamontowany to by się nauczyli od razu.

Powiem Wam że ja dziś do tej kasy pierszeństwa nawet bym nie poszła ale były straszne kolejki do normalnych, do tych takich zbiorczych też dziki tłum i do tych samoobsługowych też wielka kolejka.
Ja nie wiem cholera czy ludzi nie mają co robić tylko o 9 rano lecieć i zakupy robić na dwa tygodnie??? była w sklepie ok 11:30 i ludzi multum i każdy pełny wózek a CH czynne do 23

hehehe, pewnie jakby był, to i tak by podłazili Kiedyś kupowałam w tesco tylko obroże dla kota, i stałam z nią chyba 20 minut
Poprosiłam, czy ktoś by mnie przepuścił. Każdy tylko odwracał głowę

A skoro sa takie kasy, to mozna z nich korzystać, a innym nic do tego
np. w Super Pharm, czasem się zdarza, że proszą do kasy kobietę w ciąży, ale dosłownie czaaaasem. Niedawno sama podeszłam, na sklepie do kobiety, i mnie skasowała
A w Ikea, też podobno są kasy uprzywilejowane, nie spotkałam takowej ;P

Moja mama pamięta czasy, kiedy to w PKS, były miejsca dla kobiet w ciąży i z małymi dziećmi, zaraz za kierowcą.

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

http://www.dlarodzinki.pl/rodzice/ka...6.html?&page=0

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez bella7

to idziesz do wójta,bądź burmistrza gminy i informujesz grzecznie że jesteś w ciąży i termin masz taki czy taki (ale to dotyczy też przed terminem) i droga powinna być odśnieżona. Gorzej jeśli własną dojazdówa macie długa. U nas mąż jak z dziewczynami byłam w ciąży był u wójta to droga była na cacy odśnieżona. A że mieszkamy na styku dwóch gmin to druga też się angażowała. A wiadomo jak to może być w ciąży-różnie. Przy małych dzieciach też taki przepis obowiązuje,ale o tym się nie mówi.

O proszę, nigdy o tym nie słyszałam. Dzięki, przyda się na przyszłość Mieszkamy przy gminnej drodze, dojazdówki nie ma, ale ją i tak odśnieżają zawsze jakby chcieli a nie mogli.

[_Kluska_]

Mariee, w ikea są kasy dla uprzywilejowanych tylko, że u nich uprzywilejowani to nie jak wszędzie indziej "tylko niepełnosprawni i kobiety w ciąży". W ikei też rodziny z dziećmi z tej kasy mogą korzystać a takich przecież tam jest z połowa klientów chyba byłam w ikei teraz w tygodniu, nie było jakichś super wielkich kolejek ale jednak te 15 minut postałam.
Przy okazji: Wielki minus dla tego sklepu za brak normalnych wózków bo tachanie tej siaty i potem przy kasie schylanie się po nią co krok do przodu nie było fajne

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[EVI07]

Ja już po diabetologu. Dziękuję za kciuki!
Pan doktor powiedział, że na dzień dzisiejszy wyniki mam super, więc insuliny nie trzeba, ale cukier mierzyć muszę i dietę trzymać, bo cukier może się wściec w każdej chwili, a wtedy już bez insuliny nie da rady. Jeśli będzie dieta, to powinno się wszystko udać i być super bez leków. A tak przy okazji-przez tydzień schudłam 3,5 kg... Powiedział, że trochę za dużo, podpowiedział co jeść i zasugerował wizytę u dietetyka. I tak zrobię, moja koleżanka jest dietetykiem, więc mi pomoże i mam nadzieję, że z głodu nie umrę... Najbardziej brak mi słodyczy... Ale cóż, do końca zostało niecałe 12 tygodni (przy optymistycznej wersji donoszonej ciąży), więc może jakoś przetrwam... Ale nie powiem, uspokoiłam się trochę...

Moje dziecko nadal ma rozwolnienie... Chyba nas czeka wizyta u lekarza, bo suszone jagody i probiotyki nie wystarczają... Ale przynajmniej nie wymiotuje...

Napisane przez Le La

Aaa zapomnialam sie pochwalic, przyszla mi dzisiaj ksiazka "Jezyk niemowlat" Tracy Hogg, jak tylko skoncze "Inferno" Dana Browna, to biore sie za doksztalcanie

Napisane przez gosia261282

Czytałam.
Teraz zastanawiam się czy sięgnąć po "Język dwulatka",bo Tracy Hogg nie do końca mnie jednak przekonuje.

"Język niemowląt" jest ok, nie ze wszystkim się zgadzam, ale ogólnie przydała mi się ta książka. "Język dwulatka" zupełnie nie...

Magnusia, , tak trzymaj, jesteś super!

[magnusia]

Napisane przez EVI07

Ja już po diabetologu. Dziękuję za kciuki!
Pan doktor powiedział, że na dzień dzisiejszy wyniki mam super, więc insuliny nie trzeba, ale cukier mierzyć muszę i dietę trzymać, bo cukier może się wściec w każdej chwili,

super, że wyniki sa w porządku i obędzie się bez insuliny
nie za dobrze że schudłaś tak dużo ale może to spowodowane zmianą diety właśnie i inna przemianą materii. Na pewno dietetyk pomoże

dzięki Dziewczyny za poparcie mojego dzisiejszego zachowania nie można być obojętnym na znieczulicę- w końcu każda z nas codziennie spotyka się z takimi sytuacjami a im więcej się o tym mówi i piętnuje złe zachowania tym lepiej (może świadomość społeczna wzrośnie)

[lolita25]

Magnusia dałaś czadu
Gosia będziesz mieć wesoło

Witam
Przespałam całą noc i nawet nie poczułam jak zmieniałam pozycję
Z rana pojechaliśmy do budowlanego po zakupy, potem do spożywczego, wróciliśmy załadowani o 11, szybki obiad i teraz dopiero się położyłam, mała ma dziwną pozycję i ciągle czuję ją przy żebrach, dziwne uczucie
Jem teraz pomarańcza, są pyszne i soczyste....polecam dziewczyny

[Akkma]

Napisane przez magnusia

- na pan również do najprzystojniejszych nie należy ai widać że żona kiepski gust ma

hahaha Uwielbiam Cię!


Byłam na wykładzie, ale weź tu się człowieku skup jak ci dziecko z brzucha robi salę gimnastyczną! Stwierdziłam, że to nie ma sensu, wyszłam w połowie i już jestem w domu

[marieee]

Napisane przez Akkma

Byłam na wykładzie, ale weź tu się człowieku skup jak ci dziecko z brzucha robi salę gimnastyczną! Stwierdziłam, że to nie ma sensu, wyszłam w połowie i już jestem w domu

Daje znać mamusi o sobie :P

Ja jadę dziś do szkoły tylko się na listę wpisać. A niech gadają...

Moje zdjęcia + film ze ślubu i wesela będzie w środę

[Le La]

magnusia brawo!!!! Ja tez nie cierpie chamstwa, bardzo dobrze mu powiedzialas
EVI07 super, ze obejdzie sie bez insuliny, musisz tylko uwazac i bedzie dobrze
Ufff posprzatalam mieszkanie, bylam u mamy na kawie, wlasnie zjadlam grzybowa z makaronem (pyszna byla) i teraz sie relaksuje

[gosia261282]

Napisane przez magnusia

Ja nie wiem cholera czy ludzi nie mają co robić tylko o 9 rano lecieć i zakupy robić na dwa tygodnie??? była w sklepie ok 11:30 i ludzi multum i każdy pełny wózek a CH czynne do 23

W sobotę to chyba zawsze tak jest.
Ja staram się nie robić wtedy zakupów.

Napisane przez EVI07

Ja już po diabetologu. Dziękuję za kciuki!
Pan doktor powiedział, że na dzień dzisiejszy wyniki mam super, więc insuliny nie trzeba

Super. Najważniejsze,że obyło się bez insuliny. Na pewno będzie dobrze.

Napisane przez lolita25

Gosia będziesz mieć wesoło

Dlaczego? Coś nie zajarzyłam...

[em ma]

Napisane przez sadlaczyca

Wierzę! Ale pomyśl sobie co to by było, żebyś została bez dostępu do kibelka w 8/9 miesiącu

Weź daj spokój...musiałabym z rodzicami zamieszkać a szczerze się od nich odzwyczaiłam (w sensie panujących zwyczajów) i 3 dni w domu rodzinnym były koszmarne wolę jeździć w odwiedziny na parę godzin

Napisane przez gosia261282

Klamka zapadła,teściowa przylatuje do nas 11 lutego na 3 tygodnie...

Nie myslisz o zmianie adresu?

Napisane przez perfuzja

Mówiłam o statystykach polskich. U nas jest bardzo silna selekcja kobiet, ktore mogą rodzic w domu, muszą byc w grupie baaardzo niskiego ryzyka.
Tamta kobieta w Polsce nie byłaby zakwalifikowana.

Polozna na szkole rodzenia opowiadała, ze pierwsze dziecko rodziła w domu, drugie tez chciała, ale zabrakło jej 2 (!) dni do ukonczonego 37 tygodnia (czyli granicy, kiedy mozna rodzic w domu). I ŻADNA z jej koleżanek nie zgodziła się odebrać porodu w domu - musiała pojechać do szpitala.

Statystyki polskie są dobre, bo faktycznie porodów domowych nie ma dużo i położne zgadzają się na taką opcję tylko u kobiet u których ciąża od początku do końca jest bezproblemowa. Myślę że takiej ostrożności nigdy za wiele.

Napisane przez magnusia

-Przepraszam czy może mnie pan przepuścić ja jestem w ciąży
- a niby dlaczego
- bo to jest kasa pierwszeństwa a pan do niej stoi- ja tu mam pierwszeństwo.
- ale ciąża to nie choroba (żona chama)
- nie zna pani mojej sytuacji i proszę nie oceniać.
Cham zaczyna coś się wywnętrzać i coś tam gada i do mnie jakieś wąty ma cały czas- że jestem bezczelna itp no to ja mu tak:

- beszczelny to pan jest i proszę nie mówić do mnie takim tonem
(cham dalej podniesionym głosem coś się pulta i ma do mnie wąty)
w końcu ja mówię:
- dlaczego pan takim tonem do mnie mówi?
- bo nie podoba mi się pani
- na pan również do najprzystojniejszych nie należy ai widać że żona kiepski gust ma

uuuuu co się działo- chama zatkało, zrobił się czerwony i mało nie pękł no i dalej do nie nawija.
Ja mu powiedziałam że skończyłam z nim rozmowę i może oszczędzać ślinę bo może mu jej zabraknąć. Na koniec skwitowałam:

-praskie chamstwo- do sklepu przyszli a słoma z butów wyłazi
a cham do mnie tak:
- do po co pani tu przyszła
- po to aby zobaczyć takich wieśniaków jak pan bo myślałam że to społeczeństwo jest już na wyższym poziomie ale jak widać istnieją jeszcze takie jednostki jak pan.

naa tym sprawa się zakończyła.

Kobieto Ty to masz gadane...to tylko ja jak kretynka grzecznie stoję w kolejce chyba czas to zmienić

Napisane przez marieee

podobnie z kasami do 10 artykułów

Napisane przez magnusia

no tego też nigdy nie zrozumiem- w sklepie jest 50 kas, czynne 40 z czego dwie do 10 artykułów i zawsze tam lecą ludzie z pełnymi koszykami jakiś paralizator powinien tam być zamontowany to by się nauczyli od razu.

Co do tych kas u nas to wygląda tak samo...
Ten paralizator to dobra myśl.

Mnie najbardziej irytują kasy w tesco-jedna kolejka do wszystkich kas przestałam tam robić zakupy, bo krew mnie zalewa na widok tego ogonka do kas

Napisane przez EVI07

Ja już po diabetologu. Dziękuję za kciuki!
Pan doktor powiedział, że na dzień dzisiejszy wyniki mam super, więc insuliny nie trzeba, ale cukier mierzyć muszę i dietę trzymać, bo cukier może się wściec w każdej chwili, a wtedy już bez insuliny nie da rady. Jeśli będzie dieta, to powinno się wszystko udać i być super bez leków. A tak przy okazji-przez tydzień schudłam 3,5 kg... Powiedział, że trochę za dużo, podpowiedział co jeść i zasugerował wizytę u dietetyka. I tak zrobię, moja koleżanka jest dietetykiem, więc mi pomoże i mam nadzieję, że z głodu nie umrę... Najbardziej brak mi słodyczy... Ale cóż, do końca zostało niecałe 12 tygodni (przy optymistycznej wersji donoszonej ciąży), więc może jakoś przetrwam... Ale nie powiem, uspokoiłam się trochę...

Dobrze, że obejdzie się bez insuliny

Napisane przez Akkma

Byłam na wykładzie, ale weź tu się człowieku skup jak ci dziecko z brzucha robi salę gimnastyczną! Stwierdziłam, że to nie ma sensu, wyszłam w połowie i już jestem w domu

no i dobrze

[upadly_aniol00]

Witam ale dziś dziwnie się czuję . Mam wrażenie , ze młody ciągle sobie pływa mam wrażenie jakbym na morzu była do tego strasznie się rozkopał ostatanio

[senira666]

Napisane przez magnusia

byłam na szybkich zakupach i wstąpiłam do cerefoura na wileniaku. (...)

I bardzo dobrze im powiedziałaś ...

Napisane przez marieee

A skoro sa takie kasy, to mozna z nich korzystać, a innym nic do tego
A w Ikea, też podobno są kasy uprzywilejowane, nie spotkałam takowej ;P

Była akurat wczoraj w Ikea i są kasy pierwszeństwa.

Napisane przez _Kluska_

Przy okazji: Wielki minus dla tego sklepu za brak normalnych wózków bo tachanie tej siaty i potem przy kasie schylanie się po nią co krok do przodu nie było fajne

W Ikea masz takie specjalne wózki na których się te torby zawiesza żeby nie trzeba było tachać na plecach.

Napisane przez Le La

Ufff posprzatalam mieszkanie, bylam u mamy na kawie, wlasnie zjadlam grzybowa z makaronem (pyszna byla) i teraz sie relaksuje

uwielbiam grzybową ale jem tylko od święta bo mój TŻ nie tknie niczego co chociaż koło grzyba stało ....

[kefii]

Magnusia masz gadane

[cayenneOna]

Napisane przez senira666

I bardzo dobrze im powiedziałaś ...


Była akurat wczoraj w Ikea i są kasy pierwszeństwa.


W Ikea masz takie specjalne wózki na których się te torby zawiesza żeby nie trzeba było tachać na plecach.


uwielbiam grzybową ale jem tylko od święta bo mój TŻ nie tknie niczego co chociaż koło grzyba stało ....

Heh, moze sobie z moim synem reke podac, Kajetan wychodzi z domu jesli tylko zaleci z kuchni zapach grzyba chocby

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lolita25]

Napisane przez gosia261282

Dlaczego? Coś nie zajarzyłam...

Z twoją teściową

[Hosenka*]

Zrobiłam ta pizzę. Pyszna wyszła tylko ciasto albo za cienko rozwalkowalam, albo dałam za dużo mąki, bo było ciut za twarde i trudno było przeciąć nożem.

[mala098]

Evi, cieszę się, że jest ok i obędzie się bez insuliny.
Magnusia, dobrze powiedziane.

Mamy kochane, powiedzcie mi proszę, czy dla takiego noworodaska pod prześcieradło na materacyk kładzie się jakieś podkłady? Takie, jak dla nas po porodzie czy coś innego???

[ejani]

hej,

witam się - od godziny Was nadganiam i napisałam już taaakiego długiego posta, ale się wciął

gonię Was dalej

[lolita25]

Ja też dziś robię pizzę

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Napisane przez mala098

Evi, cieszę się, że jest ok i obędzie się bez insuliny.
Magnusia, dobrze powiedziane.

Mamy kochane, powiedzcie mi proszę, czy dla takiego noworodaska pod prześcieradło na materacyk kładzie się jakieś podkłady? Takie, jak dla nas po porodzie czy coś innego???

Ja na materac pod prześcieradło kupiłam ceratkę Canpol ale mam też właśnie takie higieniczne podkłady, zwłaszcza na te luźne kupki