|
|
#2521 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 164
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Dlatego, że ja już chciałabym być żoną, panią domu No i też mam standardowe myślenie, że mnie to ominie![]() Polecam książkę: "Mars i Wenus zaczynają na nowo". |
|
|
|
|
#2522 | ||
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
![]() Cytat:
A co do pragnienia stabilizacji, to ja w wieku okołomaturalnym miałam zdecydowanie większą potrzebę niż dziś. Gdyby nie to, że się będąc w Twoim wieku zakochałam jak wariatka, to bym o żadnej stabilizacji nie myślała i dobrze by mi z tym było ![]() ---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ---------- Każdy ma jakiegoś bzika Mnie przeraża wybieranie glazur, terakot i tym podobnych, a wizję dziecka odkładam w czasie jak mogę, ktoś inny o tym marzy
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
||
|
|
|
#2523 | ||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Cytat:
![]() Nie czuję się gorsza z powodu tego, że nie wyszłam za mąż przed 30. i że nigdy nie będę miała dzieci. Bardziej mnie dołuje, że nie mam własnego mieszkania ani majątku Mąż i dziecko nie są dla mnie żadnym osiągnięciem życiowym - powinni być wielkim szczęściem i sensem życia, a nie czymś, co trzeba zdobywać jak wykształcenie czy pracę. Nie uważam męża ani dzieci za coś, czym można się chwalić, co najwyżej można być dumnym z ich osiągnięć. Tak się składa, że znajomi, którzy najbardziej mi imponują z różnych przyczyn (pasje, zdrowa ambicja, radość życia mimo przeciwności losu), nie stawiali sobie za cel założenia rodziny, a osoby, dla których był to kolejny punkt do odhaczenia na liście studia-ślub-dziecko, wydają mi się strasznie mdłe, nudne i oprócz "żona, matka, sprzedawczyni" nie potrafię nic o nich powiedzieć...Nie porównuj się do innych. Dzieci i mąż nie czynią nikogo lepszym, a stabilizacja to czasem nie więcej niż opieka nad chorym dzieckiem, gdy mąż idzie z kolegami na mecz...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
|
|
|
#2524 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Po raz pierwszy w dorosłym zyciu stwierdziłam, że chciałabym za kilka lat mieć dziecko. I kręcą mnie takie bzdury jak urządzanie wspólnego domu, planowanie ślubu itp.![]() Malla, nie traktuje rodziny jako osiągnięcia, po prostu wymieniłam po przecinkach te rzeczy, o których myślałam, że będę je miała jako 30-latka Nie uważam też, że ktoś, kto nie ma rodziny jest gorszy - mam wspaniałą, mądrą ciocię, która jest samotna i szczęśliwa. Ja się wcale nie czuję gorsza, a moje pragnienie rodziny nie ma nic wspólnego z innymi ludźmi. To są tylko i wyłącznie moje własne potrzeby i oczekiwania. Ja chcę nudnego życia ubarwianego podróżami, wypadami do kina i teatru od czasu do czasu itd. Ciebie to nie kręci - mnie tak.Czemu uważasz, że mój były miał rację? Moim zdaniem tradycyjnie gadał co mu przyszło w danej chwili do głowy. Jestem pewna, że nasze małżeństwo byłoby trwałe i szczęśliwe, on okazał się zbyt głupi, żeby to zobaczyć.
__________________
Książki 2021 (2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66) Edytowane przez Naomi21 Czas edycji: 2013-10-20 o 19:05 |
|
|
|
|
#2525 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 142
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Hej, dziewczyny
![]() Pamięta mnie ktoś jeszcze? Dawno już tutaj nie zaglądałam i mam ogromne zaległości. Myślałam, że dam sobie ze wszystkim już radę i przez długi okres było wszystko w porządku, ale namieszało mi się w życiu i nawiedzają mnie nie za wesołe myśli, znowu.
|
|
|
|
#2526 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 164
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Dziecka jeszcze też bym nie chciała, ale mąż, wyprowadzić się Ehhh może kiedyś to nadejdzie
|
|
|
|
|
#2527 | |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
#2528 | |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Wiesz, ile planowanie domu i ślubu rodzi kłótni i nerwów? Lepiej zrób to już teraz i przedstaw Potencjalnemu gotowy plan z kosztorysem Dla zniechęcenia Cię - skocz do jakiejś Castoramy i spróbuj zaplanować wymianę drzwi i ościeżnic do Twojego obecnego pokoju niskim kosztem, weź wymiary, podlicz koszty dodatkowe, sprawdź ceny montażu... Proste, nie? A potem wyobraź sobie remont małej i nieustawnej łazienki, poszukiwanie tanich płytek, odpowiednio małej wanny i niedrogiej baterii, paragrafów na reklamację źle wymierzonej przez majstra, przez co i źle zakupionej wanny, dobór innych płytek na miejsce skutych z powodu wanny, wymianę piecyka gazowego, brak wody przez tydzień i koczowanie z dzieckiem u znajomych - to rzeczywistość
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
#2529 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Nie mogę zaliczyć wpadki z powodów zdrowotnych, u mnie wszystko musi być rozplanowane. Moja kuzynka od 2 lat jest w trakcie adopcji, wiem jaki to stresujący i długotrwały proces, ale oczywiście zdecyduję się na to jeśli nie będzie innej możliwości.
Urządzanie domu mam już na koncie. Wiem na co się decyduję, znam ceny, mieszkając z eksem płaciłam rachunki, robiłam zakupy, zaliczyłam remont - nie jestem jakąś głupią panienką odciętą od rzeczywistości O stresie związanym ze ślubem też coś tam wiem, pisałam o tym pracę roczną na psychologii. Tobie pewnie wydaje się to naiwne, ale od zawsze marzyłam o wielkim weselu i chcę je mieć niezależnie od kłótni i stresów. To że osiwieję w trakcie przygotowań jest rzeczą pewną, ale czego się nie robi dla marzeń
__________________
Książki 2021 (2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66) |
|
|
|
#2530 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 95
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Czasami myślę, że mój były odebrał mi 7 lat życia i na koniec okazał się niedojrzałym dupkiem, bo nawet nie zaszczycił mnie jakimkolwiek wyjaśnieniem... Trudno jest jednak myśleć o nim źle, bo niewiele było tego, do czego można byłoby się przyczepić...
__________________
Szczęście i przyjaźń tkwią tam, gdzie ludzie są wrażliwi, łagodni i delikatni w słowach i kontaktach. Phil Bosmans |
|
|
|
|
#2531 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Skoro Twój były na koniec tak Cię potraktował, to jest to chyba dostateczny powód, żeby źle o nim myśleć Takie rozstania są strasznie nie fair, bo zostawiają człowieka z niepewnością i zaczyna się rozmyślanie co zrobiłam nie tak, gdzie tkwił błąd. To wykańcza.
__________________
Książki 2021 (2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66) |
|
|
|
|
#2532 | ||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Kiciolda - strasznie mi przykro, musiałaś się czuć fatalnie...
Piszesz, że inaczej byś do tego podchodziła, gdyby okazał się złym człowiekiem. A nie okazał? Zostawił Cię bez słowa wyjaśnienia. Nie wiesz, co wywołało w nim tę decyzję, co robił, gdy nie byliście razem, o czym myślał, od kiedy kłamał... To jeden z najpodlejszych eksów w tym wątku. Żadna różnica, czy przyłapałabyś go z inną w łóżku albo ukradł Twoje oszczędności, jest takim samym szują i oszustem. Nie wyznaje się komuś miłości planując wyprowadzkę... Cytat:
Sama adoptuje czy z partnerem? Podczytywałam wątki adopcyjne na Wizażu i widzę, jak wiele robi Państwo, by dzieci nigdy nie wyszły z DD... Cytat:
Sfinansowanie remontu przy wypłacie pozwalającej na odkładanie 500 zł miesięcznie jest nie lada wyzwaniem i testem na dogadywanie się partnerów.Nie możesz być oderwana od rzeczywistości w takim wieku i z takimi przejściami, ze zdrowiem, z ludźmi... Wydajesz się bardzo konkretną osobą, która nie wejdzie w związek tylko po to, żeby był. Nie uzależnisz swojego życia od Misia, nie będziesz wisieć na jego ramieniu. Nie martwię się o Ciebie ![]() Marzenia o weselu nie są naiwne mimo że to nie moja bajka. Lubię dobrze zorganizowane wesela i uwielbiam kościelne śluby, zawsze płaczę W naszym wieku o tyle gorzej, że większość znajomych ma własne rodziny i albo wyjdzie wcześniej, bo dziecko płacze, albo w ostatniej chwili odwoła, bo dziecko chore, albo nie chce im się już szaleńczo bawić, albo kręgosłup już nie ten do tańczenia... 5 lat wcześniej klimat byłby inny ![]() Pisałaś pracę na ciekawy temat. Bardzo rzadko podczytuję ślubne podforum, tylko jak mi ktoś linka podeśle i czasem nie dziwię się, że panna zostaje porzucona przed ślubem, bo przez rok jego planowania pokazała przyszłemu małżonkowi swe najgorsze oblicze. Moja przyjaciółka ma nerwicę i żeby nie trafić do szpitala, załatwiała wszystko metodą jednego dnia - suknię wybrała ze mną w trakcie wizyty w pierwszej wypożyczalni, zadzwoniła do pierwszej poleconej kapeli, zaproszenia kupiła w pierwszym papierniczym itp.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
|
|
|
#2533 | ||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 493
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Na początku związku, wiem od innych, że nie mógł uwierzyć, że jest ze mną, bo przecież on z zupełnie innej subkultury (w zasadzie nie był w żadnej, ale nosił bluzy dresowe i czasem dresowato się zachowywał, po miesiącu spotykania się ze mną mu to przeszło, ja zaś rock, metal i te klimaty), że on brzydki (nos 3 razy złamany i było to BARDZO widoczne, ale jego wygląd mi nie przeszkadzał, a wręcz bardzo podobał, w zasadzie dzisiaj tylko za tym tęsknię ), że tylko do zawodówki chodzi no i w ogóle, że do pięt mi nie dorasta. I o ile wygląd ok, to później gust (miał do mnie wąty, że po co mi to wszystko, że to strojenie się to dziecinne itp.) oraz intelekt (szczególnie intelekt) zaczęły przeszkadzać. Prowadzić z nim rozmowę, a już nie daj Kainie kłótnię, to była tragedia, bo nie rozumiał. To była bariera nie do przeskoczenia. No i pierdykło.Cytat:
Ale i tak na tyle nie wyglądam. Jak łażę w towarzystwie siostry lat 19 to z reguły biorą nas za rówieśnice ![]() Mnie do stabilizacji zaczęło ciągnąć tak przes ostatni rok związku z byłym, ale nie była to potrzeba, że już, teraz natychmiast, tylko po prostu, żeby zacząć o tym myśleć, planować przyszłość wspólnie i odkładać środki, by tak za te 3 - 4 lata się hajtnąć. W ogóle to on mi zmienił to myślenie, bo przed tym związkiem i jeszcze w trakcie ' małżeństwo? a fuj, kajdan sobie założyć nie dam!' Cytat:
![]() Cytat:
Do ogarnięcia.
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia. ![]() |
||||
|
|
|
#2534 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Gorzów
Wiadomości: 34
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Z przykrością melduję się na wątku.
Czas się pozbierać i powiem Wam, że jestem tu od dzisiaj a już mi jakoś lżej, że nie jestem sama. Mój wieloletni związek skończył się, z czego jest mi przykro. Ale najbardziej smutne jest to, że on po dwóch tygodniach ma inną. Chciałabym nauczyć się żyć sama, tak żeby być szczęśliwą niezależnie od innych ludzi. |
|
|
|
#2535 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 142
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Otóż, z chłopakiem spotykałam się jakieś 4 lata temu, to trochę czasu minęło, w sumie to była taka pierwsza miłość, byliśmy jednak razem koło pół roku tylko (?), potem okazało się, że chłopak idzie daleko do szkoły, a ja postanowiłam to skończyć, bo nie wierzyłam ogólnie w związek na odległość, poza tym byliśmy jeszcze bardzo młodzi to przerażała mnie wizja bardzo poważnego związku. Jednak na tego chłopaka zawsze mogłam liczyć, pogadać z nim o wszystkim, rozumieliśmy się doskonale, nigdy się nie kłóciliśmy. Jednak po czasie ja weszłam w nowy związek, on zresztą też i przestaliśmy utrzymywać kontakt. Myślałam w sumie, że w życiu już o nim nie usłyszę ani tym bardziej go nie zobaczę, a ułożyło się tak, że teraz mamy dosyć częsty kontakt, bo zamieszkał on w mieszkaniu studenckim razem z moimi bliskimi znajomymi, których on wcześniej też znał, bo jesteśmy z tego samego miasta. Oboje się pozmienialiśmy, wiadomo, ale od pierwszego momentu jak go znowu spotkałam, od razu zaczęło iskrzyć, jakby te 4 lata w ogóle nie minęły. Międzyczasie dowiedzieliśmy się, że teraz jesteśmy wolni. I nie wiem co mam zrobić, czuje jakby coś we mnie z powrotem do niego się obudziło. A może po prostu to chwilowe i przejdzie, może lepiej to przeczekać?
|
|
|
|
|
#2536 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Gorzów
Wiadomości: 34
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Skoro nigdy nie było między wami nic trudnego i ciężkiego, żadnych kłótni to warto spróbować? Zwłaszcza, że minęło tyle czasu.
|
|
|
|
#2537 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Lemony - widzisz, mam podobną sytuację z jednym z eksów
![]() Nie daj się na razie ponieść emocjom, bo możesz ucierpieć Ty i Twoja relacja ze znajomymi, z którymi mieszka. Niech się spokojnie rozwinie znajomość, na razie nie wiesz, jak to wygląda z jego strony i czy nadaje się do wspólnego życia z Tobą. Daj mu czas, niech się postara
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#2538 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 142
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Nie wiem tylko czym zająć te głupie myśli, skupić się na czymś innym, masz może jakieś sposoby?
|
|
|
|
|
#2539 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 493
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Dla mnie to pozwolić się rozwijać relacji, ale z głową i bez nastawiania się na związek. Być może zrobi się z tego dobry kolega, a dla tego samego nawet warto.
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia. ![]() |
|
|
|
#2540 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
![]() Adoptuje wspólnie z mężem. Oni chcą niemowlę, dlatego aż tak długo czekają - na starsze dzieci czeka się krócej, ale też co najmniej rok. U mnie w rodzinie w ogóle temat adopcji jest stale powracający. Daleka kuzynka zdecydowała się na adopcję ze wskazaniem (to jednak wiąże się z pewnym ryzykiem i z kosztami). Inna para w rodzinie chciała adoptować kilkulatka, ale dostali odmowę, bo ona jest bardzo chora, a on otyły - uznano, że nie mogą być rodzicami Cytat:
Myślę, że ciężko jest coś Ci poradzić, bo każdy przypadek jest inny. Kto wie co z tego wyniknie. Skoro nie rozstaliście się w gniewie, nic złego się między Wami nie wydarzyło to może warto spróbować i po prostu zobaczyć co się stanie
__________________
Książki 2021 (2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66) |
||
|
|
|
#2541 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 308
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
To już miesiąc odkąd nie jesteśmy razem.Nie widzieliśmy się od prawie dwóch,i dziś uświadomiłam sobie,że powoli zapominam jak wyglądał.Nie mieliśmy żadnych wspólnych zdjęć itd.Pamiętam tylko ogólny całokształt.Ostatnio wlazłam na jego tablicę na fejsie - i o dziwo,specjalnie mnie to nie ruszyło. To co mnie trochę przeraziło to fakt,że zrozumiałam iż jestem w momencie totalnego przewartościowania pewnych kwestii.Wewnętrznie czuję się jakaś taka emocjonalnie wyjałowiona.Generalnie jest nieźle,funkcjonuje dokładnie tak samo jak w czasie nim się poznaliśmy.Jestem tylko troszkę bardziej skołowana,i mniej naiwna
Mam takie momenty kryzysowe gdy myślę,że chciałabym się odezwać - ale wtedy tłumacze sobie,że będę tego żałować,bo zrobiłam wszystko co mogłam żeby ratować to co zostało,a on potraktował mnie jak totalne zero.Poza tym wiem gdzieś tam głęboko,że to moje milczenie go frustruje.Czemu zresztą dał upust tydzień temu pisząc smsy.
__________________
braknie mi słów i powiem Prawdę : jesteśmy stworzeni dla siebie ja dla siebie ty dla siebie odchodząc zawstydzona aż brzydka zrozum że naprawdę razem można się tylko rozstawać Edytowane przez taktaktoja Czas edycji: 2013-10-20 o 21:03 |
|
|
|
#2542 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: planeta Ziemia
Wiadomości: 4 884
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
__________________
http://www.pmiska.pl/ |
|
|
|
|
#2543 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
![]() Cytat:
Chociaż nie wiem jakie emocje by we mnie się obudziły gdyby mój chciał wracać. Może okazałoby się, że nie potrafię już mu wybaczyć.
__________________
Książki 2021 (2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66) |
||
|
|
|
#2544 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
nie wiem,czy moja duma by mi na to pozwoliła... taaa też mam ochotę zadzwonić do niego,czy napisać, ale ja tego nie zrobię. To od niego powinno wychodzić teraz cokolwiek,ja zrobiłam wszystko co mogłam. a także zastanawia mnie pewna rzecz.(tak,tak problemy jak u nastolatki, wybaczcie ) ale od pewnego czasu on na fejsie lubi wsyztskie moje zdjęcia, komentuje... wcześniej tego nie robił,mimo,że moja aktywność na portalu jest cały czas taka sama...(nie zwyzywajcie mnei za to od gimbusów i innych małolatów )
__________________
cel: rzucić fajki!!!! ![]() "Have you heard the news that you're dead? No one ever had much nice to say" |
|
|
|
|
#2545 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 308
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Ja nie mam zamiaru już robić żadnych kroków w stosunku do niego.Chciałabym,żeby w końcu się ogarnął.Gdyby tak np.odezwał się za pół roku i zobaczyłabym,że poukładał wszystko itd. to pewnie chciałabym zobaczyć co by z tego wynikło.Ale może być też tak,że za pół roku to ja kompletnie zmienię podejście do tego,i do niego życie jest nieobliczalne
__________________
braknie mi słów i powiem Prawdę : jesteśmy stworzeni dla siebie ja dla siebie ty dla siebie odchodząc zawstydzona aż brzydka zrozum że naprawdę razem można się tylko rozstawać |
|
|
|
|
#2546 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 95
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
Czas, gdy nie bywaliśmy razem, to była tylko praca - po pracy zawsze wracał do domu. Zresztą nierzadko bywałam u niego w pracy, znałam współpracowników, zwierzchników, a nawet kierownictwo - tym bardziej zaskoczyło mnie to, gdy dowiedziałam się, że on zrezygnował z pracy z dnia na dzień, a właściwie tej nocy, gdy się wyprowadził - informację wysłał do kierowniczki mailem i wyjechał. - Tu nic się nie trzyma kupy - w pracy też nikt nie wie dlaczego tak zrobił... Wiem, że powinnam przestać o tym rozmyślać, ale po prostu mam gorszy okres, pogorszył mi się nastrój - tak zwykle na mnie działa jesień, gdy za mało jest światła... - Powinnam odpocząć, wyspać się, ale uda mi się to pewnie dopiero po świętach, po zaliczonych egzaminach... a teraz to nawet skupić mi się trudno, żeby się uczyć... Na logikę mój były okazał się samolubnym egoistą, bo wyglądało tak, jakby od czegoś uciekł, porzucając wszystko, co było ważne - przynajmniej tak mówił przez tyle lat i potwierdzał to czynami... a później - kilka godzin i go nie było...
__________________
Szczęście i przyjaźń tkwią tam, gdzie ludzie są wrażliwi, łagodni i delikatni w słowach i kontaktach. Phil Bosmans |
|
|
|
|
#2547 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
śmieje się,bo nasza pierwsza rozmowa po prawie pół roku była poprzez komentarze pod moim zdjęciem... a tak to nic. i to nagle zaczął wszystko po kolei lubić,dlatego mnie to dziwi,wcześniej przez pół roku nic.
__________________
cel: rzucić fajki!!!! ![]() "Have you heard the news that you're dead? No one ever had much nice to say" Edytowane przez pewnaKa Czas edycji: 2013-10-20 o 22:27 |
|
|
|
|
#2548 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 493
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia. ![]() |
|
|
|
|
#2549 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 308
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
__________________
braknie mi słów i powiem Prawdę : jesteśmy stworzeni dla siebie ja dla siebie ty dla siebie odchodząc zawstydzona aż brzydka zrozum że naprawdę razem można się tylko rozstawać |
|
|
|
|
#2550 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 95
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII
Cytat:
__________________
Szczęście i przyjaźń tkwią tam, gdzie ludzie są wrażliwi, łagodni i delikatni w słowach i kontaktach. Phil Bosmans |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:20.







no i ciągle mnie proszą o... dowód, jak kupuję papierosy
i chyba w moim wieku bardziej się pragnie stabilizacji i związku niż w wieku np. 20 lat (choć pewnie są wyjątki).
Ja uważałam i uważam, że ze względu na wiek i staż związku (3 lata) był najwyższy czas na zaręczyny, on się "nie wybawił" i jego zdaniem nasze małżeństwo skończyłoby się porażką.






Chociaż nie wiem jakie emocje by we mnie się obudziły gdyby mój chciał wracać. Może okazałoby się, że nie potrafię już mu wybaczyć.


