Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r. cz.XI - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Kolejny wątek będzie nosił nazwę:
Listopadowo-grudniowe mamusie 2013. cz. XII 0 0%
Rodzić juz nadchodzi czas - przerażenie jest wśród nas! 1 2,04%
JEDNE TULĄ JUŻ MALUSZKI, DRUGIE JESZCZE MAJĄ BRZUSZKI 19 38,78%
1,2,3 do rozpakowanych dołącz TY! 0 0%
Dzieci w brzuchu, dzieci w wózkach - poczekalni to końcówka! 7 14,29%
RĘCE SKŁADAM, MODŁY WZNOSZĘ - CHCĘ MIEĆ PORÓD JAK NEMOSEK 22 44,90%
Głosujący: 49. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-10-21, 07:16   #61
De28
Wtajemniczenie
 
Avatar De28
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Nordrhein-Westfallen
Wiadomości: 2 996
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Ja jestem coraz bardziej przerazona, jak sobie dam rade z dwojka. Daniel jak na zlosc ostatnio zle sypia, budzi sie w nocy. Do tego noworodek i brak mozliwosci odespania w dzien Nie wiem jak ja to ogarne..Do tego maly sie przeziebil, a ja tu niedlugo z noworodkiem przyjde.

ryba- przy nastepnej wizycie porozmawiaj z pediatra o refluksie.Bo niepokojaco to wyglada.

Moj maly w brzuchu od 2 dni praktycznie sie nie rusza. Bardzo delikatnie, i czuje go w sumie tylko jak przyloze reke..
__________________


Daniel

Christian
De28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 07:17   #62
Kabriela
Zadomowienie
 
Avatar Kabriela
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 449
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Witam się i ja idę na śniadanie, ogarnąć się i na wizytę.
Acelinka trzymam kciuki za odstawienie. Byle do niedzieli...
A ja dzisiaj pół nocy nie przespałam bo śniło mi się, że rodzę ale to było tak rzeczywiste taki sen na jawie, że dobrze, że teraz nad ranem ciągiem pospałam 3 godzinki...obawiam się, że wszystkie moje nerwy, podświadomość nie dają sobie rady z informacją to już za 10-13 dni...ech..
trzymam kciuki za wszystkie wizyty idę zrobić sobie kakao i zjem upieczony chleb męża...jest taki mięciutki....
Aaaa i jeszcze chciałam powiedzieć że śliczne dziecie Trele.
Kabriela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 07:22   #63
xxxMikixxx
Zakorzenienie
 
Avatar xxxMikixxx
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Ale miałam śmieszną sytuację ostatnio Siedzimy sobie z mężem w centrum handlowym, a tu nagle podbiega do mnie mała dziewczynka i mówi "proszę panią zesrałam się" Myślałam że tam padnę na miejscu
__________________
Miki bloguje


xxxMikixxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 07:22   #64
aksbarg
Raczkowanie
 
Avatar aksbarg
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 156
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Witam się w nowym wątku.
Dziewczyny czytam Was, jesteście skarbnicą wiedzy.Komp odpalony non-stop, jak tylko mam czas to zerkam i podczytuję.

Czy któraś z Was zamierza rodzić na Kamieńskiego we Wrocławiu? Wiecie jak umówić si z anestezjologiem na wypełnienie ankiety? I jakie tam zadają pytania?Bo obawiam się,że mogą mi odmówić.

Rybko proszę zmień mi tp na 13.11 bo jakiś błąd się wkradł. A imię córeczki: Berenika
__________________
Baby on board
TP 13. 11. 2013
http://www.suwaczki.com/tickers/oar843r85d45jgoq.png
aksbarg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 07:34   #65
89Beatka
Wtajemniczenie
 
Avatar 89Beatka
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 2 505
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Witam sie w nowym wątku
Ciekawe która pierwsza w tym wątku urodzi

Teraz trzeba się ogarnąć i zmienić pieluchę
89Beatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 07:46   #66
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
hej!

i nadszedł ten dzień w którym odstawiamy fenka, nospe i magnez trzeba na siebie uważac na samą myśl o twardniejącym i stawiającym się brzuchu mnie boli

byle do niedzieli
ja się tak podśmiewuję z tego porodu w niedzielę, ale jak serio znów urodze w dzień który wcześniej obstawiałam to padne ze śmiechu
aw niedziele chcesz urodzic czy wolisz tydzien ?:P

Cytat:
Napisane przez De28 Pokaż wiadomość
Ja jestem coraz bardziej przerazona, jak sobie dam rade z dwojka. Daniel jak na zlosc ostatnio zle sypia, budzi sie w nocy. Do tego noworodek i brak mozliwosci odespania w dzien Nie wiem jak ja to ogarne..Do tego maly sie przeziebil, a ja tu niedlugo z noworodkiem przyjde.

ryba- przy nastepnej wizycie porozmawiaj z pediatra o refluksie.Bo niepokojaco to wyglada.

Moj maly w brzuchu od 2 dni praktycznie sie nie rusza. Bardzo delikatnie, i czuje go w sumie tylko jak przyloze reke..
to już jutro, prawda?
OBY mały szybko wyzdrowiał!!!

pogadam, mam nadzieje jednak żę to nie to

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ----------

Cytat:
Napisane przez 89Beatka Pokaż wiadomość
Witam sie w nowym wątku
Ciekawe która pierwsza w tym wątku urodzi

Teraz trzeba się ogarnąć i zmienić pieluchę
październikowe mamy bo przypuszczam ze do listopada wątek trwać będzie :P
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 08:22   #67
Trele_Morele
Zakorzenienie
 
Avatar Trele_Morele
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez xxxMikixxx Pokaż wiadomość
Ale miałam śmieszną sytuację ostatnio Siedzimy sobie z mężem w centrum handlowym, a tu nagle podbiega do mnie mała dziewczynka i mówi "proszę panią zesrałam się" Myślałam że tam padnę na miejscu
tez bym padła

Cytat:
Napisane przez aksbarg Pokaż wiadomość
Witam się w nowym wątku.
Dziewczyny czytam Was, jesteście skarbnicą wiedzy.Komp odpalony non-stop, jak tylko mam czas to zerkam i podczytuję.

Czy któraś z Was zamierza rodzić na Kamieńskiego we Wrocławiu? Wiecie jak umówić si z anestezjologiem na wypełnienie ankiety? I jakie tam zadają pytania?Bo obawiam się,że mogą mi odmówić.

Rybko proszę zmień mi tp na 13.11 bo jakiś błąd się wkradł. A imię córeczki: Berenika
Ładne imie , choc pierwsze słysze !
Z Kad taki pomysł?
Cytat:
Napisane przez 89Beatka Pokaż wiadomość
Witam sie w nowym wątku
Ciekawe która pierwsza w tym wątku urodzi

Teraz trzeba się ogarnąć i zmienić pieluchę
Juz chciałam napisac odruchowo, że ja )

ACELINKA - czyli odliczamy do niedzieli?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Majeczka

KCIUKI DLA ANI


Trele_Morele jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-10-21, 08:22   #68
NEWTREND
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 912
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Witam się w nowym wątku, dzieciaki w szkole i przedszkolu więc mogę się wylegiwać z kawką w ręku i was ponadrabiać. A przegapiłam wczoraj nowy wątek, przez cały weekend was czytałam na bieżąco.

De kochana dasz sobie radę, choć początki na pewno będą trudne. Nim urodziłam drugiego synka jakoś się nie martwiłam jak to będzie myślałam że będzie podobnie jak z jednym, bo przecież już jesteśmy wprawieni i przyzwyczajeni do nieprzespanych nocek, chorób synka itd. Niestety po porodzie okazało się że narodziny drugiego dziecka to kolejny zwrot w życiu i na początku ciężko to było ogarnąć. Tobie będzie ciężej bo ty masz młodszego synusia, mój miał 5 lat jak się drugi urodził więc już był bardzo samodzielnym przedszkolakiem, choć też jeszcze potrzebował dużo uwagi. Ale powiem ci że choć na początku było ciężko to później się wyrobiliśmy, i ogarnialiśmy naszą ekipę. Ja miałam jeszcze szczęście bo chłopcy nie mieli kolek i innych brzuszkowych przejść więc raczej byli spokojni i noce w miarę przesypialiśmy. synuś spał dużo z nami bo nie miałam siły po karmieniu w nocy go odkładać do łóżeczka. Jak miał 2 latka sam chciał już spać w swoim łóżku w pokoju ze starszym bratem. Więc drugi się szybciej usamodzielnia wg mnie i fajnie się już ze starszym rodzeństwem bawi i dogaduje dlatego nie trzeba im już tyle uwagi poświęcać co jedynakowi.
NEWTREND jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 08:36   #69
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
A mój po moim mleku robi kupke bardzo malutką, a po mm robi wielką, i robi chwile po zjedzeniu- słychać i czuć i widać:P

Witam sie wieczorową porą.
Mój maluch chyba chce mi dać do zrozumienia że protestuje z jedzeniem. Budze go co te 3-4 godziny ale on mi wtedy tak ulewa, ze mam wrazenie ze to co wypil znalazło sie na tetrze, na mnie, na nim.. dzisiaj masakra jakas. Najpierw od 6 do 9:30 sie meczyliśmy bo zjadł z cyca, zasnął.. jak go odłożyłam do łózeczka to spał a jak odeszłam do swojego łóżka zaczynał płakać i tak ciagle.. potem miał czkawkę, potem był głodny i tak w kółko. Zasnął i o 11 wstał, dałam mu z butli odciagnięte- prawie wszystko zwrócił, poleżał godzinę i zasnął, a potem przy mojej mamie było ok, troche ulewał ale nie jakies wielkie ilości, a potem wieczorem zjadł z cyca, zdrzemnął sie 30minut, potem sie obudził ze głodny, to dałam mu znów cyca, ale nie dojadł, dałam mu odciagnięte i dalej płakał.. odbił a po 3minutach zwrócił w postaci twarożka ilośc mega duża.. na mnie, meża, łóżko i siebie.. godzine miał czkawkę a potem zasnął dopiero. Już nie wiem czy sie przejada ze tak ulewa czy z mlekiem moim cos nie tak czy co sie dzieje... A NAJLEPSZe jest to że każdy mówi ze mi sie wydaje ze dużo ulewa.. ale kurde dla mnie to wcale nie jest mało ..
dobra koniec wyżalania.
bo cyckowe mleczko prawie w calości się trawi, dzieci którą są tylko na cycu moga robić kupki bardzo rzadko, natalka mi robiła raz na 10 dni, po tygodniu to juz kombinowałam z masażykami, jak po 10 dniach nie zrobła to termometr w pupcie. Niby ją brzuszek nie bolał ani nic,a le to takie niezdrowe mi się wydaje nie robić kupci tyle czasu

o ulewanie koniecznie powiedz na wizycie sa na to kropelki, a może po prostu za dużo się najada. Zobaczycie jak wagowo KAcperek wybrała a pediatra na pewno Wam coś doradzi
Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
W ramach poprzedniej części...






dzidzia, moje doświadczenie przy Twoim to pewnie pestka (wszak dopiero pierwsze dziecko w drodze), ale uwierz, że i ja czuję się jak poczwara.
Z moim mężem jestem razem od 8,5 roku. W tym czasie - jeszcze przed ciążą - przytyłam 10kg (w ciąży kolejnych 13-14), z czego 6 od ślubu (2 lata temu). Mam stos kompleksów i sporo wspólnych długów I sama po sobie widzę, że nie dbam już o siebie tak, jak kiedyś, a teraz - będąc na L4 - mąż widzi mnie częściej potarganą i nieogarniętą, aniżeli "zrobioną".
Nawet sobie nie wyobrażasz, jak grubo te zdjęcia przebierałam, na każdym z nich widzę moje kg, moje odstające uszy, moje grube i ocellulitowane uda... I boję się tego, jak będzie wyglądać moje ciało po ciąży
I powiem Ci, że cholernie będzie mi brakować brzuszka, bo to chyba jedyny moment w życiu, kiedy noszę obcisłe koszulki i kiedy nie muszę go wciągać i ukrywać fałd. A za chwilę prócz starego tłuszczyku będzie ten ciążowy i jeszcze rozciągnięta po ciąży skóra...
Uwierz, że gdybyś zrobiła sobie włoski i umalowała oko (jak ja do fotek ), i zrobiłybyśmy Ci zdjęcie, to spojrzałabyś na siebie zupełnie inaczej

Mamy się wczoraj obraziły bo powiedziałam, że oczywiście zapraszamy do wnuczki, ale jeśli wyjdę ze szpitala 31.10., to niech już tego dnia sobie odpuszczą, bo raz, że nie wiadomo jak będę się czuła, dwa - nie wiadomo o której wyjdę, trzy - chcemy się we troje sami chwilę ogarnąć, a nie że przekroczymy próg drzwi i już tłumy... No to obraza Jakby same nie rodziły i nie wiedziały, jak się kobieta czuje... Usłyszałam "Kiedyś było inaczej, kiedyś bez zaproszenia po 10 osób przychodziło" Ja rozumiem, że to babcie, ale nie mogą uszanować, że będę po cesarce i że chcę dzień chociaż pobyć w domu w spokoju?!
Przykro mi się zrobiło...

I tyle. Pomarudziłam od rana
eh, bo mamy tak mają. Kiedyś nie miały dziecka przy sobie na sali, mogły odpoczywać do woli. Teraz jest inaczej, wydaje mi się ze i kobiety inaczej do porodu podchodzą, bardziej emocjonalnie.
Podroczą się troszke i im przejdzie jak tylko zobaczą maleństwo

mężowi na pewno się podobasz,zmieniamy się teraz moooocno, ale wszystko przecież można potem odwrócić jeśli się chce ja akurat nie jestem dobrym doradcą w tej kwestii, bo nigdy nie miałam problemów z wygladam, jak było więcej kg to było, jak było mniej tez fajnie i zawsze się dobrze czułam. Ale rozumiem ze Ci to przeszkadza
Cytat:
Napisane przez De28 Pokaż wiadomość
Ja jestem coraz bardziej przerazona, jak sobie dam rade z dwojka. Daniel jak na zlosc ostatnio zle sypia, budzi sie w nocy. Do tego noworodek i brak mozliwosci odespania w dzien Nie wiem jak ja to ogarne..Do tego maly sie przeziebil, a ja tu niedlugo z noworodkiem przyjde.

Moj maly w brzuchu od 2 dni praktycznie sie nie rusza. Bardzo delikatnie, i czuje go w sumie tylko jak przyloze reke..
malutko miejsca ma i pewnie zbiera siły na poród

ogarniesz
ja też się boję, mąz cąłymi dniami w pracy jest, a tu natalka, Lenka i dom na głowie, ale jakos musimy dac radę przecież
Cytat:
Napisane przez xxxMikixxx Pokaż wiadomość
Ale miałam śmieszną sytuację ostatnio Siedzimy sobie z mężem w centrum handlowym, a tu nagle podbiega do mnie mała dziewczynka i mówi "proszę panią zesrałam się" Myślałam że tam padnę na miejscu

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
aw niedziele chcesz urodzic czy wolisz tydzien ?:P
ja to chciałabym już nawet dziś, ale rozsądek podpowiada żelepiej w niedzielę
Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość

ACELINKA - czyli odliczamy do niedzieli?
odliczamy
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 08:43   #70
ktosiula
Wtajemniczenie
 
Avatar ktosiula
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 104
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Dzień dobry!
Ale się wyspałam

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty bo widze, że się trochę tego uzbierało! Ja jeszcze na spokojnie kawkę wypiję i tez jadę.
Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
hej!

i nadszedł ten dzień w którym odstawiamy fenka, nospe i magnez trzeba na siebie uważac na samą myśl o twardniejącym i stawiającym się brzuchu mnie boli

byle do niedzieli
ja się tak podśmiewuję z tego porodu w niedzielę, ale jak serio znów urodze w dzień który wcześniej obstawiałam to padne ze śmiechu
Może się zacznie odrazu a nie będzie Cię bolało do niedzieli :P A magnez też musisz odstawić? Bo ja pewnie jak bym przestała brać to skurcze łydek co 10 min w nocy...

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość
Mamy się wczoraj obraziły bo powiedziałam, że oczywiście zapraszamy do wnuczki, ale jeśli wyjdę ze szpitala 31.10., to niech już tego dnia sobie odpuszczą, bo raz, że nie wiadomo jak będę się czuła, dwa - nie wiadomo o której wyjdę, trzy - chcemy się we troje sami chwilę ogarnąć, a nie że przekroczymy próg drzwi i już tłumy... No to obraza Jakby same nie rodziły i nie wiedziały, jak się kobieta czuje... Usłyszałam "Kiedyś było inaczej, kiedyś bez zaproszenia po 10 osób przychodziło" Ja rozumiem, że to babcie, ale nie mogą uszanować, że będę po cesarce i że chcę dzień chociaż pobyć w domu w spokoju?!
Przykro mi się zrobiło...

I tyle. Pomarudziłam od rana
A ja myślę, ze dobrze powiedziałaś i dziwię się im, że mają o to pretensje. Bo mam rozumieć, ze w szpitalu sobie nie życzysz odwiedzin?

Ja jeszcze w sumie nie wiem czy poprosić mamy, żeby nie przyjeżdzały do szpitala czy też nie....

A co do noszenia obcisłych bluzek - mam to samo Bezkarnie można brzucho wypinać bo taki ładny ciążowy, wcześniej to się starałam nosić takie luźniejsze rzeczy, żeby moich fałdków nie było widać. A jak urodzę to już w ogóle :P Nie wyobrażam sobie tego.
Będę się musiała wylaszczyć, żeby się dobrze ze sobą czuć. Do tej pory niby tylko 8 kg przybrałam w ciąży, ale przed ciążą niepostrzeżenie przypałętało się też ze 3 i się tak do kupy zbiera :P Najlepiej się czułam z wagą 46 kg, to było 3 lata temu. Aktualnie mam 58,5.... Może tym razem też się uda, jestem dobrej myśli może ssak wyssa ze mnie tłuszczyk hyhyhyh

Cytat:
Napisane przez De28 Pokaż wiadomość
Ja jestem coraz bardziej przerazona, jak sobie dam rade z dwojka. Daniel jak na zlosc ostatnio zle sypia, budzi sie w nocy. Do tego noworodek i brak mozliwosci odespania w dzien Nie wiem jak ja to ogarne..Do tego maly sie przeziebil, a ja tu niedlugo z noworodkiem przyjde.

ryba- przy nastepnej wizycie porozmawiaj z pediatra o refluksie.Bo niepokojaco to wyglada.

Moj maly w brzuchu od 2 dni praktycznie sie nie rusza. Bardzo delikatnie, i czuje go w sumie tylko jak przyloze reke..
Uspokoił się i zbiera siły na wielkie wyjście! De co ma być to będzie. Poradzicie sobie, chociaż na pewno będzie ciężko i się trzeba na to nastawić.

Cytat:
Napisane przez xxxMikixxx Pokaż wiadomość
Ale miałam śmieszną sytuację ostatnio Siedzimy sobie z mężem w centrum handlowym, a tu nagle podbiega do mnie mała dziewczynka i mówi "proszę panią zesrałam się" Myślałam że tam padnę na miejscu
I co jej odpowiedziałaś?
__________________


ktosiula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 08:43   #71
24Kasiula24
Raczkowanie
 
Avatar 24Kasiula24
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 401
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Witam w nowym wątku *

Majeczka słodka


Chciałam tylko powiedzieć, że zostało mi 8 dni do terminu aaaaa ;D )
24Kasiula24 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-21, 08:53   #72
zwariowane-serduszko
Rozeznanie
 
Avatar zwariowane-serduszko
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 768
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez 24Kasiula24 Pokaż wiadomość
Witam w nowym wątku *

Majeczka słodka


Chciałam tylko powiedzieć, że zostało mi 8 dni do terminu aaaaa ;D )
Mi tak samo aż się zaczynam bać

Witam po totalnie nieprzespanej nocy.. bunga bunga nie było, bo wieczorem Leo tak mi się ułożył, że nie mogłam oddychać i praktycznie odpływałam. Tż go postukał i w końcu się przesunął, i mogłam zasnąć
A później 5 razy wstawanie na siku, budziki tż i koniec spania
Ale wciąż leżę w łóżku i zastanawiam się co by tu dziś porobić
za wizyty
__________________
LEONOWELOVE
zwariowane-serduszko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 08:54   #73
lubieolowki
Raczkowanie
 
Avatar lubieolowki
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 328
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez aaby Pokaż wiadomość


Mamy się wczoraj obraziły bo powiedziałam, że oczywiście zapraszamy do wnuczki, ale jeśli wyjdę ze szpitala 31.10., to niech już tego dnia sobie odpuszczą, bo raz, że nie wiadomo jak będę się czuła, dwa - nie wiadomo o której wyjdę, trzy - chcemy się we troje sami chwilę ogarnąć, a nie że przekroczymy próg drzwi i już tłumy... No to obraza Jakby same nie rodziły i nie wiedziały, jak się kobieta czuje... Usłyszałam "Kiedyś było inaczej, kiedyś bez zaproszenia po 10 osób przychodziło" Ja rozumiem, że to babcie, ale nie mogą uszanować, że będę po cesarce i że chcę dzień chociaż pobyć w domu w spokoju?!
Przykro mi się zrobiło...

I tyle. Pomarudziłam od rana
Nie rozumiem dlaczego ktoś ma pretensje, że chcesz odpocząć zanim zaczniesz przyjmować jakichkolwiek gości. Ja w szpitalu nie chcę nikogo oprócz TŻta i to nie dlatego, że ich nie lubię czy coś ale po pierwsze ja się nie będę komfortowo czuła jak ktoś przyjdzie, a ja taka nieumyta, rozczochrana, zmęczona, gdzieś mi tam coś będzie ciekło i nie zauważę. Nie będę się cieszyć, że przyszli tylko będę zła i niepotrzebne spięcia się stworzą... A po drugie sama będę się chciała nacieszyć maleństwem z mężem. Będę taka zafascynowana, że jak ktoś weźmie Kubusia na ręce to normalnie będę warczeć, bo sama będę chciała go cały czas przytulać i w ogóle

Dziewczyny muszę się pochwalić z rana! Mężu się obronił z piękną czwóreczką na dyplomie! Jesteśmy strasznie dumni z Kubusiem i na szczęście kolejny dodatkowy stres z głowy Dziękujemy za trzymane kciuczki
__________________
29.06 ślubowaliśmy

Kubusiek rośnie!



25/08 - go! 2/7
01/09
08/09
15/09
22/09
29/09

lubieolowki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 08:56   #74
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez ktosiula Pokaż wiadomość
Może się zacznie odrazu a nie będzie Cię bolało do niedzieli :P A magnez też musisz odstawić? Bo ja pewnie jak bym przestała brać to skurcze łydek co 10 min w nocy...


A co do noszenia obcisłych bluzek - mam to samo Bezkarnie można brzucho wypinać bo taki ładny ciążowy, wcześniej to się starałam nosić takie luźniejsze rzeczy, żeby moich fałdków nie było widać. A jak urodzę to już w ogóle :P Nie wyobrażam sobie tego.
Będę się musiała wylaszczyć, żeby się dobrze ze sobą czuć. Do tej pory niby tylko 8 kg przybrałam w ciąży, ale przed ciążą niepostrzeżenie przypałętało się też ze 3 i się tak do kupy zbiera :P Najlepiej się czułam z wagą 46 kg, to było 3 lata temu. Aktualnie mam 58,5.... Może tym razem też się uda, jestem dobrej myśli może ssak wyssa ze mnie tłuszczyk hyhyhyh
46 kg? to ile Ty masz wzrostu?

58,5 w ciązy to przecież jak marzenie

a co do rodzenia to lepiej żeby prędzej nie brało, bo tż musi skończyć ten nieszczęsny przedpokój. Kto mi posprząta to nie wiem, pewnie tez ten mój biedny chłop, powinnam go na jakieś wakacje w ciepłe kraje wysłać w nagrode za tą harówe



Cytat:
Napisane przez 24Kasiula24 Pokaż wiadomość
Witam w nowym wątku *

Majeczka słodka


Chciałam tylko powiedzieć, że zostało mi 8 dni do terminu aaaaa ;D )
to może umówimy się na wspólny poród w niedzielę?
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 08:58   #75
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez niunia32 Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Ja juz po śniadanku i kawce.
szybkie ogarnięcie chatki bo za 40 min przyjdzie teściowa do małej i musze być zwarta i gotowa do wyjścia na wizyte...

za pozostałe wizyty
My to chyba zawsze mamy wizyty w ten sam dzień, bo ja też dziś idę
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-10-21, 09:00   #76
24Kasiula24
Raczkowanie
 
Avatar 24Kasiula24
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 401
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
46 kg? to ile Ty masz wzrostu?

58,5 w ciązy to przecież jak marzenie

a co do rodzenia to lepiej żeby prędzej nie brało, bo tż musi skończyć ten nieszczęsny przedpokój. Kto mi posprząta to nie wiem, pewnie tez ten mój biedny chłop, powinnam go na jakieś wakacje w ciepłe kraje wysłać w nagrode za tą harówe




to może umówimy się na wspólny poród w niedzielę?
Albo jutro ;D Bo ja bym chciała juuuuuuż
24Kasiula24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 09:01   #77
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez zwariowane-serduszko Pokaż wiadomość
Mi tak samo aż się zaczynam bać

Witam po totalnie nieprzespanej nocy.. bunga bunga nie było, bo wieczorem Leo tak mi się ułożył, że nie mogłam oddychać i praktycznie odpływałam. Tż go postukał i w końcu się przesunął, i mogłam zasnąć
A później 5 razy wstawanie na siku, budziki tż i koniec spania
Ale wciąż leżę w łóżku i zastanawiam się co by tu dziś porobić
za wizyty
no to leż dalej zbieraj moc
Cytat:
Napisane przez lubieolowki Pokaż wiadomość
Nie rozumiem dlaczego ktoś ma pretensje, że chcesz odpocząć zanim zaczniesz przyjmować jakichkolwiek gości. Ja w szpitalu nie chcę nikogo oprócz TŻta i to nie dlatego, że ich nie lubię czy coś ale po pierwsze ja się nie będę komfortowo czuła jak ktoś przyjdzie, a ja taka nieumyta, rozczochrana, zmęczona, gdzieś mi tam coś będzie ciekło i nie zauważę. Nie będę się cieszyć, że przyszli tylko będę zła i niepotrzebne spięcia się stworzą... A po drugie sama będę się chciała nacieszyć maleństwem z mężem. Będę taka zafascynowana, że jak ktoś weźmie Kubusia na ręce to normalnie będę warczeć, bo sama będę chciała go cały czas przytulać i w ogóle

Dziewczyny muszę się pochwalić z rana! Mężu się obronił z piękną czwóreczką na dyplomie! Jesteśmy strasznie dumni z Kubusiem i na szczęście kolejny dodatkowy stres z głowy Dziękujemy za trzymane kciuczki
i gratki dla męża!

że też ludziom tak trudno to zrozumieć mi tam odwiedziny nie przeszkadzały, bo mi się w spzitalu nudziło, ale gdybym się źle czuła to też bym powiedziała że tylko tż i koniec. U mnie jest ten pokój odwiedzin i dzięki temu moge zawsze powiedzieć ze nie umiem wysiedzieć na stołku, że musze do łózka spowrotem szkoda mi tylko że przez ten pokój odwiedziny tż też są ograniczone

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Cytat:
Napisane przez 24Kasiula24 Pokaż wiadomość
Albo jutro ;D Bo ja bym chciała juuuuuuż
na jutro to się nie piszę chociaz mój gin ma też dyżur jutro, to wole jutro niż w inny dzień tygodnia
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 09:01   #78
De28
Wtajemniczenie
 
Avatar De28
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Nordrhein-Westfallen
Wiadomości: 2 996
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez NEWTREND Pokaż wiadomość
Witam się w nowym wątku, dzieciaki w szkole i przedszkolu więc mogę się wylegiwać z kawką w ręku i was ponadrabiać. A przegapiłam wczoraj nowy wątek, przez cały weekend was czytałam na bieżąco.

De kochana dasz sobie radę, choć początki na pewno będą trudne. Nim urodziłam drugiego synka jakoś się nie martwiłam jak to będzie myślałam że będzie podobnie jak z jednym, bo przecież już jesteśmy wprawieni i przyzwyczajeni do nieprzespanych nocek, chorób synka itd. Niestety po porodzie okazało się że narodziny drugiego dziecka to kolejny zwrot w życiu i na początku ciężko to było ogarnąć. Tobie będzie ciężej bo ty masz młodszego synusia, mój miał 5 lat jak się drugi urodził więc już był bardzo samodzielnym przedszkolakiem, choć też jeszcze potrzebował dużo uwagi. Ale powiem ci że choć na początku było ciężko to później się wyrobiliśmy, i ogarnialiśmy naszą ekipę. Ja miałam jeszcze szczęście bo chłopcy nie mieli kolek i innych brzuszkowych przejść więc raczej byli spokojni i noce w miarę przesypialiśmy. synuś spał dużo z nami bo nie miałam siły po karmieniu w nocy go odkładać do łóżeczka. Jak miał 2 latka sam chciał już spać w swoim łóżku w pokoju ze starszym bratem. Więc drugi się szybciej usamodzielnia wg mnie i fajnie się już ze starszym rodzeństwem bawi i dogaduje dlatego nie trzeba im już tyle uwagi poświęcać co jedynakowi.
Mnie przeraza bo jeszcze dom do ogarniecia, ogrod, w zimie odsniezanie, mam jeszcze dwa koty, akwarium i mase roslin w domu. Zarosniemy brudem a ja lubie porzadek Daniel jest na szczescie samodzielny- od roku bez pieluchy, w duzym lozku spi tez od ponad roku.W swoim lozko od urodzenia.Sam je, czesciowo sam sie ubiera, ale wiadomo, trzeba pomoc. Mnie przeraza niewyspanie- po ciezkiej nocce a nie oszukujmy sie przy dwojce prawdopodobienstwo ze sie wyspie jest male, bo jak nie jedno to drugie, trzeba w dzien normalnie pracowac.A ja tu nie mam nikogo z rodziny To juz jutro-boje sie, bo tym razem wiem co mnie czeka

ktosiula-ze ile wazysz???Ja wazylam tyle przed pierwsza ciaza.Teraz 78 kg Z Danielem wazylam pod koniec 79 ale szybko wrocilam do 59 kg.

Na oderwanie mysli od porodu i tego co mnie czeka kupilam sobie cos jesiennego w wesolych kolorach-jest piekny, cieply i miekki i moge sie nim 2 lub trzy razy okrecic

Na zywo ma ladniejsze kolory
https://shop.otto.de/p/rundschal-fra...onId=366232684
__________________


Daniel

Christian
De28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 09:04   #79
zwariowane-serduszko
Rozeznanie
 
Avatar zwariowane-serduszko
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 768
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez lubieolowki Pokaż wiadomość
Nie rozumiem dlaczego ktoś ma pretensje, że chcesz odpocząć zanim zaczniesz przyjmować jakichkolwiek gości. Ja w szpitalu nie chcę nikogo oprócz TŻta i to nie dlatego, że ich nie lubię czy coś ale po pierwsze ja się nie będę komfortowo czuła jak ktoś przyjdzie, a ja taka nieumyta, rozczochrana, zmęczona, gdzieś mi tam coś będzie ciekło i nie zauważę. Nie będę się cieszyć, że przyszli tylko będę zła i niepotrzebne spięcia się stworzą... A po drugie sama będę się chciała nacieszyć maleństwem z mężem. Będę taka zafascynowana, że jak ktoś weźmie Kubusia na ręce to normalnie będę warczeć, bo sama będę chciała go cały czas przytulać i w ogóle

Dziewczyny muszę się pochwalić z rana! Mężu się obronił z piękną czwóreczką na dyplomie! Jesteśmy strasznie dumni z Kubusiem i na szczęście kolejny dodatkowy stres z głowy Dziękujemy za trzymane kciuczki
wielkie brawa dla męża gratuluję!
Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
no to leż dalej zbieraj moc
zbieram moc na poród chyba się przyda
__________________
LEONOWELOVE
zwariowane-serduszko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 09:06   #80
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez De28 Pokaż wiadomość
Mnie przeraza bo jeszcze dom do ogarniecia, ogrod, w zimie odsniezanie, mam jeszcze dwa koty, akwarium i mase roslin w domu. Zarosniemy brudem a ja lubie porzadek Daniel jest na szczescie samodzielny- od roku bez pieluchy, w duzym lozku spi tez od ponad roku.W swoim lozko od urodzenia.Sam je, czesciowo sam sie ubiera, ale wiadomo, trzeba pomoc. Mnie przeraza niewyspanie- po ciezkiej nocce a nie oszukujmy sie przy dwojce prawdopodobienstwo ze sie wyspie jest male, bo jak nie jedno to drugie, trzeba w dzien normalnie pracowac.A ja tu nie mam nikogo z rodziny To juz jutro-boje sie, bo tym razem wiem co mnie czeka

ktosiula-ze ile wazysz???Ja wazylam tyle przed pierwsza ciaza.Teraz 78 kg Z Danielem wazylam pod koniec 79 ale szybko wrocilam do 59 kg.

Na oderwanie mysli od porodu i tego co mnie czeka kupilam sobie cos jesiennego w wesolych kolorach-jest piekny, cieply i miekki i moge sie nim 2 lub trzy razy okrecic

Na zywo ma ladniejsze kolory
https://shop.otto.de/p/rundschal-fra...onId=366232684
no obowiązków mega dużo. Ja chciałabym żeby na początku tż wstawał do natalki, bo ona ma nocki że często woła i trzeba do niej iść na chwilke. No i ona jeszcze w pieluszcze
musimy być dobrej myśli i koniec

nie wyświetla mi sie to tylka jakaś startowa stronka
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 09:06   #81
ktosiula
Wtajemniczenie
 
Avatar ktosiula
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 104
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
46 kg? to ile Ty masz wzrostu?

58,5 w ciązy to przecież jak marzenie

a co do rodzenia to lepiej żeby prędzej nie brało, bo tż musi skończyć ten nieszczęsny przedpokój. Kto mi posprząta to nie wiem, pewnie tez ten mój biedny chłop, powinnam go na jakieś wakacje w ciepłe kraje wysłać w nagrode za tą harówe




to może umówimy się na wspólny poród w niedzielę?
No to najlepiej, żeby mąż skończył, ty posprzątasz, weźmiesz prysznic i możesz rodzić

Cytat:
Napisane przez De28 Pokaż wiadomość
Mnie przeraza bo jeszcze dom do ogarniecia, ogrod, w zimie odsniezanie, mam jeszcze dwa koty, akwarium i mase roslin w domu. Zarosniemy brudem a ja lubie porzadek Daniel jest na szczescie samodzielny- od roku bez pieluchy, w duzym lozku spi tez od ponad roku.W swoim lozko od urodzenia.Sam je, czesciowo sam sie ubiera, ale wiadomo, trzeba pomoc. Mnie przeraza niewyspanie- po ciezkiej nocce a nie oszukujmy sie przy dwojce prawdopodobienstwo ze sie wyspie jest male, bo jak nie jedno to drugie, trzeba w dzien normalnie pracowac.A ja tu nie mam nikogo z rodziny To juz jutro-boje sie, bo tym razem wiem co mnie czeka

ktosiula-ze ile wazysz???Ja wazylam tyle przed pierwsza ciaza.Teraz 78 kg Z Danielem wazylam pod koniec 79 ale szybko wrocilam do 59 kg.

Na oderwanie mysli od porodu i tego co mnie czeka kupilam sobie cos jesiennego w wesolych kolorach-jest piekny, cieply i miekki i moge sie nim 2 lub trzy razy okrecic

Na zywo ma ladniejsze kolory
https://shop.otto.de/p/rundschal-fra...onId=366232684
Ale ja jestem liliput. Mam 158 cm.
De w linku jest strona glówna ;( Pokaż no jeszcze raz co tam pięknego kupiłaś!

Lubieolowki brawo dla mężula! Zuch chłopak! Musicie to uczcić
__________________



Edytowane przez ktosiula
Czas edycji: 2013-10-21 o 09:09
ktosiula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 09:07   #82
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez zwariowane-serduszko Pokaż wiadomość
zbieram moc na poród chyba się przyda
z pewnością
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 09:08   #83
24Kasiula24
Raczkowanie
 
Avatar 24Kasiula24
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 401
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
no to leż dalej zbieraj moc


i gratki dla męża!

że też ludziom tak trudno to zrozumieć mi tam odwiedziny nie przeszkadzały, bo mi się w spzitalu nudziło, ale gdybym się źle czuła to też bym powiedziała że tylko tż i koniec. U mnie jest ten pokój odwiedzin i dzięki temu moge zawsze powiedzieć ze nie umiem wysiedzieć na stołku, że musze do łózka spowrotem szkoda mi tylko że przez ten pokój odwiedziny tż też są ograniczone

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------



na jutro to się nie piszę chociaz mój gin ma też dyżur jutro, to wole jutro niż w inny dzień tygodnia
Albo poczekajmy do środy,do wizyty i jeszcze zobacze co u Marcelka slychac
24Kasiula24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 09:09   #84
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez ktosiula Pokaż wiadomość
Ale ja jestem liliput. Mam 158 cm.
ej no, to tak jak ja moja waga standardowa to tak 52-55 kg i w sumie dobrze się czuje wtedy
musisz być chuuudzinkaaaaa

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Cytat:
Napisane przez 24Kasiula24 Pokaż wiadomość
Albo poczekajmy do środy,do wizyty i jeszcze zobacze co u Marcelka slychac
wiesz co ja mam w czwartek wizyte, to może czwartek wieczór albo nocka?


Lece, mam prasowanie i kolejne pranie trzeba wstawić bo jak wybyje do szpitala to tż nie będzie miał w co natalci do przedszkola ubierać

przypomniało mi się też że musze do torby włożyć ostatnie wyniki badań i że nie spakowałam talerzyka, kubka, sztućcy

Edytowane przez acelinka
Czas edycji: 2013-10-21 o 09:11
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 09:09   #85
rusalka12
Zadomowienie
 
Avatar rusalka12
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 1 022
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Dzien dobry dziewczyny
De mam dokladnie tak samo. Zaczynam czuc niepokoj, bo zaczynam sie zastanawiac jak sobie dam rade. Teraz mamy wszystko poukladane, mala dawno odpieluchowana, w nocy tez spi bez pieluszek, zanmy jej przyzwyczajenia...wszystk o znowu sie zmieni. No i moja nie chodzi do przedszkola, wiec bede musiala sie zajmowac moim trzylatkiem i noworodkiem. Boje sie, ze nie ogarne. Co do spania w nocy - ja mam wrazenie, ze te nasze dzieciaki wyczuwaja, ze szykuja sie duze zmiany i może dlatego zle sypiaja? Ja wstawalam dzis do Zuzola 5(!!!) razy, caly czas cos bylo nie tak - a to kolderka spadla, a to siusiu, a to kotka nie mogla znalezc, ato jeszcze cos...az mi sie plakac chcialo, bo nie moglam prosic tza, zeby do niej poszedl bo mlody dzis wstawal o 5:30 do pracy...ech, nie wyspie sie przez kolejne 2 lata...

Aaby nie przejmuj sie. Nie chcesz pierwszego dnia po powrocie ze szpitala odwiedzin i powinny to uszanowac. Ja mialam spokoj, bo mamy kilka tys kilometrow stad, ale nawet na drugi dzien jakmktos sie zjawil, to oczywiste, ze wstawalam, robilam jakis poczestunek itp. A powinnam byla lezec po cesarce i nabierac sil. Teraz bede madrzejsza, zwlaszcza, ze tz dostal dwa tyg urlopu po porodzie.

Ktosiulabalez z Ciebie kruszynka!!! Kiedy ja wazylam 52, to wszyscy mysleli, ze jestem chora i niedojadam. Sterczaly mi wszystkie zebra, policzki mialam zapadniete - obraz nedzy i rozpaczy. Najlepiej wygladalam miedzy 58-60kg, ale wtedy duzo pracowalam nad tkanka miesniowa i bylam ladnie wyrzezbiona. Ale to zamierzchle czasy hahaha.

Miki padlam hahaha

Dobra. Ide cos zjesc bo strasznie burczy w brzuchu a sniadanie mistrzow czeka - dzis jedna kromka pelnoziarnistego chleba, odtobina masla i maly low fat jogurt naturalny. Znowu spadlam 200g. Od poczatku ciazy mam na plusie 6,6kg. Do porodu 32/33 dni...

Rybka mozesz dopisac imie mojej kruszynki - Aleksandra? Dzieki
rusalka12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 09:11   #86
Anoula
Zakorzenienie
 
Avatar Anoula
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 657
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

jestem i ja po weekendowej przerwie, byłam tak mało w domu, że nie ogarnęłabym nadrabiania wątku, wybaczcie. Teraz się biorę za sprawy związane ze studiami, chcę zrobić jak najwięcej przed porodem, więc pewnie też będzie mnie mniej, ale postaram się śledzić na bieżąco, co u Was i kto rodzi
Anoula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 09:15   #87
maomami
Wtajemniczenie
 
Avatar maomami
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 2 385
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez Trele_Morele Pokaż wiadomość
Jestem I ja z moja pijawka )
Załącznik 5452306 Załącznik 5452307


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Jaka słodka pysiunia

My mamy nocke w miarę spokojną za sobą. Mała zasnęła o 24 pospała jakoś do 3, chwile po , nakarmiłyśmy się i do 7 był spokój Teraz powoli też się zbliża pora karmienia i mała już się wierci w łóżeczku.

Pogoda dzisiaj śliczna więc chyba wybierzemy się na jakiś krótki spacerek.

Mam pytanie do mamuś od kiedy mogę zacząć kłaść małą na brzuszku??

Trzymam mocne kciuki za wszystkie wizytujące mamusie
__________________
Nasze małe cudo



maomami jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 09:17   #88
rusalka12
Zadomowienie
 
Avatar rusalka12
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 1 022
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

De Zuzia dokladnie tak samo - w swoim pokoju od kiedy skonczyla pol roczku, sama je (o ile je bo niejadek sie z niej zrobil), potrafi sie ladnie sama bawic, sama gania do lazienki itd itp. Ale tak jak piszesz, trzeba jej pomoc, ogarnac chatke, wyjsc z psem na spacer, zadbac o to male cos za domem zwane szumnie ogrodem, no i nikogo do pomocy...

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Lubieoliwki brawo dla meza
rusalka12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 09:19   #89
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Cytat:
Napisane przez maomami Pokaż wiadomość
Jaka słodka pysiunia

My mamy nocke w miarę spokojną za sobą. Mała zasnęła o 24 pospała jakoś do 3, chwile po , nakarmiłyśmy się i do 7 był spokój Teraz powoli też się zbliża pora karmienia i mała już się wierci w łóżeczku.

Pogoda dzisiaj śliczna więc chyba wybierzemy się na jakiś krótki spacerek.

Mam pytanie do mamuś od kiedy mogę zacząć kłaść małą na brzuszku??

Trzymam mocne kciuki za wszystkie wizytujące mamusie
nam położna położyła natalke na brzuszku na pierwszej wizycie czyli miała niecały tydzień sama an to bym nie wpadła żeby takie maleństwo an brzuszku kłaść

ale ładna nocka

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Cytat:
Napisane przez ktosiula Pokaż wiadomość
No to najlepiej, żeby mąż skończył, ty posprzątasz, weźmiesz prysznic i możesz rodzić
no taki miałam plan, ale podejrzewam że mąż to będzie kończył jak będe w szpitalu po porodzie
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-10-21, 09:20   #90
dzidziadziumdzia
Zakorzenienie
 
Avatar dzidziadziumdzia
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Szczecin/Bydgoszcz
Wiadomości: 3 841
Dot.: Jedne karmią, drugie rodzą, trzecie jeszcze w ciąży chodzą! Mamy XI-XII 2013r.

Maomami im szybciej tym lepiej. Ale na pewno będzie sie irytowac.

Byle nie do spania na noc.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wituś przyszedł na świat 18.09.2013; (33Hbd)

Aliska przyszła na świat 18.08.2010
. Witaj Kochanie


Aniołki 05.2009 i 08.2009 oraz Aniołek bliźniak 03.2013
dzidziadziumdzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.